szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - klub mam dwójki


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, następna
Napisano: Treść:
katka
2006-06-22
Email
Ile jest tu mam z 2 albo więcej dzieci?
katka
2006-07-26
14:04:14
Email
Tak Emcie-jak grzeczne to oba aniolki na raz a jak cos chcą to też jednoczaśnie. Jedno wisi na cycu a drugie domaga sie podtarcia pupy. Kuba karmiony a Aga wyje. Choc jak tak patrze na to z boku, gdy jestem wypoczęta i w dobrym humorze to całkiem grzeczne te moje dzieci tylko ja jakas nerwowa.
emcia
2006-07-26
23:04:06
Email
He he, dobre katka. Ja też chyba jestem jakaś nerwowa...ale to przywilej mam dwójki.... Ale jak się tu zająć dwójką jednocześnie??? Czasami już za nimi nie nadążam... dosłownie jak piszesz, jeden wisi na cycu a drugi potrzebuje podtarcia....rewelka. Czasami jest też tak, że młody przy piersi wisi a ja jeszcze nogą usypiam córę w wózku.....ale ciężko jest, nie ma co ukrywać..pozdrawiam
GosiaF
2006-07-27
13:23:34
Email
Katka, Emcia nie jesteście jedyne.Szału można dostać przy dwójce.Chociaż starszy synek ma już prawie 5 lat.Ale córka 2 i 8 m-c i robi za najwiekszego lobuza w rodzinie a przy tym wygląda jak aniołek.Totalnie olewa wszystkie moje zakazy i robi wszystko tak jak sie jej podoba. Ale możecie sie pocieszyć po starszym widze ze dzieci z tego wyrastaja - trzeba byc tylko konsekwentnym. A Asia idzie od wrzesnia do przedszkola tak ze radośc w rodzinie jest niesamowita.Teraz panie przedszkolanki beda miec przechlapane.Powodzenia
GosiaF
2006-07-27
13:26:23
Email
Katka, Emcia nie jesteście jedyne.Szału można dostać przy dwójce.Chociaż starszy synek ma już prawie 5 lat.Ale córka 2 i 8 m-c i robi za najwiekszego lobuza w rodzinie a przy tym wygląda jak aniołek.Totalnie olewa wszystkie moje zakazy i robi wszystko tak jak sie jej podoba. Ale możecie sie pocieszyć po starszym widze ze dzieci z tego wyrastaja - trzeba byc tylko konsekwentnym. A Asia idzie od wrzesnia do przedszkola tak ze radośc w rodzinie jest niesamowita.Teraz panie przedszkolanki beda miec przechlapane.Powodzenia
katka
2006-07-27
13:39:24
Email
No to życze udanego debiutu w przedszkolu. Ja teraz sie zamartwiam jak to będzie z mala bo od nastepnego tygodnia do pracy i nie wiem jak to będzie z niania, czy bedzie umiala ja nakarmić. Bo Kuba to juz duzy chlopak i nie zginie ale ta mała gapka? Tęsknie juz za duzym bo ciagle u moich rodziców-no ale tam ma sie lepiej niz w domu bo z mala nie wychodze prawie caly dzień przez te upaly,dopiero wieczorem a leszczyk w tym czasie na basenie. Co on by robił w domu? Pewnie gral mi na nerwach a tak wszyscy szczesliwi. Ale chyba czas go zabrac dodomku.
emcia
2006-07-27
22:34:10
Email
Oj, ja też nie mogę się doczekać przyszłego rok, kiedy to starsza pójdzie do przedszkola. Kiedyś myslałam inaczej, mówiłam mężowi, że nie pośle jej do przedszkola, szkoda mi było straconych chwil bez niej, a teraz.... no cóż, głowa kwadratowa!!!!z nią. Poglady się zmieniają....
katka
2006-07-28
15:18:48
Email
Emcia,dziecko w przedszkolu niczego nie traci a bardzo duzo ztskuje-nowych przyjaciół, znajomość licznych zabaw, wierszy, piosenek-to na co czesto nie mamy czasu albo pomysłu. Fakt więcej choruje alepewne choroby lepiej przejść w mlodym wieku.A tak z innej beczki to dzis mam piekny dzień bez narzekania-posprzatane,poprane, nawet ciasto upieczone-w prawdzie z torebki ale zawsze cos. Dzidzia aniołek,zjada wszystko wrecz z wylizaniem miski. I tylko duzego brak
emcia
2006-07-29
22:07:33
Email
Ja dzisiaj wraz z mężem i dziećmi wyszliśmy z domu o 8.00 a wróciliśmy do domu o 20.00 myc dzieci. W domu nie da się wysiedzieć, obecnie, a jest godz 24 mam w mieszkaniu 32 st !!!! Sauna!!! Byliśmy dzisiaj rano na kolejnym badaniu słuchu u Kacperka, bo 2 razy nie wyszło. A to katar, a to znowu kaszel. Nie miałam wątpliwości że młody słyszy, bo w szpitalu w 2 dobie miał robione badanie i wszystko było OK. Ale po tych antybiotykach to lepiej sprawdzić. Potem do paszportowego po wpis do paszportu dla Kacperka. Musiał mieć mimo wszystko zrobione zdjęcie, ale wyszedł, he he, szok. Szkoda, że nie umiem zamieszczać tutaj zdjęć... Potem coś dla duszy i ciała, czyli mała przechadzka po sklepach.....Co do przedszkola, to w chwili obecnej nie jestem przeciwna. Starsza pójdzie do przedszkola, czas jej miło minie z rówieśnikami, a ja będę miała trochę więcej czasu dla młodszego no i dla siebie. Bo na dzień dzisiejszy mam go niewiele. Nawet nie mam jak wyjść do fryzjera. Bo to trwa ponad 3 godz, a ja karmię piersią. A odrosty dają się we znaki ....Pozdrawiam Ela
katka
2006-07-30
17:57:40
Email
A ja po weekendzie we Wrocławiu-Agusia szalała na rynku do 22. Jakie to grzeczne i pogodne dziecko,jestem w szoku. Plus spotkania ze starymi kolezankami.A teraz wracamy do formy w domku po podrózy w tym upale.
evitak
2006-08-02
20:02:46
Email
Witam! Ja też mam dwójkę, od niedawna. Duża róznica, 5 lat i 5 m-cy, córeczki. Starsza zapiera się że nie jest zazdrosna (ale czyny pokazują co innego). Jest też zła jak młodsza patrzy się na mnie a nie na nią itd. Zrobiła się też bardzo płaczliwa. Mąż przejął zajmowanie się nią, ale i tak chce spać ze mną, a ja śpię z młodszą. No i jeszcze mąż! (trzeba kupić dwumetrowe łóżko!! ha, ha).
Kamila
2006-08-04
18:14:25
Email
Hej dziewczyny! Mam pytanko: chcę urządzić Kini pokój, zlikwidować łóżeczko i kupić coś nowego. I teraz pytanie.. czy kupić jej tapczanik jednoosobowy czy łóżko 2. piętrowe? Mamy małe mieszkanie, 2. pokoje, i maluchy będą musiały być razem w pokoju.. 2. tapczaniki raczej nie wejdą.. jak to wygląda u Was?
katka
2006-08-07
20:50:27
Email
Z łóżkiem piętrowym maluszek może miec problem,ale jeśli sie nie boi to zastanów się nad rozwiązaniem w stylu ikea-łóżko u góry a na dole miejsce na szfe,łóżeczko dla dzidziitp. Druga opcja to kupno łóżka rosnącego z dzieckiem-tez ikea,ale ma ten minus że mama jużsię tam może nie zmieścić gdy zajdzie taka potrzeba.A tzrecia propozycja to łózko w stylu vox-czyli wysuwane dolne,najlepiej zrobic na zamówienie. U nas pokój Kuby jest za mały dla dwójki więc pewnie za jakis czs Aga wyrzuci nas z sypialni,no chyba że uda nam sie dom wybudować...
GosiaF
2006-08-11
09:22:10
Email
Hej jeżeli chodzi o pokój to myśmy mieli taki dylemat w zeszłym roku. I powiem co wymyślilismy.pokój dla dwójki jest strasznie malutki bo ma jakieś ok. 3,5 na 2,3m łóżko piętrowe zawaliłoby cały pok. i choć nam sie podobało to nie zdecydowaliśmy sie.Wstawiłam dwa łóżka rozkładane takie niby narożniki tzn.że przy roxzsuwaniu wydłużaja sie. początkowo spali na nie rozsunietych a teraz na noc rozsuwam.Złożone mają jakieś 1,4 długosci,Po rozsunieciu mają 1,9 więc zostaje mi 1,6 z dł. a przejście między łóżeczakmi ok 90 cm ale to nie ma problemu.Zaraz jak sie wchodzi do pok. daliśmy 50 cm szer i wysok. do sufitu szafe na zamówienie. Wiem ze bedzie napchane - zwłaszcza jak w tą wolną przeszczeń wsadze jeszcze małe biurka(oczywiście na zamówi.)ale to dopiero jak pójdą do szkoly wiec na razie mają troche miejsca do zabawy.Te narożniczki są cale miękkie obite tkaniną - uważaj na gołe drewno dzieciaki moga sie uderzyc.To tyle. powodzenia
katka
2006-09-17
21:07:12
Email
a co tam w naszym klubie?
dziundzia
2006-09-24
16:44:44
Email
Musze i ja wstapic do klubu!! MOje dwie "dziundzie" pojawily sie w odstepie 3 lat. Olivia ma 3,5 roku, a Ola 7 miesiecy. Olivia bardzo kocha swoja siostrzyczke, czasem za bardzo:) Tatus jest tylko jej! Kiedy on wezmie mala, Olivia kaze oddac dzdzie mi. Spryciula dokonala podzialu i kropka. Dwojka to nie bajka, szczegolnie kiedy trzeba sobie radzic samemu- nie mam pod bokiem zadnej pomocy:( ale blizniakow to juz zupelnie sobie nie wyobrazam. Bosko kiedy sa juz wyrosniete, wesolo maja, ale biedne sa mamusie na poczatku. Takze dziewczyny podziwiam Was szczegolnie i zycze powodzonka w wychowaniu tych sloneczek!
gitoma
2006-09-27
09:02:53
Email
No to tzreba zapisać się do klubu "Mamy Dwójki" Moje maleństwa mają Iza-2lata, trzy miesiące i trzy dni a Grześ-dwa miesiace i jeden dzień. Musze przyznać, że nie jest to łatwe (szczególnie gdy starsze chce powrotu do piersi i odpycha przy karmieniu młodsze) ale warto mieć takie dwie Mysze w domciu.
katka
2006-09-27
21:05:58
Email
Tojuz jest nas sporo. a reszta mam do roboty-wspaniale jest miec dwójke. Moje diabelki juz sie swietnie dogaduja i za jakis czas będzie niezły cyrk w domu.
gitoma
2006-09-27
22:15:17
Email
U mnie akurat jak jedno wyje z głodu to drugie musi kupę, Jak karmię małego to Iza musi mi coś pokazać w drugim pokoju i tak w kółko. A jaknie mogę się rozdwoić to mam super duet syren strażackich. Aż boję się pomyśleć co będzie na spacerze jak juz Młody będzie ganiał i zaczną uciekać w pzreciwne strony. Przecież się nie rozerwę. Dobrze, że nie mieszkam w mieście. Czy wasze maluchy tez były dzisiaj takie koszmarne? Bo ja dzisiaj mało nie wyszłam z siebie, tak mi dopiekły. Może to pogoda?
katka
2006-09-28
20:52:40
Email
moja tesciowa twierdzi ze agus była nie do zniesienia a to wyjatkowo grzeczne dziecko i do wszystkich sie usmiecha-moze jej nie lubi. A kubcio pieknie sie bronił na podwórku-nikt mu nie podskoczy...oczywiscie nikt starszy
agata83
2006-10-05
19:06:24
Email
Witam podwójne mamy:) Nareszcie mogłam zajrzeć spokojnie. Moje dwa bliźniakowe wysysacze wyciągają ze mnie całą energie. Do tego remoncik w domu i normalnie cyrk:) Dziewczyny skonczyły już półtora roku więc zaczynam naukę siusiania. Nie powiem ze jest kolorowo ale ogólnie chca siedzieć dopóki nie wstanie któraś z nocnika. No i chciałam oduczyć je od smoczka ale niestety nie wyszło:( Może wy mi cos podpowiecie?? Jedynie co dobre ze biora go tylko do spania ale bez niego nie zasna. Pozdrawiam Was serdecznie:)
gitoma
2006-10-08
22:34:57
Email
U nas ze smokiem jest KOSZMAR! Iza ssie smoka non stop Na szczesie tylko w domu. A zaczeło sie tak jak Grześ się do nasdołączył czyli od 2 miesięcy. Nie wim jak ja oduczyć Na razie przestalismy na to reagować tylko jak mówi ze smokiem w buzi to udajemy że nic nie słyszymy. żebaczymy jaki będzie efekt:)
katka
2006-10-09
21:22:24
Email
najlepsze lekarstwo na smoka-wyrzuic raz na zawsze i byc nie ugietym-trzeba byc tez cierpliwym,bo pierwsze dni bez smoka będą ciężkie. Drugia opcja,obcinanie smoka. I jeszcze raz -trzeba byc nieugietym,ale to działa najlepiej.
dziundzia
2006-10-10
04:38:41
Email
Smoka Olivii pozbylam sie pare miesiecy przed kolejnum porodem- ssala go 2,5 roku... Dostalam interaktywne zdjecie zyrafy-nakarmilysmy ja smoczkiem- to bylo drastyczne zakonczenie. Przez jakis czas Olivia poplakiwala i zalila sie zyrafa zjadla "mocka", ale nie bylo njagorzej. Balam sie, ze bedzie duzo gorzej. Mlodsza Ola(8m-cy) do dzis nie zalapala smoczka, choc bardzo bym chciala, bo to czasem pomaga...Nie wiem czy jeszcze go jej wpychac, czy darowac juz sobie... Przed nami niebawem odstawianie od cycy i co bedzie potem?? Nie szaleje ani za butelka ani za smokiem:(
Dagia
2006-10-26
22:23:03
Email
Witam wszystkie szcześliwe Mamusie. Chciałam Was zapytać - szczególnie Te które miały CC przy pierwszym dzidziusiu - Czy drugiego dzidzia rodziłyście naturalnie, czy również przez CC. Teoretycznie jest to pewnie możliwe, ale jak to bywa w praktyce??? Słyszałam że zależy to też od odstępu m-dzy ciążami?? Ja miałam CC w styczniu 2006, ale niestety mój synuś nie żyje. Tak bardzo potrzebuję dzidziusia, ale boje sie że jak teraz zajdę w ciążę to będzie za wcześnie, a dodam ze chciałabym rodzić naturalnie. Aha, jeszcze jedno pytańko - czy znacie kogoś kto miałby więcej niż 3 cesarki?? Moze dziwne wydaje sie Wam moje pytanie, ale prawdopodobieństwo że moje kolejne dziecko nie będzie zdrowe jest w moim przypadku dość duże, a ja chciałabym próbować do skutku. Też chciałabym kiedyś trochę ponarzekać, jak Wy, że w domku urwanie głowy z maluszkami :-)pozdrawiam Was wszystkie
katka
2006-10-29
15:54:14
Email
Dagia ,trzymam za ciebie kciuki.
mamagosia
2006-11-01
15:25:13
Email
Witam wszystkie mamusie. Ja mam córcię Marysię - 3 lata i małego Mateuszka- 3 mies i 1 tydz. Przed narodzinami małego Marysia przestała ssać smoczka. Miała wtedy 2,5 roczku, a ja byłam w ciąży. Byłyśmy nad morzem i opowiedziałam jej zmyśloną bajeczkę, o tym, jak duze dzieci żegnając się z dydusiami, wrzucają je do morza i od tej pory są już mądrzejsze i mogą być starszym rodzeństwem.Oczywiscie bajeczka była długa i co ja się nazmyslałam..., ale poskutkowało. Smoczek wylądował w morzu i nawet o dziwo nie było za nim płaczu. Pierwszą nic tylko popłakiwała, ale odwracałam jej uwagę, gdy pytała o dydusia. Sama się dziwiłam,ze tak bezboleśnie to poszło. Myślę, ze dziecko do wszystkiego musi dorosnąć. Pierwszym jednak krokiem jest ograniczenie spoka np.tylko do zasypiania i chowanie go w dzień. My tak zaczęłysmy. Co do drugiego cc, to miałam cc dwa razy. Drugi raz po niecałych 3 latach. Miałam rodzić naturalnie, bo w drugiej ciąży nie było wskazań do cc, ale poród przedłużył się do 17 godz.Miałam skurcze co 3 min, a rozwarcia pół cm. Wymeczyłam się straszliwie, a i tak w końcu zrobili cesarkę. Po zabiegu czułam się lepiej jak po pierwszym cięciu i blizna jest ładniejsza i szybciej sie goiła (poprzednią bliznę w całości wycięto). Wiem, ze po cc dobrze powstrzymać się conajmniej 1 rok z kolejną ciązą. ale lekarze radzą i 2 lata. Jednak czasem nie da się tego zaplanować i kobiety rodzą też szybciej. Pewnie wtedy ciąża wymaga wzmożonej obserwacji lekarza. Powodzenia.
mamagosia
2006-11-01
15:29:14
Email
Dagia! Dobrze, ze chcesz znów być w ciąży! Z pewnością Ci się uda, ale ze spokojem. Spokój na pewno jest tu wskazany. Jestem z Tobą, pierwsze dziecko też straciłam, a teraz mam dwójkę i czasem rady nie daję, tyle zamieszania z nimi.U Ciebie też tak będzie! Trzymam kciuki!
Dagia
2006-11-02
16:01:51
Email
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Sama usilnie staram ise uwierzyc, że tym razem sie uda. Jestem strasznie niecierpliwa i chciałabym już, teraz, natychmiast .... starać sie o dzidziusia. Ale pewnie jeszcze troszke poczekam :-) Jeszcze raz dzięki.
katka
2007-01-05
21:15:20
Email
A co tam w naszym klubie,moze urodziło sie jakies nowe rodzeństwo?
NIECHA
2007-01-05
22:05:53
Email
Cześć dziewczyny! Ja jeszcze nie jestem mam dwójki, ale wkrótce będę. Mam 1,5 rocznego Adasia i fasolkę z terminem na lipiec. Mam do was pytanie: jak sobie dawałyście rade w ciąży? Mam na myśli co robiłyście w momencie jak wasze dzieci chciały byc noszone na rękach? Mój Adaś to straszny mamisynek i tylko do mnie się pcha na ręce. Zanim zaśnie to musi się koniecznie poprzytulać na rękach. Narazie nie sprawia mi to kłopotu, ale jak będzie brzuszek, to będę się bała go brać. Boję się ,ze poczuje się odtrącony i się zapłacze, bo raczej wątpie,że zrozumie,że mama ma dzidziusia w brzuszku. Napiszcie mi prosze jak to u was było. Będę wdzięczna.
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum