wybrano: dział - Piękna mama (kosmetyki, zabiegi, ciuchy, diety, sport, itp) temat - załamka...:((( Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 14 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
agnieszka74 2006-10-01 |
Załamałam sie normalnie...:((( Za miesiąc mam wesele brata. Byłam dzisiaj kupic sobie ciucha i...lipa. Nie ma nic na taka figure jak moja :((( Po porodzie został mi brzuszek i zrobilam sie jaks duża w ramionach i piersi mam większe.. Macie jakies sposoby na szybkie zrzucenie kg przy braku czasu i funduszy.. Co wlasciwie jesc ??? Moze jakies macie jakies przepisy sprawdzone, ale jednoczesnie zeby człowiek nie chodził głodny. |
Kamila 2007-04-03 10:55:41 |
Basiu, kiecki są boskie!!! Ta pierwsza, jak dla mnie idealna! Uwielbiam krótkie kiecki, mam dosyć zgrabne nogi i lubię je pokazywać :) wydaje mi się, że w podobnym fasonie będziesz wyglądała bosko! |
Basia.26 2007-04-04 15:28:16 |
Kamila dzięki:) oj namieszałyście mi w głowie solidnie:) ja sie tu nastawiłam, że wszystkie okrzykniecie tą druga sukienke strzalem w dziesiątke, a tu znów moje myśli wrócicły do tej pierwszej:) jestescie okropne :)) hihi;) |
Kamila 2007-04-04 17:16:46 |
Basiu, ta druga jest przepiękna! Ale jeśli, tak jak piszesz, uwielbiasz tańczyć, to ta pierwsza będzie idealna na swawolne ruchy :) choć ta druga też nie wydaje się, żeby krępowała ruchy... hmmmm naprawdę trudny wybór... |
Basia.26 2007-04-05 07:35:49 |
dobra dobra, my tu o kieckach, a jak tam dietki moje kobietki?? ja dalej 64, chyba mam ten drugi etap, czyli po nagłym spadku wagi chwilowy zastój, organizm się przyzwyczaił do mniejszych porcji i broni sadełka;) ale ogólnie super się czuje, Miłek usnął, może okna umyję, bo wczoraj miałam to zrobic, ale dzien był okrutnie zimny, a dziś juz słonko świeci, wiec do mycia się zabieram :) |
Basia.26 2007-04-05 07:37:34 |
aha, kochane poszłam przedwczoraj do fryzjera, tylko podcielam włosy, odświeżyłam grzyweczkę, cieniowanie, ale... kupiłam czerwone buty na obcasiku (takim do chodzenia na codzień), czerwoną torebke, czerwony szaliczek cieniutki i.... dzinsy dwa rozmiary mniejsze :) !!!!! |
basienka25 2007-04-05 08:06:38 |
U mnie dziś strzałka na wadze do 66 nie doszła:) Ale wiecie czuję już te 65 tylko że za 2-3 dni mam dostać okres i jestem jakaś taka spuchnięta:( A świąt wcale się nie boję, jestem pewna ,że nie przytyję.Grunt to umiar:) Basia, też bym chciała już coś nowego i MNIEJSZEGO sobie kupić, ale narazie wciąż sie wstrzymuję. Póki co włażę w kiecki i spodnie sprzed ciąży. Poczekam jeszcze z 5 kilo i pójdę na zakupy:) |
MoNiSiA 2007-04-05 09:05:42 |
Hej kobitki! Ale się napisałyście jak mnie tu nie było tymczasowo. ;-) Jestem już po zabiegu, było bez znieczelunia (na szczęście) i praktycznie w ogóle nic nie czułam. Wróciłam do domku po godzinie od skończenia wypalanki. Jeśli chodzi o dietkę, to waga skoczyła mi do 61kg, pomimo normalnego jedzonka. Myślę, że to taki typowy chwilowy zastój. Poza tym mam straszne problemy ze zdrowiem. Już 3 raz w ciągu 1,5 miesiąca mam anginę ropną. Najprawdopodobniej czekają mnie zastrzyki z pencyliny. Basiu, sukienki są śliczne! Mnie się najbardziej podoba ta druga, ale to dlatego, że nie mam zgrabnych nóg i w tej pierwszej wyglądałabym śmiesznie. ;-) Ale jeśli masz fajne nogi, to warto się zastanowić. Basieńka gratuluję utraty wagi! Mam nadzieję, że wkońcu i mi ruszy znowu w dół. Buziaki! |
pinkie 2007-04-05 09:20:45 |
Monisiu, robiłas sobie wymaz z gardła? Lepiej wiedziec co tam jest, bo moze niewłasciwe antybiotyki dostajesz... |
ciekawa 2007-04-05 09:41:26 |
Własnie-koniecznie domagaj sie konsultacjii z laryngologiem-anginy są zabójcze na stawy!!! Ja zrobiłam bład i leczyłam sie u konowała-kilkanaście serii antybiotyków bo pan ambitny doktor stwierdził ze to nic ze kiedys miałam gronkowca-ze te leki tez dziaalja. A dupa gronkowiec rósł w siłe i uodpornił sie na niemalże wszytko-po kilkunastu anginach na antybiotykogramie wyszły tylko dwa antybiotyki z kilkudziesieciu:( Jeden mnie wykończył a pomółg drugi!!! Koniecznie domagaj sie konsultacjii i wymazu!! MOnisiu angina uszkadza tez serce i załatwia reumatym-wierz mi pisze z doswiadczenia. |
pinkie 2007-04-05 12:29:48 |
Ciekawa, nie mogę znaleźć maila do Ciebie, możesz podać? |
ciekawa 2007-04-05 13:06:24 |
podałam w majówkach ostatni wpis:) |
MoNiSiA 2007-04-05 18:43:35 |
Bardzo się wystraszyłam, ciekawa. Dostałam skierowanie najpierw od lekarza rodzinnego do laryngologa, a poźniej od laryngologa do szpitala. Pani laryngolog zleciła zrobić wymaz i morfologię. Gorączka cały czas utrzymuje się na ponad 39 stopni. Ledwo chodzę. Już nie mówię o tym, że z bólu mi łzy lecą przy przełykaniu śliny. Jutro jadę. Mam tylko nadzieję, że w sobotę mnie wypuszczą chociaż na święta do domu. Zastanawia mnie tylko dlaczego to mi tak nawraca!? Przecież właściwie cały czas mam zakrytą szyję... Nie wiem... Już mam pomału dosyć. A jaka była u Ciebie przyczyna? Pozdrawiam. |
ciekawa 2007-04-05 19:41:26 |
O matko kochanie trzymaj sie dobrze ze sie Toba zajmuja. Ja najpierw zaczełam chorowac 2-3 anginy w roku-już mnie cos niepokoiło. dzieckiem byłam chorowitym i anginy były u mnie na porzadku dziennym ale w wieku 19-20 lat to juz przesada. Potem zaczeło sie 4-5 angin aż wreszcie wpadłam w ciag-jak pisałm lekarz entuzjasta-kretyn jeden serwował serie antybiotyków jedna po drugiej a ja juz mdlalam z wycienczenia. na nic zdały sie tłumaczenia ze w wieku 4 lat mialm gronkowca i mo ze sie uaktywnił. Pozmianie lekarz i wizycie u laryngologa okaząło sie ze to gronkowiec złocisty który juz złym leczeniem zdążył sie uodpornic prawie na wszytsko!!!!! Co prawda jak podali odpowiedni lek i to przez 10-14 dni a nie 5 to pomogło ale nadal bóle gardła powracały z tym ze mogłąm juz miec wieksze przewry miedzy chrobami i czasami udąło mi sie wyleczyc np czosnkiem. mimo wszytko z laryngologiem zdecydowałam sie na wyciencie migdałaków. Poniewac gołe gardło lepiej sie przepłukuje-oczywiscie jest to ostatecznosc bo ma tez swoje skutki uboczne-migdałki jednach chronia oskrzela i tzrba o tym pamietac. ja jednak miałm tego gronkowca, dwa antybiotyki na które reaguje i tak rozpulchnione gardłoz e dławiłam sie własna ślina:( Na wyciencie migdłaków posżłam juz jakby z uspokojona sytuacja ale mimo to wyciełam je. Od tamtej pory nie miałam anginy-a to juz ok 4 lat. Jak juz byłam leczona odpiwednio wspomagaąłm sie seria transfer factor-to taki paramedyk-mnie pomógł sie jakos trzymac i naprawde postawił na nogi do dalszej walki ale poczytaj o nim w necie najlepiej sama-sa rózne opinie. |
MoNiSiA 2007-04-06 06:36:46 |
O rany! To okropne przez co przeszłaś. :-( Mając 4 lata i gronkowca musiałaś się naprawdę nacierpieć. Mam nadzieję, że w końcu zajmą się mną fachowo i porobią mi wszystkie niezbędne badania. Dzięki za wsparcie! Pozdrawiam, jak tylko wrócę, to napiszę co i jak. Buziaki. |
Basia.26 2007-04-06 08:31:59 |
Moniśka trzymaj się!! ja też mialam gronkowca, pewnie gdzies tam we mnie siedzi... ale nie uaktywnił się nigdy wiecej;) co do anginy to tak na prawdę miałam ją raz w zyciu, jakies2 i pół roku temu. to był horror, a zaziębiłam się w ten sposób, że wsiadłam do autobusu SOLARIS, gdzie kierowca ustawia na full ogrzewanie, sam w koszuli siedzi, a reszta ludzie jak w piekarniku siedzi. zawsze po wejściu do autobusu robiłam mu grandę, że grzeje tak, że wszyscy powinni z płaszczy wyskoczyć i je dac mu na kolana bo jakoś wieszaków nie widze!! jak mnie widział na przystanku, to od razu wyłączał ogrzewanie, ale i tak już była sauna w autobusie. nie mozna było otwierać okien, bo na zewnątrz mróz i kogoś by przewiało, kto stałby na wlocie powietrza, a tłok na tej linii taki, że nie było szans już wcisnąc nawet mrówki. i tak jechałam godzinę, po plecach płynęła mi rzeka, a wysiadajac tak mnie wiatr owionął, że już po 5 sekundach wiedziałam, ze będę chora. odkąd skończylam studiować- skończylam chorować :) juz nie jeźdze na tak dlugich trasach zimą w autobusie :) |
basienka25 2007-04-06 08:57:34 |
Monisia wracaj prędko do zdrowia.Dziewczyny, z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Wam, aby były one udane, rodzinne, ciepłe i chude:)hehe. A u mnie dziś 65!! 10kg za mną po 3 miesiącach:)) |
ciekawa 2007-04-06 09:46:16 |
no szczuplaczki a ja Wam życze akceptacji dla waszych ciał bo jestescie seksy mamuski nie ważne ile przy tym ważycie. A jeśli jednak pragniecie zgubić troche kilkogramów to życze aby sie Wam udało w ten najbardziej zdrowy sposób bez drakonskich diet:) Trzymajcie sie w swoich postanowieniach, dążcie do celu jaki sobie wybrałyscie a w Święta na spacer to i Wielkanocna babka ujdzie Wam na sucho:)Buziaki:) |
Basia.26 2007-04-06 10:44:25 |
ciekawa mam nadzieję, że i w lany poniedziałek babka ujdzie na sucho;) hihi. Basienka gratulacje!!!! waga ci leci pieknie, już jesteś moich gabarytów:) no.... 1 kg nas rózni;) kurcze, ale to ja się musze za siebie wziąść pożądnie, hihi, bo wyjdzie, że wszystkie chudną, tylko ja nie;) no ale Moniśka mnie pociesza, że przed okresem to się puchnie, haha, no to ja mam okres 2 dzien;) ale wczoraj trochę poszalałam. wpadłam w wir światecznych porządków, umyłamwszystkie okna, wyprałam firanki, nowe wyprasowałam, pomyłam podłogi na kolanach, wszystkie zakamarki, powiesiłam nowe firanki, meble powycierałam, dwa prania jeszcze zrobiłam... i na obiad zamówiłam pizze;) hahaha... zjadłam dwa kawałki o 16.30, a na wieczór jeszcze trochę poćwiczylam,więc mam nadzieję, że "grzech" spaliłam;) |
Kamila 2007-04-06 11:07:27 |
Kochane! U mnie w końcu też do przodu! 2. kg mniej :) malutko, ale jak się cieszę! Basiu, to poszalałaś ze sprzątaniem! Ja wczoraj też dokończyłam sprzątanie, byłam u fryzjera, zmieniłam fryzurkę, jestem teraz blondi :) dziś rano przymierzyłam moją ulubioną spódnicę sprzed ciąży i... weszłam! Jupppiiii!!! A włoski teraz to mam takie :) pokaże Wam przed i po :) Super, że nadal walczycie z oponkami hihihi, jest z kim pogadać i się wyżalić - zawsze ktoś odpowie :) Wesołych Świąt babeczki!
|
Kamila 2007-04-06 11:08:02 |
To było przed :) a teraz po ;-)
|
Kamila 2007-04-06 11:11:59 |
A to ta moja spódniczka :) baaardzo ją lubię, bluzeczkę z resztą też... wybaczcie, że jest pognieciona... ale leżała długo w szafie i czekała na mnie :) no i te nieszczęsne butki ;-)
|
ciekawa 2007-04-06 11:57:31 |
O matko.... to z czego Ty chudniesz bo już nie kumam:):)hi hi Ślicznie sie prezentujesz nawet w wygnieconej spódnicy:) Nie szalejcie tak z tymi dietami-szkoda na to życia:) lepiej sobie pocwiczyc:) |
basienka25 2007-04-06 12:06:20 |
Kamila wyglądasz super!!Ja także nie rozumiem z czego się odchudzasz:))Masz świetną figurę.Ja mam jeszcze jakieś 5-6 kg nadwagi Basia i do Twoich gabarytów jeszcze mi trochę brakuje:)Mam niecałe 160 wzrostu. Ciekawa, ja właśnie więcej ćwiczę, bo to jak jem chyba nie da się nazwać dietą:)Kamila, fajne włoski!! |
Migotka 2007-04-06 15:18:57 |
No i co....miałam absolutną rację..jak zwkle ją mam :)Sama widzisz Basiu,ze moje gadanie to nie słodzenie ,ale czysta prawda-Kamilka realnym dowodem na to,że super z Was babki!!!!!Pieknie Ci w tej blond fryzurce,wcześniejsza tez była bardzo ładna;)Pozdrawiam. Migotka |
Goga66 2007-04-06 15:50:55 |
Kamilu, w tej blond naprawdę Ci fajnie. I zgadzam się z dziewczynami, że nie masz z czego się odchudzać. A butki wyglądają super |
Kamila 2007-04-06 18:10:54 |
Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słówka! Naprawdę! Jesteście kochane :) umiecie człowieka podtrzymać na duchu :) Goga, jak piszesz do mnie "Kamilu" wrrrr przypominają mi się czasy szkoły muzycznej... nauczyciele tak do mnie mówili... wrrrr przyjaciele jak chcą mnie "wkurzyć" to tak do mnie mówią :) |
Goga66 2007-04-06 18:23:11 |
Kamila - ja zazwyczaj używam prawidłowej formy wołacza :) Taka już ze mnie purystka językowa. Ale postaram się pamiętac, że nie lubisz |
Magdalenka 2007-04-06 23:15:46 |
a nie powinno byz "Kamilo" ? "Kamilu" to do Kamila, czyli chlopaka? sory ze sie wtracam ale nie moglam sie powstrzymac... mam nadZieje ze sie nie obrazisz Goga... ;-) |
Magdalenka 2007-04-07 00:35:45 |
a Kamila, chcialabym tak wygladac jak Ty, szczegolnie po dwojce dzieci... pozdrawiam cieplo. |
Goga66 2007-04-07 10:30:41 |
Wiesz - też się nad tym zastanawiałam ale przecież mówi się Zosiu, Kasiu |
Kamila 2007-04-07 10:39:42 |
Zdecydowanie wolę KAMILO :) Magdalenko, dziękuję za miłe słówka :) |
Goga66 2007-04-07 10:47:58 |
Ok Kamilo, więc będę używać tej formy - chyba faktycznie poprawniejsza. Miłych Świąt |
Goga66 2007-04-07 10:55:49 |
Wiem, że przynudzam :) ale dręczyła mnie sprawa poprawności użycia wołacza w imieniu Kamila więc przytaczam za jakąś specjalistką językową: "Według słowników imię [Kamila] ma w wołaczu dwie równorzędne formy Kamilo i Kamilu. Wydawnictwa poprawnościowe pozwalają też używać w funkcji wołacza mianownikowej formy Kamila" Kamilo - więc moja obsesja językowa została zaspokojona a formę Kamilo przyjmę jako preferowaną przez Ciebie. Pozdrawiam |
MoNiSiA 2007-04-07 12:55:22 |
Dziewczyny, jestem. Nie wiem na jak długo, ale postaram się często meldować na forum. Dzięki za wszelkie życzenia. Dostaję od wczoraj penicylinę w kroplówkach. Cały dzień byłam praktycznie sama na sali. Jeszcze nigdy się tak nie nudziłam. Za Julką przeogromnie tęskniłam. Wylałam całe mnóstwo łez. Nikomu nie życzę tego bólu jaki był i tych nerów jakie musiałam dziś rano przejść. Wczoraj od prowadzącego lekarza dostałam inofrmację, że przepustkę dla mnie wypełnił i jutro (czyli dzisiaj) będę mogła wrócić do domku. Jedyny warunek to taki, abym przyjeżdżała 3 razy dziennie na kroplówki. Zgodziłam się, więc lekarz bez zastanowienia obiecał, że wrócę do domku. Tylko, że lekarze się zmienili, bo trafiłam na zmianę. I tu zaczęły się schody. Rano pielęgniarka zaczęła na mnie krzyczeć, że nie puści mnie do domu. Uwierzcie mi, ledwo mogłam mówić, a to mało ludzkie babsko to wykorzystało i odwróciło się na palcach. Chciałam powiedzieć jej tylko, że i tak pojadę do domu, tym bardziej, że nie gorączkuję. Piguła wiele się nie chrzaniąc jechała do mnie na "TY", co mi się bardzo nie spodobało. Chodzi mi tylko o to, że ona była w pracy i nie ma prawa do nikogo mówić taką bezpośrednią formą. Tak czy inaczej piguła mówiła, że przepustki nie ma i tyle z naszej rozmowy. Lekarz przyszedł do mnie po 5 min. i powiedział, że zaraz zobaczy tą przepustkę, która się zgubiła. Więcej nie przyszedł. Olał mnie. :-) Ale na szczęście moja kochana mamuśka wpadła po mnie i przy okazji opowiedziałam jej o całym zajściu i po 5 min. wracałysmy już z przepustką do domu. Nie wiem co będzie jak będą robić problemy z wyjściem do domu po kolejnej kroplówce. Mówię wam...sajgon na maxa się dzieje. Jeśli chodzi o ból gardła, to jest już odrobinkę mniejszy. Z każdą kroplówką jest lepiej. Acha, ciekawa...Miałam robiony wymaz gardła(za 2-3 dni wynik), RTG węzłów chłonnych i pobrali mi 5 probówek krwi. Rzeczywiście wyszły jakieś bakterie, ale lekarz nie powiedział niczego konkretnego, myślę, że trza poczekać na wyniki wymazu. Ufff...ale się napisałam. Uciekam się szykować, powinnam tu jeszcze wpaść do Was. Buziaczki! |
Kamila 2007-04-07 13:55:27 |
Gosia, jeśli masz ochotę mów do mnie Kamilu :) aż tak mi to nie przeszkadza! Bez przesady ;) Moniśka, będzie dobrze, trzymaj się babeczko, jesteś silna kobietka a Juleczkę mocno wyściska i będzie oki :) Wiem co to tęsknota szpitalna za dzieckiem... jak leżałam w ciąży z Konradem.. też wylałam morze łez za Kinią... będzie dobrze! Uszka do góry! |
Goga66 2007-04-07 16:25:03 |
Monisiu DUZO ZDROWKA Dziewczyno. Nie wiedzialam, ze jestes chora...Trzymaj sie cieplutko. buziaczek swiateczny |
ciekawa 2007-04-07 21:29:51 |
Monisiu-kurcze blade ale sprawa-no starsznie mi przykro-trzymaj sie dziewczyno nie daj sie chorobie!!!!! Trzymamy kciuki za Ciebie:) |
MoNiSiA 2007-04-07 23:08:57 |
Dziewczyny, dzięki wielkie! Naprawdę pomagają mi takie słowa. Z każdą kroplówką jest coraz lepiej. Dobra pani dr. dała mi do jutra przepustkę, więc nie muszę się u nikogo meldować i prosić żeby dostać pozwolenie na wyjście do domu. Przecież wiadome, że będę przyjeżdżać, bo zdrowie jest teraz najważniejsze. Bardzo pomaga mi fakt, że mogę pobyć z Julkową chociaż kilka godz. Takie wspólnie spędzone chwile, które były do niedawna codziennością teraz stały się niezwykle cenne. Może potrzebna mi była taka mini lekcja z życia. Jeśli chodzi o dietę (bo przecież o tym jest ten temat) to przez kilka dni ledwo cokolwiek do ust wzięłam. Dzisiaj sobie zaszalałam na całego i zjadłam na obiad 2 porcje sałatki mojej mamy. A na deser króliczka czekoladowego. ;-) Nie ważyłam się od kilku dni, ale jutro to zrobię, bo sama jestem ciekawa ile mi się przytyło. ;-) Hihi. Ok, uciekam kochane spać, bo o 5 trza wstać. Pozdrawiam, Wam również dużo zdrówka i spokojnych Świąt życzę! Całuski dla dzieciaczków i sukcesów dla odchudzających się sexy mamusiek! Monika & Julkowa |
ciekawa 2007-04-08 15:03:47 |
Ty ani mi sie waż odchudzac teraz-jedz ile chcesz musisz mieć siły na walke z chorobą!!!!! Nie wolno Ci teraz osłabiać organizmu!!! |
MoNiSiA 2007-04-09 09:03:07 |
Ciekawa, absolutnie. :-) Teraz nawet głowy nie mam do tego. Z moim zdrówkiem jest już coraz lepiej. Myszko, napisz mi proszę ile kosztowały te tabletki o których pisałaś? Nazwy już nie pamiętam, ale byłam na ich stronce. Wydawać by się mogło, że są naprawdę skuteczne. Jeszcze kilka dni będę miała pencylinę w kroplówce, na odchodne dostanę debecylinę (nie wiem czy dobrze napisałam) i co 6 tyg. będę powtarzała zastrzyk. No i przydałoby się wzmocnić układ odpornościowy... Buziaki, pozdrawiam. |
ciekawa 2007-04-09 09:52:32 |
http://www.shirleys-wellness-cafe.com/polish/polish1.htm http://www.transferfactor.tv/tftv-pl/content/view/23/36/ |
ciekawa 2007-04-09 10:02:00 |
Poczytaj sobie w necie dokładnie-ceny sa mh.. no cóz sama zobacz wysokie a yśle ze trzeba by z dwa słoiczki zjesc-bo to po kilka tabletek sie brało-przynajmniej ja tak brałam. Ja mialm to sprowadzone ze Stanów i o ile dobrze pamietam cena była oszałamiająca bo ok 300dol-za cała moja kuracje na dwa miesiace ale ceny sie zmieniaja wiec sama policz. Koniecznie najpierw dobrze poczytaj o transferfactor. W necie jest masa pochlebynych i tyleż samo niepochlebnych artykułów. Wiem ze teraz sie podaje jakies cudowne własciwosći tego leku(paraleku) na stwardnienie rozsiane i chyba raka-no cóz w takie cuda to ja nie wierze a wtedy gdy ja odstałam tabletki z ulotka to pisali w niej tylko o odpornosci na chroby i alergie. Zreszta dostałam ten lek do reki-nic za niego nie zapłaciłam to co mi było spróbowac:) Jeszcze raz powtórrze-mnie pomógł napewno bo widziałam po sobie jak na niego reaguje-ale gronkowca nie zabił -jednak poprawił ogromnie moją kondycje co pomogło mi przejśc dalsze leczenie. Lek jest drogi wiec sie dobrze zastanów. Apropo debecyliny-okropienstwo-dostalam kiedys po niej zapaści-uff ale trudno oby pomogła. I jeszcze jedno nawet biorąc leki nie rezygnuj z ziół i innych specyfików na odpornosc-echinacea tez nieco pomaga. |
Basia.26 2007-04-10 08:52:35 |
aaaaaaaaaaaaaa, Kamila, ty blond chudziaku!!!! jejku, jaka ty chudzina jestes, z czego ty się dzie2czyno odchudzasz?? a ta spódnica to chyba juz dawno była na ciebie dobra, ale sama w to nie wierzyłaś;) ładnie ci w tych pasemkach, jakiś taki podlotek się z ciebie zrobił;) oczywiście to komplement, hihi:) po dwójce dzieci i taka figura, no nie, w kompleksy wpędzisz połowe forum!! ;P Moniśka 3maj się:) WALCZ DZIEWCZYNO:) ja dziś startuje na siłownię, przez święte nie tknełam chleba i ziemniaków. nawet mnie do tego nie ciągło. ale cista.... fiu fiu... skubnełam sporo;) wiec ide to spalić. dzis się ze strachu nie ważę:) |
Kamila 2007-04-11 13:39:17 |
Hej laseczki! Oj Basia, słodzisz Ty tutaj, słodzisz! Chudzielec ze mnie??? Żarty :) ale dziękuję za miłe słówka :) w święta podjadałam, nie powiem, z umiarem. Mało siedziałam przy stole, głównie zajmowałam się dziećmi. I dobrze! Waga stoi jak stała :) Dziś kiepsko się czuję... Łamie mnie chyba jakaś grypa... katar, gardło i jakoś mi nie dobrze... ręcę drżą.. wrrr czuję się jak na kacu! Wczoraj była u mnie stara przyjaciółka.. nie widziałyśmy się rok, wypiłam 2. lampki Martini.. może to po tym tak się źle czuję? W sumie już rok jak nie piłam, organizm mógł się odzwyczaić :) Moniśka, trzymam kciuki za Twoje zdrówko! Będzie dobrze maleńka! Buziaczki! |
basienka25 2007-04-11 16:45:37 |
A mi wstyd:(( Tak się objadłam w święta, że dzis na wadze 66:(( Wiem, że to moja wina , ale buuuuu:(( No nic, nie ma co teraz beczeć, lecę na siłownię:) |
MoNiSiA 2007-04-11 18:31:14 |
Dziewczyny, dzięki Waszemu wsparciu powróciłam do zdrówka! ;-) Wielkie dzięki za pamięć i słowa. :-* Wszystkie wyniki dobre. To znaczy są bakterie (a może już ich nie ma), ale nie jest to gronkowiec, czy coś innego poważniejszego. Tak więc o tyle dobrze. Mój lekarz bez wahania daje mi wszystkie przepustki, bo czuję się doskonale. Nic mnie już nie boli (poza żyłami, które są już zapchane od takiej ilości kroplówek). Nie narzekam, że muszę wstawać o 5, bo najważniejsze, że z Juleńką mogę trochę spędzić czasu. No i sprawy załatwić. Gardełko wygląda dobrze, ale chyba do soboty będę dostawać penicylinę, a potem zastrzyk, którego bardzo się boję. No, ale mam nadzieję, że wszystkie te zabiegi są warte i mi pomogą. Jeśli chodzi o dietę, to daję sobie 100% luzu do przyszłego poniedziałku. Potem ostro biorę się za siebie. Wstając o 5 rano czuję się strasznie głodna i śniadanie jem o 8, a zawsze jadłam o 10. Wszystko mi się poprzestawiało. Ale wiem, że wrócę na mój dawny tor. Z kilogramem więcej, czy nie, bez różnicy. Nie czuję się ze swoim ciałem źle, dlatego na razie mam do tego takie lajtowe podejście. Basieńka, nie przejmuj się...dasz radę. Ważne, żeby wskoczyć na dawny tor i tak świetnie sobie radzisz. Kamila, nie wiem czy już pisałaś, ale mi też się wydaje, że Ty jesteś naprawdę idealna. Dokładnie jak na tym pierwszym zdjęciu. Coś mi się ciotka wierzyć nie chce, że tyyyle musisz schudnąć jeszcze. Jak na 2 porody wyglądasz extra! Ja nie wiem jak będę po 2 porodzie wyglądać. Pewnie jak ta żona z filmu Norbit. Masakra... |
MoNiSiA 2007-04-11 18:33:25 |
Pisałam miało być. ;-) |
ciekawa 2007-04-11 18:49:26 |
No to wspanile Monisiu:) Wracaj powoli do formy-teraz to witaminki, owoce i odpoczynek musisz sie wzmocnić. Pozdrawiam |
Basia.26 2007-04-12 07:30:12 |
ooo, Moniska no to świetnie:) dobrze, że porządnie się za ciebie zabrali...penicylina to juz poważna sprawa, czyli w końcu na powaznie potraktowali twój stan, a nie jakimis półśrodkami cie leczyli. Basieńka ja tam sie o ciebie wcale nie martwię, bo juz pokazałas na ile cię stać, jak potrafisz sie do porządku doprowadzić;) także wiem, ze raz dwa i juz bedzie waga szła w dół, a nie mozna dac sie zwariować, trzeba cos skubnać, bo inaczej jojo nas zaskoczy, hehe;) chyba sama próbuje usprawiedliwic swoje grzeszki;) ja w sumie jestem zadowolona z postepów, dalej 3 kg mniej na wadze, pewnie gdyby nie świeta, to byłoby może ze 4 kg mniej;) wczoraj zaczełam ćwiczenia na brzuch, specjalna seria: Aerobiczna "6" Weidera. jest to 6 ćwiczeń, ćwiczy sie przez 6 tygodni, co kilka dni zwiekszając ilość powtórzeń. ćwiczenia wydają się byc proste.... ale jak jus sie je robi, to kurcze brzuch pracuje na maxymalnych obrotach tutaj link http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=176 .... może ktoś chce spróbować. gdzies czytałam fajny opis co i jak, ale nie mogę teraz uruchomic tej strony. jak znajdę, to wkleje. aha, Moniska super ćwiczonko na wnetrze ud to lezysz na płasko, nogi zgiete wkolanach, miedzy uda wkładasz np gumowa piłke niedopompowaną i sciskach i luzujesz uda. do tego można równocześnie brzuszki robić;) |
Basia.26 2007-04-12 07:30:35 |
o cos mam... opis do A6W http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html |
bela 2007-04-12 13:10:19 |
No kolezanki zaparte w boju. Cieplo sie robi bedzie lepiej i bedzie wieksza motywacja. BASIENKA podziwiam -jak juz ci pisalam - twoja silna wole. BASIA 26 nie ma co sie przejmowac ciastem w swieta. KAMILA daj spokoj z odchudzaniem bo mnie w zalamujesz ;-). MONISIA najpierw musisz wydobrzec po antybiotykach a potem znow wrocisz na swoj "tor". U mnie waga przed swietami spadla do 68 a po swietach znow 69 z groszami. Wspomagam sie l-karnityna i aplefitem. Mam raz w tygodniu cwiczenia. W tym miesiacu BPU + STEP. W szkole mam tance z dziecmi wiec tez troche czasem potow wycisne. Ale moja przemiana jest baardzo slaba a to tez wina tego ile jem bo powinnam 5 malych posilkow a jem 2 czasem 3 takie srednie bez napychania sie. A to jest duzy blad. Niestety nie mam czasu ani ochoty by jesc wiecej. Taki moj "urok" z ktorym chyba musze sie pogodzic :-(. Wydaje mi sie ze do wagi sprzed ciazy nie uda sie mi wrocic.... Nie mam chyba az tak duzej motywacji jak WY. Nie mam czasu myslec o intensywnym odchudzaniu. W przyszlym roku mam wesele brata i pasowaloby jakos wygladac. A czy sie uda ??... no zobaczymy |
bela 2007-04-12 13:13:25 |
a tak ogolnie to mam 3 kilogramy mniej odkad sie odchudzam |
Kamila 2007-04-12 13:26:11 |
Oj Belu, Belu... jakoś damy radę i schudniemy :) u mnie najgorszy brzuchol... nie mogę patrzeć na ten flakowaty zwis :( feeee robię brzuszki, smaruję się różnymi kremami ujędrniającymi... może do lata troszkę się poprawi??? Apetytu jakoś nie mam, mało jem i waga sukcesywnie spada :) Wczoraj widziałam reklamówkę z Rossmana, są tam tabletki wspomagające odchudzanie - to samo co dieta kapuściana (ten sam skład). Mama ma dziś mi kupić i dostarczyć. Zobaczymy czy coś pomogą :) |
bela 2007-04-12 13:46:29 |
Kamila brzuch brzuchem bo mam to samo ale wiecej nic ci nie trzeba :-). A co to za tabletki?? ile kosztuja??? |
Kamila 2007-04-12 14:01:47 |
To MAGIC KAPS-DIETA KAPUŚCIANA. Kapsułki z ekstraktem zupy kapuścianej, dieta prosta i bezpieczna, bez gotowania, bez wyrzeczeń, wystarczy jedna kapsułka dziennie (???), zawiera koncentraty warzywne oraz witaminy, reguluje pracę jelit, przyspiesza metabolizm, poprawia witalność i samopoczucie. Info z ulotki :) kosztują 12.99zł w promocji, normalnie 14,99 - w pudełku 30 kapsułek. |
weridiana 2007-04-13 09:03:58 |
Kurcze dziewczyny dołączam do was bo już patrzeć na siebie nie mogę, po ciąży tak ładnie schudłam ale odkąd przestałam małego karmić (od grudnie) to tak sobie pozwoliłam że ma 10 kg do przodu i od dzisiaj koniec!! żarcia teraz rozsądne jedzonko i do 18 tak na początek jeszcze wypadałoby się zmobilizować do jakiś ćwiczeń ale z tym będzie gorzej bo ja po prostu nie cierpię ćwiczyć, ewentualnie rolki ale jak ja mam czas to już jest ciemno ale nad tym pomyślę. |
Basia.26 2007-04-16 07:19:18 |
weridianko dobrze trafiłaś, i spowiadaj nam się tutaj ze swoich postepów i grzeszków, a cię wtedy opierniczymy, hihihi:) w sumie dzis to ja czekam na lanie, bo w weekend za silnej woli to nie miałam:) grile u rodziców i teściów... oj, nie chciało mi sie cudowac z odmawianiem itd;) po prostu zjadlam co było i kropka;) a od dzis znów rygor:) ja już tam sobie od kilku tygodni pozwalam w weekend na cos dobrego, nie licząc kalorii:) a od poniedz do piątku, soboty to trzymam się dobrze:) |
MoNiSiA 2007-04-16 08:45:08 |
Basia i to jest sposób na dietę! Z niecierpliwością czekasz na weekend, bo możesz sobie pozwolić na co nieco, a w tygodniu trzymasz wagę. Ja też tak często robię. W szoku byłam, że pomimo mojego objadania się weekendowego jest jeszcze mniej niż było...od 3 dni waga stoi na 60kg! Myślę, że to przez ten szpital i dłuuugie, dalekie spacerki. Niedawno kupiłam sobie spodnie w roz. 40. Rewelacyjnie się w nich czuję czuję! nic mi nie odstaje, wszystko pięknie się układa. Kolega z klasy w pewnym momencie : A ty nie schudłaś? Wiecie jakie to podbudowujące? :-) Za tydzień, albo dwa uciekam z koleżanką na basen. W końcu obiecałam sobie kiedyś, że jak waga zjedzie do 60 to pójdę na basen. No więc pójdę. :-) Już się doczekać nie mogę... Z wyborem stoju nie będzie problemu, mam fioła na punkcie tankini, zakrywa wszelkie niedoskonałości pociążowe. Pozdrawiam. |
pinkie 2007-04-16 11:48:43 |
A ja grzeszę.... Grzeszę cięzko. Efekt: nie mieszczę sie w wiele ciuchów. Marze o rowerze... mogłabym jeździc do pracy, bo fajną mam trasę. Gdyby tylko jakiś większy przypływ gotówki się zdarzył... |
venuss 2007-04-18 20:25:17 |
A ja karmię... w ciąży przybyło mi 25 kg. teraz wisi jeszcze 10 na plusie.. najwiekszy mam brzuch, z ciwiczeniami problem po cc, jem bułeczki i drób i makarony (dieta lekkostrawna) bo dzidzia (2 mies) ma kolkę, co moze jesc mama karmiaca zeby schudnąć? poradzicie mamusie? |
Basia.26 2007-04-20 08:54:23 |
ja praktycznie przez 2 miesiące po porodzie jadłam w szczególnosci chleb z wędliną, kiełbaskę na goraco, na obiad to indyk, kurczak albo wołowe gotowane. do tego ziemniaki albo kasza jęczmienna i jarzyny gotowane. ale prawda jest taka, że przez jakiś miesiąc po porodzie to miałam straszny jadłowstręt. zjadłam śniadanie i połowe z obiadu i to było na tyle. bardzo dużo piłam. za to po tym pierwszym miesiącu jak tylko nakarmiłam, to zaraz czułam potworny głód!! tak jakby maluch wszystko ze mnie wyjadł!! póki karmisz to chyba pozostanie na lekkostrawnej diecie wystarczy. a kazdej z nas organizm inaczej reaguje na takie rewolucje jak bycie mama karmiącą ;) |
kasiarys7 2007-04-20 09:55:57 |
Oj mnie też przydałoby się zgubić ciałko tu i tam .Też karmie więc wspomagacze odpadają.Chociaż to gotowane jedzonko mi smakuje...Znajomi zaprosiłi moją rodzinke na komunie pod koniec maja i ......nie mam ciucha a to co przymieżam w sklepach nie chce się dopiąć w pasie a jak już się uda to się robią balerony,noga też niczego sobie....nie lubie sukienek mam krótkie nóżki i wogóle jestem malutka(162 cm od ziemi).Zapomniałam jeszcze dodać,że dekoldy i gołe ramiona i plecy odpadają-strasznie mnie wysypało po porodzie dopiero jak przestane karmić to mam się zgłosić do dermatologa ach te hormony.No i co w golfie przecież nie pójde... |
pinkie 2007-04-20 10:47:39 |
Juz nie przesadzaj, taka krótka nie jesteś. A moze cos w tym stylu? tunikaNa szyję biały szal. Tunika maskuje brzuszek i nie jest sukienką. |
Goga66 2007-04-20 11:06:16 |
A sukienki trochę nad kostki? Maskują nogi.a takie lubię i noszę. Mam 160 cm i raczej proporcjonalne nogi ale poza mini toleruję tylko tę długość. Przy naszym wzroście sukienki tuż za kolana i do połowy kolan nie sprawdzają się. Tunika to też niezły pomysł. Także letnia marynarka bez podszewki lub inna narzutka do połowy bioder lub równo z końcem na lużną bluzkę i np. spodnie czy dłuższą spódnicę w kolorze marynarki czy nawiązującą kolorem. 162 to nie jest taki b. niski wzrost. Znam trochę kobiet poniżej 160 cm. |
kasiarys7 2007-04-20 11:51:01 |
Dzięki dziewczyny za pomysł>ta tunika rewelacja.Garderoba do wymiany-do tej pory nosiłam obcisłe bluzeczki-no wiecie plaski brzuszek jędrna pierś a teraz(...)Pinkie już zachorowałam na tę tunike co mi pokazałaś.Sukienka odpada--nie lubie,żle się w nich czuje i nie chce się denerwować.A i jeszcze wysokie obcasy zawsze to pare centymetrów w góre-ale czy do wózka będzie dobrze.Żeby ludzie nie pomyśleli,że lalunia się wylansowała,obcas wysoki i wózek do pchania...wiem zawsze może go pchać mąż a dama obok hihihi.Ale czy ja wyrobie na obcasach-nosiłam je dawno jeszcze przed ciążą-teraz głównie adidasy-uwielbiam styl sportowy(stąd niechęć do sukienek) |
pinkie 2007-04-20 12:26:05 |
No ja tez zachorowałam na kilka ciuchów z promod - chyba w weekend się wybiorę na mierzenie. Wczoraj byłam w tym wielkim lumpeksie w centralu2 i kupiłam sobie kopertowa kieckę na lato. Ale trudno tam coś znaleźć. MImo, ze sa tam markowe i świetne ciuchy, to niestety - bluzeczki króciutkie, bo modne rok temu lub wcześniej. Fajnie, ze tuniki sa teraz w modzie, w wielu sklepach można znaleźć cos ciekawego dla świezo upieczonych mamuś. |
Kamila 2007-04-20 12:33:56 |
Dziewczyny! Ratunku! Dostałam zaproszenie na imprezę jubileuszową w mojej firmie... 11. maja... muszę koniecznie schudnąć hihihihi i w co się ubrać??? A tutaj balujemy http://www.owhelena.com.pl/ |
pinkie 2007-04-20 12:42:36 |
No niezła firma, skoro takie imprezy robi... A to będzie 1 dzień? Grillowanie, czy bal? |
MoNiSiA 2007-04-20 12:46:09 |
Właśnie Pinkie! Ja też jestem szczęśliwa, że teraz tuniki modne i dostępne. Boje się tylko, że kiedyś ta moda się skończy. Hihihi. A krótkich bluzek nie ubiorę. Dlatego obkupuję się na maxa tymi tunikami, żeby potem nie płakać. Hehehe. Pozdrówki! |
pinkie 2007-04-20 12:52:59 |
Wiecie co, jak obserwuję nastolatki, to w sumie dziwię się skąd u nas te kompleksy na pkcie krótkich bluzek i wystających brzuchów. Niejedna nastolatka ma wałki większe ode mnie. Ja się czuję okropnie, jak mi kawałek brzucha widać. A wczoraj jechały trzy lalunie na rowerach. Spodnie to miały dosłownie na pół tyłka, cały trójkącik stringów na wierzchu (bo dalej to już tylko nitka dentystyczna), z przodu brzuszysko, a ubrane w kurtki, niestety za krótkie. OBRZYDLIWE TO BYłO . |
Kamila 2007-04-20 12:59:23 |
To bal na 10. lecie firmy. BAL. Szefostwo robi wszystkim pracownikom, więc będzie ok 150 osób... dziewczyny... a może spróbować właśnie tunikę? Mam kieckę, nie byłam w niej jeszcze na żadnej firmówce... zobaczcie... byłam w niej rok temu na Sylwestrze... sama nie wiem... ta z prawej to ja :)
|
pinkie 2007-04-20 13:04:41 |
Myślę, ze moze być, mozesz dodać jakąś biżuterię, szal, elegancką torebkę itp |
kasiarys7 2007-04-20 13:53:50 |
To ty Pinkie jesteś z Ł....?Ja też i wiesz co słyszałam,że jeszcze jeden fajny lumpex jest na Pietrynie na przeciwko Hortexu.Na parterze ciuszki dla dzieci a na piętrze dla kobitek i facetów-wszystko odzież markowa.A gdie u nas jest sklep PROMOD-bo chętnie wybiorę się do niego-nawet po tą tuniczke.Zawsze lepiej przymierzyć -zwłaszcza teraz po porodzie.Kamila ale masz fajnie.Bal na 100 par.Dla mnie też jest ok.Fryzjer ,paznokieć i cały parkiet twój |
Goga66 2007-04-20 14:04:32 |
bardzo fajna kiecka |
pinkie 2007-04-20 14:06:03 |
Tak, na Olechowie mieszkam:) Promod jest w Galerii i w Manufakturze. Ceny maja wysokie, zazwyczaj kupuje, jak jest wyprzedaz. Ale bardzo podoba mi sie ich styl i ubranka porzadne sa. Zwłaszcza na komunie, chrzciny itp się tam zaopatruję. |
Goga66 2007-04-20 14:07:30 |
Kasiu ja do sukienek noszę sportowe sandały latem, ładne tenisówki itp. Zależy od sukienki. Takie na luzie, typu indyjskiego czy w kwiatki nie wymagają eleganckich butów, których nie lubię :) Na imprezę niestety, do wszystkiego trzeba włożyć te mniej sportowe buty :( |
pinkie 2007-04-20 14:26:17 |
Dziewczyny, o co Wam chodzi, ze przy niskim wzroście sukienki krótkie się nie sprawdzaja? moje kolezanki mają 155cm, albo 160 i świetniie wyglądają w takich sukienkach. |
kasiarys7 2007-04-20 14:29:37 |
No właśnie mam takie eleganckie szpile ale sporadycznie w nich chodzę od wielkiego dzwona dlatego wyglądają jak nówki.A co do sportowych sukienek to przecież taka z lnu też może być ok.Może się przekonam...do tego fajna koturenka - czemu nie |
bela 2007-04-20 16:05:51 |
Kasia na allegro maja ciuchy z promody http://www.allegro.pl/search.php?string=promod&gg=1 |
Kamila 2007-04-20 16:50:05 |
Bardzo podoba mi się ta kiecka... http://www.allegro.pl/item183363497_sukienka_shakira_braz_roz40.html |
Goga66 2007-04-20 17:54:33 |
Pinkie - ja noszę krótkie ale conajmniej 10 cm przed kolana. Te do połowy kolan lub tuż za to porażka. Nie przepadam za tymi długościami nawet na wysokich dziewczynach ale niskim to już wyraźnie skracają proporcje |
bela 2007-04-20 20:56:12 |
KAMILA a jak tam te tabletki kapusciane??? Stosujesz juz je??? Widzisz jakiekolwiek efekty i dzialanie?? Sukienka z zeszlego roku jest OK |
bela 2007-04-21 10:45:33 |
KAMIAl z tej samej firmy co dalas link jest tez taki fason sukienki http://www.allegro.pl/item184156626_victoria_hot_roz_36.html |
Basia.26 2007-04-22 07:54:46 |
Kamilo sukienka super, jak najbardziej na firmowy bal:) aż zazdroszczę imprezy;) Kasiarys co do obcasów przy wózku to jest tak: na codzień chodzę w płaskich butach, ale do kościola czy na imprezę to jak najbardziej zakładam szpile. jeśli tylko jest mąż, co zniesie wózek to dlaczego nie!! i nikt nie pomyśli, że mamuska się w szpile wbiła tylko raczej kurcze mamuśka takiego malucha, a jaka zadbana;) ja to tak odbieram. bo przecież przy dziecku nie chodzi o to, zeby wbic sie w dresy i tak chodzić cały czas.... wykorzystaj to, że teraz mozesz się stroić, jak zacznie ci brzdąc raczkowac, to wtedy na kolanach za zabawkami nurkujesz, i nie ważne czy u siebie czy u znajomych, zaczniejesć zupki- upapra i ciebie, więc wtedy wejdziesz w adidasy i jeansy na stałe;) a teraz to korzystaj. ps ja też przed ciąża non stop na obcasach, a po porodzie jakoś mi cięzko było się przestawić:) ale ostatnio to nawet do wózka na codien kupiłam czerwone buty na obcasiku 6,5 cm:) takze ogólnie to wcale go nie czuc na nodze:) |
Basia.26 2007-04-26 07:49:15 |
a co o tym myślicie ;)
|
kasiarys7 2007-04-26 09:04:50 |
Jak już pisałam bomba. Zajrzyj na lutówki*** |
pinkie 2007-04-26 10:05:17 |
Bardzo ładna, zwłaszcza dekold . Te rekawy z koronki wydłużaja i wyszczuplają ręce. Chcesz taką suknię n ato wesele? A w jakim kolorze będzie? Bo pisałaś, ze nie w białym. |
Kamila 2007-04-26 10:51:28 |
Basia, kiecka rewelka! Ja na razie wstrzymałam się z kupnem, zrzucam po woli sadełko, jak osiągnę choć połowę zamierzonego sukcesu poszukam czegoś konkretnego :) a jak tam Wasze dietki?? Mi jakoś już lżej idzie.. jem lekkie śniadanko, głównie płatki fitness z owocami - pycha, później trochę zupki na obiad i to wszystko :) oczywiście zapełniam się jabłkami i wodą jak zgłodnieję ;) i tak po wolutku waga spada... na liczniku 70. Oby tak dalej :) przeraża mnie tylko ten weekend majowy buuuuu Moniśka, świetnie, że lepiej się czujesz! Pozdrawiam! |
MoNiSiA 2007-04-26 12:24:36 |
O rany...Jak na spowiedzi przyznaję się do swoich grzechów...Przystopowałam. Waga 60-61kg i tak cały czas. Mam teraz mega ochoty na słodkie. Nie no...Muszę iść do pracy, zająć myśli, bo jeszcze z dychę przytyję. ;-) Jak powrócą mi siły do walki, to biorę się porządnie za siebie. A co u innych lasek? Basia, Bela, basieńka? |
mati81 2007-04-26 15:27:50 |
Kolejny raz znalazłam sie w gronie tych co na diecie:(( nie moge na siebie patrzec, a jak czytam o waszych super wymiarach i normalnej wadze to wyc mi się chce ze mam tyle do zgubienia :((((((( Na dodatek znajoma która prowadziła aerobik jest w ciaży i zajęć juz nie ma, a do najblizszej siłowni jakies 25 kilometrów ;(Byc kobieta wcale nie jest łatwo... ehhh pozdrowionka |
mati81 2007-04-26 15:34:15 |
...
|
basienka25 2007-04-26 20:05:32 |
nO TO I JA SIę SPOWIADAM:(( 65 i stoi w miejscu:( Kurcze, nie wiem co sie ze mną dzieje.Tak samo jak Ty Monisia, mam mega ochotę na słodkie. Właśnie wtrąbiłam prawie 10 dkg toffi,buuuuuuuuu:( Jakoś nie chce mi się żadnej diety póki co. Ćwiczę nadal, więc mam tylko nadzieję, że chociaż nie przytyję.Jakiś kryzys chyba przechodzę.Może niedługo przystopuję. |
bela 2007-04-26 20:55:18 |
Basienka nie lam sie. Moje 2 kg utracone wrocily po swietach :-((((((((. I znow waga stoi. Tez cwicze ale jak juz pisalam nie walcze zawziecie |
Basia.26 2007-04-28 09:14:43 |
też nie mam się z czego chwalić, więc zamilknę, a tobie Kamilo tylko pogratuluję, chyba stres związany z teściową tak buduje motywację do ciągłej diety;) w sukience zrobię inny dekolt, bedzie szelka na szyję i głebokie wycięciemiędzy piersiami. bedzie to długa suknia, ale po wyjściu z kościoła odepnę dół i zostanie taka krótka jak na fotce :) kupiłam wczoraj materiał- blady róż i popielaty beż:) do tego sznurkowa koronka w takichsamych kolorach:) |
mati81 2007-04-28 09:38:20 |
dZIEWCZYNY NIE MOGE UWIERZYĆ MAM TRZY KILO MNIEJ!!!!!!!!!!! :D Teraz to dopiero mam motywacje!!;) Trzymajcie sie kochane buziaki
|
pinkie 2007-05-02 10:00:59 |
W dogerii Douglas jest w promocji zestawy: serum na cellulitis EVELINE i małe opakowanie kremu wyszczuplajacego, lub duży krem modelujący brzuch i pośladki+ małe serum na cellulitis, za niecałe 19zł. Te kosmetyki mają nagrodzoną skuteczność. |
Kamila 2007-05-02 14:44:18 |
U nas na wsi nie ma drogerii Douglas a szkoda :) na razie aplikuję krem z VICHY, skórka gładziutka i nie powiem jakby troszkę jędrniejsza... nadal się katuję, na wagę nie staję, bo chyba to urządzenie wariuje hahaha w dniu dzisiejszym jestem na etapie poszukiwania kiecki.. wrrr ciężko idzie! Pomóżcie! Jak zobaczycie coś ciekawego na allegro dajcie znać starej wiedźmie :) |
Kamila 2007-05-02 17:10:37 |
Dziewczyny, co myślicie o tej sukience.. poważnie się zastanawiam.. tylko się boję czy dobrze będzie leżała... http://www.allegro.pl/item191426148__beautiful_sexy_special_r_40_bcm_.html |
bela 2007-05-02 19:52:12 |
Kamila mnie bardzo sie podoba |
kasiarys7 2007-05-02 21:20:12 |
BOMBA...oj podoba mi się bardzo... |
Kamila 2007-05-03 08:56:16 |
Wiecie co dziewczyny... chyba jednak się zdecyduję na tę.. boję się, że tamta sukienka będzie za ciasna... http://www.allegro.pl/item190719181_oryginalna_red_dress_40_34_42_wysoka_jakosc.html |
bela 2007-05-03 09:48:44 |
tez ladna - ladnie wyglada dekolt ale tamta byla efektowniejsza |
Magdalenka 2007-05-03 13:09:09 |
a mnie sie ta bardziej podoba, bardziej klasyczna, ja bym wziela te. |
MoNiSiA 2007-05-03 13:37:43 |
Mnie też podoba się bardziej ta klasyczna. A jak tam dietki? Ja od wczoraj weszłam znowu na mój "tor". Chcę w końcu zjechać z tej 60-tki. Buźki laseczki. |
sylwetka 2007-05-03 13:39:16 |
Hejka, kupiłam sobie skakankę. Juuuupi!Uwielbiam skakać a jak to wpływa na figurkę? Zobaczymy. |
ciekawa 2007-05-03 14:03:25 |
Ogólnorowojowo:) Łydeczki, udka, pośladki, mięśnie plecków,a nawet kegla trosze rączki-w zależności jak będziesz kręcić:) Radze skakać w dobrym staniku:) Oj poskakało by sie;) |
sylwetka 2007-05-03 14:47:27 |
Oj Ciekawa niedługo skakać będziesz wokół dzidzi hi hi A co do stanika, to koniecznie bo moje obwisłe piersiątka oczy by mi podbiły hihiho |
ciekawa 2007-05-03 16:22:02 |
Oj nic nie mów:( Całe ciało mogę doprowadzić do ponownej formy ale piersi to kurcze będzie dopiero wyzwanie-niestety już to widzę. Ale mówi sie trudno wzmocnimy mięśnie, jakieś super kremiki po karmieniu i chyba coś da sie zrobić:) Już mi raz mocno spadły i wtedy zwykła ziaja stosowana regularnie ogromnie pomogła wiec jest nadzieja:) Ale musze wam sie przyznać ze okrutnie tęsknie za sportem:( OKRUTNIE! Aż mnie nosi na samą myśl o pożądnym spoceniu się przy brzuszkach:) |
Migotka 2007-05-03 21:21:03 |
A ja na lato zamówiłam sobie ta sukienkę
|
Migotka 2007-05-03 21:22:13 |
Oczywiście nie wygladam w niej tak rewelecynie jak chciałam ...no cóz :)
|
Migotka 2007-05-03 21:22:43 |
...
|
pinkie 2007-05-04 08:27:38 |
Odwazne jesteście z tym zamawianiem, ja zawsze chcę najpierw przymierzyć, bo to co mi sie podoba na mnie okazuje sie zupełnie niewypałem. Ostatnio buszowałyśmy z siostrą w Ptaku i jak ja coś wybrałam, to jakoś źle na mnie lezało, a kiedy ona wybrała rzeczy dla mnie, to wyglądałam ok. Przekonała mnie, ze dobrze mi w rzeczach czarno-białych, a ja wcześniej nie znosiłam czerni. Ale i tak kupiłam tam tylko naszyjnik. Skończyło sie na tym, ze kupiłam bluzkę kopertową w New Yorkerze. Mimo, ze myślałam,ze juz wyrosłam z tego sklepu to jednak tam zawsze cos ciekawego się znajdzie. |
Kamila 2007-05-04 08:50:35 |
Migotko, laseczka z Ciebie nieziemska! Kiecka rewelka! Pinkie, szczerze, to jestem przerażona tym co znajdę w paczce hahahahaha jak do tej pory, wszystko co zamawiałam było ok, ale kieckę po raz pierwszy kupuję... mam nadzieję, że dojdzie tak do środy.. w razie jakby to był totalny niewypał to śmignę jeszcze w miasto... może Olsztyn lub Giżycko ;-) |
MoNiSiA 2007-05-04 09:17:24 |
Migotko, sukienka jest bombowa!!! Tak jak mówi Kamila - super laska z Ciebie! :-) Ja sama mam podobną, ale w ogóle jej nie nosiłam, bo jakoś nie miałam przekonania do sukienek. Zostawały ewentualnie spódnice...takie za kolanko. Teraz chciałabym trochę poszaleć. Fotkę tej sukienki postaram się wstawić jeszcze dzisiaj. W ogóle muszę tate namówić na sesje foto w plenerze, bo jak oglądam Twoje fotki Karolinko, to żałuję, że ja nie mam żadnych aktualnych... ;-) Pozdrawiam, buziaczki. |
Kamila 2007-05-04 09:29:59 |
Czekam, czekam teraz na Twoje fotki Monisia :) a Karolina to taka nasza forumowa modelka :) |
ciekawa 2007-05-04 09:34:07 |
Śliczna Migotko:) A jak wy to zmawiacie??? dokładnie z wymiarów podawanych w tabelach??? Kurcze ja szału dostaje w sklepach jak coś na mnie nie leży a zdarza mi sie to często:( A moja kumpela co i raz sie chwali co kupiła na allegro-jak wy to robicie??? |
pinkie 2007-05-04 09:43:31 |
A tak w ogóle, to też szukam na allegro, ale nie znajduję tego co Wy, nie wiem dlaczego. Może przez to,ze szukam określonych dla siebie fasonów (pewnie niekoniecznie mi pasujących). |
MoNiSiA 2007-05-04 09:53:17 |
Acha...jeśli chodzi o allegro, to zawsze na szczęście udaje mi się kupić coś co na mnie pasuje... Wszystkie buty i wszystkie spodnie zawsze na mnie pasowały, czasem bluzki tylko nie pasowały... No to dzisiaj zrobię sobie tą fotkę. ;-) Buziaczki, idę zjeść śniadanko :-* |
pinkie 2007-05-04 10:15:54 |
Mnie się bardzo podoba ta sukienka, ale rozmiar - nie dla mnie. Tu podano rozmiary jak do S, a nie do M. |
Joanna26 2007-05-06 15:01:24 |
Fajna,mozna by cycka wyjac,jakby co;)Potrzebuje czegos takiego na za miesiac,chetnie bym te sukienke przymierzyla. |
kasiarys7 2007-05-07 11:07:27 |
Wiecie co ja chyba bym się nie odważyła kupić ciucha z przesyłki.Nie ma to jak się przymieży i zobaczy.No chyba ,że ktoś ma idealne wymiary...nie to co ja-ja jestem niewymiarowa szczególnie teraz po ciąży-najgorzej wygląda brzuch.A co do wcześniejszych naszych wypowiedzi to kupiłam sobie bluzko-tuniczke przewiązywaną w pasie tak jak mówiłyście świetnie maskuje brzuch-dzięki za pomoc. |
pinkie 2007-05-07 11:36:06 |
Kasiu, byłaś w PROMOD? Ja byłam - i nic ciekawego dla siebie nie znalazłam! Na zdjeciu wszystko jest piękne, a jak wzięłam do ręki, przymierzyłam... wydało się tandetne. Chyba tez tylko dla idealnych figurek sie nadaje... |
kasiarys7 2007-05-07 13:31:47 |
Byłam byłam i chciałam taką tunike co mi pokazałaś ale pani tylko ręce rozłożyła-nie ma.Kazała szukać w innym sklepie a najlepiej mieście bo Ł.nie jest tak "wypasiona" jak inne miasta.I jak tu nie mówić o dyskryminacji.Nawet miasta już dzielą na lepsze i gorsze pod względem ciuchów w sklepie.Ale już wiem na co zwracać uwage na zakupach już nie małe bluzeczki ale takie korygujące figure...hihihi...Teraz otworzyło się dużo sklepów "markowe końcówki kolekcji" wszystko fajne ale na laseczki. |
kasiarys7 2007-05-07 13:40:01 |
Fajne spodnie przymieżałam ale niestety mam szeroką "panią"-ciekawe po czym? hahaha no i te moje nóżki broń boże żebym narzekała ale mogłyby być troszeczke szczuplejsze.Chociaż to co czasami widzi się na ulicy -moje to rewelka!!!!!!Zostaje mi tylko wsiąść się za siebie....gimnastyka....kremik....tylko jakoś mi się nie chce.Chociaż jeden rozmiar w dół...wymagająca nie jestem. |
Kamila 2007-05-08 09:24:54 |
No i laski chyba wykrakałyście... do laski napisałam 3. maile.. kase wpłaciłam 4. maja a ona dopiero wczoraj odpisała, że nie ma na koncie mojej kasy... właśnie zerknęłam na jej komentarze... masakra.. ile negatywów.. nie wiem dlaczego przy zakupie nie przejrzałam tego??!! Chyba z pośpiechu :( nie wiem co robić.. chyba dziś wyskoczę na miasto szukać sukienki... ale się zdenerwowałam :( http://www.allegro.pl/show_item.php?item=191351713 |
pinkie 2007-05-08 09:44:50 |
Ja martwiłam sie tylko, ze bez przymiarki nie dam rady nic wybrać , a tu taka historia! Nie sądziłam, ze można zostac jeszcze oszukanym. Przeczytałam te opiie. Najwyraźniej często zdarza im sie towar uszkodzony, ale te kombinacje z pieniędzmi, to już przegiecie. Kamilo, dochodź swego! |
kasiarys7 2007-05-08 11:00:04 |
Tak tak nie daj sobie w kasze dmuchać-walcz o swoje.Może nie przejrzałaś opini o sprzedającym bo byłaś zafascynowana sukienką-czasem tak bywa.A teraz marsz do miasta po nową kiecke *powodzenia na zakupach*tylko pochwal nam się póżniej co kupiłaś.P.S.bądz ostrożna!!!!!!!!!!!! |
Magdalenka 2007-05-08 14:33:44 |
powiem ci kamila na pocieszenie ze siostra znajomego (w zyciu nie widzialam dziewczyny na oczy) poprosila mnie o przysluge - zamowila sobie jakis sprzeat w stanach i chciala zeby go przyslali do mnie do domu i ja mialam jej stad to wyslac do polski. przy okazji sie okazalo ze jeszcze jej kolega tez cos zamowil. zgodzilam sie, a co mi tam. miala mi tylko zwrocic kase za przesylke (duzo-nieduzo bo ok. 70pln). minal juz dawno miesiac a dziewczyna jeszcze mi nie wyslala pieniedzy. bo nie ma czasu, bo egzaminy bo cos tam... jak widzisz na swinie mozna trafic wszedzie, niekoniecznie nieznajoma. wiecej nikomu nie wyswiadczam przyslugi. |
Kamila 2007-05-08 15:59:54 |
Nie wiem co robić.. ona nie odpowiada na maile, telefon, który podała milczy.. wydałam prawie 100zł :( napiszę do niej chyba, że jeśli dziś nie wysłała paczki, to niech już nie wysyła... niech mi zwróci pieniądze. Ciekawe czy tak można.. orientujecie się?? DO miasta dziś nie mogę wyjść.. nie mam z kim dzieci zostawić.. może jutro.. jestem załamana.. a miało być tak pięknie :( |
Kamila 2007-05-08 16:07:02 |
Dodzwoniłam się do MIŁEJ PANI... powiedziała, że sprawdzi, czy wysłała dziś paczkę... poczytałam teraz sobie jej pozytywne komentarze.. hmm są różne, np. na temat kiecki, którą wzięłam, jest pare dobrych opinii ale tak samo jest komentowana negatywnie.. wiem, że każda z nas ma inne wymagania.. ciałko.. no cóż zobaczymy! |
bela 2007-05-08 18:09:27 |
o kurcze Kamila to sie narobilo. Oby sukienka dotarla i ukladala sie tak dobrze jak na modelce bo przeczytawszy jej komentarze to duzo osob pisze ze lezy "jak worek". Na kiedy Ci ja przysle????? |
Magdalenka 2007-05-08 19:37:30 |
a allegro nie daje gwarancji ze w razie gdyby towar nie odpowiadal opisowi (np. nie doszedl) to oni zwracaja kase - tzn. zabieraja ja z konta osoby nieuczciwej? ja tak zrobilam na jednym z serwisow i dostalam pieniadze z powrotem. to byl chyba amazon. |
Basia.26 2007-05-09 09:45:15 |
niezła zadyma... |
Kamila 2007-05-10 09:22:18 |
No laski, wczoraj kiecka przyszła :) jest nie najgorsza.. no i muszę brzuch wciągać :) ale jak to mówi moja mamcia, że jak założe GACIE wyszczuplające to będzie ok hahaha mam nadzieję! Wieczorkiem pstryknę fotkę i Wam pokaże. Mam nadzieję, że za ostro mnie nie ocenicie ;-) już jutro ***AGRO SIĘ BAWI!!!*** |
Basia.26 2007-05-10 09:31:39 |
no, to extra, dawaj fote, ciekawa jestem:) jak may cię ocenic, jak najlepsza laska jestes z nas wszystkich :) |
pinkie 2007-05-10 12:04:51 |
Kamila, ile Ty masz wzrostu? Na zdjęciach wyglądasz szczupło, a piszesz, ze ważysz 70. Jakos mi to nie pasuje do Twoich zdjęć. |
mati81 2007-05-11 08:28:35 |
Kamila gdzie ta fotka w sukience??????????? |
kasiarys7 2007-05-11 09:24:54 |
No właśnie.My czekamy....Chcemy fotki!!! |
Kamila 2007-05-11 11:55:13 |
Oj dziewczyny.. bo ja już sama nie wiem w czym iść.. chyba jednak nałożę tę czerwoną.. zobaczcie i doradźcie.. :)
|
Kamila 2007-05-11 11:55:54 |
Albo ta...
|
Kamila 2007-05-11 11:56:18 |
A może ta??
|
Kamila 2007-05-11 11:58:12 |
Pinkie.. mam 172 cm wzrostu i ważę 70kg :( chyba jestem grubej kości :) ta ostatnia czarna kiecka jest z takiego fajnego materiału.. ma takie jakby cekinki maleńkie, błyszczące... hmm nie wiem jak Wam to opisać ;-) właśnie mąż mi ją zawiózł do krawcowej, żeby dekolt mi przerobili na bardziej głęboki... |
pinkie 2007-05-11 12:16:21 |
Tak myślałam,ze jestes wyższa. Dlatego tej wagi za bardzo nie widać. Słuchaj, wskocz w te obciskające gacie , włóż tę czerwoną i zrób jeszcze raz zdjecie - ale z głową, tzn nie obcinaj. I nie rób zdjęcia z góry, bo to skraca nogi tylko z poziomu brzucha. Na razie wg mnie najlepiej w tej ostatniej wyglądasz. Nie wiem jak Ty, ja lubię szczere uwagi ;) W tej środkowej wyglądasz jakoś staro, może makijażu masz za mało, nie wiem, w czerwonej za bardzo brzuch masz opięty, ale mówię Ci, załóz te gacie ;) to jeszce zobaczymy. Ta ostatnia będzie ładniej wyglądała z powiększonym dekoltem, to dobry pomysł. A dlaczego zrezygnowałas z tej brązowej sylwestrowej? Bo mnie się wydawała bardzo fajna. |
pinkie 2007-05-11 12:18:08 |
Mam nadzieję, ze się nie obrazisz, ja tak szczerze chcę doradzić. |
pinkie 2007-05-11 12:20:24 |
Acha - a co z tymi butami, które wcześniej pokazywałaś? NIe chcesz ich włożyc? |
Kamila 2007-05-11 12:33:25 |
Pinkie - cenię szczere uwagi :) gaci obiskających nie mogę włożyć, bo za bardzo się odznaczają... już nie mam czasu na kolejne pstrykanie zdjęć, bo akurat dzieci śpią i muszę włoski robić.. a makijażu na tych fotkach nie mam ;-) |
Kamila 2007-05-11 12:35:49 |
A tamtych butów nie mogę włożyć bo są na wysokim obcasie, a mój mąż jest mojego wzrostu i wyglądam przy nim za wysoko :) On się śmieje, że wygląda przy mnie jak Tom Cruise przy Nicole Kidman hahahaha choć lubi jak noszę wysokie obcasy i nie wstydzi się ze mną wychodzić ;-) |
Magdalenka 2007-05-11 12:55:29 |
czerwona!!!!! w ostatniej (z rozcieciem) na impreze firmowa bym nie wlozyla... jezeli mniej odstaje brzuch w tej srodkowej to wloz te, ale jezeli nie, to czerwona absolutnie i zdecydowanie tak! |
pinkie 2007-05-11 12:56:10 |
Ta czerwona moze być niezła, ale zdjęcie sobie niekorzystne zrobiłaś ;) Życzę Ci dobrej zabawy! |
Kamila 2007-05-11 13:01:26 |
Pinkie, ta czerwona nie jest taka zła.. właśnie jest u mnie sąsiadka i mówi, że oki, tylko musze brzuchol wciągać ;) a ona też jest baaardzo szczera. Fotka wyszła tak jak wyszła, wiadomo jak to się robi samemu :) ale na imprezie będzie fotograf, więc z daleka pstryknięta fotka myślę, że wyjdzie oki :) dzięki za rady dziewczyny! |
kasiarys7 2007-05-11 17:38:41 |
Pewnie już wybrałś sukienkę ( bo już która godz. a ta impra to przecież dzisiaj i to na jakiej sali hmhmhm widziałam reklame całego ośrodka-tylko pozazdrościć)) ale mam nadzieje ,że założyłaś czerwoną-dla mnie bomba.Do tego biżuteria,włos i paznokieć.Rewelka. A czerwień tej wiosny najmodniejsza.Udanej imprazki nie połam obcasów od wywijania na parkiecie.No i żeby cię na drugi dzień główka nie bolała hihihi.... |
Migotka 2007-05-11 19:48:11 |
Kamilko kochana ja jak zwykle spozniona i radzic już nie mam po co,ale opinię swoją powiem, a co:)Najbardziej podoba mi się sukienka czarna-tak jak pisze Pinkie w niej wygladasz najkorzystniej, wnioskując oczywiście tylko na podstawie tych zdjęc co nam pokazujesz.Gdyby jednak w rzeczywistości brzuszek nie był tak opiety to wybrałabym tą czerwoną sukienke bo jest naprawdę bardzo ładna i jak piszą dziewczyny w niesamowicie modnym kolorku. Jestem bardzo ciekawa która kiecę ubrałaś:)Pozdrawiam i życzę miłej zabawy. Migotka |
Kamila 2007-05-13 13:45:51 |
Imprezka... marzenie! Było cudnie! Wytańczyłam się! Jedzonko pycha, winko lało się w towarzystwie babeczek strumieniami :) włożyłam kieckę czerwoną, koleżanki z firmy mówiły, że wyglądam pięknie, myślę, że nie kłamały, bo znamy się już dosyć długo ;-) a szef stwierdził, że macierzyństwo mi służy :) Pozdrawiam Was serdecznie! |
bela 2007-05-13 20:30:19 |
no to prosimy o wystrzalowe fotki w wystrzalowej sukience i z wystrzalowej imprezy w calej krasie :-) |
Goga66 2007-05-15 12:12:09 |
Polecam grypkę żołądkową na odchudzanie. Z 50,5 kg schudłam do 46 kg. Masakra. Mam dziurę zamiast brzucha. I nadal jeść nie mogę, bo po wszystkim robi mmi się niedobrze. |
kasiarys7 2007-05-15 13:54:10 |
Goga chces troche moich kilogramów? Oddam za darmo.A co do grypy jelitowej to ja dziękuje nie jestem zainteresowana.Dużo zdrówka ci życze. |
Goga66 2007-05-15 18:40:46 |
Dawaj 4 kg, potem zobaczę, może wezmę więcej ;)) A choróbska nikomu nie życzę - wyjątkowe paskudztwo. Ja praktycznie nigdy nie choruję, tym bardziej mnie to zaskoczyło |
Basia.26 2007-05-16 11:57:24 |
Goga, świetny przepis na figurę.... dzieki, od wczoraj stosuję... czuję się.... łał... okropnie... aaa.... a jaka słaba jestem... nie mam biegunki, za to wymiotowałam i lekki stan podgoraczkowy... |
kasiarys7 2007-05-16 12:24:00 |
Ja nie chce takiej diety!!!!!!!!!!!! |
pinkie 2007-05-16 13:38:04 |
U nas w pracy organizowane są zajecia aeorbiku dwa razy w tygodniu i wczoraj byłam pierwszy raz. Fajnie, bo w budynku, w którym pracuję i od razu po pracy, mąż przyjeżdza po mnie tylko godzinkę później, więc nie musze tracić czasu na ddatkowe wyjazdy. Wczoraj miałyśmy takie delikatne ćwiczenia, z tańcem, w czwartek podobno jest super wycisk. Na początek może być, obym się rozruszała. I piję herbatki Slim Figura z herbapolu, zobaczymy jaki będzie efekt. Kiedys pisałam, ze wróce do jogi, ale z moim synkiem w domu okazało się to niemożliwe. Musiałabym jeździć gdzies do miasta na zajecia, na razie odpuszczam sobie jogę. |
weridiana 2007-05-16 21:28:59 |
A ja zaczęłam się odchudzać 2 tygodnie temu na herbalifie - bo inaczej się nie zmobilizuję i mam 3,5 kg mniej zobaczymy jak mi dalej będzie szło bo jeszcze dużo przedemną |
kasiarys7 2007-05-16 21:56:01 |
Te 3,5 kg to tylko na samej herbatce.To taka skuteczna ta mikstura? |
bela 2007-05-17 16:38:50 |
BASIA 26, MONISIA. BASIENKA jak u was z odchudzaniem?????????????? Spowiadac mi sie tu zaraz z osiagniec bo ja..... odpuscilam sobie troche :-( ale nie tyje. |
weridiana 2007-05-17 19:42:44 |
Kasiarys to są takie koktajle do picia zamiast śniadania i kolacji nawet smaczne i głodna nie jestem, a więc zobaczymy jak będzie dalej. |
kasiarys7 2007-05-18 08:12:45 |
Ciężkie jest życie księżniczek po porodzie te diety gimnastyka...kurcze a mnie się nic nie chce...a oponka jak była tak jest - chyba sama nie zniknie musze się wziąść za nią i ją wykurzyć z mojeco ciałka..hihihi... |
pinkie 2007-05-18 08:42:12 |
Własnie, Kasiu: mniej gadania, więcej działania! A będa efekty ;) |
kasiarys7 2007-05-18 08:51:42 |
Własnie właśnie dzisiaj idę zapisać się na areobik wodny...przed ciążą chodziłam i byłam bardzo zadowolana... |
Basia.26 2007-05-18 09:11:42 |
hej laski... no muszę powiedziec, że jestem okrutnie zawiedziona nową dieta pod tytułem "jelitówka" ;) kurcze tak się wymęczyłam, tak wymordowałam, tak wygłodziłam a kilograma ani mniej... czyli NIE POLECAM ;) no ja mam 63 na wadze,zszedł mi kilogram ale też nie potrafie rygoru utrzymac jak należy. za to weszłam w spodnie sprzed trzech lat... szkoda tylko, ze niemodne juz ;) jeszcze trochę mi brakuje żeby fajnie wygladać w spodenkach jeansowych takich krótkich, które sobie kupiłam na wakacje w 98roku;) hahaha, może i smieszne, ale jak patrzę na fotki i tam w nich jestem, to az mnie skręca, więc już w nie wchodzę i to bez super wciągania brzucha, no ale na górze oponka wystaje i ostatni guzik nie powiem, zapinam "sprytem" no ale jeszcze niedawno WCALE nie mogłam sie w nich zapiać, nawet miałam jakieś 5 cm luzu między brzegami rozporka;) także coś tam u mnie się dzieje, ale bez wielkiego ŁAŁ, a liczyłam na duuużo mniejsza wagę na weselu szwagierki w czerwcu..... jak zwykle łakomstwo zwyciężyło... |
weridiana 2007-05-18 10:22:21 |
Mi by się zdało dodać jakieś ćwiczonka ale nie mogę się zmobilizować- bo ja tak strasznie nie lubię ćwiczyć jedynie jazda na rolkach ale na razie trochę mi brakuje czasu a jak już go mam to jest ciemno i nie bardzo mam gdzie jeździć ale już sobie obiecuję że się wezmę. |
ciekawa 2007-05-18 15:59:36 |
Ej lolity a może kupić coś szałowego w większym rozmiarze i wyglądać seksy:) Jeszcze troszkę i ja do was dołączę a mam już ok 20 kilo na sobie to będzie z czego gubić;) |
kasiarys7 2007-05-18 16:37:44 |
Ja chcę wyglądać sexi w małym rozmiarze-tylko ciekawe kiedy? Zapisałam się na areobik wodny 16 zł. za 45 mjnut gimnastyki + 15 min.sauny....super super.Jak ja się ciesze hura hura...Zaczynam od wtorku |
ciekawa 2007-05-18 17:32:00 |
Kasiu jeśli masz możliwości iść na saunę suchą-na podczerwień to polecam. jest o wile efektywniejsza. Nie ma takiej tempetratury i nie siedzisz w wilgoci a spalasz więcej wody i tłuszczyku. |
kasiarys7 2007-05-18 18:00:31 |
Nie tu na basenie jest chyba sauna parowa .Zresztą we wtorek będę wiedziała więcej.Zapomniałam napisać ,że jeszcze jest jakkuzi ale to za dopłatą (4 zł.) wtedy koszt =20 zł.Całości oczywiście. |
ciekawa 2007-05-18 21:09:56 |
O fajny kompleks ale nie radze ze wszystkiego korzystać na raz-tylko osłabisz organizm a potem rzucisz sie na jedzenie bo organizm będzie musiał uzupełnić wypocone pierwiastki. och jak ja uwielbiam saune;) |
Basia.26 2007-05-18 22:01:44 |
a ja mam pekające naczynka i sauna odpada, w sumie to wcale jakoś za tym nie tęsknie, lubie się porządnie spocić, ale moje drogi oddechowe nie przepadają za takim goracym i w dodatku wilgotnym powietrzem, mnie to dusi po prostu. u mnie otworzyli dwa gabinety z kapsułą odchudzającą. znaczy się tak: w kapsule jest bieżnia i próżnia. ty sobie idziesz, pocisz się niemiłosiernie, uzupełniasz płyny i spalasz jakiec 400kcal w 30 min. fajna sprawa, byłam na tym raz, bo pierwszy raz kosztuje 15 zł. do tego masaż 15 min na fotelu masującym. ale kazdy nastepny masaż to 30 zł, chyba, ze w karnecie to 450 za 22 zabiegi. wtedy to już sa ponoc MEGA efekty. no ale dajcie spokój, chodzic trzeba najlepiej codziennie... wtedy sa efekty najlepsze. aaa odpuściłam to sobie tyle kasy, a ja mam budowę i dwa wesela pod rza, i to jeden ślub to siostra męża, wiec tam się zrujnuję.... |
bela 2007-05-21 14:49:14 |
weicie co??? Nie wiem co sie dzieje?? Po swietach przytylam 2 kg i nie chce mi to zejsc spowrotem. Mam wrazenie ze ciuchy zrobily sie troszke luzniejsze ale czuje sie baardzo ciezka. Znow zaczne pic te herbatki. Basia znalazlam caly zestaw herbaty DietaFit i wlasnie ja bede testowac. |
Basia.26 2007-05-22 14:37:57 |
belu no to do działa:) ech mi też brak silnej oli... |
kasiarys7 2007-05-22 14:41:32 |
Właśnie wypociłam się jak w saunie.Normalnie kapie ze mnie jak z kranu - wzięło mnie na mycie okien ....taka rozgrzewka przed dzisiejszym areobikiem hihihi Sama się zastanawiam jak mi się chciało w taką gorączke.Ale już są czyściutkie...teraz ja pod prysznic.Chyba mi się styki poprzepalały...każdy ruch jest dobry byle się tylko chciało |
ANDZIA76 2007-05-23 10:13:13 |
Hejka. Ja tez się tu chyba do Was dołączę. W ciąży przytyłam 20 kg, na początku jakoś łatwo poszło i schudłam w krótkim czasie 12 kg i to uśpiło moją czujność. Przestałam kontrolowac wagę, jadłam co chciałam i kiedy chciałam. Az pewnego pięknego dnia moja mama mówi do mnie "dziecko ty się weź za siebie bo bardzo przytyłaś". Najpierw się obraziłam a potem stanęłamna wagę i okazało się, że mama miałą rację. Z 8 ciążowych kilogramów zrobiło się 15 i wtedy się przeraziłam i zabrałam się za odchudzanie. Kupiłam herbatki slim figura, ale wytrwałam tylko jeden zestaw, drugi był ochydny w smaku. Przestałam jeść pieczywo, a zaczęłam wasę i nie jem kolacji. No i są efekty. Zaczęłam się odchudzać od lutego i wtedy ważyłam 85 kg a dziś już ważę 73kg i mieszczę się w dżinsy sprzed ciąży. Zostały mi jeszcze tylko 3 ciążowe kilogramy. Mój plan przewidywał zgubienie ich zanim mały skończy roczek a to już za miesiąc, chyba mi się nie uda, ale i tak jestem z siebie zadowolona :))) Może gdybym zaczęła coś ćwiczyć to poszłoby szybciej ale ja strasznie nie lubię. Pozdrawiam wszystkie koleżanki które tak jak ja zmagają się z kochanym ciałkiem ;))) |
pinkie 2007-05-23 10:44:36 |
Witaj w ZAłAMCE Andziu. Ja niedługo skończę pierwszą fazę slim figura. Nie wiem, czy cokolwiek mi ubyło. ZA to niedawno kupiłam sobie ciuchy w naszym swietnym lumpeksie. Byłam bardzo szczęsliwa z sukienki z ZARY, sukni KOOKAI, spodni UnatedColorsOfBenetton, bluzki SISI (bo żaden ciuch tak nie cieszy jak ten z drogiej firmy kupiony za 20zł) Czuje się w nich cudownie, wreszcie nic mnie nie obciska ani nie wystaje. Nawet poprosiłam Daniela, zeby mi porobił zdjecia, dobrze sie bawiłam na sesji zdjęciowej...dopóki nie zobaczyłam zdjęć... ZAłAMKA! Ale Daniel mnie pociesza, ze w rzeczywistości nie wyglądam tak źle. A dziś koledzy w pracy ubolewali, ze się odchudzam, bo lubią podziwiać mój dekolt :))) |
weridiana 2007-05-23 19:57:51 |
Witam, a ja się załamałam poszłam wczoraj do sklepu z ubrankami dla maluchów bo chciałam małemu kupić spodenki a byłam ubrana w luźne spodnie i bluzkę na ramiączkach odcinaną pod biustem a pani w sklepie podała mi spodnie i pyta kiedy to drugie ZAŁAMKA!!! Już od wczoraj to się ostro wzięłam. |
kasiarys7 2007-05-23 21:30:57 |
No kochane panie jeszcze żyje po areobiku i wiem że mam wszystkie mięśnie-bo mnie wszystkie bolą hihi.Ale tego było mi trzeba - jak ja to lubie.Najpierw gimnastyka w wodzie póżniej sauna zwykła parowa ale super.Czuje się bosko...czas tylko dla siebie...I wieczorny spacerek ...Luz-blus. |
bela 2007-05-23 22:38:24 |
ja po dzisiejszych zajeciach bylam mokrusienka jak nigdy. Zawsze choc sie ocwiczylam to nie bylam spocona. A dzis przy tym upale to podkoszulek byl mokrusienki. Dziewczyny sria odchudzajaca herbatek DIETA-FIT jest duzo smaczniejsza niz SLIMfigura. Moge je pic bez obrzydzenia. Wszystkie 3 etapy sa bardzo smaczne |
pinkie 2007-05-28 12:45:20 |
..........a co tu tak nikt nie narzeka...... |
Basia.26 2007-05-28 14:49:53 |
pinkie a bo my już wszystkie tak za... jefajnie wyglądamy, hahaha. ja sobie w sumie dość sporo odpuściłam, bo we wszystkie ciuchy już wchodzę, nawet w te sprzed 5-6 lat;) no, jedne spodenki jeszcze wołają "guziki nam sie męczą" ale reszta jest ok.... w sumie jem co chcę, a waga stoi i mnie to cieszy, no ale... cos by się jeszcze przydało zrzucić. najlepsze jest to, że ja powiedziałm krawcowej, że wesele mam 2 czerwca, czyli za 5 dni... a dzis dopiero mam pierwszą przymiarkę.... masakra, ta babka ma takie problemy z terminami, ze jej zawsze trzeba mówić z wyprzedzeniem. na serio to idę 9 czerwca na wesele;) |
basienka25 2007-05-28 15:11:21 |
No ja jakoś też odpuściłam narazie:) Wszyscy mi mówią że dużo schudłam (11 kg ) i nie chce mi się już dalej.Ważę tyle co przed ciążą, prawie wszystkie ubrania są dobre, bluzeczki opięte na brzuchu, ale co tam.A dziś wyciągnęłam spodnie na lato, wcale nie są opięte:)a w zeszłym roku na tyłek nie właziły, hehe.Waga stoi w miejscu, co mnie też cieszy i jedynym moim marzeniem teraz jet mobilizacja do zajęcia się brzuchem.Ale jakoś nie wiem skąd ją wziąć:)Mimo że nie założę chyba w tym roku stroju kąpielowego to nie narzekam, w tamte lato wyglądałam jak słoń. |
weridiana 2007-05-29 08:16:04 |
A mi zostało jeszcze do zrzucenia 12kg to dużo wyrzeczeń jeszcze przede mną, ale tym razem się zawzięłam i dam radę.Pozdrowienia dla tych już szczupłych, buziaczki. |
MoNiSiA 2007-05-29 09:11:08 |
O rany, ale czasu mnie tu nie było. Moja dieta została w tyle. Teraz raczej uważam na to co jem, ale są dni kiedy nic innego poza nim mnie nie interesuje. Tak, czy inaczej waga wciąż bez zmian. Z jednej strony się cieszę z drugiej natomiast żałuję, że nie kontynuowałam tego co zaczęłam. Być może miałabym już osiągnięty swój cel... Hmmm... Pozostaje mi poczekać tylko na jakieś niezwykłe natchnienie. ;-) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, a tym zawziętym życzę sukcesów.
|
MoNiSiA 2007-05-29 09:16:03 |
Acha...no i cały czas po głowie mi chodzi ta sukienka. Na pewno zrobię w końcu to zdjęcie, tylko nie określam się już kiedy. Mam teraz naprawdę niezły młyn. Dorzucam siebie w całości, jako rekompensatę za brak obiecanego zdjęcia. ;-) Na pewno będzie słaba jakość i malutkie zdjęcie, ale co tam. Buziaki.
|
pinkie 2007-05-29 09:27:49 |
Bardzo ładne zdjęcia. Basiu, a jak tam dziewczynka, która ma zaśpiewac na ślubie? |
ciekawa 2007-05-29 16:04:03 |
No mój maż pozwiedzał by ALE DżAGA:) pięknie wyglądasz:) |
Goga66 2007-05-29 18:39:30 |
Monisiu - ładnie wyglądasz, tylko trochę smutno. Buziaczki |
Basia.26 2007-05-30 12:55:48 |
Moniska no w końcu jesteś:) fajnie "cię widzieć" :) Pinkie ta dziewczynka i śpiewała i recytowała na weselu, ponoc zrobiła furrore i zostala zamówiona na wesele w sierpniu, do znajomych:) wiem, ze recytowała wierszyk taki składany z kilku, zeby pasowal do młodych, śpiewala w kosciele jakaś stara pieśń, która kiedyś kiedyś spiewano nowożeńcom (moja ciocia ją pamiętala) i na sali śpiewała Karolinke i coś jeszcze... dowiem się :) |
Kamila 2007-05-31 09:57:43 |
Hello laseczki! Moniśka - wyglądasz rewelka! Tylko naprawdę jakiś smutas z Ciebie.. niby uśmiech jest, ale... ja też sobie odpuściłam :) tzn. nie obrzeram się, o nie! Tylko już tak nie skaczę na wagę codziennie i mam większy dystans do kalorii i wogóle ;-) nadal "brzuszkuję", biegam na spacerki i tak po mału po mału myślę, że zejdzie ten smalec ze mnie hahaha choć waga stoi w miejscu :( to pocieszam sie, że nie tyję :) kupiłam sobie na poprawę humorku nowy żakiet :) a wygląda on tak :)
|
pinkie 2007-05-31 11:39:12 |
Cool jacket! Pinkie zmieniła image, ale jak na razie nie ma dobrego zdjęcia i nie chce nic wstawiać. |
Kamila 2007-05-31 11:50:03 |
Ty leniuchu jeden! Dawaj zaraz tutaj fotkę! :-) |
pinkie 2007-05-31 12:14:54 |
foty z telefonu: PRZED ZMIANĄ |
pinkie 2007-05-31 12:15:36 |
PO ZMIANIE ;)))
|
kasiarys7 2007-05-31 12:16:42 |
Pinkie dawaj fote. Jak wyglądasz po metamorfozie?Poprosimy zdjęcia z każdej stony z dołu i z góry żeby wszystko było dobrze widać.... |
Kamila 2007-05-31 12:17:15 |
Ale jajcara z Ciebie! Super, że można Cię zobaczyć :-) fajna babeczka z Ciebie :) |
pinkie 2007-05-31 12:17:45 |
metamorfoza dotyczyła tylko fryzury :( Ale zmiana jest znaczna, nie sądzicie? hihihi |
Goga66 2007-05-31 18:39:59 |
:)))) |
bela 2007-05-31 21:55:21 |
Pinkie nie gniewaj sie na mnie ale wydaje mi sie ze w tych ciemniejszych wlosach z grzyweczka wygladalas kozystniej i mlodziej. Nie gniewaj sie |
pinkie 2007-06-01 09:18:46 |
Wiesz co, Belu, Julia Roberts to ja nie jestem i dobrze o tym wiem. Fryzury zmieniam dosyć często, nie mam z tym problemu. Lubię siebie w długich włosach, ale teraz mam ich jeszcze mniej i wyglądają tragicznie, gdy sa długie. POza tym cieszę sie, ze wyglądam starzej, bo totalnie mnie wkurzało jak traktowano mnie jak nastolatkę. Nie mam nic do nastoletnich mamuś, ale uważam, ze nie są traktowane zbyt poważnie. Poprzednia fryzjerka myślała, ze mam 17 lat, ostatnia, ze 24, a ja mam 30 lat i chciałabym wywierać 'doroślejsze' wrażenie. |
Joanna26 2007-06-01 10:11:05 |
he he, ciekawe kiedy Ci sie to zmieni.Moj faworyt, jesli chodzi o Twoje wizerunki,to ten ze zdjec z "wyprawy na nowy plac zabaw" z watku Tomusia. Ale tak w ogole,to zazdroszcze Ci,ze tak latwo mozesz zupelnie odmienic fryzure. |
MoNiSiA 2007-06-01 10:37:04 |
O rany. Pinkie, poważnie masz 30-tkę? W życiu bym nie powiedziała. Teraz po tej zmianie wyglądasz jeszcze młodziej, według mnie. Dałabym maksymalnie 25 latek. Mnie się podoba ta zmiana. :-) Pozdrówki. |
pinkie 2007-06-01 10:39:19 |
:) dzięki, to zależy od zdjęcia, uwierzcie mi, ze to z telefonu jest kiepskie. Ale już skończmy dyskusję na mój temat, niepotrzebnie dałam się namówić na wstawienie zdjecia ;) Jakas niefotogeniczna jestem i tyle. Wolę patrzeć na zniekształcone zdjecia, bo z nich przynajmniej można sie pośmiać bez urazy JAJOGŁOWA |
kasiarys7 2007-06-01 10:45:53 |
Pinkie to ostatnie zdjęcie poprostu rewelka.Witaj rówieśniczko!!! |
pinkie 2007-06-01 11:15:35 |
Monisia - wrrr za to 25-nie więcej ;))) Jak się ma młody umysł (czyt. pstro w głowie) to ta młodość wypływa na twarzy (niestety) :))) To moja ulubiona fryzura, ale teraz mam o połowę włosów mniej! Będę do niej dążyć, może mi kiedys odrosną?
|
bela 2007-06-01 15:09:24 |
o kurcze Pinkie nie wiedzialam ze masz 30-stke. Myslalam zes mlodsza i chcialas sobie dodac lat. Teraz juz rozumie :-). Tez wkurzalabym sie jesli ktos ocenial by mnie na duuzo mniej. Za to bedziesz mloda babcia ;-). Mam nadzieje ze Ci nie urazilam i nie pogniewalas sie :-) |
Strona 14 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |