szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Sierpniowe i wrześniowe maluszki 2007


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, następna
Napisano: Treść:
katarzyna_j
2007-08-24
Email
Witajcie mamusie!! Szczególnie zapraszam do wymiany myśli mamy pociech z sierpnia i września, ale wszyscy doświadczeni goście są mile widziani. Zostałam zobligowana do założenia łączonego tematu. Ileż można zaśmiecać część ciążową. :)
atena
2007-08-28
18:21:49
Email
A oto moje dziewczynki
katarzyna_j
2007-08-28
18:29:53
Email
Śliczne dziewuszki. :) Chciałabym już mieć dwójeczkę i niech sobie rosną, a przede mną jeszcze decyzja, czy drugie i kiedy. Ja co prawda nie będę miała dwóch dziewczynek, z męża genami małe szanse nawet na jedną. Będę w męskim świecie żyła. :)
martunia--22
2007-08-28
19:11:38
Email
atena, a w jakim są wieku? kasiu j, nie poddawaj się, u męża w rodzinie też sami faceci, a my mamy dziewuszkę :) mocz go w ciepłych kąpielach hihi :)
aniasz
2007-08-28
20:16:46
Email
Kubuś faktycznie słodziutki, i duży :) napewno przyniesie dużo radości :) a żeby karmienie też nie przynosiło bólu polecam maść Maltan, u mnie Bepanthen też nie działał i jedna z forumowych koleżanek poleciła własnie to,rewelacja! jeszcze raz wszystkiego dobrego
katarzyna_j
2007-08-28
21:55:25
Email
Dziękuję za polecenie kolejnego specyfiku. Na razie się wstrzymuję, bo wydaje mi się, że jest lepiej. Może mi się tylko wydaje. Dzisiaj Kubutek skończył 2 tygodnie. A że mąż też miał urodziny, to przyszła teściowa i siostra męża i dopiero przed chwilą wyszły. Przez to kąpiel nam się przesunęła o dobre 2 godziny, mały nadal śpi jak kamień. Z doświadczenia wiem, że rozbudzony i wrzucony prosto do wody strasznie histeryzuje. Zresztą nie dziwię mu się, bo to chyba niemiła niespodzianka, chociaż zazwyczaj bardzo dobrze toleruje kąpiel. Ja za to się sypię coraz bardziej. Nie dość, że mnie przewiało i od wczoraj smaruję krzyż fenistilem i noszę pas rozgrzewający, to jeszcze dzisiaj przeskoczyło mi coś w kolanie i mnie boli. Kiedyś miałam operację na to kolano i w ciąży mi kilka razy coś przeskoczyło przy szybkim wstawaniu do klęku. I dzisiaj znowu. Obawiam się, że to przez dodatkowe kilogramy to kolano mi się psuje. Mam nadzieję, że przejdzie, bo jestem po tej ciąży coraz większym nieszczęściem. Nadal przecież ciągnie krocze, sutki bolą jak się obcierają o ubranie i jak mały je, cycki ciążą, bo pełne mleka. I cera zaczyna mi szwankować. Jakieś krosty mi wyskakują. A o kosmetyczce mogę na razie zapomnieć.
donka
2007-08-29
11:03:53
Email
Kasiu, jak czytam twoje wpisy,to obraz nedzy i rozpaczy!!!miejmy nadzieje,ze szybko te niesczescia mina.trzymaj sie dzielnie i caluski dla KUbusia! moze wkleisz jego kolejna fotke?
ismenka22
2007-08-29
11:38:34
Email
Czesc dziewczyny.U nas jest problem z robieniem kupki.Karmię malego sztucznym mlekiem i lekarka stwierdzila ze go przekarmiam.No ale przeciez musze dac dziecku jesc tyle ile potrzebuje .Moze macie jakies sprawdzone sposoby na to?Na razie musze mu pomagac termometrem ale straszne przy tym placze i się pręzy.
katarzyna_j
2007-08-29
12:18:12
Email
To prawda, że obraz nędzy i rozpaczy. Jak jedno mi mija, to drugie się zaczyna. I ja naprawdę nie jestem histeryczką i nie rozczulam się nad sobą. :) Ismenko, mi położna powiedziała, żeby w razie problemów z kupką kupić czopki glicerynowe specjalne dla noworodków i przekroić taki czopek na 4 części wzdłuż i wygładzić te ostre krawędzie i zaaplikować i po chwili powinien się rozpuścić, bo dziecko jest cieplutkie i kupka murowana.
katarzyna_j
2007-08-29
12:21:21
Email
Radość z tatusiem :)

monia_ireland
2007-08-29
21:19:29
Email
ismenko!!!czopki jedynie raz na jakis czas-absolutnie nie uzywaj ich zbyt czesto!! dziecka organizm szybko sie przyzwyczaja do takich specyfikow i pozniej Ci wcale sam kupki nie bedzie chcial robic!! bardzo prawdopodobne ze go przekarmiaszi to jest skutek. Proponuje dopajac go miedzy karmieniami jak nie woda to cherbatka i w tym wypadku rumiankowa sie dobrze sprawdzi. Rumianek rozrzedza wiec w przypadku rzadkich kupek sie go nie podaje ale tym wypadku napewno pomoze. Proboj maluszka ptzrtrzymac! dopajaj miedzy karmieniami az sie mu unormuje papusiane co 3 godzinki. Trzymaj sie!!!
monia_ireland
2007-08-29
21:20:37
Email
herbatka:)sorki:))
katarzyna_j
2007-08-29
21:51:58
Email
Goście rozwalają nam plan dnia. Już drugi dzień pod rząd kąpanie nie było o wyznaczonej godzinie. W porze spania goście noszą albo zaczepiają. Kubuś nie śpi, tylko się cycka dopomina ciągle. Wynikiem tego są moje zupełnie wyssane cycki. Obydwa są niemal zupełnie miękkie. Aż się przestraszyłam, że mam mało pokarmu, ale wczoraj wieczorem były twarde jak kamienie, więc może to tylko dzisiaj tak. Może ktoś mi powie, w jakim wieku dziecko przestaje jeść co 2-2,5 godziny. Kubuś na razie tak je i w dzień i w nocy i to jest męczące. Mam nadzieję na dłuższe przerwy. Smok się sprawdza. Ale Kuba nie zawsze go chce zassać. a jak zassie, to musze pilnować, czy mu nie wypada, bo zaczyna płakać. Ale lepsze pilnowanie niż siedzenie z cyckiem przy nim ciągle.
ania23
2007-08-29
22:04:26
Email
Kasiu moja Amelka przez pierwszy miesiąc jadła co 2h łącznie z nocą. A jak skończyła m-c to juz zaczeła przesypiać od 23 do 5 rano a w dzień to tak co 2-3h jadła a teraz jak ma 6,5m-ca i nadal karmie piersią to je co trzy godziny.Mnie też brodawki bolały na początku, każde karmienie wcale nie było przyjemne, ale używalam Maltan i po jakimś czasie było Ok. Musisz tylko dobrze przystawiać małego do piersi. powodzenia :-)
katarzyna_j
2007-08-30
10:31:18
Email
Pocieszyłaś mnie z tą prawie całą przespaną nocą już niedługo być może. Jestem nieprzytomna od dwóch dni, oczy mi łzawią z niwyspania w nocy. :(
ismenka22
2007-08-30
11:36:28
Email
Wlasnie to samo powiedziala mi doktorka ze czopka i termometru mogę tylko raz na jakis czas uzyc bo maly sie przyzwyczai i bedzie klopot.Monia moze polecisz mi jakąś herbatkę?Mam wprawdzie jakąs z Hippa rumiankową ale maly niechętnie ją pije( dzisiaj jakims cudem udalo mu się 50 ml wypic).Na Plantex nawet się patrzec nie chce.
atena
2007-08-30
11:52:00
Email
Martunia Amelka ma prawie 5 lat a Ania tak jak Twoja córeczka ponad miesiąc. Chciało się szybciej drugie dzieciątko ale nie wyszło :( Katarzyno zobaczysz że z dnia na dzień będzie tylko lepiej. Mój mąż jest sam w babskim towarzystwie i stwierdził że jeszcze kiedyś poszuka :) ale najpierw dziewczynki odchowamy. Katarzyno czy Ty masz rodzeństwo? Bo ja mam siostrę, która jest młodsza ode mnie o 10 lat więc praktycznie byłam jedynaczką (za długo). Gdy urodziła się siostra to był dla mnie szok i przed wszystkim to był intruz w domu. Mimo że rodzice skakali i nade mną to i tak miałam pretensje że ona jest, z perspektywy czasu wiem że to nie mądre ale dla 10 latka to była tragedia. Mąż jest jedynakiem i zawsze rozmawialiśmy że chcemy mieć przynajmniej dwójkę, żeby w przyszłości dziecko miało lżej (np. pomoc dla starszych rodziców dzieli się na dwóch a nie spada na jednego). Aha Katarzyno czy ty używasz wkładek laktacyjnych, bo piszesz o bolesności sutków jak dotykają o bluzkę, ja sobie nie wyobrażam funkcjonowania bez nich:) Polecam
katarzyna_j
2007-08-30
13:29:14
Email
Mam siostrę młodszą o 3 lata. Doceniam. Moja mama była jedynaczką i była nieszczęśliwa i załozyła, że mniej niż dwójki nie będzie miała. Mąż też ma siostrę - staraszą o dwa lata. Dlatego pewnie zmajstrujemy jakieś drugie. Zawsze myśleliśmy o dwóch, mąż to nawet o trzech czy czterech. Nosze wkładki jak noszę stanik, czyli w dzień. W nocy nie zakładam go, żeby sutki się przewietrzyły i wtedy się obcierają o koszulę. :)
Julia
2007-08-30
20:36:16
Email
Kasiu z tym spaniem to jest różnie. U mnie np. Bartek (starszy) już po przyjściu ze szpitala spał mi 6 godz w kawałku w nocy i bardzo szybko zaczął przesypiać całą noc. Zaś Jasiek do 2,5 mies budził się w nocy co 2-3 godziny i też mnie to wykańczało. Na szczęście od jakichś 2 tyg co noc śpi po 6-7 godz, teraz jest super i wreszcie jestem wyspana. Ale też mam dwie koleżanki, których dzieci do pół roku tak szalały, czego Ci oczywiście nie życzę. Musisz być niestety cierpliwa.
katarzyna_j
2007-08-30
20:56:12
Email
Będę cierpliwa. Tym bardziej, że nie mam powodów do narzekań w zasadzie, bo kolki brak, żółtaczki nie było, pępek ładnie odpadł, apetyt jest, na wadze przybiera, prawie nie płacze. Tylko to wstawanie w nocy w zasadzie. Aż zaczęłam marznąć z niewyspania. No i oczy mnie pieką.
kasia_m
2007-08-31
17:50:20
Email
melduję się w sierpniowych niemowlaczkach. Hania urodziła się 26.08.07 ważyła 3150 i 51 cm.
katarzyna_j
2007-08-31
18:12:21
Email
No nareszcie. :) To jest nas już trzy. Dwie dziewczyny na jednego chłopaka. Dla niego te statystyki dobrze wróżą na przyszłość. :)
majka_76
2007-08-31
19:02:40
Email
Kasiu,masz ślicznego synka -gratuluję. A to zdjęcie z tatusiem po prostu super. Taki on różowiutki - oczywiście nie tatuś ;). Pozdrowienia od Asi i Filipka(z brzuszka).
ismenka22
2007-08-31
19:14:16
Email
A nieprawda ze jest tylko jeden chlopak bo moj Hubercik tez jest z sierpnia.
martunia--22
2007-08-31
20:27:26
Email
ismenko!!! mam ten sam problem, Majka dostaje sztuczne mleko (Bebilon 1) i nie chce robić sama kupki... ostatnio 3 razy dostała czopek (przecięłam go na 4 części i taki mały kawałek jej wkładam), bo nie chciała po 3-4 dni robić kupki :( do tego płacze, pręży się, czasem puści bąka, ale generalnie jest tragicznie :( bardzo ostre kolki, kupa co kilka dni, jedzenie po 30 mililitrów i nieprzespane noce. lekarz mówi, że nie widzi nic nienormalnego :( a mi się płakać chce, kiedy słucham, jak Maja krzyczy :( a do tego wczoraj zwymiotowała nosem i buzią poprzednie 3 posiłki, cała byłam w wymiocinach :( nie wiem już co robić, dawałam jej infacol, espumisan w kroplach, debridat i nic. rumianek czasem jej daję, ale nie chce go pić... RATUNKU :(:(:(:(
ismenka22
2007-08-31
20:40:24
Email
Martunia ja tez bylam u lekarza w tej sprawie i przepisala mi Debridat,taki lek w plynie na lepszą motorykę jelit.Ale on wcale nie dziala.Daję malemu te herbatkę rumiankową z Hippa ale krzywi sie i nie chce jej pic.Ja tez zastoswalam wczoraj czopek,Hubek troche się prezyl i plakal ale kupe zrobil.A dzisiaj znowu nic.Myslę ze ten problem wynika z tego ze karmimy sztucznym mlekiem.Ja karmię Nan Active i maly potrafi nawet wypic 150 ml.Przekarmiam go ale nic nie poradze na to ze ma taki apetyt.Jutro znowu nas czeka przeprawa z kupą:(
ciekawa
2007-08-31
20:57:51
Email
Martuniu a kup lakcid-to flora bakteryjna-bardzo ładnie reguluje parce brzuszka-podawaj raz dziennie rozpuszczone na łyzeczce. My braliśmy to jak Nastka przechorowała szczepienie na rotavirusy.
katarzyna_j
2007-08-31
22:14:15
Email
No to Ismenka, udzielać się w wątku sierpniowym!! :) Czyli na razie dwa na dwa. :) Współczuję wam tych problemów z kupką. Ja się ciągle boję, że małemu tez się coś rozreguluje. Jeszcze kilka dni temu co pieluszka to była kupka, a teraz już rzadziej robi, jakieś 3 pieluszki na dobę są z samymi siuśkami. Dzisiaj jedna była nawet zupełnie sucha. Może tak ma być, ale każda zmiana wywołuje we mnie strach.
katarzyna_j
2007-08-31
22:41:14
Email
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=572&w=68035970&v=2&s=0 Tu jest link do wątku o zaparciach
ismenka22
2007-09-01
09:08:54
Email
Martunia dzisiaj w aptece znalazlam jeszcze herbatkę ulatwiającą trawienie z Hippa.Kupię ją i wypróbuję.Kręgoslup mnie boli dzisiaj okropnie,nie moglam nawet malego podniesc z lozeczka.Tak mysle ze to chyba od tego znieczulenia mnie boli.
martunia--22
2007-09-01
09:55:30
Email
o matko boska, ismenka, a ile ma Twoja dzidzia? bo moja we wtorek będzie miała 6 tygodni, a zjada 60 mililitrów co 3 godziny. więcej zwraca. dziś w nocy znowu były ryki, ona ma co kilka godzin taką histerię, że nie mogę jej nijak uspokoić... debridat odstawiłam, bo już mi się po nim dwa razy zerzygała :/ koszmar. kasiu j, ciesz się, że karmisz piersią ;)
ismenka22
2007-09-01
10:54:29
Email
Hubert jutro miesiąc skonczy i je tyle co dziecko 3 miesieczne.Apetyt ma ogromny i nic nie poradzę na to.Czasem ma taki dzien ze je mniej ale to sie rzadko zdarza.Ja tez odstawiam ten Debridat bo on nic nie pomaga.
katarzyna_j
2007-09-01
11:00:52
Email
Cieszę się, bo to wygodniejsze. Ale czytałam kiedyś u majówek, że one dokarmiają Bebiko Omneo. Może to jakieś lepsze mleczko i nie powoduje takich kolek i zaparć. Dzieci karmione piersią też miewają kolki. Drżę na samą myśl. Kładłyście na brzuszku rozgrzaną pieluszkę tetrową? To jeden ze sposobów na kolkę podobno. Trzeba ją uprasować, trochę musi ostygnąć i na brzuszek.
katarzyna_j
2007-09-01
11:10:42
Email
Na kolkę na innym forum dziewczyny polecają Plantex i Esputicon. Może to pomoże waszym pociechom?
katarzyna_j
2007-09-01
11:11:59
Email
Na zaparcia pomaga podbno syropek lactulosum.
martunia--22
2007-09-01
12:10:30
Email
miałam i Olantex i Esputicon.. i nic.. Esputicon dostaje teraz, trochę bączków popuszcza i na tym koniec. kolka jak była tak jest... kupiłam lakcid, zobaczymy czy coś zdziała... eh dzieci dzieci :P
martunia--22
2007-09-01
12:10:46
Email
sorry, Plantex :P
katarzyna_j
2007-09-01
13:15:08
Email
Widzę, że już wszystko z rynku wypróbowałaś. Czy to możliwe, że przez tyle wieków dziecięcej kolki medycyna nic na nią sensownego nie wymyśliła. Są podobno jakieś krople z Czech, ale to trzeba u majówek zapytać o nazwę i skuteczność.
AgaDan
2007-09-01
13:22:02
Email
Te kropelki o których Kasia pisze to Sab Simplex ponoć na kolki rewelacjaaaaaaaaa :)
donka
2007-09-01
18:52:47
Email
dziewczyny,moja siostra miala sprawdzony sposob na kolke_siemie lniane. jesli dziecko je z butelki,to mozna dolewac troche do mleka lubherbatki.jesli jest karmione piersia,to powinna je pic matka.teraz wiem,ze jest siemie mielone,to lepiej kupic dla siebie,a dla dziecka nie mielone. zaparza sie w garnuszku,trzeba odczekac,az zrobi sie kleik i ten kleik dolewac do mleka.to tworzy oslonke na zoladeczku i ochrania od wewnatrz.mojemu siostrzencow naprawde pomoglo. dorosli majacy problemy z zaladkiem tez je stosuja.
katarzyna_j
2007-09-01
19:18:26
Email
Znalazłam jeszcze na forum taki specyfik: Gripe Water - trzeba podawać 6 razy na dobę po 1 łyżeczce do buźki. To dobry, słodki syrop, który maluszki lubią.
katarzyna_j
2007-09-01
19:28:34
Email
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=572&w=14416971&v=2&s=0 wklejam link do jeszcze jednego wątku o kolce. Są różne wnioski i metody. Z osawioną suszarką na czele.
katarzyna_j
2007-09-01
19:40:36
Email
Jeszcze znalazłam informację, że Bobotic ma skład podobny do Sab Simplex a jest dostępny w polskich aptekach.
katarzyna_j
2007-09-01
19:42:54
Email
http://cgi.ebay.pl/KOLKA-POMo-SWOJEMU-DZIECKU-KUP-SAB-SIMPLEX_W0QQitemZ170141846490QQihZ007QQcategoryZ67589QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem A to link do aukcji, gdzie można kupić Sab Simplex bez wyjazdu zagranicznego. :)
martunia--22
2007-09-01
20:26:35
Email
Kasiu, widzę, że starasz się nam pomóc :) i że bardzo aktywnie poszukujesz informacji :) jestem wdzięczna. co do sab simplex jestem sceptyczna, bo to w końcu nie "z apteki", a nie mam zaufania do tekich specyfików. gripe water to podobno zwykła woda koperkowa, a na koper moja Majka bardzo źle reaguje. nie wiem już sama co mam robić... i ile czekać....
ciekawa
2007-09-01
21:22:37
Email
Hej laski:) z tą kolka to tak naprawdę nikt nie wie co to jest i jak pomóc:( co do kropelek to jak pisałam kiedys w majówkach to te na sematikolu- bobotik, infacol, sab simpleks, natomiast espumisan jest juz z czegoś innego wiec napewno warto wyprobować. Bobotik jest tak samo mocny jak ten niemiecki specyfik natomiast infacol słabszy ale za to podaje sie go częściej i więcej. najważniejsze to aby gazy dziecku dobrze odchodziły musi spać w dzień na brzuszku-wierzcie mi Nastka całe dnie tak spała i twu twu kolki były ale nie tak często jak u innych dzieci.
martunia--22
2007-09-02
17:10:42
Email
dziewczyny, na zaparcia pomógł lakcid :) dziękuję osobie, która mi podsunęła ten pomysł, nie wiem teraz która to była z dziewczyn, w każdym razie mała od wczoraj zrobiła 3 kupki :) jestem bardzo zadowolona :)
katarzyna_j
2007-09-02
19:32:56
Email
Jejku, fajnie, że coś w końcu pomogło. Zauwazyłam, że każdemu pomaga co innego. Może to będzie odtąd twój cudowny specyfik. 3 kupki to niezły wynik. A na kolkę to też pomaga czy nie?
ciekawa
2007-09-02
21:37:22
Email
he he na zdrowie kochanie;) podaj całe opakowanie i zrób przerwę żeby nie przesadzać-bo jak kiedyś coś z brzusiem będzie to może już tak dobrze nie pomagać.
katarzyna_j
2007-09-03
09:06:08
Email
Niepokoi mnie trochę fakt, że mam straszną chcicę na cukier. Nie wiem, czy to przez osłabienie organizmu, który chce czegoś superenergetycznego. W każdym razie wcinam pierwszy raz od kilku ładnych lat słodkie płatki śniadaniowe, budyń, dżemy. Do reszty się nie przyznam. :) Może któraś też tak miała? Mam nadzieję, że to przejdzie, bo raz, że to niezdrowe, to jeszcze tuczące.
martunia--22
2007-09-03
11:35:50
Email
a dziś rano czwarta kupka :) zupełnie sama. a lekcidu dałam Majce tylko jedną kapsułkę, i na tym poprzestanę, bo co się miało tam osiedlić, to się osiedliło i zostało :) i jak widzę dobrze działa. resztę zostawię na następne przypadki tfu tfu :) kasiu j, na kolkę niestety nie pomogło. trochę lepiej jest po esputiconie, ale ciągle ma napady wściekłego płaczu i kopania nóżkami. chyba po prostu musi minąć, tak jak ząbkowanie..
katarzyna_j
2007-09-03
11:37:48
Email
A próbowałaś suszarki i noszenia na samolocik? To chyba najczęściej wymieniane sposoby bez użycia leków. Wkleję mojego niedźwiadka, który od wyjścia ze szpitala przytył już jakieś 700 g. :)

martunia--22
2007-09-03
18:29:23
Email
Kasiu, a mówi się, że dzieci karmione butelką przybierają lepiej ;) mojej Majce przybranie 700 g zajęło miesiąc, a Twojemu Kubusiowi chyba udało się to w krótszym czasie? suszarka na Majkę działa, ale ile można wisieć w nocy z suszarką w powietrzu ? poza tym wyobraź sobie rachunki za prąd wtedy ;) sposób na samolocik średnio działa, bo mała momentami się drze wniebogłosy, może ją boli kiedy się ją trzyma za brzuszek?
katarzyna_j
2007-09-03
20:05:26
Email
Kubuś przybrał 700 g w dwa tygodnie. Boję się, że pediatra będzie na mnie krzyczał, że przekarmiam, ale jak mam mu nie dać cycka, kiedy się aż trzesię z entuzjazmu i głodu. To jest przyrost orientacyjny, bo ważenie na domowej wadze elektronicznej z mężem i potem sam mąż. Właśnie wyszło, że ma 4700, więc jakieś 800 przez trzy tygodnie, bo jutro tyle kończy. Czyli troszkę zwolnił z przybieraniem. Może przez aplikowanie smoka. Chociaż nie zauwazyłam, żeby mniej jadł przez smoka. Nadal się przysysa na 20-30 minut i słyszę, jak przełyka łapczywiec. Nie wiem, ile zjada, ale cycki opróżnia raz dwa. Już mu jeden nie wystarcza zazwyczaj przy jednym karmieniu, tylko go wykańcza właśnie w jakieś 20 minut i otwiera paszczę do drugiego. :)
ciekawa
2007-09-03
20:18:05
Email
Kasiu spokojnie piersia nie da sie przekarmić-poza tym kilka dni lepszych kolek czy gorszego samopoczucia i odrazu mniej przybierze-karm ile potrzebuje. Ale radze jak opróżni jedna pierś odpukać i przystawić z powrotem żeby dossał to co geste i kaloryczne-bo on spija najpierw to co łatwo leci a jest bardziej wodniste. Zobaczysz wystarczy mu jedna pierś-miałam przez chwile tak samo jak Ty.
martunia--22
2007-09-03
20:18:09
Email
Kasiu, jak jeszcze karmiłam piersią, to mi położna powiedziała, że dziecka karmionego piersią nie sposób przekarmić i że przyrost na wadze powyżej 200 gramów na tydzień jest najzupełniej prawidłowy :) nie masz się czym martwić. ja się martwię, bo moja mała kozusia zamiast zjadać coraz więcej, to zaczęła jeść 40 mililitrów na 3 godziny :| ... jestem lekko załamana, musimy iść bąbla zważyć, bo może coś się dzieje nie tak...?
martunia--22
2007-09-03
20:20:22
Email
Kasiu, zdjęcie jest boskie :D ale ten Twój synek już duuuuży :)
katarzyna_j
2007-09-04
09:16:02
Email
No, spory jest. 4700 - tak pomyślałam, że kobiety rodzą pięciokilowe dzieci, czyli jeszcze trochę większe od niego. Aż mnie ciarki przeszły. Dzięki Ciekawa za radę. Nie będę mu dawać drugiej piersi. Dla mnie byłoby wygodniej, gdyby jadł z jednej. I tak jadł do zeszłego tygodnia. Od jakichś 3 dni dopiero domaga się drugiej. Ja nie jestem w stanie stwierdzić, czy pierś jest opróżniona czy nie. Nie mam pojęcia, ile się w takim cycku mieści. Jak on kończy po tych 20 minutach, to pierś jest dość miękka, ale czy całkiem, to nie wiem. :)
katarzyna_j
2007-09-04
16:59:29
Email
Dzisiaj Kubuś ma zły dzień stanowczo. Wydziera się, ciagle chce cycka, chociaż już mu się ulewa z przejedzenia. Spał trochę, położyłam się obok niego to się obudził i od tamtej pory histeryzuje.
atena
2007-09-04
18:06:44
Email
Witajcie mamusie i dzidziusie.Kasiu ale fajny ten twój kawaler:):) Od kilku dni mam zapalenie piersi, w niedzielę z gorączką poszłam na pogotowie i dostałam antybiotyk Duomox, który ma nie szkodzić dziecku przy karmieniu piersią (jednak mało mnie to pociesza bo przecież to antybiotyk), chodzę z kapustą na cycu i mimo że nie pachnie przyjemnie ja najchętniej tą kapuchę bym schrupała. Poza tym mój maluch śpi bardzo niespokojnie, podczas jedzenia krzyczy i się pręży, lekarz mówi że tak może być przy zapaleniu i później się to unormuje- mam nadzieję bo dzień i noc są ciężkie. Chyba jednak mała się nie najada do końca z piersi, bo w niedzielę podałam jej nutramigen i za jednym podejściem zjadła 150ml- byłam w szoku. Mało przybrała bo w ciągu 2 tyg. tylko 300g, waży więc równo 5 kg. Teraz daję jej ciągnąć cyca ile tylko chce, chyba że jej już się wierzchem wylewa. Mam do was pytanie czy wasze dzieciątka mocno wyciągnęło do góry bo dziś mierzono moją córcię i mimo 6 tyg życia stwierdzono że ma 54cm tj, tyle samo co przy urodzeniu. Czy to normalne? Główka i klatka rosną a tu nic.
agnieszka_z
2007-09-04
18:40:41
Email
Kasiu a czy twoj Kubus to nie ma kolki przypadkiem??
Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum