Happy mum - odzież ciążowa, odzież dla dzieci, moda ciążowa. Sklep, forum, porady ciążowe.

wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Sierpniowe i wrześniowe maluszki 2007

Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum

Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, następna

Napisano:	Treść:
katarzyna_j 2007-08-24 Email	Witajcie mamusie!! Szczególnie zapraszam do wymiany myśli mamy pociech z sierpnia i września, ale wszyscy doświadczeni goście są mile widziani. Zostałam zobligowana do założenia łączonego tematu. Ileż można zaśmiecać część ciążową. :)
ania23 2007-08-24 22:52:17 Email	witamy w dziale niemowlaczków, Kasiu pochwal sie swoim maleństwem :-)
katarzyna_j 2007-08-25 09:35:52 Email	Już się chwalę. Kubuś urodził się 14 sierpnia o godzinie 20.34. Ważył 3930, mierzył 58 cm. Dostał 10 pkt. Jest dość grzecznym mężczyzną, który, jak to mężczyźni, tylko cycka wypatruje. :)
ania23 2007-08-25 10:06:08 Email	Ależ on duuży i jaki słodziutki :-)) Pozdrowienia dla śliczności nich Wam zdrowo rośnie :-)
katarzyna_j 2007-08-25 12:40:16 Email	No duży to on jest. :) Dzisiaj mąż się z nim ważył na wadze domowej elektronicznej i wyszło, że waży już 4400. :)
donka 2007-08-25 12:41:31 Email	Kasiu, naprawde sliczniutki jest Kubutek,ma taka ladna ksztaltna glowke.
donka 2007-08-25 12:42:19 Email	a do kogo na chwile obecna podobny?
kasiarys7 2007-08-25 12:45:54 Email	No i mamy nowego mężczyzne na forum.Cieszymy się i gratulujemy.SLiczny synuś .Rośnij zdrowo Kubusiu i dawaj jak najwięcej szczęscia rodzicom .Kasiu jak się czujesz w nowej roli..?
AgaDan 2007-08-25 16:04:00 Email	Witajcie w dziale Niemowlaczki :):) Pozdrowiania dla was i Kubutka:)- cudo tylko przytulac i całowac hehehhe
katarzyna_j 2007-08-25 17:05:29 Email	Więcej osób uważa, że do mnie podobny, ale nie potrafię tego stwierdzić, bo przecież na siebie nie patrzę. Myślę, że nosek i oczy ma po tatusiu, ale to wyjdzie w praniu. :) Dziękuję za przywitanie na forum Niemowlaczków. Mam nadzieję, że jako początkująca mama będę mogła liczyć na wiele pożytecznych rad od tych doświadczonych mamuś. Na razie jeszcze nie oswoiłam się z myślą, że zostałam z mamą. Uważam, że Kubuś jest śliczny i kochany. Na razie moje myśli zaprząta mój fatalny stan - jestem jeszcze osłabiona, mam zmasakrowane trochę sutki, więc odrzuca mnie od karmienia. No i krocze nadal ciągnie. Ale pewnie idzie ku lepszemu. :)
katarzyna_j 2007-08-25 17:07:37 Email	Mam pytanie: ile czasu waszym maluszkom odpadał kikut pępowiny? Mój kikutek na razie chyba się nie spieszy, ale położna powiedziała, że pępowina była gruba, więc może u niego to dłużej potrwa. Martwi mnie ten pępek. W szpitalu nie powiedzieli od razu, żeby przemywać spirytusem, tylko dopiero po trzech dniach przy wypisie. Więc mam tyły w zasuszaniu. :(
ania23 2007-08-25 17:14:36 Email	Oj u nas to minął dobry miesiąc zanim odpadł. Przemywałam roztworem spirytusu z gencjaną, taki fioletowy i najważniejsze żeby jak najbardziej od spodu przemywać i jak najczęściej. U nas sie zamoczył i nie był osuszony i potem zaczęło sie paprać i pewnie przez to tak długo odpadał.
katarzyna_j 2007-08-25 20:41:37 Email	Ja też od spodu do wczoraj nie przemywałam, bo nikt mi nie pokazał, że tak trzeba. Teraz mąż przemywa, bo ja nie mam serca tego podnosić. Krew zostaje na waciku. Mały co prawda ani jednej łzy nie uroni, ale ja mam ochotę płakać. To jak odrywanie maluszkowi strupa.
kasiarys7 2007-08-25 20:48:48 Email	Kasiu przemywaj bardzo dokładnie a szybko się zagoi i odpadnie,Hubert miał ok 2 tygodni jak mu kikutek odpadł.Ja przemywałam spirytusem 75 %.I pamiętaj nie zamocz pępuszka.Myj ciałko dokładnie ale omijaj to miejsce.
Julia 2007-08-25 20:55:38 Email	Kasiu mojemu pierwszemu synkowi kikut odpadł po ok 3-4 tyg. Co do przemywania to nic się nie martw, mi polożna mówiła wiele razy,że to naprawdę dziecko nie boli,choć niezbyt miło wygląda, bo nawet jak się krew sączy to z tego kikuta a nie bezpośrednio z ciałka dziecka. Zresztą pomyśl, jeśli przemyjesz ran`ę spirytusem to boli jak cholera więc jakby maluszka bolało to by się darł wnieboglosy. Czytałam Twoje wpisy w dziale ciąża, nie martw się i głowa do góry, czas szybko leci wbrew pozorom, bo teraz Ci się pewnie ciągnie, ale ani się obejrzysz a mały będzie miał kilka miesięcy i problemy z karmieniem znikną. Ja miałam też straszne problemy przy karmieniu Bartka, krew mi się lała z brodawek, takie popękane, zapalenie piersi, karmienie przez 2 mies przez kapturki, szkoda gadać. Zbierałam się też dość długo bo miałam doła. Jak mąż wychodził do pracy i zostawałam sama z dzieckiem to się bałam i liczyłam godziny do jego powrotu, żeby nie być sama. Nie miałam kiedy głowy umyć i nawet wyjście do toalety to było dla mnie coś skomplikowanego. Ale minęło nawet nie wiem kiedy. Teraz się czasem z tego śmieję, bo za bardzo panikowałam i się przejmowałam, zamiast podejść z dystansem i przeczekać niektóre rzeczy. Teraz z drugim dzieckiem jest o wiele lepiej. Zobaczysz sama że będzie ok. Zresztą Ty dopiero co urodziłaś. Trzymaj się i głowa do góry!
katarzyna_j 2007-08-25 21:48:46 Email	dzięki za pocieszenie. Ja też ma syndrom liczenia godzin do powrotu męża z pracy. Niby nic się złego nie dzieje, ale jak tylko mały sie skrzywi albo zapłacze, to ja mam wrażenie, że coś spaprałam i że coś mu się dzieje. Z karmieniem to już zauwazyłam, że lepiej mu się współpracuje z moją prawą piersią. Jest odrobinę mniejsza od lewej, może łatwiej mu ją chwycić czy coś. A z lewej nie lubi, gorzej ściąga i ciągle wyczuwam w niej jakieś grudy. Ale na szczęście jakoś zawsze ja na czas pościaga, bo potrafi nieźle zjeść. Ja mam nadzieję, że za kilka miesięcy będę to wspominać ze śmiechem, bo zawsze planowaliśmy dwoje dzieci, a ja w tym tygodniu doszłam do wniosku, że nie dam rady drugi raz tego przejść i nie wiem, czy nie poprzestanę na jednym. Ale podobno to mija. Pocieszyła mnie znajoma mama bliźniaków. Boże, żeby mężczyźni wiedzieli, ile ciąża kosztuje kobietę fizycznie i emocjonalnie.

Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony gwnej forum