szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Termin na LIPIEC 2007


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 57 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57,
Napisano: Treść:
NIECHA
2007-01-02
Email
Hej! Widzę, że jestem pierwsza z terminem na lipiec. Może starsze forumowiczki mnie kojarzą, bo na forum pojawiam się i znikam już od półtora roku. Jest to moja druga ciąża i jak narazie wszystko jest w jak najlepszym porządku. Może są na forum przyszłe mamuśki z lipcowym terminem???
katarzyna_j
2007-08-11
17:06:47
Email
Podnoszę wątek na pierwszą stronę. :)
ismenka22
2007-08-16
20:31:54
Email
Czesc dziewczyny.2 sierpnia zostalam mama Huberta.Maly wazyl 3700 i mierzyl 57 cm.Mialam straszny porod który zakonczyl sie cesarką.dopiero wczoraj wyszlismy ze szpitala bo maly mial bakterie.Opowiem Wam dokladnie jak znajde wiecej czasu.Caluję mocno!
monia_ireland
2007-08-16
20:53:36
Email
ismenko gratuluje!!!!!!!!dawno Cie tu nie bylo!!! Jak znajdziecz czas opowiedz o porodzie. Caluje mocno Maleństwo!!!!
Basjaa
2007-08-18
09:14:10
Email
Moje gratulacje !!! Zdrowia dla Was życzę ....
jaagan
2007-08-18
10:50:33
Email
Cześć mamusie. Rety trochę mnie nie było a tu już takie zmiany!!! Dziewczyny gratuluję Wam wszystkim!!!Niecha-boski chłopiec, chyba będę musiała go zarezerwować dla mojej Julki :-) Basia ja też z niecierpliwością czekam na zdjęcie. Ostatnio nie zaglądałam bo mam trochę kłopotów z małą. Strasznie ulewa. Co zje to zaraz wszystko wyleci i znowu jest głodna. Kończy się na tym, że tylko karmię i noszę do odbicia, potem zostaję obrzygana więc tulę i uspokajam i znowu karmię i.t.d Są też problemy z połykanym przez Julkę powietrzem i muszę ją cał czas nosić w pozycji pionowej bo jak położę to zaraz jest płacz z bólu. Wystarczy tylko, że ją podniosę zaraz następuje beknięcie i na jakiś czas jest ok. Ale muszę się pochwalić że w nocy budzi się max. 2 razy i to tylko po cycusia. Więc moje przerwy w spaniu wynoszą ok. 40 minut co noc. Kasia a co u ciebie? jak samopoczucie?
atena
2007-08-18
22:00:19
Email
Ismenko gratuluję, niech się Hubercik zdrowo chowa a o porodzie niedługo zapomnisz. Buziaczki dla wszystkich mamuś i tych co niedługo nimi zostaną
NIECHA
2007-08-22
13:02:21
Email
Jaga, ja mam ten sam problem. TYlko z tą różnica ,że Grzesiu nie ulewa ,ale męcza go kolki. Efekt jest taki ,że prawie cały czas musi byc na rękach. Jak uśnie i go odłożę to za pięc minut zrywa się z płaczem.Jestem już wykończona, bo oprócz Grzesia mam jeszcze Adasia, którego trzeba nakarmic,ubrac itd. Jak tak dalej pójdzie to szybko zrzucę te kilogramy, bo nie mam czasu nawet zjeśc porządnego posiłku. Pozdrawiam
Basjaa
2007-08-22
18:11:29
Email
Mamuśki !!! 3majcie sie - jejku a z 2-ką dzieci to juz musi być wogole czad!!! ile radości tyle samo pracy i poświęcenia .... nie rodzi sie w was podziw dla naszych mam ;)))
ismenka22
2007-08-23
10:34:24
Email
Czesc dziewczyny.Korzystam z tego ze maly spi i opowiem Wam o moim porodzie.Do szpitala zglosilam sie 25 lipca( 4 dni po terminie) i od razu zaaplikowali mi witaminę B6 na wywolanie porodu,bralam ją codziennie przez 6 dni ale nic nie pomoglo.Mialam robione USG i amnipounkcję.Polezalam do wtorku i lekarz znowu zlecil USG-okazalo sie ze wód jest juz malo a po badaniu wyszlo ze mam rozwarcie na 5 cm.Przeczekalam do nastepnego dnia i rano zabrali mnie na porodówkę i podlaczyli do kroplowki.Ale mój organizm nie reagowal,0 12 w poludnie lekarz przebil mi pecherz i zacząl sie sajgon.Mialam okropne skurcze co 10 minut ale rozwarcie bylo takie samo.Wstawalam,chodzilam,kucalam i tak do wieczora.Ok.1 w nocy lekarz kazal mi isc spac bo stwierdzil ze i tak teraz nie urodzę.Nie usnelam oczywiscie bo jak tu spac na lozku porodowym?!Rano skurcze powrocily ze zdwojoną silą,po badaniu lekarz powiedzial mi ze rozwarcie jest pelne ale głowka jest wysoko wiec bedzie cesarka.Wscieklam się bo mozna to bylo zrobic poprzedniego dnia a nie czekac dobę i pozwolic zeby dziecko bylo tyle czasu bez wód plodowych!!!Przygotowali mnie do cesarki o za godzinę Hubercik byl juz na swiecie.Pozniej okazalo się ze przez opieszalosc lekarza maly ma bakterie i musi brac antybiotyk.Zabrali go do inkubatora i spedzil tam tydzien.Na szczescie bardzo szybko poradzil sobie z infekcja ale swoje i tak wylezelismy.Nie zyczę nikomu takiego porodu.Mautki jest bardzo grzeczny ale niestety karmię go butelką bo nie mam pokarmu.
Basjaa
2007-08-23
10:40:47
Email
ojejku :((( to sie musieliscie wycierpieć - pewnie bylas wymęczona po takim maratonie a potem jeszcze ta cesarka buuuuu - tez bym tego nie chciala .. no i chore Dzieciątko w inkubratorze. Teraz juz jestescie m-c poooo, mam nadzieje ze juz zdecydowana różnica .... :) napisz jak znajdziesz czas. Pozdrawiamy - my jeszce w dwupaku
ismenka22
2008-06-18
09:30:54
Email
Ech,jak miło powspominac...:)Niesamowite jak ten czas szybko ucieka, w zeszłym roku o tej porze szykowalysmy sie do porodu a jeszcze kilka tygodni i zaczniemy planowac 1 urodzinki naszych pociech:)Pozdrawiam Was wszystkie.

Bozienka
2011-06-18
11:49:40
Email
hej dziewczynki widze ze nasz watek odszedl w niepamiec ;) a ja sobie wlasnie tak wspominalam czytalam nasze wpisy :) echh to juz 4 lata minely masakra jak leci ten czas co tam uwas slychac ?? jak dzieciaki :) odezwijcie sie pozdrawiam was serdecznie i zycze duzo duzo zdrowka dlawas i dzieciakow .
mata1
2011-06-18
14:02:57
Email
Cześć dziewczyny, mam dziwną prośbę - ale wynika ona z mego problemu. Od kilku lat staramy się z mężem o dziecko, na razie nic nie wychodzi. Niestety mój mąż stracił cierpliwośc i mowi, że mnie zostawi jak się teraz nie uda. Jestem dwa tygodnie po terminie owulacji, muszę mężowi pokazać pozytywny test ciążowy. A jest negatywny. Kocham go bardzo, ciągle mam nadzieję, ze nam sie uda. Pomyślałm sobie, że moze któras z Was by mi sprzedała taki test? Wiem ze to tymczasowe rozwiązanie, ale ja ciagle wierzę, że jednak zajde w ciążę jesli bedziemy próbować. Pomóżcie mi dziewczyny :)
Bozienka
2011-06-18
15:15:54
Email
wiesz co ci radze zostaw tego swojego meza bo widac ze cie niekocha moze to znim jest cos nie tak i dlatego niemacie dziecka nierozumie takich facetow a jak wam niewychodzi juz tyle lat to moze powinniescie przejsc sie na badania jedno i drogie.Testow nieradze ci kupowac bo potem moga wyjsc jeszcze wieksze klopoty najlepiej siadz i znim porozmawiaj ze problem moze tkwic u niego niekoniecznie u ciebie a z drogiej strony jak sie bardzo chce miec dzidzi zazwyczaj sie nieudaje
Strona 57 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum