szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Termin na: maj 2007


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 9 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281, 282, 283, 284, 285, 286, 287, 288, 289, 290, 291, 292, 293, 294, 295, 296, 297, 298, 299, 300, 301, 302, 303, 304, 305, 306, 307, 308, 309, 310, 311, 312, 313, 314, 315, 316, 317, 318, 319, 320, 321, 322, 323, 324, 325, 326, 327, 328, 329, 330, 331, następna
Napisano: Treść:
Monik
2006-10-07
Email
Witam wszystkie przyszłe mamusie!!! Mój temin porodu wyznaczony został na 19 maja 2007. Chętnie nawiąże kontakt z mamusiami, które mają podobny termin porodu. Fajnie stworzyć taką grupkę:)) Jak narazie nie czuję się rewelacyjnie, mam mdłości, jestem okropnie osłabiona. Do południa nic nie mogę jeść, a wieczorem jem za dwoje. Psują mi się ząbki, a cera jak narazie nie wygląda najlepiej:(( Czekam na Wasze opinie, piszcie jak się czujecie itd. Pozdrawiam
monia_ireland
2006-12-20
19:22:31
Email
Czesc "motylek" no to masz tych kilo troszke w przod:) ja narazie 4kg. Ale moja kolezanka podczas calej ciazy przytyla 26 kg!!!!szok!!ale przyczyna byla duza liczba wody i soli w organizmie-teraz zrzucanie idzie jej calkiem dobrze:)minelo 2 miesiace a ma juz 17 kilo mniej:) Pozdrawiam:)
Monik
2006-12-21
10:11:46
Email
HEJ! Faktycznie, 15 kg jak na ten okres ciąży to sporo. Ja przytyłam już 6kg i wydaje mi się,że to bardzo dużo, a znajomi mówią,że wyglądam na póżniejszą ciąże. Rośnie mi na razie tylko brzuch. W ciągu ostatnich dni powiększył się niesamowicie, a wieczorem zauważam na nim po bokach z jednej i drugiej strony siatkę fioletowych żył...na piersiach to samo, aż się przestaszyłam. Skórę na brzuchu mam okropnie naciągniętą i ściąga mnie nie do wytrzymania, pomaga masaż oliwką. Nie jem dużo i na razie rośnie tylko brzuch. Motylek a te 15 kg to na całym ciele przybyło? Czy na brzuchu tylko? A możesz będziesz miała bliżniaki:)) No i nie mogę doczekać się na komniaki, u piewiastek pojawiają się między 18 a 21 tc. Ja już jestem w tym przedziale i narazie czuje tylko bąbelki. Kopniak będzie dla mnie najlepszym prezentem na święta:)) POzdrawiam i wracam do dekorowania ciasteczek:)
motylek
2006-12-21
10:45:07
Email
Hej Moniczki:) Najwięcej przybyło mi na brzuszku oczywiście no i piersi mam już ogromne:) całe ciało mam troszkę większe, ale przynajmniej widać, że w ciąży jestem:) jak byłam u lekarza to on bardzo się zdziwił, że przybyło mi aż tyle, największy skok był na początku, bo gdy byłam w 13 tygodniu to ważyłam już o 12 kg więcej niż normalnie, a teraz już kończy się 19 tydzień i przybyło mi kolejne 3 kg. Najbardziej się boję tego ile jeszcze przytyję... hihi ale przynajmniej im więcej ciałka na brzuszku tym dzidzi cieplej i bezpieczniej:) na początku miałam nadzieję, że to bliźniaki będą, ale na usg widać tylko jednego brzdąca:))) chyba że drugi sie skutecznie chowa:)
motylek
2006-12-21
10:56:56
Email
acha muszę się wam pochwalić, że w końcu wczoraj (20.12) poczułam nad ranem ok 6.30, że coś w moim brzuszku żyje i powolutku się rusza:) i czułam ciepełko takie słodkie... :))) i w ogóle czasami (najczęściej jak leżę) to z jednej strony brzuch mam mały, a z drugiej taki duży pełny, czyli dzidziuś tam sobie leży:))) kobitki a czy wam też cieknie już z piersi?
Monik
2006-12-21
17:53:54
Email
hej Motylku:)) Mnie nie cieknie z piersi, ale jak pisałam wyżej, mam takie fioletowe żyłki na piersiach i brzuchu. Fajnie byłoby mieć blizniaki:))))))
monia_ireland
2006-12-21
18:03:38
Email
Czesc Monika i "motylek" no ja mam 17 tydzien-takze jestem za wami:) czekam az mi sie beda dzialy rozne dziwne rzeczy jak wam:) Na piersiach zylki tez zaczynam miec widiczne-na brzuchu jeszcze nie-czyli wszystko przedemna. A co do tycia to zamartwialam sie ze bede strasznie gruba i wogole ale przyszly tatus a moj maz powiedzial tak: teraz to mam przynajmniej wiecej miejsca do calowania:) Takze kobitki nie przejmowac sie kilogramami:) Kochanego cialka nigdy nie za wiele:)I wszystko dla dzidziusia-wiec warto i tyc:)No ja wam bede zazdroscila kopniakow bo ja bede miala zapewne pozniej-ale czeakm z niecierpliwoscia:) Ja uciekam do gotowania-dzis mamy goscia z Nowej Zelandii na obiadku-musze sie popisac polskimi kulinariami:)Buziaki dla wszystkich brzuszkow!!!!!!!!!!!
Asia26
2006-12-23
17:17:22
Email
Dziewczyny! Wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku! Ja wyjeżdżam na święta na wieś i będę odcięta od internetu. Tak więc wszystkiego dobrego!
Monik
2006-12-23
17:45:57
Email
Ja również życzę spokojnych, zdrowych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia!!! Prezentów nie życzę, bo już mamy wspaniały w brzusiu:))) Pozdrawiam!!!!!
motylek
2006-12-23
21:58:42
Email
Wesołych Świąt! Bez zmartwień, Z barszczem, z grzybami, z karpiem, Z gościem, co niesie szczęście - Czeka nań przecież miejsce. Wesołych Świąt! A w Święta - Niech się snuje kolęda. I gałązki świerkowe Niech Wam pachną na zdrowie. Wesołych Świąt! A z Gwiazdką! - Pod świeczek łuną jasną Życzcie sobie najwięcej - Zwykłego, ludzkiego szczęścia...
motylek
2006-12-23
22:00:24
Email
Kochane! Wszystkiego co najlepsze w te wyjątkowe, magiczne Święta ;o)
anika
2006-12-25
12:02:27
Email
Witam mamuśki. Jak tam po wczorajszym objadaniu sie?? Ja ledwo wstałam od stołu. Troche sie zmartwiłam waszymi kilogramami bo ja jestem w 18 tygodniu a przybyło mi tylko 1,5kg. Brzuch juz widoczny, maleństwo kopie już od dwóch tygodni (ale to moja druga ciąża i wszystko dzieje sie szybciej). W pierwszej ciazy przytyłam raptem 9 kilo i chyba tym razem nie bedzie inaczej. pozdrawiam i życze miłych i spokojnych pozostałych dwóch dni swiąt.
Monik
2006-12-26
00:56:24
Email
Hej! W Wigilię zjadłam sporo, ale dzięki wspaniałej przemianie materii czuję się świetnie. Ogólnie wszystko gra, tylko martwi mnie, że jeszcze nie czuję kopniaków:( a leci mi już 20 tydzień... A co u Was ? Pozdrawiam
motylek
2006-12-26
10:58:43
Email
Witam! Ja z żołądkiem miałam przez 2 noce problemy, strasznie mnie kłuł, więc wigilię wszystkiego spróbowałam po kęsiku, wczoraj też, bo wolałam nie ryzykować... ale Święta bardzo mi się podobają:) a Monika nie masz się co kochana martwić, bo ja też jestem w 20 tygodniu, a kopniaków nie czuję - widocznie to normalne:) Czułam kilka razy że ktoś się w moim brzuszku powolutku rusza, a i to bardzo delikatnie:) pozdrawiam
Monik
2006-12-26
11:11:27
Email
Witam! Motylku ja też czuję, że coś tam w brzuszku jest:)), tylko,że jeszcze nie poczułam kopniaczka. A bąbelki itp. czuję już od dawna. Pocieszyłaś mnie:)) A miałyście już Usg genetyczne/prenetralne? JA mam w katowicach 9 stycznia. Napiszcie coś na ten temat. Pozdrawiam
motylek
2006-12-27
17:22:06
Email
Ja też bym chciała bardzo czuć kopiniaczki, codziennie proszę o to swoją dzidzię, ale niestety na razie bezskutecznie:( a na usg wybieram się 5 stycznia z narzeczonym, nie mogę się już doczekać, bo już chciałabym wszystko wiedzieć:)
monia_ireland
2006-12-27
18:00:56
Email
Witam Mamunie!! Swieta Siwta i po Siwtach:) Jesli chodzi o te badania prenatalne to ja mam do nich mieszane uczucia. Po pierwsze nigdy u mnie w rodzinie ani w rodzinie meza niebylo chorob genetycznych-dlatego nie wiem czy jest sens je robic, po drugie pytanie po co??? jest to dodatkowy stres a pozatym nic nie zmienie-jaki by dzidzius nie byl tak samo bede go kochac wiec po takim badaniu jakby sie np okazalo ze cos jest nie tak popadlabym tylko w jakas depresje co napewno nie wplynelo by dobrze na dzidzi w brzuchu. Zastanawiam sie caly czas nad tym badaniem-wiem ze mozna wykryc i czasami nawet leczyc juz na plodzie ale zazwyczaj lekarze podejmuja leczenie po porodzie. Sama nie wiem co robic. W kazdym badz razie jestem przekonana o tym ze jaki by dzidzi nie byl napewno bedzie baaaardzo kochany. Moze mnie jakos przekonacie?
Monik
2006-12-27
18:49:59
Email
No wiesz Monia, masz dużo racji. Ja chce mieć te badanie(trzy razy w ciąży należy się bezpłatnie w Polsce), choćby z tego powodu,by znać płeć. Zwykłe USG często sie myli, a już nie mogę się doczekać aż pojadę na zakupy. Wtedy raczej muszę znać płeć:))Wiecie mało jest ciuszków i dla dziewczynki i dla chłopczyka. a poza tym chce zobaczyć mojego szkraba!!! Czy ktos jest z Katowic, Rybnika, Raciborza i okolic? Pozdrawiam
ciekawa
2006-12-27
19:55:59
Email
Ale o jakie badanie prenatalne Ci chodzi-wszytskie wykonywane w ciaży to badania prenatalne. Taka ich nazwa. jeśli chodzi Ci o o usg to jak najbardziej radze robic-trzy w polsce w zupełności wystarczają. Zwłaszcza to drugie około 20-24 tygodnia(jakoś tak) wtedy bada się organy wewnetrzne dzidziusia-np wade serca. To w przypadku wykrycią czegoś niepokojącego można wdrożyć odpowiednie leczenie nawet operacyjne zaraz po porodzie a nawet w łonie matki-jak najbardziej radzie zrobić. Jesli jednak masz na mysli amnipunkcję czyli badanie wykrywajace wady genetyczne to cuż zespół dawna jest nieuleczlany i nic sie juz nie da zrobic a na przerwanie ciąży jest juz stanowczo za późno-tfu tfu. Poza tym podczas pierwszego badania usg do 13 tygonia powinnaś była miec badaną przezierność karkową i grubość kosci nosowej-to badanie wyklucza zespół downa w 60%. Sama decyduj ale lekarz powinien Cie poinformować po co te badania.
monia_ireland
2006-12-27
21:18:47
Email
dzieki za informacje-tutaj inaczej prowadza ciaze i mniej przywiazuja wage do badac wszelakich-dlatego tez za miesiac bede w polsce i bede robila te badania-ale tylko usg 3Dlub4D-zalezy na jakie uda mi sie. A jesli chodzi o nawet te badania o choroby genetyczne-typu zespol downa-tfu ftu tfu-i tak by nic nie zmienily bo dla mnie przerwanie ciazy to pojecie NIEDOPUSZCZALNE!!!!!i nigdy nie zrozumie matki ktora nosi pod sercem a pozniej od tak usowa bo dziecko jest chore np na zespol downa-NIEPOJETE POPROSTU!!! A jesli chodzi Monik o plec-to mnie tez skreca az zeby wiedziec:) ale z drugiej strony niespodzianka byla by tez niesamowicie mila-no ale jak i Ty tak i ja nie moge sie juz doczekac tych zakupow:)Tym bardziej ze tu takie ciuszki sa bardzo tanie i lepiej zanim pojadziemy na dluuuugi urlop do Polski zrobic jakies wieksze zakupki. Oki zmykam cos zjesc. Buziaczki dla wszystkich Brzuszków!
Monik
2006-12-28
16:03:01
Email
Monika nikt tu nie mówi u usumnięciu ciąży. Pamiętaj,że to badanie może wykryć również choroby, które można wyleczyć jeszcze w życiu płodowym. Wydaję mi się,że USG 4D nie jest na kasę chorych, ale nie jestem pewna. Genetyczne 3D jest,ale nie wszędzie-trzeba pytać. Wiesz,już chyba każda z nas tak kocha to cudeńko, które nosi w brzuszku, że to badanie robi właśnie dla jego dobra. Bo mnie termin "usunięcie" nawet do głowy nie przyszedł. Pozdrawiam!
ciekawa
2006-12-28
16:25:06
Email
A ja myśle, ze doputy kogoś nie spotka taka tragedia jak chore dziecko nie powinien sie zbytnio wypowiadać na teamt aborcji. zadna z nas nie jest w takiej sytuacji gdy zdaje sobie sprawe z tego ze jej dziecko jest strasznie chore, ze nie ma dla niego nadziei, ze bedzie cierpiało lub bedzie poprostu roślinką-nie jesteśmy w stanie nawet sobie tego wyobrazic-wiec nie mówmy o tym bo to zbyt straszne...
monia_ireland
2006-12-28
17:57:48
Email
halo halo dziwczyny nie unoscie sie tak!!! wypowiedzialam sie na temat aborcji bo padlo sformulowanie ze "na usuniecie ciazy jest ju za pozno" i chcialam tylko napisac o SOBIE i SWOICH pogladach na SWOJA ciaze i podkreslam SWOJE dziecko. Ja mam takie zdanie i chyba mam prawo do niego. I nie pisalam o chorobach typu ze dziecko jest roslinka tylko o zespole downa-zauwazcie. Wiec prosze nie atakujcie mnie az tak bo wyrazilam tylko i wylacznie SWOJE zdanie!!!!!myslalam ze o to chodzi na forum.Moze nie jestem doswiadczona kobieta i matka bo jest to moja pierwsza ciaza ale chcialam w ten sposob pokazac jak bardzo sie ciaza ciesze i ze nic mojej radosci nie popsuje i chcialam tylko uzyskac porade na temat tego usg a nie chcialam nikogo urazic, obrazic czy cos z tego rodzaju. Mimo to moja niewiedza nie jest az taka zeby nie wiedziec ze mozna wykryc wiele chorob genetycznych. Takze PRZEPRASZAM bardzo ze odwazylam sie wyrazic swoje zdanie na ten temat skoro kolezanke "ciekawa" urazilam ten sposob. Nie jest to mily i dobry temat do rozmow-masz racje ale chcialam tylko pokazac ze moj dzidzius jaki by nie byl bedzie kochany-i TO WSZYSTKO Pozdrawiam goraco
Monik
2006-12-28
19:31:15
Email
Ja nie mam nic przeciwko,że wyrażacie swoje zdanie:)) Dopiero teraz poczytałam powyższą odpowiedz "Ciekawej" i zacytuję: "Zwłaszcza to drugie około 20-24 tygodnia(jakoś tak) wtedy bada się organy wewnetrzne dzidziusia-np wade serca. To w przypadku wykrycią czegoś niepokojącego można wdrożyć odpowiednie leczenie nawet operacyjne zaraz po porodzie a nawet w łonie matki-jak najbardziej radzie zrobić." No i mnie tylko o to badanie chodzi. JAdę na to USG, bo lekarz mi zaproponował i ja nie pomyślałam nawet o tym o czym pisze Monia z Irlandi. A zespół DOwNA faktycznie lekarz badał jakoś po 11 tyg.na zwykłym badaniu USG.
ciekawa
2006-12-28
21:16:48
Email
Oj spokojnie daleka jestem do urażania się i wogóle nie mam nic przeciwko wyrażaniu swojego zdania każdy je wkońcu ma. Ale to taki straszny temat i teraz chociażby nie powinnysmy sie takimi tematami za bardzo absorbować-lepiej mysleć o czyms wesołym-chociażby o tym , ze nie moge sie doczekać tych bombelków czy jak wy to tam określacie:):) Nie miałam nic złego na myśli chciałam tyko przypomniec ze w sumie to mozna sobie gdybać a i tak najlepiej wie co czuje matka w takiej trudnej sytuacji dopiero gdy sie w niej znajdzie:( Jakiś czas temu któras z dziewczyn w jakimś temacie umiesciła link do strony o aborcji-tam były wiersze....A ja głupia w to wlazłam bo sobie myślałam "co mi tam" i tak sie zdenerwowalam po przeczytaniu takiego wiersza, ze dojść do siebie nie mogłam-a jak dotąd poglądym mam dość liberalne. Wiec tak tylko wspomniałam-NIE ATAKUJE CIE W żADNYM WYPADKU DO GłOWY MI NIE WPADłO. Pozdrawiam i oby dziecinka zdrowa na 100% była:)
Monik
2006-12-28
21:27:25
Email
Racja. Takiej myśli wogóle nie możemy do siebie dopuszczać!!! Jesteśmy w ciąży, a daremne nerwy nie są nam potrzebne. Dlatego Monia jeszcze raz powtarzam-nie można iść na to USG z myślą o chorobie, tylko z myślą, że to dla naszego dobra i dobra dzidzi:)) Zgadzam się,że tego tematu nie powinnyśmy poruszać, bo to żle na nas wpływa. Teraz musimy myśleć tylko o tym, co sprawia nam przyjemność:)) Pozdrawiam
monia_ireland
2006-12-28
22:05:06
Email
witam raz jeszcze:) fakt roszke sie zbytnio zdenerwowalam-mam dzis cos kiepski dzien-SORKI!!! ale leki tez mam i obawe-ponoc to normalne i pragne byc jak najbardziej dobrej mysli. Jestem moze podbuzowana troszke bo tutaj opieka dla ciezarnych daleko odbiega od tego jaka jst opieka w Polsce. Jade za miesiac tylko na pare dni do kraju i chcialabym zdarzyc zrobic wszystkie badania-boje sie ze mi czasu braknie, pozatym lek przed samolotem-latalam juz setki razy ale mam glupie mysli typu-ze zaszkodze tym dziecku-lekarz niby mowil ze w 22 tygodniu(bo tak bede leciala)jest to bardzo bezpieczne-ale mialam okazje znalezc sie tu na pogotowiu ok 8 miesiecy temu i uwierzcie-zadna z was by im nie zaufala. Pozatym wiecie do czego sprowadza sie tu wizyta co miesieczna u lekarza? dodam moze ze nie u ginekologa tylko ogolnego w prywatnym gabinecie. Wazy mnie mierzy cisnienie i mocz-papierkiem lakmusowym-TO WSZYSTKO. W szpitalu na wizytach ani raz nie mialam badanego moczu laboratoryjnie-tylko papierkami lakmusowymi, krew zbadali mi raz i to jedynie po to by poznac moja grupe krwi i obecnosc aids. hiv i czegos jeszcze. Nie sa w stanie wykryc nic niepokojacego. Badania ginekologicznego nie mialam ani raz-oni twierdza ze jest to ingerencja w intymnosc kobiety i tylko w razie koniecznosci sie je wykonuje. Nie robia zadnego wymazu typu cytologia. Kolezanka moja ktora miesiac temu urodzila po wyjezdzie do Polski zrobila badania w 7 miesiacu i co sie okazalo?Anemia, zakarzenie drog rodnych i podejrzenie o cukrzyce. Wszystko cale szczescie skonczylo sie dobrze dzieki szybkiej ingerencji polskich lekarzy. Dlatego nie wyobrazam sobie porodu tutaj mimo to ze maja nie lada aparatury i pieniadze szpitale-ale nie maja fachowej opieki(chyba ze strafisz na polskiego lekarza:))Stad chyba te moje leki obawy i taka obrona-dlatego chyba sie zdecyduje na to usg 3d lub 4 d-nie wiem czy oba wykonuja u mnie w miescie czy narazie tylko 3d-mam ma mi to sprawdzic. Mam ciocie polozna w szpitalu w ktorym bedze rodzic-nawrzeszczala na mnie ze mam niedobre mysli i nie wolno mi tak i ze mam sie tylko cieszyc ciaza-wiec ciesze sie jak moge ale nachodza mnie dni obaw i lekow-mina puki nie spotkam sie z ciocia w Polsce w szpitalu i nie zrobie wszystkich sczegolowych badan:)Takze sorki wielkie raz jeszcze i dzieki za podtrzymanie na duchu!!!!!!!!! caluje wsze brzuszki!!!i obiecuje sie tylko cieszyc i niczym nie zamartwiac!!!
monia_ireland
2006-12-28
22:05:06
Email
witam raz jeszcze:) fakt roszke sie zbytnio zdenerwowalam-mam dzis cos kiepski dzien-SORKI!!! ale leki tez mam i obawe-ponoc to normalne i pragne byc jak najbardziej dobrej mysli. Jestem moze podbuzowana troszke bo tutaj opieka dla ciezarnych daleko odbiega od tego jaka jst opieka w Polsce. Jade za miesiac tylko na pare dni do kraju i chcialabym zdarzyc zrobic wszystkie badania-boje sie ze mi czasu braknie, pozatym lek przed samolotem-latalam juz setki razy ale mam glupie mysli typu-ze zaszkodze tym dziecku-lekarz niby mowil ze w 22 tygodniu(bo tak bede leciala)jest to bardzo bezpieczne-ale mialam okazje znalezc sie tu na pogotowiu ok 8 miesiecy temu i uwierzcie-zadna z was by im nie zaufala. Pozatym wiecie do czego sprowadza sie tu wizyta co miesieczna u lekarza? dodam moze ze nie u ginekologa tylko ogolnego w prywatnym gabinecie. Wazy mnie mierzy cisnienie i mocz-papierkiem lakmusowym-TO WSZYSTKO. W szpitalu na wizytach ani raz nie mialam badanego moczu laboratoryjnie-tylko papierkami lakmusowymi, krew zbadali mi raz i to jedynie po to by poznac moja grupe krwi i obecnosc aids. hiv i czegos jeszcze. Nie sa w stanie wykryc nic niepokojacego. Badania ginekologicznego nie mialam ani raz-oni twierdza ze jest to ingerencja w intymnosc kobiety i tylko w razie koniecznosci sie je wykonuje. Nie robia zadnego wymazu typu cytologia. Kolezanka moja ktora miesiac temu urodzila po wyjezdzie do Polski zrobila badania w 7 miesiacu i co sie okazalo?Anemia, zakarzenie drog rodnych i podejrzenie o cukrzyce. Wszystko cale szczescie skonczylo sie dobrze dzieki szybkiej ingerencji polskich lekarzy. Dlatego nie wyobrazam sobie porodu tutaj mimo to ze maja nie lada aparatury i pieniadze szpitale-ale nie maja fachowej opieki(chyba ze strafisz na polskiego lekarza:))Stad chyba te moje leki obawy i taka obrona-dlatego chyba sie zdecyduje na to usg 3d lub 4 d-nie wiem czy oba wykonuja u mnie w miescie czy narazie tylko 3d-mam ma mi to sprawdzic. Mam ciocie polozna w szpitalu w ktorym bedze rodzic-nawrzeszczala na mnie ze mam niedobre mysli i nie wolno mi tak i ze mam sie tylko cieszyc ciaza-wiec ciesze sie jak moge ale nachodza mnie dni obaw i lekow-mina puki nie spotkam sie z ciocia w Polsce w szpitalu i nie zrobie wszystkich sczegolowych badan:)Takze sorki wielkie raz jeszcze i dzieki za podtrzymanie na duchu!!!!!!!!! caluje wsze brzuszki!!!i obiecuje sie tylko cieszyc i niczym nie zamartwiac!!!
Monik
2006-12-28
23:07:54
Email
Monia w Polsce z lekarzami też nie jest tak kolorowo. O wszystko trzeba się upominać... Dlatego warto mieć wiedzę, bo przynajmniej wiesz co Ci się należy. A dzidziusie będziemy miałe zdrowe:)) Koniec zamartwiania się!!! Pozdrawiam
pierwiastka
2006-12-29
13:24:03
Email
cześć dziewczyny!!! czy Wy tez miałyście problem z otrzymaniem od ginekologa L4? Jestem w 15 tc, 2 miesiące na zwolnieniu(miałam krwawienia, plamienia, 6 dni w szpitalu) i wczoraj usłyszałam od nowego lekarza (nie tego, który do tej pory wystawiał mi zwolnienia) że mam sobie nie wyobrażać że będę całą ciąże na zwolnieniu i że praca umysłowa nie kwalifikuje do wystawienia L4!!!!! Oczywiście więcej tam nie pójdę. Fakt, gdybym była do końca ciąży na zwolnieniu to przekroczę 182 dni, ale jest jeszcze świadczenie rehabilitacyjne, którego potrzebowałabym na 1,5 miesiąca. Po tej wizycie mało nie popadłam w depresję bo nie wyobrażam sobie dojeżdżać w ciąży 200 km do pracy i być z dala od męża.
ciekawa
2006-12-29
18:50:51
Email
E to jakiś wariat. teraz raczej widuje sie tendencję, że nie ma problemu ze zwolnieniami. co prawda ja jestem ostatnią której podoba sie pomysł ciezarnej mimozy siedzącej w domu bo ma taki kaprys. Ale Twoja sytuacja to inna sprawa. Zreszta każdy przypadek jest inny facetowi odwala i tyle. Toć to ogromne obciążenie takie dojazdy-gdzies Ty sie dziewczyno zatrudniła?. Czemu tak daleko? Oj Oj zeczywiscie trudna sprawa-trzeba znaleźć lekarza odpowiedniego i wszytsko mu wyjaśnic. Jakieś pytania prawne czy kadrowe-pisz odrazu-postaram sie pomóc.
motylek
2006-12-29
19:18:47
Email
Hej! Pierwiastka jesli chodzi o L4 - jesli jestes w dobrym stanie i nic ci nie dolega to owszem lekarz moze sie burzyc i twierdzic, ze jestes zdolna do pracy i nie widzi potrzeby wystawienia ci zwolnienia, bo ciaza przebiega prawidlowo i nie jest zagrozona. Jesli chcesz byc na zwolnieniu po prostu porozmawiaj szczerze z lekarzem, powiedz, ze np w zakladzie jest stresujaca atmosfera (co jest nie wskazane w czasie ciazy) lub ze masz prace non stop przy komputerze lub cale 8 godz prace siedzaca lub stojaca i ze np okropnie bola cie plecy, dretwieja ci nogi i ze juz po godzinie pracy jest ci bardzo ciezko wytrzymac z bolu, a do tego sklam ze np w firmie klima sie psuje i jest strasznie goraco, a co za tym idzie - robi ci sie od tego slabo:) Jesli powiesz lekarzowi, ze cos ci dolega to on nie powinien sie czepiac i bez problemu wystawic ci zwolnienie. Pozdrawiam
motylek
2006-12-29
19:31:22
Email
Monia jesli chodzi o lot samolotem - jesli bedziesz leciala w 22 tyg, jesli lekarz nie widzi przeciwskazan, to nie masz sie czego obawiac. Ja sama w ciazy 2 razy lecialam, moj brzuszek byl troszke widoczny i wszystko bylo w porzadku (tylko bylo mi troche bardziej nie dobrze niz zwykle). Jesli masz juz widoczny brzuszek - proponuje zebys wziela przed lotem od lekarza zaswiadczenie w ktorym tyg ciazy jestes i zeby on napisal oswiadczenie, ze nie widzi przeciwskazan, zebys leciala samolotem (na wszelki wypadek lepiej miec przy sobie takowe oswiadczenie). Jesli chodzi o linie lotnicze - przewoznicy pozwalaja latac ciezarnym do 36 tyg ciazy. Wiec nie martw sie Monia, bo wszystko na pewno bedzie ok:)
pierwiastka
2006-12-29
21:00:47
Email
dziekuje za odzew :-) Męża mam z dala od mojej rodzinnej miejscowości :-) Przez długi okres czasu jeździłam tam i z powrotem (ok 5 godz w jedna stronę) Tylko weekendy z mężem. Szukanie pracy na odległośc to dosłowna masakra; dzwonią we wtorek, że w środę rozmowa kwalifikacyjna, nie sposób dojechać i zarazem wolne załatwić,więc w końcu dałam sobie spokój; rzucić prace tez szkoda; Lata już swoje mam :-) Zdecydowalismy sie na Dzidziusia :-) Jezdziłam w ciąży, ale po tylu godzinach w autobusie brzuch mnie strasznie bolał, mimo iz to były pierwsze tygodnie i tak wylądowałam w szpitalu; praca nerwowa i choć umysłowa to na akord dosłownie, wszystko musi byc na już, wstawanie przed 5-ta, każdy cos chce w tej samej chwili i oczywiście każda sprawa najpilniejsza, nerwowi wspólpracownicy, a petenci jeszcze gorsi.Jak urodze Dzidziusia to wówczas zrezygnuję z tej odległej pracy i będe szukała czegoś na miejscu.Ale jakoś trzeba przetrwać do porodu. Pojadę do mojego starego lekarza choc to bardzo daleko, ale on przynajmniej nie rozbił mi żadnych problemów.Ps. czy Wy też ciągle śpicie?????ja potrafię do 10-tej, wstaje choć bym mogła spac dalej, ale wyrzuty sumienia mi nie pozwalają, a potem po południu albo wieczorem też padam ledwo żywa.
monia_ireland
2006-12-29
22:32:15
Email
Czesc Motylek. Dzieki za uspokojenie mnie:) jestem chyba zbyt przewrazliwiona. Wezme zaswiadczenie bo tez myslalam o tym nawet ze wzgledu na to ze wtedy sama wybieram miejsce w samolocie-gdzie mi wygodniej. Mam nadzieje ze nie bedzie mi niedobrze bo przez cala ciaze ani raz nie mialam wymiotow ani mdlosci,wiec mam wielka nadziejeze i tym razem bedzie dobrze:)Pozniej moge zniesc gorzej bo bede leciala poczatkiem kwietnia-to juz niecale 2 miesiace przed porodem-ale na szczescie tylko w jedna strone bo zostajemy na dluzej w Polsce:) A tak uciekajac od tematu chcialam wam wszystkim polecic IL DIVO-muzyka dla uszu:) Aha i dzis zrobilo mi sie bardzo milo w centrum handlowym bo starszy pan irlandczyk zauwazyl moj maly brzuszek i ustapil mi miejsca w kolejce:)-milo mi sie zrobilo:)Pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!!
pierwiastka
2006-12-29
22:34:57
Email
i jeszcze jedno pytanko, wiecie moze jak długo maxymalnie mozna byc na macierzyńskim przed porodem??? Tak sie zastanawiam, jeśli będe na chorobowym te 182 dni, to czy zamiast potem starac sie o swiadczenie rehabilitacyjne, mogłabym wziąć wczesniej macierzyński? do pracy i tak nie wróce więc jest mi obojetna długośc urlopu po porodzie.
monia_ireland
2006-12-29
22:36:19
Email
a jesli chodzi o spanie to ja spalam w pierwszych trzech miesiacach-teraz jestem ranny ptaszek no i w nocy wstaje bardzo czesto do wc a jak juz sie zwleke z lozka to sie rozbudzam i ciezko mi zasnac-no ale nie narzekam na zmeczenie:)czasem nadrobie popoludniami po pracy:)
Monik
2006-12-30
00:24:36
Email
Hej dziewczyny. Jeśli chodzi o spanie-też mam z tym problem. Łóżko jest dla mnie najwspanialszym miejscem:)) Śpię do do 9,10 a nawet 11 i również mogłabym dłużej, tylko dręczą mnie wyrzuty sumienia. Po południu znów kładę się na godzinkę lub dłużej:)) Dni mijają mi bardzo szybko... Jednak tłumaczę to sobie moim odmiennym stanem i chyba mam prawo inaczej się czuć. W ciąży czasem jest się tylko raz w życiu. Dlatego róbmy to, na co mamy ochotę:)) Bardzo się cieszę, że na naszym majowym temacie tak gorąco i tyle wpisów. Oby tak dalej. Pozdrawiam serdecznie i zmykam spać:))
ciekawa
2006-12-30
12:48:47
Email
pierwiastko-conajmniej 2 tygonie-ale tym samym tracisz pieniadze. poczytaj w tym dzile pod hasłem urlop macieżyński
motylek
2006-12-30
14:48:27
Email
Cześć dziewczyny:) Pierwiastko ja na Twoim miejscu starałabym się w ZUSie o przyznanie świadczeń rehabilitacyjnych, macierzyński owszem możesz wziąć wcześniej o 2 tygodnie, ale po co go tracić? Przecież lepiej skorzystać ze świadczeń, bo są 100% płatne, a macierzyński wykorzystać w całości dopiero od dnia porodu. Jeśli nie chcesz iść na wychowawczy, tylko iść do pracy - to lepiej żebyś jak najdłużej, jeśli jest możliwość, posiedziała w domku opiekując się swoją maleńką dzidzią. W końcu jak nikt inny będziesz maluszkowi potrzebna i naprawdę nie zastąpiona, a dla dzidziusia 2 tygodnie to baaardzo dużo czasu na bliskość ze swoją kochaną mamusią:) Więc według mnie dla kochanego brzdąca warto się o te świadczenia postarać:)
motylek
2006-12-30
14:56:37
Email
Monia a Tobie proponuję na wszelki wypadek wybrać miejsce w samolocie blisko łazienki:) Jeśli chodzi o spanie to chyba wszystkie takie śpiochy jesteśmy:) Ja też potrafię spać spokojnie do 10, czy 11, ale zmuszam się ostatnio i wstaję wcześniej ok 8 lub 9, żeby dnia tak bardzo nie marnować:) a popołudniu jeśli jestem zmęczona to pozwalam sobie jeszcze troszkę z godzinkę lub 2 pospać, a wieczorem też nie mam problemu z zasypianiem:) mój ukochany śmieje się ze mnie, że jak śpąca królewna mogłabym spać i spać, a wieczorem to tylko przyłożę głowę do poduszki i smacznie śpię pochrapując, a on nie może zasnąć:) Najbardziej męczący dla mnie jest pęcherz - jak tylko wyjdę z domu to za pół godziny muszę szukać toalety, a w nocy to nawet wstawać potrafię 6 razy...
pierwiastka
2006-12-30
16:23:36
Email
Motylku :-) ja jestem w takiej sytuacji, że do starej pracy juz nie wrócę, bo za daleko od mojego obecnego miejsca zamieszkania. Tak myślałam żeby ewentualnie wziąć wychowawczy dopóki nie znajdę nowej pracy blisko domku. Po tej mojej ostatniej wizycie u nowego lekarza jestem tak zdołowana że juz sama nie wiem co robić i myśleć i codziennie aplikuje sobie meliskę na ukołatanie nerwów. mam nadzieje, że Dzidziusiowi ona nie zaszkodzi. Ale juz niedługo będę u mojego starego lekarza, może on mnie jakoś uspokoi.
Asia26
2006-12-30
16:54:40
Email
Cześć dziewczyny! Mam w pracy już luzy więc moge troche pogadać. Widze że mamy nową koleżanke na forum. Cześć pierwiastka! Idź do swojego starego lekarz i powiedz mu o co chodzi z pracą a napewno do ci L4. Tylko pamiętaj że mogą cię wezwać z ZUS na kontrole. Miałam w pacy koleżanke, której w 5 m-cu sktóciła się szyjka macicy i musiała do końca ciąży leżeć. Oczywiście dostała "zaproszenie" z Zus-u na wizyte. Co Do spania, to ja na początku ciąży też spałam dużo. Teraz mam podobnie jak Monika, tzn. śpię mało i krótko. Poza tym rozpiera mnie energia. Mogłabym góry przenosić! Brzusio coraz większ a waga stoi w miejscu. Pozdrawiam mamuśki. Pa.
monia_ireland
2006-12-30
17:00:38
Email
witam w sobotnie popoludnie. Masz racje MOtylku-miejsce kolo lazienki bedzie chyba najdogodniejsze dla mnie:) ja tez tak latam w nocy-moj rekord to 8 razy-kladac sie o 24.00 a wstajac o 7.00:) srednio 4 razy co noc ale zdarza sie ze wstane tylko 2 razy pod warnkiem ze ide bardzo pozno spac. Czy wy tez macie tak duze łaknienie jak ja? Caly czas musze cos pic-a najchetniej sok pomaranczowy. A na kolacje najbardziej smakuja mi 2 kwasne pomarancze i 2 soczyste marchewki-dobrze ze nie kg czekoladek:)
motylek
2006-12-30
18:06:39
Email
Pierwiastko tak jak Ci wczesniej napisalam - jedz czym predzej do swojego starego lekarza, porozmawiaj z nim szczerze (takie dlugie podroze w Twoim przypadku do pracy tez nie sa wskazane), no i troszkę dla pewności pościemniaj, że masz jakieś dolegliwości. Ja szczerze wam powiem, że siedzę na zwolnieniu już od połowy listopada i okropnie się nudzę i chciałabym pracować, ale niestety muszę siedzieć w domku, a tak mi tu za ludźmi tęskno... znajomi się odzywają od czasu do czasu, ale i tak dla mnie to za mało:(
motylek
2006-12-30
18:10:28
Email
Mi też chce się dużo pić, a potem niestety non stop siusiać:) hihi:) Ale najgorsze u mnie jest to, że od tygodnia nie mogę spać na żadnym boku, bo strasznie mi drętwieją biodra i okropnie mnie bolą... już nie wiem co mam robić:( a z kolei na plecach nam nie wolno spać i okropnie się w nocy męczę z powodu tych bioder, dzisiaj rano tak mnie trzymało długo jak usiadłam, że o mały włos się nie popłakałam:( pozdrawiam was kobitki drogie
ciekawa
2006-12-30
18:19:18
Email
Motylku ja sypiam na plecach-wiem, ze od któregoś tygonia nie powinnosie ale nic mi lekarz narazie nie mówił. Ostatnio tez kiepsko sypiam dretwieja mi plcy bidra i ogólnie kicha:( Ale jeśli juz musisz na boku to podkładaj solidną poduchę pod kolano tej nogi która jest na górze. Zeby noga miała podparcie-powinno lekko pomóc.
monia_ireland
2006-12-30
18:31:52
Email
no wlasnie dziewczyny jak jest z tym spaniem??? ja zawsze spalam na brzuchu-teraz spie na bokach ale nie raz jakby mnie cos gniotlo jak leze na prawym boku-na lewym jest super-slyszalam ze na lewym powinno sie spac. Jak to jest z tym spaniem i czemu nie wolno na plecach?Dziki z gory za odp:)
pierwiastka
2006-12-30
18:33:02
Email
mam jeszcze kilka dni zwolnienia, ale oczywiście pojade do mojego starego (a zarazem pierwszego i najlepszego ginekologa) Jak byłam na początku grudnia to był jakiś problem z szyjką macicy, dostałam globulki. A "nowy lekarz" nawet nie pofatygował sie aby zobaczyc w jakim stanie ta szyjka macicy jest obecnie i w ogole badanie było tak pobieżne że az nie wiedziałam co powiedzieć. A ze spaniem tez mam problemy, na plecach nie spie, bo wtedy mam takie dziwne niepokojące uczucie naciągniętego brzucha, wiec spie na boku jednym lub drugim, ale kończy to sie tym ze rano mam zdretwiałe rece :-(
pierwiastka
2006-12-30
18:35:24
Email
a na brzuchu tez kiedys sypiałam, najwspanialsza pozycja, ale teraz trzeba było sie z nią pozeganac.
ciekawa
2006-12-30
19:38:08
Email
Ja to jeszcze moge na brzuchu:) ale to dopiero 17 tydzień:) Jak brzuch jest już duży to lezenie na plecach obciaża odcinek lędzwiowy a poza tym ciężar macicy opada na głowną żyłe i zmniejsza jej przepływ-dlatego spanie na lewym boku poleca sie aby nie było zasłabnięc no i niedotlenienia maluszka. ja narazie jak coś mnie ciągnie po brzuchu to podkładam poduszkę pod kolana-mnie pomaga.
pierwiastka
2006-12-30
19:41:11
Email
ja mam 15 tc ale na brzuchu boje sie spac, wiec profilaktycznie tak nie spie. musze spróbowac z ta poduszka pod kolana :-)
monia_ireland
2006-12-30
19:51:17
Email
dziekuje za wyjasnienie tych pozycji w spaniu:)-niby szczegol a taki wazny. Ja w sumie w 19 tygodniu tez bym jeszcze mogla spac na brzuchu bo az tak mi on nie przeszkadza-nie jest jeszcze duzy,ale myslalam ze na brzuchu nie wolno-moze nawet nie ja tylko moj maz w nocy ciagle mnie przekreca i mowi: "Halo nie spij na brzuchu bo mi kruszyna oddychac nie moze w przygniecionym brzuchu." Czyli spanie na brzuchu nie jest az tak niebezpieczne jakby sie moglo wydawac?? a z ta poduszka to tez musze wyprobowac!!!!:)A co myslicie o farbowaniu wlosow w ciazy???
ciekawa
2006-12-30
21:32:22
Email
możesz spojnie farbowac włosy-pytałam lekarza. Te powtarzane opinie to wymysł pism kobiecych i przewrażliwonych kobiet. Jedyne co moze być problemem to ewentualne podraznienie skóry która teraz moze zareagowac inaczej niż zwykle no i smród farby może przeszkadzac ale myśle że husteczka w razie czego załatwi sprawe. A co do spania na brzuchu to też spokojnie w końcu dziecko jest worku płodowym i nie oddycha tylko dostaje tlen przez krew. Jak by tak trzeba było uważać to kurcze strach by się było schylić:)
motylek
2006-12-30
21:58:23
Email
Jeśli chodzi o spanie to jest tak jak napisała Ciekawa - macica już jest na tyle ciężka, że uciska na żyłę główną i utrudnia przepływ krwi do płodu - dlatego nie powinno się spać płasko na plecach. Nie wiem od którego tygodnia, ale odkąd to przeczytałam będąc w 13 tyg to tak nie śpię. A jeśli chodzi o spanie na brzuchu - ja też tak jak Pierwiastka bała bym się spać na brzuchu - tak po prostu, że zgniotę swoim ciężarem swojego skarbka lub że coś po prostu złego może się stać:( Dlatego wolę nie ryzykować. Najlepiej spać na lewym boku właśnie z poduszką pod kolanem lub między nogami, no i jeśli macie już takie brzuszki duże jak mój to proponuję pod brzuch wkładać podusię:) Ja to jeśli już na bokach w nocy spać nie mogę, bo mam zdrętwiałe i obolałe biodra i plecy bolące okropnie na dole - układam się normalnie i zasypiam prawie na plecach - mam pod plecami z 15 poduszek i pod prawym bokiem 1 - także zasypiam w pozycji prawie siedzącej:) Ach te dzidzie kochane... wszystko się dla nich wycierpi:) Ja już się nie mogę doczekać swojej:) A wiecie - za 6 dni jak się uda poznam już płeć swojego maleństwa, jeśli się oczywiście nie odwróci do mamusi i tatusia pupką:) pozdrawiam
motylek
2006-12-30
22:05:26
Email
Pierwiastko a jeśli chodzi o Ciebie - proponuję spokojnie usiaść i powolutku sobie wszystko przemysleć z tymi świadczeniami, macierzyńskim, wychowawczym i porozmawiać o tym z kimś, kto Ci jeszcze doradzi, np z mężem. Nie wolno Ci się kochana stresować:) meliska oczywiście dzidzi nie zaszkodzi, ale po co ma wyczuwać, że coś mamusię niepokoi?
monia_ireland
2006-12-31
15:03:14
Email
no to mnie uspokoilas-wlosy pofarbowalam i jedyny efekt uboczny to niesamowity smrod tej farby:)-ale pomogl recznik na twarzy. Co do poduszek to rewelacyjnie mi sie zasnelo ale tak jak mnie rozpiera energia w dzien tak i w nocy-takze poduszki znalazly sie na pdolodze-wierce sie strasznie o przekrecam. Pozatym chyba sie musze wybraz na jakis dobry masaz ciazowy poniewaz chwilami mam okropny bol krzyza-taki ze nie moge sie wyprostowac ani stanac na lewa noge. Rzdko sie to zdarza ale zdarza. Czy to sie bedzie nasilalo wraz z rosnieciem brzuszka??
ciekawa
2006-12-31
17:35:14
Email
Owszem:( pewnie masz ucisk na nerw kulszowy. rzdze wykonywać cwiczenia dla ciężarnych rozluźniaja odcinek ledźwiowy kregoslupa i rozkurczaja mięśnie ud i ner kulszowy. Ja mam ksiazke z cwiczeniami i film z Szapea-doskonaly, poszukaj czegoś na necie. I nie chodź jak królowa Bona-nie wypychaj pupy do tyłu raczej miednice do przodu-trzeba się przyzwyczaić. Ja wykonuje te cwiczenia choć musze uwazać bo lekarz zabronił mi cwiczen siłowych. Ale gwarantuje, że pomagają:) Ja mam problemy z miednicą i ból bioder i nóg bardzo zaczyna mi sie nasilać pomimo malutkiego brzuszka-kupiłam kule ortopedyczna bo zaczynam jej niestety potrzebowac do poruszania się:(
motylek
2006-12-31
18:31:23
Email
Hej Kobitki! Nowy Rok 2007 dla nas wszystkich będzie szczególny i wyjątkowy... Chciałam Wam życzyć wszystkiego co najlepsze - żeby spełniło się wszystko to czego sobie tylko zapragniecie, ogromu miłości i zdrówka, mnóstwo radości i szczęścia:) Trzymajcie się kochane cieplutko i miłej zabawy dzisiejszego wieczoru:)))
Monik
2007-01-01
12:55:52
Email
Wszyskiego najlepszego w Nowym 2007 roku!!!
monia_ireland
2007-01-01
17:09:54
Email
Wszystkiego najlepszego-ten rok nalezy do nas:):):) Jesli chodzi o ksiazke z cwiczeniami to juz za 25 dni bede w Polsce wiec sobie kupie cos dobrego lub wybiore sie do mojego starego masazysty zeby mi udzielil kilku wskazowek. Skad Ty Ciekawa tyle wiesz??? to tylko oczytanie ksiazkowe czy jakas dodatkowa wiedza?? Zawsze jak zapytam o cos-udzielasz mi wyczerpujacej odpowiedzi:) bedziesz chyba tu takim naszym aniolkiem strozem:) Pozdrawiam wszystkie brzuszki w nowym roku!!!!!!!!!!!!
ciekawa
2007-01-01
19:14:32
Email
No no spokojnie bo się aniołki zdenerwója, ze im siostrzyczkę dorabiasz:) Wiem bo czytam-raczej ksiażki niż netowe śmieci-mam swoje przypadłosci zdrowotne to musze sie orientować. A z natury okropnie ciekwaska jestem hihi to i cos dodatkowo się zawsze dowiem. Wykształcenie mam prawnicze to z tej dzedziny też coś wiem a jak nie wiem to spytam, sprawdze czy pogrzebie w ksiazkach:)I tak to wygląda:) Dziewczyny nie widziałyscie jakis czerwcówek-no sie pospały dziewczyny , że szok:(
Monik
2007-01-02
21:02:30
Email
Hej dziewczyny. Mam 21 tc i w nocy z sylwestra na Nowy Rok poczułam kopniaki:))) O godz 4:30 rano. Coś pięknego. Teraz już przynajmniej raz w ciągu doby:)) Pozdrawiam
motylek
2007-01-02
21:26:59
Email
hej Monia, ale fajnie! Też bym już chciała... teraz ja zaczynam się niepokoić że jeszcze kopniaków nie czuję...
ciekawa
2007-01-03
08:36:56
Email
O raju ja sie doczekaćnie moge jeszcze jakieś3 tygonie czekania-ale nie mam żadnych bombelków o których pisałyście a nasłuchuje cały czas.
Asia26
2007-01-03
09:23:44
Email
Hej dziewczyny! Nieststy cierpię w domu na chwilowy brak komputera. Tak że jak mam wolną minutke w pracy to wtedy zaglądam na forum. Ja też wam życzę wszystkiego dobrego w Nowym 2007 Roku! Co do bombelków to też niczego jeszcze nie czuje a jestem w 16tc ;( Sprawdziłam dzisiaj w nocy spanie z poduszką między nogami. Rewelacja! W końcu nie bolał mnie krzyż ani biodra. POLECAM!!!
Asia26
2007-01-03
09:36:06
Email
Monia mam dla ciebie płytke. Jutro ci ją wyśle. Pozdrawiam. Trzymaj się cieplutko! Pa.
Monik
2007-01-03
12:28:12
Email
Hej dziewczynki! Te kopnaiki narazie były takie delikatne, ale byłam wczoraj u lekarza i powiedział, że będą coraz mocniejsze. A bąbelki można łatwo pomylić z ruchami jelit itp. W pierwszej ciąży kobieta często ich nie rozróżnia. Przytyłam już 9 kg, a to dopiero 21 tc...Czy któraś jest w podobnym tygodniu? Jeśli tak, niech napisze mi ile już przytyła. 9 stycznia jadę do Katowic na USG genetyczne 3D i strasznie się boję. Miałyście go już? Asiu cieszę się,że wyślesz mi tą płytkę bo jest mi bardzo potrzebna. Wyślij na mojego e-maila swój adres, to ja też CI wyślę. Pozdrawiam wszystkie Ciężarówki:))
ciekawa
2007-01-03
13:10:31
Email
Mnie nawet nie burczy w brzuchu:(
motylek
2007-01-03
14:50:27
Email
hej dziewczyny! Monia jutro zaczyna mi się 22 tydzień, a przytyłam już 16 kg:) no i się troszkę martwię, bo kopniaczków do tej pory nie czuję, tylko takie lekkie powolne ruchy dzidziusia:) chociaż wczoraj wieczorem się bardzo ucieszyłam, bo leżałam przytulona brzusiem do swojego mężczyzny i On czuł, jak dzidzia się w moim brzuszku rusza... urocze to było;o) A jutro idę do lekarza i dowiem się, czy ze mną i maleństwem wszystko w porządku:) a USG 3D niestety raczej nie bedę robić, bo nawet nie wiem, czy gdzieś w Olsztynie robią... ale po jutrze mam USG u swojego lekarza i mam nadzieję, że dowiem się, czy będziemy mieć córcię, czy synka:))) pozdrawiam
Monik
2007-01-03
14:56:09
Email
Motylku bo te ruchu są delikatne. Ja nie byłam pewna czy to były kopniaki, ale zapytałam wczoraj mojego Ginegologa i powiedział,że tak. Ja już waże 69 kg i nie mogę się przyzwyczaić do tej wagi... Tak naprawdę zaczynałam od 59 kg, no ale liczę od 60:)) W książkach pisze, że w ciąży w sumie powinno się przytyć 12 kg-to chyba niemożliwe do zrealizowania. Chyba,ze kobieta w ciązy jest na diecie... Motylku a więc mamy podobne terminy, ja 22 tc zaczynam w sobotę. Pozdrawiam
Monik
2007-01-03
15:00:08
Email
aaa no i mam nadzieję, że na tym USG 3D 9.01 też poznam płeć maleństwa. Myślę,że to chłopiec. Zobaczymy... Motylku a jakie Ty masz przeczucia co do płci swojego baby? Pozdrawiam
anusia
2007-01-03
17:41:07
Email
Witajcie, Wszytskie pozdrawiam w Nowym Roku i gratuluję. Mój termin to 26.05, jestem z Będzina. Moja ciąża zaczęła się od krwawień w 5 tyg. z powodu krwiaka. 4 tyg. byłam w szpitalu, potem krwiak się wchłaniał jeszcze przez kolejne 3 tyg. Potem gin stwiedził polipka na szyjce, który podplamiał. Teraz jest dobrze ale cały czas jestem pełna obaw i biegam do toalety oglać co tam. W 12 tyg. miałam pierwsze usg genetyczne w żorach. Następne już 3d mam na 22.01.
monia_ireland
2007-01-03
17:48:11
Email
czesc Dziewczyny. Ja "Ciekawa" do dzis nie czuje babelkow-moze wlasnie dlatego ze ich nie rozrozniam-a zaczynam jutro 20 tydzien. W ciagu ostatnich 2 tygodni brzuch mi urusl niesamowicie. Ogolnie przytylam 7 kg z czego 3 w ciagu ostatniego miesiaca:)ale sie o to nie martwie bo skoro rosnie brzuszek i waga znaczy ze i dzidzius rosnie. Na powrot do wagi bedzie czas mysle pozniej-nie martwcie sie dziewczyny-damy rade odzyskac figurki:)No ja za 3 tyg. sie dowiem mam nadzieje o plci dzidziusia-a jak mi lekarz nie powie to nie wyjade z Polski puki sie nie dowiem:)zartuje oczywiscie. Kazdy mi wrozy chlopczyka i ja tak czuje od samego poczatku. Wiele takich przesadow tez na to wskazuje: jem wszystko co kwasne pikantne, nie znosze teraz slodyczy, nie mialam zadnych wymiotow mdlosci itp, ponoc nie zmienilam sie na buzi no i brzuch rosnie w szpic-podobno to wszystkie objawy na chlopaka. Pozatym kolezanka czeszka powiedziala mi ze jest jeszcze inna metoda wyznaczenia plci. Jesli w mojej rodzinie u moich rodzicow i rodzicow meza pierwsi rodzili sie chlopcy-to na99% to chlopak,gorzej jak mieszkanka-wtedy wyliczyc nie mozna:)Pozatym czytalam gdzies jak zaplanowac plec no i my pracowalimsy nad dzidziusiem w okresie chlopiecym:)no ale nie wierze w takie zeczy do kocna puki nie zobacze:)Plec nie wazna-byle zdrowe bylo-ale ciekawosc moja nie zna granic:) Mam pytanko: jak czesto mozna robic usg?
pierwiastka
2007-01-03
19:09:38
Email
cześć Dziewczyny!!!!! A ja już wiem, że bede miala chłopczyka :-)tak czulismy z męzęm :-) Lekarz (ten normalny) kazał duzo leżeć, mało chodzic i uwazać, i zabronił dalekich podrózy.
ciekawa
2007-01-03
20:59:24
Email
Motylku!!!! To Ty z Olsztyna jesteś-ja też:):):) a czemu chcesz robić D3-to znaczy trójwymiarowe? Zajrzyj do informatora medycznego. Czy ono jest potrzbne? to tylko bajer a tak naprawde widac tak samo dobrze na zwykłym-mój lekarz tak twierdzi:0 a kto Cie prowadzi????
monia_ireland
2007-01-03
20:59:44
Email
no juz Ci zadzroszcze!!! ja wlasnie wrocilam z zakupow z mezem-zawojowalismy i troszke kupilismy drobiazgow na chlopczyka:)tutaj teraz sa drastyczne przeceny wiec nie mozna sie oprzec zeby nie wziasc slodziutkiego sweterka za 3 euro:) jak sie okaze ze to dziewczynka to bede miala dla was prezenty hehe;)caluje i gartuluje pierwiastce. A ktory to tydzien??
Monik
2007-01-03
21:37:33
Email
Lekarze mówią, że te 3D jest niepotrzebne, bo nie chcą skierowania na nie wypisać. A tak naprawdę w wielu miejscach można je zrobić bezpłatnie. Mnie lekarz też mówił, że to niepotrzebne i takie tam. A ja mu na to: proszę o skierowanie, nie zaszkodzi-ciekawe czemu tak ciężko wypisywało mu sie to skierowanie! Wiele kobiet nie wie,że ma prawo 3 razy do takiego usg za darmo, wszystkie moje znajome przez niewiedze płaciły za to! No i gratuluję Pierwiastce poznania płci!!!
Monik
2007-01-03
21:44:36
Email
Jeszcze chciałam powitać Anusie na naszym majowym temaciku!!! Chyba mieszkasz niedalego mnie, skoro USG miałaś w Żorach. Ja jestem z Pszowa- pomiędzy Wodzisławiem a Rybnikiem. A co do wagi- Moniu z Irlandii - mnie też podskoczyła najbardziej w ostatnim miesiącu. Z brzuszkiem tak samo. Cieszę się, że na naszym temacie tak gorąco!!! POzdrawiam
ciekawa
2007-01-03
21:45:48
Email
Nie- no jasne masz racje ale jeśli dobrze myśle ze chodzi o trójwymiarowe to spotkałam sie z ta opinia nie tylko od lekarza prowadzacego w sytuacji wypisywania skierowania, ostatnio nawet w TVN style o tym mówili. Pytałam znajowmego lekarza który nie miał interesu mnie zniechęcać. Zreszta jak jest możliwość to czemu nie:)
monia_ireland
2007-01-03
22:04:03
Email
hej raz jeszcze:) wiec mam pytanie: jesli bede w 23 tygodniu czy jest sens jak bede w PL robienia 3d??czy nie lepiej 4d? nie wiem czy jest mozliwosc zrobienia 4d w Rzeszowie-nigdzie nie moge znalezc na ten teman info. CIEKAWA doradz mi z tymi usg:) Ty powinnas zmienic nick na "dobrze poinformowana":)
pierwiastka
2007-01-03
23:09:26
Email
ja dopiero 16 tydzień, ale na usg (zwykłym) wszystko super widac :-)
ciekawa
2007-01-04
07:11:59
Email
Słuchaj wiesz jak to jest z radami.... Ja dotej pory nie widziałam potrzeby robiena takiego specjalistycznego usg-wiem, że jest ono jak najbardziej wskazane gdy coś jest nie tak. Gdy są jakieś wątpliwości wskazania, podejrzenie wad narządów. Jeśli masz mozliwość zrobić to rób jak najbardziej ale nie popadajmy w przesade do tej pory wady rozwojowe wykrywano na usg normalnym(byle dobry sprzęt) Ja jeszcze popytam kolezanki lekarki to powiem Ci co ona o tym myśli ale decyzje kochana podejmój sama-ja sama sie swojego gina podpytam. 10.01 mam wizyte;)
motylek
2007-01-04
07:22:13
Email
Kurczę dziewczyny wczoraj od godz 15 nie wchodziłam na forum, a tu już tyle wpisów, że się pogubiłam:))) Monia ja też zaczynałam od 60kg (chociaż na początku w pierwszych tyg ciąży schudłam do 58kg, ale liczę że od 60kg), czyli teraz ważę 75... kurczę jestem już najgrubsza tutaj;o) ale nic nie szkodzi hehe:) znajomi mówią, że nie widać prawie na ciele, tylko na brzuchu i na twarzy, że jestem okrąglejsza:) ale macie rację - później będziemy się wspólnie wspierać żeby zrzucić zbędne kg. Chociaż jak policzy się ile wraz z porodem kg zniknie, to wcale tak dużo kg nam nie zostanie. W ciazy piersi tyja ok 400 g, macica ok 900g, dziecko to ok 3300g, woda w brzusiu ok 2000g, krew ok 1400g, plyn owodniowy 800g, lozysko 700g - przecież tego wszystkiego przy porodzie się 'pozbedziemy', czyli o ok 9-10 kg bedziemy od razu mniejsze:) no poza piersiami, które będą w dalszym ciągu takich pięknych duzych rozmiarów - ja mam już większe o 2 nry i dumna jestem w sklepie, gdy biorę miseczkę D, a mój mężczyzna to już w ogóle jest szczęśliwy... ;o) Monia co do mojego przeczucia - ja też myślę, że będzie chłopiec, wszystkie te 'objawy' o których wspomniała Monia_ireland u mnie też są, czyli spiczasty brzuszek, zero mdłości i wymiotów, ładna cera, tylko kurczę dziwny przesąd jest z jedzeniem - nie odgadnę na podstawie tego na pewno, bo jednego dnia apetyt mam na słodkie, drugiego na słone i kwaśne rzeczy:))) W rodzinie z kolei z mojej strony większość jest dziewczyn, ze strony mojego narzeczonego i dziewczyny i chłopcy, więc naprawdę nie wiem. Psychicznie nastawiam się już na chłopca, bo prawie każdy mi tak wróży, ale z dziadkiem trzymam sztamę, bo jako jedyny wróży mi dziewczynkę;o) mam nadzieję, że jutro na USG wszystko się okaże:) Także witam Anusię! Pierwiastko a Tobie gratuluję chłopaka! Ciekawa moim lekarzem prowadzącym jest dr Niczyporowicz, a Twoim kto i gdzie planujesz rodzić? No i skoro jestes z Olsztyna to poleć mi dobrego okulistę:) Monia_ireland ja na Twoim miejscu zrobiłabym chyba USG 4D, chociaz i tak 3D jest rewelacyjne;o) Dobra kochane uciekam piec dla mojej Mamusi torcik, a pozniej lece do lekarza:))) pozdrawiam Was cieplo
ciekawa
2007-01-04
08:11:06
Email
Niczyporowicz to bardzo dobry lekarz:) Mnie prowadzi Dr Chętko z polikliniki. Zmieniłam go bo najpierw chodziłam do Rymkiewicza ale tego nikomu nie polece-teraz jestem bardzo zadowolona;) Czytałam raport "rodzić po ludzku" i chyba zaczynam się skłaniać w stronę wojewódzkiego-ale pogadam z lekarzem co on na to:) Z okulistów polece Dr Tołwińska-fantastyczna babka-leczy mnie od podstawówki i to ona kierowała mnie do Katowic. Ale przyjmuje chyba tylko prywatnie:( Na ul. kiri-skłodowskiej(za ratuszem) ma gabinecik razem z salonem optycznym syna:)Nie mam telefonu bo się przenosiła i posiadam tylko stary. Musisz tam zajsc poprostu.
pierwiastka
2007-01-04
09:20:37
Email
Motylku :-) najwiecej to ja tutaj waze :-) 16 tydzien i 78 kg mam, ale bede sie martwic po porodzie.
Monik
2007-01-04
10:32:57
Email
Co do USG lekarz dał mi skierowanie na zwykłe genetyczne,które robią w Bytomiu na kasę chorych. ALe wyszperałam w Internecie, że w Katowicach też je robią i dodatkowo 3D. Ponieważ KAtowice znam, a w Bytomiu jeszcze nigdy nie byłam, poszłam ponownie do lekarza, aby wypisał mi skierowanie na Katowice. Tak więc 3D jest tylko dodatkiem. Najważniejsze, aby było "usg genetyczne". Wprawdzie zwykły lekarz też go zrobi, ale są miejsca, gdzie robią to specjaliści no i na troszkę lepszym sprzęcie. Dziewczyny a jak z Waszym ciśnieniem? Ja mam strasznie niskie, 100/50; 90/50. Czy nie wiecie co oznacza niskie ciśnienie w ciąży? A co do wagi, będziemy razem ją zrzucać po porodzie opracujemy sobie jakąś dietę i będzimey się wspierać:)) Mój brzuch tez idzie w szpic---będzie chłopczyk. Zresztą to mało ważne, byle zdrowe. Pozdrawiam serdecznie.
ciekawa
2007-01-04
10:55:00
Email
Dzięki Bodu nie tylko ja mam takie cisnienie:) Ja się momentami normalnie słaniam na nogach a 100/60 mam jak sie podjaram czy zdenerwuje normalnie to jeszcze nizej nawet 90/55:) To zupełnie normalne bo się naczynia rozszeżyły:) Ale wkurzajace jak nie można powstrzymać głowy przed upadkiem na biurko;) hi hi:)Ale wysokie cisnienie to już coś się dzieje i wtedy sie to obserwuje a nawet podaje jakieś leki jak trzeba. Dzisiaj to chyba wogóle nie ma ciśnienia:) zarz zasne przy pracy;)
Monik
2007-01-04
11:03:33
Email
Faktycznie to chyba ma też jakiś związek z pogodą. Ja tez jestem tak słaba, że szok. Nie mam na nic ochoty, kompletnie nic mi się nie chce. Gdybym mogła, nie wstawałabym z łóżka... właśnie idę się położyć, co tam:)
ciekawa
2007-01-04
11:11:38
Email
Szczesciara-ale Ci dobrze:)A ja musze siedzieć w pracy i jeszcze liczyć ludziom godziny;( Bez kalkulatora nie dodaje dzisiaj nawet 8+8:) hi hi
Joanna26
2007-01-04
11:32:21
Email
Czesc dziewczyny! Czy mogę się do Was przyłączyć? Skoro w marcowych takie pustki? Pasuję ciśnieniowo - też mam niskie. Ostatnio mnie lekarka pytała, czy cokolwiek jadłam i piłam przed wizytą, a jadłam - i to sporo;) Ale powiedziała, że to nie szkodzi, że niskie, że takie można podreperować cytuję "kawką, czerwonym winem, koniaczkiem", a wysokie ciśnienie w ciąży w ogóle nie rokuje dobrze. Więc najwyraźniej nie ma się czym martwić. Koniaczek sobie darowałam, ale słabą kawę od czasu do czasu piję - i dzidzia jest wtedy lepiej dotleniona, jak mnie szybciej krew krąży, a są takie dni, że po prostu padam, jak zamroczona. Pozdrawiam wszystkie mamusie, niezależnie od ciśnienia:):):)
ciekawa
2007-01-04
13:28:13
Email
MOja kolezanka(lekarka-ale nie ginekolog)powiedziała, że normalne usg czyli D2 jest jak najbardziej wystarczajace zakładajac ze aparat jet sprawny i w miare nowy. Natomiast D3 i D4 to usg przestrzenne-jest bardziej dokładne to fakt. róznica między nimi jest raczej techniczna. Ale najwazniejsze jest aby aparat był sprawny i był obsługiwany przez specjaliste bo nawet D4 nie pomoze jak lekarz nie ma doswiadczenia i słabo sie zna. Jednym słowem jak ma się mozliwosc to czemu nie choć ja stawiam raczej na specjaliste i tym w pierszej kolejności bym sie kierowała oraz sprawnoscia aparatu. tyle sie dowiedziałam. Jak któraś wie coś wiecej piszcie sama jestem ciekawa:)
Monik
2007-01-04
14:53:04
Email
Joanno26 myślę, że nikt nie będzie miał nic przeciwko, jeśli do nas dołączysz. Ja zakładałam temat i jeśli chodzi o mnie to nie ma problemu:)) Co do ciśnienia również słyszałam, że niebezpieczne w ciąży jest te "wysokie". Ja bym tam z koniakiem i winkiem nie ryzykowała, ale słaba kawka od czasu do czasu jak najbardziej wskazana. Powiem wam, nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale po wypiciu małej słabej kawki dzidziuś zaczyna bardziej się ruszać, a nawet kopie. Aż strach pomyśleć co by było po koniaczku lub winku:)) Jeśli chodzi o "USG genetyczne 3D" jadę już we wtorek 9.01 to zdam relację. Miałam już 2 USG zwykłe u swojego lekarza, tak więc chyba zauważę różnicę. Pozdrawiam
Joanna26
2007-01-04
14:59:59
Email
Dziękuję bardzo:) Na czerwone wino czasami sobie pozwalam - ponoc wskazane na krwinki (a mnie juz hemoglobina spada niestety). Moja dzidzia nie robi sie bardziej ruchliwa po kawie, ale z pewnoscia jest wtedy lepiej dotleniona, skoro mnie sie cisnienie podnosi (o ile sie podnosi;). Sluchajcie,a czym sie rozni usg 2d od 3d i 4d? Bo ja myslalam, ze jest usg takie zwykle, plaskie, czarno-biale, tradycyjne i takie trojwymiarowe, czyli 3d. Jak to jest??
Joanna26
2007-01-04
15:01:13
Email
Wlasnie doczytalam wpis Ciekawej, ze to roznica techniczna. Wycofuje wiec niemadre pytanie;)
motylek
2007-01-04
15:13:53
Email
hej! Witam z nami Joanne:) Ja właśnie wróciłam od lekarza i okazało się, że od początku ciąży przytyłam już 19 kg - ważę już 79 kg - tak więc Pierwisatko jesteśmy razem ;o) Dowiedziałam się, że dzidzia jest już duża i coraz szybciej rośnie i wszystko jest z nami w porządku:) a jeśli chodzi o ciśnienie mam 130/75, więc chyba dobre:) Ciekawa dziękuję Ci za rady i chciałam Cię jeszcze zapytać co sądzisz o szpitalu http://www.szpital-olsztyn.pl/ i jeszcze tutaj http://www.wm.pl/Index.php?ct=zdrowie_uroda&id=527191 daj znać proszę:) a jeśli chodzi o czerwone winko, też słyszałam że jest wskazane, ale piłam tylko 2 razy troszeczkę, a kawy nie piję. Pozdrawiam
monia_ireland
2007-01-04
17:46:40
Email
czesc Mamuski!!!!alez goraco na tym forum:)Co do cisnienia to cieszcie sie ze nie mieszkacie w Irlandii-tu pada i wieje calymi dniami-tak tu wyglada zima-cisnienie jest strasznie niskie-zdarzylo mi sie raz w pracy "przybic gwozdzia" glowa w klawiature:) A raz moj teamlider zaprowadzil mnie do takiego pokoiku i mowi-wyspij sie dziecko i wracaj jak bedziesz wypoczeta, jak nie wstaniesz przed koncem pracy zapakuje cie w auto i odwioze do domu:)" No ale to bylo przez pierwsze 3 miesiace bo teraz energia rozpiera . Co do Usg to przyznam Ci oczywiscie racje Ciekawa. Dzwonilam do cioci-mojej poloznej w PL:) i to samo mi powiedziala na temat usg-jakie wybrac. Dlatego tez ona mnie pokieruje do konkretnego specjalisty. No i witam rowniez Joasie!!!A Monik gartuluje frekfencji na forum:)Co do ruchow dzidziusia jeszcze chcialam zapytac(nie czuje ich jeszcze) ale jezeli szybko zasypiam ale spie bardzo krotko w nocy bo nie wiem czemu sie budze np o 5.00 i juz nie spie-czy mzoliwe ze dlatego ze dzidzius sie budzi? I czy to ma wplyw na to ze nie bedzie mi spal po porodzie? Zreszta ja czuje sie bardzo wypoczta spiac tak malo ale wiem ze zdrowiej by bylo pospac troszke dluzej. W dzien raczej nie ma mowy o spaniu bo energia mnie rozpiera i nie usiedze ani chwilki bezczynnie. Zmykam cos zjesc-do potem:)
Monik
2007-01-04
18:58:02
Email
Mnie się znów bardzo chce spać w ciągu dnia, a nocą się budzę i mój sen jest niespokojny. Oby dzidziuś nie wziął ze mnie przykładu po porodzie... Wracając do USG racją jest, że najważniejszy jest lekarz, który wykonuje to badanie. Ważne aby miał doświadczenie itd. Pozdrawiam
ciekawa
2007-01-04
19:22:49
Email
Monik- ja mam tak samo chyba przez to ciśnienie:( Cjhoc mam kupiła mi melise i wczoraj wypiłam herbatke i spałam cała noc nawet sie nie przebudziłam-dzisiaj tez wypije. Nasze spanie chyba nie bedzie miało wpływu na dzidzie-no pod warunkiem, ze sie nie denerwujemy:) Mozecie pić wino?????? Ja po dwuch łykach jestem pijana w sztok! zasypiam na stojaco i trzęsa mi się ręce!!! Motylku sama nie wiem co mysleć:( Z gazety wyborczej i raportu "rodzić po ludzku" Malarkiewicz otrzymał najlepsze noty zarz za nim wojewódzi. Ale ze źródła którego ujawnić nie moge wiem ze podobno zarazono tam kilka kobiet gronkowcem:( Wiec sama sie boje bo chciaam tam rodzić:( Powtarzam to jako coś w co wierze ale szczegółów ujawnić ci nie mogę-przykro mi. Napewno bede to sparwdzac i jak sie czegoś dowiem to natychmiast dam Ci zanać. Wojewódzkiego wogóle pod uwage nie brałam bo źle mi sie kojarzył(zmarła tam moja babacia)-ale po przeczytaniu opinii bardziej się skąłniam ku niemu. Byłam operowana dwarazy w miejskim-zawsze go wybierałam i nigdy nie narzekałam dosłownie na nic ale na porodówce jeszcze nie byłam. Jesli chodzi o sprzęt to wszytskie porodówki maja podobne bardzo dobre wyposarzenie-z przewaga lekka dla woj. Motylku jeszcze o tym porozmawiamy-zbieraj informacje i opinie i podziel sie:)
Asia26
2007-01-04
20:02:13
Email
No faktycznie gorąco się zrobiło na forum. Jak wpadam na chwile to nie moge nadążyć z czytaniem. USG 3D genetyczne będę miała za miesiąc a już się nie mogę doczekać. Monia daj znać jak już będziesz po 3D bo jestem ciekawa czy jest duża różnica. Ciśnienie też mam niskie 110/70 ale spać mi się nie chce. Mam sporo energii. Już się zastanawiam jak przyszykować kącik mojemu maleństwu. Nie myślicie ze trochę za szybko na takie plany? Joasiu też cię witam serdecznie. PS ładne imie:))
Monik
2007-01-04
20:10:17
Email
Ja myślę, że to doskonała pora na przygotowanie kącika dla Naszych maleństw oraz robienia zakupów. Nie wiadomo jak będziemy się czuły póżniej... Ja chce zacząć tak konkretnie od lutego. A ciśnienie 110/70 nie jest niskim ciśnieniem, takim w sam raz choć ideał to 120/80. Za chwilę pójdę z mężem na spacer. Słyszałam, że spacer przed snem jest jak najbardziej wskazany przy niskim ciśnieniu i lepiej się po nim śpi. Pozdrawiam
Joanna26
2007-01-04
20:13:54
Email
Dziękuję Wam bardzo za miłe powitanie:)Asia26 - nie tylko imię ładne, ale i wiek piękny;):) U nas już stoi łóżeczko, uparłam się, żeby wcześnie kupić, żeby miało czas się wyśmierdzieć - nie wyobrażam sobie, żeby moje maleństwo miało wdychać zapach farby do drewna!No i okazało się, że miałam rację, świeże meble zawsze śmierdzą, ale to łóżeczko wydaje z siebie zapach wyjątkowo uporczywie. Ale do koncówki marca zdąży się zadomowić:)
monia_ireland
2007-01-04
22:56:42
Email
Asiu dam znac napewno jak bede po usg ja za jakies 3.5 tygodnia bede miala robione-wiec podobnie-bedziemy mogly porownac wielkosc naszych bobasow i zobaczymy jak wyglada sprawa Twojego terminu:) juz odliczam dni do Polski!!! 21!!!!!:) Buziaki dla wszystkich brzusiow!!!!!!
motylek
2007-01-04
23:12:40
Email
Ciekawa jeśli chodzi o wojewódzki ja jednak jakoś nie mam przekonania co do niego, myślałam bardziej o miejskim, tam rodziła 2 razy moja siostra i jest bardzo zadowolona. Wydaje mi się, że w miejskim estetycznie jest ładniej niż w wojew., a także o ile się nie mylę w salach leży mniej osób i ogółem jest przytulniej. Mam 3 cioteczne siostry, które są świeżo po porodzie i kilka koleżanek, tak więc myślę, że ich podpytam o wrażenia i konkretne szpitale. Z tego co wyczytałm na stronie 'rodzic po ludzku' kobiety, ktore rodzily w wojew. niezbyt sa zadowolone, a z kolei 'malarkiewicza' i miejski bardzo sobie chwalą i polecaja. Tak wiec ja waham sie miedzy tymi ostatnimi dwoma. Pozdrawiam
Asia26
2007-01-05
10:22:44
Email
Wiesz Monia, ja termin USG będę miała ustalony do dopiero na następnej wizycie (wizyte mam 05-02). Ale gin. już mi powiedziała że to będzie zaraz po tym terminie. Wczoraj pomierzyłam pokój i już wiem gdzie i jak poustawiam mebelki. Już się nie moge doczekać!!!! Co do łóżeczka to masz Asiu racje że lepiej kupić wcześniej. Ja myślałam o tym żeby mi zrobił znajomy stolarz bo przynajmniej będę miała to czego chcę. Ale jeszcze się zastanawiam bo nie wiem jaka będzie różnica w cenie. Pozdrawiam Mamusie i ich brzuszki. Pa.
Monik
2007-01-05
10:46:01
Email
Oj dziś już piątek, do wtorku niedaleko, a we wtorek mam te USG gen 3D... Trochę się boję, oby były wszystko ok. Ja też zastanawiam się, czy nie dam zrobić łóżeczka u stolarza. Na rynku są dostępne tylko 4 kolory łóżeczek, a mnie żaden z nich nie pasuje do pokoju. Dziś od rana dzidziuś albo mnie kopie albo się prostuję, ciągle czuję na brzuszku takie chwilowe wybrzuszenia, jest to tak dziwne uczucie,że nie potrafię go do niczego porównać ani opisać. W każdym razie bardzo miłóe uczucie. Pozdrawiam.
ciekawa
2007-01-05
10:49:53
Email
Jeśli zalezy Ci na zwykłym łuzeczku to będzie dużo drozsze zrobienie na zamówienie-taśmowo zawsze jest taniej. Mój mąż jest stolazem ale kupimy łuzeczko i to nawet uzywane jak sie uda-to tylko mebel na lika miesiecy;)Ozcywiscie zalezy mi na regulacji pozimów podłogi i opuszczanym boku. Ale biore pod uwage ze dzieci szybko rosna i moze maluch nie chciec w nim spac. Moje kolezanki bardzo czesto mowia mi ze ich dzieci spały w łuzeczkach tylko do roku a nawet i krucej. Choc gdybym miała osobny pokoik dla malucha to pewnie zastanawiałabym sie nas jakas wypasiona kołyska:):)
motylek
2007-01-05
14:58:31
Email
Cześć Dziewczyny! Nawet nie wiecie jaka szczęśliwa jestem! Bliśmy dzisiaj na USG, no i dzidzia jest zdrowa, duża (wg. brzucha nawet na 23 tydz-czyli jakby tydzien wieksza niz wedlug obliczen), ma długie nóżki i widzieliśmy jak sobie w moim brzusiu wygodnie leży na pleckach i rączkami macha i nóżkami w brzuszku mamusi... cudne to było... no i najważniejsze jest to, że dzidzi nic sie nie 'majta' nie ma jąderek, ani siusiaka:) czyli dziewczynka będzie... tzn lekarz na 100% nie chciał mnie zapewniać, że to na pewno dziewczynka, bo przy kolejnym badaniu może się okazać, że coś urośnie i to jednak chłopiec:) ale cieszymy się niesamowicie!!! a tą kruszynkę malutką już kochamy baaardzo mocno! pozdrawiam was cieplutko ;o)
venuss
2007-01-05
15:02:11
Email
Ciekawa, Motylek ja rodziłam w wojewódzkim (12lat temu), bardzo sobie chwale, moje koleżanki tez. Sama byłam na sali, inne panie po 1 lub 2... teraz cały oddział jest po remoncie, najlepiej zajrzyjcie sobie jak teraz wyglada szpital. O innych szpitalach nic nie powiem bo nie wiem, ale wybór należy do Was. Moja rada: pojechac i zobaczyc! Ciekawa jesli chodzi o łóżeczko: Na zapleczu kościoła na Wyszynskiego jest hurtownia dla dzieci! tam łozeczko kupisz od 95 zł białe lub drewniane, wybór ogromny, tam w ogóle wszystkiego mają bardzo bardzo duży wybór! polecam. V.
venuss
2007-01-05
15:15:27
Email
Ciekawa moge Ci tanio sprzedac uzywane łóżeczko, jest z drewna, kolor ... miodowy, ma wyjmowane 2 szczebelki z boku i regulowana wysokosc oczywiscie. Jest bez materacyka bo to sie raczej kupuje nowe. Pomysl, pozdrawiam V.
ciekawa
2007-01-05
16:50:48
Email
Własnie byliśmy w GRACJI i orientowalismy się w łuzeczkach nie jest z tym tak źle. Są dwie rzeczy na których bardzo mi zależy_regulacja podlogi i opuszczany bok-więc Twoje łuzeczko Venuss odpada ale dziekuje za propozycję:)Musze mieć opuszczany bok bo nie moge sie schylać do srodka łóżka. Maz zrobi mi podwyższenie na którym bedzie stało aby poziom był dla mnie wygodny. Poszukam w komisach bo akurat na to nie zamierzam wydawać fortuny. Maż tez planuje skrucic łuzeczko o 20cm-mamy małe mieszkanie:)Jak nie znajde to żeczywiscie hurtownia czy tani sklep to dobry pomysł:) Materace robia na zmówienie na wymiar wiec z tym problemu nie bedzie:) Gorzej w wózkami:( Boze co to za ceny!!!!! Znajomi kupili za 2tys!!!!! Moze uznacie mie za wyrodna matke ale nie dam tyle w zyciu wole kupic dwa tansze i tak jak dziecko zacznie siadac to gondola jest niepotrzebna-jest tyle modeli nie wierze ze tylko te z górnej półki dobrze sie prowadza. widzielismy fajny za 1200zł obracał sie dosłownie w miejscu ale ta cena;( Eh też poszukam w komisach a moze ktoś ze znajomych bedzie miał coś fajnego do sprzedania:) Kurcze wole dobrze dzieciaka ubrać i kupic zabawke edukacyjna niz wydawac pieniadze na takie zeczy-myle sie???? co myslicie????
venuss
2007-01-05
17:10:32
Email
Ciekawa, wózek z funkcja spacerowki, na rewelacyjnych resorach, z mnóstwem wygód kupisz w gracji juz za 700. a w hurtowni dla dzieci za kosciołem jeszcze taniej. byłas tam?
Monik
2007-01-05
17:35:36
Email
Witam! Do 1000 zł można już kupić bardzo ładny i wygodny wózek. No chyba,że ktoś jakieś spaecjalne wymagania:)) Pozdrawiam
motylek
2007-01-05
21:55:16
Email
A wiecie co - ja tam patrze wózki na allegro, najlepiej z mojego wojewodztwa, ale to też nie koniecznie. Jeśli sprzedawca ma same pozytywne komentarze to nie ma strachu, ze cos bedzie nie tak, a czesto są wózki dobre za nie duże pieniądze, a i przesyłka nie jest droga, często też można trafić na nowe niedrogie wózki z hurtowni. Co do łóżeczka to chcialabym z funkcją kołyski z możliwością jej zablokowania, no i oczywiście regulowaną wysokością i wyjmowanymi szczebelkami - w sklepie takie nowe łóżeczko kosztuje ok 330zł, a na allegro można kupić używane w bardzo dobrym stanie już za 150zł.
Monik
2007-01-06
10:13:56
Email
Zgadzam się. Na Allegro jest bardzo duży wybór wózków, łóżeczek itp. Można kupić nowe w niższej cenie niż rynkowa, a używanych tez nie jest mało. Mi też się marzy łóżeczko z funkcją kołyski. Jednak wózek chyba kupie w normalnym sklepie, bo chcę go sprawdzić. Niektóre są strasznie ciężkie i niewygodne. Tego nie sprawdzimy kupując przez sieć-niestety. Chyba, że zobaczymy model w sklepie, a póżniej poszukamy go na np. Allegro. Zastanawiam się jeszcze nad jednym: czy kupić tradycyjne łóżeczko, czy turystyczne. Te turystyczne teraz są tak "wypasione",że szok, mają funkcję kołyski, grają, można z nim jeżdzić po całym mieszkaniu no i jest bezpieczniejsze od zwykłego łóżeczka. JAkie macie zdanie na ten temat? Pozdrawiam.
Monik
2007-01-06
10:24:52
Email
Jeszcze jedno. Dzwoniła wczoraj do mnie koleżanka, która też jest w ciąży, termin ma jakoś na początek czerwca. Rozmawiałyśmy na temat tego USG 3D genetycznego. Ona też ma skierowanie, ale powiedziała,że nie pojedzie. Okazało się, że jej szefowa, kiedy była w ciąży(rok temu) była na tym badaniu i stwierdzono, że dziecko na 90% ma zespół Downa. Potem robili jakieś dalsze badania, które to potwierdziły. Kobieta była w szóstym miesiącu ciąży, popadła w depresję. Ale to nie wszystko... Urodziła zdrowiutkie dziecko! Wiecie już mam dosyć-we wtorek mam to badanie i już cała drętwieję. Jak Ci lekarze mogli się tak pomylić? Nie wyobrażam sobie, co bym zrobiła na miejscu tej kobiety... Pozdrawiam
motylek
2007-01-06
10:29:30
Email
Monika to rzeczywiście tragiczna 'pomyłka'-aż współczuję tej kobiecie co ona musiała przeżyć! Po prostu szok będąc w ciąży z taką myślą, że dziecko będzie chore i musiała przez kilka miesięcy o tym codziennie mysleć i cierpieć, biedulka... ale jak się okazało, że dzidziuś jest zdrowy na pewno musi być teraz niesamowicie szczęśliwa:)
venuss
2007-01-06
11:29:53
Email
Monik ... mysle ze nie ma potrzeby. ja robiłam badania prenatalne (nieinwazyjne) łącznie z badaniami krwi. Po pierwszym USG nastraszyli mnie okrutnie, beczałam pół dnia, a zaraz potem (po 6 tygodniach)okazało sie ze jednak jest ok! Nie robiłabym tego wiedząc, ze moga byc jakies dziwne watpliwosci, a Ty Monik jak uważasz, zrób ale nie traktuj tego pierwszego badania zbyt serio. Pozdrawiam gorąco V (30tc)
venuss
2007-01-06
11:40:14
Email
Monik lekarze nie musieli sie pomylić, poprostu w fazie rozwoju płodu nie wszystko rośnie równomiernie. Podczas badan prenatalnych brane są pod uwagę poszczególne markery, takie jak wielkosc noska, fałd karkowy, główna tętnica i inne. Jezeli nie ma kosci nosowej w ogóle lub fałd karkowy jest zbyt duzy lub jeszcze inne dane są nieprawidłowe, to istnieje ryzyko zespołu downa. Jak juz wczesniej mówiłam, nie wszystkie bobaski rosną równomiernie dlatego czasem na 3D wygląda to zle, a potem dochodzi do normy. z własnego doswiadczenia wiem ze strach ma wielkie oczy (wpis j.w.)i ze ryzyko chorób genetycznych jest tak znikome, że nie nalezy stresowac sie tym za wczasu! pozdrawiam wszystkie ciężarówki! V.
monia_ireland
2007-01-06
11:51:36
Email
Czesc Mamuski!!! Wlasnie skonczylam ogladac dokument na tvp2 "W Lonie matki"-bardzo interesujacy ale to byla 1 czesc i zakonczyla sie na 18 tygodniu-podejrzewam ze za tydzien bedzie 2 czesc wiec nie zapomnijcie na Polski czas to bodajrze ok 11 lecialo. Monik-wlasnie o to mi chodzilo w mojej wypowiedzi sprzed kilku dni na temat tego usg-dlaczego mam watpliwosci-wlasnie z tych samych powodw co Ty. I chyba nie da sie podejsc inaczej jak powaznie do takich badan-wkoncu wykonuje je lekarz specjalista i sluza one temu by wykryc jak najdrobniejsze wady plodu. Ale glowa do gory-musimy wierzyc ze nasze dzidziusie beda zdrowe!!!i nie wolno nam myslec inaczej!!! Ciekawa!!!-wiem ze ogladasz tvn style-powiedz mi kiedy i o ktorej leca te programy nas interesujace???Dzieki!!! Buzki dla Brzusiow!!!!!!
ciekawa
2007-01-06
14:31:58
Email
Ba zebym to ja wiedziała-raczej zawsze mam szczescie i tariam:) Nie mam czasu oglądać tv hi hi. Ale ten program o ciąży dzieciach leci napewno koło 16.15 któregoś dnia a potem w sobote lub niedziele jest powtórka tak jakoś miedzy 11-13 tyle wiem:) Często sa zapowiedzi jak trafie to zapisze a jak Tobie sie uda to tez melduj bo moze trzeba by troche pooglądać. Pozdrawiam
Aneczka777
2007-01-06
14:37:46
Email
Dziewczyny, program znajdziecie na http://tvnstyle.pl/. Pozdrawiam :)
monia_ireland
2007-01-06
14:51:55
Email
Dzieki za informacje dziewczyny:):)!!!!!!
alex1984
2007-01-06
18:33:32
Email
czesc monik :), ja podobnie jak ty mam termin ale na 15 maja ;), czuje sie dobrze i raezm z męzem cieszymy sie ze niedługo przyjdzie na swiat nasze malenstwo.Jestesmy prawie 3 miesiace po ślubie i układa nam sie wspaniale.tak samo jak ty w pierwszych miesiacach ciązy czułam sie okropnie , wrecz fatalnie, miałam nudnosci a były one owszem związane z ciążą ale jak poszłam do ginekologa i spytał sie mnie co jem na śniadanie to odrzekłam ze jadam kanapki z serem żółtym a on powiedział ze ser w ciązy jest ciężkostrawny i zeby wykluczyc go z diety.Teraz jestem w 5 miesiacu i czuje juz od 13 grudnia jak maleństwo sie rusza w brzuszku ;), jest to piekne uczucie gdy sie wie ze nosi sie w sobie "nowe zycie" i ze ono niedługo ujrzy świat na zewnatrz.pozdrawiam i nic sie nie martw , wszystko bedzie dobrze.Alex1984
Asia26
2007-01-06
22:38:33
Email
Hej dziewczyny! Tez oglądalam dzisiaj ten program na TVP2 o ciązy. Bardzo mi się podobal. Co do lozeczka to moze macie racje zeby kupic na alegro... Mam jeszcze czas zeby o tym pomyslec ale wozek na pewno bedzie nowy. Z tych ktore ogladalam podobaja mi sie z firmy Tago. Sa ladne, wygodne i niedrogie. Aha mam nowego laptopa na ktorym nie moge pisac polskich znakow dlatego przepraszam za pisownie. Pozdrawiam. Pa
Asia26
2007-01-06
22:42:08
Email
Monik, nie martw się wszystko bedzie ok. Po badaniu na pewno nie bedziesz pamietala nerwow, bo tak bedziesz zadowolona ze moglas zobaczyc swoje malenstwo. Trzymam kciuki! Pa.
monia_ireland
2007-01-07
00:11:53
Email
Witam raz jeszcze!!!:) dzis od rana czuje cos w brzuchu-szczegolnie jak leze na prawym boku-a lekarz okreslil dzidzia polozenie wlasnie bardziej z prawej strony, wiec jak leze na tym boku to cos jakby sie rozpychal maluszek:) i jak sie przekrece na plecy lub bok-zaraz ustaje:)ale niesamowite uczucie -z niczym nie da sie porownac-ale nareszcie cos czuje!!! teraz czekam na jakies konkretne kopniaki:):):)ide polezec:) a jak waze bobaski??? Monik trzymam kciuki za wtorek!!!! BUZIAKI!!!!!!!!!!!!
Monik
2007-01-07
14:55:03
Email
Hej! Ja też czuję coraz mocniejsze ruchy, czasami mam wrażenie,że brzuch mi spada:)) Ciśnienie mam nadal bardzo niskie, ale czuję się dobrze. Dziękuję Wam za wsparcie dotyczące USG. Mam nadzieję, że niepotrzebnie panikuję. POzdrawiam serdecznie.
Asia26
2007-01-08
09:05:56
Email
Dziewczyny, ale wam zazdroszczte tych ruchow!U mnie poza "burczeniem" jelit nic nie slychac :( Już się nie moge doczekać az u mnie maluch sie ruszy. Pozdrawiam.
anusia
2007-01-08
13:54:30
Email
Witam, Dopiero co się dopisałam dą wątku, a w sobotę znowu w czasie wypróżniania rano (po trzech dniach nie bycia), polało się trochę krwi, które zamieniły się w plamienia, które minimalnie ale są do teraz. Zadzwoniłam do gina, akurat miał dyżur w szpitalu, kazał przyjechać, zbadał, zrobił usg i stwierdził, że nic nie widzi złego tylko nisko ułożone łożysko, na tylej ścianie, nieznacznie zachodzące do ujścia szyjki. Nie położył do szpitala tylko zrobili zastrzyk, przepisał kaprogest co dwa dni, 5 szt. dalej duphaston 2x. nakazał najwięcej leżeć w domu, w czwartek na kontrolę już do gabinetu. Dodam, że jestem w 19tyg. z dzidzią ok. ruchy czuję ale takie lecitkie pukanie, najczęściej rano i po południu. Wiem, że na forum już był ten wątek ale nie doczytałam się, jak to z tym podnoszeniem się łożyska do końca było, ile było tych krwawień, plamień, czy to zawsze jest związane z odklejaniem się, czy może też z nadwyrężniem się np. przy wypróżnieniu. Boję się okrutnie.
motylek
2007-01-08
15:25:27
Email
Dziewczyny wczoraj wieczorem jak się położyłam czułam pod ręką wyraźnie jak dzidziuś się rusza i dzisiaj to samo! ale cudowne uczucie! buziaki
ciekawa
2007-01-08
17:55:18
Email
MOj to taki gwiazdor pewnie teraz sobie poczekam z tydzien na kolejne pukniecie;) apropo plamien ja osobiscie nie wiem nic-moze napisz w dziale o ciazy zagrozonej-tam napewno zagladaja dziewczyny z podobnym problemem. Acha na problemy z wypróznianiem jedz sudszone śliwki-przynajmniej w tym możes sobie pomóc. I nie przejadaj sie-raczej pij zupy napewno lepiej sie poczujesz jak bedziesz codziennie sie lżej wyprózniac i wysiłek bedzie mniejszy.
monia_ireland
2007-01-08
18:26:02
Email
Witam Panie:)Jesli chodzi o plamienia ja tez nie doradze bo nie mam zielonego pojecia na ten temat. A Ty Asiu czekaj cierpliwie na ruchy czy kopniaczki-beda i u Ciebie:) Ja to w sobote poszlam o 1.00 spac bo tak mi sie podobalo to uczucie a moj dzidzi w dzien spokojny rano troszke sie porszyl a wieczorem i noca daje czadu:)Tzn to sa delikatne ruchy a nie konkretne kopniaki ale wiadomo ze kazda z nas czeka na nawet malutkie co nie co:)POzdrawiam wszystkie brzuszki. Anusia-mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Ciekawa jak zwykle dobrze radzi:)MOnik-jak samopoczucie przed jutrem??Trzymamy kciuki juz od dzis!!!o ktorej wizyta??
motylek
2007-01-08
19:14:37
Email
Na wypróżnianie się polecam zalać na noc wrzątkiem 5 migdałów, a rano na pusty żołądek zjeść te migdały, a później jeść co się chce - efekt murowany!
Asia26
2007-01-08
19:43:29
Email
Ja też miałam problemy z wypróżnianiem a do tego jeszcze doszły hemoroidy. Koszmar!!! Mi na problemy ze stolcem pomaga picie dużej ilości wody mineralnej i raz na 2 dni mała czarna z rana. Pa.
ciekawa
2007-01-08
20:25:10
Email
Ja wizyte mam w srode i musze sie upomniec o skierowanie na usg. Kurna ale mnie to wkurza raz kopsnoł i nic;( Mały sadysta trzyma matke w napieciu no:)
Strona 9 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281, 282, 283, 284, 285, 286, 287, 288, 289, 290, 291, 292, 293, 294, 295, 296, 297, 298, 299, 300, 301, 302, 303, 304, 305, 306, 307, 308, 309, 310, 311, 312, 313, 314, 315, 316, 317, 318, 319, 320, 321, 322, 323, 324, 325, 326, 327, 328, 329, 330, 331, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum