szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - 0 czy 1 - co ze szkołą?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 25 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25,
Napisano: Treść:
Goga66
2011-04-10
Email
Mamusie 6 i 7-latków. Ciekawa jestem jaką decyzję w tym czy zeszłym roku podjęłyście - zerówka czy 1 klasa od razu i dlaczego? Ja Zu od razu do 1 klasy. Ma już sporą wiedzę i zainteresowania na wyrost, zaczyna czytać i trochę liczy, pisze koślawo ale pisze - radzi sobie z ubieraniem i sznurowaniem butów. Poprawnie mówi chociaż r ma trochę miękkie czyli takiego rrrrrrrrr dźwięcznego nie wypowie. Za to wymyśla piosenki, opowiadania i wierszyki, mówi, ze nudzą już ją zabawy w przedszkolu. Problem jest taki, ze jest straszliwą indywidualistką, zawsze ma swoje zdanie na każdy temat i potrafi z uporem maniackim przy nim trwać. może mieć ciężko.... :( Jest też przesadnie ambitna...
Joanna26
2013-06-14
14:30:16
Email
Goga, jako posiadaczka sporego biustu, który zawsze dla mnie był problemem, ze zgrozą przeczytałam, że na wuefie mogą być staniki zakazane... Jakoś to uzasadniali? Przecież to przeczy zdrowemu rozsądkowi... (Podobnie jak siedmiolatki w stanikach:))
Goga66
2013-06-14
21:54:01
Email
Moja WFica uważała, że to niezdrowe. Nie dyskutowałyśmy z tym i raczej żadna nie zgłaszała problemu. Biusty w klasie były różne ;) ale b. dużych chyba nie było. Ale zdaję sobie sprawę, że przy bieganiu może być bolesne takie podskakiwanie dużych piersi. Sama wtedy na co dzień stanik chyba nosiłam, od lat tego nie robię ale mam raczej piersi nieduże i czas na nie nie działa szczególnie destrukcyjnie.
kyja
2013-06-21
21:29:58
Email
a wiecie- w klasie Michała są 2 dziewczynki, bardzo wyrośnięte i rozwinięte, które noszą staniki, bo już muszą. Są takim etapie rozwoju fizycznego, jak ja, gdy byłam na przełomie 5 i 6 klasy. Ja odliczam czas do wakacji, wszyscy już zmęczeni jesteśmy rokiem szkolnym i przedszkolnym :)U na w klasie składamy się co miesiąc po 5 zł-i przeznaczamy te pieniądze na podobne cele, jak u Kamili. Nawet udało się kupić po książeczce dla każdego dziecka na koniec roku. oprócz tego-najlepsi uczniowie i zwycięzcy różnych konkursów dostaną nagrody książkowe od szkoły. Tak naprawdę książki na takie okoliczności są fundowane z komitetu rodzicielskiego. Oby do wakacji!
Goga66
2013-09-03
09:31:25
Email
Jak tam po wakacjach? Zuza nie była szczęśliwa, że już szkoła. Zwłaszcza, że jej przyjaciółka była u nas przedostatni tydzień sierpnia na działce i nie miała się czasu stęsknić. Za to rośnie i rośnie. :)
Kamila
2013-09-13
21:05:37
Email
Cześć! Moja też nie chciała do szkoły ;) zakupy robiła chętnie, ale sama myśl o nauce.. robiła wtedy dziwną minę ;) jesteśmy po pierwszym zebraniu klasowym, wyburzyli halę sportową przy szkole, stawiają nową, więc wf nie będzie, pozostaje nam basen. Planujemy wycieczki, mają pojechać na 3 dniową, ale to maj-czerwiec, chyba do Zakopca. No i ma być BAL na koniec roku, czego ja nie ogarniam, w szoku jeszcze jestem ;) ma być głosowanie i raczej będę na nie - lekka przesada jak dla mnie.. pani chce sale w knajpie wynająć! Poza tym po staremu, Kinia też rośnie, kurde, przytyła sporo, głównie przez wakacje, waży 38kg, tzn teraz już 36 bo wzięłyśmy się za bieganie. Nie je dużo. Może to po lekach sterydowych, które przyjmowała wczesną wiosną, nie wiem, a może taki skok? Pozdrowienia ślę! :)
Goga66
2013-09-14
12:08:59
Email
Zuzia ma niedługo pierwszą wycieczkę do jakiegoś instytutu, gdzie jest 7D ponoć... Chyba jaskinie itp... Nie mogę sobie przypomnieć dokąd, bo płaciliśmy jeszcze w zeszłym roku. Basen mają w tym roku nieobowiązkowy, dodatkowo raz w tygodniu i też za darmo, jak w ubiegłym. Dojazdy wyniosą ok. 25 zł miesięcznie. Zapisałam oczywiście i trzeba się będzie chyba włączyć w dowożenie, bo wychowawczyni tym razem już nie jeździ. Co do Kini, po sterydach mogła przytyć, mój kumpel utył bardzo. Może więcej ruchu, jeśli się da? Zuzia to taki przecinek - 132 cm wzrostu i 25 kg. Ale współpracuję ostatnio m.in. z Fundacją BOŚ, która zajmuje się otyłością dzieci i w Polsce grozi epidemia otyłości. 18 proc. ma nadwagę, a tempo przyrostu jest galopujące - 10 x wyższe niż w USA. Teraz Fundacja m.in. walczy ze szkolnymi sklepikami a raczej ich badziewną ofertą. Przy okazji zmobilizowało mnie to do ograniczenia jeszcze bardziej słodkiego i zmiany pieczywa prawie wyłącznie na ziarniste. Zuza jest oporna, jeśli chodzi o zmiany w żywieniu, bo ona jest mega wybredna i niewiele rzeczy lubi ale jakoś dajemy radę. Z zajęć ruchowych ma hip-hop raz w tyg., basen, korekcyjną, rytmikę. Jeździmy do szkoły rowerami póki się da. Trzymam kciuki za Kinię, bo wiem, że niełatwo tracić na wadze. Dzieci, na szczęście się wyciągają i lubią zajęcia ruchowe. Mój brat po zajęciach karate schudł ładnie w dzieciństwie, bo był nieco okrągły, chociaż jeszcze w normie. Do dziś jest szczupły.
Co do balu, to faktycznie przesada. Jeszcze żeby w szkole... W końcu, owszem, rozstanie z wychowawczynią i przejście do 4 klasy to jakieś wydarzenie ale nie na miarę balu w restauracji! Może zaproponujcie wspólne ognisko lub grilla? My, pierwsze zebranie mamy w najbliższą środę.
kyja
2013-09-24
21:22:48
Email
Hej! Misiek też nie cieszył się z powrotu do szkoły, ale tęsknił trochę za kumplami. Miniony tydzień jego klasa była na zielonej szkole-połowa dzieciaków miała tam rotawirusa, a druga połowa zachorowała już po powrocie, w tym Misiek. Jak to określił - to była prawdziwa zielona szkoła ;)Misiasty waży 30 kg i nadgarstki i kostki u stóp ma już takie jak ja, ale rozmiar buta wciąż mniejszy od mojego;)Piszcie co Was:)
Goga66
2013-09-26
19:38:07
Email
U nas też już pierwsze katary. Rotawirusy chyba jeszcze nie dotarły :) Długa ta zielona szkoła. Zuzi klasa chyba wiosną pojedzie na 3-4 dni. Dotychczas mieli tylko jednodniowe wycieczki.
Zuzia jest drobna ale ściga mnie wzrostem - już tylko różnica 28 cm i z pewnością to ja kiedyś będę musiała patrzeć do góry rozmawiając z nią :D Jest dokładnie w 50 centylu i między 25 a 50 centylem wagi ale i tak należy do najwyższych dziewczynek w klasie. I najsmuklejszych. W ogóle poza nielicznymi wyjątkami to klasa krasnoludków :D Ale i wiele mam jest mojego wzrostu i niższych, a mam 160
Kamila
2013-10-01
17:20:28
Email
U nas na razie zdrowie dopisuje ;) oby jak najdłużej. W szkole też dobrze, kilka dyktand, radzi sobie z nimi, nadal dużo czyta. Wkręca się bardzo w to co mnie cieszy, bo ja czytać zaczęłam dopiero po 30tce. Młody zapisany do szkoły w przyszłym roku to będzie hardcore ;) rany, nie widzę go jeszcze w szkole! Panie w przedszkolu mówią, że bystry jest, ale nie przykłada się. Wszystko robi szybko, nudzą go szlaczki, chociaż zaczął ładniej rysować. Kłócą się strasznie. Jak jedno chce się bawić to drugie nie chce i tak ciągle. Cisza w domu dopiero jak siądą przed kompem, albo ulubioną bajką ;) marzą o siostrze lub bracie, no ale sorry, nie da rady ;) pogodę mamy niezłą, nie za ciepło, ale przynajmniej słonko świeci.Goga, jeśli chcesz, podam Ci hasło do mojego nowego bloga, gdzie więcej piszę o dzieciakach i w ogóle ;) podaj mi tylko swojego maila ;) pozdrowienia :)
Goga66
2013-10-01
19:27:33
Email
malgo1966@onet.pl :)
Strona 25 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum