wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - Własny domek z ogródkiem Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 43 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
sylwia 2006-08-03 |
Tak sobie czytam forum i obserwuję, że sporo dziewcząt buduje domki i dlatego przyszedł mi pomysł na nowy temat. Może bysmy się poradziły, co która zrobiła i dlaczego to jest lepsze niz cos innego. Jaki domek bedziecie miały i czy z ogródkiem, w mieście czy poza.
|
ciekawa 2011-02-18 15:17:09 |
moja organizacja i zmysł wywierania hmmm presji:) nawet na obcych ludziach hi hi |
Joanna26 2011-02-19 12:47:24 |
Ciekawa, a co zmienilas w projekcie? |
ciekawa 2011-02-19 20:59:54 |
Asiu obecnie zastanawiamy się nad projektem z małą piwnicą PLK-661 tam nieco inaczej jest wszystko ułożone-przez schody do piwnicy. Jeśli wybierzemy ten projekt to przedłuzymy nieco ścianę kuchni-tak jak w projekcie bez piwnicy. No i najważniejsze-wyjście na taras chcemy mieć w miejscu okien kuchni-zamiast dwóch okien potrójne tarasowe. Nasza działka jest ustawiona inaczej jak reszta działek a dom będziemy musieli równać do innych budynków-dlatego taras nie może być z tyłu bo wyjdzie wprost na siatkę ogrodzeniową. A tak wprost na resztę ogrodu po prawej. Generalnie projekt dla nas jest niemalże idealny-w tak małej bryle mamy to czego potrzebujemy. Zależy nam na piwnicy ale to jest uzależnione od kredytu-jeśli go dostaniemy-no i w jakiej wysokości to robimy-jeśli nie to bierzemy wersje podstawową. No i ten daszek z przodu-nie podoba mi się. Chce albo zrównać go z reszta dachu i wykończyć na środku deska w łuk(zamiast tych w trójkącie) albo zrównać i wyprowadzić bardziej do przodu i podeprzeć kwadratowymi filarami. |
ciekawa 2011-02-21 09:51:20 |
Dostaniemy kredyt!! zaoferowali nam 300tyś. My potrzebujemy 150tyś więc jest dobrze. |
Joanna26 2011-02-21 12:26:11 |
Wow, no to swietnie, wszystko gra, bedzie dom:)) A w jakim banku, jesli to nie tajemnica? |
ciekawa 2011-02-21 12:32:20 |
Andrzej sprawdzał w naszym PEKAO SA. Tam mamy konta-poza tym spróbujemy załapać się na program rodzina na swoim. Kurde ale się ciesze. Asiu patrzyłaś na projekty? |
Joanna26 2011-02-21 13:12:09 |
Na te Twoje? |
ciekawa 2011-02-21 13:18:01 |
No tak tak;) |
Joanna26 2011-02-21 13:21:51 |
No patrzylam. Pomysl piwnicy bardzo mi sie podoba - choc slyszalam, ze piwnica dosc mocno podraza, ale taka czesciowa jest potrzebna, jestem jak najbardziej za. Daszek moim zdaniem moze byc, bo sie dobrze komponuje z calym domem, ten lukowaty jest w domku o duzo nizszym dachu... |
ciekawa 2011-02-21 13:28:18 |
Kurcze cenna uwaga-muszę się przyjrzeć temu. zapytam projektanta-niech coś zaproponuje. |
Joanna26 2011-02-21 13:41:23 |
Wiesz co, przeczytalam dzienniki budow tego domu, ktory nas interesuje (poszukaj i Ty czegos takiego, ktos na pewno budowal taki domek - to jest kopalnia wiedzy!) i wyszlo mi, ze ludzie strasznie kombinuja i zmieniaja projekty na roznych etapach (czesto juz podczas budowy), ale nie zawsze wychodzi to domom na dobre. Natomiast rzeczywiscie jest mnostwo okazji, zeby zmiany wprowadzic, ale chyba im wczesniej, tym lepiej, kiedy jeszcze projektant moze cos doradzic i sie pod tym podpisac:) |
ciekawa 2011-02-21 14:09:16 |
Znalazłaś-kurde gdzie? podaj linka bo ja jakoś nie mam szczęścia. My generalnie nie chcemy większych zmian-główna to wyjście na taras z boku-tak żeby wychodziło na ogród nie siatkę. Generalnie projekt nam pasuje i to bardzo. Choć pewnie na 100% zatwierdzimy go po kupieniu-teraz mamy tylko obraz mniej więcej bez konkretnych wymiarów. Najbardziej interesuje mnie kuchnia-w poprzednich projektach ściana była nieco wysunięta i tak trzeba będzie zrobić, żeby zmieścić szafki. |
Joanna26 2011-02-21 14:44:45 |
Pisząc "nas", mialam na mysli mnie i Lukasza i ten nasz projekt:) Poszukalam chwile, ale dziennika tego Waszego domku niestety nie widze... |
Joanna26 2011-02-21 14:48:05 |
Ja mam teraz kuchnie 6.6 m2, szafki na dwóch scianach, nie jest to calkiem malo... Tym bardziej na trzech scianach sie zmiescisz. A zamiana drzwi z oknem to pikus. |
Joanna26 2011-02-21 14:50:21 |
Pod projektem masz liste osob - mozna do nich wyslac maila, moze nie tylko im sie podoba, ale wybudowaly lub buduja ten dom? |
ciekawa 2011-02-21 15:27:36 |
Tak tak są takie listy-tylko akurat chyba nie pod naszym ale popatrzę;) |
Joanna26 2011-02-21 22:42:48 |
Czekaj, a jaki to w koncu ma byc dom? Nie PLK-661?:) |
ciekawa 2011-02-21 23:09:06 |
tak raczej tak. A to moja ziemia-wybaczcie jakość robione w nocy.
|
Joanna26 2011-02-22 09:42:39 |
Boziu, cudowna!!!! Te drzewa, no po prostu rewelacja!U nas nie ma takich dzialek:((( Pucha taka, ech... Wspaniala dzialka, przesliczna. |
ciekawa 2011-02-22 11:04:04 |
Na wprost jest droga w las-na przestrzał do dalszej części wioski i kolejnej-ale już bardziej rozbite domy-my to centrum:) kilkaset metrów daje jest jezioro. Po prawej jest droga-ulica zamknięta od tej strony będzie wejście. Po lewej jest dom sąsiada-bardzo brzydki ale ustawimy się do niego prawie ślepą ścianą. Tak akurat jest, że obok na działce są drzewa i one wchodzą na nasz teren-będzie ślicznie;) |
noemi 2011-02-22 14:57:09 |
ciekawa, przepiękna działka. no cudo po prostu. ile ma metrów? |
ciekawa 2011-02-22 17:33:04 |
800m |
Kamila 2011-02-28 20:55:42 |
Ciekawa, gratulacje! Już nie mogę się doczekać wiosny, kiedy śnieg zejdzie i będę mogła zacząć robić porządki wokół domku :) |
Kamila 2011-03-17 09:57:16 |
Wiosna przyszła? Do mnie tak - aż chce się żyć :) |
ciekawa 2011-03-17 12:44:29 |
No biuro projektowe wybrane kupujemy projekt pkl-661 no i zlecenie poszło do geodety:) A ja zapisałam się na internetowy kurs projektowania ogrodów:) |
Joanna26 2011-03-18 09:52:27 |
Ciekawa, zaplanuj sobie zsyp na pranie z gornej lazienki do pralni w piwnicy:) Fajna sprawa:) |
ciekawa 2011-03-18 10:08:22 |
hmm ciekawy pomysł. już widzę jak mój mąż go używa i jego rzeczy nie walają się po meblach tylko są w zsypie:):) zapytam projektantke |
ciekawa 2011-03-18 11:43:33 |
Dziewczyny co myślicie o fototapecie. bardzo mi się spodobały ostatnio i tak sobie myślę, ze ładnie by wyglądała taka tapeta na ścianie u Nastulki. O sypialni też myślałam. Salon mógłby wyglądać dobrze tylko akurat nasz za mały. |
Joanna26 2011-03-18 13:38:23 |
Pokaz jakas, ktora bys widziala u siebie. |
ciekawa 2011-03-18 13:48:40 |
w pracy nie mogę bo nie chce po allegro chodzić. Dziecięcych jest zatrzęsienie-bohaterowie bajek, łąka, ocean multum. w sypialni myślałam o czymś takim jak w zbliżeniu kwiaty czy trawy albo coś nie roślinnego jakieś kształty. podobają mi się lasy, plaże itd ale obawiam się ze to może nie wyglądać dobrze-taki sztuczne przeniesienie Bahama;) |
ciekawa 2011-03-18 13:52:24 |
http://allegro.onet.pl/fototapeta-fototapety-klej-nowosci-368cmx254cm-i1492421727.html zobacz takie tulipany albo trawa do sypialni |
ciekawa 2011-03-18 13:55:06 |
http://www.krainabarw.pl/product-pol-2000-Fototapeta-papierowa-Tucana-62205-kuchnia-dzieci-motyl-270wys-x-270szer.html zobaczcie na poddaszu jak slicznie |
noemi 2011-03-18 14:09:32 |
mnie one przerażają, poważnie. nie umiałabym odpoczywać w pomieszczeniach z takimi fototapetami. przytłaczają mnie, za wielkie są te wzory jakoś |
Joanna26 2011-03-18 14:12:53 |
Powiem tak, mnie sie takie kwiaty jak pokazalas podobaja, ale jestem okropna balaganiara, mam wszedzie mnostwo rzeczy i to jeszcze bardziej poglebialoby wizualny chaos, ktory jest meczacy. Wole spokoj. Ale ekspreymentalnie gdzies,gdzie jest malo mebli,mozna cos takiego machnac. |
ciekawa 2011-03-18 14:13:27 |
Mi wychodzi 32F co jest ok-tylko mnie jest ciasno i biorę 34E. |
ciekawa 2011-03-18 14:19:25 |
no tak nie ma jak roztrzepaniec:) |
Joanna26 2011-03-19 00:26:48 |
Wiesz co, Ciekawa, poogladalm troche fototapet na allegro i niektore sa calkiem fajne. Jak bede miala gdzie, to zastosuje:) Na pewno nie w salonie, ale jakas spokojna w sypialni lub w pokoju goscinnym - czemu nie:) |
ciekawa 2011-03-19 20:22:34 |
oglądałam dziś końcówkę tego programu dom w 7 dni czy jakoś tak. Był tam pokoik dla takich małych dzieci-cały wyglądał jak z bajki-na ścianach malowidła liści i kwiatów. jakieś elementy wchodziły na sufit-do tego meble tapicerowane w kształcie grzybów i kamieni;) No cudeńko. Tak sobie myślę może sama bym coś na ścianie namalowała. |
Joanna26 2011-03-20 16:08:15 |
Znajoma synom machnela piracki statek i inne tego typu malowidla, fajnie to wyglada. U nas kiepsko, bylismy dzis w tym miejscu, gdzie chcemy kupic dzialke, jest jedna 17 arowa, juz sie strasznie napalilam i co? Okazalo sie, ze przy ulicy ma szerokosc 20 m, ale dalej... 16! Buuuuu:(((( Z kolei inna, ktora nas interesowala, jest juz nieaktualna, bo wlasciciel umarl, obok tej 17 arowej sa dwie, ktorych wlasciciele tez niedawno zmarli i tocza sie postepowania spadkowe, gosc, ktory sie tam budowal dwa domy dalej tez umarl, no jakas morowa okolica, jestem przerazona:(((( |
Joanna26 2011-03-20 16:19:45 |
Dziewczyny, czy w warunkach zabudowy jest dokladnie okreslone, jaki dom moze stanac na danym terenie, czy moze tylko, ze np. jednorodzinny? |
ciekawa 2011-03-20 16:56:44 |
Joasiu na ziemi będzie albo plan zagospodarowania-wtedy idziesz do gminy i sobie czytasz ewentualnie bierzesz wypis jak ci jest potrzebny. Albo jak nie ma planu to występuje się o warunki zabudowy(nie musisz być właścicielem). W moich jest napisane np. budowa domu jednorodzinnego jedno lokalowego. jest jeszcze funkcja działki-u mnie podstawowa funkcja działki jest funkcja mieszkalna. A dalej jak ma stać dom względem innych domów, jaki ma mieć dach jaki kolor, wysokość ogrodzenia itd. Ale z warunkami to jest tak że Ty o nie występujesz i piszesz jakie maja być tzn. ze chcesz wybudować dom jednorodzinny i oni pod to piszą Ci warunki-jeśli oczywiście w tym miejscu może być dom. Poprzedni właściciel miał warunki na budowę domu ze sklepem. Generalnie jak ktoś sprzedaje działki to przeważnie albo jest już plan zagospodarowania albo sam występuje o warunki żeby potencjalny kupujący miał odrazu czarno na białym co kupuje w innym razie trzeba czekać na wydanie zanim się kupi. My nie czekaliśmy bo akurat w koło domy i znaliśmy sytuacje działki to na 99,9% mieliśmy pewność ze wszystko będzie tak jak chcemy ale Ty nigdy tak nie rób! Jak potrzebujesz coś jeszcze wiedzieć to pisz do tego momentu już się orientuje w temacie:) A co do wymiarów działki to 20m to sporo-szkoda że się zwęża do 17. Nasza ma ok 21-20 na 40m i tak nasz domek na styk się mieści w przepisach budowlanych. Może warto przemyśleć inny projekt(?) 17 arów to bardzo dużo na pewno można coś pokombinować. Znasz numer działki na geomapie? |
Joanna26 2011-03-20 19:35:32 |
Planu nie ma, dlatego pytalam o warunki. Wiadomo, ze dzialka jest budowlana, na calej ulicy powstaja domy. Numeru dzialki nie znam, ale znam numer ulicy. 16 m to niewiele, dodajac do tego, ze dzialka jest poludniowa. 20 m jest tylko w pierwszym pasie, dalej - tam gdzie ewenualnie mialby powstac dom - jest weziej. Piec metrow wiecej i byloby cudnie. Ale i cena wtedy pewnie bylaby wyzsza. JESZCZE wyzsza, bo tanio nie jest. Ech......... |
ciekawa 2011-03-21 11:23:09 |
Joasiu jeśli chcesz cokolwiek dowiedzieć się o działce musisz znać jej numer-wtedy na geomapie możesz ja obejrzeć. Albo zadzwoń do gminy i podaj im adres działki-powinni podać ci wtedy numer. Możesz wtedy podpytać o nią. Ale nic nie możesz robić bez warunków-absurdów w planie budowlanym nie brakuje a nuż działka akurat jest w jakimś pasie chronionym i nic nie zbudujesz. no ale nie wchodzi w grę postawienie inaczej domu? |
ciekawa 2011-03-21 12:27:22 |
Joasiu tak sobie myślę. Wklep w geomapę miejscowość-może wizualnie dojdziesz która to działka. To duża miejscowość? Ja tak znalazłam naszą zanim poznałam jej numer. |
Joanna26 2011-03-21 13:31:26 |
Cos Ty, jest geomapa w sieci dostepna? To super news! Zaraz poszukam:) |
ciekawa 2011-03-21 13:48:44 |
www.geoportal.gov.pl :) szukaj szukaj bardzo przydatne |
Joanna26 2011-03-21 13:50:30 |
Ok, znalazlam te strone wczesniej, znalazlam ulice, ale poza mapa satelitarna nic tam nie widze, jak to ustawic, zeby bylo widac numery dzialek? JEst taka opcja w ogole? |
Joanna26 2011-03-21 13:51:45 |
Znam numer dzialki, ktora jest trzy pola dalej, jak w urzedzie mi pokaza mape z numerami dzialek, to zlokalizuje i te. Moze jutro sie wybiore... |
ciekawa 2011-03-21 14:12:05 |
Joasiu jak wejdziesz w mapy i wpiszesz nazwę miejscowości to po lewej będziesz miała ustawienia i tam mam zaznaczone ptaszki w polu 1 3,4 i po zbliżeniu pokazują się obrysy działkę z numerami |
Joanna26 2011-03-21 14:46:58 |
Ciekawa, nie wiem czemu, ale w innej czesci dzialki tak sie rzeczywiscie dzieje, jest czerwona siatka z numerami, ale jak dochodze do tego fragmentu, to juz nie:( Frustrujace. Jeszcze poprobuje pare razy, bo blisko to czerwone dochodzi, to czemu tam akurat nie? |
ciekawa 2011-03-21 14:54:14 |
a to pewnie geomapa nie uwzględnia nowych podziałów. Ona też jest uaktualniana co jakiś czas. |
Joanna26 2011-03-22 15:40:43 |
Ciekawa, oczywiscie niczego nie zrobimy bez warunkow, szczerze mowiac, dziwilam sie, ze Wy kupiliscie dzialke w ciemno. Znowu dzis nie dotarlam do urzedu... Ech, szczerze mowiac, to juz mi sie nie bardzo chce o tym myslec, moze poczekamy, az pokaze sie jakas inna oferta... |
ciekawa 2011-03-22 20:02:37 |
No my wiedzieliśmy wszystko o ziemi i sprawdziliśmy ją z innej strony:) Asiu z ziemią na spokojnie-nie ucieknie. Nasza mogla bo właściciel bardzo niezdecydowany to akcja była szybka żeby się nie rozmyślił. |
ciekawa 2011-03-25 13:32:09 |
Ehh na działce obok będzie budowa;( szkoda liczyłam, że te drzewa zostaną tam jeszcze parę lat. Trudno ale i tak widok z ogrodu będzie na las. |
Joanna26 2011-03-25 16:22:24 |
A skad wiesz? Moze nie wywala od razu wszystkich drzew? |
Kamila 2011-03-25 21:48:10 |
Ciekawa, kiedy zaczynacie budowę? |
Kamila 2011-03-25 21:51:24 |
Jeśli chodzi o bajery na ścianach w pokojach dzieci, mamy naklejki, dżunglę, do tej pory się trzymają :) świetna sprawa, tak bajkowo, inaczej, ściany wymalowałam w fale na 3 kolory, piknie jest :) fototapeta też mi się podoba, ale mimo wielkiego salonu jakoś nie mam odwagi nigdzie jej umieścić.. w sypialni swojej dałam tapetę zwykłą w herbaciane róże, taki akcent, reszta to struktura kolorowa z żywicą, z dekoralu. |
ciekawa 2011-03-26 14:40:29 |
Facet się już kręci i rozmawiał z sąsiadem. On ma więcej drzew na swojej posesji. Kamila załatwiamy dokumenty pewnie za 3 miesiące zaczniemy-by kurcze no bo polecę już sama kopać dół pod fundamenty i zdecydowaliśmy robić piwnice pod całym budynkiem bo samo utwardzenie reszty kosztować będzie niemalże tyle co piwnica to wole piwnice. Rozmawiałam z kolegą budowlańcem-radzi wyznaczyć granice działki-niestety znaczniki gdzieś poznikały przez lata. I tak trzeba będzie to zrobić a skoro ktoś zaczyna obok budowę chce wiedzieć które drzewa moje dokładnie. Potem będzie problem jak facet za blisko coś wytnie albo coś postawi. A jak i on sobie wyznaczy to ok będzie pewność ze wszystko dobrze. |
Laura 2011-03-29 11:38:40 |
Hej, domek jest marzeniem chyba każdego. Ja mam o tyle te szczęście, że wychowałam się domu z ogródkiem, mój mąż również. Ale niestety póki co mieszkami w bloku i bardzo się męczymy, ale kiedyś to się wyrówna, bo oczywiście odziedziczymy dom. Wkrótce się wprowadzamy do mojego rodzinnego domu. Moi rodzice potrzebują już pomocy, więc wydaje mi się to właściwy moment:) Nie mogę się doczekać... |
ciekawa 2011-03-29 13:02:54 |
No i geodeta wpadł na działkę i znalazł wszystkie znaczniki-ta przyjemność kosztowała mnie 500zł. Powinnam mężowi dać po nosie bo podobno ich szukał i nie znalazł. |
Kamila 2011-03-30 14:56:55 |
Ciekawa, dobrze mieć aktualne pomiary działki. Wcześniej czy później byś musiała to zrobić, więc daj mężowi spokój ;-) |
ciekawa 2011-03-30 15:02:31 |
:) to on mi wygaduje że niepotrzebnie wydaliśmy 500zł. |
ciekawa 2011-04-01 08:10:48 |
Słuchajcie ale numer... okazało się że ten piep.. geodeta znalazł znaczniki ale w ogóle nie policzył ile ziemia ma m2. oznajmił ze 800 i już. Nam natomiast dalej nie pasowało z map wynikało że jest mniej a my w akcie i wypisach mam 800m Suma summarum okazało się ze ziemia kiedyś kiedyś została zakwalifikowana na 8ar bo kiedyś metry zaokrąglano do arów nasza ziemia w rzeczywistości ma 757 metrów a ten palant nas zwyczajnie oszukał i nic nie liczył. Wkurzyliśmy się i na sytuację z tymi pomiarami bo okazuje sie ze sąsiad ma w akcie 7ar a ma 743metry-czyli nasze brakujące-masakra i nic nie da się z tym zrobić. ale co ca kretyn z geodety-wiedział że nam nie pasują wymiary to zwyczajnie nasz oszukał i nic nie sprawdził. |
Joanna26 2011-04-01 08:33:19 |
A moze sprawdzil, tylko zeby sie w papierach zgadzalo wpisal co mu bylo wygodnie, liczac na to, ze Wy sie nie zorientujecie? Co mozecie zrobic w takiej sytuacji? W ogole jest sens cos robic? |
ciekawa 2011-04-01 11:29:21 |
Rczej nic sie nie da zrobić ale napewno chce wyprostowac dokumenty bo nie zamierzam płacić za metry sasiada. No nic relikt poprzednich czasów |
Joanna26 2011-04-04 08:20:58 |
Ciekawa, jak projektujecie kuchnie, to macie jakis program do wizualizacji? |
ciekawa 2011-04-04 09:32:30 |
No masakra:( sąsiad wydział swoje drzewa i jedno nasze na granicy działek-mam ochotę mu wpier...Andrzej dziś z nim rozmawiał...zrobił to specjalnie z rozmysłem bo jego zdaniem nie mógłby zrobić ogrodzenia. Facet jakieś głupio-mądry jest. Opowiada, ze to samosiejki itd-a co mnie to interesuje...Palant jest jakiś chory-zwłaszcza że mu Andrzej tłumaczył przed wycinką że nam zależy na tych drzewach. Mógł spytać cokolwiek...Poza tym nie miał naszej zgody-teraz to i nam mogą dowalić karę za wycinkę bez pozwolenia. Bo on ma zgodę tylko na swoje. |
ciekawa 2011-04-04 09:33:24 |
Asiu mamy pro100 i CAD Kuchnie ale to strasznie ciężki program-uczyłam się go i w końcu go nie używamy bo jest nie intuicyjny. |
Joanna26 2011-04-04 14:32:02 |
Ciekawa,a taki kredens Twoj maz by zrobil?
|
ciekawa 2011-04-04 14:38:29 |
Identyczny? ten jest zdaje się z litego drewna i to jeszcze na zawiasach starego typu. Pokaże mu-spytam. Projektowałam już w tym stylu kuchnie z takimi frontami-stylizowaną na starą-pięknie wyszła. Tyko chyba zdjęcia jej nie mamy. Przejrzyj nasza stronę-jest jedna stylizowana kuchnia. meblenawymiar.olsztyn.pl |
Joanna26 2011-04-04 14:48:08 |
No niekoniecznie identyczny:) Tak z ciekawosci pytam... Ostatnio choruje na meble tego typu. Brak dzialki kompensuje sobie rozmyslaniem nad kuchnia;) |
ciekawa 2011-04-05 20:31:37 |
Takie coś trzeba robić od podstaw samemu-każdy element. Nie wiemy jaki wymiar ale Andrzej strzelił ok 5tys. pamiętając, że tutaj wszystko jest z drewna. |
Kamila 2011-04-05 20:47:09 |
Asiu, ciekawy geodeta Wam się trafił :) ja bym prosiła o poprawienie w końcu za coś zapłaciłaś i masz rację - bez sensu płacić za metry sąsiada. A ten trafił Wam się wyjątkowo wredny - jak to wyciął drzewo? Żarty jakieś. A jakie to było drzewko? Współczuję Wam, bo widać, że nie układa się od początku a jeszcze tam nie mieszkacie.. ja mam spokój z sąsiadami bo zwyczajnie ich nie mam :) |
ciekawa 2011-04-05 21:59:41 |
No takie na granicy-wyciął też przygraniczne-niech ma to on będzie miał ciężko. Pewnie i tak trzeba by je usunąć ale można było o tym porozmawiać a nie robić samowolkę. Mój mąż ma duży szacunek we wsi-facet nie wie gdzie sie buduje. Nowa cześć wsi ok ale stara to integralne środowisko-już ludzie gadają, że facet stawia dom niezgodnie z naszą wizją:) Nie mogę sie doczekać pierwszego dołu:) No i mam chęc posadzić już azalie:) |
Joanna26 2011-04-07 15:10:58 |
Dzieki Ciekawa. Sporo jak za jeden mebel... Ale kto wie, moze kiedys:))) |
ciekawa 2011-04-07 17:20:40 |
NO za lite drewno to raczej nic taniej chyba ze w ysk. Ale można robić stylizowane tez ładnie wyglądają-niestety nie wiele tańsze. |
Joanna26 2011-04-08 08:45:53 |
Ciekawa, a taka kuchnia? To chyba nie jest lite drewno? Wlasnie o takiej marze, a kredens chcialabym miec pasujacy. Tylko kto mi cos takiego zrobi?
|
Joanna26 2011-04-08 08:57:14 |
Zobacz, znalazłam cos takiego:http://allegro.pl/stylowy-kredens-bialy-d-15-lite-drewno-ekolakier-i1549317379.html |
ciekawa 2011-04-08 10:08:05 |
No ładny kredens-kuchnia też fajna-bardzo mi się podoba. O kuchnie spytam męża jak wrócę ze stażu. Fronty drewniane-albo z litego drewna albo z kasetą z mdf. Zapytam męża. Asiu pamiętaj że kupując meble typowo drewniane gotowe trzeba sugerować się jakością nie ceną. Cena zależy od rodzaju drewna, okuć i jakości wykonania. Można kupić meble robione taśmowo w fabryce-na kiepskich okuciach z szufladami bez prowadnic, z sękami i z wilgotnego drewna. A można zrobić mebel z dobrego drogiego drewna na super okuciach, ręcznie idealnie wykończony. Kurcze maż robił tak piękną stylizowaną kuchnie-sama ja projektowałam ale nie widzę jej na naszej stronie. Muszę go podpytać. Andrzej robił już meble do Warszawy, ale nie wiem czy opłacało by się do Lublina. |
Joanna26 2011-04-14 10:53:32 |
Ciekawa, zapytalas moze meza o kuchnie?:) |
Joanna26 2011-04-14 12:07:32 |
Magdalenko - moze akurat zajrzysz przez przypadek. Czy polecalabys technologie szkieletowa przy budowie domu? Z tego, co kiedys pisalas, wynika, ze wcale nie wychodzi to taniej. Sa jakies inne plusy? |
ciekawa 2011-04-14 16:46:32 |
Joasiu właśnie pytałam-to bardzo drogie meble-niemalże najwyższa półka. Ceny nie jestem w stanie podać bo bez wymiarów nie idzie policzyć. |
Joanna26 2011-04-15 10:13:31 |
:( |
ciekawa 2011-04-15 12:28:20 |
Wiesz Asiu no bo jak podać cenę. Trzeba wiedzieć choć ile szafek na jakies ścianie. A tak naprawdę trzeba znać ich rozmiar z projektu bo każdy front liczy sie inaczej, inaczej listwy wykończeniowe itd. No w każdym razie meble na wymiar drewniane są drogie. |
Joanna26 2011-04-15 12:33:54 |
No tak, tak, jasne. Wiesz, ja tak "na oko" nie umiem ocenic, czy to meble drewniane, fachowiec to wie:) Ja wiem tylko, ze mi sie podoba:) Najwyrazniej podobaja mi sie porzadne rzeczy, szkoda, ze to rowniez oznacza, ze najdrozsze... |
Kamila 2011-04-15 21:50:32 |
Co słychać dziewczyny? Do mnie przyleciał bociek :) szkoda, że jeden, ale mam nadzieję, że znajdzie sobie towarzysza i będą młode :) w zeszłym roku też siedział kawaler, ale potem przepędziła go parka, która też bardzo wcześniej odleciała.. zobaczymy jak będzie w tym roku. Działeczka moja prawie obsadzona :) marchewka, szczaw, koperek, sałata, por, jutro posadzę ziemniaki, czosnek.. a w maju ogóreczki :) zielono się robi, cudnie :) |
Joanna26 2011-04-16 20:49:04 |
Kamila, zamurowalo mnie, w pierwszym momencie pomyslam, ze jestes w ciazy:)))) |
Kamila 2011-04-19 14:09:44 |
Nie. Niestety nie :) |
Joanna26 2011-05-10 09:00:58 |
Ciekawa, jak tam postepy na Waszej dzialce? Tkwicie w papierkologii, czy cos sie ruszylo? |
ciekawa 2011-05-10 14:41:50 |
Dokumentacja niestety ciągle. Ale wczoraj projektantka wymalowała nam domek na działce i już składa do uzgodnień jak tylko je dostanie o pozwolenie-no i myślę że zaczniemy ciut przed wydaniem;) Za to domek sąsiada rośnie powoli-jej jak ja mu zazdroszczę. Ostatnio patrze na łazienki-sprawdzam wymiary naszej i już wiem, że na górze zostanie duża wanna 170cm i bez kabiny prysznicowej. Prysznic zrobi się na dole z czasem. generalnie przyglądam się wyposażeniu i kurcze taką łazienkę można zrobić za tyle kasy że drugi dom postawisz a wystarczy z rozsądkiem popatrzeć i zrobić równie pięknie a taniej. bardzo chciała bym mieć zieloną łazienkę-nie wiem jeszcze czy tradycyjne wzory czy nowoczesne ale żywo-zielone. No i do tego zobaczymy jak to wyjdzie w samym pomieszczeniu ale chce mieć miejsce na kwiaty-jakąś roślinkę w doniczce na podłodze. |
ciekawa 2011-05-30 12:20:49 |
!!!!!!!!!!!!!mamy uzgodnienia ZUD!!!!!! jak dobrze pójdzie w następnym tygodniu składamy o pozwolenie na budowę;) |
Joanna26 2011-05-30 13:03:48 |
Super:) Gratulacje - oby gladko poszlo z pozwoleniem, trzymam kciuki!:)) |
Joanna26 2011-05-31 16:19:40 |
U nas troche bez sensu. Szukamy tej dzialki i szukamy, blizej, dalej i jakos nam nic z tego nie wychodzi, nie wiem, czy to brak dostatecznego zapalu, czy czeka nas cos innego i powinnismy dac sobie spokoj:(((( Nie sadzilam, ze to moze byc takie trudne i frustrujace... Ciekawa, a jak Wy znalezlicie Wasza dzialke? Od poczatku wiedzieliscie, gdzie bedziecie szukac i czego chcecie? |
ciekawa 2011-06-01 11:02:23 |
My najpierw oceniliśmy miejscowości-te bliższe i ceny jakie tam funkcjonują. Oczywiście zawsze chcieliśmy Naterki bo tam wychował sie Andrzej poza tym to bardzo blisko i zero korków. Tylko że było drogo bardzo i zaczęliśmy szukać w miejscowościach z drugiej strony miasta-tylko ze tam mega korki. Andrzej też podpytywał znajomych tubylców o ziemie w Naterkach i w końcu jego znajomy niemalże za ucho przyciągnął szwagra i ten nam odsprzedał ten kawałek bo sam już nie będzie budował. Wyszło nam dużo drożej ale patrząc na bliskość, okolicę i brak korków to tylko same plusy. Asiu my patrzyliśmy na gratce, jeździliśmy po miejscowościach-(spisywaliśmy telefony) tam gdzie powstają osiedla. A suma sumarum wyszło bez budujacego się osiedla w środku starej części wioski:) Można też podzwonić po pośrednikach i zasygnalizować im co się szuka. Musisz przeliczyć czy tańsza ziemia czy dłuższe postoje w korkach. My mieliśmy na oku Jonkowo-małe miasto tak naprawdę-lekarz, dom kultury itd a Naterki to wioska i nowa cześć osiedlowa ale za to pkp. |
Joanna26 2011-06-02 09:41:49 |
U nas to sie tak nie przeklada. Tutaj kryterium to ziemia bardzo droga blizej miasta lub tylko droga dalej;) W obu przypadkach nie oznacza to, ze dzialki sa na tyle atrakcyjne, zeby je w ogole brac pod uwage, wrecz przeciwnie, ceny z kosmosu, a dzialki pozostawiaja sporo do zyczenia... Szukamy podobnie, jezdzimy w rozne miejsca, ogladamy, szukam tez ciekawych ofert w Internecie... No nic, moze w koncu cos sie znajdzie dla nas... |
Joanna26 2011-06-02 14:15:41 |
Ciekawa, wiesz moze, od czego zalezy kubatura budynku? Zaciekawilo mnie porownanie dwoch projektow, ktore mi sie podobaja, parter z poddaszem uzytkowym = ok. 1000 m3, sam parter,ale powierzchnia uzytkowa sporo wieksza = 580 m3. Czy to mozliwe? Oznaczaloby to, ze ten pierwszy wymaga duzo wiekszych nakladow przy ogrzewaniu, prawda? |
ciekawa 2011-06-03 09:28:27 |
Hm trochę dziwnie ale jak nie zapomnę to spytam projektantki. Kubatura to objętość a powierzchnia użytkowa to dwie sprawy bo powierzchnia np pod skosami będzie mniejsza a w rzeczywistości po podłodze większa a tym samym więcej kubatury-tak na logikę. Wymyślny dach też zwiększy kubaturę budynku. Kubatura to coś czym trzeba by się kierować przy kosztach budowy. Im większa tym drożej-tak z grubsza oczywiście. Generalnie jeśli chodzi o ogrzewanie to łatwiej ogrzać dom mały w podstawie z poddaszem bo ciepło idzie do góry. No i tutaj ogrzewanie podłogowe wydaje mi się skuteczniejsze bo rozkłada się równomiernie-za to droższe w montowaniu. My musimy wybudować tani domek-bardziej kierujemy się ilością pieniędzy niż potem samym eksploatowaniem-choć to też ważne. Asiu popatrz sobie na małe domki-nie raz słyszałam że duże domy to pomyłka. Trzeba się dobrze zastanowić co jest potrzebne-ja na pewno nie będę się ganiać po domu i nie potrzebuje też wielkiego salonu. Jeśli kiedyś pojawi się drugi bobas to potrzebuje pokoju i wystarczy. Kto by to sprzątał;):) |
Kamila 2011-06-06 11:57:33 |
Mój salon ma 50m i jest rewelacyjny :) jak impreza większa - luz - nie ma ścisku :) ale wiadomo każdy robi jak lubi :) gdybym miała nowy dom budować to miałabym taki salon. Chatka 200m by mi starczyła, te moje 300 za duże jednak. |
ciekawa 2011-06-17 10:03:48 |
Jo jak widać pierwsze poślizgi-dziś dokumenty wylądowały w starostwie. Ostatnio pozwolenia idą szybko to trzymajcie kciuki. Klamka zapadła ja prowadzę ta budowę-w sumie to nie wiem chyba nie nie ma opcji żeby robił to Andrzej. Rozsyłam wykazy materiałów do wyceny, szukam wykonawcy więźby dachowej. Liczę kasę i oczywiście zabraknie-ale postaram się sprężyc może uda się zamknąć stan surowy-dalej jakoś pójdzie. Jeszcze trochę na lokatach jakoś uzbieramy na centralkę. Zaczynam się wkręcać:) |
Joanna26 2011-06-17 11:53:53 |
Super:)) A ja wlasnie przezywam chwile zalamania - wizja upragnionego domku jakos sie oddalila... Zjadla ja wizja dojezdzania absolutnie wszedzie, do przedszkola, szkoly, sklepu... Pierwsza lokalizacja, na ktora sie nastawialismy, dawala rozne mozliwosci, wszystkie kolejne sa coraz gorsze. No i jeszcze te wszystkie drogi ekspresowe i lotnisko, ktore maja powstac... Zaczynam sklaniac sie ku opcji wstrzymania sie na kilka lat, potem bedzie mozna zobaczyc, jaki gdzie jest dojazd, jak bardzo uciazliwe sa dzwieki od drog itd. |
ciekawa 2011-06-17 12:08:45 |
Joasiu spokojnie takich rzeczy nie osiąga się odrazu. Olsztyn to mniejsze miasto i może nam nieco łatwiej było określić lokalizację. Z Naterek też trzeba dojechać:) też wszędzie:) no nie będę jednak ukrywać że do miasta mam 15 minut. A może większe mieszkanie na jakimś miłym osiedlu. Asiu sama zobaczysz jak zaczniesz regularnie jeździć odległości zmniejszą się drastycznie i dojeżdżanie nie będzie już takie przerażające. |
Joanna26 2011-06-17 12:29:51 |
Tylko wiesz, zeby to bylo cos naprawde fajnego - a tymczasem to jest maly, drogi kawalek ziemi, z perspektywa dosc uciazliwa... No i nie chodzi mi o jezdzenie jako takie, tylko o jezdzenie absolutnie wszedzie, po wszystko, kazdego dnia... Bardzo chcialabym miec swoj dom, ale jak na razie poszukiwania mnie zniechecaja... Rzeczywiscie teraz raczej idziemy w strone wiekszego mieszkania. |
Joanna26 2011-06-17 12:31:53 |
Chyba chodzi o to, ze jak na razie w zadnym z tym miejsc (oprocz tego pierwszego) nie poczulam - tak, to jest miejsce, w ktorym naprawde chce mieszkac:) A cos takiego mi sie marzy, skoro mamy tam budowac dom - byc moze na reszte zycia:) |
ciekawa 2011-06-17 12:52:51 |
No skoro tak to nie należy działać wbrew sobie. To bardzo ważne bo budowa to nie zabawa a decyzja na całe życie tak naprawdę. Przeraża mnie to że zabraknie nam kasy-bardzo bym chciał zamknąć tan surowy. Idę pojęczeć do szefa....może mnie zostawi. |
Kamila 2011-06-17 13:36:09 |
My do miasta mamy 18km :) już się przyzwyczaiłam, że jadę 15 minut. Do pracy, dzieci do przedszkola. Zakupu te większe raz w tygodniu a drobne, wiadomo prawie codziennie. Kwestia przyzwyczajenia. Jak chce się mieszkać trochę dalej od centrum to inaczej nie da rady, trzeba dojechać :) Ciekawa, trzymam kciukasy za szybkie załatwienie tych wszelkich papierzysk!!! |
ciekawa 2011-06-17 14:04:44 |
Wiecie z czym mam największy problem-potrzebuje mieć wykaz co sie robi po kolei-tak żeby wiedzieć że fundamenty i co sie robi w fundamentach itd.. zeby to wszystko zgrać. |
ciekawa 2011-06-20 14:40:25 |
Ha:) wiem już co nie co prądzie budowlanym:) że wcale nie nie droższy tylko opłaty przesyłowe większe. I że wystarczy mi kabel 4 żyłowy:) I że jest coś takiego jak agregat prądotwórczy:) Ale jego akurat potrzebować nie będę. Ach ile jeszcze przede mną;) |
noemi 2011-06-21 10:28:15 |
hm, ciekawa, Ty tak sama chcesz wszystko? wiesz, na Twoim miejscu skorzystałabym jednak z doświadczeń kogos, kto się tym od lat zajmuje. zdarza się, ze teoria teoria, a praktyce wychodzi dopiero... |
ciekawa 2011-06-21 12:08:35 |
Spokojnie-zasięgam rad doświadczonych budowlańców. Właśnie czekam na wykaż materiałów od wykonawcy i ewentualne sugestie co do zmian. Przedyskutuje je z kolegą inżynierem budowlanym i kolegą który właśnie kończy swoja budowę. Mam już upatrzone miejsce na więźbę dachowa i wycenę-wysyłam tam Andrzeja na ewentualne negocjacje przy wpłacaniu zaliczki. Miejsce polecone przez dekarza-wiec ufam, że będzie ok:) Ach zapomniałam dziś projektu a bym wyceniła sobie okna-marzą nam się drewniane a mnie na to wszystko marzą się okiennice takie jak mam w projekcie ale to jak komplet drugich okien;( |
Joanna26 2011-06-21 12:59:06 |
Okiennice to droga ozdoba, na co dzien pewnie i tak bys nie uzywala (no chyba ze takie z systemem zamykania od wewnatrz, ale to jeszcze drozsza opcja), a przy wyjazdach to zaproszenie zlodzieja - skoro okiennice zamkniete, to nikogo nie ma w domu. Tez mi sie marzyly okiennice, ale to ochlodzilo moj zapal;) |
ciekawa 2011-06-21 13:32:35 |
Odkąd pamiętam a jestem z mężem 13 lat w tej części Naterek nie było włamania ani kradzieży. Ale racja z tym zaproszeniem. No bardzo mi się podobają. mam jednak nadzieję, ze choć na drewniane okna starczy-albo że różnica nie będzie jakaś powalająca. |
ciekawa 2011-07-12 11:50:19 |
Mam pozwolenie na budowę:) |
Joanna26 2011-07-14 14:24:44 |
Noo, fantastic! Trzymam kciuki za sprawne prace! Mocny kopniak na szczescie!:) |
ciekawa 2011-07-15 08:47:57 |
:):):) oj mocny mocny:) teraz stal, wapno, piach,bloczki fundamentowe, suchy beton itd..... |
Joanna26 2011-07-21 12:48:44 |
Ciekawa, jak tam? Moze zalozysz watek na muratordom? Bede kibicowac:) |
ciekawa 2011-07-21 18:58:24 |
mam plk-6661 po babsku;) |
Joanna26 2011-09-06 11:51:57 |
Ciekawa, co tam u Was na budowie? Wrzuc jakies zdjecie:) |
Goga66 2011-09-06 12:27:26 |
Ja już mieszkam od tygodnia w nowym domu na workach i pudlach. Dookoła krzaczory, nie ogródek, błotko i waląca się brama postawiona przez budowlańców. Padam już na pysk - ciężko coś znaleźć, opóźnili się z oddaniem domu więc z Ukrainką przez 12 godzin zasuwałyśmy we dwie a i tak 2 pokoje zostały nieumyte przed przeprowadzką |
Joanna26 2011-09-06 16:16:15 |
Goga, najszczersze gratulacje! Teraz moze byc juz tylko lepiej, powoli krzaczory zamienia sie w ogrod, a domek w czysta perelke:) Najwazniejsze, ze juz mieszkacie, o rany, jak macie fajnie!:))) |
Goga66 2011-09-07 18:54:52 |
Dzięki Joasiu za łyk optymizmu :) Na razie zmęczenie dominuje. |
ciekawa 2011-09-07 19:46:52 |
No budowa w pełni-nie ma czasu na nic. Walczę na co dzień z zaopatrzeniem i transportem-trzeba sie trochę zadzwonić żeby wszystko pozałatwiać. Mój atosik zmienił się w podręczną ciężarówkę:) wiozłam już nim wapno i deski:) Trzeba też walczyć z panami, którym się wydaje że lepiej wytłumaczą coś mojemu mężowi co przeważnie kończy się sporą wiązanką i doprowadzaniem ich do pionu. Czasami krzywo na mnie patrzą, ale cóż sami sobie załatwiają taką sytuację. Obecnie murują nam parter-mamy już przepiękną piwnicę i schody do niej. Śmiesznie jest czasem bo jadać do kosmetyczne zbaczam z drogi do budowlane i z prawdziwa satysfakcja kupuje sobie a to nożyk do tapet albo dziś kupiłam przepiękną piłę stanleya do obrzynania gałązek w drzewach.
|
Joanna26 2011-11-15 12:29:53 |
Dziewczyny, może jeszcze tu zaglądacie... Zdradźcie, jakie macie ogrzewanie w domkach? Jakie zalety/wady widzicie, co byście zmieniły. |
Kamila 2011-11-18 13:17:58 |
Na dole na 100m podłogowe - rewelka, 30m, grzejniki, też oks, góra cała w grzejnikach. Piec z podajnikiem, na węgiel, drzewo, pelet - super. mamy też kominek, rury rozprowadzone do pokoju na górze. Ogólnie oks :) |
Joanna26 2011-11-22 09:03:02 |
Dzięki Kamila:) A te rury rozprowadzone to tzw. dystrybucja gorącego powietrza? Kratki macie w tych gornych pokojach, tak? |
Kamila 2011-11-23 11:07:39 |
Tak, ciepłe powietrze idzie i mamy kratki :) Przez pokój dzieci idzie komi, gdy palimy w kominku tak jest nagrzane, że nie trzeba grzejników włączać :) |
Goga66 2011-11-23 12:06:24 |
Witajcie, my mamy kominek z płaszczem wodnym, piec gazowy i solary. Dopiero początki ogrzewania tego domu ale kominek sprawdza się na 100 proc. i po półgodzinie palenia odłącza piec gazowy. Zimą pewnie tak łatwo nie pójdzie. Na dole mamy podłogowe i w górnych łazienkach, w sypialniach kaloryfery |
Goga66 2011-11-23 12:08:24 |
Napiszcie, czym i jak utwardzałyście grunt pod podjazdy, ścieżki itp. I czy da się jakoś fajnie, szybko i tanio. |
ciekawa 2011-11-24 18:00:18 |
A tak wygląda moje maleństwo-jak się uda położymy dachówkę przed zimą:) A ja mam pytanie co do podłogowego-czy to w lecie nie oddziałuje na zmiany reumatyczne?
|
Kamila 2011-11-25 20:13:47 |
Ciekawa - boski! Ale roboty odwaliliście! Bóle reumatyczne? e tam :) nic takiego nie odczułam :) teraz podłoga chodzi bardzo delikatnie, nigdy nie parzy w stopy, ma 28 stopni chyba.. musiałabym męża podpytać. Goga jak tam solary? Mój się zastanawiał i temat ucichł... duża inwestycja, długo się zwraca.. tak mówił ;) jak się mieszka, pisz! :) |
Goga66 2011-11-28 11:54:48 |
Co do solarów - różne są opinie - na razie trudno mi jeszcze powiedzieć. Różne też zdania słyszałam ale jeśli mam doradzać, to tylko próżniowe - nawet w pochmurny dzień dają ok 20 stopni a sloneczny potrafią wyłączyć kocioł z gazem . Dziś już w tej chwili mam 31 C . My zapłaciliśmy nieco mniej, bo kupowaliśmy w promocji Urlicha system zintegrowany z kotłem i kominkiem ale poważnie myslimy jeszcze przynajmniej nad 24 rurami dodatkowo. Jeśli założymy kolejne 48 do naszych chyba 48 to latem musielibyśmy znaleźć sposób zrzucania nadmiaru ciepła. Ludzie podobno baseny ogrodowe wtedy podgrzewają, żeby nie zagotować płynu solarnego. Gaz ma cholernie drożeć więc mogą się szybciej zwrócić niż się wydaje. Po podłogach na bosaka zasuwamy - nie wiem ile mają stopni ale czuje się ciepełko i wyraźnie szybciej nagrzewają pomieszczenie niż kaloryfery. |
Goga66 2011-11-28 12:01:14 |
Aha - mieszka się bardzo fajnie - problem jest taki, że ciągle się nanosi dużo piachu i kurzy się - dookoła brak jeszcze ogrodu czy jakiegokolwiek utwardzenia gruntu - nawet droga rozkopana przez robiących kanalizację miejską w naszej miejscowości. Kilka schodków i 3 wycieraczki nie załatwiają więc sprawy wyczyszczenia butów - z naszej suki też się sypie nawet po wytarciu łap i brzucha więc problemem jest zamiatanie - można by i 5 x dziennie - pozostaję przy 2 - w końcu nogi można zawsze umyć a skarpetki uprać ;) |
noemi 2011-11-28 12:53:04 |
co do solarów, mój brat ma. mówi, że super sprawa i jedna z lepszych inwestycji w dom. w ogole nie grzali wody latem. nie znam sie na solarach, ale jak coś, mogę go podpytać:) |
Goga66 2011-11-29 16:54:16 |
Co do ogrzewania podłogowego, to jedyny zarzut jaki słyszałam, że nie są wskazane dla ludzi z problemami krążeniowymi i skłonnością do żylaków. Ale w końcu nie trzeba na bosaka latać. |
Goga66 2011-12-01 16:53:30 |
Tu głos dementujący informacje o szkodliwości: "Wielu decydujących się na wybór ogrzewania podłogowego często stawia takie pytanie. Przez niewidoczność grzejnych elementów ogrzewanie to sprawia, że w mieszkaniu na pewno jest czyściej, bowiem ograniczone podnoszenie się kurzu w powietrzu z podłogi, co wpływa w znacznej mierze na nasze samopoczucie i zdrowie. Jednak funkcjonuje także pogląd, że ogrzewanie to szkodliwie wpływa na obieg krwi w nogach. Przeprowadzone badania w 1995 roku dowodzą jednak o nieprawidłowości tej tezy, kiedy to przebadano 84 pacjentów. Stwierdzono wówczas, że taki rodzaj ogrzewania przyczynia się nawet do lepszego samopoczucia w tym wypadku. Istotne zagrożenie istnieje w przypadku ogrzewań podłogowych elektrycznych – ryzyko porażenia prądem. Jednak poprawne zaprojektowanie instalacji i wykonanie jej przez fachowca gwarantuje nam bezpieczne i długotrwałe użytkowanie, ciesząc się z korzyści płynących z wyboru takiego rozwiązania. Zaletą jest także korzystny rozkład temperatur w pomieszczeniu (ciepło unosi się ku górze). Z pewnością warto sprawdzić, co kupujemy i czy producent wypuszcza na rynek bezpieczne instalacje." |
Goga66 2011-12-01 16:58:03 |
I jeszcze jedna opinia: "Nieprawdziwa jest opinia, że system ogrzewania podłogowego nie jest polecany dla ludzi cierpiących na alergie – wręcz przeciwnie. Również ogrzewana podłoga nie ma niekorzystnego wpływu dla osób cierpiących na żylaki. Rozkład temperatury w pionie jest bardzo korzystny. Kiedy przy podłodze mamy 21 stopni to na wysokości 160cm temperatura wynosi około 19 stopni. Temperatura podłogi nie powinna przekraczać 35 stopni . Ciepła podłoga nie powoduje więc kłopotów z krążeniem i nie jest przeciwwskazana dla osób z żylakami. Jeżeli chcemy zastosować ogrzewanie podłogowe to polecam system zasilany wodą." |
ciekawa 2011-12-20 21:22:27 |
Hmm byliśmy u znajomego...puchną mu nogi od ogrzewania podłogowego a jest młody i zdrowy. Kwiaty mu schną-nic nie może stać na ziemi. Rozmyślamy dalej. |
Goga66 2011-12-21 14:31:19 |
Niech hoduje kaktusy :D Gros moich znajomych ma podłogówkę i nikt nie odczuwa żadnych dolegliwości. Ja mimo genetycznych skłonności do żylaków, których na szczęście się nie dorobiłam, nie obserwuję żadnego pogorszenia. Ten znajomy może mieć po prostu źle zrobioną podłogówkę. A może wcale nie jest taki zdrowy, jak mysli. Podloga nie może być bardzo ciepla, zaledwie lekko ciepła. Chodzenie po plaży latem to większa styczność z gorącem. Można też chodzić w drewniakach czy innym obuwiu z grubą podeszwą.
Ale podłogówka nie jest w końcu obowiązkiem. Można ją zrobić tylko w łazienkach albo w ogóle. |
Kamila 2011-12-22 20:31:14 |
Kwiaty u mnie stoją na płytkach gdzie grzeją rurki i rosną pięknie :) to jest nie wiadomo jaka temperatura, więc nie wiem czemu mu schną.. a może faktycznie ma nie równo rury położone? Ja jestem bardzo zadowolona, że mamy na dole głównie podłogowe, na górze mam grzejniki i żałuję, że w łazienkach nie zrobiłam właśnie podłogowego. A dzieci kochają cieplutką podłogę :) ganiają bez kapci, leżą bez obaw na podłodze :) u mnie same plusy. |
Kamila 2011-12-22 20:33:22 |
Ciekawa a czym zamierzacie opalać dom? Jaki piec macie na oku? |
ciekawa 2011-12-27 19:53:00 |
Początkowo jakiś zwykły na śmieci ale kolega ma taki z podajnikiem na granulki jakieś, który można przerobić na śmietnikowy i raczej taki właśnie. co do podłogowego ogrzewania to o kwiatach słyszałam nie raz - naprawdę nie wiem kurcze ciągle myślimy. W łazienkach to na 100% w kuchni i salonie raczej też ale reszta nie wiem jeszcze. |
Joanna26 2011-12-31 10:48:34 |
Ciekawa, podobno na pewno warto w wiatrołapie, łazienkach i kuchni, a reszta to kwestia przekonań i gustu:) Goga, Kamila, co macie na podłogach nad podłogówką? |
Goga66 2012-01-01 13:59:46 |
Kafle - terakotę - drewno źle przenosi ciepło. Znajoma mająca dom w stylu wiejskim i podłogówkę sprowadziła kafle do złudzenia przypominające deski. W sypialniach mam kaloryfery i panele. Podłogówka w wiatrołapie jest ekstra. Mam poza nim salon przedpokój, kuchnię i łazienki z podłogówką i w łazienkach dodatkowo kaloryfery do wieszania ręczników. Szczęśliwego Nowego Roku |
Kamila 2012-01-05 10:01:02 |
Szczęśliwego!!! :) Piec na śmieci? Wolno tak palić? Kurde, jestem zacofana :) ja mam płytki na podłogówce, znajomi mają panele i są zadowoleni. Mam podłogowe w salonie, kuchni, jadalni i holu, reszta grzejniki. |
ciekawa 2012-01-05 10:33:24 |
Nie nie Kamilo-miałam na myśli taki do palenia drewnem czy paletami czym czymkolwiek innym do czego potrzebny jest ruszt. Papiery i tak spala się w piecu-dopiero mieszkając na wsi uczę się segregacji:) Co do podłóg to byliśmy na sylwestra u kolegi w nowym domu-na podłogach kafelki i super - każda alaska w szpilkach i bez stresu. Tylko jak dla mnie to oni mają za ciepłą ta podłogę i tak naprawdę ja nie wytrzymała bym z taką temperaturą pod stopami. Musimy dobrze obgadać temat z mężem. Kuchnia i salon napewno łazieki też ale pokoje to już wolała bym nie. |
Basia.26 2012-01-06 12:04:46 |
hej, wtrącę się :) też mam podłogowe, wszędzie tam, gdzie kafelki- hol, kuchnia, łazienki. brak podłogówki w łazienkach byłby wpadką, sprawdza się genialnie:) w salonie nie mam, bo położyłam parkiet, a w pokojach hm... no nawet nie pomyślałam ale nie mam jakiegoś ciągu, żeby w pokojach mieć podłogowe. a ciepłem ogrzewania podłogowego można sterować, tak samo jak grzejnikami tradycyjnymi- przykręcasz lub podkręcasz:) |
ciekawa 2012-01-10 16:37:28 |
Hura mamy kredyt-kurcze zaczyna się od nowa. Już mam ustawionego dekarza-niestety materiały podrożały o 2 tyś. Zaraz mam pomiar na okna i tutaj niestety plastiki-trudno-ale może uda się je zrobić w okleinie na jakiś drewniany kolor. |
Kamila 2012-01-11 09:51:03 |
Brawo Ciekawa! Działajcie i zdawaj raport na bieżąco :) |
ciekawa 2012-01-11 17:08:28 |
Ha ha dekarz to kolega męża-swoją drogą niezły facet - aż żałuję, że tego dachu w jakieś upały robić nie będzie:) mamy ofertę i chcemy dać ja znanemu hurtownikowi - moze uda się coś urwać z ceny... |
ciekawa 2012-01-17 17:14:36 |
No mam wybraną dachówkę - będzie taka ciemno czerwona z lekkim połyskiem. Jakaś czeska - ponoć dobra;) Do tego brązowe rynny i klinkier na podstawie i kominach. Pytanie jakie okna czy białe czy w okleinie kolorowej. |
monia_ireland 2012-01-23 19:23:18 |
witam;-) Ciekawa zalezy jaka chcesz elewacje ale na moje oko najladniejsze bylyby okna w orzechu;-) u nas jest grafitowy dach i grafitowa brama garazowa -okna zatem wzielam biale bo chcielibysmy jasna elewacje-wzorowalam sie na jendym domu w okolicy ktory baaardzo mi sie podoba. Acha kolor w oknach (inny niz bialy) w wiekszosci firmach to +30% ale u Was domek nie jest wielka forteca wiec jak bardziej Ci sie podoba orzech czy jakis braz-bierz ;-) Co do ogrzewania-ja mam znajomego ktory zrobil sobie podlogowke w calym domu-dzieci ma alergiczne wiec wiadomo kurz w powietrzu non stop-sprzatac musi codziennie by dzieci nie reagowaly. Do tego lekarz mu powiedzial by absolutnie nie chodzic na boso po podlogowce bo stawy siada szybko.My myslimy i bedziemy dzialac w temacie ''ogrzewania'' zaraz po tynkach-czyli na wiosne-mamy zamiar zrobic podlogowke w holu, lazienkach i kuchni-czyli tam gdzie plytki;-) pozdrawiam! |
Goga66 2012-01-24 10:42:03 |
No to ciekawe, bo u mnie kurz, tam gdzie podłogówka, mniej lata w powietrzu... Wielu lekarzy zaleca właśnie podłogówkę dla alergików i chodzenie na bosaka dla poprawienia krążenia. Ci biedni murzyni chodzący boso po piasku w Afryce, to dopiero muszą mieć stawy rozwalone. Ale jak widać co lekarz to teoria. Kiedyś pomidory były rakotwórcze, potem ziemniaki zabójcze... Niech każdy robi jak chce. Informacji w necie mnóstwo. Na pewno szybciej ogrzewa się pomieszczenie od podłogówki, więc pewnie i oszczędniej dla kieszeni. Widzę to na przykładzie naszej dużej salono-jadalno-kuchni z podłogowym i 8m sypialni dla gościa, gdzie jest wcale niemały kaloryfer. Salon zawsze cieplejszy i szybciej dogrzany. |
monia_ireland 2012-01-24 22:01:31 |
zgodze sie w 100% ze stwierdzeniem ze szybciej nagrzewa i napewno oszczedniej niz grzejniki. murzyni od urodzenia chodza po goracym i zyja w zupelnie innym klimacie wiec sadze to srednie porownanie. i dokladnie-kazdy robi jak chce. Co do kurzu-mieszkalam rok u tesciow i niestety tam gdzie podlogowka koty sie robily w ciagu 2 dni i kurz sie unosil na pulki znacznie szybciej niz w pomieszczeniach bez podlogowki. tez.nie maja malego domu bo sporo ponad 200. Ale tak samo grzejniki maja swoje wady i zalety, nie tylko podlogowka. Jak wszystko zreszta. Co do opinii lekarzy-jest tyle opini ilu doktorkow zarowno w sferze podlogowki jak i sferach diagnoz czy zalecen. Dlatego ja wybralam czesc podlogowki, Ty masz wszedzie i wazne by kazdy byl zadowolony. Byc moze zmienie zdanie jak bedebmieszkala juz w tym domku swoim. Puki co decydujemy zrobic jak mowilam. Pozatym gdzies czytalam tu na forum (alno zle doczytalam) ze drewno zle znosi podlogowke a ja w obu salonach i sypialniach chce miec panele. Bardzo podobaja mi sie plytki gresowe ale sa cholerne do utrzymania- wiem bo mam tu. Pozatym cena...nievukrywam ze tez gra role. Pozdrawiam |
ciekawa 2012-01-24 22:21:44 |
Monia absolutnie nie drewno przy podłogówce. Są nawet specjalne deski na podłogówkę i niestety nie przewodzą jak kafelki. Ja odwiedzam kolegę co ma wszędzie i kurcze no dziwnie się czuje jak mam ciepło pod stopami. A teraz ma niską temperaturę. Co do oszczędności to jak najbardziej potwierdza że na piecu niska temperatura i mało pali. My już prawie na 100% w salonie, kuchni i łazienkach podłogowe reszta grzejniki. |
Joanna26 2012-01-25 08:24:33 |
A w wiatrołapie?:) |
Kamila 2012-01-25 08:56:46 |
U mnie kurzu na podłogówce nie ma :) jestem z niej mega zadowolona. Nawet jak mieszkała u nas przez tydzień babcia męża, 82 letnia kobita, zachwycała się nową technologią i latała na bosaka, ma żylaki, bardzo ją bolą nogi a u nas wcale gorzej się nie czuła. Szybciej mi się brudzi na górze, gdzie mam sypialnie, nie wiem czemu, najmniej czasu tam spędzamy, tam są grzejniki same... może za rzadko zaglądam z odkurzaczem :D a tak w ogóle jeśli chodzi o sprzątanie, to właściwie trudno by na dole na podłodze kurz latał, bo w domu częściej się odkurza, bo więcej się "nosi" z zewnątrz - takie moje odczucia. Ja raz dziennie latam na odkurzaczu, głównie piach, okruchy ciastek - wiadomo dzieciaki :) a jeszcze odnoście paneli pod podłogówką, moi znajomi mają na zwykłych panelach i są zadowoleni, także nie mam zielonego pojęcia jak to jest haha u mnie jest dobrze :) |
ciekawa 2012-01-25 09:15:41 |
Tak tak wiatrołap też;) kurcze czekam na materiał i wpuszczam dekarza. No i te okna muszę ogarnąć wreszcie wejść do budynku i wyliczyć jakie skrzydła. |
monia_ireland 2012-01-25 10:49:51 |
no to u nas dokladnie w tych samych miejscach bedzie podlogowka co u Ciekawej. To na jakie okna wkoncu sie decydujesz? kolorek? taflowe czy dzielone? ja wzielam w jednej tafli i podobaja mi sie powiem Wam. same w sobie sa duze i jesCze bez podzialki w srodku kawal szyby:-) no i jasniej napewno ciut. A ja uwielbiam miec jasno-moze na pradzie przyoszczedzimy bo ja mam manie zapalania kazdego mizliwego swiatla:-) |
monia_ireland 2012-01-25 10:54:12 |
Asia nie musisz isc i mierzyc sama okien - u nas nawet do wyceny pan z vidoku sam przyjechal sonie pomierzyc. |
monia_ireland 2012-01-25 11:05:16 |
aa nie doczytalam(tak wogole z telefonu pisze wiec z gory sorki za literowki) u nas w salonie raczej odpada podlogowka. beda panele. jakbym miala robic plytki w salonie to wiadomo te duze pieknie polyskujace a u nas oba salony maja po ok 27m2 czyli ponad 50 razem. zaplacilabym za to slono. zreszta nawet chyba wole.panele. wiosna czy latem po plytkach chodzic boso- fajnie bo chlodno:-) ale podejrzewam ze pecherz bym miala do wymiany:-) |
Goga66 2012-01-25 23:12:17 |
No, ja podobnie jak większość nie mam podłogówki w sypialniach, gdzie są panele. I właśnie w sypialniach zbierają się "koty", tam gdzie podłogówka chociaż częściej przebywamy jest mniej kurzu.Widzę, że podobne doświadczenia ma Kamila Tak jak pisałam - koleżanka, która koniecznie chciała mieć dechy w salonie i w kuchni ale i podłogówkę kupiła mega drogie kafelki do złudzenia imitujące deski. Drewno się nie sprawdza |
Kamila 2012-01-26 08:21:25 |
Wydaje mi się, że podłogówka w sypialni nie sprawdza się, ale może to rzecz gustu? Raz znajomi u nas spali, akurat w salonie, była zima i podłoga chodziła - otwierali okna, mówili, że źle się spało. Ciekawa, piszesz, że niska temperatura na piecu to wtedy mniej się pali... na piecu musi być minimum 50stopni, bo wtedy piec się niszczy i zapychają się przewody kominowe. Znajomi właśnie zakupili nowy piec i u nich 40 stopni, faceci się zgadali, znajomy nie dowierzał, ale w instrukcji wyraźnie opisane.. |
Joanna26 2012-01-26 10:20:33 |
Monia, dlaczego 2 salony? Tak w ogóle, to pochwal się projektem:) |
ciekawa 2012-01-26 11:02:30 |
Kamila ja zupełnie nie znam się na piecach:) jak dotąd. Kolega powiedział ze mało pali i tyle. Tak sobie myślę że bez podłogówki sypialnia nam zostaje ale też nie bardzo chyba by się spało-jak ciepłe powietrze od spodu. poza tym trzeba by robić instalację w koło łóżka bo pod łóżkiem nie bardzo. Tylko nie wiem czy nie powinno się czy nie ma sensu. Kolega mówił mi ze jak na podłodze zostawi szmatę to podłoga pod nią robi się cieplejsza-w sumie to jak będę wiedziała gdzie będą kanapy to rur tam nie puszcze. No ja dziś byłam u siebie w domku-kurde drabina to nie mój żywioł-ale się trzęsłam. Wiem jakie skrzydła mi są potrzebne tylko podam i kolor wybiorę. Pomierzyła firma. Okna 120cm mamy jednoskrzydłowe ale te 150cm to już będą dzielone-mamy takie dwa od tyłu domu na dole. Pierwotnie 150 były na dole a 120 na górze ale od frontu zmniejszyliśmy do 120 bo lepsza zabudowa wejdzie do pomieszczeń. |
monia_ireland 2012-01-28 20:25:26 |
Asiu my kupowalismy projekt w archipelagu ale znacznie go zmodyfikowalismy wiec nie jest praktycznie podobny do pierwotnego-jedynie uklad pomieszczen. Z Zewnatrz domek jakos szczegolnie nie zachwyca-zwykly prosty - ale za to w srodku baardzo mi sie podoba i mysle ze jest funkcjonalny;-) Asiu napisalam 2 salony upraszczajac sobie wypowiedz. To jest tak-zaczne od gory. Podnieslimy dach za czym idzie scianki kolankowe sie przesunely i zwiekszyla nam sie powierzchnia w pokojach-zyskalismy wieksze okna i balkon(pokoje maja po ok 30m teraz-jeden) a jest ich trzy;-)plus lazienka na gorze. Na polpietrze sa schodki takie dorobione do naszje sypialni -miesci sie ona nad garazem gdzie mialo nic nie byc ale tezz podneislismy dach i zyskalismy 40 metrow-i w niej mala lazieneczka. Schdzimy schodkami na sam dol i mam kuchnie 16 m, lazienke, salon taki z olbrzymim oknem na cala sciane z wypoczynkiem tv i tymi sprawami a obok salonu mialy byc 2 pokoje male -z racji tego ze zwiekszylismy gore te pokoje nam sa niepotrzebne a tak naprawde brakowalo nam miejsca na stol taki wielki z krzeslami i nie dzielimy tychh dwuch pokoikow tylko zostawiamy te 27m w calosci i otwartej przestrzeni (jedyne co bedzie go od tego saony wypoczynkowe dzielila sciana nosna)stawiamy tam stol wielki z krzeslami i bedzie taki salon goscinny jak jakas imprezka, tam tez zrobilismy wyjscie na taras ktory jest w polowie zadaszony. Dalej kotlownia lazienka itd itp takze stad sie wziely 2 salony;-) Moze sie ikomus wydawac ze na co mi taki wielki dom (bo w podliczeniu ma on ok 220 powierzchni uzytkowej napewno-nie wiem dokladnie) ale chcialam by dzieic mialy duze pokoje by sie zmiescili w nich ze swoim calym dobytkiem dziecinstwa a jest tego ogrom!! ja sama tez chcialam miec duza sypialnie z toaletka i lazienka i spelniamy swoje marzenia;-) Pozatym nie mam 1 dziecka a juz dwoje i chcielibysmy miec jeszcze jedno wiec wiadomo -gdzies nasza zgrajke trzeba pomiescic. |
Joanna26 2012-01-30 08:57:43 |
Myslalam, ze moze bedziecie mieszkac dwupokoleniowo (a raczej trzy;) - i stad dwa salony. Zapowiada się ciekawie:)) A jaki rodzaj ogrzewania zamierzacie zainstalowac, zeby te powierzchnie ogrzac? (w sensie jaki piec) |
monia_ireland 2012-01-30 18:49:30 |
Asiu jeszcze nie wiemy. w kwietniu lecimy do PL to podejmiemy decyzje-moj tato siedzi w tym fachu ze tak powiem to nspewno cos doradzi. my myslelismy o eko groszku i solarach ale solary to narazie odlegly temat bo kasa na pilniejsze rzeczy potrzebna nir ma co ukrywac : dom to skarbonks bez dna! inwestujemy od poczatku w dobra izolacje domy. Budoealismy s solbetu a nie zwyklego pustaka i okna wzielusmy 6komorowe 3 szybowki. |
monia_ireland 2012-02-01 15:57:08 |
kurcze tak czytqm o tej podlogowce i mam dylemat. wyczytalqm ze koszt podlogowki to 70zl za m2 a zwyklego centralnego 100 mozliwe to? Goga ile placilas za podlogowke? |
Goga66 2012-02-01 16:04:28 |
Monia - nie powiem Ci - nam całość domu robiła jedna osoba wraz ze swoją ekipą i mieliśmy to w rachunku łącznie z całym centralnym policzone a już nie pamiętam jaka była cena podczas ustaleń - to było liczone ponad 3 lata temu ale wydaje mi się, że faktycznie spirale mogą być tańsze niż dobry kaloryfer z oprzyrządowaniem |
monia_ireland 2012-02-01 16:33:03 |
o widzisz czyli mozliwe to. A jaki macie piec i jakie koszty ogrzewania tak mniej wiecej w okresie grzewczym? |
Kamila 2012-02-02 15:30:41 |
Monia, w moim 300 m domku mamy piec Klimosza na groszek, węgiel, drzewo i pelet no i owies, który się nie pali :) Palimy głównie drzewem i groszkiem. Dobra sprawa, bo zasyp raz na 5dni i ciągle ciepło. Kupiliśmy w tym roku 4 tony groszku + drzewo za 2tysiaki. Drzewem też palimy w kominku. Mój mąż twierdzi, że groszku zabraknie, zobaczymy. 3300 za węgiel + 2tysiaki drzewo to 5300. Ale jak będzie nie wiadomo, w zeszłym roku tonę musieliśmy dokupić - a tyle samo braliśmy. To i tak taniej niż mieszkając w mieszkanku 60m :) a ile płacicie za prąd? My ok 300zł. Podnieśli nam 100zł po tych wszystkich podwyżkach, teraz przed sezonem zimowym. My za ogrzewanie chałupy, 5 lat temu płaciliśmy 60tys. Razem z piecem. 21 grzejników (różnych, robiliśmy wg projektu) no i na dole 100m w podłogówce. Za robociznę wzięli wtedy 4 tysiące chyba. Nie pamiętam, może tutaj gdzieś w wątku pisałam, musiałabym poszperać :) ale nie ma co patrzeć, bo ceny poszły do góry, kryzys i te sprawy. Niestety. |
monia_ireland 2012-02-02 20:35:58 |
o matko to macie kawal chawiry!!! kto to sprzata?? hehe jak patrze na te cyferki ktore napisalas zastanawiam sie czy kiedykolwiek nas stac bedzie na powrot do Polski i zycie tam utzrymujac dom i rodzine narazie 4 osobowa. czemu w tej Polsce jest tak ciezko i wszystko takie drogie? Tak bym juz chciala wrocic ale nie ukrywam-masakrycznie sie boje bo zaczniemy tam wszystko od pozcatku a rynek pracy jest jaki jest szczegolnie na tym naszym podkarpaciu... |
Goga66 2012-02-03 10:17:13 |
/my mamy dom ok. 170 m2. Ogrzewamy zintegrowanym systemem Urlicha - gaz +kominek z plaszczem wodnym + solary -kupionym w promocji 3 lata temu. Nie był tani ale mamy nadzieję, że się zwróci. Ile płacilśmy za podłogówkę, ile za kaloryfery - nie mam pojęcia, bo na co się umawialiśmy wtedy nie pamiętam, a rachunek był całościowy za system grzewczy. |
Goga66 2012-02-03 10:25:08 |
My mamy podłogówkę i 8 grzejników - garaż 3 sypialnie, biblioteczka, tzw. pokój nad garazem (na razie bez przeznaczenia), garderoba i przedpokój na górze oraz 3 w łazienkach przeznaczone tylko do suszenia ręczników z możliwością dodatkową zasilenia prądem, kiedy system grzewczy wyłączony. Reszta to podłogówka. Za prąd ostatni rachunek ok. 200 zł. ZA gaz , jak pisałam, jeszcze nie mamy rachunku |
ciekawa 2012-02-04 14:05:26 |
Zastanawiam się nad tym czy miedzy kuchnią a salonem mieć barek?? Kolega ma podobny układ salonu z kuchnia i mój mąż zrobił mu kuchnie w c i to utworzyło jakby barek ale na wysokości normalnego blatu. Mnie się to nie podoba ale tak się zastanawiam nad typowym barkiem. Oglądałam już stołki barowe-nawet fajne są. Ach muszę się wziąć za projektowanie mebli bo kuchnia akurat musi być obmyślona zanim wejdą instalacje. Zaraz za barkiem chcemy stół na 6 osób a dalej wypoczynek. |
Goga66 2012-02-05 15:53:19 |
Myślę, że barek odcinający kuchnię od salonu jest dobrym pomysłem, pod warunkiem, że salon nie jest w wersji mini, bo straci się optycznie na przestrzeni. W takim przypadku to chyba musiałaby być bardzo ażurowa konstrukcja. My mieliśmy mieć niepełną ściankę - jednak ostatecznie nie mamy i myślę żeby część kuchni w przyszłości zasłonić czymś w rodzaju barku z półkami lub szafkami od strony kuchni |
ciekawa 2012-02-07 07:35:16 |
Zrobiliśmy projekt-barek odpada za mało miejsca. Zmniejszymy też zabudowę wysoka kuchni bo przytłoczyła by pomieszczenie-zostawię tylko szafę na lodówkę i wysokie cargo. Muszę się zebrać porobić scany i wam wstawić. |
Joanna26 2012-03-26 14:58:26 |
Goga, napisz, jak się mieszka w nowym domu. Może masz jakieś wskazówki w rodzaju - to było trafionym pomysłem, a tego więcej bym przy budowie nie popełniła? Byłabym ich bardzo ciekawa:) Pozdrowienia! |
Goga66 2012-03-28 18:56:23 |
Mieszka się nieźle. Muszę zastanowić się nad Twoim pytaniem. Na pewno warto zastanowić się nad podłogami. Wybrać takie,, przy których nie widać od razu brudu. Ja mam bardzo jasne kafle i bardzo ciemne i piękne panele ale na moich podłogach widać każdy pyłek. Zrobiłabym większą garderobę. Bardzo chwalę sobie pomysł z łazienką dla Zuzi, do której wchodzi się od niej z pokoju. Jeśli ktoś ma możliwość (ja nie miałam) sprawdza się mała garderoba, do której wchodzi się z wiatrołapu - coś w rodzaju szatni dla domowników i gości. Zrobiłabym większy taras, mam taki raczej mini na stolik kawowy z 4 krzeslami.Nie rozdzieliliśmy czytnika temperatury sterującego ogrzewaniem na górę i dół i będziemy musieli to zrobić żeby dom ogrzewał się równo, tj. dokupić i zainstalować drugi czytnik na górze. Warto rozdzielić system alarmowy góra dół i może jeszcze oddzielnie garaż. Instalujcie tak zamki w drzwiach zewnętrznych żeby nie wystawały poza grubość drzwi. Wiem to już po próbie łamania w nocy. Przy wystających zdejmują tę ozdobną nakładkę, wkładają ładunek gazowy i w sekundę mogą być w środku. Nie przewidzieli tylko, że mam bardzo słaby sen i uprzedzi mnie szczekający pies sąsiadów. To tyle na początek |
ciekawa 2012-04-07 21:08:34 |
A my już wiemy, że jak dwa piece w piwnicy to obok siebie a nie w osobnych pomieszczeniach-bo w ten sposób w miejscu gdzie ma być siłownia i piec będzie brudno-niestety-choć na tę chwile zostaniemy przy gazowym piecu a węglowy zamontujemy jak będzie trzeba.NO cóż nasza projektantka prócz wielu skuch zaliczyło kolejną nie potrafiła doradzić przy przeprojektowywaniu-dopiero hydraulik nam to wytknął. Co do bezpieczeństwa-ja mogę zostawić otwarty dom i sam się pilnuje. Nie mamy rolet a drzwi będą normalne nie jakieś specjalne. Sąsiedzi sami się pilnują. Choć kusić nie ma co. Co do hydraulika-odradza wanny z hydromasażem i panele masujące-zurzycie wody ogromne-czyszczenie non stop do tego panele często nie działają bo ciśnienie słabe. |
Goga66 2012-04-08 20:39:48 |
Wanna z hydromasażem nie zużywa więcej wody niż każda inna, bo woda jest w obiegu zamkniętym. Za to zużywa prąd. Miałam i teraz nie mam, bo najgorsze jest ciągłe czyszczenie specjalnymi środkami - kosztownymi i wcale nie łatwo dostępnymi, a po miesiącu już glony w rurach się rozwijają. Do panelu prysznicowego masującego potrzebny jest dodatkowy silniczek czy coś w tym rodzaju zwiększający ciśnienie wody. Przy hydraulice - ogrzewaniu - trzeba pamiętać o rozdzieleniu gory i dołu i założeniu czujników pokojowych i na górze i na dole. Sąsiedzi mogą pilnowac ale jeśli w środku nocy nie patrolują, to nie ma mocnych. Nasi nie obudzili się nawet, kiedy ich pies darł pysk. Za to mnie zaalarmował i jestem mu wdzięczna. Jak ma się dom, to wzrasta ryzyko włamania. Nasłuchałam się o tym z wielu stron Polski - bogatych i biednych rejonów. Mniej chętnie włamują się do domów, gdzie jest pies Wesołych Świąt |
Joanna26 2012-04-09 21:34:44 |
Ciekawa, skoro jestescie przy hydraulice, to podobno istotne jest cos takiego, co umozliwia ciepłą wodę w kranie od razu po odkreceniu, nie pamietam teraz jak to sie nazywa, ale montuje sie to szczegolnie wtedy, kiedy piec jest oddalony od kranow. |
Goga66 2012-04-10 07:54:16 |
To się nazywa zwrotnica ale nie do końca to działa - mam wrażenie - w domach z kotłami grzewczymi. A może źle nam to zrobili lub nie zrobili - nie patrzyłam im na ręce. |
Joanna26 2012-04-10 13:21:35 |
Już wiem, chodziło mi o pompę cyrkulacyjną, która w dodatkowej rurce utrzymuje obieg ciepłej wody przez cały czas, kiedy jest włączona. Takie coś macie? |
ciekawa 2012-04-10 20:37:28 |
Nie mamy ale jak tylko dojdziemy do robienia to zaraz zapytam;) dzięki. |
Goga66 2012-04-11 11:22:32 |
Mnie mówiono o zwrotnicach - może to to samo... ???? A ta pompa dodatkowa nie pożera energii? Co by nie mówić, u mnie nie pojawia się ciepła woda z miejsca, więc jeśli ta pompa na100 proc. ją zapewnia, to nie mam tego cudu |
Joanna26 2012-04-11 14:12:46 |
Pożera, oczywiście. Ale coś za coś. Jak kocioł jest daleko i czeka się na ciepłą wodę, to ta zimna spuszczana też coś tam kosztuje. Komfort na pewno przy tym jest większy. |
Joanna26 2012-04-11 14:14:02 |
Aha, żeby ograniczyć koszty, można tę pompę włączać czasowo, np. ustawić ją tak, żeby wyłączała się w godzinach, kiedy wiadomo,że nie ma nas w domu oraz w nocy. |
Kamila 2012-04-12 22:14:10 |
Oj te włamania... znajomym wpuścili gaz, uśpili ich, ogarnęli chatę, wzięli co się dało i jeszcze auto z garażu... tragedia. Moim zdaniem jak mają wejść to wejdą i żaden super alarm ich nie powstrzyma. Psa otrują a z domownikami mogą zrobić co zechcą... Ciekawa a nie możecie zrobić kotłowni obok domu? Ja mam przy garażu i nie wyobrażam sobie mieć pieca w piwnicy... |
Kamila 2012-04-12 22:16:24 |
zaczęliśmy budowę tarasu ;) ja-kama-mama.blogspot.com/2012/04/budujemy.html |
Goga66 2012-04-13 09:11:48 |
Słyszałam już o tych uśpieniach gazem. Psa chyba też to usypia? Otrucie psa będącego w domu zbyt łatwe nie jest, wcześniej się rzuci na napastnika. A podwórzowe często są uczone nie brać nic do pyska nie od pana. Ze względu na samochód itp zastanawiamy się nad małą kasą pancerną, żeby kluczyki i dokumenty ew. chować i biżuterię. Na razie tu w okolicach nikt nikogo nie usypiał. Ale właśnie w przypadku uśpień alarm jest idealny, bo się włącza na dole i złodzieje czasu nie mają zbyt wiele. Bez alarmu mają czasu, ile tylko zapragną i w nocy raczej żaden sąsiad nie zareaguje. Tak, że uważam, że jednak alarm nie jest bez znaczenia. Także podczas wyjazdów na dłuższy czas. Jeśli mają wybrać dom z psem i bez psa raczej wybiorą bez psa, jeśli mają wybierać ten z alarmem i monitoringiem i ten bez wybiorą ten bez - to raczej oczywiste. No chyba, że namierzą kogoś konkretnego, o kim wiedzą, że wyjątkowo majętny i warto ryzykować |
katka 2012-04-13 12:48:55 |
Co prawda nie mam własnego domku, w najbliższym czasie nie planuje budowy,ale gdzies tam w sercu jest takie marzenie, podczytuję ten wątek. W kwesti włamań ,kradzież mogę powiedzieć jedno-sugerowałabym mniejszą wylewność ,co do tego,co się posiada i w jaki sposób zabezpiecza w necie. To forum może przeczytać każdy, łatwo ustalić dane niektórych osób. Piszemy często o tym,że dużo pracujemy, że wyjeżdżamy na wakcje itp. Nigdy nie wiadomo,kto to czyta. A domków oczywiście bardzo wam zazdroszcze :) |
Goga66 2012-04-13 14:33:04 |
Raczej lepiej się nie chwalić, że się nie zabezpiecza. Bo na domach podlegających monitoringowi zawsze są odpowiednie wywieszki i loga firm chroniących domy typu solid, juventus itp Z drugiej strony adresów nie udostępniamy ani nawet miejscowości chyba... Ale oczywiście szczegółów nie należy udostępniać, np typu i rozmieszczenia kamer, czujek itp. |
Kamila 2012-04-13 16:19:39 |
Nasz pies pożerał wszystko co kto mu podał a nawet gotowy był pożreć osobę która mu to dawała... alarmy świetna sprawa, też mamy, czujniki ruchu i takie tam bajery ;) mój M zakładał ja w to nie wnikałam. A kolegę okradli "na gaz" w bloku. Nikt nic nie słyszał, nie widział... Oni zawału prawie nie dostali... my domu nigdy nie zostawiamy pustego. Nawet jak wyjeżdżamy na wakacje to wtedy ktoś w nim baluje :))) |
Goga66 2012-04-13 17:35:25 |
Najlepiej kogoś zameldować na czas wyjazdu :D Ale u nas z tym trudniej. Moja suka niestety też rzuca się na każde świństwo do zjedzenia. Nadzieja, że może wcześniej rzuci się na włamywacza, zanim zauważy to żarcie. Czujniki ruchu nie są idealne ale jednak mają sens, bo skracają znacząco czas szperania włamywacza po domu. Jeśli śpiąc na górze włączy się sam dół to nawet gaz im nie zapewni swobody działania. |
Goga66 2012-04-13 17:37:15 |
Zgadzam się, że czujni, zaprzyjaźnieni sąsiedzi to skarb ale w końcu nie są w stanie całą dobę obserwować otoczenia nawet jeśli któreś z nich pracuje w domu. |
Goga66 2012-04-14 14:00:07 |
Kamilo - jeśli mąż zakładał czujniki to kto monitoruje Wasz dom? Bo faktycznie - wyjący alarm niewiele da - sama widziałam, że nikt z przechodniów się zbyt takim piszczącym domem nie interesuje. Ja nawet nie umiem ocenić, czy po podwórku kręci się właściciel, który niechcący go uruchomił, czy włamywacz chociaż zazwyczaj zatrzymuję się i obserwuję sytuację. Moim zdaniem alarm ma sens jeśli ktoś zawsze na niego reaguje - tak jest w przypadku firm zajmujących się ochroną domów. Jasne, że nie dotrą w 2-3 minuty ale w 10 już tak. Jeśli sąsiad obok zawsze na alarm zareaguje, bo jest i nie boi się to też to ma sens. Inaczej jak wyjący samochód - nikt już nawet nie patrzy co się dzieje, najwyżej interesuje się, czy to czasem jego auto nie wyje. A i to nie zawsze... |
ciekawa 2012-04-17 20:36:23 |
Chyba zacznę zamykać dom jak wychodzę z psem-tak mnie wystraszyłyście. O zabezpieczeniach też pomyślimy - narazie mamy dwa psy:) |
Goga66 2012-04-17 21:29:45 |
Ja też zostawiałam otwarte do czasu usiłowania włamania. Moja znajoma zamieszkała na wsi pod Białymstokiem z córeczką. Sąsiedzi naokoło, nawet za bardzo wścibiający nosy, a uratowały ją jej podwórzowe psy ostrzegając zawczasu. |
Goga66 2012-05-12 12:25:15 |
Wyciągam na górę nad te śmiecie spamowe Kiki |
Goga66 2012-05-29 12:47:29 |
Jakie macie ogrodzenia? U nas crazy ceny. Siatkę mam z każdej strony już zastaną, bo to granice działek od tyłu były zaznaczane i oczywiście oddziela nas od sąsiadów. Ale przód - 15m to na razie siatka i brama budowlane już się walące, Jak już pisałam w innym dziale - bez automatyki tylko brama i furtka, prosta podmurówka, bez słupków murowanych i klinkieru jest wyceniane na od 8 do 10 tys. |
Goga66 2012-05-29 12:49:29 |
Może znacie kogoś z okolic Piaseczna, Warszawy - taniego i np. robiącego z gotowych przeseł marketowych, jakie ma np. Leroy Merlin. Co w ogóle myslicie o tych marketowych wyrobach? |
Goga66 2012-06-06 21:19:20 |
znalazłam kogoś, kto ze wszystkim nie przekroczy 5 tys za całość. |
monia_ireland 2012-06-11 15:33:00 |
Goga a jaki robisz front?drewno czy stal?brama automat?kurcze to wszystko mega drogie ale ja sie boje mieszkac bez ogrodzenia. Tzn zanim zamieszkamy jeszcze troche czasu minie ale z checia bym juz ogrodzila chociaz siatka...tyle ze 20 m2 to tez spory wydatek.... |
Goga66 2012-06-11 17:52:56 |
Robię metalowe przęsła rodem z naszych budowlanych marketów na metalowych słupkach plus podmurówka. Brama bez automatu na razie. Najtańsza oferta - robocizna 1500. Podobno z materiałami wyjdzie poniżej 5 tys. To w każdym razie nie 8-10 tys. Dookoła poza frontem mam siatkę - dzięki sąsiadom, a tył wygradzali chyba wszystkim ciągiem. Żadne ogrodzenie dobrze nie chroni a na pewno nie siatka, to nasz psychiczny komfort. Chodzi też o psa, żeby nie wybiegał poza działkę |
ciekawa 2012-07-14 09:34:24 |
Monia a my mamy siatkę-znaczy będziemy mieli do wysokości 160cm. Sąsiad robi nam szalunki pod słupki. A z przodu będziemy robili klinkierowe ogrodzenie. Kurcze jak ja mam dobrze-mogę nie zamykać domu-na serio-choć oczywiście to robię. Z budowy ani jedna cegiełka nie zginęła. Nie kusimy losu na siłę ale w ochronę za dużo nie inwestujemy. |
ciekawa 2012-07-16 22:04:20 |
A słuchajcie jakie planujecie lub macie rośliny? Mnie marzą się azalie w rożnych kolorach i ściana zielona z winobluszczy. Co prawda typowy bluszcz w naszych warunkach karłowacieje ale na szybko chce coś obsadzić-niech już rośnie. |
Kamila 2012-12-03 11:57:47 |
Ciekawa, jak tam budowa? Święta będą w nowym domku? :) |
ciekawa 2012-12-03 22:36:35 |
Oj nie:( Oby wiosna...mamy już dość mieszkania w tej ruderze. |
Strona 43 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |