szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - Własny domek z ogródkiem


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 22 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, następna
Napisano: Treść:
sylwia
2006-08-03
Email
Tak sobie czytam forum i obserwuję, że sporo dziewcząt buduje domki i dlatego przyszedł mi pomysł na nowy temat. Może bysmy się poradziły, co która zrobiła i dlaczego to jest lepsze niz cos innego. Jaki domek bedziecie miały i czy z ogródkiem, w mieście czy poza.
ciekawa
2008-01-14
17:58:48
Email
Kamila a słyszałaś "szewc bez butów chodzi"???:) Mój mąż robi boskie meble a w domu mamy niedokończoną kuchnie-co z tego ze z litego drewna jak nadal lodówka bez obudowy;):)
Kamila
2008-01-15
08:22:23
Email
No to pięknie :) ale to zapewne z braku czasu ;) ja mam dziś big uśmiech na twarzy, bo dziś hydraulicy zaczynają robić u nas centralne ogrzewanie :-D kolejni słowni fachowcy (odpukać PUK, PUK, PUK), zapowiadali się na 14-15.01 i proszę, przybyli

sylwia
2008-01-16
14:15:46
Email
Ciekawa! Na jakim osiedlu są takie ceny za metr? Az mnie zszkowałaś, bo znajomi kupują teraz mieszkanie i metr kosztuje 4,6 tys, może to wynika z lokalizacji, ale wiem, że wszędzie ceny spadają, a to mieszkanie znajomych jest na augustowskiej, czyli prawie w centrum, za tymi blokami na Wyszynskiego. To jeszcze takie ceny są w Olsztynie? Az mnie zmroziło, jak przeczytałam twój post. Pozdrawiam, mimo wszystko cieplutko:)
ciekawa
2008-01-16
15:22:03
Email
No niestety:( Pisałma o nowych aktualnej ceny nie znam ale 6 jak w mor... strzelił:( Oczywiscie zalezy od lokalizacji na jarotach jednak dużo tańsze są. A na podgrodziu i w centrum chyba najdroższe.
ciekawa
2008-01-16
15:22:50
Email
no i stan sie jeszcze liczy w przypadku starszych mieszkań.
ciekawa
2008-01-16
19:47:34
Email
Dzwoniłam dzis do dewelopera kurcze cena powyzej 6 tys!!! Na nowe mnie nie stać;( musze zajsc do jakiegoś banku i spytac o te kredyty hipoteczne- jakie warunki i w ogóle.
sylwia
2008-01-16
20:25:45
Email
Hej Ciekawa! Cos mi tu nie gra. ja pisalam o nowym mieszkaniu, z cegły, dopiero budującym się i cena jest 4,6 za metr. Cena, którą podajesz, jest jakaś koszmarna. Az mi sie wierzyć nie chce, że w tym samym mieście mieszkamy. Szok!!!
ciekawa
2008-01-16
21:22:32
Email
Kurcze to coś dziwnego bo ja dzis dzwoniłam??? Wiesz moze oni umowe podpisywali wczesnije kiedy ceny były inne wiem ze tak czasem jest deweloper buduje i wylicza koszty i tak wychodzi ale to juz pewnie wyjatkowe okazje-znajomi tez odbieraja mieszkanie za 3 mies i płacili mnije za metr.
sylwia
2008-01-17
12:06:56
Email
Wiesz, to ja sama juz nie wiem. Jednak w przypadku naszych znajomych to wyszła nawet taka sprawa, że oni podpisujac umowę placili za metr o 500zł więcej, a teraz cena u nich w bloku spadła i chcialiby zamienić mieszkanie, ponieważ po obniżonej cenioe stać ich na mieszkanie o 6 metrow większe. A na Bartążku cena jest 4,3tyz. Pozdrawiam Cie cieplutko i licze na spotkanie jak się ociepli.
ciekawa
2008-01-17
15:48:19
Email
hmm ja dzwoniłam do arbetu ale pytałam tylko o osiedle leśna wiec pewnie masz i racje-zależy gdzie. buziaki
Agata
2008-02-12
14:55:47
Email
Kobitki i ja tam Wasze zmagania z budowami???
Kamila
2008-02-13
11:34:14
Email
Ja nadal buduję :) haha cały dół mamy zrobiony w stanie surowym: ogrzewanie podłogowe, ściany wygładzone, grzejniki zamontowane, dziś panowie skończyli kotłownię, lada dzień przyjedzie piec i podłączą ogrzewanie. Łazienkę w sypialni mam przygotowaną pod układanie kafelek, do montażu prysznica, umywalek i tych wszystkich pierdołek :) Strasznie się cieszę!!! Dziś chyba panowie budowlańcy wyleją taras z przodu domu :) Jaka była nasza radość jak nam podłączyli wodę haha noooo jestem na etapie wybieranai płytek... koszmar.. Agata, rezerwuje dla Was termin na wczesną jesień! Latem nie dam rady się z Wami zobaczyć - praca - ale jesień, czemu nie? Oto taras :)

Agata
2008-02-13
13:10:21
Email
Kamila super!!! Bardzo się cieszę, że tak Wam roboty idą. Powiedz, jak to cieszy człowieka:0):
My może w końcu w tym roku wybierzemy projekt domku - póki co szukamy, szukamy...a działeczka czeka:)
A oto fotka mojego domku hihihi...póki co wirtualny hehehe

Agata
2008-02-13
13:12:51
Email
A co do tej jesieni to super sprawa. Jejku Kamila już widzę Kinię i Sarę...a my - to dopiero będzie:)

Julia
2008-02-13
13:35:45
Email
Kamila róbcie róbcie, żeby na jesień gotowe było :o) Bardzo ładnie, Agata a Twój projekt to nawet z dymkiem z komina widzę :o) My na razie czekamy na ten nieszczęsny marzec, czy nam daja pozwolenie na budowę, jak nie to klapa :o( Trzymajcie za nas kciuki!
Julia
2008-02-13
13:37:16
Email
Agata a jaki chcecie konkretnie dom? Tzn jaki metraz, ile pokoi, jaka technologia itp? Bo nam się marzy taki 120-130m, z poddaszem, 4-5 pokoi, stawiany z gotowych elementów, bo nie chcemy murowanego.
Agata
2008-02-13
13:42:24
Email
My chcemy taki max. do 130 metrów z użytkowym poddaszem, no i murowany. NA dole chcę mieć pokój, kuchnię z jadalnią i salon oraz łazienkę; a do góry 4 pokoje i łazienkę. Postaram się wrzucić potem linki do projektów które mi się podobaja.
Agata
2008-02-13
13:47:27
Email
My w zeszłym roku załatwialiśmy media na działkę, bo kupiliśmy działkę bez mediów. udało nam się załatwić prąd i wodę - a to do budowy najważniejsze. No i postawiliśmy taką drewnainą altankę, żeby latem było się gdzie schronić przed słońcem. Poza tym mieliśmy tam mały warzywniak, grządki z kwiatami i robimy sad z drzewami owocowymi.
Kamila
2008-02-13
15:03:16
Email
Świetne projekty dziewczyny! Też bym budowała coś w Waszym stylu gdyby nie agroturystyka. Ale widzę same plusy u siebie - będą mnie odwiedzały wspaniałe kobietki hihihihi Julka trzymam kciuki za Wasze plany - napewno się uda!!! Wieczorkiem lecę do siebie na wieś.. muszę rozplanować oświetlenie w salonie.. teść chce kończyć elektrykę i muszę mu nakreślić sprawę.. salon to 50m2 prostokąt.. chcę na ścianach, w odległościach ok 3m pomontować kinkiety, tak aby stworzyć nastrojowe światło jak będą stały tam stoliczki... każdy będzie się włączało osobno.. dodatkowo jeszcze na suficie zrobię światełka.. ehh nie wiem czy dobrze planuję... co myślicie??
Agata
2008-02-13
18:26:25
Email
Kamila myślę, że dobrze kombinujesz z tym oświetleniem - efekt napewno będzie superancki.
Julia czytałaś to - salon 50 m - moje całe mieszkanie ma 38 metrów hahahahahah....Kamila zamieniam się na ten salon, co Ty na to?:)
Julia
2008-02-13
19:25:44
Email
Kamila mi sie takie punktowe oświetlenie bardzo podoba, sama marze o czyms takim. Mozna niezły nastrój wyczarować. A ten salon...kurcze, ja też mam mieszkanie 37m :o((( buuu... Też się zamieniam ;o) A ten salon Kamila to jak ma wyglądac, bo piszesz coś o stolikach? Ile ich chcesz tam mieć?
Kamila
2008-02-13
20:31:11
Email
Julio, z tymi stoliczkami to jeszcze daleka przyszłość, ale oświetlenie planuję już pod nie :) mam 5. pokoi na pietrze pod wynajem i poddasze. Myślę o ok 6-7 stolikach, każdy 4. osobowy.. plus krzesełka dla dzieci :) na początku będzie tylko duży, taki dla naszej rodzinki, długi stół, żeby zrobić imieninki, parapetówkę :-D A ten salon.. kurcze dziewczyny.. marzenie.. moje mieszkanko też miało 50m... ale Wam tez się uda i też będziecie już nie długo planować oświetlenia, kolory ścian, podłogi itp itd :) TRZYMAM MOCNO KCIUKI !!!
sylwia
2008-02-13
23:16:32
Email
Julia i Agata jak juz wpadniecie do Kamili to zachaczcie też i o mnie:))). Wielkie buziaki przesyłam z Warmii:)))).
ciekawa
2008-02-14
08:29:48
Email
No ceny mieszkan spadają;) choc w sumie naszego tez:( No jak by nie patrzec musze mieć 100tys. Sprawdzał moge wziac kredyd chipoteczny na 106tys na 45 lat po ok 600zł miesięcznie-wychodzi ze zwracam 200%:(
sylwia
2008-02-14
08:43:32
Email
Asia, orientujesz się jaka jest obecna cena za metr u nas? Interesuje mnie jakaś dzielnica blisko centrum. Chociaż nie wiem czy w obecnej sytuacji nie jest lepiej pomyślec o zakupie domu:((
Kamila
2008-02-14
09:19:22
Email
Tak to jest Asiu z tymi kredytami... już wcześniej sie rozpisywałyśmy na ten temat... ciężko jest w naszym kraju bez kredytu wybudować dom czy kupić duże mieszkanko, właściwie to JAKIEKOLWIEK mieszkanko.. głowa do góry!!!
ciekawa
2008-02-14
10:30:38
Email
Sylwia popatrz w gratka.pl ceny w zależności od stanu od 4tys kawąłkiem do 5-6 tys. Ale nie bardzo rozumiem-toć ty masz domek???Cos sie stało-ja nic nie wiem czegoś nie doczytałam?????
sylwia
2008-02-14
14:14:09
Email
Asiu! mam domek, ale myślę też o mieszkaniu:)))
Basia.26
2008-02-17
17:30:27
Email
hejka, jejku jestem strasznie do tyłu, w przyszłym tyg powinnam miec już neta więc odczytam wszystko. sylwio myślisz też o mieszkaniu czy myślisz zamienić dom na mieszkanie?? ja moje sprzedaje, za tydz w poniedziałek mam termin do notariusza:)
sylwia
2008-02-17
18:53:29
Email
Witaj Basiu! Dawno nie rozmawiałysmy, strasznie się za Wami stęsknilam, teraz jak mam stałe łącze to zaglądam często na forum. Otóż odpowiadam na twoje pytanie: postanowilismy przymierzyć się do kupna mieszkania, jako inwestycji na przyszłość, ale do bloku to nie chcę wracać. Od dziecka mieszkałam w domku, a w bloku od czasu studiów i według mnie dopiero czuję, że mi dobrze. Znajomi często pytają jak nam się mieszka i są zbulwersowani, gdy odpowiadam, że normalnie, bo dla mnie akurat(osoby, która 20 lat mieszkała w domku)jest to normalne. Nie umiałam się przyzwyczaic do odglosów, które są zwyczajne w bloku :)). A mieszkanie chciałabym wynając. Mam nadzieję, że częściej bedziemy teraz pisywac, pozdrawiam cieplutko.
Kamila
2008-02-17
20:26:40
Email
Świetna inwestycja w nieruchomości :) na dzień dzisiejszy najpewniejszy zysk i super "pracująca" gotówka :) Sylwio, tylko pozazdrościć :) Basiu, fajnie, że się odezwałaś!!! Jak Wam się mieszka?? Dawno nie przysyłałaś żadnych foteczek... U nas wczoraj przywieźli piec, lada dzień będą odpalać.. jeszcze tylko musimy ściągnąć elektronika do zaprogramowania tej całej maszynerii :) Basiu, jak Wam się spisuje ten nasz wspólny piec, bo Wy chyba też macie ten wielofunkcyjny na zboża i takie tam? My mamy KLIMOSZa LING DUO. Ten najwyższy na dzień dzisiejszy model. Moi fachowcy zapewniają, że to mercedes wśród pieców na dzień dzisiejszy.. no ale zobaczymy jak to wyjdzie w "praniu" :) Sylwio, ja całe życie mieszkałam w bloku i tak szczerze mówiąc, na samą myśl o spaniu w tym naszym wielkim domu.. mam stracha... jeszcze ta ogromna działka.. i zero sąsiadów.. hahaha będzie się działo ;-)
sylwia
2008-02-17
20:31:48
Email
Kamila!!! to co Ty opisujesz wlasnie dla mnie nie jest straszne, hihihi.
sylwia
2008-02-17
20:36:29
Email
Kamila, nie ma czego zazdrościć, czeka mnie kredyt :).
Kamila
2008-02-17
20:43:07
Email
E tam, kredyt :) da się z nim żyć, mówię Ci :) coś o tym wiem hahaha a tam na serio to dobry pomysł, właśnie teraz to jest także modne w Anglii, ludzie kupują mieszkanie na kredyt, dają na wynajem, lokatorzy spłacają kredyt a właścicielom zostaje jeszcze pare złotych :) super pomysł :)
Basia.26
2008-02-19
07:57:29
Email
Sylwio ale to sie układa, a ja sprzedałam mieszkanie żeby nie mieć kłopotu z wynajmowaniem. teraz nie ma kłopotu z chętnymi na wynajem, wręcz przeciwnie, pchają się drzwiami i oknami. jedna babka to mnie prawia zwyzywała, ze jej nie wynajme, inna mi płakała, no mówię wam myślałam, ze zwariuję. już nawet radcy prawnego się radziłam jak to jest potem z takim lokatorem, jakie sa jego prawa itd. jak to jest ze skarbówką. no powim wam, ze byłam chora z tego powodu przez dwa dni, nie mogłam spać, nie mogłam jeść, byłam CHORA!! i w końcu powiedziałam mężowi, że jeśli chce mnie mieć zdrową, to lepiej sprzedajmy to mieszkanie;) no i sprzedajemy, w poniedziałek mamy notariusza. wiadomo-żal, ale kurcze no ja nerwicy żołądka prawia dostałam. KAMILO piec to rewelacja, nie ma dwóch zdan. jest trochę roboty z jego uruchomieniem, ale jeśli weźmniecie kogoś kto też ma taki piec, to wam go odpali szybciutko i nauczy obsługi. mój szwagier ma taki, starszy, większy, no ale zasada podobna, odpalił, nauczył męża podstaw a resztę mąż sam rozgryzł. bo to trzeba trochę obczaić- ilość podawanego powietrza, długość cyklu podawania wegla, wszystko tez zależy od nagłych zmian temp na zewnątrz i jakości wegla. no poradzicie sobie, madre głowy z was więc dacie radę :)
Kamila
2008-02-27
11:58:19
Email
Dziś moi fachowcy odpalają piec :) kurcze, tak mi się nie chce siedzieć tutaj w pracy, chętnie bym tam była :) wczoraj puścili wodę w całe centralne i na szczęście wszystko oki :) Basia, palicie zbożami??? Trochę czytałam instrukcję, doczytałam, że ziarno ni może być wilgotniejsze niż 15%, ale czy może orientujesz się jakie to ma być zboże? Tylko owies (niby ma największą kaloryczność..) Chyba ja sama zostałam tutaj w tym wątku.... Sylwia już mieszka u siebie i się mebluje, Basia to samo... a ja w sobotę gonię na sklepy po płytki na podłogi.. i pojęcia nie mam jakie wybrać.. miałam brać jasne, takie jak u Ciebie Basiu, ale boję się, żę każdy włos będzie widać :( choć przyznam, że strasznie mi się podobają te jasne......
ciekawa
2008-02-27
12:30:33
Email
he he ja mam nini remont-kwalifikuje sie:) uzupełniaja mi płytki pod okapem i obrzarte przez psa przejscie szpachluja-jeja dzic szlifowanie aż mi sie nie chce wracac:(
Julia
2008-02-27
13:28:41
Email
A my czekamy......Ciekawa ten Wasz pies to niezły szkodnik jest ;o) Kamila! Jak ja Ci zazdroszczę tego wybierania płytek! Ja już się tak tego doczekać nie mogę, że świra dostaję, bo od oglądania gazet mam młyn w głowie i nigdzie nie ma ujścia, tylko się gromadzi i gromadzi ;o) Jakbym mogła to bym z Tobą pojechała. Wiesz, ja mam jasno-niebieskie płytki w łazience na podłodze i nie powiem, żeby to było jakieś uciążliwe.
ciekawa
2008-02-27
15:29:43
Email
Oj szkodnik-troche sciany ale dawno ale 3 pary butów przez 4 lata-niby nie duzo ale skubany wybiera ulubione;( Jestem w szoku-nie sądziłam ze pan tak ładnie po sobie posprząta:)
Kamila
2008-02-27
16:06:07
Email
Działa, działa ojj działa :) grzejniczki cieplutkie a podłoga się nagrzewa :) jaka jestem szczęśliwa!!! Julio, uwierz mi, dostaniesz kota przy wybieraniu kafli... ja już gazet nie oglądam, bo tylko miesza mi się w głowie ;) Ciekawa, wszystko zależy od fachowca jakiego zatrudnisz do pracy, na moim starym mieszkanku jeden pan robił mi glazurę, kafle na podłodze, malował ściany, wstawiał okno.. zostawił po sobie ektra porządek! Też byłam w szoku! Tego samego Pana chcę wziąść do siebie na wieś :) właśnie się do Niego wybieram :)
Agata
2008-02-27
17:34:14
Email
KAmila wrącę się co do płytek. Ja mam w kuchni w korytarzu bardzo jasne płytki - prawie białe. fakt widać mna nich wszystko - każdy włosek, śmieć - ale kurcze no, nie zamieniłabym ich na ciemne:)
sylwia
2008-02-27
21:54:36
Email
Kamila, czytam wasze opinie z uwagą, ponieważ już planujemy rozbudowę:) domku. Chcemy zabudować taraz, który okazal się niewypałem, ponieważ po pierwsze wychodzi na ruchliwą ulicę i po drugie są tam straszne przeciągi. Wyjście na taras jest z salonu, wiec zamierzamy powiększyć sobie salon. Wiem, że brzmi to zabawnie, bo 36m2 jest mi mało, ale niestety to prawda. Mamy w salonie piec kaflowy i kochamy się w starych , wielkich meblach, które zajmują dużo miejsca. Agata! przeczytalam, że tak zachwalasz jasne plytki, naprawdę jesteś zadowolona? Dlaczego byś ich nie zamienila???? Mam terakotę w jednej lazience jasną i ubolewam, bo przy moim wypadaniu wlosów, po jednym czesaniu, widzę wszystkie na podłodze. Jednak podłoga jasna naprawdę ladnie wygląda. Julio, czy ja dobrze zrozumialam też się budujecie?
sylwia
2008-02-27
21:56:16
Email
taras*
Basia.26
2008-02-28
08:45:15
Email
jestem, jestem... na posterunku;) hihi. Kamilo gartuluje pomyślnego odpalenia pieca!! super!! :) my nie palimy zbożami, tylko wegiel, nie wiem nawet skąd tutaj miałabym wziąść zboże;) haha, żartuję- mamy targ;) a tak całkiem serio nie szukaliśmy innego opału- jak na razie. ale rozwinę ten temat z meżem. dziewczyny jaka u mnie wiosna!! jak mi sie tu podoba, jak jest pieknie, ciepło, słonko, trawa zaczyna wychodzić (znaczy u mnie piekny chwast, ale u sąsiadów trawa;)) dziś dzwonię i robię termin na operację oczu- usuwanie wady wzroku. trochę się to odwlekło, lepiej było robić zimą, kiedy nie było ostrego słońca. teraz pozostaje mi kupic modne ciemne okulary i jakoś zniosę nawet jaskrawe słonko:) a co do płytek- uwielbiam moje jasne płytki- zarówno w łazience jak i w holu. zalety- pięknie wygladają, nie widać kurzu, mam jasne włosy, wiec włosów też nie ;) wady- widać błoto, każda plamę czy krople wody trzeba zetrzeć, bo rozmazane butem tworzą "piękny" wzorek;) ale mówiąc szczerze- wole jasne płytki i jasny parkiet. miałam w mieszkaniu ciemne podłogi- to był mały horror, tam było widac dosłownie każdy włosek, kazdy malusieńki pyłek kurzu itd. no ale w sumie zawsze można wybrac jakiś kolor posredni. kamilo dopóki nie wybierzesz płytek to cięzko mi coś doradzic odnosnie podłogi w salonie. nie wiem jaki jest wybór płytek i dekorów... ja bym zrobiła jasny kolor podstawowy a na środku prostokąt ciemniejszy opasany wzorkiem. ten sam wzorek byłby w drzwiach do innych pomieszczeń. natomiast wyjście na taras tez bym oddzialiła ciemniejszymi płytkami lub wsadziłabym tam zupełnie coś innego, np kamień który "zbierałby" ten największy piach z butów. a co do parkietu... bardzo mi się podoba np palisander... ale zdecydowałam się na naturalny jesion tylko i wyłacznie z własnej wygody... nie trzeba tak czesto zamiatać;) SYLWIA może to i racja z tym tarasem. skoro jest od strony drogi to chyba lepiej powiększyc salon. a wypoczywać i tak bedziesz na ogrodzie nie na tarasie ;) ale nie sposób wszystkiego przewidzieć, potem robi się przeróbki;)
Kamila
2008-02-28
12:40:52
Email
No właśnie.. i jak chyba tez pokuszę się o te jasne :) Sylwia, ale jajcara z Ciebie! Myslałam, że Wy już remont na tip top macie zamknięty, a Ty jeszcze chcesz kurzyc i brudzić? ;) Myślałam, że będziez się już tylko rozkoszować urządzaniem wnętrza :) Ale masz rację, skoro ten taras nie jest funkcjonalny a masz inne rozwiązanie to czemu nie :) u mnie grzejniczki cieplutkie :) ojj cieszę się bardzo, jak głupia normalnie :) Basiu, co do wzoru to mam już upatrzony, ale w niedzielę, będzie mój facio od wykończeniówki, ma świetne pomysły, zobaczę może coś jeszcze mi podpowie. Zastanawiam się tylko co dać pod ten taras.. na tak zwane wycieranie butów jak to napisałaś ahha ale chyba kamień.. nie wiem jeszcze.. Sylwia, upatrzyłaś w końcu jakieś mieszkanie w Olsztynie pod wynajem? A sprzedałaś to stare? Basiu, powiem Ci, że ja też bym się bała tego wynajmowania. Chyba, że masz wszystko wykazane, podpisaną umowę z lokatorami, zgłoszone do skarbówki.. teraz ludzie są tacy dziwni, nie chcą podpisywać umów, przeboje miała moja koleżanka jak wynajęła mieszkanie.. była to para młodych ludzi, powiedzieli jej, że nie mają dzieci, że są narzeczeństwem.. ja wtedy mieszkałaam jeszcze u siebie w mieszkaniu a ona naprzeciwko mnie.. i słuchajcie, jak się wprowadzili, to się okazało, żę mają dwoje dzieci!!! I są małżeństwem! Ta kobieta miała córeczkę z pierwszego małzeństwa, chodziła już do szkoły a chłopczyk taki z 4. latka. Szoku doznałam, jak raz wracałam ze spaceru z Konradem, a tam na klatce krzyki, przekleństwa, trzaskanie drzwiami.. płacz dzieci... zadzwoniłam do tej swojej sąsiadki, ona zadzwoniła do tej baby a ta jej powiedziała, że odwiedził ja jej były.. ojciec tej córki.... wogóle miała z nimi przeboje.. nie mogłysmy zrozumieć dlaczego nie powiedzieli jej o dzieciach... ta kobieta skwitowała to krótko: bo pani chciałaby więcej za wynajem... szok... wyprowadzili się szybko od niej, nie robili na szczęście problemów.. lepiej chyba takie mieszkanie oddać w ręce firmy, która zajmuje się wynajmem, oni wszystko załatwiają, pilnują.. biorą dolę, ale ma się święty spokój z wariatami..
Julia
2008-02-28
20:02:13
Email
Kamila mi też się jasne podobają, więc chyba takie bym wybrała, a jak nie to jakieś pomiędzy jasnymi a ciemnymi. Ja już wybierzesz to pstryknij fotkę i się pochwal :o) A co do wynajmu mieszkania, to zgadzam się, że można się nieźle wkopać. Lepiej robić wszystko zgodnie z prawem i podpisać umowę, bo potem ma się przynajmniej jakiegoś haka na wynajmujących. Kiedyś moi dziadkowie wynajmowali bratu mojego wujka to mieszkanie, w którym my teraz mieszkamy. Że to rodzinka to normalnie na czarno, bez żadnej umowy. No i tak się wkopali (a właściwie to głównie moich rodziców wkopali, bo oni się tym zajmowali, dziadkowie byli już w Niemczech), że trzeba było się kilka lat użerać z facetem, żeby czynsz i za wynajem marne 100 zł mies zapłacił. A facet zlewał sprawę równo, potrafił po 10 mies czynszu nie płacić. Na koniec zapłacił, ale równie dobrze mógłby się wyprowadzić i to olać i nic by się mu nie dało zrobić, no bo bez umowy itp. A ile moi rodzice nerwów zżarli - masakra. Sylwia, co do Twojego pytania, nie budujemy się, tylko mamy takie plany. Na razie czekamy na pozwolenie na budowę, które ma być w marcu, mamy nadzieję, bo działka jest trochę niekorzystnie ulokowana. Ale zobaczymy, zresztą słyszałam, że od 2009 roku już ma nie być tych pozwoleń? Tzn nie będzie trzeba składać pisma o pozwolenie na budowę.
Basia.26
2008-02-28
23:51:52
Email
słyszałam ze mają być jakieś uproszczenia w pozwoleniu na budowe, ale nie wiem dokładnie. bo teraz jest tak, że jak jest teren pokopalniany to budujący musi na własny koszt robić odwierty geologiczne, a to strasznie drogie. ja jeszcze ich nie musiałam robić, ale sąsiad tak, a w urzedzie mu powiedzieli, ze jak go stac na budowę to i na odwierty go stac.... a są dwa rodzaja odwiertów, takie za 10 tyś i za 1 tyś... w urzedzie nie wiedzieli i jakie chodzi, sąsiad zrobił te za 1 tyś i też było ok... powprowadzali przepisy do których sami nie potrafią się ustosunkowac pod naszymi działkami zakończono wydobycie wegla w latach 60'tych , całe osiedle jest wybudowane, a ostatnie dwa budujące sie domy musiały robić odwierty, paranoja. a co do tego wynajmu... teraz to mam głowe spokojną, jest mi dobrze z tym, ze sprzedane. tyle się słyszy o wkrecaniu przez wynajmujących. tylko mnie trochę denerwują ci nowi własciciele. non stop dzwonią i prosza zeby ich za rękę prowadzić... a kable gdzie, pamiętacie?? a rura gdzie?? a zawór?? a kafelkarza macie?? a jaki to był kolor fugi?? a namiar na hydraulika?? a gdzie spółdzielnia ma siedzibę główną?? a wszystkie komplety kluczy daliście?? kurcze jak ja kupiłam mieszkanie to nie nękałam babki takimi tel. mało tego dostałam jeden komplet kłuczy do ręki i nara. kluczy od piwnicy mi nie dała bo wyprowadzała ją kilka dni później więc kłódkę sobie przepiłowałam a ci widzą problem... ia jakoś mnie to denerwuje, że nawet zamka im sie nie chce zmieniac, zeby się czasem nie musieli przeinwestować!! ta laska mi już u notariusza tupała nogą, żeby jej wszystkie komplety kluczy dać... nie chodzi o to, ze nie chce dac... le... rozumiecie o co mi chodzi?? po prostu wszystko podać pod nos i jeszcze zapewniac, ze to wszystkie komplety i że na pewno nie dorabiałam itd...oszczędziliby mi tych dwudziestu tel w sprawie kluczy i najnormalniej kupili nowy zamek i go wprawili... a ja oczywiście zamiast im powiedziec żeby dali mi spokój i wstawili nowy zamek to się jeszcze tłumaczę... wrr... zla jestem sama na siebie. no i chyba tyle ;)
Kamila
2008-03-06
11:31:09
Email
Basiu, jak tam pytałaś męża o model pieca? Ling Duo zwykły czy ten z plusem? Kurcze no, ci nasi fachowcy wszystko zamontowali, elektronicy podłączyli czujniki pogodowe i inne bajery a w sumie nic nie wytłumaczyli.. przy tym piecu nawet nie było instrukcji obsługi, mój mąż musiał ściągnąć z internetu.. Nie możemy go rozgrzać do wysokiej temperatury, max 38 stopni. Fachowcy wyjechali na parę dni do Niemiec, wracają w sobotę.. mam nadzieję, że przyjadą i dokończą to wszystko!!! Co dalej.... uśmiałam się, bo pare dni temu przyjechał mąż mojej kumpeli, który pracuje w firmie wykańczającej wnętrza. Zabrałam go do siebie, obejrzał, pomierzył i miał zrobić wycenę. Czyli: zrobienie podłóg w terakocie, glazura w kuchni i dwie łazienki, ściany na całym dole.. wiecie ile sobie zażyczył za robociznę? 50 tys. hahaah ale mnie wcięło. Szok. oczywiście podziękowaliśmy. Udało nam się znaleźć kolejnego fachowca, który zrobi nam na razie same podłogi, łazienki i kuchnię za 27zł/m. Zgodziłam się. Zaczyna od 17. Będę miała urlop, będziemy pracować razem :) W sobotę czeka mnie wyprawa po płytki..... przerażona jestem. oglądam i oglądam.... ehhhhhhhhh
Julia
2008-03-06
20:39:41
Email
Dziewczyny muszę się Wam pożalić :o( Wkurwiona jestem na maksa, sorry że tak piszę, ale na serio się wkurzyłam. Tata pojechał przedwczoraj zapytać o to pozwolenie na budowę to mu powiedzieli, że decyzja będzie do roku, bo jeszcze jej nie podjęli. Normalnie szlag mnie trafia :o( Człowiek ma marzenia, chce je realizować, a tu przez te pieprzone przepisy i biurokrację klapa :o(( Gdybyśmy jeszcze mogli ten rok czekać....ale głupio nam już tak długo zajmować dziadkom mieszkanie, no i też nam tu jest już ciasno w tej klitce. A tak mi się marzył domek, z dużym salonem, sypialnia, kuchnia i wiele innych pierdółek. Najgorsze jest to, że moglibyśmy ten dom wybudować, pieniądze nie są takim wielkim problemem, tylko jednego głupiego papierka brakuje i wszystko przepada... ach, nie chce mi się nawet pisać ;o((((
Basia.26
2008-03-06
21:33:13
Email
JUlia oni chyba nie mogą was tak długo trzymac... są przepisy, ze w jakimś tam czasie musza sie wyrobić... no daj spokój, pozwolenie wydaje się w ciągu GÓRA 3 miesięcy... taka jest u nas praktyka... powiedz dokładnie jakie sa przyczyny tego przedłużania... czy oni mają podstawy, że tak zwlekają czy "NIE BO NIE"...
Julia
2008-03-06
21:43:59
Email
Basiu działka znajduje się w wiosce, która dopiero ma mieć robione plany zagospodarowania terenu. Miało to być niby robione wspólnie z inną gminą, ale teraz okazało się, że jednak jest osobno i najpierw muszą te plany zrobić a potem się zastanowią, czy im pasuje, że chcemy sobie wybudować tam domek. Powiedzieli, że plany mają być zrobione w kwietniu i decyzja o pozwoleniu DO ROKU. Ale wcale nie jest pewne, że ta decyzja będzie pozytywna. Potem jeszcze jest droga przez mękę związana z przyłączeniem wszystkich mediów, zrobieniem drogi, która nie należy do gminy tylko jest prywatna i podzielona na odcinki przylegające do 3 działek, które dzielą naszą działkę od drogi, więc żeby tam zrobić tą drogę to trzeba się jeszcze z sąsiadami dogadać. Mówię Ci, szkoda gadać :o( Mieliśmy nadzieję, że może będzie już teraz jakaś decyzja i sobie zaczniemy już te media podłączać, a tu niestety ruszyć nie można. Bo podobno żeby podłączyć media trzeba mieć pozwolenie na budowę. Tak jest? Ach...wiesz, jak sobie pomyślę o tych wszystkich naszych chorych przepisach, biurokracji, urzędnikach itp to mi się naprawdę odechciewa :o(
Julia
2008-03-06
21:49:07
Email
Rozmawialiśmy z mężem na ten temat i ustaliliśmy, że szukamy mieszkania albo działki, tylko nie mieście, bo tu są ceny wyższe i na samą działkę ok 1000m trzeba by wydać ok 80 tys. Plus dom to już są zbyt duże koszty a niestety na całość musimy wziąć kredyt. Ale może dałoby się kupić gdzieś w okolicy działkę za ok 50 tys, koniecznie uzbrojoną i budowlaną, żeby mieć już z głowy te wszystkie pozwolenia itp. Niestety trochę mój ś.p. dziadek spaprał sprawę, bo zamiast przepisać mojemu tace działkę budowlaną przy drodze (a miał takich 4), to wszystkie te działki sprzedał a tacie zapisał ziemię na samym końcu, do tego rolną. I taka ironia: działka w spadku jest, ale jak się chce wybudować to trzeba kupić nową, bo ta się nie nadaje :o(
ciekawa
2008-03-07
07:24:02
Email
Julio a jaka klasa tej działki-sprawdzaliscie plan zagospodarowania? może mozna ja przekjlasyfikować-co prawda jest opłata adiacencka od tego ale zawsze to taniej jak nowa zimia.
Basia.26
2008-03-07
07:31:13
Email
Julia a czy wokół tej działki sa jakies zabudowania?? czy to szczere pole?? bo jak sa zabudowania to pomimo braku przestrzennego zagospodarowania, miasto powinno wydać indywidualny projek zagospodarowania waszej działki, że np strefa mieszkalna, współczynnik zabudowy działki i takie tam. ja tak miałam, na moją dzielnice nie było planu, ale już były domy więc nie było ciężko. co do tego sprzedawania działek. ja tak samo dziwię sie ludziom, którzy nam sprzedali działki. tyle pokoleń te działki trzymało, a ta babka z meżem je sprzedała, super lokalizacja, niedaleko ich domu, mają 3-ke dzieci. to małżenstwo ma jeszcze sporo ziemi w mojej dzielnicy (nie wiem kim byli ich dziadkowe, jakimiś potentatami ziemskimi;) ale sprzedali najlepsze 4 działki budowlane i 10 tysm2 przy obwodnicy miasta- tam interes postawić to bajka... no ja bym się takiego majątku nie wyzbyła raczej... no ale sama widzisz, nigdy nic nie wiadomo:)
Julia
2008-03-07
09:08:00
Email
Cekawa klasa działki tzn czy jest budowlana czy rolna tak? Sorry za głupie pytanie, ale ja jestem zielona w tych sprawach. A więc działka niestety jest rolna. Wiem, że można przeklasyfikować i właśnie moi rodzice chcą to zrobić, wniosek leży w urzędzie gminy. Moi rodzice właściwie się tym wszystkim zajmują, bo to jest ich działka, ona jest bardzo duża i można ją właściwie podzielić na kilka mniejszych. Basiu problem w tym, że to jest wieś, nie ma żadnych dzielnic i wątpię, żeby nam tylko extra robili plan zagospodarowania terenu. Ma być zrobiona cała wieś i na to mamy czekać. A domy są obok tej działki, tzn z jednej strony, z jednej jest łąka a z dwóch pozostałych pola. Kurcze, gdybyscie widziały jak tam jest pięknie :o( Teren jest pagórkowaty, na horyzoncie widać wysokie góry, z trzech stron pola lub łąka więc co chwila jakieś sarenki sobie biegają. Ach... tak sobie marzylismy z mężem o porannych śniadankach przed domem w ogrodzie :o( Ale niestety. No zobaczymy co z tym dalej bedzie, w każdym razie na razie różowo to nie wygląda. Szukamy mieszkania albo działki takej jak napisałam, ale chyba ciężko będzie taką działkę znaleźć, żeby była fajna i niedroga. Więc chyba w końcu w jakimś mieszkaniu wylądujemy. Dzięki w każdym razie za rady. Jakby Wam jeszcze coś do głowy przyszło to piszcie!! Bo ja jak napisałam jestem zielona kompletnie ;o) Co zresztą udowodniłam przygłupim pytaniem na początku ;o)
ciekawa
2008-03-07
09:13:55
Email
Nie nie-klasa to klsa przydatnosci pod zasiwy jak jest 4 np to kiepska i wtedy nie ma problemu z przeklasyfikowaniem. A jak 1 to bedzie problem napewno chyba ze lokalizacja jaksa budowlana-w kazdym razie odsyłam do gminy z pytaniem co zrobić zeby ja przeklasyfikowac-tam muszą udzielic Wam wyczerpujacej odpowiedzi-radze na serio sparwdzic bo warto.
Julia
2008-03-07
09:17:20
Email
Acha no widzisz, nie wiedziałam. A jaka tam jest klasa też kompletnie się nie orientuję. W każdym razie zapytam tatę o to, co napisałaś, dzięki :o) Z tego co jednak tacie powiedzieli w gminie, to najpierw musi być ten plan zagospodarowania terenu wsi, a potem będą rozpatrywać pozwolenie na budowę, czyli przeklasyfikowanie. Tak to chyba jest. Nic więc się nie załatwi, dopóki tego planu nie mają, bo oni sami nie są w stanie nic powiedzieć.
Julia
2008-03-07
09:19:48
Email
Ale zaciekawiło mnie to, co Basia napisała, że mają tylko 3 miesiące na podjęcie decyzji. Mojemu tacie powiedzieli, że decyzja ma być do roku! Trzeba się tego wszystkiego dokładnie powiedzieć, no ale chyba by tak nie powiedzieli, gdyby przepisy nakazywały im coś innego? Jak myślicie? A może to jest tak, że co województwo czy rejon Polski to inne zwyczaje są?
Kamila
2008-03-07
09:23:52
Email
Julio, wszystko zależy - niestety - od znajomości. Wiem coś o tym.. tak mieliśmy z wodą... jak sama chodziłam, to dwa lata czekałam na przyłącze, jak moja mama uruchomiła swoje kontakty to wodę nam przyłączyli w 3. miesiące. Nie chodzi tutaj o żadną łapówkę, o nie! Normalnie za wszystko zapłaciliśmy tak jak trzeba, tylko chodzi o to, że oni zwykłego, szarego człowiek zbywają... odkładają jego podanie na szarą półkę.... kochana, weź się za to i to ostro. Ziemia leży na terenie gminy tak? Tak jak pisze Ciekawa, sprawdź jaka jest klasyfikacja tej ziemi, najlepiej by było gdyby były to nieużytki.. jakaś polana, pastwisko.. a pamiętasz, czy wcześniej coś uprawiano na tej ziemi??? Jeśli idąc do gminy, zostaniesz odprawiona z kwitkiem, spróbuj uderzyć na starostwo. Wiesz, może zwyczajnie trzeba chodzić wciąż do nich, zawracać im dupę (sorki za wyrażenie, ale wiem przez co przechodzisz!) i tak chodzić, pokazywać się.. absolutnie nic na huki, tylko uprzejmie.. bo byłoby wspaniale gdybyście tam zaczęli budowę.. kupować teraz działkę.. kurcze, ta kasa spokojnie mogłaby pójść w budowę... a podłączenie mediów.. więc woda ok 4 tys. (tak jest w prawie każdej gminie), prąd to zależy czy gdzieś obok nie ma przyłącza, bo jeśli nie ma to może być problem, trzeba robić projekty, które słono kosztują.., gaz.. jeśli to szczere pole to gazu pewnie też nie będzie można przyłączyć, chyba,. że butlę wkopiesz w ziemię lub postawić zbiornik na działce.. przemyślcie wszystkie dodatkowe koszty, czy to się opłaca.. sama wiem po sobie.. trzeba będzie pewnie też szambo wstawić, to też jakiś tam koszt wywożenia, czyszczenia.. nie dołuję Cię absolutnie, nie chcę zniechęcić!!! Trzymam kciuki bardzo mocno!!!
ciekawa
2008-03-07
09:36:05
Email
Pozwolenie na budowe to zupełnie co innego jak plan zagospodarowania-moze byc w planie ujeta jako ziemia rolna, nieuzytki czy budowlana a sama decyzja-pozwolenie na budowe to juz wtedy gdy chcesz dudować. Radze byc upierdliwa i miła do bólu a nawet czasem komus kawusie czy bomboniere zaniesc-mój tata tak działą i zawsze ma to co chce:)
Julia
2008-03-07
09:48:07
Email
No właśnie dziewczyny i tu jest problem :o( Bo to wszystko załatwiają rodzice, a mój tata to jest taki, że nie potrafi kompletnie być upierdliwy i działać, tylko jak mu powiedzą w urzędzie tak zrobi :o( A my też mamy ograniczone możliwości, zresztą nie wiem, czy my jako "nie właściciele" ziemi możemy takie sprawy załatwiać, czy to tylko właściciel może? Same piszecie ile to chodzenia... ja z dziećmi nie będę przecież po urzędach chodzić ciągle, bo bym szału dostała, a mąż też całymi dniami w pracy i nie może sobie ot tak co chwila wyskakiwać :o( Kamila zdaję sobie sprawę ile to jest załatwiania. Co do mediów to jest tak, obok jest działka z fundamentami a powyżej sa dwa domy wybudowane, więc muszą tam mieć wszystkie media i nie trzeba by tego tak daleko ciągnąć, ale i tak jak piszesz: woda, szambo, gaz. Ach...sobie myślę, że mieszkanie ma te zaletę, że można mieć to wszystko w d... Kamila a co do tego jak nas traktują w tych urzędach, każą tyle czekać, to mnie najbardziej wnerwia i odechciewa mi się wszystkiego.
Kamila
2008-03-07
12:48:37
Email
Ehhh wybrałam trochę płytek... podobają mi się, jestem ciekawa jak w realu wyglądają... popatrzcie... juz mam dosyć...
Julia
2008-03-07
13:22:57
Email
Kamila mi się podobają te drugie bardzo. Ja gdybym wybierała do łazienki, to bym zaszalała z jakimiś zdecydowanymi kolorami - bardzo mi się podoba połączenie zieleni i pomarańczu. A co do salonu, kładziecie płytki w całym salonie czy tylko w jakiejś części?
Agata
2008-03-07
13:38:04
Email
Kamila a mi do łazienki zdecydowanie te pierwsze się podobają...uwielbiam takie tonacje....choć sama mam łazienkę w piaskowym kolorze.
Agata
2008-03-07
13:39:18
Email
Zastanawiam się nad tymi płytkami w salonie - mają połysk - nie będą zbyt śliskie?
Kamila
2008-03-07
18:51:34
Email
Kochane moje..... te łazienki już postanowiłam: jeśli mi się spodobają w realu, biorę je!!! Tak wogóle to mam przecież jeszcze 5. do zrobienia to wtedy tam poszaleję z kolorami :) Agatko, te błyszczące płytki do salonu strasznie mi się podobają... Basia ma takie, oglądałam foto, są cudowne....twierdzi, że nie są śliskie... tylko tak teraz z kumpelką sobie gadamy, czy one czasem nie dadzą takiej otoczki chłodu.... no wiecie, terakota sama w sobie wydaje się być chłodna (pomimo tego, że podłoga się grzeje), ten błysk niby ma ją wizualnie "ochłodzić" hmmmmm sama już nie wiem... mężowi się podoba :) jutro jadę robić pomiary... ciężki dzień mnie czeka.....
Kamila
2008-03-07
18:52:56
Email
:)

Kamila
2008-03-07
18:53:20
Email
:)

Kamila
2008-03-07
18:53:40
Email
:)

Kamila
2008-03-07
19:18:39
Email
:)

Kamila
2008-03-07
19:19:01
Email
:)

Kamila
2008-03-07
19:19:34
Email
:)

Basia.26
2008-03-07
20:26:48
Email
hej, podobają mi się te łazienki:) jutro będę miała gości więc moje wypucowałam na błysk, zrobie foto i wstawię ;) dół mam stonowany, na górze za to poszalałam właśnie, zielony, kremowy, brąz, beż i dekory żółte i masa innych- w sumie 14 różnych kafelek (Paradyż- bambus);) Kamila co do tych kostek z maila... bardzo mi się one podobają jako wstawki, ale bardziej w wersji jak nie jest w caro... czyli ta fota IRON. ale to tylko moja opinia, musisz sama wybrać ;)
sylwia
2008-03-07
21:23:39
Email
Basiu, wstaw fotki swojego domu, chcialabym popodziwiać. :)
Magdalenka
2008-03-07
23:01:00
Email
kamila chcesz kafelki na podlodze w salonie? mnie sie bardzo podoba lazeinka z bordo akcentami, ta druga nie bardzo. w swoim mieszkaniu mialam plytki bezfugowe na podlodze i scianach w lazience, bardzo duze prostokaty. kolor podobny do marmuru i czekoladowe akcenty (poziomy pas wokol lazienki). ladnie to wygladalo no i te bezfugowe plytki sa ok w pielegnacji bo kurz sie nie zbiera w fugach.
Kamila
2008-03-08
18:35:18
Email
Mam dość, dość, dość.. o polerowanych płytkach mogę zapomnieć..tzn te jasne, błyszczące.. cena jest jak dla mnie za wysoka.. nara, dziewczyny 129zł za metr.. szok :( salon zrobię chyba w macie, lub w gresie, ale tańszym.. nie wiem normalnie... byłam dziś u siebie w mieście w paru sklepach. Jak było coś co mi się podobało, te łazienki na przykład, to została końcówka po metrze.... nara... jutro na Olsztyn jadę.. ale jakoś tak odechciało mi się wszystkiego... Magdalenko, jakiej firmy są te płytki bezfugowe?? Jak one wyglądają... piję czerwone wino na rozluźnienie...............................
Basia.26
2008-03-09
07:49:04
Email
Kamila nie ma mowy, płytki trzeba zamawiac, terz nikt nie chce trzymać zapasów, bo jedna seria z drugą moga się lekko róznic odcieniami i takich resztek wtedy nie można łącznie sprzedać. najczęściej Paradyża trzymają w jakiś tam ilościach, ale reszta- Tubądzin, Opoczno to już czas oczekiwania w dobrych wiatrach tydzień, a jak produkcja stoi to i miesiąc, ja w tej łazience na dole musiałam z innej firmy brac listwy brązowe (Paradyż), bo Tubądzin miał postój wakacyjny. o włoskich płytkach już nie wspomne, kusiły mnie ceną, bo na prawdę nie były drogie (nie pamiętam firmy) ale nie miałam czasu na czekania na ich sprowadzenie. a co do tych polerów... masz możliwość pojechania do CASTORAMY?? tam są na prawdę ładne polery, a cena.... 60 zł/m2. ja je znalazłam jak juz miałam MISTRALA z Paradyża przywiezionego.
agnieszka_z
2008-03-09
10:03:39
Email
Kamila ja kupowalam w Castoramie- bo maja zawsze spory wybor i wiekszosc towaru na stanie. Spojrzyj jeszcze na strone www.eplytki.pl tam masz ceny od razu i mozesz dowiedziec sie jak szybko je moga dostarczyc (to dobra opcja jak juz widzialas plytki w realu). Jak juz znasz ta stronke to przepraszam :)
Magdalenka
2008-03-09
13:46:43
Email
kamila nie wiem niestety. plytki kupowal moj maz, jak jeszcze nie bylismy malzenstwem i on nie pamieta nazwy. ale bezfugowe ci polecam bo nie dosc ze praktyczne to jeszcze bardzo ladnie sie prezentuja. i jeszcze moja uwaga odnosnie dodatkow, akcentow. uwazam ze nie warto przesadzac z tymi dodatkami bo potem pomieszczenie wyglada po prostu zbyt pstrokato, az oczy bola i moze razic.
Anna
2008-03-09
23:13:09
Email
Kamila, mnie się bardzo podobały te z kwiatuszkami, ale na zdjęciu, jak zobaczyłam je w realu to ten róż mnie trochę zniechęcił. Pomyślałam że gdybym miała osobistą łazienkę to bym je sobie zafundowała. To było jakiś rok temu i w końcu wybrałam (do ubikacji) Tubądzin Inverno ale z białą fugą, podłoga ciemna wyszło całkiem do rzeczy. Gdybym teraz wybierała to chyba bym się zdecydowała na Cersanit Euforia podobne w stylu do Inverno ale daje więcej mozliwości. Bardzo mi się spodobały, ale cóż za późno. Tylko o ile pamiętam cersanit trzeba oglądać na żywo bo mieli bardzo kiepskie foto na stronce.
agnieszka_z
2008-03-10
10:03:21
Email
anna swietny wybor- te plytki mi tez podobaly sie najbardziej (no nie liczac takiej wloskiej serii, bo takich cudnych plytek w zyciu nie widzialam, ale koszt 300 zl za m2 to chore troche ); ja przy remoncie zrezygnowalam z inverno bo balam sie ze za ciemno wyjdzie i kupilam z opoczna wood&cement bo ten braz na plytkach w tej serii jest cieplejszy
Julia
2008-03-10
19:33:00
Email
Kamila no i jak tam, wybraliście coś? Co w ogóle u Was? Odezwij się w mamach dwójkowych! :o)
Anna
2008-03-10
21:29:37
Email
Aga, widzę że mamy podobny gust. Wood&cement też mi się bardzo podobały i właściwie one mnie zainspirowały, ale znajomi trochę wcześniej zrobili sobie taką łazienkę i nie chciałam odgapiać. Poza tym ja generalnie nie lubię różu, a te płytki najlepiej (wg mnie) komponują się właśnie z różem lub jego odcieniami ze względu na kolor dekorów - mam na mysli dodatki, ręczniki itp. I to też był jeden z powodów że jednak zdecydowałam się na inverno.
agnieszka_z
2008-03-10
22:04:23
Email
Dekor jest taki ze pieknie wyglada w lazience kolor bordo i kremowy :) a jak pieknie wygladaja moje ulubione orchidee w tym kolorze bordowo-fioletowym w lazience- jakby dekor wyszedl ze sciany :) ale to inverno ma w sobie to cos!
Kamila
2008-03-11
09:22:06
Email
Hejka! Jestem na urlopie, a normalnie czuję się tak jakbym zapierniczała na dwa etaty :) cała niedziela w Olsztynie.. kupiłam: całą kuchnię (płytki) wzięłam kafle z Cersanit'u - Euforia, czy jakoś tak ;) jasny, beżowy kolor, plus cienkie listwy w delikatne nakrapiane kwiaty. Bardzo mi się spodobały.. kafle do hollu, prostokąty, jasne.. cholera firmy nie pamiętam ;) panele do sypialni i do pokoju dzieci.. no i płytki do jadalni.. nie pamiętam z jakich są firm, bo tyle sklepów odwiedziliśmy, że w nocy to mi się to wszystko znów śniło.... kupiliśmy 4. m płytek, czarnych, marmur na "wycieraczkę" pod drzwi wychodzące z salonu do ogrodu. Ojjj mówię Wam, szok.. dzisiaj jadę te wszystkie graty zabrać i znów wybieranie.. zostały dwie łazienki i salon... najgorszy wybór... nie siedzę już w necie i nie oglądam bo to bez sensu. Jak mi się coś spodoba, to tego nie ma. Trzeba czekać. A ja chcę od razu kupić i mieć to z głowy. Dziewczyny, płytki o których mówicie, te z Tubądzina, Inferno, bardzo ładne, bardzo. Te wstawki kwiatowe, bardzo podobne wybrałam do kuchni, tylko w beżu. Dzięki bardzo za pomoc :)
Kamila
2008-03-14
14:40:57
Email
Piecyk działa, działa ahha cieplutko, super :) jakoś Basiu obeszło się bez siekiery :) w poniedziałek wchodzą panowie będą kładli kafle.. drażni mnie to błoto przed domem... kupiłam sobie dziś gumofilce :) Basiu, chyba kupiłaś część mebli, prawda?? Dawaj foty :)
Kamila
2008-03-14
14:55:33
Email
No i jutro przyjeżdżają panowie brać pomiary na mebelki w kuchni, szafy (w sypialni u nas i u dzieci), w hollu.... będę z przerażeniem czekać na kosztorys ;)
Magdalenka
2008-03-14
15:48:23
Email
a my mamy juz projekt. kupiony, woprowadzimy tylko male zmiany i piwnice. http://www.dobry-dom.pl/projektydomow/82/1224/
agnieszka_z
2008-03-15
15:14:29
Email
Toz to willa a nie domek :) przepiekny projekt- zazdroszcze naprawde :)
Magdalenka
2008-03-15
15:21:40
Email
a bo moi rodzice beda z nami mieszkac idlatego taki duzy. mam stracha jak damy rade ze wszystkim, jak to wykonczymy. moja maz sam planuje go zbudowac metoda kanadyjska no i ztrobic meble do kuchni i inne moze tez jak czasu straczy.
sylwia
2008-03-15
16:37:54
Email
Magdalenko! toz to prawdziwa "mansion". Piekny dom, fajnie, że robicie piwnice, to naprawdę piękna sprawa. My jesteśmy na osiedlu jedyni, co ją zrobili i na poczatku wszyscy śmieli się, pukali w czoło, że dziś nikt z piwnicą nie buduje, a teraz przyznaja, że nie maja gdzie schowac kartonu na telewizor w razie reklamacji lub że ziemniaki w garażu, a garaż ogrzewany. My żałujemy, że taka malą mamy. A u was piwnica bedzie pod całym domem czy tylko pod jego częścią?
Julia
2008-03-16
11:07:41
Email
Magdalenko przepiękny dom! Bardzo mi się podobają domki parterowe, mają taki urok w sobie. Tylko niestety trzeba mieć większą działkę. Życzę Wam jak najszybszego rozpoczęcia budowy no i jej zakończenia! A jak z rodzicami budujecie, to pewnie będzie Wam łatwiej, bo więcej Was będzie do tego wszystkiego. Powodzenia!
Magdalenka
2008-03-16
13:29:06
Email
dzieki za kmplementy i trzymanie kciukow. bedzie nam to baaardzo potrzebne. piwnice chyba bedziemy robic pod czesca domu tylko, no chyba ze dopoki nie zaczniemy cos sie nam nie odwidzi ;-) jezeli chodzi o pomoc rodzicow to nie bedzie jej zbyt duzo, przynajmniej jezeli chodzi o pomoc "fizyczna" bo moja tato ma juz 81 lat a mama 74. przypuszczam za to ze mama bedzie ingerowac w budowe, juz teraz ma ciagle jakies uwagi. w wiekszosci przypadkow ma duzo racji, ale niestety nie zawsze, ale trudno ja przekonac... uuuffff...
sylwia
2008-03-16
15:06:26
Email
Magdalenko witaj w klubie. Ach te rady rodziców:). Jednak wiem, że ich pomoc i rada bywaja nieocenione, a najwazniejsze bedzie to, ze poświęca swój czas i bedą mogli b yc caly czas na budowie przy ekipie budowlanej, a to wierzcie mi czasem jest wieksza pomocą niz się wydaje. U nas na przykład było tak, że jak tylko mój tata odjechał z budowy to sąsiedzi przychodzili podkupywać naszych wykonawców i az mnie to wkurzało:). A jak byl i patrzył, to nie wypadków, ze cos ginęło z budowy(tak jak na przykład u sąsiadów, których nie było), bo czy doliczycie się ile worków cementu powinno wieczorem zostać? Wystarczy, że codziennie zabiorą po dwa worki. Zależy też jaką ekipę wynajmujecie, może wy bedzie mieć prawdziwą, profesjonalna firmę, a my wynajeliśmy majstra, który dobrał sobie pomocników, aby wyszło taniej. Życze ci dużo cierpliwości do rodziców i żeby udało wam się szybciutko wybudować ten piękny domek.
Kamila
2008-03-16
19:38:03
Email
Hejka! Magdo, super projekt! Duuuży dom :) Zyczę wytrwałości, spokoju i cierpliwości przy budowie :) Dużą macie działeczkę? Tak, jak napisała Julia, taki kolos pięknie będzie się prezentował na większej działce :) u mnie pomiary na kuchnię zrobione, szafy pomierzone, czekam na wycenę.. kwitną przebiśniegi, drzewka budzą się do życia, jednym słowem pięknie!
ciekawa
2008-03-18
13:04:05
Email
Oj moze do was dołącze... mąż wymyślił ze jednak wzieli bysmy kredyt na ziemie a sprzedali mieszkanie i zamówili domek z drewna-co myślicie. Cena ich jest bardzo zachęcajaca bo poowa murowanego a ponoc bardzo fajne i ciepłe są. Tak sie tylko zastanawiam pozowlenie na budowe i wszelkie inne papierki i tak my załatwiamy??? Bo firma stawia dom od podstaw do stanu pod klucz lub developerskiego czy surowego. Kurcze ja sie tylko tak boje kredytów:(
Magdalenka
2008-03-18
13:25:32
Email
ciekawa, musisz sie dowiedziec u girmy kto zalatwia pozwolenia. mysmy sie tez nad takim rozwiazaniem zastanawiali, niektore firmy zalatwialy tez wszystkie pozwolenia, inne nie, budowaly na postawionych juz fundamentach, tzn. inwestor musial zrobic fundamenty a oni stawiali tylko dom. dowiedz sie wszystkiego w firmie i czytaj drobny druczek! to zr4szta chyba wiesz, jestes w koncu prawnikeim. ja wiem tylko ze te firmy czesto uzywaja jakichs gorszych materialow, np. okna z pcv itd. a poza tym potwornie zdzieraja i dlatego wlasnie zrezygnowalismy.
Julia
2008-03-18
13:26:14
Email
Ciekawa my też chcemy taki dom, tzn nie całkiem drewniany, tylko z drewnianym szkieletem, a na zew jest otynkowany i wygląda jak murowany. Z tymi cenami to nie jestem pewna, czy to połowa murowanego. My z mężem sporo szperaliśmy w necie i tak kolorowo aż to nie wygląda. Poza tym trzeba patrzeć co firma robi, bo niektóre np. nie robią fundamentów i trzeba to liczyć osobno, wiele firm nie robi instalacji. Także cena wygląda kusząco ale jak doliczysz inne rzeczy, które trzeba zrobić, wcale nie wychodzi o wiele taniej. Niemniej taki domek jest bardzo kuszący, ze względu też na czas - o wiele szybciej go firma postawi niż murowany. A że ciepłe i tanie w eksploatacji są te domy, to wszyscy mówią :o)
Julia
2008-03-18
13:27:48
Email
I tak jak pisze Magda, nie ma co ryzykować z najtańszymi ofertami, bo podobno takie firmy często wykorzystują materiały gorsze jakościowo i można się nieźle wkopać.
ciekawa
2008-03-18
13:32:20
Email
A to kurcze dobre uwagi z tymi fundamentami i instalacją!!!! Żeczywiscie wszytsko trzeba posprawdzać! My nie mamy sprecyzownae czy murowany czy drewniany z zewnatrz.
Julia
2008-03-18
13:48:58
Email
Ciekawa posprawdzajcie, my się z mężem też tak napaliliśmy a potem trochę nam szczęka opadła jak się wgłębiliśmy w temat. Oczywiście nie chcę Cię zniechęcać, bo dom to super sprawa i jak się nie zaryzykuje to się nie ma, niemniej faktem jest, że nikt nam domu za pół darmo nie wybuduje i czy taki czy taki zawsze to ogromne wydatek. Ach..jak sobie sama o tym pomyślę. No ale musimy wierzyć, że się nam uda! No i działać :o) Ja na razie przeglądam ogłoszenia z działkami i mieszkaniami. Ciekawa a Wy chcecie w mieście działkę czy na wsi? I jakie u Was ceny ziemi, tak dla porównania? U nas w mieście 70-80 zł za metr, na wsi 35-40. Dlatego szukamy na wioskach :o)
ciekawa
2008-03-18
13:51:55
Email
Kurcze Julia nie mam pojęcia iel za metr ale maż mówił ze ma cos upatrzone za Olsztynem za 75 tys-kurcze na działke jak nic trzeba kredytu.
Julia
2008-03-18
13:57:56
Email
No to zależy jeszcze jaka działka. My niestety na wszystko musimy wziąć kredyt :o( Wy chociaż mieszkanie macie, które możecie sprzedać.
Kamila
2008-03-20
10:46:04
Email
Kafle w jadalni położone :) dziś zaczynają robić kuchnię :) ojjj widać, że już jesteśmy bliżej końca :) dziewczyny domki z bali są świetne! Zauważyłam, że u nas w mieście ktoś postawił właśnie taki domek i widać, że to normalny, wielosezonowy dom. Piszę normalny, bo dla mnie osobiście takie domki kojarzą się tylko z latem i wypoczynkiem - przez całe życie jeździłam z rodzicami w wakacje do takich domków i nie wyobrażam sobie, żeby mieszkać w nim przez cały rok :) co nie znaczy, że mi się nie podobają! Mojego męża ciocia postawiła sobie taki dom, ale właśnie odpoczywa w nim głównie latem, pomimo tego, że jest ocieplony i ma ogrzewanie :) ceny działek mnie przerażają... wogóle ceny artykułów budowlanych, robocizny... szok... za samo ogrzewanie naszego domu zapłaciliśmy ponad 60tys, wiem, to duży dom.. ale.. to prawie połowa tego co wzięliśmy za mieszkanie :( ehhhh jakoś to będzie, trzeba być dobrej myśli, prawda? :)
Kamila
2008-03-20
10:48:27
Email
Julka, doczytałam, że szukacie działki na wioskach :) jak Wam się uda, za co trzymam mocno kciuki, to będziemy obie dziewczyny z tzw. miękkiej drogi hahaah :) no i do tego siostry syjamskie :D
agnieszka_z
2008-03-20
11:09:30
Email
Ceny ziemii?? U mnie od 100 do 250 zl/m2, niezle co?? Przy czym znalezienie ziemi w tym nizszym przedziale graniczy c cudem. Koszt gotowego domu ok250 m2 na dzialce ok 1000m2 to ok 1,5mln zl. Ja sie chyba musze wyprowadzic gdzies dalej...
Kamila
2008-03-20
11:16:12
Email
O rany! Aga, gdzie Ty mieszkasz??? Współczuję! Słuchaj, co znaczy gotowy dom... środek też zrobiony? Stolarka, podłogi w kaflach, czy tylko wylewki?? Przepraszam, że tak pytam, ale strasznie mnie interesują ceny budowy nowych domów :)
agnieszka_z
2008-03-20
11:23:44
Email
Gotowy tzn stan developerski czyli tak naprawde wszystko do zrobienia w srodku... ja mieszkam na wsi :) ale pod sama Warszawa :)
agnieszka_z
2008-03-20
11:29:40
Email
Naprawde mysle powaznie zeby sprzedac nasze dwa domy i wyniesc sie gdzies nawet ok 40 km za Warszawe bo tu sie zyc nie da przy tych cenach. Mi marzy sie domek gdzies w ladnej okolicy na dzialeczce ok 2000m2 i taki ok 200-250m2. Tutaj sama dzialka by mnie kosztowala ok 400-500tys i jeszcze dom do tego, a gdzie urzadzenie??? Kredyt by chyba moi chlopcy musieli splacac jeszcze... poza tym kto mi da taki kredyt nawet przy niezlych zarobkach??
Kamila
2008-03-20
12:24:17
Email
W szoku jestem. Naprawdę. Wiem, że w rejonie Wawy są takie ceny, ale, że aż tak wysokie??? To nienormalny kraj. Masz rację Aga, uciekaj! To my za nasz dom, 300m2, na działce 17000m2 daliśmy 270tys... to było dwa lata temu... u Ciebie za tę kwotę nawet działki bym nie kupiła !
Magdalenka
2008-03-20
13:03:27
Email
ciekawa, my chcemy dom z drewnianym szkieletem, normalnie otynkowyany, na zew natzr nie bedzie obity drewnem. jezeli podejmiecie decyzje zeby go tez obic drewnem, pamietam, ze o to drewno trzeba odpowiednio dbac, impregnowac je, smarowac jakimis preparatami od szkodnikow, kornikow itd. z tym jest duzo wiecej roboty. a jezeli chodzi o to czy sa cieple, to wlascieiwe tylko takie domy sa w usa i kanadzie, a nikt mi nie powie ze w kanadzie maja cieplejszy klimat niz w polsce.
Basia.26
2008-04-04
19:58:48
Email
ależ tu ucichło, Kamilo co u ciebie??
Kamila
2008-04-08
09:20:12
Email
Hej! Nie mam neta w domu, jestem na urlopie i tylko czasem zaglądam u męża w pracy.. cały czas na wsi siedzę, dziś akurat zrobiłam sobie wolne, bo pada :( ekipę budowlańców niestety pogoniliśmy, bo tak ścianę u dzieci zrobili, że cała pękła.. okazało się, że nawalili full szpachli na nie wyschnięty podkład... ojjjjj tak mnie to zdołowało.. robią taras od strony jeziora, łazienka na dole praktycznie gotowa, sypialnia na biało, dzieci pokój na biało, jadalnia w kaflach, wyszykowana pod strukturę, sufit jutro będą kończyć gładzić..kuchnia w kaflach, sufit zrobiony, wykombinowałam sobie taką fikuśną falę (obniżyłam sufit) tam zrobię chyba tynk wenecki i to sama.. bo mam czas i chęć :) w salonie zaczęli sufit, tam też będzie obniżony, z wyciętym ogromnym trójkątem... jest ogromny, więc nie może być taki zwykły :) i tak leci dzień za dniem... a co u Ciebie Basiu???
Basia.26
2008-04-09
08:03:48
Email
hej, Kamila widzę, że front robót na prawdę rozwinięty. co teraz, jak budowlańców nie ma?? ja też jedną ekipę wywaliłam, tak zaczeli nam ścianki działowe stawiać, że gdyby nie nasza reakcja, to pewnie drzwi nie można by nigdzie wstawić. u mnie też sie troszkę dzieje. kończą mi robic opaskę z kamienia w koło domu, dziś montują ostatnie przęsło w ogrodzeniu i furtkę:) reszta już zamontowana wczoraj:) aha, zamontowaliśmy ten czujnik temp w pomieszczeniu, nie wiem czy o tym pisałam ci już. mierzy temp w pomieszczeniu i daje sygnał do pieca. teraz mamy tak piec ustawiony, żeby grzał 3 godz z rana i 3 godz wieczorem. pompy do ciepłej wody też jakoś tak są ustawione, ale one tak były od początku. co do reszty, hm... kupuje kwiatki, różne pnącza, krzaki, no dostałam fioła na tym punkcie:) na razie nie mam jeszcze za bardzo gdzie tego wsadzac, ale nie mogę się oprzeć;)
Kamila
2008-04-14
11:36:30
Email
Hejka Basiu! Kurcze, nie mam neta.. rzadko tutaj wpadam a bym pogadała.. :-) słuchaj, jaki to czujnik, jakiej marki?? Mąż chce też wstawić i dopytuje co i jak ;-) jeszcze jedno pytanko: na ile Wam starcza tona groszku? I czy dużo zostaje popiołu po spaleniu? U nas tona poszła w nie cały miesiąc hmmm dużo chyba co? Tylko wiesz, nasz domek długo nie był grzany, chyba nasiąknięty jest wilgocią i długo jeszcze potrwa zanim go wysuszymy.. znajomy ostatnio nam powiedział, że skoro zostawia sporo popiołu, a u nas właśnie tak jest, to znaczy, że jest coś źle ustawione.. mąż zmniejszył mu dawkę podawania, teraz podaje 10. na 60. czyli 10 podawania a 60 sekund postoju.. napisz plis jak to u Was wygląda.. muszę lecieć, bo w pracy u męża na chwilkę jestem.. a za kwiatkami też się już rozglądam :) byłam ostatnio w OBI tam to dopiero raj dla ogrodników :) kupiliśmy piaskownicę dla dzieci, drewnianą, za 65 zł :) super! I ławeczki żeliwne z drewnianymi siedziskami za 100zł :) pozdrawiam serdecznie!!!
Basia.26
2008-04-17
07:50:34
Email
OOOO, to ja dzioś jade do OBI... po piaskownicę i ławeczki!! :) JA TEZ CHCę:) co do popiołu to u nas jest do bardzo malutko, mąż czyści popielnik raz na 3 tyg. po założeniu tego czujnika własnie znowu coś się popitoliło i musiał go na nowo ustawiac, bo wyrzucało dużo wegla niespalonego do popielnika. u nas na pewno nie idzie tona na miesiąc. cały sezon chyba obiliśmy czterema tonami jak na razie. ten czujnik to AURATON ECONOMIC 2005 PLUS. jest to czujnik bezprzewodowy. zamontowaliśmy do w miare na środku przestrzeni na dole (czyli wliczam w to salon, kuchnię, holl i klatkę schodową. nastawiasz na nim temp jaką chcesz utrzymać w pomieszczeniu i piec podaje w momencie spadku temp. ale w sumie i tak zmniejszyliśmy grzanie, bo nie było sensu, zeby tak włączał się piec kilka razy na dzień, bo temp na zewnątrz dość wysoka, w domu utrzymywała się temp bardzo ładnie i tak jak pisałam wyżej, piec podaje wylko rano i wieczorem przez 3 godziny. podpytam męża jak ustawił to podowanie, w jakim cyklu. może podaj mi na gg numer gg twoje męza, może z moim się zgadają jakoś i wtedy sobie to lepiej wyjaśnią;) bo ze mnie to raczej kiepski kotłowy;)
Kamila
2008-04-17
14:22:02
Email
Goń, goń do Obi bo u nas w Olsztynie to już tych piaskownic nie ma :) wysłałam CI wiadomość na naszej klasie, daj mężusiowi nr mojego gg to może sobie pogadają.. bo ten mój to już spać nie może przez ten piec.. wrzucam pare fotek :) sufit wyszedł super, jeszcze tylko go trzeba otynkować.. tylko.. nie wiem jeszcze kto to zrobi, bo to ponad 50m2 i tam to chyba ze 3.fachowców potrzeba :) dajemy tam ukryte światło, trochę halogenów, każdy poziom osobno będzie się włączał.. plus te moje kinkiety na ścianach. Powinno być dobrze. W przyszłym tygodniu musimy jechać po kominek do Olsztyna.. tutaj u nas na wsi to nic nie ma.. a chcemy lany a nie skręcany.. no dobra, to tyle.. a Basiu, jak tam Twoje firany wyszły??? Przyślij mi fotki, chętnie obejrzę arcydzieło sztuki :)
ciekawa
2008-04-18
08:08:21
Email
Dziewczny bardzo prosze o wszelkie uwagi na temat kredytów. No coraz blizej ostatecznej decyzji o zmianie lokum-jednak mieszkanko. Chcemy sprzedac nasze z odroczonym terminem opuszczenia, lub po sprzedarzy wyprowadzic sie do innego mieszkania i na spokojnie szukac wiekszego do tego wziać kredyt ok 1000tyś. Czyli wkład własny bedziemy mieli + hipoteczny na mieszkanko. Umówimy sie z doradca kredytowym ale jakies uwagi bardzo beda przydatne.
majka_76
2008-04-18
11:45:57
Email
Nie polecam ge money banku. Ja mam niemiłe doświadczenia, ale inni sobie chwalą. Najlepszy ponoć jest mBank. Dają nawet do 110%. Ale jak będziecie mieli wkład własny to jeszcze lepiej. No i na decyzję kredytową czeka się dość krótko bo ok.2 tyg. My w GE czekaliśmy ponad miesiąc. To tyle, bo nie wiem, co konkretnie mogę napisać, co by Cię interesowało. Pozdrawiam
majka_76
2008-04-18
11:47:57
Email
Aha, my kredyt załatwialiśmy właśnie przez doradcę kredytowego i jakbym miała brać kredyt jeszcze raz to wszelkich doradców omijałabym szerokim łukiem. Lepiej od razu iść do banku i na miejscu się wszystkiego dowiedzieć.
Julia
2008-04-18
12:58:31
Email
Ciekawa nas też to czeka, my się chyba zdecydujemy na PolBank (nie wiem, czy tak się pisze ;o) tzn mój mąż zdecydował, bo ja jestem kompletnie zielona a on się raczej zna. W mBanku mamy konta, bank raczej spoko, ma wiele zalet, ale jeśli chodzi o kredyty hipoteczne, takie duże, to mają je dość wysoko oprocentowane, tak mówi mąż, a przeanalizował sporo ofert. Braliśmy też pod uwagę Millenium, bo mają korzystne warunki, ale trzeba tam mieć wkład własny jak się np. chce kupić działkę, a my mamy grosze w porównaniu do tego, ile musimy wziąć. To tyle, więcej na razie nie napiszę, bo nie wiem ;o)
majka_76
2008-04-18
14:37:08
Email
Julia, oprocentowania kredytów są porównywalne w każdym banku, chyba, że się trafi na jakąś "promocję". No i wszystko też zależy od waluty w jakiej się bierze kredyt.
ciekawa
2008-04-21
18:32:28
Email
Jutro jestem umówiona z doradcą-polecony od znajomego. Przeraża mnie jak widzę ile sie oddaje kasy z takiej pożyczki ale cóż jak mus to mus. Do tego maż zadzwonił spytac o mieszkanie które przewijało sie nam w ogłoszeniach-i o dziwo w fajnej cenie jest nadal do kupienia-ciekawe czemu:) Sprawdzimy to:) 72 metry pokoje 18, 11,8 i8. trochę małe ale to standard w tym metrażu. Poza tym na naszym osiedlu a raczej osiedlu przyległym do nas a to bardzo dobra dzielnica-niemalże centrum. a jednocześnie na uboczu:) jejka podjarałam sie strasznie ale tyle spraw przed nami....w tym rozmowa z moim ojcem-on mi kupił moje mieszkanie a po sprzedaży drugie będzie już moje i męża-ja nie mam z tym problemu ale on może mieć-taki typ:/ No mam nadzieje że już niedługo będę Wam truła o kolorach farb i kafelków.
Kamila
2008-04-22
08:54:42
Email
Asiu, w Olsztynie jest świetne biuro, które pomaga przy zaciąganiu kredytów. REMEDIUM. Sama nie korzystałam, bo nie dawno się o nim dowiedziałam.. koleżanka z Suwałk załatwiała przez nich kredyt. Jak sama poszła się dowiadywać do Polbanku, złożyła dokumenty i jej wniosek odrzucono.. a przez to biuro dostała kredyt i to w tym samym banku. Co najlepsze, nie latasz do banku, nie nosisz papierów tylko wszystko załatwia p. Kasia z Remedium :) wszystko przez maila i telefon. Dokumenty oryginalne dostarczasz tylko już przy podpisaniu umowy kredytowej. A to biuro nie bierze ANI GROSZA za pośrednictwo!!! Mają prowizję z banku za podsunięcie nowego klienta. Babeczki bardzo miłe, dyspozycyjne, terminowe :) polecam, oto nr do p. Kasi: 507 157 088 POWODZENIA !!!
Kamila
2008-04-22
08:56:26
Email
Dodam, że korzystałam z ich usług, bo zastanawiałam się nad zmianą banku, myślałam, że może gdzieś będzie taniej. Dziewczyny sprawdziły, ale niestety mam dobry kredyt i na razie nie opłaca mi się nigdzie przechodzić :)
ciekawa
2008-04-22
11:52:11
Email
O dziekuje Kamilko:) Co prawda jestem juz umówiona z poleconym panem ale kto wie-zapisze numer z wykrzyknikiem w notatniku.
ciekawa
2008-04-24
09:55:55
Email
Licze i licze i wychodzo mi za mało:( O jakieś 15tys:(
Kamila
2008-04-25
13:12:48
Email
Dziewczyny.. nie mam zielonego pojęcia jak zrobić ściany w salonie.. jakie kolory, jaka faktura, myślałam już żeby dać częściowo tapetę, jest teraz taki świetny wybór... płytki położone, jak znajdę czas to wrzucę foto.. Baśka, Ty żyjesz???
Kamila
2008-04-25
13:14:05
Email
Dziewczyny.. nie mam zielonego pojęcia jak zrobić ściany w salonie.. jakie kolory, jaka faktura, myślałam już żeby dać częściowo tapetę, jest teraz taki świetny wybór... płytki położone, jak znajdę czas to wrzucę foto.. Baśka, Ty żyjesz???
Kamila
2008-05-09
10:55:06
Email
Hallo, jest tu kto???
Dorota
2008-05-10
22:08:51
Email
ja jestem ;-))), Kamila, pochwal sie co tam nowego. Zagladam tu i kibicuję Ci w remoncie..
sylwia
2008-06-02
10:16:56
Email
Kamila, ja też ci kibicuję, ale boję sie zaglądac z domu na forum, bo raz już ściągnęłam wirusa, a teraz na razie nie mam żadnego antywirusa.
21Aneta
2008-06-25
14:22:46
Email
Witam po długim czasie. Piszę w nowym temacie ponieważ pilnie potrzebuje pomocy, porady… osób doświadczonych. Otóż za dwa miesiące rozpoczynamy remont mieszkania – a konkretnie łazienki, kuchni i przedpokoju (pokoje robiliśmy wcześniej – wymagały najmniej pracy i wkładu finansowego..). Ponieważ nie mam pojęcia co i jak – chciałabym zadac kilka pytań – proszę o pomoc  Łazienka – mam malutką łazienkę, kwadrat o boku 1,75. Planuję zmieścic w niej pralkę, prysznic, umywalkę i kibelek  Ogólnie nie będzie już miejsca na nic… No i moje pytania – jakiej firmy polecacie brodzik i kabinę prysznicową? Na co zwracac szczególną uwagę kupując go? Kolejne pytanie – umywalka. Chciałabym malutką, przeglądałam w Internecie różne ale nic mnie nie zachwyciło. Nie chodzi mi o jakąś kosmiczną i nowoczesną ale o klasyczną, wiszącą białą umywalkę. Następnie – kolorystyka. Myślałam o beżach i brązach – ogólnie planuję utrzymać mieszkanie w takiej tonacji. Nie mam pomysłu na ułożenie kafelek. Wiem na pewno, że nie chcę ich mieć do samego sufitu ale też nie chce żeby szły równo po jednej wysokości. Macie jakieś pomysły? Myślałam też o szafce na kosmetyki i środki czystości, którą zawiesiłabym nad umywalką. Ale nie chcę kupowac klasycznej – z białego plastiku z lustrem – myślałam o szafce ze szklanym frontem podświetlaną od środka. Pytanie – czy któraś z Was widziała kiedyś coś w tym stylu czy raczej będę musiała robić pod zamówienie? No i grzejnik – myślę o drabince – ze względu na gabaryty mojej łazienki i fakt, że nie wymaga specjalnego ogrzewania – myślałam o malutkim grzejniku drabince – bardziej żeby powiesić mokry ręcznik niż ogrzać pomieszczenie. Tylko, że wszędzie w necie widziałam grzejniki robione na jedno kopyto… A może Wy macie w swojej łazience jakiś ciekawy grzejnik? (jak najmniejszy..) Kuchnia – wymaga remontu generalnego tak jak i łazienka.. Ale pomysł na nią już mam, bardziej chodzi o sprzęty AGD. Jakich firm polecacie kuchenkę, okap, zmywarkę (mogę sobie pozwolić na mniejszą). Czy lepiej sprawdza się osobno – płyta i piekarnik czy lepiej kupić w zestawie – jako kuchenkę? Może wiecie, gdzie można taniej kupić tego typu sprzęty albo gdzie często robią promocję łączoną typu kup to i to a dostaniesz to i tamto…Zastanawia mnie też wykończenie . Na ścianę gdzie dam meble kafelki będą tylko między szafkami. Po drugiej stronie myślałam o takim składanym stoliku montowanym na ścianie i dwa składane krzesła do tego (może któraś zastosowała takie rozwiązanie). O ile sam stolik i krzesła nie będą problemem w zakupie bardziej mnie martwi wykończenie ściany. W tym miejscu będziemy tylko jeść.. Boję się, że jeśli tylko pomaluję szybko się przetrze – czy od opierania ciałem lub krzesłem.. a znowu nie chcę dawać kafli na całej kuchni. Myślałam o fali z małych kafelek – wprawdzie nigdzie jeszcze czegoś takiego nie widziałam – ale może Wy mnie zaskoczycie i macie jakoś ciekawie zrobione u siebie?? Czym mam się kierować wybierając lodówkę?? Pomijam cenę, kolor i ilość miejsca w środku… Bardziej chodzi mi o funkcjonalność i oszczędność… Przedpokój – kompletnie nie mam na niego pomysłu… Obecnie mam dużą szafę, którą planuję wywalić. Zrobi mi się dość dużo miejsca.. Myślałam, żeby dać duże lustro bez ramy, szafkę na buty a z drugiej strony tylko haczyki na kurtki. No i nie wiem czy dobrze robię… Może macie pomysł na jakąś fajną aranżację przedpokoju?? Pokój dzienny – robiliśmy go całkiem niedawno ale kompletnie sami i ściany absolutnie nie są gładkie… Chcemy to zmienić  Mam w tym pokoju wnękę , w której planuję zrobić szafę a la komandor z dużymi lustrami. Szukam pomysłu na jakieś ciekawe fronty takich szaf… Ściany chcę ozdobić tynkiem strukturalnym, widziałam już dużo wzorów w Internecie… ale to nie to samo co zobaczyć efekt końcowy u kogoś… Więc może któraś doradzi mi jak można zrobić tani i ciekawy wzór na ścianach? Drzwi – zastanawiam się nad nowymi… Mieszkam w bloku, futryny są metalowe, osadzone w posadzce a o samych drzwiach nawet nie chcę wspominać.. Nie mogę się zdecydować – czy wykuc futryny i wstawic zupełnie nowe drewniane (przeraża mnie koszt zarówno zakupu jak i montażu – no i czas trwania remontu, który się na pewno przedłuży…Boję się też o podłogi w pokojach – mam położone panele szwedzkie – czy jest sposób na wyciecie starych futryn bez uszkodzenia paneli w pokojach obok?) Myślałam też żeby wymienić same skrzydła drzwiowe, futryny zeszlifować i pomalować w odpowiednim kolorze a na wierzch przykleić takie listwy maskujące w kolorze skrzydeł drzwiowych? Jakie firmy produkujące drzwi polecacie ?? Przystępna cena ale i jakość wykonania. U mnie na pewno będzie trzeba robić drzwi na wymiar… Baterie – gdzie jest duży wybór i ceny dla normalnych ludzi? Województwo pomorskie…. Oświetlenie – myślałam o podwieszanych sufitach z halogenami ale się zastanawiam czy to jest jeszcze modne? No i nie mam pomysłów na aranżację… Dziewczyny apeluję o pomoc!!! Jeśli macie jakieś zdjęcia waszych domów, z których mogłabym zaczerpnąć pomysły – błagam pokażcie! Jeśli nie chcecie na forum wystawiać takich zdjęć to może na mojego maila?? aneta0203s@wp.pl Liczę na odzew  Postaram się później rozrysować plan mieszkania i co gdzie postawię – może wtedy będzie łatwiej coś razem wymyśleć… Pozdrawiam.
21Aneta
2008-06-25
14:27:11
Email
zamiast nowego tematu zrobiłam nowy wpis.. proszę o pomoc w temacie głównym.
Kamila
2008-08-28
13:50:30
Email
Siemanko! Ojj laseczki jak tu ciuchutko.. ale wcale się nie dziwię.. sama na nic nie mam czasu.. mieszkamy u siebie już 3. miesiąc i jest super! Naprawdę.. remont na razie wstrzymany, bo kasa się skończyła.. straciłam pracę, więc same rozumiecie... ale dół, 130m2 mamy skończone :) noo zostały ściany w salonie, ale na razie są na biało, bo nie mam żadnej koncepcji... kominka też nie mam zamontowanego, bo nie mam pieniędzy, chciałabym na zimę go postawić.. nie wiem, może poproszę teścia żeby na razie mi wymurował z cegły poniemieckiej a później to pomyślę nad nim co dalej :) jestem wkurzona na podłogi a głównie na panele! Szok, kupiliśmy z Kronopolu i wyobraźcie sobie, że tak się rysują, że koszmar! U dzieci w pokoju stoi kanapa rozsuwana, na kółeczkach i wicie, że w miejscach gdzie stoją te kółka, po rozłożeniu panele są wklęsłe!!! Normalnie mam wrażenie, że zaraz zrobią tam się dziury! Teraz podłożyłam tam dywan, ale i tak już po ptakach... ogólnie wszystko spoko.. schody piękne, do hollu zamówiłam ogromne lustro z ramą dębową, żeby powiększyć przedpokój, też wyszło ładnie... teraz odpoczywamy.. jeśli przy takim domu można odpocząć haha działka prawie cała zarośnięta.. nie mam serca prosić męża żeby obkosił bo wraca po 18. z pracy, zanim zje to 19. i zaraz ciemno... no ale może w weekend coś się uda zrobić :) a jak tam u Was??? Piszta mi tu szybko ;)
bela
2008-08-29
08:24:21
Email
no to koniecznie pochwal sie domkiem. Wklej pare zdjec. O to samo prosze Basie26 :-)
kasiarys7
2008-08-29
17:23:58
Email
Napewno mas zpiękne te 130 metrów.Co do paneli ja mam drewniane z Barlinka (jesion) i tez do kitu...porysowane jak osiem..hehe.Ale wymiana dopiero jak dziecko dorośnie .Kamilo pochwal się pokojem dziecięcym bo jestem na etapie szukania inspiracji...co nieco mam już upatrzone ale zawsze miło zobaczyć szaleństwo innych.Ja mam mały pokoik i mam problem ale mysle że dam rade...
Kamila
2008-08-30
13:19:42
Email
Sorki, że tak małe te fotki i wogóle... nie ma firan tutaj na tych zdjęciach.. Kondek ma z malutkim Plutem, Miki i Donaldem a Kinia ma z Kubusiem i całą resztą.. :)

Kamila
2008-08-30
13:24:16
Email
Sorki za bałagan ;)

Kamila
2008-08-30
13:30:17
Email
A to szafa moich dzieci, ma 8. skrzydeł, 2. poziomy, bałam się dużych drzwi, żeby nie daj Bóg się przewróciły na dzieci.. a tak na górze mamy ubrania a dale raj zabawkowy :) wszystko tam wrzucimy i ani śladu po zabawkach :) całej nie widać, bo nie ujęłam..

kasiarys7
2008-08-30
23:18:12
Email
Ha ha jaki bałagan toż to norma u dzieci..Ale pokoik super i ogromny( w porównaniu do Miśka).A szafa ogromna i bardzo praktyczna. Ja zamówilam naklejki na ściane i czekam z niecierpliwością....szafe mam z ratanu .jeszcze szukam sofy do spania i regału na zabawki..Widziałam w YJsku.Podobają mi sie zestawy mebli z ikeii z serii mammut ale mam za mały pokój do takich bajerów.Może uda mi sie wcisną stolik i krzesełko ale to z czasem...
kasiarys7
2008-08-30
23:22:56
Email
naklejki
Kamila
2008-08-31
11:36:25
Email
Kasiu, super te naklejki! Pokój będzie wyglądał bosko :) A że mały to nic, oby zabawki się zmieściły to napewno teraz dla Hubiego najważniejsze :) wklej fotki jak już skończysz naklejanie hihi meble z Ikei dla dzieci są cudne, boski i brak mi słów...
ciekawa
2008-09-02
09:54:48
Email
A my mamy mieszkanko na oku:) I dzis rozmawiamy w sprawie kredytu hipotecznego i z włascicielka;) i ja tez chce takie naklejki u Nastusi w pokoiku:)
Kamila
2008-09-03
09:34:17
Email
Asiu, trzymam kciuki, żeby wszystko się udało!
Kamila
2008-10-02
17:59:20
Email
Kasiu jak wyszedł pokoik dla Hubiego?? Asiu, mieszkanko kupione?? Ale tu cicho!
ciekawa
2008-10-02
22:00:22
Email
Kamilko jesteśmy na etapie sprzedaży naszego mieszkanka-dopiero jak sprzedamy możemy cokolwiek robić. Mamy na oku jedno ale sytuacja właścicieli jest skomplikowana bo są ostro zadłużeni i trochę strach się w to ładować-suma summarum i tak czekamy aż sprzedamy nasze:)
ciekawa
2008-10-22
14:51:51
Email
Kamilko pytanie do Ciebie-Wasz domek to budowany od podstaw czy przebudowany? Czy mozesz mi polecić kogos od projektów i kosztorysu???? Mamy na oku domeki zastanwiamy sie ile by nas kosztowała rozbudowa. Domek jest rekreacyjny ale chcemy go przerobic.
Kamila
2008-10-29
17:38:06
Email
Sorki, że tak późno odpisuję, ale jakoś rzadko zaglądam tutaj... Asiu, kupiliśmy dom budowany w latach 30. Nie powiększaliśmy go (jest i tak wielki hihi) tylko pozmienialiśmy w środku.. rozkład pokoi i takie tam. Niestety nie mam nikogo godnego polecenia... może Sylwia zna kogoś?? Ona jest z Twojego rejonu.. Jak możesz to napisz do mnie na maila: sawka11@wp.pl - napiszę więcej :)
ciekawa
2008-10-31
07:45:41
Email
Oj chyba narzie nie bede ci zawracac głowy-mamy okres buzliwych rozmów;) Sytuacja na rynku jest taka ze zaczynamy sie skłąniac do taniego mieszkania chociaz 3 pokojowego abysmy je kupili własnymi srokami powoli remontowali bo strach terz barc kredyt a to jednak inwestycja i za pare lat sprzeda to mieszkanko i rozgladac sie za domkiem. co dzin to inny pomysł:)
Kamila
2008-12-19
17:46:54
Email
Heja tak zimowo i grudniowo :) pytanie do babeczek, które mają domeczki i palą w piecach :) ile średnio Wam idzie opału sezonowo??? Tylko plissss bez ściem, że na sezon 2-3 tony np węgla przy chatce 200m2.. oki??
sylwia
2008-12-20
23:16:49
Email
Witaj Kamila! Wieki mnie nie było. Powiem Ci, że mi idzie tyle węgla:)))) zimą, ale tak naprawdę to nie było ostatnio ostrych zim i mój główny (uważam, że najtańszy) opał to drewno. Idzie tak 10m3 na sezon, zaczynając palić juz od września.
Kamila
2008-12-22
19:28:23
Email
Super, super, tylko powiedz do której godziny Ty masz ciepło w domu? Rano też grzejniczki ciepłe i wracasz do domu to też cieplutko? Bo do pieca trzeba wciąż podkładać prawda? My mamy ten z podajnikiem i dajemy mu żreć raz na 5 dni ale apetyt ma niezły :) komfort w tym, że cały czas jest ciepło :)
Ewka25
2009-01-09
21:47:42
Email
O, rany...właśnie zakupiliśmy dom do remontu i zaczynamy...nie wiem, od czego zacząć, roboty kupa, kasy trzeba mnóstwo, ja się nie nadaję...pociesz mnie, Kamila!
kyja
2009-01-10
19:52:25
Email
Ewa, my też kupiliśmy dom do remontu, nie wiem jak to będzie, ale jakoś na pewno;) oczyma wyobraźni już widzę kuchnię zrobioną i pokoje na górze;))))Zima przystopowała nas z działaniami, no i kasa, tak się cieszę z tego domku:)!! co prawda jest położony kawałek drogi od Wrocławia (w górach koło mojej mamy), ale zawsze to będzie nasze gniazdo:)))
Ewka25
2009-01-11
08:57:02
Email
O, jak świetnie, Krysiu!Naprawdę miło mi to czytać:) Możesz napisać ile dom ma powierzchni, ile działka, no i szczegóły inne? Nasza działka ma coś ponad 800 m kwadratowych, dom 160 m kw.powierzchni użytkowej, jest piwnica, z czego się bardzo cieszę:) Na dole salon, kuchnia, łazienka, prysznic. U góry garderoba (ale będę miała miejsca na ciuchy!!!!:), 3 pokoje i łazienka.Już tam szalaje facet od remontu, mąż ma dobry gust i chce przerabiać, burzyć ściany, tylko nie liczy się za bardzo z kosztami... Kredyt wzięliśmy w PKO S.A. Napisz, Kyja jak będziesz miała czas jak to wszystko u Was. Acha, Ala uwielbia schodzic do piwnicy jak tam jesteśmy, cieszy się na swój pokój (większy niż dotychczas...)
kyja
2009-01-11
18:06:29
Email
nasz domek jest niewielki-126 mkw., położony jest w niewielkiej wiosce w Górach Izerskich, parę km od Świeradowa. Domek został zbudowany ok.100 lat temu, przylega do niego stodoła;), położony jest na małej działce-5 arów , na parterze jest duża kuchnia, mały pokój, hydrofornia, pomieszczenie coś na kształt spiżarni, jest też spore pomieszczenie gospodarcze,z którego chcemy zrobić łazienkę i suszarnię, połowa stodoły na dole służy za garaż, można coś zrobić na piętrze-nad stodołą-ale na razie nie mamy pomysłu. Na piętrze-w domku jest 1 pokój oraz 2 pomieszczenia na duże pokoje z ukośnymi ścianami;), no i stryszek:)w tym domku od czasów powojennym mieszkała starsza pani-domek wymaga porządnego remontu, zwłaszcza, że od paru lat nikt w nim nie mieszkał,koło domku,przy ulicy płynie górski potok-na początku nie wiedziałam, co to tak szumi;))no i ta cisza wokół...domek nie był drogi-wzięłam szybki kredyt na pięć lat, mam nadzieję,że uda się go nam spłacić szybciej. Ewa, wiesz, że naprzeciwko nas właścicielami domu (jest sporo większy do naszego) jest małżeństwo z Łodzi:)?jesteś z Łodzi, prawda;)?w tej wiosce jest dużo domków wykupionych przez ludzi z całej Polski, obok nas mieszka rodzina z Gdańska;) mamy ogólny plan co chcemy i musimy;) zrobić,chcielibyśmy zachować jak najwięcej oryginalnych elementów, jeśli się nie da, to z czasem odtworzyć co się da:) ten domek tchnął w nas jakąś energię do działania, fajna sprawa,ale najlepiej wygrać w totka i od razu wszystko zrobić:)))
Ewka25
2009-01-11
20:14:27
Email
Kyja- ja z Zabrza:) Opis brzmi bombowo, naprawdę. Pozazdrościć lokalizacji, potoku, szumu, ciszy...Pewnie, że fajnie byłoby wygrać w totka, ale za to jaka radość nas czeka-z każdym zarobionym-położonym kaflem:) Obym tylko nie zrobiła się skąpa, bo DOM trzeba wykończyć:) A jak z Wasza pracą?Bo rozumiem, że dojazdy do Wrocławia odpadają? (nie wiem nawet ile to kilometrów od Wrocka?). My jutro po kafle... A będzie kominek u Państwa Kyjów?:-) Bo ja chcę!
sylwia
2009-01-11
21:25:32
Email
Fantastycznie dziewczyny! Gratuluję zakupu i inwestycji:). Kyja, tak sobie myśle, ze do twojego salonu pasowałby jakis piekny piec kaflowy. Tak mnie natchnęło, jak Ewa zapytała o kominek. Super jest taki domek, na naszych terenach tez takie mozna jeszcze spotkac, choć sa juz unikatem. Podjęłyscie się nie lada wyzwania. Wkleiłybyscie jakies fotki. Pochwalcie się. Ewko25 z kolei opis twojego domku bardzo przypomina mój, wypisz wymaluj. Pozdrawiam was serdecznie
Ewka25
2009-01-11
21:52:27
Email
Sylwia, mąż ma porobić zdjęcia dopiero. A w środku obecnie wieeeelka kupa gruzu:) W życiu nie mieszkałam w domku (blok). Będę musiała przywyknąć. I wiecie-żal mi jakoś mieszkania-fajne jest...
sylwia
2009-01-11
22:18:08
Email
Kochana szybko sie przyzwyczaisz, a jak zobaczysz szczęsliwe dziecko w ogródku, to powiesz jak ja moglam mieszkać w bloku. Szybko tez okaże sie, ze masz tyle przedmiotow, ze ledwo je mieścisz i powiesz "co by bylo, gdybysmy nadal mieszkali w bloku" - to taki żarcik! My osobiście bysmy juz drugi mogli budować, bo teraz sie lictujemy, co zrobilibysmy inaczej;). Ogólnie jestem bardzo zadowolona, bo słuchalismy rad rodziców, ale na dole teraz zrobilabym jeszcze jeden pokój, obok salonu. W efekcie końcowym wyszło jednak tak, że zabudowalismy taras i teraz mamy 2 pokoje. Głowa do góry, dacie radę. Czy wasz dom jest daleko od miasta?My mamy do miasta 5km. pozdrawiam
sylwia
2009-01-11
22:19:48
Email
A jakie ogrzewanie planujecie?
Ewka25
2009-01-11
22:23:23
Email
Wielkim plusem naszego domu jest to, że jest blosko centrum, tzn.jakieś 2 km, a zarazem w okolicy bardzo spokojnej-dzielnica domków jednorodzinnych i ogródków działkowych. Ogrzewanie mamy elektryczne oraz gazowe-aktualnie korzystamy z gazowego, bo tańsze (tak mówi mąż). Ale-jak pisałam-będzie kominek i on to podobno ma nas grzać:)
Kamila
2009-01-15
13:10:16
Email
Hej kobitki! Gratuluję, gratuluję! Ewcia, trzeba brać się do roboty a nie dumać haha żartuję... remont trzeba po prostu przeżyć i tyle :) wiadomo, pełno nerwów, stresu, wyrzeczeń i łez.. no ale opłaca się :) najważniejsze to dobra ekipa, pozytywne podejście i stały dopływ gotówki hahaha co do kominka - rewelacja :) mogłabym non stop siedzieć i się wpatrywać w płonący ogień... piece kaflowe miałam, ale wyrzuciliśmy, dla nas to była dodatkowa robota a nie jest tak efektywny i "magiczny" jak kominek i czar ognia :) Kyja-jeszcze raz gratuluję! Pozazdrościć okolicy! Musi być tam cudnie! A już widzę Miśka jak tam będzie szalał :) Ewcia, piwnica lux sprawa, nie wyobrażam sobie, żebym jej u siebie nie miała, choć nasza jest trochę za ciepła i mi ziemniaczki puszczają pędy ;-) no dziewczynki oby do wiosny... wtedy widzę, że remonty ruszą pełną parą :-)
Ewka25
2009-01-15
18:13:02
Email
Kamila, facet remontowy już szaleje od kilku dni-dość szybko mu idzie robota:) Mam nadzieję, że nie zedrze z nas skóry. Chyba będziemy mieli fajną kuchnię...:)
Ewka25
2009-01-20
19:34:13
Email
Ho, hop, jest tam kto? Kominek zamontowany-jeszcze trzeba go obudować czymś tam... Mówię Wam, dziewczyny, ja sie kompletnie nie znam na remontach!Mąż na szczeście tak-aż mi głupio czasem, bo on pyta, jaka jest moja opinia na dany temat, a ja się tylko gapię na niego i udaję, że wiem, o czym mówi...Facet od remontu jest NIESAMOWITY, ma tempo zawrotne, jak dobrze pójdzie może za 2 miesiące się wprowadzimy:) Czekam na Wasze relacje. Acha, jeszcze jedno. Na razie nie chcemy sprzedawać mieszkania. I nie wiem-szukać osób do wynajmu samej czy przez pośrednika?
sylwia
2009-02-20
22:41:11
Email
dziewczyny!! dajcie znać jak idą wam prace w domkach?Pochwalcie się
Ewka25
2009-02-22
09:09:03
Email
U nas chwilowo stop, kasy zabrakło. Ale podłogi wszędzie oprócz przedpokoju zrobione, dół pomalowany. Kuchnia stoi.
ciekawa
2009-02-24
08:27:33
Email
Dziewczyny powiedzcie mi na ile realnie mozna traktować wycene budowy domu-chodzi mi o kosztorysy umieszczane na stronach internetowych przy konkretnych projektach?? Czy jeśli mam np 150tys za stan surowy zamkniety to zeczywicie tyle mnie to bedzie kosztowało czy trzeba sobie liczyc to jakos inaczej.????
Ewka25
2009-02-28
19:37:52
Email
Ciekawa, nie wiem...niestety. Mój brat będzie budował, ale dopiero zacznie na wiosne i w praniu wyjdzie ile zapłaci budowniczym. U nas jako-tako, mysle, że w maju się wprowadzimy jak dobrze pójdzie, kasa potrzebna na bieżąco wciąż, nie wyrabiamy, stresję się tym bardzo...
Ewka25
2009-03-15
10:51:27
Email
No i co?Podglądam i podglądam i cisza...odezwijcie się, proszę, bo coś mnie chandra dopadła związana z remontem-to faktycznie worek bez dna...:(
sylwia
2009-03-15
13:12:02
Email
Jakaś cisza na forum, zarówno w dziale matek jak i dzieci. Na jakim etapie remontu juz jesteście? Czy kominek już obłozyliscie? Niestety domek to zawsze niekończąca sie inwestycja. Taki juz nas los Ewciu, ale założe się, że jak zamieszkasz w tym domku, to nie zatęsknisz do mieszkania. Czy to jest dom z zagospodarowanym ogrodem, czy wszystko bedziecie musieli robic od zera? My skończylismy juz na szczęscie budowę domu, ale chyba nie mozemy zyc bez jakiegos zamętu :):):), więc postanowilismy zabudowac taras, który nam się od początku nie podobał i zrobilismy projekt, wszystkie ustalenia i mam na ten rok do wykończenia nowy pokój:). Własnie wczoraj wstawiali nam okna. Pokój bedzie miał 36m2 i bedzie połaczony z obecnym salonem(KTÓRY zrobił się za mały po dwóch latach). Paranoja - sami z siebie sie śmiejemy, że bez budowy żyć nie możemy. Życzę Ci szybkiej poprawy nastroju, wiem, że ciągle brakuje pieniędzy, ale macie piekny cel i tego się trzymajcie. Pozdrawiam sedecznie i odzywaj się częściej, jak posuwają się prace.
Kamila
2009-04-01
10:12:05
Email
Ewcia, co słychać, nie mów, że zaczął Cię denerwować remoncik :) hahaha tak to jest, jak się już zacznie, to końca nie widać :) my czekamy aż zejdą mrozy i też troszkę zaczniemy robić, nie mamy za dużo kasy, ale zawsze coś tam się podgoni. Najważniejsze dla nas w tym roku to zniszczyć CAŁKOWICIE stojącą obok domu starą oborę.. dachówki już tam nie ma, zostały krokwie no i ściany z cegły. Cegła jest git, więc wykorzystamy ją jeszcze do obudowania kominka i chyba zrobimy troszkę słupków do ogrodzenia z niej :) no ale zobaczymy, zobaczymy, jak to wyjdzie..... przed drzwiami wejściowymi mieliśmy ganek, wiecie jak to się kiedyś robiło... ale ten był szkaradny! Rozwaliliśmy go chyba latem a zimą brrrrr dostaliśmy w kość bo ciągnęło od drzwi :( no ale człowiek uczy się na błędach :) teraz sobie wymyśliłam murek z kamienia na wysokości 60cm, do góry pociągnę pergole z lekkim łukowatym dachem i obsadzę to zimozielonym pnączem :) a tak w domu to na razie mamy dół zrobiony a górę na razie zostawiamy :) spokojnie starcza nam te 130m, więc na razie się nie spieszymy. Goście jak zostają na noc to śpią albo w salonie albo w jadalni i jest git :) a dziś chyba kupię - w końcu - firanki do kuchni :) ale tylko takie z organzy, bardziej to dekoracja a nie zwyczajna firana :) pozdrawiam!!!
Ewka25
2009-04-01
20:06:34
Email
KAMILA, ratuj...:-)Toż to studnia bez dna.Finansowo dyszymy jak psy w zaprzęgu u kresu biegu:) Ciągle "wychodzi" coś nowego, co trzeba naprawić, poprawić, dorobić. Kominek nasz jest świetny, prezentuje się mile, podobno jeszcze lepiej działa:)Mnóstwo roboty jeszcze przed nami, w przyszłym tygodniu biorę 2 dni urlopu i biorę się za powierzchowne chociaż sprzątanie, bo warstwa kurzu i pyłu grubaśna. Mam nadzieję, że w maju lub czarwcu powoli się będziemy przenosić, ale będzie czad...
Kamila
2009-04-02
13:45:13
Email
Ewcia, będzie dobrze, zobaczysz :) Jak tylko się wprowadzicie od razu poczujesz wielką ulgę :) To nic, że jeszcze trochę pracy przed wami, ale potem tak wspaniale jest wspominać ile już się zrobiło :)))) jak możesz to prześlij mi fotkę swojego kominka: sawka11@wp.pl mam zamiar swój obudowywać i wciąż zmieniam zdanie hahaha a kominek macie cały żeliwny? Taki jest najlepszy, bo te skręcane przepuszczają ciepło :) buźka i głowa do góry :)
Ewka25
2009-04-02
20:34:01
Email
Kominek jest cały żeliwny, świetna sprawa.Mamy też zrobione rozprowadzenie ciepła kominkowego na górę i do korytarza-kominek to był wydatek, ale cała reszta-rury, złącza, kratki itp.też kosztowały majątek...Mam nadzięję, że będzie się sprawdzał.Kamila, nie wiesz jakie drewno jest najlepsze do kominka?
Kamila
2009-04-03
10:41:36
Email
Na kominku zawsze jest opisane jakim drzewem najlepiej palić. U nas był grab, brzoza i jakieś jeszcze, ale nie pamiętam... palimy jesionem, dębem a czasami zwykłymi deskami, bo nam jeszcze zostało ze starego dachu i podłóg.. A podłogi już wylane macie? Mnie to najbardziej przerażało zaraz po remoncie dachu.. A tak rozprowadzenie rur to świetna sprawa, my nie daliśmy na korytarz i żałujemy, sugerowaliśmy się, że podłogówka sama wystarczy.. ale gdyby jeszcze był dodatkowy nawiew byłoby lepiej. Pisałaś, że masz już kuchnię zrobioną, pokaż coś bo ciekawa jestem :)
Ewka25
2009-04-03
17:53:14
Email
Obiecuję, że wstawię zdjęcia, mam zamiar je zrobić jutro. Gdybym nie umiała-prześlę Ci na maila, wiedźmo:) Podłogi nie dość, że wylane, to już prawie położone są panele (właściwie to deska barlinecka-drugi gatunek, tańsza o połowę od I gatunku:), podłoga w kuchni dawno jest... Ale czad. Kamila, wiesz, że nasze córki skończą niedługo 5 lat?!!
Ewka25
2009-04-10
18:57:39
Email
Kurczę, przepraszam, byłam dziś (wreszcie!) w domku, ale miałam tyle siat z przyborami do sprzątanie, że zapomniałam oczywiście aparatu..:( Posprzątałam tylko 2 łazienki, zajęło mi to aż 2 godziny! Nie wyobrażam sobie posprzątania wszystkiego i umycia 14 okien..:( Jak Wy sobie z tym radziłyście? Chyba zatrudnię babkę jakąś do pomocy.
sylwia
2009-04-11
00:12:38
Email
Ewciu!! Lżej mi się na duszy zrobiło jak przeczytałam, że masz 14 okien. Ufff, :) nie jestem jedyna:). Ja do pierwszego sprzątania, mycia okien i wszelkiego szorowania własnie zatrudniłam jedną Panią i we dwie pucowałyśmy wszystko. Strasznie ciekawi mnie Twój kominek, mam nadzieję, że pokażesz nam w końcu fotki. Pozdrawiam
Ewka25
2009-04-11
08:30:34
Email
...w dodatku połowa okien jest stara:(Te nowe to spoko się myje pewnie, ale reszta...W mieszkaniu mam piękne nowe okna, ale z nas barany;-)
Ewka25
2009-04-13
10:29:12
Email
Może mi się uda wkleić wreszcie...
Ewka25
2009-04-13
10:30:50
Email
Niestety, piszą, że rozmiar jest za duży, więc prześlę Kamili na maila...
Anna
2009-04-15
09:42:02
Email
Dziewczyny, szukam pomysłu na meble kuchenne, myślałam o ciemnych venge (nie wiem czy dobrze napisałam), ale zrobiły się bardzo popularne i wolałabym chyba coś innego. Podobaja mi się też stylowe białe, ale niestety muszę nawiązac do podłogi która już jest: parkiet w połączeniu z pasem grafitowych płytek w obrebie szafek. Czy może któraś z was ma szafki z grubym blatem, z takim który ma kontynuację z boku szafek i stanowi jakby rame dla całości? Pewnie jesteście lepiej zorientowane bo ja dopiero się wgryzam w temat.
Kamila
2009-04-27
13:14:48
Email
Dziewczyny, czy może lubujecie się w sadzeniu kwiatów w ogrodach.... miałabym do pogadania :)
ciekawa
2009-04-28
19:55:15
Email
Aniu owszem bardzo modne ale w utrzymaniu fatalne-mąż robi takie cudeńka i wie jak to potem jest. Wszystko zależy z jakiego materiału ta kuchnia ma być zrobiona z laminatu czy płyty. Z laminatu będą droższe ale łatwiejsze w utrzymaniu.
ciekawa
2009-04-28
19:57:24
Email
Acha a taki blat o którym piszesz wygląda bardzo fajnie-pisze co mówi mąż. A te białe stylowe to trzeba by zrobić z drewna-najlepiej dębu-bardzo drogie ale efekt mmmm:)
Anna
2009-05-01
10:23:22
Email
Ciekawa, pisząc że trudne do utrzymania miałaś na mysli venge, czy białe? Coraz bardziej skłaniam się ku białym, a raczej marzy mi się bardzo jasny popiel ale może być problem bo jeszcze nie znalazłam frontów w tym kolorze. Przynajmniej w systemie BRW nie mają nic w popielu. Właśnie przeglądam stronke IKEA i pojawiło się dużo aranżacji w bieli, na zdjęciach wygląda fajnie, chyba się wybiorę poglądać na żywo. Mam totalny mentlik w głowie, dzięki za odzew.
ewka25
2009-05-01
10:39:07
Email
cześc! Ja na etapie kwiatów niestety nie jestem jeszcze, ale jak juz bedę to chyba poprosze mame o pomoc:) U nas facet juz robi taras, ale jaja-taras pokryty był papą, chcialismy kafle połozyc. Jak zerwal pape okazalo sie, ze pod spodem byly kafle! Oczywiscie trzeba teraz wszystko zrywa, robota spora, bo taras ma 36 metrow kwadratowych... A nie wiecie jaka w miare niedroga barierke do tarasu-balkonu mozna dac?Z czego? Pozdrawiam!
ewka25
2009-05-01
10:49:18
Email
Acha, Anna, niestety nie poradzę co do kuchni, bo u nas zajmował sie tym mąż...Kuchnia nasza jest piękna...
Anna
2009-05-02
13:48:06
Email
Ewka25, jeśli naprawdę jesteś zadowolona ze swojej kuchni to koniecznie się pochwal przynajmniej w jakich kolorach lub w jakim stylu ją urządziliście. A ja dzisiaj natknełam się na stoisko z meblami gdzie mniejwięcej mieli to co sobie wymysliłam. W przyszłym tygodniu podejdę z projektem i wypytam dokładnie o szczegóły.
Ewka25
2009-05-03
18:08:51
Email
Kuchnia jest w 2 kolorach-ciemny brąz i jasny-taki popielaty. Ładnie ze soba kontrastują. Szuflady są zrobione tak, że wystarczy lekko popchnąć i sama do końca się zamyka, nie wiem, może to już standard? Lodówka zabudowana, podobnie kuchenka mikrofalowa, piekarnik też.
ciekawa
2009-05-03
22:40:12
Email
Miałam na myśli venge-wszystkie placki od rak widać z laminatu trochę mniej na płycie bardziej widać. A robicie na wymiar? Ten kto będzie robił i projektował niech wam doradzi coś fajnego. Gdybym chciał drewno wolała bym jakieś wybarwiane-mam takie teraz i nie narzekam. A wogóle jak bede robiłą sobie nastepna kuchnie to zrobię kolorowa z płyty-taniej i łatwe w utrzymaniu-mąż mi tej jeszcze nie skończył ale to tak bywa jak stolarz w domu:( A sprzet do zabudowy to mus. nic tak nie psuje kuchni jak kuchenka wolnostojąca. noo mikrofale mogła bym sobie darowac. a szuflady o których piszezsz to metaboksy i tandeboksy, szuflady do pełnego wysuwy czyli wysuwasz całe i nie wypadaja, same chmuja przed wsunięciem wiec nawet podczas kłutni nie idzie potrzaskać drzwiczkami:) Acha i na dole rób szuflady nie szafki-sa bardziej pakowne i wysuwasz i masz wszytko odrazu.
Anna
2009-05-04
09:20:34
Email
Właśnie toczę boje z mężem o kuchenke mikrofalową. Ta którą mamy nie nadaje sie niestety do zabudowy, a szkoda nam sie jej pozbyć bo trochę nas kosztowała. Kobinuję więc gdzie ją upchnąć żeby nie szpeciła a mimo wszystko działała, a mąż jak to facet nie widzi problemu. A szuflady są faktycznie super tylko niestety kosztują. Ewka25, zdaje się ze masz kuchnie w kolorach które planowałam pierwotnie, ale niestety realizacja odwlokła się w czasie i nowości namieszały mi w głowie.
Kamila
2009-05-04
10:55:45
Email
Dziewczyny, jeśli mogę Wam doradzić, to nie róbcie jasnej podłogi w kuchni! Zrobiłam sobie właśnie taką i tragedia... wszystko widać! Każdy pyłek, włosek, okruszek.... co dziwnego mam też jasne w salonie i tam tego tak nie widać, ale może dlatego, że duża przestrzeń haha bo 50m2. Co do sprzętu, macie rację, zabudowa jest świetna, pięknie wygląda :) ja na szczęście nie mam problemu z mikrofalą bo jej po prostu nie mam :) nigdy nie miałam, nie używałam i jakoś nie potrzebuję :)
bea1978
2009-05-04
13:42:29
Email
Oj Kamila popieram Cię w 100% z tymi jasnymi podłogami w kuchni!!!! Ja jestem w trakcie remontu i niestety z racji, że meble mam ciemne, płytki na ścianie też, to na podłogę położyłam jasne, ech ciągle zbieram paproszki, każda kropelka wody jak wyschnie od razu w oczy kole, szkoda gadać :( dodam że na przedpokoju mam te same płytki, więc od rana do wieczora jak nie zamiatam, to myję i tak ciągle haha. Za parę lat na pewno nie zrobię tego samego błędu...;)
Kamila
2009-05-04
13:56:53
Email
A ja zrobiłam jasną kuchnię ogólnie.. bo na ścianach mam takie same kafle co na podłodze plus pasek ze wzorem, jasny dąb meble, jasny pomarańcz ściany i ciemne bardzo drzwi :) a podłoga... no cóż.... masz rację, następnym razem damy inne płytki. Na przedpokój to dałam takie "mazane" fajowe - nic nie widać :) mam w domu mrówki.Normalne ogrodowe. Tragedia. Sypie proszek i tak jakby ciągle są... tzn z łazienki się wyprowadziły, z pokoju dzieci i naszego też... teraz urzędują właśnie w kuchni.. Zauważyłam, że przez weekend ich nie ma. Dziwne nie?? Poratujcie mnie, może znacie jakiś sposób? Wyczytałam w necie, że trzeba namoczyć szmatki w occie i wyłożyć w miejscu gdzie wyłażą.. nie działa :(
bea1978
2009-05-04
14:54:33
Email
Ja się bałam, że jak zrobię ciemne płytki na podłodze, to będę miała za ciemną kuchnię, u Ciebie w drugą stronę - jasności nigdy za wiele hehe więc ryzykowałaś tylko tym, że może być mdło :) Ale jak mówisz pomarańczowe sciany zrobiłaś to mdło na pewno nie masz :) Ech no cóż, człowiek uczy się na błędach, parę lat musimy się pomęczyć zanim dojdzie do kolejnych zmian hihi A płytek pomazanych na przedpokoju tylko pozazdrościć, ja już widzę ten bajzel jesienią i zimą, pewnie z mopa i miotły nie będę schodziła całe dnie hahaha
bea1978
2009-05-04
14:56:41
Email
A co do mrówek to ja Ci nic nie poradzę, bo u mnie nie ma :) Mieliśmy kiedyś u rodziców ale te "faraonki" maluśkie czerwone, wtedy tata sypał jakimiś niebieskimi granulkami, miejsca w których było ich najwięcej i jakoś z czasem się wyprowadziły :)
agnieszka_z
2009-05-05
22:35:58
Email
Co do kuchenki mikrofalowej to ja umiescilam ja nad piekarnikiem (zabudowanym) w polce otwartej. Wyglada ok, zrobil sie taki pion. Kuchenka mikro do zabudowy to porazajaca cena...
Magdalenka
2009-05-07
09:48:47
Email
a mnie wlasnie kopia fundamenty! o! domek bedzie parterowy, szkieletowy, 167m2. ze strachu jak to bedzie mam pelne gatki! ;-)
Kamila
2009-05-13
12:26:24
Email
Magda, super! Nie ma to jak własny domek :))))) My za miesiąc zaczynamy remont góry. Mamy już sporo zrobione, więc nie będzie to aż tak kosztowne :) a teraz mój mąż robi plac zabaw dla dzieci, będzie drewniany, z bali, wyjdzie taniej.. bo tak to ceny ok 5 tys !!!
Ewka25
2009-05-13
20:14:19
Email
Ala jaja...5 tysięcy! Kamila, życzę, abyście szybko ukończyli górę i wtedy może PENSJONAT, co?:) Ale by było fajnie, mialabyś pracę dla siebie na miejscu. A w ogóle-pracujesz gdzieś? Bo ja się zatrzymałam na etapie, kiedy pisałaś, że jesteś bez pracy.My się chyba nigdy nie wprowadzimy. Już było tuż-tuż, a tu barierka na taras balkonowy i ponad 3 tys.poszło się paść...:(
Magdalenka
2009-05-14
05:52:08
Email
jezu, ja jestem przerazona tymi kwotami, plac zabaw (moja maz tez zrobi, w koncu stolarz zawod nabyty!), kuchnia pewnie z 10... masakra!
Kamila
2009-05-14
14:30:36
Email
Ewcia, jak znajdę chwilkę to skrobnę na maila co tam u mnie :) a musiałaś już teraz robić barierkę na taras? To na piętrze czy na dole? My mamy 2 tarasy, ale na razie nie robimy barierek, bo są zbędne i są potrzebniejsze rzeczy do zrobienia. To kiedy się wprowadzacie, bo kuchnia już przecież gotowa, łazienki też, więc... co Was blokuje? A kasa leci to prawda.... Magda, kuchnia to nic w porównaniu do ogrzewania :)))))) ale spokojnie, na wszystko przyjdzie pora :) będzie dobrze :)
Kamila
2009-05-14
14:31:47
Email
Ja jak wspomnę ile nas wyszła kuchnia.... to włos się jeży :) sprzęt sam 9tys, meble 8 a kafle i ściany... nie liczę już :)
Ewka25
2009-06-11
19:40:36
Email
Mieszkamy już 2 tygodnie...i...miałyscie rację, dziewczyny! Już sobie nie wyobrażam wracac do bloku:)))) Pomimo tego, ze zawsze jest cos do zrobienia, pomimo, że nie mamy kanalizacji, tylko piekne szambo jest super!najbardziej podoba mi sie to, ze w ciągu kilku sekund jestem na dworze, dziecko zachwycone, bo naprzeciwko mieszka sąsiadka z kotem!:)
sylwia
2009-06-12
13:13:56
Email
Moje gratulacje Ewciu!!! Mieszka sie bez porownania, prawda? Chyba największa zaleta jest własny ogródek, mimo, że nieodłącznym sprzetem staje się kosiarka :):). Jeszcze jak zrobicie plac zabaw to bedzie fantastycznie. Dziecko ma duzo frajdy. Plac zabaw nie musi byc drogi, wystarczy trochę wyobraźni i chęci do pracy. Ja bym 5 tys nigdy za plac zabaw nie dała. U nas mąż wyszlifował i ładnie pomalował deski, które zostaly po budowie, Kupilismy jedynie bale na hustawkę, a siedzisko zrobilismy z desek podlogowych, które zostaly. Brzmi, wiem, tragicznie, ale wygląda fantastycznie. Uważam, że warto tez zainwestować w ładny hamak, bo dzieciaki to uwielbiają, a i samemu mozna czasem poleżec. Ewciu!! Pokaz fotki, pochwal się. Obiecałas, a nic nie wklejasz.Pozdrawiam
Ewka25
2009-07-19
12:48:21
Email
Ale cisza...ja nie mam niestety w nowym domu internetu, więc zamieszczenie fotek nie wchodzi na razie w grę, ale mąż ma coś wymyslic i internet byc musi! Czy któraś z was wie co u Kyji?tak dawno nie pisała... Dziewczyny, jak ja się strasznie cieszę z tego domku, że juz nie musze szukac ofert, martwic się o przyznanie kredytu (tylko o spłatę czasem się martwię, ale to chyba każdy...:), teraz, latem jest świetnie-basen w ogródku dla dziecka stoi, hustawka ogrodowa, życ nie umierac. Pozdrawiam, napiszcie co u Was!
kyja
2009-07-21
19:36:13
Email
Ewa, usłyszałam zew;)! jestem, jestem, tylko b.rzadko. Super,że już mieszkacie w domku, u nas remont idzie b.powoli-powoli zbieramy środki na remont.Właśnie zrobiliśmy odwodnienie domku i wylewkę z izolacją w kuchni, niestety wszystko wskazuje na to,ze jednak porządny remont dachu będzie nas czekał, póki co-następny etap to porządek z szambem-mamy nadzieję, że jeszcze w sierpniu.
Ewka25
2009-07-21
19:59:55
Email
Kyja-nawet nie wiesz jak się cieszę, że się odezwałaś!!!Buziak!
Kamila
2009-07-25
18:19:20
Email
Heja! Kurcze, nie mam kiedy zajrzeć tutaj.... u nas skończył się remont piętra, myślałam, że starczy na wszystkie 8 pokoi..... niestety, zrobiliśmy tylko 5... ale dobre i to, dodatkowo 2 łazienki i holl :) podoba mi się, fachowcy trafili nam się ekstra, nie pili, bardzo czyści, sprzątanie po ich pracy, po całym remoncie to zaledwie umycie okien i podłogi :) żadnej farby na futrynach, kaloryferach, parapetach, panelach, normalnie żyć nie umierać :) Kyja, super, że zaczęliście remont, a z kasą.. wiadomo, raz jest a raz jej nie ma.... tak to już jest-niestety.. Ewcia, cieszę się, że delektujesz się pełnią szczęścia w nowym domku :) tak basen w upalne dni to jest to :D my dodatkowo postawiliśmy plac zabaw dzieciom, drewniany, ze zjeżdżalnią 3m, 2 huśtawkami, dokupiliśmy też jedną taką wielką, gdzie zmieszczą się 2 osoby dorosłe i dziecko :) to pozdrawiam Was kochane i postaram się częściej zaglądać :) Ewa.... postaram się napisać do Ciebie maila..... brakuje mi czasu - z wiadomego powodu :) buźkam!
basienka25
2009-08-10
17:04:25
Email
Dziewczyny, napiszcie szczerze, ile pieniędzy trzeba wyłożyć na kuchnię? Ile wykonawca bierze za robotę? Planujemy remont, mamy do zrobienia wszystko , od podłogi, po ściany i sufit, wyburzenie pieca kaflowego, ułożenie glazury( niecałe ściany) i terakoty, to wszystko ma zrobić wykonawca, meble na zamówienie, ale to już swoją drogą. Chcę kuchnię z salonem, ale salon mąż zrobi sam. Ile może nas wynieść kuchnia? Ile Wy płaciłyście?
Ewka25
2009-08-10
19:07:54
Email
Basiu, żebym to ja wiedziała!Nie liczyłam w trakcie, tylko załamywałam ręce, że tyle kasy trzeba:)) Za podłogę płytki ok. 900 zł+fugi, klej itp. razem pewnie z 1300 zł, płytki na ścianę (mało ich!) ok.100 zł, farba 200 zł, same meble kilkana tysięcy, już nie pamiętam ile, pewnie z 8-9 tys., sprzęt ok.4-5 tys... Mam nadzięję, że nie napisałam bzdur, bo my już kilka miesięcy po remoncie kuchni:)
Ewka25
2009-08-10
19:10:34
Email
Acha, robicizna...nie mam pojecia, facet nie był drogi, znajomy.
basienka25
2009-08-12
19:53:13
Email
Dzięki Ewa. Zmieścimy się w 30000?:)
Ewka25
2009-08-13
19:40:36
Email
Jak dla mnie-bez problemu!:)
basienka25
2009-08-13
19:56:58
Email
Mam taka nadzieję, bo więcej to kasy nie mamy, w banku już nie chcę więcej brać. Ja myślę że to starczy tylko na kuchnię, a mąż-optymista jeszcze pokój chce za to zrobić:) Tylko, że pokój rzeczywiście dużo nie wyniesie, bo tylko panele na ściany i podłogę, no i sufit.
basienka25
2009-08-13
19:58:26
Email
Aha, ściany, jak rozumiem masz niecałe w glazurze? Ja też chcę tylko tam gdzie będzie mebli, taniej wyjdzie. A i na podłogę dużo nie pójdzie, bo myślimy połączyć z panelami.
basienka25
2010-01-01
13:53:27
Email
HEh, kuchnia skończona, pokój też, nawet korytarz jeszcze wyszedł. Kaski starczyło:) A teraz jak fajnie, tyle przestrzeni:) Już zapomniałam jak to jest mieć kuchenkę 2mx2m:))
Magdalenka
2010-02-21
12:06:38
Email
hej, czy pamietacie ile kosztowalo was wykonczenie domu? u nas juz prawie ten etap, mysle ze za tydzien wejdziemy do srodka z wykonczeniowka ale boje sie czy starczy nam kasy z kredytu. ile was to kosztowalo? tzn. podlogi, lazienki, sciany.
Kamila
2010-02-21
22:49:05
Email
Madzia, kurcze, temat rzeka :))))) łazienka średnio 4-5 tys (kabina, czy wanna, płytki, krany, wc.. zależy czy geberit czy zwykły..) zależy na jaki styl się decydujesz,ile masz kasy,,, kurcze ciężko tak powiedzieć ile się wydało... a chodzi ci o same materiały czy o robociznę też? U nas ściany średnio robili za 20zł/m, płytki 25zł.. kasy poszłoooooo i dalej idzie :)
ciekawa
2010-10-31
20:07:33
Email
halo:) Mam nadzieję, że ktoś zajrzy. Na co zwracać uwagę przy kupowaniu ziemi pod domek??? mamy taki pomysł, że zamiast kupować mieszkanie pieniądze ze sprzedażny obecnego przeznaczymy na kupno ziemi budowę domku-malusiego domku:)
Magdalenka
2010-11-02
06:09:14
Email
na uzbrojenie. mozna to zalatwic samemu, ale jest z tym mnostwo ganiania i komplikacji i kosztow. na odleglosc od drogi . sprawdzcie plany zaospodarowania, zeby sie nie okazalo ze planuje sie obok budowe kosciola albo marketu.
ciekawa
2010-11-02
08:45:33
Email
Mamy upatrzoną działeczkę na osiedlu domków-1000m z uzbrojeniem. Chcemy mały domek parterowy ze stryszkiem, dach dwuspadowy. co jeszcze...jakie domki są tanie? wiem, że dach dużo winduje cenę jeśli skomplikowany, stryszek nie do użytkowania też wyjdzie taniej bo nie będzie trzeba lać stropu. Potrzebujemy 3 pokoje z salonem, wystarczy jedna łazienka-jest troszkę projektów.
sylwia
2010-11-04
21:24:01
Email
Ciekawa!!!! Odwiedź mnie w końcu, to Ci poradzę;), mam własnie dach dwuspadowy i mały domek, a daleko nie masz, bo tylko 5km od naszej metropolii warmińskiej:):):). Pozdrawiam
ciekawa
2010-11-05
06:53:08
Email
kurcze Sylwuś dobry pomysł tylko jakiś czas muszę znaleźć:) Mamy ulubiony projekt Bogna II oby można było go postawić na ziemi którą kupimy:)
Joanna26
2010-11-05
13:57:36
Email
A co myslicie o domach drewnianych? Ciekawa,moze to cos dla Ciebie: http://www.domy-z-drewna.bls.pl/domy-mieszkalne-z-drewna-dm29.html
ciekawa
2010-11-05
20:36:36
Email
kiedyś się fascynowaliśmy takimi domami ale podejrzewam ze tam gdzie chcemy sie wybudować akurat takie stać nie mogą-zresztą zobaczy jaki jest wypis z planu to się pomyśli;)
sylwia
2010-11-06
21:15:27
Email
Ciekawa! ja cały czas zapraszam!! Gdzie bedziecie się budować? W którą stronę od Olsztyna?Może gdzies bisko mnie?a z jakiego biura projektowego jest ten projekt?
ciekawa
2010-11-07
07:33:40
Email
W Jonkowie-chcieliśmy w Naterkach lub Sząbruku ale ceny są trzy krotnie większe. Mamy upatrzony kawałek ziemi-musimy go posprawdzać. Podoba nam się projekt Bogna II jest w wielu sklepach internetowych. Martwię się tylko ze ma bardzo mała kotłownię a my chcemy opalać drzewem i odpadami ze stolarni. Znalazłam fajny domek Szpak na www.tooba.pl akurat pod ten rodzaj ogrzewania ale Bogna jest ładniejsza-zresztą jeszcze zobaczymy co można postawić na naszej ziemi:)
sylwia
2010-11-07
11:13:12
Email
Kochana! troche za mały ten domek. Pamietaj, ze w mieszkając w domu masz wiecej sprzetow niz w mieszkaniu, np na zime musisz schować krzesła ogrodowe. Przy opalaniu drewnem, co nadal jest najtańszym opałem, powinniscie miec kotłownie w piwnicy, aby ci nie dymiło do pomieszczeń mieszkalnych. Wpadnijcie, podzielimy sie swoimi doswiadczeniami. Pieknie jest w Naterkach i Szabruku ale bliskośc jezior podnosi cenę. Buziaki
sylwia
2010-11-07
11:14:35
Email
oglądałaś projekty Studia Atrium?
ciekawa
2010-11-07
16:24:28
Email
no niestety nie mamy pieniędzy na większy. A o piwnicy wogóle nie ma mowy. Z czasem można pobudować pomieszczenia gospodarcze-i tak zapewne wprowadzali byśmy się na wykończoną tylko cześć domu. byliśmy dziś u znajomego mojego męża. Buduje sobie domek letniskowy ale przerobiony na całoroczny-prześliczny, malusi z poddaszem lekko podniesionym-naprawdę cudeńko. Mniejszy od naszego bo ten pan jest emerytem i większego nie potrzebuje ale pogadanka z nim była bardzo pouczająca. Teraz zastanawiamy się nad kominkiem z płaszczem wodnym i jakimś dodatkowym podgrzewaniem wody-okazuje się ze kotłownia nie była by taka potrzebna. No nic zbieramy informacje:) zaraz zobaczę te projekty-teraz naszym idolem jest delicja;)
Kamila
2010-11-14
11:05:44
Email
Witajcie kochaniutkie :) Ciekawa, super, że zdecydowaliście się na budowę! To czasochłonne, kosztowne, stresujące, ale....... dom to jednak dom - wiem coś o tym ;) Nie zawsze trzeba robić kotłownię w domu - ja mam na zewnątrz i jestem bardzo zadowolona :) nawet jak chcesz palić drzewem, to nie musisz go trzymać w kotłowni, bo pewnie nie pomieścisz takiej ilości drzewa a też wiadomo, że drzewo musi oddychać, więc najlepiej mu na dworze :) więc - składzik, wiata, piękna sprawa, mój M w tym roku sam zrobił, świetnie funkcjonuje, zrobił większy to od razu schowaliśmy huśtawkę, stół ogrodowy (drewniane) a reszta do garażu. Działaj działaj i opowiadaj, bo temat umarł a szkoda :) Kyja dom kończy i cisza, Julka dom kończy i cisza no i Agata w pełni prac i co? Też cisza :) A ja to samo, też wieczny remont, ale na raty ;) w tym roku poszło prawie całe ogrodzenie (ale u mnie duża działka, ponad hektar), drewniane, ale za to wokół domku co raz ładniej, trawka, krzaczki, kwiatki :) działeczka warzywna - już przetwory z niej w piwnicy stoją, wioska to jest to ;) Pozdrawiam!
ciekawa
2010-11-14
22:32:12
Email
no to opowiadam-czekamy na sfinalizowanie sprzedaży mieszkania i szukamy działki. Mamy kilka na oku ale na spokojnie. jedna mi się podoba i cena dobra-miedzy dwoma domami. tylko oni już maja ogrodzenie i mój mąż mówi ze my byśmy nie stawiali tylko się dopięli i na pewno nikt mi nie pozwoli sadzić bluszczy na ogrodzeniu a ja chce-chce i już! No i teraz naszym typem są domy z użytkowym poddaszem-pieniędzy nam nie starczy a w takim wykończonym na dole możemy mieszkać i robić resztę:)
Joanna26
2010-11-17
10:57:39
Email
My tez chcielibysmy kupic dzialke i wybudowac dom, rozgladalismy sie za ziemia, nasz priorytet to bliskosc szkoly, znalezlismy fajne miejsce, ale... niestety nie ma tam planu zagospodarowania przestrzennego i kazda dzialke trzeba oceniac oddzielnie, a te, ktore mielibysmy mozliwosc kupic sa oddalone od istniejacych zabudowan, wiec prawdopodobienstwo uzyskania pozwolenia na budowe jest niewielkie. A tak sie napalilam, ech... nie byloby raczej problemu z mala dzialka, ale Lukasz nie chce malej dzialki, duze z kolei sa tam dosc waskie, same znaki zapytania... Piszac "male" i "duze" mam na mysli 4 i 20-30 arow, Kamilowy hektar to jakis kosmos dla mnie:))) Dopiero niedawno zaczelam czytac ten watek, Kamila, czy juz prowadzicie pensjonat?
ciekawa
2010-11-17
15:02:08
Email
Asiu o warunki zabudowy wystąpić można nawet nie będąc właścicielem działki- w ten sposób sprawdzicie wszystko zanim ja kupicie. my mamy mało pieniędzy i taka 800m nas zadowoli. Wczoraj był pan od wyceny mieszkań-zrobił zdjęcia i poszedł. Mam nadzieje że nasi kupcy dostaną kredyt. My szukamy ziemi głownie w Jonkowie pod Olsztynem. To w zasadzie małe miasteczko-taka sypialnia Olsztyna. Jest szkoła, przedszkole, sklep, nawet gabinet kosmetyczny. Naszym marzeniem była inna miejscowość z drugiej strony miasta ale tam działki są drogie-za to fajne bo w lesie no ale niestety.
Joanna26
2010-11-18
10:42:28
Email
Wiem, ze kazdy moze wystapic o sprawdzenie warunkow, ale wiem tez, ze jak nie ma planu, to w tym konkretnym przypadku pozwolenia raczej nie uzyskamy i musimy szukac innej dzialki, blizej budynkow juz istniejacych. Tak czy inaczej - na razie to piesn przyszlosci... Choc przez chwile wydawalo sie, ze nie az tak odleglej...
Kamila
2010-11-18
10:45:48
Email
Pensjonatu nie ma i raaaaaczej nie będzie. Dom jest do tego przystosowany, ale stwierdziliśmy, że przeszkadzać nam będzie jak ludzie będą nam się krzątać po chacie. Zmieniliśmy trochę plany i ruszyliśmy w troszkę innym kierunku, ale to temat na inny wątek ;) planujemy postawienie osobnych domków na ziemi obok domu, drewniane, dwu piętrowe. Cały teren działki mamy w zagospodarowaniu opisany jako siedlisko, więc nie ma problemu. Ciekawa, to gdzie będziesz mieszkać jak chatkę sprzedasz - tylko nie mów, że u teściowej ;) W jakich graniach teraz można kupić działkę pod budowę? Pytam, bo jestem z okolicy i ciekawi mnie to ogromnie ;)
ciekawa
2010-11-18
12:32:14
Email
Niestety nie mam teściowej-a szkoda bo ponoć super babka była. Będę mieszkać u mojej mamy-ma 3pokojowe mieszkanie i już z Andrzejem tam mieszkaliśmy jak była i moja siostra. Teraz siostra w Irlandii to nasza trójka się zmieści. W Jonkowie na nowym miejscach pod rozbudowę osiedla można kupić działkę już za 40 parę tysięcy-chcemy wydać tak do 65tyś(żeby było jak najbliżej przyłączy. Za to w Naterkach, Sząbruku i Gronitach działkę coraz mniej a jak są to po min 100zł za metr-a szkoda bo tam nam się marzyło. No ale trudno i tak będzie bosko.
ciekawa
2010-11-18
12:34:37
Email
A taki domek chcemy a raczej taki teraz obmyślamy-jednak z poddaszem http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/dk_borek.htm Tylko prostszy bez wydziwień na dachu i prosty z każdej ściany. Jest troszkę takich projektów. no zobaczymy co wybierzemy ostatecznie:)
Joanna26
2010-11-18
12:54:55
Email
Kamila, to chyba nie zrobiliscie tych planowanych poczatkowo siedmiu lazienek???? To chyba zrobilo na mnie najwieksze wrazenie:))) Szkoda, ze nie macie pensjonatu, chetnie bysmy sie wybrali:) U nas dzialki na saaamym koncu Lublina 100-120 zl za m2:( I to wlasnie bez perspektyw zabudowy, juz sie boje tych "lepszych"...:((
Joanna26
2010-11-18
12:58:05
Email
Ciekawa, fajny domek:) Mnie sie marzy cos podobnego, tylko troszke wiekszego, na dole chcialabym miec jeszcze jeden pokoj (czyli razem oprocz salonu dwa). Zainspirowana przez Ciebie zaczelam przegladac rozne projekty, jest z czego wybierac... Tylko bez dzialki nie ma to na razie sensu...
Kamila
2010-11-18
21:59:19
Email
To nieźle ceny poszły, ho ho! Asiu, nie mamy tych 7 łazienek ;) na razie wyszły 3 i ostatnią mam w planie na poddaszu (jeszcze nie wykończonym, tzn łazienka nie zrobiona bo reszta ok). Ciekawa, świetny projekt! Czyli dach chcesz bez kukułek, tak? Piszesz, że ma być prosty. Osobiście bardzo podobają mi się kukułki, nadają uroku :) sama nie mam, więc zazdraszczam ;) u mnie dominują veluxy ;)
ciekawa
2010-11-19
08:40:49
Email
Mnie też się podobają tylko to podnosi koszt dachu niestety. U nas preferencje zmieniają się w zależności od ilości klientów jakich ma mój mąż:) Dzisiaj akurat rozmawialiśmy o tym ze może jednak nieco większy ten domek lub właśnie w jakimiś kukułkami-zdecydowanie więcej świtała będzie w pokojach pod takimi kukułkami. Do tego okna na bocznych ścianach.
Joanna26
2010-11-19
12:54:31
Email
A wiesz co, mnie sie bardzo podobala Delicja - przynajmniej odpada problem skosow:) A takze okien w dachu, kolejnej lazienki i miejsca na klatke schodowa.
ciekawa
2010-11-19
14:05:19
Email
Tak delicja jest boska i słodka. Niestety nie ma poddasza, nawet stryszku-trzeba by ja przebudować doszczętnie żeby robić na górze choć składzik. Nadal szukamy, czytamy opinie o domach, projektach itd. Nie stać nas na dużą ziemię więc domek mały będzie zostawiał więcej powierzchni. Do tego łatwiej ogrzać domek z piętrem. Chciała bym żeby Nastulka miła pokoik pod skosami:) Domek znajomego mojego męża jest pod tym względem super-jak zobaczyłam w takim malusim domku te wielkie pokoje na górze byłam zachwycona. Co prawda powierzchni użytkowej jest dużo mniej ale mimo to widać przestrzeń. Pd skosami świetnie wchodzi garderoba do każdego pokoju-super. Ja to już szukam informacji o ogrodach-marzy mi się malusi tajemniczy ogród:)
Joanna26
2010-11-20
17:42:38
Email
Zobacz Ciekawa, fajne projekty: http://www.archipelag.pl/
Joanna26
2010-12-14
17:05:30
Email
Juz wiem, ile kosztuje te "lepsze" dzialki. Znalezlismy namiar na jedna, 31 arow, 13 tys za ar. Za duzo. Ale i tak nowa okolicznosc wstrzymala nasze zapedy, w odleglosci ok. 7 km (w linii prostej) ma powstac lotnisko. Pas startowy jest usytuowany tak, ze teoretycznie nad tym terenem samoloty nie beda schodzic do ladowania czy sie wzbijac, ale i tak zastanawiamy sie, czy nie bedzie duzego halasu. Wiecie cos na ten temat? Bede wdzieczna za rady...
ciekawa
2010-12-15
10:35:38
Email
hmm nie znam się na lotniskach. Ale ja w ciągu 2 dni podpisuje umowę sprzedaży mieszkania. Kurcze trochę się martwię. Znajomy właśnie zamyka stan surowy i wydał 180tys. Niby inny dom. Parterowy ok 100m z garażem nasz ma mieć 95m i mniejszy dach bo to dom z poddaszem-mniejsza podstawa.
Joanna26
2010-12-15
11:05:13
Email
Nie chcialabym Cie martwic, ale 180 tys. za stan surowy to chyba nie jest bardzo duzo... Pewnie zalezy, jak sie dom buduje, czym i z kim..
ciekawa
2010-12-15
11:43:31
Email
No już wątpliwości rozwiane kolega ma dom o wiele większy sama różnica w kubaturze to ponad 100m3. Nasz ma ok 7m na 10m a jego 17 na 8. Jemu budowała ekipa z dostawa wszystkiego a my sami będziemy kupowali materiały i dostarczali. uda sie uda:) Byłam domu kolegi męża postawionym za 200tyś i już za moment można się wprowadzić i spokojnie kończyć resztę. Oczywiście też budowany systemem gospodarczym.
Joanna26
2010-12-17
13:38:35
Email
Ciekawa, to dobrze rokuje tez naszym planom:)) A Wy juz macie kupiona ziemie? Skoro sprzedaliscie mieszkanie, to co teraz ze soba zrobicie, jakie macie plany?
ciekawa
2010-12-17
13:41:41
Email
:):) Dziś idę podpisać akt notarialny i będę czekała na przelew. wyprowadzamy się do mamy a ziemi zaraz zaczniemy szukać:) Przeraża mnie pakowanie wszystkiego-to tylko ulica dalej mogę np ubrania przenieść w rekach ale talerze, garnki to wszystko idzie do piwnicy, pralka-kurde nie widzę tego zupełnie.
Joanna26
2010-12-17
13:48:42
Email
O ja... To poszliscie na calosc... :))
ciekawa
2010-12-17
14:26:35
Email
No:) Będzie ciężko ale mam nadzieje damy radę:) Ważne żeby budowa ruszyła i można było zamieszkać na dole. A tak naprawdę to potrzeba dużo przetargów wygranych albo dużo zamówionych kuchni:)
ciekawa
2011-01-01
11:14:39
Email
Hej w Nowym Roku! Chcę się pochwalić tym co zlazłam. Projekt domku który Wam wcześniej pokazywałam ale powiększony po kilka metrów. http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/mr_c96_cyrkon.htm Wszystko to samo tylko ciut większe:):)
Joanna26
2011-01-07
10:22:11
Email
Ciekawa, co u Was? Szukacie ziemi? Ja juz bym bardzo chciala, zebysmy mieli ziemie, wiedzialabym do czego dostosowywac moje poszukiwania idealnego projektu:)) Strasznie mnie wzielo:))
ciekawa
2011-01-07
21:17:32
Email
Coś TY narazie to mój ślubny na zawodach a ja przeprowadzam dom do mamy-padam na ryjek. Jak tylko przekażemy mieszkanie zacznę go cisnąc zwłaszcza ze jest odwilż i będzie można coś zobaczyć
Magdalenka
2011-01-07
21:51:47
Email
my mamy konstrukcje szkieletowa, projekt znany wariant chyba 2 (ten wiekszy - 167m2) ze strony muratordom.pl za stan surowy zamkniety plus budynek gospodarczy 60m (czyli dom 167 plus garaz 2-stanowiskowy i bud. gosp. 60m). zaplacilismy 250 tysiecy. okna plastikowe ale za to dachowka ceramiczna glazurowana (blyszczaca). osobna kwestia to wykonczenie, ale mysle ze za dzialke, dom, bud. gosp., wykonczenie i urzadzenie (jeszcze nie calkowiecie, brakuje pierdul) zblizamy sie juz do banki. jak o tym mysle to slabo mi sie robi, a jeszcze dzialke trzeba zagospodarowac (ma 36arow). mamy gabinet, 3 sypialnie, garderobe (przerobione z sypialni), salon z jadalnia i kuchnie i 2 laznienki i kibelek. mieli mieszkac z nami moi rodzice ale zrezygnowali i taka wielka chata jest zdecydowanie za duza dla 4 osob.
ciekawa
2011-01-08
22:47:55
Email
ojej to ogromny ten domek. Ja ciągle się waham w sumie ok 100m to dla mnie ogromna zmiana ale jak tak zaczynam wymyślać a to goście a to może jakimś cudem drugie dziecko to mam wątpliwości. Ej chyba będzie dobrze z naszym cyrkonem:)
Joanna26
2011-01-10
21:17:48
Email
Magdalenka, a moglabys jeszcze dac linka, jaki to projekt? Mnie sie wydawalo, ze tak 150-160 metrow jest w sam raz, ale po Twoim wpisie nabralam watpliwosci...
Magdalenka
2011-01-11
09:36:09
Email
http://projekty.muratordom.pl/projekt_znany-wariant-i,392,1,.htm?frm_search=1&id_grupy=0&nazwa=znany&typ_budynku_dom=brak_dom&typ_budynku_garaz=brak_garaz&x=36&y=12&nr=2 na tej stronie sa generalnie fajne projekty. np. pierwszy z brzegu - przed kominkiem, bardzo mi sie podoba
Joanna26
2011-01-11
10:57:43
Email
Rzeczywiscie wielki dom. Kawal dachu do polozenia... Ale jesli chodzi o liczbe pomieszczen, to wlasnie tyle, ile ja bym chciala, tyle ze na jednym poziomie, a ja mysle o dwoch.
Kamila
2011-01-13
20:59:16
Email
Dziewczyny, co Wam po wiem, to Wam powiem, ale Wam powiem :) duży dom to wygoda, przestrzeń i uważam, że jak już się budować to tak, by było wygodnie :) wiem, że idzie za tym kasa, no ale coś za coś. My na razie korzystamy z 200m. Pozostało do zrobienia 100, tzn ściany mamy zrobione trzeba by było tylko panele położyć i wymalować, ale jakoś na razie się z tym nie spieszymy, bo nam to nie potrzebne ;) na razie korzystamy z dołu, kuchnia, obok jadalnia i zaraz salon plus jeszcze 2 sypialnie na dole - dla gości, jak np znajomi przyjadą z dziećmi to wtedy klacha - jest wygodnie jak w hotelu :) no i łazienka na dole. A pięterko to sypialnie, dla dzieci i dla nas, plus 2 łazienki (nasza przy sypialni i duża z wanną dla dzieciaków). Mieszkaliśmy wcześniej na 50m2 i nie wyobrażałam sobie jak to będzie jak przeprowadzimy się do tego kolosa ;) ale jest super, mimo tego, że wciąż coś kończymy poprawiamy - jest co robić :) także moje zdanie jest takie, że jeśli jest szansa i możliwości na zbudowanie dużego domu to róbcie to - warto :) powodzenia!
Joanna26
2011-01-15
10:49:29
Email
Kamila, a kto Ci to wszystko sprzata?:) I jeszcze jedno pytanie - tym razem serio - jaki rodzaj ogrzewania stosujecie? Ja mysle, ze jak juz budowac dom, to nie po to, zeby po chwili stwierdzic, ze czegos w nim brakuje... Dlatego teraz mysle o wiekszym, niz zakladalam na poczatku. Znalazlam projekt ideal - spelniajacy wszystkie moje zalozenia, tyle ze... na dzialke z wejsciem od polnocy. http://www.dobreprojekty.pl/projekt_w2712b.html Tymczasem my najprawdopodobniej bedziemy mieli dzialke poludniowa. Ale ten projekt tak bardzo mi sie podoba, ze bylabym chyba sklonna zostawic go tak jak jest - tyle ze to chyba okropna glupota, sytuowac salon od polnocy, co? Praktyczki, wypowiedzcie sie, prosze:))
Kamila
2011-01-17
08:13:26
Email
Mamy piec wielofunkcyjny Klimosz, można w nim palić węglem, drzewem, peletem, owsem i groszkiem węglowym. To taki piec z podajnikiem (gdy palimy groszkiem, zimą) zasypujemy go raz na 4-5 dni - zależy od temp. Wygoda, rano ciepło, nie wstaję, nie lecę rozpalać w piecu, nic nie pilnuję. Latem głównie drzewem palimy, by nagrzać wodę, wtedy raz na 2 dni palimy, niewiele tego schodzi, bo głównie dzieciaki siedzą w basenie lub w jeziorze :) A jeśli chodzi o usytuowanie salonu, to nasz jest od wschodu, ale my domu nie stawialiśmy od podstaw więc nie mieliśmy na to wpływu. Sprzątanie? Radzę sobie :) jeszcze :D
Joanna26
2011-01-17
13:42:43
Email
Dostalam odpowiedz, ze salon mozna zamienic z kuchnia i mozna tez nie budowac garazu. Na zmiane geometrii dachu trzeba miec dodatkowe pozwolenie, przyznaje, ze ta kukulka nad garderoba srednio mi pasuje, ale to drobiazg, generalnie uwazam projekt za swoj:) Dzieki Kamila:)
Joanna26
2011-01-20
09:36:41
Email
Czy poludniowa sypialnia na poddaszu to bardzo zly pomysl??
ciekawa
2011-01-20
12:11:05
Email
Kurcze a ja w ogóle nie myślałam o tym jak powinien być ustawiony dom-znaczy na jakie strony świata. Bardziej interesuje mnie ile zostanie miejsca na auto obok domu i ogród.
Joanna26
2011-01-20
12:12:32
Email
Ale to jest bardzo wazne - takze od tego zalezy, czy dom bedzie ekonomiczny w utrzymaniu, czy bedzie odpowiednio doswietlony, dogrzany itd.
ciekawa
2011-01-21
07:35:00
Email
Masz racje Asiu trzeba tym pomyśleć choć jak warunki zabudowy cos usatalają to trzeba sie zwyczajnie dostosować. My namawiamy teraz jednego gościa zeby nam działeczkę malutka sprzedał w Naterkach. Na tej samej ulicy mój mąż się wychował. Zarazie nic nie wiem ile ona ma itd-zwyczajnie wiem który to plac. Było by idealnie bo to nasza wymarzona lokalizacja ale za droga była dla nas.
Joanna26
2011-01-21
09:12:32
Email
No tak, warunkow zabudowy trzeba przestrzegac, ale to, gdzie usytuujesz salon - z ktorej strony domu - zalezy tylko od Ciebie i dobrego projektanta:) Najfajniejsze sa dzialki z wejsciem od polnocy, nad poludniowymi trzeba poglowkowac, dlatego tak to mecze, ze my mamy widoki raczej na poludniowa. Poza tym wydaje mi sie, ze jak juz budowac, to z sensem, dlatego ostatnio dlugo kombinowalam nad suszarnia;) To myslenie jest moja ucieczka, wole myslec o tym niz o czyms innym;) A domek juz mam umeblowany, he he:)
Kamila
2011-01-21
21:53:02
Email
U nas wejście jest od północy, kuchnia północny zachód, bo dwa okna na dwóch ścianach, dla mnie rewelka, bo jak zachodzi słonko latem to już tak nie smaży w kuchni :) jadalnia północny wchód, salon południowy wschód - super rano słonko, dwie sypialnie na dole południe i zachód. To dół. A na piętrze moja sypialnia na wschodzie - latem słonko budzi, nagrzeje w dzień, wieczorem chłodek, sypialnie dzieci to już kolejno południe, północ... jest oki :) warto przy instalowaniu ogrzewania zrobić projekt - my wzięliśmy specjalistkę, która nam wyliczyła, gdzie grzejniki jakiej mocy, gdzie podłogówka, dużo można zaoszczędzić na ogrzewaniu. Wiadomo znaczenie ma docieplenie budynku, z czego jest zbudowany (nasz z cegły, gruby mur na pół metra, zimą grzeje a latem fajny chłodek, jakby klima była), no i jak pisze Asia, jak jest położony :) choć przyznam szczerze, że nie zwracałam na to dotąd uwagi :)
Kamila
2011-01-21
21:54:55
Email
No i kominek dziewczyny! Montujcie kominki! Tylko żeliwne, bo takie trzymają dłużej ciepło, są drogie, ale dobra inwestycja. Mój mąż mówi, że teraz to by dał na dole ogrzewanie kominkowe z płaszczem wodnym, ale ja nie znam się, więc tylko przytakuję i przekazuję :)
Joanna26
2011-01-24
09:20:54
Email
Takie bede miala schody, jesli dzialka bedzie poludniowa, he he:)) Za piec lat wstawie zdjecie z rzeczywistej realizacji;)) Daj Boze... (tzn. daj, zeby w ogole, niekoniecznie za piec lat, mogloby byc wczesniej;) To zdjecie to tylko ogolna idea, bo tam, gdzie jest polka, beda drzwi, a schody beda wysuniete o trzy schodki w stosunku do sciany z drzwiami, ale ogolne wyobrazenie oddaja.

Joanna26
2011-01-24
09:22:37
Email
Kamila, a jakie macie podlogi na podlogowce? Tzn. z czego?
Joanna26
2011-01-24
09:33:55
Email
Dziewczyny, a moze byscie napisaly, czego nie warto w domku robic, a co trzeba koniecznie? Jakies rozwiazania sie u Was nie sprawdzily? Nie wiem - sliskie podlogi, cos w tym stylu? A moze odwrotnie - cos bylo strzalem w dziesiatke? Jakies praktyczne rady?
ciekawa
2011-01-24
11:05:21
Email
Mój mąż najpierw wybijał mi z głowy ogrzewanie kominkowe z płaszczem wodnym a teraz mówi że to super pomysł, do tego odgrzewanie wody na prąd na lato razem z bateriami słonecznymi. ehh do tego znalazł inny domek-zmiany są spowodowane pojawieniem sie szansy na kupienie malusiej działki w pożądanym przez nas miejscu. kurcze Jak by sie facet zgodził to mogę budować sie dłużnej ale w tym miejscu to bajka.
ciekawa
2011-01-24
11:07:10
Email
http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/plk-506.htm To link do drugie domku który nam się podoba. W sumie braliśmy go pod uwagę od początku-sama nie wiem chce już kupić tą działkę i podjąć jakieś decyzje
Joanna26
2011-01-24
11:28:40
Email
Troche maly sie wydaje ten domek. A ogrzewanie podstawowe jakie? Gaz? Czy piec? Bo na piec to chyba pomieszczenie techniczne za male? Czy w ogole kominek ma byc ogrzewaniem podstawowym? Tez bym juz chciala miec dzialke, rozumiem Cie w pelni:))))
ciekawa
2011-01-24
12:42:36
Email
No jeśli kominek z płaszczem wodnym to on jest podstawą ogrzewania. Do tego coś na lato. Tam można powiększyć to pomieszczenie. No nie ukrywam że już przyzwyczaiłam się do cyrkona. Jejka w tym tygodniu facet ma się z nami spotkać.
Joanna26
2011-01-24
12:56:21
Email
Chyba niekoniecznie, kominkiem raczej sie wspomaga i dogrzewa niz stosuje jako glowne zrodlo ogrzewania, tak mi sie wydaje przynajmniej - w kazdym razie u nas ma pelnic taka funkcje. Trzymam kciuki za spotkanie, pisz zaraz co i jak:)))
Joanna26
2011-01-24
13:21:42
Email
Ciekawa, a rozwazaliscie pompe ciepla? Moze ktoras z forumek ma takie cudo?
ciekawa
2011-01-24
13:38:25
Email
no niestety koszt jest tak duży że budowa trwała by kilka lat dla nas. Mam bardzo ograniczone środki.
Joanna26
2011-01-24
13:54:27
Email
A mnie wlasnie dodal nadziei wpis, ktory znalazlam na pewnym forum, ze za pompe z rekuperacja i podlogowka na calej powierzchni do domku 160 m2 z montazem i instalacja wod-kan pan zaplacil 73 tysiace. Przy wszystkich kosztach budowy domu nie jest to kwota astronomiczna. A oszczednosci w eksploatacji spore...
ciekawa
2011-01-24
14:26:31
Email
No tak to jest prawie stan surowy mojego domu:)
Kamila
2011-01-25
11:39:28
Email
Podłogi na podłogówce mamy z terakoty. Nie brałam paneli do salonu, choć bardzo chciałam, bo bałam się, że będą się rysować. Z płytek jestem zadowolona. Minus to biała podłoga w kuchni wrrrrrrrrrrrrrr wszystko widać :/ co prawda w salonie mam kremowe, ale już tak paprochy nie rzucają się w oczy, zależy pewnie od faktury płytek. Schody cudne! Kolor mam taki sam, dąb. Jestem zadowolona. Bramki też robiłam. Super sprawa. Ważne, jak dla mnie, dom posiadał wiatrołap, tzn ganek. Myśmy nie mieli, dopiero w zeszłym roku dobudowaliśmy. Jest o niebo cieplej, nie nosi się tak do domu i na werandzie można zostawić kurtki, buty a nawet przetrzymywać jedzenie :) Jeśli chodzi o solary, też o tym myśleliśmy, ale po przeliczeniu zakupu, montażu, bardzo długo trzeba czekać aż inwestycja się zwróci. W solarach też trzeba co jakiś czas wymieniać płyn i to też tanie nie jest. Pompa ciepła, mój mąż ostatnio dopytywał, to jak dla nas na grzanie ciepłej wody w lato to koszt ok 10tys. Za dużo dla mnie.. Na razie palimy drewnem - prąd nie..... bardzo drogo wychodzi. Pompy ciepła są rewelacyjne, jak ktoś ma dodatkową zbędną kasę to bardzo się opłaca.
Kamila
2011-01-25
11:43:22
Email
Ciekawa, strasznie mało, 70 tys za stan surowy domu! Jak Ty chcesz to zrobić? :)
Joanna26
2011-01-25
12:45:38
Email
Ale te 10 tys. to koszt czego? Ogrzewania wody? (czemu tak drogo?) Czy montazu pompy?
ciekawa
2011-01-25
13:23:53
Email
Metodą gospodarczą:) Mamy już rozeznanie i dobre przykłady od znajomych. Możemy organizować sobie samodzielnie materiał i transport a to już dużo-mąż z racji branży w jakiej pracuje ma rozeznanie w ekipach. Poza tym pamiętajcie że mój domek ma nie całe 100m lub ciut więcej i bardzo prostą bryłę. Do wkopów mam ludzi... no jednym słowem widziałam przykłady, że się da tylko pochodzić przy tym będzie trzeba. Ostatnio liczyliśmy koszt postawienia stanu surowego koledze za domek 120m wziął ekipę super-o nic się nie martwił ale za stan surowy bez dachu zapłacił 150tyś. Na samym materiale ostro go przewieźli-cen nie podam bo z mężem liczyli dokładniej. My mamy trochę możliwości i trochę znajomych w branży-jakoś to będzie. Uda się uda:)
Kamila
2011-01-25
16:50:56
Email
Ta dycha to za pompę i podłączenie do instalacji. Dokładnie nie wiem, miały dojść jeszcze jakieś pierdołki a wiadomo, że w centralny pierdołka to czasem 200zł... nas instalacja ogrzewania w 2008 r. wyniosła 60tys z piecem (11tys) i wszystkimi grzejnikami. Ciekawa, właśnie o to chodzi, by robili znajomi, zaufani ludzie. Tylko z tym pilnowaniem to jest różnie - trzeba mieć na to czas :) my przyjeżdżaliśmy zwykle na fajrant bo pracowaliśmy do 15-16 i wszystkiego nie dało się dopilnować. Ale materiały sami kupowaliśmy, więc na tym nas nie oszukali :)
noemi
2011-01-26
09:18:21
Email
oj, zazdroszcze Wam tych domków z ogródkami:) mój brat ma baterię słoneczną na dachu, bardzo sobie chwali. i piękne tulipany w ogrodzie. kiedyś też chcę dom:)
Kamila
2011-01-26
11:12:55
Email
Noemi, poczytaj od początku ten temat a zobaczysz ile z nas kiedyś marzyło a teraz mieszka we własnym domku :) Marzenia się spełniają :)
noemi
2011-01-26
11:58:02
Email
:) kiedyś będę miała:) na razie jeszcze nie czas na mnie, za dużo zmain w życiu, jeszcze nei osiadłam na stałe:) ale za kilka lat też będę tu wklejać projektu domu:))
Kamila
2011-02-03
21:18:25
Email
Dziewczyny, zamarzłyście, czy co? :)
ciekawa
2011-02-04
14:38:05
Email
My ciągle negocjujemy kawałek ziemi w Naterkach-kurcze mam problem z porozumiem się z właścicielem. Ale za to pojawiła się nowa myśl i nowa lokalizacja-Woryty za Gietrzwałdem. fana wioska która jeszcze nie stała się sypialnia Olsztyna. Pare kilometrów dalej ale dużo fajniejszy dojazd. Jestem cała podekscytowana.
Joanna26
2011-02-04
15:34:21
Email
Nie dziwie sie:) A ja jestem tak zapracowana, ze przez trzy dni nie pomyslalam ani przez chwilke o moim domku... Twoj wpis Kamila mi to uzmyslowil:) Mila chora, ja chora, kleska urodzaju w pracy, na domek nie starcza czsu:((
ciekawa
2011-02-09
09:04:08
Email
facet chce ją sprzedać!!! 100zł za metr drogo ale w tej okolicy cena dobra. Wyjdzie nam sporo drożej i oczywiście nie starczy kasy na ten stan domku jaki planowaliśmy, ale raczej podejmiemy wyzwanie. Ziemia jest maksymalnie blisko miasta, okolica super-na przeciw mieszka szwagierka:) Żadnych korków. Co prawda miejsce robi się sypialnia ale w koło masa lasów i osiedla rozproszone-dzięki temu nie ma mega korku do miasta. Raczej nigdy nie będzie bo drogi dobre. Jest kanalizacja więc utrzymanie szamba odpada, dużo bliżej to mniej na benzynę-już od samej budowy. Dobrze odśnieżane, piękna okolica-spacerkiem na plażę, to stara cześć wsi więc podłącza w drodze-2-3 metry od domu. No nie wiem....same plusy????
Joanna26
2011-02-09
11:34:52
Email
SUPER!!! Trzymam kciuki za finalizacje! Bardzo sie ciesze:)))))
ciekawa
2011-02-09
11:39:43
Email
A ja mam od wczoraj od momentu gdy Andrzej zadzwonił z tą wiadomością mega wielki ból głowy-taki mam stres-kurde mam nadzieję, że mi przejdzie bo to nic fajnego.
ciekawa
2011-02-09
12:11:04
Email
http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/plk-506.htm A zobaczcie ten domek ostatnio mamy na oku. Andrzej uważa, ż jest lepszy bo ma zaprojektowane 3 pokoje na górze i schody na górę odchodzą z przedsionka co ułatwi funkcjonowanie gdy góra nie bedzie wykończona a nawet podczas wykańczania. Tu muszę się z nim zgodzić. Choć narazie złapałam takiego stresa, ze nawet nie potrafię o tym myśleć.
ciekawa
2011-02-10
12:49:11
Email
!!!!! mam pierwszą mapkę mojej ziemi-a raczej dwie jutro jadę z nimi do Gietrzwałdu złożyć o warunki zabudowy:) jupiiii
Kamila
2011-02-11
14:16:48
Email
Ciekawa - gratuluję! Czyli ból głowy przeszedł :))) Super :)
ciekawa
2011-02-12
16:52:03
Email
no jesteśmy umówienie ze sprzedajacym-wyjdzie nas o 10 tys więcej jak sądziliśmy:( Ech trudno i tak to dobra okazja. W poniedziałek dzwonie i umawiam notariusza. A Byłam też w gminie i złożyłam o warunki zabudowy-ale fajny facet tam pracuje. Ja chyba sama skompletuje dokumenty do pozwolenia na budowę-może uda się coś zaoszczędzić.
Joanna26
2011-02-14
08:46:49
Email
Ciekawa, projekt bardzo fajny. Co prawda nie za duze te pokoiki na gorze, ale trzy - bedzie miejsce dla drugiego dziecka:)) (jakby co:) Ile bedziesz czekala na warunki zabudowy?
ciekawa
2011-02-14
09:56:25
Email
Około miesiąc. Pan Marcin jest słodki i już dziś rano sobie rozmawialiśmy o ustawieniu domu. mamy zboku sąsiada z bardzo brzydkim domem i wolimy mieć ustawienie takie żeby go nie widzieć.
Joanna26
2011-02-14
11:10:37
Email
:)) Pan Marcin to ten w gminie, tak?
ciekawa
2011-02-14
11:31:23
Email
NOooo. Bardzo miły-głos przez telefon ma super i jak się okazało sam jest super i bardzo uczynny-nie żeby dlatego, że się uśmiechałam od ucha do ucha, ale kiedyś też coś załatwiałam telefonicznie i też był uprzejmy. No ale...profilaktycznie zamierzam owinąć go na palcu w razie gdyby coś:) Generalnie założenia chce facet pomóc i trzeba z tego skorzystać.
ciekawa
2011-02-15
20:09:41
Email
Halo mam pytanie. Która z Was sama załatwiała dokumenty potrzebne do wydania pozwolenia na budowę? Korci mnie aby samemu tym się zająć tylko nie wiem czy to się opłaca. W pierwszym biurze, które mi polecono usłyszałam cenę 3900zł. sprawdzam inne. A może warto samemu sie przy tym pokręcić??
Joanna26
2011-02-15
22:46:18
Email
Ciekawa, ja oczywiscie jeszcze tego nie robilam, ale tez nie slyszalam, aby korzystac przy tym z uslug jakiejs firmy... Skoro ktos moze to zrobic w Twoim imieniu, to sama tez to zrobisz, jestes obrotna, urzedow sie nie boisz, dasz rade. Ale chetnie bym uslyszala (przeczytala) zdanie kogos, kto ten etap ma juz za soba:)
ciekawa
2011-02-16
08:52:22
Email
dlatego też się zastawiam. inna sprawa, ze to kwestia czasu i może wyjść bardzo podobna cena. Już zaczynam sie orientować w temacie ale trafiam na podstawowy problem-nie potrafię często spytać o to co chcę. Szukałam geodetów do sporządzenia mapy-pytanie jakiej mapy i do czego. Inna sprawa, że takie biura mają swoje dojścia w urzędach i często bardzo ułatwiają cała sprawę. Mąż ma już wstępnie ekipę do stawiania ścian i elektryków. Kurcze rozpiętość cenowa jest ogromna naprawdę trzeba się trochę orientować bo można wydać 3 razy tyle i potrzeba.
ciekawa
2011-02-18
13:01:00
Email
Mam ziemię! No to teraz czekam jeszcze z tydzień na warunki zabudowy i ruszamy!
Joanna26
2011-02-18
13:39:12
Email
Ciekawa, nawet nie wiesz, jak sie ciesze! Jakim cudem udalo sie Wam zalatwic to kupno tak szybko? Rewelacja, super, super, super! Oczywiscie ja tez tak chce! Ha ha....:))
ciekawa
2011-02-18
15:17:09
Email
moja organizacja i zmysł wywierania hmmm presji:) nawet na obcych ludziach hi hi
Joanna26
2011-02-19
12:47:24
Email
Ciekawa, a co zmienilas w projekcie?
ciekawa
2011-02-19
20:59:54
Email
Asiu obecnie zastanawiamy się nad projektem z małą piwnicą PLK-661 tam nieco inaczej jest wszystko ułożone-przez schody do piwnicy. Jeśli wybierzemy ten projekt to przedłuzymy nieco ścianę kuchni-tak jak w projekcie bez piwnicy. No i najważniejsze-wyjście na taras chcemy mieć w miejscu okien kuchni-zamiast dwóch okien potrójne tarasowe. Nasza działka jest ustawiona inaczej jak reszta działek a dom będziemy musieli równać do innych budynków-dlatego taras nie może być z tyłu bo wyjdzie wprost na siatkę ogrodzeniową. A tak wprost na resztę ogrodu po prawej. Generalnie projekt dla nas jest niemalże idealny-w tak małej bryle mamy to czego potrzebujemy. Zależy nam na piwnicy ale to jest uzależnione od kredytu-jeśli go dostaniemy-no i w jakiej wysokości to robimy-jeśli nie to bierzemy wersje podstawową. No i ten daszek z przodu-nie podoba mi się. Chce albo zrównać go z reszta dachu i wykończyć na środku deska w łuk(zamiast tych w trójkącie) albo zrównać i wyprowadzić bardziej do przodu i podeprzeć kwadratowymi filarami.
ciekawa
2011-02-21
09:51:20
Email
Dostaniemy kredyt!! zaoferowali nam 300tyś. My potrzebujemy 150tyś więc jest dobrze.
Joanna26
2011-02-21
12:26:11
Email
Wow, no to swietnie, wszystko gra, bedzie dom:)) A w jakim banku, jesli to nie tajemnica?
ciekawa
2011-02-21
12:32:20
Email
Andrzej sprawdzał w naszym PEKAO SA. Tam mamy konta-poza tym spróbujemy załapać się na program rodzina na swoim. Kurde ale się ciesze. Asiu patrzyłaś na projekty?
Joanna26
2011-02-21
13:12:09
Email
Na te Twoje?
ciekawa
2011-02-21
13:18:01
Email
No tak tak;)
Joanna26
2011-02-21
13:21:51
Email
No patrzylam. Pomysl piwnicy bardzo mi sie podoba - choc slyszalam, ze piwnica dosc mocno podraza, ale taka czesciowa jest potrzebna, jestem jak najbardziej za. Daszek moim zdaniem moze byc, bo sie dobrze komponuje z calym domem, ten lukowaty jest w domku o duzo nizszym dachu...
ciekawa
2011-02-21
13:28:18
Email
Kurcze cenna uwaga-muszę się przyjrzeć temu. zapytam projektanta-niech coś zaproponuje.
Joanna26
2011-02-21
13:41:23
Email
Wiesz co, przeczytalam dzienniki budow tego domu, ktory nas interesuje (poszukaj i Ty czegos takiego, ktos na pewno budowal taki domek - to jest kopalnia wiedzy!) i wyszlo mi, ze ludzie strasznie kombinuja i zmieniaja projekty na roznych etapach (czesto juz podczas budowy), ale nie zawsze wychodzi to domom na dobre. Natomiast rzeczywiscie jest mnostwo okazji, zeby zmiany wprowadzic, ale chyba im wczesniej, tym lepiej, kiedy jeszcze projektant moze cos doradzic i sie pod tym podpisac:)
ciekawa
2011-02-21
14:09:16
Email
Znalazłaś-kurde gdzie? podaj linka bo ja jakoś nie mam szczęścia. My generalnie nie chcemy większych zmian-główna to wyjście na taras z boku-tak żeby wychodziło na ogród nie siatkę. Generalnie projekt nam pasuje i to bardzo. Choć pewnie na 100% zatwierdzimy go po kupieniu-teraz mamy tylko obraz mniej więcej bez konkretnych wymiarów. Najbardziej interesuje mnie kuchnia-w poprzednich projektach ściana była nieco wysunięta i tak trzeba będzie zrobić, żeby zmieścić szafki.
Joanna26
2011-02-21
14:44:45
Email
Pisząc "nas", mialam na mysli mnie i Lukasza i ten nasz projekt:) Poszukalam chwile, ale dziennika tego Waszego domku niestety nie widze...
Joanna26
2011-02-21
14:48:05
Email
Ja mam teraz kuchnie 6.6 m2, szafki na dwóch scianach, nie jest to calkiem malo... Tym bardziej na trzech scianach sie zmiescisz. A zamiana drzwi z oknem to pikus.
Joanna26
2011-02-21
14:50:21
Email
Pod projektem masz liste osob - mozna do nich wyslac maila, moze nie tylko im sie podoba, ale wybudowaly lub buduja ten dom?
Strona 22 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum