wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - wrzesien 07 Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 14 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
spidi 2007-01-31 |
Witm wszystkie brzuchate z terminem na wrzesien.Jak sie czujecie i czy rosna juz wam brzuszki |
amela 2007-03-08 20:28:34 |
no jjemiolka wreszcie cieszę sie że u Ciebie wszystko dobrze.ja ma wizyte we wtorek 13 boje sie troche.to już 14 tydzień???rety pogubiłam sie juz w tym liczeniu.brzuszek malutki ale po obiedzie ogromny.pozdrawiam pa |
zagatka 2007-03-08 22:10:00 |
to dopiero 12tydz :)
|
zagatka 2007-03-08 22:13:51 |
z tamtego lekarza zrezygnowalam wczoraj sie przez niego podlamalam co skonczylo sie dwukrotnym krwotokiem z nosa...podobno na tle nerwowym...oznajmil mi ze nie slyszy serduszka od razu pobieglam na usg i...okazalo sie ze jest wszystko w porzadku a malenstwo do mnie pomachalo:) |
jjemiolka 2007-03-09 11:07:31 |
czesc dziewczyny. Zagatka-dobry pomysł ze zmianą lekarza-skoro taki niekompetentny-a wiadaomo, ze mamuski sa szczególnie wrazliwe na punkcie zdrówka i zycia dzidzi...Amela-ja sama sie juz pogubilam w tych obliczeniach, bo lekarka w Irl. mówi ze termin mam na 13.09. a tutaj lekarz mowi ze wiek ciazy zgadza sie z ostatnim okresem i wyznaczyl mi termin na 5-tego wrzesnia, wiec juz nie wiem co mam myslec, ale jak by nie bylo to juz 14 tydzien!!!koniec czy jego poczatek-nie wiem juz samma ale 14!! ;-) fajnie-a Ty głowa do góry-bedzie dobrze-musi byc dobrze!! pozdrawiam wszystkie brzuszki...a co z Mathilda?zadowoloną i pozostalymi dziewczynami?? |
ciekawa 2007-03-09 11:15:27 |
Zagadko bez nerówów:) takie maleństwo to lekarz miał parwo nie słyszec serduszka-swoja droga dlaczego już je sprawdzał-takiemu maluszkom sparwdza sie to na usg-nie potrzebnie Cie palant nastraszył. ja pierwszy raz słuchałam serduszka ok 21 tc na pogotowiu(taki incydent)i też aby je uchwycić było ciężko-potrzebny jest czuły sprzęt. Dobrze ze zmieniłas lekarza. Jemiołko taka rozbierznosc jest jak nabardziej prawidłowa-czseto nawet wieksza co innego z usg a co innego z wyliczeń. ja akurat- mam idelanie tylko jeden dzien róznicy:) ale pytałam o to lekarza bo bardzo sie zdziwiłam ze tak akurat. Maluszki i tak maja w nosie nasze wyliczenia i przyjdą na swiat wtedy gdy same beda gotowe;) |
katarzyna_j 2007-03-12 00:29:17 |
Wszystkie nie możemy się doczekać jakichkolwiek oznak naszych maleńst. :) Ja mam USG w przyszły czwartek - początek 20 tc, a potem jakoś 1-2 kwietnia - tzw USG prenatalne u jakiegoś innego specjalisty. Chcę, żeby dwóch niezależnych ekspertów powiedziało, jaka płeć. Taka fanaberia. :) |
amela 2007-03-13 18:26:43 |
witam jjemiolka jestem już po wizycie dzidzia zdrowa to 14t.c ma 8.5 cm.tylko co nie martwi lekarz podejrzewa u mnie łożysko przodujące powiedział ze to zazwyczaj sie powinno unormować bo macica sie rozrasta ale ja sie już troszke martwie.ile zapłaciłas za ostatnią wizyte w Luxmedzie.pozdrawiam pa |
jjemiolka 2007-03-13 21:14:46 |
hej dziewczyny.dlaczego tutaj tak cicho i pusto...na poczatku było jakos "żywiej" a teraz..Amela najważniejsze ze dzidzia zdrowa-wiec nie martw się na zapas łożyskiem, zwłaszcza ze lekarz mówił, ze powinno sie unormować...A co do wizyty-robilam tylko usg z przeziernoscia karkowa i zaplacilam 80zeta...a za wizyte u gina (juz prywatnie) 100zl(z cytologia).. wysyłał mnie jeszcze do endokrynologa z wynikami tarczycy (tez prywatnie), ale wyszly mi dobre i zrezygnowalam...w sumie na badania i lekarzy wydalam w ciagu tyg. ok 500zł...jak chce sie szybko i nie ma sie ubezpieczenia to tak wychodzi...ale nie narzekam bo w irlandii wychodzi co najmniej 4razy drozej...a kiedy masz nastepna wizyte?pozdrowionka pa |
jjemiolka 2007-03-13 21:19:01 |
amela to jedna z info jakie znalazlam:Jeżeli w 16 tygodniu ciąży zrobiłaś badanie USG i powiedziano ci, że łożysko jest nisko umiejscowione, jeszcze nie ma się czym przejmować, bo zdarza się to dość często. W większości przypadków łożysko z czasem przesuwa się ku górze. Kolejne badanie ultrasonograficzne zostanie wykonane prawdopodobnie w 32 tygodniu ciąży. Jeżeli łożysko nadal będzie w dolnej części macicy - wtedy można mówić o łożysku przodującym. Zdarza się to raz na 200 ciąż, raczej rzadko przy pierwszym dziecku, a częściej po operacjach macicy, po zabiegach (np. przerywaniu ciąży). |
monia_ireland 2007-03-13 21:53:55 |
czesc dziewczyny:) Amelko: nie martw sie lozyskiem ja mialam to samo robiac usg w 23tc-lozysko nadal bylo nisko ale lekarz mowil ze to ze lozysko jest nisko nie znaczy odrazy ze jest ono przodujace! ja mieszkam w Irlandii i mam utrudnione jego kontrolowanie ale lekarz mowil mi jak bylam w Polsce zebym byla spokojna i jezeli sie nic nie dzieje nie ma boli brzucha ani krwawien mam zachowac spokoj. Twoje lozysko ma jeszcze baaardzo duzo czasu na pojscie w gore poniewaz macica sie rozrasta i samoistnie je pociaga w gore i pewnie i u Ciebie tez tak bedzie!!Badz spokojna:)Tylko nie wolno Ci sie forsowac-nic nie dziwgaj ani nie przesuwaj pozornie lekkich przedmiotow, duzo wypoczywaj ale tez nie kladz sie jakbyc byla chora-poprostu musisz bardziej na siebie uwazac-zreszta to zalecenie dla kazdej ciezarnej:) Bedzie dobrze zobaczysz!!!Pozdrowionka dla wrzesniowych brzuszkow od majoweczki:) |
Mathilda 2007-03-14 14:51:32 |
Hej!!! Robie WIELKI COME BACK :) Myslalam, ze Was uprzedzilam... bylam na zjezdzie 9-dniowym. W sumie nie bylo mnie prawie 2 tygodnie w Mielcu. Jak jade do Krakowa, mieszkam u mojej siostry i szwagra. Niby maja neta, ale jak tylko udalo mi sie usiasc do komputera zaraz slyszalam: "ja chce sasiady/krecika" - moj 3-letni siostrzeniec ma na kompie bajki. Jak szwagier przybyl z pracy, to tez musialam zmiatac. On to nawet do kibelka z komputerem (maja laptopa) chadza :P . Poza tym to byly praktyki i zajecia, wiec czasu malo. Co do badan-ja tez nie mialam na hormony, tylko standart-krew i mocz. Na usg bylam ostatnio w 9 tygodniu i bylo wszystko ok. Brzusio rosnie. Po czesci spozywczy, po czesci ciazowy. rozgladam sie za jakimi szmatkami indyjskimi, bo one zawsze takie obszerniejsze, zwiewne. Juz wyczailam fajne tuniczki :) poza tym (obym nie zapeszyla!!!) wraca mi energia, chcec do zycia i do robienia czegokolwiek. Juz nawet ludzie z roku zauwazyli, ze potworne fochy strzelam i ciagle na cos narzekam, a dla mojego meza to juz w ogole jedza bylam i nadal troche jestem. Wstyd. Obawiam sie troche mojego tycia. przez ostatnie 2 tyg.mialam smaka glownie na drozdzowki i niestety to widac. Piszcie jak zyjecie, bo nam watek padnie. |
Mathilda 2007-03-14 15:17:25 |
Zagatko - moja sugestia: wybierz sie w Mielcu do porzadnego lekarza. moze nie uslyszysz nic nowego, ale przynajmniej sie uspokoisz. Polecam Kleche i podobno Cebulaka.. do Klechy chodze, z Cebulakiem mialam przyjemnosc poznac sie jak bylam w szpitalu, ale ze 2 razy Go na oczy widzialam, wiec nie moge oddac za Niego glowy. Nie mniej jest ordynatorem w naszym cudownym szpitalu. Ok... spadam juz :) papa! |
amela 2007-03-14 17:09:10 |
hej dziewczyny dzieki że mnie troche pocieszyłyscie.jjemiolka ja mam kolejną wizyte za miesiąc.wiecie co byłam dzisiaj u fryzjera i rozjasniłam sobie odrosty tak jak zwykle i mam troche wyrzuty sumienia.czy to nie zaszkodziło mojej dzidzi??????co sądzicie na ten temat???/pozdrawiam |
noemi 2007-03-14 17:17:33 |
Amela, mozna farbować włosy w ciąży. tak powie Ci każdy fryzjer w salonie. sama to robiłam, inaczej pewnie nie byłabym taka wesoła jak teraz;) no bo jak się czuje kobieta z odrostami?:) pozdrawiam |
monia_ireland 2007-03-14 19:10:58 |
jasne ze mozna farbowac-tez to robilam:) teraz farby nie wnikaja przes skore do orgaizmu i jedyne co moze mowic za tym ze nie farbuje sie w ciazy to tylko w przypadku gdy na zapach farby biegniesz do toalety:) ja jak pierwsze raz farbowalam w ciazy to niesttety byl to dla mnie koszmar bo farba poprostu mnie udsila niesamowicie-smierdzala cuchnela i wogole!!!teraz jest juz ok:) |
Mathilda 2007-03-15 09:02:38 |
Dorwalam fajna gazetke M jak Mama i tam na koncu obalili kilka mitow. Mdzy innymi na temat farbowania wlosow. na mnie wszyscy sie darli (mama, siostra), ze nie moge farbowac, absolutnie i takie tam, a teraz mam dowod w garsci. Mozna farbowac. Jesli ma sie jakies obawy, to nalezy sie zafarbowac po I trymestrze i szamponem koloryzujacym (ma mniej amoniaki-mniej smierdzi). Ja bylam sobie obciac wlosy w poniedzialek. Salon malenki jak klitka, klimatyzacji zero i 3 panie z trwala-jedna z walkami na glowie, dwie na fotelu w trakcie "obrobki". Smrod niewiarygodny. Musialam wyjsc poki nie skonczyly, bo glowa mi pekala. Najgorszy dla dzidzi to smrod, a nie sama farba..Teraz jak sobie obcielam te zniszczone, mam takie piekne i zdrowe wlosy, ze szkoda mi farbowac mimo malo widocznego odrostu. moze jakas szamponetke tylko siekne. Tyle ze.. troche zle sie czuje teraz mdzy ludzmi-przytylam juz z 5 kilo. Wygladam poprostu jak kobita przy kosci, a nie w ciazy. Brzuszek ciazowy utopil sie w tluszczowym. No coz.. jak czlowiek nie ma powazniejszych problemow, to sie takimi pierdolami przejmuje i zawsze cos sobie znajdzie. Jak dla mnie, to moze tak zostac :) |
Mathilda 2007-03-15 09:04:51 |
Amela, z tym lozyskiem to na dwoje babka wrozyla: albo sie ulozy porzadnie, albo bedziesz musiala bardziej sie oszczedzac. Da sie z tym zyc! Z tego co czytalam, lekarze czesciej przewiduja ten optymistyczniejszy scenariusz :) |
amela 2007-03-15 13:54:16 |
dzieki dziewczyny co ja bym bez Was zrobiła.pozdrawiam buziaki |
katarzyna_j 2007-03-15 21:27:31 |
Ja wiem na pewno, że bez Was bym do końca ciąży chodziła jak czupiradło. A tak wczoraj sobie wątek o farbowaniu włosów przeczytałam i dzisiaj pobiegłam do fryzjera na podcinanie i balejage. Fryzjerka nie zauważyła, że jestem w ciąży (19 tydzień :), ale za to powiedziała, że w życiu nie robiła pasemek na tak długie odrosty. :) :) Teraz wyglądam w końcu jako kobieta cywilizowana. :) |
Mathilda 2007-03-16 07:46:24 |
Jeju Kasia... nawet mi nie pisz... Jak to 19 tydz i nie zuwazyla??? Marzylam o ciazowym brzuszku od pierwszego miesiaca, ale tak utylam, ze wygladam paskudnie. Wszystko jest na mnie za male :( Ogladam fotki brzusiow na roznych forach (mania i zboczenie to juz jest) i wszystkie dziewczyny takie laski. Wiadomo, ze najwazniejszy dzidzius. Oddam wszystko, zeby byl zdrowy, ale czuje sie taka bleee... |
Mathilda 2007-03-16 22:54:21 |
Dziwicie sie, ze watek nam zamiera, jak tutaj prawie nikt nie zaglada!!! mam nadzieje, ze wszystko z Wami i Dzidziami ok :) Zagatko.. no to z deszczu pod rynne. Jak nie urok to... wyzymaczka ;) Zatoki... hmmm... jesli nadal zle sie czujesz to: 1. Wymoczyc nogi w cieplej wodzie, wytrzec, natrzec amolem, nalozyc skarpetki i do wyra. 2. Natrzec zatoki (skronie czolo) amolem i do wyra. 3. Natrzec kark amolem i do wyra :) Tylko skad Ty tam amol wezmiesz?? Jak bedziesz w Polsce, to sobie kup. Ja mam migrenowe bole glowy k.skroni. Nacieram amolem, masuje. Czesto uczucie ciezkiej glowy pozostaje, ale bol ustepuje. Dla mnie to najlepszy srodek na bol glowy zamiast procha. Och.. zabieram sie za protokoly z praktyk do szkoly. Dobranocka. PS. Jutro pewnie ja zamilkne, bo wyjezdzamy na caly dzionek Papa. |
amela 2007-03-18 15:59:59 |
witam was amol jest genialnym srodkiem na ból głowy posmarowałam sobie czoło i jak ręką odjął.jak tam wasze brzuszki dziewczynki i samopoczucie.u mnie nawet bardzo dobre aż wybrałam sie na zakupy do Warszawy ale zauwazyłam ze interesuja mnie tylko sklepy z dziecięcymi ubrankami te ciuszki są boskie.pozdrawiam i sciskam pa pa |
katarzyna_j 2007-03-18 23:41:20 |
Też się zdziwiłam, że nie zauważyły (były dwie). Weszłam, zapytałam, czy maja dla mnie czas, wolno zdjęłam płaszcz, miałam na sobie raczej średnio luźny biały powiększający optycznie sweter, w którym już naprawdę widać brzuszek. Podeszłam do fotela, usiadłam i zaczęłam się tłumaczyć z odrostów, że ciąża i nie chciałam nic ruszać. A one z pytaniem, czy ja teraz jestem w ciąży. :) Co do amolu, to zapach mnie jakoś odstrasza. Mój dziadek hipohondryk używa i tak mi się źle ten lek kojarzy. Raz w ciąży wzięłam Paracetamol, bo mnie tak głowa bolała już strasznie, że miałam mdłości od tego. Chyba nie pomógł wcale. W końcu położyłam się spać i przeszło jakoś. Ale to był najgorszy ból głowy w moim życiu. Czemu w ciąży boli głowa? :) |
katarzyna_j 2007-03-18 23:54:27 |
Mathilda nie wierzę, że wyglądasz paskudnie. Nigdy nie dojdziesz z wagą i wyglądem do niechlubnego rekordu koleżanki wspomnianej fryzjerki, o której mi powiedziała. Dziewczyna przytyła w ciąży 70 kg. Nie wiem ile ważyła przed. Ciąża pojedyncza. Nie wiem, czy to zrzuciła. Ale 70 kg. Ja sobie tego nie wyobrażam. Jeżeli się objadała to trudno, ale jeżeli to hormony ją tak załatwiły, to woła o pomstę do nieba. Podobno wyglądała okropnie. Nie dało się na nią patrzeć bez odrazy - nie tylko otyłośc, ale i paskudna cera, skóra, włosy. |
Mathilda 2007-03-19 10:25:31 |
O mamo.. 70 kilo. Moze to paskudne pocieszac sie czyims nieszczesciem, ale lzej mi sie zrobilo. Co do bolu glowy w ciazy, to nie wiem od czego jest, ale obilo mi sie o oczy gdziesik, ze to dosyc powszechna przypadlosc wsrod ciezarowek. Na mnie nigdy paracetamol nie dzialal. Prawie w ogole nie biore nic przeciwbolowego, ale jak juz, to odrazu wale ibuprofen albo ketonal. Nospe, apapy i takie tam to moge sobie wsadzic... do kieszeni. Najgorzej jak mnie porzadny migrenowy bol glowy zlapie. Klade sie spac z bolem, a wstaje czesto z jeszcze wiekszym. Wczoraj troche sie ucieszylam: bylismy u rodziny meza. Ubralam sie na ciemno i nikt nie zauwazyl, ze jestm w ciazy, ze przytylam. Jak chodze sobie w dresikach albo w bieliznie, to widac moj wancolek, a jak ubiore sie w swoje czarne sztruksy i dluzsza bluzke to nic nie ma ;P Bardzo juz bym chciala wiedziec kto zacz siedzi w mym brzusiu. macie jakies przeczucia?? Podobno kobiety czesto trafnie przewiduja plec dzidziusia :) jade znowu w srode do Krakowa na kilka dni. Chcialam isc na usg genetyczne, ale: 1. Nie wiem czy nie za pozno, bo bede wowczas konczyla 13 tydzien 2. Kosztuje 150 zl. Moj gin niby mowil, ze wszstko gra, ale typowego genetycznego nie robil. Nie da sie ukryc, ze rowniez boje sie takiego usg, ale to akurat marny argument na nie. Chyba pojsc, co??? |
Mathilda 2007-03-19 10:39:18 |
Ach Amela!! Mnie sie juz marza zakupy dzieciowe, ale kazdy mnie ochrzania!! Nie wierze w jakies zapeszanie, a czas tak szybko plynie. Przeciez takie zakupy to nie tylko obowiazek, ale i ogromna przyjemnosc!! Najwieksze brzuchy bedziemy mialy w lecie. Jesli sie zar bedzie z nieba lal, to nie wiem czy tak dobrze nam sie bedzie po sklepach szlajac. Ja juz sie martwie, ze zapomne kupic wszystkich potrzebnych rzeczy (inna sprawa, ze wszystko wydaje mi sie wazne i potrzebne :P), ze kupie pierwsze ubranka w nieodpowiednim rozmiarze (ta mysl spedza mi sen z powiek). A moj mezulek kiedys... zabil mnie normalnie. Chodzimy sobie po tesco, zawleklam Go do dzialu z ciuszkami i tak sie rozczulam i ogladam i rozczulam, a On pyta mnie co to te cyferki na metkach. Ja tlumacze wiec, ze to rozmiary, ze dzieci roznej wielkosci sie rodza, ze czesem mozna za male kupic, bo sie gigant urodzi no i klops.. a Bartek oburzony, ze to w takim razie nic nie bedziemy kupowac, tylko dopiero jak sie Dzidzia urodzi. Wybaluszylam oczy i nie moglam uwierzyc, ze On tak na powaznie. Nie trafialy do Niego argumenty, ze przeciez dziecko po porodzie nie bedzie gole lezalo i czekalo az tatus w samochod wskoczy i do tesco popedzi powodujac po drodze kilka atrakcyjnych wypadkow ze stresu. No w ogole kilka juz takich dziwnych numerow odwalil, ze hej!!! Ale nie bede juz Was zanudzac. Zabieram sie za porzadki, bo niedlugo przykleje sie do podlogi w kuchni ;) ZAGATKO, ujawnij kiedy bedziesz w Mielcu, co bysmy mogly ujrzec sie na wlasne oczeta. Pozdrawiam cala ekipe i sloneczka zycze (u mnie go jak na lekarstwo... nieee, nawet na lekarstwo nie wystarczy). Pa :) |
katarzyna_j 2007-03-19 12:56:02 |
Mathilda, co do USG genetycznego, to ja je miałam w 12 tc, a 13 to chyba nieduża różnica, więc może idź. Ja je robiłam w Warszawie za 60 zł, więc jednak sporo taniej, u bardzo miłego pana. Tam sprawdzają przezierność karkową i kość nosową. Dużo ciężarówek się go chyba boi, ale nie ma czego, jakże rzadko wychodzą jakieś nieprawidłowości. Na bóle wszelkie też biorę zawsze ibuprom, ale teraz nie można. Może na mnie też paracetamol nie działa po prostu. Nigdy wcześniej chyba nie używałam go przeciwbólowo, a teraz kupiłam na wszelki wypadek. |
katarzyna_j 2007-03-19 13:04:49 |
Co do płci, to myślę, że będzie chłopiec, a tylko dlatego, że w rodzinie męża niemal sami chłopcy się rodzą. Więc tak zdroworozsądkowo wydedukowałam. Dowiem się w ten czwartek. Już nie mogę się doczekać. :) Co do zakupów, to cała rodzina nie pozwala mi nic kompletnie kupić. Dopóki nawet płci nie znam, to nie mam argumentu. Kupiłam na allegro kocyk taki śliczny mięciutki włochaty z przewagą różowego koloru. ;) Kupiłam też na allegro wypełnienie pościeli i dwa komplety poszewek. Jeszcze mi prześcieradła brakuje, ale to potem w sklepie chyba dokupię. Także sprawa pościeli załatwiona. Łóżeczko na początek biorę od mojej chrzestnej takie malutkie wiklinowe na dosłownie pierwszy miesiąc albo dwa. Potem poszukam szczebelkowego, jak będę miała siłę to w sklepie, a jak nie, to w internecie. :) Mathilda masz rację co do tych upałów i naszych wielkich brzuchów. Teraz mam tak wspaniały okres w ciąży, że nawet nie czuję, że w niej jestem w zasadzie. A potem nogi mi będą puchły i nie będzie mi się chciało przemierzać centrów handlowych. Co do rozmiaru, to doświadczone mamy radzą nie kupować w ogóle rozmiaru 56 chyba że wiesz, że dziecko będzie niesamowita kruszynka. Od razu 62, bo szybko dorośnie, a jak troszkę za duże na poczatku, to podobno nie przeszkadza. Coś czuję, że jako początkująca mama kupię trochę zbędnych, dziwnych, niepraktycznych ciuszków. Nie znając płci można kupić wózek, łóżeczko, pościel, ten rożek do szpitala, jakieś ręczniczki, wanienkę, łapki niedrapki, kosmetyki. Ale na razie nie zapeszam. Chyba po 22 tygodniu. Od tego czasu liczy się wcześniejszy poród. |
noemi 2007-03-19 15:51:16 |
Mathilda, skoro test Pappa można robić do końca 13 tygodnia to znaczy, ze nie bedzie za późno. opiera się on na badaniu surowicy krwi i usg. leć, leć, zobaczysz dzidziusia i upewnisz się, ze zdrowy. takie badanie uspokaja:)pozdrawiam |
amela 2007-03-19 19:58:07 |
hej dziewczyny robiłyscie już badania na przyziernosc karkową???ile mm wam wyszło bo mi 1,3mm czy to dobrze???a tak wogóle czy słyszałyscie cos o pogrzebach w ciązy??zmarł mój wójek i nie wiem czy isc na pogrzeb.pozdrawiam buziaki |
Mathilda 2007-03-20 10:37:05 |
Amela!! Ja wlasnie chcr isc dopiero. O ile uda mi sie wcisnac, bo podobno oblegana ta klinika. Jak bede miala wyniki, to porownamy i pogadamy. Lekarz Ci nie powiedzial czy jest ok?? Co do pogrzebow.. zalezy jak bardzo bylas zwiazana z wujkiem. Czy bedziesz bardzo przezywac. Dzidzia czuje wszystko to co Ty. Mozesz sobie oszczedzic takich przezyc, albi isc np. tylko na msze, a na cmentarz juz nie. Trudno mi powiedziec. Moja siostra bedac w ciazy nie poszla na pogrzeb babci. Bardzo Ja obie kochalysmy i nikt nie mial watpliwosci, ze to byloby za ciezkie dla Niej (siostry oczywiscie). Zwlaszcza, ze cala ciaza z problemami. Daj znac jaka decyzje podjelas. |
amela 2007-03-20 11:05:01 |
witam co do pogrzebu to tak jak mówisz Mathilda będe aby na mszy w kosciele to mój ojciec chrzestny wiec nie wypada nie isc.co do przyzierności karkowej to lekarz powiedział że 1,3 mm to norma ale ja sie na tym nie znam wiec nie wiem czy te mm powinny wogóle byc.dlatego pytam jak wasze wyniki.pozdrawiam.(przepraszam za błedy w poprzednim wpisie) |
amela 2007-03-20 11:07:00 |
jjemiolka czekamy na Ciebie. |
Mathilda 2007-03-20 11:20:36 |
http://www.artmed.lublin.pl/013.php "Górna granica normy dla NT zależy od długości zarodka CRL, ale zwykle pomiędzy 11-tym i 14-tym tygodniem ciąży nie powinna przekraczać 2,5mm." Czyli u Twojego dzidziusia wszystko jest cudownie :) Ja niestety nie zalapie sie na to badanie juz :( Obdzwonilam szpitale i kliniki w Krakowie i nie ma miejsc :( jest w pt. na rano jedyny wolny termin-akurat jak ja na zaliczenie praktyk prowadze zajecia z dzieciakami. Gdybym nie przyszla, moglabym sie pozegnac z zaliczeniem tego roku. Strasznie mi przykro z tego powodu, ale nic nie poradze. W Mielcu takiego badania nikt nie wykonuje.. dopiero polowkowe przede mna. |
katarzyna_j 2007-03-20 13:51:39 |
Mathilda, szkoda, że się już na to badanie nie wciśniesz. Ale jak nie masz 45 lat, to chyba nie masz się co martwić o jego potencjalne wyniki. Spokojnie. Trzymam kciuki za zaliczenie praktyk. Też miałam przyjemność. :) |
Mathilda 2007-03-20 19:11:53 |
No nie Kasiu :) 45 jeszcze kawalek przede mna :) Bylabym spokojniejsza, wiadomo. Nie czekam na nieszczescie, ale w rodzinie meza urodzila sie dziewczynka z zespolem downa. I to bardzo mlodym ludziom. Poza tym jak sie studiuje pedagogike specjalna, to sie miewa rozne wizje ;) W jednej prywatnej krakowskiej klinice takie usg-genetyczne 3d i 4d kosztowalo 290 zl, a 2d 240 zl. Moze sie i nie znam, ale wydaje mi sie to rozbojem w bialy dzien! |
katarzyna_j 2007-03-20 22:45:23 |
Mnie ciąża już prawie 2000 kosztowała. W tym miesiącu dobiję spokojnie do takiej sumy, nie licząc ciuszków ciążowych, bo to też wydatek niemały, nawet przy używanych. Idę na USG połówkowe prenatalne 11 kwietnia i koszt 200 zł, ale nie wiem, czy ono będzie 2D, 3D czy 4D. Za zwykłe USG 2D do tej pory płaciłam po 60 zł. |
amela 2007-03-21 14:00:58 |
Mathilda nie dziwie Ci sie bo ja skończyłam pedagogike opiekunczo- wych. miałam praktyki z dzecmi chorymi jak i równiez zajęcia z tej dziedziny i tez bardzo to przezywałam mimo iz nie byłam jeszcze w ciaży.Ale nie ma czym sie przejmować wszystko bedzie dobrze.pozdrawiam |
katarzyna_j 2007-03-22 00:05:42 |
Ja wprawdzie nie studiowałam pedagogiki, ale za to spędziłam ładny kawałek mojego młodego życia w szpitalu w Konstancinie. Na pewno słyszałyście o tej placówce. Ja tam byłam lajtowym przypadkiem, ale tam była taka masa chorych dzieci, że jak rodzina do mnie przyjeżdżała w odwiedziny, to babcia i mama wyjeżdżały ze łzami w oczach. Tam są dzieci z porażeniem i z różnymi schorzeniami kończyn, najczęściej przewlekłymi, cały oddział skolioz i dorosłych już ludzi na wózkach bez szans na wyzdrowienie i normalne życie. Mnie przy porodzie lekarz zwichnął biodro, więc jestem troszkę przewrażliwiona. W osławionej świetnej św. Zofii w Warszawie się rodziłam. O niej na forum same achy i ochy, a ja tam nie będę na pewno rodzić. :) |
amela 2007-03-22 20:18:47 |
dziewczyny nie wiecie czasem do kiedy trzeba brac kwas foliowy???ja juz biorę 4 msc czy moge dalej brać????wiecie co mam chyba na cos uczulenie całe plecy mam zsypane drobnymi krostakami i teraz czoło.może to od duphastonu??własnie odstawiłam zobaczymy co dalej sie bedzie działo.jjemiolka odezwij sie......pozdrawiam pa |
monia_ireland 2007-03-22 23:18:51 |
kmwas foliowy bierzemy caly czas-do konca:) pozdrawiam i dobranoc"_!!! |
katarzyna_j 2007-03-23 00:43:15 |
Kwas foliowy biorę dopiero od początku 5 miesiąca (takie zalecenie ginekolog, która nie kazała wcześniej brać). Tak więc pewnie można zawsze. Co do duphastonu ja też marzę o odstawieniu, bo nadal biorę. Jaki miałaś poziom progesteronu, że lekarz zdecydował się odstawić? Ja mam krostki, bo mi sie skóra strasznie przesusza. Nic nie daje smarowanie kilka razy dziennie. :( |
noemi 2007-03-23 09:24:38 |
Amela, podobno zdarza się uczulenie na kwas foliowy, więc może to to u Ciebie. ja z kolei brałam kwas foliowy w pierwszym trymestrze (bo nei powinno się wtedy brać żadnych mieszanek witamin dla ciężarnych - tak mówiła mi moja ginka i wszystkie panie w aptece, które pytałam. odstawia się go w drugim trymestrze i zaczyna się brać mieszanki witamin. przerzuciłam się na witaminy dla kobiet w ciąży. ale wkrótce potem wróciłam do kwasu. mam problem z wchłanianiem żelaza, a we wchłanianiu pomaga kwas foliowy, wiec lekarz znów mi przepisał. zresztą nie tylko to:) biorę 4 róznokolorowe piguły dziennie:) ale wyniki krwi poprawiły się zacząco. pozdrawiam:) |
venuss 2007-03-23 09:45:03 |
katarzynko ja brałam luteine, tez hormony, wysypało mi twarz, dekold i plecy, od tego własnie, ale cóż... dzidzia ważniejsza:)do tej pory mam krostki na twarzy mimo że juz karmię (23 dni) ale wiem ze to minie:) pozdrawiam V. |
amela 2007-03-24 16:01:12 |
katarzyna co do progesteronu to ja nie wiem bo nie miałam go chyba badanego to jest jakieś oddzielne badanie???duphaston brałam od 2 msc do 14 tyg.ciąży 2 razy dziennie po jednej tabletce bo miałam małego krwiaczka. na kontrolnej wizycie czyli 2 tyg od wykrycia już go nie było ale duphaston dalej brałam.słyszałam że do 14 tyg. sie go bierze a potem trzeba stopniowo odstawiać.w moim przypadku przez tydz.po jednej tabletce.a co do witaminek wszyskie moje koleżanki brały w pierwszych msc.witaminki dla kobiet w ciaży ja tez brałam centrum materne a teraz biore kwas foliowy wiec juz sama nie wiem. |
amela 2007-03-24 16:04:56 |
czy witaminy dla cieżarnych mogłyby zaszkodzić dzidziusiowi....??? |
ciekawa 2007-03-24 16:13:28 |
Amela leki i których piszesz stosowane sa przy róznych schorzeniach i potrzebach w ciąży-nie ma nigdzie napisane do którego tygodnia mozna brac dufaston itd. Zreszta dufaston jest przepisywany zamiennie z luteiną dopochwowa lub doustną(zadziej). Kazdy lekzr ma swoje widzi misie-trudno za tym nadążać. Mnie prowadził jeden gin na poczatku to kazal brac luteine choc ja byłam w doskonałej kondycjii-jak zmieniłam lekarz to drugi powiedzało ze nie cnie musze. Jak trafiłam z bólem brzucha na pogotowie w 15 tc to dali dufaston lub luteine. To takie srodki kóre nie szkodza a maja szeroki spektrum działania. A witaminki dla mamuś brane tak jak ulotka pisze nikomu nie zaszkodza-tak samo kwas foliowy-ale tu taj znowu jeden lekarz zapisze, inny nie, trzeci da ci wolna reke. Ja biore feminatal N-z kwasem foliowym. Byle byc nic innego bez pytania nie brała. |
ciekawa 2007-03-24 16:14:23 |
sorki miało być 25 tc:) |
jjemiolka 2007-03-25 13:21:52 |
czesc dziewczyny..nie odzywam sie bo kiepsko u mnie z netem a nie mam sily ganiac do kafejki...nadrobilam dzis zaleglosci w lekturze i cieszę się ze Wy i Wasze brzuszki macie sie dobrze. Ja jutro ide do gina bo ostatnio gdy zakaszlalam dostalam takiego skurczu macicy, ze az mnie zgięlo w pół i od tamtej pory brzuszek jakis cięzki i twardy...trochę się martwie.Ale staram się nie dac tym złym myslom-wiecie jak jest. Ja dalej biorę luteinę, nospę i lekarz kazał mi brac teraz witaminy dla ciężarnych i zajadam feminatal. brzuszek mi rosnie-tluszczykowy i ciążowy-chociaz ten drugi znacznie mniejszy..gubi się w wydetych faldach tluszczyku..ale cóz taki juz jego urok.piszecie o kupowaniu ubranek dla dzidziusia.. jeszcze sie powstrzymuję, choć czasem baaaardzo mnie korci.Ale generalnie uważam ze jeszcze chyba za wczesnie-a niby nie jestem przesądna...;-)) poza tym nie znamy jeszcze płci.. ;-) już bym chciala czuc ruchy dzidzi-bylabym spokojniejsza. a tymczasem prawie codzienne bóle głowy i zmęczenie dają znać o sobie i czasem dolegliwosci żołądkowe-zaczęlam sie zastawanawiac czy to normalne w 15, 16 tyg.(wymioty)...zmykam już bo zbieramy sie do koscioła i na niedzielny spacer. Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek i ich brzuszków i życze Wam dobrego samopoczucia.papa |
ciekawa 2007-03-25 13:58:15 |
Jjemiołko ja kichnełam kiedys tak ze o mało brzuch mi sie urwał-dosłwnie i potwornie zabolał:(:( Miałam tak z dwa razy ale wszytsko jest oki. Co do wymiotów to nie ma reguły czasem dziewczyny wymiotuja cała ciaże. Ale powiedz ginowi bo moze powinnas uzupełniać elektrolity. I czasem wymioty sie nasilałaj po wzięciu witamin ale to juz sama musisz zaobserwować. |
Mathilda 2007-03-25 23:18:48 |
Hejjj!!! Powrocilam z dalekiego Krakowa i donosze, ze udalo mi sie wcisnac na usg genetyczne :) Zadzwonilam bezposrednio do wlasciciela kliniki-lekarza, ktory opiekowal sie moja ciezarna siostra i miejsce sie znalazlo :))) Wszystko jest cudnie. Przeziernosc 1,3 mm-czyli tak jak u Ciebie Amela. Przez cale badanie Bobas mial czkawke. Najadlam sie wczesniej slodkosci, zeby Dzidzia byla bardziej aktywna. Nalykalo sie Dziecie wod plodowych i z pol godz. czkalo co utrudnialo zmierzenie tego co trzeba. Przed badaniem czulam sie jak przed egzaminem. Kwas foliowy Amelko-zazwyczja bierze sie w I trymestrze, pozniej przechodzi sie na witaminy (najczesciej polecanymi sa teraz centrum materna i ..chyba feminatal),w ktorych juz jest kwas foliowy. Ja tez mam krostki i na plecach i na twarzy. Skladam to na karb hormonow ciazowych. Cere zawze mialam problematyczna, wiec mimo nasilenia nie przejmuje sie specjalnie. Dbam o siebie. Nic wiecej zrobic nie moge. Wizyta u kosmetyczki pomogla ledwie na kilka dni. Co do kasy wydanej na ciaze-nie bardzo mam porownanie, swiadomosc ile mozna wydac. W Mielcu nie szaleja z badaniami i z cenami. Kiedy ide prywatnie na usg, place max 30 zl. Dostaje zawsze 3 zdjecia. Oj! Oczy mi sie same zamykaja. A! Objawy moje! Spie zywcem dalej i nasilily sie mdlosci, ktore wg.wszystkich zrodel, znakow na niebie i ziemi powinny ustepowac. Nie moge myc zebow, nie moge byc glodna i nie moge sluchac, jak moj Maz plucze lekarstwem gardlo. Torsje murowane. Duphastonu juz nie biore no i co tam jeszcze.. Jjemiolko, do lekarza sie przespaceruj. Moze masz twardnienie brzuszka, a moze nie. Dla spokoju Twego i Maluszka swego sprawdz. Widze, ze kazda z nas ma jakies doswiadczenia traumatyczne. Mialam teraz przez 2 dni zajecia w szkole specjalnej i juz do glowy dostawalam. Usg uspokoilo mnie :) I ostatnia sprawa przed snem: Zagatko!!! Czyzbys juz do Mielca wyruszyla i mnie bez informacji zostawila??? 3majcie sie cieplo i zdrowo. Nie dawajcie sie zlym myslom, skurczom i pryszczom. "Do zobaczenia" :) |
noemi 2007-03-26 10:48:39 |
Mathildo, no cieszę się bardzo, ze się wcisnęłaś:) takie badanie uspokaja i pozwala jeszcze bardziej cieszyć się ciążą:) pozdrawiam:) |
katarzyna_j 2007-03-26 14:28:16 |
Mathildo, gratuluję zdrowego potomka i odzyskanego spokoju. :) Co do mdłości, to w zasadzie już nie mam, oprócz właśnie tych z głodu. Jak doprowadzę do takiej sytuacji, że jestem już bardzo głodna, to zaczynam się dusić i ze 2 razy zdarzyło mi się zwymiotować. I to nie tak, że ja się głodzę pół dnia. Wystarczy czesto godzina od poprzedniego posiłku, żebym dostała mdłości z głodu. Jeżdżenie samochodem też wpływa na mnie niebardzo. Też mi się czasami niedobrze robi. Dzisiaj rano wstałam dużo wcześniej niż zwykle na badania krwi i jak tylko samochód ruszył, od razu zaczęłam się dusić. Ale jakoś się udało dojechać i wrócić. :) Co do witaminek w ciąży, to ja od niecałego miesiąca biorę Prenatal Classic. Takie duże różowe tabletki, ciężki dla mnie do przełknięcia. Nadal jestem na duphastonie, od początku. Mam nadzieję, że żelazo mi się poprawi, bo ostatnio kiepsko było, ale dostałam kwas foliowy i witaminę B6. Też słyszałam, że można być uczulonym na kwas foliowy. Jest ich sporo na rynku, więc pewnie można dobrać jakiś nieszkodliwy dla siebie. |
jjemiolka 2007-03-27 10:05:21 |
hej dziewczyny.jak się miewacie?mam nadzieje ze dobrze.mathilda super ze udalo ci sie zalapac na to badanie i ze z dzidzia wszystko dobrze-uspokoic sie mozna, prawda? ja jestem juz po wizycie u gina..i generalnie stwierdzil ze nie widac zadnych niepokojacych oznak, ale musze duuuuuuzo odpoczywac i nic nie robic, bo przez moje ostatnie podroze organizm jest zmeczony i dzidzia daje o sobie znac..o wymioty oczywiscie zapomnialam zapytac...ale jak na razie mam spokoj ;-) a i brzuszek juz nie jest twardy. ale generalne zalecenia to wypoczynek i wiecej nospy. i u mnie juz 17 tydz.!!! kurcze tak to leci..amela lekarz powiedzial mi teraz abym liczyla od ost. dnia okresu ale przy standardowej dlugosci cyklu i wg niego mam termin na 5 wrzesnia, wiec dzidzi o tydz. starsza.. ;-)) ale jak wiadomo i tak przyjdzie na swiat wtedy kiedy zechce sama...oj juz bym chciala znac plec, czuc ruchy...juz sie nie moge doczekac...pozdrawiam wszystkie brzuchatki i zycze milego dzionka..ps.a co u zadowolonej? chyba jej nie bylo dawno na forum...papa |
amela 2007-03-27 11:30:35 |
hej dziewczyny mam pytanie miałyscie robione wyniki na różyczke igm jakosciowo i igg ilosciowo???mój wynik igm jakosciowo ujemny, igg ilosciowo 69.2 czy możecie mi powiedziac cos na temat tego wyniku bo zaczynam sie obawiać ze te kroski które mam na plecach to może różyczka??pozdrawiam pa |
katarzyna_j 2007-03-27 14:05:53 |
Amela, ja nie miałam wprawdzie testów na różyczkę, ale ostatnio czytałam artykuł o skórze w ciąży i wszelkiego rodzaju przebarwienia i krostki to często wina hormonów. Nie martw się. |
noemi 2007-03-27 15:04:09 |
wydaje mi się, że tio moze znaczyc, ze przechodziłaś różyczkę. ale głowy uciąć sobie nie dam za to |
amela 2007-03-29 18:47:00 |
hej dziewczynki czego tu tak pusto pewnie świateczne porzadki robicie ja mam troche wyrzuty sumienia bo od kilku dni cieżko pracuje przy swiatecznych porzadkach powinnam sie bardziej oszczedzać wieczorem padam jak mucha zeby aby to nie zaszkodziło dzidziusiowi aale musze nadrobic pierwsze 3 msc praktycznie przeleżałam bez sił a teraz tryskam energia.pozdrawiam Was pa pa |
katarzyna_j 2007-03-30 12:32:02 |
Amela, gratuluję tego wspaniałego stanu tryskania energią. Ja widziałam taką straszną różnicę jakiś miesiąc temu. Może teraz już się przyzwyczaiłam po prostu. Porządków świątecznych jakoś nie robię. Od niemal trzech lat mieszkam z moim mężczyzną, od lipca zeszłego roku już na swoim i po ślubie, ale nadal jakoś tak rodzina traktuje nas ulgowo. Nie wpraszają nam się na święta na smakołyki, tylko zapraszają na obiady i śniadanie świąteczne. Właściwie nic nie gotuję. Co do sprzątania, to cąły czas staram się mieć względny porządek, co dzielnie utrudniają dwa kociaki. :) W przyszłym roku znów będzie taryfa ulgowa, bo będziemy mieli małe dziecko i znów wszyscy będą nas zapraszać. Ale za dwa lata, kiedy dziecko będzie już kumate, będę musiała zrobić tradycyjne święta w domu. :) Na razie ciesze się szczenięcą wolnością. Upiekę tylko ciasta różne jako przepustkę na obiady rodzinne. No i może upiekę jakąś pieczeń na kanapki, zamiast paskudnej różowej wędliny. :) Jak dobrze się czujesz, to się chyba nie ma co przejmować. Ja od tygodnia daję sobie w kość długimi spacerami i też padam na pysk. Ale waga za to jak ładnie stanęła, a nawet zaczęła się troszkę cofać - o 100 gram dziennie. :) |
amela 2007-03-30 17:43:35 |
oj katarzyna jak ja Ci zazdroszcze ze jesteś na swoim kiedy ja postawię swój wymarzony domek pewnie nasza dzidzia już bedzie duża ja tez jestem od lipca po slubie ale niestety wylądowałam u teściowej chociaż wcale nie narzekam bo teścoiwa zarabista.jejku skąd ja mam teraz tyle energii przed ciażą to leniwa byłam a teraz robota pali mi sie w rękach.mam tylko nadzieje ze dzidziuś to dzielnie znosi.pozdrawiam |
amela 2007-03-30 17:49:40 |
a tak wogole dziewczynki jak wasze brzuszki mój rano bardzo malutki jak coś zjem to troszke sie powiekszy a to już 16 tydzień.za to waga idzie w góre przytyłam już 4-5 kg. |
Mathilda 2007-04-02 10:35:53 |
Kasiu!! Jakbym o sobie pisala :) Tez sie ciesze taka wolnoscia. Na dodatek podczas weekendu (my wyjechalismy sobie do Zakopca z moja siostra, szwagrem i Ich Mlodym-3 lata), a moja mama... Wyszorowala mi podlogi i fugi do bialosci (!)czego i ja probowalam jeszcze przed ciaza, ale nigdy mi sie to nie udalo. Teraz mi tylko zal, ze szybko sie znowu zabrudza, a zwyklym mopem tak podlog pieknie nie umyjesz :( Dodatkowo kupila mi piekna firanke do kuchni i zawiesila. Nikt mnie teraz tak nie traktuje jak moja mama. Wszystko by zrobila dla mnie i za mnie. Az mi wstyd momentami. A brzuszek Amelciu jest, ale niewielki :( Ja go widze, moi bliscy tez. Wystarczy, ze sie "odpowiednio"ubiore, a brzusio "znika" :( Dodatkowo waga.. no coz. Ja mam na bank 5 kilo na plusie..o ile nie wiecej. Dobrze, ze mialam jakies oszczednosci, bo musialam sobie kilka szmat kupic. Przytylam, balony urosly mi 2 rozmiary, a ciuchy mialam raczej dopasowane. Kiedy chcialam sie w niektore wbic, wygladalam, jakbym poprostu na sile naciagnela na siebie za male ubranie. Nie moge chodzic na basem, bo co chwile go zamykaja z powodu syfow albo innych gronkowcow. Moj gin mowil mi na ostatniej wizycie, ze babki, ktore chodza na nasz basen, przychodza do niego ze stanami zapalnymi. Nie bede tego sobie i Bobasowi swiadomie fundowala. A z moja energia to roznie. Ogolnie czuje sie lepiej niz w I trymestrze, ale zasypiam tak ok.21. 22 to juz extremum. Potrafie spac 10-12 godzin i budze sie wypoczeta, a nie "przespana". Nie specjalnie mi sie to podoba, bo dzien ucieka mi przez palce. Oj no wlasnie. Czas sie doprowadzic do uzywalnosci.. Znikam wiec :) Pa! |
amela 2007-04-06 15:19:03 |
Wesołych Świąt dziewczynki. |
Natialia 2007-04-09 18:54:16 |
Witam wszystkie przyszłe mamusie ;) mam termin na 2 wrzesnia i chciałabym nawiazac kontakt z wszystkimi przyszłymi mamami ;) |
amela 2007-04-10 15:24:28 |
witam Was dziewzynki jak i również nowa koleżanke Natalie.Wiecie co ostatnio popijałam sobie soczki malinowe z Herbapolu tak dla zdrowia.W swieta sie dowiedziałam ze bedac w ciąży nie można pić soków malinowych bo działają poronnie.Kto by pomyslał... |
Natialia 2007-04-10 16:28:47 |
jejku.. nigdy nie slyszalam ze takie soki moga szkodzic... Chciałabym sie wam pochwalic ze wczoraj pierwszy raz poczułam ruchy malenstwa :) Cudne uczucie... |
Mathilda 2007-04-10 21:36:53 |
Soczek malinowy nie szkodzi :) Szkodzi napar z lisci malin, ktory dziala poronnie. Ja potrafie sobie prawie codziennie dolac do butelki poltora-litrowej soku malinowego i wypic :) Witamy Natalie :) Tutaj spokojnie, mam nadzieje, ze nie bedzie Ci to przeszkadzalo :) A co do ruchow-gratulacje. Wspaniale doswiadczenie.. ja mam termin na koniec wrzesnia, a wydawalo mi sie, ze cos wczoraj poczulam. Ulozylam sie w pozycji pol-lezacej (badz tez pol-siedzacej) z reka na brzusiu i poczulam pod pepkiem "puk". Nie wiem.. moze to autosugestia, moze wnetrznosci, a moze Bobas!!! Wlasnie wypilam kakalko (dzidzie lubia slodkosci) i bede polowac na pukniecia. Pakuje sie do wyrka ogladac Magde M i macac sie po brzusiu. Natalio, napisz slowek kilka, skad jestes mniej wiecej, co porabiasz, czy pracujesz. Dobrej nocy :D |
katarzyna_j 2007-04-10 21:39:27 |
Moja mama też ma świra na punkcie mojej ciąży. Nie ma jeszcze wnucząt. :) Co do brzuszka, to też potrafię sie tak ubrać, żę w ogóle prawie nie widać, że jestem w ciąży. A innym razem założę coś obcisłego i od razu jest widoczny. W czwartek zaczynam szósty miesiąc. Przytyłam tak 4,5 - 5 (waga się waha). Ostatnio mam jakiś mniejszy apetycik. Cieszę się z tego. Ja trzymam się w sprawie wagi wytycznych z tabelki, którą można sobie zrobić na stronie www.noworodek.pl - http://www.noworodek.pl/index.php?sm=4. Co do ciuszków, to jest niefajnie. Bluzki mi nie tyle na brzuszek nie wchodzą, co na wielkie cycki. :) Bosze, żeby tylko takie nie zostały po ciąży i karmieniu. Już przed ciążą moje C mi wystarczało. :) |
Natialia 2007-04-11 08:20:15 |
. |
Natialia 2007-04-11 08:27:55 |
Mieszkam w Nowej Rudzie i sie jeszcze ucze. Jestem w klasie maturalnej wiec bardzo ciesze sie ze malenstwo przyjdzie na swiat juz po egzaminach :)Ciesze sie ze juz czuje ruchy bo przynajmniej wiem ze cos sie znajduje w tym brzuszku a nie tylko sie tyje :)Mathildo gratuluje pierwszewgo zewnetrznego kontaku z dzidzia. Na poczatku tez mi sie wydawało ze to moze byc tylko moj wymysl ale teraz za kazdym razem gdy sie połoze to czuje bobasa i juz wiem ze to on a nie moje wymysły :)Pozdrwaiam gorąco. |
monia_ireland 2007-04-11 08:50:39 |
Witajcie wrzesnioweczki:) waga sie nie przejmujcie i nie sugerujcie:) ja do 25 tyg. tylam idealnie z ta tabelka na stronie noworodka ale w 7 miesiacu, od 7-8...ojjjj zobaczycie mi udalo sie nabic tylko przez ten jeden miesiac 9 kg!!!!!!!!!!I nie to ze jadlam jakos nadprogramowo-wrecz przeciwnie apetyt mi spadl a pozatym dzidek juz tak duzy ze nie ma miejca zeby w siebie za duzo napakowac:)Malenstwo wtedy rosnie najgwaltowniej a i wod wiele przybywa. Ja sie zbytnio tym nie przejmuje bo wazne ze z dzieciakiem wszystko gra i rosnie zdrowo. Waga pomartwie sie po porodzie:) Milego dnia Mamuski i buziaki dla brzuszkow!!!!!!!! |
amela 2007-04-11 13:37:08 |
Hej dziewczynki ja pierwsze ruchy dzidziusia poczułam w 17 tyg.po ekscesach miłosnych z moim mężem dzidziusiowi chyba to sie nie spodobało bo przez 30 min czułam delikatne kopniaczki.czesto dzieczyny opisuja pierwsze ruchy tak jak by motyle miały w brzuchu.a jakie sa wasze odczucia???? |
Natialia 2007-04-11 13:54:41 |
hej.Od momentu gdy poczułam pierwsze ruchy teraz gdy tylko spokojnie siedze dzidzia sie zaczyna poruszac co coraz wyrazniej odczuwam :)przypomina mi to bardziej takie babelki ktore by delikatnie dodykały mnie od srodka :) Chciałam sie spytac czy ktos moze wie czy w Wałbrzychu mozna zrobic usg trojwymiarowe??? Byłabym bardzo wdzieczna za informacje. |
katarzyna_j 2007-04-11 14:08:04 |
Monia, ty nie strasz takim wzrostem wagi. :) Ja już przed ciążą byłam przy kości, więc wolałabym nie za dużo. :) Nie jestem najmocniejsza w gubieniu kilogramów, taki ze mnie niesportowy kompletnie typ. :) A co do kopniaczków, to ja je odczuwam jako takie właśnie kopniaczki, szturchnięcia. Bez żadnych opiewanych w książkach motylków ani banieczek. Po prostu mnie naparza. :) |
monia_ireland 2007-04-11 20:12:01 |
hehe nie strasze:) ale powaznie nastawcie sie na to ze miedzy 7 a 8 sie tak tyje i to jest normalne!!!! zebyscie sie nie dolowaly ze tak duzo przybywa:) nie martw sie Kasienko waga-dasz rade pozniej-dzidzius z Ciebie wyciagnie!!!!!!!!!!!!!bedziesz chuda jak patyk:) pozatym troszke pocwiczysz i dasz rade!!! ja rosne i rosne i sie nie przejmuje bo wierze w to ze uda mi sie wrocic do swojej wagi tylko troszke samozaparcia i czasu:) tatusia trzeba angazowac we wszystko co przy maluszku trzeba zrobic i sukces gwarantowany:) |
Mathilda 2007-04-11 20:24:00 |
Ja tez juz sie przestalam tak przejmowac waga :) Coz mam zrobic?? Przeciez nie bede sie odchudzac, a na zachcianki kiedy mam sobie pozwolic?? W czasie karmienia tego nie wolno, tego nie. Korzystam :) A ten ruch, o ile bylo to bobo, to bylo to pukniecie od srodka, a nie zadne babelki czy inne motylki :P Natalio, niestety o Walbrzychu nic nie wiem :( Za daleko to ode mnie. Alez bedziesz mloda mamusia :) Najwazniejsze, ze czujesz sie dojrzala do roli mamy i cieszysz sie z dzidziusia. Biegne do meza, bo zaczynamy urzadzac pokoik pod malenstwo-za kilka dni przywioza nam nowa szafe i musimy przemeblowac pokoj. Nowy dywan w slimaki juz kupilismy :) Ciesze sie nawet z tego, ze na przyszly rok biore dziekanke i bede cala dla dzidzi :) Lece!!! Sciskam :D |
Natialia 2007-04-11 20:42:50 |
hmm miedzy 7 a 8. Jejku to ja juz teraz przytyłam 8 kilo a co bedzie pozniej az boje sie pomyslec ale nie martwie sie tym pomysle o tym juz jak dzidzia bedzie na swiecie :)Wiem ze jeszcze jestem mloda ale czuje sie gotowa na bobasa i nie moge sie doczekac kiedy juz bedzie na zewnatrz :) goraco pozdrawiam mua |
Julia 2007-04-11 20:50:11 |
Dziewczyny a ja Was pocieszę, bo z wagą to bardzo różnie bywa, zależy wiele od indywidualnych predyspozycji. Wcale nie jest prawdą, że kazda kobieta tyje najwięcej w 7-8 miesiacu, bo jedne tak tyją, inne w 6 najwięcej, inne w 8 czy 9. To róznie bywa. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13 kg i tyłam bardzo równomiernie od 3-4 miesiąca po 2 kg miesięcznie. Teraz jestem w drugiej ciąży, połowa 7 miesiąca i mam na plusie 10 kg, w 6 mies przytyłam najwięcej - 3 kg, a teraz od początku 7 waga nie drgnęła wcale. I wcale nie jest prawdą, że każda kobieta bardzo chudnie po porodzie, to też zależy od predyspozycji i przemiany materii. Ja karmiłam 9 mies, sama zajmowałam się dzieckiem całymi dniami, ale 4 kg jak zostały zaraz po porodzie tak nie zniknęły wcale. A chodziłam też codziennie z małym na spacery po 2 godziny. Więc to naprawdę różnie bywa. Chciałabym Moniu_i tak chudnąć po porodzie jak piszesz i byc chuda jak patyk, ale niestety w moim przypadku tak nie było. I dlatego ja bardzo uważam, żeby nie przytyć nawet 20 kg w ciąży. |
katarzyna_j 2007-04-12 00:02:12 |
No z tą wagą to podobno różnie bywa. Ale jak mam na coś ochotę to jem, bo też pamiętam, że w czasie karmienia nic mi prawie nie będzie wolno. Teraz zdarza mi się czekolada, koktaile truskawkowe, pizza rzadko, frytki czasami, warzywa, które według obiegowych opinii wzdymają, chociaż na mnie tak nie działają. :) Potem będzie bardzo mało rozmaitości. :) |
Natialia 2007-04-12 10:44:27 |
Hej dziewczyny. Mam takie pytanie czy chciałybyscie wiedziec co bedziecie miały ? |
katarzyna_j 2007-04-12 12:18:47 |
Ja już wiem. Chciałam wiedzieć. Z ciekawości, bo jeżeli jest taka możliwość, to czemu nie. Ale też ze wzgledów czysto praktycznych - żeby kupić ciuszki dla odpowiedniej płci i nie nabyć chłopcu różowej pościeli. :)) |
venuss 2007-04-12 17:38:46 |
Hej Brzuchatki:) ja mam juz swoją córeczkę, ma ponad miesiąc:) będe sprzedawała ubranka w większości zagraniczne, bardzo tanio, jak Ola wyrośnie, dla chłopców tez sie nadają, mam kaftaniki (już za małe), śpioszki, body! i inne. podaję e-mail arivle@poczta.onet.pl Pozdrawiam Was i zycze zdrowia:) |
Natialia 2007-04-12 18:20:30 |
Kasiu a wiec bedziesz miała syna? Gratuluje ja tez chem wiedziec ale na ostatnim usg bobas nie chciał zdradzic jakiej jest płci :) |
amela 2007-04-12 18:58:13 |
Wiecie co martwie sie troche bo mój dzidziuś nie kopie codziennie od kilku dni cisza.to już 18 tydz. |
Mathilda 2007-04-12 20:18:42 |
Amela!! Podobno tak moze byc na poczatku. Dzidzia jest mala, wody, powloki skutecznie tlumia kopniaczki. Jezeli bardzo sie niepokoisz, idz na usg. Ja wlasnie jutro ide. Koncze 16 tydz, wiec nie martwie sie tak bardzo tym, ze nie czuje ruchow codziennie. Tak czy inaczej ide podgladnac Bobasa dla spokojnosci :) Moze mi pokaze kim jest :) Bardzo chcialabym wiedziec, mowic po imieniu, myslec o Nim moja Dziewczynka/moj Chlopczyk... No i w ogole zawsze to jakas konkretniejsza osobka sie zarysowuje. B.chce wiedziec, ale kto wie, czy sie jutro uda! Mam przeczucia na babeczke. Zobaczymy :) |
Natialia 2007-04-12 20:19:43 |
Amelo ja pierwsze ruchu poczułam 3 dni temu i dziecko wtedy bylo aktywne a dzis jest wyjatkowo spokojne. Wydaje mi sie ze nie powinnas sie martwic bo jesli jestes w 18 tygodniu to dzidzius moze byc jeszcze bardzo spokojny. |
Mathilda 2007-04-12 20:20:00 |
Kasiu, gratuluje Synusia :) Imie juz wybrane? |
katarzyna_j 2007-04-13 13:26:07 |
No właśnie z tym imieniem to jest problem. Mimo że wiemy, że to na pewno syn, to nadal mówimy do niego i o nim per Fasola. :) Lista imion męskich w naszym wypadku jest długa. Aleksander, Cezary, Kajetan, Mateusz, Łukasz, Jakub, Wiktor. Chyba wyleciały z niej dwa krótkie Iwo i Wit. Może jakieś sugestie i pomysły? :) Co do braku ruchów, może dawka czegoś słodkiego sprawiłaby, że maluszek zacząłby się intensywnie ruszać? Ale 18 tc bez ruchów to chyba normalne. Ja wtedy jeszcze w ogóle nie czułam nic. |
monia_ireland 2007-04-13 15:47:28 |
co do tycia to pisalam o sobie ze tyle miedzy 7 a 8 przytylam:) i z medycznego punktu widzenia dziecko najwiecej wtedy nabiera i z mojego srodowisa kazda najwiecej przybrala na wadze w tych wlasnie miesiacach. Owszem moze sie zdarzyc jak u mojej kolezanki ktora tyla bardzo sukcesywnie w kazdym miesiacu i miala na plus az 36kg. Nie ma reguly do tycia owszem ale same zauwazycie jak wlasnie w tym okresie szybko sie przybiera na wadze w porownaniu z poprzednimi miessiacami:) Mimo to nie ma co sie przejmowac i nie wolno sobie odmawiac jak sie jest glodną!!!! Na dietki i odchudzanie przyjdzie pora a teraz cieszyc sie trzeba ciaza mozliwe najbardziej jak sie da!!!:) Pozdrawiam Wrzesnoweczki!!!!!!!!!:) |
aniaR 2007-04-13 16:10:38 |
cześć dziewczyny ja już urodziłam mam półrocznego synka i z tym tyciem to żeczywiście różnie bywa,ja ważłam przed ciążą 54 kilo i na początku ciąży sczudłam do 50,póżniej przez całą ciąże przytyłam 23 kilo.Najbardziej brzuch przytył mi w piątym miesiącu.Obecnie waże 59 kilo i jeszcze 4,5 kilo zostało mi do schudnięcia,nie odchudzam się ale przydało by się.Myślę że najbardziej muszą uważać osoby szczupłe,bo takowe zazwyczaj najwięcej przybierają na wadze podczas ciąży.Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie!!!!życze powodzenia!!!! |
amela 2007-04-13 19:05:27 |
dzieki dziewczynki za pocieszenie wczoraj pojadłam truskawek i dzidzius pokopał troszke wiec sie troche uspokoiłam.usg mam za 2 tyg może sie dowiem czy Alanek czy Nikolka.a co z naszą jjemolką???? |
katarzyna_j 2007-04-13 21:00:26 |
Truskawki. Jakiej płci nie byłoby maleństwo, ma dobry gust kulinarny. :) |
jjemiolka 2007-04-14 20:39:09 |
czesc dziewczyny. nie ma mnie na forum bo niestety nie mamy na nowym irlandzkim mieszkaniu netu..moze niedlugo..ja tez zaczelam czuc pierwsze ruchy 3 dni temu-takie pekajace banieczki i szturchania...fajne to uczucie..u mnie dzidzia jest najbardziej aktywna wieczorem lub w trakcie dnia jak siedze sobie zrelaksowana po jedzeniu...ale fajne to uczucie.. czekam tez na usg, a konkretniej na wizyte w szpitalu moze wtedy malenswto objawi swoja plec..nawet jak nie to najwazniejsze aby bylo zdrowe..wam i Malenstwom zycze zdrowka ;-) pozdrowionka i do nastepnego razu |
katarzyna_j 2007-04-15 20:52:30 |
Fajnie, że się odezwałaś. Czekamy na następny raz i na wiadomości o płci. :) |
Natialia 2007-04-18 18:20:58 |
hej dziewczyny . Jak tam wasze brzuszki ? moj zaczyna sie robic okragły i coraz bardziej widoczny. W zadne stare spodnie sie juz nie mieszcze:)ale to juz połowa wiec jeszcze troche i bede mogla zrzucic kilogramy po porodzie ;) |
donka 2007-04-18 19:40:35 |
witajcie brzuchaczki! tez mam termin na X.2007 i zaluje,ze dopiero teraz odkrylam Wasze forum, ale niestety dopiero niedawno "ozylam" t.zn. wybudzilam sie z ciazowego non-stopowego zaspania. jestem teraz w 18tyg i czuje sie swietnie. szkoda mi Was,ze macie lub mialyscie(oby takich bylo wiecej) jakies problemy i komplikacje. ja cala ciaze znosze bardzo dobrze. nie mialam wymiotow(tylko nieiwelkie mdlosci), nie musialam lezec, wciaz pracuje i jestem aktywna ruchowo bez jakichs ograniczen.jazde samochodem znosze super.jedyna "dolegliwoscia"byla ciagla ospalosc. teraz juz zaczyna byc widoczny brzuszek i sie bardzo ciesze,bo nie moglam sie tego doczekac. rozgladam sie wlasnie za jakimis ciazowymi ciuszkami. nie przytylam jescze znaczaco, jakies 2-3kg. wszystko przede mna. pozdrowionka i powodzonka! |
donka 2007-04-18 19:42:05 |
sorry, zle napisalam, mam termin na IX,nie na X |
katarzyna_j 2007-04-19 00:33:55 |
Donka, witam cię w imieniu sierpniówek i wpadaj do naszego wątku. Lepiej późno niź wcale. :) Natalia, dopiero teraz nie wchodzisz w normalne spodnie? :) Szczęściara. Ja w ciążowych pomykam już chyba ze 2-3 miesiące. Spódnice nosiłam trochę dłużej. Z bluzkami jest problem, bo nie tyle brzuch, bo cycki przestały mi się mieścić. :) No o stanikach nie wspomnę, bo już wymienione na rozmiar większe. Przerażające. :) Co do brzuszka, to rośnie w oczach i ma już całe 96 cm. ;) I niemal cały dzień się rusza. :) |
Natialia 2007-04-19 11:17:00 |
Tzn. juz dawno nie mieszcze sie we wszystki moje spodnie ale została mi ostatnia para ,,nie ciazowa'' w ktorej jeszcze chodze ale juz powoli musze sie z nimi pozegnac ;) dzis byłam u połoznej i sluchałam serduszka mojego dzidzi ;) bardzo sie ruszało co przeszkadzało w odsłuchaniu tetna ale bardzo sie ciesze ze jest ruchliwe bo wtedy wiem ze dzidzia jest żywiołowa i jest wszystko w porzadku. Pozdrawiam wrzesnióweczki :) |
katarzyna_j 2007-04-19 16:28:49 |
:) dobrze, że uściśliłaś, bo się przestraszyłam swoich gabarytów. Mnie np. już jakiś miesiąc - dwa temu poszerzyły się biodra o 4 cm. Nie jest to raczej wina tłuszczyku, który się w nich zadomowił, więc tak wcześnie postanowiły się widocznie rozejść na okoliczność porodu. Podobno potem wracają do poprzedniego stanu. Mam nadzieję, bo ja już z natury jestem trochę biodrzasta. :) |
Natialia 2007-04-19 21:15:34 |
to tak jak ja ;) mi to wiekszosc idzie w brzuch ale biodra tez sie poszerzyły.Zauważyłam tez ze nawet na buzi mi sie trochu przytyło ale z ulga dzis stwierdziłam ze przez osstatnie 4 tygodnie przytyłam niewiele ponad 1 kg a prze dotychczasowy okres ciaży 10kg. |
katarzyna_j 2007-04-20 12:20:48 |
Ja kiedyś wieczorkiem poszłam na spacer i mąż mi zrobił zdjęcie. Jak ja je potem zobaczyłam, to myślałam, że się załamię. Miałam takie napuchnięte policzki jak buldog. Wywaliłam, żeby nie było śladu. Ale to był dotychczas jedny dzień, kiedy trochę spuchłam, na razie zauważalnie dla mnie mi się to nie zdarza. Na szczęście. Przytyłam na dzień dzisiejszy równo 5,9 kg. Pocieszyłaś mnie tymi biodrami, bo pomyślałam, że to jednak niemożliwe, żeby tak niemal z dnia na dzień złapać 4 dodatkowe cm. :) |
Goga66 2007-04-20 13:46:10 |
hej dziewczyny, Wy to chyba lubicie się pokatować, hehe? Ja w czasie ciąży ani razu niczego nie zmierzyłam. Ważył mnie lekarz. Zmierzycie się 2-3 miesiące po porodzie. Wtedy się okaże komu ciąża trochę zaszkodziła, komu nie. A poza tym wtedy już można zabrać się za siebie. Jeśli nie jecie za dwoje, to niewiele możecie złego zrobić. Organizm tak a nie inaczej reaguje. Pocieszę - ja mam gabaryty sprzed ciąży i zero rozstępów :) |
Goga66 2007-04-20 13:48:42 |
Możecie za to sporo dobrego sobie i dziecku zrobić fundując obojgu długie spacery, troszkę się gimnastykując i mając optymistyczny nastrój na ile hormony pozwolą ;) uściski dla brzuszków. |
donka 2007-04-20 19:07:37 |
dziewczyny jestem w szoku, bo ja sie tak szczegolowo nie mierze jak wy i nie mam pojecia ile mi sie poszerzyly biodra(jesli w ogole) i ile cm ma brzuszek. jedynie sie waze u lekarza i to wszystko,ale tak jak pisalam przytylam wedlug tych badan niewiele,bo 2-3kg. jeszce mieszce sie w 3-4pary przedciazowych spodni,ale kupilam juz prawdziwe ciazowe z "golfem"-super w nich wyglada brzuszek. nie stresujcie sie zmianami,to normalne |
katarzyna_j 2007-04-20 19:39:26 |
Ja już wyjaśniam, dlaczego byłam przed ciąża i aktualnie jestem taka dokładnie wymierzona. Otóż moją pasją jest allegro i tam kupuję sporo ciuszków, także ciążowych, a przymierzyć nic się nie da, wszystko ma podane rozmiany, więc musze się mierzyć, czy chcę czy nie. Dlatego dokładnie wiem, gdzie i ile mi przybyło. A ważnie - dostałam na prezent fajną wagę elektroniczną i używam, bo jest naprawdę super. :) A jem chyba tak jak przed ciążą. Z tą różnicą, że jest chyba jeszcze jeden dodatkowy posiłek w nocy, zanim położę się spac. Kiedyś bym się za 2 i 3 kolację o 23-24 zbeształa, ale teraz mi wolno i fajnie jest. :) |
donka 2007-04-21 10:51:49 |
a ja wlasnie mam problem, bo tez zaczelam ogladac ciuszki na allegro i tam wszedzie sa podane wymiary a ja niecierpie sie mierzyc! nie wiem ile mam w biuscie(teraz,bo wczesniej jescze jakos wiedzialam), w biodrach, w brzuchu, pod pachami-nie mam kompletnego pojecia i tak mi schodzi z tym wymierzeniem sie. nigdy nie kupowalam ciuszkow przez net, Katarzyno zadowolona z nich jestes? glownie mi chodzi o jakosc materialu, bo jednak jak dotkniesz to wiesz,a tak tylko z opisu... |
katarzyna_j 2007-04-21 11:51:37 |
Zdarzyły mi się oczywiście totalne wpadki, ale nie tylko w ciuszkach. Coś na zdjęciu wyglądało lepiej, inaczej, opis był bardziej obiecujący... Ale nieudane zakupy to jakiś 1 procent. Przy cenach, jakie tam oferują, moim zdaniem ta znikoma ilość rzeczy, które mi się nie spodobały, spokojnie nie zmienia nic w opłacalności. Spodnie kupiłam tylko ciązowe, więc trochę mniej musiały być dopasowane. Ale jestem z nich bardzo zadowolona, bo w sklepie ktoś zapłacił za nie 170, a ja z wysyłką miałam je za 60, a były założone 2 razy dosłownie, jak nowe. Trochę bluzek ciążowych też kupiłam. Wiem, że z H&M noszę M, więc już nie patrzę na wymiary, tylko M. A inne, patrzę trochę na wymiary, ale tak bardziej orientacyjnie, i tak jeszcze urosnę. Ludzie podają dużo wymiarów, ja zawsze patrzę na biust, biodra, brzuch. Jestem zadowolona, bo ceny są śmieszne. Wiadomo ile kosztują ciuszki ciążowe w sklepach w realu. Polecam. :) Ale ja w ogóle sporo różnych rzeczy kupuję na allegro, więc może nie jestem obiektywna. Z katalogów nigdy nie zamawiałam. |
Martyna 2007-04-21 17:43:32 |
hej. mam na imię Martyna, jestem z Olsztyna i mam 20 lat. Przypadkowo trafiłam na tą stronę i bardzo zrobiło mi się miło, bo widzę,że Wy wszystkie , podobnie jak ja, macie termin na wrzesień. już niedługo poznam płeć swojego maleństwa. tzn wizytę mam na 17 maja ale mówię,że to już niedługo. czy Wasze dzieciątka już się poruszają w brzuszku? czy tylko moje jest takie leniwe? |
katarzyna_j 2007-04-22 11:20:51 |
Martyno, powitam Cię w imieniu wrześniówek, bo niedziela, zajęte może. Ja jestem sierpniówką, więc tu gościnnie. Wpadaj często, bo fajnie tutaj jest. :) |
Natialia 2007-04-22 22:28:33 |
Witaj Martyno. Mój bobas jest juz bardzo aktywny a najbardziej wieczorkiem kiedy tylko sie połoze poogladac tv. |
katarzyna_j 2007-04-23 15:38:26 |
Mój też bardzo się wierci. Prawie nigdy jak idę, ale niemal zawsze około północy. Podobno dzieci ruszają się właśnie koło północy. A potem nie dają matce spać, jak się urodzą. :)))) |
amela 2007-04-23 15:40:09 |
witam nową wrzesniówkę jestem obecnie w 20 tyg.dzidziuś dał znać o sobie kopniaczkami już 17 tyg.traz jest codziennie po jedzeniu bardzo aktywny.W piatek mam wizyte u lekarza i troszke sie boje bo w 14 tyg. lekarz stwierdził że moge mieć łożysko przodujace mam nadzieje że sie unormowało wszystko i nie będe musiała do końca ciązy leżec. A tak wogóle to przytyłam już 8kg. |
katarzyna_j 2007-04-23 15:49:38 |
Chyba nie musisz się martwić, że będziesz leżeć do końca ciąży. Są tu dziewczyny, które mają łożysko przodujące i wszystko jest jak najbardziej ok. Nie martw się. :) |
amela 2007-04-23 16:07:03 |
dzieki katarzyna za pocieszenie.mam pytanie jak zmniejszyć zdjęcie zeby dodać do wpisu?? |
katarzyna_j 2007-04-23 16:28:19 |
Ja mam program graficzny Adobe Photoshop. W nim zmniejszam. Ale może masz jakiś inny. Dziewczyny pisały, że Windows ma jakiś od razu graficzny. JAk nie dasz rady, to służę pomocą. :) |
Goga66 2007-04-23 16:43:03 |
tu jest doraźna pomoc. Nie ma instrukcji do photoshopa i Corel photopainta ale do bardziej dostępnych programów: http://www.happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=2&id_tem=3196&str_nr=1 |
Goga66 2007-04-23 16:45:51 |
tu dokładna instrukcja zrobiona przez Agnieszkę i Daniela: http://img245.imageshack.us/my.php?image=waznedd6.jpg sama nie korzystałam, bo używam klasycznych progr. graf. ale kilku osobom pomogli bardz |
Natialia 2007-04-23 19:40:25 |
ja uzywam programu photofiltre. Jesli chcesz to podaje strone z ktorej mozesz go sciagnac. http://www.dobreprogramy.pl/index.php pozdrawiam |
donka 2007-04-23 19:47:57 |
hej dziewczyny! ale wam fajnie,ze czujecie juz dzidziusia. moj cos sie nie spieszy,moze dlatego,ze jescze mam maly brzuch i on tez jest maly? 10.V mam wizyte,wiec pewnie go zobacze na USG,a moze wtedy juz sie bedzie rozpychal po brzuchu? kasiu, czyalam,ze wlasnie dzieciaczki kopia i sie ruszaja jka my jestesmy w bezruchu,bo podczas chodzenia,to ruchy brzucha je usypiaja,a pozniej im sie nudzi i dikuczaja. |
donka 2007-04-23 19:56:18 |
kasiu, ja sie wlasnie dokladnie wymierzylam,zeby wybrac jakis ciuszek.spodnie kupilam w sklepie,bo jednak stwierdzilam,ze trudno tak na odleglosc,tym bardziej,ze figury modelki to ja nie mam,wiec lepiej przymierzyc.chociaz i tak nogawki musze skrocic-standard. |
katarzyna_j 2007-04-23 20:54:03 |
No to czas ruszać do akcji. Ja spodnie na allegro dlatego, że ten pas mają elastyczny. to właściwie nic w biodrach ani w pasie nie musiałam dopasowywać. Ja nie skracam, ja najwyżej mam za krótkie, bo mam 176 cm. :) Może będziemy się kiedyś licytowały wspólnie. :) |
donka 2007-04-25 07:30:42 |
dziewczyny jak samopoczucie? ja czuje sie coraz bardziej zmeczona praca. musze wstawac o 5rano,wiec mnie to wykancza i z reszta calymi dniami jestem jakas przemeczona. jak wroce do domu,to nie mam sily juz na nic. a wy jak? |
Natialia 2007-04-25 14:23:31 |
witam.Ostatnio jak piłam kawe (rozpuszczalna) przyszło mi cos do głowy: Czy szkodze tym bobasowi??? Co wy o tym sadzicie? Czy to prawda ze w czasie ciazy trzeba całkowicie zrezygnowac z tej używki? |
katarzyna_j 2007-04-25 14:32:02 |
Donka, współczuję wstawania o tak wczesnej porze. Ja i bez tego jestem zmęczona i senna często. Śpię kilkanaście godzin na dobę. A co do kawy, to czytałam w wielu miejscach, że można pić kawę, tylko trzeba ograniczyć. Nie należy pić raczej takiej z fusami zasypywanej w szklance, lepsza rozpuszczalna, a najzdrowsza w ekspresu. No a najlepsza bezkofeinowa, bo tu chodzi o szkodliwość kofeiny. Można pić jedną, dwie filiżanki dziennie. W najnowszym numerze "M jak Mama" jest cąły duży artykuł o używkach. Fajny, zresztą cała gazeta też. :) |
amela 2007-04-27 19:51:31 |
hej dziewczynki byłam dzisiaj u lekarza będziemy mieć synka Alanka mężuś w siódmym niebie tak jak i ja.tylko musze znowu sie oszczedzać przez 2 tyg.bo mam jakąś krótką szyjke macicy za 2 tyg kontrol.pozdrawiam |
donka 2007-04-27 20:30:02 |
fajnie Wam Amela,ze juz znacie plec, szkoda tylko ze z szyjka cos nie w porzadku. ja mam wizyte 10.05 jak bede w 20tyg.bedzie juz wtedy mozna zobaczyc plec dzidziusia?tyle o tym czytalam i ciagle nie pamietam od ktorego tyg jest to mozliwe. powiedzcie mi. pozdrowionka! |
zadowolona 2007-04-27 22:23:44 |
Mój lekarz w 17 tygodniu zobaczył płeć, czym bardzo mnie zaskoczył.U mnie dziewczynka, zgodnie z życzeniem. Pozdrawiam |
katarzyna_j 2007-04-28 09:50:33 |
Gratuluję synka. Ja też mam dodatkowego penisa. :) Czytałam gdzieś, że pod koniec ciąży chłopaki mają wzwód w nas około 15 minut 3 razy na godzinę. :) Co do płci, można ją podobno znać od 12 tygodnia, ale widać na USG 3 lub 4D, na zwykłym tak wcześnie się nie zobaczy. No i oczywiście dzidzia musi się dobrze odwrócić. :) |
amela 2007-04-28 13:44:17 |
mysle Donka ze tak o ile dzidziuś sie dobrze ułoży i nie odwróci tyłeczkiem.nam powiedział na 95% ze chłopiec a wszyscy mówili ze dziewczynka bo krostki itp.żeby aby z tą szyjką było wszystko dobrze.po każdej wizycie coś jest jak nie krwiaczek to łożysko jak to sie unormowało to teraz szyjka sie skraca i może dojsć do wczesniejszego porodu a przecież to dopiero koniec 20 tyg:-( ale jestem dobrej mysli.pozdrawiam Was.pa |
jjemiolka 2007-04-28 16:39:13 |
czesc dziewczyny!jak sie miewacie?jak wasze brzuszki? ;-)) Amela-badzdobrej mysli i jednoczesnie uwazaj na siebie..mni e lekarz tez uczulal na wczesniejszy poród,tzn. abym uwazala na siebie i ne chodzila duzo po schodach i nie robila zadnych porzadkow...i u nas prawdopodobnie bedzie dziewczynka..pani doktor nie znalazla penisa, ale jednoczesnie nie dala nam 100% pewnosci na dziewczynke;ale 90% to tez niezly wynik nie? bardzo sie cieszymy na naszą Juleczke... ;-) a wszyscy nam mowili, ze bedzie chlopak.. ;-) a duze macie brzuszki?moze jakies zdjecia na galerii??nie sprawdzalam jeszcze bo nie za czesto tu bywam...a tymczasem pozdrowionka dla was i usciski dla brzuszkow..papa |
katarzyna_j 2007-04-29 11:55:34 |
I tutaj sprawdza się stara zasada, że człowiek zdrowy, dopóki do lekarza nie pójdzie. A jak już pójdzie, to się okazuje, że jakieś choroby dało się znaleźć. A że my chodzimy ciągle do lekarza, to i wymyślają przedwczesne porody. Skąd on to może wiedzieć w 20 tc. Nie powinni nas stresować, a nie takie rzeczy po próżnicy wygadywać, żeby nas niepokój zżerał. Trzymajcie się Wy i Wasze brzuszki i nie dajcie się złej propagandzie. Jedyna słuszna to propaganda sukcesu. :) |
Natialia 2007-04-29 19:32:23 |
Hje dziewczyny, ja usg bede miała dopiero 17 maja. Moze w koncu dzidzia pokaze kim jest :) w koncu to juz 24 tydzien. U nas jak bedzie dziewuszka to tez bedzie Julia ;)pozdrwaiam was i brzuszki ;* |
amela 2007-04-30 10:14:19 |
wiecie jak z trudem przychodzi mi to leżenie taka pogoda:-( dobry pomysł z tymi zdjęciami tylko musze przejsc krótki kurs zmniejszania zdjec bo już dawno bym je umiesciła.buziaczki |
DONKA 2007-04-30 18:34:16 |
Hej Wam Grubaski!to fajnie,ze jest szansa, ze zobacze juz niedlugo czy ten lobuziak co we mnie mieszka to chlopczyk,czy dziewczynka-my wolelibysmy dziewczynke,ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na chlopca-zobaczymy! a le ciesze sie, bo w sobote poczulam ruchy-pierwszy raz(mam nadzieje,ze to to)!super uczucie jak cos sie wierci w brzuchu. Amela, wiem, ze to trudne,ale nie mysl o najgorszym, trzeba byc pozytywnie nastawiona. mnie jest latwo mowic,bo jak na razie wszystko ok i nie mialalm zadnych szczegolnych zalecen ostroznosci,ale nie poddawaj sie. wazne,ze te wyrzeczenia sa z mysla o zdrowiu twoim i dzidziusia i juz! trzymaj sie dzielnie! |
donka 2007-05-07 17:58:02 |
Dziewczyny, co porabiacie,ze od dluzszego czasu zadna sie nie pojawia na forum? nic ciekawego sie z waszymi brzuszkami nie dzieje, czy jestescie tak zajete? moj dzidzius coraz czesciej figluje, a brzuszek rosnie. Pozdrawiam!pa! |
jjemiolka 2007-05-07 18:22:40 |
czesc Mamuki.Jak wasze samopoczucie? jak Wasze brzuszki?mam nadzieje ze wszystko w porzadku..widzé tu pustki..ale pewnie wypoczywacie po weekendzie majowym... Ja sie rozrastam coraz bardziej..brzuszek juz mam duuzy i jak pomysle ze jeszcze 4msc przede mna-nie wyobrazam sobie moich rozmiarow...;-) jestem coraz bardziej ociezala...i kregoslup daje o sobie coraz czesciej znac.Ale wszystko jest do przezycia jak mowi moja mama..i nie tylko ja to przezywam..A jak u Was? pozdrowionka dla Was i usciski dla brzuszkow..papa |
katarzyna_j 2007-05-09 10:53:05 |
Hej wrześnióweczki. Po długim weekendzie na wszystkich wątkach się jakaś taka pustka zrobiła. Może to wiosna i spacerki, bo pogoda ładna w miarę. Ja nie mogę się już doczekać. U mnie jeszcze 3 miesiące, a ja chciałabym już urodzić. To podobno normalne, że kobietki chcą wcześniej mieć to za sobą. A brzuch raz wydaje mi się duży, a raz mały. :) Ostatnio mierzył 96 cm na wysokości pępka. Ale przytyłam w zeszłym tygodniu skokowo, więc może jest już trochę większy. Bolały mnie pachwiny w zeszłym tygodniu, czasami brzuch boli tak jakby od środka, ale to pewnie normalne. No i kręgosłup daje czasami znać o sobie. Ale na szczęście dobrze mi się śpi - przesypiam całe noce. Potem już tak dobrze nie będzie. :) |
wera 2007-05-09 11:33:23 |
czesc brzuchatki.ja tez bede czekac na swojego synusia jeszczcze dlługie 4 miesiące.Brzuszek juz jest pokaznych rozmiarow maluszek fika dosadnie.fajne uczucie co dziewczyny?pozdrawiam was cieplutko i weasze brzuszki!!!! |
katarzyna_j 2007-05-09 11:39:03 |
Mój od kilku dni to się rusza praktycznie całą dobę. Czasami jak siedze, to go normalnie w pochwie czuję. :) |
wera 2007-05-09 11:55:33 |
No to fajnie nie ma co hihi...... |
katarzyna_j 2007-05-09 16:00:53 |
Zastępuje dzielnie męża chłopak, bo mamy zakaz seksu od kilku miesięcy. Mąż nie może, to on się wziął za "dogadzanie" mamusi. :) |
amela 2007-05-09 19:40:26 |
hej dziewczynki mój synus też daje czadu przewaznie wieczorem jak sie położe spać.dzisiaj sie bardzo zmartwiłam bo poczytałam o skracającej sie szyjce i boje sie zeby to nie było ciesniowa szyjka macicy czy cos tam takiego.boje sie wczesniejszego porodu bo to dopiero 22 tydzień.pozdrawiam was cieplutko |
katarzyna_j 2007-05-09 19:55:08 |
Amela, nie przejmuj się na zapas. Jesteś pod opieką lekarza i gdyby było coś nie tak, to przecież by ci powiedział. Nie nakręcaj się negatywnie. Uśmiech i czekamy do 9 miesiąca!! :) |
wera 2007-05-09 20:03:12 |
kasia ma racje nie przejmuj sie i głowa do gory.grunt to pozytywne myslenie.pozdrawiam cie i trzymaj sie dobrze |
monia_ireland 2007-05-09 20:46:29 |
AMELA nic sie nie denerwuj. Ja w 24 tyg tez miala lekko skrocona szyjke a dzis jestem w 37 tyg i wszystko jest ok. Jedyne zalecenie to masz sie nie forsowac. Nie dzwigac i nie przesuwac ciezkich rzeczy-nawet wazacych pozornie 5 kg. Wszystko bedzie ok-zobaczysz. Kolezanka moja od 20 tyg. malo ze miala skrocona szyjke to jeszcze rozwarcie na 2 cm:0 do dzis nosi ciaze i jak ja jest w 37tc. Nie forsuj sie a wszystko bedzoe dobrze:) |
ciekawa 2007-05-09 21:08:07 |
Amelko jeśli szyjka jest twarda i trzyma sie be rozwarcia to niczym sie nie przejmuj:) Ja mam szyjkę tylko 1,5 cm bo mam tyłozgięcie macicy-taka uroda poprostu. Inna sprawa ze lekarz na to będzie zwracał szczególną uwagę. To naprawdę nie jest żaden powód do zmartwień-ja nawet przy takiej szyjce regularnie ćwiczyłam jak sie tylko okazało po następnej kontroli że trzyma i nic sie z nia nie dzieje. |
amela 2007-05-10 11:46:53 |
dzieki dziewczynki za pocieszenie. w 14 tyg. długosc szyjki 49mm a w 20 tyg 35mm czyli sie skróciła rozwarcia nie ma ale strasznie sie boje.jutro ide do lekarza i zobaczymu co dalej.buziunie |
wera 2007-05-10 12:05:00 |
Nzpewno bedzie wszystko wporzadku.Daj znac jak bedziesz po badaniach.Trzymam kciukii pozdrawiam. |
Natialia 2007-05-11 19:47:52 |
Hej dziewczyny. Ja ostanio tak sie zastanwaiałam ze za nie długo bede miała małego człowieczka w domu i po chwili doszła mnie taka mysl ze czeka mnie poród w wpadłam w niby taka panike.. nie dosłownie ale strasznie sie przestraszyłam i zaczełam sie bac dnia porodu. I powoli zaczynam sie zastanawiac czy przejsc przez to sama z moim chłopakiem i cały czas nurtuje mnie ta mysl. |
amela 2007-05-12 13:10:57 |
hej dziewczynki byłam wczoraj u gina szyjka sie wydłuzyła 5mm czyli ma teraz 40mm nie jest to rewelacyjna długosc ale najwazniejsze ze sie nie skraca i znowu lezenie 2 tyg i ponownie kontrol.przytyłam 10 kg!!!!pozdrawiam i sciskam pa |
katarzyna_j 2007-05-13 22:58:09 |
Amela, gratuluję wydłużenia szyjki. :) Czyli oszczędzanie się nie idzie na marne. Natialia, ja też jak pomyślę czasami i jak tak do mnie czasami dotrze, że to już niedługo i że to zmieni całe moje życie do końca życia zupełnie nieodwracalnie, to panika totalna. W końcu dziecko to jedyna taka rzecz, która zmienia tak naprawdę życie. Przed ślubem nie panikowałam, bo przeciez rozwieść się można i w zasadzie nic się w moim życiu technicznie, oprócz nazwiska, nie zmieniło. A dziecko... Mam nadzieję, że podołam. :) |
donka 2007-05-14 10:57:42 |
hej mamuski! amela, dbaj o siebie, bo widzisz ze to procentuje. ja bylam we czwartek u gina i jest wszystko ok. nasze dzieciatko-najprawdopodobniej dziewczynka,z czego sie oboje bardzo cieszymy- ma dluuugie nozki. niestety wiem,ze to nie po mamie, tylko po tatusiu. od dzis jestem na zwolnienieu bo mnie praca zbyt stresowala i wyczerp[ywala,wiec stwierdzilam,ze nic nie jest warte zdrowia dzidziusua i odpoczywam. pozdrowionka@!pa! |
katarzyna_j 2007-05-14 11:03:47 |
Donka, witaj w gronie leniuchujących mamusiek. :) Teraz będziesz sobie dogadzała wymyślnymi daniami, kupisz strtę rzeczy dla dziewuszki, przeczytasz zaległe książki i całą dostępną na rynku prasę o dzieciach no i będziesz chodzić na spacerki. ;) I spać, bo bez tego w ciąży nie idzie wyżyć. :) Najlepsza pora roku Ci się trafiła. Może ostatnie w życiu długaśne wakacje. ;) |
Natialia 2007-05-14 13:30:01 |
W czwartek bede miała usg, moze w koncu sie dowiem plci bobaska ale mam przeczucie ze bedzie dziewczynka tak samo z reszta moja mama ktora co rusz kupi jakis ciuszek oczywiscie p!nk ;)goraco pozdrawiam was i brzuszki :* |
donka 2007-05-14 16:32:25 |
wlasnie, nie jestem przyzwyczajona, ze latem mam wolne, bo u nas lato to nawal pracy,wiec dorwalam sie dzis do porzadkow jak wariatka, jakby mi mialo czasu braknac-hahhaha! tylko boje sie,ze z tego lenistwa przybedzie mi pare niepotrzebnych kg! Natalia, pewnie sie nie mozesz doczekac czwartku? ja tez tak mialam.buziaki! |
katarzyna_j 2007-05-14 17:43:34 |
Kilogramów się nie obawiaj. Ja siedzę i nie przytyłam dużo do tej pory. Pilnuję się trochę, to prawda, ale bez przesady, jak mam na coś ochotę wysokokalorycznego, to sobie nie żałuję. Ale na codzień gotuję, eliminując tłuszcze zwierzęce, mam zapas warzyw i owoców, piję hektolitry wody mineralnej i czasami chodzę na spacery. Posprzątałam już wszystko dawno. :) |
donka 2007-05-15 12:25:15 |
dzis odczuwam szal wczorajszych prac domowych i bola mnie miesnie ud i tylka od kucania- dzis juz sie opanowywwuje i odpoczywam. pa! |
katarzyna_j 2007-05-15 14:54:01 |
Ja przez cały weekend gotowałam i byłam zmęczona jak nie wiem co. Wczoraj zmęczył mnie upał. Ale nawet bez zmęczenia chyba już taki moment ciąży, że często bolą mnie pachwiny i krzyż daje o sobie coraz częściej znać. Kiedyś tylko jak leżałam, a teraz też jak chodzę. Uroki ciąży. :) |
wera 2007-05-16 13:25:02 |
hej mamuski. moja zmora sa okropne bóle krzyza i te straszne zaparcia ktore dopadly mnie stosunkowo niedawno cos okropnego poradzcie cos brzuchatki na te okropna dolegliwosc!pozdrawiam was i wasze brzuszki |
katarzyna_j 2007-05-16 15:36:26 |
Moja perystaltyka też nie jest mistrzostwem świata, ale ja mam niedobory progesteronu, który powoduje zaparcia, więc aż takich nie mam. Jem pieczywo pełnoziarniste i dużo warzyw i owoców. Ale najlepiej na mnie działają pod tym względem te zielone jabłka Granny Smith. Jedno czy dwa wieczorkiem i rano efekt murowany. :) Spróbuj, może tobie też pomogą. |
wera 2007-05-16 18:24:20 |
dzieki napewno wyprobuje twoj sposob. pozdrawiam |
donka 2007-05-16 18:37:18 |
oj, te zaparcia chyba kazda z nas ma. ja staram sie odzywiac zdrowo, jesc duzo owocow i warzyw,nie mowiac juz o hektolitrach wypijanych plynow,a zwlaszcza mineralnej i czasem nic nie pomaga. sa dni,ze nie ma na to sposobu,tylko czekac i czekac i czekac.... |
monia_ireland 2007-05-16 18:39:27 |
mi przez cale 9 miesiecy raz moze doskwieraly zaparcia-ciocia polozna zalecila zjedzenie czegos z fasoli-zupa czy cokolwiek-ruszylo moment:)POLECAM |
ciekawa 2007-05-16 20:56:01 |
Donka leć do apteki po czopki z gliceryny-5 minut i po sprawie;) |
Natialia 2007-05-17 12:32:48 |
hej dziewczyny, byłam dzis na usg ale nadal nie wiem co bedzie. na wyniki mam napisane ze jest u mnie I stopien dojrzałosci w/g Grannuma, to chyba dobrze ??? napiszcie mi cos na ten temat. |
ismenka22 2007-05-17 15:03:59 |
Natialia ja mialam robione USG w 24 tygodniu i mialam 0 stopien dojrzałosci.Gdyby cos bylo nie tak to lekarz ne pewno by Ci o tym powiedzial.Wiem,ze marny ze mnie pocieszyciel bo sama boje sie wszystkiego i martwię się na zapas. |
Natialia 2007-05-17 19:08:41 |
Ismenko pewnie masz racje. Ja jestem w 27 tygodniu. Jutro mam wizyte u gina i pewnie wszystkiego sie dowiem. Pozdrawiam was i brzuszki :) |
katarzyna_j 2007-05-22 12:10:17 |
Co tam słychać u wrześnióweczek? Jakoś cicho? Upał rozłozył na łopatki? :) |
amela 2007-05-23 14:18:01 |
hej dziewczyny mam pytanko czy macie skórcze jesli tak to jak często??martwie sie bo biore no-spe a i tak je mam a to szkodzi na moją skracającą sie szyjke.pozdrawiam |
amela 2007-05-23 14:18:37 |
hej dziewczyny mam pytanko czy macie skórcze jesli tak to jak często??martwie sie bo biore no-spe a i tak je mam a to szkodzi na moją skracającą sie szyjke.pozdrawiam |
Natialia 2007-05-23 17:52:38 |
Ja odczuwam pare razy w ciagu dnia lekkie skurcze. Z tego co wiem nie sa one grozne lecz typowe dla tego okresu ciazy.Poprostu przygotowuja do porodu. pozdrawiam |
katarzyna_j 2007-05-23 18:20:17 |
Ja jutro zaczynam 29 tc. Nie miałam dotąd jeszcze żadnych skórczy. |
kasia_m 2007-05-24 19:09:32 |
ja jestem w 27 tyg i miałam skurcze, biore no spę i luteinę, mam nakaz leżenia i to pomaga a szyjka też mi się skróciła, Amela bądź dobrej myśli |
amela 2007-05-25 13:31:45 |
staram sie być dobrej mysli ale gorzej z tym leżeniem zaraz jade do lekarza na kontrol obawiam sie ze mogła mi sie jeszcze skrócic bo mało lezałam.odnosnie skórczy to ich wogóle nie czuc bo to tylko twardnieje brzuch na kilka sekund.pozdrawiam Was pa |
donka 2007-05-25 15:36:10 |
Hej Wam!widze,ze sie cos ruszylo na forum,bo dluuuuuugo byla cisza. co do skorczy, to ja nie wiem,czy to to,ale przez ostatnie 2 dni bolal mnie dol brzucha, cos podobnego do bolu podczas okresu. podejrzewam,ze sama do tego doprowadzilam schylajac sie za duzo i kucajac i wydaje mi sie,ze nie jest to pozytywny objaw. dziewczyny,to jak Wy macie termin na IX, skoro jestescie w 27-29 tyg c.? ja mam rodzic w II pol.IX, a tydz. dopiero 23-24! cos mi sie tu nie zgadza! pozdrowionka! |
kasia_m 2007-05-25 17:16:16 |
ja jestem sierpnióweczka :-) termin na 21.08.07, zajrzalam do Was bo akurat u nas była cisza |
katarzyna_j 2007-05-26 12:12:41 |
Ja też jestem sierpnióweczka. :) Termin na 10 sierpnia. kurcze, może przegapiłam skurcze. Też mnie bolał troszkę brzuch na dole. Nie wiem, jak tam moja szyjka, bo moja gin mnie bada, ale w zasadzie nic nie mówi. Taka jakaś niekomunikatywna. Ale może jakby się skracała czy coś to by powiedziała. :) |
amela 2007-05-26 16:05:45 |
witam was no i znowu kłopoty z moją szyjka miała 4 cm i skróciła sie do 3cm.moze któras z was wie jaką dlugosc powinna miec szyjka w 24 tyg. |
amela 2007-05-26 16:08:53 |
katarzyna ja tez bym nie wiedziała jak wyglądają skórcze gdyby lekarzo nich nie poinformowal iod tej chwili baczniej obserwuje mój brzuch i jak tylko sie pojawi staram sie poruszyc to szybciej ustepuje. |
amela 2007-05-26 16:23:23 |
mam jeszcze jedno pytanie czy miałyscie robione badanie na hormony tarczycy???bo ja nie a wiem ze powinno byc. |
ciekawa 2007-05-26 16:48:26 |
amelko ja nie miałam takiego badania ale jak sie ma wskazania to pewnie lekarz zaleci. Ja z powodu tyłozgięcia macicy mam skrócona szyjkę średnio ona ma koło 3 cm moja ma 1.5cm. Ale ja tylko tyle ze mam ja krótszą-owszem lekarz panikował od początku zakazał ćwiczyć i sie przemęczać bo z taka długością to jak zacznie sie skracać to juz kicha. Ale moja trzyma sie świetnie i nic sie nie skraca. chyba nie ma długości przypisanych do okresu ciąży. choć napewno w ostatnich tygodniach samoistnie powinna sie skracać i rozwierać aby przed porodem zaniknąć. Każdy przypadek jest inny-skoro twój lekarz tego pilnuje to bardzo dobrze-stosuj sie do zaleceń to jedyne co możesz zrobić-musisz dotrwać do ok 37tc wtedy jest już najbezpieczniej. Może trzeba będzie leżeć. A co do skurczy to ja ich nie mam na pewno ale Motylka jak pytałam jak to czuć to zdecydowanie powiedziała mi ze nie da sie tego nie zauważyć-cały brzuch sie spina i twardnieje-skurcz mięśni i tyle-wiec spokojnie nie doszukujcie sie nieprawidłowości. |
katarzyna_j 2007-05-26 17:52:12 |
Ciekawa, pocieszyłaś mnie tym, że tych skurczów nie da się nie zauwazyć, bo już się przestraszyłam, że może ja je przegapiam. :) Moja gin nie mówi nic o szyjce nigdy. Na USG może za miesiąc będę wiedziała, bo pan od USG właśnie mierzy szyjkę. Badania hormonów tarczycy nie miałam, też w jakiejś gazecie ostatnio czytałam, że trzeba, ale to chyba zbyteczne jak się nie ma z tarczycą problemów. Ja nie miałam miliona badań, które są teoretycznie absolutnie obowiązkowe. Każdy lekarz inaczej. |
ciekawa 2007-05-26 19:31:54 |
Kasiu wierz mi jak by coś było nie tak napewno byś o tym wiedziała-my sie na tym nie znamy-co by to było jak by lekarz za każdym razem miał wymieniać ci wszystkie potencjalne dolegliwości których nie masz;) Co do badań to nie sugeruj sie gazetami-ja co i raz wspominam te gazety to kurcze tylko zamieszanie wprowadzają. Najważniejsze badanie to: choroby weneryczne, toksoplazmoza, morfologia,cukier ewentualnie mocz i usg 2 wystarczą chyba że są jakieś wątpliwości. No i jak jest konflikt krwi to próba kumbsa. Mój gin jest super taki starszy koło 60-tki:) taki prawdziwej starej daty-nie pogadasz z nim -jak sie o jakieś głupoty pytam typu czy można sie głaskać po brzuchu bo mówią ze nie, albo pić herbatkę z malin to zawsze jakoś to skomentuje;) i powie co myśli o tych co takie info rozprowadzają;) Ma duże uznanie wśród lekarzy-już sie o tym przekonałam a mam go zupełnie za darmo na NFZ:) Teraz dopiero poszliśmy zrobić usg bo on narazie nie widział potrzeby ale wspomniał ze czuje ze sie dziecko obróciło-wiem ze w szpitalu i tak by mi zrobili usg przed porodem ale maż sie denerwował o wagę itd wiec poszliśmy. No i kicha miął racje a dzidzia standardowa 2,7kg. |
Natialia 2007-05-26 19:48:59 |
dokładnie jak mowicie z tymi skurczami to chwilowe twardnieje brzucha i ot to ;) ja mam termin na koniec sierpnia i poczatek wrzesnia, taki przełom ;) jestem w 27 tyg. i dzidzia warzy z tego co widac na usg 805 g. chyba to dobrze bo nigdzie nie znalazlam informacji jaka waga powinna byc w tym okresie ciazy. Moze cos mi podpowieciie. Pozdrawiam |
ciekawa 2007-05-26 20:32:10 |
lekarz by ci powiedział czy waga jest nieprawidłowa;) waga dziecka to suma z wielu lat obserwacji i wyciągania średnich-nie ma sie czym sugerować:) W majówkach straszyli dużymi dzieciaczkami a wcale żaden taki wielki sie nie urodził-choć dorodne to fakt:) Moja kuzynka martwiła sie ze ciągle małe i małe dziecko a potem 62cm sie urodziło:) |
katarzyna_j 2007-05-26 22:13:54 |
No to ja nie miałam jeszcze badania na weneryczne, cytologii, cukru i toksoplazmozy. Za to usg 4 razy. Moja też niby dobra, kobietki z całej Polski do niej walą, a ja się czuję i tak olewana. Może olewanie to dobry znak - że nic się nie dzieje złego, więc nie ma o czym ze mną gadać. ;) Ciekawa, 2700 to chyba dobrze? Do 3 kg lekką ręką dobijesz do terminu. Ja już dawno mojego nie "mierzyłam". Na Baby Boom napisane jest, że w 26 tc dziecko waży 500-700 g, więc chyba ponad 800 w 27 tc to bardzo książkowo. :) To samo źródło - tydzień 37 - prawie 3 kg ma ważyć, ale przybiera jak szalony, bo wg nich 30 g dziennie. :) |
ciekawa 2007-05-26 22:20:15 |
no coś ty??? Jak to wenerycznych i tokspolazmozy nie miałas??? Domagaj sie natychmiast. Cukier to ja miałam robiony jakoś koło 30tc wiec jeszcze czas ale z tym to mnie zaskoczyłaś. To ci sie należy w ramach funduszu!!! |
katarzyna_j 2007-05-27 10:30:28 |
Na ostatniej wizycie 2 dni temu dała mi moja gin wreszcie skierowanie na glukozę, wr i tokso. Ale dopiero teraz. Wcześniej uznała, że nie potrzeba. |
ciekawa 2007-05-27 15:40:04 |
z glukozą sie zgodze ale tokso? teraz to dopiero bezsens-jak byś była chora to ta choroba uszkadza płód:( na szczęście ciąże masz i na usg nic sie widać czyli nie masz tej choroby ale szczyt!!! |
katarzyna_j 2007-05-27 16:48:44 |
Dla mnie też bezsens. Albo na początku albo wcale już nie robić. Teraz to nic już nie wnosi. Mieszkam z dwoma kotami, ale w mieszkaniu. Nie sprzątam kuwety, mąż sprząta. Powiedziała, że to kwestia rocznika. Ja jestem 1982 i powiedziała, że w takim razie nie trzeba robić badań na tokso i cytomegalię. A teraz nagle robi. No nic, mam nadzieję, że się zna jakoś. :) |
ciekawa 2007-05-27 17:36:19 |
Pierwsze słyszę...co ma rocznik do tych chorób. Oczywiście aby sie zarazić trzeba sie postarać bo to odchody musiały by być stare i z jajami i wogóle ale o rocznikach nic mi nie wiadomo. nikt nas na to nie szczepił to napewno wiec chyba babka zciemnia:( Ale nie ona pierwsza-ja uciekłam od jednego gina który mi kazał robić badania na własny koszt-bo niby limit mu sie skończył na pacjentki. Bzdura ! albo mnie nie przyjmuje albo przyjmuje i wypisuje skierowania-proste. Sprawdziłam to w NFZ:)No i wkurzył mnie jeszcze paroma sprawami. |
katarzyna_j 2007-05-28 00:43:22 |
Ja też nie wiem, co ma rocznik do tych chorób. :) Każdy lekarz ma jakiegoś bzika. Moja stanowczo na punkcie hormonów i morfologii. Pierwszy raz od początku ciąży wyszedł mi prawidłowy poziom progesteronu, a ta zamiast odstawić mi Duphaston, który biorę 3 razy dziennie, zmniejszyła dawkę do dwóch razy. Ja już tak naprawdę od miesiąca nie biorę i żadnych negatywnych objawów mojej niesubordynacji nie mam. Trochę samowolkę zaczęłam uprawiać. :) Ale trzeba czasami kierować się też własną intuicją i zdrowym rozsądkiem, skoro i tak każdy lekarz ma własną teorię. :) |
ciekawa 2007-05-28 08:34:15 |
o matko to rzeczywiście coraz bardziej lubię swojego gina jak czasem was czytam:) Mój odrazu odstawił mi luteine i dufaston jak tylko do niego przyszłam od innego-jak nic złego sie nie dzieje na cholere to brać. Chyba ci starsi są mniej spaczeni modą, firmowymi gratyfikacjami itd:) Choć to pewnie nie reguła;) |
katarzyna_j 2007-05-28 09:46:00 |
Wiesz, moja opowiadała o przypadku swojej pacjentki, która 5 lat starała się o dziecko, gin normowała jej hormony. W końcu zaszła, co było niemalże cudem. Jechała na duphastonie do 20 tc, potem poszła do innego ginekologa, który kazał jej odstawić i wtedy poroniła, tracąc na zawsze szanse na dziecko, bo miała też już swoje lata. Smutna historia, ale jakbym miała aż takie problemy i 5 lat była związana z lekarzem, który doprowadził do upragnionej ciąży, to bym nie słuchała innego. Ja odstawiłam samowolnie duphaston, ale wiedziałam, jakie są objawy niedoboru progesteronu i gdyby się pojawiły, to od razu bym wzięła. Teraz wyniki są już dobre, więc w ogóle nie widzę powodów brania tego. I tak biorę garść innych leków - przynajmniej teoretycznie. hihihi :) |
DONKA 2007-05-28 19:56:23 |
Hej Wam Kobietki!czytam o tych waszych rozterkach z ginekologami i tak mysle,ze moj chyba jest naprawde ok. wszystko zawsze mi wyjasni-choc pozniej tylko polowe z tego pamietam, jak mam pyania,to wyczerpujaco odpowiada. ma tylko jedna duuuuuuuza wade-jest dosc drogi i w dodatku wszystkie badania robie odplatnie,bo od prywatnego lekarza NFZ chyba nie pokrywa kosztow,a przynajmniej w tym laboratorium do ktorego ja chodze. dzis mialam wlasnie 3 raz badany mocz, 1-sza glukoze i odczyn Coombsa,bo mamy z mezem konflikt. zadnego hormonu nie sprawdzalam,ale tokso juz dawno,bo podobniez to jest obowiazkowe badanie nawet 2 razy wtrakcie ciazy-na poczatku i pod koniec. jestem tersaz w 24tyg. |
donka 2007-05-28 20:02:46 |
Katarzyno, nie wiem czemu tak dlugo masz brac ten duphaston. ja przyjmowalam go tylko do 3m-ca,a to w sumie dlatego,ze troche mielismy problemy z zjasciemw ciaze i dla pewnosci,zeby sie ona utrzymala,l lekarz wspomagal mnie tym lekiem. na szczescie nic sie nie dzialo zlego.od 3m-ca biore caly czas witaminy dla kobiet w ciazy i to wszytko. jak na razie ciaza bez problemow. moj gin robi mi czesto usg,aby sie upewnic czy wszystk ok (chyba juz 4-5razy). na ostatnim w 21tyg wyszlo,ze nasze dzieciatko ma 505g!to co,myslicie,ze jest duze?lekarz mowil tylko,ze ma dlugie nogi,ale ze za duze to nie. brzuch mam umiarkowany,wiec chyba bobas wielkoludem nie jest-hahahah! pozdrawiam Was!pa! |
katarzyna_j 2007-05-28 22:35:56 |
Ja byłam też 4 razy na USG - na ostatnim w 23 tc i mały miał 526 g i też podobno długie nogi. Ale mąż ma 196 cm wzrostu. :) Moja też tania nie jest i za wszystkie badania płace - znaczy mam abonament w przychodni, która ma umowę z firmą mojej teściowej - była możliwość, żeby zapisała na nieduży abonament syna i synową. Za wizytę u gina płace 100 zł, a za usg zwykłe 60, a za połowkowe 200 zł. Doliczając leki, w tym duphaston po 160 zł miesięcznie, moja ciąża już kosztowała dużo więcej niż przysługuje mi becikowego, nawet jeżeli moje to 2000, a nie 1000. :) |
DONKA 2007-05-28 22:55:56 |
Katarzyno,a co to jest usg polowkowe?nie slyszalam o takim i chyba nie mialam takiego robionego. te stwaki zaleza tez od miasta. ja jestem z radomia,wiec na pewno sa nizsze niz np. w w-wie czy krakowie. |
katarzyna_j 2007-05-29 10:54:12 |
Połowkowe zwane inaczej prenatalnym, czyli to w okolicy 22-23 tygodnia. |
amela 2007-05-29 16:34:29 |
witam Was dziewczynki ja też chodze prywatnie do lekarza i tez płace tyle co Wy za badania ale najważniejsze że czuje sie pewniej mój synek w 20 tyg ważył 619g i tez nie wiem czy to dużo czy mało.Donka ja też mam konflikt serologiczny z mezem i słyszałam że w 27 tyg trzeba wziać zastrzyk z immunoglobiny.a badań usg to już nawet nie wiem ile miałam zrobionych ostatnio co 2 tyg w zwiazku z moją szyjką.Mysle ze to nie zaszkodzi dzidziusiowi.pozdrawiam trzymajcie sie |
amela 2007-05-29 17:36:51 |
oj sorki pomyliłam sie w 20 tyg ważył 316 g prawdopodobnie norma. |
katarzyna_j 2007-05-29 22:43:08 |
No właśnie czytam ten pierwszy wpis o wadze i sobie myślę "kawał chłopa", ale po poprawce to chyba norma. :) |
Natialia 2007-05-30 20:34:23 |
Hej dziewczny jak sie czujecie??? dzidzie kopia?? moja to ma swoje wybrane pory dnia na lulanie i na zabawe. Super uczucie a jak tak porzadnie kopnie to czasem az brzuch podskoczy :) |
katarzyna_j 2007-05-30 21:34:36 |
Mój kopie i to jeszcze raz. Wczoraj w nocy to tak intynsywnie jak nigdy. Aż mnie cały brzuch bolał i oczywiście już się rusza widocznie dla postronnego obserwatora. Aktywność mojego Kubełka przypada na noc - około 24.00 zaczyna, potem zasypiam to nie wiem, a wczesnym rankiem około 6.00 znów zaczyna i tak dopóki nie wstanę niemal. A w dzień też czasami jak się położę. :) A jak u reszty? |
donka 2007-06-01 15:43:02 |
Hej Wam!nasze dzieciatko tez ma swoje ulubione proy na dokuczanie, zazwyczaj jak sie klade spac i czasem po przebudzeniu. miewa tez bardzo spokojne dni,az sie wtedy martwie,czy wszystko w porzadku,ze go nie czuje. na poczatku czucia ruchow,to moj maz musial przykladac policzek do brzucha,zeby cos poczuc,a teraz to czasem nawet trzymajac reke wyzej niz brzuch,to czuje, jak mala sie rozbija. moja bratowa jest na poczatku 9m-ca i jak jej bobas sie wierci,to az sukienka podskakuje! pozdrowionka! |
donka 2007-06-01 15:47:12 |
Amelka,az sie przerazilam,jak zobaczylam,ze w 20tyg. bobo wazylo ponad 600g!jejku,to moja mala jest chyba duza,skoro w 21 tyg miala 505g!choc podobniez teraz kazdy tydz to spora roznica w wadze dziecka. ale brzucha chyba nie mam az tak duzego.ide w pon do ginek. to sie dowiem postepow. pa!!!!! |
donka 2007-06-01 15:49:41 |
zapomnialam jescze Was spytac o rozstepy. pojawily sie juz gdzies? ja sie obawiam,ze mam kilka na piersiach,mimo ze nie sa ogromne(nigdy nie byly tez duze). caly czas stosuje mazidla przeciwko rozstepom,a tu chyba jednak!na szczescie w takim miejscu,ze nawet przy duzym dekolcie nie bedzie widac. :) |
katarzyna_j 2007-06-01 16:27:43 |
U mnie rozstępów brak. Znaczy oprócz tych starych kilkuletnich. Przyznam, że zaniedbałam smarowanie, bo kupiłam taki balsam, że mi jego zapach ni odpowiada i jakoś odpuściłam. ;) |
Natialia 2007-06-01 18:44:22 |
U mnie rozstępy tez sie pojawiły pod piersiami tak ze ich wcale nie widac. Chcialam sie was dziewczyny spytac czy chodzicie do dentysty??? słyszalam ze w czasie ciazy powinno sie regularnie tam zagladac a ja odkad jestem brzuszna nawet nie mysle tam isc, bo przeciesz wszystko robi bez znieczulenia, a najgorsze ze juz 2 zeby zaczeły mi sie psuc a ja sie martwie czy to nic dzidzi nie zaszkodzi. |
Strona 14 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |