szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - wrzesien 07


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, następna
Napisano: Treść:
spidi
2007-01-31
Email
Witm wszystkie brzuchate z terminem na wrzesien.Jak sie czujecie i czy rosna juz wam brzuszki
Mathilda
2007-01-31
12:00:26
Email
Hej Spidi!! ja tak naprawde nie wiem czy jestem wrzesniowka.. wizyta u lekarza dopiero za kilka dni. Wg. internetowych kalkulatorow termin mam na 1 pazdziernika, wiec jedna noga jestem we wrzesniu, jedna w pazdzierniku :) Fizycznie czuje sie dobrze, a psychicznie.. moze byc. czekam na wizyte jak na zbawienie, bo mam endometrium 6mm, a to b. malutko jak na ciaze. Siedze w domu i mam sie oszczedzac. Co do brzucha.. rosnie, ale tluszczowy. Mam niesamowity apetyt!! Wilczy glod tak naprawde!! Troche sie tego obawiam, bo mam tendencje do tycia, tak jak i kobiety z mojej rodziny (kuzynka przytyla 40 kilo w ciazy!!!) Alez sie rozpisalam.. A co tam u Ciebie?? jak Ty sie czujesz i Twoje brzunio?? :)
spidi
2007-01-31
12:56:03
Email
witam ja obecnie jestem przeziebiona i leze w łóżku.Ostatnio jak byłam u gin.to stwierdził ze to 4 tydz.pechezyk ciazowy 2mm.kazałmi przyjść za pare tyg. ide teraz w sobotę, zobaczymy.Biore tez Duphaston bo bolało mnie w podbrzuszu.pozdrawiam pa.
jjemiolka
2007-01-31
18:45:38
Email
Witajcie Mamuśki.. ja też mam termin na wrzesień..i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...siedzę w domku, bo miałam plamienia i boli mnie brzuszek i w związku z tym zażywam luteinkę...ale musimy być wszystkie dobrej myśli...Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka...
spidi
2007-01-31
20:48:47
Email
witaj jjemiolka ja luteine brałam w czerwcu bo tez plamiłam i miałam bole ale niestety nie udało sie utrzymać ciazy poroniłam w lipcu.Teraz biorę Duphaston tez dziala jak luteina ale jest troszke mocniejszy biore 3 razy dzienie.Trzymam za ciebie kciuki i powodzenia.A w ktorym jestes tyg?
jjemiolka
2007-01-31
21:51:24
Email
hej spidi! Jak twoje zdrówko?Mam nadzieję, ze dochodzisz do siebie... Moja dzidzia jutro skończy 8 tyg... Jeszcze niedawno brałam utrogestan (przebywam w Irl, wiec nie jest to pl lek), który jest silniejszy od luteiny. Ponieważ strasznie podrażniał mi żołądek doktor kazala mi go odstawić...i wrócić do luteiny, którą brałam przed plamieniami.(Mam nadzieję, że zrozumialaś moje chaotyczne wywody ;-) ).Powiem szczerze, że jestem pełna obaw, ponieważ również mam za sobą poronienie... ;-( Acha na ostatniej wizycie, na usg gin. znalazła malutkiego krwiaka (5mm) i stwierdziła, że on był przyczyną plamienia i nie mam się już czym martwić...Ale sama pewnie wiesz, że czasem trudno nie myśleć...Mam jednak ogromną nadzieję, że tym razem nam się uda...A Ty w którym tyg. jestes?cieplutkie pozdrowionka
spidi
2007-01-31
22:51:45
Email
Hej,obecnie nie wiem który to tydz.gin.powiedział że 4tydz ale tez ze jest to wczesna ciaza i dokładnie cieżko okreslic dlatego,ze miałam bardzo niereguralny okres.Kazał przyjsc za 4 tyg ide w sobote jesli bedzie ok to bedzie juz 8 tydz.zobaczymy
jjemiolka
2007-01-31
22:58:30
Email
spidi trzymam kciuki i glowa do góry...musimy myśleć pozytywnie...powodzenia
spidi
2007-01-31
22:58:55
Email
jjemiola chciałam ci jeszcze powiedzieć,że nie przejmuj się tym krwiakiem,czytałam kiedyś na forum,że krwiaki znikają po paru tygodniach.Czy wiesz moze ile mierzy twoja dzidzia?
jjemiolka
2007-01-31
23:09:08
Email
tydzień temu,byl to 7 tydz. ciąży i dzidzia miała 1.11cm...
Mathilda
2007-02-01
10:53:57
Email
Witam!! Nie sadzielam, ze znajde tyle wpisow :) Widze, ze my wszystkie tutaj z problemami. Ja rowniez jestem po poronieniu, tez przyjmuje duphaston. Wizyta w poniedzialek i strasznie sie denerwuje, czy wszystko bedzie ok. Narazie staram sie cieszyc, przegladam strony o dzieciach, rozgladam sie za ciazowymi ciuszkami. Na przeziebienie cieple (nie gorace) mleko z miodem, kapka maselka i czosnkiem, woda (letnia) z cytryna i miodem, wysypiac sie i jesc rutinoscorbin :) Mam nadzieje, ze pomoze :)
jjemiolka
2007-02-01
12:45:23
Email
Cześć Mathilda! Musisz częsciej odwiedzać to forum... ;-) no przykro, że każda z nas ma za sobą takie straszne doświadczenia...Ale każdy mi powtarza, że trzeba wierzyć że się uda i będzie dobrze, zresztą pozytywne podejście jest bardzo ważne dla dzidzi-ona czuje wszystko.. No a ja też staram się cieszyć tą ciążą, ale boję się nastawić tak do końca-bo rozczarownie i ból byłyby potem jeszcze większe...Ale też nie mogłam oprzeć się szukaniu forum, szukaniu fajnych ciążowych ciuszków itp...wiecie jakie są babeczki...;-) Ja niestety następną wizytę mam dopiero za miesiąc...już w Pl.A niestety bo najchętniej to chodziłabym do gina na potwierdzenie, ze wszystko ok przy każdym dziwnym bólu i objawie...No właśnie a jak wasze samopoczucie i objawy ciążowe?...No znowu się rozpisałam...Trzymam za Was kciuki i dawajcie znać co się dzieje...Pozdrawiam ciepło
Mathilda
2007-02-01
20:39:24
Email
Hello!!! Rzadko bywam na forum, bo tu dosyc maly ruch ;) Zazwyczaj jestem tylko widzem: czytam, ale nic nie pisze. Postanowilam tutaj sie odezwac, bo jest tak wlasnie.. kameralnie (nie bardzo wiem jak to ujac). Zazwyczaj podgladam bociana. Co do moich objawow, to jet dokladnie jak tamtym razem: pic i sikac, obolale piersi i troche wieksza sennosc. Tyle. Zadnych mdlosci i innych takich radosci :P Niestety tyje od samego poczatku, bo ciagle jestem glodna. Co do lekarza.. ja jeszcze nie widzialam nawet pecherzyka. Bylam u gina po pozytywnym tescie, ale jeszcze przed TSM (termin spodziewanej miesiaczki) po recepte na duphaston. Lekarz ogladal moje wnetrza, ale glownie ku sprawdzeniu mojego marnego endo. Bobasa jeszcze ani widu, ani slychu. Za wczesnie. I tak wybierajac sie w pon. bede w 6 tyg i 1d. Niby wszyscy mi powtarzaja, ze czuja, ze bedzie dobrze, to ja nie uwierze, poki nie zobacze (taki niewierny Tomasz ze mnie). Mam kolezanke, ktora ronila kilka razy. Kiedy byla na poczatku ciazy z corka, ktora donosila, myslala sobie: "ciaza jest, zaraz jej nie bedzie.." To jest dopiero trauma. A myslicie juz nad imionami?? Pozdrawiam :)
jjemiolka
2007-02-02
13:51:06
Email
Cześć...Oj miałam mały zastój internetowy, bo dzidzia mnie trochę wymęczyła torsjami...i jak na razie zapowiada się na tradycję złe samopoczucie po śniadaniu...co do forum Mathilda, masz rację-i ładnie to określiłaś...- jest kameralnie...;-) ale może z czasem dołączy do nas więcej "wrześniówek".A tymczasem damy radę,nie? Co zaś tyczy się imion...początkowo nie chciałam ich wybierac, ale mężuś uparł się na to, więc mamy już imię dla dziewczynki, a dla chłopca dwa do wyboru.. ;-) A jak u Ciebie? "Niewierny Tomaszu" życzę więcej wiary..Rozumiem Twoje obawy i wiem, że czasem ciężko myśleć pozytywnie, ale musimy!!! bo inaczej przyjdzie nam zwariować... Mocno trzymam kciuki za Was..Pozdrowionka
Mathilda
2007-02-02
21:17:18
Email
Hej ho!! W koncu jestem!! Tez nie mialam najlepszego dnia, ale cale szczescie nie przez mdlosci. Moj maz musi koniecznie nastawic sobie do pracy dwa budziki.. wiec budzi mnie: sikanie, pierwszy budzik, drugi budzik i przy kolejnej rozpaczliwej probie zasniecia jeszcze kot!! Bylam dzis taka nieprzytomna..dalej jestem, a jeszcze sprzatanie lazienki czeka. Tak w ogole Jjemiolko.. czyzbysmy same zostaly na placu boju?? A gdzie Spidi? Nasze imiona :) Dla dziewczynki ja wybralam, a wlasciwie to imie wybralo mnie. Zakochalam sie w nim i koniec! Dla chlopca ma wybrac maz (a ja ew.zaakceptowac lub nie), ale powiedzial, ze nie bedzie wybieral, poki nie bedzie wiedzial, kto zamieszkal w moim brzuszku. A jak tam Twoj brzunio?? Rosnie cos? Moj obrasta na zime :) (ktorej praktycznie nie ma) Pracujesz, byczysz sie..?? Jakies zwierzaki (jestem wielbicielka zwierzakow)??
jjemiolka
2007-02-02
23:59:11
Email
Witaj Mathildo!Oj znam ja to poranne wstawanie...mój mężuś ma tak samo...zawsze dwa budziki-jego pierwszy a mój 30min. później..i tak zawsze zwleka się z moim dzwonkiem...i generalnie mam podobnie, gdyż nocą budzę się na siusiu, a potem albo zasne albo nie a jak zasnę to budzę sie po 3 godzinach albo przed budzikiem...no zwierzątka niestety nie mamy, mimo że marzy nam się kiciajda...Jak na razie jednak nie zdecydujemy się, choćby ze wzgl. na ryzyko toxoplazmozy... ;-( ale moze później dorobimy się i kociaka...;-)) co do naszego forum, też zastanawiałam się co się dzieje ze spidi? A mój brzunio?oj rośnie, rośnie.. ;-) i również niestety w tłuszczyk...chociaż ten z dzidzią jest już nawet nawet...jak na razie nie pracuję(jestem na zwolnieniu) i staram się o dłuższe zwolnienie ze względu na ryzyko utrzymania dzidzi (dalej boli mnie brzuszek) i bardzo dużo leżę i oszczędzam się..Ogromna nuda samemu siedzieć w domu-mąż pracuje...dlatego zaglądam na forum, coby sobie chociaż z kims pogadać, sama wiesz...oj ja to się dzisiaj rozpisalam...z każdym wpisem coraz więcej... ;-) A Ty co porabiasz?siedzisz w domku?czy pracujesz?skąd jesteś? pozdrawiam ;-)
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum