szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Początek lutego 2006


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, następna
Napisano: Treść:
Maminka Madzia
2005-11-14
Email
cześć , czy któras z was dzxiewcxyny ma termin na początek lutego 2006 ( ja to 5 luty). Chciałsbym pogadać, czy macie takie same objawy,etc i czy tez w tym dtadium ciązy macie takie kłopoty ze snem??
basiar
2005-12-16
16:23:59
Email
Nie wyobrazam sobie zeby moje ukochane dzidzi spalo same w pokoju. To oczywiste ze bedzie w pokoju z nami.Chociaz mamy duzy dom, nie chce na poczatek narazac nas na niepotrzebny stres.Lozeczko tez bardziej podoba mi sie drewniane, nawet mam takie wymarzone wypatrzone, ale chyba nie stac mnie na nie:(Szczerze mowiac to tylko pare widzialam i dlatego jedno mi tak utkwilo w pamieci) Ale porozgladam sie jeszcze pewnie znajde cos tanszego i tez rownie slicznego.
polishgirl
2005-12-16
17:08:45
Email
My narazie mamy małe mieszkanie, jesteśmy na kupnie, ale też nie wyobrażam sobie żebym maleństwo zostawiała same w osobnym pokoju na noc, tymbardziej jak bedę karmić. Dziewczyny powiedzcie macie jakieś opinie o wózku Chicco Tech 4WD,??? bardzo mi sie podoba i jestem na niego napalona żeby kupic, na allegro jest trochę tańszy niz w sklepie
polishgirl
2005-12-16
17:29:43
Email
Dziewczyny jeszcze jedno pytanko. Czy wy tez macie taki twardy brzuch??, ja mam wrażenie że mój brzuch jest za twardy, mam wrażenie jakby sie naciagał,(juz od dłuższego czasu) czy to normalne??, czy faktycznie jest to spowodowane jego naciaganiem sie, widomo że dzidzia rosnie.
Basia 26
2005-12-16
21:48:22
Email
Basiar no wybór łóżeczek jest taki, że głowa boli. a ceny niektórych powalają. ja też raczej zeszłam do hm... normalnaego pułapu cenowego:/ bo kurcze to co upatrzyłam na początku... hm... chyba bym musiała lokatę w banku zlikwidować ;)co do wózka Chicco to nie mam pojęcia. Polishgirl, mi też tak się napina brzuch jakby miał peknąć, normalnie mam wrażenie, że czasami to mi skóry braknie na nim. a jak zjem... o rany, wtedy to już katastrofa. ale napięcia brzucha to normalne. macica ćwiczy sobie takie nibyskurcze, które do porodu nie doprowadzą, ale mają przygotować do niego. jeśli te napięcia występują zbyt czesto i trwają dłużej niż hm... 5 minut, to pogadaj o tym z lekarzem. ja już albo do nich przywykłam albo nie wiem, bo kiedyś bardzo mi dokuczały, a teraz już tak na nie nie zwracam uwagi. dwa, trzy razy dziennie mam taki mega twardy brzuszek przez ok 4 minuty. ale ponoć to norma. ogólnie brzusio bardziej napięty niż wcześniej. podobno w ósmym miesiącu macica jest ... uwaga... 1000 razy większa niż przed ciążą!!!! dziś w nocy to wyczytałam, jak spać nie mogłam :)
olufal
2005-12-17
14:34:58
Email
kurcze ale sie lutowe mamy rozpisaly :)))) I tyle nowych tematow :) My juz z mezem postanowilismy ze przez pierwsze 3 miesiace dzidzia spi z nami w pokoju-oczywiscie w swoim lozeczku -ktorego jeszcze nie wybralismy,swoja droga jest tego troche...nie za bardzo tylko rozumiem roznicy pomiedzy lozeczkiem za 300 a 800zl -bo pomimo, ze pani w sklepie strala sie mi wmowic ze to za 800jest lepsze nie potrafila tego uargumentowac! Oby dwa mialy wyciagane szczebelki,pojemnik na posciel,posiadaly regulacje wysokosci,mialy atesty wiec o co chodzi?chyba po prostu marka... Co do wozkow to wypowiadac sie nie moge bo po ostatniej wizycie w sklepie jestem nadal przerazona...tyle tego bylo...wiem jedno:na trzech kolkach nie kupie bo podobno to udreka jezeli chodzi o wiazd na krawezniki-a u nas troche ich jest i niestety rzadko sa one przygotowane dla inwaligow lub wozkow.Poczatkowo tez nie chcialam kupowac gondoli bo myslsm ze wystarczy mi fotelik i spacerowka ale sprzedawca powiadomil mnie ze w foteliku dziecko nie powinno przebywac wiecej niz 2 godziny dziennie-nie wiem czy nie klamal aby sprzedac mi komplet-slyszalyscie cos na ten temat? Wiec nadal szukam wozka...jak cos sie wiecej podowiaduje to napewno sie z Wami podziele! Brzuszek mam twardy i na dodatek od czasu do czasu boli mnie tak jakby lewy jajnik...w poniedzialek mam nadzieje ze dowiem sie co sie dzieje... Ze spaniem jest ciezko ale wczoraj zastosowalam pewno technike: zamiast zrobic sobie mala drzemke popoludniu,przetrzymalam kryzys i poszlam do lozka wieczorkiem,pozniej gdy bylam juz w lozku czytalam do 11 a potem zasnelam jak dziecko i wstalam dzis o 8! Przed spaniem czytalam co wolno a czego nie matka karmiacym-gash co za horror! Czekolada odpada bo dzidzia moze miec kolki,wszystkie soki i owoce cytrusowe...zostaja jablka i sok jablkowy...no w ogole obudzilam sie i od rana jem :)))) Buziaki dla Was i milego weekendu! Ola
Basia 26
2005-12-17
17:28:45
Email
o jak miło :) ja też cały dzień jem ;D http://www.babyenterprise.com/Graco%20Quattro%20Deluxe.htm to link do wózka, który upatrzyłam. kliknijcie potem obojetnie gdzie na stronie i otworzy się druga, na której na samym dole jest gondola pokazana. łóżeczko- olufa masz racje, cena zbija z nóg, a różnicy nie widać. co do bóli w okolicach jajnika to podejrzewam, że po prostu boli cię wiezadło podtrzymujące macicę. jak za szybko idziesz, albo zbyt gwałtownie się poruszysz, to jest to normalne.w sumie to jestem przerażona, zaczynam 32 tydzień!! a dzidziek jest gotowy do porodu w 36. 31 stycznia wypada mi 38 tydzień, a tu tak dużo jeszcze do zrobienia!!! AAAAAAAAAAA............ pozdrawiam:)
emi
2005-12-17
21:42:09
Email
Cześć Dziewczyny:)) Pozwolicie ze się dołacze do waszych pogaduszek:) Mam termin na 6 lutego:) a po przeczytaniu waszych wypowiedzi stwierdzam, ze wreszcie trafiłam na stronkę w której ktoś ma podobne objawy i obawy jak ja:)) Tylko ze zdeka sie podłamałam bo widze ze ja prztyłam najwiecej z piszacych tutaj, bo az 17 kg a jeszcze pare tygodni zostało, a ja teraz potrafie zjesc dziennie po jednej czekoladzie;)) no i co sie z tym wiąże troche ciezko mi sie chodzi:) Ale co tam, po porodzie sobie nadrobie. Ze snem w sumie nie mam problemu, tylko z zasypianiem, bo jak kłade sie na boczku to brzuszek niezle mnie ciagnie. Pomagam sobie podkładajac pod niego poduszeczke lub reke;)) A wogole to ostatnio zauwazyłam ze o wiele wiecej pije, ale to nie wiem czy przez ciaze czy przez to ze zacza sie sezon grzewczy i w mieszkaniu jest suche powietrze. Co do zakupów, to przyznam sie szczerze ze jeszcze niczego nie kupiłam i nawet jeszcze nie patrzyłam na zadne wózki czy łózeczka. Ale chyba czas by było chociaz popatrzec. Na łóżeczko to moze troszke pozniej, bo na poczatek znajoma pozycza mam kołyske;)) Qurcze ale sie rozpisałam, ale jak sobie poczytałam wasze wypowiedzi to tez sie chciałam gdzies wygadac, bo moj mąż juz chyba nie ma siły słuchac o tym co nas czeka, co musimy kupić no i co mnie boli:))) Stałam sie bardziej marudna niż przed ciążą:)) Ale co tam, pozniej juz nie bede mogła, bo bede poważną odpowiedzialna mausią;))) Pozdrawiam:) p.s. Czy któraś z Was jest z okoilic Zielonej Góry???
olufal
2005-12-18
00:09:57
Email
Po piersze witam Emi u lutowych burzychatek :)Ja jestem z Krakowa. Pewnie ze lepiej wygadac sie na forum niz facetowi kory i tak nic nie rozumie i albo przytakuje z przyzwoitosci lub podtrzymuje rozmowe a i tak pomoc nie moze ;))))) A co do wozka to jezeli sie nie myle to przedstawicielem na Polske firmy Graco jest Euro Trade i siedziba glowna jest 4 minutki od mojego domku :) Wozek faktycznie jest niezly i mam taki katlog w ktorym jest.Jedyny mankament to chyba te male kola ktore chyba nie sa pompowane-ale nie wiem czy nie pomyslilam z innym modelem.Przespaceruje sie tam w poniedzialek i zobacze jakie maja modele i ceny.No i ten model nie ma gondoli ale czy ja wiem czy sie z niej tak korzysta... Przy okazji trafilam na stronke z polskimi ciuchami dla dzidzieci jak macie ochote sobie poogladac www.uva.pl. Pozdrawiam OLA
Basia 26
2005-12-18
10:47:00
Email
Emi, cześć, pewnie, że tu można się wygadać:) ja jestem z Katowic, znaczy w sumie to z Jaworzna, ale Katowice każdy kojarzy ;) zakupy czas zacząć:) Olu, z tego, co ja wszedzie wyczytałam, to gondola jest w Graco QD w standardzie, tak też pokazują na zdjęciach. jak możesz, to przespaceruj się do tej siedziby, popatrz co i jak. proszę też o namiary , jaka to ulica itd, bo przecież jak wpadnę na A4 to jestem w Krakowie w trzy sekundy :) kółka nie sa pompowane, ale są amortyzatory w ramie, a kółka nie są małe, jak to w spacerówkach bywa. no i jest ich 6, co pozwala na swobodne wjeżdzanie na krawężniki itd. a przednie 4 kółka można blokować, żeby nie skręcały jak im się podoba. nie wiem, jakaś taka jestem zapatrzona w ten wozek. sama chętnie go zobaczę, więc proszę o info. DZIEWCZYNY, smacznego "łopiatku" niedzielnego:))) dajdzie dzidzi pojeść, a co hihihi. Pozdrawiam, Basia :)
bela
2005-12-18
12:00:57
Email
Witam !!Ja mam termin na 19 lutego i juz sie nie moge doczekac tym bardziej ze mam troche problemow z ciaza.
emi
2005-12-18
14:11:54
Email
witam w ten niedzielny dzionek:))) Dla mnie tydzien konczy sie tak sobie, dostałam zwolnienie do 13 stycznia z pracy:) ale dostałąm tez antybiotyki bo jakies chorobsko mnie dopadło:(( Mam nadzieje ze mojemu malenstwu te moje ciagłe choroby nie zaszkodza. mam pytanko co do wózka, te na 3 kołach sa złe?? Ktoras z was pisała ze zle sie nimi wjezdza na krawezniki, a ja byłam przekonana ze własnie lepiej, no łatwiej sie wszedzie z nim zmiescic, np. jadac autobusem podmiejskim. Mam jeszcze jedna prosbe, czy mozecie mi podpowiedziec co trzeba kupic na wyprawke?? Ja kompletnie nie mam pojecia:( Nigdy nie miałam doczynienia z małymi dziecmi. Poza tym ani ja ani moj maz nie mamy rodzicow i nie ma nam kto podpowiedziec:( przerabane. najgozej mi szkoda naszego maluszka ze nie bedzie miało dziadków, dobrze ze jeszcze jest moja babcia i dziadek mojego meza:)ale on ma juz 90lat. Chyba wysle na neta jakies ogłoszenie ze adoptuje dziadków;)))) Pozdrowionka;)
emi
2005-12-18
14:27:03
Email
A tak co do wózków, to macie moze jakies ceny bo tak oglądałąm ten wózek graco ale nie ma tam ceny. Szczerza mowiac to niestety musze poszukac jakiegos dobrego ale nie drogiego. Moze macie cos godnego uwagi???
basiar
2005-12-18
14:57:04
Email
Emi, w szpitalu w moim miescie daja spis rzeczy, ktore sa potrzebne dla dzidziusia i dla mamy na poczatek. Wiec trzeba rozek do zawijania noworodka, ubranka (2 komplety na dzien pobytu- koszulka, kaftanik, spioszki) , pieluszki tetrowe-2szt, pieluszki jednorazowe( 4-5 sztuk na dzien). W kazdym szpitalu pewnie potrzebuja czego innego, wiec najlepiej sama zapytaj co masz kupic.Aha i nie przejmuj sie ja tez duzo juz przytylam, jakies 14kilo napewno, a dodam ze przed ciaza mialam lekka nadwage:))
olufal
2005-12-18
16:34:50
Email
Emi to ja pisalam o tych kraweznikach-kolezanka dala mi popchnac taki wozek a ze te kola sa przwaznie duze to nacisksz z calej sily na raczke a wozek delikatnie tylko podnosi przednie kolo :( ale tak jak mowie kazda musi pojezdzic i poprobowac oraz nie zapomniec o sprawdzeniu czy rama miesci sie w bagazniku samochodu!!! Biasia w poniedzialek zdam relacje z Euro Tradu- popatrze na ceny a przedewszystkim zapytam czy mozna kupowac tam w detalu! Uciekam bo jestem w Sosnowcu u mamy i wlasnie jemy kolacje wigilijna,bo niestety prawdziwa wigilie spedze daleko daleko stad... Buzka Ola ps. bylam dzis w H&M w Plejadzie w Sosnowcu -jakie tam fajne ciuszki sa!!!! ;)
czesia
2005-12-18
21:10:35
Email
witam i pozdrawiam wszystkie mamy lutowe! Maminka Madzia, ja też mam termin dokładnie na 5 lutego :-). Jeżeli chodzi o spanie, to z tym bywa różnie, zazwyczaj muszę się porządnie zmęczyć książką, żeby usnąć. Poza tym zauważyłam, że lepiej zasypiam jak się trochę przewietrzę w dzień i oczywiście nie utnę sobie drzemki po południu. A z tym bywa różnie :-) Życzę powodzenia i do "usłyszenia"!
emi
2005-12-18
22:41:32
Email
Hej:) Ja mam termin na 6 lutego:)) Na razie nie mam kłopotów ze snem, tylko z zasypianiem, bo brzuszek mi juz ciąży i ciezko znalezc dogodna pozycje. No oczywiscie jeszcze dochodzi nocne wstawanie po picie albo siusiu:)) Ale to juz zaczynam robic automatycznie;))) poozdrowionka :)))
Basia 26
2005-12-19
11:01:05
Email
widzę, ze mamusiek lutowych przybywa:) a to fajnie:) Ola, to przejeżdzałaś przez Jaworzno, czyli jechałaś zaraz koło mojego bloku :) właśnie jestem ciekawa czy tam można w detalu kupić. w sumie żeby chociaż można było wejść i poogladać, bo do takich hurtowni to czasem nawet nie wpuszczają detalistów. a jak na żywo się zobaczy, to już nawet z netu można kupić potem :) EMI ten wózek kosztuje ok1000-1200 zł. muszę lecieć, babcia przyszła, papa
emi
2005-12-19
11:14:00
Email
Hej Brzuchatki :))) A wiecie ze na necie widziałam ten wuzek za niecały 1000. Wogole wczoraj na necie przegladałam wózki i mało oczopląsu nie dostałam:) Jak tu sie zdecydowac na jakis konkretny kiedy wszystkie sa naj;)) Chyba najpierw pochodze po sklepach zobacze jakie mi sie podobaja a pozniej bede szukac mozliwosci kupienia przez neta, bo to zazwyczaj zawsze taniej:) A wogole to nienawidze grypy:( rozkłada mnie coraz bardziej i antybiotyki nie bardzo pomagaja. Mam nadzieje ze tymi prochami nie zaszkodze mojemu malenstwu. Oprocz antybiotykow to biore jeszcze homeopaty, ale nie wiem czy one cos daja. Pozdrawiam cieplutko z zimnej Zielonej Góry:))
emi
2005-12-19
11:15:15
Email
Sorki za ten ort. przy wózku:)) oczywiscie miało byc "ó":)
czesia
2005-12-19
17:08:06
Email
hej, ja też ostatnio chodziłam z zapchanym i zasmarkanym nosem. Polecam herbatkę z cytryną (co najmniej pół na szkalnkę) i miodem lub sokiem malinowym, co by można wypićten kwas. Kilka razy dziennie, a na noc herbatke lipową na rozgrzanie :-) Pozdrawiam z zaśnieżonej wielkopolskiej wsi :-)
Basia 26
2005-12-19
23:30:12
Email
a ja jedno czym się pochwalę, to tym, że w ciąży jeszcze (odpukać) nawet kataru nie miałam. a normalnie to już ok 5 października leżałam rozłożona grypą, a w połowie zeszłego grudnia jeszcze angina. ale wtedy to dużo autobusami jeździłam i mnie tak przewiewało. bo autobus nagrzany, człowiek się spocił, a potem na mróz i wiatr wychodził. teraz już tego problemu nie mam. studia skończone, z pracki L4 :) no i zawsze czapusia na głowie. ps. dopiero ode mnie goście wyszli, nie przesadzam- w drzwiach jedni z drugimi się mijali DASŁOWNIE!!!! także garów mam do mycia tyle, że chyba je wyrzucę przez balkon i pójdę kupić nowe, hahaha. dosłownie 12 godzin z gośćmi, masakra... a miałam się położyć i sobie poleniuchować... ech... dobrej nocki :)
olufal
2005-12-20
13:18:07
Email
Nawet mi Basiu nie mow! Ja tez mam wieczne zloty znajomych a do tego mousze zrobic zakupy swiateczne i wszystko tu w polsce pozamykac bo w czwartek na 2 tygodnie wyjezdzam do francji do meza. Biegam od sklepu do sklepu... Jestem wykonczona i czekam z niecierpliwoscia na ten wylot aby sobie troche odpoczac u tesciowej ;) W sklepie z wozkami jeszcze nie bylam... Wczoraj jak wracalam od znajomych to juz byl zamkniety,moze dzis uda mni sie tam wpasc. Bylam u ginekologa i robilam sobie wczoraj badanie krwi-wszystko zaczelo wracac do normy tzn zelazo z 9,9 skoczylo na 10,6- ufff! Dzidzia ma juz 2kg! A ja od poczatku ciazy przybralam cale 7,6 kg :) Buzka Ola
Basia 26
2005-12-20
14:29:36
Email
Ola no nie załamuj mnie tą wagą :/ złośliwcze ;) bo ja przybrałam 14 kilo :( ale co najlepsze dziś ważę 2,5 kg mniej niż wczoraj, hahaha. no ale coś moja przemiana materii dobrze ostatnio działa ;) ooo, no to jak brać dzisiejsza wagę, to przytyłam JEDYNE 11,5 kg :) hahaha, trzeba się pocieszać, a co :p no jak wezmę pod uwagę jeszcze, że na początku ciąży schudłam 3 kilo i od tego momentu mi liczyła lekarka wagę, to w sumie tyle przytłam co ty... ech, ale to sobie sprytnie wykombinowałam, hahaha. dzis widziałam ten wózek!!! w kolorze Blackwell, jest boski, jakie super kółka, gondola świetna, możliwość ustawienia jej w dwie strony, pokrowiec na nóżki, te pojemniczki dla mamy i dzidzi, no suuuper, koszyk na zakupy niesamowity, wszystko suuuper, ja go kupuje na pewno. świwtnie się go dzwiga do podjazdu na krawężnik, waży tylko 11 kilo. u mnie cena 950 zł. jestem tylko jeszcze ciekawa tego koloru metropolitan. ola podaj mi ulicę i dzielnice gdzie znajdę tą hurtownię, bo jutro szwagierka jedzie na AE do Krakowa to zajrzy, czy tam jest ten kolor. oj, trochę ci zazdroszczę tego wyjazdu. co prawda to podróż w 8-smym miesiącu, ale ja się dobrze czuję i tez nic nie miałabym przeciwko takiej wycieczce :) jesli nie bierzesz aparatu toweź aparatkę - mnie:D hahaha. co do gości to tak czy siak myślę, że lepiej jak przychodza, niż jakby miał nikt nie przyjść i tak by sie non stop samemu siedziało. raz na czas muszą być zloty. ale dziś spałam do 9.30:) z przerwą na wyrzucenie męża z domku do pracki. kurcze ja się muszę zapisać na usg teraz, może jeszcze przed Nowym Rokiem zdąże. no, całusy, idę obiadek kończyc, bo kochanie wróci z pracy zaraz :)
polishgirl
2005-12-20
14:44:58
Email
Basiu, chodzi Ci o wózek Graco Quattro Deluxe , tak? A powiedz, czy te koła sa pompowane?, słyszałam że pompowanymi lepiej sie jeździ i manewruje po naszych chodnikach, mnie tez tak sie wydaje, chociaż pompowane są duzo cięższe niestety. A czy kupujesz ten wózek przez internet czy w sklepie ??
Basia 26
2005-12-20
15:30:50
Email
polish girl, nie, kółka nie sa pompowane, ale przy kołach sa amortyzatory, także jazda fajna, a wielkość tych kółek jest wprost idealna. nie sa takie wielkie jak te pompowane, ale nie sa małe jak w spacerówkach. po prostu jestem nimi zachwycona:) ten system składania jedną ręką to nie bajer, to fakt!! ciach i do samochodu wkładasz wózek. kupię go u mnie w sklepie, skoro jest pod ręką i za ta samą cenę, za to fotelik do niego kupię w necie, bo z bazą do samochodu kosztuje w necie 469 zł +10 zł przesyłka, a w sklepie z bazą 630:/ także jest spora róznica http://sklep.petit.pl/go/_info/?id=1121&sess_id=be9113732ba0b85716b460433b8cf47d tu jest ten link. no wózek to piękna maszyna, na prawdę, oglądałam już całą masę, ale tym jestem zachwycona, jeszcze jak go oglądałam dziś... no zdecydowana jestem:) kurcze, chyba mi powinni zapłacić za reklamę, hahaha. pozdrawiam:)
Basia 26
2005-12-20
15:32:39
Email
aha, to ten wózek o którym piszesz Graco Quatro Deluxe
emi
2005-12-20
21:26:36
Email
Witam:)) To fakt ze niektorzy tutaj powinni dostac kase za reklame tego wózeczka, ale z tego co widziałam na necie to jest spoko:) Musze wam powiedziec ze wczoraj byłam na USG i pan doktor powiedział ze to bedzie chłopiec a do tego ze juz wazy 2800 a tu jeszcze 1,5m-ma i ze jak na ten czas tto wielkoscia jest ponad przecietną. Boje sie pomyslec co bedzie jak jeszcze u rosnie, jak ja go urodze;))) Taki mały wielkoludek;)) A poza tym to byłam wczoraj na pierwszych zajeciach szkoły rodzenia i bardzo sie ciesze ze tam poszlismy. wydaje mi sie ze nie tylko wiele sie dowiemy ale też moja dróga połowka jeszcze bardziej przyblizy sie do juniorka;)) Tylko wczesniej czytałam ze wy płacicie kosmiczna kase za szkołe rodzenia, u nas kosztuje tylko 70zł:)) A co do grypy, to pije herbatke z miodem i cytrynka ale niewiele to pomaga, szczegolnie ze musiałam dzis znow wychodzic na dwór zeby odwiedzic market i porobic swiateczne zakupy. A w markecie tyle ludzi ze po godzinie miałam juz dosc a spedziłam tam prawie trzy:(( Ale przynajmniej mam to juz za soba:)) Pozdrawiam cieplutko:)
natula80
2005-12-20
22:01:33
Email
Witajcie przyszłe Mamusie:)Ja równiez oczywiście nią jestem, a mam termin na 27 lutego. Chcialabym zapytac czy ktoras z Was jest z Nowego Sacza??? trafilam tu niedawno, ale Wasze forum uspokoiło mnie w niektórych kwestiach (np.gdy ktos miał takie same problemy jak ja i pisał jak je rozwiazac).Pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło w ten zimowy wieczór i zycze spokojnych i zdrowych swiat.
olufal
2005-12-21
14:08:32
Email
Czesc Dziewczyny! Ufff mam juz dosc zakupow swiatecznych! Wczoraj bylam tak glodna ze kupilam sobie na Rynku orzeszki takie pyszne obtoczone w karmelu-i byly pyszne az do momentu kiedy sobie na nich nie zlamalam zeba! Dzis wiec bylam u dentysty...Okazlo sie ze plombe polknelam-moze myslac ze to orzech ;)- a zab rozwalil sie na dwie czesci z czego jedna ,ruszajaca sie ,trzyba bylo dzisiaj usunac :( I po porodzie czeka mnie zakladnie mostka lub korony... Basia26 : Bylam takze w tym sklepie Euro-Trade,niestety nie prowadza sprzedazy detalicznej i u nich ciazko byloby uzyskac jakikolwiek rabat.Wozka Quatro delux nie maja bo od stycznia wchodzi nowa kolorystyka-warto poczekac bo wtedy modele 2005 beda tansze-co najmniej tak gosciu powiedzial :) Dal mi telefony do 2 sklepow ktore biora od nich te wozki :Prosper 012 2610000 I For Kids 012 2908122. http://www.euro-trade.pl Pozdrawiam Ola
Basik
2005-12-22
21:35:34
Email
CZesc Laski mam termin na 17 luty z moim byłym wyjechalismy do londynu na 2 dzien dowiedziałam się że to pewno nie jego w 3 miesiącu mnie pobił wróciłam.Teraz wiem że ma inną jest mi ciężko i nie potrafie mu wybaczyc dbam o siebie ale nie mam az tak wielkiej radosci z maleństwa.Boje się.
emi
2005-12-22
21:54:04
Email
Basik nie martw sie wszystko napewno sie ułozy, bo w zyciu nic nie dzieje sie bez przyczyny. Mam tylko pytanko skoro to nie mjal;enstwo Twojego byłego to co z ojcem dziecka?? a wogole to dziewczynki jak tam przygotowania do swiat?? U mnie w sumie dopiero jutro ruszaj pełna para;))) Mam nadzieje ze zdaze, dobrze ze jedziemy na swieta do mojej babci i tam juz najwieksze pysznosci beda zrobione:) A wogole to dostałam dzis od znajomej 4 torby ciuszkow dla dziecka, sa poprostu słodkie:))) Caly czas mozna je przegladac. Powiem wam ze nawet nie myslałam ze dzieci moga byc takie malenkie. Ale najlepsze sa skarpetki, takie słodziutkie i malusie;)))) Pozdrowionka;)))
Basia 26
2005-12-23
08:48:57
Email
hej lutniaczki :) a moze lutowiczki?? hahaha. olufa, dzięki za info, zapisałam sobie tą stronke i bedę śledziła wszelkie nowości:) coś ty narobiła z tymi orzeszkami?? :) ech, bo widzisz, to był twardy orzech do zgryzienia. Olufa, a gdzieś ty tego Francuza dorwała?? :) Basik, ech, narozrabiałas, własnie-co z prawdziwym ojcem dziecka?? i jak to wyszło na jaw, ze to nie tego byłego dziecko?? Emi, przygotowania.... hm... do kitu, kurcze pomieszało mi się, że wigilia w niedzielę... a dzis nie wiem w co ręce włożyć, bo się opamiętałam. wigilia u moich rodziców razem z teściami. czyli w sumie wszystko z mamą ja szykuję... mam już dość zakupów. coś w tej ciąży nie mogę się zorganizować, a wcześniej to jak samolocik latałam. a wiesz, ja wczoraj robiłam sobie porzadek w ciuszkach dzieciątkai też tym skarpetkom się przygladałam ;) PAPA, wesołych świąt... bo pewnie już mi nie starczy czasu, żeby tu zajrzeć.
Basik
2005-12-23
12:41:37
Email
Czesć Dziewczyny dzieki za wsparcie ale zaszło nieporozumienie ojcem dziecka jest ten moj były tylko mi tak powiedział żeby mi zrobić na złość czy nie wiem o co mu chodziło poza tym nie wiem jak u was z pecherzem ale mnie to dobija wsumie trudno mi gdziekolwiek wyjść bo od razu upsss
czesia
2005-12-23
15:13:50
Email
hej dziewczyny! Jak przygotowania do wigilii? Ja na szczęście u rodziców w tym roku, a potem do teściów :-) szykuje się wielkie obżarstwo...a potem niestrawność :-). Widziałam wczoraj w TVN style program, gdzie lekarz położnik się wypowiadał, że najwięcej przedwczesnych porodów przypada na okres święta-nowy rok! Także dziewczynki uważać na siebie i się nie przemęczać z tymi porządkami i gotowaniem. Pozdrawiam i ZDROWYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM MAMUŚKOM I ICH BOBASKOM!!!
emi
2005-12-23
15:21:52
Email
Hej:) Ja spedzam swieta u babci:)) Ale musze tez cos przygotowac i tam zawiesc. Na razie mam makowca:)) A reszte chyba zrobie na miejscu:)) A tak poza tym: "Każdy z nas ma na tyle dużą dłoń, że może z niej uczynić Betlejem Każdy z nas ma na tyle ciepłe serce, że może przyjąć nowo narodzoną miłość... do tego wystarczy tylko wiara, nadzieja a miłość przyjdzie sama..." W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany życzę wam zrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i w okół pełno życzliwych ludzi. Emilia
Basia 26
2005-12-26
10:44:22
Email
cześć dziewczynki?? czy brzuszki wieksze niż przed świętami?? bo mnie to jakas niestrawność wzieła :/ i wybąbiło mnie zdrowo... nic już w siebie nie wepchnę dziś. a na stołach to szczególnie takie rzeczy, że tylko niestrawności dostać: kapucha, grzyby, żurek z "Jaśkiem"... po prostu pęknie mi brzuch zaraz... chyba na pępku naszybciej, hihi. całusy, udanego drugiego dnia świąt :)
polishgirl
2005-12-27
15:42:22
Email
Czesc dziewczynki. Jak tam po świetach, objadłyście sie bardzo?? Ja nawet nie tak strasznie. Dziś naszedł mnie dzień wielkich rozmyslań i zamiaru kupowania, musze kupic posciel dla dzieciaczka, znalazłam fajna stronke ze sklepem internetowym i wydaje mi sie że są nawet nie drogie rzeczy. Przy okazji kupie jesczetakie tam "pierdółki" jak szczotka dla dzieciaczka do czesania, wkładki laktacyjne dla mnie, termometr, i płyn do mycia z oliwka, oraz olejek na ciemieniuszke. Musze juz pomału sobie to wszystko szykować. Zajrzyjcie do tego sklepu, wydaje mi sie że ceny są niższe, nawet z rzeczami na allegro. /www.bobomarket.pl/ Pozdrowionka
olufal
2005-12-28
10:49:44
Email
Pozdrawiam z kraju Zabojadow ;) Niestety a moze stety nie mialam okazji objesc sie na tej Wigili.Francuzi maja ciut inne menu niz my a z tegoz ich menu wiekszosc jedzonka byla dla mnie zakazana.Byly ostrygi-zjadlam 2 bo nie ma co przesadzac z jodem-potem owoce morza-wiekszosc nie gotowanych wiec odpadala-potem sery -wiekszosc z mleka niepasteryzowanego wiec z obawy przed listoza nie jadlam, no i na koncu zjadlam deser...w pierwszy dzien swiat zachorowalam na grype i dorwalam temperature 39,6 i bylo zabawnie...wymioty,skurcze i nos jak u alkoholika-koszmar... Dzis czuje sie znacznie lepiej chodz przez 2 dni nie jedzenia schudlam 2kg i nadal musze sie zmuszac do tego by cokolwiek wepchac w brzuszek-boje sie wymiotow...Tesknie za mama i rosolkiem z kury a nie serwowana przez tesciowa zupa w proszku... Tesknie za grzybowa i pierozkami z kapustka...Swoja droga fajnie bylo widziec francuzow dzielacych sie oplatkiem ;)u nich nie ma tej tradycji a ze moj maz bardzo ja polubil to w te swieta wprowadzilismy ja do francuskiego menu-wszyscy plakali a potem stwierdzili ze bylo to calkiem nowe i mile przezycie. Za rok zdecydowanie spedzamy wigilie w polsce. Buziaki dla Was i waszych dzidzi! Ola
olufal
2005-12-28
10:58:51
Email
Do Basia 26: francuza dorwalam 4lata temu w Krakowie,potem ja wyjechalam do francji na pol roku i po tym okresie zdecydowalam ze nie ma tam dla mnie miejsca i wrocilam do polski a francuz przyjechal za mna :) I tak juz od ponad 3 lat mieszkamy w krakowie.Moj maz-tak go nazywam chodz malzenstwem nie jestesmy- ma z pierwszego malzenstwa 2 corki Manon i Melise wiec teraz bedzie mial trzecia :) Od lipca tego roku Manon zaczela mieszkac z nami a Melisa zostala we Francji i mieszka z mama - no to dokladnie tak wyglada moja sytuacja ;) Co do zeba to dentysta dal mi znieczulenie i usunal tylko ruszajaca sie czesc zeba-cholerne orzeszki!- i po porodzie mam sie zglosic i zalozymy korone. Buzka Ola
Basia 26
2005-12-29
11:06:01
Email
cześć krąglutkie:) polishgirl czesto bywam na stronie tego marketu, może łóżeczko tam kupię, bo to samo w sklepie kosztuje 120 zł drożej. co do reszty to własnie wczoraj byłam z mamą na zakupach i wyportkowałam się z dwóch stówek na same kosmetyki. kupiłam też świetny biustonosz do karmienia, UWAGA!!! rozmiar...... D..... a wczesniej nosiłam większe B, mniejsze C. ale ten biustonosz jest na fiszbinach, nie taki lejbowaty i miękki, tylko na prawdę tego cycka trzyma:)zapłaciłam 42 zł. Wczoraj byłam na USG!!!!! mój szkrab oddycha juz przeponą elegancko, używa do tego wód płodowych:) ma piękne duże nereczki, okrągłe duże jajca i dobrze poukładane w główce:D hahaha aha, z profilu widziałam jak cały czas cmoka, ma odruch ssania, co zademontrował na paluszkach rączki i nóżki:) cały czas bawi się swoją nogą, więc nie za bardzo widoczna była twarzyczka. ułożony jest już do porodu, waży 2400. lekarz powiedział, że w sumie to da już sobie radę bez obaw, jakbym dziś urodziła, ale widać, że posiedzi we mnie jakieś 5-6 tyg jeszcze:) USG pokazało termin na 9 lutego:) a z wyliczeń mam 13 lutego:) więc wszystko w normie. tak się wystraszyłam, że on juz gotowy, że zaraz biegałam i kompletowałam wszystko:p własnie usłyszałam, że każda matka bez wzgledu na dochód dostanie becikowe w wysokości 1000zł. :) ... co wy na to?? hihi, bo mi tam nie zaszkodzą te pieniązki:p OLUFA łobuzie, ech, zawróciłas facetowi w głowie, hihihi, dobrze, że za tobą przyjechał, znaczy, że mu zalezy. a dlaczego się nie pobieracie?? nie ma rozwiązanego tamtego związku, czy nie bo nie?? całuski, pozdrawiam;)
czesia
2005-12-29
15:09:08
Email
a propos sklepów internetowych, to oprócz bobomarketu polecam: www.bobolandia.com ceny całkiem spoko.
olufal
2005-12-29
18:30:38
Email
Do Basia 26: no prosze prosze chlopak bedzie jak sie patrzy -moze go z Amelia skumamy? ;) Co do slubow to ja jestem 26 letnia rozwodka a moj "maz" 39 letnim rozwodnikiem i nic nie stoi w sumie na przeszkodzie slubu cywilnego tylko przy naszym rytmie jakos nie ma na to czasu- moj slodki zabojad ciagle siedzi we francji -ma swoja firme co prawda polska z o.o.ale tu tylko kupuje a klientow musi pozyskiwac tam wiec jest w polsce 2tygodnie w miesiacu...ja do francji nie chce wracac a do tego z Manon -11 letnia cora "meza" tez woli zostac w polsce -a jako ze firma meza jest glownym zrodlem naszego utrzymania to tak a razie musi pozostac i takie zwariowane mamy zycie :) Ale tesciowe sa wszedzie tak samo upierdliwe...wlasnie mamy jesc kolacje wiec musze sprzatnac laptopa ze stolu...grrryyy jak ja lubie byc u siebie... Buzka Ola
emi
2005-12-29
20:40:11
Email
Witam wszystkie Okrąglaczki:) po świętach:) Qurcze jakos tak szybko minęły:( ale chociaż Sylwester za pasem tylko szkoda ze w weekend. Ale co mi tam w koncu i tak mam zwolnienie, chociaż juz mnie wołaja do pracy chociaz na jeden dzien:( no cóż robutke trzeba szanowac wiec po nowym roku sie tam wybiore. A jutro biegne do lekarza zobaczyc co z juniorkiem:) Ostatnio jak byłam to tez ogladaliśmy z mężem jajeczka:) Tylko ze lekarz powiedział ze jedno jeszcze nie zeszło do konca, ale mam nadzieje ze do porodu wszystko bedzie juz na swoim miejscu;)) Powiedzcie mi jak rodzicie?? Ja zastanawiam się nad porodem w wodzie albo na fotelu lub krzesełku. Na normalnym łóżku na kase chorych za chiny sie nie zdecyduje, bo ostatnio byliśmy ze szkołuy rodzenia oglądać sale porodowe i poporodowe. No i te na kase chorych to istny koszmar, wszyscy faceci obecni stwierdzili razem ze on swoich kobiet na czyms takim nie położą. Same rury i blachy:( Jak z lat 40-stych. no i niestety jak chce sie rodzic po ludzku to przynajmniej w Zielonej Górze trzeba wybrać płatne opcje. Zastanawiam sie jeszcze nad porodem w sulechowie bo ma bardzo dobre oceny ale tam to trzeba jeszcze pojechac i ocenic:) A co do becikowego to jestem baaaaardzo za tym zeby wypłacali wszystkim. oby im sie tylko tam na górze nie odwidziało. A jeszcze jedno pytanko: porobiły sie wam juz rozstępy?? mi tak i własnie zamowiłam sobie krem i serum z Musteli tylko nie wiem czy one napewno działaja. moze któraś z was ma z tym jakies doświadczenie? A wogolew to przytyłam juz ok 19 kg i jestem podłamana. POzdrowionka
basiar
2005-12-30
09:04:15
Email
Cześć Emi.Wagą sie nie przejmuj,pomyśl czasem o mnie, przt wzroście 160cm ważę już ok 79,przytyłam jakieś 14kilo!!!Rozstępy??Też nie jesteś sama, ale pewnie takiego brzucha w paseczki to nikt nie ma, chociaż smaruję kremem od 4 miesiąca.Podobno jest uwarunkowane genetycznie,więc jeśli u ciebie w rodzinie miała któraś rozstępy to i ty ich nie unikniesz i żaden krem nie pomoże.Ja staram sie tym nie przejmować, mam inne problemy:(Potwornie bolą mnie pośladki i nogi, dziś w nocy to był koszmar z przewracaniem sie z boku na bok.Do tego dzidzia mija ułożyła sie tak wysoko że nie mogłam swobodnie oddychać. Wiecie co, zaczynam już bać się porodu, tego bólu co mnie czeka, jak ja teraz tak cierpię to co bedzie potem?!W moim mieście jest tylko jeden szpital, więc wyboru dużego nie ma co do sposobu rodzenia, ale podobno wszysscy sobie chwalą naszą porodówkę po remoncie, wiec może nie bedzie tak źle.Kurcze, plecy mnie bolą idę się położyć na trochę, ech.
olufal
2005-12-30
10:15:33
Email
Rozstepy-hm ja je mam pomimo ze od pierwszego miesiaca ciazy stosuje Mustele a dotychczas przybralam tylko 8 kg wiec zgadzam sie ze jest to kwestja uwarunkowan genetycznych- niestety ;( swoja droga dziwie sie ze tak malo przybralam bo w koncu kruszynka nigdy nie bylam mam 160 wzrostu i przed ciaza wazylam 59kg. No nic najwazniejsze ze dzidzia sie rozwija prawidlowo a nawet lekarz na ostatnim USG powiedzial ze niezly z niej pulpecik ;) Porod- zastanwialam sie i na pewno bedzie to porod rodzinny (o ile moj maz zdazy na miejsce ;).Chcialabym rodzic w pozycji kucacej podobno jest szybciej a grawitacja pomaga :) Zdecyduje sie chyba na znieczulenie zewnatrzooponowe-podobno trzeba zrobic dodatkowo 3 badania krwi:elektrolity,krzepliwosc i jeszcze jakies jedno- i jezeli one wyjda dobrze to mozna sobie dac w zyle a raczej w kregoslup ;) i luzik :) Porodu sie nie boje bo coz inaczej ciazy zakonczyc sie nie da! I mam nadzieje powtarzac slowa uslyszane od mojej babci-bole porodowe to jedyny rodzaj bolu dzieki ktoremu mamy cos w zamian piekny cud natury :) Szkoda ze babcia nie dozyla dnia aby zobaczyc swoja pierwsza prawnuczke... Caluje Was mocno w dalszym ciagu z kraju zabojadow ;) Papatki
emi
2005-12-30
11:43:52
Email
Co do tego znieczulenia zewnątrzoponowego to ja jakos nie mam przekonania bo kobieta po nim jest zazwyczaj przez jakis czas sparalizowana. A do tego takie kłuci w kregosłup to tez mało przyjemne, chociaz wizja porodu bez bolu wydaje sie całkiem przekonywująca;)) Ja dzis byłam u lekarza, powiedział ze z USG wychodzi tydzien i kilka dni wiec termin na lutego całkiem aktualny;))) Ale mam mały problem, od jakichgs tygodni cos sie powolutku ze mnie saczy i lekarz boi sie ze to moze gdzies wody wypływaja ze jest ajkies pekniecie i skierował mnie na oddział:( Ale powiedziałam ze pojde dopiero w poniedziałek bo nie mam ochoty spedzic Sylwestra w szpitalu, choc i tak z moim mężulkiem bbedziemy go spedzac w domku sami chociaz mielismy zaproszenie do znajomych - moze bedzie romantycznie:) w koncu za rok juz nie bedziemy sami; A poza tym ja pewnie o była bym juz tak zmeczona ze myslała bym tylko o łóżeczku, i co to wtedy za zabawa:) A Wy jakie macie plany na Sylwestra?? A co do rozstepów to zrobiły mi sie tak bardzo nagl;e i teraz ciagle sie powiekszaja, a od m-ca stosuje oliwke przeciw rozstepom:( Ale co tam, bedziemy z nimi walczyc;)) a co do wagi to dzis okazało sie ze przytyłam juz ponad kg:(kg w dwa tygodnie:(( Ja juz tak nie chce, bo chodzi mi sie juz bardzo ciezko, kregosłup mi siada i nogi puchna... boze ale marudze a to taki radosny okres w zyciu kobiety;)) całuski dla wszystkich:))
olufal
2005-12-30
16:25:12
Email
My mielismy spedzic Sylwestra na "wielkiej sali" ale przez te nieoczekiwana grype oraz skurcze bedziemy siedziec u siostry meza i pilnowac jej 4 dzieci-w koncu najwyzsza pora zdobywac doswiadczenie ;)))) Maluchy sa strasznie rozpieszczone wiec mam nadzieje ze maz stanie na wysokosci i sie z nimi rozprawi ;) Sasha ma 1,5 roku,Lea 3 lata Roma 4,5 oraz 8letni Janis...bedzie fajnie-i tej wersji bede sie trzymac ;))))) Buzka Ola
olufal
2005-12-30
18:06:19
Email
Poskakalam troche po internecie i znalazlam jeszcze jedna stronke www.bobosklep.pl lozeczka sa tansze niz w bobomarkecie reszty nie sprawdzilam ;) buzka
Basia 26
2005-12-30
20:23:18
Email
witam dziewczyny. ja w sylwestra siedzę w domku, przychodzą do mnie rodzice i teście:) posiedzimy w domku, wypijemy szmpana i pójdziemy pooglądac do centrum pokaz sztucznych ogni:) co do rozstępów to muszę się pochwalić, że jak na razie to ich nie mam, ale od początku smaruję się Fissanem, a ostatnio to oliwką NIVEA oraz jakąs taka niemiecką oliwką dla kobiet w ciąży, którą kupiłam w sklepie dziecięcym. zawsze po kąpieli na mokre ciało wcieram ją w skórę aż cała woda wyschnie. mam tak od tego tłustą skórę, że można na mnie kotlety smażyć. dolegliwości plecowych i bólu nóg nie mam. nie puchnę, nic z tych rzeczy, tylko nerwi mnie już to budzenie się w chwili zmiany pozycji podczas spania. brzusio ciąży, wieczorem czuję się jak balon. kiedyś dokuczały mi zaparcia, ale to też już mam z głowy. trochę się denerwuję porodem, no ale fakt-tego się nie uniknie. we wtorek jadę poogladać porodówkę, gdzie mam zamiar rodzić pod okiem mojej gin. też czytałam, że na kucąco jest najlepiej. Ola, oj wybacz, że tak cię wypytywałam, jakoś tak wścibsko wyszło. fajnie, że znalazłaś po rozterkach sercowych swoją połówkę:) dobra dziewczynki, zmykam na film, papapa
Basia 26
2005-12-30
20:38:39
Email
aha, co do genetycznych rozwiazań to jest to chyba racja. moja mama przeszła 3 ciąże, w życiu niczym się nie smarowała, fundowała sobie długie gorące kapiele (a to sprzyja rozstępom) i pomimo tego nie dorobiła się ich wcale. ja na posladkach mam takich kilka małych kreseczek, ale to już przed ciążą miałam :/ póki co, to się nie powiększają, nawet sadzę, że mniej je widać przez to natłuszczenie skóry. pozdrawiam, pa
olufal
2005-12-30
23:22:07
Email
Do Basia 26: kto pyta nie bladzi ;) a gdybym nie chciala lub nie podobalo mo sie pytanie to bym nie odpowiedziala :) ja prosta kobita jestem ;))))) Buzka Ola
olufal
2005-12-30
23:25:23
Email
Nie wiem dziewczyny czy Was tez to meczy ale ja w ogole spac nie moge bo bez wzgledu na ktora strone sie obroce mala od razu mi kopniaka daje i sie wierci jak najeta...mam wrazenie ze ona jest wszedzie ;) a tak wogole to przed ciaza zawsze zasypialam na brzuchu i juz za tym tesknie ;) Papatki Ola
Basia 26
2005-12-31
16:56:30
Email
witam:) co do zasypiania to ja nawet dobrze sypiam. najgorzej jak już śpię i zadzwoni telefon. wtedy szkrab się budzi i wierci potem przez godzinę. też zawsze na brzusiu spałam. w sumie to tak do piątego miesiąca jakoś sobie dawałam radę... potem przeszłam na spanie na boku. w życiu nie umiałam spać na plecach. a teraz to jeste tak: kłade się wieczorem na boku... budzę się po jakiś pięciu godz na siusiu (oczywiście dalej leżę na tym samym boku lub na plecach!!!) więcej we śnie nie jestem w stanie się przekołysać:) idę na siusiu, wracam i kładę się na drugim boku :) a rano znów na plecach się budze, co jest niesłychane. jak miałam operację na kolano i musiałam na wznak spać to najnormalniej przez tydzień nie spałam. wygladałam jak ćma, dopiero jak mi nogę wypieli z takiej maszyny to jakoś się na boku ułożyłam i wtedy wyspałam:) ciąża na prawdę robi z człowiekiem co chce :) pozdrawiam i szczęścia w Nowym Roczku:))
basiar
2005-12-31
19:15:01
Email
A mi ciężko oddychać jak leżę na plecach, więc nie ma mowy o zasypianiu w tej pozycji.Na boczku najlepiej na prawym, nie wiem dlaczego, ale zasypia mi się trudno w ogóle. Bolą mnie nogi i plecy, więc w nocy budzę się często i stękam przewracając sie na drugi bok:)Moja dzidziulka też strasznie się wierci, ale jak narazie nie przeszkadza mi to w zasypianiu aż tak bardzo, żeby narzekać, uwielbiam to:)Wszystkiego naj naj w Nowym Roku Grubaski lutowe:)
basiar
2006-01-01
13:07:17
Email
Dziewczyny, wiecie jaki miesiąc będzie następny???LUTY!!!! W końcu, ten wyczekiwany od maja:)Kurcze, jak ja się cieszę, że to już tak blisko:)A jak Wam minęła wczorajsza noc? Mój dzidziuś niezłą balangę sobie urządził:)
emi
2006-01-01
15:08:03
Email
Hej:)) Wszystkiego najlepszego w Nowym roku. Oby był lepszy niż ten który mija:)) Qurcze ja tez juz powoli zdaje sobie sprawe ze to juz tylko m-c został:( Juz zaczynam sie coraz bardziej bac i coraz czesciej o tym mysle:) Ale mam nadzieje ze dam rade, w koncu tyle kobiet przed nami dało sobie rade;)) A Sylwester minał szybciutko i bardzo miło:) Moj maz to nawet robił jakies eksperymentalne danie:))Ale dalismy rade i nie było jadalne TYlko raz;))) Ciesze sie ze nigdzie nie poszlismy bo o 23 juz sobie przysnełam i pozniej na 24 sie przebudziłam, nawet nie wiem jak kiedys dawalam rade ze chodziłam spac o 2 w nocy i nie było to zadnym problemem. co ta ciaza ze mna robi;)) A co do spania to najbardziej wkurza mnie to wstawanie w nocy, bo tak ciezko mi juz skulac sie z łóżeczka:( jak pomysle ze to jeszcze m-c to czasem mam juz dosc bo ta moja obecna waga i duzy brzuszek zdeka mi juz ciążą:) A powiedzcie czy robicie sobie jakies zdjecia z brzuszkami?:) ja zrobiłam sobie wczoraj takie w bieliznie, zby pozniej jak juz schudne;)) moc porównac:)) pozdrawiamy cieplutko:))
emi
2006-01-01
15:10:05
Email
A i jeszcze jedno, a nie myslałyscie zeby np. robic zakupy przez allegro?? Ja ostatnio tam ogladałam wózki i stwierdzam ze nie jest zle. Duzo nowych za rozsadne ceny
Basia 26
2006-01-01
19:25:33
Email
cześć dziewczyny. ja też się cieszę, że to już następny jest luty. co jak co, ale minęło już sporo czasu od tego maja... też już chcę rozwiązać supełek, ale w sumie to też się trochę boję. noworoczną imprezę zakończyłam o 6.15. tak jakoś fajnie z rodzicami siedzieliśmy, że czas zleciał nie wiem kiedy. ale jak poszli, to masakra- biegunkę dostałam, dzidziuś jakoś tak drżał, brzuch się strasznie napinał. no chyba przesadziłam z tym imprezowaniem. powaznie, już się bałam, że to skurcze, że zacznę rodzić, a przecież nie ma nikogo na nogach, kto byłby w stanie zawieźć mnie do szpitala. i tak postanowilismy z mężem, że koniec z zakrapianymi imprezami do rozwiązania :) zdjęsia... hm... ja wam powiem że mam mnóstwo zdjęć z brzusiem. co miesiąc 15-stego każdego miesiąca robię sobie fotki i tak jeszcze okazjonalnie po drodze:) ale mam ich chyba już ze 100:) jedno z nich, zrobione po świętach załączam. pozdrówka:)

olufal
2006-01-03
11:32:57
Email
Ja mam troszke zdjec bo niestety nie mialam cyfrowki ale na swieta zrobilismy sobie z mezem prezent i kupilismy aby dzidzie co chwile fotografowac :) Wczoraj wrocilam do kraju i na szczescie nie urodzilam w samolocie ;) Teraz zaczynam sie powaznie rozgladac za lozeczkiem,komoda bo jezeli tylko Amelia pospieszy sie troche to wazne aby miala gdzie spac ;) Od siostr meza mam cala walizke ubranek dla dzidzi-takie to wszystko malutkie i slodkie :) Ach ja juz tez niemoge sie doczekac kiedy mala sie pojawi i przewroci moje zycie do gory nogami ;) Buzka Ola

olufal
2006-01-03
11:35:49
Email
A zdjec to chyba nie umiem wklejac :)Nie wiem jak sie to robi aby wkleic zdjecie 35kb ktore jednoczesnie bedzie na tyle duze by cos bylo na nim widac... NO nic dziwczyny lupy lub lornetki w rece ;) Buzka
Basia 26
2006-01-03
12:41:03
Email
hej olufa, a mi mąż wkleił, bo ja też nie umiem:) dzis jade do lakarza, ałasnie odebrałam wyniki, UWAGA< HEMOGLOBINA:....11,9...!!!! ej, nieźle, co?? hahaha, a zaczynałam walkę z nia na początku grudnia jak wynosiła 10.1!! ogólnie mam wszystko w normie, jestem zadowolona. dzis też jade podjąc w sklepie decyzję co do łóżeczka. już mnie to denerwuje, nie wiem, czy to za 582, czy to za 320... oba mają szuflady, jedno z Drewexu, drugie z Klupsia. to za 320 mnie zauroczyło w sklepie, potem w necie jakoś tak dziwnie wygladało, więc jadę się dzis znów przekonac, czy jest fajne czy ble... hihi. aha, no i też za komodą jadę do centrum meblowego, bo jak w necie znalazłam pasującą do mojej sypialni-ten sam producent, to mi szczena o blat uderzyła:890 zł. hm... ale pewnie się okarze, że nic tańszego nie wykombinuję. aha, nie pożaliłam się... wczoraj upadłam... na lodzie... na kosć ogonową... ej, jak boli, szok... nie mogę wstac normalnie z krzesła, tylko jak babcia, nie mogę się położyc na wznak, ani w nocy obrócić z boku na bok... tak boli :( dziś z lekarką o tym pogadam. na szczęście dzidziuś się rusza jak najęty, więc wszystko z nim dobrze. pozdrawiam, papa
lexika
2006-01-03
16:31:10
Email
ja mam termin na 20 luty juz sie nie moge doczekacc hihihiii bo wszystko czeka gotowe pokoik urzadzony wszystko juz jest....teraz czekam na mojego bączka:-)))))byle styczen zlecial i spotkanie z moim dzidzi:-)ktore juz bardzo kochammmm pozdrawiam zycze wytrwalosci bedzie nam potrzebna
lexika
2006-01-03
16:33:14
Email
Maminka Madzia ja mam na polowe lutego mysle ze mamy podobnie:-) to ze twardnieje mi brzuch mam lekkie klucia i czasami nie moge spac to fakt nic sie nie dzieje
Basia 26
2006-01-04
08:45:20
Email
witaj lexika... nie licz na odpowiedz od Maminki... gdzies znikła i się więcej nie pojawiła:) ja mam termin na 13 lutego i też już się nie mogę doczekac, choć łóżeczka jeszcze nie mam kupionego, bo jestem w rozterce, nie wiem, które wybrać. pozdrawiam
olufal
2006-01-04
15:44:12
Email
Hej dziewczyny! Czy wy juz tez macie dosc? Ja juz nie moge...To czekanie mnie dobija...Jeszcze jak byly swieta cale te przygotowania z nimi zwiazane ,potem sylwester to bylo super ale teraz...czekanie i czekanie... Nic innego nie robie jak tylko mysle co by tu kupic i jakiego wyboru dokonac jezeli chodzi o zakup lozeczka czy wozka-a nie jest to latwe...
olufal
2006-01-04
15:44:23
Email
Do Basia26: czy ty juz podjelas jakos decyzje? Ja tez sprawdzalam te dwie firmy ale Klups ma wiekszosc lozeczek z szufladami posiadajacymi pokrywe a Drewex nie zawsze-wiec UWAGA! ;) Szuflada bez przykrywy przy lozeczku podniesionym do gory to nie fajny widok a przede wszystkim wszystko sie kurzy...Ja sie zastanawiam nad zakupem lozeczka Radek II lub Radek III lub Radek VII ale nie wiem jeszcze ktore wybrac.Co do wozka to spodobala mi sie firma Graco-i modele Quattro Deluxe,Citisport PLus lub Aero Sport Plus -ale jak na razie zaden sprzedawca nie umial wytlumaczyc mi roznicy a w cenie jest spora! A jak tobie idzie?
Basia 26
2006-01-04
18:00:37
Email
ojej, na prawdę myślisz nad tym łóżeczkiem z księżycem?? bo ja też :) ja w kolorze teak:) ale strasznie podoba mi sie ten Rafał II, tylko kurcze drogi :/ w teak to już kompletnie załamka:/ a w sklepie to jeszcze o 100 zł drożej niż w necie. wczoraj znów byłam w sklepie i tak łaziłam od jednego do drugiego łóżeczka... i nie mogłam się zdecydować... co do wózka to jestem zdecydowana na Quattro Deluxe. już ci mówię czym ten się różni od pozostałych: ma gondole dla noworodka, co w lutym jest dużym plusem, ma większe koła, bo te mają takie jak zwykłe spacerówki, więc ciężej je sie prowadzi, ma pokrowiec na nóżki, co się szalenie przyda w następna jesień i zimę jak już szkrab będzie siedział, no i dochodzą takie gadzety jak tacka dla rodzica na butelke, termometr, zegarek, dodatkowa osłonka na budę, gdy montujesz gondolę... aha, i jeszcze nowy design ramy, hihi, bo tamte mają ta starą wersję ;P to chyba tyle... ufff... nadaje się na sprzedawcę?? hihi, dobra, uciekam do rodziców... ps, ja tez mam już tego powoli dość... dziś mam cały dzień twardy brzuch, to już mnie nerwi, bo jest mi niewygodnie... cholera... ;(
emi
2006-01-05
12:59:36
Email
Witam:))Wczoraj udało mi sie wysjc ze szpitala;) Na szczescie to był fałszywy alarm bo okazało sie ze to jednak nie wody płodowe mi sie sacza:)) Ale powiem Wam ze dwa dni na oddziale patologii ciąży mi wystarczy. Tam jest koszmarnie nudno, ani tv ani nawet radyjka, ale dałam rade:)) Ja tez juz mam dosc czekania, szczególnie ze zauważyłam ze ocraz cieżej mi sie chodzi i wstaje z łóżka:( Brzuszek juz mi bardzo ciazy i ciągnie w dół:( A jak pomysle sobie ze to jeszcze przynajmneij m-c. Lekarz powiedział ze nasz juniorek wazy juz ok 2900:) a w ostatnim tygodniu dzieci potrafoa przytyc jeszcze nawet 1kg. Juz sie boje jak go urodze:))) Powiem Wam ze po wizycie w szpitalu wiem ze nie ma co sie nastawiac na swój okreslony termin. Z tego co słyszałam to dziewczyny zazwyczaj rodzą ok 2 tyg. po terminie a była nawet taka ktora twierdziła ze jest juz w 44 tygodniu. To juz wogole porazka. CO do wózkow to powiem wam ze ostatnio pani w sklepie z artykułami dzieciecymi, mowiła ze te wózki GRACO nie sa za dobre, bo sa takie plastikowe polecała BEBE COMFORT, tylko ze oni znowóz maja bardzo drogie te wózki. Zaczynam sie zastanawiac czy nie kupic używanego albo z komisu. Wychodza o wiele taniej a mozna trafic na praktycznie nie zniszczone. Jesli chodzi o łóżeczka to na szkole rodzenia dowiedziałam sie ze powinno sie kupić tak z dość twardym materacykiem, moze być piankowy i nie ma co wymyślać bo dziecko i tak nie bedzie w nim przeciez cały czas siedziec przewaznie tylko w nocy a i to nie zawsze, bo sa dzieci które wogole nie chca spac w łóżeczku. Ja jeszcze nic nie kupowałam, ale w sobote chce u nas skoczyc do hurtowni i poogladac co tam maja;)) Aha i jeszcze jedno jak bedziecie kupowaly gruszke do nosa to powinna być mała, dwuczęściowa i z duzym otworkiem na koncu, bo ja sie tylko przykłada do noska a nie do niego wsadza. No dobra juz was nie zanudzam, ale powiem ze taka szkoła rodzenia na prade duzo wiadomosci daje. A jeszcze tylko na koniec powiem ze wczoraj uczylismy sie ubierac maluszki (lalki)w ciuszki i zakładac pampersy. Najlepsze było to ze kobieta kazała usiasc kobietom wygodnie z boku a malenstwem zajmowali sie faceci:)) Swietny widok, ale przynajmniej pozniej nie beda mieli wymowki ze nie wiedza jak to sie robi:)))) Śmiechu było co nie miara;)) Pozdrawiamy ciplutko z chłodnej Zielonej Góry
olufal
2006-01-05
13:42:00
Email
Ja chodzilam do szkoly rodzenia ale bylo nas tam o duzo za duzo... Na ubieranie niemowlaka-lalki sie nie zalapalam...wyklady byly nawet spoko ale potwierdzily tylko informacje ktore wczesniej przeczytalam w ksiazkach... Jedyna fajna rzecza byla gimnastyka-Amelia po gimnastyce wiercila sie cala godzine :) Pozdrawiam Ola
olufal
2006-01-05
13:43:29
Email
Do Basia26:widze ze co do lozeczek mamy podobne gusta-dzis bede w sklepie w Krakowie i zapytam sie ile tu to lozeczko kosztuje-ja tez chce kolor teak :) Buzka ola
czesia
2006-01-05
13:45:36
Email
cześć, mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie chodziła 10 mcy w ciąży! tydzień 44 to przecież już końcówka 10 m-ca, o kurcze, o takim przypadku to ja jeszcze nie słyszałam... Podobno najgorsze jest samo czekanie gdy już mija termin, ale cóż dzidzia sama wie kiedy jest gotowa do wyjścia na świat. Ja już też robię zakupy dla małej, mam już komodę, taką z IKEI z odkręcanym przewijakiem DIKDAD za 500 zł z litego drewna. Do tego było też łóżeczko, ładne ale bardzo malutkie, a szkoda :-(. Także obecnie jestem na szukaniu łóżeczka w kolorze teak i chyba skuszę się na Drewex. Dziewczyny, czy takie doczepiane bujaki do łóżeczka się przydają, bo zastanawiam się nad taką opcją. Pozdrawiam Agata
Basia 26
2006-01-05
15:17:13
Email
cześć dziewczyny:) dziś mam bardzo dobry dzień. wyspacerowałam się, kupiłam sobie biustonosz, świetnie trzyma piersiątka:) żeby potem nie mieć takich skarpetek z piaskiem z przodu;), dla mojego męża na urodzinki kupiłam portfel, kupiłam tortownice i upiekłam tort. nie ma to jak cały dzień w ruchu, aż chce się żyć!!! wczoraj jak siedziałam w domu to załamka, taki dół psychiczny, że wytrzymać nie można. EMI, fajnie, że jakoś przetrwałas ten szpital:)też słyszałam o kobiecie, co urodziła w 10-tym miesiącu, tylko po jakiego diabła nie dają wtedy na wywołanie?? ja do pięciu dni po terminie mam się zgłosić w szpitalu. Musze przyznac, że dużego masz bobaska:) mój teraz waży około 2600, ale plus minus 380gram, więc bardzo duży jest ten plus minus hihi;) też szukam komody, IKEĘ też odwiedzę. OLUFA kurcze no i co z tym łóżeczkiem... bo ja już nie wiem, czy Radek, czy Rafał :( to wyglada tak, jakbysmy o facetach gadały;)hihi lecę obiadek robić, papa
polishgirl
2006-01-05
16:37:55
Email
Czesc . My tez dwa dni temu uczylismy się ubierac i kąpać bobaska (lalke ) w szkole rodzenia, super, miałam ubaw z mojego mezulka. Co do kupowania rzeczy to tez zastanawiam sie nad łózeczkiem, powiem szczrez ze takie za 300 zł wydaja mi sie drogie, a za 100 zł to takie niestety proste, sama nie wiem co z tym łózeczkiem, wolałabym z szuflada pod spodem, bo zawsze cos tam mozna wcisnąć, a pokój niestety mam nie duzy i juz jest tak zagracony workami z ciuszkami i kołderkami itp dla dzidziusia że szok. Mąż postanowił go jeszcze odświerzyc, tzn. pomalować, mysle o kolorze bardzo jasny żółtym, takim delaktnym. Jak myslicie czy dobry jest taki kolor dla dzidzi?? Komodę ma nam zrobic męza kolega za jakąś symboliczna kwotę (mam nadzieje) jeszcze to uzgodnimy, ale jutro wybiorę sie na targ handlowy, ponoc maja fajne komody i meble i duzo tańsze niż w sklepach więc zobaczymy. Juz nie moge doczekąc sie zeby pokój był gotowy i żebym mogła zacząć prac ciuszki i układac w szafkach, denerwuje mnie ten bałagan. Nad wózkiem nadal sie zastanawiam, podoba mi sie chicco 4 Wd, tyle ze przed swietami była na niego promocja na allegro, a teraz juz jest drozszy o jakieś 200 zł. Wczoraj byłam u lekarza i dzidzius wazy 1680 (32 tydz według USG), bo według ostatniej miesiaczki to 30 tydzień, ciekaewe jak bedzie . Dzisiaj idę do szkoły rodzenia, na same cwiczenia, niestety bez męzulka, bo pojechał na szkolenie i wróci bardzo póxno (na szczęscie dzisiaj ;-)) Pozdrawiam Was cieplutko
basiar
2006-01-06
10:08:12
Email
Cześć lutowe mamusie.Wczoraj widzialam mój skarb na usg.Wiecie ile waży??Około 2500!!!a to dopiero 33t.c Pani doktor powiedziala ze bedzie wazylo ponad 4kg w dniu porodu.No i prawdopodobnie to kluseczka, a nie klusek:)Kurcze z jednej strony sie ciesze, ale z drugiej obawiam ciezkiego porodu.No i chyba nie wytrzyma do 23 lutego, nawet 8 lutego może się poprosić na świat:)Oby, bo jest mi już naprawdę ciężko, brzuch jest tak wielki że nawet chodzić już nie mogę bez bólu, tak mnie ciągnie.Właśnie ma czkawkę. hihi.Czy wasze dzidzie też maja czkawkę? Bo moja ma nawet kilka razy dziennie.
olufal
2006-01-06
13:40:33
Email
Kurcze troche nas jest tzn. tych lutowych mamusiek :)-fajnie :) Juz czekam na moment kiedy zobaczymy sie wszystkie w dziale dzieci ;) Basia 26 : jak ty to zrobilas ze hemoglobina ci skoczyla do 11,9???Ja dzis odebralam wyniki i nadal 10,4 :((( Nie chce kolejnej seri zastrzykow :(Co do lozeczka to ja tez dalej nie wiem jakie :( pupa...Moja mama powiedziala ze teraz kiedy na pewno dostaniemy becikowe to mozna zaszalec i kupic z ksiezycami ;) CZESIA:napisz jakie wymiarki ma ta komoda ok? A co do bujakow to szczerze nie mam zielonego pojecia moze lepiej nie przyzwyczajac dziecka do ciaglego bujania bo potem nie usnie bez tego-a z drugiej strony lepsze to niz ciagle noszenie na rekach...no nie wiem... BASIAR: nie masz sie co przezjmowac waga malenstwa! Ja w 28tygodniu mialam USG i juz wtedy mala miala 2250!!!Teraz czekam na USG w poniedzialek-mam nadzieje ze bedzie to kluseczka z mala glowka ;) bo podobno z ta glowka jest najgorzej a reszta to juz jakos przechodzi ;) Ostatnio bylam z mezem w sklepie z ubrankami dziecinnymi po zakup cieplej czapeczki-boje sie ze pozniej nie dostane-i mezowi spodobala sie taka ktora miala numeracje 44 -wielka czapa na dwulatka!-on wziol ja do rak i stwierdzil ze wcale nie jest taka duza i zreszta w jego rodzinie wszyscy maja wielkie glowy-sluchajcie myslalam ze zemdleje na miejscu ;))))) Mam nadzieje ze rozmiary glowki Amelia odziedziczy po mojej rodzinie ;)))) A co do czkawki to mala ma ja przewaznie wieczorem a moze tylko wtedy to ja odczuwam... Buzka dla Was i dzidzi! Olufa
bela
2006-01-06
13:51:56
Email
Olu a skad masz ta informacje ze bedzie becikowe?Z tego co mowia w wiadomosciach prezydent nie podpisal tej ustawy.Podpisal jedynie ustawe o becikowym dla najbiedniejszych do 504zł/os nie dla wszystkich.I mnie to niestety nie lapie.Ela
olufal
2006-01-06
14:10:58
Email
Bela: hmm no wlansie dzis rano rozmawialam ze znajoma ktora ukonczyla nauki polityczne i siedzi w takiej jednej z parti i powiedziala ze jest swiecie przekonana o tym ze becikowe bedzie dla kazdej matki i zaczela tlumaczyc mi dlaczego-polityczne gierki i takie tam ze ktos musi.komus tam wypada itd-oczywiscie nie chce wprowadzac chaosu ,bo ani ja ani ona to nie prezydent ktory ma czas do 19 stycznia na podjecie decyzji i co zadecyduje to nie wiemy ale podobno poprawnie politycznie jest to aby zaakceptowal becikowe dla wszystkich mam. Pozdrawiam ola ps.nie lubie polityki! ;)
bela
2006-01-06
14:23:04
Email
oby bo jednak 1000 piechota nie chodzi
Basia 26
2006-01-06
14:38:28
Email
cześc, byłam na zakupach, trochę się zmachałam, ale i lepiej poczułam :) OLUFA, hemoglobina mi tak skoczyła ponieważ: zastrzyki się dopiero przyjęły, ponadto pilnowałam się po skończeniu zastrzyków dwa razy dziennie łykałam tabletki z żelazem (Tardyferon Fol- są trochę droższe niż inne, ale tylko te u mnie skutkowały), ale tak, je trzeba pić naczczo. popijać sokiem pomarańczowym, przegryźć pomarańczem, grapefruitem lub dwoma kiwi-wtedy sie żelazo najlepiej wchłania. po tym zażyciu i po cytrusie przez godzinę nic nie jesć, nie pić. sztywno trzymałam się tej godziny. NIE WOLNO mieszać żelaza z białkiem, czyli mleko, jogurt jaja, ser biały, bo wtedy na bank nic się nie wchłonie!!!!! ponadto kilka razy w tyg piłam świeży sok z buraków+marchew+jabłko. no i fasola, wątróbka, brokuły na obiad. to wszystko po trochu przy obiedzie. co do becikowego to moim zdaniem jest to beznadziejne rozdawnictwo ze strony państwa, bo Polski na to nie stać. zrobia masakryczną dziurę w budżecie, ceny przez to skoczą, akcyza, opłaty drogowe wejdą itd. jeśli dadzą to wezmę, ale moim zdaniem to chora polityka. co do łóżeczka, oj oj... księżyc to mogę mieć na pewno, ale to drugie to jest droższe o 250 zł niż księzyc... a mi to właśnie tak strasznie się podoba. no ale jak jednak nie kupię tego drogiego, to księzyc murowany:) idę smazyć rybcię, papa
bela
2006-01-06
14:48:44
Email
Basia 26 dlaczego smazysz rybke??Z przyzwyczjenia czy ot tak sobie??Dzis swieto wiec mozna jesc miesko.Ja z przyzwyczajenia o tym zapomnialam.Moze i masz racje z tym becikowym.Z jednej strony kasa by sie przydala a z drugiej jakby wszystko zdrozalo i widac by to bylo po codziennych wydatkach to tez zle.Pozdrawiam
Basia 26
2006-01-06
15:37:06
Email
hihi, bela, chciałam coś wymyślnego dziś ugotować, a mój mąż rano powiedział, że marzą mu się... paluszki rybne!! wiecie co, to nawet ryba nie jest, hahaha, no ale skoro raz na czas ma taką zachcianke, to mu robię:) chyba zapomniał, że w zamrażalniku jeszcze karp jest:) w sumie to najwięcej czasu zajęła mi surówka:) o 16 jadę oglądać komody:) papa, cmoczki
czesia
2006-01-06
17:15:22
Email
Moja mała też ma czkawki codziennie, tak jak Twoja Basiar, nawet kilka razy dziennie. Tak jest już od ponad miesiąca i pewnego dnia nawet spanikowałam i zadzwoniłam do mojego lekarza o co chodzi z tymi czkawkami i jak poznać czy to są tylko czkawki, bo już nie byłam pewna czy to nie są jakieś niebezpieczne drgawki albo co innego, tym bardziej, że tak często. Lekarz mnie uspokoił, że dzidzia ma takie same prawo do czkawek jak my, tym bardziej, że cały czas łyka wody płodowe i przepona ćwiczy przed pierwszym oddechem :-) OLA komoda z IKEI ma Szerokość: 80 cm Minimalna głębokość: 45 cm Maksymalna głębokość: 78 cm Wysokość: 103 cm. Jest naprawdę fajna i można ją później wykorzystać zamykając stół do przewijania lub dokupując półkę. No i są jeszcze inne mebelki dla dzieci z tej serii. Oto adres (ups, troszkę długi) pozdrawiam Agata http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?topcategoryId=15567&catalogId=10103&storeId=19&productId=12830&langId=-27&parentCats=15567*16113*16261
Basia 26
2006-01-06
23:20:12
Email
czesiu piękna ta komoda, i ten kolor też mi się bardzo podoba. dziś w końcu nigdzie nie byłam, bo goście przyszli:) jutro rano jade do hurtowni kupić pieluszki i inne takie duperelki, więc zajrzę też do sklepów z meblami. co do czkawki, to racja, mój brzdąc też tak rytmicznie czka już od ponad miesiąca. na początku mnie to niepokoiło, myślałam, że albo uciska mi jakąś aortę i tak ciężko krew przechodzi, albo mały się bawi i uderza rączką w rytm mojego serca (tak co drugie uderzenie). ale potem gdzieś wyczytałam, że to czkawka hihi, lekarz to potwierdził:) mówił, żebym się nie martwiła, że dla dzidziusia to nie jest jakieś uciążliwe:) także pozdrawiam mamuśki małych czkawków:)
olufal
2006-01-06
23:45:18
Email
Hej Mamuski :) No i minal mi zly humor -a to dzieki mezowi :) Zaczelam mu marudzic ze juz wszystkie mamy na forum robia kaciki dl swoich maluszkow a u nas nadal w pokoju jest zagracone a lozeczka jak nie bylo tak nie ma i ze w ogole to on si edo tego nie garnie tak jakby mu nie zalezalo a mnie jest z tego powodu przykro bo to ja godzinami siedze na internecie i wynajduje wszystko dla naszego maluszka itd itd itd i w rezultacie mam lozeczko z kompletem poscieli pieknym baldachimem :) Wybralam Radka VII -ksiezyce gora ;) Maz od razu po przywozie lozeczka do domu zajal sie likwidacja jedenj szafy-bez tego nie bylo by gdzie lozeczka postawic :) i wlasnie przed chwila skonczylismy ubieranie poscieli :) Wiadomo ze to na razie na "pokaz" bo poszwy i posciel trzeba poprac itd ale jak juz wszystko skonczylismy to az sie ze wzruszenia poplakalam :]Teraz bede bigac za komoda...Podoba mi sie twoja CZESIU ale problem w tym ze musze swoja kolorem dopasowac do koloru lozeczka "teak" a to chyba niemozliwe :( Znalazlam tez druga z Drewexu- Komoda MAx- jest o 130zl drozsza ale kolor teak istnieje wiec moze zdecyduje sie na ta...Basia26 moze ty cos wynalazlas? Pozdrawiam Zadowolona Olufa :)
polishgirl
2006-01-07
11:29:44
Email
Olu, ciesze sie że jestes zadowolona i kupiłas łózeczko jakie chciałaś. Ja wczoraj tez z mężem i jego bratem zabralismy sie troche do roboty wieczorkiem. Tzn, mąż naprawił wreszcie drzwi od piwnicy i pochowalismy takie pudła, które zagarcaly pokój i przedpokój, zrobiło sie duzo wiecej przestrzeni. Z sypialni tez popakowałam książki i dokumenty mało uzywane w kartony i zrobiło sie miejsce na ciuszki na polkach, przynajmniej dopoki komoda sie nie pojawi, chociaz i tak pewnie do komody wszystko sie nie zmiesci. Mąż zaprojektowla juz zmiane sypialni i dzisiaj jedziemy po farbę, a za tydzień zabierze sie do malowania i przemeblowania, wtedy tez pomyslę juz o łózeczku i tej komodzie, chociaz komode juz zamówił u swojego kolegi i mamy sie spotakc w nastepnym tyg i omówic szczegóły. Tez juz sie troche uspokoiłam. Pozdrawiam cieplutko
olufal
2006-01-07
12:13:39
Email
Widac u nas wszystkich powoli powoli sytuacja sie stabilizuje mebelki laduja w sypialniach lub pokojach dziecinnych a ubranka w komodach i szafach :)fajnie :) Za niedlugo bedziemy juz rozmawialy o kolorach kupek,zabkowaniu,alergiach,karmieniu piersia i o matce z wozkiem w miescie :)))) Fajnie :) Milego weekednu! OLa
Basia 26
2006-01-07
23:17:45
Email
http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?catalogId=10103&storeId=19&langId=-27&productId=43694 kochane kupiłam dziś komodę. z tej samej serii, co ma czesia, tylko większą. po prostu jest piekna, a mój mąż mówił, że w życiu nie widział tak idealnie dociętych mebli do składania!! nawet do IKEI nie chciał iść, ale w końcu poszedł, jak już nigdzie nic mądrego nie było, no i popatrzcie, komoda z litego drzewa!! OLUFA widzę, że u ciebie też zakupy do przedu. ja tez kupię te księżyce, już w przyszłym tygodniu:) co do dopasowania do komody kolorystycznie, no to prawie, prawie... ale ja bardziej patrzyłam, żebym potem w domu ją wykorzystała, jak już mieszkanie opuścimy. wtedy postawię tą komode na duuuużym przedpokoju na piętrze, dokupię jakiś nakastnik i tak sobie będzie stała, albo do pralni ją dam na pościel, bo ma pojemne szuflady. dopiero po przeprowadzce dzieciątku urządzę taki pokoik jaki mi się marzy:) czyli za jakieś półtora roku:/ no ale poczekam:) kupiłam jeszcze pieluszki tetrowe białe i takie kolorowe w misie:) POLISHGIRL my nie malujemy pokoju, bo w sumie z niego nie korzystaliśmy od remontu, a ponadto mamy pomalowane duluxem, i można zmywać ściany, więc jak tylko gdzieś jest jakaś plamka to pucu pucu szmatką i już czyściutko:) jeszcze tylko w pokoju muszę posprzątać mój kącik studencki, a nazbierałam dziedostwa przez te pieć lat, oj oj... z tym mi idzie najgorzej:/ dobra, zmykam spać, goście poszli, czas odpocząć, papa, całuski
czesia
2006-01-08
15:25:06
Email
cześć dziewczyny, jak mija weekend? Właśnie zabieram się za wybieranie łóżeczka. Basiu, bardzo fajna ta komoda z IKEI i najlepsze jest to że można do niej później coś skompletować. Pozdrawiam Agata
emi
2006-01-08
19:08:35
Email
Hej:) Ja tez spedzam coraz wiecej czasu na poszukiwaniach łóżeczka, wózka i fotelika. Łóżeczko to chyba wezmiemy RadekII z szuflada i płozami:) ale co do wózka to juz sama nie wiem. WCZORAJK JEZDZILIŚMY PO SKLEPACH ALE JAKOS TAKIE BYLE JAKIE TE WÓZKI BYŁY, NO A JAK BYŁY FAJNE TO KOSZTOWAŁY OK 2TYS:( ups. Sorki za Caps Locka:)) A wracajac do zakupów to wczoraj udało sie nam kupic tylko komplet poscieli poszewki z ochraniaczem, baldachimem oraz kąderka i poduszeczka:) pierwsze koty za płoty:)) Ale najlepsze ze w koncu zabrałam sie za pranie ubranek które dostałam tylko ze przeraza mnei wizja prasowania tego wzystkiego:( A mam jeszcze pytanko czy do prania uzywacie jakichs płynow do zmiekczania?? Ja kupiłam proszek Jelp który niby nie wymaga uzywania płynu do zmiekczania ale te ciuszki sa jakies takie dziwnie twardze a nie takie mieciutkie:( Pozdrawiamy:))
Goga66
2006-01-08
20:00:54
Email
W zasadzie nie powinno się używać płynów do zmiękczania, chyba, że specjalne dla niemowląt. Normalne mogą uczulać i to bardzo! Ja używam proszku w płynie Lowela. A ubranka zmiękną po uprasowaniu.
Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum