szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Styczeń / Luty 2009


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 7 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna
Napisano: Treść:
dota
2008-08-23
Email
hejka!! mówiłam ja co prawda na 20 luty ale mi nie przeszkadza, a nawet lepiej jak troszke wiecej nas się zbierze. Będzie milej :) pozdrówka
dota
2008-12-05
18:11:30
Email
Dzieki dziewczyny za rady, ja własnie nie chciałam zeby to wyszło w lutym, tylko tak dyrektorka powiedziała ze od lutego najwyzej moze byc miejsce, bo ogolnie chcialabym i tak docelowo na 4 godzinki, czyli na poczatku byloby to od krotszego czasu (o ile tak sie da?). No a Nadia baardzo chce isc do przedszkola ...bardzo brak jej kontaktow z dziecmi, a jak tak zimno to nawet na spacerach malo dzieci spotykamy. Wiem ze chciec a pojsc i zobaczyc tak naprawde jak to wyglada to dwie rozne sprawy, no ale jeszcze zobaczymy. Bo te choróbska to rzeczywiscie kiepska sprawa :( A co do tych czerwieni Nadi tez sie zdarza i mimo ze w nocy jest jeszcze pieluszka, to wydaje mi sie ze to inna przyczyna, choc nie wiem od czego. Ja smaruje clotrimazolum, tak kiedys polecila nam pediatra, i po jednym smarowaniu pomaga. A czesto sie nie pojawia wiec nie biegam z tym po lekarzach, mysle ze to fizjologia. PRzeciez nie zawsze sie dobrze dziecko podetrze. A moze nieraz za duzo mydełka w kąpieli?? Czort wie, ale Niunia na szczescie nie narzeka ze cos ja swedzi :) OO Belu widze ze Twoj Tomus do złobka chodzi? a Jak u niego z chorobami? i jak dzidzia przyjdzie na swiat od bedzie chodził dalej do złobka czy jednak nie?? pozdrowka
basienka25
2008-12-05
19:06:39
Email
Z mego wpisu nie wynikło:) Ola chodzi do przedszkola. A dziś był u nich Mikołaj, straszny chyba bo Ola sie go bała:)
bela
2008-12-05
19:10:58
Email
DOTA no wlasnie u mnie sa choroby i teraz Tomek siedzi w domu i nie daje mi wytchnienia ;-) ale nauczyl sie tam duzo. Ja na poczatku posylalam go na 3 godziny tak dla przyzwyczajenia. Nie chodzilo mi bys oddawala od razu na dlugo i jak sie male urodzi tylko wlasnie tak wczesniej na probe, na 3-4 godz. No i zgadzam sie z Basia ze nie w lutym by mala nie poczula sie odtracona. Mysle ze na taki uklad juz teraz w przedszkolu by sie zgodzili. Moznaby zobaczyc czy lubi to miejsce i czy bardzo choruje. Jesli bylaby odporna to i mniej zarazkow by rozsiewala w domu bo przeciez nie bedzie dziecka przewijac, karmic obcowac z nim caly czas tylko pojdzie do drugiego pokoju pobawic sie itp... Oczywiscie nie namawiam bo wiem jak to jest i z jednej i z drugiej strony tylko pisze tak na zasadzie gdybania - debatowania bo moze latwiej bedzie Ci cos postanowic. Moj Tomek jest malo odporny ale chyba powoli wyjasnia sie dlaczego....
BASIU ja stosowalam Tormentiol i powiem ze jest bardzo dobry. Sudokrem przy nim to pikus. bardzo szybko usuwal u Tomka zaczerwienienia siusiaka a mial tego duzo w ubiegle wakacje jak bylo lato a chodzil jeszcze w pieluszce. Odparzal sie szybko a ze mial klopoty z siusiakiem od urodzenia to tym bardziej byl wrazliwszy. Polecam. I fajnie pachnie - jak dla mnie.
basienka25
2008-12-05
21:09:37
Email
A myślisz że to może odparzenie? W pieluszce nigdy nie miała, a teraz mogłoby być? Dziś znów taka czerwona że szok, zasypałam ją na noc talkiem.
bela
2008-12-05
21:19:39
Email
Basiu nie wiem czy odparzenie ale jesli chodzi o rozne podraznienia, zaczerwienienia, odparzenia to ten krem jest dobry i dlatego o nim pisalam. Moze to wina jakiegos proszku....albo przy jakiejs zabawie?? Nie wiem Basienko.....
dota
2008-12-06
20:10:45
Email
Dzieki Belu pewnie ze takie gdybanie mi pomaga, bo sama jestem w kropce i sama do siebie gdybam hehe bo nie mam z kim o tym pogadac. Ja mam termin na 20 lutego. choc chciałabym juz dostac prezent na urodzinki i urodzic 31 stycznia ;) hihi no ale tu nic przewidziec sie nie da. Ba nawet lepiej by było zeby malutka juz była troszke odchowana i choc na spacerki z nia wychodzić, bo nawet samo odbieranie niuni z przedszkola bedzie niemozliwe. A my dzi po kolejnej - 3 juz lekcji pływania, Naduska baaarodz dobrze sobie radzi hihi fajnie najgorzej jak pani leje wode po oczkach ...no ale i do tego przywykniemy pewnie :) szkoda tylko ze ja znowu cos zlapałam i nie moge z nimi sie kąpac ..no ale potem nadrobie hihi. Basienko a jak u Ciebie z chorobami? i na jak długo Ola zostaje w przedszkolu. A co do tych mikołaji haha wszystkie są straszne i raczej chyba wszystkie dzieci sie boja. A my dzis prawdziwe renifery widzielismy hihi z mikołajem i saniami :) ufa tyle atrakcji ze wszyscy padnieci. nic spadam usypac mała papa
basienka25
2008-12-07
10:54:44
Email
My na razie zdrowi. Basen to fajny pomysł, też byliśmy kilka razy, Ola całkiem dobrze radzi sobie w kole. Może w następną niedzielę się wybierzemy, bo dziś już się nie chce. Ola do przedszkola chodzi na cały dzień, od 8 do 16 nawet. Zabieram ją o 15 dwa razy w tygodniu, a tak to o 16.
basienka25
2008-12-07
10:59:26
Email
Ale muszę przyznać,że w tym roku choroby nie czepiają się już jej tak jak w zeszłym. Nabrała odporności w żłobku jednak. No a jak się urodzi maleństwo, to zawozić i odbierać ją będzie tata ( nie wcześniej jak o 16.30), chyba że czasem babcia nas wyręczy, bo ja już nie ruszę się z domu, mieszkamy na obrzeżach, a przedszkole jest w centrum, więc bez auta ani rusz.
dota
2008-12-07
20:14:39
Email
No to w sumie fajnie ..bo jak Nadia tak na chwile to tata ewentualnie moze ja zawiezc ...no ale odebrac juz nie da rady, przedszkole u nas niedaleko wiec na spacerek akurat, no ale na poczatek dzidzia chyba długo nie moze na dworek wyjsc, a jeszcze nie wiadomo jaka zima bedzie?? no Bo z Nadusią to juz w 3 dobie byłam na dworku heh jednak jak cieplutko to o wiele lepiej :) pozdrówka
basienka25
2008-12-07
20:50:27
Email
Ja na spacer wyszłam z Olą pierwszy raz po ok 4 tygodniach chyba.
dota
2008-12-08
20:36:22
Email
aa no własnie ..moja kumpela chyba z 1,5 -2 mies siedziała w domu bo takie mrozy były, tyle ze ona w styczniu urodziła, no najwazniejsze nic na siłe a reszta jakos sie ułozy :)
bela
2008-12-09
09:10:17
Email
ponoc zima tego roku ma byc bardzo laskawa.... Ciekawe
Mamusie a jakie wybralyscie imiona dla bobaskow???
basienka25
2008-12-09
12:22:01
Email
U nas będzie Michalina albo Wiktor:)
basienka25
2008-12-16
14:58:11
Email
Dziewczyny, co nowego?
bela
2008-12-16
18:05:16
Email
ja jakos dziwnie – zle sie czuje. Mam wrazenie ze „zaraz” zaczne rodzic…. Troszke obnizyl mi sie brzuch i odczuwam od przedwczoraj takie pobolewanie dolem. To tak jakby mi sie bobo wstawialo w kanal rodny, takie tam parcie, bol kosci lonowej i krzyzy. Ale jutro mam wizyte i jestem bardzo ciekawa.
A jak u Was?? Dota to wcale sie nie odzywa.....
dota
2008-12-16
20:55:56
Email
Oj sorki dziewczyny ...bo u nas ostatnio zamieszanie ...zmienialismy samochód i jakos tak mało czasu mniałam na wszystko, a przy kompie to ciagle mąz szukał jakiegos autka, no ale w koncu juz kupiony, teraz tylko troche załatwiania, bo sprowadzony i nieopłacony jeszcze ale to juz luzik. U nas oki Nadia jeszcze katar złapała i taki dziwny bo pierwszy dzien tylko mocno ciekło z nosa, drugi tez ciekło i duza goraczka bo prawie cały dzien 38,5. Nie zbijałam niczym, wieczorna kapiela jedynie i chyba pomogło bo 3 dnia zupełnie zdrowa sie wydawała, a teraz tak róznie bo raz wiecej raz mniej sama nie wiem, ale jutro ide na badania, wiec moze lekarki podpytam co i jak. A imie dla dzidzi hmmm rózne typy u nas były męzowi Lena sie bardzo podobało, a Nadia Ala mówiła do dzidzi, ale po wielkich namysłach chyba bedzie Kamilka ....hihi gorzej jak chłopak wyjdzie, w poprzedniej ciązy miał byc Bruno, teraz bardziej sie nastawilismy na Huberta, no ale nie wiem czy do nazwiska nie bedzie zle pasowało bo mamy na Ch nazwisko no ale ogólnie mówia ze ma byc dziewczymka ...hihi zobaczymy. A w czwartek ide na usg do jeszcze innego lekarza zobaczymy co on powie. Jejku Belu daj znac co lekarz powie. Trzymam kciuki oby wszystko było dobrze :) pozrówka papa
bela
2008-12-18
08:56:28
Email
Witajcie moje kochane !!! Wczoraj bylam u DR (34 tc) ale wlasciwie nic nowego sie nie dzieje. Mam zrobic jeszcze badania wymaz i mocz bo mam bardzo liczne bakterie. Z szyjka chyba bez zmian. 7 stycznia odstawiamy leki i czekamy na porod. Nie mialam USG i jakos tak wczoraj DR byla roztargniona :-). Mialam zapytac jeszcze o pare rzeczy ale w tym calym zamieszaniu (caly czas dzwonil telefon do niej i nie mogla sie skupic) umknely mi pytania. Te skurcze o ktorych pisalam sa duzo wyrazniejsze i bolesniejsze wiec mam nadzieje ze po odstawce lekow nie bede musiala dlugo czekac na porod ;-). Z reszta te leki to jakas nowa metoda DR i wypytywala wlasnie o moje samopoczucie… Kolejna wizyta za 3 tyg
basienka25
2008-12-18
17:52:33
Email
Ja też muszę urodzić wcześniej, bo moja gin wyjeżdża na ferie, więc do 23 stycznie muszę być już po:)) No ale że cesarka, to prawie pewnie, jutro mam usg, więc ma potwierdzić. Belu, a Ty masz na 30 termin?
bela
2008-12-18
20:11:00
Email
tak na 30. A czemu masz miec cesarke?? Przy Oli tez mialas??
dota
2008-12-18
21:23:31
Email
hejka Oj to troszke kiepsko chyba z ta cesarką? Ja mam nadzijej ze u mnie znow uda sie normalnie :) No a co do wizyt, to dzis tez byłam na usg tylko u innej lekarki i w sumie podobało mi sie powiedziała ze na pewno dziewczynka, hihi kurcze troche boje sie tak nastawic, bo co jak jednak sie okaze chłopak? no a tak ogólnie to wszystko oki, dobrze sie rozwija, i jest troszke wieksza o ok tydz, ale to normalne :) No i baaarodzo ciekawa jestem kiedy urodze czy tym razem tez przenosze czy jednak troche krócej pochodze z brzuszkiem? pozdrowka :D
basienka25
2008-12-18
22:06:25
Email
No tak, Ola urodziła się przez cesarkę, ze względu na wagę ( 4150) No i dlatego też teraz będzie. Dzidziuś znów będzie ponad 4kilowy.
bela
2008-12-19
08:42:55
Email
Basiu to co takig gigancikow produkujesz i hodujesz???? ;-). Dobra masz lekarke ze zrobila Ci cc bo u mnie znam takie przypadki gdzie z taka waga rodzi sie normalnie. No a poza tym mowilas ze bedziesz lutowka a ja ze jednak styczniowka hihihih. Przy cesarce to ja bede miec racje ;-) hihihihi.
dziewczyny fajnie macie bo wszystkie ciuchy juz macie po pierwszych dzieciach. Ja bede musiala wszystko od nowa kupowac. Ale z drugiej strony jakas odmiana bedzie i mniej w porfelu ;-)
basienka25
2008-12-19
12:30:36
Email
:) U mnie do decyzji o cesarce doszły wymiary mojej miednicy, Ola za nic by się nie przecisnęła. Niektóre kobiety rodzą i 4,5kg dzieci, naturalnie, wiem o tym. A z tymi ciuszkami, to jest tak. Zaglądam do szafy, a tu pusto, hehe, wszystkie maleńkie rzeczy porozdawałam. Więc całą wyprawkę muszę kupić, tzn, już kupiłam parę śpioszków i koszulek. A tak naprawdę to chyba na 100% do końca nie będę wiedziała czy to dziewczynka, więc znów kupuję ubranka w neutralnych kolorach:)
basienka25
2008-12-19
20:33:14
Email
No ale raczej Michalina:) Jestem właśnie po usg, dzidzia waży 2600g. Pani doktor znów nie dopatrzyła się siusiaka:)
basienka25
2008-12-19
20:33:29
Email
A tak to wszystko ok:)
dota
2008-12-19
21:08:19
Email
hej! Uu Basienko no to rzeczywiscie sporawe te Twoje dzieciaczki ...jej ja mam nadzieje ze teraz nie bedzie mój ponad 4 kg Nadia miała 3620 a ponoc nastepny prawie zawsze wiekszy. A na sali jak lezałam to babka urodziła 3 córeczke własnei 4500 o jej jak ona wrzeszczała w nocy rodziła ...brrr dzis własnie znajoma urodziła tez przez cc, Mateuszka jej fajnie ma juz dzidziolka przy sobie 3160 wazył. No a ubranka hehe dałam kuzynce męza bo po roku tez mieli dziewczynke i oczywiscie dostałąm spowrotem (no nie wszystkie) ale wszystkie za to musiałam najpierw wyprac kilka razy w 90st, bo chyba sie wyprały z jakims czarnym ciuszkiem, no teraz jakos wygladają, no ale jeszcze zwykłe pranie no i przeprasowanie ...hihi chyba przyjemniej byłoby po sklepach pochodzic ;) pozdrówka
basienka25
2008-12-21
12:47:35
Email
Jeszcze, teoretycznie zostało nam 5 tygodni, Belu. Ciekawe jak wyjdzie w praktyce:)
bela
2008-12-23
18:13:53
Email
Zrodzony na sianie w półmroku stajenki,
Śpi w ramionach Marii Jezus malusieńki.
Świętą noc złocista gwiazda opromienia,
Gromadzą się wokół przyjazne stworzenia.
Lulajże Jezuniu, snem cichym, szczęśliwym!
Obdarz nas radością i szczęściem prawdziwym!
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Błogosławieństwa Bożej Dzieciny w nadchodzącym Nowym Roku!
bela
2008-12-23
18:14:59
Email
racja Basienko ale ja mam juz takie bole podbrzusza i plecow ze ledwo chodze :-(
dota
2008-12-23
18:41:28
Email
Pada śnieg, suną sanki, jest renifer i bałwanki. Śnieżki z nieba spadaja życzenia zdrowych Świąt składają. Niech te świeta bedą wyjątkowe a prezenty odlotowe.
dota
2008-12-23
18:45:00
Email
Oj Wam to dobrze ...5 tyg mi jesze +4 no ale to i tak juz niewiele jak sie pomysli ile juz minęło ...najgorzej ze teraz to coraz cięzej. Dzis byłam u ginka mam 3 cm szyjke wiec nie jest zle ale tez ciągłe skurcze no i spojenie szczególnie po spaniu mnie boli. Hihi a lekarz dzis mnie pocieszył ze 30 stycznia ciaza bedzie juz donoszona i ze moge rodzic wczesniej ;) hihi pozdrówka
basienka25
2008-12-23
20:43:32
Email
I ja Wam życzę spokojnych rodzinnych świąt. My świętujemy troszkę później, bo 7 stycznia. Mam nadzieję, że zacznę rodzić wcześniej, ciągle jestem w biegu, jest tyle spraw, że nie wiem czy ze wszystkim zdążymy do narodzin Michasi. Dziś pól dnia jeździłam po mieście, wybierałam panele. Chcemy wykończyć pokój gościnny, do świąt. Ale już mało realne wydaje mi się to, bo tyle kasy wydaliśmy na te panele, że szok!
basienka25
2008-12-28
21:42:56
Email
Jak po świętach? Dzieciaki zadowolone z prezentów? A mamusie?:)
bela
2008-12-29
11:29:57
Email
no coz..... jedyny prezent jaki mam po swietach to dodatkowe kilogramy ;-). Chyba ze 2 :-(. U mnie nie bylo swiatecznych prezentow - tak ustalilismy. CZuje sie coraz gorzej, coraz bardziej slaba, zmeczona, z roznymi bolami.... I marze juz o koncu choc nie tak obsesyjnie jak przy pierwszym dziecku :-). Jeszcze citke a na pewno do nowego roku musze wytrzymac.
a jak u Was z kilogramami?? Przyznawac sie ;-)
basienka25
2008-12-29
11:50:31
Email
hm, u mnie waga się zepsuła , hahaa:) Na ostatniej wizycie 8 grudnia, było 10 do przodu. Za tydzień idę, to się zważę. Ale myślę, że jakiś kilogram nadrobiłam, może 2:)
basienka25
2008-12-29
11:54:47
Email
Mi coraz częściej pobolewa podbrzusze, tak jakby więzadła, ale wcześniej było tak, jak raptownie wstanę, a teraz nie ma znaczenia kiedy. Dziś ledwie torbę ze sklepu do samochodu doniosłam. A szykujesz się już do szpitala, Belu? Ja poprałam już śpioszki, czekają na prasowanie. Jeszcze muszę dokupić parę rzeczy i znaleźć jakieś miejsce w komodzie, ale to chyba już ok 10-tego, po wypłacie:)
bela
2008-12-30
08:46:34
Email
mnie tez ciagle cos boli. A dzis w nocy to myslalam ze mi wody odeszly bo jakos tak dziwnie "tryskalo". Wystraszylam sie ale nic sie nie zaczelo wiecej dziac....Ja mam wszsytko dla dziecka juz poprane, poprasowane i ulozone. Dla siebie to chyba wlozyc rzeczy do torby.
basienka25
2008-12-30
21:24:00
Email
Ale mnie zmobilizowałaś, haha:) To i ja juz poprasowałam dziś te ciuszki i poukładałam w szafce. Ale torby chyba nie będę jeszcze pakować, wydaje mi się , że jeszcze mam czas:)
basienka25
2009-01-01
16:22:45
Email
Słuchajcie, a jak to jest z tymi skurczami? Brzuch jest twardy jak jest skurcz? I boli? A co z ruchami dziecka? Są mocniejsze czy słabsze? Pytam Was, bo ja nie miałam skurczów, od razu mnie pocięli.
basienka25
2009-01-01
16:24:24
Email
A tak w ogóle to wszystkiego najnajlepszego w Nowym Roku!!! Przede wszystkim zdrowych dzidziusiów i pomyślności. no i pieniążków, chociaż one niby szczęścia nie dają, ale bez nich trudno żyć:))
dota
2009-01-03
19:56:39
Email
helo!! Wszystkiego najlepszego w nowym roku!!! My niestety zaczynamy a w sumie trwamy nadal w przeziębieniu ...ehhh jakos Naduske zmogło no i na mnie chyba powoli przechodzi :( Juz mam wszystkiego dosc, tak nie lubie byc chora :( Ubranka juz tez poprałam i poprasowałam, ale kilka sztuk musze jeszcze dokupić, bo nie wszystkie dostałam spowrotem. Jeszcze tylko trzeba sie zabrac za spakowanie torby, wypranie poszycia wózka i fotelika i takie tam jakies pierdoły jak rozstawienie łózeczka ...hihi ono musi poczekac az sie choinka złoży :) A teraz tyle sniegu u nas pada ...to tak mało spotykana tu pogoda Jutro zapowiadaja słoneczko i mróz pewnie moznaby sie zabrac na sanki ...no ale samopoczucie jeszcze byc musi bo z chorym gardłem to tylko siedzenie w domu. Eee nie smece wam tu wiecej. A Wy jak sie czujecie zdrówko dopisuje?? oby bo Wy wczesniej rodzicie ...a ponoc juz 2 tyg przed porodem lepiej nie chorowac. papa
dota
2009-01-03
19:58:42
Email
aa co do tych skurczów, brzuch jest twardy no i boli ale nie brzuch a mnie akurat krzyz bolał, a co do ruchów dzidzi nie pamietam, mało juz co pamietam, mam tylko nadzieje ze tym razem nie przegapie hihihihi
basienka25
2009-01-03
20:30:56
Email
Bela coś się nie odzywa. My na razie zdrowi. Na razie, póki Ola w domu ze mną, ale już za tydzień myślę, że poślę ją do przedszkola. U nas też jest trochę śniegu, ale nie tyle, żeby sanki wyciągać jeszcze. U nas już koniec remontu, hura!!! Mężuś się sprężył, nie ma co:) Ja też szaleję, latam po sklepach ( tzn, autem, ale już ledwo się mieszczę za kierownicą, hihi), za porządki się biorę, no i od paru dni takie mam właśnie twardnienia brzucha, boli dość mocno, ale to takie chwilowe i kilka razy z rzędu. W poniedziałek idę do gina, no i oficjalnie na zwolnienie.
dota
2009-01-04
18:40:09
Email
No własnie Belu mam nadzieje ze wszystko oki? Ja teraz z goraczka niby nieduza 37,6 a jednak czuje si jakby walec mnie przejechał. U nas sniegu cała masa jak nie na ten region, no ale i tu sie zdarza hihi no a my cały dzien w domku, nawet na obiad była pizza bo nic sie robic nie chciało :( a nawet i to ledwo wcisnełam nie mam na nic ochoty. No mam nadzieje ze jutro juz bedzie lepiej bo jutro zajecia w szkole rodz. Pozdrówka. Basienko daj znac co tam u gina ja w srode mam wizyte, ehh juz mam dosc tych lekarzy badan i tego wszystkiego chce w koncu przytulic to dziecie do siebie :) papa
bela
2009-01-04
19:22:04
Email
jestem jestem kochane ale jakos coraz gorzej sie czuje....Dzis nie spalam prawie cala noc :-(. Bolaly mnie krzyze a potem zaczelo promieniowac na prawa strone – taka jakby rwa kulszowa. Nie moglam znalezc zadnej wygodnej pozycji :-(…..męka :-((. Dzis z niewyspania jestem bardzo przygnebiona. Robilam sobie badania: proby watrobowe bo drapalam sie w nieskonczonosc ale wyszly dobre. Natomiast posiew z pochwy wyszedl zel bo mam paciorkowca typu B!!!!!!!!!!!! Prawdopodobnie jestem nosicielem :-(. W srode mam wizyte i dostane antybiotyk bo ta bakteria jest bardzo niebezpieczna dla dziecka!!! Tylko nie wiem czy zdaze wziac tyle by poród byl bezpieczny....Mam skurcze co 15-20 minut tak przez ok 2 godziny. Roznie sie pojawiaja albo rano i jeszcze pod wieczor albo tylko popoludniu.
Chcialabym juz konca a z drugiej strony bardzo martwie sie tym paciorkowcem bo nie mam jeszcze antybiotyku a i potem nie wiadomo jak bedzie………
dziewczyny a czy Wy robilyscie sobei ten wymaz?? Robi sie go w 35-37 tyg. Poczytajcie sobie w necie to dowiecie sie wiecej
DOTA ja tez mam w srode wizyte :-)
bela
2009-01-04
19:23:48
Email
no i zdrowia Dotka zycze bardzo duzo
fajnie bo znow beda tu swiezutkie informacje z wizyt;-). Basienka zacznie
basienka25
2009-01-05
18:43:31
Email
Ja już po wizycie. Znów 2kg do przodu:) Wszystko ok, jak nic się nie będzie dziać to 16-go mam się stawić na ktg, no i chyba już po tym położy do szpitala. Do 23-go muszę urodzić, bo gin wyjeżdża na narty:)
bela
2009-01-06
09:40:38
Email
Basia ale sie rozpisalas po tej wizycie ;-) hihihih. A ile masz ogolnie kg??
basienka25
2009-01-06
09:49:30
Email
To będzie pierwsze dopiero. Co miałam pisać, moja gin też nie jest zbyt wylewna, hihi. W porządku, to chyba w porządku, dała mi też skierowanie na morfologię i mocz. Idę piec ciasto, jeszcze karpiowi głowę muszę uciąć, ale nie wiem czy dam radę:) My dziś mamy wigilię, robię jeszcze ostatnie porządki, chyba mogę spokojnie świętować, bo nic nie wskazuje na to, że wcześniej urodzę. Trzymaj się Belu, jeszcze trochę i będziemy tulić swoje maleństwa:)
basienka25
2009-01-06
09:50:52
Email
aaaaaaa, Ty pytasz o kilogramy, a ja KTG przeczytałam, hihihih. W sumie przytyłam 12kg. Ważyłam 69, wczoraj 81:)
bela
2009-01-06
11:06:25
Email
sama zabijac karpia?? Kobieta w ciazy i za zabijanie sie bierze hihih??? Ale Ci dobrze ja jzu mam 20 na plusie. Nie wiem czemu pzrze ostatnie 3 tyg przyszlo mi 5 kg a przeciez nie objadalam sie????????? Nawet na slodkie juz mnie nie ciagnie!!! Nie wiem czemu ja mam tak z tym tyciem :-(. Przy Tomku mialam 25 teraz 20 wiec jeszcze 5 moge utyc ;-) hihihi.
Basienko milego swietowania!!!!!!!
basienka25
2009-01-06
11:46:24
Email
Wiesz, pewnie wody masz dużo w organizmie. Ja mam już niewielkie obrzęki, ale na miesiąc przybywa mi po 2kg, raz było 3. Olą w ciąży przytyłam 17kg. Ale teraz waga końcowa będzie mniej więcej taka sama, jakieś 83kg pewnie:)A karp był zamrożony , z głową:)
dota
2009-01-06
18:37:28
Email
to basienko wszystkiego najlepszego ...i miłego swietowania hihi a z tym karpiem fajnie wyszło :) Ja ciągle beznadziejnie sie czuje, kaszel straszliwy mnie meczy. Ale nawet nie mam jak do lekarza :( jutro moze jak nadal bedzie zle to maz z pracy sie urwie i nas wszystkich zawiezie bo i on tez nie najlepiej sie czuje :( no a co do tego wymazu to słyszalam o tym tylko ja dopiero w 34 tyg jestem i umawiam sie na za 2 tyg na to, bo to rzeczywiscie przechlapane ...oj a Tobie Belu zycze oby nic nie przeszkodziło w tym zeby dzidza była zdrowa, zeby ten antybiotyk zdazył na czas zapobiec. JA cały czas mam jakies problemy z zapaleniem wiec moze i paciorkowiec tz sie przyczepił??? oj oby nie :( juz mam wszystkiego dosc a tu jeszcze ponad miesiąc. Przeziebienie mnie wykancza :( a jeszcze Nadia która niby jeszcze chora kaszlaca i smarczaca, a juz ma tyle siły krzyczy rozrabia i mnie rozbraja :( pozdrówka
dota
2009-01-07
15:54:13
Email
noo i bylismy dzis u lekarza i zapalenie gardła i antybiotyk dostałam suuuper, a na 17 do ginka ...oj ale u nas biało sypie i sypie nawet głowne drogi białe, haha jak zwykle zima zaskoczya :) Szkoda mi tylko Nadusi bo tak czekała na snieg a to wyglada ze nie doczeka sie wyjscia na dworek, tylko przez okno podziwia no i dzis w drodze do lekarza. ehhh a juz ponoc w pt ma deszcz padac ciekawe papa
Kasia:)
2009-01-07
15:59:22
Email
dziewczynki u nas chyba druga dziewczynka-ptaszka ani jajek dalej nie widac,a to co widac to wg lekarza bardziej do cipki podobne.....pewnie na 100% dowiemy sie 27:)Pozdrowionka
dota
2009-01-07
18:32:18
Email
Gratulacje Kasiu!!! hihi u nas tez raczej dziewczynka. Haha jedna lekarka to nawet głowe by dała sobie uciac ze dziewczynka taka pewna była :) No ale dzis po wizycie troche dziwnie bo lekarz zobaczył bardzo duze tetno dzidzi 180 i nawet kazał do szpitala na ktg jechac, ale potem troche sie uspokoiło no i w sumie nie wiem czy sie denerwowac czy byc spokojnym czy jednak jechac na to ktg?? ehh za tydz kazal mi przyjsc na usg zeby sprawdzic, bo ustalilismy ze to ogolne zmeczenie i nerwy i pospiech i przeziebienie i wogóle wszystko na raz. pozdrówka Belu a co tamu Ciebie mam nadzijee ze wszystko dobrze.
Kasia:)
2009-01-07
19:19:28
Email
Dota,na ktg zawsze warto jechac,przynajmniej dla czystego sumienia,jak nie pojedziesz mozesz sie bardziej denerwowac..Dziewczyny,Wasze terminy sie zblizaja,wiec trzymam kciuki za zdrowe i sliczne bobaski i za Was!!!!
bela
2009-01-08
10:18:48
Email
no to ja po wizycie:: szyjka skrocona ale zamknieta, dziecko wazy ok. 2700. Dostalam antybiotyk na paciorkowca a drugi w kroplowce bedzie przy porodzie. Potem dziecku maja zrobic wymaz czy nie ma tej bakterii. Dostalam skierowanie do szpitala gdyby cos zaczelo sie dziac. Zmniejszona mam dawke leku do niedzieli a w niedziele koniec. Zotanie tylko czekanie na porod. Mam stracha czy rozpoznam skurcze bo ja juz teraz mam bolesne, dluzsze niz 30 – 40 sekund i sa dosc czeste. Po odstawieniu lekow moze byc tak ze skurcze sie nasila albo np zanikna. Co z tego ze to juz drugie dziecko jak Moze byc calkiem inaczej teraz……Wczoraj skurcze byly co 15 min ale nie panikowalam bo jestem jeszcze na lekach ale jak juz bede po odstawce?? To w takiej sytuacji juz bede panikowac ze sie zaczelo albo bede udawac twardziela i czekla az w koncu urodze w domu ;-). Z reszta za pierwszym razem bylo podobnie: skurcze b czeste i jezdzilam do szpitala i nic nie bylo a potem zaczelo sie poprostu odejsciem wod……..
basienka25
2009-01-08
15:55:15
Email
No widzę , że nie tylko ja panikuję:) Ale wydaje mi sie , Belu, że chyba sie nie da tego przegapić. A daleko masz do szpitala, jakby co? Na pewno urodzisz przede mną. Ja będę trzymać kciuki za Ciebie, żeby wszystko było dobrze. I trochę chyba powinnaś wyluzować:)Na pewno wszystko będzie ok. Zobaczcie , że tu same dziewuszki sie szykują na świat:)0
JOLA-JOLKA
2009-01-08
21:21:18
Email
czesc dziewczynki. bela, basienka25 widze, że już blisko.Napewno bedzie dobrze.trzymam kciuki.Ja przeżywałałam tak prawie pół roku temu.szybko zleciało.myslcie pozytywnie.pozdrawiam
dota
2009-01-09
18:38:56
Email
hej!! Oj BAsienko czy nie mozna nie zauwazyc ...no nie wiem. Az mi głupio ale ja nie zauwazyłam kiedy wody mi odeszły, choc własnie kazdy zapewniał ze tego nie da sie nie zauwazyc. Podejrzewam ze stało sie to kiedy o 6 wstałam zrobić siusiu, a ja nie zapalam swiatła w nocy w kibelku hihi. Juz wtedy obudziłam sie własnie przez skurcze i potem na przescieradle zobaczyłam tylko taką drobinke krwi, nawet zastanawiałam se czy to na pewno krew czy tylko mazniecie długopisem czerwonym bo naprawde niewielki slad, tak sobie pomyslałam ze chyba sie zaczeło, a bóle krzyzowe były coraz silniejsze. Polezałam jeszcze az meza kom obudzi go do pracy o 7.30 oj ciezko było mi wtedy juz ulezec i skurcze były równo co 10 min, ale jakos nie odczuwałam ze musze jechac do szpitala. Potem dopiero ok 9 zadzwoniłam po meza zeby przyjezdzał bo juz siedziec na tyłku nie mogłam tylko tak sie na rękach podpierałam i kreciłąm jakby na piłce stwierdziłąm ze moze lepiej sie bedzie krecic na prawdziwej p[iłece hahahah a wtedy do szpitała mielismy godzinke drogi. po 10 bylismy w szpitalu a o 12.45 była Nadulka oj Ja tez teraz troche sie boje jak to teraz bedzie wyglądało, a tu jeszcze trzeba pomyslec o kims do opieki nad Nadią :) z tym ze teraz zdecydujemy sie chyba na nasz szpital i po wioskach nie bedziemy jezdzic :)
dota
2009-01-09
18:41:13
Email
Oj Trzymam za Was kciuki i życze obyscie bez zadnych niep[rzyjemnych przygód do szpitala trafiły :) JA powoli wracam do zdrówka ale kiepsko nadal sie czuje, nie wiem co to za paskudztwo :( sa chwile ze juz mysle ze jestem zdrowsza, a za chwile znowu beznadziejne :( pozdrówka
basienka25
2009-01-09
19:31:51
Email
Wiesz, ja tak napisałam, bo tak naprawdę, to nic nie wiem o porodzie, haha:) Ja 2 tyg przed terminem leżałam w szpitalu, czekając na cokolwiek, jakieś skurcze czy coś, nic się nie działo, aż w końcu mnie pokroili. No ale myślę, że chyba tego nie przegapię:)
dota
2009-01-11
19:55:43
Email
No dzis w koncu udało nam się obejrzec szpital. No i podobało nam sie, bardzo miła obsługa sale porodowe tez super, i nawet ani jednego porodu nie było. Także bardzo miło, ale byłam jakos tak wystraszona. hihi. No a przeziębiona jestem dalej, jejku juz mam dosc, wogóle nic nie czuje, wszelkie zapachy, nie wspominajac o smaku jedzenia, rety mam nadzieje ze mi wróci bo juz nie moge wszystko takie bezsmakowe :( No i u nas juz po sniegu wczoraj i dzis było juz 5 stopni i wszystko ładnie sie rozpuscilo, ale dzis znowu cos mrozi na wieczór :( zimo odchodz juz :) pozdrówka
dota
2009-01-11
19:57:39
Email
no a co do porodu to chyba nie da rady przegapic, ale fakt faktem wody mi odeszły niezauwazenie ;) mam nadzieje ze teraz zauwaze hihihih
basienka25
2009-01-11
20:57:10
Email
Dota, musisz się jakoś wykurować, u lekarza byłaś? Może jakiś antybiotyk by się przydał? Ja w ciąży z Olą też byłam pod koniec chora, do szpitala szłam z katarem. Ale teraz, tfu, tfu, jakoś się trzymam. Ola wraca jutro do przedszkola, po dłuższej przerwie, mam nadzieję, że nic mi nie przywlecze do domu. Belu, jak Ty się miewasz??
basienka25
2009-01-11
21:00:25
Email
U nas śniegu jeszcze sporo, ale też się stopi szybko jak będzie na plusie dłużej. W nocy trochę przymarza, ale w dzień też jest dodatnia temperatura. Ola wczoraj była na sankach pierwszy raz tej zimy, hehe. Najpierw ze mną. Poszłyśmy po zakupy. Niby nie daleko, ale zmęczyłam się niesamowicie:) Potem babcia przyjechała, to zabrała ją jeszcze raz na spacer.
basienka25
2009-01-11
21:01:41
Email
Dota, a Ty gdzie dokładniej mieszkasz? Ja jestem z Podlasia, a mianowicie sąsiadami moimi są żubry w Puszczy Białowieskiej, hahahaa:)
bela
2009-01-12
11:12:28
Email
Dota musisz sie konieczne zabrac za porzadne leczenie bo to juz sie troche ciagnie. Moj Tomek chodzil tydzien do zlobka i juz katar i kaszel przytargal. Kupilam mu wlasnei w aptece tran dla dzieci bo babka powiedziala ze jest duzo lepszy niz jakies tam syropy witaminowe. Ja wczoraj odstawilam leki i byla cisz jak makiem zasial. Zobaczymy jak bedzie dzis. Trzymac sie zdrowo babeczki!!!!!!!!
dota
2009-01-12
12:00:53
Email
Oj dziewczyny ja juz w zeszła srode bylam u lekarza i na antybiotyku jestem, ponad tydz siedziałam w domu, bo nawet nie miałam siły wystawic nosa z domu, i jakos ciągle czuje sie chora a to juz tylko 3 dni antybiotyku mi jeszcze zostały i nie wiem co dalej, jutro jestem jeszcze umówiona do laryngologa, oj boje sie co ze mna sie dzieje. Ale niestety taka prawda ze te wirusy i bakterie coraz gorsze, przeciez coraz wiecej tych mutantów, i pewnie jakis taki i nas dopadł. Choc dzis juz Nadia nie kaszle ...wiec moze i mi za 3 dni przejdzie :(
dota
2009-01-12
12:03:54
Email
Basienko a ja z nam morza dokładnie z Gdyni jestem. Wiec zimy tu zawsze marne, no ale zawsze koło tyg snieg jest hihi. Trzymajcie sie dziewczyny, przed tymi choróbskami, mi jakos szło dobrze przez cała ciąze a teraz sie rozsypałam no ale mam nadzieje ze do porodu bedzie oki. Bo inaczej tego nie widze. Pozdrówka
basienka25
2009-01-12
13:03:09
Email
Belu, myslisz że posmakuje mu ten tran. I ja się kiedyś nad tym zastanawiałam dla Oli, ale podobno to jest paskudne w smaku. Aktualnie nic nie podaję jej, ale ostatnio miałam Immunaron, wcześniej Multisanostol, muszę coś kupić, bo dziś poszła do przedszkola po 3 tygodniach nieobecności, więc pewnie zaraz jakiś katarek sie przyczepi.
dota
2009-01-12
14:08:06
Email
a własnie co do tranu ..moja Nadia pije i choc jej nie smakuje to pije dzielnie :) ale mimo ze juz na długo przed tym choróbskiem jej zaczełam dawac, to jednak nie ustrzegło to jej od choroby ...choc kto wie moze jakby nie brała to byłoby cos powazniejszego?? No a ja spróbowałam tego tranu tez kiedys ...ło matko nie dałabym rady tego codziennie przełykać ;)
dota
2009-01-12
14:09:46
Email
aaa no i nasza pediatra powiedziała ze sa rózne dzieci rozne organizmy i na jedna dzieciaki super działa tran a na inne lepiej jakies witaminki albo jeszcze inne wzmacniacze, ale jak sie nie sprawdzi to nie bedziemy wiedziec :)
bela
2009-01-12
14:10:10
Email
wiesz ten tran ma smak owocowy a byl jeszcze cytrynowy. Polishgirl tez dawala i mowi ze pomoglo troche w odpornosci. Ale jak sie nei sprobuje to sie nie zobaczy. To sie daje tylko 1 lyzeczke na dzien wiec mozna to w czyms przemycic ale skoro sa zrobione smaki to nie bedzie tak zle?? Zobaczymy
basienka25
2009-01-13
09:35:38
Email
Dziewczyny, a jak ubieracie dzidziusia ze szpitala do domu? Kombinezon, a pod spodem śpioszki, czy jeszcze jakiś dresik? Zapomniałam jak to było z Olą:)
basienka25
2009-01-13
09:36:04
Email
Tzn, jak będziecie ubierać:)
basienka25
2009-01-13
09:36:52
Email
Belu, a jak będzie się nazywać Twoja córeczka? Bo Dota to pisała, a Ty nie:)
bela
2009-01-13
09:53:45
Email
my wybralismy ZOSIA. Ja chyba tak jak przy Tomku: kaftanik, bluzeczka + spiochy, polarkowy pajacyk, polarowy kombinezon, czapka,koc. Jak wychodzilam z Tomkeim to bylo bardzo mrozno.
dota
2009-01-13
18:55:23
Email
hihi ja mam smak cytrynowy i tak sobie pomyslałam ze musi byc niezle i dlatego sama sprobowalam, ale nie ten smak hmmmm same ryby okropne to bylo dla mnie ;) Nadia nie protestuje, my tez łyzeczke dziennie dajemy.
dota
2009-01-13
19:00:00
Email
co do ubioru to chyba spiochy + kaftanik (lub pajac) na to polarkowy pajac, i bawełniany taki grubszy pajac. Nie mam zadnego kombinezonu (Nadia rodziła sie w maju), wezme jeszcze jakis kocyk moze sie przyda, a no i mam jeszcze taką cieniutką polarkową czapeczke. Połozna ze szkoły rodzenia mówi ze nie trzeba zbyt przegrzewac. I ze taki ubiór całkiem starczy. Przeciez to tylko ze szpitala do samochodu a potem do domku. No tylko ja mam na 20 luty termin wiec moze juz nie bedzie az tak zimno?? hihi choc luty lubi przymrozic :)
dota
2009-01-13
19:02:14
Email
tzn ten bawełniany grubszy pajac, to raczej jest kombinezon bo ma takie rekawki od razu z rekawiczkami, wiec chyba odpowiednio gruby ...zeby nie było ze chce w mrozy dziecko zamrozic hihi :)
basienka25
2009-01-16
18:19:44
Email
Ja dziś po wizycie. W dalszym ciągu nie wiem kiedy urodzę:) Dziś miałam ktg, nawet jakieś skurcze się zapisywały, ale niewiele. Jutro jeszcze na usg, może mi w końcu powie, czy będę mieć cesarkę czy nie. No i kiedy! Ale dziś przeżyłam koszmar, spędziłam w przychodni dzisiaj ponad 3 godziny!!! Nigdy więcej nie pójdę państwowo do lekarza!
bela
2009-01-17
09:49:21
Email
Basienkja to dziwnie masz...taka niewiadoma co bedzie. Ale moze dzis sei dowiesz. Chociaz chyba to oczywiste ze jak mialas CC to teraz tez tak bedzie.
DOTA pisalas ze nie zuwazylas saczennia wod....Ja od paru dni nie wiem co myslec....Myslalam ze sie poce ale juz 2 razy w nocy mialam wrazenie jakby mi cos chcialo pocieknac. Dotknelam sie tam i poczulam jakbym normalnie miala wode. Na wkladce pzrez dzien nie ma prawie nic. Jak podcieram sie po siusianiu to wydaje mi sie jakos tego wiecej takiego mokrego. No i nie wiem czy to saczace sie wody czy co??? Czy moglyby tak maciupenko wyciekac?? Szukalam w necie czy takie male wycieki szkodza dziecku ale znalazlam ze raczej nie. Nie wiem sama. Mialam juz dzwonic do lekarki ale jakos tak zeszlo. Poobserwuje sie jeszcze....Dota jak myslisz?? Pamietasz cos wioecej co lekarze mowili Ci o tych wodach??
dzis zauwazylam ze brzuch to mi juz calkiem wisi na dole ;-) ale nie ckurcze nie chce sie dziac. Tak to jest po lekach...czemu jedne po odstwieniu rodza a ja nie???
basienka25
2009-01-17
10:20:24
Email
Belu, do terminu też masz jeszcze trochę:) Ale wierzę, że chciałabyś już urodzić. Ja też! Mam nadzieję, że już dziś mi powie co i jak.
basienka25
2009-01-17
16:40:33
Email
No i straciłam nadzieję na wcześniejszy poród:( Okazuje się że dzidzia nie jest wcale taka duża, wg mojej doktor waży ok 3300g, więc wszystko w normie i nie widzi wskazań do cięcia. Wszystko póki co wskazuje na to, że urodzę w terminie. Więc pozostaje mi leżeć plackiem do terminu i czekać aż ona wróci z urlopu, hahahaa.
dota
2009-01-18
18:05:46
Email
Basienko a moze to i dobrze ...bo z drugiej strony mówia ze cesarka tak po prostu to nie jest dobre rozwiązanie ...moze i lepiej dla dzidzi jak sobie jeszcze sie pomosci w Twoim brzuszku :)
dota
2009-01-18
18:16:00
Email
Belu mi nic lekarze nie powiedzieli tyle tylko ze nie mam wód juz nie ma ...to cały czas myslałam ze odeszły rano jak byłam w kibelku nie zapalając swiatła. A tu połozna ze szkoły rodzenia mówi ze jak był poród po terminie to tak naprawde albo mogło juz tych wód nie być, albo było ich tak niewiele ze ja robiąc siusiu mogłam nie zauwazyć. A nawet w szpitalu mogli sie nie kapnąc ze sa jak ich tak mało było ...no wiec jedna wielka niewiadoma, ale co do Twojego wyciekania to w sumie nie wiem jak to jest ...chyba to tez mozliwe bo jak chodzisz to dzidza główką zasłania ujscie wypływu wód a z kolei w nocy jak sie połozysz dzidza moze sie troche rozluznic, no ale nie wiem na pewno. Moze i lepiej sie upewnic u lekarza, choc nie zamartwiaj sie na zapas, bo takie małe wycieki chyba nie sa az takie grozne :) trzymam kciuki za Was dziewczynki i za wasze maluszki oby szybciutko i zdrowiutkie na swiat przyszły :) papa
basienka25
2009-01-18
21:06:38
Email
Dota, ja nie upieram się do cesarki, chciałabym urodzić naturalnie, jeśli nie będzie ryzyka pęknięcia szwu. Ale mnie stresuje ta sytuacja wyjazdu mojej lekarki na urlop w czasie, gdy ja mogę zacząć rodzić. Poprzednio zrobiła mi cesarkę ze względu na wagę dziecka i wymiary mojej miednicy, teraz tego wskazania nie ma, więc jest ok.
bela
2009-01-19
09:05:43
Email
Basia to masz nieciekawie..........ale jak mam sie rodzic to nic nie powstrzymasz. Ja Tomka rodzilam bez swojej Dr... A czy jakiesik objawy porodowe masz??
basienka25
2009-01-19
09:25:14
Email
Jakieś skurcze już mam, ale niewielkie, raczej to przepowiadające. Nic więcej. Mam tylko nadzieję, że dzidzia nie będzie się spieszyć, tak jak i Oli się nie spieszyło:) W środę mam ostatnie ktg przed jej wyjazdem. Nie spodziewam się, że coś się do tego czasu zmieni, teraz to już bym chciała do 2-go donosić, niech maleństwo jeszcze przybiera na wadze:)
basienka25
2009-01-21
09:05:00
Email
Belu, melduj się:)
bela
2009-01-21
09:53:07
Email
jestem jestem.... chyba czop odchodzi mi ale w kawalkach i chyba jednak mi te wody sie sacza ale chce isc do Dr dzis i skonsultowac to
basienka25
2009-01-21
11:40:49
Email
Wiesz, a ja pytałam mojej gin, czy wody mogą się sączyć tak, że nie zauważę, a ona powiedziała że na tym etapie ciąży to lecą tak że trudno je pomylić z upławami albo zwiększoną wydzieliną. Ale daj znać po wizycie koniecznie. Ja właśnie jadę na ktg.
basienka25
2009-01-21
11:42:48
Email
Aha, ja mam nie za dużo wód płodowych, po sobotnim usg gin stwierdziła.
bela
2009-01-22
09:59:23
Email
dziecko przygotowane do wyjscia, szyjka na palec, od ostatniej wizyty 2 tyg temu bardzo malo uroslo. Zaraz jade na KTG. Jeli bedzie dobrze z tetnem dziecka to wychodze a jak nie to zostaje na obserwacje. Wody nie odchodza choc na poczatku podczas badania wyszlo ze ich nie ma ale po USG sa w dobrej ilosci miedzy 12 - 15. To tak w skrocie i w biegu bo sie powoli zbieram
bela
2009-01-22
15:20:43
Email
jestem. Wszystko ok. Polozne radzily masowac brzuch, wspolzyc i masowac brodawki. To samo moja DR
basienka25
2009-01-22
21:32:35
Email
:)Dobrze, że wszystko dobrze, a ile waży maluch? Ja na razie ograniczam się aktywnie jak mogę, muszę wytrzymać do 30-go co najmniej:)
bela
2009-01-23
09:49:22
Email
2 tyg temu wazul 2700 i teraz badala 2 razy bo nie mogla uwierzyc. Za 1 razem tez wyszlo 2700 a za drugim (tak na sile) 2900. Kurcze a mi jednak ten czop odchodzi. Przy Tomku nie widzialam tego dokladnie bo wpadlo do WC a teraz od poniedzialku po kawaleczku a wczoraj dosc sporo takiej glutowatej galaretki, rozciagliwej. Ni ejest to normalna wydzielina ba ta to mam mleczna i rzadsza. Tylko zastanawiam sie czemu to ma kolor taki zoltawo zielonkawy. No ale Obym wyrobila sie w styczniu ;-). wszyscy w rodzinie czekaja jak na szpilkach na ten dzien i wiadomosc ze juz JEST. Juz meczy mnie to ciagle dopytywanie jak sie czujesz?? kiedy pekasz?? czy czujesz jakies oznaki?? czy czujesz kiedy to moze byc?? co lekarka mowi ze kiedy urodzisz?? itp, itd.
a jak u Was zdrowko??? Tak malo sie tu udzielamy ale jak przyjda drugie dzieciaki to juz watek zamilknie na amen ;-). Buziaczki kochane
basienka25
2009-01-23
13:44:38
Email
Ja też mam dość już tego wypytywania, dziś dostałam sms" Cześć, już urodziłaś?" Odpisałam:"Cześć, nie" Chyba w ogóle nie będę odbierać telefonów:0 Dziś na ktg miałam potężny skurcz, na szczęście tylko jeden, ale położna mówi, że jak już takie się pojawiają, tzn że już blisko. A miewam takie wieczorami. Tak bardzo chcę doczekać powrotu lekarki, że być może nie doczekam:)
basienka25
2009-01-23
19:43:15
Email
Dota, a co u Ciebie? wykurowałaś się w końcu??
Joanna26
2009-01-23
23:03:10
Email
Dziewczyny, ale macie fajnie! Kurcze, jestem z Wami calym sercem i zycze Wam wszystkiego najlepszego, porodow o czasie i cudownych zdrowych dzieciatek:)) Juz za chwile beda w Waszych ramionach, to jest niesamowite i wspaniale:)))
dota
2009-01-24
18:27:13
Email
Hejka! Ja juz mozna powiedziec ze jestem zdrowa, choc jeszcze opryszczka na ustach musiała mi wyskoczyc. Jednajeszcze nie znikła a tu juz druga za nią :( Ale to juz nie ten kaszel który był wczesniej hihi ;) Teraz jest tylko niewyspanie i juz mam bardzo czesto twardy brzuch i bóle jak przed miesiaczka. Połozna kazała mi łykac nospe bo jeszcze za wczensie na poród. A dzidza po ostatnim usg wazy 2800. No a byłam tez na pobraniu wymazu, no ciekawe czy u mnie cos wyjdzie ...troche sie boje. BAsienko trymam kciuki obyś dotrwała w całosci przed powrotem ginki :) pozdrówka pap
basienka25
2009-01-26
09:03:05
Email
Wczoraj urodziły synków dwie moje znajome, a szwagierki względem siebie. Obie miały termin na 21go. Jeden chłopczyk waży 3510g, a drugi 5100g! (oczywiście cesarka:)
bela
2009-01-26
09:17:27
Email
lo matko!!! 5 kg??!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a ja dalej czekam i juz nie daje rady psychicznie... moj Tomek na dodatek siedziw domu bo niby chory. Ma biegunke niewiadomego pochodzenia i kaszle choc osluchowo czysto :-(
Strona 7 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum