szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Styczeń / Luty 2009


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 24 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna
Napisano: Treść:
dota
2008-08-23
Email
hejka!! mówiłam ja co prawda na 20 luty ale mi nie przeszkadza, a nawet lepiej jak troszke wiecej nas się zbierze. Będzie milej :) pozdrówka
dota
2009-03-31
19:57:33
Email
no nie wiem basienko, raczej połozna wiedziała co mówi o tych kupkach, no bo skoro ani po czopku ani po syropku nic nie leci to mozze jest jej jakos niewygodnie za goraco lub po prostu chce byc blisko ciebie. Kamilka tez nie jest taka spokojna zeby tylko w łóżeczku lezeć :) A co do samochodu uhu to u nas koszt naprawy ma wynosci 4,5 tys takze az płakac mi sie chce ...no ale szukamy moze ktos zrobi albo taniej albo nie wiem czy to wogóle sens naprawiac ...eee pozdrówka
bela
2009-04-01
09:49:59
Email
witajcie umeczone jak ja mamusie.... bylam wczoraj u DR i niby jest wszystko dobrze. Zosia dostala jeszcze wit C i takie kropelki odczulajace. Dobrze ze sciagam ten katar tym odkurzaczem to moze nie rzuci sie gdzie indziej. Mamy isc na USG bioderek chociaz w tym przypadku kazdy lekarz mowi co innego.
moja Zosia tez jest taka marudna, prezy sie , steka choc z kupka nie ma klopotu ale sa nieco gestsze.
dziewczyny czy dokarmiacie butelka?? przeszlyscie kryzys laktacyjny?? ja chce dokarmiac sztucznym bo raczej bede karmic krocej niz Tomka i chce ja przyzwyczajac ale nie chce mi jesxc....tzn raz zje a raz nie. Musze jeszcze sprawdzic inne mleko bo NAN jej nie podchodzi. Moze sprobuje BEBIKO bo ponoc slodsze a moje mleko takie jest
pozdrawiam
basienka25
2009-04-01
15:40:47
Email
Ja na razie nie zamierzam dokarmiać, dopiero we wrześniu zobaczę jak wrócę do pracy. A wiesz co mi lekarka mówiła w szpitalu? Że nie wolno odciągać kataru tą fridą ( ja tak robiłam) bo nosek dłużej się goi, wg niej wystarczy psikać wodą morska, układać na brzuszku i ew. patyczkiem usuwać wydzielinę.
dota
2009-04-01
18:10:05
Email
Hej!! No my z bioderkami bylismy juz w 2 tyg. I jest ok ale rzeczywiscie zeby tak wczesnie ocenic musi byc dobry lekarz!! i dobre USG!! A co do kataru i odciagania to tez rózne teorie, wiem ze jak Nadii odciagałam katar zawsze trwał tydz i nigdy nie przerodził sie w nic wiecej, a jak juz nie pozwoliła sobie wyciagac a dmuchać nie zawsze chciała to katar trwał 2-3 tyg. nie wiem czy to ma zwiazek ze soba ale mysle ze tak
dota
2009-04-01
18:13:29
Email
a no i dokarmiac tez raczej nie planuje, choc juz rózne mysli miałam chyba przez cały ten mój stres ...czy wystarcza jej mojego mleczka czy ten głodomorek powinien cos wiecej dostac. No teraz juz chyba ze mna i moimi myslami lepiej :) Zreszta widac jak Kamilka rosnie wiec chyba wszystko oki, a do pracy sie nie spiesze, oj chciałabym oby udało mi sie tak fajnie jak z Naduską :)
dota
2009-04-01
18:18:41
Email
a no i dzis Niunia była w przedszkolu, no i jak wstała oki cieszyła sie ze w koncu sie doczekała, grzecznie została, ale o 10 złapał ja kryzys zaczeła ryczec krzyczec walac sie po podłodze, wychodzic z sali mówiła ze jest zła i zxe idzie do domu ...o rety i tak cała godz ale jej pzeszło i na placu zabaw jej sie podobało. Choc raz juz stwierdziła ze ona jutro nie chce isc. No alw pogadałysmy i jestem ciekawa jak jutro :)
basienka25
2009-04-01
19:23:43
Email
dota, ciezki okres przed Nadia:))) A i my na bioderkach byłysmy, mamy zalecenie ukladacna brzuszku żabką, bo uda się nie do konca rozchodza, do kontroli za dwa miesiące
dota
2009-04-01
20:27:41
Email
oj ciezki ciezki niestety ...ale mam nadzieje ze jakos przetrwamy :) A Kamilka tez ma za małe rozwarcie nózek i lekarz pokazał jakie cwiczenia mamy robic przy zmianie pieluszki i w razie by sie nie cofneło to za mc do kontroli, ale raczej bedzi dobrze ..pamietam Nadusia tak samo miała i bez cwiczen byo tez oki (Nadie z kolei nam kazał stary dr pieluchowac, czego oczywiscie nie robiłam)
basienka25
2009-04-01
22:17:23
Email
Jak długo karmiłaś Nadię piersią? Ja Olę 11 miesięcy, teraz też myślę tak z rok.
dota
2009-04-02
18:25:25
Email
No ja tez podobnie bo w 1 urodzinki zaczełam odstawianie, które trwało moze ze 2 tyg. I teraz tez bym tak chciała :)
dota
2009-04-02
18:26:40
Email
No a dzis w przedszkolu juz było lepiej, oczywiscie bez płaczu sie nie obyło. Ale to był tylko krótki płacz ponoc a nie dzika furia :)
bela
2009-04-02
19:21:32
Email
DOTA ja karmilam tak jak Ty i tez tyle zeszlo mi z odstawianiem. Teraz zastanawiam sie wlasnie aby wczesniej zakonczyc tak jak pojde od wrzesnia do pracy. Sztuczne mleko to tak awaryjnie jakbym gdzies wyszla... Po swietach mam wesele wiec to tez z mysla o tym. Mam troche w zamrazarce odciagnietego ale tak na wyjscia to nie mam kiedy odciagnac bo Zosia wszystko wyjada. dzis wyszlo ze jednak to wina mleka. Ja wyskoczylam na miasto by cos kupic sobie na chrziny w niedziele i tak wyszlo ze mama dala mleko ale Zosia go nie chciala wiec poslodzila troche glukoza i wypila ze smakiem. Czyli jak sadzilam to wina mleka. Moje jest slodziutkie zupelnie inne w smaku niz przy Tomku. Juz sie troszke ucieszylam bo jak pojde na to wesele i cos ny mala domagala sie wiecej jedzenia to mama bez nerwow da jej butle. No i ja tez nie bede musiala sie stresowac ze jej czegos brakuje.
BASIA ile wazy Michasia?? Moja na domowe wazenie ma ok 4,5 kg.
basienka25
2009-04-02
19:30:18
Email
My dziś byliśmy na szczepieniu, Misia waży 4800g. A teraz jest bardzo marudna , inaczej niż zwykle, dałam jej czopek Viburcol, ciekawe czy podziała
dota
2009-04-04
21:08:15
Email
Oj fajnie masz Belu :) A Nadia juz chora :( wielka gorączka ja meczyła, dzis juz na szczescie rano ostatnia dawke ibufenu dostała i na razie bez goraczki, ale strasznie marudna, boje sie zeby to ospa nie była ...bo ponoc tez teraz panuje. No zobaczymy.
dota
2009-04-04
21:10:08
Email
No a Viburcol podziałał, pamietam ze przy Nadii zaczełam go stosowac dopiero ok 8-9 mca przy którys zabkach, ale działal rewelacyjne :)
basienka25
2009-04-05
20:23:58
Email
No tak, przedszkole= choroby, niestety. Ja mam nadzieję że u nas będzie spokojnie jak Ola nie będzie tam chodzić. Na podwórku tak ciepło, dziś spacerowałyśmy już ze 40 minut. A tak w ogóle, to Ola chyba bunt trzylatka przechodzi, jest nieznośna do tego stopnia, że mi już puszczają nerwy. Nie słucha nic co do niej mówię, proszę, działa tylko przekupstwo, i to tylko czasami. Nie wiem juz sama jak z nią postępować, niby jestem pedagogiem, a popełniam tyle błędów wychowawczych, że szok.
dota
2009-04-06
20:24:24
Email
Oj Basiu u nas to samo Nadia rozbrykana ze hej. Dzis w przedszkolu nic nie zjadła powiedziała ze humoru nie ma :( No i dzis taką awanture zrobiła ło matko az zal było słuchac, mam nadziej ze jej gardło to wytrzymało i jutro tez pójdzie do przedszkola.
dota
2009-04-06
20:26:20
Email
a co do spacerków to my juz nawet i 3 godz raz jeden byłysmy. A na codzien tak staram sie ok 2 godz na dworku. Zazwyczaj Nadia po rzedszkolu chce na plac zabaw, no i siedzi tam az nadejdzie pora obiadu :) a i tak ciezko ja zaciągnac do domku.
basienka25
2009-04-11
21:22:39
Email
Dziewczyny, życzę Wam i Waszym Rodzinkom smacznego jajeczka, bogatego zajączka i mokrego dyngusa:))) Ja świętuję za tydzień, więc jeszcze troche ogarniam dom:))
bela
2009-04-12
12:23:54
Email
dzieki. Ja rowniez Wam zycze spokojnego, wesolego, rodzinnego swietopwania a jutro obfitego oblewania ;-)
dota
2009-04-14
18:00:53
Email
dziekuje!!! Ja zycze Wam wszystkiego dobrego po świetach ...choc widze ze nie wszyscy jeszcze po :) A Nadulka dostała zapalenia ucha i antybiotyk i siedzi w domku, ja wczoraj tez z wielka goraczka wogóle nie mogłam zbic dzis juz tylko 37,5 nawet nic nie łykam bo wiem ze to i tak bez sensu :(
basienka25
2009-04-14
22:00:33
Email
Oj to nieciekawie, tak ciepło a Wy chore. Zdrowiejcie szybko! W piątek Ola idzie pierwszy raz do fryzjera. Do tej pory nie obcinałam jej wcale włosów, tylko grzywkę. A teraz myślę obciąć te loczki, choć trochę szkoda:) Ale na lato będzie wygodniej i czesać wciąż te kucyki już zbrzydło nam. Michasia fajnie już się uśmiecha od ucha do ucha, ale na razie raczej tylko mnie zaszczyca uśmiechem:) Kupy dalej robi co tydzień, żadne czopki już nie pomagają, widzę,że męczy ją to trochę i nie wiem co mam poradzić:(
dota
2009-04-16
12:50:48
Email
ooo no to czekam na fotke nowej fryzurki, Ja nadii sama scinałam, choc juz teraz nie wiem czy scinac czy nie? coraz ciezej ja namówic na scinanie. Oj niedobra sie zrobi ła strasznie, ja juz niewyrabiam z nia :( Teraz gardło strasznie ja boli, ale to wcale jej nie przeszkadza w krzyczeniu wrzeszczeniu płakaniu ..normalnie dosc mam tej jej choroby. A jeszcze u nas w te słonko to 27 stopni w domu :( pozdrówka
dota
2009-04-16
12:54:09
Email
basiu a moze w twojej diecie jest cos co szkodzi michasi? nieraz jakies głupstwo, ja np wczoraj zjadłam bitki wołowe a krówka szkodzi mojej niuni :(
bela
2009-04-16
19:47:01
Email
zapalenie ucha - wspolczuje DOTA Twojej niuni. Dziewczyny mojemu Tomkowi znow odbija. Jest jeszcze gorszy niz byl...masakra...Jakie teksty ma ( z tych bajek Dzieciecych) to normalnie az wstyd np. gnoju, glupi, spylówa, strugne cie itp... Uzywa ich do wszsytkich i wszedzie czesto bez powodu. Rece opadaja. Nie mam juz nerwow i cierpliwosci. A juz myslalam ze sie uspokoilo. A tu taki maly doslownie chuligan....Widze ze i Wy macie perypetie ze starszakami..ja swojego znow probuje dac do zlobka od maja bo wymiekkam i babcie ktore przychodzily mi do pomocy tez :-((. Zosia od tygodnia ponad spi mi w nocy po kapieli ok 4-6 godzin!! Az czasem ja na spiaco przystawiam po piersi pekaja. potem ma przerwe ok 2-3 godz. W dzien malo spi ale chyab dlatrego ze Tomek jej przeszkladza i tak sie bidusia meczy i zlosci.
basienka25
2009-04-16
20:53:17
Email
U nas ze spaniem to różnie. Po kąpieli też śpi czasem i 5 godzin, ale jej nie wybudzam do karmienia, moje piersi nie pękają;) A potem to też 2-3 godz i znów niamku. W dzień to r\tak jak u Was, śpi jak zając pod miedzą, jak Ola hałasuje, ale bywa że i ze 3 godzinki pośpi, jak jest cicho. Nas Ola sama upomina jak się wymsknie np kurde. Mówi, nie mów tak , powiedz przepraszam:)
basienka25
2009-04-16
20:54:03
Email
Tomkowi może za jakiś czas przejdzie, może nie pozwalaj oglądać takich bajek, wybieraj np teletubisie:))
dota
2009-04-17
14:32:04
Email
u nas ze spaniem tez róznie, ale juz kilka razy jej sie zdarzyło ostatnie 3 noce spała 6 godz i pierwszy raz az sie wystraszyłam, bo zawsze nawet 3 godz nie przespała. Ogólnie bym spała razem z nia ale oczywiscie Nadia wstała o 1 i przez 3 godz sobie nie spała (nie wiem czemu ona tak mało spi, jeszcze teraz przy chorobie?). Mi piersi tez pekały w szwach ten pierwszy raz tylko. Nadia to tylko wybrane bajki oglada wiec takich głupich tekstów nie puszcza, ale jest strasznie złosliwa, dzis idziemy do kontroli do laryngologa i mam nadzieje ze od poniedziałku do przedszkola pójdzie ...bo oszaleje
dota
2009-04-17
14:35:50
Email
a w dzien ze spaniem tez róznie ...najgorsze ze jak Nadia płace to Kamila tez i wtedy nadia sie wkurza ze3 biore kamile, ale zadne tłumaczenie nie dociera :(
dota
2009-04-17
14:39:15
Email
A mam jeszcze takie moze głupie pytanie dotyczace chrztu: czy dla Kamilki mam kupic nowa szatke i świece czy mogą byc te po Nadii? 26 kwietnia mamy i tak sie po prostu zastanawiam.
bela
2009-04-17
16:32:24
Email
Dota musisz kupic nowe. U mnie jest zwyczaj ze chrzestna kupuje szatke i ubranko do chrztu a chrzestny swiece
basienka25
2009-04-17
21:02:56
Email
No to tak się objawia zazdrość , w różny sposób:) jak widać.
basienka25
2009-04-17
21:04:20
Email
Na temat chrztu nie wypowiadam się bo jestem innej wiary i u nas pewnie trochę inaczej, Tyle, że chrzestna kupuje ubranko, a chrzestny łańcuszek z krzyżykiem i płaci za chrzest
dota
2009-04-19
19:59:48
Email
No dzis otatnia dawka antybiotyku, ale pojawił sie nowy problem z Nadii kupką, nie wiem czy to od antybiotyku, czy jakies inne przyczyny? Musi chodzic w pieluszce bo popuszcza kupke, a przy tym tyłek czerwony jak nie wiem :( rozwolnienia jako takiego nie ma tylko czesciej bo raz dziennie lub raz na dwa dni robi rzadką kupke ale do kibelka. Nie wiem czy martwic sie tym popuszczaniem, czy samo przejdzie po odstawieniu lekarstw?
bela
2009-04-20
11:14:33
Email
mozliwe ze antybiotyk jest przyczyna. tomek tez tak reagowal szczegolnie na agumentin
basienka25
2009-04-27
12:20:41
Email
Dziewczyny co u Was? Zdrowe jesteście? Jak dzieciaczki? my korzystamy z pogody, i pół dnia spędzamy na dworze. Ale od wczoraj silnie wieje i nie da się długo wytrzymać. Ola tęskni za przedszkolem, mówi,że jest już zdrowa i chce do dzieci. Ale w przedszkolu epidemia ospy, więc na pewno jej nie puszczę teraz. Michalinka dalej robi kupę co tydzień, a nawet więcej, ale już się tyle naczytałam na ten temat,że się nie martwię. Waży już ok 5600g i jest strasznie humorzasta, nie to co Ola:)) Trzeba ją ciągle nosić jak nie śpi, a i do spania to najlepiej kołysać.
basienka25
2009-04-27
12:30:14
Email
Nowa fryzurka Oli

basienka25
2009-04-27
12:32:36
Email
moje słoneczka

basienka25
2009-04-27
12:34:23
Email
i jeszcze Michaśka

bela
2009-04-28
19:08:16
Email
czesc. Zosia wazy 5200. Jutro bedziemy ja wazyc bo robimy to zawsze w srode co tydzien. Ja tez mam klopot bo tak jak pisalam po szpitalu nie wrocilo wszystko do sytarego trybu z Zosia. batrdzo malo spi, zrobila sie ciekawska, nosic pozwala sie tylko w pionie,a wujsc na spacer to juz szkoda gadac....placze. Smoczka nie chce specjalnie jesc.... dalej jest tylko na piersi a butelke wiem ze umie jesc. Spostrzeglam ze woli smoczki i cumelki lateksowe niz silikonowe. Tomka od maja puszczam do zlobka i zobaczymy jak bedzie....Zosia jest bardzo silna....skubana ciaga sie juz...jak sie ja nosi to podciaga sie i sama trzyma sobie glowe. Jest bardzo wesola
basienka25
2009-04-28
22:08:44
Email
fajnie że się odezwałaś:) Michasia też ciąga smoka, lateksowego. Bez niego to pewnie ciągle by się darła. W przeciwieństwie do Oli, która była pogodnym niemowlakiem, ta to wieczna maruda:)) Też lubi żeby ją nosić w pionie, inaczej się drze:) Dota, jak Twoje dziewczyny? Wstawcie zdjęcia swoich pociech:)
dota
2009-04-29
19:23:25
Email
hej dziewczyny!! Sory ze ja ostatnio tak rzadko, ale ciagłe choroby Nadii mnie wykanczają teraz i ja I kAMILKA TEZ DOSTAŁYSMY ANTYBIOTYK :( Kamilka ma zapalenie oskrzeli :( ...ale nawet nie wyglada na chorą owszem nieraz pokasłuje. Normalnie mam dosc teraz goraco u nas w domu ukrop, a tu wyjsc nigdzie nie mozna, ba nawet siły nie mam. Basiu śliczne te twoje dziewczyny!! A nowa fryzurka rewelacyjna! Nadia tez ma podobną, hihi taka najwygodniejsza ...choc teraz juz cos wspomina O ZAPUSZCZANIU :) zobaczymy. Kamilka wazy juz 3400 tylko od ostatniego wazenia nic nie przybrała :( ciagle ma zielone sluzowe kupy, chyba ze dwa razy wymiotowała, A TAK TO SPOKOJNE I GRZECZNE DZIECIĄTKO tylko spi i je ...hihi nie no nieraz tez marudzi, a jaka silna tak jak Twoja Belu tez probuje juz sama główke trzymac. przepraszam za capsloki i a rozkojarzenie ale pisze jedna reka i z goraczką. Aaaa no i jeszcze w niedziele mielismy chrzciny!! Pozdrówka i postaram sie czesciej tu zaglądać
dota
2009-04-29
22:06:34
Email
a co do zdjęc moze prosciej mi bedzie wkleić linka do albumu ...jesli macie ochote zapraszam do obejrzenia http://picasaweb.google.pl/dota25/Kamilka# pozdrówka
basienka25
2009-05-01
09:19:38
Email
Obejrzałam Twoje niunie, są super!!! Nadia wygląda na większą od mojej Oli. A Kamilka taka silna:)) Zdrowiejcie szybko!!!
bela
2009-05-01
11:39:49
Email
ja tez ogladalam zdjecia. Super szczegolnie te gdzie Kamilka jezdzi w zabawkowym wozku hihih. Pozdrawiam
Basia dostalas ode mnie wiadomosc na GG??
basienka25
2009-05-01
14:16:27
Email
tak już odpisalam
dota
2009-05-01
18:00:49
Email
dzieki dziewczyny! O rety jakie to chorowanie beznadziejne :( Ja cały czas czuje sie kiepsko, Nadia nawet teraz przy chorobie mało śpi a potem marudna w dzień. A ile śpią wasze maluchy? i czy drzemają jeszcze w dzień? Nadia dzis np spała 9 godz a o drzemce nie ma mowy no chybga ze ok 17-18 ...ale to kiedy by mi poszła w nocy spać ? no i ogólnie jej sen to 8-10 godz na dobe rzadko kiedy jest 11 ze o 12 nawet nie wspomnę. A no i jeszcze nieraz budzi sie w nocy i wtedy najczęsciej 3 godz mamy niespania. Mam nadzieje ze Kamilka bedzie troszke inne ze spaniem i ze pozwoli rodzicom wiecej wypoczywac ;) pozdrówka
basienka25
2009-05-01
21:45:45
Email
Ola nie śpi w dzień już od dawna, wieczorem o 20 przeważnie już śpi, tak do 7-8 rano. W nocy jak sie przebudzi to przychodzi do nas i śpi dalej.
dota
2009-05-02
17:47:37
Email
Oj jak ja tez bym tak chciała. u nas ostatnio króluje 9 godz :( w dzien tez juz dawno nie spi tylko, nieraz jak juz tak duzo płacze to chyba z tego płaczu ocfzka jej sie lepia, ale tylko ok 16-18 :( miłego wieczorku
dota
2009-05-02
17:49:06
Email
a dzis w koncu poszlismy sobie na spacerek, Nadia wyszalała sie na placu zabaw ...oj mam nadzieje ze nie zaszkodzi nam ten wypad, ale suup[er było wyrwac sie z domku :)
dota
2009-05-04
19:57:47
Email
a poradzcie mi co byscie zrobiły? w sobote chrzesniak bartka ma komunie i nie wiem czy jechac z dziewczynami po ich chorobach, to jest ok 1,5 godz jazdy. A ja nie wiem jak sie zachowac i co postanowić? Boje sie bo jednak w samochodzie goraco na dworzu chłodek, nie wiem jak Nadia z tymi wymiotami, juz dawno nie jezdzilismy daleko. A tuz po chorobie jeszcze nie maja chyba takiej odpornosci? papa
dota
2009-05-04
19:59:27
Email
dodam ze Kamila juz osłuchowo ok, ale do srody antybiotyk, a Nadia juz ma sie dobrze jutro kontrola, ale do piątku na pewno antybiotyk, a i nie wieadomo czy nie dłuzej?
basienka25
2009-05-04
21:28:40
Email
Ja bym nie pojechała.
bela
2009-05-05
12:06:28
Email
widze ze te nasze malutkie coreczki maja duzo wspolnego...absorbuja nas calkowicie. Starszaki z reszta tez.
BASIA jak z kupka Miski?? Moja wczoraj sie meczyla i w koncu po 3 dniach zrobila.
DOTA ja tez bym nie pojechala...
dziewczyny jak u Was z dieta?? Ja juz jadam "prawie" wszystko a przynajmniej wiekszosc. Nawet jesli czasem skusze sie (na jakiejs imprezie rodzinnej) na cos mniej wskazanego to Zosi nie dolega nic. Skubana ciaga sie strasznie do siedzenia jak sie ja nosi a jak zlapie za raczki to tak jakbym jej nie trzymala podciaga sie do siedzacej pozycji. Musimy ja reprymendowac zeby nie cwaniakowala tyle ;-)) Wazy 5,5 kg
basienka25
2009-05-05
16:20:59
Email
Nie ma kupy od 12 dni:( Kurcze ja już sam nie wiem naprawdę, założyłam dziś czopek a kupy dalej nie ma!
basienka25
2009-05-05
16:54:13
Email
a co do diety to jem raczej wszystko
basienka25
2009-05-05
16:56:59
Email
Michaska tez gdzies tyle wazy, 5600g na domowej wadze. 15 maja mamy szczepienie to zwazymy dokladnie, ucze ja zasypiania samodzielnego. do tej pory lulalam na rekach. jest strasznie!!! Jak przy Oli wszystko łatwo przychodziło, tak przy tej wszystko opornie idzie:( ech:(
dota
2009-05-05
18:24:27
Email
dzieki dziewczyny!! Tez jestem za tym zeby nie jechac, ale mój M ...ehhh musi skumać!
dota
2009-05-05
18:28:34
Email
Widzę ze mój klopsik prawie miesiąc młodsza a wazy tyle co Wasze :) Co do diety to cięzko bo brzez te antybiotyki boje sie cokolwiek innego jesc z Nadią poszło mi o wiele lepiej :( ...ale cos powolutku zaczynam to na razie jest oki, choc z nabiału i jajek jeszcze mało co korzystam :(
dota
2009-05-05
18:32:33
Email
Basiu nie martw sie tą kupka, moze to rzeczywiscie jest tak jak ja pisałam wczesniej? A marudna moze z innego powodu? KAmilka róznie z humorkiem, teraz jak siedzimy w domku to widac ze chyba brak jej spacerków, Nadii zreszta tez, juz sama nie wie co ze soba zrobić, ciągle rozbudza Kamilke ta sie denerwuje i tylko na rękach ehhh, No ale dzis bylismy na kontroli i Nadia tez lepiej. Juz prawie cala woda z uszu wyparowała :)
dota
2009-05-05
18:34:29
Email
a zasypianie Kamilki to róznie ale ogólnie sama potrafi zasnąć. No chyba ze Nadia jest wyjątkowo głosno. Ale to i tak lepiej bo jak Nadia była mała to nie zasypiała sama i tak do teraz ja musze byc koło niej :( a jak Wasze starszaki? zasypiają same? Jak tego nauczyłyscie? czy tak juz jak były malutkie?
dota
2009-05-05
18:36:03
Email
a ja znowu zaczełam plamić :( nie mam pojecia co sie ze mną dzieje?
basienka25
2009-05-05
19:38:20
Email
Olę nauczyłąm samodzielnie spać jak skończyła 4 miesiące. Wykorzystałam metodę Tracy Hogg. A tak to przy cycu wcześniej. Zasypia od tamtej pory bez problemu, przed spaniem czytanie i nic więcej.
basienka25
2009-05-05
19:39:06
Email
Ale Towja Kamilka ważyła wiecej przy urodzeniu:)) dlatego i teraz rosnie szybko::0
basienka25
2009-05-06
09:00:08
Email
Belu, a Twoja Zosia gaworzy? Michaśka jakoś słabo, czasem wymsknie jej się a gu, ale jak dobrze pamiętam to Ola w trzy miesiące już fajnie gugała, a ta coś nie bardzo, za to obraca się na boki sprytnie , głowę trzyma sztywno, jest silniejsza niż Ola wtedy. A gadać nie chce:)
basienka25
2009-05-06
09:01:06
Email
Dota a z tym plamieniem to chyba różnie bywa, ja po urodzeniu Olki plamiłam 8 tygodni, teraz po Michaśce niecałe 4.
bela
2009-05-06
12:22:17
Email
tak moja gaworzy sama do siebie i zagaduje innych. Ale najbardziej gada i smieje sie w glos jak ktos z nia gada.
dota
2009-05-06
13:39:36
Email
No tak, mi sie nie udało wtedy ta metoda nauczyc Nadusi zasypiania i tak mam do teraz ;)
dota
2009-05-06
13:41:44
Email
Belu dzieki, no mam nadzieje ze to wszystko normalnie z tym plamieniem choc to ju 10 tydz leci :( ale juz raz z tego powodu brałam antybiotyk, chyba teraz poczekam z pojsciem do ginka.
dota
2009-05-06
13:43:37
Email
a Kamilka tez juz fajnie gada. Najlepiej sama do siebie, a jak sie głosno smieje, ale do tego trzeba ja zachecic hihi i na razie tylko do mnie tak radosnie sie usmiecha głosno
dota
2009-05-06
13:46:21
Email
ehh a mnie znow moj M wkurzył bo specjalnie zadzwonił do naszej pediatry oby sie zapytac czy mozemy jechac i ona powiedziała ze Kamilka dobrze sie ma i nie widzi przeciwskazań. No i juz normalnie głupia jestem, bo jak teraz nie pojada to pewnie wszyscy do mnie waty miec beda, a jak pojade to nie wiem czy dobrze sie to skonczy :( i znów wielki dół :(
basienka25
2009-05-06
19:49:18
Email
Hm Dota, to może jedź, skoro doktor wyraziła zgodę...
basienka25
2009-05-09
10:51:26
Email
Co u Was? Dota, zdecydowałaś w końcu? Jedziecie? U nas spokojnie, tzn jak zwykle:) Miśka dziś zrobiła kupę i mamy święto, bo od poprzedniej minęło 3 dni, a nie 13:) Po za tym pogoda się psuje, nie wiem czy pójdziemy na podwórko, bo teraz siąpi deszczyk, ale w miarę ciepło jest. Dziś u nas cyrk będzie, Ola wybiera się z tatusiem. Jest bardzo podekscytowana, chyba tym bardziej, że nie wie co to ten cyrk:)bo jeszcze nie była. Wasze starszaki były już w cyrku? I jak wrażenia?
dota
2009-05-09
20:02:19
Email
hej! Nie Bartek sam pojechał, my sobie na dworku posiedziałysmy, ale tez pogoda sie juz zmienia bo pod koniec zaczął wiac taki zimny wiatr ze to słonce nic nie dawało :( oj jak ja bym juz chciała lato. Co do cyrku to nie jeszcze nie bylismy ..hihi tzn Nadia była akurat w brzuszku jak bylam ostatni raz w cyrku po latach, ale pewnie za duzo z tego nie pamieta ;) Za to ja bardzo lubiłam za dzieciaka chodzic do cyrku, wręcz uwielbiałam, ale jak poszłam teraz to wszystko zobaczyłam innymi oczami, jak te zwierzeta sie meczą i ze to wcale nie było takie zabawne ...No ale to własnie zabawa dla dzieci :) Daj znac jak Ola zareagowała. Czy jej sie podobało. Czy nie wystraszyła sie niektórych zwierzątek?
basienka25
2009-05-09
20:13:09
Email
Oli nawet się podobało, choć na początku trochę nieśmiało patrzała, mąż myślał, że będzie chciała wyjść:) Najbardziej to podobał jej się balon, którego tata kupił, ale opowiadała i o konikach i klałtach ( klaunach:))
dota
2009-05-11
16:18:55
Email
O no to fajnie hihi, pamiętam kiedyś byłam z moja kuzynką na air show, (pokazy samolotów), tyle ze ona miała wtedy 10 lat, jej wtedy najbardziej podobało sie to jak kupiłam jej hamburgera hihihi, cały czas powtarała ze najbardziej jej sie podobał samolot o nazwie hamburger :)
dota
2009-05-11
16:22:11
Email
a ja cos za często mam problemy z piersiami, ciagle mnie bolą ciągle w nich za duzo mleczusia, a jak NAdia zaczyna szalec, lub chce sie do mnie przytulac, to nie wiem w który kąt sie chować :( W sobote wieczorem to az goraczke miałam, ale na noc okłady z kapuchy i pomogło, hmmm moze jabłka znowu na mnie tak działają, z NAdia nie mogłam wcale jesc jabłek, a moze teraz to samo?? tyle ze Kamisia wciąga wiecej niz Nadia :)
basienka25
2009-05-11
21:12:08
Email
A może ściągaj, skoro masz za dużo...
basienka25
2009-05-13
14:52:31
Email
Belu co to za opis na gg? co u Was???
bela
2009-05-13
17:31:19
Email
a bo u nas chorobska!! Domowy szpital!! zaczelo sie od meza:kaszel jak u gruzlika – ma antybiotyk, potem u syna: ogromny ropny katar, gardlo, temperatura – takie przeziebienie leczone zaleconymi lekami, bez antybiotyku jeszcze. Kolejna bylam ja: katar, bol w okolicach nosa,lzawienie oka – nie wiem czy to nie jest zapalenie zatoki przynosowej ale dowiem sie wieczorem. Oczywiscie Zosie tez zlapal katar na razie i oby tak zostalo. Ejejej nie mam sil. Pol nocy nie spalam bo mnie bolalo kolo nosa. Masakra Tabletki przeciwbolowe nie pomagaja zbytnio. kurcze ciagle cos musi byc nie tak…….. Jutro idziemy znow na przetykanie kanalika u Zosi.

bela
2009-05-14
10:40:25
Email
mam zapalenie zatok i antybiotyk. Dzis starcilam smak. Dziwnie tak jak jesz i nie wiesz co. Mam dosc tych chorob. Mam tylko nadzieje ze Zosi oprocz kataru nie bedzie nic.
basienka25
2009-05-14
13:44:25
Email
Oj biedni wy:( Zdrowiejcie szybko. Nam, na szczęście od szpitala, nic się nie czepia, odpukać. Zosia taka duża się wydaje, ile waży? My jutro na szczepienie, to zważymy Michaśkę profesjonalnie, bo domowa waga niezbyt dokładna. Śliczna jest Twoja córeczka i oby skończyło się tylko na katarze. A Tomka do żłobka puszczałaś?
basienka25
2009-05-14
13:45:17
Email
Wiesz, wydaje mi się, na tym zdjęciu to jest podobna do Tomka:)
dota
2009-05-14
20:31:50
Email
Oj bidulki. Duzo zdrówka zycze!! Belu ja w styczniu własnie smak wech straciłam zupełnie, pamietam nic mi sie wtedy nie chciało, jedzenie bezsmakowe bleeee. Sliczn córenka ci rosnie :) no i oby nic wiecej jej ie chwyciło. Kamilka cigle zielone zadkie kupki, jej juz nie wiem czy znowu cos jj dolega, czy to alergia na cos? Jutro idziemy do lekarza. Mam nadzieje ze to nic powaznego
basienka25
2009-05-15
12:58:16
Email
My już po szczepieniu. Było płaczu, oj było:( Michaśka waży 5400g, trochę mało przybrała od tamtego razu. Ale lekarka nic nie mówiła, więc chyba jest ok.
dota
2009-05-15
20:00:18
Email
Oj ale wam zazdroszcze tego szczepienia, u nas znowu jakas wirusówka z ta kupa zielona :( i ze był kontakt z ospą to dopiero za 3 tyg szczepienie o ile wszystko bedzie dobrze. Tez juz mam dosc tych choróbsk i tej ochydnej pogody za oknem :(
basienka25
2009-05-15
20:38:26
Email
Dota, u nas pierwsze szczepienie było przesunięte bo byłyśmy po szpitalu. Spokojnie, wszystko się ułoży. A tak to już jest z dziećmi, zawsze coś się przyczepi, nie unikniesz niestety, nie uchronisz całkowicie, choć bardzo byś chciała. Moje dzieci mają to do siebie , że słabo przybierają na wadze. Nie wiem czy się martwić tym, czy się cieszyć że nie są kluskami, jak ja byłam i do dziś walczę z wagą. Ola mnie tak nie martwiła, bo duża się urodziła, a teraz jest mniejsza od rówieśników, no i chyba Michaśka też taka będzie.
dota
2009-05-17
20:07:38
Email
BAsiu a to było teraz pierwsze szczepienie czy juz drugie?? No dzis juz Kamilka robi żółciutkie kupki na szczęscie no a na nieszczescie mój M jest przeziebiony z wysoką gorączką :( rety zebysmy tylko my od niego znowu nie złapały :(
dota
2009-05-17
20:12:55
Email
a co do przybierania, to chyba sie nie ma co martwić w swoim czasie wyjda na swoje. Nadia tez zawsze miała za mało wagi, ciągle jej sie czepiali ze za mało przybiera, a na bilansie juz pediatra stwierdziła ze juz dobrze wygląda :) Teraz Kamilka na początku w szpitalu tak jak Nadia duzo spadła, no ale potem dobrze przybierała hehe az nawet wiecej niz trzeba. Dopóki nie zaczęła chorować. Ale i tak dobrze ze nie spadła a jedynie nie przybrała, a teraz tez troche na + wyszła i juz wazy 5800.
bela
2009-05-18
10:51:16
Email
Zosia wg ostatniego wazenia w srode miala 5800. Katar dalej ma, Tomek tez ale wyslalam go do zlobka. Ja nie pozbylam sie jeszcze zapalenia zatok...
dziewczyny mam pytanie: jak u Was mialy te starsze pociechy z cumlami?? Czy gryzly clay czas?? Czy tylko do spania?? Zosia lubi miec do spania i jak wychodze na spacer to jej daje zeby usnela. Nie chce zeby sie tak smiesznie opalila z cumlem ale jak nie dam to nie chce spac i placze. Boje sie ze juz sie zbyt przyzwyczaila.... A wieczorem dzieciu usypiaja wam na noc przy piersi czy nakarmicie i odkladacie by samo zasnelo??
basienka25
2009-05-18
11:20:21
Email
Oj z tym spaniem, to cięzko, ze smoczkiem też. Ola ssałą do 4 miesiąca potem sama odrzuciłą i nie chciała więcej, a Michaśka ssie ciągle, przyzwyczaiłą się niestety, ale bez tego ciągle by skwierczała, więc ją zatykamy :) I di spania musi być koniecznie, zawsze, a wieczorem po karmieniu odkladam do łóżeczka, trochę po kwęka i zasypia. Zresztą w dzień też tak robię, chyba że idziemy na spacer to wtedy śpi w wózku.
dota
2009-05-18
20:39:04
Email
Kamilka jeszcze bez smoka i nawet niezle jej idzie zasypianie choc nie zawsze ;) bo nieraz trzeba ululac. A Nadia no cóz ona z kolei na poczatku ssała mojego palca przy zasypianiu, a od ok 10 mca kupiłam jej smoka i tak prawie rok go ssała najpierw tylko do spania a potem w róznych okolicznosciach.
Kati
2009-05-25
07:20:00
Email
jakby wszystkie co urodziły zostawały w tym dziale to niezły burdel by sie zrobił. dziewczyny- dorosłe jesteście, macie juz dzieci... idźcie na swoje miejsce
basienka25
2009-05-25
10:00:06
Email
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej... co Cię to obchodzi kto gdzie pisze?
Kati
2009-05-26
08:00:43
Email
a co ciebie obchodzi co mnie obchodzi?? zadałas pytanie bez sensu. to tak jakby upomnieć człowieka, że załatwia się na środku przystanku... z jednej strony racja- powinien w szalecie, ale z drugiej co to kogoś obchodzi gdzie się załatwia... i każdą sferę życia można podciągnąć pod podobne "niby racja ale co cię to..." a guzik mnie to... ale głupio robicie i tyle... wprowadzacie bałagan na forum, inne pójdą waszym śladem "oj bo szkoda naszego słodkiego topiku.." i forum schodzi na psy. takie milczenie przyzwolenia. a jakby admina się tym zainteresowała... to nagle przebudzenie i z uprzejmości aż mogło by zemdlić "bo hm, ojej, faktycznie, to już nie nasze miejsce... dziewczyny, ale tu zaspałyśmy, ojej, gapy jesteśmy... ojej..." ...generalnie mam to gdzieś, ale z waszej strony argumentów brak.
bela
2009-05-26
09:57:11
Email
Kati nikt na nie upomnial i nikogo nie razi gdzie piszemy tylko jak zwykle Ciebie....no i wg tego mysleina "co kogo obchodzi" to co Cie obchodzi co inne forumki pomysla i gdzie beda pisaly i co beda robily?? Z reszta zamieszania nie ma bo jest podana data. Juz nikt raczej nie urodz w styczniu 2009 ....
a teraz wyjasnienie: nie szkoda nam tego topiku tylko zauwaz ze jest nas tylko 3 i piszemy bardzo zadko wiec nie zameldowalysmy sie w niemowlaczkach bo nie ma sensu robic balaganu skoro i tak malo co piszemy. Takie jest moje zdanie......ale rozwazymy Twoja sugestie.....I to tyle tematu
dota
2009-05-29
20:30:39
Email
tez mi sie wydaje ze wszystko jedno gdzie piszemy bo sty luty 09 juz nieaktualny. A ja znowu chora :( złapałam od meza i tylko modle sie o ty oby dziewczyny nie załapały :( Kurde kiedy to ciepło w koncu pryjdzie ..teraz znowu zimno :( buuu
Basjaa
2009-05-29
22:36:25
Email
kobietki jak wspominacie II poród naturalny - czy rzeczywiscie jest łatwiejszy ??? jak mówią ... jestesmy razem z Kasią :) "na dniach"
basienka25
2009-05-30
09:40:59
Email
Hej, ja też chora:((( Chyba mam zapalenie piersi. Trzeba będzie na izbę przyjęć jechać:((
bela
2009-05-30
10:17:15
Email
to i ja sie dolacze do chorych. Kaszel i bol gardla. Mam antybiotyk. Zdrowia Wam zycze i sobie
dota
2009-06-03
16:06:54
Email
oj widze ze wszytske rozłozyło, mam nadzieje ze juz oki. Ja powoli dochodze do siebie obyło sie bez antybiotyku, choc jak sie okazało jednak bakteryjne zapalenie to było no i jesli bedzie sie to czesto powtarzac lub co gorsza wystąpia powikłania to bede musiała usunąc sobie migdałki :( buuu juz sie boje pozdrówka i duzzo zdrówka zycze i lata w koncu bo u nas ciągle zimno
basienka25
2009-06-03
20:03:45
Email
U mnie ok. Nie wiem czy to było zapalenie, podejrzewam że tak, ale gorączki nie miałam, jakoś sobie poradziłam , kapustą i ściąganiem. Ale mleko się przepaliło trochę i dwa dni Michaśka nie chciała w ogóle ssać, więc ściągałam, ale na szczęście już dobrze. Obeszłam się bez lekarza. Belu jak u Ciebie? Lepiej? Pogoda to i u nas paskudna, dziś nie wychodziłyśmy nawet na dwór, bo wiało strasznie. W piątek mamy wesele i nie zapowiada sie na poprawę [pogody.
bela
2009-06-04
13:49:43
Email
u mnie tez jak u Doty horoby. Moje zatoki sa w trakcie leczenia. Zosia od przedwczoraj ma zastrzyki bo ma chore uszy. Tomek od wczoraj tez antybiotyk bo kaszlal i mial tempke.
normalnie mam dosc..tylko sie "pociac". Dolek taki niesamowity ze.........
tylko zdrowia Wam i sobie zycze......
dota
2009-06-04
18:04:04
Email
HElo!! Ja nie wiem co z tymi choróbskami normalnie porazka zawsze coś dzis Nadia juz z katarem wrrr. Dobrze3 choć Basiu ze u Was juz wszystcy zdrowi, i oby wcale sie do Was nie przypałetało juz nic. My na 10 jestesmy umówieni na szczepienie i mam nadzije ze juz nic nam w tym nie przeszkodzi, bo to dopiero pierwsze szczepienie po szpitalu bedzie ..normalnie az cykora mam. BELU WRACAJCIE SZYBCIUTKO DO ZDRÓWKA!!!!! No i duzo słonka... moze wtedy nie beda sie czepiac te wirusy i bakterie.pa!!!
dota
2009-06-04
18:06:20
Email
aa no i znowu mam problem z Nadii kupkami :( niby je tak samo, ale boi sie zrobic kupke kurce nie wiem od czego to, niedawno zaczełam ja uczyc sama usypiac i nocki owszem rewelacyjne ..ale czyżby sie na kupkach to odbiło?
basienka25
2009-06-05
13:50:15
Email
Oj kochane i do Was wkrótce zajrzy słonko, wygoni choróbska. Zdrówka życzę.
dota
2009-06-07
14:53:00
Email
ehh nic dodac nic ując Nadia chora, Kamilka zakatarzona mi jeszcze do konca nie przeszło, na dworze 10st normalnie przekichane :( Belu a jak Wy juz lepiej choc u WAS? pozdrówka
bela
2009-06-18
11:07:42
Email
DOTA wyszliscie juz z chorob??
BASIA a co u Was??

u mnie takie doleczanie zatok. Dzieciaki powiedzmy ze zdrowe. ZOsia czasem pokaszluje ale DR nie widza w tym zadnej choroby. Poprawilo sie jej spanie bo budzila sie co 2 godz a teraz zrobi sobie choc jedna przerwe 4 godz. Jest ciekawska okropnie. Do siadu do sama sie podnosi. Slini sie i okropnie wkurza na zeby ale ich jeszcze ie widac. W rodzinie zachwycaja sie jej pogodnoscia i ciagle usmiechnieta mina. SYna juz nie posle do zlobka bo i tak caly czerwiec nie chodzil przez choroby. jakos musimy sie pomeczyc przez wakacje. Jutro koniec roku szkolnego. Choc jestem na wolnym to jakos tak mysle o tym calym zamieszaniu ktore jest tak na koncowce np. swiadectwa. A dopiero co byl poczatek. CZas niestety leci chyba szybciej niz dawniej ;-)
basienka25
2009-06-18
15:42:26
Email
U nas ok, też czekamy na lato. Pogoda do kitu, średnio co drugi dzień wychodzimy na dwór, jak jest w miarę ciepło.
dota
2009-06-21
20:29:59
Email
helo! u nas tez pogoda w kratke, ale juz zdrowi :) no moze Nadia katar znowu złapała, chyba wczoraj jechalismy do Leborka to ok 60km no ale ona nie zawsze wytrzyma i wczorajsza jazda była okropna kilka razy musielismy sie zatrzymac no a w powrotnej drodze dopiero zdarzył sie wypadek (tzn. wymiotowała :( ) kurcze tak chciałabym gdzies z nimi na wczasy pojechac, ale ta droga to koszmar :( Teraz Nadia juz tydz chodzi do przedszkola, no i moze dochodzi do konca czerwca, choc ten katar nie wrózy nic dobrego ;) Kurcze kiedy bedzie to lato???!!! Kamilka spi rewelacyjnie jedna do 2 pobudek w nocy, Nadia tez teraz juz spi dobrze, po tym jak nauczyłam ja zasypiac wiec rewelka choc ze spaniem :) "Dzis w zoo bylismy i tez raz ulewa a raz kropi a zapowiadało sie tak ładnie, choc troche zwiedzilismy :) A czas oj naprawde zapierdziela jak szalony pozdrówka
dota
2009-06-21
20:31:22
Email
Belu a jak robisz entery? jesli mozna wiedzieć? moze na gg 7809611
basienka25
2009-06-22
08:53:32
Email
Fajnie Ci że w nocy się wysypiacie:)) Tego zazdroszczę:)) Ja dziś co godzinę wstawałam do Michaśki, nie chciałam jej cyca dawać , smoczkiem zatykałam, ale i tak płakała. Myślę,że w nocy chociaż to może już co trzy godziny jeść, a nie co dwie jak w dzień. Ale głodomorek mój znów mało na wadze przybrał, jakieś 600g za sześć tyg. Nie wiem o co chodzi, tak często je, a mało przybiera. Chyba będzie jak Ola drobna. Dobrze,że Wy już zdrowe.:))
basienka25
2009-06-22
08:56:22
Email
Ach, dziewczyny, muszę się pochwalić, że ważę już tyle co przed ciążą:)) Dużo mnie to wyrzeczeń kosztuje, bo jak chodzę spać to burczy mi w brzuchu,no i nie objadam się słodyczami, no i jeżdżę na orbitreku, ale tak mi się nie chce czasami, że się zmuszam. Od 1 maja zrzuciłam już prawie 8 kg.
basienka25
2009-06-22
08:57:20
Email
A od dziś mam zamiar razem z sąsiadką rowerami jeździć. Wieczorem jak położę dziewczynki spać, będziemy wycieczki sobie robić:))
dota
2009-06-22
18:33:25
Email
Basia ..a ja zazdroszcze Ci wagi ja teraz znów na plusie :( z Nadia jakos tak szybko poszło nawet nie wiem kiedy ..a teraz oponki same :( az mąz ostatnio sie czepił :(
dota
2009-06-22
18:35:07
Email
a te rowery buuu ...ja chyba zaczne na rolki wieczorami chodzić ...tyle ze po takim dniu jak dzis to na nic nie mam siły
basienka25
2009-06-22
20:43:29
Email
Wiesz Dota, ja po Oli nie mogłam zrzucić właśnie , a teraz jakoś szybko mi się udało, teraz muszę ciało umięśnić trochę, bo wisi mi wszędzie:)) Ja na początku też myślałam że nie dam rady ćwiczyć, bo mnie tak dziewczyny wykańczają, ale się zawzięłam. Innego wyjścia nie mam, samo mi nie zleci:) A i Tobie wytrwałości życzę.
basienka25
2009-06-22
20:45:23
Email
AA włąśnie wróciłam z rowerów. Godzinkę i 15 minut jeździłyśmy, całą naszą mieścinę objechałyśmy, ale fajnie się czuję, ciekawe czy jutro będą zakwasy od rowera:)
dota
2009-06-23
17:56:00
Email
Oj Basiu gratuluje samozaparcia, mi brak siły, choc nie powiem ze nie walcze zupełnie. Trzymam kciuki za szybkie nabranie miesni :)
dota
2009-06-24
21:16:54
Email
No ja wczoraj i dzis zrobiłam troche brzuszków ło matko jakie teraz mam zakwasy, jej ale moze jest jakas szansa na zgubienie tej skóry ochydnej i tłuszczyku :)

A Ty Basiu miałas zakwasy czy ominęło Cie to cholerstwo :) pozdrówka
basienka25
2009-06-24
21:38:14
Email
Jak zaczynałam robić brzuszki, to oczywiście że miałam zakwasy:) Od orbitreka nie miałam. Dziś też zrobiłam sto brzuszków, ale dziś na ćwiczenia założyłam pas neoprenowy, czy jakoś tam , fajnie mi się brzuchol spocił. Chyba coś ujędrniającego muszę kupić jakieś serum może? Ale przy karmieniu można stosować takie rzeczy na skórę??
dota
2009-06-25
19:37:48
Email
Jej Basiu 100 brzuszków rety ja chyba w zyciu tyle nie zrobie :( A co do smarowideł to niby nie wolno przy karmieniu piersia z Nadia sie nie sm,arowałam i teraz tez czekam az skoncze karmic.

A tak wogóle to jak ten czas leci strasznie moja Miska juz niedługo 4 mc skonczy o rety kiedy to zleciało.

Belu a Jak u Was? Choróbska sie do Tomka nie doczepiły? Nadia z dnia na dzien coraz gorszy kaszel i katar :(
dzis Kamilka tez zakatarzona i marudna. A pogoda to dzis okropna ciagle deszcz :(
papa
basienka25
2009-06-25
19:44:14
Email
No tak ,czas pędzi, zaraz miną wakacje i do pracy:( A Ty Dota kiedy wracasz do pracy?
dota
2009-06-25
20:39:12
Email
Oj ja to jeszcze rok posiedzę z małą. nie chce jej z nikim zostawiać. A tak bedzie juz miała rok i 3-4 mce i bedzie "kontaktowniejsza" :)
basienka25
2009-06-27
09:50:53
Email
Wczoraj bylysmy na szczepieniu, Michasia wazy 6kg. Pewnie najmniej z nas:) W koncu byla nasza lekarka i sie zainteresowala jej wagą, bo poprzednio inne nic nie mowily. Poradzila wprowadzac juz do jej diety kaszki i zupki. Na początek Sinlac, potem jakies zupki bezmięsne. Powinna troszkę poprawić się na wadze. Ale najwidoczniej taka już jej uroda. Będzie drobniejsza od innych dzieci, jak Ola:) A i kupki się unormują jak będzie wcinać zupki. Bo w dalszym ciągu co 7-8 dni. Ale nie podaje jej nic i sama robi, tak wielką że wycieka z pampersa i wszystko dookoła uwalane:) Dziś więc było prawdziwe śniadanie, podałam jej troszkę Sinlacu, ale chyba więcej wypluła niż połknęła:)
dota
2009-06-29
22:06:41
Email
Hej Ale fajnie macie :) My za miesiąc idziemy na szczepienie, no Kamilka to klposik jak nie wiem, ręce opadają od dzwigania :) A dzis miała strasznie marudny dzien bo cały weekend w rozjazdach w sobote bylismy w jastrzębiej Górze, w niedziele w Łapalicach u mojej babci i cały czas nianczona i na rękach noszona troszke mi sie "zepsuła" ;) no a pozatym troszke najadłam sie nieodpowiednich rzeczy i chyba brzusio ją boli dużo dzis ulewała :( bidulka moja mała. Chyba za duzo truskawek nawcinałam :( a moze jeszcze jakies inne rzeczy jej szkodziły??

Oj a u nas dzis skwar suuper. Nadia zaniosła kwiatki do przedszkola dzis i juz ma wakacje :) potem na placu zabaw siedziałysmy dłuugo. A dzis wieczorkiem chciałam isc na rolki no i niestety dopiero co mi Nadulka zasnęła a ja juz tylko do spania mam siłe :( Strasznie długo mi zasypiała ponad 1,5 godz :(

A jeszcze przed chwila sie dowiedziłam ze juz w środe bedą mi kuć łazienkę :( porażka Ale z jednej strony sie ciesze bo w koncu jak normalni ludzie bedziemy miec ciepłą wode normalna a nie jakies junkersy :)

pozdrówka papa
dota
2009-06-29
22:09:04
Email
A co do wagi nie przejmuj sie bedzie dobrze ..fajnie ze choc troche zjadła, Nadia przeciez tez mało przybierałana wadze, a jak zaczęłam wprowadzac nowe jedzonko, to pluła na km wszystkim póki był cycuś to mało co chciała innego, a jak odstawiłam ją od cysia to zaczęła wcinac az uszy sie trzęsą :) no i chyba teraz jest w jakiejs swojej normie :)
basienka25
2009-07-03
14:14:44
Email
U nas ruszyło z kupkami:) od tygodnia je sinlac i kupa jest co dzień:) a myślałam, że będzie ją zapierać ta kaszka, a tu proszę:) może jutro spróbujemy zupkę, jak u babci znajdzie się na działce młodziutka marchewka i ziemniaczek:) U nas okropny upał, a wieczorami burze, jak wy sie miewacie??
dota
2009-07-03
21:22:51
Email
No to super ze kupki juz oki :)

U nas tez upały w nocy tez uały. Burza z ulewa raz była i przegoniła nas do domku z placu zabaw, ale jak przestało znowu goraco sie zrobiło i Nadia w kałuzach sie pluskała :)

A dzis na plaze sie wybralismy jak tata z pracki wrócił, hihi wyszalała sie Nadulka :) Ale kiepsko bo akurat teraz zlot zaglowców i opener i diabli wiedza co tam jeszcze. Ludu mnóstwo korki i pozamykane ulice :(

Łazienka juz pokuta :( i na razie mamy dziure do sąsiadki...ehh niech te remonty konczas ie juz< pozdrówka
dota
2009-07-03
21:27:31
Email
A tak wogóle to KAmilka juz raczkuje!!!!! Tzn nie na czworakach, tylko odpycha sie rączkami i idzie do tyłu jak raczek, no i opiera sie juz na nóziach i dupcie do góry podnosi, oj chyba szybciutko zacznie mi drałowac po mieszkanku :) A wogóle jaka gaduła, co ona to juz nie powie dadadada tatatata, aaaaa eeeee oj hej i jakies tam jeszcz w róznych intonacjach raz krzyczy raz cichytko, a jak próbuje powtarzac wpatrzona w moje usta i tak samo chce jakby chciała cos powiedziec, oj smiesznie to wygląda :)
A jak wsze dzieciaczki gaworza juz sobie też unosza dupcie?
basienka25
2009-07-04
09:18:51
Email
Nio u nas z gadaniem to słabo dalej, już coraz więcej gaworzy.ale to jeszcze nie to:) za to ruchliwa jest bardzo, czasem uda jej się coś jakby na raczka stanąć, kręci się wokół własnej osi, przewraca się na brzuch i na plecy.Ja też myślę że wcześnie zacznie raczkować, na pewno wcześniej niż OLa. Dziewczyny, od kilku nocy już nie czuję się jak mleczarnia:) Michaśka budzi się co 2,5- 3 godziny, a nie co godzinę jak ostatnio:))
bela
2009-07-06
13:30:44
Email
hej dziewczyny!!
u nas Zosia sie przeziebila. Ma temperaturke i pokaszluje. DR powiedziala ze ma czerwone gardlo i dala antybiotyk. Ale nie ufam jej i ide do drugiej.
ZOsia powiedzmy ze zjada mleko butelkowe i owoce. kaszka jeszcze jej nie podchodzi. Bardzo duzo mowi i siedzi z podparciem a nawet sie podciaga i sama posiedzi przez chwilke. Tomek chodzi do zlobka choc nie chce ale coz...
bela
2009-07-06
16:59:58
Email
uzylam nosidla a by pojsc do lekarza (prywatnie) bo mieszka w bloku bez windy wiec bylo akurat. Ale wzbudzalam zainteresowanie na ulicy hehehe. No i ten drugi DR stwierdzil to samo ale dal lagodniejszy antybiotyk. Wogole obeszlo by si bez antybiotyku gdyby nie fakt ze ciagle lapie uszy....Teraz czekamy na poprawe
dota
2009-07-08
12:37:56
Email
Oj Belu zdrowiejcie szybciutko, szkoda ze nie obyło sie bez antybiotyku :( JA w chuście często nosze Kamilke no i też każdy zerka, niektórzy komentują hihi ale pozytywnie :)

Basiu to masz przekichane nocki, jejku KAmiska na szczęscie w nocy suuper spi choc ostatnio mi sie popsuła, bo juz przesypiała całe a ostatnio znowu o 3-4 sie budzi, no ale to tylko raz góra dwa :) haha a ja i tak niewyspana chodzę

Nadia mi znowu zaczęła okropnie sie zachowywać, ale mysle ze to znowu to cholerne spanie znowu po 9 godz wstawała, a potem niewyspana to i marudna i złosliwa :( co prawda zasypiała sama ale ja zawsze za drzwiami stałam ..teraz uczymy sie całkowicie samemu zasypiac, jest cięzko ...ale juz dłuzej znów spi i znów od dwóch dni to kochana córunia :)

A dzis cały czas pada i chyba jobla dostane, wszędzie tylko kują łazienki, i cały czas hałas straszny Ale w koncu Kamilka zasneła mam nadzieje ze troche pospi. my juz tez dziure w kaflach na nowo ufa juz mam dosc tych remontów

a w piątek jedziemy do mojej babci na tydz moze zmiana klimatu troche nam polepszy humory i troche odpoczniemy :) pozdrówka
bela
2009-07-09
13:04:40
Email
DOTA jaki antybiotyk miala Kamila na oskrzela?? ak dlugo to przechodzla czy szybko choroba minela?? Bardzo kaszlala??
moja Zosi ma poczatki zapalenia oskrzeli cholerka jasna... To od tych upalow i klimatyzacji w sklepach.... Ma zinnat. Ciekawe jak dlugo bedzie chorowac....
dota
2009-07-21
11:27:59
Email
helo!!
ja juz w domku! A w sobote jedziemy do drugiej mojej babci na tydzień :) Pogoda nam dopisała było fajnie :)

A co tam u Was słychać, Belu juz minęło zapalenie? jak dzieciaczki sie czują, Basiu a co u Ciebie? Wybieracie sie gdzies na odpoczynek?

To była nasza pierwsza taka daleka podróz od dawna gdzie Nadu;lka zasneła i moglismy chyba na drugi koniec polski jechać, a zaczęło sie nieciekawie, ze myslałam ze nigdzie nie dojedziemy ufff udało sie hihi pozdrówka papa
basienka25
2009-07-21
20:21:54
Email
Witajcie. Dota jak długo jechaliście? Ile km? My byliśmy parę dni w domku letniskowym nad rzeką, w lesie. Niedaleko naszej miejscowości. Daleko nigdzie się nie wybieramy, ze względu na to,że Michaśka nie bardzo lubi długie wojaże:) W następnym roku chcielibyśmy pojechać nad Bałtyk, ale po litewskiej stronie. Odległość od nas taka sama, jak nad polskie wybrzeże, a droga lepsza i nie ma tam takiego tłoku jak u nas. a jeszcze w sierpniu chcemy wyskoczyć na jeden dzień do aquaparku do Druskiennik. Ciekawe jak taką podróż zniesie Misia. Niby nie daleko, ale jednak.Ola lubi jeździć, z nią nie ma problemu. Chciałabym się pochwalić że schudłam już 10 kg, gdyby nie brzuch, który nie chce się uparcie schować:) to wyglądam jak przed ciążami obiema:). Dążę do wagi sprzed studiów, mało brakuje:) Cel do końca wakacji zobaczyć 5 z przodu na wadze:)))
dota
2009-07-21
22:12:46
Email
helo!!
Basiu jechalismy 170 km w jedną stronę zajęło nam to 2,5 godz (z trzema przystankami) a spowrotem 2 godz suuuuper, normlanie odetchnełam z ulgą jak NAduska zamknęła swoje piękne oczęta i przespała cała drogę :)

teraz jedziemy bliziutko bo niecałe 50 km stąd, ale juz i na takiej trasie jest kiepsko wiec znowu sie martwię czy Nadia zasnie czy bedziemy sie zatrzymywać? i czy uda nam sie bez wymiotów dojechać?

Basiu a skad jestes? fajne plany za rok my morze mamy pod nosem a marzą mi sie góry, no moze za rok sie uda jak KAmilka nie bedzie miec problemów z jazdą bo na razie jest oki :) choc NAdia jak była taka mała to tez jeszcze nie miała nic przeciwko jeżdzie.

no i gratuluje sukcesu z wagą :) u mnie tez jest juz coraz lepiej, w koncu zaczeło schodzic w dół no a ta 5 na początku huhu tylko pozazdrościc planów :) mi tez brzuch jeszcze wystaje :( i na razie nie mam kiedy sie wziąć za siebie, choc przed wyjazdem zaczełam sobie troche cwiczyc, moze potem tez sie zmobilizuje :)..bo tak nie moze byc.

pozdrówka paaaa
basienka25
2009-07-22
08:56:16
Email
Dota, ja mieszkam na skraju Puszczy Białowieskiej, która niestety nie będzie siódmym cudem świata, hahaha:) My marzymy o morzu, a Wy macie pod nosem:), od nas do Was nieco ponad 500km. Byliśmy w Gdyni 2 lata temu na urlopie, dokładnie to obok Władysławowa, w jakiejś wioseczce, bodajże Swarzewo. Ja uwielbiam morze, w góry jakoś mnie nie ciągnie, byłam raz, nie zauroczyło mnie tak jak morze:) Zresztą dzieci są stanowczo za małe, żeby w góry jechać. Moi rodzice za to uwielbiają wspinaczki, co roku chociaż na parę dni jeżdżą, a też spory kawałek od nas, do Zakopanego 640km. Właśnie dzisiaj pojechali tam. Mama mojego męża była tym roku na Litwie nad morze i tak zachwalała, żeby pojedziemy na pewno za rok.
basienka25
2009-07-22
21:21:26
Email
Dziewczyny, Misia dziś pierwszy raz posmakowała swoich stópek:)) Wiecie,że dopiero niedawno , przed paroma dniami usłyszeliśmy jaki się cudownie śmieje w głos:)) Ale to nie ja, ani tata nie potrafi ją rozśmieszyć, ale siostrzyczka:))) W końcu zaczęła gadać, to takie prawdziwe już gaworzenie::)) Z kupkami też lepiej, są codziennie, o różnych kolorach i zapachach, zależy jaka zupkę zje:))Ale martwi mnie że są twarde, wyraźnie się napina jak robi. Chyba za dużo marchewki, musimy ograniczyć. Dota , a Ty już Kamilce dawałaś coś? Czy dalej tylko cycuś?:) Misia pałaszuje zupki na obiad, już z mięskiem, a na podwieczorek owoce ze słoiczka. No ale mamusine mleczko i tak najlepsze, mimo, że z apetytem zjada obiadki.
basienka25
2009-07-22
21:22:58
Email
A my 2go sierpnia znów mamy wesele, no i znów się martwię jak to będzie z Michasią:)
dota
2009-07-24
09:45:56
Email
helo!!
No gratuluje Misi nowych umiejetnosci :) Kamilka juz jakis czas temu odkryła swoje stópki i juz próbuje stawać na nie, normalnie az sie boje, bo to wszystko przeciez za wczesnie, pewnie niedługo juz mi biegac zacznie i nie nadąze za nią ;)

Hihi KAmilka tez najlepiej lubi sie smiac z siostry :) ale ogólnie jest wesoła i prawie kazdy jak sie postara to potrafi ją rozsmieszyc, a usmiechy strzela do kazdego, hehe nawet do robotników co ciepłą wode nam robią w bloku :)

Co do innych smakołyków to jeszcze Kamilka nie probowała ...wczoraj byismy na szczepieniu mała wazy juz 7kg, i jak rozmawiałam z pediatra to mozna oczywiscie jej juz dawac cos, ale lepiej przeczekac upały i pózniej zacząc oby zadna salmonella ani zatrucie sie nie przypałetało. Wiec poczekam, szczególnie ze wage ma słuszna wiec mleczka jej nie brakuje :)

A z kim zostwaiasz Miskę na wesele? My jestesmy zaproszeni na 29 sierpnia, no ale zrezygnujemy chyba bo nie mam z kim zostawic za bardzo, a z dziecmi nie pojde o ile Nadii to moze by sie jeszcze podobało, tak Kamilka to za mała na takie imprezy ;)

No a z wakacjami to rzecywiscie wszędzie daleko macie :( Niezły pomysl z tą Litwą, ale tam tez kawał drogi do morza, chyba nie? No moze i to ze lepsze drogi i szybciej mozna gnac. Choc u nas to juz makabra bo jak jest luzniej to albo fotorejestrator albo jakis zamaskowany samochód :( ostatnio nas złapali i 400 zl +10 pkt matko strasznie droga nieraz moze podróz kosztowac :(

oj lece bo pakowac sie musze jutro dale j ruszamy, a tak nie lubie pakowania ze szok, i jeszcze ta pogoda dzis juz chmury ciekawe czy padać nie bedzie, bo pranie mi schnie, a jeszcze jedna pralka sie pierze.
br> buziaczki papa
basienka25
2009-07-24
16:41:52
Email
Hej, moja mama będzie pilnować Misię jak pójdziemy na wesele. Olę weźmiemy ze sobą na trochę. Już się cieszy, bo raz była, wtedy w czerwcu. A w październiku żeni się męża brat, to nie wiem kto będzie za nianię, nie wypada nie iść. Może chrzestna Michasi popilnuje,ale nie wiem czy Michasia zostanie z nią:) A Kamilka dużo waży, miesiąc młodsza od mojej a trochę większa. Miśka 6,5kg waży. Nawet zupki, kaszki nie powodują większego przybierania na wadze, jak widać. Tak już będzie:) W zeszłym roku mój mąż 12 pkt ( 3 mandaty) miał za przekroczenie prędkości.
bela
2009-07-30
10:31:38
Email
hej laseczki :-)
Zofi ma lekki katarek od tygodnia i nie mozemy sie go pozbyc. Zastanwiam sie czy to nie alergczny. Z. jest ciekawska bardzo, obgryza paznokcie u stopek, siedzi z podparciem i sama zrywa sie do siedzenia, sprezynuje na okraglo i bardzo ja cieszy to niby stanie, przewraca sie na brzuch i plecki, wyczynia istne akrobacje w lozeczku nawet w nocy. Czasem to sie smieje z tych jej figlli. Smieje sie wiecznie od ucha do ucha. Zeby nadal nie wyszly ale juz sa coraz blizej co niestety sprawia ze wszystko obgryza a na raczkach i paluszkach ma taka obgryziona i odchodzaca skorke :-(. Zjada zupke i deserki a o kaszce nie chce slyszec. Szkoda... Gadula i spiewaczka z niej
moja waga powoli leci ale jem slodycze i mam kurcze taki walek tluszczowy na brzuchu :-/
bardzo chcialabym wyjechac ale mamy lada moment urzadzanie mieszkania i przeprowadzke wiec kasy troce pojdzie. Tak mysle ze moze choc na weekend wypad zrobimy gdzies w gory bo blisko. Nad morze juz obowiazkowo w przyszlym roku. A moze zebralybysmy sie razem?? Ale to jeszcze duzo czasu i roznie moze sie dziac. Ale jak bedziecie nad morzem to szukajcie jakis kwater w miare blisko morza i tanich ;-)) . No DOTA Ty masz pole do popisu :-))
moj Tomek o dziwo caly lipiec chodzil do zlobka!! NOramalnie sukces ze bez chorob!! Bylo troche ulgi ale jak wracala to nadrabial swoim zachowaniem ;-). Sierpien musze wytrzymac ;-))
bela
2009-07-30
10:36:59
Email
sluchajcie a przenosimy sie do wlasciwego dzialu??
basienka25
2009-07-30
16:50:07
Email
Może się przenieśmy:))
bela
2009-07-31
09:49:39
Email
przenioslam nas do luty marzec ale nie dalam odstepu i tak malo czytelnie wyglada....a trudno....najwazniejsze ze MY bedziemy wiedzialy
Strona 24 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum