szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Termin na Kwiecień 2006


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna
Napisano: Treść:
ka_ma
2005-10-12
Email
Cześć! Jestem mamą 6-letniego chłopca a w kwietniu spodziewam sie drugiego dzidziusia. Może ktoraś w Was też ma termin na kwiecień. muslę że bedzie o czym pogadać
dota
2005-11-14
13:03:29
Email
AAA no i jeszcze jutro chce powiedzieć szefowi.... strasznie się boję, no ale kiedyś trzeba. trzymajcie kciuki żeby wszystko poszło dobrze :)
ka_ma
2005-11-16
09:28:32
Email
Cześć dziewczynki!!!! Jak milutko że jest nas coraz więcej. Witam bardzo serdecznie mowe....napiszcie coś więcej o sobie!!!! Ja chyba najpierw musze przeprosić że tak długo nie zaglądałam!!!!! Ostatnie dwa tygodnie byłam zawalona robotą w pracy a w domu dostawałam lenia i nawet nie włączałam komputera. U mnie wszystko dobrze, dzidziuś kopie. w tą sobote mam USG połówkowe już sie nie mogę doczekać. Boję się czy wszystko jest w porządku ale jestem dobrej myśli...musi być dobrze. A do gina jadę 1 grudnia wcześniej trzeba zrobić badania. W styczniu o ile lekarz mi pozwoli chcemy wyjechać w góry. Chłopcy pośmigają na nartach a ja niestety w tym roku tylko będę ich podziwiać. dziewczynki oglądacie już ubranka dla maluszków?!!!! Są takie piękne!!!! Która z was zna już płeć swojego maleństwa? Ja po sobocie napiszę kto u mnie mieszka. Dota bardzo się cieszę że u ciebie po wizycie u lekarza wszystko jest dobrze. napisz koniecznie jak przebiegła rozmowa z szefem. Buziaki
pima
2005-11-16
21:35:52
Email
hej :) u mnie narty to takze pasja moja i obecnie synkow, bylam z nimi juz 1o razy na igielicie od pazdziernika i starszy ladnie sie rozjezdzil, poprzypominal, a mlodszy zalapal mam nadzieje bakcyla, starszy 6 latek jedzie na zimowisko narciarskie i od grudnia bedzie jezdzil co sobote na szkolke narciarska, mysle ze podszkoli sie przez ten sezon niezle a powracajac do glownego tematu czyli brzuszka, to usg mam w nastepny czwartek i oczywiscie nie moge sie doczekac, malenstwo bombarduje mnie solidnymi kopniaczkami i bardzo lubie sie wsluchiwac w moje cialo, e kopniaczki sa calkiem przyjemne nieprzyjemne sa takie objawy ciazowe, bola mnie pachwiny, od wczoraj zaczelo mnie cos kluc w podbrzuszu, wzielam dwie nospy i jakos przeszlo, a dzisiaj w zabawie mlodszy synek mnie uderzyl w brzuch, tak ze o alo sie nie poplakalam z bolu, mam nadzieje, ze wszystko jest i bedzie ok, bo schiz i bez tego u mnie dostatek :( nie myslalam jeszcze nad imieniem, marze o dziewczynce, aczkolwiek wszystko sie moze zdarzyc i moze bede mama 3 budrysow ;) jesli bylaby jednak dziewczynka to podoba mi sie imie Kasia - niestety brak akceptacji meza oraz Ewcia a z chlopiecych Artur-Artek, Borys, ale tak faktycznie wertownie kalendarza zostawiam sobie gdy plec zostanie ujawniona :) poza tym martwie sie o szyjke jest splycona i rozwarta zewnetrznie na jeden palec, podobno u wielorodek to normalne, ale wiecie jak mnie cos zakluje to sie niezle niepokoje, w nastepny piatek bede miala pobierany posiew z kanalu szyjki macicy, i jesli szyja nadal bedzie robila problemy czyli skracala sie to zaloza mi pessar, marrwie sie bo nie wiem czy to wymaga pobytu w szpitalu czy tez nie nic to pozdrawiam cieplo Was i Wasze brzuszki, aha zapomnialam sie pochwalic synkiem, ktory w niedziele zdobyl zloty medal w mistrzostwach mojego miasta w plywaniu, dostal puchar, ktory jest najwazniejszy teraz w domu :)
ilona81
2005-11-16
21:46:28
Email
Hej Panienki.. pamietacie mnie jeszcze? :P jestem od prawie 3tygodni mężatką..i dopiero dzis mam chwile by tu wpaść..powiem tyle, ślub był piękny, wesele także..a ja zostałam szczesliwą mężatką, tylko z tą całą przeprowadzką, mam troche mało czasu dla siebie.. :( ale.. brzuszek juz mi urósł..dzis zaczełam 19 tydzień :D i juz w spodnie sie nie mieszcze..trzeba bedzie na jakieś zakupy..miło znów do was dołączyć..
ilona81
2005-11-16
21:57:18
Email
ejj..tak wparzyłam..a nawet nic nie poczytałam..witam nowe twarze..:) fajnie, ze jest nas coraz to wiecej.. :) dziewczyny..mam problemik..jakoś od tygodnia zaczęło mnie pobolewać podbrzusze..uczucie jak przy bólach menstruacyjnych..jakbym kamienie dzwigała w brzuchu..zauważyłam, że kiedy przeniosę coś ciężkiego w ciągu dnia..to potem w nocy boli :( w sobote ide do lekarza..musze mu o tym powiedzieć.. a..i na wadze zaczełam przybierać.. :) aqle nie idczuwam jescze żadnych ruchów..i to mnie martwi..
sylwetka
2005-11-16
22:23:20
Email
a ja rodziłam w kwietniu, dokładnie 3 kwietnia i będziemy obchodzić roczek!!!było to tuz po smierci Papieża i na zawsze zapamiętam ten spokój i ciszę jaka wtedy zapanowała. Świat na chwilę wstrzymał swój zwariowany bieg. Wiem, że sam cód narodzin jest wyjątkowy, więc życzę Wam wszystkim Mamusiom dużo sił i wytrwania w trudzie narodzin i wychowaniu. Pozdrawiam
ka_ma
2005-11-17
09:17:12
Email
Cześć dziewczynki!!! Witaj Ilonka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo się cieszę że slub i wesele się udały. Jeszcze raz życzę Wam wszystkiego, wszystkiego naj....naj....naj!!!!! Ilonka z tego co zrozumiałam dżwigasz jakieś ciężkie rzeczy!!!! No co ty nie wolno ci dzwigać!!!!!!! Powiedz o tym lekarzowi koniecznie, myślę ze jeżeli wszystko jest ok z dzidziusiem to w razie takich problemów mozesz spokojnie brać nospę. Ja mam taki ból w dole brzucha jak się dużo nachodzę albo jak sprzątnę całe mieszkanko!!! Ale nie zdarza się to często i mi wystarcza odpoczynek nie sięgałam jeszcze po nospę ale mam ją w swojej apteczce.
ka_ma
2005-11-17
09:32:34
Email
Pima moze masz w domu przyszłego mistrza olimpijskiego. Gratulacje!!! Bardzo wam zazdroszczę że możecie jeżdzić na nartach tak często!!! My będziemy teraz 4 raz na wyjeżdzie narciarskim. Pierwszym razem Mikuś był mały i tylko próbował ale rok temu już złapał bakcyla, wydaliśmy sporo na instruktora ale było warto!!! Mikołaj przestał jeżdzić na krechę, ładnie skręcał. dzieci nie czują lęku i szybko łapią o co chodzi. Ja też rok temu zaczęłam jeżdzić oczywiście Mikuś jeżdzi dużo lepiej niż ja. Ja boję się tej zawrotnej prędkości. Ale bardzo mi się to podoba, fajne jest to że jeżdzimy wszyscy. A woda to drugi żywioł moich panów ale mikołaj jeszcze nie umie pływać. A ja nie umiem pływać i boje się wody.!!!Wy tak jak rok temu jedziemy do Małego Cichego. A najbliżej mamy do Bełchatowa ale to też ok 2 godzin w jedną stronę. Pima moja koleżanka prawie całą ciąże przechodziła ze skróconą szyjką też mieli jej coś zakładać ale ale w końcu obyło się bez tego. Urodziła co prawda miesiąc wcześniej ale synek był zdrowy i dostał 10 punktów. Domyślam sie przy dwójce chłopców ciężko się oszczędzać!!! Zobaczysz wszystko będzie dobrze.!!!!Buziaki
Ka_ma
2005-11-17
09:34:32
Email
ja ma termin na 3 kwietnia!!!! Pozdrawiam
dota
2005-11-17
22:16:32
Email
Cześć!!! Ilonko ja też bardzo sie ciesze ze wszystko sie udało i ze jestes szczesliwą mężatką :D co prawda trochę wam nie dorównuje bo ja zaczynam teraz dopiero 14 tydzień, ale to już niewielka różnica. mi dopiero powoli odchodzą mdłości (ale jeszcze nie dają za wygraną), a zmeczona jestem ciągle. Choć ostatnio zaczęliśmy z mężem chodzić na basen i trochę sobie sama w domku ćwiczę. trochę ruchu nie zaszkodzi. już mam na to siłę i ochotę, bo na początku byłam zupełna dętka i ledwo wchodziłam do domku (mieszkamy na 5 piętrze, bez windy!!!) :D
dota
2005-11-17
22:21:47
Email
aha a szefowi jeszcze nie powiedziałam, bo tak jak pisałam wcześniej, często go nie ma. Eh, że też musiał teraz pojechać. już od 9.11 chce mu oznajmić wiadomość i jakby wyczuł ze coś nie tak ;) a ja tylko sie niepotrzebnie stresuje, ale kiedyś w koncu porozmawiamy. brrrr strach mnie ogarnia jak o tym myślę. pozdrówka pap
ilona81
2005-11-19
17:18:25
Email
Hej..no.. nie dzwigam ciężarów.. zwykła torba z zakupami juz mi sie daje we znaki..ale byłamdziś u lekarza, i wszysto jest ok :P mam tylko uważać..byłam tez nazakupach..kupiłam sobie spodnie :D i bluzeczke..no.. te siuszki to mają jakiś swój urok muszę powiedzieć.. ale wiecie co.. utyłamdopiero 2kg..a juz w nic sie nie mieszcze..nogi grubsze o tyłu nie wspomnę.. :/ no ale cóż, widać takie tego uroki.. Dotka głowa do góry.. nie taki szef straszny.. ;)
ilona81
2005-11-21
16:40:17
Email
Dziewczyny..nie uwierzycie.. własnie wrociłam z USG.. okazało sie, ze nie jeden, a dwa..:D czujecie?? bede miałą bliźniaki.. mój mąż sie rozpłakał za szcześcia jak mu zobaczył dwie główki i serduszka.. to prawdopodobnie bliźnikai dwu jajowe, jedno troszkę mniejsze od drugie..ale ponoć nie podkradaja sobie pokarmu..ani niczego innego..oby tylko były zdrowe..jestesmy bardzo szczęsliwi, i pełni obaw jednocześnie..
ka_ma
2005-11-21
22:19:53
Email
cześć dziewczynki!!!! Ilonka zatkało mnie jak przeczytałam!!! Gratuluję podwójnego szczęścia, zawsze uważałam że bliżniaki to super sprawa!!!! Nie martw się na zapas, przecież lekarz powiedział że wszystko jest dobrze. A ja też byłam na USG. dziewczynki pod moim serduchem jest zdrowy chłopczyk!!!! robiliśmy 3d ale jest fajny drygi Mikuś!!!A kopie!!!!! Buziaki
Martusia
2005-11-22
09:28:12
Email
czesc dziewczyny!!! Ilonka przeczytalam twoja historie i jestem w podobnej sytuacji. Jestem w 7 tygodniu ciazy, slub zaplanowany na 25 grudnia - planowalismy w sierpniu za rok, dzidzia troszke przyspieszyla plany :) Z checia zadalabym ci mnostwo pytan, bo jestem ciekawa jak przetrzymalas wesele, czy cos przytylas wczesniej przed slubem. Jak do tej pory ciaze znosze dobrze, przytylam juz 2-3 kg, zalezy od dnia :) Mam niesamowity apetyt i nie moge sie powstrzymac, aby nie jesc! Dobrze, ze jestem osoba szczupla. Gratuluje blizniakow!
ilona81
2005-11-22
10:10:08
Email
Martusia..na weselu było gites..w ogóle zapomniałam , że jestem w ciaży, bawiłam sie an całego..wiadomo, że pod koniec wesela, byłam juz napuchnięta i zmęczona..ale serio..zobaczysz, jakie to uczucie miec własne wesele..nie ma przeszkód do zabawy..a kilogramami sie nie przejmuj, ja tez sie zmieniłam..a w sukni ślubnej i tak bedziesz najpiękniejsza, i tylko na Ciebie beda zwracali uwage.. :) to naprawde swietne uczucie.. dużo sił życze..;) narazie przyzwyczajam się do nowej myśli..mój mąż ma teraz 3 w 1 a w moim ciele bija aż dwa serduszka..a..dziewczyny..powiedzcie jak to jest z pierwszymi ruchami, mam wrazenie , że od wczoraj coś zaczęłam czuć..w dole brzucha..uczucie jakby ktoś palcem delikatnie uciskał brzuch, ale od wewnątrz..mój mąż położył rękę na brzuchu i też to poczuł..czy to juz to??
ilona81
2005-11-22
10:12:56
Email
Jesli masz jakieś wątpliwosci i pytania Martusia..to pytaj..z checia przypomne sobie wesele.. pozdrawiam dziweczynki..Gratuluję syna Ka_ma :)
ka_ma
2005-11-22
10:57:43
Email
Ilonka a który to tydzień? Powiem Ci że czułam tak samo w dole brzucha tylko nie łaskotanie ja mówiłam że ktoś mi pływa w dole brzucha. będę cię kopać cztery nóżki, ale super
ilona81
2005-11-22
14:26:22
Email
Ka_ma to 19 tydzień..ale pamiętaj , że mam i dwoje.więc moga być bardziej ruchliwe :P poza tym..dziś poczułam juz dość wyrażnie, ze to napewno one.. sa strasznie ruchliwe..juz nie w dole brzucha, ale wokół pępka..i wtedy odczuwamtonajbardziej..Ka_ma powiedz..czy mam zapisać lekarzowi wczorajszą datę, czy dzisiajszą pierwszych ruchów?
Ka_ma
2005-11-22
15:10:32
Email
Ja bym napisała datę dzisiejszą bo dzisiaj czułaś to wyrażnie. Ale jeden dzień nie robi chyba duzej różnicy. ja pierwsze ruchy czułam w 17 tyg i powiedziałam lekarzowi ze to niesą takie mocne kopniaki a on powiedział że jeszcze za wcześnie na kopniaczki. w rubryce ruchy wpisał +/-. Jejuś jak bys miała chłopca i dziewczynkę!!!! Ale by było super. A co na to dziadkowie.
dota
2005-11-24
14:59:46
Email
Cześć dziewczynki!!! Ilonka gratuluje bliźniaków!!! SUPER. A Tobie Kama kolejnego chłopczyka. Ja jeszcze nie odczuwam że jestem w 2 trymestrze (bo zmęczenie i mdłości się jeszcze utrzymują - choć jest na pewno lepiej). A co do rozmowy z szefem ... jeszcze się nie odbyła [heh chyba jednak wyczuwa na odległość, że nie ma po co przyjeżdżać ;)]. Tak się zastanawiam [choć wiem że to nie jest sprawa na telefon] czy jednak nie zadzwonić do niego i nie poinformować go w końcu. Co Wy na ten temat myślicie. Ogólnie wolałabym tego uniknąć, lecz brzuszek już troszkę wiekszy [obawiam się tego, że ktoś w pracy sie kapnie i szef nie dowie się odemnie - a czekam już prawie 3 tyg]. pozdrówka
ka_ma
2005-11-25
08:50:23
Email
cześć!!! Dopta myślę że to nie jest rozmowana telefon!!! Ale możesz zadzwonić i zapytać kiedy szef będzie i powiedzieć że chciałabyś z nim porozmawiać. W ten sposób zapowiesz się i po pierwsze bedziesz już musiała porozmawiać a po drugie nawet jeżeli ktoś z pracy cię uprzedzi to wtedy szef pomyśli że to właśnie o ciąży chciałaś z nim porozmawiać. Ja miałam podobnie . Nie mogłam się zebrać na rozmowę, zachorowałam i miałam zwolnienie od ginekologa. Wiedziałam że dziewczyny w kadrach się kapna i będą ploty, a więc zadzwoniłam do dyrektora powiedziałam że jestem chora i jutro przyniosę zwolnienie i chciałam porozmawiać. Dyrektor zapytał co się dzieje ale powiedziałam że to nie jest rozmowa na telefon. Radze ci zrobić podobnie. Buziaczki.
pima
2005-11-25
10:30:19
Email
hej dziewczyneczki :) Ilonko gratuluje blizniakow! zawsze marzylam aby miec bliznieta, moze jeszcze wszystko przede mna ;) a co do ruchow, to jak najbardziej mozesz je juz czuc, ja czuje od ok6-5 tygodni systematyczne ruchy, ostatnio sa to nawet bombardowania i dosyc silne i potezne kuksance! Kama gratuluje chlopca:) chlopcy sa super, wprawe juz masz :) ja bylam wczoraj na usg, ale tak sie niefortunnie zlozylo, ze byla pepowina miedzy nozkami i plec nadal jest niewiadoma, za to wiem, ze moje malenstwo jest zdrowe, ma zdrowe serduszko, nie ma rozszcepu wargi i wszystko ok, jestem w niecalym 21 tyg i wage okreslono na 457 gram, ale pomimo dosyc ladnej wagi na ten wiek to i tak termin mam nie na 5 kwietnia jak z ostatniej miesiaczki a na 11/15 kwiecen 2006, czyli mam szanse na wielkanocna pisanke :) kama ja tez w tamtym roku uczylam sie z synem na nartach, nawet kupilam sobie nowe narty, ale nie mam jak ich teraz przetestowac, tzn wole nie, zaraz ide do lekarki i pewnie sie dowiem, ze juz mam z 7 kg na plus, a u Was jak z waga ? poza tym nagle mnie wybrzuszylo, w odstepie tygodnia nie umialam juz wejsc do i tak sporych rozmiarow spodni, niezle, ciekawe co to bedzie pozniej ;) nad imieniem nie mysle jeszcze bo nie znam plci, ale wybieram sie 8 grudnia ponownie na usg, tym razem z obrazem 3D i mam nadzieje juz wtedy poznac plec, eh oki lece bo nie zdaze do lekarki papap milego dnia :)
dota
2005-11-26
21:33:03
Email
Hej brzuchatki!!! Dzięki za rady tak właśnie zrobię, ale dopiero we wtorek [jeśli okaże się że znowu go nie ma], bo w poniedziałek mam wolne :) a dziś byłam w szkółce jejkuś jak mi się już nie chce to już ostatni semestr, ale jestem wykończona. a jeszcze teraz tak niewygodnie się tyle siedzi i mamy takie siedzenia (bo tego nie można nazwac krzesełkami) niewygodne [no i ciągle tylko komputery już mam ich dość;)]. ...ale aż musze się pochwalić ze na ten koniec nauki zmienili przyznawanie stypendium za dobre wyniki w nauce i mi się też dostało :D jestem szcżęśliwa jak nie wiem teraz każde dodatkowe pieniążki się przydadzą :) [...i aż szkoda że to już koniec, hehe ale już dłużej bym nie wytrzymała ;)]. pozdrawiam cieplutko, w tych mrozach :D
ilona81
2005-11-28
11:28:41
Email
Cześć panienki..Masz racje Ka_ma..od 22 zaczelam dokłądnie odczuwać ruchy, teraz czasem jak mnie kopnie..to aż mną zatrzepie :P najgorsze są okolice pępka..poza tym, to nie wiem który z nich tam jest taki silny..;)mój tato zostanie pierwszym dziadkiem, wsród swoich kolegów..jest ogromnie z tego dumny..a jeszcze bardziej dumny z tego, ze podwójnym..:P a teściowie..hmm..moj mąż jest jedynakiem..teraz ja wprowadziłam sie do nich..i juz nie mogą sie doczekać, az ten ich duży dom w końcu sie zapełni :) Prima! Masz 21 tydzień i 457 g dla małego..hmm..ja w 19 tygodniu miałam dla bliźniaków 200g i 230g więc dla bliźniąt to chyba po połówce sie jakoś liczy :P a co do brzucha..to sie zgadzam..ja w ciagu 2 ostatnich tygodni dostałam takiego..że nie mieszcze się w nic :/ kupiłam ciążówki..stare przerobiłam..a z każdym dniem jest coraz to wiekszy :P mój twierdzi, ze co rano jest większy :P widzę , ze chyba idziemy podobnym tępem :P teraz zaczeły mnie przerażać rozstępy..itd..wiec nawilzam sie czym tylko sie da.. :P a Ka_ma..jak tam Twoja JOGA? działasz co? bo tak myślę, ze chyba sie tez zainteresuje.. Pozdrawiam mamuśki.. ;*
ka_ma
2005-11-28
19:55:49
Email
cześc dziewczynki!!!!! Moja joga.... nic z tego nawet nie zaczęłam. książke przeczytałam owszem ale na razie na tym sie skończyło. Ale tak zwiększaja mi sie gabaryty i czuje sie już taka cieżka ze chyba nie bedzie wyjścia. Ciągle to odkladam najpierw do usg a teraz do wizyty u ginekologa-jadę we czwartek. Nie moge sie zmobilizować. Ale na twoim miejscu zapytałam bym lekarza prowadzącego bo z regóły ciąże bliżniacze traktuje sie jako zagrożone i nie mozna ćwiczyć. Kurcze dzisiaj Mikuś poszedł spać o19.00 no ale wstał o 5.00. Zawsze był z niego ranny ptaszek. A mój brzuszek jest już duży dzieczyny w pracy mówią ze juz jestem prawdziwa mamuska. Marwi mnie to że najlepszy okres mojej ciąży niedługo sie kończy. Rosnący brzuch zaczyna przeszkadzać, boli mnie kręgosłup i ogólnie jestem coraz ciąższa. Buziaki dziewczynki
ilona81
2005-11-28
20:31:55
Email
Ka_ma.. nie przejmuj się brzuchem.. u mnie też już tak jest..maluchy zaczynają naciskać na niektóre narządy..:/ dziś np..których kopie w pęcherz..jakbym kamienie w nim miała :P tez czuje się cieżka..i jakas taka wielka.. :( no ale nei narzekajmy..druga połowa ciąży jeszcze przed nami..:) pozdrawiam
ka_ma
2005-11-29
10:46:31
Email
Masz racje Ilonka. Najważniejsze ze nasze maluchy są zdrowe. :-))) A my będziemy się odchudzać po porodzie. Mogli by mam ten macierzyński przedłużyć!!!!!!
ma-ja
2005-11-29
17:16:08
Email
mam termin na 26 kwiecień a synuś ma 6 lat teraz chciałabym dziewczynke ale najwazniejsze to zeby zdrowo sie urodziło i szybko
ka_ma
2005-11-30
11:11:11
Email
cześć ma_ja. To chyba niedługo masz szansę sie dowiedzieć, jesteś w połowie ciąży czyli czs na USG połówkowe. napisz cos więcej o sobie, miło cie powitać w naszym gronie.
ka_ma
2005-11-30
11:11:12
Email
cześć ma_ja. To chyba niedługo masz szansę sie dowiedzieć, jesteś w połowie ciąży czyli czs na USG połówkowe. napisz cos więcej o sobie, miło cie powitać w naszym gronie.
ka_ma
2005-11-30
11:11:13
Email
cześć ma_ja. To chyba niedługo masz szansę sie dowiedzieć, jesteś w połowie ciąży czyli czs na USG połówkowe. napisz cos więcej o sobie, miło cie powitać w naszym gronie.
ka_ma
2005-11-30
11:12:21
Email
Dota i jak rozmowa z szefem????????????????? Napisz cos koniecznie!!!!
ma-ja
2005-11-30
16:36:53
Email
czesc ka_ma jestem w 19 tygodniu 19 grudnia bede miec robine usg ale chyba niechce wiedziec czy bedzie chłopiec czy dziewczynka /chociaz korci mnie jak diabli/co sadzisz o usg w 3d bo sie wybieram
dota
2005-11-30
18:21:16
Email
Cześć Brzuchatki!!! Witaj Ma-ja!!! Karinko ja jeszcze przed rozmową z szefem, bo ciągle go nie ma. A jakie stresy przechodze i jakie sny mi się śnią - niektóre dziwne a nieraz koszmary. :( był w pon. podobno , no ale ja nie pracuje w poniedziałki. a z tym dzwonieniem to nie miałam odwagi [i chciałam to zrobic w czwartek - choć przypadkiem mam to już za sobą]. Szef sam do mnie dziś zadzwonił [ponieważ obiecał mi pod koniec miesiąca monitor płaski - od crt strasznie męczyły mi się oczy - no i się wywiązał z umowy i dziś dostałam, a on zadzwonił żeby sie dowiedzieć czy jestem zadowolona. a jak już zadzwonił to sie zapytałam kiedy będzie bo musimy porozmawiać i ze to nie jest rozmowa na telefon. no i chyba bedzie w poniedziałek [po prostu w czwatrek sobie wolne zrobie], ale jeszcze ma mi potwierdzic czy na pewno. więc wszystko jeszcze przedemną. nie sądziłam że to będzie aż takie trudne, z dnia na dzień czułam się coraz gorzej. ale już mi teraz ulżyło przynajmniej wiem na czym stoję. pozdrowionka :)
dota
2005-11-30
18:26:06
Email
aha no i jeszcze chyba nikt w pracy się nawet nie domyśla, bo zbyt dużego brzuszka jeszcze nie mam. chodzę ciągle w starych troszkę wiekszych spodniach [bo nie we wszystkie stare się mieszcze :D]. ale chyba jest wszystko w porządku i mam nadzieje ze dzidzia zdrowo rosnie i ze jest wszystko ok :)
ka_ma
2005-11-30
20:52:50
Email
Cześć ponownie!! Do_ta trzymam za ciebie kciuki, zobaczysz wszystko bedzie ok. A że w pracy nie zauważyli to sie nie dziwie. U mnie w pracy jeden facet powiedział mi że dopiero dzisiaj skapował się że jestem w ciąży ( po mnie już na prawde widać, mam brzuch że ho ho i go nie ukrywam), usmiałam sie z niego, to fajny gosc ale ma swój świat. Ma-ja ja w 21 pierwszym tygodniu byłam na usg 3d a wiec powiem ci tak. wszystkie pomiary dzidzi i ocene jego zdrowia robi sie w 2d, wydaje mi się w 3d sprawdzał przepływ krwi przez serce ale nie jestem pewna.tak wasciwie to na 3d cgciał nam pokazać twarz dziecka ale maluszek ciągle odwracał główkę i było widać ucho i przez moment profil. jeżeli by patrzył na nas to było by fajne zdjecie. A więc moje uczucia mam mieszane. Ale różnica w cenie nie jest taka straszna żeby się nie skusić. Ja płaciłam za 3d 150zł a 2d kosztowało 120zł. Wiesz może jezeli cos jest nie tak na 2d to sprawdzają to na 3d. u mnie było wszystko ok. Acha płeć również była widoczna juz na 2d.Acha i wcale nie widać tak wyrażnie jak na tych zdjeciach umieszczanych w internecie.Buziaki. dziewczynki jutro jadę do ginekologa. napisze jak było
dota
2005-12-01
23:01:24
Email
Cześć kobitki!!! Ale ja dziś się namęczyłam w pracy :( miałam taki wzdęty brzuszek, że aż mnie bolał nie potrafiłam usiedzieć przy biurku :( nie mówiąc już o skupieniu sie na pracy. i wogóle sobie nie potrafiłam sobie pomóc. koszmar. teraz już jest trochę lepiej. a Ka_ma napisz koniecznie jak tam u lekarza - wszystko dobrze? i mówisz ze 3d nie jest wart polecenia? (mój doktor nie ma 3d i w sumie nawet nie wiem czy bede gdziekolwiek szukać - bo nawet nie zdawałam sobie sprawy ze to takie drogie -my chodzimy do znajomego gina i on po znajomości za wszystko łącznie z usg bierze od nas 50zł).ja jutro ide na badania. jak ja nie lubię rano wstawać. pozdrówka :D
ka_ma
2005-12-02
08:45:04
Email
Cześć Dota!!!trzeba było wziąć Nospę-to lek bezpieczny i rozkurczający. I niestety wtedy to najlepiej się położyć wygodnie. Ja wczoraj byłam u mojego profesora. Wszystko jest ok. Badania super, sprawdził tętno, powiedział że mogę wyjechać w góry tylko przed wyjazdem chce mnie widzieć ( powiedział że sprawdzi szyjkę )Dziewczyny ja już przytylam 8kg pytałam go czy to nie zadużo. Uspokajał mnie i dał kilka wskazówek żywieniowych. Byziaczki. Dotz rozumie że z szefem jeszcze nie rozmawiałaś
dota
2005-12-02
10:05:13
Email
Hejka!!! Karinko bardzo się cieszę, że u ciebie wszystko dobrze, no i że możesz jechać w góry. Dzięki za radę może jeszcze się przyda [mam nadzieję że jak najmniej], choć w pracy raczej nie mam warunków do leżenia, ale jak już wróce do domku to na pewno się położę [choć jestem typem co nie lubi w jednym miejscu za dużo przebywać i nie mam cierpliwości do lezenia :), nawet jak już trzeba iść spać to przedłużam bo zawsze jest coś ciekawszego do zrobienia (a efekty są rano - jak się wstać nie chce :) no a co do szefa jeszcze nie gadałam, no i jeszcze sie nie odezwał czy na pewno bedzie w poniedziałek (ah z tymi chłopami;). a zaraz jade z tatkiem szukać pralki, bo im padła i już raczej nie opłaca się naprawiać. no a życie bez pralki to teraz ciężkie ;D buziaczki :D
ilona81
2005-12-02
13:32:00
Email
Hej dziewczyny..Dotka..nie stresuj się szefem..bol brzucha moze być z tego..ja wczoraj samochodem wpadłam w poślizg i wpadłam do rowu :( na szczęscie, upadek był delikatny, i my i auto całe..po paru godzinach natomiast poczułam, że nerwy wychodza na wierzch..i tez okropnie zaczął mnie bolec brzuch..:/ tez od przebywania długo w jednej pozycji pobolewa..dlatego lekarze każą często zmieniac swoje pozy..;) i też się dziwie, razem z Karina, ze nie widać po tobie ciąży :( ja juz tez mam taki basiur, ze hej :P ciężarówka namnie gadają :/ hehe, ale to ma swój urok..ile na wadze, nie jestem pewna..ale jutro ide do gina i sprawdze..wtedy napisze.. pozdrawiamy was..
Ka_ma
2005-12-02
18:04:19
Email
cześc kobitki!!! Dzisiaj przyszły mi ciążowe dresiki zakupione na allegro. Fajne, polecam jak byście potrzebowały, firma 9fashion pewnie słyszałyście, też mają sklep internetowy jak happy mum. A na allegro sprzedaja jeszcze taniej. Upatrzyłam sobie jeszcze u nich spódnicę i bluzkę taki komplet na swięta i na sylwestra. No własnie a gdzie ruszacie na sylwestra. My idziemy do znajomych. Mnie po mału ogarnia szał zakupów zaraz po nowym roku zabieram się za kupno wózka. może na allegro cos wypatrzę. buziaki
pima
2005-12-03
12:06:35
Email
kama ja tez je zamowilam sa sietne w jakim masz kolorze ? ja w zielonym :) wczoraj mialam zupelnie zakrecony dzien, bo rano odwioslam starszego synka do szkoly i zostalam na kiermaszu swiatecznym (pieklam pierniki, dekorowalam je i pakowalam 8 godzin na tos tracilam), kazda klasa sprzedawala rozne specjaly :) potem na basen z moimi chlopcami a potem na narty na 2 h, wrocilam o 9 wieczorem skonana, a dzis rano zaioslam starszaka na szkolke narciarska, zaraz mlodszego zawioze na narty odbiore mexza z dworca, odbiore starszaka ze szkolki po 17 i pewnie pojdziemy do tesciowej i znow dzien pelen wrazen i emocji a jutro z kolei chlopcy startuja w zawodach narciarskich i pewnie znow bedzie urwanie glowy ;) zycze milego weekendu :)
dota
2005-12-04
12:30:26
Email
Cześć. Ilonko brzuszek już u mnie widać troszeczkę, ale to dopiero 16 tydzień wiec chyba dlatego jeszcze nie jest az taki duzy [mam przynajmniej taką nadzieję że wszystko jest ok]. A na sylwestra... hmmm... jeszcze daleko.... ale raczej tak jak rok temu zostajemy w domku i taką imprezkę we dwoje [a już teraz to raczej we troje :D] sobie robimy. a przed północą pójdziemy na skwerek pooglądać fajerwerki (ostatnio byliśmy z szampanem - teraz ja muszę sobie znależć jakiś zastępczy "szampan" którym powitam nowy rok :D). pozdrówka :D
ka_ma
2005-12-05
13:37:35
Email
cześć Dziewczynki!!!! Pima ja też mam zielone, są super wygodne tylko martwię się czy ta M wystarczy mi do końca. Dota myslę że wszystko jest ok, twój brzuszek jeszcze urośnie!!!!!! To twoja pierwsza dzidzia, moim zdaniem z drugim dzieckiem szybciej brzuszek rośnie. Ja skolei zastanawiam się czy mój nie jest za duży!!!1 :-))))) Ilonka a ty już ochłonęłaś po tym poślizgu???!! A właśnie dziewczyny zapinacie pasy jak jedziecie samochodem. Mi lekarz kazał zapinać powiedział że jezdzenie bez pasów jest niemądre. Zapinam pas jeszcze nie siedząc. Siadam i przekładam tylko górny pas przez klatkę piersiową. Pas który normalnie jest na biodrach mam za swoimi plecami. Myślę że wiadomo o co chodzi. Ten jeden pas trochę nas chroni nie polecimy na szybę. Buziaki
ilona81
2005-12-05
19:44:15
Email
Hej..tak, tak. juz ochlonełam.. :) o podsunęłyście mi pomysł z allegro..musze zajrzec tam naciuszki ;) a co do tych pasów Ka_ma to masz racje..zapinać ale tylko i wyłacznie w sposób o którym mówisz..absolutnie nie dolnym pasem..mój mąż, nie pozwala mi zapinać pasów..jedynie w sposób o którym mówisz..a zna sie chłop na rzeczy..to policjant.. ;)
ka_ma
2005-12-05
21:12:50
Email
proszę proszę czyli mój profesor zna sie na rzeczy!!!!!!!!!!!!!!!
Ka_ma
2005-12-05
21:18:35
Email
Ja upatrzyłam sobie jeszcze spodnicę i bluzkę na swieta i sylwestra. http://www.9fashion.pl/, dalej prosze wejśc w opcje sklep internetowy, następnie spódnice. Jest to spódnica "Teily"-czyli pierwsza. Na zdjeciu jest razem z bluzką którą bym chciała. Co myślicie. Idę prasować koszulę dla mojego jutrzejszego solenizanta Mikusia. Buziaki
ilona81
2005-12-07
10:22:46
Email
Dziewczyny.. a czy na zimę coś kupujecie? jakis płaszcz, czy poncho może? ja narazie mieszce sie w kurtke, ale ni9e wiem co bedzie potem :/
ka_ma
2005-12-07
11:09:36
Email
Ilonka ja też jeszcze mieszczę się w kurtki ale już na ciuchach kupiłam sobie większą kurtkę za całe 30 zł. Kurtka jest bardzo fajna, juz ja uprałam, jest ciemno brązowa z kapturem, za tyłek. Myślę że nie ma sensu kupować nic drogiego bo to tylko 3 miesiące.
ka_ma
2005-12-07
11:14:04
Email
A i maluszkowi kupiła kilka swietnych rzeczy. Wy mamuśki które bedziecie miały pierwszego dzidziusia pewnie nawet nie myślicie o tym żeby kupować ciuszki w szmateksach!! Ja też tak myslałam ale dziewczyny z pracy mnie mamówiły. W poniedziałki pijemy w pracy herbatkę i jedziemy na ciuszki. Kupiła dwie rzeczy z metkami nówki. A reszta też jest jak nowa. Poszukajcie dobrych szmatek!!!!
ilona81
2005-12-07
15:52:29
Email
Jakto nie..pomyśl, ja bede miała dwójke..już z mężem jest ciężko z funduszami, po tych wszystkich remontach..a jeszcze łazienke wykafelkować musimy :/ ja napewno bede po szmateksach latała..przeciez dzieciaki tak brudza, ze hej..a ja nie śpię na złocie :P musze tylko sie rozejrzec za dobrze zaopatrzonymi szmateksami ;)
dota
2005-12-08
09:12:39
Email
Cześć dziewczynki!!! powiedziałam juz szefowi!!!!! ale stresów przeżyłam jeszcze tamtego dnia zanim powiedziałam ....ehhh no ale teraz już tylko spokój już wszystkie najważniejsze osoby wiedzą :D
ka_ma
2005-12-08
11:18:04
Email
Dota napisz coś więcej!!!! Cieszę się bardzo że masz to z głowy!!!!!!!Buziaki
ilona81
2005-12-08
19:31:22
Email
No nareszcie Dotka..tyle czasu cie to meczylo..pewnie kamień z serca..wez no.. napisz jak zareagował..co powiedział..
dota
2005-12-08
22:06:35
Email
Hej!!! no więc opisuję... powiedziałam mu w poniedziałek (choć wcale nie zadzwonił do mnie czy będzie - ale ja juz nie miałam zamiaru dłużej czekać i przyszłam). a więc poszłam do jego pokoju jak już sie pojawił na chwilę (bo od rana mimo ze w firmie to na jakimś spotkaniu był i pojawił sie ok 15). no a jak poszlam do jego pokoju to jeszcze musiałam postać w kolejce... no ale do rzeczy jak już się dostałam i powiedziałam że jestem w ciąży ...zrobił minkę no tak znowu jakieś kłopoty... ale ogólnie zachował się bardzo przyjemnie i powiedział coś w stylu no to trzeba się tylko cieszyć. pogratulował, oczywiście spytał kiedy termin, no i czy wiadomo już czy chłopiec czy dziewczynka. ehh tak się cieszę ze mam to już za sobą. jeszcze jak opowiadałam mężowi o tym to emocje jeszcze nie do końca opadły... a dokładnie przed spaniem zaowocowało migreną. i tak jak zasnęłam z bólem głowy tak się też z nim obudziłam we wtrorek ledwo dojechałam do pracy i prawie nic nie zrobiłam dosłownie byłam wykończona. jak wróciłam do domku zobaczyłam tylko ze mam 37st i po obiadku położyłam się i jak nigdy ...zasnęłam w środę nie byłam w stanie iść do pracy... ale sobie odpoczęłam ...a dziś mój mąż miał wolne i mnie zawiózł do pracy a potem odebrał. dziś już się czuję dobrze :D
dota
2005-12-08
22:13:03
Email
no i jeszcze wczoraj byłam u lekarza. dzidzia koziołkuje. i ciężko było ją wogóle obejrzeć na usg. ale niestety okazało się że mam zapalenie pochwy i muszę brać natamycynę :( (strasznie droga była). a od kilku dni wydaje mi się ze czuję ruchy dzidzi, a dziś to naprawde kilka razy mnie tak wyraznie kopnęła akurat trzymałam reke na brzuszku i czułam reką wiec to chyba nie mogło mi sie wydawać ?? :D trzymajcie się cieplutko :D
dota
2005-12-08
22:13:31
Email
Hej!!! no więc opisuję... powiedziałam mu w poniedziałek (choć wcale nie zadzwonił do mnie czy będzie - ale ja juz nie miałam zamiaru dłużej czekać i przyszłam). a więc poszłam do jego pokoju jak już sie pojawił na chwilę (bo od rana mimo ze w firmie to na jakimś spotkaniu był i pojawił sie ok 15). no a jak poszlam do jego pokoju to jeszcze musiałam postać w kolejce... no ale do rzeczy jak już się dostałam i powiedziałam że jestem w ciąży ...zrobił minkę no tak znowu jakieś kłopoty... ale ogólnie zachował się bardzo przyjemnie i powiedział coś w stylu no to trzeba się tylko cieszyć. pogratulował, oczywiście spytał kiedy termin, no i czy wiadomo już czy chłopiec czy dziewczynka. ehh tak się cieszę ze mam to już za sobą. jeszcze jak opowiadałam mężowi o tym to emocje jeszcze nie do końca opadły... a dokładnie przed spaniem zaowocowało migreną. i tak jak zasnęłam z bólem głowy tak się też z nim obudziłam we wtrorek ledwo dojechałam do pracy i prawie nic nie zrobiłam dosłownie byłam wykończona. jak wróciłam do domku zobaczyłam tylko ze mam 37st i po obiadku położyłam się i jak nigdy ...zasnęłam w środę nie byłam w stanie iść do pracy... ale sobie odpoczęłam ...a dziś mój mąż miał wolne i mnie zawiózł do pracy a potem odebrał. dziś już się czuję dobrze :D
dota
2005-12-08
22:13:34
Email
no i jeszcze wczoraj byłam u lekarza. dzidzia koziołkuje. i ciężko było ją wogóle obejrzeć na usg. ale niestety okazało się że mam zapalenie pochwy i muszę brać natamycynę :( (strasznie droga była). a od kilku dni wydaje mi się ze czuję ruchy dzidzi, a dziś to naprawde kilka razy mnie tak wyraznie kopnęła akurat trzymałam reke na brzuszku i czułam reką wiec to chyba nie mogło mi sie wydawać ?? :D trzymajcie się cieplutko :D
ka_ma
2005-12-09
10:59:30
Email
Cześć Kobitki!! Słuchaj Dota a więc jest ok. Reakcja była jak najbardziej poprawna, zachował się jak należy. Super że masz to za sobą!!!! Buziaki
ilona81
2005-12-09
12:17:08
Email
Hej.. mamy.. gratulacje Dota..no. widać stres dał sie we znaki, ale ciesze sie, ze juz jest ok :) dzidzia kopie? a który to tydzień?
Ania3_5
2005-12-09
13:13:57
Email
Cześc dziewczyny.Na tę stronę trafiłam niedawno i bardzo mnie zainteresowała.Wszystkim gratuluję dzidziusia.Ja też mam termin na kwiecień, to mój pierwszy dzidziuś, więc wszystko jest dla mnie nowe.
dota
2005-12-09
20:52:35
Email
Czesc Wam!!! dziekuję za gratulację i też się cieszę ze już po ...nawet nie myślałam ze tyle nerwów mnie to będzie kosztować :) Witaj Aniu. bardzo się cieszę ze do nas zawitałaś. i też gratuluje dzidzi. Ilonko jestem w 17 tyg i chyba za wczesnie jeszcze na czucie takich kopniaczków dzis już zupełnie nic nie czułam :( ale to nic wiem ze dzidzia rozwija sie dobrze wiec nie ma sie czym martwic. już niedługo święta ...a potem nowy rok ...i już coraz bliżej do tego aż przytulę mojego skarbeńka :D pozdrawiam
dota
2005-12-09
20:52:47
Email
Czesc Wam!!! dziekuję za gratulację i też się cieszę ze już po ...nawet nie myślałam ze tyle nerwów mnie to będzie kosztować :) Witaj Aniu. bardzo się cieszę ze do nas zawitałaś. i też gratuluje dzidzi. Ilonko jestem w 17 tyg i chyba za wczesnie jeszcze na czucie takich kopniaczków dzis już zupełnie nic nie czułam :( ale to nic wiem ze dzidzia rozwija sie dobrze wiec nie ma sie czym martwic. już niedługo święta ...a potem nowy rok ...i już coraz bliżej do tego aż przytulę mojego skarbeńka :D pozdrawiam
ilona81
2005-12-12
17:27:17
Email
Hej.. no no. ja też nie mogę się doczekać tych maluszków.. weszłam wczoraj na wage..22 tydzień.. i 5 kg do przodu..:P nie wiem, czy książkowo, ale myślę,ze dobrze :) święta, świeta.. to juz za niedługo..a ja kończę prace magisterską, i jeszcze przed swietami bede miała obrone :/ dokonuje właśnie ostatnich poprawek w pracy, oddaje i czas zacząż sie uczyc..trzymajcie kciuki.. :/
emcia
2005-12-12
22:18:48
Email
Cześć Wam. U mnie zaczął się 18 tc a od 16 tc czuję kopniaczki i to dosyć silne. W pierwszej ciąży poczułam je w 18 tc.Pozdrawiam
Ka_ma
2005-12-13
08:29:39
Email
cześć Dziewczynki!!! Witam nowe mamuśki. Dziewczyny napiszcie coś więcej o sobie!! Ilonka czyli teraz za Ciebie trzymamy kciuki. Jeżeli masz pracę napisanę to z obroną na pewno nie będzie problemu. Tylko się nie denerwuj.!!! :-))Przecież kobiety w ciąży nie będą gnębić!! :-))) dziewczynki ja w sobotę wybieram się na świąteczne zakupki. Nie mam jeszcze prezentów!!!! Muszę wymyślić coś dla Mikusia. !! Smiałam się do męża że dla maleństwa też trzeba coś kupić. Ja już żyje wyjazdem w góry...tam jest tak pięknie. Buziaczki
dota
2005-12-14
15:44:27
Email
Cześć!!! Ilonka mocno trzymam kciuki i wierzę, tak jak ka_ma, że z obroną juz nie będziesz miała problemów, bo nie dość, że przed świętami, to jeszcze w stanie błogosławionym :D Ka_ma ja nie tylko nie mam prezentów - ja wogóle nie mam pomysłów na prezenty [co roku zresztą mam taki sam problem]. a przez to, że w środę nie byłam w pracy, szef chyba skumał, że w każdej chwili mogę odejść na "zwolnienie" i nie będzie kto mnie miał zastąpić. teraz szuka kogoś chyba na moję miejsce :( ciekawe czy po porodzie będę mogła tu wrócić? pozdrawiam :D
Ka_ma
2005-12-14
19:36:18
Email
Dota nie wiem czy masz zamiar pracować czy nastawiasz się raczej na zwolnienie. Napisze ci jak było u mnie. Ja poszłam do dyrektora powiedziałam ze mam zamiar pracować jeżeli tylko pozwoli mi na to zdrowie. powiedziałam że przed macieżyńskim nie zostawie żadnych zaległości a nawet pewne rzeczy mogę robic w domu i odsyłać mu e-mailem. Powiedzialam że po macieżyński wracam do pracy i zapytałam wprost jak on to widzi. powiedział ze na mnie czeka i nikogo absolutnie nie ma zaniaru przyjmować. dziewczyny w pracy obiecały mi że beda robiły za mnie moje rzeczy. Tylko że ja nan umowę na czas nieokreślony i pracyję w starostwie. boję sie tylko wyborow samorządowych i zmiany starosty...wiadomo przychodzi nowy i wsadza swoich ludzi do pracy.!! Ja planuje isc na zwolnienie w styczniu jak mikus bedzie miał ferie. A póżniej tak trzy tygodnie przed terminem. Moze pogadaj jeszcze z szefem żebys wiedziała na czym stoisz, mysle że warto...tylko sama też musisz się jakos określić. Buziaczki
ilona81
2005-12-14
19:59:57
Email
hej..no Dotka..Ka_ma ma racje..dogadaj sie z szefem, zeby nie było problemu..A o świetach to nawet nie myślę, podejrzewam, ze koło 23 grunia bede się beonić wiec do tego czasu nie bede miała głowy na robienie zakupów i całymi świętami..myślę, ze musze napewno uszyć jakąs bluzkę na ta obronę..:/ basiurek juz ogromniasty..trzeba go też ładnie zaprezentować :P ale do obrony nie uczyłam sie jeszcze absolutnie nic..licze na przychylność sznownej komisji :P ..A tobie Ka_ma..to nawet nie wiesz jak zazdroszczę wyjazdu w góry..wypocznij i pooddychaj świerzym powietrzem i za nas..za całą trójką :P pozdrawiam..
ka_ma
2005-12-14
21:36:25
Email
Ilonka a twój promotor nie poda ci pytań jakie beda ci zadawać? Moja kochana promotor podała mi pytanka, miałam 2 z pracy i jedno ogólne! Nic sie nie martw jezeli napisałas pracę to na pewno ja obronisz. A jaki kończysz kierunek? Świetami sie nie mart na pewno bedą wspaniałe ... dwie pociechy w brzuszku u mamusi z dyplomem!!! I tego wlasnie ci zyczę!!! A odpoczywać będę za was wszystkie!!! :-))))Ha, ha. Przed samyn wyjazdem jade jeszcze do lekarza wtedy ostatecznie mi powie czy moge jechać. Ale jestem dobrej myśli, dobrze się czuję, mały kopie!!! Dzisiaj dostałam od meża w prezencie księżkę "imie dla twojego dziecka" bo nie mogę się zdecydować. A wam jakie imiona podobają się dla chlopca. Dla mnie najpiękniejsze jest na razie Mikołaj.. ;-))). podoba mi sie Maksio ale jest maksio u naszych znajomych.Dla dziewczynki byłam lepiej przygotowana... Maja, Michalina, Maria, Oliwka, Marianna
dota
2005-12-15
09:11:30
Email
Witam!!! Karinko chciałabym pracować jak najdłużej i szef o tym wie. Ale tu do dokumentacji jesteśmy we dwie ja i Ewelinka i już wcześniej prosiłyśmy szefa, żeby kogoś dodatkowego zatrudnił, bo po prostu jest za dużo pracy [on się nie zgodził na dodatkową osobę]. A teraz jakby [odpukać] coś się stało i nie mogłabym już pracować Ewelinka nie da sobie sama rady [a nową osobę muszę trochę podszkolić, bo tak z marszu nie da rady, a Ewelinka wszystkiego jej nie wytłumaczy bo część roboty mamy zupełnie inną] także do porodu na pewno nie mam się co martwić [byle by zdrowie było]. Zresztą moje "zwolnienie" by wyglądało tak jakbym była bezrobotną :( bo niestety na umowę o dzieło nie przysługują żadne zwolnienia. A wolałabym teraz popracować, żeby później choć kilka miesięcy być z maluszkiem. A marzę o tym, żeby później znaleźć pracę na miejscu i nie stresować się, tak jak już coraz częściej, czekając ponad pół godziny na autobus :( bo połączenie mam kiepskie.
dota
2005-12-15
09:15:16
Email
a tak zupełnie z innej beczki nie cierpię palaczy, którzy tak jak np. dziś deszcz pada oni muszą się schować z tym śmierdzącym papierochem pod wiatę, a ja że nie mam odwagi zwócić im uwagi tylko się denerwuję i stoję na deszczu, bo wolę deszcz niż ten śmierdzący dym :(
dota
2005-12-15
09:25:53
Email
Przepraszam za to moje narzekanie, ale ostatnio coś mnie jakiś pech chyba złapał za nogi ;) Karinko zazdroszczę Ci tego ze masz tak wszystko ustalone w pracy, a jeszcze bardziej tego wyjazdu [też bym sobie odpoczęła] trzymam kciuki za Was obie żeby się udało z wyjazdem no i z obroną pracy :D (u mnie wszystko jeszcze w polu z pisaniem pracy, choc terminy gonią :). a co do imienia to dla dziewczynki mój mąż wybrał Nadia i chyba tak juz zostanie, a dla chłpoca też mamy problem ale może będzie Bruno (tylko dla małej dzidzi to takie poważne imię) do porodu jeszcze daleko więc może jeszcze się coś zmieni. A na pewno będzie lepiej jak już bedziemy znali płeć :D pozdrawiam cieplutko i objecuję juz tak nie narzekać :D
ka_ma
2005-12-16
10:08:01
Email
cześc Kobitki!! ja też strasznie jestem wyczulona na papierosy. A jak ktoś pali takie najtańsze śmirduchy i to w dotatku na deszczu to śmierdzi z daleka. A fe...!! Ale niestety mój mąż pali!!:-)))
ka_ma
2005-12-16
10:10:40
Email
dziewczynki ale wczoraj miałam pracowity dzień umyłam resztę okien!! Co prawda padało ale i tak było warto bo są wreszcie czyste. A wy sprzątacie troszeczkę ?!
ilona81
2005-12-16
22:06:33
Email
No pewnie, ze sprzątamy:) a z obroną to nie trak łatwo, wiadomo, ze nie chcą nas uwalić, ale pytania zadają z całych studiuów, i nigdy nie da sie przewidzieć, o co zapytają :/ A kończe wydział energetyczny na Politechnice śląskiej w Gliwicach..w czwartek obrona..:/ wiec jest jeszcze chwila czasu.. ale coś z innej beczki ;) byłam dziś na USG i wyszło, że to dwie córeczki :D hehe, a cały czas nastawialiśmy sie nasyna..i to jest najdziwniejsze :P nawet mamy juz dwa samochodziki w domku..spoko..nie zmarnują sie..:) dwie curusie, sa duze, bo każda z nich waży tyle ile powinna w tym czasie ważyć w pojedyńczej ciąży, wiec wyobraźcie sobie jaki mam basiurek :) ogromnie się cieszymy i juz nie mozemy doczekać maluchów ;) Pozdrawiam.. :)
dota
2005-12-18
12:17:49
Email
Ilonko gratuluję dwóch dziewczynek... też już bym chciała wiedzieć kto u mnie tak fika... no ale niestety dzidzia nie zrobiła rodzicom prezentu na gwiazdkę i nie chciała sie ujawnić :) A my też sprzątamy... ale za okna boję się zabrać... poczekam chyba na cieplejsze dni. a oprócz naszego mieszkanka pomagamy też tacie wysprzątać mieszkanko... więc troszkę roboty jest... ale ja lubię sprzątać :) Ilonko u nas bedzie tak samo z obroną (niestety nie podają pytań, a pytania mogą dotyczyć całych studiów) ale wiem ze sobie poradzisz. W czwartek będę mocno trzymać kciuki (tylko napisz o której zdajesz), więc nie masz się o co martwić. Mój brzuszek też już coraz wiekszy i kupiłam sobie wreszcie moje pierwsze spodnie ciążowe :D bo co prawda jeszczę mieszcze się w swoje ostatnie największe spodnie, ale na święta w nich to tak nie za bardzo. A Karinko bardzo współczuję palącego męża. ja mam to szczęście że w najbliższej rodzinie to tylko teść sobie nieraz popala. Jestem szczęśliwa z tego powodu,:D bo nieraz jak wyjdę na ulicę to wydaje mi sie, że jest strasznie dużo palaczy. Na kogo się nie spojrzy to z papieroskiem :( (trochę nie rozumiem tego nałogu... hehe ale mój kolega nieraz mi powtarza: "to co jak nie bedę palił to umrę zdrowszy ?!" no comments :) pozdrawiam :D
ilona81
2005-12-19
09:02:52
Email
Dotka.. gratuluje pierwszych ciążówek ;D no..obrona w czwartek,ale sama jeszce nie wiem o ktorej dzisiaj sie dowiem..od soboty siedze nad prezentacja..mam 190 stronicowoa prace,powiedz jak mam ja strescic w paru slajdach :( dzis wstalam wczesniej,by nad nia popracowac,mam dzis probne wystapienie przed promotorem..pewnie naniesie poprawki..i ciekawe kiedy bede sie uczyc :/ A ty co studiujesz? i gdzie? no i kiedy tobie szykuje sie obrona?
dota
2005-12-19
10:45:25
Email
Ilonko najlepiej jakbyś zapytała sie promotora co do prezentacji, ale jeśli nie udzieli Ci wskazówek, moim zdaniem najlepiej jakbyś do tych slajdów wybrała najciekawsze rzeczy z Twojej pracy [no i oczywiście to o czym bedzie Ci najlepiej opowiadać]. Ja kończę Wydział zarządzania i marketingu: specjalność Internet w zarządzaniu w Wyższej Szkole Zarządzania w Gdańsku. A bronić się planuje w najbliższym terminie czyli prawdopodobnie w lutym [jeszcze na 100% nie ma określonego terminu]. tylko nie wiem czy wybrnę z moją pracą bo na razie utknęłam i jakoś nie mam czasu... no i też ochoty żeby ją coś ruszyć. Trzymam kciuki żeby już nie wprowadzał poprawek. a jeśli już to jak najmniej. Pozdrawiam :D
ka_ma
2005-12-20
08:57:23
Email
cześć dziewczynki!! Ilonka najserdeczniejsze gratulacje, dwie córeczki ;-)))!!!! Ale fajnie.... no Dotka żeby była równowaga przydałby się u Ciebie chłopczyk!!! :-)))) Dziewczynki trzymam za was kciuki...brońcie się brońcie. zobaczycie jak już bedziecie po jaka to ulga... jak fajnie!!! Sluchajcie do mnie na mazowsze wreszcie przyszła zima i jest bialutko. Fajnie bo juz miałam dosyć tych szaro-burych ulic. dzisiaj idę do fryzjera!!!Buziaczki
dota
2005-12-20
12:20:49
Email
Cześć!!! Taaak na pewno poczujemy ulgę :D U mnie w Gdyni też zawitała zima [zresztą całe Trójmiasto zasypane]. I od razu większe korki, ale i tak wolę zimę tzn. śnieg niż taką chlapę. [bo ogólnie wolę cieplutkie lato :D] a u fryzjera byłam w sobotę no i w końcu pofarbowałam sobie włoski. od razu lepiej się czuję choć fryzjerka trochę za wielką grzywkę mi ścięła, a moje włosy po farbowaniu są trochę za ciemne [mimo tego samego koloru] :D. Jeszcze tylko musze sobie kubić jakąś bluzeczkę. tylko nie wiem czy znajde jeszcze chwilę przed świętami. Wczoraj wsadziłam śledzie do wymoczenia i zrobiłam zalewę octową. Dziś tatko musi to tylko połączyć, a w piątek dodam śmietany i już jedno danie mam prawie gotowe na wigilię. resztę bedę robic w piątek. A jak tam u Was przygotowania do świąt? jakie potrawy przygotowujecie? ...no tak Ilonko Ty to pewnie tylko przygotowujesz się do egzaminu. Będzie dobrze :D Pozdrawiam
dota
2005-12-21
10:05:30
Email
Cześć kobitki!!! Jaki dziś ładny dzionek słoneczko świeci, od razu humorek lepszy :D nie wiem jaka temperatura, ale jak szłam do pracy to chyba był spory mróz, bo śnieg pod nogami skrzypiał :) Wczoraj dzidzia "przywitała" się w końcu z tatusiem, pierwszy raz poczuł kopnięcie :) wogóle bardzo szleje, a kopniaczki są coraz silniejsze - jejkuś co będzie pod koniec ciąży ;D buziaczki
dota
2005-12-21
10:10:31
Email
Ka_ma napisz jak tam Twoja fryzurka. Moje włosy są nie do opanowania - dobrze, że dają się jeszcze związać ;) bo tak każdy sobie sterczy w inną stronę. O kurczaczki zawsze miałam ciężko układające się włosy ale teraz to one są wogóle nieukładające się :) Na szczęście spinka wszystko załatwia :) zresztą dziś chyba nic nie jest w stanie zepsuć mi humorku :D :D :D pozdrówka
ka_ma
2005-12-21
15:34:01
Email
cześc Kobitki! Ale numer jestem sama w pracy wszyscy się ulotnili, nawet dyrektor!!:-))) Jutro i w piątek wzięłam sobie urlopik.! A fryzurka ok. ja od czerwca jeżdzę do fryzjera do warszawy, koleżanki mnie namówiły. Ale babeczka jest super. ja miałam krótkie włowy ( jakieś 2 lata tak nosiłam) a ona namówiła mnie na zapuszczanie i zapuszczam. Słuchaj bezboleśnie rosną, tak je obcina że sa super!jeszcze bym chciała zrobić u niej koloryzację ale ciągle szkoda mi forsy! U mie słonka dzisiaj nie było ale pod nogami nie ma błociska i jest fajowo. Lekki mrozek. Po pracy idę do szkoły po Mikusia i do domku sprzątać. Dzisiaj kuchnia! Buziaczki
ilona81
2005-12-21
16:12:05
Email
Hej dziewczyny..ja tylko na momencik..prezentacja sie podobała, małe tylko poprawki i wskazaówki, ale ok :) od wczoraj tylko łaże i ćwicze prezentacje i przegladam wyklady..na zmiane..pol nocy nie spałam..boje sie,ze dzis bedzie jeszcze gorzej..a malutkie śmigają nózkami, a śmigają.. mąż chrapie..i tak tez pewnie bede miała po nocce, mam nadzieje,ze po obronie nareszcie sie wyśpie ;) jutro o 13,00 bronie sie jako pierwsza..trzymajcie kciuki.. ;) pozdrawiam..
dota
2005-12-22
23:08:35
Email
Witam!!! Karinko ja już od lat chodzę do jednej fryzjerki (boję się fryzjerów prawie tak samo jak dentysty ;), ale to był mój błąd bo ona się mnie spytała czy tak jak ostatnio ...ale już tak do końca chyba nie pamiętała jak to było... a pozatym jak się dowiedziała o dzidzi... :D ogólnie babeczka ścina super (myślę też ze troche przez ciążę zmieniły mi się włoski). Mi na kolorek u fryzjera też szkoda kasy (ale może kiedyś:). Ja mam małe mieszkanko więc juz posprzątane... zresztą mam tak kochanego męża że mi we wszystkim pomaga :D Ilonko i co tam u Ciebie jak tam obrona... mam nadzieję że moje kciuki były pomocne... życzę długiego snu po tylu stresach i nieprzespanych nocach :) A tak wogóle ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, BOGATEGO MIKOŁAJA, DUZO HUMORKU, SAMYCH SZCZĘŚLIWYCH DNI NO I ŻEBY MALEŃSTWA NA ŚWIAT PRZYSZŁY BEZ TRUDU I PRZEDE WSYSTKIM ZDROWE

dota
2005-12-22
23:11:44
Email
Ajaj nie udało się wkleić zdjęcia przez polskie znaki mam nadzieje że teraz się uda JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO NAJ

ilona81
2005-12-25
10:05:46
Email
Hej dziewczyny..juz po..;) ogromny stres..ale warto było, tytuł w końcu na całe życie zostaje..dzięku dorka za kciuki..pewnie,ze sie przydały..:P Zycze wam mamuśki wszystkiego co najlepsze w te święta..i oczywiscie..szczęsliwego rozwiązania ;) oby dopisywał nam humorek..
dota
2005-12-27
14:31:29
Email
Hej dziewczynki!!! Witam po świętach :) widzę że sobie odpoczywacie jeszcze :) ja już neistety w pracy ...i cos się kiepsko czuję ...tak jakby jakieś przeziebienie mnie brało? mam nadzieję że wszystko bedzie oki bo nie mam zamiaru się rozkładać :D GRATULACJE ILONKO wiedziałam że CI się uda. cieszę się bardzo że juz masz to za sobą 9też już bym chciała być po) :) a okazało się ze nie siedzimy w domku na sylwestra tylko jedziemy do Juraty i chyba zapowiada się szampańska zabawa :D tym bardziej musze się zdrowo trzymać. buziaczki :D
Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum