|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Termin na Kwiecień 2006 Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
ka_ma 2005-10-12 |
Cześć! Jestem mamą 6-letniego chłopca a w kwietniu spodziewam sie drugiego dzidziusia. Może ktoraś w Was też ma termin na kwiecień. muslę że bedzie o czym pogadać |
|
ilona81 2005-10-18 15:33:45 |
O dziewczyny..może bedziecie wiedziały jak to jest z solarium?? Mam za 1,5 tygodnia wesele..no i chciałabym sie opalić..ale ponoc n asolar nie wolno..nie z tego powodu, ze jakieś promieniowanie..tylko, ze mogą tworzyć się trwałe przebarwienia na skórze..ginekolog nie ma przeciwskazań..raczej dermatolog..czy wy coś o tym wiecie? Myślę nad samoopalaczem..no ale to przecież moze mieć ten sam skutek.. napiszcie coś.. |
|
ka_ma 2005-10-18 19:26:48 |
29 to prawie już!!!! Wszystko gotowe!!! Mój slub był 21 listopada....niezły miesiąc na slub co?!!! Mieliśmy wszystko zarezerwowane na sierpiń następnego roku ale Mikuś sie pojawił i trzeba było wszystko szybko :-))) Dziewczyny kupowałyście cos w Happy mum |
|
ka_ma 2005-10-18 19:32:06 |
Z tym solarium to nie warjuj!! Ja sie nie opalałam i niczym nie smarowałam. przecież jest świeżo po lecie jestem pewna że nie jesteś biała jak sciana!!!! Postaw ta dobry makijaż. Jeżeli jest dekold też pomaluj żeby sie twarz nie odcinała. Ja byłam u kosmetyczki i Tobie też polecam. Wiem że nie można przegrzewać organizmu bo to grozi poronieniem. |
|
Ka_ma 2005-10-18 19:33:39 |
zastamow sie jeszcze nad jedną rzeczą. czy przez 1,5 tygodnia opalisz sie na solarium.... myślę że będziesz czerwona a nie opalona. |
|
dota 2005-10-18 21:29:15 |
Cześć Karinka! Cześć Ilonka! Jak się czujecie? Ale masz już blisko ten wielki dzień :) I myśle, że Karinka ma rację też nie polecałabym Ci solarium. ja sama przed ślubem chodziłam ale już na 2 miesiące wcześniej a efekty były marne (nie wiem może za krótkie wizyty brałam, ale chciałam wyglądać naturalnie, a nie jak jakaś murzynka)no i nie byłam wtedy w ciąży :) Z kolei samoopalacz trzeba bardzo równomiernie rozsmarować. Myślę że po lecie jesteś jeszcze opalona i nie potrzeba Ci takich rewelacji ;) Mi makijaż też kosmetyczka robiła - polecam (ja w życiu bym się tak nie umalowała). Ja jeszcze nie kupowałam nić w żadnym sklepie netowym. jakoś nie mam zaufania wolę pójść do "tradycyjnego" sklepu i najpierw zobaczyć przymierzyć ;) Pozdrówka dota |
|
dota 2005-10-18 21:35:12 |
Dzięki Karinko za przepis na syrop. ja do tej pory brałam Hedelix - pani w aptece mi doradziła - jest bez cukru i bez alkoholu. a dziś byłam na świecowaniu uszu - ponoć bardzo dobre na przeziębienia - na razie katar mi ustąpił i wogóle jakoś lepiej się czuję bo dziś po pracy to było kiepsko. a teraz superowo. tylko trzeba kilka razy się poddać takiemu zabiegowi na następny idę w czwartek :) może już nie będę musiała żadnych syropków i różnych "mikstur" przyjmować :) trzymajcie się pa |
|
ka_ma 2005-10-19 10:31:48 |
cześć Dota!!! czuję dobrze a nawet bardzo dordze. Muszę się zgodzić z mądrymi książkami, że drugi trymestr jest najlepszy. Skończyły się wymioty i nudności, wróciłam do pracy a więc mam troche wiecej ruchu bo do pracy chodze na pieszo, Brzuszek rosnie a więc dzidzia pewnie też. Mam nadzieję że niedługo dostanę pierwszego kopniaka bo w drugiej ciąży ruchy czyje się podobno wcześniej :-)!!! martwię się tylko o wagę bo w pierwszej ciązy przytyłam 28 kg mówię wam coś strasznego. Teraz w 16 tygodniu waga pokazuje 3 kg wiecej chyba nie jest tak strasznie??!!co!!?? Wczoraj przyszła mi z allegro książka "Joga na czas ciąży" od dzisiaj zaczynam a i jeszcze odstawiłam słodycze. Ja też nic nie kupiłam w necie. Byłam H&M mogę polecić ubrania dla dużych brzuchów. |
|
ilona81 2005-10-19 12:23:20 |
Hej Panienki..No tez tak mysle,ze wstrzymam sie z solarem..a fakt, ze jest po lecie nic nie zmienia..jestem blada jak sciana :/ nie byłam na wakacjach, całe lato przepracowałam..i ani razu nawet nad wodą nie byłam :( ale co tam..jestem juz umówiona z wizazystką, która ma mnie malować do ślubu..no i dziś mam też fryzurkę próbna..ciekawa jestem..co ze mną zrobią..hehe.. |
|
ilona81 2005-10-19 12:27:49 |
Dota..na czym polega to świecowanie uszu?? pierwsze słysze..hmm.. A co do wagi Karina..to z tego co wyczytałam w książkach..te twoje 3kg w 16 tygodniu..to wzorowy wynik.. :D u mnie dziś wybił pierwszy dzień 15 tygodnia i waże dopiero 1kg wiecej..ale mam straszne problemy z jedzonkiem..często boli mnie zołądek i jest mi nie dobrze, kiedy zjem coś ciężkostrawnego..wiec sie nie martwie..pewnie zdąże nadrobić kilo.. :P |
|
ilona81 2005-10-19 12:30:37 |
..a i jeszcze coś.. :P tez myślałam o jodze..ale nie mam pojęcia na czym to polega, ponoć przynosi dobre skutki..hmm..daj znać karina jak idą postępy, moze też spróbuje :D |
|
dota 2005-10-19 18:21:44 |
Cześć Dziewczynki!!! Bardzo się cieszę Karinko, że tak dobrze się czujesz. ja na szczęście nie mam wymiotów, ale męczą mnie mdłości. Bardzo zazdroszczę Ci takiej pracy u mnie z tym trochę gorzej. cały czas przed kompem, mnóstwo stresów i ciągle jakieś terminy gonią :( a pozatym jest daleko. Ja na razie nic nie przytyłam, ale to chyba nawet za wcześnie. choć teraz ruchu mam strasznie mało, chciałam chodzić na basen no ale najpierw muszę się do końca wykurować. Teraz mam niezbyt duży apetyt, a na słodycze to jakoś nie mogę patrzeć (co w sumie nawet mi odpowiada :) Ilonko jak tam Twoja fryzura... podobała Ci się? jestem strasznie ciekawa. Mnie fryzjerka inaczej uczesała na próbnej i potem trochę inaczej na wesele ale obie były super :) a to świecowanie uszu hmmm jak wpiszesz w google to nawet zdjęcia zobaczysz... a tak w skrócie to pani włożyła mi taką specjalną świeczkę do ucha i podpaliła i ona paląc się ogrzewała mi ucho zatoki i gardziołko i wyciągała wszelkie nieczystości (trochę tego było blee ;) pozdrawiam dota :D |
|
ilona81 2005-10-19 20:07:16 |
Dotka..nie stresuj się praca.. jakos sie postaraj..krzycz głosno, że jestes w ciąży.. to bedą sie z tobą obchodzić jak z jajem.. :) A fryzurka ok.. ;) bardzo mi sie podobała..ale zobaczymy, jak bedzie na ślubie.. ;) pozdrawiam.. |
|
dota 2005-10-19 22:18:11 |
Tak łatwo mówić, a ciężej wykonać. Ogólie staram się być spokojna i wyluzowana. Wiadomo dla maluszka lepiej jak mamusia się nie denerwuje :) ale dziś jakoś tak mnie trochę wszystko zaczęło wkurzać. A tym ciężej mi jest bo jeszcze nikt w pracy nie wie. (w sumie oprócz Was męża i dwóch kumpelek to jeszcze nikt nie wie) trochę się boję powiedzieć szefowi (nie wiem jaka będzie jego reakcja - chyba nie najciekawsza :)))). no ale na razie muszę jeszcze trochę wytrzymać. |
|
ka_ma 2005-10-20 08:20:53 |
cześć dziewczynki!!!! Dota rozumiem cię doskonale jeżeli chodzi o pracę. ja mimo iż mam taką fajną pracę i spoko dyrektora też strasznie zwlekałam z rozmową. Wkońcu nie miałam wyjścia.. rozchorowałam się przyniosłam zwolnienie i musiałam powiedzieć. Moj dyrekto powiedział że bardzo się cieszy i że popieta rodziny wielodzietne ( ma troje dzieci ). Powiedziałam że jeżeli tylko wszystko będzie dobrze będę pracowała i nie planuję siedzieć cała ciążę na zwolnieniu. Dota pilnuj tylko żeby teój szef dowiedział się od ciebie. Wyczytałam też że najle[piej jest powiedzieć w piątek na koniec tygodnia. Mnie to dużo kosztowało ale trzeba to przejść. Zobaczysz będzie dobrze teraz tyle się mówi o pracujących kobietach w ciąży. Ja się boję że mnie zwolnią jak wrócę po macieżyńskim ale z drugiej strony w dzisiejszych czasach w każdej chwili można dostać wypowiedzenie.Trzymaj się cieplutko |
|
ka_ma 2005-10-20 08:23:18 |
dziewczyny mam strasznego doła!!! Moja koleżanka wczoraj urodziła drugiego synka, strasznie jej zazdroszczę że na już dzidziusia przy sobie a poród za sobą..... |
|
dota 2005-10-20 14:07:30 |
Hej!! JA nawet nie mam co liczyć na zwolnienia (nie mówiąc już o macierzyńskim). pracuję na umowę o dzieło więc nawet nie chce mi się myśleć co będzie jak powiem szefowi. mam tylko nadzieję ze jakaś praca dla mnie się znajdzie jak będe chciała wrócić po "macierzyńskim" a teraz też bym chciała jak najdłużej pracować póki siły mnie nie opuszczą (nawet do rozwiązania ;) Mój szef jest młody i nawet nie wiem czy ma już dzieci. a w pracy z nikim o tym nie rozmawiam (nie mam zaufania do tych ludzi) także napewno się dowie odemnie. też mysle że najlepiej pod koniec tygodnia powiedzieć, ale nie wiem jak to będzie on często jest w delegacjach i to tak że np dzis jest a jutro już nie nigdy wczesniej nie wiadomo nawet nie wiem czy on sam wie że jedzie;) a co do tego doła to mi na razie już przeszło, ale jak na początku się staraliśmy (i nie wychodziło) to dosłownie nie mogłam patrzeć na mamusie z maluszkami - i z tymi w brzuszku i w wózku, a nawet tymi starszymi. tak strasznie im zazdrościłam. ale teraz się udało i jestem na razie strasznie szczęśliwa z tego powodu. choć wiem że jeszcze dużo czasu minie zanim przytule moją fasolkę. ale jestem spokojna :) ale się rozpisałam. pewnie wieczorkiem jeszcze tu zajrzę :D |
|
ka_ma 2005-10-20 18:40:53 |
Bedzie dobrze!!! Musi być dobrze. A wiec twoja dzidzia jest planowana... moja też. Ale my stwierdziliśmy że zaczynamy na początku lipca i od razu sie udało. A Mikuś był wpadką zresztą strasznie kochaną :-))))Wczorajszy dzień był dla mnie straszny aż sie popłakałam...ale dzisiaj jest już lepiej. ja będę rodziła drugi raz świadoma tego co mnie czeka..!! Nie strasze was oczywiści bo każda kobieta przechodzi to indywidualnie ale ja u siebie juz potrafie sobie to wyobrazić.AAAAAAA będzie dobrze. Staram sie mysleć o wózku, ubrankach o tym że musze kupic mebelki do pokoju dzieci. Ale będzie frajda.Buziaki. |
|
ka_ma 2005-10-20 20:27:16 |
lekarz z karowej w warszawie!!!!!!!!!! |
|
Ka_ma 2005-10-20 21:16:05 |
miałam dodać nowy temat. Sorki |
|
dota 2005-10-20 22:28:05 |
Fajnie :) my próbowaliśmy od lutego tyle że z przerwą, bo jak zauważyłaś dzidzia jest planowana i nie chciałam aby akurat w trakcie egzaminów (jeszcze studiuję) był planowy poród. nie chce zawalić szkoły, a z drugiej strony już nie chciało mi się czekać aż ją skończę. A że cykle mam strasznie nieregulerne z przewagą na za długie to w sumie wyszło już za 4 razem ...czyli nawet nieźle :D tyle że w czasie się to strasznie przeciągnęło. Ja porodu się na razie nie boję. wiem że może być ciężko. nasłuchałam się różnych wypowiedzi, moja kumpela urodziła w styczniu dziewczynkę, miała koszmarny poród (przede wszystkim przez bezdusznychj lekarzy), oglądałam też "Pierwszy krzyk" nie wiem czy kojarzycie kiedyś leciało w TVP2. Może nie mogę powiedzieć że wiem co mnie czeka ale tak bardzo chcę mieć dzidzusia (marzyłam już o tym od strasznie dawna) że jakoś myśl o porodzie na razie mnie nie rusza. po prostu bedzie i tyle. a jeszcze mnie troche uspokaja fakt że mój mąż chce być przy porodzie. ja go do tego nie namawiam (zrozumiem jak się rozmysli), ale jakoś tak trochę fajniej mi się robi (w sumie to nie miałabym nikogo innego żeby mógł być przy porodzie). ...a wy jak tam rodzicie same czy poród rodzinny? A o co chodzi z tym lekarzem? pozdrówka dota |
|
ilona81 2005-10-21 00:16:02 |
Hej.. co wy juz tak o porodach? Jak tak jak Dota..nie myślę o mnie..dużo dziewczyn straszy..ale.. tak szczerze powiedziawszy, nie wiem co mnie czeka.. chciałabym, by mój Sebastian był przy mnie..zawsze potrafi mnie weprzec..on..no tez chciałby..choć widze w jego oczkach, ze sie boi tego widoku :/ i nie wiem co zrobić z tym faktem.. :/ale do tego jeszcze daleko.. Jutro ma swój wieczór kawalerski hmm.. ciekawe, mam lekkie obawy co do tego..ale zobaczymy..jakos dziwinie sie denerwuję tym jego wieczorkiem.. w kazdym badz razie ja swój robię w sobote :P Głowy do góry panienki..nie dołujcie się praca..wiem, ze nie jest łatwo..ja skończyłam studia..i pracy nie znalazłam..ale czeka mnie jeszcze obrona pracy i tez mnie troche dołuje :(ale.. TRZEBA MIEĆ GŁÓWKI W GÓRZE I BYĆ DOBREJ MYSLI.. buziaki |
|
ka_ma 2005-10-21 09:58:40 |
cześć dziewczyny!! Ilonka o której ty chodzisz spać!!! :-))))) Dota serial " pierwszy krzyk" pamietam bardzo dobrze bo właśnie wtedy byłam w ciąży z Mikusiem. Pamiętam jak mój mąż mowił ze nie powinnam tego oglądać. A ja oglądałam bardzo pilnie..myślę że dobrze zrobiłam bo była z tym wszyskim bardziej obyta. Rodziliśmy razem na Karowej w Warszawie ( a właśnie gdzie mieszkacie dziewczyny bo ja 50 km od Warszawy w Sochaczewie ). Mąż był ze mną na siłę ale teraz mówi że będzie mi za to wdzięczny do końca życia. Słuchajcie druga osoba jest niezbędna przynajmniej dla mnie gdyby wtedy nie wszedł mąż miałam dzwonić po mamę bo powiedziałam że sama nie wchodzę. Mąż chciał strasznie synka pamietam jego minę jak na usg lekarz powiedział " to będzie dziewczynka" oczywiście póżniej mówił że mu wszystko jedno itd.... Jak położna powiedziała jest główka chce pan zobaczyć leciał jak wariat a jak urodziłam i położna mówi to chłopak!!!! Mąż był w szoku, jak on się cieszył. A jeszcze wracając do porodu ja rodziła bez znieczulenia, bałam sie ze nie będę współpracowała z położną jak nic nie będę czuła. Tym razem nastawiam sie na znieczulenie!!! A wy co myślicie. A z tym lekarzem chodzi o to że chciałam podpytać na torum o jakiegoś lekarza z Karowej bo ten do którego wtedy chodziłam już nie pracuje. Ale już mam dwo nazwiska i telefony. Wcześniej pisałam że zdecydowałam się na Zelazną ale Karowa ma super wyposarzony oddział dla wcześniaków. To nie prawda że jak ma być dobrze to wszędzie będzie dobrze. Lepiej wybrać taki szpital który będzie w stanie uratować nasze maleństwo!!!Pozdrawiam |
|
ilona81 2005-10-21 13:08:56 |
Haj Ka_ma ja mieszkam w Paniówkach..to taka mała miejscowośc obok Gliwic, na śląsku..a odnośnie produ..ja myslałam by rodzić w wodzie..tylko musze to jeszcze przedyskutować z lekarzem.. Pytałam mojego chłopa czy chciałby przeciąć pepowine..ale nie był zbyt chętny..boi się, ze zrobi coś zle..bo sie na tym nie zna..zresztą zauważyłam, że kiedy mówię o porodzie, i jak badzo bedzie mi tam potrzebny.widze w jego oczach przerażenie..on boi sie tego porodu bardziej ode mnie.. nie wiem co mam z tym zrobić.. :( poradzcie.. |
|
ka_ma 2005-10-21 14:07:32 |
Ten poród w wodzie to super sprawa! Ja przy Mikołaju siedziałam dożo pod prysznicem ale niestety przeciekał i mnie wygonili. A było mi tam bardzo dobrze. Z tego co wiem jest w polsce niewiele szpitali przystosowanych do porodów w wodzie. A i jeszcze dużo to kosztuje, podobno!!! ;-( Ilonka jak już pisałam mojego męża zaciągnęłam siłą na porodówkę, pępowiny nie przecinał. Chyba mu nie proponowali!! A teraz już dawno zapowiedział ze rodzimy razem!!!! Pozdrawiam |
|
ilona81 2005-10-21 15:49:56 |
O.. więc jesli mojego zaciągnę siłą to krzywdy mu nie zrobię :P no.. to chciałam wiedzeć..mam nadzieje, ze nie zrazi sie widokiem :P a jak długo rodziłas? a szpitale, to też tak myślałam..ale jak zaczełam sie dowiadywać, to byłam zaskoczona..zoriętuj sie..bo jest w bardxzo duzo szpitalach, nawet takich podrzędnych i poród nic nie kosztuje.. ;) |
|
dota 2005-10-21 19:01:06 |
Cześć Ilonka i Karinka!!! o porodzie w wodzie strasznie marzyłam już jak jeszcze nie byłam w ciąży, ale czy te marzenie się spełni - nie wiem. z tego co się dowiadywałam mało jest szpitali w których można tak rodzić. Ja jestem z Gdyni i tu mam jeden szpital Morski ponoć się reklamuje że można rodzić w wodzie ale nie szłyszałam zeby tam ktoś tak urodził a pozatym nie najlepsze opinie na jego temat słyszałam. Zastanawiam się nad szpitalem w Pucku. mały ponoć przytulny szpital w którym można rodzić w wodzie, tyle że jeszcze zależy to od tego jak bedzie przebiegała ciąża. bo na razie byłam tylko raz u lekarza i ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Zresztą tez zapytam się mojego lekarza może on coś bedzie mi umiał doradzić. a cenowo to chyba nie jest takie drogie o ile dane na stronie szpitala w pucku są dobre to poród rodzinny 150zł a poród w wodzie 50zł nie jest to może tanio, ale jak patrzałam na inne szpitale to miały wyższe ceny. A dziś jak się pytałam Bartka o to czy się nie rozmyślił stwierdził że będzie przy mnie i że przezył już gorsze rzeczy - miał kiedyś robiony zastrzyk. Ale się smialiśmy z tego co powiedział :D więc chyba nie mam się co obawiać ze w tych chwilach będe sama. aha i macie tutaj link do różnych szpitali i komentarze o nich http://baza.rodzicpoludzku.pl/pl/rpl/placowki pozdrówka dota |
|
ka_ma 2005-10-24 10:45:43 |
cześć dziewczyny!!! Co słychać??! Jak tam brzuszki urosły troszkę!! Ja wczoraj miałam straszną radoche bo kupowałam ciuszki dla synka kolezanki. Jakie piękne!!!?? Ja wolałabym kupować sukienusie ale dla chłopców też są super te rzeczy. Mo Mikuś znowu jest podziębiony, strasznie się o niego martwię. Może wieczorkiem umieszcze jego zdjęcie. Buziaki |
|
kata 2005-10-24 11:36:00 |
witam wszytskie dziewczyny tutaj,tak sobie przegladam rozne fora ,i nawet u was tu ciekawie...a tak przy okazji to zapraszam na nasze forum i ciazy na strone http://www.erodzina.com/forum/ forum o ciazy,sa ta dziewczyny z treminami na styczen,luty ,marzec kwiecien,maj i jest naprawde milo...pozdrwaiam |
|
ka_ma 2005-10-25 10:05:52 |
cześć dziewczyny! Coś sie zapracowałyście czy co!!!??? Nie zaglądacie na forum. Brakuje mi rozmów z wami. Mam nadzieje ze wszystko jest ok.!!! :-))))) czekam az się odezwiecie! Pozdrawiam |
|
ka_ma 2005-10-25 10:07:31 |
cześć Kata! fajnie że zajrzałaś do nas. Pewnie ze jest milutko, zapraszamy do rozmów!! A na kiedy masz termin!Pozdrawiam |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |