szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - LISTOPADOWE DZIECIACZKI 2006 r


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 9 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, następna
Napisano: Treść:
BALBIA
2007-02-03
Email
Hej dziewczyny! Pora przenieśc się tutaj na forum dotyczącego niemowlaków i dzielic się wspólnie własnymi spostrzeżeniami na temat pielęgnacji,rozwoju,wychowania itp.naszych pociech. Mam nadzieję ,że przenisiecie się tu razem ze mną bo nie będę miała do kogo pisać;) Forum dla brzuchatek zostawmy przyszłym mamusiom. Pora zamknąć ten rozdział;) Przynajmniej narazie;);)
BALBIA
2007-02-18
10:52:28
Email
hahaha lepiej zjedz ten obiad w domu;) Ja jade za tydz. ale moja teściowa to anioł zawsze jest wszystko w najlepszym porządku. To prędzej moja mama ledwo do nas przyjdzie, a juz sprawdza czy mała nie ma gorączki....;) pozdrawiam!
iwona026
2007-02-18
11:47:40
Email
Marta wiem coś na ten temat tylko mój mąż chce mnie uszczęśliwiać tymi wizytami co tydzień jak nie na obiad to na kawkę a ja na samą myśl to mam gęsią skórkę. A jeszcze tego mało to nieraz oświadcza mi że jedzie po nich i przyjeżdżają do nas i mam takie wrażenie że mnie sprawdza czy ugotowane, posprzątane i dziecko zadbane. Moja mama też nieraz się wtrąca że mu za zimno to może mokro itp. ale swojej mamie to zawsze można coś powiedzieć a teściowej nie wypada ale nie wiem czy długo jeszcze wytrzymam. My po wizycie u ortopedy miał robione usg i wszystko dobrze aparatu nie będzie musiał nosić tylko musimy z nim ćwiczyć a kolejna wizyta za 3 miesiące. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli u nas jest pięknie świeci słońce.
moniczka
2007-02-18
14:32:00
Email
Z tym łojotokiem, jakoś sobie radzę, smaruję,smaruję i zdrapuję...Podobno to nawracające.Trudno.Co do teściowej, to mam luz, nie powiem,że jak przyjedzie to nie obleci chałupy, zaglądając po kątach, bo zawsze to robi z uśmiechem...Ale w ten sposób,mija z pół godz jej wizyty, bo musi przelecieć 250metrów, a potem się lekko zmęczy, to siądzie na tyłku przy stole i mam luz :-))))Zresztą po 15 latach bycia z moim mężem i ośmiu po ślubie, już wyluzowałam, powiem co mam powiedzieć i mam w d...Także podejścia do teściów trza sie nauczyć, bo pewnie wiele lat jeszcze takiej współpracy przed Wami,he,he.Wiadomo,że rodzice to rodzice,choćby "najgorsi" a teściowie, to tylko teściowie, choćby najmilsi.Mój synuś ostatnio robi mi pobudki o czwartej lub piątej, ale szczytem były wyszczerzone dziąsła o 3.38...I zacząl mi robić zielone kupy lub takie ze śluzem.Dawałam mu Lakcid, ale go oddawał, to zmieniłam na Lacidofil i czekam poprawy.Jak nie urok to sraczka...Spadam, bo muszę zrobić jeszcze zakupy, a potem goście z 6-tyg synkiem.Będzie dwóch wyjców...
Agness
2007-02-18
15:50:06
Email
Heja - ja nie wiem, co ona tak choruje - mąż mi non stop coś wnosi - często ma katar i podejrzewam, że on ją zaraża. A do tego nie wiem, czy to ma znaczenie, ale ja mam ciągle anemię - więc Jagoda też ma niskie wyniki krwi i najprawdopodobniej będzie brała jakiś preparat z żelazem. Teraz jem wszystko, nawet fasolkę, bo mała ma biegunkę i nic na niej nie robi wrażenia. Też mi ostatnio walnęła zieloną kupę - co to znaczy?? Lakcid brała, potem enterol, a teraz acidolac. A moja teściowa mieszka blok obok, ale nie wtrąca się aż tak, a nawet jak, to ja mam taką naturę, że kiwam głową, a robię swoje i mam rady, o które nie proszę w d.. :)
Agness
2007-02-18
15:51:37
Email
Kurde 49 to ja też ważyłam chyba w podstawówce. Nie mam teraz szans na taką wagę, bo się obżeram batonikami 3 bit :D:D:D
marta0309
2007-02-18
18:12:06
Email
ale z was twardzielki-ja niestety jestem beksa i jak ktos mi cos powie to zaraz trzesawka i placz.Ale dzis wyjatkowo bylo milo.byla tylko jedna uwaga ze za duzo ja nosze ale ja na to, ze wcale NIE i spokoj byl:) Ja cwicze i cwicze i waga jakos tak sie uparla i wcale mniej nie pokazuje.z ciazy zostało mi 2 kg i jeszcze dodatkowo chcialabym zrzucic 3 czyli jakies 5 w sumie.Ale plakac mi sie chce jak sobie pomyslie ile mnie pracy przy tym czeka......
BALBIA
2007-02-18
18:59:58
Email
Dziewczyny ja gdzieś czytałam ,że zielone kupy są jak organizm nie trawi laktozy. I rzeczywiście jak popijałam sobie mleko takie z kartonu to mała robiła ogromniaste zielone kupy i zawsze popłakiwała przy ich oddawaniu no i teraz nie pije mleka zastępuje go jogurtami albo pije w kawie zbożowej i narazie jest ok. Ale zielone kupki mogą być też po innym pokarmie który nie pasuje organizmowi . Nie jest to jednak nic groźnego dopóki nie pojawia się dziwny śluz i krew. pzdr!
moniczka
2007-02-18
21:35:51
Email
No,no,Martusia, widzisz nie było tak źle...A co z Ulką?Agness, jak malutka się czuje?A Tobie Balbusiu, na specjalne życzonko niedługo wkleję zdjątko me, bo mąż mi dzis machnął z Kacprem, ale musi on z domiszcza wybyć, bo skrzeczałby,że po internetach swój wizerunek wysyłam...:-)A tak, wilk syty i owca cała.A co do nietolerancji laktozy, to nie jadam w ogóle niczego, co od krowy a i herbatek nie pijam,bo z laktozą i chucham na zimne.A kupki zielone albo i ze śluzem, ale wtedy musztardowe.Jak widzę produkty sojowe, to już mam drgawki i marzy mi się ser żółty...Niedługo spróbuję i zobaczę jak zareaguje Kacper.Całuski!M
BALBIA
2007-02-18
22:22:46
Email
Oj ja sobie nie wyobrażam nie jeśc serów oczywiscie gdybym była zmuszona no to trudno ale sery topione,żółte i jakiekolwiek inne to dla mnie gł. pożywienie na chlebie ,a potem daleko daleko za nimi wędliny. Monia czekam z niecierpliwością););)
Ulka
2007-02-19
14:18:30
Email
Moniczka jesteśmy , jeszcze zyje, choc juz czasem padam ze zmęczenia bo ten moj wrzaskun budzi sie w nocy co dwie godziny na jedzenie, niech szlak trafi ten latwy plan, już mi sie nie chce, a jak wasze maluszki przesypiaja noc? co do wagi to waze o 5 kg mniej niz przed zajściem w ciąze ale spokojnie moge jeszcze chudnąc, bo przed ciąża trochę mi sie przytyło więc jeszce jek schudne z 5 kg to nic się nie stanie, tym bardziej ze mam 160 cm w kapeluszu i teraz ważę 60 kg, tylko figura jakas taka dziwna , pzdrawiamy goraco. Agness trzymajcie sie cieplo i niech malutka szybko wraca do zdrowia
Ulka
2007-02-19
15:01:12
Email
a co do kup to my mamy problem tego typu ze mala robi kupki raz na 6 dni , ale podobno, dzieci ktore mialy kolke tak rzadko robią zobaczymy, za tydzien idziemy na szczepienie to zobaczymy co pediatra na to, dawałam jej nawet sok z marchwi z kropelką startego jabluszka i nic to nie dało, ten typ chyba tak ma
BALBIA
2007-02-19
15:28:42
Email
Malwinka ma już coraz mniej dolegliwości zoładkowych alktualnie jest bardzo dobrze. Kupki robi takie zwarte już prawie jak dorosły tylko w miniaturce;) i robi po 2,3 kupki dziennie. A co do spania to wczoraj spała u siebie w łózeczku od 23 ,a o 3 w nocy obudziła sie na jedzenie. Wziełam ją do łóżka i karmiać zasnełam (jak zwykle zresztą;) obudziłam sie było wpół do 6 i mała znów chciała jeść;) PZDR!
Agness
2007-02-19
15:42:31
Email
Dzięki dziewczynki - kurujemy się. Chyba jest dziś już mała poprawa - mała mniej kaszle i katar jakoś schodzi - tzn. da się już go odciągać. Jagoda zasypia sama w łóżeczku ze smokiem ok.23 i śpi do 7-8 a dziś nawet się po 9 obudziła. Ale martwią mnie te kupy. Jak ma wyglądać ten śluz? Biały czy żółty? Mnie się wydaje, że się u niej coś śluzowatego pojawiło. Może to być z leków? Zielona kupa jak czytałam to może być objaw uczulenia na mleko, co w naszym przypadku jest niewykluczone, bo sama jestem uczulona i mam koszmarną wysypkę na rękach - takie czerwone, łuszczące się i cholernie swędzące świństwo. Jak ja bym tak schudła z 5 kg to by się mąż chyba ze mną rozwiódł :D:D:D Trzymajcie się dziewczynki :)
marta0309
2007-02-19
16:56:55
Email
to dobrze Agness ze juz troche lepiej- zreszta musi byc lepiej:):) My Dominiczke kąpiemy o 19:30 potem cycuch i o 20 juz spi do ok 2.zje i dalej spi do ok 6. A z kupami nigdy nie bylo problemow. duzo sie smieja wasze maluszki-pogodne są???? bo Dominika do kazdego sie szczerzy i usmiech jej z buzi nie schodzi.Dzis ja posadzilismy na chwile-ale bylo radochy-smiala sie jak szalona:)
Ulka
2007-02-19
20:11:49
Email
Sumo w kapieli

moniczka
2007-02-19
20:43:11
Email
No więc ten śluz, to przezroczysty glut:-))A co do spania, to już nie kontroluję, po prosyu wkładam cyca w paszczę, a jak się nażre to sam puszcza.Wcześniej patrzyłam na zegarek, teraz to odpuściłam, tyle,że jak uśnie(o 20.00 zawsze śpi) to ostatnio buszi mi się 0 5-tej i 6.20!!!! idzie spać ponownie, to se śpimy do 8.20!!!!Normalnie zegarek można nastawiać.Śmieje się jak głupi do sera, w momentach,gdy się nie drze, bo łzy widziałam tylko na szczepieniu...Uwielbia siedzieć i być w pionie, gdy leży"jak warzywo" to mu sie szybko nudzi.W ogóle zaczyna go szybko wszystko nudzić, drze się i trza mu zmienić pokój, albo zabawkę.Mam po czym go targać, także nim się zmęczy wszystkimi lokalami, to już czas kąpieli, hi,hi.Agness, dobrze ,że u Was już lepiej i oby szybko takie choróbsko nie wróciło!Balbusiu, bądź cierpilwa...Obstawiasz blondynkę, brunetkę, szatynkę???Bo Twa niecierpliwośc zaczyna mnie bawić:-)))))Fajne to.Najważniejsze, że Kacprowi całkowicie zlazła skorupa z głowiszcza.A dziś zjadłam plasterek sera żółtego i zobaczę, co bedzie zawtra...Ale był dobry!
BALBIA
2007-02-19
23:30:19
Email
Monia od samego początku wyczuwam bardzo pozytywne fluidy z Twojej strony;);) i kojarzą mi się one z jedną moją koleżanką -starszą ode mnie i bardzo opiekuńczą ,a przy tym z niesamowitym poczuciem humoru. Ona jest blądynką więc niech będzie-obstawiam na bląd hehe! A prZy okazji to w jakim wieku jesteście? Martusia?Ula?Iwona? no i Ty droga Moniko? Agnes jest mnłodsza o rok ode mnie to już wiem.Mój rocznik, 79!
BALBIA
2007-02-19
23:37:42
Email
Acha Monia chciałam nadmienić ,ze ja też jestem 8 lat po ślubie ,a w sumie to 12......to tak wyrwane z kontekstu ;)
Agness
2007-02-20
00:09:55
Email
No mnie się wydaje, że tam jakieś gluty były, ale się pocieszam, że to przez leki. Ja też już nie patrze na zegarek podczas karmienia - po prostu jak widzę, że już nie łyka, tylko mulda, to wyciągam cyca, potem przez chwilę jest ryk - bo wiadomo cycuś jest de best - daję smoka i mała nyna. A wczoraj to mi córcia zrobiła na ręce malinkę - na moment się przyssała jak ją nosiłam.
Agness
2007-02-20
00:12:40
Email
No moje dziecko zaczęło się do uśmiechać wreszcie!!!!!I wystarczy, że się nachylę do łóżeczka i już robi banana. A ja jestem 8 miesięcy po ślubie hehe.
Agness
2007-02-20
02:00:06
Email
A i jeszcze coś - Jagoda mi prawie raczkuje :) Jeździ na brzuchu - jak ją położę na brzuszku to się tak odpycha nogami, że potrafi się już przemieścić w bok albo do przodu i to nawet o pół metra.
Agness
2007-02-20
02:05:02
Email
No to idę sobie spać, skoro nikt mi nie odpisuje, wszystkie śpicie albo może akurat karmicie. A może jeszcze poprasuję?? Farbowałam włosy - chciałam jak pisałam rozjaśnić ale się nie udało wyszły i tak czarne. A teraz napiszę Wam jeszcze mój ulubiony kawał. Siedzi koń na sośnie, podchodzi krowa i pyta: "E koń, co tam robisz?" A koń na to: " Jem śliwki", a krowa:" Ale przecież na sośnie nie rosną śliwki", "Wiem, mam je w reklamówce".
BALBIA
2007-02-20
09:35:09
Email
hahahah! Oj Agnes ja chyba własnie o 2 w nocy karmiłam;) Co do czarnych włosów to mam je od urodzenia i wiem jak cięzko zafarbować je na inny kolor. Ale ja lubię ciemne i zawsze nanoszę tylko jakiś odcień np. czarne z niebieskim albo oberżyna , fiolet i takie tam .Rzadko farbuję może raz na 2,3 m-ce .To chyba nie jest często co? Raz w życiu chciałam być blądynką i tak je rozjaśniałam ,że miałam już taki okropny świnski blond. Okropne!!! Ale jak potem rzuciłam na te jasne kolor taki biskupi to wszyscy byli w szoku -takie rewelka mi wyszły. No ale potem znów były czarne i tak już zostało.
iwona026
2007-02-20
09:59:22
Email
Ja tak jak Balbla w tym czasie karmiłam a tak jak mówi Monika to też nie liczę ile razy się budzi Krzyś w nocy raz więcej raz mniej ale najważniejsze jest to że jak się naje to dalej śpi. Balbla ja też jak Agness jestem 80 rocznik po ślubie 2,5 roku a tak to już prawie 12 lat razem. Ja na razie co do włosów to przez okres ciąży i teraz doszłam do naturalnego koloru jestem brunetką a tak to uwielbiam farbować włosy. Mam zamiar ufarbować jak będziemy chrzcić Krzysia.
Ulka
2007-02-20
10:25:10
Email
ale numer ja tez po 2 karmiłam mala chyba się maluszki umówiły taka telepatia niemowleca skoro mamy razem plotkuja na forum to one sie zrzeszyły w porach karmienia. Co do wieku to stuknelo mi juz 31, jestem 5 lat po ślubie a w sumie 15 razem, pozdrawiamy
Agness
2007-02-20
10:40:46
Email
No to Was wyczaiłam z tym karmieniem. Mnie się Jagoda obudziła po 5 wyjątkowo.
BALBIA
2007-02-20
11:19:07
Email
No to się nam chyba ostatnie dzwonki powłączały na dzieciaczki;) Widze ,ze nie ma rzadnej smarkaterii wśród mam -no chyba ,że Moniczka bo ona jakoś tak cicho siedzi heehhe!
Agness
2007-02-20
13:49:01
Email
Jagoda - Tajniak śpi po spacerze.

Agness
2007-02-20
13:51:22
Email
Jagoda po kąpieli.

marta0309
2007-02-20
14:02:20
Email
Ale sie rozpisalyscie...ja tez o 2 karmilam:) hehehe Agness szczerze podziwiam- mi by nawet przez mysl nie przeszlo zeby w nocy prasowac!!!!!!A tak w ogole to jestem najmlodsza rocznik 83( ale smarkulą juz nie jestem:), póltora roku po ślubie a w sumie 7 lat bycia razem. Monika czy ty masz jakaś rezydencję??? jak ty to sprzatasz kochana?????
marta0309
2007-02-20
14:04:20
Email
Monika ja tez jestem ciekawa jak wygladasz:) Ale obstawiac nie bede bo juz myslalm ze Agness jest bladynka:) heheh nO i oczywiscie Iwonka sie jeszcze nie pokazala:) wiec czekamy....
moniczka
2007-02-20
16:40:26
Email
Po pierwsze...Nie jestem blondynką!Hi,hi!Po drugie.W grudniu skończyłam 31 lat(więc blisko mi do Uli).Po trzecie.Jestem bajstarsza(blaaaaa),więc w chwilach dołka,możecie się zwracać do mnie MAMO...,byle nie babciu!Po czwarte i najgorsze...Sprzątanie...Mam ogromne tyły i najczęściej sprzątam:salon,kuchnię i łazienkę i hol,bo tam się kręcą goście,a resztę jak mam czas i siłę,ale to już z 80-90 metrów,także 1/3 domu zawsze jest czysta :-))))))Po piąte:Czy jak napiszę,że o drugiej karmiłam,to mi uwierzycie?????Wkleję Wam to zdjątko,oby tylko koszmary nocne Was nie dopadły
marta0309
2007-02-20
16:45:28
Email
jade na zajecia...bleeee.....drugi semestr sie zaczął a ja jeszcze sesji nie skonczylam....:( ale w tym tygodniu bedzie juz po wszystkim. a tak na marginesie tojeden egz mam w piatek o 20- ten facet chyba wybitie piatków nie lubi, że sobie taka godzine wybrał:) CZEKAMY WSZYSTKIE NA Tę WYJATKOWą FOTKę:) HEHHE
moniczka
2007-02-20
16:48:51
Email
A macie,na koszulce ślady haftów,ale cóż

BALBIA
2007-02-20
18:29:53
Email
Coś mamusia nie w humorze na tym zdjęciu?;) Czyżby Kacperek zdenerwował?;) Wogóle nie przypominasz mojej koleżanki z wyglądu -jak to wyobraźnia potrafi spłatać figla;);) Monia teraz należysz juz do grupy hehe !
marta0309
2007-02-20
18:51:06
Email
No i mamy nasza sympatyczna ale chyba troszkę zmęczona GWIAZDECZKE:) hihi to co dziewczyny dzis tez umawiamy sie na 2 na jedzonko:)?? hihihi PS.juz po zajeciach-mamy jakies glupie panele naukowe przygotowac....jakby juz nie mogli nam dac spokoju....
moniczka
2007-02-20
20:28:13
Email
A czemuż to miałabym być uśmiechnięta, hę????Dwoje dzieci, kupa sprzątania i nocne karmienie o 2-iej...Ale mi powody do radości:-)))A zapomniałam dopisać - po szóste:nie wspominajcie więcej,że jak schudniecie choć kg, to mąż się z Wami rozwiedzie, albo, że ważycie mniej niż przed ciążą, bo mnie w doła wpędzacie! Nie dość, że miałam 2 kg ciążowe, to przed ciążą dostałam cztery, a w ogóle,to oprócz tych 6kg, to marzy mi się jeszcze 5, to ważyłabym tyle co przed Majką...Ach,te marzenia...Kacper żre jak najęty, a waga jak zaklęta, łeeeeeeeeeeeeeeeeeee,buuuuuuuuuuuuuuuu.Jak nie zrzucę, to mnie chyba "stary" rzuci!
Agness
2007-02-20
21:08:17
Email
Jaki Kacperek już jest fajny! Bardzo się zmienił - nie wygląda jak bardzo małe dzidzi (przynajmniej na tym zdjęciu). Ja to bym też chciała tak z 13 kg zrzucić.
BALBIA
2007-02-20
22:20:34
Email
Monia ja zupełnie nie rozumiem tego co napisałas o tych kg, a Ty Agness na zdjęciu wyglądasz jakbyś miała koło 50 kg ,a chcesz zrzucić jeszcze 13 ? no rewelacja to zaczyna byc forum dla mam anorektyczek;)
BALBIA
2007-02-20
22:53:19
Email
Apropo jeszcze tych zielonych kup to 0znaczają również wprowadzenie NOWYCH pokarmów. Dziś jest śledzia więc połakomiłam się pierwszy raz od czasów ciąży (w ciąży też jadłam nie wiele bo wolałam słodkie) zjeść kilka śledzików w oleju no i proszę Malwinka miała zieloną kupkę jak wiosenna trawka;(
Agness
2007-02-21
09:52:20
Email
Aaa no to może Jagoda miała też zieloną kupę, bo zrobiłam krem z brokułów. Haha dla anorektyczek, ja na pewno nie mam szans należeć, ale przyznam, że 2 lata byłam bulimiczką. Balbia - widocznie to moje zdjęcie jest niewyraźne, bo ja ważę 65 kg i mam 170 cm wzrostu :) Więc do porodu ważyłam 80!! Hehe, dlatego tak mnie zmartwiły te rozszerzone biodra :)No ale - jak się umówimy na zjazd latem, to postaram się dla Was zrzucić przynajmniej 10 kg:) A poza tym, to się zrobiłam maniaczką forum. Wieczorem - zerkam tu, wstaję rano - zerkam tu, jak w ciągu dnia znajdę chwilę czasu - zerkam tu. Uzależniłam się chyba.
BALBIA
2007-02-21
11:17:33
Email
Oj a ja juz dawno sie uzależniłam chyba aż strach pomyśleć co to bedzie jak wróce do pracy;)
Ulka
2007-02-21
11:51:34
Email
dziś o 10 zadzwoniła pielegniarka że mamy się stawic na szczepienie,juz slysze w uszach płacz mego dziecka. Wy macieproblem z zielonymi kupkami a moja gwiazdawczoraj przy wielkich bolah i mękach zrobiła kupkę po 5 dniach zrobiła to za duzo powiedziane wepchnełam jej czopek ale co ja go do dupki to ona go wypychala ale to chyba zmobilizowalo ja do wysiłku i poszło, już mi jej bylo zal bo tak sie napinala że az byla bordowa. Dziewczynki co co zrzucenia wagi to moze zaczniemy się odchudzac razem. A co do spotkania to fajnie by było wybierzmy jakąs miejscowośc posrodku i latem kiedy maluszki troche podrosna zbierzmy się na pogaduchy co Wy na to, moja miescinka znajduje sie blisko Torunia

marta0309
2007-02-21
12:26:21
Email
super pomysł z tym odchudzaniem i spotkaniem:) ja codziennie cwicze ok 4min-aerobik, brzuszki albo na rowerku jezdze ale waga sie na mnie chyba obrazila bo ani drgnie chlip , chlip..... mam 154cm wzrostu ale wstyd mowic ile waze choc nie widac tych kilogramow po mnie.A specjalnie duzo nie jem-tak normalnie. I ja jestem uzalezniona od nasego forum.Juz maż i siostra sie ze mnie śmieją:)
marta0309
2007-02-21
12:27:06
Email
tzn ok 45 min:) hehe
marta0309
2007-02-21
12:28:02
Email
Ulus robisz przesliczne zdjecia:)
Ulka
2007-02-21
14:02:04
Email
My juz po szczepieniu , ja nie wiem wszystkie dzieci cichutkie a moja jak tylko weszła to odrazu ryk, a jak ja pielegniarka ukuła to tragedia, 64cm i 6kg zywej wagi.Marta u mnie z waga tak jak u Ciebie miesiąc po porodzie ważyłam tyle co teraz i teraz waga nawet drgnie, a wcale nie jem duzo tym bardziej ze bardzo uwazam na to co jem ze wzgledu na to że mała miala kolke o slodyczach to tylko marze lub śnie, ale juz zapowiedzialam ze jak tyko przestanę mala karmic piersią to kupię sobie tyle slodyczy ile moge unieśc i zjem bez ograniczenia chocbym miala się nie wypróżnic przez miesiąc. Do cwiczen jakoś nie moge sie zmobilizowac , cwiczylam wczesniej ale teraz jakos brak mi systematycznosci a podejrzewam że to pomogloby w spadku wagi
BALBIA
2007-02-21
14:53:32
Email
Ja to juz bym z wagi niekoniecznie chciała spaśc bo moja pupa juz i tak jest płaska jak deska do prasowania ,a mąż sie ze mnie śmieje ,żebym sobie wszczepiła silikonowe posladki;( Ale wymodelować brzuch by się przydało bo troche odstaje i co nieco by z niego pewnie mogło jeszcze zejść;) Ja mam dziewczyny taka fajną książkę 'GIMNASTYKA Z DZIECKIEM" I tam są ćwiczenia dla mamy razem z niemowlaczkiem do 12 m-ca życia. Każdy zestaw ćwiczeń robi sie codziennie przez tydz. ,a potem kolejny .Taki ile tyg. ma dzidzia. Na początku ćwiczyłam teraz troche mniej ,no i raczej wykonuje te ćwiczenia bez małej narazie bo u nas jest w domu raczej zimno i nie chce jej kłasc na podłoodze nawet na kocyku. robiłam sobie test z tej książki "JęZYK NIEMOWLąT" do jakiej grupy zalicza się moje dziecko i wyszło mi na równo Aniołek ZE sredniaczkiem;);) Ale po głębszej analizie stwierdzam,że to 100% średniaczek ...z aniołkiem w tle;);) buziaczki!

Agness
2007-02-21
15:49:48
Email
Tak, tak, odchudzajmy się razem:) Ja się obżeram słodyczami - codziennie ciasto, ciasteczka, no i batoniki 3 bit (co najmniej 3), na które mam ostatnio taką chcicę, że wstyd. W domu sama ćwiczyć nie potrafię - nudzę się w trakcie. Przed ciążą chodziłam 3 razy w tygodniu przez 2 lata na aerobic i chcę wrócić teraz, tyle, że się przeprowadziłam i muszę poszukać nowego ośrodka i nie wiem, czy uda się tak mała 2 razy w tygodniu zostawiać, no i się stresuję, że mi w trakcie podskoków mleko zacznie ciec :):):). Marta! Nie ma się co wstydzić, ja tu u nas najwięcej ważę. Kurcze - moja żabka jeszcze nie była na żadnym szczepieniu :( Tylko krew miała pobieraną i wrzask był nie z tej ziemi. Śliczna Malwinia na tej fotce - ma słodki nosek:)
Agness
2007-02-21
15:50:57
Email
Mi wyszedł wrażliwiec z tym ostatnim - przeciwnikiem czy jakoś tak.
Agness
2007-02-21
15:59:45
Email
Jagoda Karateka

Agness
2007-02-21
16:00:17
Email
I jeszcze raz Jagoda :)

marta0309
2007-02-21
18:54:11
Email
Balbia a jaki autor tej ksiazki bo chetnie bym ja sobie kupila? ale Jagodzia sliczniutka:)
iwona026
2007-02-21
19:15:01
Email
Śliczne zdjęcie Jagody i Malwinki. My dziś też byliśmy na szczepieniu Krzyś też trochę krzyczał ale mniej niż ostatnio. U nas w ośrodku nie mierzą wzrostu dziecka a ważyć ważą i 7365g jest jeż co dźwigać. Mam takie pytanko bo kończy mi się urlop macierzyński za dwa tygodnie i zawiozłam szefowi wniosek o urlop wypoczynkowy za zeszły i ten rok w całym jego wymiarze.Jestem zarejestrowana na czas nieokreślony a on mi powiedział że nie przysługuje mi cały urlop za 2007r tylko za okres kiedy jestem na macierzyńskim czyli od 1 stycznia do 11 marca bo wtedy mi się kończy macierzyński. Jeśli wiecie coś na ten temat na jaki artykuł można się powołać to mi pomóżcie bo mi się wydaje że on chce mnie wykorzystać. Po wypoczynkowym zamierzam iść na dwa lata wychowawczego, więc nie potrzebuje go sobie zostawiać na później.
Ulka
2007-02-21
21:06:33
Email
Iwonka ale podpaslaś Krzysia to już kawal mezczyzny. Dziewczyny tak napastowałyśmy Moniczkę o zdjęcie a wydaje mi się ze jeszcze Iwonka nam się nie pokazala, moze sie mylę ale nie znalazłam zdjęcia, koncze bo moje dziecko sie obudziło
aneta76
2007-02-21
21:24:47
Email
Wiesz Iwona ja wprawdzie byłam w podobnej sytuacji jak Ty 2 lata temu, ale nie sądzę, żeby przepisy aż tak się od 2005 roku pozmieniały. Urodziłam w listopadzie 2004r., macierzyński miałam do 7 marca 2005, po czym wykorzystałam 2 urlopy wypoczynkowe po 26 dni każdy, czyli całość za 2004 i całość za 2005r. Również nie zamierzałam wracać do pracy, dlatego w kadrach poinformowano mnie, że muszę wykorzystać cały urlop za 2005r. Gdybym chciała wracać, to mogłabym sobie zostawić część urlopu. Być może Twój pracodawca sądzi, że wracasz, a może faktycznie tyle się zmieniło... W każdym razie wydaje mi się, że masz prawo do całości urlopu, ponieważ jesteś zatrudniona na czas nieokreślony. Przecież pracując, też możemy wykorzystać cały urlop za jednym razem już od 1 dnia stycznia, jeżeli tylko pracodawca wyrazi na to zgodę. Wydaje mi się, że faktycznie Twój pracodawca coś kręci.
moniczka
2007-02-21
22:08:36
Email
Iwonka, ale ten Krzysio, to kawał chłopa, może mój waży za mało?Z urlopem, to Aneta ma chyba rację,od 1.01 należy się pełne 26 dni, ja mam tak zamiar wykorzystywać...Ulka, przeprowadzaj się bliżej, bo na południe z Radomia czy Lublina niedaleko, ale to toruńskie wymyśliłaś :-))))A!!!Iwonka, dawaj zdjątko!Swoje i Krzysia!Mam 174 cm wzrostu...JA WAŻĘ NAJWIĘCEJ!!!!Nie dość, że ta je..... waga stanęła w miejscu, to nie chce drgnąć.Chyba ją wywalę...Muszę zrzucić, łeeeeeeeee.Ćwiczyć nie lubię, bo jestem niesystematyczna i słomiany ogień. I też się uzależniłam od naszych pogawędek.A mój synuś spał w dzień 4 rzay po pół godziny, byliśmy w gościach, dał popis(!!!!) głosu, po czym, wróciliśmy, wykąpałam go i padł jak kawka.Mam nadzieję,że w nocy pośpi.Sama nie wiem,czemu on do spania taki niechętny, może szkoda mu każdej chwili bez mamy???W nocy, jak Cię mogę, max 5 godz bez cycka, ale w dzień to koszmar, jedynym wyjściem jest spacer, podrze się i uśnie, to go myk na taras i mam luz, tyle,że trza czasem bujnąc.P.S. Jedzenie 3 3-bitów grozi próchnicą...:-)))To moja konkurencja je robi,he,he!
BALBIA
2007-02-21
22:57:47
Email
Hej dziołszki;) To wyżej wklejone zdjęcie Malwinki to jak miała tylko 2 dni;) ech-kiedy to było;) Jagodzia też ładnie rośnie i Uleczka i Dominisia i Kacperek i Krzyśśś oj ten to serio rośnie!!!i moja Malwinia też;);) DzIEWCZYNKI TA KSIążKA TO z Klubu Książki bo ja tam należe ale chyba każdy może zamówić .

BALBIA
2007-02-21
23:07:02
Email
A to cytat z tyłu książki bo zrobiłam zdjęcie ale kijowe bo w nocy. "Chcesz odzyskać dobrą figurę po porodzie-ale co zrobić w tym czasie z dzieckiem? To żaden problem:Od początku niemowle jest z Tobą ! Książka przedstawia program treningu dla wszystkich głównych mięśni,a dziecko bierze udział w ćwiczeniach w formie zabawy. Dwanaście zestawów ćwiczeń dopasowano do etapów rozwoju niemowlęcia w pierwszym roku życia. Stymulują one rozwój psychiczny,fizyczny i emocjonalny dziecka,a jednocześnie wzmacniają i rzeźbią twoje ciało-trening sprawności ,który przedewszystkim ma sprawiać przyjemnośc matce i dziecku. Nicola Willand jest dyplomowana instruktorką aerobiku. Prowadzi zajęcia gimn. dla matek z dziećmi oraz kurs "fitness po ciąży" Fajna książka -piękne zdjęcia i bardzo prosto opisane każde ćwiczenie . Jeszcze tylko siła woli (której mi nieraz brakuje) i do roboty;) W każym razie po rozgrzewce z tej książki i ćwiczeniach z 1 zestawu spałam rewelacyjnie ,a rano mogłam zajmować sie dzieckiem jak nowonarodzona . Zastana chyba byłam strasznie. buziaki!

BALBIA
2007-02-21
23:14:34
Email
Malwinka pod sufitem;)

BALBIA
2007-02-21
23:15:43
Email
i tu;)

Agness
2007-02-22
00:51:02
Email
Ale Malwinka słodka!!! Nic tylko zacałować. Jak ja siadam do kompa to mąż mi od razu "Tee, hepi mum" i się śmieje :D:D:D:D Noo Moniczko robię postępy dziś nie zjadłam ani jednego!! Jak konkurencja, to konkurencja:D:D Mąż się z kolei objada belvitą - może byc???? hehe. Od jutra NIE BĘDĘ JEŚĆ SŁODYCZY! NIE BEDĘ JEŚĆ SŁODYCZY!! Heh, zobaczymy. Dobrej nocki mamuśki:)
BALBIA
2007-02-22
01:11:05
Email
Nooo słodziuchna ! Ach jak ja widze teraz małe dzieci to nie mogę wzroku oderwać. A jak w tv puszczaja coś złego co dot. małych dzieci ,a niemowlaków już w szczególności to zaraz wyje i tak mi żal ,że całuje moją dzidziunie i dziękuje Bogu ,ze wszystko z nią OK! AGNESS zapomniałam napisać ,ze zazdroszczę Ci wzrostu. Ach jak ja bym chciała mieć 1,70 .......marzenia ściętej głowy;( chlip chlip! no chociażby te 1,68 -ach no cóż ide lepiej spać. Malwinka śpi od 22.00 zawsze budzi sie na 24 a tu nic;) pewnie o 2 murowane karmienie .paaaaaa
BALBIA
2007-02-22
12:40:10
Email
Aga Twoja mała skończyła wczoraj 3-mce a Ty tak nic? Moja kończy jutro to może zorganizujmy coś?????;);) Serio zastanawiam się co zrobić tego dnia bo to zakończenie bardzo ważnego kwartału w jej życiu;)
Agness
2007-02-22
12:53:56
Email
Ano skończyła:) Kochana moja dzidzia z tej okazji przewróciła się dwa razy z brzuszka na plecki sama!! Strasznie się ucieszyłam :) Z tej okazji ja nic specjalnego nie zorganizowałam, bo mała dalej jeszcze trochę chora. Zrobiłam jej tylko sesję w ubranku "karateki". Robiłam jej znów badanie moczu - dalej ma leukocyty:( Ale podobno może to być z leków. Za tydzień znów będę łapać do woreczka siuśki. To jest baaardzo trudny wyczyn, gdy dziecko tak jak Jagoda w tej chwili ma biegunkę (oczywiście po lekach) i robi jakieś 10 kupek dziennie - takich bardzo wodnitych. Jadę dziś wreszcie do dermatologa, bo wyglądają moje ręce już koszmarnie.
Agness
2007-02-22
12:55:26
Email
Do kogo Malwinia jest podobna??
marta0309
2007-02-22
13:04:42
Email
Jak Dominisia skonczyla 3 mce to maz sobie popil na te okazje:) heh a krzys taki duzy bo najstarszy z calej grupy:)
BALBIA
2007-02-22
13:18:17
Email
haha no tak tatusiowie zawsze wiedzą jak sobie jakiś ważny dziń umilić-mój też dzi śrano powiedział to kupimy FLACHę WINA;);) aGUś Malwinka jak narazie to wypisz wymaluj nieodrodna córeczka tatusia ,a oto dowód:

BALBIA
2007-02-22
13:22:01
Email
i na spacerku z 1,5 m-ca temu

iwona026
2007-02-22
14:44:42
Email
Jak jestem u pediatry i jak go ważą to zawsze się pytam czy nie za dużo bo wiem że jak za dużo to też źle bo wysyłają dziecko na badania ale mówiła że dobrze pytałam też czy jak skończy 4 miesiące to coś mu dawać oprócz cycusia ale powiedziała że do 6 m-cy tylko cycuś. A co do zdjęcia to chciałam wysłać ale coś nie mogę przesłać zdjęć z aparatu na komputer ale jak tylko się uporam to prześle.Mam jeszcze pytanie czy któraś z was rozliczała się z zarobków uzyskanych zagranicą bo ja muszę rozliczyć męża i nic nie kumam a nawet nie wiem gdzie szukać pomocy.
Ulka
2007-02-22
14:56:05
Email
czesc mamuski u nas za oknem śnieg nie a dużego mrozu ale wiatr szaleje i nici ze spacerku, tym bardziej Ula ma lekki katarek to nie bede ryzykowac. Pediatra zalecila żeby malej dawac 5 ml soczku jablkowego raz dziennie na przemian z soczkiem marchwiowym(drugiego dnia) i codziennie zwiekszac ilosc byle nie przekroczyc 30 ml, wiec dzis juz Ula wciągnela soczek jablkowy kupilam gerbera i bobo vity ,tyle ze one sa od 4 miesiąca ale nie ma innych i jakie było jej rozczarowanie ze to tak malo, myslałamze nie bedzie chciala pic bo w smaku jest lekko kwasny ale moje dziecko wciaga wszystko jak odkurzacz i oczywiście musialam dac jej cycusia bo moment zglodniala. Sliczne sa te nasze orumowe dzieciaczki ale Krzyś mnie powalil na kolana to dopiero bedzie męzczyzna , Iwonka wklejaj zdjecia ,dziewczyny ale nam sie szykuje partia na męza da naszych dziewczyn . POzdrawiamy goraco
Ulka
2007-02-22
15:00:17
Email
Musze wywalic ta klawiature bo mi litery zrzera, a moze to dlatego ze najczesciej wciagam kanapki siedzac przed kmputerem bo czas jest teraz bardzo drogocenny i w klawiaturce mozna znalezc najrózniejszego rodzaju nasionka ktore wylatują z chlebka
BALBIA
2007-02-22
16:30:16
Email
Nareszcie mam te nosidełko CHICCO;)moja mama to sie na mnmie chyba obraziła ,ze juz sadzam ją do nosidełka ale ja ją tylko tak na 5-10 min. narazie i wystarczy. Zresztą te chicco są od 2 m-ca.

iwona026
2007-02-22
17:00:11
Email
Super to nosidełko chyba też będę musiała sobie takie sprawić. A jak z wkładaniem i wyjmowaniem dziecka. Właśnie robię ciasto z jabłkami bo jak oglądałam tv to się tam zajadali i nie mogłam się powstrzymać a teraz pachnie w całym domu. To w ciąży niemiałam takich zachcianek jak teraz :)))
Agness
2007-02-22
17:35:50
Email
Faktycznie super to nosidełko - ja myślałam o chuście, ale jakoś się obeszło w końcu bez. I rzeczywiście Malwinka do taty podobna :) Widzę, że masz tatuaż :) Ja też mam :) Odnośnie rozliczania - nic nie pomogę niestety. Dziś mi mąż kończy kuchnie:) WRESZCIE!! U nas cały dzień leje. A mała mi w wyrku wyrabia - wymachuje tymi gałęziami na lewo i prawo i se guga.
Agness
2007-02-22
17:44:49
Email
Jagoda w sukience.

moniczka
2007-02-22
17:59:48
Email
Agness, ułatwię Ci zbieranie siuśków, idziesz do apteki i prosisz o taką torebeczkę dla dziewczynki, ma otworek na cipkę i przykleja sie to do warg i po kłopocie, są sterylne, także spoko....Nie mam jak pisać, napiszę wieczorkiem jak mały uśnie
BALBIA
2007-02-22
18:28:57
Email
Dziewczyny nosidełko jest rewelacyjne ma grube pasy zkrzyżowane na plecach .Nic nie uwiera wszystko mocnej i solidnej konstrukcji. Ma bardzo dużo regulacji jest do 9 kg max . Nie ma roblemu z wkładaniem dzidziusia można rozpiąć je nawet całkowicie ale ja jestem leniem i wkładam małą od tak do gotowca;) Aga fajnie Jagodzi w sukience. Ja mam też do mojej dużo sukienek ale czekam aż troszke podrosnie .Za niedługo juz może którąś wypróbuje. Na chcrzciny dostała też przepiękną. A gdzie masz tatuaż i jaki? Ja mam od 17 roku życia. Najpierw miałam w tym miejscu delfina ,a potem przerobiłam go na większy trybal bo tamten był juz wypłowiały i nieciekawy.

Ulka
2007-02-22
20:19:12
Email
ja mam lepszy sposób na zlapanie siusiu sama wyprobowalam , wygotowuje miseczke zeby nie było nieporzadanych gości w postaci bakterii, myje malej dupke i pitynke ( ja wkładalam mala do wanienki tylko trzeba w maiare szybko to zrobic bo jak dziecko zmarznie to zaraz zrobi siusiu)i trzymam mala nad miseczka jak dziecku zmarzną nogi to siusiu wyląduje w miseczce a poxniej przelewam do sloiczka i sprawa zalatwiona, jak wczesniej probowalam tych woreczkow to jakos slabo mi to wychodzilo

BALBIA
2007-02-22
20:33:52
Email
Ula widzę ,ze macie dla małej juz wiekszy fotelik samochodowy.My jeszcze używamy tego z chicco z funkcją kołyski ale pewnie za pare m-cy trzeba bedzie kupić nowy. A te woreczki na mocz to niech ich szlag trafi. 2 dni się męczyłam i sterczałam nad nią żeby mała do niego nasikała i pomimo ,że były z tym wycięciem na pipkę to i tak się odklejały. Dobrze ,że musiałam to badanie robić tylko 1 raz bo teraz to bym się chyba nie doczekała aż mała nasika,a jak bym ją ubrała w pampersa to pewnie znów by się poodklejało wszystko-ech!
Ulka
2007-02-22
20:52:30
Email
kupilismy od 0-13 kg moze starczy na dluzej , ale jak narazie uzytkujemy go glownie w domu , bodostalam od kuzynki taki kombinezon bez stópek tylko taki spiworek i zanim ja w niego zapakuje i jeszcze mialabym kombinowac żeby przełozyc pasy to by mi się mała zapłakala wiec jak jade z mezem to poprosu biore mala na kolana
Agness
2007-02-22
21:54:21
Email
No właśnie - woreczki - oczywiście zbieram siuśki do woreczka - przyklejam i tak: albo mi się odklei z którejś strony, albo mała (ma biegunkę) zrobi mi na woreczek kupkę (wtedy jest duża szansa, że w woreczku się znajdą bakterie), albo nie leje przez 1godzinę (a tyle można max. trzymać woreczek na pice). A ja tak robię co tydzień badanie moczu, więc mam w domu zawsze zapas co najmniej 5 woreczków.Ulka - super robisz zdjątka Małej. Ja też mam fotelik kołyskę Chicco i na razie jest jeszcze dobry. A ja mam trochę tatuaż niewypał - chcę go przerobić, ale oczywiście w ciąży nie chciałam ryzykować. Przerobię go jak będzie czasu więcej. Mój tatuaż to niby ptaszek inkaski - ale facet, który mi go robił powiedział, że co to ja sobie za kurę wybrałam. No nic. Mam go od jakichś 7 lat na boczku. Zaraz sobie strzele fotę.

Agness
2007-02-22
21:54:46
Email
Jagoda śpiąca

BALBIA
2007-02-22
23:50:24
Email
Aga maleńki ten ptaszek ale takie małe też jest sexi;););) Ja jak zwykle nie śpię ,a na drugi dzień nie umię się z łóżka do 11 wygramolic , aż Malwinka zaczyna się denerwować z nudów i wtedy już nie mam wyjścia-MUSZę WSTAć!!!!!
Agness
2007-02-23
00:35:48
Email
Ja mam dokładnie tak samo. Siedzę do późna, a potem wstać nie mogę i do południa w koszuli latam.
BALBIA
2007-02-23
10:55:44
Email
Witam Mamusie i Dzidziusie;) I jak Wam się podobam?????? Dzisiaj kończę 3 m-ce i mamusia przygotowuje mnie na balik;).Po południu przychodzą do mnie gośćie. Buziaki!!!!!! MALWINKA

Ulka
2007-02-23
10:57:17
Email
ja cala noc nie spałam bo mala cała noc bolal brzuszek i preżyla sie bez przerwy, jak masowalam brzuch to spala jak tylko przestałam to płacz, niech cholera trafi ten soczek jabłkowy to pewnie po nim, ja glupia myslalam ze dziecku w kupie pomoge, co do zdjęc to robimy na zmiane z mezem zalezy kto pierwszy sie dorwie do aparatu, ale to Robert obrabia zdjecia w koputerze to już nie moja zasługa ze sa takie ladne
Agness
2007-02-23
11:29:02
Email
Ślicznie Malwinka wygląda. A leży jak księżniczka :)
Agness
2007-02-23
11:29:42
Email
No to masz zdolnego męża Uleczko:)
iwona026
2007-02-23
13:12:22
Email
A to my jak ćwiczymy brzuszek

moniczka
2007-02-23
16:42:25
Email
No to mamy i Iwonkę...z Krzysiem.Kacper przechodzi jakiś kryzys wczoraj spał prawie cały dzień na moich rękach, co go chciałam odłożyć, to awantura i dziś ripley...A trzy miesiące skończy za 3 lata...Bo on z 29.11...Wszystkiego Najlepszego Malwinko!!!!Monika i Kacper
marta0309
2007-02-23
18:05:15
Email
slicznosci dzieciaczki.ja postaram sie cos tu wkleic.trzymajcie kciuki-jade na ostatni egzamin.....bleeeee
BALBIA
2007-02-23
18:21:26
Email
No i już po "baliku" goście sobie poszli ,a ja jestem taka wykończona;) Dziękuję za życzenia i komplementy;) MALWINKA

Agness
2007-02-23
19:37:21
Email
A my dziś wylądowałyśmy w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc :( Poszłam na kontrolę z małą, a naszej lekarki nie było, tylko na zastępstwie jakaś młoda - osłuchała ją i stwierdziła, że coś słyszy, nie ma pewności, że wszystko jest ok i mamy jechać na izbę przyjęć do szpitala. No i pojechaliśmy. Zrobili jej morfologię, jakieś badanie wykrywające stan zapalny i prześwietlenie płuc. Wrzasku było tyle, że chyba w całym szpitalu było słychać. Okazało się, że: anemia (po mamusi), ale zapalenia płuc nie ma, za to kończące się zapalenie oskrzeli, chciała nam dać zastrzyki, ale się ulitowała i znów Bactrim. Na szczęście zatem jesteśmy w domku i dalej się kurujemy. Stres był koszmarny, jak czekaliśmy na zdjęcie to już nie wytrzymałam i się trochę poryczałam. Prawdopodobnie czeka nas cystologia (czy jakoś tak) - badanie pod kątem refluxu - baaardzo to będzie niefajne, bo się dziecko cewnikuje, wpuszcza jakąś substancję i obserwuje czy się cofa. Bleeeeeee :( Ale ten niedobry dzień się kończy, a w piekarniku piecze się zapiekanka z ryżu i pieczarek zdaje mi się że Ulki :) A Krzyś bardzo fajny chłopczyk - super trzyma główkę. Buziole
Agness
2007-02-23
20:02:07
Email
Jagoda lata:)

moniczka
2007-02-23
21:49:09
Email
Agness, ale Wy się z Jagódką to macie...Trzymamy kciuki, żeby to wszystko się już skończyło!Ja z Kacprem jedyny problem jaki teraz mamy to spanie w dzień...Koszmar.Mam wrażenie,że boli go brzunio, bo majta nogami naprzemian do brzuchola i łapy zaciśnięte.Czyżby kolka?!Jeśli tak, to całodzienna :-(Już nie mam siły, tańcuję po tej chałupie i tańcuję, a ten smrodziuch,nie chce iść do nikogo na łapki, drze się wtedy niemiłosiernie.Normalnie TYP!Ładne te nasze dzieci...Tylko nie wszystkie grzeczne:-))))
BALBIA
2007-02-23
23:37:30
Email
Oj Agness czytałam trochę o tym refluksie -nieciekawa sprawa. Bardzo Ci współczuję tej całej bieganiny po lekarzach i tak masz mocne nerwy ja to bym pewnie całymi dniami ryczała więc się nie przejmuj ,ze Ci nerwy puszczają. A Jagódka to chyba do Ciebie podobna prawda?
BALBIA
2007-02-23
23:43:23
Email
Monia ,a płacze ten Twój Kacper jak te nogi podkurcza ? Biedna jesteś chyba wogóle nie masz czasu się córą zająć co? A co to będzie jak wrócisz do pracy we wrzesniu?? Ponoć dziecie w tych miesiącach 8-9 to strasznie sie boją obcych i drą sie w niebogłosy jak tylko mama zniknie na sekunde dlatego eksperci polecają mamom szybsze powroty do pracy. A mi sie coraz bardziej chce płakać jak pomyślę o powrocie do pracy. żebym się tylko jakieś deprechy nie dorobiła bo czuję ,że nie będzie łatwo;(;( buziaczki!
Agness
2007-02-24
11:13:29
Email
A ja nie wiem do kogo Jagoda podobna. Jakoś do nikogo za bardzo, raczej taki z niej mieszaniec. Jedni mówią, ze do Piotrka (męża), inni, że do mnie. No i ma niebieskie oczka jeszcze, a my oboje mamy brązowe. Czekam aż jej ściemnieją, podobno nawet do pół roku mogą być niebieskie. Jak do nas znajomi przychodzą to się śmiejemy, że oczy ma po sąsiedzie. Kupiłam jej wczoraj nowy smoczek i zawieszkę, to już nie będę smoka po ziemi gonić i co chwilę parzyć. W poniedziałek znów idziemy do lekarza na kontrolę płucek i do neurologa. Dwie wizyty:( Dermatolog mi powiedziała, że aby uchronić dziecko od alergii najlepiej jest jak najdłużej karmić piersią, nie wprowadzać przez długi czas wymyślnych produktów (granaty, mango) i prać ciuszki w nitkach mydlanych.
moniczka
2007-02-24
11:44:38
Email
Balbusiu, no więc trochę nimi majta,przyciąga do brzucha,ale nie w klasyczny sposób kolki, tylko naprzemiennie nimi macha i to jest raczej długotrwały ból niż skurczowy, a jak go wezmę na ręce, to moment się uspokaja, ale jak go weźmie mąż...porażka, awantura na całego.Dziś jest lepiej, przynajmniej trochę śpi w wózku.Córka stała się przez to bardzo samodzielna, ale żal mi jej, bo naprawdę mam mało czasu dla niej.Ale i tak najbardziej poszkodowana jest nasza Agness, Ty to się masz...A co będzie z powrotem do pracy????O matko, sama nie wiem, aż się boję!Zwłaszcza,że muszę wynająć jakąś nianię, Majka miała cudowną, bez problemów wychodziłam i wracałam do pracy.A tu wygląda mi to teraz groźnie.Może mu przejdzie???Czekam aż ten żołądek mu dojrzeje...
marta0309
2007-02-24
12:17:12
Email
ale jestescie biedny dziewczyny:( a Dominisia ma czasami dziwne napady placzu i troche mraudzi.dzis Krystian( moj maz) wlozyl jej palec do buzi zeby dziasla sparwdzic...jak sie nie wkurzyla i zaczela pyrgac...czyzby wczesne zabkowanie??? A jagodka chyba troszke do ciebie Agness podobna:) sesje zaliczylam i mam luzik:) od poniedzialku do pracy ide na kilka godzin w tygodniu...troche mi smutno Dominisie zostawiac:( ech... ale z drugiej strony sie ciesze....
BALBIA
2007-02-24
15:33:25
Email
Marta ,a do jakiej pracy? Do tej szkoły angielskiego?
BALBIA
2007-02-24
17:15:49
Email
Acha gratulujemy Marta zdania egzaminów. A to moja córcia szczęśliwa w swoim nosidełku;)_ Dziś ją trochę ponosiłam , potańczyłyśmy i zasnęła mi w nim .Dałam ją do łóżeczka i grzecznie śpi.

Agness
2007-02-24
19:37:03
Email
Jagoda waży 5700 to chyba mało, szczególnie w porównaniu z Krzysiem:)
iwona026
2007-02-24
20:16:01
Email
Agness myślę że dobrze bo jak pamiętam to Jagoda jak się urodziła to była mniejsza a i Krzyś jest dwa tygodnie starszy. A poza tym to Jagoda już za małego dba o figurę;)) a facet to tak bardzo nie musi. Marta gratulacje ze zdanych egzaminów . My wczoraj byliśmy na usg przez ciemiączko i wszystko dobrze na szczęście.
moniczka
2007-02-24
20:58:07
Email
Marta, gratulacje!!!!Maleństwo w domu a Ty masz zaliczoną sesję, no,no. Ja z Kacprem mogłabym od razu sobie odpuścić. Swoją drogą, moj Gacek, to prawdziwy facet, miałam na sobie dziś koszulę w takie dziwne mazgaje, tyle a "guuu, ghi, pfi, eee, uuuu" w życiu nie usłyszałam od żadnego faceta.Tak mu się podobała, że do cycka gadał jak do mikrofonu!Ale brzuch jak bolał tak boli...Lekarka kazała czekać ze dwa tygodnie...Fajnie...Wydaje mi się,że on chudy jest, dalej wałkuję pampersy 2, do 6kg i ma spoko luz, a córka mi wychodziła w 3-im m-cu na 97 centyl...P.S. Ulka nam zaginęła. A!!!! Belvity producent to ten sam co 3-bita...A to mój facet-diabełek

Agness
2007-02-24
21:17:48
Email
no to jestes ze star foods :)??
BALBIA
2007-02-24
22:59:02
Email
Monia naucz sie zdjęcia obracać bo zeza dostanę;);)albo szyje skręce;) Ja tam myślę ,że Ty z Wedla jesteś bo to chyba największa firma słodyczowa nie? Agness 5700 to b. duzo moim zdaniem na dziewczynkę ja myślę ze moja może miec koło 5,5 ale dowiem sie dopiero w marcu na kolejnym szczepieniu. Apropo Agness ja ne wiem gdzie Ty i ta Twoja córka te kg macie bo Tobie jak juz pisałam dała bym 50 kg ,a Twojej małej też mniej niż piszesz ,że ma! Pozdrawiam!
moniczka
2007-02-25
08:05:10
Email
Balbia, brawo!Sherlocku!Tylko ja taka gruba jestem...A Wy takie chuderlaczki...A moja waga nadal jak zaklęta.Dziś mój książę pokazał dziąsła o 4.33...Cudowny uśmiech.Co do obrabiania zdjęć, obiecuję poprawę!
BALBIA
2007-02-25
08:54:51
Email
Kurde Monia nie przesadzaj Ty jesteś "WIELKA" (174) to sobie możesz ważyć i 70 ,a ja przy moim wzrośćie to przy 60 już wyglądała bym jak słoń!! A jak bym pracowała w takiej "słodkości " jak TY to w tym okresie moich słodyczowych napadów oj ciężko by ze mną było;) pozdrawiam !
BALBIA
2007-02-25
08:56:59
Email
No to spróbujmy! Fiku Miku i już.......

BALBIA
2007-02-25
08:58:47
Email
Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby taki wielki "chłop" miał najmniejsze pampersiaki. Monia kup mu większe to się chłopak dowartościuje troszeczkę ;);)
marta0309
2007-02-25
09:17:17
Email
ale fajowy ten nasz chłopaczek:) serio serio:) A do pracy to do tej szkoły ang ide:) wlasnie sciagam zdjecia Dominisi na zdjecia i wysle Uli i mam nadzieje ze szybko je wklei...
marta0309
2007-02-25
09:17:58
Email
sciagam na skrzynke znaczy sie:)
Ulka
2007-02-25
11:23:00
Email
Dominisia jako Czerwony Kapturek

Ulka
2007-02-25
11:25:42
Email
Szczery uśmiech Dominisi

Ulka
2007-02-25
11:27:00
Email
Dominisia z Mamusią

Ulka
2007-02-25
11:28:25
Email
Czy te oczy mogą kłamac ?

Ulka
2007-02-25
11:30:57
Email
A tak podnoszę główkę

BALBIA
2007-02-25
11:31:19
Email
No cudne!! Tylko dlaczego Ula sie nie odzywa??? Ula co się dzieje?
Ulka
2007-02-25
11:32:38
Email
A tu śnią mi się Aniołki

BALBIA
2007-02-25
11:32:43
Email
ślicznie się śmieje Dominiczka-sam lukier!
iwona026
2007-02-26
08:55:06
Email
Ale śliczne ma oczęta Dominisia. Krzysia nie dopuszczam do komputera bo by się zakochał od razu:):):):)Ciekawe po kim?
iwona026
2007-02-26
08:57:37
Email
oczywiście że Dominisi oczęta a nie Dominisia pomyłka:)
iwona026
2007-02-26
09:03:52
Email
Widzę że Dominisia też wkłada rączki do buzi bo jej aż się buzia świeci. Z Krzysiem bez pieluszki gdzieś wyjść to nie ryzykuje bo tak się ślini że ciężko dać sobie radę. Czyżby byłyby to przygotowania do ząbkowania?
marta0309
2007-02-26
09:32:54
Email
U nas slina jak z kranu leci.Do tego od 2 dni raczki ciagle w buzi...Chyba ja dziąselka swędzą.Boje sie tego ząbkowania bo nie wiem co mnie czeka.Dominisia zrobila sie marudna i ani mysli polezec sobie...A z tym podobienstwem to roznie mowia.Na początku mowili ze czysty tatus a teraz podobno robi sie do mnie podobna:)
Ulka
2007-02-26
13:40:48
Email
cześć Dziewczynki, u nas było ciężko , przez trzy dni mała płakała praktycznie bez przerwy , bolał ja brzuszek, chyba po tym soczku, bo ja nic nowego nie jadłam już sama nie wiem jak długo jeszcze pociągnę na chlebku z indykiem i gotowanym indyku z ziemniakami lub ryżem i dodatkiem marchewki. Nabiału nie mogę bo mała dostaje wysypki, dziś już 6 dzień bez kupy, wieczorem będę walczy z czopkiem może sie uda. A mówili, ze najgorzej jest do 3 miesiąca u nas ta reguła się nie sprawdza. Jak przejdą kolki to zaczną sie ząbki, mam nadzieje że w późniejszych latach będzie lepiej . Myślalam że starsi ludzie są mądrzejsi , przyłażą do nas niby wyleczeni po przeziębieniu , ale nadal kaszla i dziwią mi sie ze nie mam humoru ,to powiedziałam co myślę i się obrazili, ale mam to w d... Jeszcze mi tylko brakuje przeziębionego dziecka. Ale sie wyżaliłam, jeszcze taka beznadziejna pogoda, chyba złapałam doła , pozdrawiam Was cieplutko
moniczka
2007-02-26
14:50:51
Email
Oj...Wy to się macie Ula i Agness...A ja narzekam na łobuza...Znów mu się odmieniło na anioła.Ula,spróbuj pić sok Kubuś(marchew,malina,jabłko),jak go piję(myślę,że po nim-metoda prób i błędów-:))Kacperski sadzi kupy 4-5 dziennie.Jak to nie pomoże,zawsze możesz Uleńce machnąć lewatywę(ja ciągle robiłam Majce,bo z czopkiem też była walka).Jest jeszcze ratunek w Lactulozum,syrop,który można podawać niemowlakom,bodajże od 4-go mies.Albo Duphalac(sprawdzę potem czy dobrze zapamiętałam nazwę,może Duphaston?).Coś musi pomóc...Balbia,nie wkurzaj mnie z hasłem,że mogę dużo ważyć,bo 70 to ważyłam przed ciążą i płakałam,że chcę 65.A ważę teraz 75,chli,chlip...A słodyczy nie jadam,bo już się opatrzyłam za wszystkie czasy...My z mężem w ogóle niewiele jemy a waga nie spada.Nawet wczoraj byli u nas znajomi,gotowałam makaron do zupy i koleżanka z niedowierzaniem spytała,czy to nam starczy dla naszej trójki,bo ona gotuje 3 razy więcej,a dla nas starczyło na dziś...Jakieś wolne metabolizmy mamy.Kacper,dziękuje Balbusi za fiku-miku,a dowartościowywać pampersami się nie musi,bo jajka jak na niemowlaka,ma ooogromne...Ale ja się śmieję,że od 28 lat nie było w mojej rodzinie faceta(od czasu urodzenia się mojego brata,sam babiniec),to jak się urodził,to jajka ma za trzech:-))Ula,nie dołuj się,bo ja notorycznie się awanturuję,jak znajomi mi wpadają po 18'tej.Ja przed 19'tą kąpię Kacperskiego i mi rytm zaburzają, bo dziciaki latają,krzyczą,jeżdżą na rowerze a ja biegam co i ruszna górę,bo mały śpi jednym okiem.Może w końcu zrozumieją,albo się chociaż obrażą?!Także główka do góry,nie jesteś sama!
BALBIA
2007-02-26
15:08:38
Email
Uleczko bardzo Ci współczuję też myślę ,że to może być po soku jabłkowym przecież to kwaśne jest! Spróbuj z tym Kubusiem albo pij dużo herbatki koperkowej. Ja piję sama bo mała już niechce herbatek. Albo szczel sobie piwo ja jak wypiję to jakoś małej lepiej te kupki idą serio.Wprawdzie ona mi robi od 2-4 dziennie ale np. dzis jeszcze nie zrobiła ,a już późne popołudnie.Dlatego wyslałam męża po piwko;) Monia jak Kacper ma takie jajeczka duże to czemu mu je tak gnieciesz w tym małym pampersie Ty Ty !!!! Nie wiem dlaczego właśnie tak niektórzy mają ,ze malutko jedzą ,a waga im nie spada np. mój tato też tak ma. Jak widziałam ile oni z mamą jedzą to u nas ,gdzie jje tylko ja i mąż to by nawet jedno z nas się tym nie najadło. Ruchu też masz chyba dużo przy takim dużym domu,a herbatek przeczyszczajacych narazie nie możesz pić ,a zresztą one są do kitu niszczą żołądek. A może próbuj hula hopem to bardzo fajne i tanie urządzenie . Sama przed ciążą ćwiczyłam i dośc łatwo sie chudnie. Teraz też zamierzam sie za nie wziąść. Pozdróweczka!
Agness
2007-02-26
18:59:17
Email
U nas odwrotnie niż u Ulki- męczymy się z biegunką - zajadam się czekoladą i batonikami licząc na to, że to ją trochę przypcha i zmniejszy liczbę kupek. Robi ok. 7 dziennie :( Ale jest w miarę pogodna i sporo śpi. No ale biegunka się utrzymuje już ponad 2 tygodnie, strasznie się boję, że mi się mała odwodni, a wtedy beret. Dziś byłyśmy znów u neurologa, a w poradni wszędzie pełno latających dzieciaków i matek ze starszymi dziećmi, które co chwila mi podchodziły, nachylały się do dziecka i zachwycały. A mnie krew zalewała i tylko "Proszę jej nie dotykać" - bo jedna laska mi się do rączek dobierała, a Jagoda jak Wasze maluchy pcha paluszki albo całe piąstki do buzi co rusz. No ale lekarz mnie pocieszył, powiedział, że się dobrze rozwija i to jej całe wyginanie nie ma wpływu na rozwój ruchowy. A ja się już nakręcałam na jakieś straszne choroby i ryczałam po kątach. Więc jedno wielkie UFFFFFFFF. No ale jeszcze nam zostały płucka i kurde to zakażenie dróg moczowych :( Dziewczynki czy używacie chustek nawilżanych?? Ja prawie przestałam - latam z małą pod kran. Ulko - trzymam kciuki za kupki Uleczki - niechaj się zaczną regularnie pojawiać. A co do wagi to ja kiedyś Moniczko też ważyłam tak 75 (wcześniej 85) - zostało mi tak po bulimii. Pomógł mi aerobic - chodziłam 2,3 razy w tygodniu i nie było wymówek, nie musiałam stosować żadnej diety, jadłam wszystko, łącznie z pizzą i słodyczami, od których jestem uzależniona i się udało zejść do 65. A teraz chciałabym zejść z tych 65 na 55 hehhehe. Tylko jak pisałam pewnie się to mojemu mężowi nie spodoba za bardzo - bo na szczęście lubi kobietki takie jak ja - kobiece :) No to buziole, bo się rozpisałam i nikt tego nie przeczyta
Agness
2007-02-26
19:00:35
Email
Piękne macie malenstwa!!! Wszystkie są przesłodkie!!
Agness
2007-02-26
19:01:22
Email
Moja mała Jagoda w moim wielkim łóżku :)

moniczka
2007-02-26
20:12:14
Email
Ma mnie nic nie działa...Nawet, gdybym została anorektyczką, to ważyłabym swoje:-)))Mąż się śmiał,że zamontuje mi krokomierz, bo w ciągu dnia, to pewnie Z 10 km robię. I nic.A!Jedynie nerwy na mnie działają,mam od razu rozstrój żołądka i jakoś to idzie, ale ogólnie na wypróżnianie nie narzekam.Tak już mam i już.Świetnie wygląda taka malusia Jagódka w takim wielkim łożu.Kacper śpi ze mną i lubię patrzeć jak "ginie" w piernatach"-))).Dziś kolejny raz, chyba tzreci z rzędu zrobił mi dym przy wieczornym usypianiu.Na rączki i już!A zawsze mi usypiał na cycu...Ale nie dałam się, brałam, uspokajałam i smyk do wyra.Trwało to 40 min...Ale śpi!Ja to jak sie rozpiszę to dopiero się odechciewa czytać, ale pisze mi się tak samo łatwo jak gada,mąż się zawsze śmiał,że jak się w dzień nie nagadam, to w nocy przez sen marudzę.Toteż moja praca jest idealna, nagadam się i wracam do domu, to stary ma chwilę wytchnienia od "radia Europa", a teraz znalazłam Was i przytruwam! A o pracy, tak mi się wymsknęło, bo dziś dzwoniła moja klientka i pytała,kiedy wracam, bo tęsknią!Miłe...
Agness
2007-02-27
12:31:58
Email
Baardzo lubię gadatliwe osoby :)Jagoda zdrowa!! Tzn. czyste płuca. Teraz będziemy się pozbywać biegunki i kontrola moczu za tydzień. No dobra, posiedziałabym sobie na internecie, ale muszę sprzątać, a tak mi się strasznie nie chce, bleeeeeeeee.
Ulka
2007-02-27
14:32:42
Email
Aguś super że u Jagodzi wszystko dobrze z płuckami, Boże co ja bym dala za BIEGUNKĘ, moja dziś po tygodniu zrobiła w wielkich bólach i z płaczem trochę kupki, ja sie chyba nerwowo wykończę , wczoraj płakała 45min, płacz to mało powiedziane to było coś na pograniczu histerii i niczym jej nie mogłam uspokoić, kiedy to się skończy, kocham ja nad życie ale czasami już mam tak serdecznie dośc

Strona 9 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum