szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - LISTOPADOWE DZIECIACZKI 2006 r


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 137 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, następna
Napisano: Treść:
BALBIA
2007-02-03
Email
Hej dziewczyny! Pora przenieśc się tutaj na forum dotyczącego niemowlaków i dzielic się wspólnie własnymi spostrzeżeniami na temat pielęgnacji,rozwoju,wychowania itp.naszych pociech. Mam nadzieję ,że przenisiecie się tu razem ze mną bo nie będę miała do kogo pisać;) Forum dla brzuchatek zostawmy przyszłym mamusiom. Pora zamknąć ten rozdział;) Przynajmniej narazie;);)
Agness
2007-11-23
10:10:43
Email
a co do pracy Iwona - u mnie to różnie, czasem bym już wróciła, to znaczy zmieniła, bo to mnie czeka, a czasem jak sobie tak wstanę o 10 i do 12 chodzę w piżamie, niewiele muszę robić, bo męża nie ma, więc nie muszę mu gotować, to mi dobrze w domu. Choć przyznam, że mam wrażenie, że się cofam w rozwoju. Tyle, że ja i tak nie mam co zrobić z małą, musiałabym wynająć opiekunkę, a to się nie opłaca.
Ulka
2007-11-23
14:58:18
Email
My równiez dopisujemy sie do zyczen urodzinowych, duzo zdrówka i usmiechu, miłości i radosci dla Malwinki. Agus moja propozyja aktualna, daj tylko znac to wyjedziemy po was na dworzec. Bylismy dzis na szczepieniu, Ulka wazy jedyne 11 300, mierzy 73cm, jest co dzwigac. dwa dni temu mój "kaskader " spadł z łożka, w konsekwencji mamy krwiaka na dziasłach i rozcieta warge, po tym wydarzeniu wydawala sie jakby spokojniejsza, ale pod wieczór znów była w formie. Byłam z nia u pediatry i dał nam granulki na szybsze wchłonięcie sie krwiaczka, chyba dobrze miec coś takiego w domu na przyszłosc, przepisał nam dwa opakowania, widocznie stwierdził, ze jeszcze sie przydadza.Ula rozwij sie prawidlowo i okreslił jej rozwój psycho -fizyczny dwu latka, i poza tym to chyba ok tyle ze ja juz za nia nie nadazam a i w nocy bez zmian, tyle ze teraz jak sie obudzi to mnie złapie za włosy albo klepnie w rami i krzyczy mama cycy
iwona026
2007-11-23
16:49:26
Email
Oczywiście i my dołączamy się do życzeń dla Malwinki - wszystkiego naj naj niech będzie mądrą i grzeczna dziewczynką i zawsze słuchała rodziców oraz żeby w jej życiu zawsze świeciło słoneczko.Ula ale się uśmiałam z tego MAMA CYCY NIESAMOWITA JEST TA twoja córa. Krzyś ostatnio upadł na płozę od konia na biegunach i ma siniaka na policzku a wygląda jak by był brudny i jak byliśmy teraz na zakupach to miałam wrażenie że wszyscy patrzą na niego i sobie myślą: jaka ta matka że nawet nie wytrze buzi dziecku.
Agness
2007-11-23
18:09:23
Email
No i zaczął się etap guzów, zadrapań i innych skaleczeń. "mama cycy" - super hasło !! Ja już powoli kompletuję sobie apteczkę na takie przypadki (kupiłam wodę utlenioną w razie czego). Ja ostatnio zabrałam małą na sanki i mi spadła z tych sanek twarzą na asfalt. Całą buzię miała czarną i nie mogłam jej uspokoić. Co ze mnie za matka - zabrałam dziecko na sanki, bo chciałam jej zrobić frajdę i tylko krzywdę zrobiłam a nie radochę.
marchewka79
2007-11-23
21:59:04
Email
Hej Balbia.Nie wiem czy nas(mnie i Maksymiliana) jeszcze pamiętasz z Grudnia 2006 (-: życzymy Malwince w dniu pierwszych urodzin wszystkiego najlepszego,szczęścia zdrówka i uśmiechniętej buźki.Pozdrawiamy
marta0309
2007-11-24
07:43:10
Email
balbus my tez sie przylaczamy do zyczen- samej radosci i szczesacia dla malej slicznotki:) i jej mamusi tez oczyswiscie:)
balbia
2007-11-24
12:28:29
Email
Kochane mamusie dziękujemy z Malwinką za piękne życzenia z całego serducha ;) Marchewka oczywiście ,że Was pamiętam własnie ostanio oglądałam sobie Maxia jaki kawaler sliczny z niego rosnie;) Dziewczyny jutro impreza ,a po imprezce wklejam zdjęcia. Buziaki

iwona026
2007-11-24
13:15:11
Email
udanej imprezy Balbia:)
Agness
2007-11-24
13:57:21
Email
No no jakie ma Malwinka koleżanki :) No bawcie się super i wklejaj duuuuużo zdjęć. Czekam z niecierpliwością.
balbia
2007-11-24
22:14:38
Email
Wkleje wam kilka zdjęć z przygotowań i moją mała w swoim nowym foteliku bo dopiero teraz zmieniliśmy;)

balbia
2007-11-24
22:16:03
Email
jaka poważna nie?;);) a tak stroiłam balonami

balbia
2007-11-24
22:16:59
Email
cd

balbia
2007-11-24
22:17:32
Email
cd

balbia
2007-11-24
22:18:17
Email
cd

balbia
2007-11-24
22:18:42
Email
cd

balbia
2007-11-24
22:22:16
Email
i na koniec Malwinka z babcią

iwona026
2007-11-24
23:45:11
Email
no no przygotowania całą parą:)
Agness
2007-11-25
12:14:06
Email
No super. Widzę, że też dostałaś na roczek dwa balony. A na tym zdjęciu to Malwinka jest bardzo do Ciebie podobna, szczególnie oczy.
Agness
2007-11-25
12:15:45
Email
A wiecie co? Jak kiedyś w przyszłości będę mieć drugą córeczkę, to dam jej Laura.
marta0309
2007-11-26
11:39:01
Email
jakos ostatnio dopadły mnie ze chwile...jakiegos doła mam.wszystko mnie przytłacza....mam nadzieje ze mnie pomeczy i mi minie:) dostałam okresu wiec to moze przez to...
marta0309
2007-11-26
11:39:54
Email
balbia wyszlas na tym zdjeciu jak siedemnastolatka:) a Malwinka to czysty tatus:) dalej tego zdania jestem:)
marta0309
2007-11-26
11:52:34
Email
czy wy tez tak czasami macie ze zastanawiacie sie czy to wszystko ma sens??? mam momenty, ze mam watpliwosci czy dobrze zrobilam zaczynajac studia....czy nie lepiej byloby pojsc do jakiegos urzedu pracowac i sie juz wiecej nie uczyc....szkoda ze czlowiek nie moze przewidziec ze podejmuje dobre decyzje...
marta0309
2007-11-26
11:53:25
Email
tzn CZY podejmuje dobre decyzje
Agness
2007-11-26
12:38:37
Email
Oj Martusiu. Nigdy się nie dowiesz, czy podjęłaś dobrą decyzję. Jeśli jednak dobrze się z nią czujesz, nie żałujesz i nie masz np. wyrzutów sumienia to jest to dobra decyzja. Przynajmniej w danym momencie życia.
Agness
2007-11-26
13:48:18
Email
Podobno lepiej żałować że się coś zrobiło, niż że się czegoś nie zrobiło.
marta0309
2007-11-26
13:56:47
Email
masz chyba racje kochana....ja jestem typowym blizniakiem. chcialabym miec wszystko od razu.I to mnie gubi....zabieram sie za cos a za chwile sie zastanawiam bo moglam sie wziasc za cos innego....
Agness
2007-11-26
14:31:12
Email
E ja tak też mam. Stąd problemy np z odchudzaniem. Bo brak efektów od razu. To chyba brak wytrwałości i konsekwencji. No cóż nikt nie jest doskonały, a ja w gorącej wodzie raczej kąpana.
balbia
2007-11-26
19:42:21
Email
Hej hej dziewczynki! Już po imprezie;) wszyscy goście przybyli;) Malwinka w kościele była bardzo grzeczniutka. Potem w domu troche sie poryczała bo naraz zobaczyła mnóstwo ludzi, każdy jej składał życzenia,kwiatki,koperty,prezenty ale szybko jej przeszło. Bardzo mało zdjęc mam na komórze bo były robione zwykłym aparatem i cyfrówką (nie moją)wiec musze poczekać aż sie je wywoła ,a narazie tylko tyle ;) Tak wyglądala przed pójściemn do kościółka tylko nie ma na sobie ślicznego płaszczyka bo jego ubieraliśmy na koniec i już nie zdązyłam cyknąć ale bedzie na późniejszych zdjęciach

balbia
2007-11-26
19:44:26
Email
cd

balbia
2007-11-26
19:48:22
Email
A Malwina z tych róznosci na stole dotknęła słownika j. angielskiego,potem różaniec ale do ręki wzięła łyżkę;) i wcale mnie to mnie dziwi bo żarłok z niej straszny i moze bedzie miec ciągoty do gotowania jakmój mąż;)

marta0309
2007-11-26
19:59:08
Email
ale aniołek:) super zwyczaj.ja przy drugim dziecku tez zamowie msze i ubiore ja lub jego tak slicznie:)
balbia
2007-11-26
20:01:02
Email
Marta z tą siedemnastka to Ci sie udało;)Dziewczyny ja też tak mam ,że wszystko chce na już ,mam złomiane zapały chwyce sie czegoś a za chile odstawiam w przysłowiowy kąt . Mam 100 pomysłow na minute albo żadnego. Wydaje mi sie,ze jak nie bede pracowac wkońcu dla siebie(jakaś działalnosc) to nigdy nie będe szcżesliwa pracując dla kogoś.Swoje najlepsze lata człowiek marnuje w pracy ,Aga czasem bardzo Ci zazdroszczę ,ze tak sobie siedzisz w domu z Jagodą ,masz mnóstwo czasu ,możesz ją wiele nauczyć . Ja jak bym mogła sobie pozwolić na siedzenie w domu to napewno bym nie pracowała chyba ze wyłącznie dla siebie i u siebie;) no to narazisko !!!
balbia
2007-11-26
20:04:55
Email
Martuś dzięki ;) muszę powiedzieć ,ze wygląd mojej córeczki zawdzięczam mojej mamie ona kupiła jej całe ubranko,zrobiła wianuszek i kupiła prześliczną wiązankę którą Malwinka trzymała podczas wręczania pamiątek przez księdza i za żadne skarby nie chciała jej nikomu dac potrzymać;)
Agness
2007-11-26
20:50:13
Email
Ale z niej laleczka! Cudnie wyglądała. My mamy mszę na 9 grudnia dopiero. Fajnie, że będzie więcej zdjęć:) A z tymi pomysłami to ja mam tak samo, 100 na minutę. A siedzenie w domu jest fajne Balbio, ale miesiąc, może dwa, potem nuuuuudy.
marta0309
2007-11-27
09:23:42
Email
dobrze ze nie jestesm sama z tymi swoimi rozterkami. chyba kazdy z nas ma takie chciwle...ja jakos dalej jestem zdolowana...ale nic nie trwa wiecznie:)
Agness
2007-11-27
12:08:07
Email
Tak szczerze, to ja też często bywam. A teraz to już łatwo mi to idzie, jak pomyślę, że siedzę w domu i się cofam w rozwoju. Cieszę się, że mogę sporo czasu poświęcić dziecku, ale tak na prawdę to i tak nie ma tego czasu aż tak wiele, bo obowiązki domowe czekają. U mnie nadal nie zapowiada się na powrót do życia zawodowego, więc się czasem dołuję, że po co mi były te studia, jak i tak robię za kurę domową, w dodatku nienawidzę sprzątać i gotować. Ponad to mieszkam w dzielnicy, gdzie prawie nikogo nie znam, więc siedzę już w ogóle sama w domu, bo nawet znajomych tu nie ma. Wszyscy mieszkają daleko i rzadko mnie odwiedzają. No i co ty na to Marta? Też się mam niewesoło co? W dodatku jestem paskudną matką. Dziś z kolei spadła na Jagodę dykta i uderzyła ją w głowę. Znów nie upilnowałam. A rano mąż rozbił płytę kompaktową, niedokładnie posprzątał i mała o mało połknęła ostry kawałek. Nawet nie chcę myśleć co się mogło stać. Na szczęście przyuważyłam i natychmiast odkurzacz poszedł w ruch. Ale ten zamiast mi powiedzieć (byłam w sklepie), to sobie pozamiatał i myślał, że sprawa załatwiona. No ale na szczęście się nic nie stało. My robimy imprezę andrzejkową w piątek, ale się pewnie nie wyluzuję, bo jako pani domu, to oczywiście muszę wszystkiego dopilnować :) Całuchy :)
iwona026
2007-11-27
13:18:28
Email
Wiecie co dziewczyny - to chyba ta pogoda ma duży wpływ na te nasze doły. Ja też chodzę cały czas jakaś przy kwaszona czytam wasze wpisy i nawet nic mi się nie chce pisać. Miałam nadzieję że jak przestanę karmić to jakoś częściej będę się urywać z domu sama bez męża i dziecka bo przecież mam samochód i prawo-jazy to co za problem. Udało mi się w sumie raz tak wyrwać to około 21 mąż już dzwonił żebym wracała bo Krzysia czas kłaść spać a czy on tego nie może zrobić? - szkoda słów. Powiem wam że jak zaszłam w ciążę to byłam szczęśliwa że nie będę musiała chodzić do pracy bo miałam już dość mojego szefa żony-okropna kobieta leniwa i nic mi nie pomagała tylko rozkazywała wiem wiem płacą mi za to ale ona grubo przesadzała. Na pewno tam nie wrócę szkoda mi tylko kontaktów z ludźmi których tam poznałam. Ale nawiąże się nowe i będzie ok a za takie grosze i taką atmosferę to na pewno nie wrócę. Agness a to na twoją samotność fajna stronka na której ja już odnalazłam dużo znajomych z klasy i nie tylko www.nasza-klasa.pl oczywiście dla reszty dziewczyn też. Miłego szukania znajomych
Agness
2007-11-27
14:50:38
Email
No to musimy przestać tak pisać, bo nam jeszcze Iwonka stąd ucieknie!! Dzięki za stronkę. Znalazłam 15 osób z liceum :) A to poniżej - to jak moje dziecko dziś jeździło na sankach :)

iwona026
2007-11-27
19:22:42
Email
A my nadal bez sanek i śniegu:( Tak szybko mnie się nie pozbędziecie bo jestem uzależniona od was:):):)
Ulka
2007-11-27
20:00:12
Email
"Coś" na poprawienie nastroju

Ulka
2007-11-27
20:05:35
Email
zapomniałam dodac, Ula dziś była u fryzjera, bo juz jej grzywa zasłaniała oczy, a ja w domu mam wszystkie nozyczki stępione, jedyne ktore sie nadawały to takie male do paznokci hahah,ale nie chciałam ryzykowac, przy tak zywym dziecku mogło sie to żle skńczyc

Ulka
2007-11-27
20:07:23
Email
Mimo , ze mam troche ciałka to niezle sie gimnastykuje

Ulka
2007-11-27
20:08:26
Email
ciekawe, kto ma dłuższy język

Ulka
2007-11-27
20:53:29
Email
Malwinka pięknie wygląda, śliczniutka dziewczynka i wyglada na taka spokojniutką. Agness,ale opatuliłaś Jagodzię ,u nas nie ma sniegu, szkoda,bo też bysmy poszły na sanki
Agness
2007-11-28
10:04:18
Email
Super fotki! Uleczka jest przefajna, widać, że wesoła dziewczyna. A ty Ulka wyglądasz na dwudziestkę! I sobie teraz uświadomiłam, że ona ma po tobie takie kręcone włosy!!
iwona026
2007-11-28
17:19:44
Email
Śliczne zdjęcia :):) Krzyś też już stracił pierwsze włosy. Obcinałam a raczej goliłam go ja z mężem on go trzymał a ja goliłam śmiechu było przy tym, gdzie ja golarką to i on odkręcał głowę i tak cały czas a jakie pozycje przyjmował szkoda mówić. Więc podziwiam Uleczkę, bo Krzyś na pewno nie dał by się obciąć nożyczkami. Kurcze Krzycho dostał temperaturę i cały dzień był taki smętny nie wiem może to ta trzydniówka a może zęby idą na wszelki wypadek dałam mu nurofren i właśnie zasnął.
Agness
2007-11-29
10:30:39
Email
My idziemy dziś do lekarza, bo Jagoda ma lica czerwone jak burak.
iwona026
2007-11-29
12:45:33
Email
Temperatura nadal wysoka w nocy 39.1, rano pojechałam do apteki i kupiłam czopki dałam mu i spadła do 37.6 dzwoniłam do lekarki i powiedziała że jak nic się nie dzieje oprócz temperatury to nie przyjeżdżać tylko dać mu coś na spędzenie.Może to i trzydniówka?
marta0309
2007-11-29
13:03:43
Email
ojojoj ale sie narobilo....ale to tak zawsze jak nie urok to sraczka...dominik awlasnie poszla w spac a j anie wiem w co łapy wsadzic. jutro zajecia a ja daleko w lesie....
Agness
2007-11-29
13:40:47
Email
Normalka. Ciagle cos. Nie dziala mi alt - nie mam polskich znakow. W koncu nie poszlam do lekarza. Pojde w poniedzialek, bo i tak mamy szczepienie, a wiem co by mi lekarka powiedziala - stosowac masc, ktora wczesniej przepisala i najprawdopodobniej uczulenie wystapilo z mleka, bo zmienilismy na junior. Ja sie boje tej trzydniowki, bo pewnie bede panikowac. Wyluzowana masz lekarke Iwona.
iwona026
2007-11-29
15:39:52
Email
A najgorsze że u nas w ośrodku nie ma pediatry bo jest na macierzyńskim i przyjmuje rodzinny albo internista:(:(:( istny horror i nie wiadomo do kiedy tak będzie a ciągnie to się już dobre pół roku:(:(:(
marta0309
2007-11-29
15:40:28
Email
oto niunia moja:)

marta0309
2007-11-29
15:40:57
Email
i jeszcze jedno...

marta0309
2007-11-29
15:47:43
Email
......

marta0309
2007-11-29
19:37:51
Email
z siniolem na czole:)

balbia
2007-11-29
19:49:15
Email
hej już jestem;) Ale fajne zdjęcia powklejałyscie. Dominika jest boska w tej chuście na głowie;) Generalnie te nasze dzieciaki niezłe miny robią nic tylko się śmiać;) A ja wkleję pare obiecanych zdjęc z imprezy roczkowej;) Ula ta twoja Uleczka to kawał "baby" jest;)

balbia
2007-11-29
19:50:30
Email
w kościółku

balbia
2007-11-29
19:51:24
Email
obserwuje torcik;)

balbia
2007-11-29
19:51:49
Email
zdmuchuję;)

balbia
2007-11-29
19:52:34
Email
rundka z ciocią po kuchni

balbia
2007-11-29
19:53:07
Email
na jednym z prezentów;)

balbia
2007-11-29
19:55:54
Email
zdjęcia są małe bo musiałam je strasznie pozmniejszać ale chyba widać . Pozdrawiam !!!!
balbia
2007-11-29
20:04:17
Email
w drodze od kościoła

Agness
2007-11-29
22:52:03
Email
No super foty!!!! Dzięki laseczki. Jak miło pooglądać wasze dzieciaczki. Są kochane, słodkie i nadzwyczajne.
marta0309
2007-11-30
07:17:58
Email
i jeszcze z mamusia:)

marta0309
2007-11-30
07:19:09
Email
jestem pod wrazeniem balbia:) mala slicznie wygladala i tak wszystko bardzo uroczyscie wygladalo.super
Agness
2007-11-30
09:54:54
Email
No Marta ma rację - uroczyście:). Ja sobie też muszę w kwiaciarni zamówić mertę, bo niestety nikt w rodzinie nie hoduje. Na serio zdjęcia są cudowne. Kupiłam małej wczoraj w końcu kubek niekapek - najwyższa pora!! Poza tym słyszałam, że powinno się dziecko od smoczka odzwyczajać w ok.6-12 miesiącu życia. Czy wasze dzieciaki jeszcze używają smoka???Bo moje tak.
iwona026
2007-11-30
10:21:58
Email
Dołączam się do dziewczyn:) Malwinka ślicznie wyglądała i muszę powiedzieć że szkoda że u nas nie ma takiej tradycji jak u was:( Widać Balbia że się postarałaś i wszystko wyszło super. Marta super ujecie naprawdę a Dominika to cała ty piękne duże oczka sam miód. Oj miło pooglądać te wasze pociechy jak się zmieniają i szybko rosną. Krzysiowi zapakowałam czopka na spadnięcie temperatury i już jest o niebo lepiej:)
iwona026
2007-11-30
10:26:39
Email
co do smoka to Krzyś używa do spania no i wkładam mu jak idziemy na dwór żeby nie nałykał się zimnego powietrza, nie kapka też używamy już jakieś 4 miesiące. Ale muszę powiedzieć nie myślałam o odzwyczajaniu go od smoka tylko nie mogłam patrzeć jak wszędzie jest porozlewane picie z tej normalnej butelki ze smokiem
Agness
2007-11-30
11:08:48
Email
No ja też myślałam o odzwyczajeniu od smoczka, ale lepiej mi mała śpi, uspakaja się, w szczególności w samochodzie lub wieczorem przed uśnięciem. U nas od rana sypie śnieg. Jutro pójdziemy na sanki!!:)
iwona026
2007-11-30
13:13:18
Email
U nas też pada śnieg:) ale nie mamy jeszcze sanek:(
Ulka
2007-11-30
15:20:36
Email
Malwinka ślicznie wyglada , Dominiczka super tancerka, ale siniak pierwsza klasa.U nas niestety sniegu brak, a szkoda,bo poszłoby się na saneczki.Wklejajcie dziewczyny zdjęcia to porównam czy mój "sumo" będzie miał konkurentów w wadze ciężkiej, ale muszę Wam się pochwalić, Ulka już nie je w nocy tylko poję ją wodą więc może trochę schudnie. A ja od dzis mam postanowienie do wigilii nie jeśc słodyczy, zobaczymy moze wytrzymam, może któraś do mnie dołączy to będziemy sie wspólnie wspierać w ciężkich chwilach
Agness
2007-11-30
17:06:27
Email
Tak tak tak!! Ja też mogę mieć postanowienie:) I tak muszę się pochwalić, że schudłam 3 kg, które przybrałam latem. Ale to ze względu raczej na strach, bo miałam okropne bóle brzucha. Lekarz podejrzewa zespół jelita drażliwego i na razie biorę tabletki. JA ostatnio mało fotek pstrykam. I Jagoda raczej do wagi ciężkiej nie należy :)
Agness
2007-11-30
17:08:49
Email
Jagoda liczy cukiereczki.

balbia
2007-11-30
18:39:13
Email
Dziwczynki bardzo Wam dziękuję w swoim i mieniu i Malwinki za te cudowne pochwały jest mi bardzo miło;) Jagódce już tak fajnie włoski urosły;) Marta ,a Ty następnym razem do zdjęcia pokaz wkońcu całą buzie bo albo szalikiem zasłaniasz albo tylko kawałek Cie widać;( (POPRAW SIę..HHE)Malwina nie przepada za smoczkiem ale chyba juz o tym wspominałam ,że nim pluła i martwiło mnie to o tyle ,że w nocy nie umiałam jej odczepić od cyca zanim nie zasneła ,a tak smoczek wsadziłam i za chwile spała. No ale teraz to jest tak w kratke raz sobie sama go wkłada i z nim śpi ,a raz nie chce go wogóle widziec . W ciągu dnia nie używamy już . Niekapki stosuje ale jak mnie nie ma to mój mąż woli dawac jej pić z flaszki ze smoczkiem. Jakoś mu wygodniej bo szybciej wypija;) Jak spedzacie Andrzejki? Ja mam jutro dy zur w pracy aż do 16 i poprostu mam dośc .Mąż idize na noc,ja jutro autem do roboty -dzień stracony poprostu odechciewa sie wszystkiego.Wysłałam totolotka kurcze jakby mi sie tak poszczęściło to wsiadam w samochód i odwiedzam Was wszystkie po kolei;) wkoncu miała bym duuuużo czasu no nie;)??) Zrobiła bym tak jak w tej reklamie " A MI TO LOTTO "
marchewka79
2007-11-30
20:21:40
Email
Balbia dziękujemy wam za życzenia i to piękne serducho (-:
Agness
2007-12-01
13:31:32
Email
Tak kochana - życzę ci żebyś wygrała i nas poodwiedzała :) My się bawiliśmy u nas w domu, zaprosiliśmy 3 pary i zrobiliśmy imprezę. Szaleliśmy do ok.2 w nocy i było super :) Mała była u dziadków. Teraz się bawi serpentynami.
Agness
2007-12-01
13:45:32
Email
FOtka z imprezy.

balbia
2007-12-01
17:35:16
Email
no no no co za laska!! Aga Ty jesteś chudzielec!!!
Ulka
2007-12-01
21:32:06
Email
Balbia ma rację Aguś ale z Ciebie laska i TY chcesz się odchudzac , proszę Cię nie denerwuj mnie jeszcze parę takich zdjęc i popadne w kompleksy
Agness
2007-12-01
21:59:18
Email
Wariatki jesteście!! Na zdjeciu nie widać dolnej częsci mnie, a ta wymaga odchudzania :) A ze słodyczami to ja dziś nie wytrzymałam, ale od jutra już się będę trzymać Uleczko :) Ale i tak dziękuję za komplementy :)
Agness
2007-12-03
10:55:14
Email
Wczoraj wieczorem Jagodzina dostała kataru. Długo nie mogła zasnąć, bo w dodatku chyba ją bardzo brzuch bolał, bo nam płakała histerycznie z 15 minut. Wzięłam ją do nas do pokoju, bo charczała przez sen i wolałam mieć ją na oku. Cholerny katar.
Agness
2007-12-03
14:59:56
Email
śpicie widzę :)
Ulka
2007-12-03
15:15:53
Email
W koncu dotarły do nas buty na zime bo Dziecko do tej pory chodziło w pólbucikach

Agness
2007-12-03
18:17:59
Email
Hehe, no widzę, że Uleczka usatysfakcjonowana:) My mamy 2 pary :)
Ulka
2007-12-03
22:03:53
Email
Aguś chyba same zostałyśmy, reszta dziewczyn nas opuściła
marta0309
2007-12-04
08:37:12
Email
ja tez tu jestem tylko ostatnio czuje sie jak totalny flak i nie mam natchninienia napisac czegos ciekawego:( odebralo mi sily, dobrze ze choc troche rozumu mi zostalo:) hhehe ulka jak nocki???
Agness
2007-12-04
11:59:49
Email
Marta no chyba nie czujesz presji, że musisz pisać ciekawie??? U nas dalej katar, mała nie da sobie nosa dotknąć. Walczę z nią, żeby użyć fridy albo chociaż chusteczki. A potem 15 minut muszę ją nosić i uspakajać, bo beczy. A dziś w nocy pierwszy raz od bardzo dawna nie obudziła się. Dopiero o 8 rano!! Super się wyspałam.
marta0309
2007-12-04
12:24:56
Email
no jak nie czuje??? pewnie ze czuje:) hehhe bo wy to terrorystki jestescie:)
Agness
2007-12-04
13:38:01
Email
Ja wiem, my straszne dziołchy jesteśmy. Boisz się kary no nie? Balbia chyba też. I Iwonka. I Basia. Ulka - widzisz jakie my jesteśmy? Wszystkie się nas boją hehe.
iwona026
2007-12-04
18:36:49
Email
Nie nie boimy się :) a Krzyśkowi przeszła temperatura i to nie była trzy dniówka bo temperatura utrzymała się "tylko" dwa dni i poszła sobie:) Jak tam dziewczyny nastawienie na świąteczne sprzątanie z tymi urwisami? ja sobie nie wyobrażam sprzątania i dużej choinki w domu
Agness
2007-12-04
23:54:10
Email
Ja też się boję choinki. A sprzątać zamierzam w trakcie poobiednich drzemek Jagodziny. Na szczęście mieszkanie mamy małe, więc i sprzątania mało :)
marta0309
2007-12-05
13:14:10
Email
u nas bedzie chyba malenka choineczka:) zobaczymy:) lece na moje leckje z dzieciakami.w paiatek mam dwa testy na studiach a nawet nie siadlam do tgeo bo nie mialam kiedy:( buuuuuuu jutro czeka mnie nocka z ksiazkami:( :(:(
balbia
2007-12-05
21:19:28
Email
Ach u mnie to samo co u Ciebie Aga. Malwina ma taki katar ,ze cieknie jej po brodzie. Wczoraj też charczała a ja chciałam jej to pousuwac trochę gruszką to sie rozdarła ,ze hej . Ani zakraplac se nie da ani gruszka ,prubuje chusteczkami i czasem dmuchnie ale woli wrzeszczeć. Obudziła sie nad ranem zaczeła ryczec bo dodatkowo rosną jej kolejne zęby .Cycki wymuckała i wciąż sie darła. Wkońcu wstał mój mąż bo chyba widział ,że ja juz mam dosc i wzioł ją na ręce . Chodził z nią tak pół godziny aż mu usneła na rękach i wkońcu mogliśmy wszyscy spokojnie zasnąć. Dziś poszedł z nią do lekarza i ma jakies krople na odksztuszanie rano inne ,w nocy inne i odpornosciowe tabletki. Boże jak ja nienawidze takich wsttrętnych pór roku .Wychodze do pracy ciemno,wracam ciemno! nie mówiąc już o tym żeby przejsc sie z dzieckiem na spacer bo po nocy nie bede spacerować...grrrrrrr
balbia
2007-12-05
21:20:47
Email
Napiszcie mi co dajecie swoim pociechom na mikołaja bo ja nie mam kompletnie żadnego pomysłu;(
iwona026
2007-12-06
11:38:22
Email
Ja kupiłam sanki i kręgle. Nie kupowałam mu jakiś tam zabawek bo ma ich bardzo dużo a sanki mam nadzieje się przydadzą - jak na razie u nas jeszcze nie było śniegu :( a kręgle to myślę że będzie miał radość rozwalania i może wreszcie już nie będzie wywalał wszystkiego z szafek i półek:) U nas o godz.17 Mikołaj i wszystkie nasze maluchy i prawdziwy Mikołaj. Ciekawa jestem czy Krzyś nie będzie się bał.Porobimy zdjęcia to wkleję.
Agness
2007-12-06
16:48:05
Email
No ja nie poszłam z małą do lekarza i się zastanawiam czy powinnam, ale zdaje mi się, że już jest trochę lepiej. Sama nie wiem, zaś ją będą czymś faszerować. Na mikołaja kupiłam małej takie wiaderko z drewnianymi, kolorowymi klockami, z których można budować i wrzucać do środka według kształtów przez specjalne otworki (wiecie - kółko, kwadrat, prostokąt, półokrąg i mostek) i takiego chodzącego żółwia, co zapiernicza jak mu się na skorupę naciśnie. Wcześniej mała dostała, nie wiem, czy pisałam, taką farmę ze zwierzątkami, nutkami i różnymi melodyjkami. Też sobie lubi puszczać te piosenki.
balbia
2007-12-06
18:55:09
Email
a ja kupiłam małej batoniki z pierniczka ,baloniki, cymbałki ,a od babci i dziadka dostała ładne papućki i książeczkę;) Acha dostała ode mnie też fajne rogi renifera oto one:

balbia
2007-12-06
18:56:23
Email
;)

marta0309
2007-12-07
09:21:15
Email
dominika dostała tablice magnetyczna do pisania i konia na biegunach od dziadków:) ostatnio sa z nia problemy ze spaniem. ledwo chodzi ale uspic jest ja bardzo ciezko....dzis sie przebudzila o 4, ululalam ja ale sama juz nie usnelam.juz mi sie spac chce a tu caly dzien przede mna i dwa testy...skad ja wezme na to sily a wracam po 20-stej:(:(
iwona026
2007-12-07
18:41:33
Email
a to obiecane zdjęcie z mikołajem i dzieciakami

iwona026
2007-12-07
18:42:27
Email
a to prezent od dziadków

Ulka
2007-12-07
20:20:26
Email
hu, hu, ha , hu, hu , ha, nasza zima zła, My się zimy nie boimy......

Ulka
2007-12-07
20:23:56
Email
Reniferek pierwsza klasa, Malwinka wygląda na bardzo spokojna dziewczynkę, tylko pozazdroscic, I co Iwonka jak Krzyś przezył wizyte Mikołaja?
marta0309
2007-12-07
21:01:08
Email
ale jaja z uleczki:) Po kim ta ulka taka duza????? heheheh a krzys dostal superowy samochodzik:)
balbia
2007-12-08
11:48:40
Email
NIEEEEEEEEEEEE no zdjęcie Uli to zdjęcie roku ;) przyznaje pierwszą nagrodę-bombowe!!!!!!!!! Malwina rzeczywiście jest spokojna ale nie tak zaś do przesady swoje humoru też ma;) Krzyś dostał taki ful wypas prezent ,że aż mnie zatkało. Aja wczoraj miałam impreze firmową na zakończenie roku. Było świetnie . Bawiłam sie do 2 w nocy ,a moje dziecko spało pierwszy raz u moich rodziców i prawdopodobnie zdała egzamin celująco;) Za to dzis nie odstępowała od mojego cyca na krok bo wczoraj widziałam sie z nią tylko przed pracą 2 godzinki.l
iwona026
2007-12-08
13:46:11
Email
Uleczka rewelacja, przecudowna fotka :):):):)
Agness
2007-12-08
17:00:25
Email
Litości!!! Faktycznie zdjęcie po prostu odjazd!Ulka gratuluję fantazji - mam nadzieję, że Uleczka nie chodzi na spacery w takim stroju :) Uszy renifera też przefajne. My też myśleliśmy, żeby się mąż przebrał za Mikołaja, ale w końcu stwierdziliśmy, że w przyszłym roku, jak będzie bardziej kumata. Ja tak uczyłam Jagodę pokazywać na lampę, że teraz jak ją zapytam - gdzie jest telewizor, albo gdzie jest mama, to oczywiście pokazuje na sufit. Ja już otwarłam Jagodzie łóżeczko - sama wchodzi i wychodzi. Wczoraj obcięłam jej grzywkę i loki nad uszami :)
Agness
2007-12-08
17:10:59
Email
moja rozrabiara w nowej fryzie

balbia
2007-12-08
18:16:01
Email
cała mama. wygląda jakby w namiocie była;) fajnie ,że ona tak lubi być w łóżeczku Malwina tylko sie w nim czasem bawi;( Wsadziłam dzis Malwinkę do samolotu ,wrzuciłam monete i zaczoł ją unosić w górę i w dół myślałam ze sie bedzie cieszyć ,a ona mi w bek!!!! zobaczcie jaka była przestraszona.

Agness
2007-12-08
21:15:01
Email
No co ty. Ona się w ogóle nie bawi w łóżeczku. Jedynie sobie czasem wchodzi i wychodzi. Złapałam ją jak sobie właśnie właziła i wyłaziła. Teraz to już lata po całym mieszkaniu i jakby ją wsadzić do łóżeczka to wrzeszczy.
basia123
2007-12-09
10:42:45
Email
Cześc dziewczyny.Stęskniłam się za wami ale niestety miałam popsutego kompa dośc długo.Iwonka cieszę się że wysypka Krzysia okazała sie tylko uczuleniem.Aguś niemartw sie wszystko będzie dobrze u mnie też czasami kryzys goni kryzys ale tak to już jest, może faktycznie dobrze by było gdybyś gdzieś wyjechała z bobasem to pewnie twój mąż by sie obudził i dotarłoby do niego co w życiu naprawde sie liczy.U mnie pomalutku ale niestety Kacperek znowu mi przychorował ma zapalenie górnych dróg oddechowych, mąż był z nim u lekarza i dostał bactrim niewiecie czasem czy to antybiotyk?przez dwa dni mi strasznie gorączkował dzisiaj na szczęscie już nie ale jest strasznie zachrypnięty i ma katar i kaszel.Pchają mu sie kolejne zęby i może też stąd ta gorączka.Niestety niechce jeszcze chodzić chyba troszke sie boi.Dosyć długo stoi bez podpierania ale jak tylko wyciągam ręce żeby podreptał w moją strone to odrazu bach na dupke i na czworakach zaiwania do mamy :)całuje was goraco.
balbia
2007-12-09
15:02:35
Email
Malwinka też nie chodzi sama. Zapiełam jej szelki i puściłam no to szła ale tak sama zupełnie to jeszcze nie.
iwona026
2007-12-09
17:56:05
Email
Krzyś zapalenie oskrzeli dostał :(:(:(
Agness
2007-12-09
22:05:41
Email
Oj współczucia z powodu chorób. Okropieństwo te przeklęte choróbska. Bactrim to nie antybiotyk, ale bardzo silny lek antybakteryjny o szerokim działaniu. Tak wynika z mojej wiedzy. Jagoda też go dostawała, ale na infekcję dróg moczowych. Towarzyszyły przyjmowaniu dość rzadkie stolce, więc trzeba z nim uważać i koniecznie podawać dziecku coś osłonowego. U nas powoli przechodzi katar - wiadomo jak to z katarem. Nieleczony trwa tydzień, a leczony 7 dni. Dziś mieliśmy mszę za małą i gości na obiedzie.
Ulka
2007-12-10
10:49:30
Email
Oj Iwonka współczuje, mam nadzieję że szybko sobie pojdzie od Was to choróbsko, Martuś odkąd nie daję Uli cyca w nocy tylko wodę to standardowo budzi mi się coś koło 3 a pózniej o 6 na cycusia, jest o niebo lepiej, ale chyba moje szczescie nie bedzie trwało bo Uli idzie czwórka juz ma stan podgorączkowy więc pewnie ten ząb niezle da nam popalić
iwona026
2007-12-10
13:16:54
Email
Dzisiaj już troszkę lepiej bo sam się bawił i zjadł butelkę kaszki. Wczoraj to nic nie jadł i nie chciał pić a niemówiąc żeby się sam bawił - cały czas na rękach. Nocka minęła spokojnie dostał czopka bo temperatura 38.2 i obudził się o 2 zjadł butlę a potem spał już do rana.Na razie bez temperatury, właśnie usnął. Dziękuje za miłe słowa:)miałam się dziś brać za sprzątanie no ale nie wyszło szkoda mi jego i cały czas siedzę z nim, trudno najwyżej ogarnę z grubsza. Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko i nie chorujcie
marta0309
2007-12-10
14:37:02
Email
niunka moja:)

marta0309
2007-12-10
14:37:42
Email
a tu w plecaku:)

Ulka
2007-12-10
14:50:12
Email
Marta jak Ty Dominiczkę wcisnełaś w ten plecak
Ulka
2007-12-10
14:52:22
Email
To My tez wkleimy zdjęcie

basia123
2007-12-11
12:27:52
Email
dziewczyny ratunku! Kacper tak sobie odparzył tyłek że az rany zaczynają mu sie robić, sudocrem niepomaga.Poradźcie cos
marta0309
2007-12-11
12:31:40
Email
wietrzenie, maka ziemniaczana to z domowych specyfików albo do lekarza...
Ulka
2007-12-11
12:57:19
Email
Basia zdejmij mu pampera niech biega z gołym tyłkiem to najbardziej pomaga ja jakulka odparzyła sobie dupke to własnie tak robiłam, a jak zakładalam pampersa to smarowałam bardzo grubą warstwe sudokremu
basia123
2007-12-11
13:04:47
Email
dzięki.wietrze mu jak moge ale za dużego pola do popisu niema bo jest przeziębiony i niechce żeby bardziej się załatwił.
Ulka
2007-12-11
13:24:36
Email
podobno jest w aptece woda utleniona w zelu, po umyciu dupki sie smaruje, ale ja tego nie stosowalam wiec nie wiem jakie daje efekty, możesz zapytac w aptece, ja uli normalnie zakladałam rajstopki i spodnie, tyle ze bez pampersa jedyny minus to siusiu
Agness
2007-12-11
16:42:40
Email
Ja stosowałam detreomycynę - po jednym, dwóch smarowaniach działała cuda!! Jedyna wada - na receptę.
venuss
2007-12-11
21:33:20
Email
marta mam dla was wierszyczek, pozdrawiam listopadowe maluszki- doroślaczki
venuss
2007-12-11
21:34:34
Email
Dominisia
Mała Kropeczka, śliczne słoneczko
Spokojna – zawsze tak było
Dała nam szczęście, radość, sens życia
Dała ogromną nam miłość.
*
Nasza Domisia cudne prezenty
Rodzicom chętnie rozdaje
I pierwszy ząbek i pierwszy kroczek
W pamięci mocno zostaje
*
Gdy łapką pulchną, też po raz pierwszy
Do buźki małej trafiła
Tatuś wysoko skoczył z radości
Mamusia się rozczuliła
*
Od kiedy z nami jest Dominisia
Świat jest do góry nogami
Bo nasza Niunia jest najważniejsza
Jak dobrze, że jest już z nami
*
Dzięki córeczce wciąż się śmiejemy
I bawić się zaczynamy
Domisia daje nam samo szczęście
I wszyscy tak się kochamy
*
Kochamy każdą cząstkę jej ciała
Każdy paluszek i nóżkę
I roześmianą buźkę i łapki
I całą naszą papużkę
*
Gdy mama karmi swoje maleństwo
Te chwile także kochamy
Mała kruszynka patrzy w nią ufnie
Przegląda się w oczach mamy
*
Wszyscy wokoło bliscy, rodzina
Cieszą się szczęściem wraz z nami
Obsypywali naszą księżniczkę
Samymi gratulacjami
*
Pierwszy raz kąpał, przewijał córkę
Dumny i silny jej tata
Będzie pamiętał te miłe chwile
Na zawsze, do końca świata
*
Pierwszy całusek pamięta mama
Który córeczka jaj dała
Tak drogocenny skarb niczym diament
Głęboko w sercu schowała
*
Domisia mądra jest i radosna
Ogląda książki i zdjęcia
Stuka w drzwi butem, woła tatusia
By pomógł w ważnych zajęciach
*
Śliczna panienka staje przed lustrem
Stroi się i dokazuje
Może wyrośnie z Misi modelka
Do fotek także pozuje.
*
Urocze złotko, żywe sreberko
Niech w życiu szczęścia ma wiele
O to zadbają kochani rodzice
Najlepsi jej przyjaciele.
marta0309
2007-12-11
22:24:25
Email
venuss przepiekny wierszyk:) az sie poplakałam;)
iwona026
2007-12-11
22:38:16
Email
Sliczny wierszyk:)
Agness
2007-12-12
11:04:24
Email
No bardzo fajny:) A Iwonka jeszcze mi się przypomniał Dermazin. Moja teściowa jest pielęgniarką i jak Jagoda miała odparzoną pupę, to nam tą maść przyniosła. Też dobrze działa. Ale nie mam pojęcia czy jest na receptę czy nie.
Agness
2007-12-12
20:47:54
Email
Zabrałam się za porządki. Wymyłam lodówkę i uporządkowałam część szafy:) Jutro reszta szafy albo kuchnia. Potem okna i po porządkach :)A wasze sprzątanie jak idzie?
marta0309
2007-12-12
21:18:29
Email
ja nie wiem kiedy sie za cos wezme:( moze w nastepnym tygodniu???
iwona026
2007-12-12
21:43:19
Email
Co do porządków to mi została już tylko kuchnia i łazienka. Sorki że nie piszę za często ale sprzątam do późna i mi się już nic nie chce.Krzyś chyba powoli dochodzi do siebie tylko ten kaszel raz nie i zaraz znowu jest. Miłego sprzątania:)
Agness
2007-12-13
10:11:20
Email
Zapalenie oskrzeli to wiadomo, ze po 3 dniach nie przejdzie. Tydzień minimum. Jagoda chorowała gdzieś też tak 7-10 dni. A szczepiłyście już teraz po roczku dzieciaki?
marta0309
2007-12-13
10:39:25
Email
my jeszcze nie. niedlugo trzeba by pojsc na to szczepienie ale jakos ciezko mi sie zebrac....
Agness
2007-12-13
11:30:22
Email
Marta co ci?? Dołek??
marta0309
2007-12-13
11:50:23
Email
mam strasznego dola:( ale nie che wam psuc humorów przed swietami:(
basia123
2007-12-13
13:56:11
Email
My termin szczepienia mieliśmy na 6 grudnia ale Kacperek był chory więc nam przełożono a na dzień dzisiejszy jak bym chciała małego zaszczepić to niemoge bo u nas poradnia dzieci zdrowych jest nieczynna.Pani doktor kazała dopiero przed Świętami zadzwonić ale najprawdopodobniej beda szczepić dopiero po 10 stycznia.Co do porządków to kuchnie mam wysprzątaną na tip top a dzisiaj biore sie za reszte.Po południu przyjada do nas teściowie zająć sie chłopcami a my z mężem ruszymy na świąteczne zakupy - jakoś nie czuje z tego powodu eufori.Wogóle jakoś nieczuje że Swięta się zbliżają może gdyby snieg padał to atmosfera Świateczna byłaby bardziej odczuwalna.
Agness
2007-12-13
14:22:09
Email
Marta, może pocieszymy, pomożemy? Ja już bardzo się czuję przedświątecznie. Puszczam kolędy, trochę już stoi ozdób świątecznych, no i sprzątam :) Marta, coś ci napiszę. Nie wiem, czy to cię pocieszy, bo nie wiem co cię dręczy. Ja wiem, że jest wielu ludzi, którzy są od nas ładniejsi, bogatsi, mądrzejsi i wydaje nam się, że im się wszystko super pięknie układa. I może faktycznie tak jest. Choć zazwyczaj oni także mają problemy i to często takie, jakich byśmy się nie spodziewali. Tyle, że jest o wiele więcej ludzi od nas nieszczęśliwszych. Wystarczy włączyć telewizor i obejrzeć uwagę, superwizjera czy jakiejś inne tego typu programy. Gdzie pokazują ludzi w wielkiej potrzebie. Samotną matkę z czworgiem dzieci bez domu. Rodziców, którzy mają czternaścioro dzieci, żyjących w skrajnej biedzie. Czytam wiesz taką książkę "Sprzedane" - przedstawia ogólny proceder sprzedawania biednych dziewcząt, kobiet i dzieci!!!(10-12 lat) z Azji do domów publicznych. Zjawisko to stało się ogromne. Książka opowiada o dzieciach, które się szybko przysposabia do zawodu i muszą przyjmować po kilkunastu klientów dziennie. Dostają małe racje żywieniowe, często są bite, chorują na choroby weneryczne, jeśli zachodzą w ciążę, to oczywiście - aborcja, a po kilku dniach po zabiegu z powrotem do pracy. Dzieci te i młode kobiety nie mają dokąd pójść, nie ma dla nich innej pracy. Często ich własne matki lub ojcowie je sprzedają. I teraz porównaj ich życie do swego. Kochająca rodzina, dostęp do kształcenia, możliwość podjęcia teoretycznie każdego rodzaju pracy no i wolność wyboru - tego one nie mają. Nie smuć się. Na prawdę masz powody do szczęścia. Sorki, że tyle napisałam, ale nie chcę, żebyś miała dołka:) Poza tym, ty też mnie zawsze pocieszasz:)
Ulka
2007-12-13
16:00:22
Email
my juz po szczepieniu, tym razem to szczepienie w ramię Ulka darła się na całą przychodnię. Marta , Agness ma rację, mnie ostatnio tez często dopada dół ale staram się jakoś nie poddawac,głowa do góry, idą święta będzie dobrze, całuski
balbia
2007-12-13
19:00:24
Email
CZeść dziewczyny. Pozdrawiam wszystkich chorujących i życzę zdrówka . Ja cały czas leczę Malwinke ale wciąż ma jeszcze katar i kaszelek. Wierszyk od wenuss cudowny nawet go sobie wydrukowałam bo do mojej córecZki też pasuje. Oczywiście też sie bardzo na nim wzruszyłam. Ja pracuje praktycznie od rana do wieczora no bo jak sie kończy o 18 to co ja mam z tego dnia;( w związku z czym do świąt mi czas mignie i bedzie święta święta i po świętach niestety. Wiem ,że u tych osób które są w domu życie mija inaczej ,dużo wolnego czasu można sobie spokojnie sprzątać ,robić zakupy ,prezenty, dekoracje... JA wracam do i razem z nią kładę sie spać. Aura zimowa jest straszna. też mam doła ale własnie z tego powodu. buziaki pa.
balbia
2007-12-13
19:02:58
Email
przepraszam urwało mi zdanie miało być ,że wracam do domu ,do 22 .00 zajmuje się małą i razem z nią kłade się spać -jestem potwornie zmęczona . Ponadto przytyło mi sie nawet nie chce patrzeć ile i czuje się fatalnie........
Agness
2007-12-13
19:34:32
Email
Oj laski laski, ja dopiero co wyszłam z dołka takiego jesienno-zimowego, więc wiem jak to jest. Ale kurcze wygląda na to, że nic was nie jest w stanie pocieszyć. Trudno. Samo minie.
marta0309
2007-12-14
08:37:47
Email
agnes pieknie to napialas:) nawet sie usmiechnełam. na moj dolek zlozylo sie kilka spraww szczegolam nie opowiem bo bym musiala kilka godzin opisywac. dzis troche ochlonelam po tym wszystkimj ale czuje sie zrezygnowana. po pierwsze dotarlo do mnie ze nie wszyscy sa gotowi na poswiecenia i nie beda sie poswiecac nawet dla swoich najblizszych. ja jestem gotowa dla moch blich na wiele. niesety nie kazdy. po drugie zrozumialam ze ludzie ktorzy maja po 20 kilka lat MUSZA sie zachowywac jak 40-latki. po trzecvie ludzie mlodzi nie umieja juz cieszyc sie z malych rzeczy, nie sa spontaniczni i sa tak zmeczeni zyciem ze zostaje im juz tylko siedzenie w domu. po czwarte moj maz powiedzial mi, ze " ja to nie wiem jak to jest ciezko pracowac" co dobilo mnie kompletnie. praca w domu, opieka na dzieckiem, studia, nauka , lekcje prytwatne zeby zarobic to jest dla niego malo.po dziesiate luidzie zabija we mnie radosc zycia. zrozumialam ze nie warto sie dla nikogo starac, pomagac innym, usmiechac sie do nawet na ulicy zeby sparwic im odrobine radosci, nie warto byc gotowym na poswiecenia bo inni i tak kopna cie w dupe.....czuje sie jak maly ksiaze zadajacy pytania typu ... dlaczego dorosli tacy sa? kazdy zajety soba i myslacy tylko o sobie, nie umiejacy w czuc sie w sytuacje innych. jestem bardzo wrazliwa, ciesza mnie male rzeczy ale i male rzeczy doluja....zwtapilam w ludzi, w swiat.....i nie chce byc dorosla. dlatego tak lubie dzieci, lubie z nimi pracowac bo dla nich kazdy moj usmiech jest wazny....Bog sie pomylil zsylajac mnie tu na zmiemie. zyje chyba po to zeby zbierac kolejne kopniaki...
marta0309
2007-12-14
21:15:16
Email
widze ze was odstarszylam tym wpisem...kilka sparaw i sytuacji sie zlozylo na to co czuje.zawiodlam sie na moich przyjaciolach. no coz tak bywa...juz wiecej was nie bede zamartwiac i dolowac bo same macie mnostwo zmartwien a to jest dzial o dzieciakach wiec przepraszam was ze ten smutny moj wywód.......wiec znikam
iwona026
2007-12-14
22:09:50
Email
Martuś nie żartuj wracaj do nas. Musimy ci dawać więcej uśmiechu to będziesz weselsza:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):P):)):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):). Ja też się zawiodłam na przyjacielach tylko jakieś 8 lat temu mieliśmy ich naprawdę wielu i nie został nikt została nam rodzina i jako tacy znajomi. Muszę powiedzieć że jak o tym pisałaś to wszystko we mnie ożyło i wróciło ale cóż cały czas mam nadzieją że z tych znajomych których mamy zrodzi się kiedyś przyjaźń. Trzymaj się cieplutko i nie żartuj wracaj do nas my cię tu kochamy
balbia
2007-12-15
00:01:03
Email
Marta olej to wiem jaka jesteś bo jestem taka sama -wrażliwa i szybko można mnie zranić. Mam wielu znajomych ale pryjaciółkę jedną . Ludzie są przede wszystkim obłudni co najbardziej idzie dostrzec jak się spedza wśród nich pół życia czyli generalnie w pracy. Do ciebie się uśmichaja ,żartują ,a nawet przylizują ,a za plecami wbijają Ci nóż i czekaja na twoje potknięcia. Wiesz co TAK NAPRAWDę TO W żYCIU można wierzyć tylko sobie i dlatego hasło "umiesz liczyć licz na siebie" wydaje mi sie całkiem na miejscu. Ja lubię pomagać ludziom ale tych którzy mnie zawiedli zawsze juz będe traktować z dystansem chyba że uda im sie odbudować moje zaufanie . Tak wiec głowa do góry liczysz sie Ty ,twoje życie, Twoja córunia i wszyscy których kochasz a reszta to jest bo jest;) Ja dziś ubrałam choinę i trochę postroiłam świątecznie ...nawet mi to nie zajęło aż tak wiele czasu. buziaczki papa..
iwona026
2007-12-15
13:08:19
Email
Dziewczyny ja już posprzątałam i wybieram się dziś na zakupy świąteczne. Muszę dokupić trochę dekoracji świątecznych bo trochę mam za mało i nie jest tak świątecznie jak bym chciała. A choinka cały czas pod znakiem zapytania więc dekoracje chociaż muszą być.
Agness
2007-12-15
13:41:50
Email
Marta, cobyśmy nie napisały, to pewnie to tylko pomoże na chwileczkę. A prawda jest taka, że jesteśmy zawsze sami. Przynajmniej ja tak myślę. Można mieć znajomych, a nawet przyjaciół i wspaniałą rodzinę, ale jak coś nam doskwiera i nas boli, to nas boli i nikogo innego i jesteśmy z tym bólem sami. Bo wszyscy mają swoje życie, swoje sprawy i problemy i swoje bolączki. Trzeba po prostu znaleźć w sobie iskierkę radości i nadziei i bardzo tego pilnować. Żeby nigdy nie zgasło. Ja nigdy nie miała wielu znajomych i przyjaciół. Bo zawsze szłam pod prąd i byłam inna, taki trochę wyrzutek. Ale jak już zawierałam znajomości, to z ludźmi na prawdę wspaniałymi i ciepłymi, lojalnymi i szczerymi. A teraz patrzę na moją córeczkę i wiem, że dla niej muszę być silna i szczęśliwa, żeby jej przekazać to, co dobre i nauczyć szczęśliwie żyć. Chcę żeby potrafiła walczyć o swe marzenia i nigdy nie czuła się gorsza od innych, a tego właśnie powinni uczyć rodzice. Ja wiem, znów tu cały wykład piszę, hhehee. Martuś - trzymaj się i nie poddawaj, bo Dominisia na pewno chce mieć szczęśliwą mamę. I nie pisz, że to pomyłka, że się nie nadajesz. Na pewno jest wielu ludzi, którzy nie chcieliby cię zamienić na nikogo innego. A poza tym, ja tam w sumie wierzę w reinkarnację. Zatem - potrzebujesz tego wcielenia, by się rozwijać i musisz jak najlepiej to życie wykorzystać!!!
marta0309
2007-12-15
18:46:37
Email
jestescie mądre dziewczyny...powoli mi przechodzi ale na razie postanowilam skupic sie na mojej rodzinie a na reszte leje...odcinam sie emocjonalnie od swiata i niech sie dzieje co ma sie dziac.....
marta0309
2007-12-15
18:48:49
Email
a zmieniajac temat na weselszy.....ja chyba pomolestuje meza i moze jutro pojedziemy po jakies dekoracje swiateczne bo chce wczesniej poczuc swieta i cieszyc sie nimi. a macie jakies moze ładne kolędy np w wykonaniu Golec Orkiestra? moze mi cos polecicie?
Agness
2007-12-16
14:00:00
Email
ee mój tata ma tą płytę, a ja ściągam kolędy z internetu
iwona026
2007-12-17
10:32:01
Email
Dziewczyny nie mam już siły znowu gorączka 38.5, nie spał mi dziś już od 3 i dopiero go teraz położyłam i usnął. Myślę że to od zęba bo ma bardzo napuchnięte i sine dziąsło idzie mu 4 górna. A ja jestem ledwo żywa.
basia123
2007-12-17
10:51:59
Email
czesc dziewczyny.Iwonkato pewnie od zębów.A czesto ci gorączkuje przy zabkowaniu? Dziewczyny co myslicie o szczepieniu na meningokoki(sepsa), bo wszedzie o tym trąbia.Ja czasami łapie przez to takiego doła że szok i o niczym innym niemysle i tylko ciagle obserwuje dzieciaków.Mój mąż już ma dosyć i często z tego powodu dochodzi miedzy nami do kłótni.Starszego syna juz zaszczepiłam a Kacperka zamierzam zaszczepić przed Świetami albo po nowym roku
Agness
2007-12-17
15:32:19
Email
Iwonka współczuję! Paskudnie z tymi zębami. Przetrzymasz! Ty silna babka jesteś :) A co do szczepionki, to większość lekarzy mówi, że jak maluch ma kontakt z innymi dziećmi, to warto zaszczepić, ale jeśli sporadycznie, to nie ma takiej potrzeby.
venuss
2007-12-17
15:54:45
Email
Martusiu doskonale Cię rozumiem, też taka byłam.. wrażliwa, za dobra, wręcz naiwna, miałam ogromne problemy z ludźmi, ze światem zlym, z mężem. Problemy mijają ale w ich miejsce przychodzą nowe: często więcej i gorsze i od Ciebie tylko kochanie zależy jak do tego podejdziesz. Możesz się dołować, ale możesz też zacząć działać i żyć DLA SIEBIE, uszczęśliwiając tym swoją rodzinę. Daję Ci słowo, że można na każdą rzecz spojrzeć inaczej, nie musisz rozpatrywać wszystkiego w kategoriach życiowej trgedii, nie nazywaj tych spraw takimi skrajnymi słowami bo sama wpędzasz się w depresję. Można inaczej uwierz: to zalezy od Ciebie.
Od tej pory niech każdy kłopot będzie dla Ciebie motywacją do działania. Usmiechnij się i powiedz banalnie: Ja wam pokażę.
A sama wiesz, że masz największy skarb którego inni nie mają : córeczkę, rodzinę, zdrowie (trzy w jednym) uśmiechnij się, jesteś piękna, młoda, silna, i zawsze o tym pamiętaj:)a ludzie...? jak się od Ciebie odsuną to ich problem! Zycie dopiero się zaczyna, nie marnuj go smutkami, szkoda czasu na to:) Jak Ci będzie kiedyś źle, napisz do mnie e-mail, ale pamiętaj nie TAKIMI SŁOWAMI jak wyżej tylko spróbuj na zimno, jeżeli oczywiście chcesz. Pozdrawiam Cię serdecznie, myślę o Tobie...
Agness
2007-12-17
18:03:32
Email
Marta, no widzisz, ile tu na forum jest osób, które cię bardzo lubią?? Nie dołuj się już. Venuss ma rację, trzeba szukać dobrych stron i żyć dla siebie :)
marta0309
2007-12-18
08:28:37
Email
kochane jestescie dziewczyny. dziekuje wam z calego serca za te mile słowa. juz troche ochlonelam i emocje mi opadly choc w glebi duszy jest mi strasznie przykro. z mezem sie jakos dogadalam wiec jest dobrze:) przemyslalm sobie kilka rzeczy i tak jak mowicie postanowilam skupic sie na mojej rodzinie.... a prawdziwi przyjaciele moze kiedys sie znajda.....
marta0309
2007-12-18
08:29:57
Email
iwonka trzymaj sie mocno. niedlugo sie to skonczy.buzka
iwona026
2007-12-18
12:04:36
Email
mam nadzieje:) bo święta za pasem i nie chciałabym żeby był jeszcze chory i spędzić je w domu.Temperatury już nie ma a jutro idziemy na kontrole i przepisać szczepienie bo nam przepadło przez to chorubsko :(
venuss
2007-12-18
20:41:50
Email
marta przyjaciele przychodzą i odchodzą... to normalna kolej rzeczy. A rodzina zostanie, pielęgnuj więc swój skarb:) głowa do góry!
Agness
2007-12-18
23:16:09
Email
U nas za to pierwszy raz szczepiliśmy się w terminie. Następne we wrześniu dopiero :) Ech i pomyśleć, ze za rok nasze dzieciaki będą mieć już po 2 latka, będą biegać, skakać i mówić. Ale fajowo :) Jagoda wczoraj pierwszy raz powiedziała "mamo".
marta0309
2007-12-19
06:45:39
Email
no widzisz agness na wszystko przychodzi czas:) jeszcze troche i jej sie buzia nie bedzie zamykac:) ja sie moze w tym tyg w koncu wybiore na szczepienie ale jeszcze zobacze bo niunka ma katarek. dziewczyny o ktorej dajecie ostatni raz jedzenie i co dajecie na kolacje. ja sie zastanwaiam nad kasza manna ale nie wiem czy juz mozna??? bo niunka zaczyna nam sie bufdzic 0 4 i normalnie glodna. nie wiem co tu robic...
Agness
2007-12-19
10:14:55
Email
Ja już od jakiegoś czasu daję kaszę mannę, z tym, że na opakowaniu jest napisane, że dla dzieci poniżej 2 czy 3 roku życia, trzeba ją 3 minuty gotować, więc więcej z tym zabawy niż z takimi kaszkami np z bobovity. Ja daję flachę mleko+kleik ryżowy tuż przed spaniem, ale i to nie pomaga, bo się mała i tak budzi o 3. Nie wiem, czym ją zapchać :(
iwona026
2007-12-19
13:43:14
Email
My po wizycie kontrolnej na szczęście wszystko wraca do normy mamy brać leki jeszcze trzy dni a szczepienie przełożone na 2 stycznia co do gorączki to od zębów ma bardzo napuchnięte dziąsła. Ja na wieczór daje butle mleka z kaszką albo kleikiem ale też się budzi około 2 i je kolejną i nieraz udaje się już bez jedzenia do rana a nieraz jeszcze jedna około 4-5. Próbowałam dać mu kaszę manną na mleku w proszku (takie niebieskie opakowanie) ale nie smakowało mu.
Agness
2007-12-19
13:46:11
Email
U mnie z budzeniem Iwonka identycznie. Cieszę się, że mały zdrowieje:) A kaszkę ja robię na mleku modyfikowanym - Nan - takim, jak daję jej normalnie. Zresztą cały czas daję Nan3, bo okazało się, że po Nan Junior wyszła wysypka i czerwone lica. Te mleka Junior są albo z dodatkiem wanilli albo miodu.
iwona026
2007-12-19
14:05:25
Email
Agness my też dajemy nan i oprócz tych co wymieniłaś to jest jeszcze z dodatkiem kleiku ryżowego może spróbuj tego. Co do nan z miodem to jeszcze nie dawała bo podobniesz miód bardzo uczula a ta z wanilią i ryżem jest ok i nic mu nie jest
marta0309
2007-12-19
14:57:04
Email
bardzo sie ciesze ze krzysio lepiej sie ma::)to z dominika nie jest jeszcze najgorzej z tym spaniem. z tym ze bywalo u niej lepiej bo potrafila spac do 6-7 bez zadnej pobudki.ja dzis mam ostatnie dwie lekcje z dzieciakami i wolne!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie mam zjazdu wiec bede odpoczywac jesli sprzatnie w domu u nogi z malym rozbojnikim mozna nazwac odpoczynkiem:) hehhe ale chce mi sie sptzatac i zajac sie tylko domemem:) wiecie ja myslalm ze dominika jest spokojna ale byla u nas taka Oliwka o miesiac o niej starsza- to jest dopiero aniol. Dominika przy niej to jak pirat- wszedzie lata, gada a tamata taka spokojniutka.
Agness
2007-12-19
14:58:49
Email
Masz rację, jest jeszcze z kleikiem - może to się nada. Zobaczymy. Jagodę uczuliło to z wanilią. Nakupowaliśmy jak głupcy chyba z 10 kartoników jak byliśmy na zakupach, a teraz mleko stoi, bo mała ma uczulenie.

Agness
2007-12-19
16:04:07
Email
Aa laseczki a wy jesteście zapisane w taj Naszej-klasie??? Jak tak, to dodawajcie się do znajomych!!!!!!!!!
balbia
2007-12-19
18:36:54
Email
hej ! Aga jak mam Cię znaleźc w tej naszej -klasie jak nie znam Twojego nazwiska? Malwina zjada ok 21.00 kaszkę na dobranoc z miseczki -je łyżeczką,a jak sie budzi w nocy to dostaje cyca,a nad ranem herbatkę i cyca. Mleko sztuczne zjada raz dziennie i jest to junior z wanilia albo z miodem bo u nas nie ma problemów uczuleniowych . Ja w pt ostatni raz do pracy ,a potem biore 2 dni urlopu miedzy świętami i tak o to mam aż 9 dni wolnego freeedoooommmmm!!!!!!!!!
balbia
2007-12-19
18:38:07
Email
Malwinka pokiwała do Jagódki;)
Agness
2007-12-19
21:58:25
Email
hehe szukajcie mnie!!! Ryguła - Katowice
iwona026
2007-12-19
23:24:20
Email
no to się znalazłyśmy w naszej klasie:)
Agness
2007-12-20
11:01:53
Email
ano hehehe
Agness
2007-12-20
19:12:48
Email
Ach laseczki a co to za cisza?? Tak was pochłonęły przedświąteczne przygotowania czy może przenosimy się na naszą klasę co??? Hahaha. Mam pytanko czy wasze dzieciaki jedzą już same? Oczywiście chleb, ciasta, to tak, ale np łyżeczką - jakieś danie czy kaszkę??
Ulka
2007-12-20
20:01:06
Email
hej Dziewczynki Jagodzia po prostu superowa dziewczyna, Ulka tez uwielbia przegladac się w kuchence tyle, ze moja tak nie błyszczy bo pełno na niej odcisków palców, no to sobie popisałam juz mnie dziecko napastuje odezwe sie później
marta0309
2007-12-20
20:14:09
Email
ulka co tak malo sie odzywasz? jak cycowanie w nocy? ja wlasnie siadam i kolzeanka bedzie malowala wlosy i se drinki pijemy:)
Agness
2007-12-20
21:00:09
Email
Ale ci dobrze Marta. Ja zaraz też biorę sobie piwko:) I będziemy oglądać z mężem filmy. Lepiej jest trochę między nami. Da się jako tako żyć :) A ja sobie wczoraj zakręciłam kudełki na wałki, heh. A ten błyszczący i wypucowany piekarnik to u mojej mamy :)
marta0309
2007-12-21
09:57:56
Email
agness bardzo sie ciesze ze u was choc troche lepiej. ufff oby tak dalej:) a ja mam wlosy pomalowane i do tego w gratisie kaca...
basia123
2007-12-21
10:30:32
Email
Hej laseczki.Martuś jak sie czujesz mam nadzieje że samopoczucie masz już lepsze:).U mnie przed Świetami porządki na maxa.od ładnych kilku lat jakoś Święta niesprawiały mi radości ale w tym roku powiedziałam koniec z przejowaniem sie innymi mam własną rodzine i o nią powinnam sie troszczyć.Troche w życiu przeszłam ale przed Świetami niebede wam psuła nastroju.Kacperek ma już 6 zabkow, od ponad tygodnia jesteśmy na etapie odzwyczajania go od smoka i wychodzi nam to nienajgorzej - wyjatkiem są nocki kiedy dziąselka go swędzą i wtedy zaczyna sie szukanie smoka albo moich palców do gryzienia :).Dziewczynki a jak spedzacie Święta?My w tym roku całe Święta będziemy w rozjazdach.Wigilie i pierwsze Świeto spedzamy u teściow a drugie u reszty rodzinki.Tak bym chciała zeby w Toruniu na Świeta spadł snieg.
Agness
2007-12-21
12:50:10
Email
Heja - Jagodzie wyszedł już siódmy ząb, no na razie to takie maleństwo :) Marta - a jaki teraz masz kolor włosów?? Haha, śmiesznie mi się to czyta, ale właśnie słyszałam, że w niektórych rejonach Polski mówi się, że się włosy maluje. U nas nikt tak nie mówi, u nas się włosy farbuje. Nie Balbio?? A co do świąt, to my - wigilia u teściów, pierwsze u rodziców, a drugie zapraszamy do nas rodziców i teściów. Reszta rodzinki w rozjazdach. A właśnie czy ja się pytałam ile teraz ważą wasze dzieciaki?? Jagoda ma 11,5 kg.
Agness
2007-12-21
13:18:57
Email
A laseczki mam do was ważne pytanie! Czy zauważyłyście, żeby wasze dzieci chodziły tak trochę bokiem?? Jakby dalej stawiały jedną z nóżek??? Jagoda tak czasem robi i nie wiem, czy to takie normalne, czy sie znów asymetria kłania. I czy nie będą potrzebne znów jakieś ćwiczenia rehabilitacyjne.
Ulka
2007-12-21
21:25:56
Email
HEJ u nas ze spaniem nadal problem, tzn trudno ulke uspic na noc walcze z nia od 20 do 22z i min a w nocy budzi się ze trzy razy ,jak na nią to i tak cud, my wigilie mamy "chodzoną" najpierw lecimy do tesciowej a później do rodziców, ja mam tylko do zrobienia sałatke warzywną więc w tym roku luz, jeszcze nie mam prezentów dla wszystkich wiec jutro lece na zakupy, fajnie by było gdyby spadł snieg
iwona026
2007-12-21
22:43:01
Email
cześć:) co do wagi to Krzyś 10.900g a zębów to na pewno ma 8 a nie wiem czy nie więcej bo ma spuchnięte dziąsła i może mu już wyszły ale nie chce pokazać. Swięta u nas to jedziemy na opłatek do teściów i wracamy na wigilię do rodziców, pierwszy dzień to mamy roczek u męża brata syna a w drugi to trochę u teściów trochę u rodziców blablabla pewnie nic z tego nie zrozumieliście:):) jutro ostateczne zakupy i sprzątanie a w niedzielę i poniedziałek gotuję
Agness
2007-12-21
23:47:42
Email
A co z tym chodzeniem??? Bo ja się już do rehabilitantki zapisałam...
Ulka
2007-12-22
08:21:06
Email
Agus trudno powiedziec ulka czasami tez tak ma ze jak ktos ja goni i próbuje szybciej zwiac to biegnie bokiem
marta0309
2007-12-22
08:33:23
Email
agus nie mam pojecia co z tym chodzeniem. ja czegos takiego nie zauwazylam ale dobrze zrobilas ze sie zapisalas do rehabilitantki. a co do malowania włosow to niektorzy mowia "farbowac" ale rzadko. hehehehhe a mi sie aga podoba twoje słowa " czerwone lica" hheh to brzmi jak z "Pana Tadeusza". smieszne sa te nasze roznice regionalne.my mamy dwie wigilie a pozniej jeden dzien u tesciowej a drugi z moimi rodzicami. lece sprztac kobitki bo jestem daleko w lesie:)
Agness
2007-12-22
12:06:00
Email
Hehe, no dzienx. Ja już jestem po zakupach. Teraz gotowanie i jeszcze sprzątanie. Udanego dzionka życzę.
balbia
2007-12-22
19:34:52
Email
Aga a twoja mała sama juz chodzi????? Bo malwina sama stoi ale jeszcze ciągle chodzi z podtrzymaniem. Włosy oczywiście sie farbuje;) Wigilie postano9wiłam ze spędzimy sami w domku no a pierwszy dzień to już musimy koniecznie u teściowej ,a drugi u moich rodziców ..trzeba to jakoś podzielic. Wigilie przygotowuje mój mąż bo on gotuje, a ja sie dzis nasprzątałam i myślę ,że już starcZy hhehehe A to profesor Pon-Pon z Hong-Kongu;)

balbia
2007-12-22
19:39:54
Email
"Staropolskim obyczajem, gdy w Wigilię gwiazda wstaje, Nowy Rok zaś cyfrę zmienia, wszyscy wszystkim ślą życzenia. Przy tej pięknej sposobności i ja życzę Wam radości, aby wszystkim się darzyło, z roku na rok lepiej było."

iwona026
2007-12-22
20:39:44
Email
Dołączam się do życzeń...By wam wszystko pasowało, by kłopotów było mało, byście zawsze byli zdrowi, by problemy były z głowy, by się wiodło znakomicie, by wesołe było życie. Wszystkiego najlepszego z okazji Bożego Narodzenia życzę ja i Krzyś wszystkim Happymum a w szczególności wam listopadowe mamusie 2006 :)
Agness
2007-12-22
20:46:25
Email
Hehe no pewnie że chodzi, już jakieś 2-3 tygodnie :) A to wierszyk ode mnie hehe Gdy przyjdą Święta w srebrnej bieli, Gdy Stary Rok w Nowy się zamieni, Przyjmijcie gorące życzenia, Niech się spełnią Wasze wszystkie marzenia! Pięknych świąt i pięknego Nowego Roku życzymy :)
basia123
2007-12-23
14:40:09
Email
Jak obyczaj stary karze, strzegac naszych przodkow wiary, chcemy zlozyc wam zyczenia, w dniu Bozego Narodzenia. Niech ta gwiazda Betlejemska, gdy zaswieci wam o zmroku doprowadzi was do szczescia w nadchodzacym Nowym Roku.Kochane dziewczynki tego Wam i Waszym pociechom życzę razem z moimi brojasami.
marta0309
2007-12-24
11:45:48
Email
kochane moje ja rowniez przylaczam sie do zyczen- spokojnych i radosnych swiat, pelnych milosci i nadziei. Ulce zycze aby w koncu nadzszedl moment zeby sie wyspala, Agusi duzo milosci i zrozumienia z mezem, Iwonce aby znalazle wieej pomocy od meza, Basi wiecej zdrowka dla swoich dzieciakow a Balbusi aby w miala wiecej czasu dla swojej coreczki i dla was wsystkich dziewczyny spelnienia marzen( same wiecie jakie macie).....
Ulka
2007-12-24
21:28:35
Email
KOchane duzo zdrówka miłosci i radosci , pociechy z Dzieciaczków, spełniania najskrytszych marzeń i aby nadchodzący Nowy rok byl jeszcze lepszy od mijajacego
basia123
2007-12-25
19:19:01
Email
Witajcie! jak wam mineła wigilia i pierwszy dzień Świąt? ja jestem tak obżarta że szok.Kacper od soboty ma jakąś wysypke niewiem czy to uczulenie czy może różyczka.Wysypka jest na brzuchu mocna a na plecach kaszka na buzi też ma chociaz dzisiaj zmieniła mu sie na coś w rodzaju rumienia. Niewiecie czasem czy takie małe dzieci maja różyczke?ogólny stan super, bez gorączki, apetyt dopisuje.Pozatym Kacperek jest zauroczony choinką a ja obrosłam w zabawki bo moi chłopcy w tym roku zebrali wyjatkowo dużo.A jak Wasze pociechy zareagowały na choinkę?
Agness
2007-12-26
19:14:08
Email
A Jagoda jakoś nie zapałała miłością do choinki. I całe szczęście :) Święta minęły już prawie superowo. Zabawek średnio na jeża, ale nie to się liczy prawda? A z wysypką to oczywiście jutro do lekarza,. bo nic nie wiadomo. Co do różyczki to nie wiem, ja chorowałam jak miałam 3 lata :) Dziewczynki a co robicie w sylwestra? My nie mamy dokąd pójść :( mimo, że dziadkowie się zdeklarowali do opieki nad małą.
balbia
2007-12-27
00:33:51
Email
HEJ! Malwinka też nie specjalnie zainteresowana choinką -obejrzał kilka bombek i na tym koniec. Ponieważ jeszcze sama nie chodzi jest na etapie ciągłego stawania i puszczania sie w celu utrzymania równowagi i chyba w tej chwili to jest dla niej największą zabawą;)Robi sama juz kilka kroczków ale woli zapierniczac na czworakach. Jeśli chodzi o święta to czuję sie jak słonica choć wcale aż tak się nie objadałam ale szereg potraw do spróbowania jest tego efektem. Malwinka tez jadła to co było na wigilię na stole: troszkę uszek,barszczu,rybki,ziemniaczków,ciasta ...pochlipała też zupy rybnej bo u nas na śląsku się jada. Mój mąż tego nie ruszy ale moze teraz we dwie bedziemy ją jeść;) A wiecie ,że ja w tym roku nie sprubowałam wogóle karpia (nie wliczając tej zupy)Ja nie nawidzę obierać ryby z ości i pewnie dlatego zostałam na filetach jakiś tam innych smacznych rybek. A to Malwik w kompleciku :czapa,szalik,rękawiczki któy dostała od mojego męża pod choinkę nawet ja o nim nie wiedziałam;)

balbia
2007-12-27
00:40:00
Email
co do sylwestra to podobnie jak Agnes zero planów tzn chyba pójdziemy do moich rodziców a przed 24 odskoczymy na rynek bo od nich jest kawałeczek, zostaną z małą ,a my sie przejdziemy może poznajdujemy trochę znajomków -kiedyś co roku sie odskakiwało sie z jakiejś imprezy i całą paczką śmigało na rynek . aLE NA NASTęPNY ROK ZAMIERZAM ZAKLEPAć SOBIE PORZąDNEGO SYLWESTRA W JAKIMś FAJNYM LOKALU.
basia123
2007-12-27
09:59:09
Email
Dzisiaj byłam z Kacprem u lekarza na szczęscie okazało sie, że to tylko uczulenie i że może schodzić nawet dwa tygodnie.Co do Sylwestra to zazdroszcze Ci Aguś rodziców, ze tak chetnie zajmą sie twoim szkrabem.Moi rodzice nieżyją a na teściów niemam co liczyć, gdyż to oni są na etapie balowania więc kolejny rok z rzędu spedzimy z meżem w domu ale nieubolewam nad tym ponieważ od pewnego czasu układa sie miedzy nami idealnie.Balbia, Kacperek też jeszcze niechodzi ale sam już wstaje i robi po kilka kroków.Co do choinki to bardzo mu sie podoba.
Agness
2007-12-27
10:46:16
Email
Malwinia wygląda wystrzałowo :) Heh, mój tata z kolei kupił małej pod choinkę klocki i rajtuzki o rozmiarze 122. Taaa - są prawie dobre na mnie!! Basia - przykro mi z powodu rodziców, bo na prawdę czasem dobrze się wyrwać i odpocząć nawet od najbardziej kochanych dzieciaków. U nas wczoraj się wydarzył mały cudzik hehe - jedziemy na sylwka już w sobotę - taki wyjazd do domku znajomego w góry ze sporą paczką ludzi. A jako, że jesteśmy wielkimi miłośnikami nart, to się strasznie cieszymy. Zostawiamy więc małą na 3 dni i się zastanawiam jak to zniosę!!
basia123
2007-12-27
12:36:50
Email
Aga graruluje wypadu w góry.Należy Ci sie odpoczynek. A co do rozstania z mała to przeżyjesz, najważnejsze że wiesz że zostaje w dobrych rękach.
iwona026
2007-12-27
13:09:17
Email
u nas choinka to chyba szybciej będzie rozbierana niż była ubierana:) Krzyś cały czas ściąga bombki już nawet przestałam liczyć ile natłukł ich oczywiście lampki i łańcuchy też mu się bardzo podobają i je ściąga czekam do kolędy a ma być 5 stycznia i chyba od razu rozbiorę bo już nie mam siły. Fajnie że to tylko uczulenie dostał Kacperek a nie jakieś choróbsko go siegło:)Pozazdrościć sylwestra w górach my też mieliśmy jechać już wszystko było zaklepane ale z orientowaliśmy się że nie mamy odpowiednich ubrań na narty i wogule a tak na szybko to ja nie umiem robić zakupów i zostajemy w domu, może pójdziemy do brata męża i wspólnie spędzimy sylwestra.
Ulka
2007-12-27
13:31:20
Email
hej swięta juz za pasem, ulka dała nam niezle popalic atakuja nas czwórki i katar na maksa, Agus jak ja Wam zazdroszcze wyjazdu w Góry,my w Sylwestra siedzimy w domu. Iwonka a TY nie wymyslaj tylko pakuj walizki ,ja jak tylko bym miała taka możliwości to w 5 min bym była zwarta i gotowa hahaha
Agness
2007-12-27
14:28:56
Email
Haha, ja też w pięć minut - tym bardziej, że narty to okazja nie do przepuszczenia :) My kolędę mamy 3-go stycznia. W tamtym roku dowiedzieliśmy się, że jest kolęda jak nam nagle zaczęli ministranci pod drzwiami śpiewać i z tego wszystkiego nie daliśmy księdzu kasy (bo była akcja - szybkie sprzątanie, ubieranie i mycie - było ok. 11, więc ja dopiero co wstałam) i widziałam jak się ksiądz na nas patrzył z wyrzutem i widocznie czekał na pieniądze hehehe. To sobie pewnie w kajeciku odhaczył i w tym roku musimy pamiętać :) A tak poza tym, to się chciałam pochwalić, bo widzę, że żadna się nie kwapi, że kupiliśmy sobie na wspólny prezent gwiazdkowy nowy aparat fotograficzny i się bardzo cieszę, wreszcie zdjęcia w lepszej jakości;)Współczuję kataru, my już w tym roku jeden zaliczyliśmy.
Agness
2007-12-27
14:30:15
Email
A co do ubrań, to na stoku można nawet zobaczyć osoby jeżdżące w normalnych (czyli nienarciarskich) kurtkach i jeansach, a sprzęt zawsze można wypożyczyć.
balbia
2007-12-27
15:45:37
Email
No prosze i ta co pierwsza nie miała gdzie iść na sylwka teraz jedzie w góry...!!!!!!! Ech wypije za ten twój wyjazd Aga;)w sylwestra oczywiście. A propo rajstop dla małej to moja mama była lepsza kupiła Malwince rozm. 122-134 haha ,a butki rozm.21 ale wyglądają na 23 conajmniej no ale dzieci tak szybko rosną;) Malwinka ma już katar jakieś 2 miesiące wiec rutyna ale dzięki temu nauczyła sie już smarkać w chusteczkę i nie musze sie głowić jak jej ten nos opróżniać.
Agness
2007-12-27
18:06:07
Email
Dzięki Balbio - ja za was wszystkie też wypiję i to mam nadzieję dużo:D:D:D A widzisz ze wszystkiego jest jakiś pożytek:) Jagoda umie już np wchodzić i schodzić z kanapy :)
balbia
2007-12-27
23:55:34
Email
Malwina z wejściem ma jeszcze mały problem myśle ,że niebawem do osiągnięcia natomiast schodzi ze wszystkich kanap,rogówek i wersalek tyłem i teraz nie moge juz jej utrzymać w ryzach np. chce ją usypiac a ona se zejdzie z łóżka i zadowolona;)
Agness
2007-12-28
15:29:59
Email
A nadal śpisz z nią na tapczanie czy jak? A w ogóle Malwinka coś już mówi?
balbia
2007-12-28
15:42:03
Email
śPI ZE MNą BO JESZCZE Ją CYCEM KARMIE I SIE BUDZI ... Malwina juz bardzo dawno mówi mama,tata,tak,nie,daj,brum brum, pa-pa, dzidzia i mnóstwo po swojemu jak Większośc chyba ale rozumie bardzo dużo i codziennie umie pokazać coś nowego np jak tyka zegar i mówi tik tik ,foczkę pokazuje i mówi y-y-y-y-y , pokazuje jaka jest silna;), cacy-cacy, kosi-kosi,rozdaje buziaki, klepie sie po brzuszku jak jej coś smakuje czyli prawie zawsze;) mówie Wam ona zje nawet obrzydliwą tabletkę ze smakiem. Dość dużó rzeczy już potrafi ale pewnie Wasze dzieci też albo i więcej.
Ulka
2007-12-28
16:13:40
Email
ratunku, ulka mnie dzis wykonczy ryczy cały dzien juz nie wiem co mam z nia zrobic ,chyba zaraz uduszę
balbia
2007-12-28
17:33:06
Email
Ula może cos jej jest? Albo poprostu dziecięca handra ;( wiem jak to wkurza....
balbia
2007-12-28
17:34:19
Email
Masz ogródek nie? weż ją ubierz porządnie i pochodż do okoła domu może to coś pomoże
marta0309
2007-12-28
19:24:28
Email
ale sie rozpisalyscie:) hoho u mnie internet padł:( swieta minely milo i spokojnie a choinka nawet malej do gustu przypadala. na sylwestra idziemy do lokalu. ale jakos specjalnej ochoty nie mam no ale moze bedzie fajnie....ja na razie siedze w ksiazkach bo mam w cholere nauki a krystian ma wolne wiec z mala siedzi.buziaki kochane
Agness
2007-12-28
19:48:29
Email
Aaaa no to mnie zagięłaś, bo Jagoda nic. Tylko kosi-kosi i papa. No i mnie całuje. Ale żadnej mamy, taty, żadne tik-tak, nic z tych rzeczy. CO by się ją zapytać - gdzie jest mama, gdzie jest telewizor, to zawsze pokazuje na sufit. Bym chciała, żeby coś gadała, wiedziałabym lepiej o co jej biega. Dwa dni temu obudziła się w nocy i w ryk, ale jaki! Histeria i nie wiadomo co dziecku, czy czekać, nosić, czy masować brzuch, czy dać coś przeciwbólowego, czy się pakować i do szpitala. Bleeee, niech już gada!!!
Agness
2007-12-29
11:55:33
Email
Laseczki, do zobaczenia już w Nowym Roku. Całuję Was wszystkie mocno i życzę gdziekolwiek i z kimkolwiek będziecie wspaniałej zabawy sylwestrowej. I żebyśmy wszystkie - my, nasi mężowie i nasze kochane dzieci byli szczęśliwi, zdrowi i zawsze zadowoleni z życia.
basia123
2007-12-31
14:04:46
Email
dziewczyny w nadchodzącym Nowym Roku życzę Wam i Waszym pociechom przedewszystkim zdrówka bo ono jest najważniejsze i żeby ten Nowy Rok był taki sam albo i lepszy od mijającego.Całuje Was mocno i gorąco.DOSIEGO ROKU
marta0309
2007-12-31
16:07:45
Email
my dzis z dominika u lekarza wyladaowalismy bo cos sie podziebila ale nie jest zle na szczescie:)wlasnie sie szykujemy na impreze. powiem szczerze ze ostatni dzien roku nie jest najlepszy: dominika chora, ja tez troche, na dodatek nie wiem czy se palca u nogi nie skrecilam bo podskoczylam i mi sie palec podwinal i mnie boli, zepsul nam sie boljer i wyadtek 500 zl co dla nas jeet zabojstwem finansowym...ech moze bedzie lepiej:) czego sobie i wam moje kochane zycze:) i duzo duzo zdrowka i milosci i zrozumienia w waszych rodzinach:) udfanego wieczoru:) pappa i caluski
marta0309
2008-01-02
10:42:30
Email
witam was kochane w nowym roku:) impreza sie udala, niunia juz lepiej sie czuje. zaraz mamy wizyte ksiedza a jeszcze nie dokonczone sprzatanie bo boljer montuja.milego dnia:)
iwona026
2008-01-02
10:43:44
Email
Marta to było w starym roku i już a teraz jest nowy i na pewno będzie lepiej:) Po sylwestrze... My dziś idziemy do ośrodka na szczepienie ale chyba nie będziemy się szczepić bo Krzyś chyba do końca nie jest zdrowy. Mnie ostatnio cały czas boli głowa nie wiem czy to od pogody czy coś innego. Poza tym nic mi się nie chce w sobotę mamy kolędę i muszę ogarnąć trochę dom zapasy świąteczne się skończyły i trzeba też coś ugotować
iwona026
2008-01-02
10:45:26
Email
zapomniałam dodać że impreza sylwestrowa udana:)
Agness
2008-01-02
11:41:57
Email
łeee ja myślałam, że tu milion wpisów będzie i spędzę sporo czasu na czytaniu, a tu ledwo ledwo. Już wróciłam. Było super. Narty, bardzo fajni ludzie, super impreza. Spokój, luzzz i szampański humor. Żadnego wstawania w nocy. Ech, oby wiecej takich wypadów.
Ulka
2008-01-02
11:53:37
Email
Witajcie Mamuśki w Nowym Roku, my Sylwester spędzilismy w domku na tzw.balu pilotów , zyczymy Wam aby rok 2008 był jeszcze lepszy .Aguś a jak Jagodzia zniosła rozłąkę z Tobą
Agness
2008-01-02
12:51:14
Email
Bez problemów. Chyba mnie nie kocha :) Jak wróciłam, to wcale mi się na szyję nie rzuciła, miałam raczej wrażenie jakby mnie nie do końca poznawała.
Ulka
2008-01-02
14:29:46
Email
Aguś zazdroszcze Ci bo ja to się nawet wysikac nie moge bo Ulka mnie z oczu nie spuszcza,jak przed swiętami robiła mi sąsiadka paznokcie to leciałam do domu z polową paznokci zrobionych bo tak się młoda darła,że nie ma mamy
Agness
2008-01-02
15:39:03
Email
Hehe, no to niezła z niej przylepa. Ale wiesz, w domu jak jestem, to Jagoda też za mną łazi krok w krok. Jak była teraz z moimi rodzicami, to mama moja mówiła, że też za nią wszędzie łaziła. Dzieci takie tak mają i już :)
basia123
2008-01-02
17:07:35
Email
witam wszystkie mamy i ich pociechy w Nowy Roku.My Sylwestra spedzlismy sami w domku a nawet gdybysmy mieli gdzieś iść to chyba i tak byśmy nieposzli ponieważ w Sylwestra miałam przymusową wizyte u dentysty(usunął mi ząb),pozatym we wtorek zrobiło mi sie jakieś zapalenie jamy ustnej i wylądowałam na Pogotowiu,naszczęscie obyło sie bez antybiotyku :).Co do samego Sylwestra to Kacperek był zachwycony fajerwerkami cały czas piszczał i wołał "ooooooooooo".
iwona026
2008-01-02
18:21:18
Email
My po szczepienie: odra, świnka, różyczka. Krzyś waży 10,935 a mierzy 78cm to chyba nie należy do dużych dzieci?
Agness
2008-01-02
18:35:36
Email
Heh, jak byłam z Jagodą 14 grudnia na szczepieniu to ważyła 11, 400. Teraz może ciut więcej. Nie wiem jaka jest wysoka, bo moja lekarka jej jeszcze nigdy nie mierzyła. No to Krzyś jest po prostu w sam raz :)
marta0309
2008-01-02
22:40:38
Email
dominika mierzy podobnie co krzys a wazy jakies 10.5kg. wiecie zrobilo jej sie cos w nozke i nie da dotknac i marudzi przy zakladaniu rajstopek. ma jakias malutka kuleczke . jak bedzie tak dalej to musze do lekarza isc z tym bo nie wiem co sie dzieje:(
Agness
2008-01-03
10:55:21
Email
Taka kuleczka pod skórą?
marta0309
2008-01-03
12:16:01
Email
wyglada jak kuleczka i jest pod skora a co???
Agness
2008-01-03
12:28:42
Email
A jakaś moja znajoma też coś takiego miała, ale szczerze powiedziawszy, to chyba z tym nic nie robiła. Może się samo rozpuściło?
Agness
2008-01-03
14:02:21
Email
Laseczki czy wy wiecie jakie normalne zupy można już dawać dzieciom? Ja daję pomidorową, kalafiorową i z fasolki szparagowej. A czy mogę pieczarkową, ogórkową, szczawiową? Bo wydaje mi się, że grochówka, kapuśniak i żur jeszcze odpadają.
marta0309
2008-01-03
15:01:45
Email
dominika jadla juz ogorkowa, zurek, grochową.jesli chodzi o grzyby to wiem ze trzeba uwazac..
marta0309
2008-01-03
15:02:10
Email
kalafiorowa tez jadła:)
Agness
2008-01-03
16:10:09
Email
E to spoko :)
basia123
2008-01-04
09:32:25
Email
jak dałam Kacprowi przed Świętami pomidorówke (z pomidorów a nie z koncetratu) to wysypke ma do dzisiaj.pozatym daje my rosół krupnik, troszke ogórkowej też zjadł, kalafiorową, jarzynową
Agness
2008-01-04
11:15:56
Email
Ja dałam wczoraj małej pieczarkową z makaronem i śmietaną. I wszystko ok :)A pomidorówkę to jej daję z pomidorów z puszki.
iwona026
2008-01-05
13:29:42
Email
Ja dawałam zupę fasolową ( nie szparagową ), buraczkową, barszczyk biały, rosół,krupnik, ryżankę. Na kalafior ma uczulenie to nie jemy a pomidorowej i ogórkowej nie chce jeść bo chyba za kwaśna a grzybów mu jeszcze nie daję może za pół roku spróbujemy. My już po kolędzie, był młodziutki ksiądz bo z mojego rocznika:) fajnie się rozmawiało nawet Krzysiowi się podobało bo się do niego uśmiechał i wcale się nie bał. Dziś idziemy na imprezkę do męża chrześniaka kończy 3 latka kiedy nasze będą takie duże:)
iwona026
2008-01-05
13:31:52
Email
Dziś gotuję kapuśniak zobaczymy jak będzie bo samą kapustę kwaszoną to wcina aż mu uszy się trzęsą i cały czas krzyczy DA, DA
Agness
2008-01-06
11:52:03
Email
Hehehe. A moja zaczęła wcinać parówki :) Życzę udanej imprezy. My już też po kolędzie. Nie było źle. Ksiądz siedział chyba z 5 minut - tylko sobie zapisał nasze daty urodzenia i zawody i poszedł. Wczoraj nam padł samochód. I kapa na 102, bo kasy nie ma, a trzeba będzie chyba silnik wymieniać. Już nie wspomnę, ze samochód ten kupiliśmy jakiś 1 - 1,5 miesiąca temu.
marta0309
2008-01-06
13:52:28
Email
uuu aga współczuje:( krystian z małą pojechali do tesciowej a ja sama siedze w domu i sie ucze:) ale błoga cisza:) troche spokoju mam :) heheh
Ulka
2008-01-06
17:03:23
Email
Ula z przyjaciółką

Ulka
2008-01-06
17:04:42
Email
idę na zakupy

Ulka
2008-01-06
17:06:19
Email
w końcu i my mamy zimę

Agness
2008-01-07
09:24:40
Email
Superowa dziewczyna! A ona taka wystrojona po domku chodzi?? Ja moją ubieram w zwykłe łachy, bo strasznie się brudzi, plami, oblewa i w ogóle.
Ulka
2008-01-07
12:24:19
Email
to była przymiarka, robiłam porządek w półkach zaraz po tym jak Ula wywaliła wszystkie ubranka na podłogę
iwona026
2008-01-07
15:33:34
Email
My też mamy pierwszy śnieg:)

iwona026
2008-01-07
15:34:33
Email
i pierwsze kroki na śniegu:)

Agness
2008-01-07
17:08:51
Email
Ale fajny smerf!!
marta0309
2008-01-07
20:43:47
Email
ale fajne łobuzy:) u nas tez snieg i byłyśmy dzis na sankach:)
Ulka
2008-01-07
21:55:31
Email
Byłam kilka dni temu u pediatry na kontroli bo Ula przez cały czas chodziła na palcach , dostaliśmy skierowanie do neurologa ,ale żeby dostac się do lekarza trzeba czekać 1,5miesiąca wiec udaliśmy się prywatnie i bedziemy chodzic na rehabilitacje -pani neurolog stwierdziła przykurcz mięsni spowodowany niedotlenieniem podczas porodu , jutro bede dzwonic do rehabilitantki, zobaczymy jaki to wszystko będzie miało przebieg, takiemu niedotlenieniu czesto towarzyszy opónienie w rozwoju,ale jak Ulka zaczeła się popisywac bo oczywiscie nigdzie się nie rusza bez książeczeki czyta na zawołanie, super są ksiązeczki wk tórych pod karteczkami sa ukryte zwierzaczki, dzieciaczki maja radochę jak odkrywa karteczkę a tam zwierzaczek, Ula czyta tak bee, pi,chrum, mu, miał kici kici, ko, kwa, me, co w wolnym tłumaczeniu znaczy owca, pisklak, swinia,krowa.....N ajgorsze jest to że bede musiała na tą rehabilitacje dojeżdzac do Torunia sama a Ulka po 10min jazdy autem juz się nudzi i ryczy juz się boje co to bedzie
Agness
2008-01-07
22:51:59
Email
Hmm, Jagoda tez miała niedotlenienie - dziwne, że u Ulki wyszło to tak późno. My też chodziłyśmy na rehabilitację i martwię się cały czas tym jej niemówieniem. Ona nic nie mówi :( Książeczki to ją w ogóle nie interesują - jedyne co, to je targa i oczywiście zjada. Żeby tak z nią usiąść, poczytać, poopowiadać, pokazać, to mogę zapomnieć. Jej, czy ona może być opóźniona??? Ulka - a może na tych palcach chodzi tak przez chodzik? Czytałam, że takie mogą być konsekwencje używania chodzika.
Ulka
2008-01-08
08:24:29
Email
Ulka nawet jak nie chodziła to stawała na czubkach palców tylko ja na to nie zwróciłam uwagi,później jak zaczęła chodzic na palcach to mówili ze niektóre dzieci tak maja i ze to samo przejdzie, aleja jak zwykle nie odpusciłam i dobrze bo później bez rehabilitacji byłoby gorzej, neurolog wykonała takie proste badanie mianowicie próbowała przyciagnąc stopke ku górze i powinna się ona wygiąć przynajmniej do kata 90 stopni a u nas nawet tego niema.Agus moze zle sie wyraziłam z tym opóznieniem w rozwoju,przepraszam, napewno Jagodzi to nie grozi po prostu kazde dziecko to indywidualnosc i rozwija się w swoim tempie, ciesz się że Jagodzia jest taka spokojna bo z moim wariatem nie wytrzymała bys dłuzej jak pół dnia a o nockach nie wspomne
marta0309
2008-01-08
09:49:44
Email
agus moj krystian zaczął mówić jak mial trzy lata, podobnie syn koleżanki. ale jesli sa inne rzeczy ktore cie niepokoja to idz do jakiegos innego lekarza i zapytaj bo bez sensu sie tak zamartwiac.
Agness
2008-01-08
10:21:31
Email
Dzięki dziewczynki. Ja to się ciągle martwię o nią. Taka ze mnie mama - zamartwiaka. A poza tym trochę mnie martwi, że ona tak czasem, jak jest wzburzona czy coś, to tak się napina, rozszerza usta na boki i trzęsie na boki szybko i delikatnie na boki. Kurcze, ciężko to opisać. Lekarka mi powiedziała, zę to z emocji. Może tak być????
Ulka
2008-01-08
11:46:40
Email
Aguś Ulka jak wpadnie w furie z byle powodu,np. nie może podnieśc z podłogi książeczki na której stoi jedna nogą (no siłą rzeczy nie da się)to zaczyna tupać,machać raczkami buja sie z prawej strony na lewa i robi takie miny, ze najlepszy parodysta by jej nie podrobił. także spokojnie,nie zamartwiaj się na zapas,Ula tez miała taki etap,ze wykrzywiala buzię ja odchodziłam od zmysłów,bo mojego meza brat jest upośledzony i robi dokladnie takie same miny, ale Uli to mineło.Jeżeli masz jakies obawy to udaj sie do jakiegoś innego specjalisty bedziesz wtedy spokojniejsza, my matki tak mamy mnie tez uważają za nadgorliwa i nadopiekuncza
Agness
2008-01-08
11:56:01
Email
Heh, no nasza lekarka to mi wprost powiedziała, że nie mam sobie wymyślać, tylko cieszyć się macierzyństwem. I tak się zastanawiam, czy by się z nią nie wybrać do logopedy. Ale trochę mnie pocieszyłaś z tymi minami. Może mojej też przejdzie :) Dzienx.
marta0309
2008-01-08
12:42:52
Email
kochana do logopedy to za wczesnie. slyszalam ze 4 latkow za bardzo nawet nie przyjmuja
Ulka
2008-01-08
13:36:50
Email
wiecie co chyba wszystkie matki tak mają, że martwią się na zapas, ale ja uważam ze lepiej dmuchać na zimne niż później mieć wyrzuty sumienia,ze sie coś zaniedbało
marta0309
2008-01-08
13:47:42
Email
mi teraz troche przeszlo z ta nadopiekunczoscią ale zaraz po porodzie myslalm ze oszaleje. agness skoro tak ci z tym zle to sie nie wachaj i idz do innego lekarza! bo czasami moze nam sie tylko cos wydawac ale czasami mozemy miec racje w naszych obawach...
iwona026
2008-01-08
13:48:03
Email
ja też tak uważam lepiej jeden raz więcej iść do lekarza niż jeden za mało i mieć wyrzuty do końca życia. Dziewczyny głowa mi pęka wzięłam tabletkę i nic teraz piję kawę:(
marta0309
2008-01-08
13:55:26
Email
ja dzis tez sie bardzo zle czuje. wzielam tabletki i tez pije kawe bo zasypiam. dobrze ze mala poszla spac bo nawet mi sie dzis do niej gadac nie chcialo
Agness
2008-01-08
13:59:00
Email
Wybiorę się z nią może do neurologa albo do ośrodka rehabilitacyjnego. Niech ją oblukają. A ja dziś sama mam wizytę u lekarza. Czekam na teściową, żeby do małej przyszła. Na głowę polecam ibuprom.
basia123
2008-01-08
19:26:09
Email
Ulka a gdzie bedziesz jeździła z Uleńką na rehabilitacje? może do poradni specjalistycznych na Konstytucji 3 Maja.Ja mieszkam niedaleko więc serdecznie was zapraszam.Może w końcu bedzie okazja zebyśmy chociaz my sie spotkały :)
Ulka
2008-01-08
22:25:59
Email
rehabilitacje mamy na ul.łyskowskiego i zaczynamy od 22 stycznia
balbia
2008-01-08
22:40:59
Email
HEJ! Nie miałam czasu na pisanie ale dzis przeczytałam co piszecie i nie mogłam sie powstrzymac zeby nic nienapisać . Własnie Malwina zasneła i sie wyrwałam od niej na chwile. Słuchajcie myślę ,że te obawy to normalna rzecz bo u mnie tez są . Myślę ,że nasze dzieci są śliczne(zdjęcia bomba) i zdrowe ,a my w goracej wodzie kąpane i przewrażliwione. Oczywiscie leakrza polecic sie nie zaszkodzi ale czasem... . Dziś byłam na szczepieniu z małą na tę odre,swinke i takie tam i lekarz mówi" A mała już chodzi tak?" ,a ja mu nA TO ze nie jeszcze i postawił oczy w słup i mówi nie???????????? a ja myślałam ze mu dam w łeb bo kto powiedział ze 13 m-cy to górna granica zeby dziecko zaczeło chodzić?? i wiecie co omało bym jej nie zaszczepiła bo dowiedziałam sie ,że żeby zaszczepić na to to musi być zakonczony rozwój fizyczny ale dopiero jak powiedziałam ze malwina chodzi tylko boi sie puścic zupełnie sama no to niby ok. I ja też teraz ciągle tylko czekam kiedy wkońcu zacznie mi chodzić ,bo widze ze ona sie bardzo boi sama ,a straszek z niej niesamowity, i też robi nieraz dziwne miny, kęci głową na boki czasem jak dostanie głupawki to łazi w kołko po całym pokoju jak jakiś piesek za ogonem ale to pewnie tak z dziećmi jest i myślę zeby nie dać sie zwariować. to moje zdanie .Za 76 tyg. szczepie ją na meningokoki bo dziś to by było za dużo. Pozdrawiam Was cieplutko!
balbia
2008-01-08
22:42:37
Email
przepraszam za 6 tyg. nie wiem skąd mi tam ta 7 -ka wyskoczyła;)
Agness
2008-01-09
10:36:05
Email
Chyba masz rację. Jesteśmy takie, bo to w końcu nasze pierwsze dzieciaki :) I mimo, że tyle jest wszędzie dostępnych informacji, to jak coś jest, to człowiek i tak jest zielony. Ja się tak martwię, bo mi przecież Jagoda śmignęła kilka razy z łóżka i rąbnęła się w głowę. Co prawda to były panele a nie kafle i ani razu nie wymiotowała i nie traciła przytomności, ale i tak się najadłam strachu. Balbio - a co do tego szczepienia - sądzisz, że warto?? Ja chyba się wstrzymam i zaszczepię po 2-gim roku życia. Bo wcześniej i tak mała nie pójdzie do żłobka, a z dziećmi nie ma aż tak wielu kontaktów. No i po 2-gim roku chyba jest już tylko jedno szczepienie za 50 zł. Chyba, że się pomyliłam i piszę o pneumokokach. Aha, chyba zaczynam poszukiwania pracy :) Tylko, jak pomyślę, o porannym wstawaniu to mną telepie. Bo jestem sową i wstaję tak ok. 10 i do 12 się zbieram - piję kawę, chodzę w piżamie, wchodzę na forum :D:D. Jeżuuuu wstawanie jest najgorsze dla mnie.
Agness
2008-01-09
10:37:05
Email
Aha - z tym chodzeniem, to przecież do 18-tego miesiąca to jest w zakresie normy, gdy dziecko nie chodzi!
Ulka
2008-01-09
10:50:49
Email
Aguś jak czytam, że spisz do 10tej, to, az mnie sciska bo ta moja gwiazda budzi się o 7 rano
Agness
2008-01-09
12:25:17
Email
Wiesz co, twoja gwiazdka jest cudna, ale z tym spaniem to masz serio przekichane. Z tym, że ja moją kąpię ok. 21-21:30. Tak więc zasypia ok. 22. A może twoja chodzi dużo wcześniej spać. Np o 20. Gdy ja Jagodę kładłam spać o 20, to mi wstawała ok. 8 rano. Wychodzi na to, że przesypia ok. 12 godzin plus jakieś 2 w ciągu dnia.
Agness
2008-01-09
12:25:58
Email
Aha, śpię do 10, bo idę spać o 24 - 24:30 :)
Agness
2008-01-09
12:26:54
Email
A i tak ciężko mi się zwleć z wyrka i gdyby nie mała, to pewnie bym spała do 12. Czyli jak ona - 12 godzin :D:D: Hehehe, nie ma to jak niskie ciśnienie.
Agness
2008-01-09
12:27:37
Email
No to tyle o spaniu. W końcu kogo to obchodzi ??hehe
Ulka
2008-01-09
13:06:34
Email
ulka jak zasnie około 20stej to mam pobudke na mur beton o 6, a normalnie zasypia między 21a 22 , a w ciągu dnia spi 1-1,5h, tyle że w nocy znowu czesto się budzi. Aguśa co to za praca, masz z Kim zostawić Jagodzię?
Ulka
2008-01-09
13:09:43
Email
...

Ulka
2008-01-09
13:12:48
Email
,,

Agness
2008-01-09
13:21:28
Email
Oj a co to? Uśmiech poprzez łzy?? Słodka. Ech no nie wiem jeszcze jaka to będzie praca. Zaczynam szukać. Małą zostawię z teściową. Zobaczymy czy taki układ się sprawdzi. Chcę coś znaleźć, bo się boję, że za rok, dwa jeszcze mniej niż teraz mi się będzie chciało (rozleniwię się totalnie) no i z pewnością będzie mi trudniej znaleźć pracę. A co do budzenia w nocy, to Jagoda też się budzi jeszcze, albo raz albo dwa nawet.
Ulka
2008-01-09
13:25:13
Email
Aguś jakby Ulka budziła sie dwa razy to ja bym skakala do góry na dwa metry , oj chyba troche przesadziłam teraz z moja tuszą to pewnie nie oderwałabym sie od ziemi
Ulka
2008-01-09
13:27:50
Email
dziewczyny wklejajcie zdjecia dzieciaczków, ja ostatnio doszłam do wniosku, ze coś mało robię małej zdjęc a ona tak szybko rosnie, ze szkoda by było pożniej zalowac ,więc teraz pstrykam i pstrykam, tyle że to robi sie coraz trudniejsze bo Ulka nie może usiedzieć w miejscu przez sekunde
Ulka
2008-01-09
13:29:18
Email
Agus tak okupujemy forum, ze od 20 minut jesteśmy na pierwszym miejscu hahah
Agness
2008-01-09
15:15:36
Email
No okupujemy okupujemy :D:D I bardzo dobrze - ktoś musi. Ja mało pstrykam, a jak wyciągam aparat, to Jagoda ucieka i ciągle wychodzą mi zdjęcia jej placów i tyłu głowy, jak dobrze idzie, to z profilu. Spróbuję dzis coś wkleić.
Agness
2008-01-09
20:59:13
Email
Nie mam nic fajnego do wklejenia.
balbia
2008-01-09
22:12:45
Email
Aga ja szczepie teraz na te meningokoki bo choć powiedziała mi pielęgniarka ze w tym roku ma darmowe szczepienia rocznik 2005 ,a w przyszłym MOżE 2006 to i tak mnie nastraszyła bo ja sie zapytałam czy to tylko w skupiskach dzieci moga sie pozarażać ,a ona mi powiedziała ,że nosicielem może być każdy dziadkowie ,a nawet rodzice bo wkońcu my też jesteśmy wsród ludzi no przynajmnie ja (praca) no i nie będe czekała. A te meningokoki to zapalenie opon mózgowych i sepsa. Pneumokoki kosztują ok 200 cós zł. ale z tym narazie zaczekam to spory wydatek na na raz. A co z tym twoim kursem ,jeździsz jeszcze? Malwina ma 80 cm wzrostu i waży 10 kg ;) Mocherowy beret;)

Agness
2008-01-10
15:36:09
Email
Jak się ja pytałam o pneumokoki, to miały być 4 szczepienia po ok 150 zł każde. I zrezygnowałam. O minogokoki nie pytałam. Poza tym - trochę mi się wydaje, że to jest jak z tymi szczepionkami na raka szyjki macicy. Też to kosztuje ok. 1,5 tys zł. No nie wiem. Ej wychodzi na to, że Jagoda to największa w naszej grupie kluska, a była najlżejsza zazwyczaj z Malwinką. Kurs skończyłam - muszę jeszcze zrobić pracę dyplomową.
Agness
2008-01-10
15:38:00
Email
Piękny beret - mam nadzieję, że to nie twój Balbio!! Hehe i że mała nie jest fanką o.Rydzyka :D:D:
Agness
2008-01-10
18:58:09
Email
Kurde - mała ma 38,5. Chyba po dzisiejszym spacerze.
marta0309
2008-01-10
20:07:31
Email
aga super jakby udalo ci sie dostac jakas prace.jednak czlowiek potrzebuje kontaktu z ludzmi.ja nie mialam lekcji z dziecmi 2 tyg i sie stesknilam za nimi i za moja praca:) superowy berecisko:) hehe
balbia
2008-01-10
22:23:51
Email
hehe Aga nie mój ;) Ja nie nosze na głowie nic oprócz włosów i ewentualnie opaski ale miło ,że się Wam podoba;) Ja płacę za szczepionkę na meningokoki 130 zł i tylko jednorazowo ,a do roku trzeba szczepic x3 Malwina znów ma katar-faza początkowa czyli lanie z nosa . Cholercia dopiero co jej sie skończył i było tak fajnie,a dziś od nowa i znów trza ją uczyć smarkać bo chyba jej sie zapomniało. szybko skonczyłaś ten kurs kurcze widzisz nie jesteś jednak taka bezproduktywna jak piszesz;) apropo to Jagoda jest 2 dni starsza od Malwinki (wg urodzin bo wiadomo,że Malwa to prawie wcześniak ) no ale zawsze była duża różnica miedzy nimi w wadze pamiętam jak pisałam ,że Jagoda wygląda na drobniutką wiec skąd u niej taka waga duża;)
Agness
2008-01-11
09:44:10
Email
No właśnie. Tym bardziej, że ona jakoś strasznie dużo nie je. Na obiad np. zjada pół dużego słoiczka. No i nie wygląda na grubą. Na szczęście. A pracę prawie chyba już mam. Od lutego. Na początek aby coś. Bo w domu to już czuje, ze sie cofam w rozwoju :) A Jagoda zaczęła się interesować kredkami. Wczoraj mi popisała kawałek ściany. Narazka - spadam robić śniadanie. Wpadnę później.
Ulka
2008-01-11
10:21:22
Email
,

Ulka
2008-01-11
10:29:55
Email
Ulka dzis znalazła smoczka w skrzyni z zabawkami

Ulka
2008-01-11
11:05:32
Email
/\\

Agness
2008-01-11
12:37:08
Email
Tancereczka :) Ślicznie wygląda. Ma super ciuszki. Nieźle ją stroisz :)
Agness
2008-01-11
12:41:46
Email
No to teraz będzie moja seria.
Agness
2008-01-11
12:42:10
Email
Kaczka Dziwaczka.

Agness
2008-01-11
12:42:45
Email
Uciekający Duszek.

Agness
2008-01-11
12:43:20
Email
Mamo napij się.

Agness
2008-01-11
12:43:37
Email
Policjantka.

Ulka
2008-01-11
14:17:37
Email
Jagodzia jest kapitalna
Agness
2008-01-11
14:21:03
Email
Ulka, a ty ostatnio bardzo aktywna na forum jesteś. Urlop masz czy jak? A ja w środę mam już rozmowę kwalifikacyjną. Hehe, koniecznie będziecie trzymać kciuki prawda???
Ulka
2008-01-11
14:44:50
Email
tylko tyle mi sie udalo napisac bo ulka sie obudziła
Ulka
2008-01-11
14:45:58
Email
teraz w okresie zimowym jest cienki ruch w sklepie więc mama pracuje a ja się "obijam"' ale jak tylko mrozy odpuszcza to ruszam pelna para bo mi mama sklep do ruiny doprowadzi
Ulka
2008-01-11
14:47:06
Email
A wlasnie Agus jak ty to zrobiłas ze Jagodzia osiągnęła taka wage ona zawsze taka kruszynka była, Ulka waży 11 800
Agness
2008-01-11
14:54:33
Email
No to i tak więcej od Jagody o jakieś 300 :) No sama nie wiem. Regularnie robi kupki (2-3 dziennie), je średnio. Może dlatego, że od jakiegoś czasu dostaje ciastka? Biszkopty, wafelki. Ale też bez przesady. Zjada 2-3 ciastka na dzień. A może jak wreszcie odpuściły te infekcje dróg moczowych i po stosowanych lekach biegunki ciągłe, to mała przybrała trochę. A może jednak geny dały o sobie znać. Bo Jagoda mamę ma niczego sobie babę. A tata, hmmm wysoki dość, ale szczupły. Sama tego nie wiem, serio.
Agness
2008-01-11
14:56:59
Email
A ten sklep twój, to ja dobrze pamiętam, że warzywa-owoce? Ale coś też było o bytach. Któraś pisała, że mama ma sklep z butami?? Dobrze pamiętam??
Ulka
2008-01-11
15:20:23
Email
sklep mamy motoryzacyjno -rowerowy
Ulka
2008-01-11
15:36:25
Email
czy te oczy moga klamac?

Agness
2008-01-11
15:46:21
Email
Jeszcze ma karuzelę, my naszą już oddaliśmy jako gratis do łóżeczka. A ze sklepem to byłam baardzo blisko prawda??
balbia
2008-01-12
13:18:02
Email
hhe ja pamiętałam ,że sklep rowerowy ,a ty Aga normalnie BINGO! Aż sie do teraz śmieje.;) Zdjęcia swietne tzn dzieciaczki na nich. Ula jak napisałas o tym chodzeniu małej na palcach to zauważyłam ,ze na zdjęciach to też widać jak stoi na paluszkach. Ale to pewnie szybko przejdzie. Moja wciąż chodzi z moim palcem;) sama sie nie odważa. Jagoda jest duża chyba też ma z 80 cm albo i więcej co? Ula ma niezła wage -kurcze to od mojej koleżanki 2,5 latek ważył 12 kg. Aga za rozowe kwalifikacyjną trzymam kciuki ,a może zdradziśz o co sie starasz-branża????

Agness
2008-01-12
17:23:44
Email
Heh, nie wiem ile ma wzrostu, ale ciuchy nosi na 86 lekko, a na 92 podwijam na raz rękawki. E tam, mam się zajmować papierami i fakturami. Nic ambitnego. Ale tak szczerze, to teraz mnie naszły poważne wątpliwości i mam wyrzuty sumienia, że zostawię małą. Moja mama twierdzi, że do 3-go roku życia dziecko powinno być z mamą i bardzo jej potrzebuje. Więc kurcze, może jednak źle robię.
Agness
2008-01-12
17:24:35
Email
Aa widziałam takie koniki w Smyku. Dużo się na nim, Malwinka huśta???
balbia
2008-01-13
09:26:58
Email
Narazie tak średnio bo potrzeba nieco wagi zeby go dobrze rozhustać wiec myslę ,że konik ma dłuższe przeznaczenie conajmniej do 3 roku ż.
balbia
2008-01-13
09:32:50
Email
aGA Z tą praća to zrób tak jak Ty uważasz i nieoglądaj sie na to ,że mama mówi tak, mąż tak ,a ktoś tam jeszcze inaczej. Jeśli czujesz taka potrzebę to iż do pracy. Ja jednak jeśłi miała bym coś na ten temat "doradzić" to Aga jeżeli masz swobode materialną i nic Cię do tej pracy nie zmusza to jeszcze zdążysz sie napracować ,a czas ucieka i chwile spędzone z dzidzią teraz nie powrócą. Po co robiłaś te szkolenia ,kursy? Możesz siedzieć w domu i szukać na spokojnie pracy w tym własnie kierunku który Cię interesuje ,a nie na siłe pchać sie na jakies fakturowanie. To tyle na ten temat mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłam ;) buziaczki! ps. Twoja mama ma rację tylko to zależy od sytuacji w domu.
Agness
2008-01-13
10:39:53
Email
Nikogo nie uraziłaś. Wręcz przeciwnie, cieszę się, że napisałaś. Jak tak siedziałam w domu i patrzyłam, jak znajomi pracują, zmieniają pracę, kończą studia podyplomowe, awansują, to wiesz, czułam, ze ja idę pieszo, a oni jadą samochodami. I chciałam też wreszcie wsiąść w samochód. Ale teraz, jak mam już iść do pracy, to szkoda mi tak małej zostawiać i jestem przekonana, że ja się nią najlepiej zaopiekuję. Tyle, że co będzie za dwa lata? Będzie mi sto razy trudniej znaleźć cokolwiek.
balbia
2008-01-13
12:32:04
Email
Dlaczego trudniej? Każda mama ma prawo do wychowania dziecka i to nie jakiś Twój kaprys tylko naturalna kolej rzeczy. Ja wróciłam do pracy bo na mnie czekała ,a Ty spokojnie możesz sobie szukać. Na rozmowe kwalifikacyjną też możesz iść w koncu zobaczysz jakie warunki Ci proponują. Teraz coraz bardziej trąbią o tych prorodzinnych firmach(moja taka jest;)) więc nawet za 3 lata powinni zrozumiec ,że wychowywałaś dziecko. A moze wcześniej trafi Ci sie taka oferta ,że sie zdecydujesz;)
balbia
2008-01-13
12:35:48
Email
ps. Jeśli chodzi o Twoje obawy to też takie miałam idąc do pracy,że tylko ja wiem co dziecku potrzeba i nikt sie nim nie zajmie tak jak ja ,a okazuje sie ,że wszystko jest w najlepszym porządku. Mała ma kontakt z dziadkami, cieszy sie jak przychodzą i ją zabierają- jest ok.
balbia
2008-01-13
19:36:09
Email
W.O.ś.P. na Rybnickim rynku

Agness
2008-01-13
19:43:43
Email
Dzięki Balbio :) No zobaczymy jak się to potoczy. Ślicznie razem wyglądacie. Jak ja ci takich długich włosów zazdroszczę :)
marta0309
2008-01-14
09:26:31
Email
aga zrob tak jak czujesz. bedzie wszystko dobrze:) trzymam kciuki!biorfe sie za sprzatanie i na spacer pedzimy niedlugo bo przepiekna pogoda:)
Agness
2008-01-14
10:07:35
Email
A u nas mgła okropna.
iwona026
2008-01-14
11:11:52
Email
cześć dziewczyny:) nie było mnie tu trochę ale miałam dziadka w szpitalu prawie tydzień no i niestety zmarł jesteśmy już po pogrzebie i jakoś powoli leci. Krzyś dziś wstał mi markotny i taki nie swój, usiadł mi na kolanka i z płaczem zwymiotował a rano zrobił taką kupę że się nie zmieściła w pampersa i przymusowa kąpiel. Patrzyłam nie ma gorączki a teraz śpi zobaczę jak wstanie jaki będzie bo może pojadą do lekarza. Aguś ja też siedzę w domu i też chętnie poszłabym już do pracy ale nie mam z kim zostawić Krzysia. Może uda mi się chociaż w wakacje bo mój tata ma pracę sezonową i wtedy jest w domu to może by zostawał z Krzysiem ale to jeszcze sporo czasu.Myślę że dziewczyny mają rację żebyś poszukała pracy która cię fascynuje na którą robiłaś kurs a nie łapać się pierwszej lepszej. Przecież jesteś osobą po studiach i musisz się cenić bo kto cię będzie cenić jak ty sama wątpisz w siebie- mam nadzieje że cię nie uraziłam ale ja bym tak zrobiła bo masz czas i możesz znaleźć fajną pracę.
Agness
2008-01-14
12:51:48
Email
Iwonko - bardzo mi przykro z powodu dziadka twojego. Mój akurat też jest w szpitalu. Tyle, że mieszka w Niemczech i nawet go odwiedzić nie mogę. Tyle, że lekarze nic w badaniach nie wykryli i niedługo wypuszczą go do domu. A co do Krzysia, to może się czymś struł. Zjadł coś nieświeżego albo czegoś za dużo, albo po prostu coś mu nieposłużyło. Co do pracy, to chciałabym jako projektant wnętrz oczywiście, tyle, że nie mam doświadczenia, nie mam portfolio, no i jestem jedynie po kursie, a więc w zderzeniu z osobami po studiach - sama rozumiesz. Ale bardzo dziękuję za wszystkie rady i opinie :)
Ulka
2008-01-14
13:10:42
Email
Iwonka ja rowniez przyłączam sie do wyrazów współczucia.Ja niestety nie mialam dziadkow ponieważ jak się urodziłam to juz nie zyli. Aguś co do pracy to ja uważam, ze siedząc w domu niczego ciekawego nie znajdziesz , dzis cięzko o prace i jak nie masz znajomości to wiesz że czasem nawet wykształcenie nie pomaga. ja bym się skusiła na to fakturowanie, bedziesz miala kontakt z ludzmi, wtedy latwiej o inna pracę. Tym bardziej, ze masz z Kim zostawic Jagodzię , przebywanie 24h na dobe z dzieckiem bywa meczace(ale jestem wredną matką )choćby nie wiem jak było grzeczne.Agus spróbuj, przecież jak nie bedzie Ci odpowiadała praca i uznasz że to nie dla Ciebie to sie zwolnisz, a tak to bedziesz z czasem załowała, ze nie spróbowałaś, takie jest moje zdanie. Ja jak tylko sie zacznie sezon to ruszam do pracy i powiem wam szczerze , że już sie nie mogę doczekać, od tego sa babcie zeby się zajmowały wnuczkami
basia123
2008-01-14
15:21:26
Email
Witajcie kochane.Iwonka bardzo mi przykro z powodu śmierci dziadka.Mi Kacperek przechodził wirusówke miesiąc temu.Zaczeło sie wieczorem od wymiotów, biedaczek męczył się tydzień.Podobno teraz jest okres na wirusówki.My naszczęscie jesteśmy już po szczepieniu, też chciałam dodatkowo zaszczepic do na meningokoki ale musze odczekać 6 tygodni bo tyle szczepionek naraz to niebardzo podobno.Zaraz po szczepieniu przyczepil sie do nas straszny katar a od wczoraj paskudny kaszel.Dzisiaj byłam z nim u lekarza ale wszystko jest oki ma tylko dostawać syrop wykrztuśny.AAAAA i najwazniejsze od 5 stycznia moje dziecko samo chodzi!!!!!!!!
Agness
2008-01-14
22:35:39
Email
No to brawo!!! Te choroby są okropne. Widzę, że to jednak większość dzieci łapie coś co trochę. Współczuję tych wszystkich wirusówek, katarów i kaszli. Obrzydlistwo. Uleczko - dziękuję za twoją wypowiedź, przestałam się choć trochę mniej czuć jak wyrodna matka, która chce troszkę zmienić otoczenie :) Uściski.
marta0309
2008-01-15
06:58:05
Email
iwonka mi rowniez bardzo przykro:( nie wiem czy slyszalescie ale w Stanach ludzie jak musza isc do pracy oddaja 2- miesieczne dzieci do złobka. jak mi znajomi o tym powiedzieli ze tak zrobili to mnie zatkało. tam jest to normalne.A co do chrób to Dominika miala isc w ostatnia sobote na zabawe choinkowa do przedszkola bo moja mama tam pracuje i ni z tego ni z owego dostała w piatek goraczki, biegunki i tyle bylo z imprezy. ale w sobote juz jej przeszlo. nie wiem co to bylo...
Agness
2008-01-15
10:27:29
Email
Może się struła? Wiem, że się powtarzam, ale moja skromna wiedza medyczna nie pozwala postawić mi innej diagnozy.
marta0309
2008-01-15
10:35:56
Email
hehehehehe sie usmialam aga:)
Agness
2008-01-15
12:59:35
Email
Laskie zwariuję!! Jakim termometrem mierzycie temperaturę. Ja nie mogę się dogadać z tymi elektronicznymi. One chyba zaniżają. Wg nich ja mam temp. 34,9. A Jagoda 36,5. No to nie wiem ile ma na serio. Idę chyba dziś po zwykły, ale jak zmusić dziecko takie jak moje do siedzenia z nim???
Agness
2008-01-15
12:59:49
Email
Laski zwariuję!! Jakim termometrem mierzycie temperaturę. Ja nie mogę się dogadać z tymi elektronicznymi. One chyba zaniżają. Wg nich ja mam temp. 34,9. A Jagoda 36,5. No to nie wiem ile ma na serio. Idę chyba dziś po zwykły, ale jak zmusić dziecko takie jak moje do siedzenia z nim???
Agness
2008-01-15
17:29:56
Email
spox kupiłam zwykły termometr :) heheheheheh
Agness
2008-01-16
13:17:27
Email
A CO TU ZA CICHOSZA?
Agness
2008-01-16
18:02:55
Email
Nie wiecie co napisać???
basia123
2008-01-16
18:07:05
Email
kurcze Kacper ma zapalenie oskrzeli.niemam pojecia skąd załapał.Ja sie chyba zastrzele.Wogóle ostatnio jestem strasznie nerwowa i brak mi cierpliwości.
iwona026
2008-01-16
19:33:26
Email
Krzyś też chory jakiś wirus albo 3 dniówka bo lekarz dokładnie nie stwierdził:( 39.7 C, wymioty, kupa luźna, kaszel i ogromny katar. Mam dość już tych choróbsk.Aha proszę o diagnozę naszego osobistego lekarza na forum tzn.Agness:) Basia ja taż jakaś jestem nerwowa chyba dla tego że cały czas coś się przyplącze.No i musiałam odwołać rehabilitację a nie wiem jak będzie z imieninami męża bo są w sobotę :( Dziewczyny trzymajcie się zdrowo i wasze pociechy też:)
Agness
2008-01-16
20:00:33
Email
No to teraz rozumiem czemu taki spokój i cisza. Współczucia. Moim zdaniem (ekhm ekhm) to niekoniecznie muszą być oskrzela. Jagoda nie miała przy zapaleniu gorączki. Może jednak po prostu przeziębienie??
Agness
2008-01-16
20:02:10
Email
Przeczytałam jeszcze raz i ten katar, kaszel, i w ogóle - masakra. Może jednak oskrzela. Ale jak to zapalenie, to trzeba chyba podać antybiotyk...
iwona026
2008-01-17
12:41:55
Email
Nie ma już gorączki ale za to zwymiotował nam się o 5 rano i cały czas ogromne rozwolnienie. Powiedziałam dziś mężowi i kupił w aptece herbatkę jagodową i hipp kleik marchwiowo- ryżowy. Mam nadzieje że po tym już mu przejdzie. Dziewczyny powiedzcie bo on prawie nic nie je tylko pije to może tak być? czy wpychać mu na siłę?
Agness
2008-01-17
13:36:23
Email
Najważniejsze, że pije, bo jak nie-to by się odwodnił, a przy biegunce, to najważniejsze. Mnie się wydaje, że z jedzeniem można mu trochę odpuścić. Spróbuj ryż z jabłkiem, a jak nie, to może kleik ryżowy niech wypije (tyle, że na wodzie a nie na mleku). Aha, a podajesz coś na biegunkę? Smectę np? No i możesz też jak tak serio mocno go czyści podawać gastrolit. Jest w saszetkach i ma za zadanie uzupełnić te wszystkie spowodowane biegunką niedobory (wyrównać gospodarkę elektrolitową czy coś tam). Tyle, że to dość niedobre, więc jak wsypywałam po troszku Jagodzie do herbatki np. Wiesz, czasem się zdarza, że dziecko bez wyraźnego powodu odmawia przez jakiś czas jedzenia, a on ma powód.
Agness
2008-01-17
13:50:11
Email
Pytanie z innej beczki. Czy wasze dzieciaki płaczą za wami lub waszymi mężami, jak wychodzicie z domu? Np do sklepu.
marta0309
2008-01-17
13:55:05
Email
oj oj... biedny krzysiulek:( moze lepiej mu nie wpychac na sile jedzenia. najwazniejsze zeby pił. ja siedze jak borsuk w ksiazkach. mała z moja mama....w weekend same zaliczenia...ech buziole
marta0309
2008-01-17
13:55:54
Email
dominika raczej nie placze jak wychodze. czasami jej sie zdarza ale rzadko
Agness
2008-01-17
19:52:02
Email
no to ja mam mamicycka
balbia
2008-01-17
20:10:53
Email
No to gorączka u Krzysia rzeczywiście b. wysoka;( Malwinka przy 3-dniówce miała ok 39 ale żadnych wymiotów i biegunek .Za to od dziś ma biegunke i gorączke myśle ,że to jakiś wurus w powietrzu. Ogólnie samopoczucie dobre ale w nocy mi sie budzi i musze bez przerwy dawać cyca albo to ciągle idące zęby albo z powodu tej gorączki.
Agness
2008-01-18
11:00:54
Email
Jagodzie też wychodzą 4 i trójki zaraz chyba też i też mi gorączkowała troszkę. ALe na szczęście obyło się bez wymiotów i biegunki. Już sama nie wiem, czy z nią na dwór za dużo nie wychodzić, skoro może rzeczywiście jakiś wirus lata.
balbia
2008-01-18
12:44:17
Email
Byłam dzis z Malwiną u lekarza rano miała ponad 40 stopni gorączki. Ma zapalenie migdałków i musi przyjmować zastrzyki biedactwo. Najlepsze jest to ,ze nikt za darmo z przychodni nie pryjdzie dziecku dac zaszczyku i trzeba aż na pogotowie jeździc bo w weekendy przychodnia nieczynna.
Agness
2008-01-18
13:05:18
Email
Jej współczucia. Masakra tej zimy z tymi chorobami. A nie masz Balbio jakiejś sąsiadki pielęgniarki?
basia123
2008-01-19
12:01:40
Email
mały spiderman :)

basia123
2008-01-19
12:04:33
Email
Kacperek uwielbia sie kąpac, a kąpiel z starszym bratem to pełnia szczęścia

Agness
2008-01-19
16:01:22
Email
Basia! No wreszcie jakieś fotki od ciebie! Super. Dwa wesołe chłopaki! Powiedz jak sobie dajesz radę. Bardzo rozrabiają??
eva
2008-01-19
16:58:28
Email
Czesc dziewczyny - jestem z wrześniowych niemowlaczków 2006. U nas temat wygasa a mam pytanie na które chciałabym poznać jak najszybciej opinie "doświadczonych". A wiec jestem mamą Olka 1rok i 5m-cy, skończyłam karmić piersią 8 miesięcy temu. Teraz czuję jakby piersi znowu nabierały i po naciśnieciu leci siara. Bolą mnie jajniki - moje pytanie czy to ciąża (okres skończył mi się tydzień temu a teraz nie współżyłam, więc jeśli już to zaszłam przed miesiączką)? Mam test, ale zrobię dopiero jutro rano, napiszcie coś na ten temat proszę i dzięki z góry
basia123
2008-01-19
18:10:44
Email
Aga jest lepiej niż bym sobie wyobrażała.Kuba jak tylko wróci z przedszkola zajmuje sie młodszym bratem jakby miał conajmiej z 10 lat.Uważam że ta różnica wieku jest idealna. Eva niemam pojęcia co to może być.Ale ja niedawno miałam podobny problem i okazało się że to poprostu stan zapalny.Ale najlepiej jest udać sie do lekarza.możliwe że jesteś w ciązy chcociaż wydaje mi sie to malo prawdopodobne, z racji tego że miałaś okres.
eva
2008-01-19
18:24:37
Email
dzieki
Agness
2008-01-19
18:27:38
Email
No to superowo. A co z domem, gotowaniem, sprzątaniem i dwójką maluchów? Nie pamiętam - pracujesz? Evo - ja też za bardzo nie wiem. Z tego co ja się orientuję, to siara może się pojawiać już raczej pod koniec ciąży a nie tak od razu na początku. I czy w pierwszej ciąży tez tak miałaś? Raczej nie wydaje mi się, że to ciąża.
Agness
2008-01-19
18:29:29
Email
aha - ja bym nie czekała z testem do rana. Wiem, że pisze, że poranny mocz ma tam największe stężenie i takie tam bleble, ale jeśli jesteś w ciąży, to i tak teraz też wyjdzie i tak.
iwona026
2008-01-20
08:56:43
Email
Balbia współczuje tych zastrzyków bo wiem co to znaczy, Krzysiowi wcale nie przechodziło po tych lekach co miał przepisane w środę i wczoraj znowu dostał gorączkę 40,0 pojechaliśmy prywatnie do lekarza i powiedziała że najlepiej to będzie jak dostanie zastrzyki bo jak nie to kwalifikuje się do szpitala. No i zostaliśmy przy zastrzykach i prywatnie przyjeżdża pielęgniarka do nas do domu. I tak zakończyły się wczoraj imieniny mojego męża:(:(:( Co do zrobienia testu wieczorem to bym się wstrzymała bo Krzyś jest dzieckiem którego na teście wieczornym nie było:) a byłam w ciąży już 6-7 tygodni:)
basia123
2008-01-20
10:41:41
Email
Iwonka współczuje zatrzyków, obawiam się że nas to też czeka.Kacperek od środy dostaje antybiotyk niby kaszle mniej ale nos ma cały czas zawalony i stan podgorączkowy.Tylko zastanawia mnie jedno a mianowicie: on gorączki dostaje krótko po podaniu mu antybiotyku a jakąś godzine po tym wszystko jest oki.Niewiem czy to skutek uboczny leku?.Aga co do prowadzenia domu to musze sobie jakoś radzić.Wypracowałam sobie system: po śniadaniu robie obiad a jak Kacperek śpi mam chwilke dla siebie żeby usiąśc na neta :), sprzątać, prasować moge jak mały nieśpi bo spokojnie daje mi to wszystko zrobić, no chyba że jest chory i marudzi.A jak wróci starszy syn z przedszkola to musze jeszcze znaleźć czas zeby się i z nim pobawić:) znajomi się ze mnie śmieją że niedługo zbraknie mi doby ta to wszystko.Jeśli chodzi o prace to mamy z mężem mały sklep obuwniczy i czasami chodzimy do pracy na zmiane.A od wtorku planuje chodzić na areobik dwa razy w tygodniu.Buziaki
balbia
2008-01-20
11:25:43
Email
CZEść Iwonka współczuje naprawde bo serce mi sie kraja jak musza mi ją kłuć w tą małą pupinkę i jak biedna płacze;( pewnie bedziesz czuła to samo. Na szczescie dzis wieczorem to już ost. raz. Miała serie 6 zastrzyków. Tak naprawde to nie jestem pewna czy one były konieczne .Dostała je zeby lek sie dobrze przyjoł bo miała biegunke i lekarka obawiała sie ale okazało sie ,że biegunka była tylko 1 dzień i spokojnie mogła by przyjmować tabletki. Jedno wiem ,że zanim kiedykolwiek jeszcze zdecyduje sie żeby Malwinka dost. zastrzyki to głęboko sie zastanowie ....
Agness
2008-01-20
11:49:41
Email
Dziewczynki, zastrzyki są okropne. To takie paskudne, że maluchy muszą tyle cierpieć. Mój mąż strasznie chory. Leżał wczoraj cały dzień w łóżku, kaszle jak gruźlik, jakby sobie miał płuca wypluć, katar masakryczny. Jak sie boję, ze mała mi zarazi!!! Ale jakoś wierzę, że ją ominie choróbsko.
Agness
2008-01-20
11:51:58
Email
Evo, odezwij się co z testem. Jakie wyniki ?
Ulka
2008-01-20
13:05:36
Email
Dawno nie zaglądałam a tu jakies paskudne choróbska dopadły dzieciaczki, najważniejsze zeby wyleczyc te paskudztwa, trzymajcie się Dziewczyny , taka pogoda zdradliwa i wszyscy wkoło poprzeziębiani to i maluszków trudno uchronic przed infekcja. Ulke narazie nic nie rusza ale zrobiła się taki cycuch,ze szok. Eva daj znac co u Ciebie, mojej kuzynce jak zaszła w ciąże to tez leciała siara tyle że ona była w 5tym miesiącu
Agness
2008-01-20
19:12:06
Email
Basia, ja tak się wypytuję, bo mnie tez to wszystko czeka. Bo pewnie w końcu zdecydujemy się na drugie dziecko. I tak lubię słuchać jak ktoś opowiada, jaki jest zorganizowany i spoko daje radę :)
Ulka
2008-01-20
20:10:23
Email
Agus ja sie chyba swiadomie nie zdecyduje na drugie , Ulka tak nam dała popalić że na samą mysl o drugim takim "trzepoku" robi mi sie słabo
Agness
2008-01-20
22:33:07
Email
Hehehe, ja taka jestem mądrala, ale jak pomyślę o porodzie, to też mi przechodzi chęć na drugie dziecię. Obawiam się, iż zdamy się na los, tak zresztą jak to było z Jagodą. Tyle, że chciałabym mieć drugie a może i już trzecie dziecko, bo jak pomyślę sobie o tym, że jak już one będą dorosłe, to będą mnie odwiedzały ze swoimi dziećmi, to byłoby super :) Tyle, że dałoby się jakoś przeskoczyć ciążę, poród no i te pierwsze trudne miesiące?? Wiesz Ulka, a może i twoja córeczka jest nie-śpiochem, może i rozrabia, ale założę się ( na taką wygląda na fotach ), że jest rezolutna i pocieszna, więc pewnie macie z nią dużo śmiechu :)
marta0309
2008-01-21
09:14:09
Email
ja mysle tak jak agusia. fajnie byloby na starosc miec taka fajna rodzinke. moja kolezanka ma dwoje rodzenstwa i patrze z zazdroscia na ich rodzine. ja mam siostre wiec najgorzej nie jest ale.... ulka na pewno wyrosnie na super dziewczyne!!!! ja tez dałam ostro popalic rodzicom ale wyroslma na w miare normalnego czlowieka:) hehhehehhe
marta0309
2008-01-21
09:20:28
Email
zapomniałam dodac ze dominika jest na etapie "cio to"????
Agness
2008-01-21
10:31:33
Email
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, serio?? No serio się zaczynam stresować tą moją Jagodą. Ona kompletnie nic. Tylko krzyczy i ewentualnie coś tam se po swojemu. Choć w miarę coś tam rozumie, ale gadać za nic.
Agness
2008-01-21
10:34:39
Email
Świadomie mówi jedno słowo :"AM".
basia123
2008-01-21
12:40:15
Email
Ulka ja napoczątku też chciałam mieć tylko jedno dziecko, ale później pomyslałam że jak nas zabraknie to do kogo on będzie jeździł i wogóle dlatego zdecydowałam że bedziemy mieli dwójke.Wiesz bardzo wcześnie straciłam rodziców, bo gdy miałam 15 lat a najmłodszy brat miał 6 mam trójke rodzeństwa i wspieramy się nawzajem bo na reszte rodziny niemamy co liczyć dlatego uważam że dwójka to minimum.Dzisiaj byłam z Kacprekiem na kontroli po zapaleniu oskrzeli niema już sladu:). dziewczyny napiszcie jak z apetytem u waszych pociech?Kacper niechce wogóle wędlin ani miesa, sosy uwielbia ale tylko z ziemniakami, za chlebem też nieprzepada.Aguś porodem się niemartw tyle kobiet go przeżyło wiec bedzie spoko.Zobaczycie laseczki jeszcze z rok czasu i zatęsknicie za niemowlaczkami. W tym tygodniu wszystkie popołudnia zarezerwowałam dla siebie.Każdego dnia inna atrakcja postanowiłam zapisać sie na areobik ide do fryzjera i kosmetyczki.odziwo mój mąz przyją to ze spokojem:) hehe
Agness
2008-01-21
15:31:20
Email
Basia - to super, że macie dobry kontakt z rodzeństwem i że sobie pomagacie. Rodzina zawsze jest najważniejsza, choćby nie wiadomo co się działo:)Wiem, że poród jest do przeżycia, bo przecież żyję, ale dopiero po tym pierwszym zdałam sobie sprawę, jakie straszne mogą być konsekwencje, gdy coś pójdzie nie tak. Tydzień dla siebie, to super pomysł. Ja też bym tak chciała, ale mój mąż jak wychodzi o 8-9 rano, tak wraca ok. 21-22, więc mogę pomarzyć :) Basia a czy twój synuś już coś mówi??
basia123
2008-01-21
16:03:26
Email
Kacperek dużo mówi po swojemu, z takich zrozumiałych słow to mówi dada, dziadzia, czesc,mama i am.Ale nieprzejmuj sie jak twoja pociecha za duzo niemówi.Mój starszy syn jak miał rok i trzy miesiące to już powtarzał prawie wszystko a Kacprowi do tego jeszcze daleko.Kazde dziecko rozwija się inaczej, także na wszystko przyjdzie czas.Cierpliwosci Aguś
basia123
2008-01-21
18:53:32
Email
smiech to zdrowie:)

eva
2008-01-21
22:36:30
Email
Hej to jednak nie ciąża - niby nie planowaliśmy, ale trochę mina mi zrzedła jak zobaczyłam 1 kreseczkę na teście. Mąż jest teraz za granicą, ale jak wróci, to chyba postaramy się o powiekszenie rodzinki :-). Pozdrawiam i dziekuję za odzew w tej sprawie - zdrówka zyczymy ewa z olkiem
Ulka
2008-01-21
23:25:10
Email
Eva ,skoro wasz wątek wygasł to zapraszamy do nas, będziemy bogatsze w rady koleżanki ze starszym stażem
Ulka
2008-01-21
23:46:00
Email
Basia masz rację ja jestem jedynaczką nie z własnego wyboru po prostu moja mama nie mogła miec więcej dzieci ,mąż praktycznie tez jakby był sam i tak naprawde gdy ci wszyscy pseudo przyjaciele nas opuscili okazało się ze zostalismy sami bo dopiero wiedza gdzie nas znalezc jak czegoś potrzebują, to jest przykre ale tak to nieraz bywa. Masz fajnie że możesz polegac na rodzeństwie. Ja żebym wiedziała ze to moje choróbsko kiedys odpusci to tez bym się zdecydowała na drugie dziecko ale w obecnej sytuacji
Ulka
2008-01-21
23:47:36
Email
jutro jedziemy pierwszy raz na rehabilitacje jestem ciekawa jak ta moja wiercipięta to zniesie
iwona026
2008-01-22
11:15:11
Email
Ja też się przyłączam do Uli i zapraszam nową koleżankę do dzielenia z nami naszego forum:) U nas już coraz lepiej jeździmy rano na szczepienia a wieczorem przyjeżdża do nas pielęgniarka. Gorączki, wymiotów już nie ma a kupka się poprawia. A przede wszystkim wrócił apetyt. Mąż się śmieje że to mały śrutownik:) Troszkę zleciał na wadze waży 10,800g ale nadrabia:) Co do kolejnego dzidziusia to my już jesteśmy w trakcie starania ale zobaczymy kiedy nam to wyjdzie:)
basia123
2008-01-22
13:09:21
Email
Iwonka super, że chcecie Krzysiowi dać rodzeństwo!!!Eva zapraszamy na nasze forum.
eva
2008-01-22
14:47:07
Email
Dziewczyny dzięki za bardzo miłe przywitanie. Chętnie wpadnę tu czasem i poczytam/napisze coś. Żebyście wiedziały o kogo chodzi, to w kilku słowach opowiem Wam o nas. A wie jestem mamą Aleksandra ur. 20.08.2006 Jest bardzo żywą istotką, która nie wysiedzi w miejscu, wszędzie biega, wspina się, to po prostu kochany urwis :-). Jest dużym chłopcem - byliśmy dziś na szczepieniu 12,7kg i 87,5cm wzrostu. Ja obecnie jestem na urlopie wych. (pracowałam trochę, ale z racji tego, ze mąż zaczął wyjeżdzac za granicę stwierdziliśmy, ze dobrze byłoby żeby choć 1 rodzić opiekował sie Olkiem trochę dłużej niż tylko po pracy) Tak wiec fajnie razem sie bawimy, uczymy i rośniemy i chętnie będziemy się z Wami tym dzielić. Jeszcze raz dziękujemy za miłe powitanie. Acha Olek ma albumik - jakbyście miały ochotę nas zobaczyć, to zapraszamy
marta0309
2008-01-23
08:31:46
Email
my poszczepieniu-ale krzyku było. nie moglam jej utrzymac!Iwonka trzymam kciuki:)
Ulka
2008-01-23
10:32:47
Email
wiecie co szlak mnie trafia, okazało się że zeby Ulkę rehabilitowac potrzebna jest jeszcze wizyta u ortopedy i takim to oto sposobem pojechałysmy na marne, Pani rehabilitantka się dziwiła że nie trafiłyśmy wczesniej, bo jak się okazało Ulka powinna być rehabilitowana jako niemowlaczek, to może teraz nie byłoby takich problemów. Iwonka trzymam kciuki, mam przeczucie, ze zajdziesz w ciąże na przełomie luty -marzec i znów będziemy miały listopadowego dzieciaczka, pozdrawiamy gorąco. Marta jak my idziemy na szczepienie to cała okolica nas słyszy
Agness
2008-01-23
15:54:59
Email
Ejo Laseczki!Witam Evę i Olka w naszym gronie. Super, że dołączyliście. U nas choroba!!!! Wczoraj nie wstałam z łóżka - bo nie byłam w stanie. Dziś jest ok, ale gardło mam zawalone i dostałam antybiotyk. Mała też dostała antybiotyk, modlę się, żeby biegunki nie dostała, bo apetytu nie ma i pewnie by z wagi też poleciała. Zaraził nas oczywiście mój kochaniutki mąż. Ulka - wiesz, z tą rehabilitacją to jest różnie. Zdania są jak ze wszystkim podzielone. Jedni twierdzą, że właśnie rehabilitowanie niemowląt daje najlepsze efekty (bo niedojrzały, plastyczny układ nerwowy) ale drudzy, że z wielu "wad" dzieci wyrastają same i nie ma co szaleć. Mojej mamy syn już wstawał i chodził przy meblach, a nadal strasznie się w tył do mostka wyginał, i do 3-go roku życia nie mówił. Teraz ma 27 lat i jest zdrowym gadułą. A gdyby się teraz urodził to na pewno byłby też rehabilitowany i pewnie miałby stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe. Lekarka mi dziś powiedziała, ze widać po Jagodzie, że rośnie trudny charakter. I że trzeba ją już zacząć konsekwentnie wychowywać, bo niedługo sobie z nią nie damy rady. Taaaa, no bo mała jest charakterna i jak się jej czegoś zabroni albo zabierze, to się rzuca na podłogę, tupie i wrzeszczy, płacze, aż się zanosi. Czeka mnie łady cyrk.
Agness
2008-01-23
15:56:21
Email
Iwonka - cieszę się, że Krzysiowi lepiej. I życzę powodzenia w staraniach. No i podziwiam za odwagę, ja jeszcze nie jestem gotowa:)
iwona026
2008-01-23
17:39:33
Email
dziękuję za miłe słowa:) u nas już jest dobrze, oby nie zachwalić. Ula ja też tak myślę że rodzeństwo dla Krzysia urodzi się w listopadzie bo ja z moim bratem jesteśmy z jednego miesiąca i może tak się uda mi:)Agness wracajcie do zdrowia szybciutko i mam nadzieje że Jagodzia nie dostanie biegunki bo to straszne (wiem coś o tym pralka cały czas w ruchu:)Martuś jak tam po zaliczeniach?
iwona026
2008-01-23
17:42:37
Email
Balbia a jak tam Malwinka nie ma już biegunki wszystko dobrze?
Agness
2008-01-23
18:53:16
Email
Dzięki Iwonko. Balbia zapracowana, a Marta zakuwa jeszcze albo już oblewa:)
Agness
2008-01-23
21:54:16
Email
U nas jednak biegunka.
iwona026
2008-01-24
11:24:24
Email
no to nie za ciekawie z tą biegunką:( a co jej dajesz? mam nadzieje że wiesz że przy biegunce zakaz nabiału soczków i owoców bo ja nie wiedziałam i dopiero mnie uświadomiła ta lekarka u której byłam prywatnie. Jak odstawiłam go od tego jedzenia to od razu zaczęło się polepszać
marta0309
2008-01-24
11:28:56
Email
w sumie to zostało mi jeszcze zaliczyc czytanie. człowiek na stare lata uczyc sie musi czytać:) heheh i jeden egzamin połówkowy ale to zerowka wiec luzik:) oblewałąm w sobote-ale była impreza ech..... niunka wlasnie poszla spac wiec za prasowanie sie biore.porobie porzadki i za nauke trza sie brac:) jednak nie ma to jak uczyc sie czegos co sie lubi.jakos tak szybciej wchodzi:) buziaki
Agness
2008-01-24
12:03:02
Email
A co z mlekiem??? CO mam jej w nocy podać??? Kurde.
iwona026
2008-01-24
14:42:48
Email
ja dawałam kaszkę na wodzie :(
Agness
2008-01-24
16:18:14
Email
Oki dzienks, też chyba tak zrobię. Kupiłam dziś jabłka, to jej zrobię ryż z jabłkiem. Może ją przytka trochę.
balbia
2008-01-24
17:11:10
Email
hej hej Iwonka z Malwinką było tak,że ona miała tylko 1 dzień biegunke i dlatego potem żałowałam ze sie zgodziłam na te zasztrzyki a nie na tabletki no ale było mineło....a propo Malwa mi już od kilku dni chodzi sama kilka metrów i czasami jeszcze raczkuje ale codziennie lepiej;)_ Nauczyła sie sama włączac kompa, steruje myszką, pisze na klawiaturze, włacza se pilotem telewizor i zmienia programy normalnie wszędzie jej pełno. A jak sie wkurzy to nie rzuca sie z pięściami na podłoge jak Jagoda tylko rzuca tą rzeczą co ją wkurzyła albo kładzie sie na podłodze i ją :całuje" -nie wiem co to za zwyczaj;);):) pozdro ! UWIELBIA JEźDZIć SAMOCHODEM!!!!!

Agness
2008-01-25
13:52:45
Email
Jagoda ostatnio wzięła ubijaczkę do piany, potem zdzieliła nią porządnie po głowie psa teściowej, aż ten na nią szczeknął, po czym go chciała całować (chyba na przeprosiny), ale piesek do całowania po incydencie nie był skory :)A tak na marginesie, czy pisałam wam, że jak będę mieć drugą córeczkę to dam jej Laura?
Agness
2008-01-25
13:53:13
Email
Malwa jest słodziak ;)
marta0309
2008-01-25
15:52:25
Email
chyba nie wspominałas:) a wiecie dziewczyny ze dzieki naszej-klasie odnalażłam taty rodzine. dostałąm w gratisie dwoch braci:) hehhe mamy sie spotkac- ale beda jaja:)
iwona026
2008-01-25
16:24:13
Email
to super Martuś:) Agness ale się uśmiałam z tej akcji Jagody z psem,Krzyś też pewnie zawsze podchodzi do rodziców psa a ja nie mogę patrzeć co on mu robi i boję się że kiedyś nie wytrzyma i go dziabnie:( Co do naszej-klasy to my mamy jutro spotkanie z osobami z liceum i chyba pojadę:)
Agness
2008-01-25
18:49:21
Email
No to nieźle. A ja najpierw się zapisałam, odgrzałam niektóre kontakty, ale jedynie na zasadzie paru mejli i stwierdziłam że to głupie, sztuczne i naciągane hehe. Cała ja :)
Agness
2008-01-25
19:44:27
Email
U nas, odpukać, chyba lepiej jeśli chodzi o biegunkę. Jak radziłaś Iwona - odstawiłam jej nabiał, w nocy dałam kleik na wodzie z cukrem a dziś na obiad kleik z jabłkiem. I była tylko 1 kupa jak na razie, a nie jak wczoraj 7. Tyle, że sie aż na podłogę polało. Laseczki, ubieracie w domu dzieciakom buciki? Moja lata w skarpetach antypoślizgowych, ale myślę, żeby jej kupić buciki. Tyle, że nie mogę na nie wydać 150 zł, a chcę, żeby były zdrowe.
balbia
2008-01-25
20:01:52
Email
Malwinka od raczkowania zawsze ma na nogach twarde buciki ale raczej takie domowe -ale na gumie. Aga nie moge sie nadziwić jak to szybko zmieniłaś zdanie co do 2 dziecka. Jeszcze pare m-cy wstecz było stanowcze NIE ! no i zawsze mówiłas ,że zazdrościsz tym co nie mają dzieci bo mogą sie rozwijać zawodowo i wogóle a tu prosze jaka zmiana;) oczywiście nie pisze nic na złośc bo mnie to bardzo cieszy ;) Ja sama chciała bym mieć dwójkę ale nie wiem czy sie zdecyduje bo na 2-pokojowym mieszkaniu to odpada.
basia123
2008-01-25
21:12:30
Email
Aga ja Kacprowi musze kupowac kapcie ortopedyczne ,które kosztują około 60 zł.ale podobno dzieci powinny chodzic w kapciach jak sa malutke gdy sie stopy kształtują.Na bosaka zaleca sie bieganie po piasku na plaży.
Agness
2008-01-25
21:23:29
Email
Hehehe, noo sama się sobie dziwię. Kiedyś to w ogóle nie chciałam mieć dzieci. Ale NA SZCZĘŚCIE zmieniłam zdanie :) Jak patrzę na Jagodę, to jestem bardzo szczęśliwa, a teraz jak ona przychodzi i sama się do mnie przytula i mnie całuję, to ech, nie ma nic przyjemniejszego w życiu :) A co do tych bucików, macie jakieś sprawdzone firmy?
iwona026
2008-01-25
22:03:56
Email
My Krzysiowi kupiliśmy buty zimowe bartka a po domu chodzi w kapciach też kupionych w sklepie bartka tylko polskiej firmy befado za nie całe 30zł i podobno bardzo dobre są za kostką i mają odkryte palce
balbia
2008-01-25
23:31:09
Email
Ja Malwinie kupiłam ZETPOLE i nie narzekam!
Agness
2008-01-26
01:01:37
Email
No właśnie od rehabilitantki dostałam wytyczne - przeszyta piętka, profilowana wkładka, odkryte palce. Dzięki dziewczynki.
balbia
2008-01-27
21:20:46
Email
MALWINKA 4 dni temu zaczeła chodzic, a dziś już biega;)
basia123
2008-01-28
10:52:12
Email
Balbia gratulacje i buziaczki dla Malwinki :).My od wczoraj jestesmy u cioci w domku jednorodzinnym (na codzień mieszkamy w bloku),Kacperek jest w niebowziety bo ma duzo miejsca do biegania po zatym są tu dwa psy, które też mu sie bardzo podobają.Niestety ja z tego powodu jestem mniej zadowolona, ponieważ jeden z psów już ledwo chodzi ze starości a drugi - jamnik niemaiał kontaktu z takimi małymi dziećmi i boje się że zrobi mu krzywde.
iwona026
2008-01-28
12:06:56
Email
gratulacje dla Malwinki :) My właśnie wróciliśmy z godzinnego spacerku mam nadzieje że nie za długo. Jutro idziemy na kontrolę czy już wszystko dobrze.
balbia
2008-01-28
18:28:37
Email
dzięki za gratulacje i buziaki;) Basia co do psów masz racje uważaj, a jamniki są to psy bardzo złosliwe i potrafią porządnie ugryźć. Ja mam rotweilera 10 lat ale cały czas trzymamy ją na dystans z nim bo sie boje i nie dowierzam. Sama moge mu zrobić co zechce ale dziecko jest bardzo bezbronne przecież . Tak wiec musimy uważac.
Ulka
2008-01-29
18:05:34
Email
Balbia , Agness wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin duzo zdrówka, milosci radości i pociechy z małych rozrabiaków, aby spełniły sie Wasze najskrytsze marzenia i zebyscie były najszczęsliwszymi mamami pod słońcem
balbia
2008-01-29
19:11:32
Email
ulaaaaa kurde ale mi sie miło zrobiło DZIęKUJę!!!!!!! Coprawda urodziny 1 luty ale bardzo dziękuje za pamięć i piękne życzenia!!!
Agness
2008-01-29
21:34:49
Email
Uleczko Skarbie dzięki serdeczne. Buziaki :)Balbio - noo wiesz :) życzę ci wszystkiego, czego sobie życzysz:)
marta0309
2008-01-30
11:17:03
Email
a ja wlasnie mialam pytac ktore to swietuja teraz bo pamietałam:) wiec dziewczyny 100 lat w zdrowiu i milosci:)
marta0309
2008-01-30
11:18:16
Email
ja czekam na wiosne bo juz sie zmeczona czuje ta pogoda i ta zimna byle jaka:(
iwona026
2008-01-30
11:51:28
Email
a więc i ja życzę wszystkiego najlepszego jubilatką. My po kontroli w sumie dobrze jeszcze gardło różowe i mały katarek. Jak tylko Krzyś wstanie to idziemy na mały spacerek, u nas świeci słoneczko:)
Agness
2008-01-30
13:14:09
Email
A ja raz jeszcze dziękuję. Wstyd się przyznać, ale dopiero się zwlekłam z łóżka. Jagoda lata po mieszkaniu z butelką po piwie, więc stwierdziłam, ze czas interweniować ;)
Agness
2008-01-30
18:42:37
Email
Dziewczynki, a czy wy myślałyście kiedyś o adopcji?
balbia
2008-01-30
19:03:07
Email
Bardzo dziękuję za życzenia -jesteście kochane ! Aguś,a TOBIE również wszystkiego czego twoja duszyczka zapragnie;) No i zadowalającej PRACY;) ps. no a co z tą pracą? byłaś na rozmowie????
Agness
2008-01-31
10:50:52
Email
Dzięki Balbuś. A z pracą chyba nie wypali, bo oni potrzebują od lutego pracownika, a ja od lutego zacząć nie mogę, bo teściowa jeszcze nie jest zdrowa, a to ona ma zostawać z małą.
basia123
2008-01-31
11:22:35
Email
Agus i Balbia Wszystkiego nalepszego, w dniu waszego Święta, zdrówka, pociechy z dzieci i mężów i spełnienia wszystkich marzeń.Dziewczyny przepraszam że dopiero dzisiaj składam Wam życzenia ale wczoraj miałam dużo pracy a pozatym chłopaki znowu mi sie poprzeziębiali.A dopiero minął tydzień jak Kacper skończył brać antybiotyk.Masakra
Agness
2008-01-31
13:16:21
Email
Dzięki za życzenia. Nie bój żaby, ja tam dopiero 7-go lutego mam urodzinki, więc jeszcze tydzień. Współczucia, że chłopaki chore. Mam nadzieję, że nas już teraz nic nie złapie. Aha - dostałam tą robotę.
Ulka
2008-01-31
14:10:16
Email
a to ja sie pospieszyłam , z TYmi urodzinami, wybaczcie myslalam , że tak jak ja macie w styczniu bo coś mi sie tak kojazyło, wybaczcie ale przynajmniej jeszcze bedzie okazja
Agness
2008-01-31
15:24:39
Email
Spoko :)
basia123
2008-01-31
15:42:03
Email
Gratulacje Aga!!!
basia123
2008-01-31
15:43:29
Email
Gratulacje Aga!!!
Agness
2008-01-31
23:40:42
Email
dziękuję :)
iwona026
2008-02-01
12:44:33
Email
a więc mamy kolejną pracującą mamusie:) GRATULACJE
Ulka
2008-02-01
13:31:26
Email
no tak Agi nie ma bo w pracy, to cisza na forum
Ulka
2008-02-01
13:37:19
Email
byłam kilka dni temu z Ulką u ortopedy bo tak zaleciła rehabilitantka i stwierdził że wszystko ok, a na drugi dzień jak Ula zaczeła się przewracac, nie mogłas tanąc na nóżkę , pojechaliśmy do lekarza i okazało się że musiała sobie nadwyrężyć nóżkę , mówie Wam przezylismy koszmar bo nigdzie się nie przewróciła ani nie uderzyła, rehabilitację zaczynamy dopiero od poniedziałku, tak nas przepisują od jednej pani do drugiej,oj ta służba zrowia
balbia
2008-02-01
23:29:35
Email
Basiu zdążyłaś z życzeniami ;) bardzo dziękuję. Dokładnie dziś konczę hmmmmm te naście;) Ula aż mi gęsia skórka przeszła jak przeczytałam o tym ,że Uleczka sie przewracała. Mam nadzieję ,że sie poprawi jak najszybciej. Malwinka odkąd chodzi to stała sie taka rozbrykana że hej. Ona ma takiego konia bujanego wklejałam ost. zdjęcie wiecie co robi???? staje nogami na siedzenie do pionu i tak sie buja ...teściowa o mało nie umarła ze strachu;) Aga no prosze jedno podejście i od razu praca;) Ma się ten urok osobisty;) Za to u mnie zawirowania. Zakończyłam współprace z firmą po 3 latach i co będzie dalej zobaczymy...narazie mam urlop psychiczny i fizyczny. Malwinka będzie wkoncu miała mamę w domu tylko nie wiem na jak długo. pozdrowionka!!!! ZAKUPY;)

Agness
2008-02-02
10:42:00
Email
Spoko, spoko, mam zacząć od 15-tego i nie wiadomo, czy pójdę. bo jak pisałam, ma się zając małą teściowa. A ona miała dwa tygodnie temu zabieg na przepuklinę i coś się nie bardzo jej tam wszystko goi, więc nie wiem, czy da radę za dwa tygodnie. Obawiam się, że nie i będę musiała zrezygnować. A dziś idziemy na dyskotekę, heh ostatkową. Uleczko - masakra, po prostu masakra. Aż mi sobie trudno to wyobrazić. Balbio - na razie sobie odpoczywaj, ale jestem pewna, że szybko coś znajdziesz :)
Agness
2008-02-02
10:43:52
Email
Balbio - z tym konikiem, to jak u nas z kanapą. Jagoda na nią włazi, i lata w te i z powrotem - czy muszę dodawać, że biega chwijeąc się na wszystkie strony i przewracając? Wygląda to strasznie niebezpiecznie i zresztą takie jest, bo kilka razy ją już złapałam w locie.
balbia
2008-02-02
10:50:34
Email
Boże ale ze mnie gapa!! Ula Ty miałaś w styczniu urodzinki i ja Ci nie pożyczyłam?????????? Przepraszam biję sie w pierś i WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA NASZEJ KOCHANEJ KOLEżANKI!!!!!!! a TERAZ PROśżE O PRZYZNANIE SIę WSZYSTKICH POZOSTAłYCH KIEDY Są WASZE URODZINY żEBYM NIE MUSIAłą SIE WIECEJ CZERWIENIć;) Aga po tapczanie też mi biega ,a najbardziej lubi wchodzić na krawędź oparcia rogówki i z tamtąd sięgać telefon -normalnie nic tylko spraćććććc;)
Agness
2008-02-02
14:36:10
Email
A skąd wiesz, ze Ulka miała w styczniu?? Ja też przegapiłam. No to - Uleczko, buziaki wielkie jak słońce i życzenia gorące - zdrowia dla Ciebie i małej, szczęścia i duuużo wesołych dni.
balbia
2008-02-03
11:32:18
Email
Aga przeczytaj ost. wpisy Uli ;) tam będzie pisać kiedy miała urodzinki;)Ja za pierwszym razem też jakoś przeocZyłam.
marta0309
2008-02-03
11:38:54
Email
uleczko kochanie 100 lat!!! i duzo duozo zdrówka:) my na ostatkach bylismy na dyskotece:) fajnie było:)
Ulka
2008-02-03
14:58:15
Email
Dzięki Dziewczyny , ale nie ma się czym chwalić 32 lata,oj jak ten czas leci
Agness
2008-02-03
19:09:17
Email
Młoda jesteś, a do tego wcale nie wyglądasz na swoje latka. Fajna z ciebie laska, w dodatku o pięknych włosach .
marta0309
2008-02-03
22:26:26
Email
ulka przestan marudzic-sliczna jestes!!!!
Agness
2008-02-05
11:37:33
Email
Powiało ciszą. Heh, jednak do pracy nie idę. Zostaję w domciu. Może i dobrze, bo mam ostatnio problemy ze spaniem. Tzn śpię w nadmiarze. Kładę się ok 24 i wstaję o 12. Masakra, ale serio nie mogę się zwlec i w dodatku jeszcze po południu podsypiam. Są jakieś choroby związane z takim nadmiernym spaniem??
marta0309
2008-02-05
14:13:21
Email
np ciaza ( choc to nie choroba) hehe ale serio agnewss moze cos ci byc. czytalam kiedys o tym.
Agness
2008-02-05
14:58:03
Email
Heh, ciąża odpada :) Mam nadzieję:D:D:D Kiedyś mi się coś obiło o albo niskim poziomie cukru albo tarczycy.
balbia
2008-02-05
22:49:45
Email
Ja jakbym mogła to spała bym cały dzień . Myśle Aga ,że Ci przejdzie;) a jak nie to idź zbadaj poziom cukru.

Agness
2008-02-06
10:37:22
Email
Spoko, ja też mam nadzieję, że może z nadejściem wiosny przejdzie. A cukier mam w dolnej granicy, a przynajmniej miałam w ciąży jak badałam.
Agness
2008-02-06
12:39:25
Email
Widzę, Malwinka już nawet po podwórku biega - no super. Moja się jeszcze na nierównym wywala, w dodatku w kombinezonie to nawet w mieszkaniu chodzi jak bałwan śniegowy.

marta0309
2008-02-06
13:00:42
Email
ale smieszne te nasze potworki. moja niunka zaczyna mi sie buntowac. udaje ze nie slyszy jak mowie "nie, nie wolno". i jak najeta gada: cio to, cio to?
Agness
2008-02-06
13:20:34
Email
Moja ostatnio mi siadła na sieni i ryczała, bo ją za rękę trzymałam i nie dałam zejść ze schodów.
marta0309
2008-02-06
16:44:47
Email
hahaha a krystian jak ja karmil to połozyl jej na kolanach sciereczke. tak sie rozryczala z tego powodu ze normalnie łzy ciekły....
balbia
2008-02-06
23:57:42
Email
A Malwina ma normalnie bzika na punkcie kompa. Jak tylko wstanie to leci i załącza i mówi tylko ...mama....tata... dzidza albo tsa.. co znaczy dzidziuś czyli ona ;) bo ja zawsze sobie daje na pulpit jakies nasze zdjęcia. Była ze mną na mszy popielcowej i ksiądz jej posypał czółko popiołem. Musze sie Wam pochwalić ze w Kosciele też jest grzeczniutka jak aniołek nawet nie pisknie tylko sie rozgląda albo nasłuchuje.
balbia
2008-02-06
23:59:49
Email
A tak sie kochamy;)

balbia
2008-02-07
00:00:32
Email
UKOCHANE OCZKA;)

balbia
2008-02-07
00:09:27
Email
TELEWIDZ

iwona026
2008-02-07
12:46:02
Email
super fotki, muszę przyznać że nie wiem do kogo należy języczek:)My też byliśmy w kościele na mszy popielcowej ale nie mogę powiedzieć że moje dziecko było grzeczne na koniec mszy przemaszerował przez cały kościół i mało co nie wywalił świecy paschalnej złapałam w ostatniej chwili. Powoli zaczynają nas znać wszyscy w kościele:) a zapomniałam dodać że w niedziele położył się na podłodze i tak mu to się spodobało że jak go mąż podnosił to on z powrotem się kładł.
Agness
2008-02-07
15:50:48
Email
Malwinia ma piękne długie rzęsy!! Na żadnym wcześniejszym zdjęciu tego nie zauważyłam. Pięknie się całujecie:) Prawie jak my, tyle, że Jagoda nie wystawia języka. Najlepsze jest, że mnie sama całuje, albo przychodzi i kładzie mi głowę na piersi, na kolanach, a ostatnio nawet na stopach jak siedziałam z nią na ziemi. I też się tak gapi w telewizor - jak zahipnotyzowana. Ja z nią do kościoła nie chodzę, bo krzyczy strasznie, może po swojemu śpiewa? Byłam dziś na testach alergologicznych i nic mi nie wyszło - za tydzień będę miała kolejną porcję. Walnęłam sobie też grzywkę taką prostą do brwi i wyglądam jak debilka - z rozrzewnieniem patrzę na twoje włosy Balbio i muszę przyznać, że strasznie zazdroszczę, bo wątpię, że jeszcze kiedyś takie zapuszczę. Iwonka a może to i dobrze, że was znają :)
Agness
2008-02-07
15:52:51
Email
A to nasz buziak :)

Agness
2008-02-07
15:57:14
Email
Malwinka ma coraz więcej włosków :)
balbia
2008-02-07
16:57:14
Email
Iwonka to język mojej córki;)Ona generalnie daje normalne buziaczki ale tego dnia jakoś sie popisywała. Agnes prosze Cię nie wklejaj takich małych zdjęć bo napewno są super ,a nic nie widać;)Zrób to dla mnie i wklej je jeszcze raz tylko większe ok????? i Wklej zdjęcie z tą grzywką -koniecznie! Malwina ma bardzo długie rzęsy nawet na ulicy czy w sklepie zaczepiaja mnie obcy ludzie i podziwiają -nie powiem cieszy mnie to ;)

Agness
2008-02-07
18:29:51
Email
Ale nie da się większych, bo jest limit na wielkość foty. A grzywka to był wielki niewypał, w dodatku mi mocno wycieniowała z tyłu i jestem plastuś - tak mam mało włosków.
Ulka
2008-02-07
22:11:57
Email
rzęsy Malwinki superowe tylko pozazdrościc rosnie z niej niezła modelka, Aguś wklejaj fotki . A my jezdzimy na rehabilitacje ulka nie może wysiedziec,nie chce cwiczyc ryczy normalnie koszmar,za to pozdróż samochodem polubiła, przełożyłam fotelik na przednie siedzenie i już nie marudzi,tyle że ostatnio rzuciła mi kaczuszkę centralnie pod pedał gazu
balbia
2008-02-07
23:08:19
Email
dzięki za te pochwały ! Aga poślij mi na maila zdjęcia w oryginalnej wielkości bo jakoś nie wierze żeby były takie małe;)musze je powiększyć;) a włosami sie nie przejmuj pewnie przesadzasz;)
Agness
2008-02-08
09:55:19
Email
No przyzwyczajam się, ale jestem rozczarowana. Grzywka za Krótka!! Jak wczoraj była wyprostowana to jakoś uszło, ale w nocy mi się podwinęła, podkręciła trochę i mamo jak małe dziecko z przedszkola. Dziś mam imprezę rodzinną, to może mi ktoś walnie jakieś foto, to ci poślę. A fotki nie sa małe, ale mają po 8 mega, i dlatego ;)
marta0309
2008-02-08
12:59:56
Email
faktycznie malwinka ma super rzesy-slicznotka:) agness na pewno slicznie wygladasz bo ty jestes sliczna wiec slicznemu we wszytskim slicznie:)
marta0309
2008-02-08
13:01:53
Email
tez bylłysmy z dominika w kosciele w srode. na poczatku byla grzeczniutka ale pozniej zaczeła szalec....
Agness
2008-02-08
13:38:38
Email
Taa jasne, ja śliczniutka, tylko z boku :D:D:D Się uśmiałam:D:D
balbia
2008-02-09
09:42:25
Email
Dzięki Martuś! Aga to nic ,że mają po 8 mega moje miała po 2 ale idzie tak pozmniejszać zeby było widać . Jeszcze raz prosze o zdjęcia;)!!!! balbia@o2.pl A jak mi sie nie uda to zwrócę honor;)...
Agness
2008-02-10
10:59:16
Email
Balbio - poszła do ciebie fota :)
iwona026
2008-02-10
12:31:20
Email
dziewczyny brakuje mi już siły dla tego mojego łobuza, dziś w kościele to aż mi łzy popłynęły bo już nie dawałam sobie rady :(:(:(
Ulka
2008-02-10
13:00:57
Email
Aguś przeslij mi też zobaczymy komu się uda to zrobić , Iwonka ja nie biore Ulki do koscioła bo musiałabym za nią biegac po całym kosciele
Agness
2008-02-10
13:24:57
Email
Iwonka - to taki wiek dziecka - wszystkim się interesuje i wszystko ciekawi. I bardzo dobrze! Możesz mieć pewność, że jest zdrowe, że się rozwija i jest bystre. Nie zamartwiaj się. Uleczko - zaraz wysyłam. hehehe, no jakieś zawody się nam prawie szykują.
Ulka
2008-02-10
17:12:26
Email
to ja wklejam pierwsza

Ulka
2008-02-10
17:20:11
Email
a tu po przeróbce może bedzie lepiej widac

Ulka
2008-02-10
17:21:03
Email
ja uważam ze grzyweczka super,
Ulka
2008-02-10
17:21:28
Email
Dwie piekne Dziewczynki
iwona026
2008-02-10
19:22:58
Email
dołączam się do Uli fryzurka super. Dziękuje dziewczyny za ciepłe słowa - trochę mi lżej
Agness
2008-02-11
09:59:07
Email
Dzienks laski :)
balbia
2008-02-11
16:48:42
Email
Hej dziewczyny! No to ja Was teraz zaskocze ,a w szczególność Age bo tak mi zazdrościła włosów, że postanowiłam sie obciąć haha! Chciałam troche inaczej tzn napewno dłużej i bez grzywki ale ja jestem nieobliczalna i wkońcu wyszło krótko i z grzywką same oceńcie;)

balbia
2008-02-11
18:22:42
Email
Byliśmy w sobote z mała w Cieszynie na takie se zwiedzanie miasta . Było fajowo ,a Malwinka zakochała się w gołębiach. Oto zdjecia

balbia
2008-02-11
18:24:40
Email
;P

balbia
2008-02-11
18:27:37
Email
koło zamku

Agness
2008-02-11
18:28:10
Email
Laska!!! Jestem w szoku!!!! Wyglądasz bardzo dobrze, ale nie szkoda ci???? Ja beczałam chyba z godzinę jak wróciłam do domu od fryzjera. Najważniejsze oczywiście żebyś się sama dobrze czuła. Fajnie, ze sobie zrobiliście wycieczkę, ja też bym sobie tak gdzieś na luzie pojechała :)
balbia
2008-02-11
18:29:48
Email
z tatusiem;)

balbia
2008-02-11
18:35:58
Email
wiesz co Aga mnie juz dawno kusiło coś z tym zrobic po za tym ja mam cienkie włosy ,a po ciąży dużo wytraciłam ale upierałam sie ,że nie obetnę. Rosną mi takie odrosty na czole bez przerwy i w dodatku miałam te włosy ulizane no wiec postanowiłam ze sie odmienie ,a i Tobie nie będzie przykro;);) Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Obcięcie włosów to zakończenie pewnego etapu w życiu i rozpoczęcie czegos nowego oczywiscie jak sie obcina tak rzadko i tak drastycznie jak ja. A wiec zaczynam ten Rok z nową fryzurą i nowymi możliwościami;)hmmmmmm ale sie wytłumaczyłam co?;)
balbia
2008-02-11
18:53:17
Email
generalnie jest mi żal długości ale co tam zaś urosną a ja chyba nie chce już takich długich .
Agness
2008-02-11
19:07:12
Email
Ja postanowiłam że zapuszczam, chyba, że mi już nie zgęstnieją i nie będą takie jaki kiedyś, bo jak mi po porodzie wypadały (jak tobie) to sie zrobiły strasznie plaskate przy głowie, a na końcówkach siano, więc kicha. Tamta fota jest jeszcze z uczesaniem od fryzjera, teraz po umyciu w domu mam kanciatą głowę - taką jakąś kwadratową - za krótko mi obcięła na górze. Muszę przetrwać najgorsze - dopóki trochę nie odrosną, a potem zrobić porządek. A poza tym - masz rację - odrosną, tyle, że trzeba będzie na to kilka lat poczekać :)Nowy etap - też by mi się przydał, ale u mnie się na żadne zmiany nie zanosi :(
Agness
2008-02-11
19:07:56
Email
Ulka -a co z małą i jej nóżką? Mam nadzieję, że już wszystko ok.
marta0309
2008-02-12
13:50:08
Email
dziewczyny slicznie wyg;adacie:) serio:)
Agness
2008-02-12
18:28:05
Email
Dziękujemy :)
Ulka
2008-02-13
10:06:44
Email
Z nóżką juz wszystko dobrze, jezdzimy jeszcze do końca tygodnia na rehabilitacje , dzis padam na twarz bo ulka wczoraj zasneła dopiero o 17stej i obudziła sie przed 21 wiec wyobrazcie sobie moja nocke, udało mi sie ja uspic coś koło 1 a od 5 tej jestesmy juz na nogach, normalnie nic na oczy nie widze a musze jeszcze z młoda jechac na rehabilitacje
Agness
2008-02-13
10:49:11
Email
Jej współczucia, ja właśnie wstałam z łóżka. Co prawda mała wstała przed 9-tą ale spokojnie jeszcze się wyleżałam, a ona już sama rozrabiała. Wszystko mi wyciąga z wszystkich możliwych szuflad, szafek, szaf i skrytek, nawet z kosza na brudne pranie i spod wanny, gdzie akuratnie trzymam chemię i szmaty no i oczywiście roznosi wszystko po mieszkaniu, więc mam ciągły burdel, a na moich 40-tu metrach to tylko chodzę i się potykam o wszystkie rzeczy. Nie wspomnę o tym, że mam taki tymczasowy też zresztą, bo mi brakuje jeszcze szafek - barek w szafie z drzwiami przesuwnymi. I tak niedawno przychodzi kumpel męża po coś tam a Jagoda wychodzi do przedpokoju z flachą wina w jednej ręce i butelką piwa w drugiej. Taaaa. Uwielbia też chować różne rzeczy w pralce i teraz już wiem, ze jak nie mogę znaleźć jej buta, butelki albo pilota do tv, to trzeba zajrzeć do pralki.
Ulka
2008-02-13
14:55:12
Email
Agus ja ostatnio znalazłam swoja spinke do włosów w kibelku, nie wiem jak ona to zrobila bo zamykamy klape , miała dużo szczescia bo ta nasza klapa jest cholernie ciężka , dobrze ze sobie krzywdy nie zrobiła, ale najbiedniejszy jest naszpies bo ulka biega za nim usiłujac mu wetknac palec w tyłek
balbia
2008-02-13
15:13:09
Email
Dzięki Martuś;) hahahha nieźle ULA ! Aga ja mam to samo w kuchni szafki pootwierane ,chodzi z baniakiem 5 l wody oczywiscie nie pełnym ale kiedyś było jeszcze pół i już to dźwigała. Poza tym uwielbia wyjmować ciuchy z szafek albo z kosza na brudy zakłada se na szyje ,mówi PAPA i idzie...w świat;) Swoją skrytkę Malwina ma w samochodziku pod siedzeniem. Np jak nie moge znaleźć klucza od szafy to wiem gdzie go znajde. Roznosi sterte kaset, gazet, kosmetyków własciwie najbardziej lubi to co niedozwolone dla niej. Ja juz tyle rzeczy poukrywałam , a jeszcze ciągle coś wynajdzie bo przecież nie powieszę wszystkich szafek pod sufitem;) Jeździ ze stołem i pufami po całym gościnnym pokoju..masakra!
balbia
2008-02-13
15:16:24
Email
A Jagoda z tym alkoholem musi wyglądać uroczo;) Malwina kiedys u teściowej przechyliła sobie cały kieliszek szampana naszczęscie były już w nim ostatnie kropelki;)
Agness
2008-02-13
16:29:17
Email
Haa, no to niezłe są te nasze pannice!! Jej, najlepszy to ten palec w tyłku, oj biedny psiak!!! Gazet mojej dać nie mogę, bo mi gniecie, targa i zjada. Heh, też mi przesuwa krzesła i kolumny. A w szufladach w kuchni to znajduję klocki i kredki. Aha ja sobie w kuchni w szaflach wykręciłam uchwyty i wkręciłam od środka. Otwieranie może być upierdliwe (od dołu), ale przynajmniej mi nie wyciąga nic z tych szafek. Polecam ten patent.
Agness
2008-02-13
19:36:56
Email
Ulka przypomnij mi jakiego ty używasz programu do obróbki zdjęć i czy mozna go ściągnąc z neta>?
balbia
2008-02-13
22:12:48
Email
normalnie pękam ze śmiechu jak czytam co też nie wymyślimy żeby utrudnić życie naszym pociechom ,a dać ochłonąć nam;) Ja mam w pokoju taki "easy rider "do cwiczeń i już sie za to łapła i wyciąga takie specjalne śruby które służą do zwiększania trudności ćwiczeń (całe ze smaru).Wiec mój mąż chciał tę srubę z drugiej strony włożyć od strony okna żeby nie mogła jej wyjąć ale ze sie nie mieściła to położył na parapet ,a ona tak se zapamiętała ze za chwile weszła od strony okna i szukała tej śruby..normalnie trudno cokolwiek ukryć. To że kompa muszę z gniazdka wyłączać to już normalka ale dziś zauważyłam ,że podłapała ode mnie ,ze włącza kompa nogą ;););)
Agness
2008-02-13
23:47:38
Email
O help! No nie mogę, kompa nogą - już to widzę! A Jagoda jak dorwie komórę, to udaje, ze gada oczywiście, z tym, że potrafi sobie ją przytrzymać barkiem, więc ma łapki obie wolne i tak chodzi po pokoju.
balbia
2008-02-13
23:56:23
Email
nio;) A Malwina wyciąga z szuflady taki podłużny kalkulator i udaje ,że to telefon i mówi tata...tata.... bo tak zawsze do telefonu gada jakoś tak se ubzdurała;) Jagoda niezła jest z tym barkiem;)
marta0309
2008-02-14
06:53:54
Email
ale jajcary z naszych dziewczyn. dominika tez gada do wszytskiego co mozna do ucha przyłożyć:) ehehh zaczał sie najfajnieszy okres.....Agness ja używam programu Picasa 2- jest super. mozesz go sciagnac ze strony http://picasaweb.google.pl/szkola.happy.english/EasterParty2007
Ulka
2008-02-14
09:32:42
Email
ja tez przerabiam zdjęcia w picasie, a zmniejszam wysyłajac przez poczte outlook expres, wysyłam zdjęcia na swojego maila a program pyta czy ma zachowac oryginalny rozmiar czy zmniejszyc, zaznaczasz zmniejsz i wysylam, po chwili odbieram i juz mam zmniejszone, bo jak chcialam zmniejszyc w innych programach to zjecia wychodziły malutkie
iwona026
2008-02-14
10:57:52
Email
no to naprawdę dziewczyny są rozrywkowe:):) a myślałam że to u mnie wiecznie narozrabiane a inne dzieci to grzeczniutkie. U nas to wiecznie lecą zasłonki z okien ale nie wieszam ich zaraz tylko na koniec dnia bo bym chyba cały czas stała na krześle i je wieszała, a za telefon to służy mu wszystko co złapie do ręki i tak przejmująco rozmawia a nieraz to i się kłóci. Tak z tym psem to i ja się uśmiałam u nas to Krzyś próbuje psu liczyć zęby. My niestety znowu przeziębieni Krzyś ma ogromny kaszel:((((
Agness
2008-02-14
11:18:21
Email
heh, no proszę - wszystkie dzieciaki tak szaleją :)Iwonka a gdzie Krzyś złapał znowu Kaszel? Ja sie zastanawiam ciągle jak to jest - gdzie się dzieciaki zarażają. Czy jak ktoś odwiedza, czy może gdzieś w centrach handlowych, czy po prostu na dworze, na spacerze. Ja dziś byłam na testach alergologicznych znów - i z nów nic nie wyszło, wychodzi na to, że mam uczulenie jedynie na jakiś składnik mydła, proszku albo płynu do mycia naczyń. No i kupujemy zmywarkę do naczyń, bo jak to się lekarka wyraziła - skórę mam na dłoniach jak słoń.
Agness
2008-02-14
11:19:20
Email
Ściągam program. Dzięki :) Chciałabym sobie zrobić takie zdjecie Jagody z takimi rozmazanymi brzegami - jak to Ulka miała często takie.
marta0309
2008-02-14
13:24:14
Email
agness w tym programie jest taka funkcja rozmazywania:)
Agness
2008-02-14
15:07:17
Email
Marta!!! To ta szkoła?? I ty tam jesteś na fotkach nie?? W białej koszulce?Ale fajnie!
iwona026
2008-02-14
15:17:15
Email
Martuś widzę że fajnie się bawicie w tej szkole. Sciągłam ten program ale czy będę umiała coś w nim zrobić to zobaczymy:)
Agness
2008-02-14
15:28:36
Email
Iwona program jest bardzo fajny - głównie dlatego, ze daje baaardzo łatwo i szybko fajne efekty. Na pewno dasz radę. Dzięki za polecenie programu. Jest serio fajny.
marta0309
2008-02-14
18:35:46
Email
ciesze sie ze szkoła wam sie podoba:) to jest ta szkola ang. ale ja juz tam nie pracuje. stety albo niestety...:)
Agness
2008-02-14
19:32:00
Email
Gdy Pan Bóg zamyka drzwi, to otwiera okno :)
marta0309
2008-02-15
08:25:48
Email
moze agness to i prawda:) ale ja sie tym nie przejmuje ze tam nie pracuje. radze sobie świetnie na razie sama:) dominika wlasnie ma na twarzy cały twarożek......
Agness
2008-02-15
10:19:48
Email
Moja dzis pospała do 10 od 22 z jedną pobudką. Aż się boję, o której dziś wieczorem pójdzie spać. Właśnie je bułkę i parówkę.
basia123
2008-02-15
14:58:08
Email
Witajcie dziewczyny.Wracam po krótkiej nieobecności ale niestety moje szkraby były znowu chore :(Kacper w ciągu trzech tygodni miał dwa razy zapalenie oskrzeli.Naszczęście za drugim razem obyło sie bez antybiotyku a skończyło na inhalacjach.Ja też postanowiłam zmienić fryzure i jak wróciłam od fryzjera mąż przez kilka dni wołał na mnie "mój kochany" tak mnie opitoliła na chłopaka.Tylko czekam kiedy mi odrosną.A jak spedziłyście Walentynki? My wczoraj poraz pierwszy od długiego czasu byliśmy sami na kolacji.Było suuuuuuuuper !!!Romantycznie jak za dawnych czasów
Agness
2008-02-15
21:12:31
Email
A my mieliśmy romantyczną kolację, nawet przy świecach!!! w domu :) Nawet (jak na moje braki kulinarnych talentów) wyszło w miarę wszystko :) Basia - koniecznie zdjęcia z nową fryzurą!! I niechaj dzieciaki będą zdrowe, abyś mogła częściej zaglądać :)
marta0309
2008-02-15
22:52:27
Email
my tez mielismy romantyczna kolacje:) hihi basia ty to biedna jestes z tymi chorobami:(
Agness
2008-02-16
08:58:17
Email
Romantyczna kolacja wiedzie prym :)
iwona026
2008-02-16
12:06:43
Email
a my znowu na antybiotyku mam już dość tych chorób:(
Agness
2008-02-16
12:36:40
Email
jej, ale czemu tak? Strasznie chorują te dzieciaczki teraz, więcej chyba niż w ubiegłą zimę.
balbia
2008-02-16
13:25:04
Email
My też kolacja w domu przy winku;)
Agness
2008-02-16
13:32:38
Email
Heh, a przy przy piwie, ale w szampanówkach :D:DA własnie może macie jakieś fajne pomysły na coś pysznego na kolację :D:D
Ulka
2008-02-16
21:18:33
Email
ostatnio kąpię Ulkę w brodziku pod prysznicem i mam dla Was ostrzeżenie no chyba ,że Wasze Dzieciaczki siedzą spokojnie, Ula wpadła na genialny pomysł co by wyciągnąc korek i włozyć palec w odpływ, oczywiście nie mogła go wyciągnąć krew się polała, płacz na całą okolicę, na szczęscie to lekkie skaleczenie tylko zdarty kawał skórki, dobrze,ze była zmęczona to szybko zasnęła ale co pięć minut do niej latam i sprawdzam czy nie ma gorączki bo ma wypieki na twarzy ale to chyba od mrozu bo byłyśmy koło 18stej na dworzu, wiecie co trzeba być czujnym 24h na dobę
Agness
2008-02-16
22:21:46
Email
Matko, Ulka serio się przeraziłam tym. Dobrze, ze się nic nie stało. Moja Jagoda kiedyś u znajomych bawiła się drzwiami - zamykała i otwierała i nagle ryk - palce pod drzwiami zostały. Na szczęście na podłodze była wykładzina dywanowa i też się jedynie na otartej skórze skończyło, ale wyglądało groźnie. My się kąpiemy we wannie - jeszcze na taki pomysł nie wpadła, ale nigdy nic nie wiadomo. Uleczko- życzę wam spokojnej nocy. Wypieki pewnie z zimna i wrażeń.
Agness
2008-02-17
11:02:06
Email
Moja lala na niedzielnym spacerze ze swoimi "córeczkami".

Agness
2008-02-17
12:40:38
Email
Muszem się ciut pożalić :( Mąż kupił sobie motor i oczywiście czekają mnie już w ogóle samotne dni :(
basia123
2008-02-17
16:09:17
Email
Aga niestety masz racje :(.Mój mąż w zeszłym roku na wiosne kupił sobie skuter i niestety aż do września popołudnie spędzałam z dziećmi.Naszczęście mam prawo jazdy więc kursowałam z chłopakami miedzy rodziną a znajomymi.W tym roku już bede mogła wybierać sie z nimi na rower.Głowa do góry kiedyś im się znudzi co nie?:)
Agness
2008-02-17
19:51:32
Email
Niestety nie. Mój mąż to zapalony motocyklista od daaaaawna. I nie mam mowy, żeby mu się znudziło i zrezygnował. Serio mi się żyć nie chce. Czuję się jak więzień. Cały czas siedzę w domu z dzieckiem, prawie z nikim się nie spotykam, bo wszyscy znajomi pracują (nawet ci co mają dzieci. Jedynie mamę odwiedzam raz w tygodniu. Czasem żałuję, że tak się potoczyło moje życie. Bardzo kocham małą, ale... Czasem mnie taki dół egzystencjonalny łapie, że chciałabym uciec. S
marta0309
2008-02-18
13:07:51
Email
oj agness a ja juz myslalam ze u was lepiej:(:( buuuu.... moze jednak lepiej jakbys do tej pracy poszla.....
Agness
2008-02-18
13:27:11
Email
Oj ja też się łudziłam. Ale do pracy nie mogę, bo teściowa się z opieki wycofała, a nie wiem, czy chciałabym zostawić małą z opiekunką i czy na nią zarobiłabym :(
marta0309
2008-02-18
13:35:03
Email
no to chwilowo sytuacja troche cieżka...ale to sie musi jakos rozwiazac.ja trzymam kciuki za ciebie! i musi dobrze!!!!!!!!!!!!
balbia
2008-02-18
15:46:11
Email
Ula współczuje Tobie i małej tego przejscia z paluszkiem. Ja kąpie Malwine w wannie i prawie zawsze kąpie sie ze mną . Uwielbia kąpiel. Aga Tobie moge tylko współczuć. Niedość ,że i tak nie było go w domu to jeszcze motor. Dziwi mnie fakt ,że akurat na to znajdzie czas. Przepraszam za szczerośc ale z tego co pamiętam to zawsze musiałaś sobie radzić sama biedulko. A wogóle to ja mam dzisiaj takiego nerwa od rana ,że jakoś nie umie się pozbierać ...coś wisi w powietrzu.
balbia
2008-02-18
21:44:10
Email
Jagódka pięknie się bawi;) Ja dzis widziałam w realu takie wózeczki i kombinowałam nad kupnem -pewnie kupie! Narazie wywołałam najlepsze Malwiny zdjęcia z płytki ,popowiększałam i kupiłam antyramy z ramą;)Wieczorem pooprawiałam i teraz wiszą sobie w przedpokoiku i po dużym obrazie w pozostałych pokojach.;)
Agness
2008-02-19
12:04:22
Email
No fajnie!! Ja to za bardzo nie mam gdzie powiesić, bo mam nadzieję teraz na kończenie remontu, a poza tym sobie zaprojektowałam nowy duży pokój i będę musiała sama wszystko zrobić - pomalować ściany, wytapetować, oszlifować stół i takie tam pierdołki. A taki wózeczek, to kupiłam w smyku za 30 zł :) Na wiosnę chcę kupić małej taki rowerek jak ma Uleczka i Krzyś - tzn. - coś podobnego :)A poza tym mam nadzieję, że można będzie latem zabierać już małą normalnie na rower. Fotelik dla niej już mam, ale mój mąż twierdzi, że może ją owiać i nie bardzo tak. No zobaczymy. Przecież nie będę jeździła na złamanie karku, tylko spokojnym spacerowym tempem. W końcu też wyeliminowałam Jagodzie z diety wszystkie podejrzane składniki. Łącznie z kurczakiem. I teraz będę wprowadzać po kolei i sprawdzać co ją uczula, a swoją drogą chcę się z nią wybrać do alergologa, ale terminy są już na kwiecień.
Ulka
2008-02-19
13:29:26
Email
Aguś niech Twój mąż nie przesadza, ja z Ulką już w zeszłym roku jezdziłam na rowerze najwazniejsze to dobrze przypiąc dziecko i dobra czapka żeby w uszka nie nawiało. A co do takiego małego rowerka to zwróć uwagę na boczne stopki,b o Ulce już z nich nóżki spadają a do pedałów nie może dosięgnąc i ciągnie nogami po ziemi,
marta0309
2008-02-19
13:55:06
Email
ja z dominika na rowerku jezdzilam jakos w grudniu. wlasnie poszla spac wiec mam chwilke dla siebie:) uff....
Agness
2008-02-19
16:21:27
Email
A no spoko, mnie się też wydaje, że jak będę jeździć wolno to będzie ok. Mam pod nosem spory kawał lasu, więc mam na szczęście gdzie. Bo z wózkiem to jakoś się boję iść na spacer tak po lesie. Byłam kilka razy, ale tylko się oglądałam za siebie. Dzięki za radę odnośnie rowerka. Mam nadzieję, że mała będzie miała z niego duuużo frajdy. Moja pannica też zasnęła, ale nie mam chwili dla siebie, bo muszę robić drugie danie. Jak nie ugotuję, to muszę znosić pretensje od męża, że głodny chodzi, bo zupą się przecież samą nie naje.
balbia
2008-02-19
23:10:58
Email
Aga z Ciebie to prawdziwy budowlaniec domowy;) Malwina dostała rowerek na roczek i jak narazie w domu tylko go włącza i słucha melodyjek ale czasami na niego siądzie i ja juz usunełam tę podpórkę na nogi bo to było bardzo ruchome i raz Malwa spadła z niego własnie przez to ,ze jej sie nózki obsuneły. Fakt do pedałów nie dosięga ale odpycha sie nózkami. Osłonkę z rurek która jest dookoła też usunełam ale jak wezmę ją na spacerek to chyba z powrotem założe. A wózeczki dla lal przywieźli do reala i rzucili po 19.90 nie wiem czy to coś warte bo sa i takie po 40 zł.
marta0309
2008-02-20
06:57:24
Email
balbia moje tesciowa kupila wozeczek za 25 zl i sie rozpadl po godzinie wiec lepiej kupic drozszy.
balbia
2008-02-20
10:21:00
Email
Może masz racje-dzięki;)
Agness
2008-02-20
11:06:38
Email
Mój też był taniocha, ale wytrzymuje wariactwa Jagody. W domu to spoko, ale nie wiadomo jak wyglądałby po jeździe na dworze.
Ulka
2008-02-20
12:44:35
Email
widze ,że wózeczki wiodą prym, Ulka też takowy posiada tylko w wersji głebokiej nie spacerówki,i całe szczescie,ż e te biedne lalki nic nie czują bo po próbie uspienia przez Ule napewno wylądowałyby u lekarza ze wstrząsem mózgu, ale nie powiem spiewanie kołysanki aaaaaaaaa w wykonaniu mojej córki poprostu mistrzostwo Swiata ,Sarah Brightman wymięka
Agness
2008-02-20
15:59:22
Email
hehe, szkoda że nie można na forum zamieścić takiej mp3 ze śpiewem naszej nowej gwiazdy piosenki :)
Agness
2008-02-21
13:47:10
Email
Mała dostała skierowanie do alergologa. Pewnie jej zrobią testy - z krwi. Zaś ryki i krzyki. Ale przynajmniej będę wiedziała czego jej nie dawać, a tak to jej wyeliminowałam prawie w ogóle owoce, nabiał, czekoladę. A na wszystko to na pewno nie jest uczulona. A poza tym jestem zadowolona :) bo sobie wreszcie - uwaga będziecie się pewnie ze mnie śmiały - dopasowałam stanik. Myślałam, że im bardziej podciągam ramiączka, tym bardziej piersi będą wyskakiwały, więc obniżałam, a tu proszę jaka niespodzianka. Podciągnęłam prawie na maxa i wszystko się super trzyma. Ach, jakie to miłe uczucie. Tyle lat o tym nie wiedziałam. Jestem borok. A jeszcze większy, że takie głupoty wam piszę.
Agness
2008-02-21
14:09:36
Email
Jest duuuużo więcej wyświetleń niż wpisów.
marta0309
2008-02-21
14:21:31
Email
gratulacje agnesss!!!!!!!!!!! brawo, brawo hihihihi ja dzis do ginekologa ide bo cos jest nie tak- brzuch mnie ciagle boli:(
Agness
2008-02-21
15:19:08
Email
No u nas to nie wiadomo nigdy jak boli. Iść do ginekologa czy gastrologa.
balbia
2008-02-21
18:15:03
Email
To tylko ja zostałam karmiąca piersią?????????? Nie umie małej odkleić od cyca -jak jej nie dam to ryk. Tylko cysia i cysia....`
Ulka
2008-02-22
08:11:10
Email
Balbia nie zapominaj o mnie, ja cały dzien słysze mama cycy, juz nie po to żeby się najeśc tylko , zeby potrzymac, np oglada teledyski usiadze koło mnie na kanapie cycek w zebach i zadowolona na całego, dodam, że mogla by tak przesiedziec z pól dnia. Usypiam ja nadal przy cycusiu, a w nocy daje wode mówie ze cycy spi i narazie jakos się udaje, tylko, że moja madrala sama sobie wybiera cycy jak slabo leci mleko z jednego to usiądzie i krzyczy gugego i mama daje drugiego i tak do konca zycia, nie nie oczywiscie zartuje musze se zebrac w sobie i zakonczyc ten maraton cyckowy, ale wiem , że naszym przypadku to bedzie wielki wyczyn
Agness
2008-02-22
12:05:30
Email
łooo Matkoooo, ja już zapomniałam, co znaczy karmić piersią, a poza tym, jakoś tego tak nie wspominam w superlatywach. Czy u was też jest białe tło?? Zmiana strony hehe:D:D Maraton cyckowy w wykonaniu małej Uleczki jest zabójczy :) Moja pociecha właśnie wlazła pod krzesło - będzie robić kupę. Podziwiam was, że jeszcze trzymacie to mleko laski, serio was podziwiam.
iwona026
2008-02-22
12:54:44
Email
u mnie też białe tło:) czesc tak wogule po długiej nie obecności, ale nie mam czasu dosłownie na nic bo jak siadam do kompa to od razu mi go wyłącza, a jak spi to wtedy chcę zrobić wszystko ale i tak mi to do końca nie wychodzi:( byłam wczoraj na wizycie kontrolnej i mamy dobrać do końca antybiotyk a tak to wszystko dobrze. Dziwi mnie jedna rzecz bo powiedziała że możemy wychodzić na dwór a ja myślałam że jak się bierze antybiotyk to się siedzi w domu- nie wiem? ale dziś jest u nas brzydko to i tak nie będziemy wychodzić. Co do karmienia piersią to nam udało się bez boleśnie z dnia na dzień jak Krzyś skończył roczek i życzę wam żeby też wam się udało. No i właśnie jak teraz pisałam to Krzyś wywalił wszystkie książki z półek :(
Agness
2008-02-22
13:35:55
Email
Noo odezwałaś się. U mnie wszystko co sie dało na maxa pochowane, ale i tak nie da się wszystkiego schować i nie mieć dodatkowej roboty.
balbia
2008-02-22
17:27:28
Email
kurde aż w oczy kole takie brzydkie tło happy mum...niech powróci to co było;(;( Ula Malwa też woła cycy ,a jak mnie juz jeden boli to daje sama dtrugiego albo ona bierze sama to róznie. W nocy każde zasypianie przy cycu ,a w srodku nocy latam po herbatke bo męczy mi cycki strasznie bo ją jakoś bardzo suszy ,a nie wydaje mi sie żebym miała tyle mleka to raczej też takie ssanie na zasadzie popieszczenia sie i bliskości. Ale tak sie przyzwyczaiła skrzeczeć w nocy ze czasem i herbatka nie wystarcza , a jak dam cyca to spokuj. Osobiscie nie przeszkadza mi to karmienie tylko boję sie ,że im dalej to bedzie coraz trudniej . Mała Ula fajnie juz mówi...gugiego hehhee A czy wasze dzieciaczki ssają jeszcze smoka ? bo moja odrzuciła jakieś 4 miesiące temu. A jak u Was z tym no...wysadzaniem dziecka na nocnik? kurcze moja kiedyś siadała ,a teraz tylko bierze nocnik postęka przy nim bo wie do czego służy ale jak ją na niego wsadze to wrzeszczy. Zupełnie nie wiem jak sie do tego zabrać. Prosże o radę. ... forumowiczka (heheh)

Agness
2008-02-22
17:48:22
Email
Droga forumowiczko - nic ci nie poradzę, bo moje dziecię, jak je sadzam na nocnik to wrzeszczy i płacze, więc stwierdziłam, że jest jeszcze niegotowe. Odnośnie smoczka - to owszem, bardzo lubi i jest bardzo przyzwyczajona i nie spałaby tak spokojnie, gdyby nie smok. Czytałam, że dziecko powinno do roku już być odzwyczajone od smoczka, ale hmmm, u nas się nie dało tak.
iwona026
2008-02-22
17:51:02
Email
my nocniczek dopiero zakupiliśmy i dopiero się z nim poznajemy a co do smoczka to służy nam do zasypiania i na razie nie próbowałam go odzwyczajać od niego. Też mi się nie podoba to nasze happy mum po tych zmianach:(
Agness
2008-02-22
20:11:54
Email
Na pewno jest zgodne z najnowszymi trendami, ale jest za wąskie miejsce do pisania - to jest wkurzające.
Agness
2008-02-22
20:12:22
Email
A kiedy my się przenosimy do działu dzieci??
balbia
2008-02-23
01:00:27
Email
może zaczekamy z tym przejsciem aż skończą 2 latka cio?????????? No to nie jest sama w zmaganiach z toaletą poza pieluchową;) może ulka bedzie miała jakies pomysła albo Basia bo ona już jedno wychowała .
balbia
2008-02-23
01:02:16
Email
kurde poprawka miało być : No to nie jestem sama ...i tak dalej
iwona026
2008-02-23
15:40:32
Email
Krzyś właśnie śpi a ja mam trochę luzu:) czy u was też tak wieje? myślałam że nareszcie zacznę wychodzić z nim na dwór a tu taka wichura, u was w nocy to nawet burza była:( miłego weekendu życzę wam mamusie i córusie i synusie:)
Agness
2008-02-23
16:05:03
Email
U nas też wieje, ale jest dość ciepło, tyle że co z tego, jak przy takim wietrze, to łatwo może przewiać, a ja mam tylko parasolkę i nie ma w niej porządnego schronienia dla małej. Zresztą, coś mi mała ma trochę podwyższoną temperaturę i rano pokasływała. Mam nadzieję, że się nie rozchoruje. Ja też wam życzę uroczego weekendu :)
iwona026
2008-02-23
16:19:30
Email
a tak ostatnio usnąłem :)

iwona026
2008-02-23
16:21:51
Email
a tak ćwiczę struny głosowe:)

iwona026
2008-02-23
16:23:24
Email
bańki

iwona026
2008-02-23
16:25:31
Email
kiełbasę suszymy sobie na grzejniku i Krzyś to dojrzał:)

Ulka
2008-02-24
13:01:45
Email
Krzyś cudowny , szczególnie z kiełbasami za pazuchą.A u nas chyba jakaś wirusówka,Ulka wymiotuje i ma rozwolnienie, normalnie nie to samo dziecko,jak jej do jutra nie przejdzie to chyba pojde do lekarza
basia123
2008-02-24
13:29:17
Email
czesc dziewczyny.Kacper jeszcze nierobi na nocnik jak go sadzam to sie preży i krzyczy.Starszy syn miał dwa lata i miesiąc jak zacząl robić na nocki i nauke zajeła nam prawie dwa tygodnie.Gdzie skiedys czytałam że dziecko świadomie chce na nocnik w wieku 28 miesięcy.Ostatnio z meżem stwierdzilismy że chyba starszy syn bedzie musiał sie na jakiś czas uwstecznić i robić na nocnik bo Kacper go we wszystkim naśladuje:).Jeśli chodzi o smoczek to któregoś razu Kacper był tak chory i miał starsznie zapchany nos i wtedy postanowiliśmy zabrać mu smoka.Wczoraj robiłam porządki w szafce i jeszcze znalazłam jeden zapasowy to jak daliśmy małemu to sie nim bawił chyba zapomniał do czego służy.
Agness
2008-02-24
15:54:20
Email
Iwonka - fotki przecudne! Będzie miał Krzyś super pamiątki. U nas tez choroba - mała kaszle i ma nos zapchany - jutro lekarz obowiązkowo :( Jak ma dziecko być zdrowe, jak ojciec non stop zaziębiony, zakatarzony i kaszlący? Ja już widzę, że nam od smoczka się odzwyczaić będzie baaardzo trudno.
balbia
2008-02-24
17:44:24
Email
DZięki dziewczyny za odp. o tym nocniku. Już mi lżej bo myslałam ,że może powinnam juz sie za to porzadnie zabrac ale widze ,że dzieci mają czas. Krzyś świetnie śpi;) Malwina załapała jak sie otwiera flot cd w kompie i otwiera i zamyka i otwiera i zamyka....skaranie z tym dzieckiem musze kompa z prądu wyłączac bo inaczej cały dzień przy nim grzebie. Ost.sama włączyła sobie beybe lily -ten teledysk jej ulubiony .Nie wiem jak jej sie to udało musiała celnąć na link bo mam je w zakładkach no ale dajcie spokuj jakie te nasze dzieci mądre;)
iwona026
2008-02-24
21:38:16
Email
dziękujemy z Krzysiem za miłe słówka:) oj tak ja też cały czas patrzę na tego mojego urwisa i aż wchodzę w podziw jak on się wszystkiego szybko uczy. Co do komputera to Krzyś też go uwielbia a najbardziej resetować, dlatego zawsze się staram żeby pokój był zamknięty bo wchodzi na krzesło a potem na biurko i przy wszystkim majstruje. Ja mam nadzieje że nie prędko będziemy chorować dziś ostatnia dawka antybiotyku, byliśmy na dworze u nas było dziś ślicznie
iwona026
2008-02-24
21:40:10
Email
dziewczyny: Uleczka Jagódka nie dawajcie się chorobą:)
Ulka
2008-02-25
07:17:45
Email
Witajcie Mamuski, mam pytanko co podawalyście dzieciaczkom do jedzenia jak miały rozwolnienie i wymioty, ja mam teraz pierwszy raz taką sytuacje bo Ulka nigdy nie chorowała, najgorsze jest to, ze juz drugi dzien utrzymuje sie goraczka, daje leki przeciwgoraczkowe, smecte , wczoraj zjadla troche chrupek kukurydzianych i kaszkę ryzową na wodzie, najgorsze, ze nie daje jej cycy bo mleko wywołuje wymioty, a piersi poprostu mi pekaja, dziewczyny jak sobie z tym radzilyście, ja staram sie odciągać po ok50 ml, do uczucia ulgi, ale normalnie czuje, że zaraz mi piersi eksplpduja,nie wiem czy odciągac raz a więcej mleka czy czesciej a mniej ? wiecie co chyba los za mnie zadecydował, i skoro ulka wytrzymała całe 24h bez cycy to chyba już czas ja odstawić, wiecie co może to zabrzmi głupio, ale jakos mi zal, gdyby nie wymiotowała po mleku to chyba bym uległa i jej dała.
Agness
2008-02-25
10:01:59
Email
Uleczko - ja przy biegunce, jak pisała ostatnio Iwonka - nie podawałam nabiału i owoców i zdecydowanie było lepiej. Dodatkowo oczywiście coś przeciwbiegunkowego. U nas mało co działało, Smecta ma obrzydliwy smak, ale jedno co super skutkowało to Enterol ale w kapsułkach - tyle, że też obrzydliwy. A co do piersi - to czytałam, że należy odciągać jedynie do momentu poczucia ulgi, bo jak więcej się odciąga, to jest to stymulacją do większej produkcji mleka. I może się faktycznie zastanów, czy już jej nie odstawić. Ja tam nie radze ci ani tak ani nie, po prostu musisz sama poczuc, że już przyszedł ten czas :)
marta0309
2008-02-25
13:45:47
Email
ale beznadziejny teg wyglad forum... ulka masz chyba szczescie w nieszczesciu... ja przy odstawianiu rozmasowywałam piers pod prysznicem i recznie starałam sie "odciagac" troszeczke pokramu i w zasadzie po2- 3 dniach mleka bylo naprawde malutko. badz dzielna!!! to chyba ten moment:) moja wlasnie poszla spac wiec lotem ptaka ogarniam dom i do nauki. zaczelam juz zajecia-tyle nam zadali ze nie wiem z ktorej strony sie za to wziasc. dziewczyny wiecie jak w tym programie Picassa zmnijesza sie zdjecia albo w Irfancie????
marta0309
2008-02-25
13:46:51
Email
u nas ten sam problem z komputerem:)
marta0309
2008-02-25
13:47:28
Email
no a fotki krzysia rewelacyjne:)
basia123
2008-02-25
14:48:55
Email
Współczuje Ulka choróbska wiem co to znaczy.Kacper jak miał jelitówke to jednocześnie wymiotował i miał rozwolnienie.Lekarka kazała podawać smecte i koniecznie orsalit to jest taka kroplówka nawadniająca do picia, bez owoców i soków.Niekazała zmuszać do jedzenia najważniejsze żeby dużo pić.Kacperek męczył mi sie tydzień i prawie cały czas gorączkował.Ale po około 4 dniach poprosiłam ją o jakieś dodatkowe lekarstwo to zapisała nam Nifuroksazyd w zawiesinie.Aha.. i jeszcze kazała dawać jakiś probiotyk ja dawałam Lactoral junior bo jest najlepsze w smaku.Co do piersi to wykorzystaj ten moment i odstaw małą.Mleka odciągaj naprawde niewiele tylko żeby poczuć ulge a na obolałe piersi rozbij zimną kapuste i rób sobie okłady.Będzie dobrze.Buziaki dla Was :)
Agness
2008-02-25
17:20:34
Email
Choróbska są okropne. Ten cały nifuroksydazyd czy jak mu tam - to Jagoda też dostawała i to właśnie jest na wirusy (rotawirusy). U nas jak twierdzi lekarka jakaś zwykła infekcja, na szczęście bez zapalenia oskrzeli. Ale i tak leków w trzy i trochę. Na dwór wyjść nie można, a pogoda fajna i w ogóle jestem uziemiona. Robię się coraz bardziej zołzowata i rozżalona. I mam nadzieję, że to przesilenie wiosenne.
iwona026
2008-02-25
20:12:19
Email
Uleczko widzę że wszystko dziewczyny napisały co powinno się robić i dawać przy biegunce i wymiotach ja tylko jeszcze raz dodam dawaj dużo płynu do picia żeby mała się nie odwodniła. Zdrowiejcie dziewczyny, mam nadzieje że do wiosny już blisko i skończą się choroby :)
Agness
2008-02-26
10:29:14
Email
Ja też mam nadzieję, że się to chorowanie już skończy, ja pamiętam to w tamtym roku w lutym Jagoda też mi chorowała. Takie przejściowe miesiące są chyba najgorsze - te późno jesienne i późno zimowe. Już się nie mogę doczekać, aż będzie tak cieplutko, że nie trzeba będzie ubierać zimowego kombinezony, czapy grubej, szalika i rękawiczek, a ni brać kocyka czy śpiworka :)
marta0309
2008-02-27
07:12:27
Email
dziewczyny mam pytanie. czy u was tez sie szczepi dziecko miedzy 16-18 miesiacem przez trzy ukłucia??? mi sie to strasznie nie podoba- nie wyobrazam sobie zeby szczepic moja niunke w jedna rączke , w druga rączke i nożem za jednym razem. u nas tak jest. nikt mnie nie poiformował, że moge zaszczepic ja w dwoch turach( raz jedno uklucie a za 6 tyg dwa uklucia) dopiero powiedziano mi o tym jak moja mama zaczeła sie wypytywac. w ogole nie poinformowano mnie, ze jest mozliwosc zaczszepienia dziecka poprzez jedno uklucie co kosztuje 120-150 zl- akurat w tym przypadku pieniadze nie sa wazne bo zaplace ze by mala tylko az tak nie cierpiała. dowiedzialam sie o takiej mozliwosci w innej przychodni i jak powiedzialam o tym w moim ośrodku zdrowia to powiedzieli , ze to jest jakies niezdrowe bo podobno brakuje w takiej szczepionce jakies skladnika. wicie cos na ten temat?????
marta0309
2008-02-27
07:13:21
Email
nie nożem tylko nóżke i nie wicie tylko wiecie:) hehhe
Agness
2008-02-27
10:50:52
Email
Ja nie wiem nic na ten temat. Bo nas czeka już ostatnie szczepienie do 2 lat życi12a0 - ale0 dopiero we wrześniu, więc to jeszcze kawał czasu. A poza tym Jagoda dostaje wszystkie szczepionki skojarzone, bo tak nam neurolog nakazał i za każde szczepienie jak do tej pory płaciłam 110 zł.
Agness
2008-02-27
19:07:45
Email
A wiecie co dzisiaj było u nas w nocy coś śmiesznego i zaskakującego. Otóż........ Jagoda się obudziła ok 2-3 w nocy z wrzaskiem. Czyli standard. Podałam jej mleko - ale wrzeszczy dalej, podałam herbatkę - dalej wrzeszczy, wzięłam na ręce - wrzeszczy nadal. Położyłam do łóżeczka i po kilku minutach desperacji zaczęłam UWAGA śpiewać. I o wielkie dziwo - pomogło - zasnęła jak aniołek i spała do 9 rano. Hehehe, myślałam, że padnę ze śmiechu.
marta0309
2008-02-28
10:20:24
Email
juz sie dowiedzialam i niestety nie moge malej zaszczepic jedna szczepionka bo do tej pory szczepiona byla zwyklymi i jakbym ja zaszczepila ta skojarzona to brak by bylo jakis przeciwcial. szkoda....
Agness
2008-02-28
11:18:38
Email
Aa takie buty.Teraz to już nic Marta nie poradzisz niestety. ale tych 3 wkłuć to współczuję, bo moja Jagoda to histerycznie się po prostu drze nawet przy badaniu stetoskopem. Masakra po prostu. Dziewczynki mam takie dziś pytanie: (dla tych pracujących)-czy gdyby wasze mamy, teściowe nie mogły pomóc w opiece nad dzieckiem- zatrudniłybyście opiekunkę, czy raczej zostały na wychowawczym (zakładam, że pracodawca się zgadza)?
iwona026
2008-02-28
13:30:12
Email
My Krzysia szczepimy normalnymi szczepionkami i ma 3 kucia ale jak przystało na faceta bardzo dzielnie do znosi i prawie wogule nie płacze. Nam też została jeszcze jedna szczepionka ale mamy ją w maju i nie wiem dlaczego taka rozbieżność Agness że wy macie we wrześniu bo przecież dzieciaki z tego samego miesiąca są. U nas też Krzyś nie chciał zasnąć wczoraj to mąż z nim dotąd rozmawiał że aż go zanudził i usnął :)
Agness
2008-02-28
15:25:44
Email
A rozbieżność stąd, że to jest szczepienie, które przypada na jakiś tam określony odstęp czasu po którymś tam ostatnim (chyba rok po przedostatnim - czyli przed roczkiem). Musiałabym spojrzeć do książeczki zdrowia jak to dokładnie wygląda. A my mieliśmy wszystkie szczepienia przesunięte, bo Jagoda dłuuugo nie mogła być szczepiona ze względu na nawracające zakażenia dróg moczowych. I szczepienie, które miała mieć. ok 6 tygodnia życia miała dopiero jak skończyła pół roczku. I stąd taka sytuacja. A Balbio - widzę, że ci się podobało jak obrobiłam fotkę :)
Ulka
2008-02-28
18:55:13
Email
dziewczyny ratunku,m y juz piąty dzień walczymy z rotawirusem, dobrze,ż e Ulka je trochę kaszki ryżowej, mam nadzieję ,ze to cholerstwo już nam odpuści bo z mojego sumo, szkieletorek zostanie, pozdrawiamy
Agness
2008-02-28
20:07:01
Email
Uleczko, a co wam przepisała lekarka????
balbia
2008-02-28
23:54:54
Email
Aga nie wiem czy zdjęcie obrobione czy nie ale ładnie wyszłaś;) Ula współczuje , wogóle szkoda mi waszych chorych pociech u nas jak narazie ok...odpukać! Ja tez dostawałam dla małej jak miała biegunke ten nifuroksazyd czy cuś takiego i lacidofil na pozytywną flore bakteryjną i przechodziło. Agdyby dać Uli zwykłego czarnego węgla (tzn tej tabletki) one zawsze były skuteczne , no i ryż z kurczakiem. pozdrawiam!
Agness
2008-02-29
07:40:28
Email
Dzięki:) Ja dawałam kleik ryżowe z jabłkiem na biegunkę. Dziś w nocy nam wybito tylko szybę i ukradziono radio w samochodzie. Właśnie przyjechał policjant. Znów trzeba wydać tyle kasy na "nieprzewidziane" wydatki.
marta0309
2008-02-29
08:09:41
Email
o to sie porobilo agness:( :(:( ulka a jak z cycem??? ja sie powoli zbieram bo zawoze dzis mala do tesciowej a ja na uczelnie... buziaki i milego dnia dla was:)
iwona026
2008-02-29
10:33:10
Email
Ula jeszcze jedna rzecz na ten wirus rota ja kupowałam w aptece hipp kleik marchwiowo-ryżowy i piliśmy sok z jagód może to trochę pomoże wam mam nadzieje. Bardzo wam współczuje Agness u nas też cały czas wypadają jakieś niezapowiedziane wydatki ale oby nam dzieciaki nie chorowały to na pewno damy radę:) pozdrawiam
Agness
2008-02-29
12:23:27
Email
Ano najważniejsze, zeby dzieci były zdrowe. Ale i tak człowiekowi ręce opadają, bo okazało się, ze to jakaś zorganizowana szajka i okradają wszystkie pobliskie dzielnice. Szanse na odzyskanie radia praktycznie nie istnieją. Szczęście w tym wszystkim, że tylko radio zabrali - bo było więcej cennych rzeczy w samochodzie, nawet pieniądze leżały, ale niczego oprócz radia nie zabrali. Moja pannica wczoraj wcinała ugotowaną przeze mnie zupę ogórkową - aż się jej uszy trzęsły. Miło było popatrzeć:)
balbia
2008-02-29
23:00:45
Email
A czy Wasze dzieciaczki juz same jedzą???/ np z miseczki bo ciacha i bułkę to wiadomo. Aga moja nawet krupnioczka wsuwa. Ona zje wszystko i sie poklepie po brzuszku;)
Agness
2008-03-01
08:50:54
Email
Moja próbuje, ale że tak się ubrudzi strasznie, to raczej jej nie daję jeść samej - tym bardziej, że pewnie by to trwało i trwało i trwało zanim by zjadła. No i jeszcze ona ma tendencję do bawienia się jedzeniem. Bawi się też jak nie jest mocno głodna ciastkami, bananami i innymi rzeczami, które dostaje do rączki.
balbia
2008-03-02
20:14:33
Email
No ja Malwinkę też karmie bo ona jak dostanie większy kawałek do rączki to wszystko naraz wepcha do buzi.
marta0309
2008-03-02
21:00:32
Email
oprocz zupki to dominika raczej sama je a przynajmneij probuje. oczywiscie czesc ląduje na podłodze no ale jakos sie musi nauczyc sama jesc...
Agness
2008-03-03
11:57:56
Email
Jagoda też ma czasem takie zagrywki - szczególnie z bananem, że sobie tak wypcha buzię, że ruszyć szczęką nie potrafi. A poza tym, jak dostanie chleba czy ciasto, to łazi z nim po całym mieszkaniu, bo usiąść i spokojnie zjeść nie chce, więc chodzi i kruszy wszędzie, a ja za nią z odkurzaczem latam.
Agness
2008-03-03
12:00:34
Email
Chyba się Ulka wzięła za sklep, Iwonka za wiosenne malowanie, Balbia pracuje, Basia ma urwanie głowy z dwoma rozrabiakami, Marta się uczy, więc zostałam sama na placu boju. Spoko. Cześć Aga, i co tam, jak Jagoda? A spoko, trochę jeszcze kaszle. Ano tak to jest - paskudna pogoda nie? No paskudna. Co dziś masz na obiad? A pieczarkową. Fujjj. ja nie lubię pieczarkowej. Trudno. No to trzymaj się. No ty też. Napisz znów ok? No jasne, ze napiszę :)
Ulka
2008-03-03
13:43:48
Email
Aguś ,ale mnie rozbawiłaś, TY jesteś zarypista laska. Ja poprostu padam na ryj, u nas juz końcówka jelitówki, ale Ulka nie do zniesienia, ryczy,wymusza wszystko płaczem, jak dostanie klapasa w pampera to potrafi podejść i oddać, jak np. nie może odkrecic butelki to tak się drze jakby ją ze skóry obdzierali, już sama nie wiem czy ignorować to jej zachowanie, niech się wyryczy,brak mi sił
marta0309
2008-03-03
14:05:46
Email
hahahhaaa dobre agness:) dziewyny musze wam cos powiedziec a wy mi napiszecie co tym myslicie. otoz od pewnego czasu obserwuje u siebie cos niepokojacego. otoz probuje sie odchudzac ale oczywiscie nic mi z tego nie wychodzi.... i zaczynam miec takie napady przygnebienia z tego powodu. otoz nagle, ni z tego niz owego, np zaczynam sie zloscic, wybucham na krystiana, placze, gadam mu ze niedlugo mnie zostawi bo jestem za gruba. .... robi mi sie cos takiego ze np moge nic nie ejsc a nagle mam napad glodu, jem jak glupia i mam potym takie wyrzuty sumienia ze to zjadlam ze moglabym sie za to udusic ze zlosci. przylalapam sie na tym , ze za czesto mysle o tym zeby po jedzeniu pic normosan. tak sie z tym wszystkim okropnie czuje ze nie wiem czy to nie poczatki bulimi.....jej normqlnie ryczec mi sie chce...
marta0309
2008-03-03
14:06:48
Email
prosze napiszcie mi cos....
marta0309
2008-03-03
14:14:02
Email
ulka moze faktycznie sprobuj ignorowac to zachowanie...
Agness
2008-03-03
14:34:41
Email
Najpierw do Ulki, a potem Martuś do Ciebie, bo będzie więcej. Uleczko - lekarze, psycholodzy i mamy znajome doradzają ignorowanie wybuchów złości, napadów histerii i innych ryków. No chyba, ze dziecko faktycznie jest chore, źle się czuje, to wtedy pewnie trzeba być jednak troszkę bardziej wyrozumiałym i dużo tulić i całować ;) Miłość mamy - najlepsze lekarstwo. Ale poza tym to jednak nie reagować. U nas podziałało, zdecydowanie Jagoda się krócej awanturuje - krócej płacze, jak jej czegoś nie dam. Mam taką metodę, że wychodzę z pokoju, czy kuchni i ją zostawiam :) I to podziałało na nią. Dziecko zobaczy, że to nic nie daje i zaniecha :) Martuś!! Bój się Boga!!! Nie wolno mieć wyrzutów sumienia po jedzeniu :) Bo to faktycznie prowadzi do zaburzeń żywieniowych. Jakieś nieprawidłowości u ciebie chyba już są. Nie chcę tu teraz się mądrzyć, ale sama miałam 2 lata bulimię i zdecydowanie nie polecam. Doradzam ci serdecznie - więcej tolerancji dla siebie:), więcej uśmiechu i lżejsze podejście do jedzenia. Staraj się jeść regularnie. Najlepiej co 3-4 godziny - organizm wtedy nie nastawia się na magazynowanie bo dostaje regularnie jedzenie. Polecam zdecydowanie warzywka i owocki, ale sama lubię słodycze i sobie ich nie odmawiam, tak więc.. No nie chcę przynudzać, ale coś mi się zdaje, że ty taką dziewczynką jesteś, co łatwo w dołki wpada. Powiem ci, co ja robię żeby oszukać głód - piję, a jako, że nie przepadam za wodą, to piję herbatę - i tak lepsze to niż ciągłe podjadanie. O skutkach zaburzeń chyba nie muszę pisać??? Przypomnę troszkę :) Rozregulowana przemiana materii, to chyba najgorsze, organizm głupieje, bo jak się głodzisz, to on włącza tryb magazynowanie i co potem w końcu i tak zjesz i tak - to sobie będzie chciał jak najwięcej odłożyć. Tak wygląda moja wiedza na ten temat. Nie jestem specjalistą. Ale pomyśl o wizycie u psychologa może.
Ulka
2008-03-03
15:18:04
Email
Marta, wiem dokladnie o czym piszesz bo w liceum miałam ten sam problem, jak tylko się najadłam , zaraz łykałam tabletki na przeczyszczenie, blagam cie kup sobie cos innego ale nie pij normosanu to najgorsze badziewie jakie tylko moze byc, bo tym traci się okres i strasznie wyniszcza organizm. Wiem, ze żadne nasze rady nie pomoga , musisz do tego dojrzec sama, wieszja kiedys tez próbowalam zrezygnowac ze słodyczy i nie jadlam wcale np przez tydzien a po tygodniu jak sie dorwałam to potrafiłam wciągnac czekolade na raz więc to chyba nie jest wyjscie, najlepiej się czyms zając jak maszochote na jedzenie, czasami tak naprawde to nam się nie chce jesc a np pod wpływem impulsu takiego jak zlośc rzucamy sie na lodowke, Marta ja w maju zeszlego roku wazyłam około 56 kg, a miesiąc temu waga wskazywała 68kg, to jest dopiero wynik i tez tak jak TY zabierałam sie do odchudzania i jakoś mi nie wychodziło, pociesze Cię że ten okres mija najważniejsze to przestac o tym myslec, ja sobie odpuscilam i dziś waga wskazuje 64 juz sa postępy, tyle, ze ja nie odchudzam sie jem normalnie jak mam ochote na slodkie to skubne ciastko, albo kawalek czekolady, najgorzej jest jak czlowiek się wnerwi i wtedy rzuca se na jedzenie , problem tkwi w glowie , sama nie wiem co Ci doradzic , bo to naprawde Cięzka sprawa tylko błagam nie pij tego swiństwa, mam kolezankę która to piła i teraz nie może miec dzieci, okres jej sie zatrzymał organizm wyniszczony
marta0309
2008-03-03
17:07:01
Email
oj wiem , że macie racje... tak sie caly dzisiaj dzien zastanawiam dlaczego tak sie dzieje....i chyba znalazlam przyczyne....ja po prostu juz nie daje rady z tym wszystkim.... jest mi za ciezko z nauka, dzieckiem i korkami z dziecmi. a najgorsze jest to , ze nie moge z niczego zrezygnowac.... i tak kolo sie zamyka:( zawsze bylam słaba psychicznie i teraz znowu mnie doł dorwał i wscieklosc na sama siebie...
Agness
2008-03-03
20:12:26
Email
Jeśli myślisz, że jak schudniesz, to będziesz szczęśliwa, to się mylisz. Ja kiedyś tak właśnie myślałam :) I owszem, jak bywałam szczuplejsza, to gdy się ubierałam, byłam mniej niezadowolona z własnego wyglądu, ale reszta pozostawała bez zmian (tzn. inne o wiele ważniejsze aspekty życia :) ). Martuś się nie załamuj, tylko uśmiechaj i wierz mi - zawsze może być gorzej. A Ulczka - ma rację :) Bo ona mądra jest.
balbia
2008-03-04
11:58:16
Email
hej dziewczynki. Agulka ja jeszcze nie pracuje -dobrze mi z tym hehehe , zajmuje się więcej kartami. Jeśli chodzi o napady złości u Malwy to ja też raczej wogóle nie reaguje i za moment jest spokuj . Czasem to juz tak sie wnerwie jak mi wszystko otwiera , że dam nawet klapsa w pupe i potem mam wyrzuty sumienia ale to naprawde tylko w kryzysowych sytuacjach. Ale ja musze czasem uważac bo Malwa ma czasem taką autoagresje ostatnio rąbneła wargą o biurko i zeszła jej skórka wyglądała jakby jej ktoś przywalił. Czy waszym dzieciom też sie zdarza ,że uderzą gdzies o coś głową ze złości? bo nawet sie boje o nią. Marta ja też zgrubłam ,a raczej mam niezły mięsień piwny i nie umie go zgubić bo nic mi sie nie chce z tym zrobić łażę tylko i narzekam. Chcę ćwiczyć ale skręciłam nogę w kostce i znów mam wymówkę. Diet nie stosuje bo to daremne. Może jakbym sama mieszkała to bym sie głodziła ale jak mąż robi obiady to nie ma jak -spróbowała bym nie zjeść;) Jakieś 3 lata temu ważyłam 45 kg , pracowałam w bardzo stresujących warunkach , ciągły ruch i niby się cieszyłam na początku ale potem już nie bo kto mnie spotkał to sie pytał czy jestem chora ? czy robiłam badania , cycki miałam jak flaki , z miseczki d kupywałam b ....no i wkońcu sama zaczełam sie martwić o swój stan zdrowia. Wieć smolić te kilka kg jak przyjdzie wiosna ,więcej spacerów ,lepsza aura ,samopoczucie ,basen;) będzie dobrze zobaczycie;) całuski papapappa

Agness
2008-03-04
12:19:56
Email
Dobry pocieszacz ta fotka ;) No właśnie - zdrowie ważniejsze niż wieszakowaty wygląd. Jej 45 to ja ważyłam jak miałam chyba 12 lat :D:D. Teraz mam 63 na wadze heh i z chęcią zeszłabym do 55, ale jak pomyślę, ile mnie to będzie kosztowało... Kilka razy tak chudłam i tyłam (jojo) i teraz mam paskudne rozstępy. No właśnie - jak zanika tkanka tłuszczowa to piersi flaczeją i trzeba by ostro ćwiczyć, żeby jako tako wyglądało. A żadna z nas nie ma raczej czasu by poświęcać kilka godzin dziennie na sport (jak to robią aktorki, piosenkarki i inne gwiazdy :)). Ja też myślę, że wiosna pomoże - więcej słońca, zieleń rozkwitająca, kwiaty. Będzie na pewno lepiej :)
marta0309
2008-03-04
12:28:10
Email
od razu lepiej mi po waszych wpisach.... przestałam pic normosan i wczoraj zamiast plakac wieczorem siadlam na rowerek i pojezdzilam troche.... moze bedzie lepiej z tym wszystkim jak bedzie wiecej slonca.....
balbia
2008-03-04
13:08:49
Email
i tak 3-mać Marta!!!! A jak z tą złością u waszych dzieciaków? i czy też tracicie nieraz cierpliwość ? chodzi mi o klapsy......(głupio mi o tym pisac bo może tylko ja jestem taka wyrodna)
marta0309
2008-03-04
15:05:34
Email
balbus nie jestes wyrodna. ja czasami mam okropne mysli jak dominika mnie wkurzy... ale jakos mi sie udaje jej nie bic. po prostu krzykne glosniej na nia! a pozniej czuej sie okropnie bo jestem zla na siebie ze nie potrafilm sie opanowac. ale z drugiej strony dziecko musi tez wiedziec ze jesli cos robi zle to nam sie to nie podoba i musi widziec nasza zlosc.. msle ze akurat ty balbus nie masz soe o co martwic ze jestes wyrodna. wierz mi znam jedna taka matke- to jest dopiero potwor- wrzeszczy, krzyczy, trzepni po glowie a nawet wali wulgaryzmami! OKROPIENSTWO
marta0309
2008-03-04
15:07:54
Email
tn trzepnie
Agness
2008-03-04
17:50:49
Email
Mojej Jagodzince się nie zdarzyło jeszcze, zeby ze złości się uderzyła czy coś. A co do tracenia cierpliwości, to też tak mam. Co prawda - jak Marta, nie daje klapsów, ale potrafię krzyknąć, czy ostro zareagować. No i potem - jak wy mam okropne wyrzuty sumienia. I też czasem mam potworne myśli, ale na szczęście szybko mi przechodzi :) I cieszę się, że ją mam.
balbia
2008-03-04
19:42:25
Email
dzięki!
marta0309
2008-03-05
10:05:05
Email
agness i co? dalej myslisz zeby pojsc do pracy?
Agness
2008-03-05
11:18:54
Email
Jej, to jest dylemat masakryczny, ale jedynie wewnętrzny. Bo nie mam warunków właściwie - musiałaby do nas przychodzić opiekunka. A to nie wchodzi jak dla mnie póki co w grę. Mała nie mówi i obcy miałby z nią ciężko. No a poza tym nie wyobrażam sobie co by opiekunka zrobiła w takiej sytuacji jak mieliśmy wczoraj (tzn. pewnie by po mnie zadzwoniła, a ja np nie mogłabym wyjść z pracy, to chyba by mi serce pękało) - bo wczoraj ja pojechałam do lekarza. Mąż został z małą, a ona mu cały czas płakała - on myślał, że ona tak za mną ryczy i nawet do mnie nie zadzwonił - przyjeżdżam po 1,5 h a ona dalej ryczy. Okazało się, że ją bardzo brzuszek bolał i trwało to w sumie 2,5 h. W tym ja ją 1 h nosiłam na rękach i masowałam. Ech, tak to jest z dzieciaczkami:) Jagoda mi coś nacisnęła i mam taką grubą czcionkę, nie wiem, czy się to wam też wyświetli.
basia123
2008-03-05
18:16:39
Email
Cześc dziewczyny.Marta bój sie Boga nie rób takich głupstw.Ja po pierwszej ciązy dochodziłam ponad 3 lata i w końcu jak uało mi sie osiągnąć upragioną wage zaszłam drugi raz w ciąze :) i teraz też powoli zaczynam walczyć z kilogramami.ale mój sposób to MŻ czyli mniej żreć :D. Wiecie wszyscy nasi znajomi zawsze mi powtarzali że jestem bardzo spokojna i mam taką cierpliwośc do dzieci że tylko pozazdrościć, ale od jakiś dwóch tygodni mam takiego nerwa że szok.No i zaprotestowałam teraz mąż siedzi z dzeciakami w domu a ja chodze do pracy gdzie super odpoczywam:).Nadomiar złego ostatnio miałam wizyte u ginekologa i mnie troche przestraszył bo powiedział że mam sie modlić żebym niebyła w ciązy (no chyba że chce trzecie), pomimo tego że sie zabezpieczam.Ponieważ niedawno lekarz ogólny przepisał mi antybiotyk a podobno antybiotyki osłabiają działanie antykoncepcji doustnej i występuje owulacja.No i teraz do poniedziałku mam takiego stresa że szok.
Agness
2008-03-06
12:43:54
Email
Wiesz, gdy lekarz przepisuje antybiotyki lub jakiekolwiek inne leki powinien zawsze zapytać, czy pacjent przyjmuje w danej chwili jakieś leki - wtedy gdybyś powiedziała, ze bierzesz pigułki powinien cię poinformować o takich okolicznościach. Trzymam kciuki, aby było po twojej myśli :) A może będzie córeczka?? Tak sobie oczywiście tylko żartuję :) My wylądowaliśmy w nocy na pogotowiu, bo się nam mała dusiła. Ma zapalenie gardła i znów dostała antybiotyki. Pół nocy nie spałam, bo trzeba ją było nosić (jak mi kazała lekarka) - ale wyobraźcie sobie nosić choćby pół godziny 12 kg :) Musiałam z nią siedzieć, bo mi ręce odpadały po 15 minutach.
iwona026
2008-03-06
15:02:31
Email
buuuuuuu i znowu te choróbska (współczuję ci Agness) kiedy one opuszczą nasze dzieci. My na razie jako tako ale już się boję bo ostatnio Krzyś choruje mi co dwa tygodnie i właśnie zbliża się ten czas i sama nie wiem czy wychodzić z nim na dwór czy siedzieć w domu mówię wam mam takiego stresa że głowa mała chyba wpadam już w paranoję :( niech przyjdzie już wiosna to może będzie lepiej. Basia trzymam kciuki za ciebie, a mi się spóźnia już około tygodnia ale nie chcę robić testu bo w nie nie wieżę i jak nie przyjdzie do świąt to idę do ginekologa. Trochę się boję bo ostatnio byłam chora i brałam jakieś tam leki ale nie antybiotyki i żeby one nie zaszkodziły:( w razie jak bym była w ciąży
marta0309
2008-03-06
16:40:39
Email
kurcze basia faktycznie troche niebardzo.tez bym byla w cholernym stresie. trzymam kochana za ciebie kciuki. i iwonka za ciebie tez bo juz sraczke mam bo od dawna czekam na dobre wiadomosci od ciebie:) hehehheheheheeh z tymi chorobami to tez sram po gaciach bo dominika ma takie napady kataru-dzis sie tak zaczela rano ducis ze prawie zawału dostałam. ale o tak przez caly dzien nie bylo zadnych glutkow. na wszelki wypadek nie wychodze bo u nas wieje caly czas, wiec wole nie ryzykowac. teraz siedze i ryje w ksiazkach a do was na chwile zajrzalam. mam troche lepsze samopoczucie :):)
Agness
2008-03-06
18:35:32
Email
No to fajnie, że tobie lepiej Marta. A wam laseczki życzę końca stresu. Balbia, do ciebie mam ważne pytanie. Bo mojej Jagodzinie oczy bardzo ropieją. Ropka zbiera się w kąciku wewnętrznym. Jutro chcę się wybrać z małą do okulisty, ale chciałam zapytać jak to było z Malwinią i jej oczkiem.
balbia
2008-03-07
00:46:42
Email
Aga jeśli wcześniej nie było takich objawów to niesądze aby to był zatkany kanalik. Może to z choroby ,z przewiania. Malwince zbierała sie w oczku ropa od urodzenia i długo masowałam , zakrapiałam robiłam okłady ale nie pomagało . Musiala miec zabieg ale od tego czasu cudo. TFU TFU...ale oczka piękne i nie chorowały jeszcze. Ale oczywiście robisz bardzo dobrze idąc do okulisty bo tego nie można lekceważyć! pozdro!
Agness
2008-03-07
09:21:05
Email
Wiesz mojemu dziadkowi się jakiś czas temu też zatkał kanalik i mu włożyli taką silikonową rureczkę. Bo też mu właśnie oczy ropiały. Dzis się obudziła i nie mogła jednego oka otworzyć - takie miała posklejane. Dzięki. jedziemy do lekarza. Pa
balbia
2008-03-07
10:49:25
Email
Ja tak miałam z Malwiną codziennie . Nie mogłam patrzeć jak się biedna męczy. A z drugiej strony robiłam wszystko co zalecili lekarze żeby w jakiś inny sposób odetkać ten kanalik bez zabiegu .Ale nie udało się. Było, mineło i jest dobrze. Aswoją drogą to nie wiedziałam ,że w póżniejszym wieku też mogą zatykać się kanaliki.
Agness
2008-03-07
11:41:05
Email
Ano mogą, mogą niestety. My już po wizycie. Dostała mała krople do oczu. Już widzę ten cyrk, jak będę jej zakraplać. Masakra. I tak 10 dni. Najprawdopodobniej to jest taka infekcja związana z tym zapaleniem gardła, które ma teraz.
iwona026
2008-03-07
13:39:28
Email
a mnie cały czas mdli i okresu brak.... czyżby?
Agness
2008-03-07
13:45:03
Email
Heh, z tego co tam mi się wie i wydaje, to mdłości raczej dopiero od 3-go miesiąca :) Więc don't panic :) Mam pytanko!!!!!!!!!!!!! Czy podajecie maluchom budyń? Jeśli tak, to na jakim mleku??? Zwykłym czy modyfikowanym?
Ulka
2008-03-07
18:47:12
Email
mnie zaczęło mdlić w 6 tygodniu ciąży więc nigdy nic nie wiadomo, my pomalutku wychodzimy z choróbska , Basia trzymaj się ,bedzie dobrze , może nie czekaj do poniedziałku tylko zrób test. pogoda okropna u nas panuje ospa wietrzna miałam isć z Ulka na kontrole do lekarza, a le chyba zrezygnuje wystarczy mi juz chorób, kurde ponad tydzień siedzimy w domu zwariowac można
iwona026
2008-03-07
19:12:51
Email
co do budyniu to ja próbowałam dawać na normalnym i takim niebieskim co jest po ukończeniu roku ale Krzysiowi ani tak ani tak nie smakowało i nie daje wcale. Co do mdłości to jak Ula miałam na początku przez jakiś miesiąc ale nie wybiegajmy za daleko może to fałszywy sygnał.
basia123
2008-03-07
19:16:25
Email
Dzieńdoberek:).Aguś wspólczuje niema nic gorszego jak chory maluszek którego męczy kaszel a ty patrzysz i niemożesz nic zrobić dla mnie to masakra.Mój starszy syn po długiej przerwie znów wrócił do przedszkola i wystarczyły dwa dni i już kaszle:(, mysle że kwestia kilku dni i Kacper też sie zarazi TFU,tfu.Co do budyniu to jadł taki na normalnym mleku ale niezadużo.Dawaliśmy mu już kilka razy i nic sie niedziało:).Ale niechce wogóle jeśc mi wędli, mięs i pieczywa.A jak u was z jedzeniem?Ostatnio przesadziłam z sokami marchwiowymi i ma taką ciemną karnacje że szok,ale teraz już spasowałam żeby mu wątroby niespaskudzić.aaaaaaaa..... i najważniejsze od ponad tygodnia Kacper niebudzi sie wogóle w nocy i przesypia mi po 11 godzin.Pozdrawiam was
Agness
2008-03-07
19:47:42
Email
W takim razie wycofuję się z tych mdłości, widocznie u każdej inaczej. Co do przesypiania to zazdroszczę!! Bo my teraz mamy schemat "Ulkowy", czyli pobudka co godzinę. Tyle, że teraz to przez chorobę. Pół nocy siedzę z małą na łóżku, a jak już padam, to drugie pół kursuję między łóżeczkiem (kładę ją - budzi się po niecałej godzinie z atakiem kaszlu) a swoim łóżkiem (ja w pozycji półleżącej, mała na mnie na brzuchu okrakiem i tak obie jakoś śpimy). Co za syf z tymi chorobami.
Agness
2008-03-07
19:48:05
Email
Dzięki za odp. w sprawie budyniu.
Agness
2008-03-08
10:32:58
Email
No i po antybiotyku się do nas przypętała znów biegunka. Leci z niej woda. Mam serdecznie dość. Znów pół nocy z nią przesiedziałam :( A w nocy jeszcze też ją przegoniło, i nie chcę myśleć jaka byłaby rano obszczypana, gdybym nie wyczuła. Ja wiem, że ciągle teraz ostatnio narzekam, ale wysiadam. Już dwa tygodnie jest chora i jest coraz gorzej.
balbia
2008-03-08
21:38:19
Email
OJ BIEDNE DZIECIACZKI ! u nas z jedzeniem to jest tak , że Malwina prawie odrzuciła mleko modyfikowane i jest tylko na moim naturalnym. Kaszki wieczornej tez juz nie chce wiec w sumie zjada wszystko co dorosły. Uwielbia kanapki z wędliną ,z serkiem do smarowania ,hohland, żółty, jajko...wszystko co może pogryżć no bo ona nadal ma tylko 6 ząbków;) A mam pytanie do Ulki tylko nie wiem czy juz przestała karmić Ule na dobre\ czy jeszcze karmi? Bo Malwina cały czas ma takie miękkawe kupki ,że właściwie po każdej kupce biorę ją do wanny myć i czy to jest może z tego powodu ,że dostaje moje mleko?? A może ktoś inny mi powie? pozdro!
Agness
2008-03-09
08:12:45
Email
a mnie sie wydaje ze to ok. Jagoda też ma zazwyczaj takie miękkawe :) I też ją zawsze myję.
marta0309
2008-03-09
09:59:19
Email
dołaczam sie ze zlymi wiadomosciami. dominika od wczoraj goraczkuje, bylismy z nia na pogotowiu, zrobili badania z krwi i na szczescie nic powaznego . badania w normie,ale tak naprawde nie wiadomo co to-jakis wirus. to straszne tak patrzec na chore dziecko........
Ulka
2008-03-09
10:37:22
Email
Balbia my mamy odwrotny problem bo Ulka robi kupkę raz na 3 dni i to zazwyczaj taką twardą że szok, nadal ją karmie bo jak byliśmy u lekarza jak miała biegunkę to mówił że lepszy cyc bo przynajmniej się nie odwodni i tak się nagielam a teraz żałuję bo Ulka życ mi nie daje najlepiej cały dzień siedziałaby przy cycu i może nic innego nie jeść nocki znowu koszmar budzi sie co parę minut na cyca,Aguś współczuje bo wiem jak to jest nie spać w nocy wiecie co ja od ponad roku nie przespałam dłużej jak 2 godziny w jednym kawałku
Agness
2008-03-09
12:30:46
Email
Ulka, teraz to cię dopiero zrozumiałam z tym spaniem. Massakra :( My już dziś też zaliczyliśmy pogotowie, bo mała nic nie je i prawie nic nie pije. Jak się do wieczora nie poprawi, to mam znów z nią pojechać. Jest prawie odwodniona. Jest słabiutka, przewraca się i jakoś dziwnie na palcach chodzi. Mam kompletną załamkę. A mój kochany mężuś najpierw pojechał sobie na giełdę motocyklową, wrócił, przebrał się i poszedł sobie pojeździć na motorze. Jestem zajebiście szczęśliwa.
balbia
2008-03-09
18:23:48
Email
Boże , Aga nie moge tego czytać takie chore dziecko i taka olewka ze strony męża. ;(;( straszne!!! Nie wyobrażam sobie żeby mój mąż choć raz w życiu tak olał sprawe. Nie zniosł bym tego! Jak Malwinka przyjmowała zastrzyki to jeździł z nami na pogotowie codziennie chociaż mogłam sama. Oj Aguś bardzo Ciwspółczuję zresztą już to kiedyś pisałam. Ale wogóle to bardzo martwie sie o Jagódke tak to strasznie wygląda ?? Prosze jedź z nia na te pogotowie żeby nic gorszego sie jej nie stało!!!!!!!!! A jak te oczko??// buziaczki
Ulka
2008-03-09
19:33:53
Email
Aguś trzymaj się dasz rade ,o bserwuj ją żeby się nie odwodniła mozna to sprawdzic naciskając palcem np na nóżkę ,r ączkę jesli zostanie slad po ucisnięciu i skóra nie wróci do normalnej postaci to znaczy,ż e dziecko jest odwodnione i wtedy trzeba szybko do szpitala, ja dawałam Uli na łyżeczce orsalit, mozna dostac to bez recepty(to taka doustna kroplówka)rozpuszcza się w 200m l wody ,spróbuj jej podawac wode w małych ilościach na łyżeczce , daj znać co u Was
marta0309
2008-03-09
20:26:59
Email
aga az mi caly dzien bylo smutno jak przeczytalam twoj wpis:( co tam u was???
Agness
2008-03-09
22:39:23
Email
Sorki dziewczynki, ze przysmuciłam, ale nie nie mam z kim nawet "na żywo" pogadać heh, bo jakoś się z nikim nie spotykam. Nie mam ochoty - bo zawsze w końcu schodzi na temat życia, męża i nie chce mi się uśmiechać i mówić - spoko wszystko ok, skoro po takiej akcji jak dziś, mam ostre parcie na rozwód heh. A z Jagodą trochę lepiej - zaczęła więcej pić. Jutro z nią idę na kontrolę do naszej przychodni, ale widać po niej, że chora. Blada, wychudła trochę na buzi i takie oczka ma zapadnięte i podkrążone. Serce boli. Ale myślę, że najgorszy etap za nami. Gardło też lepsze. Dzięki za wsparcie :) Dbajcie wszystkie o siebie i maluchy. Buziole na dobranoc.
Agness
2008-03-09
22:40:50
Email
Aha - oczka tez przestały ropieć :) Hurra - jest pozytyw :)
marta0309
2008-03-10
08:36:31
Email
agus jak dla mnie to mozesz marudzic tyle ile potrzebujesz. moze choc troszke bedzie ci lzej ....... dominisia juz mam sie dobrze.....ufffffff jak poszla spac wczoraj o 18:15 to spala do 7:30
balbia
2008-03-10
12:13:40
Email
Ja wczoraj miałam straszne dreszcze ,a w dodatku przestali grzać centralnym. Całą noc nie spałam .Ja byłam gorąca jak piec ,a mała zimna . Dziś boli mnie serce i kości i głowa nie wspominając o gardle. Mam nadzieje ,że mała nie zachoruje . Pije moje mleko wiec moze bedzie mieć jakieś przeciwciała.
balbia
2008-03-10
12:17:21
Email
A swoją drogą to jak mogą Wam tak długo spać te dzieci np. Dominika? matko ...moja idzie spac po 22 z wielkimi marudzeniami. Wczoraj np zaczeła tak wrzeszczeć ze musiałam włączyć światło i pobawić sie z nią misiami ,a potem dopiero zasneła. Wogóle to najpierw cysie wyssie na kośc ,potem butla herbatki, potem wygłupy w łożku ,a na koniec z trudem zasypia. śPIMY DO 9.00 ale wcześniej juz sie czasem przebudza na cysia.
iwona026
2008-03-10
13:06:16
Email
to super że z dzieciaczkami lepiej :) a co do spania to jak czytałam ile spała Dominika to oczy mało mi nie wyskoczyły u nas nie jest tak słodko ale jest już poprawa bo kładziemy go do łóżeczka około 22 i śpi przeważnie z jedną góra dwoma pobudkami ale tylko do około 7.30 i koniec spania. Aguś trzymaj się będzie dobrze a widzę że jesteś twardą osobą. Dziś mąż ma kupić test i jutro chwila prawdy bo nie mam już okresu 42 dni.
marta0309
2008-03-10
13:28:32
Email
iwonka trzymam kciuki kochana:) na pewno bedzie dzidzia i daj od razu znac bo sie skrece z ciekawosci:) hihi dominika spi normalnie troszke mniej tak od 20 do 6-7( to zalezy) no generalnie nie moge narzekac:) aga to twardzielka i da sobie rade w zyciu choc to zycie jej nie rozpieszcza.jesli chodzi o mnie to ja na jej miejscu juz dawno bym byla w psychiatryku.... buziaki moje kochane
Agness
2008-03-10
21:02:57
Email
Ejo. Balbio - może skocz do lekarza, żeby cię nie rozłożyło. Iwonka - koniecznie daj znać czy jest nowa dzidzia!! Jak znam życie, to pewnie nie hehe;) Mam taka powiedzmy znajomą, która ma jak my listopadową córeczkę i teraz w lutym urodziła synka. Ciężko będzie miała teraz przez najbliższe miesiące podejrzewam, ale cóż - musi dać radę. Jagodę kłade spać ok. 21:30 - zasypia przy flaszeczce szybko raczej i śpi do ok. 8-9 rano z jedną pobudką ok. 3 w nocy. Teraz przez chorobę mi się poprzestawiała i chodzi spać o 24. Muszę znów ją programować :) Oj dziewczynki - wcale nie jestem taka twarda - gdybym była, już dawno bym ukróciła te wybryki, zrobiła porządki i się z domu wyniosła, albo faceta wyrzuciła. A tak - znów wybaczam i mam nadzieję, że on zmądrzeje i będzie lepiej. Naiwna raczej jestem heh. Byłam u lekarki dziś i kazała się modlić o cud, żeby mi się mała znów nie rozchorowała, bo przerwałam jej podawanie antybiotyku po 4,5 dnia. Taa - miałam patrzeć, jak mi się dziecko wykańcza przez biegunkę. Zwariować można.
Agness
2008-03-10
21:20:02
Email
Taa - mąż własnie sobie poszedł do knajpy. Laseczki ja coraz bliższa decyzji o rozwodzie jestem. Ale jak to pozałatwiać? Muszę poszukać.
iwona026
2008-03-10
22:05:47
Email
ok na pewno dam znać :)
marta0309
2008-03-10
22:18:13
Email
kurcze agus bardzo to przykre, ze wam sie nie układa. jesli czujes, ze rozwod ci pomoze i tak zrób- jestes młoda, masz cudowna coreczke i cale zycie przed soba!!! choc zdaje sobie sprawe, ze to wszytsko bardzo cięzkie musi byc:(:(:( ale ty od dawna myslisz o rozwodzie i skoro on nie chce sie zmienic i nie widzi swoich bledow wiec to chyba tak musi byc...... moze tak bedzie lepiej...... milych snow:)
marta0309
2008-03-11
07:58:37
Email
iwonka chyba do tej pory juz siusiałas co???:):)
Agness
2008-03-11
09:23:23
Email
Ja też czekam Iwonka na wieści :)Martuś - dzięki :)
marta0309
2008-03-11
12:32:46
Email
iwonka boj sie Boga!!!!! ile mozna nas w niepewnosci trzymac????????
iwona026
2008-03-11
13:12:17
Email
sorki że tak długo ale wyszliśmy odraz jak wstaliśmy na dwór i dopiero wróciliśmy. Nic z tego rano dostałam okres:( dalej się staramy kiedyś musi wyjść :)
balbia
2008-03-11
18:20:11
Email
hehhe Aguś jasnowidz czy co??????? Iwonka to Ci psikusa zrobił ten okres ale to pewnie przez stresy organizm tak zareagował bo Krzyś był chory prawda??? Będzie dobrze ,kiedy dziecko ma przyjśc wtedy przybędzie;) Aga co do tego rozwodu to cholercia fajnie nam sie gada ale ja sama nie wiedziała bym chyba jak sie do tego zabrać (gdybym musiała) . Porozmawiaj z nim jeszcze o co mu tak naprawde chodzi przecież nie jest kawalerem cholercia jasna ! A może weź sie wkoncu za niego i nie rób mu obiadów ,a jak sie spyta gdzie obiad to powiedz ,że w knajpie. ohhhh czemu dobre kobiety musza takie trudne decyzje podejmować?????
balbia
2008-03-11
18:43:02
Email
dziewczyny ja wariuje ...u nas 3 dzień nie ma centralnego jakaś ogólna awaria na całej dzielnicy . Spie w dresie pod kołdrą i pod kocem ,na dodatek jestem chora i mnier dodatkowo trzepie oni chyba ogłupieli ...najbardziej to sie boje o Malwinke . Ubieram ją ale kurcze mówie Wam juz dawno nie przezyłam takiego zimna w mieszkaniu, a najgorzej wieczorami i w nocy jak zimnica na dworze. Mój pies w dzień sie pcha na balkon bo tam 100 razy cieplej niż w tych murach ,a ja nawet nie moge wyjsc z mała na spacer przez te grypsko czy co mi tam jest. Do lekarza nie ide bo i tak jak karmie to bedzie stara śpiewka ze nic mi nie może przepisać wiec pije herbate z cytryną i miodem , pryskam gardło tymsalem i tyle;(
Agness
2008-03-11
22:00:05
Email
Kurcze - współczuję, niefajna sytuacja z tym ogrzewaniem. Dobrze, że dziecko jest zdrowe! Balbio - kuruj się koniecznie!! Może sobie pożycie jakiś grzejnik elektryczny, czy naftowy i się dogrzewajcie. A co do moich decyzji, to mam po prostu pietra - boję się, ze sobie rady ze wszystkim sama nie dam. Dziękuję wam za wszystkie dobre słowa. Serio to dla mnie bardzo ważne i miłe wsparcie :) Iwonka - ja wiedziałam jakoś, heh. Mówcie do mnie wróżka Agness. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Natura wie sama co dla nas najlepsze. Może jeszcze potrzebujesz się wzmocnić, uzupełnić witaminy? Trzymam kciuki. Będzie ok :) Musi :)
balbia
2008-03-11
23:09:30
Email
Aga jalbyś Ty nie odpisywała na maile no trzeba było by długo czekać na odzew ;)
marta0309
2008-03-12
06:46:27
Email
iwonka to faktycznie psikus.ale widocznie nie pora na dzidziusia....bedzie dobrze:) dominika jednak sie rozchorowala. okropnie kaszle a ja nie wiem do jakiego lekarza isc bo my na wsi mieszkamy i stwierdzilm ze nasz lekarz to sie gowno zna na dzieciach... chyba do inneo pojade. a tak w ogole to wkurza mnie, ze teraz zamiast jakis lagodniejszych lekow daja antybiotyki. u was tez tak jest???? przeciez to male dzieci i nie potrzeba ich szprycowac antybiotykami od razu. jest tyle roznych lekow, syropków. po co niszczyc ich male organizmy...ech pojade dzis do innej przychodni i zobaczymy..... na dodatek maz od tygodnia chodzi z bolacymi 8-semkami. jutro ma wizyte u chirurga i ma zdecydowac co z tym robic....chociaz pewnie mu usunął. balbia faktycznie was załatwili z tym ogrezwaniem. przypomina mi sie taka rozmowa telefoniczna na youtube jest jak facet dzwoni z pretensjami ze wyłaczyli swiatło.......słuchałyscie tego????? i od razu mi sie nasuwa apropo balbi sytuacji kilka fajnych tekstow z tej rozmowy..............:):):)
Agness
2008-03-12
10:59:49
Email
JA nie znam tej rozmowy! A co do antybiotyków. No to tak - moja Jagoda choruje już 3 tydzień i nie ma specjalnej poprawy, bo nadal kaszle i to tak brzydko - szczególnie w nocy a nos też ma dalej przytkany. Gdyby od razu dostała antybiotyk, to pewnie po 5 -7 dniach byłaby zdrowa. A tak się już trzeci tydzień męczy, a ja z nią. Bo budzi się w nocy, trzeba ją brać do nas do łóżka, potem ją odnoszę. Spadam, bo mi mała włazi na kolana i szczypie po brzuchu.
marta0309
2008-03-12
13:23:31
Email
podam wam pozniej link do tej rozmowy:) heheh my juz po wizycie. na razie antybiotyku nie dostała. mamy poczekac do piatku. temetratury nie ma, tylko katar i kaszel. wiec zobaczymy co to bedzie ale lekarka lepsza od poprzedniego lekarza.spadam na lekcje z dziecmi. buzikai
Agness
2008-03-12
13:41:54
Email
No widzisz, to może się to do piątku ładnie skończy.
iwona026
2008-03-12
18:09:00
Email
Życzę duuuuuuużo zdrówka dla dzieciaczków i dla ich mamuś bo od poniedziałku podobniesz ładna pogoda i będzie można spacerować do bólu:) najgorsze jest to jak ładna pogoda a dziecko chore i trzeba siedzieć w domu ( coś o tym wiem) no to już się na pisałam...............
basia123
2008-03-12
19:32:30
Email
Kurcze Aga ty to masz przeboje z tym chłopem ale chyba musisz sie za niego wziąśc i pokazać mu że życie kawalera ma już za sobą teraz ma rodzinę i to sie liczy.Mi też się dzieciaczki rozchorowały starszy od soboty a małego dzisiaj w nocy czapneło ale ma dostawać narazie tylko eurespal bo ma tylko katar.Ale cały dzień jest starsznie marudny nnic niemożna zrobić.Iwonka ty sie smucisz że dostałaś okres a ja wręcz przeciwnie jestem szczęsliwa że w końu dostałam.Załamałbym sie gdyby sie okazało że bedzie trzecie.Teraz niemamy na kogo liczyć a co dopiero z trójką.Wiecie mój mąż razem z mężem mojj przyjaciólki wymyślili żebyśmy we dwie pojechały na weekend do Ciechocinka do SPA.
iwona026
2008-03-12
22:01:34
Email
Basia nawet się nie zastanawiaj tylko jedź !!!!!!!
marta0309
2008-03-13
09:00:54
Email
o ranyyyy basia nawet sie nie zastanawiaj!!!!!
balbia
2008-03-13
10:58:39
Email
yhyyyyyy pewnie sami mają niecne plany hehhe;) ale co tam ja bym jechała. A oni zostaną z dzieciakami??? wow!!
Agness
2008-03-13
11:06:58
Email
No ja mu też to powtarzam, że niestety koniec hulanek i swawoli, już nie jest kawalerem, ale on twierdzi, że wszystko może pogodzić. Taaaaa. Basia - się nie zastanawiaj, tylko jedź! Wypocznij, wypiękniej i wróć piękna, świeża i zachwycająca, żeby powalić męża na kolana:D:D:D Zdrówka dla chłopaków!! A u nas pogoda paskudna, leje prawie cały dzień! I tak ma być do niedzieli. Mam nadzieję, że mi się Jagoda wykuruje do poniedziałku, wypogodzi się i będzie można pójść na dłuuuugi, prawie już wiosenny spacer.
iwona026
2008-03-13
22:26:55
Email
czy już sprzątacie na święta? bo ja dziś już zaczęłam, a tak mi się nie chce :(:(:(
marta0309
2008-03-14
07:56:21
Email
hahha sprzatanie:) ja nawet nie zamierzam sie brac...... nie mam czasu i psotanowilam sobie ze w te swieta musze odpocząć. w ogole to mam ochote wziasc niunie i krytsiana i pojechac gdzies z dala od wszystkich i wszytskiego.... moze w w Lany Poniedzilaek cos wykombinujemy. a w niedziele odwiedzimy rodzine.... niunka mnie dzis rowno zalawtila- akurat jak dzis na uczelnie ide i musze byc wyspana to wstala przed 4 i do 6 nie spala...bleee
Agness
2008-03-14
09:32:13
Email
Heh no ja mam plan się zabrać, może dziś za kuchnię. W sumie to ja mam wszędzie czysto i nie czekają mnie jakieś wielkie porządki, bo robię je na bieżąco. Tyle zeby właśnie szafki w kuchni pomyć tak porządnie, bo w sumie i tak nie są czyste. Poza tym chcę odsunąć lodówkę, okna umyć i to wszystko będzie. Ale z oknami to czekam do przyszłego, jak Jagoda już będzie zdrowa. Świąt się doczekać nie mogę, spotkań rodzinnych, atmosfery :) Ja to lubię każde święta.
marta0309
2008-03-14
11:08:06
Email
ja tez uwielbiam ta atmosfere.....to jest takie dla mnie niesamowite....... a tym bardziej od kiedy z nami jest dominika wszytskjo jest jeszcze pieknijeszcze i kazde swieta radosniejsze:)
Agness
2008-03-14
15:39:45
Email
U mnie nici z porządków. Złapałam max lenia.
iwona026
2008-03-14
21:33:53
Email
mi została jeszcze kuchnia ale nie wiem czy jutro się za nią wezmę bo mam już dość:( moi teściowie wyjechali sobie do sanatorium i na święta ich nie ma - takim to dobrze:)
Agness
2008-03-15
13:16:07
Email
A ja dziś się wybieram z kumpelami na małą imprezke z okazji dnia kobiet organizowaną przez dom kultury. Ma być mały poczęstunek, jakiś śmieszny program artystyczny i muza do tańczenia. Obaczymy.
balbia
2008-03-16
23:17:38
Email
I JAK BYłO???????
Agness
2008-03-17
10:17:11
Email
Haaa, długo by opowiadać co się działo. Ogólnie - było baaardzo śmiesznie :). Program artystyczny, to były skecze kabaretowe, striptiz i śląskie przyśpiewki. Połowa pań była w wieku naszych mam, a druga połowa naszych babć. Przy pierwszym występie powiedziałam kumpelom - trzeba zacząć działać, bo na trzeźwo nie da rady tego przeżyć. Jak już drinki poszły w ruch, to się super bawiłyśmy :) Ale połowę niedzieli odchorowałam :) Mały kacyk był, a jak, ale było warto.Wkleję wam fotkę, jak dostanę :) U nas dalej - drugi tydzień - paskudna pogoda, pokrapuje od rana i zimno. I wreszcie leci Pitbull - wczoraj był drugi odcinek. Hurra :)
Agness
2008-03-17
15:03:04
Email
Oj laseczki, ja widze, że wy się ostro za porządki zabrałyście. Cicho sza - siedzicie jak myszy pod miotłą, a raczej urzędujecie z miotłą (lub odkurzaczem).
basia123
2008-03-17
19:28:36
Email
Super Aga że byłaś na tej imprezie i troche sie odstresowałaś i nie myślałaś o problemach.Co do porządków to u mnie odarnięte po łepkach bo za bardzo niemam czasu a pozatym Świeta spędzamy u teściów i moich przyszywanych wujków ale traktuje ich jak prawdziwą rodzine.
balbia
2008-03-17
21:02:27
Email
ale fajowo Aga no to dałyscie czadu;) hehe
Agness
2008-03-18
10:39:28
Email
Noo dałyśmy, heh. A ja też w niedzielę na obiad do rodziców, a w poniedziałek do teściów. To tyle co będę piec mazurka i babę, a tak to się specjalnie nie nagotuję. I fajnie. Bo nie lubię :)
marta0309
2008-03-18
12:16:57
Email
fajnie aga ze sie w koncu rozerwalas:) ja tez bym tak chciala... ogarnelam dzis kuchnie troche i padam normalnie, dominika byla w raju bo wszytsko powywalane i mogla szalec.... od wczoraj jest pozegananie ze smokiem... wczoraj ryczala 20 min w poludnie przed snem a ja prawie z nia wyłam ale nie bylo wyjscia bo obcielam smoka i nie mialam drugiego. natomisat wieczorem obylo sie bez placzu tylko troche dluzejh zajelo jej usypianie i w nocy tez bez problemu. zobaczymy co bedzie dzis bo niedlugo bedzie szla spac...buziaki
balbia
2008-03-18
13:26:33
Email
Okurde Martuś Ty to masz masz odwagę ja bym nie obcieła smoka całe szczęscie ,ze Malwina sama dawno temu odrzuciła . Za to cyca nie moge obciąć imam nadzieję ,że też sama odrzuci bo ja jakoś nie mogę jej nie dać ...ona mi sie zaraz uspokaja jak tylko dostanie cycusia a wiele sytuacji wymaga tego bo inaczej bym zwariowała.
Agness
2008-03-18
22:06:41
Email
My też się musimy odzwyczajać, ale jakoś się boję właśnie tego ryczenia.
marta0309
2008-03-19
07:40:38
Email
w sumie to na razie tylko raz płakała. teraz po prostu najpierw musi sie wyskakac przed snem zeby sie uspokoic ale jest dobrze- jakos tak za łatwo... w nocy troche marudzila...
marchewka79
2008-03-19
08:00:52
Email
Cześć Balbia (-; To miło że o nas pamiętasz.Teraz naszczęście mały jest zdrowy ale mieliśmy taki okres że ciągle mu coś dolegało.Zaczęło sie od grypy zołądkowej w święta Bożego Narodzenia.Mały i wymiotował i miał biegunkę,już się bałam że wylądujemy na pogotowiu.A potem w styczniu po szcepionce na odrę,świnkę i różyczkę dostał dość mocnej reakcji poszczepiennej.Najpierw przez kilka dni wysoko gorączkował a potem dostał mocnej wysypki.No i poszliśmy raz do przychodni z gorączką,za parę dni z wysypką a wróciliśmy z grypą.I to właściwie w ciągu jednej nocy tak mocno się u niego infekcja rozwinęła że się odrazu skończyło antybiotykiem.Teraz jest ok i oby tak zostało.A tak pozatym to mały brzdąc zaczął chodzić jak miał 10,5 miesiąca,ząbków tez ma dużo u góry 8 na dole 6 i wygląda na to że niebawem też mu trójki na dole wyjdą.Mówić za bardzo nie chce,kilka podstawowych słów a ulubionym jest "nie" (-; Ale ruchowo jest bardzo zwinny nie ma miejsca gdzie by nie wszedł.Wspina sie na meble,kilka razy już wszedł na duży stół.Taka małpka z niego (-; Pozdrawiamy was serdecznie

balbia
2008-03-19
22:37:16
Email
dzięki Marchewka ,odpisałam na Twoim forum;)
Agness
2008-03-20
10:42:32
Email
Nie tylko nasze dzieciaczki chorują -okazuje się, że większość dzieci zaliczyła tej zimy przynajmniej jedną chorobę. Ja się wczoraj wzięłam ostro za porządki i jestem z siebie dumna, bo serio sporo zrobiłam. Dziś będzie raczej powtórka z wczorajszej akcji. A Jagoda prawie już nie kaszle, ale zauważyliśmy, że ma w kącikach ust jakiś biały nalot. Pleśniawka?
balbia
2008-03-20
11:13:37
Email
hmmmm mozliwe ,ze to plesniawka. i zas do lekarza pokazać co? Z tym sprzątaniem to ja sie ociągam bo chora jestem i jakos tak sie boje . Posprzątałam kuchnie i pokoje ale dzis musze uprac firany zaslony no i te okna ale narazie od wewnątrz. papapa
iwona026
2008-03-20
12:52:49
Email
ja posprzątałam i znowu bałagan szkoda mówić Wczoraj byliśmy na świątecznych zakupach i jak zobaczyłam sumę ich to zaniemówiłam. Jutro biorę się za gotowanie i pieczenie a DZIś leniuchuje no może nie dokońca bo piszę wniosek o urlop wychowawczy ale sama nie wiem na ile jeszcze na pisać i nie pamiętam ile razy można składać go 2 czy 3 bo to będzie już drugi.
iwona026
2008-03-20
13:00:10
Email
dziewczyny jak bym już się nie pokazała na forum do świąt to życzę wam WESOŁYCH ZDROWYCH W GRONIE RODZINNYM ŚWIĄT MAŁO PROBLEMÓW DUŻO DUŻO SŁOŃCA I CO TYLKO SOBIE ŻYCZYCIE IWONA I KRZYŚ aaaa i mokrego dyngusa :)))))))))))))))))))))))))
Agness
2008-03-21
16:04:07
Email
No właśnie - i zaś by trza było do lekarza skoczyć, ale jak pomyślę o minie tej naszej lekarki i uwag pt: pani jest przewrażliwiona i ciągle lata do lekarza, to bleeeeeeeee. U mnie w ogóle tak poza tym, to fajnie - cieszę się, że mała zdrowa, że się w niedzielę zjedzie rodzinka, musze jeszcze do spowiedzi pójść.
balbia
2008-03-21
16:13:33
Email
Malutki baranek ma złote różki, Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki. Gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja I beczy cichutko: Wesołego Alleluja! Wesołych świąt życzy AGNIESZKA Z MALWINKĄ
basia123
2008-03-22
11:39:05
Email
Dziewczynki życze wam żeby te nadchodzące Święca Wielkiejnocy były dla was i waszych pociech radosne i szczęśliwe.Życze Wam wszystkim zdrówka bo to najważniejsze a reszta sama jakoś sie ułoży.Mnóstwo całusów odemnie i moich chłopaków
Agness
2008-03-22
12:42:11
Email
Ja też składam życzenia najpiękniejszych świąt - rodzinnej atmosfery, spokoju i szczęścia :)
Agness
2008-03-22
18:30:22
Email
http://www.bobovita.com.pl/swieta/?h=61bb0acf7cb06a69e4db74b25b69354e
marta0309
2008-03-22
21:35:48
Email
Życzę Wam, abyście w Święta Wielkiej Nocy mieli przy sobie wszystkich których kochacie..., a Zmartwychwstały Chrystus niech dodaje Wam wiary, siły i nadziei.....całuski
balbia
2008-03-23
16:15:12
Email
Aga swietna ta stronka z dzieciaczkiem tylko ,że ja nie umie tak skopiować linku żeby mi malwinka została a jak wysyłam kartkę to też nie dochodzi. Nic z tego nie kapuje, jakieś to głupie;( Malwine wkońcu też złamało ale to przez mojego męża . Rozchorował sie ,a teraz ona. od wlk piątku ma bardzo wysoką gorączkę ,którą zbijam nurofenem ,a za 2 godziny zaś jest . Kaszle ,z noska jej leci mam na szczęscie leki ale po świętach chyba pójde niech ją doktorka zbada. zaś będzie ryk.........
balbia
2008-03-23
16:16:51
Email
i tak też swięta spędzam w łóżku z moją córką ,a mąż w pracy;( może jutro pojedziemy do teściowej bo nas zapraszali ale to zależy jak będzie sie malwa czuła.
balbia
2008-03-23
19:48:36
Email
mammmmm ;) tutaj znajdziecie Malwinkę http://www.bobovita.com.pl/swieta/?h=b6c5a6390c9ac157da30bb9361cb65b2
Agness
2008-03-25
12:10:07
Email
I jak tam po wizycie u lekarza?
balbia
2008-03-25
19:04:27
Email
4 dzień walka z gorączką. Ja już opadam z sił mala ciągle płacze i marudzi ,słaba ,nie chce jeść .Pare łyżeczek czegokolwiek i koniec . Podanie jej jakiegokolwiek leku na łyżeczce graniczy z cudem ,a zawsze przyjmowała z ochotą , Koszmar jak dziecko może sie zmienic . Musze jej na siłe pchać do buzi te rózne specyfiki bo mi nigdy nie ozdrowieje. U lekarza to aż byłam zielona ze wstydu tak wrzeszczała . Doktorka nie umiała jej buzi otworzyć zeby zajrzeć do gardła. Mówie Wam ja niepoznaje własnego dziecka. Mam nadzieję ze jak ozdrowieje to sie to odmieni.
basia123
2008-03-25
19:05:32
Email
Hej dziewczyny.Jak wam mineły Święta? bo u nas naszczęście było spokojnie.W piatek miałam z maluchami wizyte kontrolną po przeziębieniu i Pani doktor powiedziała że moge już przestawiać Kacpra na mleko 1,5% z kartonika ale narazie wprowadziłam mu nowe soczki i musze odczekać z 5 dni żeby zobaczyć czy niebedzie miał uczulenia.
balbia
2008-03-25
19:08:29
Email
dobrze ,że tego cyca moge jej podac bo przynajnmniej sie nie odwodni ale obolałe mam tak jak kiedyś po urodzeniu małej .
Agness
2008-03-26
10:27:40
Email
Balbio - trzymaj się, w końcu choroba minie i będzie dobrze. Czas choroby zazwyczaj jest trudny, tak to już niestety jest. Basia- super się macie z tym mlekiem - ja podaję nadal NAN3, zamiast Junior, bo mała jest chyba uczulona na te dodatki - miód i wanilię, a nie ma niestety zwykłego bez dodatków. W ogóle znów ma wszędzie szorstką i zaczerwienioną skórę - na nogach, rękach, policzkach, pupie, plecach. Święta minęły spokojnie i przyjemnie, tyle, ze u nas ciągle pada śnieg i bardzo zimno, więc siedzimy w domu.
iwona026
2008-03-26
13:07:40
Email
Balbla trzymaj się na pewno będzie dobrze my na szczęście zdrowi. Co do Świąt to dobrze, spędzone w rodzinnej atmosferze. My przerzuciliśmy się na mleko bebiko smakuje Krzysiowi no i jest tańsze :) teraz też wprowadzam mu soki z cytrusami i nie kompinuje z mlekiem ale jak Krzyś skończy 18 miesięcy to chcę zacząć dawać mu normalne mleko
balbia
2008-03-26
15:13:26
Email
Dziewczyny dzieki za otuchę . Dziś rano było strasznie dusiła się kaszlem ,zwymiotowała, gorączka ,a już myslałam ze będzie lepiej bo wczoraj sie rozbrykała . Ale lepiej jej tylko w środku dnia. U mnie też kaszel ,gardło zawalone, głowa boli. Cholerny czas. Malwina nie pije mleka szrucznego od jakiegoś czasu .Nie smakuje jej . Ale jak skończę karmic cycem to musze jej dawać może kakao??????
Agness
2008-03-26
17:06:56
Email
Jej, no właśnie ja słyszałam, że sporo dzieci choruje właśnie na taki kaszel, który powoduje wymioty. Współczucia.
marta0309
2008-03-27
08:33:31
Email
u nas tez nieciekawie. dwa dni lezalam nieprzytomna w lozku, dzis sie zwloklam na chwile i na dodatek dominika chyba sie znowu zarazila:( miala rano goraczke buuuuuuuuuuuuuu trzymajcie sie cieplutko
Agness
2008-03-27
11:45:21
Email
Kurcze, ja się normalnie boję gdziekolwiek wyjść teraz z dzieckiem. Nie chcę jej trzymać pod kloszem, ale te choroby mnie wkurzają.
iwona026
2008-03-27
13:23:01
Email
no tak jak jedne dzieciaczki wyzdrowiały to znowu drugie chorują. Dziewczyny trzymajcie się cieplutko:) dużo słoneczka wam ślę :))))))))))))))))
Agness
2008-03-27
19:57:57
Email
ja tez
marta0309
2008-03-28
06:42:07
Email
u nas jeszcze gorzej. dominisia ma caly czas goraczke a mnie od srody boli glowa-dzien i noc, spac nie moge. nie wiem co sie dzieje. nic mi nie pomaga:( az sie poryczalam:(
Agness
2008-03-28
12:22:20
Email
Martuś a czy ty u lekarza byłaś? Może warto by się było przejść i mieć z głowy szybciej chorobę? Chyba to tak faktycznie jest, że dzieci w zimę trochę pochorować muszą. Ale już się coraz cieplej robi, więc miną wreszcie choroby :) Trzymam kciuki Marta za was - walczcie dzielnie z chorobami.
Ulka
2008-03-28
12:24:03
Email
Dziewczynki wspolczuje z tymi chorobskami, my też niedawno dopiero sie wyleczyłysmy, Marta może masz jakiś ucisk kręgu i dlatego Cie głowa boli, mnie kiedyś glowa bolala non stop żadne tabletki nie pomagały dopiero masaz odcinka szyjnego zdziałał cuda, trzymajcie się cieplutko
Ulka
2008-03-28
12:27:27
Email
...

Ulka
2008-03-28
12:33:03
Email
a taka pogoda była u nas dwa dni temu

balbia
2008-03-28
15:41:41
Email
ale super Uleczka zwłaszcza na 2 zdjęciu;) Marta mnie też głowa bolała tylko ,że z przeziębienia i to bardzo mocnego .Mam zresztą do teraz jeszcze objawy choroby ale juz mi lepiej. Malwince też juz lepiej ale cały czas podaje jej leki. Chcę sie Wam pochwalić. Dostałam pracę w banku ;) ,a oprócz tego 19 kwietnia idę na pierwsze zajęcia z astrologii .Zapisałam się do studium psychotronicznego w Katowicach . W końcu moje marzenia się urzeczywistnią!!!!!! Acha Aga może bysmy sie jakos mogły w tych Katowicach spotkać bo pewnie będę mieć jakąs przerwę albo po zajęciach . Czy Ty mieszkasz daleko od dworca w Katowicach?
Agness
2008-03-28
17:45:08
Email
Balbio no to super!!!!!! GRATULACJE!!! I jasne jasne - koniecznie się spotkamy!!! Noo, trochę daleko od dworca - jakieś 10-20 minut autobusem (zależy jakim). Już się straaaasznie cieszę.
marta0309
2008-03-28
19:09:56
Email
u lekarza bylam jak tylko zaczelo mnie rozkladac i biore kupe leków. i dzis tez poszlma bo juz nie moglam wytrzymac tego bólu. i sie okazalo ze mialam takie niskie cisnienie ze lekarka sie dziwila ze w ogole chodze. wzielam garsc tabletek i wypilam kawe i przeszlo: huraaaaa!!!! ale mam jakies zmiany w plucach i musze uwazac. dominice goraczka spadla i pewnie jutro zacznie sie katar i kaszel jak ostatnio:( kochane jestescie:)
iwona026
2008-03-29
17:21:15
Email
dziewczyny mój mąż głupieje chce kupić motor :(nawet nie reaguje na to że jak go kupi to niech spada do mamusi !!!!!!!!!!!!!!! jestem zrozpaczona ;(((((((((((((((((((((((((((((((((
Agness
2008-03-30
11:42:18
Email
Iwonka, spokojnie, od chcenia do kupienia jeszcze daleka droga :) Miał już kiedyś? Jeździł? A nawet jak kupi, to małego do dziadków i będziecie sobie razem jeździć :)
balbia
2008-03-30
22:51:49
Email
hmmm Aguś ,a Ty ze swoim jeździsz? Myślę ,że obawy Iwonki są uzasadnione ja też tego nie pochwalam. Auto to co innego ,a motor to rzecz ,którą podkreśla się swoją niezależność i myślę ,że męzowie powinni brac pod uwagę zdanie swoich żon na ten temat.
Agness
2008-03-30
23:52:13
Email
Jeżdżę w miarę możliwości. Z tym motorem, to jest tak, że ja chyba też wolałabym żeby mąz nie miał motocykla, ale z drugiej strony nie moge mu zabronić - bo to tak, jakby on np. zabronił mi chodzić na aerobic, biegać, czy cokolwiek, co robię sama dla przyjemności - to tyle, jeśli chodzi o tą niezależność. To tez chyba zależy od związku. Są pary - papużki nierozłączki, które wszystko zawsze robią razem, ale są też pary, gdzie każdy ma swoje zainteresowania i pasje i moim zdaniem to też sporo wnosi do związku - taki powiew świeżości. Druga kwestia to bezpieczeństwo. Tak to już jest, że prędzej czy później każdy zalicza glebę. I znam sporo ludzi, którzy jeżdżą i zdecydowanie spora większość ma już na koncie wypadki.
balbia
2008-03-31
13:21:31
Email
No ok zostawiam tę sprawę bo jak to mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mój mąż nie ma motocykla i też nie zamierza mieć więc nie będe się już wypowiadać. Tylko ze taki wyskok matki pracującej 24 na h w domu na aerobik góra 2 godziny to rozumiem bo to nawet trzeba sie gdzieś rozerwać ale jak nie ma męża całe dnie bo pracuje ,a potem jeszcze na kilka godzin na motor no to ja bym tego nie strzymała. to tyle Aga nie denerwuj się na mnie -buziaki pa!
Agness
2008-03-31
18:58:20
Email
heh, a co się mam denerwować :) ale te nasze chłopy, nawet jak ich nie ma w domu - to pracują, a nie leniuchują i raczej ich praca to nie cug miód i maliny :)
Ulka
2008-03-31
21:06:49
Email
hej dziewczynki,nacieszą się chłopaki motorami przez tydzień i im przejdzie, Ula ma w pokoiku okna w dachu i pech chciał że ptaszek narobił jej na okno (chyba miał grypę jelitową bo trochę tego było), a Ula stanęła oknpodem i krzyczy mama kupu, no to ja biegne i pytam bedziesz robiła kupę a ona wyciąga rączkę w górę , macha i krzyczy nununu kupu po czym pokazuje ptaszkowi, że kupu robi się do nocnika a nie na okno, usmiałam się za wszystkie czasy, byscie widziały z jakim przejęciem tłumaczyła ptaszkowi, madre te nasze dzieciaczki
iwona026
2008-03-31
21:31:28
Email
ale się uśmiałam z Uleczki ale widać że to bardzo mądra dziewczynka:) co do motoru to ja właśnie się boję o zdrowie mojego męża bo wiadomo jak to bywa:(
balbia
2008-03-31
22:27:04
Email
Fajna ta Ula ;) Moja jak coś żle zrobi albo komuś chce pogrozić to mówi ti, ti i pokazuje paluszkiem. Ostatnio nauczyłam ją wyciągać jeden paluszek na pytanie ile masz latek. Ale nie ten srodkowy;) Aguś ja wyczuwam mięte w Twoim związku...chyba nastąpiła poprawa co?;)
Agness
2008-04-01
13:03:28
Email
Heh - Uleczka - boska!! iiiiiii tam, po staremu, ale se odpuściłam, co se będę nerwy psuć, jak on i tak to ma gdzieś, a poza tym jestem happy, bo zaczęłam pracować na pół etatu w biurze projektowym :)
balbia
2008-04-02
11:22:06
Email
woww Aga super ! Widzisz ,a mówiłam odczekaj aż znajdziesz coś co będzie Cię pociągać zawodowo. Teraz już pewnie wiesz jak to jest pracować z pasją. Ja tak mam jak komuś wróżę z kart albo z numerologii. Narazie jednak zawodowo musze robić co innego ale jak skonczę szkołe to zakładam swoją dzialalność. A Ty już AgA skończyłaś te kursy w W-WIE ? Jakoś nie pamiętam ...
marta0309
2008-04-02
14:57:08
Email
aga super:) gratulacje!!!!!!!!!!! mialam dzis super sen, ze odwiedzilam age i poznalam jagodke i ze to taka rozrabiaka mala sie okazalo. i jeszcze mi sie snilo ze ulka kupila kolo mnie dom:) ale fajnie bylo:) balbus a moze mi cos powrozysz??:)
marta0309
2008-04-02
14:58:04
Email
balbia a ty chcesz byc taka zawodowa wrozka???
balbia
2008-04-02
15:32:08
Email
Martuś ja po skończeniu szkoły będe dyplomowanym psychotronikiem o specjalności - prognozowanie i doradztwo psychotroniczne albo medycyna naturalna to zależy z czego będe pisać pracę .W każdym razie mam wśród przedmiotów tarota, numerologię , chorologie (wróżenie z ręki) grafologię , medycyna wschodu, refleksologia(to samo co akupresura) , astrologia i wiele innych. Będzie wiec można mnie nazywać wróżką ale taką dyplomowaną;) A co byś Ty Martusiu chciała wiedzieć???
balbia
2008-04-02
15:33:39
Email
przepraszam napisało mi się z błędem ...chirologię miało być buźka!
iwona026
2008-04-02
15:38:05
Email
gratulacje Aguś fajnie że znalazłaś pracę i cię to cieszy co będziesz robić. Balbla ja też się piszę na wróżenie:) i mam nadzieje że drogo od nas nie będziesz brała :)))))))))))0
balbia
2008-04-02
16:18:48
Email
hahahah bedzie specjalny taryfikator dla koleżanek z forum HM ;)
marta0309
2008-04-02
21:04:06
Email
w sumie to nie wiem co bym chciała wiedziec:) moze jakos tak ogolnie? ale np czy moje studia i moje poswiecenie maja sens?
marta0309
2008-04-02
21:08:31
Email
bo juz mam tak dosc ze rzucialabym to wszystko w cholere jasna....
balbia
2008-04-02
22:47:35
Email
Marta napisz do mnie maila i wpisz tam imię ,nazwisko i datę urodzenia . Postaram się do 2 dni (bo jutro mam zawalony dzień) odpisać co i jak , Iwonka to samo. mój mail: balbia@o2.pl buziaki pa
Agness
2008-04-03
13:06:55
Email
Aa, Balbio - to ja też ja tez ja też proszę!!! No dziewczynki, praca jest superowa, ale ciężka, bo ja zieloooona jestem. Ale mam nadzieję się wiele nauczyć. I wbić sobie w łepetynę ile się da. Marta! Super miałaś ten sen :) Fajnie by było jakby się spełnił:)
iwona026
2008-04-03
14:58:04
Email
balbia wysłałam swoje dane na twój e-mail. Agness to miło słyszeć że jesteś zadowolona z pracy i na pewno dasz sobie radę, zawsze początki są trudne:)
balbia
2008-04-03
15:09:49
Email
Cześc Mam dane Agi i Marty Iwonka Ciebie nie dostałam .
Agness
2008-04-03
17:00:22
Email
Dzięki Iwonka :) Mam nadzieję, że dam radę :)
balbia
2008-04-03
23:32:03
Email
LASKI TRAGEDIA! zepsuł mi sie komp i jestem własnie u koleżanki(godz. 23.30) zamknąć wszystkie sprawy na kompie. Tak więc wróżby wyslę dopiero jak będę mieć komputer (pewnie nowy) bo z tym już koniec no i na forum też sie pojawie dopiero jak bede mogła -straszneeeeeeee 3majcie sie ciepło i dzieciaczki też . pappapapa
Agness
2008-04-04
14:03:28
Email
Ahahahah, brak kompa to też wróżba - niemożność poznania wróżby :>
iwona026
2008-04-04
14:50:58
Email
balbia wysłałam jeszcze raz. Mam nadzieję że szybko zaopatrzysz się w komputer bo będzie tu bez ciebie smutno.
marta0309
2008-04-04
20:42:12
Email
balbia wracaj szybko!!!!
Agness
2008-04-05
14:41:49
Email
hehehe
iwona026
2008-04-05
15:46:54
Email
widzę Agness że humor dopisuje :) pogoda fajna to chce się żyć:) miłego weekendu życzę wam wszystkim
Agness
2008-04-07
10:29:40
Email
taaaa, bo w ramach zemsty za balowanie męża (hehe ostatnio po kłótni do 4:30 a.m.) umówiłam się z dwoma kumplami i pojechałam sobie do knajpki :), bawiłam się super i znów się poczułam jak dawniej - nie jak zrzędliwa kura domowa, która ciągle narzeka na męża i której wszyscy mają z tego powodu dość, ale jak normalna, wesoła kobitka :)Zara lecę do robotyyyyyyyyyyyyyyyyyy.
marta0309
2008-04-07
14:23:35
Email
aga tak trzymaj:) baw sie tyle ile mozesz:) a tak w ogole to z kim mala zostaje jak pracujesz?
Agness
2008-04-07
17:28:03
Email
Ano z tatą:) Raz została wyjątkowo z teściową - ona niestety ma ważniejsze sprawy (zakupy np) niż opieka nad dzieckiem :)
iwona026
2008-04-07
19:38:51
Email
to co mąż nie pracuje? ja taż myślę o wróceniu do pracy ale na 4 miesiące i potem dalej na wychowawczy ale sama nie wiem :(
Ulka
2008-04-08
14:26:44
Email
witajcie Dziewczynki, Aguś gratulacje widzisz jaka zdolniacha z Ciebie, Iwonka powiem Ci z własnego doświadczenie że dla mnie powrót do pracy to to , czego potrzebowałam, bo 24h z Ulką to naprawde maraton, fakt dochodzą zajęcia, i ma sie niej czasu , ale jak masz z kim zostawic dziecko to się nie zastanawiaj, ja potrzebowałam kontaktu z ludzmi i zmianę zajęcia
marta0309
2008-04-08
14:47:03
Email
mi sie tez iwonka wydaje ze kazda z nas potrzebuje miec cos swojego. widzisz jaka aga szczeslwia jak poszla do pracy:) mi jest strasznie ciezko ale bez mojej szkoly i lekcji z dziecmi zwariowalabym w domu!!!! mam taka kolezanke ktora tak napradwe nic nie robi tylko sie dzieckiem zajmuje. nawet nie gotuje bo tesciowa to robi.....jak dla mnie to tragedia!!! wiec iwonka odwagi!!!! no chyba ze lubisz siedziec w domu, bo to sprawa czysto indywidualna:)
balbia
2008-04-08
14:52:39
Email
Witojcie witojcie!!!!!!! Mam nowego kompa aż pachnie swierzoscią!!! W związku z czym znów macie mnie na karku;) Posłałam dziś wróżbę MARCIE ,a resztę Pań proszę o wyrozumiałość i cierpliwość;) Może dziś wieczorkiem uda mi się (czasowo) powrózyć kolejnej z Was. buziaczki !
iwona026
2008-04-08
14:52:39
Email
dzięki dziewczyny:) tylko boję się że jak wrócę na te 4 miesiące to może mój szef postąpi po świńsku i mnie zwolni i tego najbardziej się obawiam bo bym straciła zasiłek wychowawczy i wszystkie świadczenia:(
iwona026
2008-04-08
14:54:12
Email
witam Balbia:) fajnie że już jesteś
balbia
2008-04-08
14:57:13
Email
Iwonka a tak odnośnie Twojego powrotu do pracy to czy warto ryzykować jeśli to ma być tylko na 4 miesiące? pomyśl ,że on tak naprawdę z Ciebie nic nie ma i faktycznie mógłby zwolnić takiego pracownika ,a jeśli Ty chciała byś mieć kolejne dziecko to po co wracać . Ciągnij to i znów będziesz mieć wszystkie swiadczenia i kase ,a tak możesz to stracić .Bo chyba tak mozna ? Czy trzeba wrócić na jakis czas do pracy co ? Jak to jest? Bo jeśli tak jak mi się zdaje to nie warto wracać .
balbia
2008-04-08
15:05:24
Email
A teraz chciał bym Wam przedstawić pewną wypowiedź ,którą dostałam na pocztę i chciała bym sie z Wami nią podzielić bo jak się to czyta to naprawdę miło się robi na serduchu. To tak na te chwile smutku ,które nam się zdarzają: Jak często zdarza się Ci się pożądać tych "dobrych" rzeczy - tych, które sprawiają Ci przyjemność - chwil, które są beztroskie, a odtrącać te, które są smutne? Kiedy jesteś przygnębiona, nie dopuszczasz do siebie myśli, że te momenty także są pożyteczne dla poznania. Czy zdarzyło Ci się kiedyś być głodną albo spragnioną? Jak wtedy smakował Ci obiad albo zwykły łyk wody? Czy najnormalniejsza kanapka nie wydała Ci się wtedy prawdziwym rarytasem - niczym kawior na wytwornym przyjęciu? A gdy byłaś spragniona, to czy łyk wody nie smakował niczym stuletnie, najlepsze wino? Kiedy za kimś teskniłaś i było Ci smutno - to czy nie doceniłaś obecności tej osoby po ponownym spotkaniu, zupełnie inaczaj jak gdyby do rozstania nie doszło? Ze szczęściem jest tak samo. Gdy zdarzają się smutne chwile - te pozwalają nam lepiej docenić to co wpływa na nasze szczęście. Gdy jesteś smutna, możesz docenić nawet najgłupszy kawał Twojego przyjaciela, który teraz może wydać Ci się niczym dowcip jednego ze światowych komików. Czy lubisz truskawki? Ja uwielbiam. I pewnie dlatego za nimi przepadam, bo nie zawsze są dostępne. Doceniam ich wartość bo nie ma ich na co dzień. Ze szczęściem jest podobnie. Możemy docenić jego wartość dlatego, że nie zawsze jest dostępne. Jest równie wartościowe jak złoto - doceniamy je bo jest mało dostępne. Zaakceptuj także te smutne chwile, jako nieodzowny element szczęścia. Bez smutku często nie byłabyś w stanie rozpoznać tego, że jesteś szczęśliwa. Kiedy następnym razem przyjdą szczęśliwe chwile - docenisz je jeszcze bardziej - co nie byłoby możliwe, gdyby nie smutek, który odczuwasz. Dzięki smutnym chwilom, szczęście nabiera inny, wartościowszy wymiar, jaki nie byłby możliwy do osiągnięcia w inny sposób. Pamiętaj: smutek ma także swoją wartość. Nawet rośliny wystawione bez przerwy na działanie światła w końcu uschną. One także potrzebują nocy by mogły docenić wartość swiatła. Pamiętaj o tym, gdy następnym razem nadejdą smutne chwile."
Agness
2008-04-08
15:58:15
Email
Świetny tekst :) Zgadzam się z nim :)Ale z drugiej strony - mówi się też, że szczęście płynie z wnętrza człowieka, to, to ma w środku jest źródłem szczęścia, a nie to, co się dzieje wokól niego :) Iwonka - ja teraz pracuję na pół etatu - jestem w pracy 4h dziennie, na 8 bym się nie zdecydowała - bo primo-nie miałabym z kim małej zostawić, secundo-nawet gdybym miała, to bym nie chciała jej na tak długo zostawiać codziennie - za duże miałabym wyrzuty sumienia. Takie pół etatu - jest dla mnie super rozwiązaniem - bo i dla dziecka mam dużo czasu (wracam po 12), i czuję, że coś robię, żyję czymś innym, niż choroby dziecka i niedzielne obiadki rodzinne :) Na pewno podejmiesz najlepszą decyzję :) Ulka - cościk rzadko wpadasz do nas.
marta0309
2008-04-09
09:19:00
Email
iwonka w takiej sytuacji to moze faktycznie nie ryzykuj. a tym bardziej ze staracie sie o klejnego dzidziusia wiec lada chwila moze sie wam udac:) hehhe a ja juz jestem po wrozbach- pierwszy raz w zyciu.przyznam sie ze ekscytujace to jest:) troche sie bałam co tam balbia mi napisze ale jest dobrze:) przynajmniej widze ze to wszystko ma sens.a ten tekst powyzej bardzo madry:)
Ulka
2008-04-09
10:14:56
Email
wybaczcie,że zaglądam rzadko, ale mam w domku remont łazienki, do 17 jestem w sklepie, i załatwiam kupę formalnosci, bo przejełam sklep po mamie mam nowy program do księgowości i trochę muszę poczytac, a jak ide do domu to jeszcze ze dwie godziny sprzatam bo wszedzie pełno kurzu i dopiero idę po Ulke wiec pozostaje mi jeszcze poszalec z nia do 22 i idziemy spać fachowcy twierdzą że jeszcze dwa tygodnie i po remoncie, najgorsze jest to że jak robi się remont jednego pomieszczenia to bałagan w całym domu , koszmar. Idziemy w piątek na szczepienie juz się boje
Agness
2008-04-09
13:41:49
Email
Ojojojoj, u ciebie znów remont:D:D:D To jak u mnie :) Ciągle coś nieskończone.
balbia
2008-04-10
15:35:09
Email
Hej no co tu taka cisza?????? Wczoraj była świtna pogoda , byłam na spacerze z Malwinką i przeszła mi spory kawałek lasu na nóżkach . Wszyscy mówią ,że bardzo fajnie chodzi bo ona aż prawie biegnie;) Dziś też miałam iśc ale jakos sie zanosi na deszcz więc uśpiłam dziecko i mogłam dokonczyć wrózbę dla Iwonki. Aga teraz zabiorę sie za CIEBIE hehehe! No i odzywać sie !!!!!!!!
iwona026
2008-04-10
18:59:32
Email
a więc idę czytać:) z góry dziękuje
iwona026
2008-04-10
19:29:03
Email
jeszcze raz dziękuję Balbia za wróżbę , odpisałam ci na e-maila mam nadzieję że doszedł. U nas pogoda niezła, siedzieliśmy dziś z Krzysiem dość długo na dworze a jeszcze przyjechało do niego troje dzieci to mała była piaskownica dla nich wszystkich. Mam pytanko czy wy zakładacie swoim dzieciaczką na dwór rajstopki pod spodnie? bo ja to sama nie wiem jak go ubierać a jakie buciki zimowe czy może już jakieś adidaski?
balbia
2008-04-10
20:02:40
Email
hej hej no nareszcie mam komu odpisać;) Ja jeszcze zakładam rajstopki bo wogóle mam takie raczej cienkie spodnie dla niej i samych bym jej nie założyła jeszcze. A co do bucików to ja zakupiłam juz fajne sandałki ale to jak bedzie cieplej no a narazie ma takie dośc ciepłe bułbutki i może za niedługo też zamienie je na adidaski. A co do wrózby to ciesze sie ,że jesteś zadowolona i Martusia też . papa
Agness
2008-04-10
21:00:08
Email
Ejo. Ja zakładam jeszcze rajstopki, ale buciki już wiosenne, zimowe poszły do lamusa. Zakładam też już albo polarek, albo wiosenny płaszczyk, albo sweterek i kamizelę (dziś było tak super ciepło) i czapeczkę też już wiosenną. A my dziś kupiliśmy wreszcie ten rowerek - mała jeździła dumna i blada. Ale stwierdziliśmy, że już wielka jest do tego rowerka, jeszcze troszkę i będzie sama pedałować. Buziaki
balbia
2008-04-10
22:43:41
Email
mały kowboy z nocnikirm na głowie;)

balbia
2008-04-10
22:52:06
Email
na polance

marta0309
2008-04-11
08:13:46
Email
my juz tez mamy adidaski i czapeczke wisenna. jakos ostatnio zdjec nie robie....chyba musze nadrobic straty. wczoraj zamiast sie uczyc to wyladowlaismy z mezem na bilardzie...ech fajnie bylo. czasami trzeba poszalec. my zaraz z dominiska znikamy bo jedziemy do tesciowej. tzn mala z nia zostaje a ja na zajecia pedze....ta wiosenna pogoda to jednak zdradliwa bo mnie cos zatoki zaczynaja sie zapychac i niunce glutki leca.....wczoraj to kilka godzin na dworze bylysmy tak super bylo.....trzymajcie sie dziewczyny i udanego weekendu:) buziaczki
Agness
2008-04-11
13:04:57
Email
my jedziemy na działke w góry na weekend :) ja też życze udanego weekendu, Malwinka słodki kowbojek :)
balbia
2008-04-11
19:49:55
Email
Dziś była cudna pogoda. Najpierw wziełam małą na rowerek ,a potem wiaderko,łopatki i heja do piasku. I tam sie wkurzyłam. Kurde ja lubie małe dzieci ale jak przyszedł do piasku taki synek z 1,5 roczną córką to o mało mnie szlag nie trafił. Tamto dziecko wyrywało mojej te zabawecZki tak ,że moja nie miałą sie czym bawic ,a on nie regował. Moja Malwinka jest bardzo spokojna dlatego też nic nie robiła tylko patrzała ,a we mnie sie gotowało. Wiem ,że dzieci sa rózne ale szkoda mi było córci wiec poszłyśmy sobie gdzie indziej. Chciała bym zeby moje dziecko obywało sie z innymi dzieciakami ale chyba nie z takimi.
balbia
2008-04-11
19:51:08
Email
A poza tym to przeszłą dzisiaj cały las na nóżkach i ani myślała wsiąśc do wózka;)
balbia
2008-04-13
20:50:39
Email
nie moge uwierzyc ! Przez 2 dni nikt sie do mnie nie odezwał;(
iwona026
2008-04-13
20:59:40
Email
ja się odzywam:) u nas ładna pogoda i całe dnie jesteśmy na dworze dlatego te braki na forum :) ale chyba trochę przedobrzyliśmy bo Krzyś zaczął pokasływać :( pozdrawiam
Agness
2008-04-13
22:36:30
Email
A ja dziś wieczorkiem wróciłam dopiero z działki :) Fajnie było - choć jak to w górach - zimniej. Ja też zacznę z małą chodzić do piaskownicy, ale muszę jej najpierw kupić jakieś ciemniejsze ciuszki - bo ma same jasne i mi ich szkoda.
marta0309
2008-04-14
13:43:47
Email
ja bardzo malo w weekendy na kompie jestem.teraz tez caly czas na dworze siedzimy i tez chyba przedobzylam bo miska zasmarkana chodzi. dzis jest wyjatkowo pieknie i niunka padla po spacerze:) ja biore chwilke odsapki pijac kawke i zaraz do roboty...Niunka umeczyla mnie okropnie na spacerze. lata jak piorun wszedzie...a tak w ogole moje dziecko nie pzowoliloby so\bie na odebranie zabawek...:) charakterek to ona ma:)
balbia
2008-04-14
22:38:58
Email
Dziewczyny jutro zaczynam prace czuje sie jakbym wracała do pracy po macieżyńskim -jest mi cholernie smutno zostawiać małą;( ale z drugiej strony może trochę sie zmnieni bo zrobiła sie przy mnie taka przylepa ,że nie moge sie od niej ruszyć na krok no i bez przerwy chce cyca. A Ty Iwonka co postanowiłaś w sprawie pracy?????
iwona026
2008-04-15
14:41:40
Email
Balbia ja cały czas biję się z myślami i na razie nie wiem co zrobić, mam jeszcze prawie miesiąc na podjęcie decyzji. A biorąc na poważnie twoją wróżbę to wychodziło by że warto wrócić ale jak sama mówiłaś to tylko karty. No i nie wiem. Dziś byłam na zakupach i kupiłam Krzysiowi 5 czapeczek takich wiosennych po 3 zł ale bardzo fajne. Lubię to nasze centrum handlowe zawsze można coś kupić fajnego i tanio:)
marta0309
2008-04-16
09:18:55
Email
iwonka to masz jeszcze troche czasu wiec spokojnie:) moze uda mi mi sie zaraz na chwile do miasta skoczyc to moze kupie cos malej.... balbus a tak w ogole to kiedy konczysz ten swoj kurs lub studia bo nie wiem co to za rodzaj szkoly? i jak sobie wyobrazasz twoja dzialalnosc gospodarcza?jestem bardzo ciekawa:) a tak w ogole to przyszla wiosna, mama wziela sie za prace w ogrodzie, krystian do pozna pracuje a ja zostalam sama z tym wszystkim:( trzymajcie sie cieplutko.... buziaczki
Agness
2008-04-16
18:45:05
Email
Heja - a u mnie psychicznie znacznie lepiej - z powodu pracy - nie czuję się taka ograniczona i uwsteczniona :) Ech - podniosła sie nieco ma samoocena :) Ja już też kupiłam dwie wiosenne czapeczki, w jednej mi się nawet sznureczek już urywa, ale przydałaby się jeszcze jedna, bo jedna jest trochę maława - kupiłam na allegro no i jakoś tak, nie do końca spasowała. U nas cały dzień leje, ale pozdrawiam was słonecznie :)
basia123
2008-04-16
19:53:47
Email
Witajcie dziewczyny po krótkiej nieobecności, jak zwykle komp mi nawalił:).Aga ciesze sieże samopoczucie Ci sie poprawiło:),Balbia chętnie też bym cie poprosiła o wróżbe ale troszke sie boje wyniku.Co do ubieania małego na spacer to u nas w Toruniu ostatnio było tak ciepło że niebyło mowy o rajstopkach i już ubierałam mu same spodenki i kamizelke, jeśli chodzi o buciki to niestety musi mieć za kostke i ortopedyczne ponieważ ma strasznie wiotke stopy i musze z nim chodzić na rehabilitacje i masować mu nóżki w domu.Wiecie dwa tygodnie temu postanowiłam wziąś sie za siebie tzn. za moją wage:) i ostroo wziełam sie za odchudzanie niechwaląc sie efekty już widać:)
marta0309
2008-04-16
20:37:36
Email
gratuluje basia efektow:) ja sobie dalam spokoj z odchudzaniem. moze jak skoncza mi sie zajecia i lekcje to bede miala wiecj czasu na to.... dzis bylam na zakupach i nakupilam malej ubranek.... a teraz mala poszla spac a ja do nauki zasiadam. u nas tez dzis lao caly dzien:( bleee buziole:)
balbia
2008-04-16
22:26:38
Email
Marta to jest studium 2,5 letnie. Aga ,Ula przepraszam ale jeszcze nie mam kiedy powróżyć tyle spraw mi sie napietrzyło. Od jutro musze wstawac o 6 rano i jeżdzic do katowic do banku na szkolenia i cały następny tydzień to samo. Mnóstwo nauki, potem egzamin ,a w ten weekend jeszcze szkoła od rana do wieczora wiec prosze wybaczcie. Ale pamiętam i napewno powróżę . Basiu Tobie też jak sie zastanowisz. Apropo Aga moze bede mogła sie z tobą zobacz po szkole w sob. albo w niedziele bo mam 1,5 godzinne czekanie na pociąg zpowrotem do Rybnika . Tyle ,że musiala bys podjechac pod PKP co Ty na to?
Agness
2008-04-17
13:28:32
Email
Heja, no pewnie - podjadę, żaden problem, tylko wiesz jak - trzeba się wcześniej zgadać, bo muszę wykombinować opiekę dla małej:) Tzn - ustawić odpowiednio męża albo teściową :) Bardzo się cieszę !! Basia- napisz co robisz, ze chudniesz!! Ja też się zabieram, od wczoraj :)
Ulka
2008-04-17
13:57:29
Email
Balbia mna się nie przejmuj, wróżba nie zając nie ucieknie,będe cierpliwie czekac. Basia gratulacje , chyba wiosna tak działa, że bierzemy się za siebie, ja narazie ograniczyłam słodycze , ale nie odmawiam sobie zupełnie, bo jak przez tydzien nie zjem nic słodkiego to później jak sie dorwę to nadrobię za cały miesiąc , wiec jesli mam ochotę na coś słodkiego to jem . Wiecie co zauwazyłam u siebie coś zupełnie odwrotnego chyba wariuję, kiedyś jak byłam chuda wiecznie mi sie wydawało, że jestem gruba nic nie kupowałam do ubrania bo ciągle czekałam az bede super szczupła i ten moment najczesciej odwlekał sie w czasie, a teraz pomimo kragłości tu i ówdzie patrze w lusto i nie widze tuszy ( a od maja przytyłam 10 kg) chyba ze mną coś nie tak. Karmie Ulke cycem dwa razy , na noc i około 6 rano , Balbia a Ty nadal karmisz czy tylko ja zostałam. Agus super że się realizujesz w pracy odrazu lepsze samopoczucie. A zapomniałam byłyśmy na szczepieniu Ulka waży 13600, 97centyle, ale pediatra powiedziała, że ulka jest wysoka więc nadwagi jeszcze nie ma mam nadzieje, że jak trochę se pogoda poprawi i więcej bedzie w ruchu na powietrzu to się trochę wysmukli, bo później bedzie mi sie odchudzać
balbia
2008-04-17
19:14:38
Email
No pewnie ,że karmie i chyba wiecej nawet niż Ty Ula bo mała dorywała mi cyca jak tylko siedziałam obok niej. Ale teraz nie ma mnie cały dzień wiec moze zacznie folgować i karmie ją po pracy, na noc i rano. I pomimo ,że karmie ja również jakoś tyje czuje sie jak wieprzek i nie wiem co z tym robic . Sama se troche pomogłam piwem ale zamierzam przestac bo za chwile nie spojrze na siebie w lustro. Aga napisze jutro . pppaa
Agness
2008-04-17
21:38:43
Email
ja sobie też dogadzam - co drugi dzień robimy sobie frytki na kolację albo popcorn - sam tłuszcz i sól. Feee, no i do tego piwko. Myślę, co by nie zaczac biegać, ale rano nie ma szans wstawać przed pracą i tak sie ledwo o 7 zwlekam, a wieczorem, to chcę sobie posiedzieć przed tv albo z książką i tak - nic nie robię, tylko se marze, że jestem chudziutka :D:D:D Ja ciekawa jestem ile moja pannica waży, wszyscy mówią, ze utyła. Ale nie wygląda grubo - jest chyba ubita :)Ale myślę, że waży między 12 a 13. JAgoda też bardzo lubi frytki :)
balbia
2008-04-17
22:19:35
Email
Aguś zróbmy tak : ponieważ ja w sobote zaczynam te zajęcia i tak naprawdę nie wiem czy będą do 18 (tak mi mówili) czy do 19 jak to było kiedys to ja to obadam i spotkamy się na przyszły miesiąc oki? bo jak ja bym sie potem czuła gdybym sie z Tobą umówiła ,a potem okazało by sie ,że jeszcze nie ma końca zajęc??? przepraszam za te małe zamieszanie ale chyba rozumiesz co mam na myśli . buziaczki papa
iwona026
2008-04-18
13:02:32
Email
U nas brzydka pogoda i siedzimy w domu :( Krzyś śpi a mi się nie chce za nic wziąść najlepiej to bym chyba pospała. Dziewczyny mam pytanko czy chodzicie z dzieciaczkami na basen? a jak tak to jak długo jesteście na nim? Bo ja chyba bym się wybrała, myślę że by mu się to podobało
Agness
2008-04-18
13:22:44
Email
Oki :) No problemos:) Moja znajoma chodzi z synem na basen raz na dwa tygodnie na ok. 1 h do parku wodnego :) Mały podobno uwielbia się taplać. Iwonka - ja prawie codziennie jak Jagoda śpi popołudniu to też sobie drzemię - sprzątanie nie ucieknie :) A wyspana mama, to szczęśliwa i nie zmierzła, nie denerwująca się mama.
basia123
2008-04-18
20:15:18
Email
Aga niemam żadnej konkretnej diety poprostu stosuje swoją pod nazwą "MŻ czyli mnie żreć :) ograniczyłam pieczywo do minimum (jem jedną małą bułke dziennie) i zezygnowałam całkowicie z ziemniaków i makaronu za to jem warzywa i owoce.pozatym wczoraj kupiłam sobie "Galę" w której była ulotka o dietach a w niej super przepis na owocową sałatke która jest niskokaloryczna i bardzo sycaca. Dla zainteresowanych podaje przepis: 1 filiżanka suszonej namoczonej w goraczej wodzie zurawiny, 3 łyżki rodzynek również namoczonych, 2 filiżanki pokrojonych w kostke jabłek, 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich, 1 łyżeczka cynamomu.Radze jednak nierobić całej porcji ponieważ jest jej bardzo dużo.Dla mnie rewelka.no i pije trzy razy dziennie herbate Herbapolu SLIM FIGURA
balbia
2008-04-18
22:09:28
Email
Dziewczyny przypominam ,że na tym forum najważniejsze są nasze dzieciaczki ,a od bardzo dawna nie widze żadnych zdjęć ani chłopaków ani Dosi i Jagody. Ulę widziałam i chyba tylko my 2 coś wklejamy. Robie się zła;) Prosze o fotyyyyyyyyy!!!!Basia ,a Ciebie chętnie bym zobaczyła tez na zdjęciu bo chyba najmniej Cię znam tak wizualnie i wogóle nie kojarze jak wyglądasz. pozdrowionka ps. 2 dni jeżdze dopiero do Katowic ,a już mam dośc ! Przede mna jeszcze z 8 wyjazdów pod rząd brrrrrrrrrr

balbia
2008-04-18
22:11:11
Email
na placu zabaw

iwona026
2008-04-19
13:27:34
Email
śliczne zdjęcia a Malwinka jaka duża. Powiem wam że najbardziej w mieście to podoba mi się że są place zabaw i dzieci mają gdzie się bawić no i mamy mogą z kimś porozmawiać przy okazji a na wsi trzeba samemu zadbać o plac zabaw. Co do fotek to się poprawię bo masz słuszną rację:)
iwona026
2008-04-19
13:35:44
Email
obiecane:)

iwona026
2008-04-19
13:36:55
Email
:)

balbia
2008-04-19
22:39:36
Email
supper! Ale z niego kawaler ładny rośnie;) I wygląda na grzecznego chłopczyka. Iwonka ,a powiedz mi dlaczego Ty chciałas wrócić do pracy tylko na 4 miesiące?
marta0309
2008-04-20
13:37:40
Email
z tata na pokazach byłam:)

marta0309
2008-04-20
13:38:09
Email
:)

iwona026
2008-04-20
15:28:51
Email
Balbia widać twój apel działa co do zdjęć - ale jeszcze trochę nam brakuje dzieciaczków:) Co do mojego powrotu do pracy to dlatego że tata pracuje sezonowo i ma wolne od czerwca do października i wtedy mogła bym iść do pracy a tata by z nim był w domu
marta0309
2008-04-20
21:29:01
Email
:) i jeszcze raz ja:)

marta0309
2008-04-20
21:30:42
Email
i juuz ostatni raz:)

Ulka
2008-04-21
08:02:18
Email
\

Ulka
2008-04-21
12:13:47
Email
.

balbia
2008-04-21
18:57:09
Email
hej no strasznie się ciesze ,że moja prosba odnośnie zdjęć zadziałała;) Dominiczka wysoko mierzy ;) hehe fajne ma te zdjęcia. Ula widać rozbójnik ale takie ma chyba przemyślane te swoje zachowania co? Jestem po pierwszej części astrologii . Uczylismy sie interpretować horoskopy urodzeniowe. Wyższa sztuka jazdy niestety.Czasami taka interpretacja moze zając ho ho i troche ale to czego sie o sobie albo o innych dowiesz to jest poprostu rewelacja. Interpretowałam kosmogram swój i Malwinki i wszystko się zgadza ,a czego nie wiedziałam to już wiem;) buziaki papa
Ulka
2008-04-22
11:16:48
Email
hej dziewczyny jestem juz u kresu wytrzymalosci, Ulka jest takka niedobra , ze szok, wszystko musi byc tak jak ona chce jak nie to drze się w niebogłosy, byłam z nia na zjezdzalni i zobaczyła jak chłopiec wchodzi na zjezdzalnie nie po drabinkach tylko od drugiej strony i chciała tak samo, a że jej nie pozwoliłam to darła sie tupała, później polozyła sie na ziemi zignorowałam ja zupełnie to ryczała prawie przez pół godziny, dobrzeże te plac zabaw jest na odludziu i prawie wogole nie było dzieci. Babcie jej na wszystko pozwalaja do tego jej dominujący charakterek i mam malego diabelka na dodatek w nocy nie spi, nadal mamy remont łazienki tyle ze fachowiec przychodzi od 17stej i siedzi do 22 więc i tak nie moge jej wczesniej połozyc bo wierci i Ulka nie może zasnąc a o 5 ona juz gotowa do zabawy, przez to ze jestem zmeczona to mam coraz mniej cierpliwości do niej , jest kochana i madra ale czasami to mnie tak wyprowadzi z rownowagi,Balbia może Ty mnie pocieszysz , jak tam z tymi gwiazdami zmieni się ten mój urwis w aniołka, ratunku
Ulka
2008-04-22
11:19:28
Email
taka ze mnie zlośnica

iwona026
2008-04-22
15:21:44
Email
Uleczka może ja cię pocieszę że u mnie jest dokładnie tak jak piszesz z zachowaniem tyle tylko lepiej że Krzyś dobrze śpi bo budzi się raz na jedzonko i wstaje około 7.30 a poza tym to zawsze muszę go mieć przy sobie bo jak nie to zawsze coś spsoci
Agness
2008-04-22
16:41:45
Email
oki - to chyba jeszcze moja kolej, na serię fotek

Agness
2008-04-22
16:42:30
Email
:)

Agness
2008-04-22
16:42:54
Email
:)

Agness
2008-04-22
16:43:12
Email
no i ostatnie
Agness
2008-04-22
16:43:31
Email
;)

balbia
2008-04-22
18:23:50
Email
Ale słodka jest !!!! A Ty ją Aga musisz na smyczy wyprowadzac?;) hehehe usmiałam się! Droga Ulo ! Ze skorpionami to już tak jest bo to jest najsilniejszy znak w horoskopie. Oczywiscie są 4 typy skorpiona i to jakim jest Ula widać dopiero w horoskopie urodzeniowym ale przybliże Ci ogólną harakterystykę skorpiona -dziecka i sama zrozumiesz ,że musisz przejśc to czego nie da sie przeskoczyć w tym charakterze. Apropo moja Malwinka też ma planetę Plutona t,j skorpiona w swoim horoskopie co oznacza ,ze jest bardzo emocjonalna i wszystko bardzo silnie przeżywa. A z wiekiem bedzie więcej stresów i emocji bo wiadomo. Skorpion to taki znak ,kótry albo kocha na zabój albo nienawidzi wiec lepiej żyć z nim w zgodzie;) A oto dodatkowa charakterystyka dziecka-skorpiona: Tajemnicze Małe Skorpiony są zazwyczaj inteligentne i żywe, ale nie należą do łatwych dzieci, łagodnych i uległych uczniów. Niełatwo odpowiadać na pytania tych inteligentnych malców, są bowiem dociekliwe. Rodzice -sprawdźcie więc, zanim odpowiecie. Dzieci odznaczają się niespotykaną wprost siłą witalną. Muszą się więc wybiegać, pomęczyć siebie i całe otoczenie, inaczej są tak nieznośne, że trudno z nimi wytrzymać. Trzeba być wyrozumiałym dla nich i roznoszącej je siły. Nie wolno ich trzymać w zamknięciu, bo muszą się wyszumieć. Skorpion od swych najmłodszych lat dąży do niezależności, trzeba w nim uszanować te tendencje, bo inaczej zmienia mu charakter - staje się podejrzliwy i przykry dla otoczenia. Mały Skorpion jest na ogół uparty, narzuca swoją wolę innym, zawsze zdąża uparcie do wybranego przez siebie celu. Jest indywidualistą, poszukuje własnych rozwiązań, nie zadowala się sugestiami innych. Ma świadomość, jakże często niezasadną, własnej wyjątkowości. Nade wszystko ceni sobie wolność. Już od wczesnego dzieciństwa nie lubi żadnych uwag, nawet od rodziców. W wychowaniu należy postępować uczciwie wobec dziecka-Skorpiona. Wybryki w dzieciństwie należy eliminować, żeby w przyszłości potrafiło płacić rachunki za swoje błędy. Mały Skorpion jest szalenie emocjonalny, energiczny i inteligentny, czasami się mówi, że ma oczy dorosłej osoby. Zadaje szybko trudne pytania, jedyną drogą abyś zachował autorytet w jego oczach jest dokształcanie się i zachowanie przewagi intelektualnej. Nie lubi hasać w grupie, ma naturę samotnego odkrywcy. W szkole umie docenić jedynie nauczyciela o silnej osobowości. Biada, jeśli nie trafi na takiego, wówczas w szkole są kłopoty. Będzie wtedy dzieckiem zbuntowanym, niechętnym wszystkiemu, co nauczyciel zaproponuje, zostanie przysłowiowym rozrabiaką. Przenikliwy umysł Skorpiona znajdzie przyjemność w zagłębianiu się w przedmioty ścisłe od biologii, po inżynierię i psychologię. Młode Skorpiony muszą się wyżyć, wyhasać, rozładować gromadzącą się w nich energię. Ich natura jest taka, że ubranie często idzie w strzępy i z tym rodzice musza się pogodzić. Światu potrzebni są pionierzy, zdobywcy, wojownicy i w ogóle ludzie dzielni, idący „na całego” w życiu. Wychowanie tych dzieci jest raczej trudne. Niech więc rodzice zaniechają nadmiernego przycierania „rogów” małemu Skorpionowi. Zrobi to za nich samo życie, gdy stanie się dorosły. Natomiast rodzice powinni ułatwić mu zdobywanie wiedzy. Od wczesnego dzieciństwa odczuwa pociąg do wszystkiego co zakazane, tajemnicze, do tabu, świata nieświadomości oraz seksualności. Fakt ten stanowi dla rodziców niebagatelne wyzwanie. Ma silny instynkt rywalizacji i jest raczej egocentryczne. Żyje we własnym świecie, przepełnionym dziwacznymi wrogimi uczuciami i niełatwo go zrozumieć.
balbia
2008-04-22
18:30:05
Email
Malwinka jest strzelcem -cudowny znak zodiaku i największy szczęsciarz ale ma tyle charyzmy i szaleństwa ,że też ciężko ją upilnować a dodatkowo w jej własnym horoskopie widać co podkreśliła mi Pani astrolog ,że ma duży pociąg do extremalnych rzeczy t,j wspinania się gdzies wysoko czy jakies niebezpieczne zabawy i musimy na nią bardzo uważać.
marta0309
2008-04-22
21:23:08
Email
balbus jak czytałam te chrarkterystyke to wiele rzeczy zauwazam u dominiki.... ona ma tyle energii ze nie nadazam za bieganiem za nia, interesuje sie wszytskim w jednym momencie.... czesto spotykamy sie z taka mama ktora ma coreczke dokladnie miesiac strasza od dominiki. one obok siebie sa jak ogien i woda. Tamta tylko stoi i nie nadaza sledzic wzrokiem za dominika, ktora jak piorun lata a ja za nia:):):) wiec uleczka ja sie tez swoje musze nabiegac i z oczu jej na sekunde spuscic nie moge. choc sie przyznac musze ze ja choc jestem blizniakiem to robie kilka rzeczy w jednym momencie i nie umieim usiedziec na miejscu:):) buziaki
balbia
2008-04-22
21:34:20
Email
bo bliżniak to podróżnik . Uwielbia podróże choć nie tak dalekie jak strzelec ale też wszędzie go pełno. Jest ruchliwy i bardzo ciekawski;) Bardzo dużo gada zwłaszcza przez telefon;)Szybko się uczy i lubi wiedzeć mniej ale o wszystkim niż wszystko o jednym. papa ps. to są oczywiście tylko archetypowe cechy i nie wszystko musi pasować do indywidualnego człowieka
marta0309
2008-04-23
07:51:10
Email
akurat do mnie pasuje:) haha
iwona026
2008-04-23
14:00:54
Email
dziewczyny mam pytanie czy nie widzieliście na necie jakiejś fajnej zjeżdżalni bo już byłam wszędzie i nigdzie nie ma. A może to jeszcze za wcześnie?
iwona026
2008-04-23
14:02:00
Email
Balbla a co możesz powiedzieć o wagach?
Ulka
2008-04-23
14:25:05
Email
http://www.allegro.pl/item346587343_smoby_domek_kubusia_zjezdzalnia_basen_hustawka.html
Ulka
2008-04-23
16:49:58
Email
fajny domek ale cena tez fajna, i trzeba mieć trochę miejsca na podwórku. Balbia jak przeczytałam to co napisałaś o skorpionach to 100 % Ulki, mam tylko nadzieje,z e jak zacznie trochę bardziej rozumowac to da się jej przetłumaczyc niektóre sprawy
balbia
2008-04-23
22:15:33
Email
waga to piękny znak. Są bardzo zauważalne ponieważ bardzo dbają o swój wygląd zewnętrzny , lubią się ładnie ubierać ,exponować na zewnątrz. Lubią piekne zapachy i kolory. Patronuje im Wenus wiec samo mówi za siebie;) są towarzyskie,empatyczne,rozważne i pomocne. Waga z reguły nie bierze udziału w kłótniach bo nikogo nie chce urazić,a raczej jest ich mediatorem ponieważ zawsze ocenia sytuacje z 2 stron. Lubi symetrię. Wadą u wagi może być jej niesystematycznośc ,lenistwo, pewna kokieteria , nie potrafi często sama podjąć decyzji, za długo myśli i asekuruje sie drugą osobą . Często jest niezdecydowana. To tyle co udało mi sie zapamiętać z zajęc;) papatki
marta0309
2008-04-24
12:59:32
Email
gdzies agness sie zagubila w akcji:/ dziwne bo to do niej nie podobne:/
iwona026
2008-04-24
13:25:04
Email
chyba się zapracowała albo poczuła wiosnę i przesiaduję na powietrzu :)
iwona026
2008-04-25
17:42:05
Email
chyba wszyscy poczuli wiosnę:)))))))))))))))))))
Agness
2008-04-25
19:17:52
Email
Hejo - nie no jestem, jestem, ale jakoś w tym tygodniu się wyjątkowo złożyło, że dziennie było coś - jakiś wyjazd dokądś i mnie w domu nie było, a dziś też jedziemy znów w góry, więc się odezwę dopiero w poniedziałek - zatem - życzę spokojnego weekendu:) aha - no i już podjęłam decyzję o rozwodzie:) tyle, że wstrzymam się rok, póki mała nie pójdzie do przedszkola:)buziaki dla wszystkich :)
balbia
2008-04-26
15:25:04
Email
nie wiem co napisać...
iwona026
2008-04-26
17:13:25
Email
:)
Ulka
2008-04-26
20:57:08
Email
Aga jak juz coś wypali to to jak granatem, mi też mowę odjeło i stwierdziłam , że poczekam co Wy napiszecie, ale widze ze nie jestem sama
Ulka
2008-04-26
20:58:40
Email
a Ula juz spi bo w dzień spała poł godziny, a fachowiec działa w łazience tnie piłuje juz mam dosyc, zeby nie to, ze nie mam kibelka w domu to juz bym go dawno popędziła
balbia
2008-04-26
21:06:21
Email
Współczuje, bo ja nienawidze remontów
marta0309
2008-04-27
17:16:04
Email
ja to samo-zaniemowilam i sie wstrzymalam z komentarzami....
Agness
2008-04-27
22:03:35
Email
Spoko - nie trza komentarza, bo ja też sama sobie tego nie komentuję. Bo po co:) Al;e fajna pogoda była w ten weekend! Wreszcie ciepło i przyjemnie. Moja mała szalała i latała po ogrodzie, zaliczając glebę za glebą. Masakra- trza za nią non stop ganiać. Mam nadzieję, że na przyszłe lato juz tak nie będzie.
Ulka
2008-04-28
11:47:27
Email
....

Agness
2008-04-28
16:43:00
Email
Super Ogrodniczka :)
iwona026
2008-04-28
21:31:47
Email
pięknie pozuje:)
Ulka
2008-04-29
17:45:47
Email
I CISZA NA NASZYM FORUM, u nas dzis wieje, ze nie chce sie z domku wychodzic, kurde chyba spadek ciśnienia bo kreci mi się w głowie, a co tam u Was? Ulka wlaśnie maltretuje misia, Rico wyżarł l sobie ogon i biega po całym domu bo teraz go boli, fachowiec wsiąkł i lazienka nie skonczona a tak poza tym to ok, pozdrawiamy gorąco, a mam pytanie do Basi , gdzie kupujesz butki ortopedyczne?
Agness
2008-04-29
19:05:29
Email
A u nas piękna pogoda - pojechałam z mamą i małą do parku, ale bez wózka, tylko z szelkami i po 1/2 h ganiania za małą po wszystkich trawnikach i krzakach wróciłyśmy do domu. A tak poza tym, to w pracy super, ale w domu atmosfera nie do zniesienia, nawet moja mama już mnie wprost zapytała, albo nawet stwierdziła, ze my ze sobą długo już nie wytrzymamy. Laski, czy wam przeszkadza, ze ja o tym piszę? Dajcie serio szczerze znać, jak wam przeszkadzają moje skargi. Dziś się mój mąż zapytał, czy sobie może jechać do koleżanki (do laski, z którą dobrych kilka lat nie miał kontaktu, a która do niego parę dni zadzwniła z prośbą o znależienie motoru, bo ona sobie chce kupić), na moją kategoryczną odmowę, powiedział, że mam sobie nie myśleć, że mu zabronię spotykać się z koleżankami. Jeżuuuu, czy to ja jestem zaborcza? Czy on lajtowy? Może jednak to ze mną coś nie tak, że mi to przeszkadza...
marta0309
2008-04-29
20:43:53
Email
Agus mi nie przeszkadza ze o tym piszesz. ja czuje jak bym was znala juz bardzo dlugo i jak mi zle to wam pisze o tym i zawsze mi jest lepiej:) jest mi tak agus smutno i przykro ze wam sie nie uklada:(:( i wiem ze to z mojej strony glupie ale jak pwoiedziala o rozwodzie to poczulam taka ulge. nie wiem czemu ale czuje, ze jednak to jest duza wina twojego meza. bo maz jest od tego zeby pomagac, wspierac a nie jezdzic Bog wie gdzie. u nas wszystko co robimy to uzgadniamy ze soba choc nie powiem- gorsze dni tez sie zdarzaja. mam pewne wyobrazenie o tobie agus( choc nie wiem czy zgodne z rzeczywistoscia) i nie wydaje mi sie zebys byla jakac czarownica....:) a skoro jest tak zle i nic nie pomaga, nic sie nie poprawia, byla u was zdrada to po co ciagnac dluzej cos takiego skoro mozesz sobie zycie ulozyc.....jestes sliczna, madra, masz cudna coreczke i na pewno sobie poradzisz. zrestza jestem zdania ze lepiej byc samemu niz zyc w zwiazku, ktory cie niszczy....wiadomo macie dziecko i zawsze lepiej jak oboje rodzice je wychowuja ale takia atosfera na pewno dziecku nie pomaga sie mu sie prawidlowo rozwijac.to sa takie moje odczucia na podstawie tego co nam tutaj piszesz.... ja trzymam mocno kciuki za ciebie i jesli ci lepiej to mozesz tutaj pisac jak ci zle. mi to absolutnie nie przeszkadza:) buziaczki
Agness
2008-04-30
13:06:15
Email
Dzięki kochana- tego mi trzeby było, porcji dobrych słów :) Buziaki
Ulka
2008-04-30
13:44:53
Email
Aguś pisz, Marta ma racje ,ale nam łatwo mówić bo patrzymy na ta sytuację z boku, chciałybyśmy dla Ciebie jak najlepiej, ale i tak sama musisz podjąc decyzję, i nie powinno dziwić męża Twoje nastawienie do innej koleżanki,każdy powód jest dobry, i skad u koleżanki takie zainteresowanie motorami
Ulka
2008-05-02
08:28:03
Email
a tu cisza, Ula się przeziębiła, więc już od 4 na nogach, a teraz spi juz od godziny, nie chce nic jesć tylko cycy po prostu juz wymiękam i moje brodawki też, zeby nie to , że ma straszny kaszel, to juz bym ja odstawiła od piersi, ale jak jej nie dam to ryczy i wtedy kaszel się nasila, ale dziś stwierdziłam , ze jestem juz gotowa na ostre cięcie i koniec z cycem, tylko odczekam , az troche się wykuruje. Wiecie co mam doła strasznego , nie wie czy wam juz pisałam , moja mama jest juz 6 lat po amputacji piersi lezała w szpitalu z dwiema paniami, zaprzyjazniły się bardzo i jedna zmarła dwa lata temu, a druga w ten poniedziałek, rodzice dzis pojechali na pogrzeb, mama się podłamała bo to jej najbliższa przyjaciółka, wspierały się na chemii , radioterapii i w cięzkich chwilach,przepraszam, ze Was zasmucam, ale musze się wygadać bo serce mi pęknie
Agness
2008-05-02
09:10:49
Email
ulka - nie przepraszaj, mnie nie musisz, ja też przecież się "wygaduję" wam - a na twój wpis to nie wiem, co napisać, co bym nie napisała, to boję się że wyjdzie jakoś tak bez sensu, bo w obliczu tak ciężkich chorób, to wszystko inne robi się maluczkie, powierzchowne i traci znaczenie - cięzkie doświadczeni spadają na wszystkich - przesyłam ci buziaki i energetyczne wsparcie - trzymajcie się z mamą
balbia
2008-05-02
22:47:20
Email
Ula będzie dobrze. Strata kogoś bliskiego zawsze bardzo boli dlatego Twoja mama cierpi. Zadbaj o nią , wspieraj , dużo rozmawiaj napewno zrobi sie Wam obu lżej na serduchu. Malwinka też zaziębiona. Sople z nosa. I tez nadal karmię i chyba sama się podkładam bo jak mnie nie ma cały dzień i wracam pod wieczór to mam tak pełne piersi ,ze aż mnie bolą dlatego dla niej to uciecha ,czułośc no i jedzonko a dla mnie zdecydowana ulga. Dziś byłyśmy w Chorzowie w zoo. Strasznie podobały jej się te wszystkie zwierzęta . Aga napisałam maila do Ciebie z zapytaniem, ale nie dostałam żadnej odpowiedzi . pzdr!

balbia
2008-05-02
22:50:38
Email
grafity;)

Ulka
2008-05-04
16:37:18
Email
Dziewczynki , wielkie dzięki za wsparcie. Jesteście Kochane
Ulka
2008-05-05
10:01:25
Email
Dziewczynki, odstawiłam Ulke od piersi zaraz po tym jak 3 dni nie wypuszczała cycusia z paszczy , jestem z siebie dumna, ze w końcu się zdobyłam na ten krok,piersi mi pękają ale dam radę,Ula przeziębiona, jade z nią na kontrolę do lekarza kaszle i rzęzi jej w płucach
Ulka
2008-05-05
10:08:43
Email
a zapomniałam dodać Malwinka cud dziewczynka,al e mi się zrymowało
balbia
2008-05-05
18:58:06
Email
nie no laski co się dzieje???? ostatnio jak dodałam wpis czekałam 2 dni aż sie któraś odezwie i widzę ,że teraz Ula jak sie kiedyś najmniej odzywała to teraz odpisała jako jedyna ,a reszta milczy!!!!! Ula dzięki ;)
Agness
2008-05-05
20:07:06
Email
e no laska, przecie majówka była, wszyscy z domów powybywali - my też skoczyliśmy na motorku w góry do znajomych :)
balbia
2008-05-05
22:58:20
Email
i tak trzymać Aga ;)
balbia
2008-05-05
22:58:41
Email
Ale pisać też macie!!!!!!
marta0309
2008-05-06
09:45:50
Email
ja załapałam takiego lenia,że NICCCC mi sie nie chce robic:) jakos zyje juz tym, że niedlugo koniec zajęć i w koncu odpoczne troche bo juz mam dosc. najwazniejszy egz przekladam na wrzesiec bo nawet pałą nikt mnie nie zmusi teraz zebym sie pouczyła..... zreszta mamy zaczać remont i juz zyje tym, że bede miala salonik:) ehhehe bo na razie mamy tylko jeden pokoj. mielismy wykanczac poddasze ale pozniej stwierdzilismy ze zxa pare lat wykonczymy takiego stare mieszkanie i go rozbudujemy wiec na razie przystosujemy sobie garaz na salon:) buzioki
marta0309
2008-05-06
09:50:54
Email
wiec balbus to chyba to takie moje małe marzenie co mi pisalas, ze ma sie niedlugo spełnic:):):)
Ulka
2008-05-06
10:23:04
Email
a my na antybiotyku, ale po Uli choróbska nie widać broi na potęgę. Jak tam po majówce? My chcemy jechać 15 maja w 6rocznice ślubu do Niepokalanowa,bo tam ślubowaliśmy ,mam nadzieje,że Ulka do tego czasu wyzdrowieje, wiecie co tak naprawde to my już jesteśmy 16 lat razem, ależ ten czas leci
Agness
2008-05-06
14:24:40
Email
jej, dla mnie to kosmos, tyle lat wytrzymac razem:) ale - moje gratulacje, u nas niby remont, ale nic sie nie dzieje, bo mąż bedzie teraz z koleżanka jeździł szukac motocykla, więc pewnie mieszkanie już niegdy nie będzie skończone
Ulka
2008-05-06
15:37:21
Email
Wiesz co Aguś przyslij ją do mnie ja mam sklep motoryzacyjno-rowerowy to coś jej znajdę
balbia
2008-05-06
18:45:55
Email
hahaha ulka to masz poczucie humoru;) Marta bardzoooooo sie ciesze. Ja też marze o własnym gabinecie i sypialni ale to odległe marzenia bo to będzie realne jak se kupie dom a do tego to mi potrzeba wygranej albo spadku bo jakimś wujku z ameryki . Mnie też czeka egzamin w czwartek z tego co mnie nauczyli na szkoleniach na które jeździłam.; Ula to Ty byłaś ze swoimj dziesięc lat przed ślubem>? my w tym roku mamy 9-lecie ślubu ,a wogóle 13-cie!
balbia
2008-05-06
18:47:13
Email
Malwinka nad rzeczką ogląda swoje ja-ja-ja-ja czyli kaczuszki;)

Ulka
2008-05-07
09:23:32
Email
ja mysle, ze w przyszłym tygodniu bedzie juz po remoncie, tak Balbia slubowalismy w 10 -tą rocznice poznania, to były fajne czasy, teraz niestety czlowiek zaganiany i nie ma tyle czasu dla siebie, ale na wszystko w zyciu jest czas i miejsce. Dziewczyny jak długo Wam zanikał pokarm, ja staram się go mało odciągać teraz tylko po nocy tak około 20 ml z obu piersi, a piersi pełne mleka, mogłabym wykarmic calą wioske murzyńską
Ulka
2008-05-07
09:24:39
Email
Iwonka i Basia , gdzie sie podziałyście?
marta0309
2008-05-07
09:40:50
Email
ukeczka ja kilka dni mialam wielkie cyce. pod prysznicem recznie odciagałam po troszeczku i szybko przeszklo. ale jeszcze miesiac temu jak nacisnelam piers to mialam kropelki mleka:)
marta0309
2008-05-07
09:41:45
Email
uleczko no i wielkie gratulacje:) my jestesmy ze soba 8 lat a w tym roku bedzie 3 rocznica slubu:)
Agness
2008-05-07
19:07:06
Email
heh:) mnie się tracił pokarm chyba ze 3 tygodnie tak całkowicie, tyle, ze po tygodniu to już były tylko takie kropeleczki jak ścisnęłam, oj laski, laski, mam ochotę se w łeb palnąć
iwona026
2008-05-07
19:37:22
Email
Przepraszam was dziewczyny że was tak zaniedbałam, ale my cały czas na dworze a jak już w domu to kupa zaległości i brak czasu. Ula bardzo ale to bardzo współczuję twojej mamie na pewno jest jej ciężko, no i nie wiem nawet co ci napisać, ale wspieraj mamę i dawaj jej powody do tego żeby wiedziała że jest potrzebna tobie i wnusi i ma dla kogo żyć i niech nie zaprząta sobie głowy głupimi myślami/ Co do odstawiania od piesi to u nas było z dnia na dzień, a pokarmu nie odciągałam zanikł nawet nie wiem kiedy. Agness co takiego się stało? Nie wygłupiaj się. Ok zmykam bo Krzyś w kąpieli sam :)
marta0309
2008-05-07
20:10:52
Email
agus no co ty????
Ulka
2008-05-08
11:13:26
Email
Aguś co tam się stało? pisz
Ulka
2008-05-08
13:34:29
Email
Dzięki Dziewczyny za dobre słowa. Mamuśki piszcie cokolwiek, bo smutno tu na naszym forum, wiecie co ja jestem w szoku, bo jak teraz uspię Ule około 22 to budzi mi się około 4 ale za to ja budzę się co15 min bo nie jestem przyzwyczajona do takiego luksusu,mąż twierdzi ,że to zasługa antybiotyku, a mnie się wydaje,że to przez odstawienie od piersi,jak a ja byłam głupia mogłam ja już dawno odstawic, tyle że teraz nie chce nic jesc, ale to dobrze, bo ostatnio jak by liśmy u lekarza to ważyła1 4kg w butach, ale to pewnie wina butów bo te ortopedyczne trochę ważąha hah
marta0309
2008-05-08
16:52:55
Email
aj ulka nie wiem co tu pisac.... ja znowu dola jakiegos załapałam..... wiec moze wy cos ciekawego napiszecie.....
marta0309
2008-05-08
17:57:45
Email
a ostatnio dominika powiedziała na głowe--- boba:) ale mialam ubaw:) duzo mowia wasze dzieciaczki. ulka to wiem ze papla:) a reszta? bo dominika to jakos tak duzo gada ale po swojemu... powtarzac jej sie za bardzo nie chce...
Ulka
2008-05-09
12:24:05
Email
Dziewczynki piszcie cokolwiek, ja tu zajrzałam tylko na chwilke ,bo musze psa wyczesac,bo przed chwila go obcięłam i wykąpałam ,i muszę wykorzystać okazje kiedy są dwie babcie jedna usypia Ulkę a druga biega za mnie do sklepu ,odezwe się jak tylko się uporam z Ricusiem
iwona026
2008-05-09
12:58:33
Email
a ja jestem załamana :( byłam dziś na zakupach bo chciałam sobie coś kupić na wesele i nic wszystko za małe:( jak góra dobra to dół za duży a jak dół dobry to góra za mała i mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuży problem bo różnica jest 3 numerów no na upartego to 2 numery:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
Ulka
2008-05-09
13:51:14
Email
http://www.we-dwoje.pl/orsay;-;jesien-zima;2007;2008,artykul,4410.html?foto_id=3 Iwonka tu jest super sukienka na wesele, ładnie ekspomuje piersi, i do tego moglabyś dokupic jjakąs marynarke nie koniecznie komplet
iwona026
2008-05-09
14:30:36
Email
Ula dzięki bardzo sukienka naprawdę fajna tylko nie znalazłam numeracji tam ale jak co to najwyżej będę szyć i może właśnie coś takiego:) buziaki
Agness
2008-05-09
15:15:56
Email
ani nie mów, w tych naszych sklepach, to się numeracja kończy na 40 , no w niektórych na 42, masakra, ja też mam różnicę - ale tylko 1 numeru na szczęście, parę dni temu chciałam sobie kupić spodnie - umyśliłam sobie, że się pierwszy raz w życiu szarpnę na jakieś markowe - czyli coś np. big star czy czuś takiego - i co? i nic - wyszłam wkurzona, bo mnie obsługa olewała, wybór - tylko w biodrówkach, któych nie cierpię, bo mam wielki (czytaj nieproporcjonalnie za duży do reszty ciała) tyłek i mi przy siedzeniu lub nie daj Boże schylaniu, to wszystko na wierch wyłazi - a w tych z wyższym stanem, to taki wybór że normalnie mnie zmroziło - 2 pary!!! w tym jedne o kroju z lat 80-tych i w kolorze modnym w latach 90 -tych, a poza tym jestem zmęczona nerwowo atmosferą w domu, zamiast w domu odpoczywać, uspakajać się, to ja tu z nerwów biegunki dostaję, a Jagoda nie gada nic - no, może 2 słowa świadomie - "am" (czyli w wolnym tłumaczeniu - widzę jedzenie, chcę jeść, chcę pić) i "ałła" (auto),
balbia
2008-05-09
20:07:29
Email
Aga ja mam przerwy między zajęciami od 13-14.30 jeśli w tych godz. miała byś czas, możliwość i ochotę sie ze mną spotkać to daj mi znać .
Ulka
2008-05-10
08:52:37
Email
Aguś Ty się nie przejmuj,z e Jagoda mało mówi, mojej znajomej córeczka do2 lat mówiła tylko mama, tata, a teraz tak nawija,z e zamęczyłaby Cię na smierc.U lka mówi dużo, powtarza kazde słowo np.w czoraj po spacerze z babcią mówi do mnie auau (pies) tyka, a ja do niej ,ż e zegar tyka,a nie pies, a ona uparcie przy swoim,ż e tyka i tyka, a co się okazuje, widziała psa z chorą łapką i pies utykał, stąd auau tyka i bądz tu człowieku mądry
Agness
2008-05-12
17:25:17
Email
Ulka - uśmiałam się :)hehe, widzisz, jakie masz mądre dzieciątko. Balbia - a to w sobotę?? W ten weekend ja chyba znów na działkę w góry jadę :(
marta0309
2008-05-12
21:31:01
Email
wiecie mam w domu dwoje dzieci- krystian kostke zwichnął i tylko siedzi albo lezy:(:(:( wiec latam za dominika i jestem do usług meza- to mi sie trafilo..... ulka to madrala:) heheehh sie wam udała:)
iwona026
2008-05-13
14:01:57
Email
no no Ula to naprawdę gaduła u nas też Krzyś mówi trochę ja to go rozumie ale innym muszę tłumaczyć o czym mówi. Powiem wam że z tym gadaniem to sama nie wiem czy dobrze jak dziecko zacznie szybko mówić bo byłam ostatnio u chrzesnej Krzysia a ona ma 3,5 rocznego Jasia i za czym dobrze usiadłam to już wszystko wiedziałam co u nich słychać :))))))))))))))
marta0309
2008-05-13
22:54:09
Email
hahha dobre:) dzieci szczere sa:) heheh
Ulka
2008-05-14
10:01:33
Email
niestety trzeba uwazać co się mówi przy dzieciach, Ulka powtarza wszystko co usłyszy, fakt przekręca wyrazy ale powtarza, dzis byłam u połoznej zeby mi zbandazowala piersi, bo ten mój pokarm coś se ze mna rozstac nie moze , dostałam dwa dni temu bromocorn na zasuszenie pokarmu, ale ledwie zyje po tym cholerstwie, wczoraj przelezałam pol dnia w łózku bo tak mnie mdliło ,że szok a o zawrotach głowy nie wspomne, jak poszłam do ginekologa z piersiami to kazał mi skoczyc do badania a ja do niego, ze ja z piersiami, nie dał sie przekonac, normalnie jezdze do lekarza do Torunia, i po badaniu okazalo sie że mam nadrzerke podobno to norma po porodzie, więc jak nie odwiedziłyscie ginekologów to was zachęcam, bo z takiego cholerstwa może sie cos rozwinąc. Balbia nie wiem jak twoja malwinka sypia w nocy ale Ulka po odstawieniu od piersi budzi mi sie tylko raz w nocy, jestem w szoku, bo ja sie budze co 15 min i sprawdzam, czy zyje
balbia
2008-05-14
16:55:22
Email
czesc Ula ja nieodstawiłam Malwinki jakoś nie potrafie ale daje jej tylko rano ,po pracy i przed spaniem ,a chciała bym już żeby przed zaśnieciem nie dostawała. Wczoraj mi sie tak udało, że zasneła bez cyca. Ale w nocy kilka razy zastęka i wtedy musze jej dać ale jak bym jej nie ruszała to moze by sie nie obudziła chodzi o to ,że ja ją musze kilka razy w nocy na poduszke spowrotem układac i przykrywać bo ona po całym łóżku wędruje w nocy. A Ula nie domaga sie ? Jak to zrobiłaś? A nadżerke też miałam ale zaraz po 2 m-cach ją wypalałam .Musiałą bym tylko skontrolować jak sie to zagoiło.
iwona026
2008-05-14
20:40:44
Email
my dziś byliśmy na szczepieniu trochę płaczu było Krzyś waży 12,5kg a mierzy 82 cm teraz wieczorem dostał gorączki przypuszczam że po szczepieniu dałam mu czopka no i właśnie usnął. Ja też cały czas wybieram się do ginekologa ale jakoś ciągle brak czasu ale ale muszę zadzwonić i sie umówić
marta0309
2008-05-15
22:10:37
Email
my tez wczoraj bylysmy na szczepieniu- płaczu troche bylo ale byl z nami krystian wiec jakos poszlo.....i juz na razie spokoj ze szczepionkmi. zmierzyc sie nie dała, ale wazy ok 12( troche mniej) ... lekqrka kazala dzis siedziec znia wdomu ale tak marudzila ze po poludniu troche pobiegala po dworze... i teraz ma manie na calowanie mnie i krystiana i karze nam sie calowac:) hahah
Ulka
2008-05-18
10:51:50
Email
a tu cisza, no niezle jak tak dalej pójdzie to nasz watek zginie smiercią naturalną, a ja sprzatam po remoncie chyba z tydzien mi zejdzie, jeszcze tylko została wanna do oblożenia płytkami i koniec, pozbyłam się Uli więc biorę się za sprzatanie, papa
marta0309
2008-05-18
21:42:26
Email
no dziewczyny wiosne poczuly.......
Agness
2008-05-19
10:34:33
Email
ja też się muszę zabrać za sprzątanie, choć remont nie skończony.Ale mam lenia..
Ulka
2008-05-19
12:48:39
Email
Balbia nie jest łatwo, Ula do tej pory wola cyca, ale ja mówię, ze cycy chore a ona je całuje w nadziei że wyzdrowieja,Ula zawsze usypała przy cycu, ateraz kłade se z nią ona się przytula i zasypia bez cyca, nieraz zawoła picie, chwile sie pokręci i zasypia. Nie możemy się pozbyc tego cholernego przeziebienia dziś znów jedziemy do lekarza, Ulka ma taki katar, ze jak zasnie to spływa jej do gardła ani tego odciągnąc nie chce wydmuchac , wczoraj wieczorem az zwymiotowala od kaszlu, nie spałysmy do 4 a później spała mi na rekach prawie na siedzaco. Wiesz co balbia ja odstawiałam Ulke jak była przeziębiona i dostawała lekarstwa, mysle, że te lekarstwa dawane na noc troche ja muliły i dlatego szybciej zasypiala, bo przy normalnej dyspozycji mojego dziecka nie sądze, żeby mi tak łatwo poszło. Do tej pory jak widzi jak se przebieram to woła cycy, Dziewczyny w końcu mam wanne podłączona wczoraj se kąpalysmy wiecie ile ona se nakombinowała,żeby się podessać do cycy ale nie dalam się zrobilam tyle piany , ze nie bylo widac cycy. Az sie boje jechac z Ulka do lekarza, bo ona jak tylko sie zorientuje, ze skrecamy tam gdzie mieszka pa doktor to juz krzyczy,ze pyk,pyk nie(zeby jej nie badał stetostkopem) i pana nu nu, boje. Przez tych wczesniejszych ortopedów, którzy jej badali nózki tak sie boi i ryczy u iego tak,ze cala wioska nas słyszy, caluje mnie wtedy po 100 razy i krzyczy, że kocha, zeby ja tylko szybko zabrac od pana, wiecie co normalnie serce mi pęka
Ulka
2008-05-20
11:24:30
Email
o nie, to juz przesada, chyba bede musiala przenieśc się do innego działu
bea1978
2008-05-20
11:43:42
Email
Zapraszam do nas Ula hahaha ja też nie mam ostatnio z kim gadać popołudniami hihi
kaga
2008-05-20
11:44:52
Email
U nas też będziesz mile widziana....... ;-)
Agness
2008-05-20
13:18:41
Email
kurde, to laski z innych wątków też nas czytają?ja ostatnio zdecydowanie mam deficyt wolnego czasu, co mnie akurat nie martwi:)Ale nawet do fryzjera nie mam ani jak (bo nie ma kto zostać z dzieckiem) ani kiedy. A poza tym szukam opiekunki.
Ulka
2008-05-20
13:20:03
Email
Dziękuję dziewczynki za zaproszenie, myslalam , ze jak postraszę te moje listopadowe mamuśki to sie odezwa a tu nadal cisza
marta0309
2008-05-20
14:00:24
Email
heheeh ja nie mam ostatnio w ogole czasu na nic... latam za mała i koło krystiana bo on dalej nie moze chodzic. a w ogole dominika zrobila sie taka ze wna krok mnie nie odstepuje.....nawet sie wysikac nie moge. ja tez szukam opiekunki na kilka godzin tygodniowo od wrzesnia i chyba mi sie udalo. zobaczymy:)
Agness
2008-05-21
21:01:51
Email
jej, moja też straszna przylepa, cały czas chce, zebym się z nią bawiła - tańczyła, czytała książeczki albo po prostu nosiła na rękach - serio nic się zrobić nie da
balbia
2008-05-21
21:11:09
Email
hej ! U mnie z czasem też kiepskawo;( Byliśmy z Malwą na szczepieniu . Ona ma taka pamięć ,że pamięta jak jej dawali zastrzyki i do tej pory jak widzi lekarza albo Panią pielegniarke jak przygotowywuje zastrzyk to koszmar. Nienawidzi rutynowego badania i wrzeszczy w niebogłosy ja z mężem mamy biede ją utrzymać ,a zastrzyk o mamo! Tak się kręciła ,ze aż ja 2 razy nakuła bo jej sie zeslizgnęła igła. I takie spokojne dziecko ,a u lekarza wstępuje w nią nadprzyrodzona siła. Po za tym dobrze zniosła stan poszczepienny . Ula fajnie gada już ta twoja mała ;) Malwinka raczej mówi w ten sposób ,że zamiast autko powie brum brum, zamiast kotek -miaaaa . A jak już kończe dawać jej cyca w nocy do spania to mówi papa cycy;) narka !
balbia
2008-05-21
21:14:11
Email
aaa i waży 11.5 kg
marta0309
2008-05-21
21:19:14
Email
dziewczyny zycze wam udanego weekendu:) jak macie mozliwosc to odpocznijcie troszeczke:) buziaczki
Agness
2008-05-22
15:47:22
Email
łee, taka pogoda, ze to chyba jakiś super udany weekend nie będzie, u nas od poniedziałku ciągle pada, mama się zaoferowała, ze weźmie do siebie małą na sobotę i niedzielę, więc sobie gdzieś skoczymy na motorze - może do aquaparku na czechy czy słowację, gdzie to tam jest, ja też życzę wam "wypoczynkowego" weekendu
balbia
2008-05-24
00:03:04
Email
A może do Tatralandii???? super tam jest ale najlepiej zimą jak dookoła snieg i lód a Ty się kąpiesz w gorącej wodzie...cudoooo! Apropo Aga widze ,że mąż sie stara tak jak mówiłam;)
moniczka
2008-05-24
09:14:25
Email
Dzień doberek! Witajcie Drogie koleżanki. Czy KTOS (poza Martą) mnie jeszcze pamięta?????:-))))) Nie spodziewaam się, że Wy ciągle tu siedzicie! A ja jak się zajęłam robotą, to nawet maili służbowych nie czytuję, tylko dzwonię do kolegów z pracy po streszczenie:-) U nas wszystko gra. Kacperski, to człowiek zaj.... Uwielbiam go nad życie! Długi weekend spędziliśmy w szpitalu, bo Maja przytargała ze szkoły rota-wirusa i jak mały złapał, to nie chciał pić, jeść i tylko spał, aż zatargałam go do szpitala, bo bałam się odwodnienia (które już zaczynało następować), dostał kroplówkę, odsiedzieliśmy 3 doby i już jest spoko. Kacper waży niecałe 12 kg, w ciuchy włazi między rozm. 80 a 86. A co do gadania, to wszystkie jego wyrazy zaczynają się od pierwszej sylaby, a więc: dziękuję - dzie, parasolka - pa, Maja - Ma itp. Jedyne wyrazy jakie mówi po ludzku, to mama, tata, picie i PĘPEK... Mam ogromne zaległości w czytaniu co u Was, bo przeczytałam ostatnie 3 strony :-((( A może streścicie??? Całuski Monika
marta0309
2008-05-24
10:46:16
Email
no moniczka super ze jestes:):) wszytskie cie tu pamietamy i zal nam bylo ze nas zostawiłaś, dlatego buszowałam po forum i znalazłam twojego emaila:) ostatnio troche mało na forum piszemy ale mysle ze to sie zmieni:) i nie zostawiaj nas juz wiecej:)!!!!!!!!
marta0309
2008-05-24
10:48:32
Email
jesli chodzi o mnie to w skrocie napisze ze zaczełam nowe studia i wychowanie dominisi pochłania mnie całkowicie:) wiec roboty mam ogrom:)
moniczka
2008-05-24
13:42:19
Email
Wiem, że każda z Nas ma kupę roboty, bo dom, bo dzieciaczki, bo praca, no i mężowie, ale... OBIECUJĘ SOLENNIE, że już tak nie zginę!:-))) Całuski!
balbia
2008-05-24
15:24:32
Email
A mnie aż zatkało i wcale taka dobra dla moniki nie będe;) wstydź się ! ti ti !! że tak nas z czystym sumieniem zostawiłaś!!!! każda z nas ma kupe zajęć ,a jednak piszemy ze sobą do teraz!!!!! A za kare nikt Ci nic nie streści-siadaj i czytaj;) OGROMNE BUZIAKI DLA KACPERSKIEGO !!!!!!
Agness
2008-05-25
20:23:11
Email
no przeżyłam szok, że się odnalazłaś w akcji, chociaż większy chyba był, kiedy zaginęłaś nam, bo jakoś nic na to nie wskazywało i nagle cicho szaaaa, no ale fajnie, że jednak wróciłaś :) pozdrowienia :)
Agness
2008-05-25
20:25:39
Email
w końcu nie pojechaliśmy do tatralandii, tylko na jakiś zlot i tak sobie pojeździliśmy trochę tu i tam, mała ma biegunkę i niestety pupę odparzoną porządnie - lata więc goła po mieszkaniu i wietrzy, jutro muszę chyba iść z nią do lekarza, chociaż myślę, że to jedynie coś jej zaszkodziło, co zjadła, bo gdyby to był tfu tfu jakiś rotawirus, to by nie jadła i nie piła, a apetyt na szczęscie ma :)
balbia
2008-05-25
22:57:00
Email
biedulka;( ale jak lata z gołą pupą to może Ci się od pieluch szybciej oduczy;)
Ulka
2008-05-26
07:19:03
Email
witaj Moniczka, fajnie, ze do nas wrócilaś, tylko teraz już nie znikaj. Teraz za to Iwonki i Basi nie ma. Wczoraj Ula cały dzień nie spała myslalam, ze szybko padnie na noc, a tu co sie okazało, z wielkim bólem i po pól godzinie płaczu zasnela kolo 21 z minutami, i my dziś od 5.30 na nogach czy ja sie kiedyś wyspię, ja padam na twarz a ona teraz pełna energii tańczy przed telewizorem. Moniczka wklejaj zdjęcia Kacperskiego
Agness
2008-05-26
16:56:15
Email
tez tak myślała, ale nie chce siadać na nocnik:( zobaczymy - byle do wiosny:) właśnie - fotki! fotki! fotki! tylko nie jak kiedyś - takie tycie
balbia
2008-05-26
19:35:41
Email
Takie tycie fotki Aga to robisz Ty ;)-chciałam przypomnieć! ale odpowiadam na apel!

balbia
2008-05-26
19:36:50
Email
I dzisiejszy dzień;)

Agness
2008-05-26
21:35:28
Email
Balbio!!! Ona jest coraz śliczniejsza!!! Jaka ci ślicznotka rośnie!!
balbia
2008-05-26
21:41:31
Email
oh Agness Ty to wiesz jak mi się przymilic hehe;) Dzięki!!!!!!!
marta0309
2008-05-27
10:18:29
Email
no fakt- malwinka sliczniutka jest...i nawet mozna zauwazyc twoje rysy choc i tak to czysty tatus:) heheh
Ulka
2008-05-27
10:24:41
Email
co by nie byc gołosłowną

Ulka
2008-05-27
10:31:09
Email
Balbia ale masz zdolna córeczke taaaka piękna laurka i kwiatki, mnie w Dzień Matki Ula obudziła takim słodkim całusem nigdy wczesniej tak nie robiła , udawałam, że spię a ona raz dala całusa, a ja nic, drugi raz i mówi mamisia wstań, Kochane te nasze dzieciaczki
balbia
2008-05-27
23:36:50
Email
Dzięki dziewczyny za komplementy choć rzeczywiście sliczne są te nasze córcie i Ula taaka szykowna dama na tym zdjęciu - ślicznie jej w kapelusiku. Ale najbardziej to sie nie moge nadziwić ,że Ula juz tak swietnie mówi-serio! To dopiero zdolniacha. A ten całus to rzeczywiście jej sie udał w ten wyjątkowy dzień;) Malwinka też mnie kiedyś tak raczyła całuskami;) pozdrówka!

iwona026
2008-05-28
15:44:05
Email
cześć dziewczynki, przepraszam was że tak was mocno za nie dbałam ale u mnie dużo sie działo a więc zacznę od początku.... wstałam sobie rano no i miałam zdecydować czy wrócić do pracy czy nie ale najpierw myślę zrobię test ciążowy bo jak by co .... no i zrobiłam i wyszły dwie kreski ale ta druga taka słaba więc niepewnie dzwonie do ginekologa żeby sie umówić na wizytę a tam najwcześniejszy termin za miesiąc więc mówię że podejrzewam że jestem w ciąży więc słyszę proszę przyjechać dziś. Tak więc zrobiłam badał mnie i mówi że tu nic nie widzi proszę przyjechać za 2 dni na usg. Ok wstawiam się za dwa dni na usg i.... jestem w ciąży wychodzi 4 tygodnie(serduszka jeszcze nie widać) . Wracam do domu i cieszymy się z mężem, ale wstaję rano a tu plamienie no i leżę bo to sobota czekam do poniedziałku jadę do szpitala a tam lekarz mówi że to jest na tyle wczesna ciąża że wszystko się może zdażyć-każe leżeć. Robię badania i idę w środę do swojego ginekologa z wynikami i mówię że mam plamienia ten daje mi lek i każe przyjść za dwa dni na usg. Poszłam a co więcej jest to dzień moich imienin goście mają przyjechać a ja sama nie wiem jak będzie...robi mi usg i widzę SERDUSZKO i myślę sobie nie mogłam dostać lepszego prezentu. Oczywiście nadal ciąża jest zagrożona biorę tabletki i mam odpoczywać nie przemęczać się ale same wiecie jak jest to przy naszych dzieciach i jeszcze dom na głowie. Termin mam na 7 stycznia a teraz jestem według usg w 6 tyg a według miesiączki 9 tyg może później jakoś się to wyjaśni jak jest na prawdę. Teraz mam tylko nadzieję że będzie dobrze. Mam nadzieję że ni zanudzam swoimi problemami i przepraszam za chaotyczne pisanie bo chciałam szybko a korzystam z okazji za Krzyś śpi. Pozdrawiam a i witam zagubioną koleżankę:)
marta0309
2008-05-28
17:58:56
Email
oj iwonka az mi sie łezka zakrecila w oku- takie melenkie serduszko:) bedzie wszystko dobrze tylko musisz na razie duzo duzo odpoczywac:) sciskam cie cieplutko:) buziaczki
balbia
2008-05-28
19:01:00
Email
Iwonka super! Ja za to płaczę dzis jak bóbr i głowa mi pęka . Mój 10 -letni pies dostał ataku serca juz wczoraj i dostał zastrzyki ,tabletki ,a dzis miał kolejne ataki +wylew i mąż pojechał skrócić mu cierpienie . Oboje z mężem nie umiemy sie uspokoić. Każde z nas płacze i pociesza się nawzajem.. Malwinka jeszcze niezauważyła braku psa ale boje sie jak zatęskni. Nie moge pisać na oczy już nie widze. Ale musiałam sie wyżalić . pa!
Ulka
2008-05-29
10:33:50
Email
Iwonka gratulacje, wszystko bedzie dobrze, tylko musisztroszeczkę uważać na siebie szczególnie wpierwszych trzech miesiącach no i seksu zero hahah(ciekawe co na to maz) Balbia wiem co przezywaszbo ja tez naleze do tej grupy osób ktore kochaja zwierzeta chyba nawet bardziej od ludzi, no taki juz mam charakter, ja nawet z żółwiem jak był chory jechałam do zoo do płocka, zeby mu pomogli . pomyśl sobie, że juz sie przynajmniej nie meczy, najlepszym rozwiązaniem jest kupno nowego domownika (sprawdzony sposób)
moniczka
2008-05-29
15:35:49
Email
Znowu jestem!:-) Obiecuję zdjątka... Iwonka! Dawaj łapę, będziemy ją trzymać z Tobą aż do 7.01!:-) Czasem jak patrzę jak mój malutki synek robi się DUUUUŻY, to się zastanawiam, co będzie, jak już nie będzie potrzebował mamusi i myślę o trzecim dziecku, ale małżonek KATEGORYCZNIE mówi NIE! Chyba jak się namyślę, to poszukam nowego taty:-( Żartuję! Balbia! Słonko! Brakowało mi Twego ciętego ozora... Cieszę się, że Ty też się cieszysz z mojego nawrócenia, ale to dzięki Marcie!!!!! Spadam na razie, postaram się wieczorem zajrzeć
Agness
2008-05-29
21:15:41
Email
Iwonka - mnie też się oczy zaszkliły - serdecznie gratuluję i dbaj o siebie!!! Będziemy cię tu wspierać. Balbia - ja nigdy psa nie miałam, więc nie wiem jak to jest, ale współczuję wam, bo zwierzaki fajne są i już. Ulka - Mała jest fantastyczna - a z mówieniem, to faktycznie - jestem pod wrażeniem!!!
iwona026
2008-05-29
21:43:40
Email
dzięki wielkie za miłe słowa:) staram sie uważać ale rożnie to bywa. Balbia też ci bardzo współczuję bo na pewno był on dla was jak członek rodziny a wiadomo jak ktoś bliski odchodzi to zawsze bardzo boli- trzymaj się. Co do Uleczki to brak mi słów
marta0309
2008-05-30
08:43:44
Email
balbia bardzo ci wspolczuje bo mi kiedys zółw zdechl i ryczałam strasznie:(:(:( moj atesciowa opiekuje sie dziewczynka w podobnym wieku do naszych dzieci i ta mała tez tak gada jak szalona jak ulka i z tego powodu slysze ciagle komentarze odnosnie dominiki ze ona taka nie jest:( a mala uleczka po prostu wynagradza mamie te wszystkie nieprzespanes noce:)
Ulka
2008-05-30
12:07:57
Email
Marta ja juz bym wolała, zeby ona mniej gadała a więcej spała. Dziś znów cała nocka do d...., bo Ulę kaszel meczył i chyba ida jej piątki na dodatek mam swierszcza w domu i skubany wlazł pod meble i całą noc dawał czadu, już o 5 nad ranem chciałam włączyc podkurzacz i wyciągnąc go spod mebli taka byłam zdesperowana jego spiewem, ale już dzis mu nie odpuszcze odsune wszystkie meble a znajde gnojka
Ulka
2008-05-30
17:34:44
Email
...

balbia
2008-06-01
10:19:34
Email
Dzięki dziewczyny za zrozumienie ,a teraz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NASZYM NAJUKOCHAŃSZYM DZIECIACZKOM!!!!!NIECH NAM ZDROWO ROSNĄ ,NIE CHORUJĄ, ZAWSZE SĄ USMIECHNIĘTE I NIECH NAS ZAWSZE MOCNO KOCHAJĄ!!!!!!!!

balbia
2008-06-01
10:23:31
Email
LECĘ....!!!!!!!!!!!

marta0309
2008-06-01
10:37:32
Email
ja tez zycze naszym kochanym listopadowym maluszkom duzo, duzo radosci i zdrowka:) mam nadzieje balbus ze juz lepiej sie czujesz:) wlasnie wrocilam z kosciola z dominika. cala msze na rekeach u mnie siedziala bo wczoraj mnie nie widziala i tak sie bala ze jej znowu gdzies znikne. ja juz po ostatnim zjezdzie jestem.... teraz tylko ezaminy. zamiast sie cieszyc chodze taka przybita ze nie wiem co ze soba zrobic. posumowalam sobie ostatni rok i mam metlik w głowie. musze sie wyciszyc i sobie wszystko poukladac. doszłam do takiego punktu , ze wszystko mi sie wymieszało- juz nie wiem co w zyciu jest wazne.... A tak w ogole uleczka bardzo do taty podobna jest:) agness cos nam ucieka...pewnie na motorze szaleje. iwonka odpoczywaj duzo a basia i moniczka piszcie cos...:) buziaczki i milej niedzieli
marta0309
2008-06-02
08:55:11
Email
ale dzisiaj znowu pieknie....... :)
Ulka
2008-06-02
13:12:17
Email
pogoda wystrzałowa, ale ja za taką nie przepadam, na dodatek Ula mnie chyba zaraziła , z nosa leci i głowa mi peka, masz racjje Martus Ulka to czysty tatuś. Jutro jade z Ulka na kontrole do lekarza zobaczymy co powie , katar troche mniejszy ale teraz kaszle jak stary gruzlik, a zapomniałam dodat maz urzadził polowanie na swierszcza i od dwoch dni mam nocki bez koncertu
marta0309
2008-06-02
13:24:18
Email
z tym swierszczem to niezle jaja:) heheh moja panna wlasnie polegla wiec biore sie za prasowanie...bleeeeee ps.ja teza upalow nie lubie ale slonce kocham:)
Agness
2008-06-02
15:27:25
Email
Jej - Ulka jest superowa - moim zdaniem będzie z niej taka dziewczyna z charakterem i fantazją. Ja znów siedziałam w weekend w górach. Tata połamał nogę i mieliśmy niezłą jazdę. U nas też gorąc - bleee, nie cierpię upałów - nie mozna nosić ubrań maskujących tłuszcz i wałki. Mała szaleje w ogródku.
Ulka
2008-06-03
17:27:27
Email
a ja miałam od poniedzialku zaczac diete kopenhadzką i guzik z tego bo przeziębiona jestem i oslabiona biore leki woęc nie chce jeszcze bardziej się oslabiać co by mnie szlaknie trafił, ale co się odwlecze to nie uciecze wylecze sie i do roboty może któras się do mnie przyłączy to bedziemy się razem wspierac w ciezkich chwilach, Ulka nadal kaszle ale juz nie dostała antybiotyku mam jej tylko podawać mucosolwan i eurespal. Monika obiecywała, ze bedzie pisaći coś jej to słabo idzie. Iwonka daj znac co u Ciebie jak sie czujesz. Mam pytanko dziewczyny jak odstawiłyscie dzieciaczki od piersi to jak długo czekałysci e na okres
balbia
2008-06-03
18:19:03
Email
Ula A Ty jeszcze okresu nie miałas? Ja nadal karmię ,a okres mi chyba wrócił po 8 m-cach od porodu. A co do diety kopenhaskiej to pewnie żebym sie przyłączyła tylko ,że u mnie posiłki przygotowuje mąż i gdybym zaczeła jeśc po swojemu to by się chyba wsciekł i juz więcej nic mi nie przyrządził -niestety!
Ulka
2008-06-04
10:58:48
Email
Balbia miałam , ale nieregularnie co 50, 40 dni i tak się zastanawiam czy po odstawieniu od piersi tak samo mi sie pojawi. Ulka dzis obudziła się około 3ciej i przez 1,5 godziny kreciła się po łózku i spiewała tak, tak, tak, bo wczoraj Robert sciągął jej utwór arki Noego w którym dzieci spiewają tak tak......normalnie wariatkowo
marta0309
2008-06-04
14:30:59
Email
niestety mamy z ulka problem ze zmniejszaniem zdjec wiec tylko takie udalo sie pozmniejszyc

Agness
2008-06-05
13:03:53
Email
ja się na dietę pisze, ale nie jakąs max wymyślną, bo mi się robić dodatkowo obiadu - trzeciego dania już nie chce - oczęta Dominisi pięęęękne:)
Ulka
2008-06-05
13:39:21
Email
Agus ta dieta dość uboga je się głównie jajka i mieso, ja nie wiem kiedy ją zacznę bo przeziębiona jestem i jakoś narazie nie chce mi się za nią zabrac. Ulka gada coraz więcej smiesznie jej to wychodzi sprzedaje ze mną w sklepie tzn wyciąga wszysko z półek a ja później nie mogę dojśc do ładu, a później relacjonuje Robertowi co to ona sprzedała panu ostatnio krzyczy pana cylinger(cylinder) gandzik (gaznik) i dyntka (dętka) -prosze jakiem fachowym słownictwem operuje moje dziecko no i na kamienie mówi kaminie
iwona026
2008-06-06
15:15:39
Email
cześć dziewczyny przepraszam za tak długą nie obecność ale staram się nadrabiać zaległości a jest ich dużo. Oczywiście wszystko robię w miarę sił , na razie czuję się nie najlepiej ciągłe mdłości, mam nadzieją że nie będą trwały wiecznie:) Następną wizytę mam 18 czerwca. Wiecie czego mi najbardziej brakuje?CHŁOPA :) mam nadzieje że nie będzie to trwać do rozwiązania:)Co do Krzysia to zaczyna powoli coś tam mówić a jak pytam jego gdzie jest dzidzia to pokazuje paluszkiem na brzuch. Co do jego zachowania to jest nadal bardzo żywiołowy nie lubi bawić się sam więc zawsze muszę być z nim a więc mało mam czasu na dom. Ok zmykam sprzątać pozdrawiam
Agness
2008-06-06
15:47:40
Email
My dzis byliśmy w mieście - a tam ryneczek, fontanna na środku i sporo mam z dziećmi, które stały, oglądały, patrzyły i szły dalej lub siedziały w wózku, tylko moja Jagoda biegała dookoła, właziła do wody, goniła gołębie, zaczepiała ludzi siedzących na ławkach i koniecznie chciała pogłaskać każdego napotkanego psa. Zwariuję kiedyś.
marta0309
2008-06-06
22:23:27
Email
chyba wszystkie nasze dzieciaczki listopadowe to małe zywioły:)
Agness
2008-06-07
11:49:49
Email
już sobie dziecka w lutym nie zrobię :D:D:D
iwona026
2008-06-07
13:47:30
Email
zobaczymy jakie bedzie urodzone w styczniu :)))))))
Ulka
2008-06-08
15:17:49
Email
Iwonka ja jestem ze stycznia, byłam bardzo spokojnym dzieckiem i bardzo grzecznym, jak poszłam z mama w gości to siedziałam na jednym miejscu i nawet nie drgnęlam, wiec jest szansa na grzeczniejsze dziecko, i mówią , ze podobno drugie dziecko jest spokojniejsze. Aguś Ulka tez jest taki diabełek wszedzie wlezie zaczepia wszystkie dzieci, ostatnio w sklepie trzymałam ja na rekach a przed nami stał chłopczyk taki z 8 lat a ta niewiele mysląc walnęla go w głowe a jak sie odwrócił to mu powiedziała czesc, dzis byliśmy w obi i oglądaliśmy baseniki dla dzieci, było duzo wypełnionych wodą trzymam ulke za rekę i odwróciłam się na chwilę do męza a ta już zdążyła włożyc nogę do basenu buty do teraz suszą sie na słoneczku
Ulka
2008-06-08
15:19:59
Email
pytanie za 100 punktów, zostawiłybyście swoje dziecko na tydzień z kochajacą babcią, głupio to zabrzmiało, ale juz wyjasniam chcielibysmy z meżem wyjechac na tydzień ale sami, ale ja oczywiście mam obawy, chyba bardziej boje sie o siebie niz o małą
balbia
2008-06-08
19:37:23
Email
nieobobraź się bo pewnie każdy ma inne zdanie ale ja bym nie zostawiła na tak długo chocby nawet miała z męzem zostać a ja gdzies pojechać sama. Góra NA 3 DNI !!!!! Nieumiała bym o niczym innym myśleć tylko o niej czy nie tęskni ?co robi? ....nie absolutnie ! Ja wracam po 1 całym dniu spędzonym w szkole i jestem stęskniona jak nie wiem. Co nie oznacza Ula ,ze Ty nie tęsknisz itd ale poprostu ja mam takie podejście do tego ,a ktoś może mieć inne i dzieci też są różne.
Agness
2008-06-08
21:31:51
Email
Ja powiem tak - okropne rodarcie. Z jednej strony - fajnie się tak wyrwać - szczególnie jak ma się dziecko uparte, które o wszystko walczy, robi sceny i jest baaardzo energiczne - czyli daje popalić - człowiek potrzebuje czasem po prostu odpocząć psychicznie, ale z drugiej - tęsknota i wyrzuty sumienia, że jest się złą matką, skoro się zostawia dziecko, zamiast się nim zajmowac i opiekować (ja tak mam) - czyli sytuacja patowa. Ogólnie - marzyłby mi się taki wyjazd na totalnym luzie, bez latania za dzieckiem, bez pieluch, bez szorowania butelek, z możliwością bezkarnego wypicia drinka bądź dwóch, pójścia późno spać i leniuchowania do południa, ale nie wiem czy taki wyjazd nie kosztowałby mnie też sporo stresu - boję się, że ją ktoś inny niż ja nie upilnuje - i mała gdzieś spadnie, wpadnie i się poobija - i takie tam 'wesołe" myśli. Ulka - rób jak serce podpowiada, bez oglądania się na innych. Jedne matki wyjeżdżają, pracują - mają opiekunki, nianie itp, inne nie ruszają się na krok bez dziecka - to chyba sprawa indywidualna - jak intensywność odczuwania bólu, gust muzyczny czy smak :)
Agness
2008-06-08
21:33:19
Email
Acha - Moniczka!! ty nie pisz tyle, bo nie nadążam z czytaniem!! balbia - widzimy się w przyszły weekend?? Może skoczymy to Ulki?? hehehehe :D:D:D
Agness
2008-06-09
10:17:06
Email
na na na na na na, ale ładna podogaaaaaaaaaaaaaaaa
Ulka
2008-06-09
13:23:54
Email
tak Ule usypia babcia

Ulka
2008-06-09
13:24:30
Email
mój Kochany kwiatuszek

Ulka
2008-06-09
13:56:52
Email
Gapa ze mnie nie doczytałam dziewczynki jak najbardziej zapraszam wpadajcie kiedy tylko macie ochote
marta0309
2008-06-09
13:57:05
Email
:) słońce moje:)

marta0309
2008-06-09
14:10:33
Email
:)

Agness
2008-06-09
17:23:56
Email
uleczka ma imponujące uzębienie:)
balbia
2008-06-09
22:59:59
Email
Aga chciała bym sie spotkać ale u mnie to co zaj ęcia to inne obyczaje co do długości przerwy obiadowej a wolałabym sie z tobą spotkać w czasie zajęć bo zawsze zwalniam sie przed 18 i lecę na pociąg bo następny za 1,5 godz,. a to dla mnie bardzo dużo czasu straconego. wiec nie potrafię sie narazie ustawić na bank. Ula twoja mała ma taką samą lale jak moja ;) Dominika jest coraz bardziej podobna do mamusi;) pozdrawiam!
Ulka
2008-06-10
16:11:23
Email
a tu cisza.......... nieźle
marta0309
2008-06-11
07:31:23
Email
dzis przychodzi kolezanka do dominisi i beda sie kapac w basenie:) ale pewnie bedzie frajda:) zaczelam ja w koncu uczyc sisiac do kibelka. czsami nawet woła "mama sisi" wczoraj praktycznie caly dzien chodzila bez pieluszki. miego dnia:)
Agness
2008-06-11
12:49:31
Email
Mata - na nocnik?? ja też próbuję, ale nam nie idzie coś;(
marta0309
2008-06-11
14:55:01
Email
na kibelek:) bo na nocnik nie chce patrzec:)
Agness
2008-06-11
15:59:29
Email
no chyba żartujesz! na kibelek!!! super!!! moze to faktycznie lepszy pomysł - w domu ok, ale gdzieś na wyjeździe hmmmmm, no w sumie dziecko widzi , ze my sikamy do kibelka a nie nocnika:) może spróbuję:D:D:D
iwona026
2008-06-11
21:50:14
Email
nam tez nie idzie z susianiem:( raz ja siedziałam na kibelku a Krzysia próbowałam posadzić na przeciw mnie na nocnik ale był taki krzyk że nie wiem i sobie odpuściłam nocnik. Może to jest pomysł z kibelkiem. Próbowałam żeby nie chodził w pampersie w dzień to raz taaką zrobił kupę że zabrudził cały nowy dywan ( 2 godziny w domu) to dobrze że był mąż w domu to go umył i posprzątał bo mnie rzucało niesamowicie. Czy wasze dzieciaki tez robią 2-3 kupy na dzień?
marta0309
2008-06-12
09:27:07
Email
u nas przewaznie jedna kupa dziennie. dominika tez potrafi "napaskudzic " na dywan:) juz kilka takich akcji było:) hihi dlatego wyrzucam wszystkie wykładziny bo podłoga łatwiej zmyć niz prac wykładzine. jak mówiłam wczoraj nalałam wody do baseniku ale dominika nawet nogi nie zamoczyła:( jakis miesiac temu przewrocilam sie w wannie i od tamtej pory nie chce sie myc tylko krzyk:( co ja mam z tym robic????? juz ja sie z nia kapałam, krystian tez i nic nie pomaga:( wczoraj sie przewrocila i cała buzia krwi- myslalam ze mi serce wyskoczy.....
Ulka
2008-06-12
10:27:03
Email
U nas kupa raz na dwa dni to i tak cud , bo wczesniej robiła jedna na 5 dni, ale Ula woła kupę i robi na nocnik z tym nie mamy problemu a siku robi w pampersa, tez mysle, żeby ja zacząc uczyc wołac siku bo w taki gorąc byloby jej wygodniej bez pampera. Marta , nasze dzieciaczki nie usiedza w miejscu więc takie sytuacje się zdarzaja mi Ulka tez raz zleciała z łożka i ma wyszczerbionego zeba , krew sie lala, a teraz przez to ze chodzi na palcach potyka się o wszystko co choć na milimetr wystaje z chodnika więc kolanka mamy pozdzierane
Ulka
2008-06-12
10:36:11
Email
a co do wanny i basenu to Dominisia sie po prostu wystraszyła albo uderzyła, niestety dzieci sa bardzo pamiętliwe i jak raz sobie coś zapamietaja to długo im to siedzi w głowkach, Ulka do tej pory jak tylko jedziemy do lekarza i zorientuje se w samochodzie , że skrecamy w ulice na której mieszka pan doktor to już wyje , bo kiedys pan doktor za mocno jej otworzył buzie i wsadzil patyk musiało ja zabolec więc sobie zapamietała i choc mineło od tego wydarzenia sporo czasu zawsze jak wjezdzamy do Konecka to cała wies nas słyszy. Wiesz co Marta mysle, ze jakby Dominisia widziala, że inne dziecko sie pluska w basenie to mogłoby ja to zachęcic do wejscia, dzieci lubia nasladowac, więc może tak by trzeba było spróbowac, ale nic na sile , żeby jej jeszcze bardziej nie zrazic. Kochana przyjezdzaj do mnie zaraz naleję wode do wanny i wyprobujemy , bo Ulki nie trzeba długo namawiac na kąpu kąpu
marta0309
2008-06-12
13:44:17
Email
heheh ulka cwanaiaro to ja zapraszam do mnie:) no wlasnie byla u nas wczoraj Oliwka w wieku dominiki( ktora od razu wskoczyla do wody) jednak sie nie udalo zeby wlazła do basenu. no trudno...kiedys pewnie jej minie.
Ulka
2008-06-13
12:22:01
Email
napewno jej minie , jak tylko bedą upały sama wskoczy żeby sie ochłodzic, a tak na serio to pewnie trochę to potrwa jak się zraziła, nic na siłę jak nie chce wejsc to jej nie zmuszaj. Ja niestety nie mam wyjscia z lekarzem bo jak ulka chora to jedziemy i nie ma gadania . ochłodziło się u nas ale nie pada. Podjęłam decyzje , wyjazd prawdopodobnie na początku wrzesnia, moze i mnie potępicie ale jedziemy bez Uli, zostanie z moją mamą.
Ulka
2008-06-13
12:41:02
Email
ale ze mnie sklerotyczka, ale to przez tych klientów co mi głowe zawracaja w sklepie hahah, Beatka bardzo Ci dziękuje
marta0309
2008-06-13
13:52:59
Email
brawo ulka:) nalezy wam sie:) a szczegolnie tobie:)
Agness
2008-06-14
21:42:14
Email
a wiesz, że ja tak się zastanawiam jakby sobie też taki wyjazd zorganizować? tylko nie bardzo mam z kim jagodę zostawić, jakby moja mama mogłaby zostać, to chyba też bym tak pojechała na tydzień - chociaż jak powiedziałam o tym mojemu mężowi, to powiedział - taak, jasne, ty nie zostawisz jagody na tyle czasu ::D:D:D:D
Ulka
2008-06-16
10:22:21
Email
...

Ulka
2008-06-17
09:58:35
Email
.....

Ulka
2008-06-17
10:09:21
Email
a u nas cisza , mamuski zapracowane nawet Agness się wyłamała, no trudno bede zaglądać od czasu do czasu może któraś się odezwie
marta0309
2008-06-17
10:38:58
Email
akurat dzis wstalam wczesniej , posprzatałam, a teraz leje i sie nudzimy z dominika....brak nam towarzystwa:( chlip, chlip
Ulka
2008-06-17
11:00:41
Email
A u nas ładna pogoa słoneczko swieci, dziewczyny jak się nudzicie to wpadajcie do nas
Agness
2008-06-17
13:31:11
Email
ja na sekundę, bo mam syf w domu i robię wieeeeeelkie sprzątanie - Ulka jest boska! Jagoda robi to samo - też włazi do takiej skrzyni na zabawki:D:D i w ogóle mówi MAMA !!!!!!!!!! Hurrrrrrrrrrrrra :) przychodzi - bierze mnie za rękę, mówi mama i prowadzi gdzieś /zależy co chce/ :) mam zaro prawie siedzenia i leżenia, bo ciągle po mieszkaniu z nią chodzę
marta0309
2008-06-17
14:54:01
Email
brawo dla jagodziny-pewnie sie rozkreci niedlugo z gadaniem:) agness a jak u ciebie w pracy?
Agness
2008-06-17
21:41:20
Email
u mnie w pracy ok, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej - ciągle się uczę i to jest najfajniejsze:) i w ogóle jest [póki co git - oby tak dalej:)a przypomniało mi się, że był wcześniej temat kup - jagoda robi 2 --3 dziennie i ma tendencje do biegunek - dość często kupki są rzadkie:(
balbia
2008-06-17
22:48:05
Email
CZESC Malwina za to robi kupy co 2 dni -coś jej się poprzestawiało. Poza tym to zaczeła sie zachowywać czasem jaki kilkumiesięczniak. łazi na czworakach ,bezprzerwy o coś wyje. Ciągle chce żeby ją nosić , nie daje mi odetchnąć łazi za mną wszędzie i wyje...już mam normalnie czasem tak tego dośc ,że w pracy odpoczywam. W nocy też sie budzi i cycka mi maltretuje ,a jak jej nie dam to tak wrzeszczy ,ze muszę dać żeby sąsiedzi nie pomyśleli ,że coś dziecku robie złego. Już powiedziałam ,że za niedlugo zacznę smarować cycy chyba musztardą i może to poskutkuje. Generalnie Malwina gorączkuje i wychodzą jej zębole więc staram się to zachowanie jak najbardziej rozumieć tylko ,ze mój organizm niewyspany to nie za bardzo;) Gratuluję słowa MAMA;)
balbia
2008-06-17
23:45:32
Email
czy wasze dzieci boją sie obcych?? Malwina nie wejdzie do pomieszczenia gdzie są nieznajomi ludzie wyjątek to sklepy. tam spoko ale tylko w wózku.Acha no i kościół. Ale jak podejdzie do niej ktoś kogo nie zna i coś powie to zaraz wrzask!
Ulka
2008-06-18
10:27:43
Email
Agness jak się Jagodzia rozgada to jeszcze zatęsknisz za cisza , Ulka nadaje bez przerwy zazwyczaj jak ja usypiam a wygląda to tak zamykamy się w sypialni i lezymy na łóżku i wtedy jedyny sposób na wyciszenie Ulki to gadanie siedzi albo lezy wtulona we mnie i opowiada, że była z Danką (prababcia) dada, widziała pociąg, kunia, zabe... i wymienia wszystkich których widziala na spacerze i to jest jedyny sposób na wyciszenie Ulki, bo jak próbowałam zastosować metode super niani czyli nie odzywałam sie do niej to ją to jeszcze bardziej denerwowalo latala po calym łożku i próbowała na siebie zwrócic uwage, kazde dziecko jest inne i chyba trzeba nieraz troche nagiąc metody, i tak schodzi nam od 21 do 22 z minutami, ostatnio uczyłam Ulke mówić co robi zegar odpowiada cyk cyk, albo tyka, a jak pytam co wskazuje to mówi gondzine ale dwa dni nam zeszło na tej gondzinie nie mogła jakoś zapamietac. Co do obcych to Ulka nie boi się nikogo i niczego, o przepraszam jak powiem ze jedziemy do doktora to troche sie uspokaja, ostatnio jak byliśmy w parku dinozaurów to pobiegła sobie w przeciwnym kierunku i miała to gdzies ze nas nie ma , zaczepia starsze dzieci najczesciej chłopców najpierw klepnie a później wyciąga rączkę i krzyczy czesc, na placu zabaw jest tam gdzie sa dzieci np. wczoraj zjezdzała na linie z chłopakami normalnie sie zastanawiam czasami czy ona nie ma adhd wszedzie jej pełno.balbia słyszałam ze w aptece jet taki srodek do smarowania dla dzieci jak obgryzaja paznokcie, moja znajoma posmarowala sobie piersi podobno jest tak niedobre w smaku, ze dziecko nie tknie może to wyprobuj , niestety nie pamietam nazwy musiałabys zapytac w aptece
Ulka
2008-06-18
10:33:41
Email
Gdzie jest Ula

Ulka
2008-06-18
10:34:09
Email
...

Ulka
2008-06-18
10:34:33
Email
....

Agness
2008-06-18
13:25:06
Email
A co to za superowy miś?? I extra fotki! Ulka mnie powala na kolana:) Jagoda się nie boi obcych wcale, prawie od razu wyciąga ręce, żeby ją podnieść albo żeby gdzieś zaprowadzić. I z zachowania przypomina Uleczkę - też zaczepia ludzi, biega do dzieci, za dziećmi (albo dorosłymi, psami, kotami), wszędzie lata i wszędzie musi wejść i wszystko obejrzeć z bliska, wszystkiego dotknąć. Zasypianie u nas to - kąpiel, flacha w łapki, do wyrka i już śpi :)
marta0309
2008-06-18
13:45:18
Email
fotki sa super:) u nas jest bardzo roznie z obcymi- w zaleznosci czy jej osoba sie spodoba czy nie. ale wystarczy kilka minut i zaczyna sie brykanie....
Ulka
2008-06-19
10:13:59
Email
A teraz zagadka Który to tata Uli?

Ulka
2008-06-19
10:15:26
Email
a może ten?

Ulka
2008-06-19
10:16:46
Email
mam nadzieje, że coś widac na tych zdjęciach musiałam na maksa zmniejszyc bo się nie chciały wkleic
Agness
2008-06-19
13:33:36
Email
haha - ten z kolcami!!!! :D:D a ten długowłosy niczego sobie:), a drugiego nie widać twarzy
marta0309
2008-06-19
13:50:22
Email
fajne zdjecia:):) dominika wlazła dzis do baseniku:) hihihih teraz wcina zupke i spac:) hurrrra:) mialam sie wlasnie zaraz opalac a tu slonce zaszło:(
Ulka
2008-06-19
14:39:56
Email
Aguś profil widac hahah
Ulka
2008-06-22
17:45:48
Email
a my się dziś wybraliśmy do Grudziądza na RANCZO, fajnie zrobione, ale trochę niedopracowane jak tylko przerzucę zdjęcia to wkleję, Ulka szalała na trampolinie jak zasnęła o 15stej to spi do tej pory , pewnie bedzie walczyć do północy. Wczoraj będąc na spacerze z babcią spotkała księdza i nie mogła przezyc przez około godzine gadała , ze widziała księdza zrobiła mu amen i pokazała rączkami jak zmawia pacierz, jak ja byłam mała to mama mnie nauczyła " Do Ciebie Boże rączki podnoszę o zdrowie mamy, taty , babci i dziadka proszę, więc Ulka jak ja usypiam i zapomnę to sama podnosi ręce i mówi Bozie, mamy, taty, babci i dziadzi siome nie wiem skąd jej się wzięło na proszę mówi siome, w Kościele nie usiedzi ani minuty ale jak jedziemy autem i tylko widzi Kościół to krzyczy amen i składa rączki
Ulka
2008-06-22
21:17:26
Email
...

Ulka
2008-06-22
21:21:46
Email
,

marta0309
2008-06-22
21:35:35
Email
ja przy ulce to w kompeksy wpadam.... ona taka madra:)
Ulka
2008-06-23
08:52:29
Email
To my już się nie wymądrzamy............... Dziewczyny może zorganizujemy spotkanko, zeby bylo latwiej kazdej z nas dojechać to moze wybierzemy jakies miasteczko z atrakcjami dla dzieci , moze macie coś fajnego do zaoferowania zorganizowalibysmy niedzielny wypad z rodzinką co wy a to?
marta0309
2008-06-23
12:00:41
Email
ulka no co ty zdurniałaś???? milo tak poczytac jak niektore dzieci szybko sie rozwijaja:) ja chetnie bym gdzies wyskoczyła ale nie wiem gdzie mozna spedzic ciekawie weekend... dajcie jakies propozycje.
Ulka
2008-06-23
12:08:49
Email
Marta ja żartowalam,
Ulka
2008-06-23
12:09:48
Email
my jesteśmy w stanie przejechac jakies 2 godziny tyle Ulka wytrzyma w samochodzie
iwona026
2008-06-24
14:43:16
Email
bardzo was przepraszam że tak często nie piszę ale dopiero od dwóch dni nie mam nudności a tak to zawsze robiłam sobie z synem poobiednia drzemkę a później nadrabianie wszystkiego. Co do wakacji to u nas pod zapytaniem zobaczymy jak pójdę na usg 18 lipca jak będzie wszystko ok to lekarz powiedział że możemy jechać. Krzyś niegrzeczny nieraz brakuje już mi do niego cierpliwości i krzyczę na niego niesamowicie. Uwielbia wodę więc gdzie ją zobaczy to zaraz w niej jest. Wkleję zdjęcia na dowód tego:) Pozdrawiam trzymajcie się cieplutko
iwona026
2008-06-24
15:18:29
Email
tu się wdrapałem i co znalazłem.......

iwona026
2008-06-24
15:19:29
Email
basen a w basenie WODĘ :)

iwona026
2008-06-24
15:20:46
Email
fajnie jest posiedzieć w kałuży.....

iwona026
2008-06-24
15:22:01
Email
i tu też woda - kąpiel z braćmi. Nieraz bywało nas w wanie jeszcze więcej:)

marta0309
2008-06-25
07:56:25
Email
iwonka w koncu jakies zdjecia:) iw iwerze ci ze brk ci sil do niego. dominika tez robi sie niegrzeczna a ze jestem z nia teraz calymi dniami to brakuje mi do niej cierpiwosci. teraz cos jej odbilo i mnie gryzje jak jej czegos niepozwole a wstyd mi za to starsznie!!!! wczoraj pojechala z moimi rodzicami do kosciola i byla taka grzeczna ze mama nie mogla uwierzyc. smialam sie ze diabelek zostal za brama:) ale jak wrocila to nadrobila swoje.
marta0309
2008-06-25
07:58:42
Email
po prostu dzieciaki wystawiaja nas na probe i sprawdzaja na ile moga sobie pozwolic...
Ulka
2008-06-25
09:55:19
Email
Iwonka , tak jak Marta mówi, wiem co przechodzisz z Krzysiem bo widac po nim , ze nie nalezy do spokojnych dzieci, te diabliki w oczach go zdradzają, Ulka też ma takie hahah, więc wiem z autopsji ze czasami można stracic cierpliwość, np. Ulka teraz woła, że chce misia pokazuje tego mówi: nie drugego, pokazuje innego i co słysze : nie trzecego i tak w koło a jak nie dostatnie to co chce to ryk na całą okolice. zobaczycie jak to fajnie jak dzieciaczki zaczynaja składać wyrazy, zawsze rano daje Ulce monte bo mleka nie chce pic i jak wypije to biegnie do mnie i krzyczy: końcyło , zrobi drugego
Ulka
2008-06-25
10:03:49
Email
a skoro o kąpieli mowa

iwona026
2008-06-25
15:31:21
Email
dzięki dziewczyny:) co do gryzienia to u nas chyba jest od czasu kiedy Krzyś dostał pierwsze żeby a oprócz tego to jeszcze szczypie można oszaleć. Najbardziej to boje sie jego wygłupów jak próbuje skakać na mój brzuch na razie udaje mi się wychodzić zwycięsko i mam nadzieję że tak zostanie nic do niego nie dociera nawet jak mówię że tam jest dzidzia. Uleczka jak zwykle czaruje uśmiechem:)
marta0309
2008-06-25
15:45:49
Email
no to karnego jezyka trzeba wprowadzic:) hihihi
Agness
2008-06-25
21:32:20
Email
fotki cudowne! dzieciaki wspaniałe!
Ulka
2008-06-26
11:13:59
Email
Marta ten karny jezyk to wcale nie głupia sprawa ja go stosuje tylko zmodyfikowałam na własne potrzeby, jak Ulka już mnie na maksa wyprowadzi z równowagi to kaze jej iśc do jej pokoju i nie wolno jej wychodzić np przez minutę ,ona oczywiście płacze a ja mówię , że jak się uspokoi i przestanie plakać to wyjdzie, więc mój cwaniaczek siedzi przez chwilę cicho i woła siam (przepraszam) kocham i przybiega dać całusa i przez chwile jest spokój, Próbowałam krzykiem ją doprowadzić do porządku ale to nic nie dawało bo ona tez zaczynała krzyczeć, klaps tez nie pomagał, bo jak poźniej coś jej nie pasowało to podbiegała i potrafiła uderzyc, więc zastosowaliśmy taką metodę i jak narazie skutecznie Ule doprowadza do porządku nie musze krzyczeć wystarczy , że ręką wskaze że ma iśc do siebie, no ale kazde dziecko jest inne i na kazde działa co innego, trzeba próbować
marta0309
2008-06-26
14:22:11
Email
ja na razie krzykne jak cos zle zrobi i musi mnie przepraszac( lub kogos innego) i na razie działa. czasami złapie jej raczki i nie moze sie ruszyc i jej tlumacze co zle robi. ale za czesto krzyczec nie mozna bo przestaje to na dluzsza mete dzialac.
marta0309
2008-06-26
14:26:45
Email
a czesto tez robie tak ze jak nie reaguje na słowo " nie wolno" to po prostu podchodze i ja odciagam od zakazanej rzeczy i spokojnym glosem mowie " nie mozna" i sie do niej nie odzywam jak ta krzyczy. pokoju swojego na razie nie ma wiec ta metoda odpada na razie:)
marta0309
2008-06-27
10:32:43
Email
to my:)

marta0309
2008-06-27
10:33:16
Email
:)

marta0309
2008-06-27
13:53:40
Email
...

marta0309
2008-06-27
13:54:39
Email
dziewczyny co z wami??? balbia i agus????? zyjecie? co u was słychać???
marta0309
2008-06-27
14:47:29
Email
jak tu zajrze wieczorem lub jutro mam miec co czytac!!!!!!!!!!! jasne?????
Ulka
2008-06-30
08:00:33
Email
Marta to sobie poczytałaś hahah
marta0309
2008-06-30
09:05:06
Email
noo:( niestety nasz watek upada i ginie bezlitosnie smiercia naturalną:( szkoda...
Ulka
2008-06-30
11:04:59
Email
ja się nie odzywałam żeby zobaczyć jaki będzie odzew , bo ostatnio to ja okupuję strony hahaha, ale co tam jak zobaczę że już nikogo nie ma to sama z sobą tez pisać nie będe. Byliśmy w niedzielę z Poznaniu w Zoo, wiecie co chyba se załamie wszystkie dzieciaczki jakies takie grzeczne albo siedziały w wózeczkach, albo szły grzecznie, a Ulka w wózku nie chciała siedzieć , kupiliśmy jej balona takiego jakiego sobie wybrała, ale jak zobaczyła, że dzieci miały inne to dostawała histerii, biega na palcach i w związku z tym każdą nierównośc chodnika przypłaca upadkiem wiec płacz był na całe zoo, za rączke nie chce chodzic, tylko sama w aucie siedzi cicho tylko wtedy jak spi, prosze napiszcie , że Wasze pociechy też taki są , bo ja już jestem bliska załamaniu.
balbia
2008-06-30
19:13:05
Email
hej Przepraszam ,że sie ostatnio nie odzywam ale czasu brak. Malwinka jest raczej grzeczniutka zawsze tak było oprócz tego ,że wpada nieraz w histerię jak zaczepi ją ktos kogo nie zna. W nocy nieraz też nie daje mi spać ale to z powodu zębów, długo nie było ,a teraz wszystkie naraz. Ula takie masz dzieciątko i nie smuć się , każde dziecko jest inne . Ja też bym nie raz chciała żeby Malwa była odważniejsza. A zresztą pisałam Ci jakie są małe skorpionki wiec musisz swoje oddenerwować;_) Malwinka jest strzelcem i uwielbia za to się wszędzie wspinać aż do przesady. Jak wejdzie na huśtawke to potrafiła by mi z niej zeskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego nie moge z niej oczu spuścić jak sie bawi gdzies na placu zabaw.
balbia
2008-06-30
19:16:02
Email
na placu zabaw

balbia
2008-06-30
19:21:04
Email
jemy sobie loda

balbia
2008-06-30
19:22:54
Email
a kuku;)

balbia
2008-06-30
19:25:12
Email
wygłupy przy szybie

balbia
2008-06-30
19:29:07
Email
;)

balbia
2008-06-30
19:31:27
Email
to miało być zdjęcie sukieneczki .a malwinia była modelem;)

iwona026
2008-06-30
22:05:48
Email
nie mam teraz czasu na pisanie ale chciałam cię Ula pocieszyć że z Krzysiem jest identycznie nieraz to mi się wyć chce jak widzę inne dzieci takie grzeczne a ja muszę sie tyle przy nim "na gimnastykować"gdzie tylko pójdę. Dziś np. zalewaliśmy fundamenty i chwila nie uwagi i Krzyś wpadł po pampersa w fundament jeszcze chwila i go by nie było widać:( szkoda słów na tego urwisa
Ulka
2008-07-01
13:14:41
Email
To witaj w klubie Iwonka, Ulka jest naprawdę kochana, ale wszystko musi być tak jak ona chce, ja mam utrudnioną sytuację , bo babcie jej na wszystko pozwalają i dają sobie wchodzić na głowę , ale nie ze mna takie numery, tyle że jak Ulka ryczy to ludzie na ulicy patrzą na mnie jak na wyrodną matkę , ale ja nie dam sobą rządzić bo to jak bede chodzic tak jak Ulka chce a nie odwrotnie, oj te nasze dzieciaczki Aguś a Ty gdzie sie podziewasz, o Moniczce to już nie wspomne
Ulka
2008-07-01
13:23:31
Email
A Malwinka ma zadatki na modelke, tłumy kawalerów będą walić drzwiami i oknami
iwona026
2008-07-01
14:01:11
Email
tak właśnie zapomniałam dodać śliczne zdjęcia Malwinka pięknie pozuję i bardzo sie zmieniła na początku to jej wcale nie poznałam :)
balbia
2008-07-02
17:36:51
Email
Dzięki dziewczyny!
balbia
2008-07-03
00:17:34
Email
przymiarka;)

balbia
2008-07-03
00:18:45
Email
wie jak sie ustawić;)

balbia
2008-07-03
00:19:42
Email
.

Agness
2008-07-03
12:55:23
Email
ja ostatnio z czasem słabo stoję, a jak siąde przed kompem, to mi się jagoda wpycha na kolana i ciężko coś napisać, moja jagoda to takie same dziecko jak ulka i krzyś - rozrabiaka z charakterkiem i nieraz też widzę te spojrzenia wyrzutu innych kobiet jak niosę ryczącą jagodę na rękach, która chce sama biegać np po schodach - a ze schodów to leci po dwa na raz i absolutnie nie mogę jej samej puścić, a poza tym okazało się, że koślawi stopy do środka i ma szpotawe kolana - mam nadzieję, że się jej naprostują same - jak nie to znów rehabilitacja, wkładki i gimnastyka - zdjęcia wszystkie piękne, maluchy rosną i świetnie wyglądają
Ulka
2008-07-05
10:13:09
Email
Ulka ostatnio dała popis na całego, poszłam z nia do kuzynki, a ze Lenka nie chciała jej dac zabawki rozryczała się na maksa, byłysmy chwilke bo kuzynka własnie wybierała się na zakupy wiec nie chciałyśmy przeszkadzac słuchajcie cała droge do domu jakieś 20 minut darła się w niebogłosy tak, ze ludzie na ulicy patrzyli na mnie jak na wariatke, która nie wiem co zrobiła swojemu dziecku. uspokoiła się trochę w domu ale nie na długo jak tylko właczyłam jej teledyski to zaczeła płakać , ze nie ta piosenka ze chce inna jak jej przełaczyłam na inną to znów to samo, więc mąż nie wytrzymał i wyłączył telewizor i włożył ją do łóżeczka i wyszedł z pokoju i powiedział, ze jak przestanie histryzować to ją wyjmie, poryczała jeszcze chwile i chyba zrozumiała w czym rzecz, bo wołała tatusia i mówiła siam(przepraszam) więc robert ją wyciągnął z łóżeczka , ucałowała nas przytuliła przeprosiła, ze była niegrzeczna i po sprawie. NIe wiem czy Wasze dzieciaczki teraz tak maja ale u nas zaczął sie etap wszystkiego na "nie", normalnie masakra, może Was to ominie
balbia
2008-07-05
22:22:06
Email
Ulka zazdroszczę cierpliwości . Ja to najbardziej nie cierpie jak tak na ulicy płacze mi dziecko ,a ludziska sie gapią i nie raz nawet głupio dogadują . Wtedy to potrafiła bym takiemu komuś tak odpowiedziec aż by mu w pięty poszło.
Agness
2008-07-07
19:06:43
Email
no ładnie, ładnie - to też tak jest, ze gdy dziecko jest zmęczone czy śpiące, to jest jeszcze bardziej marudne i na nie, i dopiero ryczy,
Ulka
2008-07-07
21:18:37
Email
Coś TY Aguś, Ulka wstanie wyspana i jak jej coś nie pasuje to od razu słyszysz: nie , nie, nie. Wiecie co ostatnio przyjechała os babci i mówi Ania atuła, kurde zanim wpadłam o co jej chodzi to mineło z pół godziny , dopiero jak dodała , że Ania atuła płynu, nu nu , to sie domysliłam, że babcia jej powiedziała że nie wolno brać płynu do buzi bo by sie otruła i tak faktycznie było, a dzis powatrza juz wyrazniej wszystkim , że baba Ania ją atruła, wiec uważajcie co mówicie waszym pociechom,... hahaha, bo może to zostac zle zrozumiane
Agness
2008-07-08
12:31:32
Email
moja i tak nie gada, wiec mam jeszcze luzy:D:D nauczyła się ostatnio mówić nie ma - i ciągle teraz powtarza - jak auto odjedzie, jak pies przejdzie, jak zje, wypije, jak wyłączę telewizor, jak przeleci samolot - ciągle nie ma - a do tego rozkłada na boki ręce i mówi to takim żałosnym głosikiem, że boki zrywam, no i mówi nie, a że nie mówi tak, to ciągle jest też nie - np: kochasz tatusia? - nie! hehehehe i mam ubaw po pachy :)
marta0309
2008-07-08
13:44:22
Email
dominika ma takie momemnty, ze wszystko jest na tak lub na nie... ubaw wtedy tez po pachy:) a najlepsza akcja byla jak krystian mowi...dominika uspokoj sie bo bedzie kara.ona nic. dalej swoje robi wiec krystian wstaje, idzie do niej i mowi licze do trzech.....i mowi: raz....a ona patrzy na niego i ......tsi( trzy). wiec smiechu nie dalo sie opanowac:)
Ulka
2008-07-08
15:10:39
Email
Coraz fajniejsze te nasze dzieciaczki, Ulka dzis wzięla misia do łóżeczka w drugą ręke ser i słysze jak mówi: misiu chcesz sera chwila namysłu po czym odpowiada nie, nie, nie,
Agness
2008-07-09
14:47:21
Email
hehe, fajnie się czyta te historyjki:D:D
iwona026
2008-07-09
16:53:52
Email
oj na prawdę słodkie te nasze pociechy i jak z dnia na dzień widać zmiany i coraz to nowy zasób słów. Krzyś mówi sporo ale pojedynczych słów i na razie nie umie ich łączyć. Co do nie to u nas było podobnie jak go pytałam kochasz mamę a on stanowczo nie!! teraz już nie mówi nie tylko mocno mnie przytula. Ostatnie słowo jakie powiedział bem bem nie wiedziałam o co chodzi rozejrzałam się po pokoju a on pokazuje na bębenek. Oj naprawdę szybko nam rosną te pociechy nie obejrzymy się dobrze a pójdą do zerówki. Nie wiem czy słyszeliście że nasze pociechy pójdą rok wcześniej do szkoły wcale mi się to nie podoba nie dość że z końca roku są to już rok w plecy to jeszcze rok wcześniej:(
balbia
2008-07-09
18:33:06
Email
racja! to jest chore , skraca się się czas dzieciństwa naszych dzieci i przemienia ich w einstainów chyba-paranoja. Co do NIE to moja Malwa też lubi to słowo ale mówi też taaaaa(czyli tak) tylko trzeba jej powiedzieć: "powiedz tak" to ona TAAAAAA nO ,A SłOWO nie mowi sama od siebie. A jak czegoś nie m a to mówi MA czyli tylko ten drugi człon i gestykuluje rączkami, że nie ma;_)
Ulka
2008-07-09
20:39:46
Email
poczekajcie ja Wam się rozgadają dzieciaczki, to dopiero jest fajne, ja dzis wchodzę a Ulka pałeczką od bebenka udaje że gra na skrzypcach i spiewa dyla dyla na badyla, a dziś do babci mówi :Danka choć do mnie na kawe. Kurde poszłam dzis Ulka na plac zabaw i nie wziełam foli na wózek kurde biegłysmy z powrotem a ta chmura pedziła za nami, juz dawno sie tak nie zmęczyłam, a Ulka miała taką radochę ze hohoh. dałam jej dzis ksiazeczke o która prosiła i słysze :dzięki
Agness
2008-07-10
09:35:46
Email
no przy Uleczce, to mogę skromnie się tylko pochwalić, że jagoda od jakichś 3 dni mówi papa:) - także faktycznie - ciągle coś nowego i to jest najlepsze, oj co byśmy robiły bez tych naszych dzieciaków:D:D
Ulka
2008-07-11
14:46:20
Email
Dziewczyny jakie macie plany na wakacje? My może sie wyrwiemy na kilka dni nad morze, wszystko zależy od tego kiedy mąz dostanie urlop. Kurde u nas nawet jeziora nie ma blisko, trzeba jechać ponad 100 km. Kurde ale u nas lało, ale przynajmniej troche sie powietrze oczysciło bo juz nie było czym oddychać,
Agness
2008-07-12
11:48:04
Email
u nas są w pobliżu różne zalewy, stawy, ale ja i tak nie lubię jeździć za bardzo w takie miejsca, jak już to nad morze :) - i żeby było mało ludzi i wietrznie :), my na razie nic nie planujemy - jak gdzieś wyjedziemy, to spontanicznie - może właśnie na tydzień nad morze, tyle że od nas to kawał drogi - u nas mega upały teraz
basia123
2008-07-12
20:40:48
Email
Witajcie dziewczynki!!! Przepraszam że niodzywałąm sie szmat czasu ale mój komputer wariował jak wchodziłam na forum i wiecznie łapał jakieś wirusy z tego też powodu większośc czasu spędził w serwisie:/. Poaztym ostatnio niemam czasu na nic ponieważ wróciłam do pracy. a po pracy dzieciaczki są tak stęsknione za mamą że nieodstępują mnie na krok a tu jeszcze trzeba obiad na następny dzień ugotować.Mąż za dużo mi niepomaga, bo rozpoczeła nam sie budowa domu i musi doglądać fachowców. Kacperek to kawał brojasa.Gadać nic niechce jak coś chce to woła yyyyyyyyy i pokazuje palcem. pozdrawiam was gorąco kochane
Ulka
2008-07-13
10:14:39
Email
hej a mi sie udało nauczyć Ulkę wierszyka o slimaku, a zaczęło sie od tego że miała slimaka na skarpetkach, więc mówie do niej slimak slimak pokaz rogi dam ci sera na pierogi, najpierw ula mówiła slimak slimak , rogi i sieja, a dzis mówi po całym dniu nauki hahha slimak slimak , rogi dam ci sieja piejogi, , no a do tego wczoraj zasnęla przed 23 w nocy budziła się kilka razy i nie mogła spac i od 7 na nogach, pozdrawiamy
Agness
2008-07-15
15:03:00
Email
nieźle, nieźle, moja właśnie padła po spacerze - ma znów podejrzane wyniki moczu - robimy na razie kontrolne w innym laboratorium - jak się potwierdzą, czeka nas znów leczenie, aa basia - kto z dzieciakami siedzi?
Ulka
2008-07-16
22:28:40
Email
Aguś i jak tam wyniki? Mojej kuzynki córeczka też coś miała nie pamiętam dokładnie co ale jakaś bakterie w moczu, która odnawiała sie co jakiś czas, dopiero jak zrobili antybiogram, to udalo się ja wyeliminować na stałe. daj znać co u Was
Ulka
2008-07-18
08:38:58
Email
7 rano , w tle teledysk Vanessy May i Ulka papugujaca gre na skrzypcach (skrzypce przerobione z gitary i pałeczek od bebenka)

iwona026
2008-07-18
08:42:44
Email
ona jest niesamowita:))))))))))))))))))
Ulka
2008-07-18
11:42:12
Email
Iwonka a jak TY się czujesz? Mówią, że kazda ciąża inna , a jak jest u Ciebie, stawiasz na dziewczynke czy chłopca pozdrawiamy Balbia , Basia, Moniczka zyjecie?
iwona026
2008-07-19
15:09:11
Email
czuję już sie trochę lepiej do 12 tyg cały czas mdłości a teraz już spokój. Ta ciąża różni się od pierwszej tyle że była zagrożona ale wczoraj byłam u gina na usg i wszystko dobrze tfu tfu dzidzia słodko się wierciła oczywiście na usg ruchów na razie nie czuje. Ginekolog powiedział że możemy jechać na wakacje więc zabieram się ostro za szukanie jakiegoś lokum. Zapomniałam dodać że od początku ciąży mam gigantycznego lenia i dom zaczyna mi zarastać:((((((((((((((((((((
balbia
2008-07-19
21:56:58
Email
jestem dziewczyny tylko mało czasu mam ciągle. Moja Malwinka ostatnio nauczyła się mówić TAM i teraz wszystko jest TAM ;) albo TU jak jej powiem i każe powtórzyć;) W ogóle coraz fajniej mi mówi i powtarza wszystko strasznie. Codziennie rano na jedynce o 8.30 leci taka bajka o świnkach i Malwa ją uwielbia ,nauczyła się chrumkać jak te świnki w bajce robi to przekomicznie;) 30-tego lipca jedziemy na wczasy nad jezioro OTMUCHOWSKIE w takim gospodarstwie ładnym agroturystycznym -już się nie moge doczekać. Chciałam nad morze ale Malwa chyba by nie zniosła jeszcze tak długiej jazdy autem. Ale ciesze się i z tego -tak dawno nigdzie nie byłam bo ciągle był problem co zrobic z psem ,z kim go zostawić i wogóle. Za tydzień jadę na wesele mojej kuzynki i długo myslałam czy zabrać Malwinkę ale zdecydowałam ,ze jednak zostawię ją z babcią bo potem dziecko ma już dośc ,a z wesela do domu spory kawa łdrogi, nie ma gdzie ją uspać , głośno .... mam nadzieję,że mam rację!

balbia
2008-07-19
21:59:36
Email
robiła buziaczka ale nie wszystko da sie uchwycić;);)

Ulka
2008-07-20
09:59:24
Email
Dziewczyny widzicie zdjecia Balbii bo ja nie
iwona026
2008-07-20
15:19:13
Email
tak ja widzę, a Malwinka z dnia na dzień coraz śliczniejsza:)))))))))))))0
balbia
2008-07-20
23:57:45
Email
Iwonko dziękuje za tak miłe komplementy w imieniu córci;) Uważaj na siebie, nie przemęczaj się ,a domem sie nie przejmuj , może ktoś by Cię wyręczył w tym sprzątaniu ? Odpoczywaj i dużo śpij. Ja spałam ciągle.No oprócz godzin ,które spędzałam w pracy. Pod koniec ciązy to wogóle bym nie wychodziła z łózka tylko spałam i spałam ,a spokuj bardzo dobrze wpływa na dziecko i potem też jest spokojne ( w miare;)) ale Malwinka taka właśnie jest. buziaki -pozdrawiam~!
Ulka
2008-07-21
08:24:01
Email
Balbia ja cala ciąże spalam i zobacz jakiego mam wariata. A my wybraliśmy się w sobote do Malborka to dopiero była mordega, pelno ludzi Ulka nie chciała siedzieć w wozku , za raczkę tez nie tylko sama. Fajna jest bitwa oblezenia Malborka ale my niestety nie zostaliśmy bo zaczyna sie po 22 i miejsca trzeba zajmowac z jakies 3 godz przed więc z Ulką to odpada może w nastepnym roku
Ulka
2008-07-21
08:29:56
Email
..

Ulka
2008-07-21
08:31:05
Email
Malbork

Ulka
2008-07-21
08:32:14
Email
A to cala Ula

Ulka
2008-07-21
08:35:15
Email
Muzeum miniatur Poznań, a tak naprawde rezydencja Ulki hahah

Ulka
2008-07-21
08:45:02
Email
nieodzowny kompan naszych wycieczek "czapka niewidka" bye bye czapko (zgubilismy ja w Malborku)

iwona026
2008-07-21
13:17:42
Email
Ula z tym języczkiem super:))))))))))) fajne zdjęcia
balbia
2008-07-21
23:34:50
Email
ZDJęCIA REWELACYJNE ! Wycieczka musiała być bardzoooo udana!!! No coż Ula widocznie spanie w ciąży to nie wszystko ;) A ja generalnie twierdzę ,ze wariat nie wariat , łobuz nie łobuz byle zdrowe były te nasze ukochane dzieciaki.

Ulka
2008-07-22
13:13:58
Email
Dziewczynki jaki program scagnąc bo nie widzę waszych zdjeć tzn. widze te w których w opisie nie ma polskich liter
Agness
2008-07-22
17:02:57
Email
Super fotki, wzdycham z zachwytu - ach, ach - słyszycie ?? :)D:D:D - U nas ok - zrobiliśmy badania w innym laboratorium i wyszło, że jest dobrze!! Hurraa :)Pozdrawiam ciepło:)
iwona026
2008-07-22
18:48:57
Email
cieszymy się z tobą Aguś że z Jagodzią wszystko dobrze:))))))))))))))))))))))))))))))) co do programu z jakiego korzystam to sama nie wiem:) dla mnie to czarna magia:)))
marta0309
2008-07-23
07:19:25
Email
dziewczyny musze sie przyznac ze was zdradzilam....znaazłam inne forum....ale nie o dzieciach tylko dla wizazystek:) natchnelo mnie i postanowilam zrobic album slubny dla przyjaciol ktorzy biora slub niestety i mnie to wszystko pochlania bez reszty...jak zrobie to sie pochwale:) piekne fotki i dobrze ze z jagodzia ok. iwonka ja spalam w I i II trymestrze.
marta0309
2008-07-23
07:20:41
Email
ulka ja tez kiedys nie widzialam zdjec balbi i to chyba zalezy od przegladarki jakiej uzywasz
Agness
2008-07-23
13:37:06
Email
aa ja mam mozille
Ulka
2008-07-23
18:17:22
Email
ja mam zainstalowane dwie przegladarki i ani na jednej ani na drugiej nie widac
balbia
2008-07-24
20:07:41
Email
Ula jakie masz?? najlepiej jak wejdziesz przez mozille. Marta rzeczywiście zauważyłam ,że Cię ostatnio nie ma, ale to dobrze ,ze zajęłaś się czymś co Ci się podoba tylko nie zapomnij o nas! buziaki!
marta0309
2008-07-25
10:25:06
Email
nie zapominam:) dzisiaj uderzam na impreze- panieński przyjaciółki.....bez meza, bez dziecka....hurrrraaaaaaa i jutro spanie do poludnia :):):):)
Ulka
2008-07-28
13:16:48
Email
Marta i jak tam po imprezie?
marta0309
2008-07-28
15:02:58
Email
oj sie działo...uffff.....dobrze było:) najpierw ostra impreza w domu a pozniej dyskoteka:) dopiero dzis doszlam do siebie:) oby wiecej takich wypadow bez facetów:) hehhe
Agness
2008-07-28
20:09:29
Email
ja też lubię babskie spotkania
Agness
2008-07-29
20:10:58
Email
Jagoda zaczeła pić wreszcie wodę - jakoś wcześniej nigdy nie chciała . Kupuję jej taką małą wodę z dzióbkiem i sobie pije. Och jaka jestem z niej dumna;)
Ulka
2008-07-30
13:33:32
Email
a u nas na forum cisza, teraz jak jest tak ciepło to ucze ule wołac siusiu, ostatnio mówię do niej wołaj siusiu bo nie masz pampera a w majtki nie wolno sikac, zapytałam czy rozumie oczywiscie odpowiedziała, ze tak i po paru minutach słysze : mamo siku, no to biegne uradowana i sobie myslę jakie to moje dziecko pojetne , a ona patrzy na mnie tymi swoimi wytrzeszczonymi oczkami, nogi w rozkroku i kaluza na podłodze i mówi :źrobiłam. teraz najczesciej woła siku jak juz robi, ale kilka razy udało mi sie zciągnąc majteczki i zrobic siku na trawke , no zobaczymy jak nam długo zejdzie na tej nauce sikania. Ulka nadal katuje cały dom Vanessa May, cały dzien może słuchac naokragło i udaje że gra na skrzypcach, do tego jak coś chce to potrafi byc taka milutka, np. jak chce żeby robert jej wllączył muzyke to podchodzi nadstawia dziubka i mówi: kochanie ącz muzyke. potrafi powiedziec jak się nazywa i na jakiej ulicy mieszka ale wątpie by przypadkowy człowiek zrozumiał coś z tego Ula mowi ze nazywa się pija-obosia
Agness
2008-07-30
20:05:32
Email
heh, ta twoja córcia to skarb :) niezłe ma tempo rozwoju - reszta zostaje nieco z tyłu hehe :) - z mówieniem to u nas nadal kiepsko - chociaż jagoda też mówi sisi, tyle, ze jak ja idę do łazienki:D:D - na nocnik to nawet spojrzeć nie chce i okropnie się wzbrania przed siadaniem - to chyba jeszcze nie jej czas - świetnie natomiast poradziła sobie z puzzlami, które jej niedawno kupiłam - w ciągu tygodnia opanowała je do perfekcji - układa na pamięć (puzzle złożone tylko z 6 kawałków hahaha;)
basia123
2008-07-30
20:12:59
Email
Cześc dziewczyny.znowu pojawiam sie po długiej nieobecności za co was przepraszam ale tym razem byłam z dzieciaczkami na Mazurach.Kacperek rośnie jak na drożdzach jest bardzo kumaty ale wogóle jiemówi co mnie bardzo niepokoi. P.S. dołańczam kilka jego aktualnych zdjęc
basia123
2008-07-30
20:16:51
Email
na Mazurach

basia123
2008-07-30
20:18:54
Email
:)

Ulka
2008-08-01
08:53:42
Email
Basia ale z Ciebie laska, wiecie co wstyd się przyznac a ja dobiłam do 70 kg i coś mnie ta liczba nie chce opuscic, no przy moim 160 w kapeluszu możecie sobie wyobrazic jaki jestem pulpecik.Kacperek sliczny
Agness
2008-08-01
14:04:11
Email
no - racja - fajny chłopak:) - Ulka - ja nie mam wiele mniej i dobija mnie to nieco - ale cóż - takie życie
marta0309
2008-08-01
15:17:22
Email
w koncu basia jakies zdjecia-laska z ciebie:) ja tez jak paczek wygladam i wstyd mi na plaze wyjsc:( moja siostra schudla teraz 6 kg wiec lipe mam..
Ulka
2008-08-02
12:31:48
Email
..

Ulka
2008-08-02
12:39:10
Email
..

iwona026
2008-08-04
22:58:59
Email
przepraszam za nie obecność ale ostatnio piorun załatwił nam komputer i musieliśmy sprawić sobie nowy a to trochę potrwało. Ostatnio byłam na wizycie i ciąza nie jest już zagrożona i wszystko dobrze. Dzidzia rośnie i zaczyna po mału dawać o sobie znać:))))))) W sobotę wyjeżdzamy nad morze ciekawa jestem jak damy sobie radę z naszym urwisem? zastanawiałam się nad zakupieniem takich szelek-smyczy niewiem jak to się fachowo nazywa ale nawet nie mam pojęcia gdzie to kupić a myślę że to by sie nam przydało bo naprawdę jest szybki nasz syn :)))))))))))))))
balbia
2008-08-04
23:13:58
Email
Iwona ja mam takie szelki mogę Ci odsprzedać . Praktycznie nówka bo nie miałam potrzeby ich używać. Musze tylko poszukać jeśli byś chciała. My wróciliśmy z wczasów w agroturystycznym gospodarstwie nad jeziorem tucholskim. Było bardzo fajnie . Malwinka miała tam świnki, kozy, kurki ,króliczki, pieska, kotka więc była wniebowzięta. Zwiedziliśmy też 2 duże jeziora, okoliczne miejscowości, parki krajobrazowe, zamek królewski i ogólnie było co robić. Pogoda też dopisała.

balbia
2008-08-08
17:28:08
Email
nie no przegięcie !!. od 3 dni nikt oprócz mnie nie wszedł na to forum!!!!!!! Róbcie tak dalej to spadniemy na ostatnie miejsce w szeregu;(
marta0309
2008-08-11
13:37:28
Email
ja po dwudniowym weselu i dzis chodzic nie moge:( niunka wlasnie klusie zajada i zaraz spac idziemy:) milego dnia
Ulka
2008-08-11
14:46:14
Email
no nie a tu cisza, coś słabo nam idzie
Ulka
2008-08-11
15:14:06
Email
u nas ok, ale chyba zaczynaja nas atakować piątki bo ulka mówi, że ją zimby bolą więc coś w tym musi być na dodatek znów się czesto budzi w nocy więc może faktycznie te zęby. Ulka nadaje jak radio wolna europa, jak usypiamy to całuje mnie i powtarza z dziesięc razy, że kocha, fajne uczucie . Ostatnio przebudzila się koło 4 nad ranem i mówi :piardłam a fuj i zasneła
balbia
2008-08-11
17:05:45
Email
No nie ,;) Ulka to ma odzywki fajne ....chociaż moja też tylko ,że jak nie umie powiedzieć to takie pierdnięcie naśladuje np. buzią;)
Agness
2008-08-11
18:17:48
Email
łee, no przyznam, że się obijamy z tym pisaniem :) Ulka jest the best - uwielbiam ją :) Balbia fajnie, że się wam wakacje udały :), Basia faktycznie laska, ja nadal pulpet, ale może po wakacjach... hehehe... akurat :D:D
Ulka
2008-08-12
10:39:08
Email
Aguś ty mnie nie wnerwiaj z tym pulpetem, jakbyś mnie zobaczyła to byś dopiero zobaczyła pulpeta. Kurde ide dziś do lekarza, bo mi sie choróbsko wróciło słabo mi, kręci się w głowie na maksa, zobaczymy co mi powie pewnie znów nerwica, no bo cóż oni innego mogą wymyslic
Agness
2008-08-12
20:17:29
Email
jej - mam nadzieję, ze to żadna nerwica - może źle znosisz upały? za mało wody pijesz i się przemęczasz??a tak w ogóle to ciągle się dowiaduję, że wszyscy dookoła chudną, schudli - to frustrujące
balbia
2008-08-12
21:27:18
Email
kurde ja też nie umiem nic schudnąć -jestem tym załamana;(
marta0309
2008-08-13
09:46:48
Email
oj z tym chudnieciem to u mnie tez porazka a jak widze siebie na zdjeciach to patrzec na siebie nie moge....
Agness
2008-08-13
14:54:51
Email
zaraz , zaraz - balbia, ty to chyba nie masz z czego chudnąc??????????? marta, ciebie dawno nie widziałam :D:D hehe na fotkach
Ulka
2008-08-13
15:00:21
Email
to ja proponuje powklejac zdjęcia i same ocenimy która z nas najgrubsza, to kto sie pisze na takie rozwiązanie
Ulka
2008-08-13
15:01:27
Email
Kurde miałam iść dzis zrobić rano wyniki ale ulka dawała w nocy czadu i nie mogłam se rano zwlec z łóżka, ale jutro juz na 100 % musze isc bo kurde czas ucieka a tu poprawy nie ma
Agness
2008-08-13
20:49:39
Email
a jakie robisz badania? morfologię?? - dobrze by było ja też chcę iść, sprawdzić prze radykalną dietą, czy mi czasem włosy znów nie polecą - wiecie, ze mi nie odrosły te które wypadły po ciąży?? - tak ogólnie to mam połowę z tego, co miałam przed ciążą i niestety chyba się to już nie zmieni:(- a tak poza tym laski, to szukajmy pozytywów, zamiast się dołować hehe :)
balbia
2008-08-13
20:53:03
Email
Aga mam z czego oj mam!! Ula ja sie nie pisze na te wybory ,która z nas najgrubsza bo mi gańba. To jest niestety forum publiczne hehehe. A propos Aga żebyś tak nie dopisywała po 1 zdanku może napiszesz nam jak Ci sie pracuje , co teraz robisz w pracy>???? jak Ci się układa z małżonkiem???? Kurde kiedyś nadawałaś ,a teraz co??
Ulka
2008-08-13
20:55:07
Email
Balbia ja zartowalam z tymi zdjęciami, wiedziałam, że sie nie zgodzicie hahaha
balbia
2008-08-13
20:55:10
Email
U mnie z włosami jako tako ale gorzej z zębami. Coraz bardziej mnie bolą , co jakieś zaplombuję to bolą następne . A Malwinka dalej cycka-niestety.
Ulka
2008-08-13
20:56:15
Email
Jutro lece na morfologie i ekg i musze sie zarejstrować do neurologa, ale jak znam zycie to pewnie bedzie termi na za dwa miesiace, więc pewnie poszukam czegos prywatnie
Ulka
2008-08-15
09:59:01
Email
Balbia niezła jesteś z tym Cycem, oj ciężko Ci będzie , wiem to z autopsji, Ulka do tej pory jak tylko wezmę ja na ręce to jedną rękę trzyma mi za bluzką. Wiecie co zauważyłam, że jak se karmi przez pierwsze miesiące to waga ładnie spada, ale już później jest wręcz odwrotnie, mogę sie mylic chociaż może dlatego, że na poczatku jemy mniej bo nie wiadomo co można jeśc żeby dziecko nie mialo kolki tak było i w moim przypadku, bardzo szybko mi kilogramy zleciały, ale jak juz zaczełam sobie pozwalać na wszystko to ładnie powróciły, nie chcę Balbia załamywać ale pewnie dziewczyny też to potwierdzą jak sie przestaje karmić to jeszcze wiecej się tyje przy tym, samym sposobie odżywiania. dziś miałam sen że pojechałam do ginekologa i dowiaduję se że jestem w ciąży, słuchajcie ale sie spociłam hahah, nie wiem ja Wy (wykluczając Iwonke - chylę czoła) ale ja nie jestem gotowa na drugie dziecko, tym bardziej że u nas w rodzinie jest duże prawdopodobieństwo blizniaków, oj to by sie dopiero działo
balbia
2008-08-15
15:18:47
Email
A ja bym się nie zdziwiła Ula gdybyś była;) Chociaż pewnie jesteś dosyć zmęczona Uleńką żeby mieć siłę na drugie. A z tymi kilogramami to u mnie jest tak ,ze na początku też leciały i to tak ,ze najbardziej obcisłe spodnie mi z tyłka spadały (ach piękne to były czasy;)) a teraz pomimo ,że mi cyckuje to kg powróciły bo oprócz tego cyckania musze jej dawać normalne sniadanie, obiad i kolacje i zawsze mam większą porcję bo niby na nas dwie ,a czasem ona ona tylko dziubnie ,a ja dojadam i tak to kg przybywało ale teraz staram się już pilnować.

balbia
2008-08-15
15:20:30
Email
zadowolona;)

balbia
2008-08-15
15:22:33
Email
tutaj już mniej..

balbia
2008-08-15
15:25:26
Email
.

marta0309
2008-08-15
17:00:37
Email
ulka a moze faktycznie jestes w ciazy :) balbia to czarownica nasza wiec moze cos wie:) hihihiih zdjec nie widze niestety:( kurde musz eleciec... pozniej sie odezwe papap
balbia
2008-08-15
18:13:15
Email
Kurde to ja dla Was wklejam te zdjęcia ,a Wy ich nie widzicie;(;(;( hlip hlip......kto je w ogóle widzi oprócz mnie??????
Ulka
2008-08-15
19:12:14
Email
balbia ja widze tylko jedno zdjęcie to ostatnie, może wklej jeszcze raz ale bez polskich znaków ,w ciąży raczej nie jestem, no chyba że Balbia coś wyczarowała haha. a ciąza dlatego mi sie sni, bo kilka dni temu moja kuzynka zaszła w ciaże a druga się stara o dziecko więc to u nas ostatnio gorący temat
balbia
2008-08-15
21:56:45
Email
.

balbia
2008-08-15
21:58:27
Email
bez humorku

balbia
2008-08-15
22:00:38
Email
z humorkiem

balbia
2008-08-15
22:01:13
Email
czy teraz da sie obejrzeć????????
balbia
2008-08-15
22:03:22
Email
Polska medalistka

Ulka
2008-08-16
08:44:42
Email
no teraz super, ja widze wszystkie zdjęcia
balbia
2008-08-16
11:30:49
Email
FAJNIE, więc chodzi tu o nazwę zdjęcia . Pozmieniałam ,żeby w nazwie nie było takich znaków jak "ę" "ą" i wszystko gra. Ale Ula skąd wiedziałas ,ze to może pomóc? Ja niby znam się trochę na kompach ,a tego bym się nie domyśłiła...Zdolniacha jesteś;) Teraz wiadomo po kim Ulcia taka mądra jest;)
marta0309
2008-08-16
12:27:56
Email
super zdjecia:) ja bym tez na to nie wpadla:) my dzis znowu na wesele idziemy...goraco jest jak nieszczescie:( mloda marudzi wiec musze ja uspic...a moj maz wymyslil ze chce z Polski uciekac:/
balbia
2008-08-16
14:29:28
Email
KURDE MARTA ALE DOWALIłąS TYM OSTATNIM ZDANIEM;)
Ulka
2008-08-17
12:44:14
Email
.

Ulka
2008-08-17
12:44:55
Email
nowa wersja wozka

Ulka
2008-08-17
12:45:29
Email
ula w transie

Ulka
2008-08-17
12:46:09
Email
pomyliłam opisy w zdjęciach wybaczcie
Ulka
2008-08-17
12:47:13
Email
Marta pisz co tam wymyslil twój mąz, nie powiem mój tez mial kiedys taki pomysł, ale ze względu na Ulke odpuscił, jak twierdzi narazie
marta0309
2008-08-17
14:53:08
Email
oj bo moj brat wyjezdża do Norwegi pracowac( dzis wyjechal) i tam ma swoja rodzine i krystian sie napalil. chcialby jako kierowca pracowac bo dobrze tam zarabiaja. ale ja z nim nie moge pojechac bo szkoły swojej nie rzuce. a w ogole to my mocno ze soba zwiazani jestemy i nie wiem czy to dobry pomysl zeby sie rozstawac.:/ wlasnie wlazl mi do pokoju wiec pozniej tu wskocze na ploteczki:) hhi a wesele srednie bylo:/
iwona026
2008-08-18
22:07:20
Email
cześć dziewcyny jak miło że miałam trochę do poczytania)))))))))) my wczoraj w nocy wróciliśmy z nad morza. Jutro wpadnę to coś napiszę więcej pozdrawiam
marta0309
2008-08-18
23:12:59
Email
iwonka czekam na zdjecia:)
Ulka
2008-08-19
12:10:33
Email
Iwonka pisz jak tam było nad Morzem, czekamy na relację i zdjęcia
iwona026
2008-08-20
15:42:19
Email
mam chwilkę dla siebie bo Krzyś usnął więc jestem:))co mogę powiedzieć o wyjeździe - nie należał do dobrego ponieważ przed dzień wyjazdu Krzyś dostał wysoką gorączkę 39,5 a więc poszłam do lekarza prywatnie i powiedziała że to angina dostał antybiotyk i faszerowałam cały czas go czopkami na spadnięcie temperatury. Mamy wyjeżdzać w nocy a tu nic lepiej bo temperatura przekroczyła 40 stopni i sama nie wiem co robić a mamy jechać ze znajomymi naszym samochodem no i tak trochę nie bardzo powiedzieć im róbcie co chcecie ale my nie jedziemy nawet mówiłam mężowi niech ich zawiezie i wróci to może za kilka dni dołączymy ale gorączka spadła trochę więc się zdecydowaliśmy że jedziemy. Tego samego dnia poszłam będąc już nad morzem prywatnie do lekarza i dała nam inny antybiotyk silniejszy bo angina się rozwineła i tak z trzy dni temperatura nam skakała ale mogliśmy z nim wychodzić na powietrze jak nie miał temperatury więc nie było tragedii. Jak już temperatura wróciła do normy to dostał krostek na języku i nie chcieł wcale nic jeść więc znowusz do lekarza co się okazyje angina ładnie schodzi ale mamy teraz zapalenie jamy ustnej a więc smarujemy jeszcze buzię nystatyną rozrobioną na gencjanie, a że Krzyś spokojnie nie siedział przy smarowaniu to zawsze miał buzię całą fioletową wstyd pokazać sie między ludzi :) Poza tym nie mieliśmy pogody na 9 dni 2 słoneczne więc i tak siedzieliśmy albo w barze a częściej bywało że w domu to Krzyśkowi już tak się nudziło że wróciliśmy do domu dzień wcześniej. Najgorsze było to że wracaliśmy 10 godz co zawsze pokonywaliśmy tą trasę w 5-6 godz więc też był ryk niesamowity. A wiec wyjazd się nie udał lepiej było zostać w domu:(((((((((( Ja czułam się w podróży i tam dobrze nic mi nie dokuczało, tylko dziś jakoś się tak przestraszyłam w nocy bo wydawał mi się brzuch jakiś inny miękki mniejszy ale rano wstałam i chyba jest taki jak powinien. Mam pytanie bo sama już nie pamiętam, kiedy miałyście już bardziej wyczuwalne ruchy i częste bo ja jestem w 21 tyg. i rzadko mam ruchu a i muszę się zastanawiać czy to był ruch dziecka czy może coś innego? pozdrawiam was ciepło co do zdięć to ja też widzę tylko te co nie mają polskich znaków
kaga
2008-08-21
12:09:15
Email
Ulka, jak z kupkami? A wyjazd już zaplanowany? Pozdrowienia..
Ulka
2008-08-21
13:06:25
Email
Kaga tak się zamieszałam że odpowiedziałam w Waszym temacie.
Ulka
2008-08-21
13:11:51
Email
Iwonka to niezle wypoczełas hahha, co do ruchów to ja juz nie pamiętam kiedy sie pojawiły pierwsze odczuwalne , ale podobno jak dziecko spokojne w brzuszku u mamy to później tez bedzie spokojne Ulka kopała mnie i teraz tez nieźle daje w kość. jade jutro na tomografię komputerową , zobaczymy co tam ciekawego wyjdzie, kurde juz się boje,
Ulka
2008-08-21
14:09:57
Email
Balbia a może Ty coś zobaczysz w swoich kartach, jest jeszcze dla mnie nadzieja?
balbia
2008-08-21
19:44:00
Email
Ulka weź nie piernicz;) bo Ci wirtualnie przyleję;) Wydaje mi się ,że my przechodzimy teraz jakieś matkowe klimakterium bo ja też chodzę nerwowa jak szewc, wkurzam się o byle co i nie wiem co mi może pomóc -chyba wygrana w dzisiejszego totolotka;);) 3majcie kciuki to Was odwiedzę swoim czarnym JAGUAREM albo JEEPEM o!

marta0309
2008-08-21
21:46:41
Email
szkoda iwonka, że wyjazd sie nie udal:( ech....
marta0309
2008-08-21
21:48:39
Email
ja ruchy poczulam jakos w 20 tyg chyba. a z tymi nerwami to i ja sie przylaczam..... choc powoli sie uspokajam.moze w powietrzu jakis wirus lata:( heheh
marta0309
2008-08-21
21:50:31
Email
dominika ostatnio zrobila sie niesamowicie czająca.... tyle rzeczy zaczyna pamietac i kojarzyc i rozumiec....mozna sie w koncu dogadac jak z czlowiekiem:)
Ulka
2008-08-22
15:47:18
Email
i jak tam Balbia wygrałaś w lotto, kurde zawsze chciałam miec jeepa , może dasz się chociaz przejechać
balbia
2008-08-22
19:55:22
Email
taaaaaaaaa miałam tyle celnych strzałów ,że ho ho! za słabo 3małyście kciuki;(
balbia
2008-08-24
13:12:54
Email
złota olimpijka w skakaniu po tapczanie;)

Ulka
2008-08-25
09:46:39
Email
Trzeba koniecznie dodać tą konkurencje jako dyscypline olimpijska, wtedy mamy medal murowany,
Ulka
2008-08-25
09:47:52
Email
..

Ulka
2008-08-25
09:49:06
Email
moj maly wirtuoz

Ulka
2008-08-25
09:50:01
Email
...

Ulka
2008-08-25
09:54:27
Email
balbia , Malwinka ma zadadki na Olimpijke , chyba nawet nasze olimpijki tak dumnie nie stały. dziewczyi czy Wasze pociechy tez wybieraja w co chcą sie ubrac, mi dzis Ulka urzadziła scene bo nie chciała rajstopek w kropeczki, mówi mamus kropek nie, po dłuzszych negocjacjach udało mi sie ją przekonac, choc nie było latwo bo Ulka mówi: kropki do domu a Ula idzie na spacerek, oj wesoło
Agness
2008-08-25
11:14:51
Email
no jestem, byłam 10 dni w górach :) w tym dwa dni byłam sama z Jagodą, bo mój mąż dostał wezwanie do woja i musiał wracać, zeby wszystko odkręcać:) - dostał odroczenie do końca września - zobaczymy co dalej:) - generalnie było super - pogoda dopisała, jagoda chodziła o 20-tej spac, a nie zwyczajowo jak w doku o 24 i póxniej :) ja ruchy pierwsze poczułam gdzieś w 23 tygodniu dopiero i w ogóle czułam dość rzadko, teraz się zbieram do pracy, więc napiszę wieczorkiem, ale dodam jeszcze, że zdjecia macie piękne!!!!
Ulka
2008-08-25
15:23:30
Email
Agus TY się praca nie wymiguj tylko wklejaj zdjęcia bo Jagodzi to my już wieki nie widziałyśmy
Agness
2008-08-25
20:54:43
Email
ja nie umieć, wychodzą mi tycie
balbia
2008-08-25
20:55:10
Email
Moja na razie wybiera sobie w jakim kapeluszu wyjdzie na space rbo ma ich naprawdę sporo. A bez kapelusza nie ma mowy żeby się ruszyła. Jak wieje wiatr to go sobie trzyma -woła KURDE! I że jej zaraz zdmuchnie;) A Agnes omija temat , bo pytałam się jej na forumie jak tam w pracy i co>? Ani mrum mrum.....
Ulka
2008-08-25
21:29:54
Email
Aguś to przeslij mi zobacze czy uda s ie je zmniejszyc
marta0309
2008-08-26
08:04:47
Email
śliczne zdjęcia......dziewczyny jak modelki:) to i ja musze sie o jakies zdjecia postarac:) dziewczyny mam pytanie..... czy zdarzyly wam sie kiedys mdłości w okolicach jajeczkowania lub niedlugo po nim???
marta0309
2008-08-26
11:10:35
Email
:)

marta0309
2008-08-26
11:10:59
Email
:)

marta0309
2008-08-26
11:11:26
Email
:)

Ulka
2008-08-26
11:13:28
Email
Dominiczka cudna Dziewczynka,a miny robi bombowe
marta0309
2008-08-26
11:28:35
Email
dzieki ulka:) a ta powyzej minka to jej ulubiona:)
iwona026
2008-08-26
15:07:36
Email
ja to mam już dość neostrady od ponad tygodnia nie mam łączenia a jak już jest to na chwilę , jak mi się skończy umowa to muszę pomyśleć o czymś innym. A w przez co macie internet i zadowolone jesteście? Zdięcia dzieciaków super ale te nasze pociechy rosną nie obejrzymy się i trzeba będzie chodzić na wywiadówki :)))))))))))))))))))))
balbia
2008-08-27
20:43:16
Email
Malwinka jest chora ma biegunkę non-stop. Dziś byłam u lekarza i dowiedziałam sie ,że mam zrobić badanie moczu. Która z Was pomoże mi i powie jak mam to zrobić? To już nie jest niemowle i na pewno nie da sobie przykleić woreczka -jestem zrozpaczona;( Agness z Ciebie taki expert łapania siuśków;) dasz mi jakąś rade?
balbia
2008-08-27
20:45:01
Email
Była bym zapomniała.Marta na tym zdjęciu jest Dośka czy może Ty jak byłaś w jej wieku??? Kropla w kroplę cała mama.
balbia
2008-08-27
21:02:55
Email
Była bym zapomniała.Marta na tym zdjęciu jest Dośka czy może Ty jak byłaś w jej wieku??? Kropla w kroplę cała mama.
balbia
2008-08-27
21:05:04
Email
nie wiem dlaczego sie zdublowało?
marta0309
2008-08-27
21:52:59
Email
no nie powiem.... ja wygladałam podobnie:) heheh niezla laska z Niunki wyrosnie co?? po mamusi:) hehheheheheheeh
Ulka
2008-08-28
08:18:59
Email
Balbia, my jak łapaliśmy siusiu Ulki jeszcze jak była mniejsza, to lekarz poradził, zeby rozebrac dziecko włozyc nóżki do zimnej wody i po chwili powinno zrobić siku, Ulka wtedy miała z poł roku wiec wtedy siku łapałam do miseczki , bo łatwiej niż do małego słoiczka, powodzenia
iwona026
2008-08-28
15:33:04
Email
muszę się pochwalić że dziś obchodzimy z mężem czwartą rocznicę ślubu i jakoś mi wesoło będzie mała imprezka więc wpadajcie:)))))))
Ulka
2008-08-28
16:37:27
Email
Iwonka życzę wam dużo szczęscia i miłosci, wstawiaj wode na kawę zaraz bedziemy
iwona026
2008-08-28
22:24:38
Email
już się przypala:)))))))))))))))))
Ulka
2008-08-29
12:24:22
Email
Iwonka i jak tam po imprezce? Jak się czujesz? stawiasz na chłopca czy dziewczynke? Ulka dzis w nocy chyba miala kaca wypiła mi 3 butelki picia no byłam w szoku. U nas pada od rana, jutro idziemy na slub więc mam nadzieje ze przynajmniej padac nie bedzie
Agness
2008-08-29
13:58:39
Email
Elo, elo, Iwonka - wszystkiego dla was majmiłościwszego, Balbia - ja nadal łapię do woreczka - mocz powinien być z rana, więc budzę małą, jak wiem, ze już niedługo będzie sama wstawać, daję jej flachę, potem przyklejam woreczek i czekam - zazwyczaj robi dość szybko. Jagoda tez ma jakas biegunke - czekam do poniedziałku.
balbia
2008-08-30
19:30:33
Email
Dzięi dziewczyny jak piszecie to wydaje się to takie proste ,a ja nie wiem jak sie do tego zabrać. Doktorka przepisałą małej lakcidobaby i powiem Wam ,ze w połączeniu z dietą pomaga nawet.
iwona026
2008-08-31
15:57:39
Email
po imprezce super a wczoraj mieliśmy jeszcze jedną urodzinową męża właśnie skończyłam zmywać gary:(((( co do płci dzidziusia to wydaje mi się że będzie dziewczynka ale w sumie jest mi to obojętne ważne żeby zdrowe :))))
iwona026
2008-08-31
16:02:21
Email
moi chlopaki

iwona026
2008-08-31
16:03:30
Email
ja i Krzys

Agness
2008-09-01
10:04:11
Email
No super, ale pogodę, to faktycznie mieliście taką se...
Ulka
2008-09-01
12:14:44
Email
Iwonka , gdzie TY ukrywasz tego maluszka, żeby nie piersi to by nie było widac że jestes w ciąży, ja tez tak miałam w ciągu miesiąca moje piersi prawie podwoiły swoja wielkosc, teraz za to są do pasa. Dziewczynki w czwartek wyjezdzam, mam pietra bo nie wiem jak Ulka to zniesie, juz zrobiłam mamie rozpiske telefonów do kogo ma dzwonic w razie nieprzewidywanych wypadków
kaga
2008-09-01
12:42:34
Email
Ulka, to jednak wyjeżdżacie? Bo pisałaś, że macie zmianę planów?
Ulka
2008-09-01
14:09:15
Email
dzis jedziemy zamówic wycieczke, czekaliśmy az ceny spadna bo w tym roku chyba Tunezja jest bardzo oblegana bo ceny sa astronomiczne, czekalam na wynik z tomografii komputerowej, ale skoro nie ma tam nic niepokojacego to może przezyje ten wyjazd
kaga
2008-09-01
14:27:24
Email
No to daj znać co wybraliście. Pozdrowienia :-)
Ulka
2008-09-01
14:58:34
Email
wybraliśmy prima life safa Hammamet tylko 3 gwiazdki ale podobno wart tych gwiazdek ale opinie na forum różne juz ich nie czytam bo sie nigdy nie zdecyduje. kaga co zabrac z soba najpotrzebniejszego jak możesz napisz mi na maila u-wypij@wp.pl, nie bedziemy dziewczynom zaśmiecać forum
Agness
2008-09-02
18:52:13
Email
Ale ci dobrze... :) pozazdrościć
Ulka
2008-09-02
23:36:20
Email
czekaliśmy do ostatniej chwili az spadnie cena wycieczki i koło 19 stej, mąz mówi, że obniżyli, więc w trzy sekundy bylismy gotowi, zeby wyjechac do Torunia, i tuz przed wjazdem do miasta gośc zjechał na nasz pas przycierając i wgniatajac nam prawy bok auta, czekaliśmy na policje ponad godzinę , a biuro podrózy otwarte do 21, Robert zadzwonił do Pani z biura żeby zarezerwowała nam miejsca no ale oplacało sie z wyjsciowej ceny 1860 spadło do 1060. ale wiecie co przejęłam sie bo może przez tą małą stłuczkę mielismy nie leciec, kurde chyba samolot się nie rozwali, mam nadzieję że wrócimy z tamtąd cali i zdrowi, Balbia co widzisz w kartach?
Ulka
2008-09-03
21:13:50
Email
no tak Balbia się nie odzywa, a my jutro rano startujemy, zdam relacje jak wrócimy, piszcie dużo to bede miala przynajmniej co czytac o powrocie, caluski dla DZieciaczków
Agness
2008-09-04
13:47:03
Email
Uleczko, udanego odpoczynku :) zasłużyłaś sobie ;) baw się najlepiej jak się da, buziaki, a podróż na pewno bedzie szczęśliwa - tak mówi moja kryształowa kula;)
iwona026
2008-09-04
15:08:32
Email
Uleczko też ci życzę udanego wypoczynku - wypoczywaj i ładuj akumulatory :))))))))))) i wracaj do nas szczęsliwie
bea1978
2008-09-04
20:42:28
Email
Pozwolę sobie zameldować kobitki, że Ula doleciała szczęśliwie i już narzeka na upał haha
marta0309
2008-09-05
07:33:05
Email
a to farciara noooo...heheheh wybaw sie uleczko za wszystkie czasy bo ci sie nalezy:)
Agness
2008-09-08
09:53:11
Email
O mamo, Ulka wyjechała i cisza. Laski - mobilizacja!!! Ja się pochwalę w takim razie moją mądralą: ostatnio upiekłam piersi z kurczaka. Obiad. Jagoda ma na talerzu kurczaka i ziemniaki /warzyw nie je/ i wcina ziemniaki tylko. Nabijam więc na widelec kurczaka i mówię do niej :Zjedz kurczaczka, zjedz, spróbuj kurczaczka", na co Jagoda z obrażoną miną: "ko ko ko". Zdychałam ze śmiechu.
marta0309
2008-09-08
12:12:18
Email
hahahha adobre:)::) widze ze nie tylko u mnie problem z jedzeniem. dominika obrazila sie na jedzenie i je tylko owoce i kasze, ewentualnie ziemniaki i makaron. zero miesa!!! troche sie tym martwie ale moze to minie??? jak myslicie? aga jak tam u ciebie??? wszytsko dobrze???
iwona026
2008-09-08
14:29:00
Email
u nas z jedzeniem bywa różnie ale co jest dziwne że nie przepada za słodyczami no w ostateczności paluszki. Za to uwielbia jajka mogą być 3 razy dziennie a i ketchup kanapki tylko z nim :)))))))))))))))))))))))) co do nie jedzenia to może ze względu na pogodę mają nasze pociechy mniejszy apetyt a jedzą to na co mają ochotę może jak już zimno i będziemy siedzieć w domu z nimi to i zaczną jeść. Mam nadzieję:))) Krzyś co raz uczy się jakiegoś nowego słowa a jak mu wyjdzie coś to powtarza bez końca i tak było ostatnio za słowem ''stój" i cały czas chodził i stój, stój, stój a dziadek na to co on tak brzydko mówi h...:):)))))))))
marta0309
2008-09-08
15:03:27
Email
tez dobre:) hahahahha u nas jajka tez na topie- moglaby jesc caly czas...
balbia
2008-09-08
17:13:41
Email
Moja Malwa mówi fuj, a brzmi jak .... (wiadomo) ;) U mnie ciągle brak czasu, w pracy się wynudzam na maxa ,a w domu nie wiem za co się zabrać. Agness czy ty mi w końcu odpowiesz jak tam w pracy i jak z mężem???????albo nie czytasz moich postów..........grrrrr

Agness
2008-09-08
19:17:25
Email
o jaka śliczna!!!!!!!!! U nas z jedzeniem spoko - mała uwielbia kiełbaski, parówki, szynki, mięsko, chętnie je ziemniaki, kluski, kaszki, słodycze - nie rusza warzyw: pomidorów, ogórków i za owocami też nie przepada, a z mężem jakos leci, raz lepiej, raz gorzej - ogólnie da się wytrzymać, w pracy roboty tyle, ze głowa boli ale jest super :)
Agness
2008-09-08
19:18:32
Email
najlesze, co może być, to przyjść z pracy - a tu już zanim wejdę do mieszkania słyszę :mama mama mama :)
Agness
2008-09-08
19:19:44
Email
aha - Jagoda poznaje dźwięk naszego samochodu i motocykla - jak podjeżdżam autem, to już woła mama mama, a jak mąż podjeżdża to oczywiście tata tata ;)
balbia
2008-09-08
22:38:48
Email
Dzięki za komplement dla Malwini . Ona z jedzeniem też nie ma oporów. Zjada wszystko czym ją karmie. Nie daje jej jeszcze tylko kapusty ,a tak wcina z talerza wszystko. Pomidorów i ogórków to jej sama nie daje jeszcze. Czasem miąższ z pomidorka. Malwinka mówi już bardzo dużo. W sumie to wszystko powtarza raz lepiej raz gorzej ale z dnia na dzień coraz fajniej jej to wychodzi. Przychodze z pracy i słysze........ooo mama prziszła z pacy , mama patrz tam ...albo tutaj ...i takie tam kurcze fajne to jest;);)
marta0309
2008-09-09
07:01:06
Email
dominika srednio jeszcze gada...tzn nawija ciagle cos pod nosem ale nie chce po nas powtarzac:( uparciuch:(
Agness
2008-09-09
13:09:55
Email
łee no to super, moja ma w repertuarze nadal tylko : mama, tata, baba, nie ma, nie, ałła. I tyle hehehee, ojjj do tyłu jest. Próbuje mówić ostatnio motor,a le brzmi to jak mohmmmm. :D
marta0309
2008-09-10
21:21:06
Email
co tam dziewczyny u was?:):):)
Ulka
2008-09-11
13:53:20
Email
no to sobie poczytałam, ale się rozpisałyście, wstyd. melduje ze jestem juz w domku, było fajnie tylko gorąco relacje zdam później bo teraz Ulka mi życ nie daje, wstaliśmy dziś o 1 i po prostu padam na twarz
kaga
2008-09-11
14:40:26
Email
Witak Ulka ;-) Ja też czekam na relację. Pozdrowienia...
Ulka
2008-09-11
18:03:25
Email
to od poczatku, Tunezja przywitała nas ogromnym upałem i pomyslec że u nich teraz jest jesien. Czytając wczesniejsze opisy na różnych forach o Tunezji mieliśmy mniej więcej rozeznanie czego możemy sie spodziewac, w hotelu przez pierwsze dwa dni dzialała winda a później zadbano o nasza kondycje i do konca pobytu wskrabywalismy sie po schodach, zaffundowaliśmy sobie dwudniowa wycieczke na sahare, widoki piekne jak tylko zgram zdjecia to wstawie, jezdzilismy na pustyni jeepami trasa paryz dakar, jak zwykle trafiliśmy na wariata który prawie na boku stawiał auto jechał jak dzikus, zwiedzilismy miasteczko na pustyni gdzie krecili gwiezdne wojny, piekna oaze wsród gór, płynelismy statkiem pirackim i plywalismy na otwartym morzu , wstawalismy na wycieczki o 4 nad ranem wiec o wypoczynku nie bylo mowy, dzis juz od 1 jestesmy na nogach, ale powiem wam ze było warto się tak meczyc dla pieknych widoczków,w hotelu byl basen ze zjezdzalniami, bawilismy się jak małe dzieci , ale powiem Wam , ze po 5 dniach chcialam juz wracac do domu, chyba zmeczenie organizmu i tęsknota za Ulka. Ogolnie było super ale dałam popalic mojemu organizmowi, Ulka jak nas dzis dojrzała bo jak podjechalismy pod dom to akurat wracała z babcia ze spaceru to cała ulica ją słyszała, wycałowała nas za wszystkie czasy, gada jak najeta z nowych slów które dzis usłyszalam to cholera jasna , ale zaraz p tym dodaje ze nie mozna tak mówic bo Bozia się bedzie gniewała, dobra odezwe sie później teraz Ulka poszła z babcią na spacer a ja musze sie do konca rozpakowac
Agness
2008-09-12
18:53:12
Email
Uleczko, super! cieszę się, że "wypoczelaś" :) i się odprężyłaś haa
Ulka
2008-09-12
21:13:41
Email
a tu cisza, szkoda. Ulka teraz nie odstępuje mnie na krok, od wczoraj jest nie dozniesienia nawet rodzice się dziwia, bo z nimi samymi podobno była super grzeczna, a na nas zaczyna wymuszac, na przykład wczoraj koniecznie chciała szampon i Robert jej dał nigdy go nie otwierała, połozyłam ja i odwróciłam sie na moment po pampersa i oczywiście udało jej się otworzyc i sie troche napiła, oczywiscie odrazu włozyłam jej palce do buzi żeby zwymiotowała, ale nic ją to nie nauczyło bo dzis znów była wielka awantura o szampon,
balbia
2008-09-13
21:49:35
Email
Ula wspaniały wypoczynek- wróciliście cali, zdrowi i wypoczęci z Ulą się nic nie działo złego -widzisz po co było się bać? A z tym szamponem to nieźle miałaś. Moja to raczej by sie go nie napiła ale na pewno rozlewała by go sobie po tapczanie albo stole i wkładała do tej kałuży ręce rozmazując gdzie popadnie. Tak właśnie uwielbia sie ciaprać.
marta0309
2008-09-14
19:39:56
Email
uleczko super ze wyjazd sie udał:) bardzo sie ciesze:) mnie dopadły zatoki i zdycham jak pies a od jutra mam zaczac lekcje z dziećmi....masakra:(
Agness
2008-09-15
10:41:09
Email
ja wróciłam z weekendu i masakra, jak zimno!!!!!! koszmar, w mieszkaniu jak na sybirze ;(
balbia
2008-09-15
18:13:40
Email
Marta przełóż może te lekcje bo szkoda dzieciaczków żeby się pochorowały od Ciebie. Aga u mnie też tak zimno ,że hej!
Agness
2008-09-15
19:13:50
Email
jakoś mi się zaczęło poprawiać tak ogólnie - życiowe samopoczucie, a tu znów zimno, szaro i ciemno - dół murowany
marta0309
2008-09-15
21:36:24
Email
przełożyłam lekcje... od kiedy jest tak zimno nie moge sobie miejsca znaleźć:( czuje sie tak dziwnie nieswojo:( nawet nie umieim opisac jak sie czuje..... ale generalnie mam sie dobrze i dzis napadła mnie wena i robilam kartki okolicznosciowe:)
Agness
2008-09-16
13:53:05
Email
U NAS GRZEJĄ!!!!!!!!!!!! super, ale zastanawiam sie, czy małej nie ubierać kurtki zimowej jak będę wychodzić, na razie siedzimy w domku, bo leje od rana i jest bleeeee
Ulka
2008-09-16
13:53:07
Email
to na poprawienie nastroju troche sloneczka

Ulka
2008-09-16
13:54:18
Email
.

Ulka
2008-09-16
13:55:14
Email
.

Ulka
2008-09-16
13:58:05
Email
.

Ulka
2008-09-16
13:59:33
Email
.

Ulka
2008-09-16
14:02:43
Email
.

kaga
2008-09-16
14:10:47
Email
Ulka, zdjęcia super, aż miło się zrobiło. A jak Ulka, cały czas przy Tobie? A jak nocki z Twoją mamą, przesypiała bez problemu? Pozdrowienia...
Agness
2008-09-16
18:47:05
Email
Ula, superowe foty!!!!!!!!!!! A tego pirata to sobie na pamiątkę przywiozłaś??? Możesz się podzielić????
balbia
2008-09-16
20:00:13
Email
wowooooo ten pirat jest poprostu boski!!!!! Chyba nie pojadę w tamte strony bo jeszcze by mi się wracać nie chciało;)
marta0309
2008-09-17
07:49:01
Email
ulka ty cholero!!!! taki pirat:):):) ale jak sie patrzy na te sloneczne zdjecia to az mi sie lepiej robi:)
Ulka
2008-09-18
13:08:35
Email
no pirat niczego sobie a zebyscie widziały taniec brzucha w jego wykonaniu. U nas pomalutku Ulka nadal nie odpuszcza mnie na krok, chodzi za mna jak cień a w nocy nie wypuszcza mojej bluzki z reki, mam nadzieje ze jej to przejdzie, bo sie wykończę
Agness
2008-09-18
23:22:54
Email
Ulka, z jednej strony to fajne, że dziecko jest tak za TObą, ale z drugiej, to się nawet porządnie wyspać nie da - jak ja śpie czasem z małą, to wstaję cała połamana Balbia!!!!!!!! Jutro jadę najprawdopodobniej do Rybnika w interesach, masz wolne popołudnie? Odpisz prędko
Ulka
2008-09-19
10:22:24
Email
.

Ulka
2008-09-19
10:22:48
Email
.

Ulka
2008-09-19
10:24:01
Email
.

Agness
2008-09-19
14:05:45
Email
Mała jest fantastico i ma bardzo fajne ciuszki!!
Ulka
2008-09-19
15:06:21
Email
tak , tak Aguś, buty ortopedyczne, spodnie -koło różu to juz nie leżalo i kurteczke z lumpa
Ulka
2008-09-19
15:09:44
Email
a i czapke po kuzynce, hahah wiecie co nic jej nie przechodzi, dzis nawet z babcia nie chciała iśc na spacer tylko mamusia i mamusia, nic nie mogę w domu zrobić bo wisi na mnie, na dodatek chyba zeby jej ida bo zrobiła dzis luzna kupkę a to do Ulki nie podobne no i mamy katar więc moze to i jakies przeziębienie się funduje
Agness
2008-09-19
16:02:31
Email
e no, po butach to nie widać, nic a nic, że ortopedyczne!!! ja już ponad tydzień czekam na wynika badania na lamblie....a moczu za nic nie mogę złapać, mała chyba coś kuma z tym sikaniem i sika dopiero jak jej worek odlepię
marta0309
2008-09-19
17:50:43
Email
ale ulka wielka baba!!!! dominika chora troche, zakatarzona potwornie... dzis chodzi i woła " mama pfa pfa" za cholre nie moglam zalapc o co biega wiec ja wzielam na rece i chodze i pytam co chce i nie zgadniecie co to pfa pfa.....śrubokręt:)
Agness
2008-09-19
20:46:37
Email
no raczej bym nie zgadła :) za to moja nie zgadniecie jak mówi na tarzana - mianowicie - nionio
marta0309
2008-09-19
21:24:19
Email
hahahha dobre:):)) dzis podciełam mlodej loki bo tak sie pierzyly, ze nie moglam ich zniesc...i jakos tak grzeczniej wyglada....ale tylko wyglada:) hihi
Agness
2008-09-20
11:30:23
Email
ja też już myślałam, żeby obciąć włoski, bo mała nie akceptuje żadnych gumek ai spinek, ale mąż strasznie protestuje, więc lata nam po mieszkaniu taka mała tina turner
balbia
2008-09-20
16:30:24
Email
Aga sorki nie miałam czasu wcześniej wejść na HM i nie odpisałam co do tego wolnego popołudnia ale i tak byłam w pracy więc nic by nam nie wyszło ze spotkania. Malwina uwielbia bajkę o śwince pepa i ja juz stwierdziłam ,że ma świnkomanie. Od rana chce zeby jej puszczać pepe ,a jak puszcze inną bajkę dla odmiany to krzyczy ,że chce świnkę. Ale powiem wam ,że ta bajka jest bardzo fajnie edukacyjna i taka rzeczywiście porządna dla dzieci w związku z czym niech ogląda;) Włoski podcinałam jej juz 2 razy bo na dole ma ich mało i takie cieniutkie więc zawsze zostawiam taką długość do początku ramion. Pozdrawiam Was serdecznie i ...tutaj do Agnes....Kiedy wkleisz jakieś zdjęcie swojej TINY TURNER?????

Agness
2008-09-22
09:58:45
Email
no nie wiem, nie mam ostatnio weny do tego
Ulka
2008-09-22
13:52:08
Email
kurde a Ulka chora, od 1 w nocy do 5 nad ranem nie spałysmy, bo kaszel ja męczył, a jak juz sie rozbudziła to juz nie mogła zasnąc, teraz spi z 15 minut i przez cały czas kaszel ją meczy
Ulka
2008-09-22
13:54:48
Email
Malwinka sliczota, ja tez bym Ulce podciela wloski ale Robert marudzi, a ze Ulka ma na głowie pelno wicherków to jak bym jej nie uczesala to i tak wygląda jak Einstein bo tych włosów nie da się ujarzmić
Agness
2008-09-22
18:23:48
Email
moja tez zakatarzona, na szczeście nie kaszle, ale w nocy muszę jej podkładać poduszkę pod głowę, bo się trochę dusi - czy wasze maluchy śpią z poduszką już??
marta0309
2008-09-23
08:21:19
Email
dominika od maleńkości spi na takiej cieniutkiej plaskiej poduszce dla dzieci. a jak ma katara to ooczywiscie glowke klade wyżej. zaczełam juz dziewczyny pracowac:) duzo tego mam ale przynajmniej bede miala wiecej cierlpiwosci do niuni:)
Ulka
2008-09-23
10:32:05
Email
Bylismy wczoraj jak to ula mówi u Pana doktora i dostaliśmy super kropelki ktore podaje sie na noc nazywają się sinecod i nocka od razu inna zakaszlala może ze dwa razy. wychodzimy już od pana doktora i mówię do Ulki pożegnaj se z panem a ona bez zastanowienia mówi : w imie ojca i syna i ducha ......ubaw mieliśmy po pachy
Agness
2008-09-23
16:09:55
Email
ahahahah - pocieszna :)
balbia
2008-09-24
00:12:54
Email
Sinecod jest dobry moja kiedys go dostała na noc ,a na dzień troszkę inny.
balbia
2008-09-24
21:01:56
Email
Tak sobie wczoraj czytałam ,że wasze dziewczynki chore i pomyślałam ,ze dzięki Bogu moje jeszcze jakoś się trzyma i o 2 nad ranem dostała takich dreszczy ,ze nie wiedziałam co robić. Naubierałam ją , miała z 39 stopni gorączki, tak mi się pociła ,że chyba 3 razy ją w tej nocy przebierałam. Rano poszłam z nią do lekarza i okazało się ,że ma anginę . W sumie to nie mam żadnych specjalnych leków oprócz jednego antybiotyku w zawiesinie i hascoseptu do gardełka . Podaję jej też multicebion, sam cebion i oczywiście nurofen bo pobiła dziś wszelkie rekordy -miała 40 ,2 gorączki mierzone pod paszką ,.Byłą jak piec ja już zaczynałam panikować .Ale zaczełam okładać jej czólko zmoczoną w zimnej wodzie pieluszką , nurofen no i czekałam na obniżenie. Teraz jest już lepiej ale boję się nocki. Nie chce jeść ,a nawet pić wiec dobrze ,że chociaż cyca ciągnie jeszcze. pozdrowionka pa
iwona026
2008-09-24
22:19:10
Email
balbia współczuję Ci bardzo bo wiem co przechodzisz my też tak mieliśmy tylko na początku sierpnia i właśnie po tej chorobie Krzyś nie chce nawet patrzeć na żadne lekarstwo więc teraz tak się boję żeby nie zachorował to codziennie nacieram mu plecki i klatkę piersiową amolem - nie wiem czy to pomaga ale od pukać na razie jest dobrze. Co do szybkiego spędzania temperatury to dobrze jest jeszcze wsadzić dziecko do ciepłej wody i po woli dolewać zimnej na tyle ile wytrzyma ( a można i z dzieckiem wejść do wody żeby czuło się bezpiecznie, jeśli jest drugi rodzic) ja tak robię i pomaga bo z okładami to sobie nie daję rady tak się drze i wyrywa ręcznik że nie mam siły i sumienia go męczyć
Agness
2008-09-25
14:07:41
Email
u nas się też coś przypętało, mokry kaszel i kran z nosa :( leki, leki i jeszcze raz leki, masakra, wszystkim chorym dzieciaczkom i ich mam przesyłam buziaki - mogę, bo jestem zdrowa hahahaha :)
balbia
2008-09-25
16:30:56
Email
dzięki dziewczyny, a z tym wsadzeniem do wanny może kiedyś wypróbuje mam nadzieję oby nie prędko;) Malwinka miała lepszą nockę ,a dzisiaj czuje się już bardzo fajnie ale nigdzie z nią nie wychodze siedzimy w domku i bawimy się. Byli u mnie rodzice pół dnia robiłyśmy z mamą pierogi z kapustą ,mięsem i grzybami ale wyszły mniaammmm. Chętnie bym Was poczęstowała. buziaczki !
balbia
2008-09-25
16:34:26
Email
Malwinka z mamą w domowym jacuzzi ale mamy nie widać bo robi zdjęcie;)

balbia
2008-09-25
16:36:37
Email
tamtego chyba nie widać więc wklejam raz jeszcze

marta0309
2008-09-25
18:22:25
Email
ciekawe kiedy moja panna bedzie sie kąpała w takiej pianie.... sliczna malwinka:) ona bardzo mi przypomina dominike:)
Agness
2008-09-25
18:51:52
Email
o rany, ile piaaaany!! super - moja też się tak kąpie, ale wlewam jej mniej wody :)
balbia
2008-09-25
19:37:49
Email
To jest ta mata bąbelkowa dlatego tyle piany
iwona026
2008-09-25
21:08:43
Email
u nas jak bym tyle wody do wanny wlała to bez kaloszy do łazienki by się nie dało wejść:)
Agness
2008-09-25
21:56:41
Email
a ponoć ta mata, to super jest, też mi się taka marzy już 2 lata:D:D:D ale fakt - u mnie też byłaby cała łazienka zalana
balbia
2008-09-26
10:16:44
Email
polecam -mata jest super tylko mi do niej to sie marzy jeszcze większa wanna;) ,a Malwinka siedzi bardzo grzeczniutko czasem trochę chlapnie ale nie muszę za dużo ścierać , a z tymi kaloszami to się usmiałam;) Malwina zażywa SPA od maleńkości;) hehe bardzo chętnie też wciera we mnie i w siebie przy okazji różne kremy czy balsamy ma przy tym mnóstwo uciechy. Jak byłyśmy nad wodą to miałam swojego własnego" smarowacza ":kremem do opalania nawet męża nie musiałam prosić;)
Ulka
2008-09-26
11:09:20
Email
Balbia niezle wykorzystujesz dziecko hehehe, ja Ulkę od malenkości nauczyłam drapac po plecach i mam prywatnego drapacza a Ulka też uwielbia bąbelki, tyle ze po takiej kąpieli to ja mam całą łazienkę do sprzatania
Agness
2008-09-26
14:21:42
Email
a hahhaha, ja też mam takiego prywatnego smarowacza, przy okazji masażystę (wciera krem :) i fryzjera w jednym - bo mnie jagoda do tego jeszcze czesze swoją szczotką do włosów
balbia
2008-09-26
18:23:58
Email
noo to nie tylko ja wykorzystuje ;) ale przyznajcie same ,ze takie drapanie , czesanie czy smarowanie nie jest przyjemne;)?????
iwona026
2008-09-26
20:12:18
Email
a ja dziś byłam na usg i chyba Krzyś będzie miał braciszka i ogólnie wszystko dobrze tylko glukoza po obciążeniu trochę za duża i muszę powtórzyć :(
Agness
2008-09-27
12:47:52
Email
A CHŁOPCZYK! GRATULACJE!!
Ulka
2008-09-28
12:29:18
Email
gratulacje Iwonka , najważniejsze żeby było zdrowe,w mojej rodzinie tak sie uparli na to ze beda miec dziewczynkę, że mają 4 chłopców a piata urodziła sie dziewczynka
marta0309
2008-09-28
14:58:55
Email
kurde a ja myslalm, ze to bedzie dziewczynka... to bedziesz miala skarpetek do prania:) hihihihi dominika juz zdrowa byla a tu od wczoraj goraczkuje i nie wiem co sie dzieje, bo zadnych innych dolegliwosci nie ma:(
Ulka
2008-09-28
19:28:33
Email
Marta może to zęby, Ulka ostatnio tez mówi, że ją zęby bolą
Agness
2008-09-28
20:34:44
Email
no pewnie, że najważniejsze, żeby wszystko poszło dobrze i dzieciątko było zdrowe!! laseczki - u nas też mega katar - max zapchany nos, którego mała nie daje sobie nawet dotknąć - jest walka o przetrwanie, jak mam jej choćby tylko wystające gile wytrzeć!! a poza tym - kupiłąm sobie przez allegro tunikę i jeansy - mam stresa - czy to będzie pasować, czy będę sprzedawać - pierwszy raz tak kupiłam coś dla siebie - ech to już po prostu kociokwik - wynik siedzenia przez tydzień w domu z chorym i marudnym dzieciatkim mym kochanym :)
marta0309
2008-09-28
22:00:33
Email
moze i zeby... siedzenie z dzieckiem non-stop nie jest dobre bo pada na glowe i to niezle, dlatego ciesze sie ,że zaczełam pracowac i teraz w piatek zaczynam zajecia:) bo juz mnie nosilo w domu. lece bo zaraz moj serial "kości"
Agness
2008-09-29
09:49:54
Email
a ja tego nie oglądam:)
bea1978
2008-09-29
18:47:07
Email
A to Uleczka robi porządki w pokoiku :)
marta0309
2008-09-29
21:14:57
Email
ulka rewelacja:) ale masz smieszny glos heheheh inaczej go sobie wyobrazałam:) hihihi jak sie wstawia takie filmy???
Ulka
2008-09-29
21:19:27
Email
głos trochę zniekształcony, nie mam zielonego pojęcia jak to się wstawia, dlatego poprosiłam Beatkę o wstawienie
marta0309
2008-09-29
21:21:07
Email
hahhah gadaj ze przekształcony:) hihihi a no faktycznie beata wstawiala. super pomysl z takimi filmami:)
marta0309
2008-09-29
21:21:49
Email
sory znieksztacony. wypilam troche i juz przestawiam literki:)
iwona026
2008-09-29
22:42:54
Email
a ja niestety nie widzę tego filmu:((((((((( muszę pobrać jakąś wtyczkę a ja nie kumam o co chodzi:(((((((((((((((((((((
Agness
2008-09-30
01:46:37
Email
ale super!!! jejjj - jaka różnica - jak sobie porównam z moją - szok! super filmik, mała Ula - rewelacja!!!!!
Ulka
2008-09-30
09:46:10
Email
Iwonka pojawi się komunikat pobierz wtyczkę to musisz w to kliknac , a pożniej dalej , dalej .. i chyba zaakceptować regulamin juz nie pamiętam , klikaj aż się sciągnie
Ulka
2008-09-30
11:20:35
Email
Beatka zobaczymy czy ze mnie pojetny uczen a z Ciebie dobra nauczycielka
Ulka
2008-09-30
11:22:58
Email
coś nakombinowałam Beatka ratunku hahah
bea1978
2008-09-30
11:34:51
Email
ach ta Uleczka, świetna jest hihi a co Ty nakombinowałaś że tak stronkę podzieliło, to ja kochana nie wiem!!!!!!hahaha
bea1978
2008-09-30
11:35:48
Email
tzn jest podzielona jak się wchodzi na 223 stronę a jak na nastepną to jest okej :)najważniejsze że filmik jest :)
Ulka
2008-09-30
11:36:44
Email
nie mam zielonego pojecia czemu tak się podzieliło ale jak się wejdzie na ostatnia strone to jest ok, mam nadzeje że mnie za to z forum nie wywala
iwona026
2008-09-30
17:35:07
Email
tak wiem tylko wszystko napisane po angielsku a ja nie rozumiem. Cóż żałuję że nie mogę tego obejrzeć:((((((((( tak to jest w starym komputerze było wszystko a tu nie ma nic i przydało by się wszystko po ściągać a jak ja nie potrafię :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
Agness
2008-09-30
21:27:36
Email
ale masz nią wesoło, dziołszka ci się udała rewelacyjnie!!
Ulka
2008-10-01
11:47:55
Email
jesli znacie wierszyk o pele gaskach, to zrozumiecie ulke, jesli nie mozecie miec problem hahaha i jako bonus wyznanie milosne do Czarusia z pazdziernikowych Dzieciaczków,mam nadzieje, ze teraz się dobrze wklei
Ulka
2008-10-01
11:55:57
Email
Ulka
2008-10-01
11:58:38
Email
A ponizej pokazane jak Ulka wykorzystuje sprzet (czyt. gitara) na rózne sposoby
Ulka
2008-10-01
12:12:37
Email
kaga
2008-10-01
13:42:38
Email
Uleczka jest przecudna, wierszyk pierwsza klasa, granie na gitarze też. Myślałam, że moja Martynka już ładnie mówi, ale teraz to zwątpiłam ;-) pozdrowienia...
Agness
2008-10-01
23:48:23
Email
Super, Jagoda jest nią zafascynowana:)
marta0309
2008-10-02
08:21:38
Email
super:)
Ulka
2008-10-03
14:05:01
Email
Mowie dzis do Ulki nie rzucaj zabawkami bo sie popsuja i nie bedziesz miała, ale oczywiście do Uli to nie dociera więc krzyknełam na nią a ona do mnie spokojnie odpowiada mamusiu nie krzycz bo mnie głowa boli
Agness
2008-10-06
09:04:40
Email
A my niedawno bawiliśmy sie w chowanego. Mąż wlazł pod stoł, wiec wołam do małej: szukaj taty, gdzie jest tata? poleciałam do dużego pokoju, rozglądnęła się, aż go nie zauważyła to co zrobiła? sprawdziła, czy go nie ma pod dywanem :)
Ulka
2008-10-06
09:48:05
Email
Dobra jest ,Dzieciaczki maja takie pomysły, ze doroslemu bo to do glowy nie przyszło, a Ulka zaczyna skarzyc, najpierw psoci się Ricusiowi, a ze on nie pozwala sobie na takie zaczepki i warknie na nia to przybiega do mnie , udaje ze płacze i mówi Ricus burczal na Ule, to jest cwaniara. On jej krzywdy nie zrobi, ale jak mu się cos nie podoba(np jak rysuje go pisakiem) to burknie na nia i Ulka wie, ze to nie przelewki i daje mu spokój. Odnosnie pisaków moja kuzynka kupiła Ulce pisaki, sluchajcie wszystko mam wymalowane poczawszy od podlogi, ubran które miala na sobie i mam piekna jaskrawo zółta plame na nowiutkiej poscieli, bo Ula zostawiła otwarty pisak i taka stworzyła artystyczna plame , że poprostu krew mnie zalala jak to arcydzieło zobaczylam
Agness
2008-10-11
12:49:07
Email
Ja na razie daję jedynie kredki. Unikam długopisów i mazaków. U nas dziś pięęękna pogoda. :)
Ulka
2008-10-11
16:01:37
Email
Dobrze, ze się Agus odezwałaś, bo byśmy spadły z pierwszej strony, hahaha. Ulka dostaje antybiotyk, ale juz jest dobrze przez kilka dni gorączkowała ale juz dziś jest lepiej, taka ładna pogoda a my musimy siedziec w domu.
balbia
2008-10-12
10:27:09
Email
Jestem chora i dlatego nie mam kiedy napisać . Cały weekend leże w łóżku, a taka ładna pogoda rzeczywiście. Najbardziej żal mi Malwinki bo nie może ze mną na podwórko iść. Najpierw była chora Malwinka , potem mąż , teraz ja i boje się,ze to się nie skończy;( kończę ale obiecuje ze napisze wiecej jak ozdrowieje. papapa

Ulka
2008-10-12
12:07:17
Email
A Ulka dostała uczulenia po antybiotyku i musiałam odstawić mam nadzieję ze jej się nie wróci choróbsko bo podawałam jej tylko dwa dni. Dzwonilam do lekarza i kazał odstawić. Ulka dzis ma szajbe biega jak wariatka po całym domu juz dwa razy się porzadnie uderzyła ale nic sobie z tego nie robi. Wczoraj kapałam się i Ulka oczywiście musiala wariowac w łazience wiec krzycze do Roberta zeby ją zabrał bo za chwilę walnie się o kibelek. Wiec Robert mówi do niej choc do pokoju mama sie kapie i zaraz do nas przyjdzie a ona patrzy mu szczerze w oczy i mówi, idz, idz tatus ja tu poczekam
Agness
2008-10-12
12:56:26
Email
oo rany rany rany, choróbska jak zawsze najgorsze. My mamy za sobą 2 tygodniowy kaszel i katar na szczęście. Ale zima sie nawet jeszcze nie zaczęła, więc drżę co będzie dalej. Jagoda zaczyna coś mówić, powtarza pierwsze sylaby.
Ulka
2008-10-15
17:32:24
Email
Dziewczynki kupiliśmy Ulce nowiutką kanape, aż dwa dni była nowiutka, Ulka dorwała długopis i poł kanapy pomalowała, jak to zobaczyłam to myslałam że umrę na zawał, dobrze, ze jest internet to szybciutko sprawdziłam , czym to zmyć i jak byście kiedyś miały taka sytuację to spisytus zmywa długopis ze skóry. Troche się przebarwiło, ale nie wygląda najgorzej trzeba się dobrze przyjrzeć. A wiecie co jest najsmieszniejsze, ze Beatka z pażdziernikowych Dzieciaczków mnie ostrzegała, że skoro Ulka namiętnie maluje to, że nie oszczedzi mebli i ścian i wiecie co zbagatelizowałam to . Ale od dzis wszystkie "pisadła" sa poza zasięgiem Ulki mądry polak po szkodzie
marta0309
2008-10-15
21:30:14
Email
dominika kiedys pomalowala mi sciane....krystian wrocil z pracy i pyta sie "kto pomalowal sciane?" a ona najdumniejsza na swiecie i pewna ze zrobila cos dobrego odpowiedziala " niunia":) i sie cieszyla:)
iwona026
2008-10-15
22:15:45
Email
my mamy skórzane kanapy w salonie i Krzyś też ćwiczył malowanie na nich ja znowu zmywałam jego dzieło zmywaczem do paznokci też dobrze schodzi, jak co polecam:)
Ulka
2008-10-15
22:35:08
Email
Iwonka ja probowalam zmywaczem, ale nie chciało zejśc. Co tam dziewczynki slychac u Waszych pociech? Kurde za miesiąc bedziemy mialy dwulatków , jak ten czas zleciał. Ulka oczywiscie jak poszła do babci to juz wyklepala, ze pomałowala lozko i tatus krzyczał a Ula plakala,a mama myła lózko, wszytko i na temat
balbia
2008-10-15
22:37:37
Email
Moja Malwina jeszcze nie pomalowała mi nic oprócz swoich papci -długopisem;) generalnie każe jej malować tylko i wyłącznie po kartce i swoich kolorowankach i tak też robi. Daje jej też raczej tylko kredki bo tym nie wyrządzi mi żadnej większej szkody. Długopisy staram sie przed nią chować ale miała już wiele razy i skończyło się na papciach i rączkach-na szczęscie;)
balbia
2008-10-15
22:41:59
Email
super skarżepytka z Ulki;) Malwinka wszystko powtarza i wszystko powie ale niektóre wyrazy jeszcze bardzo nie wyraźnie i mamy czasem ubaw po pachy. Najbardziej to chyba na razie rozumię ją JA. Uwielbiam ją jak zadaję jej pytanie kogo kochasz? A ona MAMĘĘĘĘĘ , a ja mówię to powiedz mamusi coś ładnego, a ona KOCHAM CIE MAMA;) to jest cudne- nie ma nic piękniejszego!
Ulka
2008-10-15
23:02:45
Email
DZiewczynki, zebym to ja wiedziala, ze tym wpisem tak rozruszam nasz temat to bym Ulce kazala wczesniej ta kanape wymalować hahaha
marta0309
2008-10-16
08:24:09
Email
hahahaha ulka dobre:) no ja wlasnie przed chileczka myslalam jak tu zorganizowac przyjecie urodzinowe dla mjej malej dwulatki---matko jak to dumnie brzmi-2 lata:) zlecialo jak jasna cholera:) u nas z mowieniem maly postep ale jeszcze troche musze poczekac. generalnie caly czas cos chce gadac ale nie wie jak. czasami powtarza czasami nie. roznie to bywa. w ogole uspokoila sie i jest o wiele grzeczniejsza. taka pocieszka sie zrobila.no i zaczela jesc::)
Agness
2008-10-16
19:48:19
Email
U nas: na wadze - 15 kg, mówienie - w lesie - kocham mówi kohom i śmiejemy się, że Ślązara pełną gębą, a poza tym mama, tata, baba, krykloły tylko po kartce ewentualnie zdarza się wyjechać na stolik. A co jak ktoś ma kanapy materiałowe??? To czym ma zmywać?? Ja mam pełno tłustych plam z oliwki.
marta0309
2008-10-16
21:20:30
Email
o wlasnie ja mam na łóżku plamy z kremu nivea? jak to zmyc???
Agness
2008-10-17
17:30:24
Email
A czy wasze dzieci śpią jeszcze w łóżeczkach - takich dla niemowląt, czy kupujecie już może takie "normalne" łóżeczka, dla starszych dzieciaków??
marta0309
2008-10-17
17:41:12
Email
w łóżeczku. a balbus snilas mi sie dzisiaj ze przyjechalas do mnie i rozlozylas karty na samochodzie i mi wrozylas:):)
Ulka
2008-10-17
19:12:47
Email
Ulka juz od dawna nie spi w lożeczku, tylko ze mna na rogowce, jak zasnie sama w dzien to musze ja zastawić bo lata po całym lozku, co do tłustych plam to cięzka sprawa , kiedys dawno temu jak Ulka miała ciemieniuche nasmarowalam jej główkę oliwką i moja mama położylą ją w wózku, to walczylam z ta tłusta plama ze dwa dni pralam w rożnych specyfikach i we wrzatku i plama zostawala, dopiero jak wyszorowalam w ludwiku to pusciło
Ulka
2008-10-17
19:38:43
Email
liczymy szampony
Ulka
2008-10-17
19:39:48
Email
balbia
2008-10-18
21:17:08
Email
hehe Marta gdzie jak gdzie ale na samochodzie?????;) Moja Malwinka w łóżeczku spała tylko do 3 m-ca zycia i to nawet wtedy nie codziennie . Łóżeczko nówka zostało złożone i stoi w komórce . Mała śpi ze mną i jak na razie nie widze innej opcji.
Agness
2008-10-18
22:12:48
Email
Właśnie oglądałyśmy z Jagodą mam talent i po występie tej dziewczynki - klaudii, która śpiewała - jagoda zażyczyła sobie misia /bo ta mała dostała po występie/, po czym stanęła na środku pokoju i zaczęła wyć - czyli: beeeeeeeeeeeeeee, beeeeeeeeeeeeeeeeee, ale tak głośno, że mi aż w uszach dzwoniło P.S. Uleczka pięknie liczy,,, aaaa u nas mały postęp z mówieniem - zamiast ałła /czyli auto/ jest ato.
Agness
2008-10-18
22:13:11
Email
albo raczej ajto.
iwona026
2008-10-18
22:53:09
Email
u nas spanie w łóżeczku było do września a jak zrobiliśmy mu pokój to od razu przeszedł na własne łóżko a łóżeczko jak mówi Krzyś jest dzidzi:)
Agness
2008-10-19
20:56:44
Email
Iwonka - a macie jakąś barierkę czy coś? Żeby się w nocy nie zsunął??I jak się czujesz?
iwona026
2008-10-20
12:17:24
Email
mamy dość niski łóżko więc nie robiliśmy żadnej barierki tylko kładziemy na podłogę złożony koc. Od kiedy Krzyś śpi sam na łóżku to raz spadł i nawet nie za płakał tylko dalej spał sobie na kocyku , z racji tego że teraz często wstaję w nocy do wc to zauważyłam bo tak to by spał i spał pewnie do rana:))))) Ja czuję się dobrze tyle tylko że szybciej się męczę i mam lenia:)
Agness
2008-10-20
18:29:20
Email
heh - lenia to ja mam całe życie:) a powiedz mi czy już jakieś imiona macie upatrzone?
iwona026
2008-10-21
10:48:01
Email
oj powiem ci że ciężko i na razie nie mamy żadnego pomysłu dla chłopca bo dla dziewczynki to jakoś od razu wspólnie wiedzieliśmy że będzie Agatka. Dziś jedziemy na usg 3d i może teraz już będzie pewne co tam się za niespodzianka kryje :))))))))))) i jak będzie chłopiec to kalendarz w rękę i trzeba coś znaleść no bo czasu coraz mniej
Agness
2008-10-21
13:26:20
Email
Agamemnon.........
Agness
2008-10-21
18:49:31
Email
A wiecie co mi przyszło do głowy??? Że my się chyba powinnyśmy znów przenieść do działu DZIECKO, przecież nasze maluchy to już nie są niemowlęta, a prawie przedszkolaki - no za rok :)Jejjjjj, moje niemowlę ma za miesiąc 2 latka!!!!!!!!!!!!!!!Ale to leciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
iwona026
2008-10-21
23:25:37
Email
a jednak facet :)

Ulka
2008-10-22
13:18:17
Email
Śliczny, podobny do Mamusi, Iwonka a na którego stycznia masz termin porodu?
Agness
2008-10-22
14:26:03
Email
Ehehehe, będziesz w domu zdominowana przez testosteron :D:D:D No i się pewnie Krzyś bardzo cieszy :)
iwona026
2008-10-22
18:40:35
Email
termin mam na 5-7 styczeń oj tak faceci górą a ile skarpet do prania:)))))))))))))))
Ulka
2008-10-23
12:32:27
Email
Styczniowe Dzieciaczki są super, i bardzo grzeczne sama jestem ze stycznia to wiem co mówie
Ulka
2008-10-23
13:04:50
Email
zobaczcie jaką muzyką katuje Robert Ulke i jak ona ma byc spokojna
Ulka
2008-10-23
13:05:33
Email
bea1978
2008-10-23
15:44:00
Email
No nie mogę się napatrzeć na Ulkę!!!!Ten przytup nogą jest po prostu rozwalający!!!!:)))))
iwona026
2008-10-23
22:14:20
Email
Uleczka jest niesamowita:))))))))))) oj chyba naprawdę wyrośnie z niej jakaś gwiazda muzyczna
Agness
2008-10-23
22:40:23
Email
o rany, super !! ma wyczucie rytmu :)
Agness
2008-10-24
16:34:02
Email
kupiłam dziś małej sanostol i będziemy się witaminować :)
Ulka
2008-10-24
17:30:19
Email
Dziewczynki ratunku, głowa mi pęka , Ulka juz druga godzine gra na trąbce
Ulka
2008-10-24
17:38:01
Email
balbia
2008-10-24
18:30:27
Email
Jak ona tak się rwie do tych instrumentów to Ty jej Ulka zawczasu szkoły muzycznej szukaj;)
Ulka
2008-10-25
10:08:56
Email
na szczescie trabka po upadku na podłoge przestała grać. Agus aTY wczesniej nie dawałaś Jagodzi witamin? Ja teraz dwa razy dziennie daje Ulce engystol, to taki lek homeopatyczny na odpornośc. Balbia u nas w miescie nie ma szkoły muzycznej hahaha
Ulka
2008-10-25
11:12:01
Email
poranna gimnastyka
Ulka
2008-10-25
11:12:13
Email
Ulka
2008-10-25
11:30:02
Email
Dobra to juz był ostatni filmik z serii wygłupy Ulki, teraz czekamy na popisy waszych pociech,
Agness
2008-10-26
11:56:41
Email
ja chciałam wam zrobić aktualne zdjęcie, ale karta była pełna, więc chciałam zrobić na niej miejsce i skasowałam zdjęcia które na niej były - z wakacji, bo myślałam, że są już w kompie, a okazało się, że nie ma ............
Agness
2008-10-26
11:57:01
Email
nie wiem jak się dodaje filmiki
Ulka
2008-10-26
15:09:59
Email
musisz wejść na ta stronkę http://photobucket.com/, zalogować się po zalogowaniu kliknac na okienko choose files i wsazać plik w komputerze do którego wczesniej zrzuciłas swój filnik, i wtedy zacznie się kopiowac, po przekopiowaniu otworzy się stronka my albums i na dole będziesz miała przekopiowany film a pod nim skrót HTML najedz myszką wyswietli się "copy" i prawym wklej na forum. Jakby było coś niejasne to dajcie znac
marta0309
2008-10-27
12:10:00
Email
boska jest:)
Agness
2008-10-27
16:50:11
Email
o rany, spoko, muszę zrzucić filmiki na kompa najpierw
Ulka
2008-10-28
17:11:00
Email
a u nas prym wiedzie grypa jelitowa, przyjechała rodzinka i nas zaraziła, jestem zła. Ze mna juz lepiej ale Ulka strasznie się meczy, teraz spi, ale co zje to zwymiotuje, nawet lekarstwa, a rano mieiśmy takie rozwolnienie ze szok, bylismy u lekarze i powiedział, że jutro powinno byc lepiej , no mam nadzieje.A Ulka jak nie moje dziecko siedzi spokojnie tylko się przytula nic nie gada , nie jestem zwyczajna do takiego zachowania, ale juz wole jak rozrabia przynajmniej wiem , ze nic jej nie jest. Juz wszystkich jelitówka dopadła tylko mój mąz się uchronił haha ciekawe na jak długo
Ulka
2008-10-29
11:16:26
Email
i cała nocka z głowy, Robert okupował kibelek, a Ulka ze wzgledu na to, ze się w dzień wyspała, towarzyszyła mu wiernie od 2 do 7 rano, rano jeszcze zwymiotowała ale mam nadzije, że to juz końcówka bo zaczyna rozrabiać
Agness
2008-10-29
13:08:50
Email
ble, takie choróbska są wredne, współczucia, szczere, trzymajcie się wszyscy :)
Agness
2008-10-31
18:52:59
Email
foto

Ulka
2008-10-31
18:54:17
Email
no w końcu, ale czemu takie małe Agus przeslij do mnie to spróbuje powiększyć
Ulka
2008-10-31
18:56:10
Email
U nas już jelitowka troche odpusciła, chociaz Ula niewiele je, jak probuje jej coś dac to mowi, ze nie bedzie jadla bo bedzie wymiotowala i bedzie musiala jechac do pana doktora
Ulka
2008-10-31
21:22:18
Email
Photobucket
Ulka
2008-10-31
21:30:19
Email
Photobucket
Ulka
2008-10-31
21:39:54
Email
Photobucket
Agness
2008-10-31
22:28:12
Email
hehe, Jagoda pilna uczennica, dziś mnie doprowadzała do szału - nie słucha się kompletnie nic, udaje, że mnie w ogóle nie słyszy. i nie wiem, czy nie rozumie, co do niej mówię, czy jest taka cwana i udaje, ze nie rozumie, bo tak jej wygodnie - choć nie podejrzewam 2-latka o taki spryt...?? ale czy słusznie
Ulka
2008-10-31
22:44:59
Email
Aguś te dwulatki tak mają , nieraz prosze Ule ze 100 razy , zeby coś zrobił a ona udaje , ze nie słyszy, ale wystarczy jak powiem że np. jak poukłada zabawki to włączę jej Shreka, moment odzyskuje słuch, wypróbuj to się przekonasz jakie te nasze dwulatki są mądre
Ulka
2008-10-31
22:50:43
Email
Jagodzia śliczna nie mogę sie napatrzeć na te jej oczęta i włoski takie długie, kurde a kto ze znajomych zobaczy Ulke to pyta czy jej włosy obcięłam, a jej się tak skręcają, chciałam jej podciąc grzywke ale dzis patrze ze tez sie skreciła więc na razie ją zostawię, smiesznie to wygląda bo te włosy skręcaja jej sie etapami najpierw tył włosów a teraz przód, oj coś pokrecone te moje dziecko, tylko ciekawe za kim?
Ulka
2008-11-01
11:22:43
Email
Ulka dzis w nocy znów wymiotowala juz sama nie wiem co o tym mysleć, w dzien jest dobrze a na nocy ja męczy, w dzień i tak bardzo mało je zobacze co się bedzie dziś działo i najwyżej pojade z nią do lekarza niech jeszcze raz ją obejrzy. A mnie od rana tak głowa boli, ze juz połknełam dwa apapy i teraz jeszcze ibuprom max i nic nie przechodzi.
iwona026
2008-11-01
21:44:15
Email
jejku oczu nie mogę oderwać od Jagody ona taka duuuuuuuuża i przepiękne oczka i włoski. Aga za żabko pokazujesz nam swój skarb :))))))
marta0309
2008-11-02
21:50:22
Email
wieki nie widzialam jagodziny.....jaka ona duza i sliczna....i jakie oczy............i wlosy...........boska:)
balbia
2008-11-02
23:50:49
Email
Ulka Twoja pociecha w tych kręconych włoskach wygląda prześlicznie jak aniołek. Jagoda istna dama nawet ołówek ma z różowym futerkiem ;) Wygląda śłicznie i musze Wam powiedzieć ,ze jak patrzę na nie to wyglądają na więcej lat niż mają,a Jagoda szczególnie . Wygląda bardzo poważnie przynajmniej na tym zdjęciu. No i mają takie sliczne te włosy ,a moja Malwinka ma takie pióreczka delikatne i w dodatku mało. Na długośc szybko jej rosną ale co z tego jak nawet kucyka nie zrobię bo jest ich malutko.;( Ula trzymaj się bo wiem jak choróbsko męczy psychicznie.

balbia
2008-11-02
23:52:05
Email
Jak udaje sie Wam wklejać takie duże zdjęcia? Ja mogę tylko do 35 kb ik wszystko zmniejszam.
Ulka
2008-11-03
08:04:21
Email
Balbia wkleiłam te zdjęcia przez fotobucketa, pierwsze swoje próbe zasada ta sama co przy wklejaniu filmików, możecie do mnie przsełac zdjęcia to wkleje
balbia
2008-11-03
19:02:17
Email
balbia
2008-11-03
19:02:26
Email
ciekawe czy mi się UDA ;) Kilka m-cy temu.... no i to jest aparatem a telefonu wiec niewyraźnie ale wkrótce się poprawię;)

balbia
2008-11-03
19:03:23
Email
o kurde udało się;) to kilka m-cy temu no i z aparatu telef. wiec niezbyt czysto ale poprawię sie;)
balbia
2008-11-03
19:13:04
Email
aa
balbia
2008-11-03
19:14:38
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-04
08:19:24
Email
Malwinka super dziewczynka, faktycznie jest drobniejsza od Ulki i chyba od Jagódki, ale oczyska też ma wielkie. Aga a Ty karmisz jeszcze piersią? Marta i Iwonka wklejajcie zdjęcia. Dziewczyny macie pomysł na przyjęcie urodzinowe dla dzieciaczków, kurde u nas bedzie pełno ludzi ale chyba zrobię tylko na słodko.
Agness
2008-11-04
13:54:18
Email
No bardzo z niej fajna dziewczynka!! To pytanie o karmienie to do mnie czy do Balbi??? Bo jak do mnie, to ci powiem: dziołcha!!!! już daaawno nie, skończyłam jak mała miała jakieś pół roku i całe szczęście :) ani trochę mi tego nie brakowało i nie brakuje :)ani nigdy jak dla mnie nie było jakieś super - tyle, że bardzo praktyczne i wygodne :) a co do przyjęcia, to ja tylko tort, do tego jakieś cukierki, a potem zimna płyta - wędliny, sery i kilka sałatek na zimno :) no i jak macie jakieś fajne przepisy na sałatki to piszcie!!!!!!!! ulka - wyślę ci jeszcze jakieś fotki :)
Agness
2008-11-04
13:55:38
Email
aha - no i dzięki, że tak powzdychałyście nad tym moim łobuzem, baaardzo to miłe, choć of kors żadna w tym ani moja ani jej zasługa :)
Ulka
2008-11-04
14:59:15
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-04
15:15:31
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-04
15:22:46
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-04
15:24:14
Email
Ulka
2008-11-04
16:23:18
Email
Marta wszystkiego najlepszego dla Dominiczki z okazji drugich urodzin dużo zdrówka , miłości. ja już się pogubiłam w datach dlatego dla naszych forumowych dwulatków wszystkiego najlepszego
Ulka
2008-11-04
16:32:16
Email
Agness
2008-11-04
16:44:09
Email
no tak się zaczyna!!! ja tez z góry składam na listopad życzenia !! oby dzieciaki były jeszcze zdrowsze, jeszcze mądrzejsze, jeszcze grzeczniejsze i jeszcze bardziej kochane :)
Ulka
2008-11-04
19:51:53
Email
http://www.fototort.pl/html/galeria.html dziewczyny zobaczcie jaki fajny pomysł na tort
balbia
2008-11-04
19:59:08
Email
Oj Aga jakie śliczne zdjęcia i te widoki... Ja jeszcze karmie Ula jeśli to pytanie do mnie było. A teraz dołączam się do życzeń - naszym ślicznym najukochańszym pociechom wszystkiego najsłodszego na dalsze latka. Aby zdrowo rosły, mądrzały z dnia na dzień i najbardziej kochały swoje mamusie;) Malwinka zakańcza etap urodzin bo jak wiecie miała być na grudnia więc mam ją pod sam koniec listopada a dokładnie 23;)
Ulka
2008-11-04
20:11:25
Email
Balbia to jestem pełna podziwu, mi Ulka do tej pory trzyma reke za bluzką jak tylko ją wezmę na rece
Agness
2008-11-05
12:31:52
Email
Spoko, spoko jagoda też pod koniec 21 - mała różnica ;)
Ulka
2008-11-05
13:16:11
Email
to teraz bedzie nasza kolej bo Ulka ma 16, zamówilam ta fotografię na tort jak przyjdzie to dam wam znac czy gra warta świeczki. Agus zarypiste jest to zdjęcie z Jagódka wsród traw i ten kapelusz rewelacja. Mi się wydawało, ze Jagodka to taki "szczypiorek" były takie drobniutkie razem z Malwinką, a wyrosła Ci na duzą pannice. Wiecie co z tego co ja zauwazyłam widac to nawet na filmiku, Malwika to takie spokojne dziecko i taką buzkę ma delikatna i grzeczną, a Ulka i Jagódka to chyba dwa diabełki wcielone, Jagody oczyska i ten usmieszek , no ale Aguś TY masz dobrze że tobie Jagodzia całe noce przesypia, bo ten mój lunatyk to minimum z 5 razy musi się przebudzić. Iwonka , Marta wklejajcie zdjecia i piszcie co tam u Was, Iwonke możemy lekko usprawiedliwić bo Ciężarna ale Marta coś nas ostatnio zaniedbuje, a Basia to juz chyba kompletnie o nas zapomniała
marta0309
2008-11-05
14:24:30
Email
hehehe dziewczyny dzieki za zyczenia ale my swietujemy dopiero 9 list. wczoraj byly krzysia urodziny:) sie ulka rozpedzilas:) my urodziny robimy dopiero 23 bo tak wszystkim pasowalo. zreszta rodzice zamowili msze dla dominisi na ten dzien. u nas ok , prawie w ogole nie siedze na kompie bo nie mam czasu. wracam z lekcji po 20stej i zyc mi sie nie chce:( ale generalnie w porzadku. musielismy kupic mi samochod zebym miala czym na lekcje jezdzic- mam teraz swoj wlasny samochodzik- corse- i juz mi krystian nie bedzie marudzil ze cos robie z jego vectrą. w ogole ostatnio nie mozemy sie dogadac i mam go dosyc:( a dominisia zaczela mowic i jest taka mala moja pocieszka:)
marta0309
2008-11-05
14:25:31
Email
i oczywiscie samego sloneczka dla naszych kochanych dzieciaczkow- zeby rosly zdrowo i zeby usmiechy nie schodzily z ich kochanych buziaczkow:)
balbia
2008-11-05
19:28:29
Email
Ula masz chyba trafne spostrzeżenia;) Ale ostatnio malwinka w kościele poznała kolezanke i tak brykały po schodach z boku ołtarza (tam jest takie miejsce gdzie siedzą dzieciaki) ,że omało nie spadła ale słuchać nie słuchała ,że ma siedziec grzecznie tylko jedna przed drugą się popisywały;) Marta to u Was 2 ople ,a u nas 2 hyundaie. Też mam od nie dawna swojego własnego atosika i jestem teraz niezależna od tego gdzie się będę chciała wybrać. Faceci niechętnie oddają auta zwłaszcza żonom znam to mój mąż jest taki sam.
iwona026
2008-11-06
19:03:11
Email
co do Krzysia urodzin to ma właśnie dziś czyli 6 dziękujemy za życzenia i też życzymy aby wasze pociechy chowały się zdrowo no i żeby były mądrei słuchały rodziców. Ja przepraszam za nie obecność ake komputer zaniemógł i potrzebował lekarz no i dziś go odzyskaliśmy. Dziewczyny prześliczne rosną szybko, a jeszcze dwa lata temu.....my jutro świętujemy i mam urwanie głowy a więc zmykam
Agness
2008-11-07
13:47:56
Email
no Ulka - faktycznie - Jagoda długo była z Malwinką w naszym gronie chudzinką - ale nadrobiła chyba i wszyscy mówią, że jest dość wysoka, co do charakterku to masz też rację - rozrabiara z niej okrutna, ale na szczęście śpi - dziś bite 12 godzin !!! my urządzamy przyjęcia 22, a mi mąż daje bez problemu samochód, bo mamy dosć stary i chyba dlatego ::D:D, Marta - tak się mężem nie stresuj !! buziaki
Agness
2008-11-07
13:48:47
Email
ale napisałam - chaos. ale mam nadzieję, że sie domyślicie, co autorka miała na myśliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Agness
2008-11-08
14:49:56
Email
laski, zakupy są niezastąpionym lekarstwem na wszelkie niedogodności dnia powszedniego - polecam serdecznie :) ja dziś wróciłam i cała w skowronkach powiedziałam do męża: "zakupy - 300 zł, uśmiech żony - bezcenny", asasasasasaaaaaaaa
Ulka
2008-11-08
19:05:00
Email
dobre, ale się uśmiałam , Aguś jesteś wielka, a co mąż na to?
Ulka
2008-11-08
19:05:49
Email
kołysanka dla dzieci o mocnych nerwach
Ulka
2008-11-08
19:06:06
Email
Ulka
2008-11-08
19:10:11
Email
Aguś co ja bym dała, żeby Ulka spała 12 godzin, Ulka zasypia po 22, a o 7.30 na nogach więc niecałe 10 godzin i budzi się w nocy minimum 5 razy, dzis w nocy wypiła dwie butelki picia i musiałam ja przebrać bo jej pampers nie wytrzymał natężenia i Ulka mnie obudziła i mówi mamuś gacie mam mokre
marta0309
2008-11-09
09:35:21
Email
ty to aga jestes dobra:) u nas na razie ciezko....nie umiemy sie dogadac .... ech.... dzis moja kochana niunia konczy 2 latka i mocno to przezywam:) ale ulka smiszna:)
balbia
2008-11-11
11:16:19
Email
Ulka jest THE BEST!!!!!! a oto mój mój nowy image heheheh

marta0309
2008-11-11
11:33:10
Email
o balbus jak modnie:) prosze prosze:)
marta0309
2008-11-11
11:33:35
Email
pewnie od razu sie lepiej poczulas:)
balbia
2008-11-11
11:41:51
Email
omłodniałam ;)
iwona026
2008-11-11
14:17:30
Email
bardzo fajnie też myślałam ostatnio o zmianie fryzury i o takiej grzyweczce :))))))))) bo farbowanie na razie odpada
Agness
2008-11-11
15:53:04
Email
no no - nowy image zawsze lepszy od starego !! fajnie :)
Ulka
2008-11-11
18:53:32
Email
Balbia super fryzurka, ja tez bym taką chciała, ale przy moich włosach to chyba musiałabym sobie grzywkę przykleić do czoła. wiecie co dzis normalnie przezyłam horror, poszliśmy jak zawsze do lasu i w połowie naszej trasy Robert się odwrócił a za nami idzie cholera wiec co to było pies - wilk- kurde przypominało hienę wiec ja Ulkę na ręke a Robert ricusia za siersc i idziemy, Robert pokrzyczał na to coś rzucił kijem a on dalej za nami patrzymy z przodu a tam 3 psy , wiecie jak spanikowałam juz miałam przed oczami scenariusz niczym z horroru, ale na szczescie z tymi psami byli ludzie, ale to coś dalej lazło za nami, nie wzieliśmy smyczy wiec Robert ciągnął rocusia za siersc. Wzięłam Ulkę na ręce i pędem do samochodu, słuchajcie ręce mało mi się nie wyciągnęły bo Ulka waży z 15kg i jak juz dobieglam z nią do samochodu, to tchu złapać nie mogłam , a serce to myslałam, że mi wyskoczy. Podjechałysmy po naszych chłopaków , ale normalnie strachu się najadłam , jeszcze w domu ręce mi się trzesły.
balbia
2008-11-11
21:57:27
Email
Fajnie,że podoba się Wam moja fryza;) ,a co do tej przygody w lesie to skoro to coś było spokojne to może nie trzeba było aż tak uciekać bo jak to mówią strach ma wielkie oczy no ale ja może też bym spanikowała ,a Malwinka to na pewno bo ona się boi wogóle psów.
Ulka
2008-11-12
08:52:26
Email
to coś sprawiało wrażenie wygłodniałego, a ze ja mam bujną fantazje to juz miałam w głowie gotowy scenariusz, tym bardziej ze jakiś czas temu spotkaliśmy lesniczego i mówił , ze biegaja po lesie dwa psy które zagryzły dorosłą łanie i żebysmy nie puszczali psa bo on własnie wyruszył na polowanie i żeby go przypadkiem nie postrzelił. Jazda bez trzymanki.
iwona026
2008-11-12
14:50:44
Email
oj Ula aż gęsiej skurki dostałam jak czytałam co wam się przydażyło, ale naszczęście wszystko dobrze się skończyło:) my dziś byliśmy na bilansie dwu tatka i Krzyś waży 14kg i 90 cm wzrostu poza tym wszystko dobrze zaszczepiłam go dziś na żółtaczkę typu A tzw. brudnych rąk bo ostatnio zaczeli mówić o tym w tv że idzie do nas od czech więc nie chciałam ryzykować.
Ulka
2008-11-13
12:13:30
Email
Iwonka jak tam się udała imprezka urodzinowa Krzysia , wklejaj zdjęcia
Agness
2008-11-13
13:51:51
Email
Ulka - wy to macie przygody !! Iwonka - teraz mnie przestraszyłaś!! Ale na żółtaczkę to się szczepi chyba w 3 dawkach, tyle że są różne typy i nie wiem, czy to ten. Na wiosnę planuję szczepienie przeciwko meningo /??/ albo pneumokokom.
Ulka
2008-11-14
10:11:35
Email
Dziewczyny macie jakiś przepis na "szybką" sałatkę u nas w niedziele imprezka urodzinowa, a ja nie mam pomysłu co tu poszykować, a że my mamy wielu znajomych i przyjaciół rodziny wiec bedzie cała chata ludzi wiec całą sobotę i pół niedzieli spędze przy kuchni, żeby to jeszcze moje dziecko doceniło. Wczoraj się wzięlam za Ulke założyłam majteczki, postawiłam nocnik w jej zasięgu wzroku i kazałam sikac do nocnika, ku mojemu zdumieniu tylko raz zrobiła w majtki, tyle, że co chwilę pytam ja czy chce siku, oczywiście odpowiada, ze nie a jak zapytałam po dosłownie 30 sek to mówi, że tak i robi ładnie do nocnika, był u nas wczoraj kuzyn i pan który robił mezowi komputer i jak wszyscy zaczęli bić brawo to była taka dumna że szok. I jakież było dzis moje zdziwienie jak Ulka przyniosła nocnik i mówi "mamusiu sciąg gacie zrobie slicznie siku do nocnika". A teraz gra z babciami w piłkę na górze bo aż mi się żyrandol w domu trzesie
Agness
2008-11-14
17:31:01
Email
no moje gratulejszon. jagoda też już od jakiegoś czasu sika i nawet bez problemu robi kupkę do nocnika. Tylko na noc i dłuższe spacery wkładam jej pieluchę jeszcze. A co do sałatek, to przecież niedawno pisałam to samo - z prośbą o przepisy, a że mnie olano, to sobie poszukałam w necie. Na szczęście jest tego sporo, więc polecam ten sposób Uleczko.
balbia
2008-11-16
10:21:06
Email
oj jak ja wam zazdroszcze ,ze wasze córcie juz sikają do nocniczka . Malwinka owszem siądzie ale nic po za tym;( A co do sałatek to ja mam taka swoją ulubioną ,ukochaną i nie dla każdego bo jest dośćsłona. A więc kroję pekińską, dodaję ugotowanego makaronu potem pokrojone bez skórki pomidory -w kosteczkę, potem zielonego ogórka ale nie koniecznie i najważniejszym składnikiem jest ser feta pokrojony w kostkę i oliwkiiiii! wszystko to wymieszać i polać sosem greckim takim co to sie kupuje w małych saszetkach i rozrabia. A druga sałatka dobra jest np .do grilla ale niekoniecznie . Makaron z zupki chińskiej zalewam wodą (inni nie zalewają) i czekam aż napęcznieje , potem rzucam do niego upieczone i pokrojone w kosteczkę piersi z kurczaka i dodaję marynowanych pieczarek, marynowanej cebulki i już . Można dodać coś jeszcze wg uznania bo sałatka to w rzeczywistości upust naszej wyobraźni kulinarnej. Ja jej tam za dużo nie mam ale czasem jak mnie natchnie to lubię powymyslać z sałatkami. buziaki dla urodzinowych solenizantów!

balbia
2008-11-16
10:24:01
Email
ach te wietrzysko..

bea1978
2008-11-16
14:45:51
Email
STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE NAM...ULECZKA!!!!!!!!!!! BUZIAKI OD NARZECZONEGO PRZESYLAM!!!!

kaga
2008-11-16
21:24:53
Email
Sto lat dla Uleńki, wszystkiego najlepszego, żebyś rosła zdrowo i szczęśliwie -od Martynki z mamą ;-))))))
Ulka
2008-11-16
23:24:26
Email
Dziewczynki jesteście kochane, bardzo dziękujemy za życzenia. Imprezka się udała, Ulka niedawno zasnęła, zdjęcia wkleję jutro bo juz dzis mi sie nie chce . Tort ze zdjęciem wyszedł super , robiła go moja ciocia, a że ja myślałam , że ten torcik będzie mały wiec zamówiłam drugi i Ulka miała podwójna radość dmuchania dmuchania świeczek.Oczywiście torty znosiłam z mama z góry i moja mama poślizgnęła się i tort wylądował na schodach , całe szczeście , ze cały byl oblany marcepanem to prawnie nic mu się nie stało, zresztą same ocenicie jak wkleje zdjęcia. Dobra ide spac bo juz ledwie widze na oczy
Ulka
2008-11-17
17:30:26
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:32:29
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:32:58
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:33:46
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:34:42
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:35:12
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:35:34
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-17
17:36:02
Email
Photobucket
balbia
2008-11-17
18:10:39
Email
ulka wyglądała prześlicznie i ta sweterko-sukienka- śliczne. Ty Ula -mamo;) też ładnie! Torty po prostu boskie aż żal by było jakby się taki na schodach rozplaszczył. Ale tym sprzętem muzycznym to myślę ze można by było już cały chór Rubika obdzielić. I ona tak świetnie sobie radzi na każdym ,każdy tak fachowo trzyma jakby grała na tym od lat;) Mówie Ci Ulka twoja córka będzie .jakimś muzykiem. A propo to wielkie coś co dostała to był wzmacniacz do gitary czy co?????
Ulka
2008-11-17
18:35:02
Email
W tym wielkim prezencie były balony wypełnione helem , mówię Wam Dziewczyny jak będziecie miały taką możliwość to polecam taki prezent, Ulka była zachwycona, nic się juz nie liczyło, dziewczyny zajęły się balonami i całą imprezkę ładnie się bawiły tak, ze wszyscy zapomnieli o dzieciach.
Ulka
2008-11-18
14:40:45
Email
Bylismy dzis na bilansie dwulatka, Ulka wazy 1390 i mierzy 90cm, zryczała się biedna bo ona nie trawi lekarzy, a ja jej obiecalam, ze tylko wejdziemy na chwilke do pana doktora , zeby mu powiedzieć kto jest prezydentem Polski i Ameryki bo pan doktor zapomniał więc Ulka jeszcze nie zdazyla przekroczyc progu gabinetu i krzyczy: lech Kaćiński , Barak Obama to narazie pa pa.
iwona026
2008-11-18
15:21:13
Email
Ula super wyszłyście na zdięciach i jak widać była świetna zabawa co do naszych zdięć to kaplica my nic nie robiliśmy szkoda mówić. To Ula taka sama na wysokość jak Krzyś i wagowo podobnie. Krzyś do tej pory pamięta jeszcze urodziny i cały czas śpiewa sto lat,sto lat, udaje że dmucha świeczę i pokazuje i mówi że ma dwa ( oczywiście latka) ale tego jeszcze nie umie powiedzieć:)
Agness
2008-11-18
16:35:28
Email
hehhe - dzieciaki są superowe, Ula - świetne foty i torty :)
Agness
2008-11-19
23:19:56
Email
dziewczynki, a kiedy chcecie przestawić malucha na zwykłe mleko /tzn krowie/ ??
Ulka
2008-11-20
10:34:22
Email
Ulka odkąd przestalam ja karmic piersią nie pije wogole mleka, za to je danonki ,serki, budyn, gotuje na zwykłym mleku, rano pije monte to tez jest na zwyklym mleku, ale samego mleka nie ruszy mowi, że niedobre
iwona026
2008-11-20
14:48:26
Email
Krzyś przed snem pije kaszkę i jak wstanie też na mleku modyfikowanym a tak jak Ula pisze tak i Krzyś jada produkty mleczne poza jednym że lubi pić samo mleko i potrafi wypić nawet cały kubek na raz, lubi też kawę inkę na mleku i kakao
balbia
2008-11-20
20:04:51
Email
Malwina nie lubi mleka krowiego ani nawet kakao niestety . Za to jada kaszki i serki np bakus czy danone no i mleczne kanapki albo pingwiny no i moje mlekooooo
Agness
2008-11-20
20:50:12
Email
a moja panna wypija 2-3 butelki mleka modyfikowanego dziennie, do tego co drugi dzień danio lub jogurt, budyń rzadko - piszą, że do 3 lat dziecko powinno być na modyfikowanym, ale znam dzieci, które już dużo wcześniej zaczęły pić mleko krowie
marta0309
2008-11-20
22:13:40
Email
czesc dziewczyny:) dlugo mnie nie bylo ale tez duzo sie dzialo....zmarl nam dziadek:( do tego malowalismy kuchnie , wymienialismy wykladzine, neta nie mialam i dopiero teraz siadlam przed kompem. uleczka su[er wysdzla i widac super impreza....jak mowilam u nas obiad urodzinowy w niedziele razem ze msza ale bez wiekszych atrakcji bo dopiero co pogrzeb byl:( dominisia zaczela w koncu mowic i jestem wniebowzieta:) a mleko krowie to juz od dawna pije i bardzo lubi kakao. w ogole robie jej jogurty natuturalne z owocami mrozonymi i mleko z platkami tez wcina.
Ulka
2008-11-21
10:20:58
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-21
10:22:30
Email
Photobucket
balbia
2008-11-21
22:15:05
Email
ślicznotka ;) Dominisia chociaż jedna ma podobne włoski do Malwinki tzn takie jeszcze dość rzadziutkie ale extra jest i chyba wszystkie uwielbiają się kąpać;)
marta0309
2008-11-22
06:35:44
Email
no dominika akurat znowu zaczela plakac przed myciem i cwaniara wymysla ze musi sie wysiusiac i siedzi na nocniczku i mowi ze caly czas sika:)
Ulka
2008-11-24
12:53:08
Email
Marta i jak tam po Urodzinkach Dominiczki, my wczoraj lepiłysmy bałwana Ulka miała super zabawę, ale u nas juz dzis po sniegu. Iwonka jak się czujesz? Jak ten czas leci, juz niedługo Swięta....
Agness
2008-11-24
17:29:10
Email
Dominisia śliczna jak zawsze, piękne oczęta
iwona026
2008-11-25
22:47:32
Email
Ula ja to czuję się już jak słoń, coraz ciężej mi sie chylać i co kolwiek zrobię to sapię jak bym tonę węgla przewaliła:) Dziś robiłam badanie , powtarzałam cukier po obciążeniu myślałam że 50g jest fuuuuuuuuuuj a ja miałam dziś 75g bleeeeeeeeeeeeeeeee i cały dzień mnie muliło a na słodki rzeczy czy nawet kawa, herbara posłodzona to nie mogę, odrazu mi nie dobrze. Dominisia śliczna:)))
marta0309
2008-11-26
08:17:53
Email
dzieki dziewczyny:) impreza sie udala, bylo bardzo milo choc. zapar przesle zdjecie ulce to wstawi. iwonka wspolczuje ci ale juz malo ci zostalo i sama wiesz ze to wszytsko szybciutko zleci. moja przyajcoilka zaszla dopiero w ciaze a juz jest 20 tydzien i czuje ruchy:) slodkie i przekochane sa takie malenstwa:) no chyba ze w nocy krzycha:) hahhaha
Ulka
2008-11-26
09:39:15
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-26
09:41:47
Email
Photobucket
Ulka
2008-11-26
09:44:28
Email
Photobucket
marta0309
2008-11-26
14:47:28
Email
dzieki ulka:) bylismy dzis na bilansie i wazymy 13 kg i mierzymy 86. wszystko 50 na centylach choc wydaje mi sie ze jest odrobine wyzsza niz ja pani zmierzyla. dostala jakis suchych plam na brzuszku i pleckach i jest tyle mozliwosci od czego to sie stalo ze sama nie wiem....na razie smaruje ja jakims kremem tlustym, ktory pani doktor polecila. dominiska troche plakala i na koniec stweirdzial ze nie powie paniom " pappa"- sie usmialam:)
Ulka
2008-11-27
17:18:13
Email
Iwonka, dasz rade wytrzymasz do stycznia. U mnie wykryli nadczynnośc tarczycy biore leki i ledwie żyje wszystko mi się rozregulowało, masakra. na dodatek Ulka daje czadu dostaje ataku histerii jak tylko coś nie idzie po jej mysli. Marta , Dominiczka śliczna taka delikatniutka, aty wyglądasz kwitnąco. Tort pierwsza klasa, Ulka jak tylko zobaczyła zdjęcia Dominiki to mówi kup mi tort bede dmuchała swieczki.
Agness
2008-11-27
18:35:39
Email
Śliczne foty, tort sama piekłaś??? ula!! tarczyca? rety, a jak ci to wykryli??pytam, bo sama chciałabym sprawdzić czy z moją wszystko ok, myślę o tym od miesiąca i wiem, że należy wykonać badanie trwi
Ulka
2008-11-27
19:45:47
Email
Aguś wystarczy zrobić TSH, badanie krwi u nas nie trzeba miec skierowania wystarczy zapłacic jedyne 16 zl, hahah,
iwona026
2008-11-27
20:04:01
Email
Dominiczka śliczna a ta minka na ostatnim zdjęciu rozbrajająca :) Ty Martuś też ślicznie wyglądasz. No ja jutro na wizytę odbieram wyniki i usg zobaczymy jak dzidzia urosła
marta0309
2008-11-28
08:51:26
Email
hahhaha ja i pieczenie tortu:) dzieki dziewczyny za mile slowa. ulka ta tarczyca chyba wiele wyjasnia....
Agness
2008-11-28
14:47:00
Email
no spoko, a na czczo? iwonka, koniecznie nam napisz co i jak z dzidzią :) a my byliśmy na bilansie - 89 cm i 14,5 kg :) - wdała się w mamusię :D:D:D a poza tym ok - tylko nie łączy wyrazów - więc jak za pół roku nie zacznie, to do logopedy, a - coś mi się przypomniało - jagoda robi fikołki - tzn przewrót w przód :D:D:
Ulka
2008-11-28
16:06:05
Email
tak Aguś na czczo, ale podtuczyłaś Jagodzie, a ja myslałam że Ulka najwięcej waży. A o "gadanie" się nie martw jak zacznie nadawać to bedziesz miała dośc, mojej znajomej córeczka do 2,5 lat praktycznie nic nie mówiła, a jak zaczełą to odrazu całymi zdaniami wszyscy byli w szoku.Iwonka pisz co u Was. a u mnie z tą tarczycą to juz sama nie wiem, bo endokrynolog powiedziala, że te moje objawy to nie od tarczycy
marta0309
2008-11-28
16:52:33
Email
no to faktycznie jagodzia to kawal kobitki:)
marta0309
2008-11-28
16:52:38
Email
no to faktycznie jagodzia to kawal kobitki:)
iwona026
2008-11-28
18:17:59
Email
wyniki wyszły dobrze, co do tego cukru to sama nie wiem bo pielęgniarka że za wysoki a lekarz dobry. Może wy sie orientujecie jaka jest norma po obciążeniu 75g po godz. Dzidzia z usg wychodzi że jest sporo większa niż z miesiączki i lekarz mnie pocieszył że do stycznia to nie wytrzymam. Następną wizytę mam 19 grudnia i obym wytrzymała :)
balbia
2008-11-29
23:22:18
Email
śliczne zdjęcia , ja niestety nie mam jeszcze . Zdjęcia robił chrześniak mojego męża i czekam aż mi je pośle na kompa;) pozdrowionka ps. Marta wyglądasz ślicznie;)
balbia
2008-11-30
11:49:29
Email
zdjęcia z urodzin niestety nikt nie zrobił przy dmuchaniu tortu ;( Photobucket
balbia
2008-11-30
11:50:05
Email
;) Photobucket
balbia
2008-11-30
11:50:47
Email
Photobucket
balbia
2008-11-30
11:51:50
Email
Photobucket
marta0309
2008-12-01
08:57:27
Email
jak ona sliczna, a jak sie zmienila:) jejku:):):)
Agness
2008-12-01
11:00:37
Email
no faktycznie, wyrosła i się zmieniła, a jaki ma kucyk!! superowa dziewczynka
Ulka
2008-12-01
12:40:29
Email
Balbia niestety Mała to czysty Tatuś, śliczna, a zmieniła się normalnie szok. A tak to jest jak się wkleja rzadko zdjęcia i my nie jesteśmy na bieżąco hahaha
balbia
2008-12-01
17:12:41
Email
Dzięki dziewczyny za te komplementy;) a propo Ula kto jak kto ale ja raczej zdjęcia wklejam przynajmniej raz na miesiąc;) buziaki -pozdrawiam!
marta0309
2008-12-02
12:12:57
Email
moja niunka wczoraj caly dzien lezala z goraczka, dzis juz troche lepiej ale marudzi, teraz usnela:( taka bidn jest:( a malwinka to caly czas nosi łancuszek?
balbia
2008-12-02
17:15:20
Email
nie nie nosi bo jest dosyć długi założyłam tylko na urodzinki i zakładam na jakieś dni odświętne;)
Ulka
2008-12-03
16:44:35
Email
Marta i jak tam Dominiczka, zdrowa? Daj znać co u Was, Balbia Ty nie marudź tylko wklejaj zdjęcia
Ulka
2008-12-03
16:45:53
Email
balbia
2008-12-03
19:34:21
Email
bravooooooooooooooooo, poprostu bosko;_) ja jej wróże karierę bez rozkładania kart;)
iwona026
2008-12-03
21:31:00
Email
SUPER PO PROSTU REWELACJA A KRZYŚ JAK PATRZYŁ:))))))))))))))))))))))))
marta0309
2008-12-04
07:27:52
Email
no temperatura spadła i w sumie nic jej nie jest...dziwne:/ no reweelacjaaaaaaa ulka:))
Ulka
2008-12-04
08:41:48
Email
Marta to może to od zębów, Ulka tez ostatnio miała stan podgorączkowy i trochę kataru , a ja dopiero po fakcie zauważyłam, ze kolejna piątka nas atakuje.
Ulka
2008-12-04
09:21:28
Email
nie ma to jak bita śmietana Photobucket
Agness
2008-12-04
13:42:13
Email
genialna
Agness
2008-12-08
11:37:32
Email
jaki zastój........................................................................ to ja coś napiszę - był u nas mikołaj, przyniósł fajne prezenty, na dworze fajnie - nawet dość ciepło, w domu już świąteczny nastrój - powiesiłam kilka ozdób - Jagoda niegrzeczna i bardzo rozbrykana - miałam właśnie okazję porównać ją do innych dzieci - wszystkie przy niej to aniołki.....a poza tym, mam dziś jakiś fajny humor :)tylko podkład mi się skończył...
marta0309
2008-12-08
11:59:50
Email
hhahah agness mily wpis:) ja od rana zabiegana, niunka na nogach. bylam juz w miescie- kupilam se sweterek. oddalam niunie niani, posprzatalam, zupe ugotowalam, test dzieciom napisalam i juz nie mam sily :) hehhe zaraz kawe walne i na lekcje z dziecmi lece. dominiska podlapa : "mamus nie moge" i caly czas o co ja sie nie poprosi to tak odpowiada:) hihi
marta0309
2008-12-08
12:01:19
Email
a tak w ogole na zajeciach sie dowiedzialam ze niewiele brakuje mi do stania sie pracoholikiem i sie przerazilam....
Ulka
2008-12-08
12:31:00
Email
a ja juz się zbieralam z mysla co by Was ochrzanic , ze nic nie piszecie a tu prosze mila niespodzianka. Basia i Moniczka to juz chyba zupelnie o nas zapomniały. U nas jeszcze świąt nie widac jakoś nie moge sie zmobilizowac. Pozwolilam Uli przykleic na sciane Kubusia puchatka to jak wrociłam po południu do domu to mam teraz poł sciany wyklejonej. Agus z chęcia bym Ci podrzucila Ulke to bys sie przekonala jakiego mas zAniolka w domu. Ulka jak jestesmy na zakupach i juz idziemy do kasy i tylko ladujemy zkuy na tasmę to ona wtedy zaczyna i krzyczy " Pani zabiera , Pani daj , daj Uli zakupy, byscie widzialy jak wtedy ta biedna kasjerka sie spieszy nie nadążamy z męzem pakowac.
Ulka
2008-12-08
12:33:54
Email
a tu wspominana ściana Photobucket
Ulka
2008-12-08
15:40:16
Email
zobaczcie jaka radosc
balbia
2008-12-08
18:23:30
Email
Kupiliście jej prawdziwe skrzypce???
Ulka
2008-12-08
22:41:57
Email
kupiłam na allegro, "prawdziwe" używane i z trzema strunami, ale Ulce nawet trzy struny wystarczają.
Agness
2008-12-08
22:56:19
Email
hehe, a ja katuję jagodę puzzlami - w sensie kupowania - bo ona uwielbia układać; super już sobie radzi z 15-toma - sama układa :)
Ulka
2008-12-09
09:28:40
Email
Ulki układanie puzzli ogranicza się do wysypania z pudełka , jedyne co, to układa domino z Kubusiem Puchatkiem ale tez tylko chwile, oczywiście uklada jak jej pasuje. Jagodzia zdolna dziewczynka i jaka cierpliwa
marta0309
2008-12-10
05:26:18
Email
no podziwaim jagode za cierpliwosc..u nas czasami niunka probuje ale za dlugo to nie trwa.
marta0309
2008-12-10
08:20:29
Email
a tak dla odmiany to my duzo malujemy farbami, rysujemy, odbijamy stempelki i nawet uczy sie wycinac( tzn ciaz generalnie papier nozyczkami) i juz nawet umie:)
marta0309
2008-12-10
09:27:10
Email
wlasnie robimy ciasteczka....wirtualnie przesylam zapach:)
Agness
2008-12-10
13:33:27
Email
ja też chcę się zabrać za pierniczki świąteczne, ale jakoś ciągle brak czasu, farb to ja bym się bała jagodzie dać, nie wiadomo co by mi zamalowała - nie mówiąc o nożyczkach - nawet pod kontrolą!!!!.............
marta0309
2008-12-10
14:45:37
Email
dziewczyny ostatnio niepokoi mnie jedna rzecz....dziwne zachowanie dominiki.....otoz kiedys byla bardzo otwarta, towazyska a od jakiegos czasu nie chce sie z nikim witac, nawet ze swoim ukochanym dziadziem i obserwuje cos takiego jakby zamykala sie w sobie. jesli ja prosze " zrob czesc, podziekuj, popros babcie o cos..." ta regauje placzem i sie we mnie wtula. tak jakby sie czegos bala- no nie wiem jak to opisac. nie wyglada mi to na bunt tylko na takie "wycofanie"....rozumiecie o co mi chodzi?
Ulka
2008-12-10
21:46:41
Email
Marta ciężko powiedzieć , dzieciaczki tak się nieraz dziwnie zachowują, Ulka jak była młodsza to lgnęła do wszystkich, później juz podchodziła z dystansem , a teraz jak kogoś nie zna to da cześć ale tez się we mnie wtula, nie wiem co Ci poradzić. My teraz mamy taki etap, że Ulka uwielbia biegać na golasa, rozbiera się , zaczęłam jej zakładać ciaśniejsze bluzeczki , ale i te rozpracowała, a branie jej ponownie graniczy z cudem bo zwiewa i gonie ja po całym domu. dzis nie spała w dzień myslałam, ze padnie wczesniej, a gdzie tam , zasnęła dosłownie przed chwilą z wielkim rykiem, skąd w tych dzieciach tyle energii.teraz ulubionym słowem Ulki jest "nie" o co by ją człowiek nie zapytał, odpowiedz jest jedna. Byłam wczoraj u kumpeli ma 8 miesięcznego synka , z dobre pół godzinki go trzymałam na rekach , dziecko widziało mnie pierwszy raz słuchajcie ani razu nie zapłakał, kurde Ulka w jego wieku non stop wyła, trzeba było z nią nieźle się na cudować żeby była w domu cisza. I gdzie tu sprawiedliwość.
marta0309
2008-12-10
21:54:34
Email
no ja tez nie wiem ale obserwuje ja bacznie i moze cos w koncu wymysle.....zobaczymy...a ulubionym wyrazeniem Dominiki jest obecnie " nie moge" ..na kazda prosbe tak odpowiada wiec moze ona wchodzi w ten bunt? i choc moze nie reaguje krzykiem na moje prosby to moze wlasnie w tens sposob chce wyrazic swoj bunt i chce pokazac swoje "ja"
balbia
2008-12-10
22:18:10
Email
malwia ostatnio zawróciła mi w kościele tak ,że musiałam ją wziąść do domu . Kładła mi się na podłodze, nie chciała wstać.' tragedia..........nie mam czasu nawet Wam odpisać...
Ulka
2008-12-10
22:22:58
Email
Marta to może Wy przechodzicie tą lżejsza wersję buntu hahaha Ja juz się przestaje łudzić , że będzie lepiej, pamiętam jak moja prababcia mówiła jak skończy trzy miesiące to zobaczysz będzie lepiej ,a u nas po trzech miesiącach to dopiero się zaczął meksyk, później była wersja mojej wiekowej babciulki jak tylko pójdzie na nogi to się wybiega , wymęczy i będzie spała w nocy -dobre do tej pory mi nie chce spać
Ulka
2008-12-13
15:49:26
Email
a tu cisza bu......., no nic sama będę zapisywać stronki. Muszę się Wam pochwalić , żeby tylko nie zapeszyć, Ulka już drugi dzień z rzędu zasypia w swoim łóżeczku, oczywiście siedze przy niej tak długo aż zasnie, ale chodziło mi głównie o to, zeby nie zasypiała trzymając mnie za bluzkę , nie powiem, że było łatwo bo Ulka chwile poleżała i chciala położyc się ze mną do dużego łózka mówi tylko się chwilkę przytulę i zaraz pójde do swojego łóżka, uratował mnie nadjeżdżająca karetka na sygnale i mówię do Ulki spij szybko bo karetka jedzie, a Ulka się boi bo widziała jak moją mame zabierała karetka, słuchajcie w trzy sekundy leżała nieruchomo i mówi nie przyjezdzaj karetka Ula jest grzeczna zamyka oczy i spi i faktycznie zasnęła. Wiem że to nie humanitarne straszyc dziecko karetką, ale podziałało. Tyle, że Ulka ma kaszel katra spływa jej do gardła i kaszel w nocy męczy ja ponad godzinę, więc musze ją wyciągnąc z łóżeczka, ale jak tylko wydobrzeje to bede walczyć , zeby całą nockę spała w swoim lóżeczku a nie kursowała z jednego łożka do drugiego. Wpakowałam Ulce do Łóżeczka Kubusia Puchatka, zajmuje on tyle miejsca w łóżeczku , że Ulka ruszyc juz sie nie może. Kubus zajął moje miejsce, wiecie aż wstyd się przyznac ale ja nie moge spać w nocy jak jej nie ma przy mnie , już druga noc się męcze .
Ulka
2008-12-13
22:11:40
Email
no i jak jak juz się pochwale to zawsze zapeszę, Ulka usypiała w łóżeczku,ale był moment że chciała wyjsc i tak sobie pomyslałam, że jak ja zatrzymam na siłę to znając moje dziecko bedzie ryk na cała okolice do katar i zaraz kaszel i juz bedzie po snie, więc pozwoliłam jej wyjsc połozyc się duzym lóżku, przytuliła się do mnie i mówię do nie, ze zostawiła Kubusia samego i napewno jest mu bardzo smutno więc Ulka bez chwili namysłu z powrotem do łóżeczka,i tak sobie mysle to teraz bedzie maraton, za chwilę Ulka mówi że idzie przytulic się do mamy, no to sobie myslę juz po mnie. Mówię do niej żeby spała bo jedzie karetka a ona chyba juz sie uodporniła i dalej obstaje przy swoim, ze wychodzi, no ta ja dalej brne i mówię,że juz pani dr z karetki stoi pod drzwiami i tylko czeka jak Ula nie zasnie w swoim lózeczku to zabierze do szpitala,a tam mamie nie pozwolą wejśc i Ula będzie sama, więc Ula z drżącym głosem obiecała, ze ładnie bedzie spała w swoim łóżeczku i po chwili zasnęla,zeszło nam pół godzinki. Może ta moja metoda odbiega od rad super niani ale może małymi kroczkami zmierzam ku lepszemu, dla mnie to juz duży plus ze Ulka nie zasypia wtulona we mnie. Przez te moje straszenie lekarzem i karetką Ulka na pewno w przyszłości medycyne bedzie omijała wielkim łukiem, a ja takie nadzieję w niej pokładalam, że może ona chociaż na starosc pozbawi mnie tych zawrotów głowy hahah
Agness
2008-12-14
11:11:15
Email
rety, rety, no ciekawa jestem co by ci superniania powiedziała hahah!!! u nas z zasypianiem to też jakiś koszmar, ja rano idę do pracy, a mała śpi do oporu - czyli do 11, potem nie może zasnąć o rozsądnej porze i się męczymy do 1 w nocy, więc żeby temu zapobiec - zaczęliśmy ją wcześniej budzić, no to nie wytrzymywała do 19 - 20, ale po prostu padała nietomna o 18 i ja pełna nadziei, że ona pośpi do rana - ale nie, jagoda budzi się o 23 i znów się męczymy do 1 w nocy, a ona sobie rano odsypia i śpi do 11 - I CO ROBIĆ???? mam dość - rano nie mogę się o 7 zwlec z łóżka, potem się męczę w pracy, przychodzę, robię obiad i padam i śpię, a dziecko same szaleje - ja wiem, że to niebezpieczne, ale ja po prostu zasypiam na stojąco, potem się budzę, a tu cukier na kanapie, mleko rozlane na stole, ciuchy z szafy powywalane, dziecko mazakiem popisane - normalka, ostatnio wam coś pisałam, ale przyszła mała, coś mi klepnęla na klawiaturze i się zamknęła strona i już mi się nie chciało drugi raz tego samego pisać hehe - aa jagoda w ogóle też jest chora - ma zawalone gardło i nos i nie mam serio walczyć z nią teraz z tym spaniem, bo ryczy w niebogłosy, więc się jej katar potęguje, no mam nadzieję, że Ulka będzie szcześliwa, że będzie miała co czytać, no to miłej niedzielki życzę
Ulka
2008-12-14
15:45:05
Email
To Agus witaj w klubie z tym spaniem, Ulka obudziła sie o 2 w nocy i nawet karetka i pani dr nie była w stanie jej zatrzymac w łżeczku wpakowała mi sie do łóżka i koniec, po godzinie snu złapał ja kaszel i się troche rozbudziła, a o 6 koniecznie chciał się połóżyc spac po drugiej stronie łóżka ale jej nie pozwoliłam bo ona się strasznie kreci i napewno by spadła na podłoge to urządziła histerie ale miałam ja w nosie i powiedziałam że albo spi tam gdzie ja chce albo za chwilę wystawię ja na dwór, to moja gwiazda stwierdziła że juz sie wyspała, no i wstała, więc nie spimy od 6. Nie ma to jak powylegiwac się w niedzielę.
marta0309
2008-12-14
21:42:32
Email
matko kochana co to sie u was dzieje:( zamiast lepiej to sie robi gorzej:( dzis cala niedziele nic nie robilam....na nic nie mialam ochoty...nawet obiadu nie ugotwalam tylko krystian i spalam nawet z niunia w dzien:) i juz mi sie spac chce... jestem juz tak zmeczona tym wszytskim i modle sie zeby jeszcze tydzien przetrwac i troche wolnego....tylko, ze mam tyle nauki, ze pewnie zaryje sie w ksiazkach w swieta:( masakra jakas normalnie:(
Ulka
2008-12-14
22:50:36
Email
dzis Ulka zasnęla o 22.35 kombinowala na wszystkie sposoby, jak nie chciałam ja wziąc do duzego łożka mówi to mamus choc do nas to ja jej na to, że się nie zmieszcze i żeby przytuliła sie do Puchatka, bo jemu jest smutno ,a ona przytuliła się do niego jedna ręką a drugą wyciągnęła zza szczebelki i mówi to chociaz trzymaj za rączkę.
balbia
2008-12-15
18:41:48
Email
Ula ja wiem ,ze każdy ma swoje sposoby ale ja też panicznie boje się karetek i myslę ,że mozesz faktycznie Ulke nastraszyć tak ,że będzie mieć duży uraz do tego. Ja też sie męczę bo Malwina zawsze po 21 chodziła spać oczywiście ze mną ale teraz zasypia po 23. Ja chyba jestem za miękka nie mogę jej od cyc a odzwyczaić ,a już spania osobno wogóle se nie wyobrażam . Tzn przynajmniej do czasu kiedy zasypia musze przy niej leżeć i udawać ze juz spie wtedy ona też zasypia ,a ja jak mam w planach ,że coś porobie jak ona mi zaśnie to wszystko idzie w łeb bo tak sie przy niej wymęcze ,że faktycznie zasypiam razem z nią!
Ulka
2008-12-15
22:35:11
Email
Balbia to nie tak, pierwszy raz kiedy faktycznie jechała karetka to Ulka się wystraszyła, ale następnego dnia wymyśliłam historyjkę, że karetka przywozi panią doktor pod dom, i ta pani stoi pod drzwiami i nasłuchuje czy dzieci śpią w swoich łóżeczkach jak grzecznie śpią to odjeżdża i jedzie dalej do innych dzieci i teraz to wystarcza Ula jak tylko wchodzi sama do łóżeczka to mówi, że będzie grzecznie spala w swoim łóżeczku i żeby pani dr jechała sprawdzić czy inne dzieci już śpią. Więc myślę ze dramatu nie ma. Bo jak idziemy na spacer i jedzie karetka na sygnale to nie robi to na niej wrażenia tylko mówi o jedzie karetka do pani bo pani się przewróciła . Dziś zaśnięcie zajęło je pół godzinki dla mnie to juz super osiągnięcie bo bez płaczu i histerii i bez spania w jednym łóżku. Mam nadzieję, że nie uważasz mnie za wyrodną matkę po prostu już mam dosyc usypiania Ulki przez minimum półtorej godziny , widzisz ja z tym spaniem mecze sie dwa lata i w końcu stwierdziłam,że chyba już czas coś z tym zrobić.
balbia
2008-12-15
22:52:57
Email
Ula no weź przestań ;) Jestes extra mamą ,a Ulka ma co dusza zapragnie. Ja to zawsze Malwinie mówię ,że dziady chodzą jak nie chce spać ale ona to się z tych dziadów sama naśmiewa wiec nie bierze tego nazbyt poważnie ale nie raz pomaga;) pozdrawiam !
Ulka
2008-12-16
10:35:42
Email
sluchajcie Ulka dzis pierwszy raz sama spala calą nocke w swoim lozeczku, oczywiście przebudzila się kolo 4 ale dalam jej łyk herbatki i zasnęła, a później obudziła się przed 6 i wolała mnie żebym się do niej do łóżeczka położyła, ale powiedziałam, ze się nie zmieszczę i zęby ładnie spała, przytuliłam ja w łóżeczku i pogłaskałam po pleckach i po dwóch minutkach Ulka ładnie zasnęła, mam nadzieję ze już tak zostanie, oczywiście rano ją bardzo pochwaliłam powiedziałam, że jestem z niej dumna, ze tak ładnie cala nocke spala sama, jak tylko przyszła babcia to juz jej zdała relacje jaka to ona grzeczna itp. Balbia nasze dziewczynki to juz sa na tyle madre ze duzo rzeczy da sie im szybciej wytłumaczyć, ja odstwiałam Ulkę od piersi w najgorszym momencie bo była strasznie przeziebiona, ale tak mi podniosla ciśnienie , ze bylam na tyle zdeterinowana, że powiedzialam teraz albo nigdy, pamiętam to do dzis bo byl to najowy wekeend i Ulka całe dnie siedziala z cyckiem w paszczy nie moglam się ruszyc bi zaraz był płacz i postanowiłam , ze koniec, najgorzej było w nocy, ale zabandażowalam sobie piersi i mówiłam, ze nie mogę jej dać bo są chore i jakos poszło. Nie wiem jak twoja malwinka , ale jak ja mówię Ulce, ze cos mnie boli albo że jest mi przykro i jestem smutna to ona jakoś szybciej odpuszcza, może spróbuj tej metody, powiem Ci ze najgorzej się zdecydować to jakiś głupi instynkt, ja jak pierwszy dzień nie dawałam Uli cycusia to mi jakoś tak żal było. Najgorzej jak odpuścisz , wierz mi nie jest latwo, ale jest to sytuacja do zrobienia, mi dziweczyny doradzały, zeby Ulka zamiast ze mna zsypiala z tatą u nas się to ne sprawdziło, bo Ula od poczatku spala tylko i wylacznie ze mna więc jak zabralam jej cycusia to musiala miec chociaz mame przy sobie, bo jak robert się koło niej połozyl to było jeszcze gorzej, Każde dziecko jest inne i trzeba probowac rożnych metod. Zycze Ci wytrwałosci , jak juz sama zdecydujesz że na 100% chcesz ją odstawić to już pójdzie z górki. Iwonka Ty się nie wymiguj ciążą tylko informuj nas co Tam u Ciebie, jak Krzyś , jak Ty się czujesz ?
Agness
2008-12-16
19:18:24
Email
my kupiliśmy małej nowe łóżko i postanowiłam że od tego momentu koniec zasypiania w naszym. pierwszą noc pięknie sama zasnęła, bo była wykończona, ale drugą się męczyłyśmy - zaczęła ryczeć,a le stwierdziłąm, że nie odpuszczę, bo nastęnego dnia będzie jeszcze trudniej i będzie jeszcze dłużej płakać - więc siedizłam w pokoju na krześle, a ona w łózku płakała, ale w końcu zasnęła ! mam nadzieję, że będzie teraz z górki - budzimy ją wcześniej, nie dajemy spać wieczorem - mam nadzieję, że to wszystko doniesie dobry skutek i się wszystko ureguluje, aaa jagoda mówi :nie chcę"
iwona026
2008-12-17
15:21:56
Email
u nas ze spaniem jest tak że mąż sie z nim kładzie i go usypia a nieraz razem zasypiają :)) i całą noc przesypia w swoim pokoju no nie powiem nieraz sie budzi w nocy i albo smok do buzi albo tatuś się kładzie z nim. Ja jeszcze w jednym kawałku ale juz nie długo teraz troche ogarniam dom na świeta bo spakowana to już jestem od tygodnia w piatek ostatnia wizyta u lekarza i zobaczymy co on powie, Pozdrawiam i jak by co to WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
Agness
2008-12-17
20:14:00
Email
Iwonka - trzymam za ciebie mocno kciuki i życzę wszystkiego dobrego, a przede wszystkim zdrowia dla ciebie i maleństwa.
Ulka
2008-12-17
22:43:47
Email
Iwonka daj znać co u lekarza, życzę Ci szybkiego porodu, gdyby coś sie działo daj znac to będziemy trzymały kciuki za Ciebie. U nas znowu lipa ze spaniem ,dzis Ulce zeszło kolejne 1,5 godziny zanim zasnęła, a wczoraj o 3 nad ranem wlazla do mnie do łózka i mówi mamus Kubuś mnie wygnał i kazał spać z Toba , tak mnie rozbawiła tym tekstem, że spałysmy razem do rana
Agness
2008-12-18
15:08:29
Email
ja twardo nie ustępuję w kwestii spania w naszym łóżku i poszłam wczoraj małą uspać, ale że spała od 17-18, więc śpiąca nie była - zasnęła dopiero ok 2 nad ranem, a ja z nią w jej łózeczku, w dodatku cwaniara widziała, ze jestem śiąca, więc chciała wyjść z łóżka - jak ja podnosiłam głowę, to mi ją pchała ręką do poduszki i mówiła śij, a sama wystawiała nogi z łózka,
Agness
2008-12-18
15:14:02
Email
dziołchy - uczycie maluchy już sprzątać swój pokój???? ja nie wiem czy to nie za wcześnie, ale staram się, żeby mała mi pomagała sprzątać wieczorem swoje zabawki, a ostatnio się zdenerwowałam jak któryś dzień z kolei porysowała kredkami stolik i krzesełko, więc dałam jej szmatę i pokazałam, że ma zmyć:D:D hehe na razie działa - dziś jak wróciłam z pracy były zamalowane tylko kartki
Agness
2008-12-18
15:15:39
Email
no a poza tym ostatnio ma jakieś mega uwielbienie dla mleka, cały dzień by z butelką chodziła i tylko meko, meko meko
Ulka
2008-12-18
17:53:14
Email
Ulka tez sprząta po sobie, nie dostanie innej zabawki jeśli nie pozbiera tego czym się wcześniej bawiła ale nie zawsze jej się chce sprzatać ,ale jej nie odpuszczam , np.dzis rano chciala, żebym jej włączyła Vanesę , więc powiedziałam, że jak pozbiera domino to włącze, i tak zeszło jej 15 minut zanim pozbierała , ale nie włączyłam dopóki wszystkie karty leżały w pudełku. I Ulka wie , ze nie dostanie nic innego dopóki nie posprząta, ale ile jej to zajmie to juz zależy od niej, ale staram się byc konsekwentna. Jak wycieram kurze , to Ulka ma swoja ściereczkę i tez pomaga, dostała na imieniny zestaw sprzątający i jak ja zamiatam to ona tez naśladuje.
Ulka
2008-12-18
19:10:23
Email
Photobucket
iwona026
2008-12-19
19:22:28
Email
będąc dziś u lekarza stwierdził że mam rozwarcie ok 3cm szyjka skrócona i wszystko dobrze.Powiedział że jak nie urodzę do 5 stycznia to 6 wstawiam się do szpitala i rodzimy. NIe wiem czy dotrwam dziś jakos boli mnie kręgosłup ale bóli brak, boję się że ich nie będzie tak jak z Krzysiem i żebym za długo nie zwlekała i żeby się z dzidzią nic nie stało:(((((((((((
Ulka
2008-12-19
19:29:40
Email
Iwonka to TY z Krzysiem nie miałaś bóli? Kurde a mnie 3 dni bóle trzymały zanim się rozkręciły na dobre, mogę się mylić ale coś mi przeczucie mówi, że Ty do nowego roku nie wytrzymasz. będzie dobrze nie denerwuj się ,wysypiaj się dobrze póki jeszcze masz okazję, pozdrawiamy
iwona026
2008-12-19
21:14:00
Email
nowłaśnie nie miałam i to mnie bardzo martwi:((((((((((((((((((
marta0309
2008-12-19
22:37:17
Email
iwonka wiec czego nie wezma cie do szpitala skoro masz juz 3 cm rozwarcia i do tego istneije mozliwosc ze mozesz nie miec bóli??????
Agness
2008-12-20
19:46:18
Email
z 3 cm to ja właśnie przyjechałam do szpitala już rodzić..... i nie potrafię sobie wyobrazić jak to może być bez bóli?? kiedy wtedy przeć ?
iwona026
2008-12-20
21:19:02
Email
AGNESS ja z Krzysiem pojechałam do szpitala w wyznaczony wcześniej dzień miałam ktg i tam wykazało nieliczne małe skórcze więc zbadał mnie i stwierdził 4cm rozwarcia i do porodu wtedy dano mi dozylnie oxytocynę po której przychodzą bóle i wtedy można zacząć rodzić i myslę że teraz też tak bedzie:((((((((((((
Ulka
2008-12-20
23:09:28
Email
Iwonka , ja to Cię podziwiam, bo jak by mi lekarz powiedział, ze mam rozwarcie na 3 cm ,to już bym była w szpitalu ale ja to jestem panikara, w sumie to masz dobrze, że Cię nie boli, bo przecież bóle świadczą o rozwieraniu się macicy, moja znajoma ma rozwarcie na 3 cm a termin porodu na luty ale jej lekarz przepisał luteine i inne lekarstwa i lezy plackiem w domu. Ja na twoim miejscu pojechałabym do szpitala i mówiła, że mam bóle,podłączyli by Cię pod ktg i sprawdzili czy wszystko ok, przecież bóle zawsze mogą przejść, może podaliby Ci oksytocyne i juz byś miała maleństwo przy sobie, no ale mogą Cię tez odesłać do domu, zalezy na kogo się trafi. Leżałam z dziewczyną która poprosiła o oksytocynę i jej podali, wywiezli ją na porodówkę a tam bóle jej przeszły więc położne mówią że z powrotem na oddział, ale ubłagała je i dały jej znów oksytocynke i urodziła. Iwonka nie denerwuj się będzie dobrze, pojedz niech Ci chociaż zrobią ktg będziesz spokojniejsza, ja w ostatnim tygodniu jezdziłam co 3 dni bo miałam wysokie ciśnienie , ale jak ktg wychodził wszystko dobrze to odrazu ciśnienie mi spadało. Trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo
balbia
2008-12-21
00:49:16
Email
cześć dziewczyny Malwina juz coraz bardziej sama od cyca odchodzi. Jak possie to minutke jeden minutke drugi i mówi dość;) Mam nadzieje ,że jeszcze chwilę i zapomni ,a ja dzięki takiemu powolnemu odstawianiu nie musiałam zasuszać pokarmu i sam mi chyba powolutku sie traci bo jak mi mała nie ssie to już mi się tak nie zbiera jak kiedyś. Pisałyście cos o porządkach. Malwinka jak mnie nie ma to potrafi nabałaganić ale jak wracam z pracy każę jej sprzątać i sprząta. A klocki to zawsze sprząta jak już kończy się bawić. Ale mam kłopot z nauczeniem jej sikać i robić kupe do nocnika. Nie ma mnie cały dzień w domu i nie ma kto tego kontrolować. Kiedyś puszczałam jej przez godzine jak dzieci siusiają do nocnika i raz sie wysiusiała ale trzymałam ją na nim chyba z pół godziny. Kupy nie woła dopiero po fakcie i wogóle jakoś sie przed tym nocnikiem broni. Wiem ,że dobrym sposobem jest jak sie dziecko kilka razy zsika w majtki bez pieluchy ale teraz jest zima mała jest naubierana nie miała bym siły tego wszystkiego non stop przebierać. Iwona wszystkiego dobrego !!!!!!!!!!Oj fajnie mieć znów takiego bobaska małego;)
marta0309
2008-12-23
09:10:10
Email
iwonka jak tam? bo sie martwie o was? a moze juz pojechalas do szpitala......
Agness
2008-12-23
13:32:42
Email
ahaaa , no to teraz wiem, balbia - gratuluję odstawiania - i tak wielki szacun, że wytrzymałaś tak długo. no i czekamy na wieści od Iwonki, a tymczasem, borem lasem, składam życzenia najpiękniejszych świat :)
Ulka
2008-12-23
14:39:36
Email
Dziewczynki Wszystkiego Dobrego na Święta, dużo zdrówka, miłości i pociechy z Dzieciaczków i Mężów
iwona026
2008-12-23
22:14:15
Email
tak jak mówiłyscie pojechałam dziś do szpitala i zrobiono mi ktg i usg wszystko dobrze a więc może doczekamy w dwupaku do nowego roku:))) pozdrawiam
marta0309
2008-12-24
09:51:22
Email
iwonka to dobrze:) trzymam kciuki za was i czekamy na dobre wiesci i powodzenia:) a ja wam zycze razem z dominisia aby iskierka nadziei nigdy nie zgasła, a rodząca się Miłość zawsze wskazywała wam cel życia. Błogosławionych Świąt
balbia
2008-12-27
00:20:44
Email
Wesołych Świąt Photobucket
balbia
2008-12-27
00:37:20
Email
Photobucket
Agness
2008-12-27
12:55:57
Email
Ale u Was śniegu :) U nas jakoś mniej, choć to tak blisko :D:D A nadal jest Jagoda chora. Ma przekrwione gardło i temperaturę. I tak się leczymy już trzeci tydzień :(. Święta - jedno wielkie obżarstwo. Tym bardziej, że nawet na spacer nie mogliśmy wyjść.
marta0309
2008-12-28
10:47:59
Email
ale sliczne dziewczyny:)
iwona026
2008-12-28
15:04:14
Email
a co to jest śnieg?:)))) u nas to już nie pamiętam kiedy był, aż miło popatrzeć
Ulka
2008-12-28
23:14:42
Email
Dziewczyny ale z Was Laseczki, Balbia zazdroszczę Ci figurki, ja chyba już nigdy nie założę spódniczki krótszej niż za kolana . Zazdroszczę Wam śniegu u nas nic ,pustki śniegu ani widu , ani słychu. Iwonka a TY jeszcze się kulasz? Aguś współczuje choróbska, co to za paskudztwo, ze tak długo się trzyma, a Jagódka na antybiotyku? Święta , Święta i po świętach jedyne co mi po nich pozostało to dodatkowe kilogramy ale ja to zwalam na tarczyce hahaha, dobra idę spać bo już literek na klawiaturze nie widzę
balbia
2008-12-29
00:15:01
Email
Agnes ja jeszcze nie zakończyłam z tym cycem tylko zbliżam się do zakończenia dużymi kroczkami ;) Nie mogę uwierzyć ,że nie ma u Was dziewczyny śniegu. U nas napadało w Wigilię i do dziś się trzyma. Choć powiem Wam ,ze nie zaciekawie wygląda- jest sypki, nie ma go wiele nawet nie można by z dzieckiem bałwanka ulepić. No ale białe święta to zawsze przyjemniej. Ulka Ty to mi nie zazdrosc tej figury bo ja to teraz od stycznia dopiero mam zamiar się za siebie wziąść. Przez święta tylko człowiek jje i jje ,a moja buzia nieźle się zaokrągliła;) Choć i tak jest okrągła;) Najgorsze jest to ,że od Świąt do Sylwestra to raptem kilka d ni i jak tu dobrze wyglądać? Tragedia !! Dobrze ,ze mam taką bombkowatą sukienke to ukryje troche brzucha hehee i od stycznia nowe postanowienie -zbić wagęęęę!!
marta0309
2008-12-29
10:08:53
Email
balbus ty to masz godziny wpisów.... u nas snieg byl ale sie zmyl:) a ja troche schudlam ostatnio ale to ze stresów niestety....
Agness
2008-12-29
12:47:26
Email
rety rety, co ja widzę - postanowienie noworoczne - zupełnie takie jak moje:) ja też się biorę za siebie, ja mam słabość do czekolady i muszę się wreszcie opamiętać i o niej zapomnieć, zapisuję się też na aerobic-2x w tygodniu :) a z Jagodą lepiej - dostała co prawda antybiotyk, ale po 2 dawkach oczywiście biegunka i musiałam jej odstawić, więc jedziemy na syropkach i tantum verde
Agness
2008-12-29
12:49:34
Email
ahaa - ja to chciałabym tak 10-12kg stracić, ale jak się uda 9 to już będę happy
iwona026
2008-12-29
13:15:37
Email
a ja jeszcze sie turlami mam nadzieje że uda mi się przeskoczyć nowy rok bo mówią że sylwester i nowy rok to nie zaciekawy moment na poród. Co do postanowień noworocznych też sie piszę na odchudzanie ale ja to z dwa razy albo trzy co Agness.
Agness
2008-12-30
15:28:29
Email
ah Iwonka, jak będziesz karmić piersią, to ci waga dama poleci i nie będziesz już musiała się odchudzać :)
iwona026
2008-12-30
16:04:35
Email
jakoś karmiłam rok i nie spadła a nawet zostało 6 czy 7 na plusie no i jak teraz też by tak miało być no to odrazu nie pokazywać się między ludzmi
balbia
2008-12-30
23:14:16
Email
Oj jak to było cudownie jak w pierwszych miesiącach karmienia waga spadła mi do 49 kg! A teraz chyba trzeba było by postarać się o następne hehhehe;) KOCHANE DZIEWCZYNKI ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W TYM NOWYM 2009 ROKU ABYŚCIE SPEŁNIŁY SWOJE MARZENIA , A WSZELKIE ZMIANY JAKIE NADEJDĄ ABY BYŁY TYLKO I WYŁĄCZNIE ZWIASTUNEM CUDOWNYCH CHWIL JAKIE NA WAS CZEKAJĄ!!!!!!! tego Wam życzy Agnieszka(balbia) z Malwinką Photobucket
balbia
2008-12-30
23:20:57
Email
widzicie tego misia na każdym zdjęciu? Moje dziecko nie wypuszcza go z rąk.. .dosłownie.....ten miś jest po prostu zawsze i wszędzie noszony przez Malwinkę . Jedynym momentem z dala od misia jest czas kąpieli bo to już było by przegięcie;)
marta0309
2008-12-31
12:00:01
Email
ale ona ma zabójczy usmiech:) a ja chcialam oznajmic wszem i wobec , ze moja niunia od poniedzialku idzie do przedszkola na 2-3 godziny popoludniami do grupy 3-4 osobowej....stresa mam wiekszego od niej ale nie mialam innego wyjscia poniewaz naszej opiekunka nie moze do nas juz przychodzic i nie mialam co z dominisia zrobic. sytuacja jest o tyle dobra ze w przedszkolu pracuje moja mama.... moja coreczka opuszcza mame:(
Ulka
2008-12-31
14:50:06
Email
Dziewczynki Wszystkiego dobrego na Nowy Rok, oby był jeszcze lepszy niż stary. Całuski dla dzieciaczków. Szczęśliwego NOWEGO ROKU, udanej zabawy sylwestrowej
marta0309
2008-12-31
14:52:06
Email
o i wasnie....wszystkiego co najlepsze dla was i dla waszych dzieciaczków na Nowy Rok:)
Ulka
2008-12-31
16:08:42
Email
Marta a TY się nie stresuj przedszkolem , Dominiczce tak się spodoba, że do domu nie będzie chciała wracać.
balbia
2009-01-01
12:05:12
Email
Powiem Wam szczerze ,że ja juz też zastanawiam sie czy Malwiny nie zapisać do przedszkola od tego roku..... Bo jak pójdzie od września to będzie mieć prawie 3 latka ;) A mój mąż teraz zmienił pracę i musiała bym bardziej obciążać rodziców więc rozglądam się za przedszkolem ale też mi ciężko boję się czy da radę tyle godzin.....
Agness
2009-01-01
18:10:50
Email
halo halo, dużo radości miłości, szczęścia i upojnych nocy w Nowym Roku :D - a ja nie chcę jeszcze małej wysyłać do przedszkola, bo wiem, że będzie mi ciągle chorować - chcę jej jeszcze do września tego oszczędzić, niech się wzmocni, urośnie, nabierze odporności, zaszczepię ją na wiosne na pneumokoki i meningokoki , buziaki
balbia
2009-01-03
22:50:18
Email
Teraz moja Malwinka chora-ma taki brzydki flegmowaty kaszel ale daje jej deflegmen i sinecod -może przejdzie.
iwona026
2009-01-04
14:17:40
Email
na szczęście Krzyś zdrowy ale ja za to mam katar i kaszel i jedynym czym sie leczę to herbata z cytryną i mleko z miodem. Trzymajcie się zdrowo, a ci co chorują niech szybko zdrowieja:)) pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
marta0309
2009-01-05
10:42:17
Email
no ja ja mialam szczepic teraz i oddac w lutym do przedszkola ale sytuacja sie jeszcze bardziej skomplikowala.....trudno zobaczymy co bedzie...a mam nadzieje ze bedzie dobrze mimo wszytsko. dzis ten wazny dzien- denerwuje sie troche:( wiec trzymajcie kciuki za nas obie:)
Agness
2009-01-05
17:04:12
Email
no to trzymam kciuki choć chyba jest już po wszystkim :) mam nadzieję, że dobrze poszło
marta0309
2009-01-07
12:46:38
Email
w poniedzialek poszlo dobrze, mala zostala bez problemu i sie bawila:) wczoraj nie byla i dzis znowu ja zaprowadzilam.....nie wiem co tam sie z nia teraz dzieje ale buziaki mi dala i zostala:) zobaczymy:)
marta0309
2009-01-07
13:05:16
Email
iwonka pewnie ma juz dzidziusia.....moglaby juz wrocic do domu i wkleic zdjecia...
iwona026
2009-01-07
14:52:37
Email
martuś jeszcze trzymamy sie razem:))) chyba dzidzia poczuła że na dworze zimno i woli jeszcze sobie posiedzieć u mamusi. Teraz jeździmy na ktg i zobaczymy kiedy zechce wyjść ja już bym chciała bo jestem bardzoooooooo zmęczona fizycznie i psychicznie:(((((((((
Agness
2009-01-09
13:28:44
Email
Iwonka, ty się jeszcze kulasz... a na kiedy miałaś wyznaczony dokładnie termin?
Agness
2009-01-12
16:53:18
Email
helllooł już jest 12 stycznia, a tu nic!!!! Ulka!!! nie leń się kochana !! napisz co nieco, Balbia - nie udawaj, że tyle pracujesz!! Marta - co to za milczenie??? a Iwonka - wracaj z porodówki :) i pokaż nam swe nowe cudo :)
Agness
2009-01-12
16:57:50
Email
my teraz chodzimy na sanki, bo u nas sporo śniegu i mroźno, jagoda coraz bardziej kumata i da się z nią już jako tako dogadać, choć jej mówienie to ciągle głównie pierwsze sylaby bądź poprzekręcane wyrazy :)mówi np: dziadzia ciś /dziadek krzyś/ mekołaj /mikołaj/ bubu /bóbr/ i wiele takich, do mnie zwraca się ej albo aga, a jak pytam sie jej o coś na obrazku: co to jest, a ona nie wie, albo nie potrafi tego powiedzieć, to pyta się mnie: toooo?, ja mówię: to, ona: too?, ja: to? too?, to i tak sobie totamy
Ulka
2009-01-13
10:43:30
Email
ale tu u nas ruch, normalnie nie ma jak się w słowo wtrącić haha. Musze się pochwalić choć nie wiem czy napisać bo jak zawsze na forum napisze to Ulce się odmienia no ale zaryzykuje jakby co będzie na Was, otóż Ulka przesypia mi całe noce normalnie jestem w szoku, 3 nocki z rzędu to chyba nie przypadek, mam nadzieję że już tak zostanie.
Ulka
2009-01-13
10:44:56
Email
Zobaczcie jakie Ulka robi miny jak naśladuje dzieci z chórku
Ulka
2009-01-13
10:45:40
Email
iwona026
2009-01-13
12:36:13
Email
my już w domu urodziłam 8 stycznia chłopca o godz 14.43 ważył 4020g a mieżył 61cm było co rodzić:))) w sumie długo nie rodziłam ja lepiej się czuję po tym porodzie niż pierwszym ale jak to oni ocenili ciężki poród bo mały urodził się ze złamanym obojczykiem i boję się czy wszystko będzie dobrze czy nie będzie miał jakigoś uszczerbku na zdrowiu i wyglądzie. Mamy się zgłosić do ortopedy i zobaczymy co on powie. Krzyś narazie jest nie bespieczny dla niego bo wchodzi do łóżeczka a jak się karmimy to znowusz skacze po łóżku, dużo by pisać ale same rozumiecie dwójka to nie jedno dziecko:))) pozdrawiam
Agness
2009-01-13
13:22:36
Email
Iwonka - wielkie gratulacje i dużo, dużo zdrówka dla maleństwa!! Byłaś dzielna:) Dzidziuś faktycznie niemalutki ;) Krzyś się w końcu przyzwyczai - na pewno ! Masz teraz całkiem sporo na głowie ;)
Ulka
2009-01-13
13:35:07
Email
Iwonka gratulacje, ale żeś upala młodego, no , no , ale dzielna z Ciebie dziewczyna, życzę Wam dużo zdrówka , zobaczysz Krzyś się przyzwyczai , całuski dla Was
marta0309
2009-01-14
12:56:23
Email
a no juz sie odzywam.....jakos tak nie wiem o czym pisac, zeby was tu nie zanudzac....iwonka wielkie gratulacje.... w koncu maly jest z mamusia. a jak sie nazywa??? ulka jest genijalna a jaogoda najwazniejsze, ze zaczela cos mowic teraz tylko kwestia czasu. dominika super sie ma w przedszkolu....panie ja chwala, ze ładnie rysuje i ze pieknie tnie nozyczkami. jakos nie ma dzis slonca u nas i smutno mi sie zrobilo bleeeee a na uczelni normalnie meksyk, nie wiem w co rece wlozyc. nawet sobie nie odpoczne bo cale ferie mam egzaminy i pozniej od razu lekcje z dziecmi i zajecia na uczelni....trzymajcie sie cieplutko
balbia
2009-01-14
18:57:12
Email
Ulka jest niemożliwa;);) Iwonka gratulacje !!!!!!!!!!!! -przestraszyła mnie wiadomość o tym obojczyku czy dzidziuś ma jakiś gips?? Dużo dużo zdrówka dla Was obojga i mam nadzieje ,ze Krzyś da Ci odetchnąć no i że nie zrobi krzywdy braciszkowi. Aga ja nie tyle pracuje co wracam po pracy i juz nie mam czasu na nic tzn mam pełne ręce roboty w domu. pozdrawiam !!!!!!
Agness
2009-01-15
17:02:46
Email
jasne, jasne - wiem, gotujesz, pierzesz, prasujesz i sprzątasz :)
balbia
2009-01-16
17:10:30
Email
no tak...tylko bez tego gotowania;)
Ulka
2009-01-16
17:57:32
Email
Iwonka wkleiła byś w końcu zdjęcie "forumowego" następcy. Dziewczyny się rozleniwiły i pisać im się nie chce zasłaniają się pracą, dobre. Nic by Wam się nie stało jak byście poświeciły dziennie góra 5 minut na wpis, bo jak wchodzę na hm i przez dwa dni widze swój wpis to juz mi się nawet zaglądać nie chce. Proszę mi tu obiecać poprawę bo jak nie to się przenoszę na inne forum, hahahah
marta0309
2009-01-16
21:13:38
Email
niedawno se wrocilam z uczelni, odebralam mala od dziadkow, maz na imrezie a mala mi tu nadaje:) jutro na 8 rano na zajecia. moja niunka taka zakochana w przedszkolu ze nie bardzo chce do domu wracac:) az mi ulzylo bo jeden problem z glowy. wczoraj ja zaprowadzialm do przedszkola a ta madrala kazala mi isc do domu...czaicie?
Agness
2009-01-16
22:28:06
Email
Uleczko - ja się postaram codzienni coś wpisać, Marta - super, ze mała tak zaakceptowała przedszkole, moja znów chora - gorączkuje nie wiadomo od czego :( i tego boję się najbardziej, ze pójdzie do przedszkola i raz za razem będzie coś przywlekała - niestety wrażliwa jest i mało odporna :(
Agness
2009-01-17
11:53:31
Email
no i sie staram ale musze sie zabrac za sprzataniee bo u mnie syf
Ulka
2009-01-17
12:11:24
Email
Agus widze ze na Ciebie można liczyc. Ale z tym przedszkolem to raczej nie do uniknięcia z chorobskami, mojej kuzynki coreczka przez pierwszy rok w przedszkolu tydzien chodzila do przedszkola dwa tygodnie w domu i tak w kółko przez caly rok, teraz juz jest lepiej, choc znow siedzi w domku na antybiotykach. Z czasem nabierze odpornosci, ale myslę ze lepiej jak sie nasze dzieciaczki wychoruja za czasów przedszkolnych niz w szkole. Wiecie co nigdy nie robilam ulce badan krwi bo nie bylo takiej potrzeby, mojej kuzynki znajoma z pracy miala dziewczynke trzy latka nigdy jej nie chorowala nawet nie miala goraczki, przeziębila się ra i zanim se pokapowali co to jest to juz było za późno okazało się ze to bialaczka, ktora nie daje wczesniej objawów, dostała wysokiej gorączki i niestety dziecka nie udalo się urtowac. I tak się zastanawiam czy tak profilaktycznie nie zrobic jej badan. Umnie remont calą parą, Ulka wczoraj spala u babci bo u nas w domku było jakies 15 stopni ciepla, oby do lata
iwona026
2009-01-17
13:17:20
Email
chłopaki :)

iwona026
2009-01-17
13:18:33
Email
Krzyś
iwona026
2009-01-17
13:21:50
Email
Krzyś

marta0309
2009-01-17
19:42:22
Email
no super chlopaki ale jak ten maly sie nazywa??? dowiem sie w koncu???
marta0309
2009-01-17
19:43:46
Email
jejku i on taki malenki ech......
Ulka
2009-01-17
20:31:35
Email
Kurde pamiętacie jak nasze dwulatki były takie maluśkie, jak ten czas szybko leci, śliczny maluszek
balbia
2009-01-17
22:38:03
Email
Ula jak Ty coś napiszesz.......stracha mi napędziłaś tymi badaniami bo Malwinia to raczej mało lekarzy odwiedza i Dzięki Bogu! A wasze maluchy przechodziły juz bilans dwulatka? napiszcie coś o tym jeśłi tak. Ja zamierzam w przyszłym tyg. z Malwą iśc. Dzieciaczek Iwonka śliczny.

balbia
2009-01-17
22:39:58
Email
z koleżanką 4-latką

iwona026
2009-01-18
11:03:08
Email
Piotruś mam na imię:)
Ulka
2009-01-18
17:49:07
Email
Ulka przed chwilą zasneła czyli juz mam nockę z głowy, ale była juz tak marudna ze musiałam ją połozyc na dodatek ma katar i kaszel. Chyba nas czeka wizyta u lekarza.
Agness
2009-01-19
11:01:03
Email
u nas znów chooróbsko,kaszel, temperatura, i generalnie mała nie chce mnie nigdzie samej puścić - wszędzie za mną chodzi - poszła więc jak zwykle wczoraj ze mną do piwnicy - rozwiesić pranie i zahaczyła nóżką o próg i grzmotnęła - podwinęła jej się rączka i upadła na buzię - ma spuchnięta dolną wargę i takiego siniako-krwiaka ;( co za masakra - a jutro mam jej robić wymaz z gardła - no i z tą jej warą to teraz nie wiem, jak to będzie:( maluszek jest prześliczny - a w dodatku ma na imię jak mój mąż :) na serio prześliczny dzidziuś:) dużo zdrówka !! ja wiem, że z tymi chorobami to w przedszkolu tak to wygląda i własnie dlatego się obawiam, co do białaczki, to ja raczej jestem spokojna - bo Jagoda miała już badania jak była w szpitalu jak mi się odwodniła - miała wtedy jakieś pół roku - więc w sumie może już dawno ???aha - Ulka - ja wczoraj się nie wpisałam - bo mąż okupował kompa - poprawiał pracę i nie usiadłam nawet na minutkę, żeby ci zrekompensować postaram się napisać jeszcze raz dziś wieczorem haha :)
Agness
2009-01-19
11:02:09
Email
Balbiu - widzę tylko drugą fote z choinką:) jeszcze macie? ja już rozebrałam
iwona026
2009-01-19
11:49:20
Email
ja też widzę tą drugą, u nas też jeszcze choinka stoi co prawda ledwo ledwo ale ksiądz dopiero w niedzielę po kolędzie chodzi a chcę żeby była
Ulka
2009-01-19
11:52:24
Email
Balbia u nas bilans dwulatka wyglądal tak, najpierw u pielęgniarki, zmierzyła, zważyła, zadawala pytania typu, czy dziecko samo je, czy umie powiedziec jak ma na imie czy np poradzi sobie z wejsciem na schody i takie tam pierdołki, poźniej wizyta u lekarza, pyk,pyk stetoskopem i po bilansie- smiechu warte.
marta0309
2009-01-19
13:32:05
Email
no czuje sie usatysfakcjonowana:) az mi sie chce drugiego takiego maluszka:) u nas bilans wygladal podobnie... agnes no twoja mala to jest wyjatkowo chorowita bo ona czesto choruje....ale to chyba powinno kiedys minac i tez rozumiem twoje obway odnoscie przedszkola bo dzieci faktycznie czasami ciagle choruja ale to nie oznacza ze tak musi byc. moja niunia juz w przedszkolu a ja zaraz na lekcje jade:) wypilam kawe i mi sie humor poprawil:)
balbia
2009-01-19
13:46:33
Email
Dzięki dziewczyny. Strasznie mi szkoda Jagódki co ona biedna wycierpi ,a Ty Aga razem z nią . Niech się buzia szybciutko zagoi dobrze ,że nic gorszego jej się nie stało. Ja jak miałam jakieś 3 latka to spadłam z samej góry ze schodów do piwnicy u mojej babci. Strasznie sie wtedy ponoć potłukłam. Życze zdrówka Jagódce , Malwinka juz wyzdrowiała. a to pierwsze zdjecie sie nie udało i to samo wkleiłam raz jeszcze dlatego są 2 ;)
Agness
2009-01-19
17:37:53
Email
dzięki dziewczynki, ja też sobie przede wszystkim zdrowia Jagodziny życzę, zawiozłam dziś mocz na badanie i drżę i czekam na wyniki, a przy okazji zrobiłam sobie na tarczycę - okazało się ze nie trza być na czczo!!!
Agness
2009-01-19
17:40:44
Email
Balbia - dzięki :) a powiem ci że pewnie miałaś dużo szczęścia przy tym spadaniu ze schodów - bo mogłaś się - zreszta sama wiesz, połamać tu i ówdzie, a u nas kolęda już była, co do bilansu to tak samo - pielęgniarka popytała o rozwój - zważyła, zmierzyła, a lekarka osłuchała, policzyła zęby i tyle
Ulka
2009-01-20
08:24:33
Email
Agus takie wypadki się zdarzaja Ulka jak byla mniejsza jak spadla z łożka to jeszcze trafiła na pilota ktory lezal na podłodze i krwiaka w buzi miala z dobrych kilka tygodni i jeszcze ma jedynke ukruszoną. Niestety nie da się upilnowac tych żywych sreberek, musiałybyśmy chyba przywiązac do kaloryfera,
Ulka
2009-01-20
08:25:07
Email
marta0309
2009-01-20
08:39:38
Email
ale jajcara.....Dominika siedzi obok i sie krzyczy.....niunia nie bierz tego do buzi ( szczotki) hahhaha.
iwona026
2009-01-20
13:08:19
Email
Ula jest nie samowita :)) widzę już ją na wielkiej scenie
Agness
2009-01-20
13:37:34
Email
superowa - babcia ma racje - macie skarb w domu
Ulka
2009-01-21
13:37:28
Email
Ulka dzis w nocy zrobila sobie dwu godzinna przerwe w spaniu, wyznawala mi miłośc i kazala obiecac ze juz więcej nie pojade do wielbłądów bez niej, nie wiem co jej się przypomniało, pomimo tego że wstalysmy przed dziewiąta padma na twarz, na dodatek przywiezli mi dzis obudowe do kominka, dobrze ze weszlam bo juz ja panowie szlifowali i co sie okazało, ze nie z tego marmuru co zamówiliśmy i jak tu zyc, ja się do świat wielkiej nocy nie uporam z tym remontem
Agness
2009-01-21
15:28:41
Email
oj laska - nie masz pojęcia jak chciałabym się musieć tak "uporywać" :) z remontem we własnym domu, a nie w takiej norce, do której każdy jak przychodzi to mówi: "taaa, no ważne, ze na swoim.... " , ja też miałam cięzką noc i jestem na maxa niewyspana a w dodatku przeziębiona, boli mnie nos, gardło i oczy
iwona026
2009-01-21
19:49:24
Email
to ja już nie będę pisała że też mało śpię w nocy i nie raz to nawet nie mam siły oczu otworzyć, ale cóż ...)ja jutro jadę zamelidować maleństwo i mam nadzieję że nie będzie dużo ludzi bo nie chciała bym wyjmować cyca i go karmić na korytarzu:(((( nasz obojczyk się zrusł i lekarz powiedział że można wogule zapomnieć o sprawie:))) teraz czekamy jeszcze na wyniki z żółtaczką, oby pozytywne:))))
Ulka
2009-01-22
10:43:54
Email
Agus ja Cie rozumie ale jak by Ci się remont ciągnal od praktycznie pótora roku z przerwami to tez bys miala dosyc tego balaganu, na dodatek jak to przy remontach bywa ciagle coś nie tak, robilismy łazienke w sierpniu i teraz sie okazuje ze chyba jajas rura cieknie bo fugi zciemniały u góry i trzeba plytke odkuc, a ze u nas plytki lekko zachodza po skosie na sufit więc trzeba bedzie sufit rozwalic i ciągle coś. Żeby człoweik mial kupe kasy to by sobie wyjechal do cieplych krajów i wrócił na gotowe, a tak to tylko same klopoty chyba musze zagrac w lotto. Ulka dzis w nocy znowsię budzila, a ja juz sie ludzilam, ze bedzie ladnie przesypiala nocki
Ulka
2009-01-22
12:25:59
Email
Iwonka daj znac jak wyszły wyniki Piotrusia. Piotrus spokojniejsza wersja Krzysia? Wiesz co jak tak patrze na Piotrusia to az sie chce takiego maluszka, ale kurde jak pomysle, ze mialoby miec taki sam charakterek jak Ulka to odrazu mi się odechciewa. Dziś znów o 5tej wylądowala u mnie w łozku i mówi stesknilas się za mną. Przytula sie do mnie a ja pytam kochasz mnie? a Ulka na to : nad zycie
marta0309
2009-01-22
12:47:02
Email
ja zwwiozlam dzis mala do przedszkola wczesniej i sie ucze ale wiecie co........ta cisza mnie zabija:( i tu czlowiekoi dogodzic hahhaha ulka a ty bys sie wziela za robote a nie marudzisz:P:P:P:P to taki zarcik:P
Agness
2009-01-22
12:53:32
Email
Ula, Ula - masz córcię jak marzenie! zdolna, śliczna i mądra bestia :) Iwonka - się cieszę bardzo, że obojczyk "naprawiony" :), a co do remontu - to u mnie tez od 2 lat niedokończone mieszkanie - nadal nie mam szafek w łazience /kosmetyki w koszyku na pralce/, nie mam żadnej szafki na buty, garderoby czy nawet kawałka wieszaczka w przedpokoju, i takie tam jeszcze różne duperele - brakuje kilku kafli w łazience, brak lampy - goła żarówa, brak sufitu - tzn sam tynk hehehe i tak se mieszkam - człowiek tak mieszka, przyzwyczaja się i przestaje zauważać, ze ma tak szpetnie :) - a żeby nie było - ja nie narzekam, tylko chciałam was rozbawić
Ulka
2009-01-22
13:34:42
Email
Agus ja tez nie narzekam tylko marudze hahah, musze o czyms pisac bo tak to byście sie nie mobilizowaly do skreslenia kilku zdan hahaha
Ulka
2009-01-22
13:37:32
Email
Marta TY to dopiero marudzisz, zamiast się uczyc na na naszej klasie siedzisz hahaha
iwona026
2009-01-22
14:34:25
Email
wyniki do bani nic poprawy:(((((((((((((((((((((((((( lekarka za sugerowała że jak by nie było tej epidemi grypy to by nas już skierowała do szpitala a tak to jeszcze po eksperymentujemy tz mam przez dzień odstawić małego od piersi i podawać mu sztuczne mleko i przepajać glukozą potem zrobić badania i zobaczymy. Powiem wam że wiedziałam a raczej czułam że jak mały się urodzi to coś będzie nie tak. Piotruś na razie nie daje mocno w "kości" tyle tylko że kiepsko śpi w nocy bo budzi się co 2 godziny:((((
Agness
2009-01-22
22:06:59
Email
Iwonka - tak to jest z maluszkami - chorują - bardzo mało jest dzieci, które nie mają zadnych problemów ze zdrowiem, więc sie nie zamartwiaj, Uleczko - pisz, poisz, marudź marudź, przynajmniej mam co czytać :)
Ulka
2009-01-22
22:22:18
Email
pewnie, że będe pisac, Iwonka jakby było cos niepokojacego z tą zółtaczką to pewnie wzięliby Cię na oddział nie patrząc na panująca grypę, Ulce tez długo się utrzymywała żółtaczka.A ja zauwazyłam, ze Ulka ma plamke na źrenicy i dla jade jutro z Ulką do okulistki, bo czytałam w necie i zrenica powinna byc czarna a wszelkiego rodzaju przebarwienia swiadczą o jakiejs chorobie, tfu tfu, oby to nie było nic powaznego. Byłam z Ulka u okulisty rok temu niczego wtedy nie zauwazyła, ja sama nie wiem od kiedy ona to ma bo niedawno zauwazyłam, bo naprawdę dobrze trzeba jej w te oczy zajrzec
Ulka
2009-01-22
22:46:01
Email
Balbia daj znac co u Ciebie?
balbia
2009-01-23
01:28:41
Email
Hej Iwona Ty się tą zółtaczką tak nie przejmuj .Malwina była w szpitalu 2 dni 24 h na dobę pod lampami ,a potem jeszcze przez 4 kolejne tygodnie chyba miała tę zółtaczkę dalej. W tedy też się strasznie zamartwiałam ale to akurat u malych dzieci bardzo często sie zdarza ,a że Malwa była prawie wcześniak to już wogóle. Dobrze jest dziecko do słoneczka wystawiać ale tu zima ;( mi też mówili żebym odstawiła od piersi to szybciej minie ale ja sie nie zgodziłam i uważam ,ze zrobiłam dobrze , żółtaczka przeszła ,a moje dziecko było na zdrowym pokarmie mamy;) Ula ,a Ty tak nie narzekaj ,że nie masz kasiory bo ja na taki house jak Ty masz to bym musiała w totka wygrać;) pozdrówka
Agness
2009-01-23
12:39:55
Email
właśnie własnie Balbuś - Ulcia mieszka jak księżniczka !! hehe i narzeka - no ale na coś trzeba - ja za to mogę na męża ciągle, ale nie chcę w kółko wam przynudzać :) wreszcie piątek - wyśpię się 2 dni, zrobię sobie coś dobrego do jedzenia - nie ma to jak weekend :) ale ze mnie leńńńńńń aaa Jagoda na szczęście żółtaczki nie miała
Ulka
2009-01-23
13:12:51
Email
no tak my to pałac mamy, nie chciałybyscie tych kredytow spalacac, haha Byłysmy u okulisty ale jak pech to pech okazalo się że pani bedzie dopiero od 16stej, więc na prózno ciagnelam dziecko do Torunia, ale przy okazji zalatwilysmy tacie sprawe i jeszcze pojechałysmy po towar do sklepu bo juz nie mialam czym handlowac, a jak Robert przyjdzie z pracy to pewnie drugi raz pojedziemy.
Ulka
2009-01-23
13:45:08
Email
wierzcie mi dziewczyny, żeby nie to ogrzewanie olejowe to ja bym juz do końca zycia nic nie zmieniała, tym bardziej, ze mamy ogrzewanie podlogowe i żeby to sie porządnie nagrzało to musiałoby przez całą dobę chodzić ale wiadomo jak chodzi caly czas to normalnie pochlania tyle kasy, ze szok, my jeszcze jesteśmy w tej sytuacji że dorzucamy się do rodziców więc az tyle to nas nie koszuje, ale nie wiadomo jak to dalej zycie sie potoczy, wiadomo raz na wozie a raz pod, juz mialam taką sytuacje w zyciu , że nie mieliśmy za co swiąt wyprawic , dostawalam 30 zł na tydzien na przezycie w akademinku z czego 10 z odchodziło na bilety więc wiem co to bieda. A teraz nawet jak nie bedzie nas stac na olej to do lasu podje na drzewo i Ulka bedzie miała ciepło.Wiadomo, poki rodzice zyja i mogą pomóc to pomgają ale jak to w życiu niczego człowiek do konca nie jest w stanie przewidziec.
Agness
2009-01-23
18:33:06
Email
wszystkim coś pod górę idzie - u nas z kasą też różnie, bo mąż nie ma stałej pracy, bywa że na koncie 6 zł, a w portfelach pusto :) ale - nie jest źle, nam też moi rodzice pomagają, obkupują małą w ubrania,a wcześniej w pieluchy, u nas znów dziś był rozwód na tapecie, ciężko jest i obawiam się że lepiej nie będzie
Agness
2009-01-23
18:34:32
Email
napisz co z oczkiem aha i jak możesz to jakie miałaś te wyniki na tarczycę?
Ulka
2009-01-23
20:46:36
Email
oczkiem sama nadal nie wiem bo byl w zastepstwie inny młodylekarz i jak sie okazalo oni tam nie maja profesjonalnego sprzetu, zeby zbadac oczko dziecka, dostalam namiary na dobrego specjaliste jutro bede dzwonic, jednak gosc stwierdzil, ze faktycznie jest plamka na źrenicy, ale u tak małego dziecka i tak sie nie usowa bo to jest bardz niebezpiecze, wszystko zalezy od tego czy ona dobrze widzi na to oczko, bo jesli tak t o nie trzeba nic z tym robic tylko kontrolowac, ajesli nie to trezba bedzie w poźniejszym wieku usunac operacyjnie. Agus co do wynikow z tarczycy to ja mialam 0,2 czyli nadczynnosc tarczycy, a jak robilam po dwoch miesiącach od brania leków to mialam cos kolo 1 z kawałkiem nie pamiętam dokladnie musialabym sprawdzic, norma jest od 0,4 do 6
Agness
2009-01-24
12:45:07
Email
norma jest 0,4 - 4,2 - jak masz nadczynność, to jakie miałaś objawy?? - nerwowość, problemy ze spaniem, chudnięcie?? mnie wyszło - 3,53, więc teoretycznie mieszczę się w normie, ale podobno takie badanie to za mało i trzeba jeszcze oznaczyć poziom dwóch hormonów, a plamka pewnie zniknie sama:) trzymam kciuki
balbia
2009-01-24
14:16:32
Email
wiecie co ja też z tą tarczycą to już obmyslam plany , Moja mama ma tarczyce ja z kolei u jakiegokolwiek nie byłam lekarza to sie mnie pytali czy mam tarczyce bo ja mam bardzo szeroką szyję- podobną ma Kasia figura;) i każdy mysli ,że to od tarczycy wiec robiłam badania dawno temu i nigdy nic nie wyszło i mówili ze to taka uroda...dzięki za taką urode;) ale teraz mam ochote znów sie przebadać i zrobie usg ,a jak nic nie wyjdzie to może jeszcze badanie krwi. Aga ty to z tym mężem masz...ale widze jakoś panujesz nad tym wszystkim i bardzo dobrze..wodniki to silne osobowości facet ma ich słuchać i koniec;:)))) Ula dom masz piękny i to wystarczy ,a czy na kredyt nie ważne powiedz mi kto dziś buduje albo kupuje dom bez kredytu?????? oczywiście z normalnie pracujących , nie mam na myśli tych posełków z dietami czy innych takich
Ulka
2009-01-24
17:52:32
Email
Aguś bada się jeszcze poziom dwóch hormonów t3 i t4, ja mam zrobic za pół roku TSH i FT4 i usg tarczycy, ja gdzieś po półtora miesiąca zauwazyłam poprawę, a u mnie objawy to głównie straszne zmeczenie ja wstawalm rano i byłam tak zmeczona jakbym balował ze trzy dni z rzedu , nie miałam na nic siły, spać to spalam bo Ulka tak mi w nocy dawała popalic ze ze snem nie miałam problemów, do tego kołatanie serca no i zawroty głowy, na nic nie miałam ochoty ani siły, troche se rozkręcałam pod wieczór lepiej się czułam, teraz biorę tyrozol i propranolol i beta serc na zawroty głowy i jestem szczesliwa bo jest poprawa, no oczywiscie bywaja i gorsze dni ale juz da się przezyć. A faktycznie przy nadczynności tarczycy się chudnie bo ona zuzywa twoją energię ale ja tyle jadłam słodyczy, ze nie chudłam trzymałam się w normie, ale teraz jak tabletki spowalniaja prace tarczycy to tyje. Dlatego od stycznia ograniczyłam słodycze narazie idzie mi całkiem niezle.
Agness
2009-01-24
23:19:10
Email
moja babcia też choruje na niedoczynność, a ja ze spaniem to jestem masakryczna, ciągle jestem zmeczona i ociężała, ciągle zmarznięta /kładę się do łóżka i czasem godzinę nie mogę zasnąć, bo mi zimno, nie mogę się zagrzać, nie wiem - może sobie wmawiam - i mam po prostu jakieś inne problemy /ze sobą hehe/, ale jeśli to nie ta tarczyca, to masakra - wychodzi, że jestem jakiś depresyjny typ z masakrycznymi skłonnościami do tycia, aaa a poza tym mam zespół jelita wrażliwego
Agness
2009-01-24
23:20:25
Email
no to teraz ja się pożaliłam, ale spoko - nie jest źle, chodzę na aerobic i jestem szczęśłiwa
balbia
2009-01-25
11:16:01
Email
Aga ja też mam ten zespół i na dodatek dalej pije piwo choć nie powinnam . Czasem jak mnie złapie ból to wole nie gadać... Może to jakas przypadłośc tych wodników. A propo WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ULKA!!!DUŻO ZDRÓWKA, DUŻO KASY, DUŻO SPOKOJU, SZCZĘŚCIA , SPEŁNIENIA MARZEŃ , POCIECHY Z ULECZKI I Z MĘŻA I WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGOOOO-buziaki od Agnieszki i Malwinki!

Ulka
2009-01-25
11:32:58
Email
Dziękuję bardzo za życzenia. U nas nocka do bani Ulka ma gorączkę i kaszlała całą noc, ja tez się rozłożyłam . Agus to o czym piszesz to nerwica, to podstępna choroba która daje właśnie takie objawy ja na początku też nie mogłam zasnąc a póxniej w nocy się budziła i kilka godzin sie przewracałam z boku na bok, zapodaj sobie dawke magnezu powinno troche pomóc
Agness
2009-01-26
19:43:41
Email
ja się przyłączam do życzeń - samych pięknych, słonecznych, szczesliwych dni !! ja sama nie wiem, co to ze mną, w ostatni weekend w niedzielę nie mogłam wstać rano z łóżka - zwlokłam się na siłę !! o 15.00, a potem wieczorem bez przeszkód zasnęłam, Uleczko - a jak często masz te ataki bólu brzucha? jak długo trwają i co ci lekarz powiedział?
Ulka
2009-01-26
20:18:48
Email
Agus dziękuje za zyczenia, ja z brzuchem nic nie mialam, Balbia cos pisala o jelicie więc to chyba pytanie do Niej. U nas przeziębienie wiedzie prym, Ulka goraczkuje do tego straszny kasze, a ja jutro lece do lekarza bo mi zatoki zaatakowało. W czwartek jade z ulka do okulistki, juz się boje. Wieice co na fundusz kazano nam czekac do poczatku marca bo dopiero pani bedzie zapisywac a prywatnie czeka sie "aż '3 dni, nie wiem po co ja te zusy place jak i tak prywatnie musze chodzic och ta słuzba zdrowia
Agness
2009-01-26
22:37:30
Email
a no coś mi się rypnęło - wycofuję pytania i kieruję do Balbi hehe, a na marzec to i tak dość wcześnie - porównując do mojej mamy, która na poczatku stycznia zapisała sie do kardiologa - na lipiec!!
marta0309
2009-01-27
08:08:55
Email
u na tez od soboty choroba- niunia ma zapalenie gardła i krtani, ma antybiotyk ale juz powoli lepiej. agus a takie ciagle zmeczenie to na pewno ma swoja przyczyne i tak jak ulka mowi moze to byc nerwica...chociaz ty juz dawno mowilas ze zle sie czujesz. ja zaczynam teraz sesje wiec cyrk na kółkach...marze o takim dniu kiedy sie to juz wszsytko skonczy.....buziaki i tryzmajcie sie cieplutko:)
Ulka
2009-01-27
09:46:52
Email
Agus cos mi sie przypomniało , ja na poczatku tez mialam cos z zołądkiem ale nie wiem czy to jelito , bo ja pilam jakieś ziólka na wrzody zolądka i pomogło , ale zoladek niezle mnie skrecał, ja mam nerwy usadowione w zolądku jak się czymś zdenerwuje to okupuje kibelek z pół dnia a teraz jeszcze z nerwow mnie mdli, taki glupi organizm, ale nerwica to choroba ludzi wrazliwych , bo twardziele to mają wszystko w nosie i niczym się nie przejmuja , a my biedaczki, no takie to zycie może następnym razem urodzimy się z charakterem a nie z charkterkiem
mkkrycha27
2009-01-27
10:09:16
Email
Dziewczyny, polecam bardzo przy problemach nerwicowych w okolicy zoladka robic sobie gorace oklady z soli (rozgrzac sama sol w rondelku, przesypac do woreczka bawelnianego, moze byc w pieluszke) i przykladac ponizej pepka, a latwiejsza wersja, to termofor z goraca woda na brzuch, bardzo to pomaga, sama stosuje i jest o niebo lepiej, warto wyprobowac. Polecam strone www.Bioslone.pl, masa naturalnych porad przy problemach ze zdrowiem, jest tam fajne formu. Pozdrawiam.
Agness
2009-01-27
15:18:34
Email
Marta - trzymam za ciebie kciuki - przynoś same piąteczki, dziewczynki dzięki za rady, ale z tym okładem to u mnie nie przejdzie - jak mnie łapie atak /taki skurcz/, to się czołgam z bólu, nie jestem w stanie wstać i zrobić czegokolwiek - to taki skurcz jelit - teraz go porównuję do skurczy porodowych, tyle, że boli cały czas i krócej - bo jakieś 10 minut, czasem wymiotuję, generalnie to nie mam tak jak ty Ulka - że jak stres, to kibelek, ale na pewno to ma podłoże nerwowe :)
Ulka
2009-01-27
16:17:00
Email
Agus może TY masz wrzody na żołądku wtedy tez tak skręca i objawia się właśnie takimi silnymi atakami
balbia
2009-01-27
20:43:12
Email
Aga ja mam zespół jelita wrażliwego ale takich silnych ataków jaK opisujesz to nie mam . Czasem poboli i to mocno ale nie aż tak. Może Ulka ma racje , musisz sobie jakies badania porobić . mkkrycha27 dzięki za rady i za stronkę - na pewno zajrzę ! pozdrawiam!
balbia
2009-01-27
20:45:43
Email
Dziewczyny a na te tarczyce to miałyscie skierowanie ? i ile was kosztowały badania?
Ulka
2009-01-28
09:43:42
Email
Balbia ja na pierwsze badanie miałam skierowanie wiec nic nie płaciłam a na drugie np u nas w mieście płaci się 17 zł i czeka się na wynik około tygodnia , ale ze ja przegapiłam to nie zdazylabym zrobic wyniku na wizyte do lekarza i pojechalam do Torunia bo tam się czeka za wynikiem az dwa dni ale zapłacilam 26zl więc chyba kazda placówka ma swoją cenę. A ja wczoraj bylam u lekarza ogolnego i przepisala mi antybiotyk a ja zapomnialam jej powiedziec ze jestem uczulona na penicylinę i pani dr przepisala mi akurat lek na bazie penicyliny oczywiście zdazylam go juz wykupići teraz bedzie zawalal moją apteczkę
balbia
2009-01-28
11:20:07
Email
malwinka znowu chora ja to chyba z nią na ten bilans nie pójde.... własciwie to tylko gorączkuje i troche kaszle , katarku żadnego ale mi jej szkoda, biedulka ciągle śpi;(
Agness
2009-01-28
12:27:30
Email
na chorobę, to sen najlepszy! wyśpi się i obudzi zdrowa:) ja płaciłam za badanie 14 zł - poszłam do laboratorium i po prostu zrobiłam, przy okazji, bez skierowania
Agness
2009-01-28
12:27:50
Email
nie straszcie wrzodami :)
marta0309
2009-01-28
23:02:34
Email
aga dzieki, przyda sie kazdy kciuk::) heheh u nas juz lepiej. aga moze ty faktycznie masz wzrody skoro tak sie mocno kłuje.....
marta0309
2009-01-28
23:03:05
Email
wrzody...
Agness
2009-01-29
13:16:30
Email
hehehe - sama nie wiem co mi jest - trza by zrobić gastroskopię i kolonoskopię - ale jakoś nie mam ochoty :) aa laski - wam chyba nie pisałam - chodzę na aerobic - 3 razy w tygodniu - super się czuję - polecam wam kochane :)
marta0309
2009-01-29
14:29:33
Email
nooooo fajnie ci....ja nawet na raz w tyg nie znajde czasu ...kurde noo:(
Agness
2009-01-30
12:47:45
Email
a ja znajduję - muszę, bo inaczej bym oszalała !!!
Agness
2009-01-30
14:13:32
Email
widzicie te błyski na niebie? to mnie szlag trafia!! zrobiliśmy małej wymaz z gardła - wyszły 2 bakterie, w tym gronkowiec i właśnie szlag mnie trafia - idziemy dziś z wynikami do lekarza, jak się okaże, że to coś poważnego.... co za życie
Ulka
2009-01-30
14:52:13
Email
Agus nie wiem czy Cie pocieszę, Ulka ma zaćmę punktową leczy się to operacyjnie , natomiast u tak małych dzieci moglaby operacja wyrzadzić więcej szkody niz dobrego, za miesiąc pojade po wczesniejszym zakropleniu oczu atropina na kolejne badanie, musze ttylko nauczyc Ulke rozpoznawac zwierzaczki z daleka na tablicy zaslaniaja c raz jedno raz drugie oczko, zeby jak pojedziemy do pani dr wiedziala o co chodzi, bo teraz okulistka chciala zeby mowila co widzi to tylko wskazala dziwaczkę i kólko a a póxniej się wyglupiala i nie chciala mówiec co widzi. Na ddatek maz sie rozchorowal przez tydzien nic nie mógl jesc i wylądowalismy na usg a później na gastroskopii okazalo się ze ma dwunastnice zzartą przez bakterie,więc teraz dostaje 3 antybiotyki, mam nadzieje ze bedzie dobrze, bo usg mialam czarne mysli. Wiec Agus co nas nie zabije to nas wzmocni, bedzie dobrze trzeba w to wierzyc.
balbia
2009-01-30
16:18:26
Email
Boziu kochana co to się wyprawia. Laski my to kurde musimy sie jakoś spotkać i wypłakać ,wyżalić bo już brak słów. Dla mnie ten 2009 to zaczął się nerwowo i ciągle to trwa i trwa. Mąż zmienił tę pracę teraz nie ma go całymi dniami , Malwinka chora.Przed wczoraj była na pogotowiu o 22.00 bo jak jej zmierzyłam temp. i przekroczyło 40, 5 to już nie czekałam do końca tylko ze łzami w oczach ubierałam ją na wpół przytomną i jechaliśmy z mężem po jego powrocie z pracy (akurat po 22.00) na pogotowie. Tam oczywiście obsługa "lux" najpierw pielęgniarka dzwoniła dolekarza ,który zalecił pół czopka pyralginy nie schodząć wcale do dziecka. Później mierzenie temp. , potem czopek , potem kolejne 20 min. oczekiwania czy temp. zejdzie , potem zaś termomentr , temp. zbiła się troszeczke wieć po kolejnym pol godzinie wreszcie zszedł wielki ordynator. Ani dobry wieczór ani pocałuj mnie w dupę. O dowidzenia też nie wspomnę. Zbadał stwierdził wirusowe zapalenie gardła i spojówek i wizytę rano u pediatry. Dzięki Bogu na nast. dzień było dużo lepiej. Obecnie Malwina lekko gorączkuje ale zaś mi coraz bardziej kaszle;( A na dodatek teściowa dostałą zapalenia płuc i wylądowała w szpitalu więc kolejne zmartwienie. NIe wiem kiedy się to wszystko uspokoi. Szkoda mi tych waszych dzieciaczków. I mojej też mi szkoda narzekała na te oczka ,ze ja bolą to mi mama tylko powtarzała obetnij jej włosy bo jej do oczek wchodzą i ją bolą a to wcale nie od tego było. Po za tym spinam jej zawsze. Przeraziła mnie ta dwunastnica zażarta przez bakterie -straszne , musi o siebie dbać!!!!
Agness
2009-01-31
00:40:45
Email
o rany, rany, rany, faktycznie niewesoło, ale jak piszecie, że u was też nie najlepiej to przynajmniej nie myślę, że te choroby, to jakaś kara za bycie nie najlepszą matką, albo, że czegoś zaniedbałam /jeżeli nawet, to z niewiedzy/, moja teściowa też ma zapalenie - ale oskrzeli, mama z kolei się w nocy poślizgnęła i zerwała wiązadło w stopie - na miesiąc do szyny i zwolnienie, Uleczko - strasznie wam współczuję problemów z oczkiem - mam nadzieję, że będzie dobrze, pozdrów męża :) Balbia - takie przygody na pogotowiu zawsze są niemiłe, jeejjjjjjjjjjjjjj, oby już do wiosny i koniec tego chorowania!! trzymajcie się ciepło kochane - jestem nadal bardzo za spotkaniem !!!!
Agness
2009-01-31
00:41:28
Email
możecie przyjechać nawet do mnie - na moje 40-metrowe apartamenty - zapraszam :)
iwona026
2009-01-31
14:06:02
Email
Dziewczyny bardzo wam współczuję widzę że nie tylko u nas ten rok zaczoł się kiepsko:(((( Najpierw Piotruś złamany obojczyk potem ta żółtaczka która cały czas jest ale mam nadzieję że po woli odchodzi a teraz Krzyś dostał wysokiej gorączki 39.4. Byłam z nim odrazu u lekarza i mówiła że osłuchowo wszystko dobrze a więc albo go zaczyna coś dopiero brać albo czymś się zatrół.No chyba że ospa bo dopatrzyła się kilku krostek na ciele:((( Mam nadzieję że nie jest to nic czym mógł by zarazić Piotrka bo jak tak to ja chyba zwariuję, już się nawet wstydzę chodzić do ośrodka bo jestem prawie codziennie:(((( Więc jak widzicie u nas też cały czas coś:(((((((((( Życzę wam dużo zdrówka i już muszę uciekać bo Piotrek daje znać o sobie:)) Przepraszam że tak rzadko się tu pokazuję ale mam nadzieję rozumiecie:))) pozdrawiam
Ulka
2009-01-31
17:25:04
Email
Ulka lekcje angielskiego pobierała u cioci Marty
marta0309
2009-01-31
18:49:21
Email
u nas tez kiepsko.....od soboty niunka brala antybiotyk. bylo juz lepiej i nagle goraczke i coraz gorzej. wczoraj byla z nia u lekazra i sie okazalo ze pdalam jej jednoczesnie wapno z atybiotykiem i wapno zneutralizowalo dzaialanie antybiotyku i kurde chorba rozwija sie od nowa. wczoraj bylo z nia bardzo zle. ledwo byla przytomna. dzis odrobine lepiej ale kurde okropny kaszel, temperatura dalej i gluty po kolana....bleeee z tym wszystkim:(
balbia
2009-01-31
22:25:03
Email
o kurde ,a ja też Malwinie podaje wszelkie syropy i leki w plynie w tym wapno i antybiotyk w syropku taką zawiesinę. Od jutra juz nie podam jej wapna!
Agness
2009-01-31
22:53:54
Email
Iwonka - mam nadzieję, że Krzyś nie ma ospy ! Krostki, to może akurat jakieś potówki? Co do tego wapna - to jak wam lekarki tak przepisały?? wapno i antybiotyk? czy same dodałyście? jak się nazywa taki preparat z wapnem? i dlaczego go podajecie? maluchy wam nie piją mleczka?? nie jedzą serków? dziewczynki, mam nadzieję, że luty przyniesie zmiany na lepsze, my robimy kontrolne badania wymazu gardła i będziemy się konsultować z mikrobiologiem-laryngologiem-pediatrą :)
balbia
2009-02-01
10:31:11
Email
Jak Malwina miała kiedyś przeziębienie to lekarz zapisał calcium w płynie wiec myślałam ,że moge podawać przy każdym przeziębieniu. Malwina nie pije mleka tylko moje (czasami jeszcze) a innego nie przełknie. Serki zjada i kaszke zjada.
marta0309
2009-02-01
12:03:08
Email
wiecie co ja chcialam przedobrzyc i podalam jej wapno. w sumie lekarka niepowiedziala nic o wapnie. i jak bylam teraz w piatek u lekarza swojego to ona powiedzial ze wapno mozna podawac ale jakies 2 godz po antybiotyku bo po prostu wapno neutralizuje jego dzialanie. dominika jest taka chora ze zdecydowalismy na podanie jej kolejnego antybiotyku...niech sie to juz skonczy. nie moge patrzec jak moje dziecko jest chore:(:(:(
marta0309
2009-02-01
12:04:07
Email
a przy takiej uczennicy jak ulka to musialabym sie niezle nabiegac hehhehe
Ulka
2009-02-01
13:31:21
Email
Balbia Wszystkiego Najlepszego w Dniu Urodzin dużo Zdrówka, Radości , Miłości , Spełnienia Najskrytszych Marzeń i Wszystkiego co Najlepsze, żyj 100 lat
marta0309
2009-02-01
15:09:26
Email
dolaczam sie balbus do zyczen...:)
iwona026
2009-02-01
16:03:41
Email
my też podpisujemy się pod życzeniami :))) waszystkiego naj naj i duuuuuuuużo zdrówka
Agness
2009-02-01
19:03:57
Email
Balbiu - od nas też wszystkiego najpiękniejszego:) niechaj ci życie beztrosko płynie, Marta - a jak Dominika reaguje na antybiotyk? nie ma biegunki? i jak jej go podajesz? na łyżeczce?połyka bez marudzenia??
Ulka
2009-02-01
19:56:40
Email
Agus ja Ulce lekarstwa podaję strzykawką, ona od zawsze tak pije lekarstwa i u nas nie ma z tym problemu, tylko trzeba pomalutku wciskać , bo kiedyś jak się zachłysnęła to mało pluć jej nie odbiłam tak ja klepałam po plecach. My juz ponad tydzien na lekach i nie ma poprawy Ulka kaszle jak stary gruźlik chyba jutro z nia pojade do lekarza, bo niby nie kaszle teraz często ale jak zakaszle to normalnie aż wszystko podskakuje
balbia
2009-02-01
21:56:56
Email
Dzięki dziewczynki a to żeście mnie miło zaskoczyły;) 30 lat minęło...jak jeden dzień!!!!!!!!! Co do lekarstw u nas to Malwinka wszystko wypija w płynie na łyżeczce czy kwaśne czy słodkie czy gorzkie nie ma żadnego problema, ze strzykawki też zje np. nurofen , tabletki też rozgryzie i to takie duże np. te probiotyki w kapsułkach wiec przynajmniej z tym nie mam problemu ale mam problem i to duży bo zostało mi kilkanaście dni do zrobienia bilansu i wymagają badania krwi oraz moczu a z tym będzie problem tzn z moczem. Malwina nie chce robić do nocnika a te woreczki to są już chyba za małe dla takich dzieci....poraźcie jak jej ten mocz złapać;(
marta0309
2009-02-02
12:44:34
Email
dzis juz lepiej...uffff a leki podaje jej na łyżeczce i bez problemu pije.
Ulka
2009-02-02
14:06:49
Email
Balbia jak Ulka byla malutka to nam lekarz mówił, zeby dziecku sciągnąc rajstopki włozyc nózki do zimnej wody oczywiście nie lodowatej, zeby nie przeziebić, bo jak tylko dziecku nózki zmarzna to robi siku, ja oczywiście ambitnie odrazu chcialam zlapac siku do słoiczka ale Robert tak ulke trzymał ze lecialo jej siku po dupce nogach i nic misię nie udalo zlapac, więc kolejnym razem wyparzyłam miseczke i zlapałam do miseczki, ale Ulka wtedy miala kilka miesięcy. Nie wiem czy to się u Ciebie sprawdzi ale może warto spróbować
Agness
2009-02-02
17:11:02
Email
heloł - no z woreczkiem, to może być problem - ja ostatnio wyparzyłam nocnik i zlałam do kubeczka z nocnika, ale jak Malwinka nie sika na nocnik, to trza inaczej - ja łapałam kiedyś bezpośrednio do kubeczka - trzymałam ją sama między kolanami - w pozycji jak do wysadzania na siusiu na trawce - trochę mi posikała sukienkę, ale to była sytuacja kryzysowa i nie było innej opcji - generalnie jednak się udało :) aha - ja pytam o te leki, bo Jagoda nie specjalnie chce przyjmować z łyżeczki - muszę jej wlewać do picia - ale jak coś jest wybitnie niedobre, to też nie wypije - nie mówiąc o tym, że nie przyjmuje całej dawki, a część i to w odstępach czasowych, a w czym śpią wasze maluchy i czy się bardzo rozkrywają? jagoda zdrowa - jedziemy na 3 dni do Zakopca, a ja zaraz zmykam na aerobicos :)
marta0309
2009-02-02
18:46:51
Email
dominika spi w pizamce, w bodziakach i skarpetkach bo praktycznie spi rozkryta a ja nie zawsze obudze sie zeby ja przyryc.ale cu fajowo z tym zakopcem:)
balbia
2009-02-02
20:06:48
Email
kurcze no nie wiem co zrobić , jak jej wsadzę nogi do wody to zaraz w niej usiądzie cała ;) może ją jakoś obudzić o 6 rano wysadzić na ten nocnik i może nasika ...Aga ja ja nie mogę nawet wysadzć tak miedzy kolanka bo w tym sęk ,ze ona mi nie mówi ze chce siku po prostu sika do pieluchy i jak tylko się zrobi cieplej to się za nią wezmę....Malwinka śpi w piżamce , bodziaku (nie zawsze) i czasem w śpiworku bo ona to jest taki odkopaniec ,że ja juz jakoś podświadomie zarzucam na nią kołdrę w nocy bo wiem ,że na 100% JEST ODKRYTA.
Ulka
2009-02-05
16:55:01
Email
czy któraś z Was wie jak opanować taki żywioł
balbia
2009-02-05
18:36:00
Email
tak tak ten wiek jest super;) Malwa też ma takie zagrywki .
marta0309
2009-02-06
07:39:48
Email
hahah u nas podobie. a przed snem wyjatkowo czesto:)
Ulka
2009-02-07
08:17:48
Email
Aguś żyj Sto lat, Wszystkiego Najlepszego w Dni urodzin, życzymy z całego serca, żeby wszystko Ci się w życiu ułożyło, żebyś była najszczęśliwszą osóbka pod słońcem
Ulka
2009-02-08
19:23:41
Email
oj ale tu cicho, czyż byście powyjeżdżały na ferie. U nas ok, Ulka rozrabia na całego, remont ciągnie się dalej jak dobrze pójdzie to jeszcze z miesiąc zejdzie, albo i lepiej, ale nie narzekam juz się przyzwyczaiłam do tego bałaganu. Ulka dzis urzadziła scenę w kosciółku, na cały głos bo ona nie umie mówić cicho krzyczy do babci idziemy do mamusi bo mi sie chce siku, babcia do niej po cichutku to sikaj masz pampersa, a Ulka znów na cały regulator nie sikam w pampera idziemy do domku do mamusi zrobię siku do nocnika i babcia ubrała Ulke i przyszła do domku .
balbia
2009-02-09
12:53:42
Email
Agulka spóźnione ale szczere wszystkiego naj naj naj lepszego ,zdrówka dla Ciebie i dla Jagódki ,szczęścia , pomyślności i dużo miłości. Awansu w pracy i duuużo gotówy na nowe większe mieszkanie;) Ulka Tobie to dobrze ja dziś trzymam Malwinkę już 2gą godz. na nocniku , pooglądała bajki, dzieci siusiających do nocnika i nic. Normalnie szlag mnie trafia;(
Ulka
2009-02-09
15:04:09
Email
Balbia na wszystko przyjdzie czas, jaj tez próbowałam raz i Ulka nie chciała współpracowac , ale na drugi dzien juz było inaczej bo było u nas duzo ludzi i wszyscy zaczeli bić brawo i w ten dzien Ulka robiła siku co parę minut , na drugi dzien juz nie wołała, tylkosikała w majtki ale trzeba byc cierpliwym, poźniej znów ładnie robiła na nocnik a po chyba dwóch tygodniach znów sikała w gacie , teraz juz jest ok. Trzeba duzo cierpiwości, zobaczysz nauczy się.
Agness
2009-02-09
16:19:47
Email
helo, helo, już jestem, dziekuję za życzenia ;) w Zakopcu było super, szkoda, ze tak krótko ;( Jagoda na wyjeździe była grzeczna, a w domu znów szaleje, ale i tak jest kochana :) i coraz więcej mówi :)
marta0309
2009-02-10
08:25:39
Email
agus ode mnie tez szczere, najlepsze zyczenia:) ... balbus do tego niestety potrzeba duzo czasu i cierpliwosci:)
balbia
2009-02-11
00:31:17
Email
Dzis 2 razy zrobiła do nocnika ale ile przy tym było płaczu... a jak juz siedzi na nim to nie chce zejśc , mówi ,że sika . Sika godzine, dwie ,trzy ,a w nocniku pusto, Ja bym ją nauczyła tylko ,ze po niedzieli zas do pracy i pewnie wszystko zas spali na panewce.
balbia
2009-02-11
00:33:56
Email
Ale po za tym to jest taka fajna ;)( buzia jej sie nie zamyka . Śpiewa piosenki misia uszatka, pszczółki maji , a ostatnio zaśpiewała mi w całości wlazł kotek na płotek..byłam w szoku i w dodatku tak komicznie bo wiadomo ,że nie wymawia wszystkich wyrazów czysto i to jest takie słodkie;)
Agness
2009-02-11
14:09:21
Email
haha super, jagoda śpiewa juji juji i aga pi - a w oryginale, który śpiewa lalka /to jest końcówka piosenki/ jest: luli luli i agatka śpi :)a teraz ma nową manię - mówi ciągle sam, sama ;) i chce wszystko robić sama /łącznie z chodzeniem po schodach/. Balbia - ja się ciebie chciałam jeszcze zapytać - czy ty byłaś u gastrologa z tymi jelitami??
balbia
2009-02-11
16:28:06
Email
Nie byłam u gastrologa ,byłam u proktologa bo miałam problemy z żylakami i miałam retroskopie czyli badanie jelita na odcinku jakiś 20 cm bodajrze . Podam Ci link żebyś mogla dowiedzieć się co to za badanie -tam dokładnie ktoś opisał jak to wygląda i tak rzeczywiście jest. http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?p=38547 A dzis Malwinka znów nie chciała rano się wysiusiac tylko bajuche i bajuche co w tłumaczeniu oznacza pieluche. Więc przykleiłam jej ten woreczek na mocz i założyłam pieluchę ,a sama zaczęłam sie ubierać bo wierzyłam ,ze nasika i zdąże z tym moczem do badania w końcu.I za chwilke słysze : mama daj nową bajuche bo kupa ...i zaglądam ,a tam pełny woreczek siuśków nie uwierzycie jak mi ulrzyło. Gibko ją ubrałam i lecimy na te badania . Tam jeszcze Pani pobrała jej krew z paluszka ,a Malwinka nawet nie zapłakała . Nie wiedziałam ,że mają taki fajny sprzęt -przyłożyła taki pistolecik i po wszystkim . Krewka fajnie leciała tak więc raz dwa było po wszystkim. Zaraz potem zabrałam ją w nagrodę na zakupy i nakupywałam jej smakołyków.;)
Agness
2009-02-12
13:04:42
Email
dzieki poczytam sobie, a Malwinka się super spisała!!! i należała jej się nagroda !
balbia
2009-02-12
13:52:20
Email
No i po bilansie , który spędzał mi sen z powiek;) badanie moczu i krwi rewelacyjne tak powiedział lekarz, waży 12 kg , mierzy 90 cm buźka!
Ulka
2009-02-13
15:47:18
Email
No widzisz Balbia niepotrzebnie się stresowalas. A Jagódka slicznie spiewa kołysanke, Ja ostatnio usłyszalam od swojej córci zaraz po tym jak jej czegoś zabroniłam mamus ty jesteś wariatka dodam, ze mówiąc te slowa pukala się w czoło, czego ja się doczekalam. Cieszy mnie fakt ze ladnie się bawi z dziecmi , dzieli się zabawkami a nawet w kwestiach spornych odpuszcza, ale narazie tylko lence kuzynce o dwa lata starszej , bo lenka to typ jedynaka ale Ula bardzo ją lubi i sama bylam w szoku, ze tak ładnie się zachowuje, lenka odepchnęla Ulke i to tak ze Ulka ledwie sie utrzymala na nogach czekalam na reakcje a Ulka spokojnym glosem mówi "Lenuś, czemu odpychasz Ulę trzeba sie dzielic zabawkami, kocham Cię bardzo", no nietety lenka nie ustąpiła, ale bylam dumna z zachowania mojego Diabelka.
Agness
2009-02-15
20:21:57
Email
jaki tam z niej Diabełek !! raczej rośnie ci Aniołek! a do tego jaki mądry !! pisze po raz kolejny - Uleczka się super rozwija
balbia
2009-02-16
09:49:41
Email
W nietypowym swietle;) Photobucket
Ulka
2009-02-16
10:57:00
Email
Balbia ale macie fajnie tyle sniegu u nas nic, jedynie w lesie troche jest. Widzę grzyweczka juz Ci odrosła, mi jakoś wolno włosy rosna, a ulka im ma dłuzsze tym bardziej jej się skrecaja i kazdy mnie pyta czy jej włosy podcinałam.Agus Ulka to jest cwaniara, ona ma raz w miesiącu taki dzien ze jest grzeczniutka, a normalnie to diabeł wcielony. W Walentynki pojechałyśmy kupic balony w kształcie serca i przystroilam jej cały pokój i tłumacze , że dziś jej st taki dzien w ktorym wszyscy obdarowuja sie serduszkami i wyznaja miłośc, a ona poszła do dziadka i mówi dziadzuś kocham cie nad zycie , kochaj mnie i daj serduszko
balbia
2009-02-16
19:48:36
Email
Ula ten śnieg to tylko skaranie boskie, autem nie idzie z tego sniegu wyjechać , drzwi mi z 1 strony zamarzły -tragedia!! A włosy mi fakt. bardzo szybko rosną ,a Malwinka tez juz ma do ramionek ;)
Ulka
2009-02-17
13:43:21
Email
uuuu, ale cisza
Ulka
2009-02-17
13:48:39
Email
Photobucket
Ulka
2009-02-17
13:56:01
Email
w spokoju pozmywalam sobie naczynia i nikt mi się nie plątal pomiedzy nogami i nie grzebal w szafkach, powyżej macie przykład czym moje dziecko było zajęte przez kilka minut
Agness
2009-02-17
19:15:02
Email
heh, u nas też duuużo śniegu, ciągle sypie, Jagoda też tak się smaruje jak dorwie jakiś krem albo inne mazidło - np. keczup :) uwielbia keczup, byłyśmy dziś u laryngologa i powiedział, że mała zdrowa :) - ale przecież to na oko widać hehee
Ulka
2009-02-18
16:40:22
Email
Aguś wklej zdjęcie to ocenimy czy Jagódka wygląda na okaz zdrowia, hahaha, a tak to musimy wierzyć Ci na słowo. Co tam dziewczyny u Was słychać? Ja zawiozłam Ulkę do babci więc do jakiejś 19 mam ciszę w domu, no nie wliczając fachowca, który coś wierci i stuka.I męza który się relaksuje przy głosniej muzyce, normalnie wariatkowo.
Agness
2009-02-20
13:41:13
Email
a zdjęcia, noo to może jakieś z zakopca, bo te z domu na żadne upublicznienie się nie nadają, bo jagoda paraduje zazwyczaj bez ciuchów
Ulka
2009-02-20
14:20:41
Email
hahaha, moga być i z Zakopca, ale wiesz co te dzieciaczki to tak maja bo Ulka tez uwielbia biegac na golasa
balbia
2009-02-20
20:33:58
Email
Kurcze to jak u Was musi być ciepło w tych mieszkaniach , ja mam wyrzuty sumienia jak mi Malwinka na boso przez pokój przeleci. Ona jak by miała krótki rękawek w mieszkaniu to na 2 dzień od lekarza.
Agness
2009-02-22
01:59:29
Email
grzejemy normalnie - ale tak, żeby dało się normalnie funkcjonować w krótkim rękawku, no i ze względu na małą - żeby nie zmarzła jak się porozbiera
Ulka
2009-02-24
14:58:26
Email
U nas tez jest w miarę ciepło. Ulka dostała kataru i cała nocka do bani, bo budziła się co parę minut bo oddychać nie mogła. Dziś pewnie będzie powtórka z rozrywki ja to już się chyba nie wyśpię. Wiecie , że ja od dwóch lat nie przespałam w jednym kawałku 4 godzin i jak tu żyć. Aguś co z tymi zdjęciami ?
Ulka
2009-02-24
17:43:04
Email
kołysanka
Agness
2009-02-24
19:48:43
Email
a chyba kochanie musze ci przesłać i poprosić, żebyś wkleiła cuś, bo ja jestem ułom....a dziś zrobiłam tartę ze szpinakiem!! mniam mniam mniam, polecam, cudowna rzecz, a miałam się odchudzać.....................................taaaaaaaaaaaa
balbia
2009-02-24
19:49:34
Email
Świetna jest ! Ale Ulka jest mocno zbudowana;) Malwina przy niej to chuchro ,a jadła by na okrągło;)

balbia
2009-02-24
19:50:19
Email
coś nie przeszło,
Ulka
2009-02-24
20:18:58
Email
to przesyłaj ja powklejam. Balbia przywieź Malwinke do nas , moja mama Ją podtuczy tak jak Ulkę haha
Agness
2009-02-25
20:37:29
Email
no to ja wam wrzucę kilka słów mojej córy: mama kanka - mama kangurzyca osieł - osioł pan huhu - pan sowa, teście ją nauczyli na pytanie : jaka jest Astra /ich suka/ odpowiadać "gupa" /głupia/. I liczy do 10, tyle, że ucieka jej 7 :).
Agness
2009-02-25
20:40:48
Email
heheh ale i tak jest w porównaniu do Ulki 10 lat za murzynami
Ulka
2009-02-25
21:37:52
Email
Agus TY sie ciesz tą pozorna chwilą spokoju, mi Ulka dziś powiedziała mamuś ty niedobra wieśniaro, chwilę po tym jak nie pozwoliłam jej wejść do skrzyni, tak, że uważajcie co mówicie przy dzieciach, bo jak kiedyś Ulka kazała założyc na siebie 3 sukienki jednoczesnie to własnie powiedziłam że wygląda jak wieśniara.Dzieci mają dobrą pamięć.
marta0309
2009-02-26
08:04:04
Email
no u nas w domu juz sie wszyscy staraja pilnowac tego co mowia bo te male stwory to łapia nie wiadomo kiedy:) dominika juz zaczyna łandie mowic, mowi zdaniami wiec juz mozna z nia pogadac:) a w przedszkolu dobrze sobie radzi i mi kazde jechac do domu. chodzi juz na 3,5 h razem z obiadami wiec ja moge cos spokojnie zrobic w domu tyle za ja troche mniej widze teraz niestety bo po poludniu pedze na lekcje. i o tak o dzien za dniem leci.....juz nie moge sie doczekac wiosny, strasznie zle sie czuje i nawet myslalam ze to ciaza ale jednka nie...mam nadzieje ze to jednak nic powaznego bo sie zaczynam martwic:(
Ulka
2009-03-01
19:02:16
Email
skoro nic nie piszecie to ja chociaż wkleję zdjęcie. Pozdrowienia od Ulek. Photobucket
balbia
2009-03-01
20:08:28
Email
Ula zdjęcie jest śliczne ,a modelka jeszcze śliczniejsza ;) Malwinka to jak jej coś powiem co jej nie pasuje to mówi: MAMA CO TY GADASZ......NO CO TY..... ...CO TY TO MÓWISZ..... i mówi to takim smiesznym tonem ,że po prostu idzie pękać ze śmiechu;) pozdrawiamy1 ps. z tą wieśniarą to niezłe hehehehe
Agness
2009-03-02
20:08:39
Email
hehe,m u nas nie ma jeszcze takich problemów, bo jagoda jeszcze w większości to pojedyncze sylaby zamiast pełnych wyrazów, albo jakieś zniekształcone swoje wersje, jeszcze niedawno mówiła zamiast otwórz - ołfi, rozbraja mnie z kolei swoim dziki - czyli dzięki - mówi nawet dzięki jak już leży w łóżku, a ja jej podaję mleko w butli, na siebie mówi jagoga
balbia
2009-03-03
18:53:22
Email
no to fajnie mówi jagoga;) , Malwinka mówi na siebie INKA;) albo MINKA Ona to wogóle uwielbia wszystko skracać . Na samolot mówi- lolot, na herbatkę -Batka ,a na pieluchy najlepiej ...PAJUCHY;)
balbia
2009-03-03
18:58:52
Email
no to fajnie mówi jagoga;) , Malwinka mówi na siebie INKA;) albo MINKA Ona to wogóle uwielbia wszystko skracać . Na samolot mówi- lolot, na herbatkę -Batka ,a na pieluchy najlepiej ...PAJUCHY;)
balbia
2009-03-03
18:59:52
Email
nie wiem dlaczego mi 2 razy napisało ale trudno .....przeżyjemy;)
Agness
2009-03-03
19:35:55
Email
pajuchy są ekstra, kojarzą mi się z racuchami :D:D mniam mniam aha - jeszcze coś - nie wiem czy tego nie pisałam - jagoda ma dziadka krzysia, więc mówi : dziadzia ciś - śmiejemy się szczególnie na spacerze mówimy do dziadka: no dziadek ciś!! - kurcze nie wiem czy skumacie, czy to nie jakieś takie śląskie ??
balbia
2009-03-03
22:39:03
Email
to ja przetłumaczę bo dziewczyny mogą nie rozumieć;) Dziadek ciś......... to znaczy dziadek no ruchy ruchy......hahahahah czyli szybciej szybciej...........no teraz ok!
balbia
2009-03-03
22:42:47
Email
ulka coś zaspała ....zdjęcie wkleiła i mysli ,że to ją usprawiedliwia na kilka dni;);)
Agness
2009-03-04
12:25:57
Email
no lepiej bym tego nie ujęła :D:D no ulka śpi, a nie wspomnę o iwonce - no ale ją możemy usprawiedliwić:D:D
iwona026
2009-03-04
15:28:46
Email
wiem wiem zaniedbałam was bardzo ale wpadam tu co jakiś czas i jestem na bieżąco:))) np. teraz Krzyś śpi a Piotrek łobuzuje i jedną nogą go bujam w leżaczku żeby nie obudził Krzysia bo biedak bardzo pokrzysdzony poszedł spać bo go gęsior udzbał w rączkę i wyszarpał za kurtkę:((( Piotruś to już duuuży facet jak byliśmy na szczepieniu 25 lutego to ważył 7220 co w tym czsie Krzyś 5300 mówię wam nie mam już siły go nosić na rękach a przecież on nie ma jeszcze dwóch miesięcy. pozdrawiam
balbia
2009-03-04
19:14:32
Email
o jejjjjjjj co za wielki facet- po Twoim mężu to ma;) Malwinia mając 2 miesiące ważyła coś koło 3-4 kg
balbia
2009-03-04
19:15:19
Email
Albo nawet nie bo urodziła się przecież z wagą 2350
marta0309
2009-03-05
08:10:50
Email
ojej iwonka to faktycznie masz co nosic:)ale duzy chlopak!!! a u nas bez zmian...mala w przedszkolu ja inne obowiazki na glowie i tak w kolko wiec na razie jest ok:) moja przyjaciolka za miesiac rodzi wiec niedlugo wypieszcze takiego malucha:) ale to fajnie tak bo wpadne, ponosze i wracam do domu bez zadnych obowiazkow i wstawania w nocy:) heheheh
Ulka
2009-03-05
10:44:51
Email
no nie ładnie tak na koleżankę narzekać, napisały po jednym zdaniu i zadowolone haha.Iwonka , ale dałaś czadu ale przynajmniej masz pożywne mleczko, da sie dźwigać, ale Piotruś duży się urodził wiec najważniejsze ze zdrowo i prawidłowo się rozwija. Była u n nas ostatnio kuzynka ze swoja córeczką, Lenka ma 4 latka tez listopadowa i niczym nie odbiega od ulki , normalnie w domu wariatkowo. U nas remontu ciąg dalszy fachowiec przychodzi od 18-20 i w tym czasie niewiele zrobi w sumie został sufit i podłoga, ale to pewnie jeszcze z dwa tygodnie zejda, no przy dobrych wiatrach.
Ulka
2009-03-05
11:23:16
Email
Ula czyta książeczkę hahah, pewnie niewiele z tego zrozumiecie
Ulka
2009-03-05
12:10:29
Email
Photobucket
Ulka
2009-03-05
12:12:46
Email
Teraz przez tydzień mogę nic nie pisać i będę usprawiedliwiona haha Całuski
Agness
2009-03-06
12:35:41
Email
ja ci dam tydzień nie pisać!!! idę dziś do kina lalalala daaawno nie byłam, nie wiem, czy pamiętam jak się zachować.... do Balbi - pytanko: czytałaś Coelho "Brida" ?? a Krzyś serio chyba sporo waży, Jagoda 7 kg ważyła jak miała gdzieś 6 miesięcy, hehehe niezła różnica, twój chłopak, to jak będzie miał 6 miesiecy to chyba do 10 kg dobije :) buziaki już weekendowe i słoneczne :)
Agness
2009-03-06
12:37:34
Email
moja znajoma też niedługo rodzi - planowo za miesiąc, ale ja już powiedziałam mężowi - nie zdecyduję się na 90 % na 2 dziecko, nie nadaję się na matkę i dobija mnie siedzenie w domu
balbia
2009-03-07
22:22:04
Email
Aguś nie czytałam ,a co fajne to jest i o czym????? Uleczka jest prześliczna;)!!!!!!!!
balbia
2009-03-07
22:25:13
Email
A gdzie ten miś od Uli ma jakąś buzie i oczka i nosek???
Agness
2009-03-08
00:57:32
Email
chyba ten miś patrzy do góry i widać mu nosek - jakby na czubku głowy hehheee, a Brida jest o magii i mi się z tobą skojarzyło :) o wcieleniach poprzednich, czarownicach, miłości, drugiej połowie, wiem, że to fikcja literacka, ale mimo to pewnie niektóre wątki są zaczerpnięte z jakichś innych przekazów :)
balbia
2009-03-08
12:14:51
Email
oj to musi być świetna książka , czy Ty już ją przeczytałaś??? będę jej szukać na Allegro i za pewne kupię - ja to jestem chora za książkami z dziedziny magii, ezo , parapsychologii.
Agness
2009-03-09
12:00:10
Email
no przeczytałam, ale to nie taka książka jest powiedzmy naukowa - choć to złe słowo - bo magia nie jest uznawana oficjalnie za naukę, to żaden poradnik, tylko taka luźna fabuła, która opiera się na magii, jeśli czytałaś cokolwiek Coelho, to możesz mieć pojęcie, że całość jest tajemnicza, buziaki, wczoraj mąż się wygłupiał z małą, łaskotał, podgryzał, a ona mu :"no przestań tato"
balbia
2009-03-09
18:38:56
Email
Czytałam fragment tej książki na oficjalnej stronie coelho -fascynująca jest! No widzisz Jagódka zaczyna już mówić zdaniami;)
iwona026
2009-03-11
12:41:21
Email
dziewczyny mam takie pytanko czy wy swoje dzieciaki nosiliście w nosidelkach a jak tak to od ilu miesięcy? bo ja Krzysia nie nosiłam a teraz sobie zakupiłam i nie jestem do końca przekonana czy to zdrowe dla jego kręgosłupa. Byłaby to napewno dla mnie wygoda jak bym się z nimi dwoma wybrała na zakupy,zawsze dwie ręce wolne
iwona026
2009-03-11
12:42:31
Email
nosidełko oczywiście dla piotrusia:)))
Ulka
2009-03-11
13:41:39
Email
Iwonka ja Ci nic nie pomoge w tym temacie, bo ja fakt mialam nosidełko ale jakąs nieudana wersję, Ulka tez za bardzo nie chciala w nim siedziec z tego co mi sie kojarzy to chyba Balbia byla zadowolona z nosidełka. Iwonka jak sobie radzisz z dwójka maluchów? Piotruś grzeczniejszy od Krzysia?
Agness
2009-03-12
12:26:21
Email
ja mam chustę NATI /na pewno jest w internecie - na allegro chyba też/ i się sprawdziła, póki jagoda była malutka /czytaj dość lekka/, potem - teraz latem np nosił ją tylko mąż, bo dla mnie było za ciężko - bolały ramiona /ale ja myślę o dłuższej wycieczce a nie zakupach/, z jagodą w chuście chodziłam np. do sklepu albo latem na ogródek wieszać pranie
balbia
2009-03-13
17:02:19
Email
Ja kupiłam nosidełko z chicco ale nigdy nie wyszłam z nim po za mieszkanie;) Generalnie to najpierw się bałam ją nosić bo była za malutka ,a potem było mi już ciężko i w sumie tak jak go kupiłam tak odsprzedałam. Tylko w domu parę razy ją ponosiłam . Chyba jak już to chusty są lepsze. Ale ja bym nie umiała tej chusty wiązać;)
iwona026
2009-03-13
17:11:59
Email
dzięki dziewczyny :) co do dawania sobie radę to raz lepiej raz gorzej wiadomo nie jest tak jak ja bym chciała zawsze lubiłam mieć wszystko posprzątane i na miejscu ale z trójką :)dzieci to naprawdę ciężko Piotruś to różnie jednego dnia to grzeczniutki tylko je i śpi a drugiego to płacze i płacze.Tata mój to mówi że widzi w oczach Piotrka że też będzie taki urwis jak Krzyś więc niewiem co to będzie:)
Agness
2009-03-13
17:50:50
Email
Poradzisz sobie :) ale przy dwóch urwisach to trzeba będzie baardzo uważać i mieć oczy dookoła głowy - maksymalnie pozabezpieczać mieszkanie, tym bardziej, ze to wiesz jak jest - dzieci się gonią, przepychają, ale będziesz też miała pewnie bardzo wesoło :) - my mieliśmy teraz sytuację awaryjną i czekam jak na szpilkach, - mała dziś wymiotowała :( nie wiem po czym - a co do chusty to załączona jest książeczka z instrukcją - wiązania krok po kroku w formie obrazkowej i pisemnej - więc nie ma problemów z zakładaniem
Ulka
2009-03-15
13:52:04
Email
Aguś cóż to za awaryjna sytuacja hahah, ja dostałam okres po 100 dniach śmiejcie się ale w tym czasie zrobiłam 4 testy ciążowe, a to mi się rozregulowało wszystko przez tabletki na tarczyce, we środę jadę na badania hormonalne, zobaczymy cóż tam za cuda wyjdą.
Agness
2009-03-15
15:06:06
Email
no no 100 dni to szmat czasu, ładny stres - ja tam żadnych leków nie biorę, więc innych przyczyn /niż ciąża/ będzie się trudno doszukać; a mała moja złapała rotawirusa, wymiotowała nam ok. 8 razy na lewo i prawo, zarzygane wszystkie dywany, pościele, mnóstwo ubrań i my sami, ale już wszystko poprane się suszy, teraz jeszcze trza opanować biegunkę - oczywiście w sobotę wylądowaliśmy po wizycie w przychodni na pogotowiu - były badania, pobieranie krwi, krzyki nie z tej ziemi, ale na szczęście obeszło bez kroplówki - uffff - odwodnienie było nie takie poważne - dziecko, to najwspanialsza sprawa na świecie - ale jego wychowanie - to największy stres /szczególnie jeśli chodzi o zdrowie/ - mam nadzieję, że wam upłynął weekend zdecydowanie przyjemniej :)
marta0309
2009-03-15
19:00:34
Email
ach te stresy kochane:) czymze bylo by nasze zycie bez nich? hahhaha ja dzis pierwszy weeknd wolny od nie pamietam kiedy wiec postanowilam ze gdzies razem pojedziemy. mielismy pojechac do kazimierza ale dominika tak nas wkurzyla, ze nasz wyjazd skonczyl sie w nałeczowie. po spacerze pojechalismy na super jedzenie ale tez nam nie pozwolila zjesc spokojnie. matko kochana ale ona ma pazdziura w dupie.....50 rzeczy robi na raz i na dupie nie posiedzi. pddalam ja rodzicom bo mnie dzis wykonczyla:) heheh jutro dzieki bogu idzie juz do przedszkola bo troche byla przyziebiona ostatnio....wiec ja na razie rezygniejszyn z nastepnych dzieci:) hahhaha to aga czekamy razem z toba na wyjasnienie tej sytuacji:) ja ostatnio tez drzalam ze moze sie sklonowalam ale na szczescie nie....:)
Ulka
2009-03-16
14:22:55
Email
Dobrze, ze już z Jagodzią lepiej, biedaczka sie wymęczy , nas narazie choróbska omijają , Ulka wczoraj zjadła loda , zjadła to mało powiedziane połykała bo tata jej chcial zabrac, narazie nie kaszle ale róznie to może byc. Agus jak bys potrzebowała test ciążowy to daj znac ja mam juz karte stałego klienta w aptece, niedługo nic nie bede musiala mówic a pani na sam mój widok bedzie wyciągala z szufladki tescik. Mnie ostatnio ginekolog uswiadomił, ze to ze zaszlam w ciaze to cud bo przy tak rozregulowanym cyklu prawie nie ma dni płodnych, więc ciesze s e ze mam taką cholere Ule , ale normalnie jak pomysle o etapie dojrzewania to juz mi sie włosy na głowie prostują haha. Będzie dobrze damy rade -grunt to się pocieszac
marta0309
2009-03-16
14:32:29
Email
ooo etap dojrzewania to dopiero bedzie jazda:) hihi
balbia
2009-03-18
22:42:27
Email
Ojej biedna Jogódka znowu chora . No ona to jest nieprzeciętny przypadek chorowitki-biedulka. Najgorsze co może być to patrzeć jak się nasze dzieci męczą w chorobie. Aga ja współczuje jak ty ją do przedszkola poślesz . Dzieci w przedszkolu chorują jedno od drugiego sama się tym martwię bo myślałam żeby Malwinkę posłać od września. A jak tam sprawy ciążowe?? Oj dziewczyny ;) Ostarnio moja mama mi przygadywała o braciszku do Malwinki ale niee jakoś nie teraz i nie wiem czy wogóle. Kocham dzieciaczki okropnie ale ja jestem za nerwowa chyba do roli podwójnej mamy. Ulka nieźle Ci się ten organizm rozstroił co za niedługo nie przejdziesz menopauzy????hihhi
marta0309
2009-03-19
07:40:37
Email
a no z tym przedszkolem tak bywa...akurat teraz to plaga, dzieci na potęge chore...i tak naprawde to nie ma to rzwiazania:(wczoraj pani mi sie delikatnie poskarzyla , ze dominika co 5 min biegac do kibelka siusiac...tzn nie siusiac ale to cala atrakcja bo kibelki male, umawalki male..ale co ja mam jej niby powiedziec...dziecko nie chodz do kibelka:) hahhaha coraz barzdiej widac u dominiki takie zapedy przywodcze, opiekuncze, organizajcyjne...i do tego jakies takie czasami pedantyczne hehehhe ciekawe po kim ta pedantycznosc bo nie po mnie:) hihi ale twardy ma napradwe charakter i wiem ze sobie poradzi:) a co do next dzieci to mi sie marzy jeszcze dwojka ale jak to bedzie to zobaczymy:) mam kilka kolezanek jedynaczek i kazda narzeka ze swoj los. a co do ulki to faktycznie..menopauze ma z glowy.a w tamtym tyg snilo mi sie ze ide sobie po centrum handlowyma tu patze a tu dwie ulki ida, idziemy razem a tam agnesss z jagodka:)
Ulka
2009-03-19
09:52:32
Email
ja wam dam menopauze toż ja w kwiecie wieku jestem hahah.Wiecie co ja takie przerwy miedzy miesiączkami to mam odkąd dostałam okres wiec dla mnie to nie nowość, więc dziękuje Bogu, ze w ogóle udało mi się zajść w ciążę. a co do snu to super znajdźmy jakiś super market pośrodku naszych miejscowości i możemy się spotkać . Marta tak się bałaś o Dominiczke a zobacz jak sobie radzi w przedszkolu, ja już tez nie mogę się doczekać kiedy Ulka pójdzie do przedszkola. Ulka jak ogląda moje zdjęica jak byłam w ciazy, to zawsze jej mówiłam, że to ona mieszkała u mnie w brzuszku, a ona pyta dalej a jak ona tam weszła i tego typu pytania więc mówię że jak się rodzice bardzo kochają to wtedy w brzuszku rodzi się małe dziecko itd i tp..., słuchajcie wczoraj jestesmy w super markecie , Ulka przyuważyła kobietę w zaawansowanej ciazy i na cały regulator , bo ona nie umie cicho mówic " mamusiu patrz oni mocno się kochali i teraz będą mieli małego dzidziusia", fakt śmiechu było co niemiara, bo wszyscy w kolo słyszeli, kobieta ciężarna pogłaskała Ulke po głowie i zwróciła się do męza z pytaniem czy aby napewno mocno ją kochał.
iwona026
2009-03-19
15:54:53
Email
nie no Uleczka jest nie samowita :))) ależ się uśmiałam :)))) super. no no dziewczyny widzę że zaczynacie myśleć o rodzeństwie dla swoich pociech fajnie. Ja tam nie jestem jedynaczką i nie chciałam żeby Krzyś był sam ale porócz chłopaków chciała bym mieć jeszcze jedno dziecko ale sama niewiem czy dam sobie radę i kiedy brać się za robotę:) myślę że poczekam ....sama nie wiem ile
balbia
2009-03-20
22:12:52
Email
Aleś Cie się z tymi dziećmi rozszalały.... ta chce dwoje , ta troje no no.... Iwona my się same w supermarkecie spotkamy bo nas w śnie nie było;(
Ulka
2009-03-21
13:49:48
Email
Balbia propozycja spotkania w supermarkecie dotyczy nas wszystkich..., a co do dzieci, to ja świadomie chyba się nie zdecyduje na kolejnego diabełka, bynajmniej na razie, a co będzie dalej czas pokarze.
marta0309
2009-03-21
17:33:16
Email
oj przygarniemy was do tego supermarketu hehhehe bez paniki:):):) a ulka jest czadowa i taka slodka hihi to tylko ta stara ula marudzi ciagle na swoje dziecko!!!!
Agness
2009-03-21
20:32:00
Email
hehehe, no laski, dałyście czadu, uśmiałam się i mam od razu lepszy humorek, ciąży NIE MA !!!!!!!!! HURRRRRRAAAAAAAAAAAAA!!! jeżu, jak pomyślę o porodzie to mnie zwija !! ja się świadomie na pewno nie zdecyduję, generalnie chciałabym mieć troje dzieci - ale od razu takie 2 latki, bo siedzenie w domu z niemowlakiem było dla mnie max frustrujące - z jednej strony człowiek sie cieszy bo ma takiego kochanego maluszka, ale z drugiej wyskoczyłby gdzieś poszaleć, czy choćby do kina, popracowałby, a tu ni huhu, może gdybym miała do pomocy którąś babcię, to bym się zdecydowała :) - co do testu, to bardzo dziękuję :) może jeszcze skorzystam, choć wolałabym nie :) spotkanie -- byłoby super :) nawet w hipermarkecie hehehe, a Jagoda już ok - dość szybko się pozbierała, po 3 dniach już miała apetyt i biegunka minęła, jak tylko się uspokoi z tymi choróbskami, będę ją szczepić na rotawirusy, meningokoki i pneumokoki, i koniecznie na grypę przed przedszkolem, tym bardziej, ze znajomej synek - 4 latka ma podejrzenie sepsy i mam stresa, bo on też tak często chorował i był mało odporny buziaki
marta0309
2009-03-23
10:28:44
Email
no dominika znowu siedzi w domu ze mna bo sie ostatnio nie doleczyla bleee a iwonka a czemu piostrus ma na twarzy takie czerwone plamki? ma jakies uczulenie???
iwona026
2009-03-23
13:46:22
Email
nie wiem czym to jest spowodowane ale raz jest to bardzo widać a raz prawie wcale zwie się to chyba naczyniak ma to od urodzenia Krzyś też to miał a teraz to już prawie go nie widać. Nie leczy się tego bynajmniej tak mi powiedziła pediatra ma to samo zniknąć
Agness
2009-03-23
21:58:50
Email
może to jakaś rozlana pod skórą krew - ale to raczej siniak, a Jagoda ma takie czerwone plamki z tyłu głowy- teraz pod włosami tego w ogóle nie widać, ale jak jej się wycierały, to było widać, lekarka mówiła, ze to jest pamiątka po bocianie :) i to samo z wiekiem znika zazwyczaj - jest niegroźne i nic się z tym absolutnie nie robi, ma to wiele dzieci
balbia
2009-03-24
19:43:09
Email
to są naczyniaki płaskie , Malwina miała takie dosyć duże z tyłu głowy na dole ale potem już zdecydowanie malało i słabło ,a teraz pod włosami to już w ogóle nie widze i nie wiem nawet czy jeszcze są. Takie naczyniaki czasem są aż do 6 r.życia i szkoda trochę jak są na twarzy no ale skoro to taka przypadłośc dzieci to trzeba to przeczekać.
marta0309
2009-03-24
21:15:43
Email
czyli to nic powaznego. dominika ma za to bardzo cieniutka skore i widac jej kazda zylek na twarzy i nad noskiem ma mocno widoczna ze wyglda jakby miala siniaka.
Agness
2009-03-25
14:06:16
Email
heh, ja też mam cienką skórę, pod nosem też mi widać żyłki - ale czerwone
balbia
2009-03-26
00:44:42
Email
Aga wiec masz problem z naczynkami . polecam! http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,57901,2511169.html
balbia
2009-03-26
00:47:48
Email
Może źle to ujęłam ,że problem ale można przeczytać . Dominisia to jeszcze chyba za malutka żeby cokolwiek zaradzać w tej kwestii.
Agness
2009-03-26
18:18:54
Email
ja wiem, że mam problem, nawet mam już pełno takich popękanych na nogach :( fuj
Agness
2009-03-26
18:20:02
Email
zaraz poczytam
iwona026
2009-03-30
15:57:00
Email
a tu cisza :((((dziewczyny mocno zapracowane, albo wpadły już w szał sprzątania przed świątecznego:) ja już powolutku sprzątam a czy się wyrobię do świąt to nie wiem:)))
balbia
2009-03-30
18:02:47
Email
A to my na zakupkach;) Photobucket
balbia
2009-03-30
18:04:30
Email
. Photobucket
Agness
2009-03-30
18:50:45
Email
to już zakupy przedświąteczne?? no właśnie - sprzątanie - muszę zacząć, a w środę jest u nas dzień otwarty dla przedszkolaków - niestety nie mogę iść :( bo będę w pracy, buuuu
balbia
2009-03-31
00:24:22
Email
nie raczej nie przedświąteczne, mąż zaproponował zakupy wiec była okazja do małego szaleństwa;) generalnie to zakupów wielkich świątecznych nie robię bo w pierwszy dzień świąt u siostry na urodzinach ,w drugi u rodziców wiec po co mi się obkupywać , potem to człowiekowi żal ,że się zmarnuje i jest powód do obżarstwa;) Nie , nie ma sensu bo u nas to zawsze wszystko zostaje co innego jak się ma gości na święta. Ja 3 dni temu miałam takie zatrucie ,że myslałam ze wykituje. Taki ból żołądka ,że aż mnie skręcało , a żygałam i biegunkowałam jednocześnie jakieś 9 godzin na okrągło. Spać nie szlo dopiero po południu jak ustaly wymioty zasnełam. Cały dzień o wodzie , o jedzeniu nawet pomysleć nie mogłam bo fuj! Nie wiem czym sie tak zatrułam ale efekty były straszne. Dzięki Bogu ,że to ja ,a nie dziecko . Ale do lekarza nie byłam w stanie pójśc bo nie mogłam wogóle głowy nad poduszke unieśc taka byłam słaba. Ale już jest ok, na dobre wyszło mi to ,ze od tego zatrucia znacznie mniej jem;) Mam nadzieje ,ze da to jakieś rezulaty;)
Agness
2009-03-31
12:35:09
Email
to jak grypa jelitowa, też tak kiedyś miałam, przechodzi właściwie po 1 dniu, ale się i tak ładnie człowiek wymęczy, współczucia, - co do zakupów - to masz rację - ja też 1 dzień na obiedzie u rodziców, 2 u teściów, tyle co jakieś zające dla jagody i wiecej jaj kupię, za sprzątanie mi się nadal nie chce zabrać, pocieszam się, że przecież sprzątam na bieżąco i mam czysto hehe
balbia
2009-03-31
13:54:15
Email
a ja zwlekam z myciem okien.......bleeeeeeee
Ulka
2009-04-01
07:28:13
Email
Tak wygląda dziecko, po zabawie w jednym z pokoi zabaw w supermarkecie

marta0309
2009-04-01
08:26:29
Email
o matko! ulka nie zganiaj na supermarkety...przyznaj sie do winy:D w sumie w przypadku malej ulki to chyba zadna nowosc:) kurde a ja nie zamierzam ani zakupwo robic ani sprzatania bo sie jak zwykle nie wyrobie. mowi sie trudno, przezyje bez tego hhehehebalbia to pewnie jelitowka ja tez podobna przechodzilam:( a jaka malwinka duzaaaaa u nas takie piekne slonce swieci w koncu!!!!!!!!!!!
Ulka
2009-04-01
08:49:07
Email
to po prostu takie zrządzenie losu , pod zjeżdżalnia był materac, Ulka biegła i się potknęła o niego i uderzyła w zjeżdżalnie, nie wiem co by było gdyby mnie nie było na miejscu bo pani , która tam rzekomo miała się zając dziećmi stanęła jak wryta i nie wiedziała co zrobić, więc kazałam zęby mi podała butelkę z zimna woda , która stała na półce i Ulce przyłożyła, miałam w torebce łyżeczki i tez jej przykładałam, wiecie co mało zawału serca nie dostałam, ale Ulka jak tylko się uspokoiła, to mówi "nie idziemy do domku", a dziś wszystkim opowiada, ze nie uważała i uderzyła w zjeżdżalnie i jej oczko wybuchło (czyt. spuchło) i mamusia przykładal zimna łyzeczkę.
balbia
2009-04-01
21:29:13
Email
Malwinka wyglądała nie lepiej jak ją chłopczyk zepchnął ze zjeżdżalni w supermarkecie . Była wtedy z moim mężem bo jak by była ze mną to chyba bym te drugie dziecko rozniosła albo tę babcię z którą był. Całe czoło i policzek były zdarte u Malwiny bo leciała głową w dół po siatce ochronnej. Wole sobie nie wyobrażać.
balbia
2009-04-01
21:30:02
Email
Ale biedna Uleczka widać jakie ma limo ;(
Agness
2009-04-02
14:49:10
Email
współczucia dla poobijanych dziewczynek, nie takie rzeczy je czekają jeszcze - jak zaczną jeździć na rowerze i bawić się same /czyli bez nas/ z innymi dziećmi, u nas tez już lepsza pogoda , słońce i cieplej - wreszcie wychodzę z przyjemnością na spacer, Jagodzie to obojętne - lubi chodzić nawet jak leje, a ostatnio nawet się upierała, zeby spacerować jak grad padał
balbia
2009-04-04
19:23:32
Email
dziś skorzystaliśmy z pięknej pogody i pojechaliśmy w góry;) Photobucket
balbia
2009-04-04
19:24:45
Email
nówka zakup nawet jeszcze naklejka nie ściągnięta;) Photobucket
balbia
2009-04-04
19:25:55
Email
zjazd saneczkowy - musiałam jechać 2 razy tak się Malwinie podobało . Photobucket
balbia
2009-04-05
12:15:50
Email
Photobucket
iwona026
2009-04-05
13:47:46
Email
ale macie fajnie że te góry tak blisko:)))super wyglądacie a Malwinka duża już dziewczynka
iwona026
2009-04-05
13:49:01
Email
zapomniałam dodać że ładna no i bardzo odważna :)
balbia
2009-04-05
14:23:16
Email
Dzięki Iwonka, a teraz zdjęcie z górami ... Photobucket
Agness
2009-04-06
20:31:38
Email
Dziewczynki - super zdjęcia. W okularach jesteście do siebie szalenie podobne, a jak stoicie razem, to nie mogę uwierzyć - albo Balbia niska, albo Malwinka wysoka taka, u nas teraz w weekend też była teraz super pogoda, prześlę zdjęcia Ulce, zeby wkleiła za mnie
balbia
2009-04-06
22:59:11
Email
Aga no za wysoka to ja niestety nie jestem jakies 1,60 w kapeluszu ale Malwinka stała trochę na górce;) ,a ja w rowie.
Ulka
2009-04-07
11:37:24
Email
Agness przesyłaj zdjęcia , czekam. Ale macie fajnie my zeby jechac w gory to w drugi koniec polski musimy jechac . My w niedziele wybraliśmy się do solca kujawskiego do parku dinozaurów, ale z dino ulka najbardziej zachwycala się placem zabaw, oczywiście walnela sie drugi raz prawie w to samo miejsce więc ten siniol chyba jej szybko nie zejdzie (na podwórku biega w kasku rowerowym haha- ale to tylko dlatego,ze jest on różowy i akurat mialam go na stanie w sklepie). Moje dziecko ma teraz obsesje na rózowy kolor. Balbia to TY taka duza jestes jak ja ja tez mam coś koło 160 jak kapelusz założe , ale jak to mówią co małe to piękne więc tej wersji się trzymajmy
Ulka
2009-04-07
11:53:55
Email
.

Ulka
2009-04-07
11:55:24
Email
.

Ulka
2009-04-07
11:56:34
Email
.

marta0309
2009-04-07
13:31:01
Email
mały drań z tej ulki:) hihih ale dziewczyny balbiowe jakie piekne:) ale malwinka to i tak mały tatus:) ja ostatnio pytam dominiki po kim ma takie piekne loki a ona na to : po tatusiu:) ciekawe po jakim po ona ma włosy proste jak drut:) hhhaahah agnez dawaj te zdjecia !!!!
Agness
2009-04-07
20:30:59
Email
a uleczka ma piękne ponczo
balbia
2009-04-07
22:11:46
Email
Marta specjalnie dla Ciebie ,która uważa ,ze Malwinka to tatuś wklejam zdjęcie z tatusiem;) Ja tam uważam ,ze jest podobna do mnie;) Ula małe jest piękne każdy z nas to wie....;) pozdrowionka ! Photobucket
marta0309
2009-04-08
08:04:54
Email
i tak podobna do tatusia:P:P:P:P:P:P
Ulka
2009-04-08
08:33:29
Email
Photobucket
Ulka
2009-04-08
08:39:10
Email
Photobucket
Ulka
2009-04-08
08:46:38
Email
Photobucket
balbia
2009-04-08
10:07:52
Email
Na tych 2 pierwszych zdjęciach Jagodzia wygląda jakby miała ze 4 lata , zupełnie inaczej niż na tym trzecim zdjęciu ale to chyba przez fryzurkę. W każdym razie jest prześliczna i kropla w krople cała mamusia. Szkoda ,ze mamie trochę głowy ucieło;) ale i tak widzę ,ze nie zła laska ;);) buziaki !
balbia
2009-04-08
10:11:26
Email
Ula , a czy małą Uleczka wciąż nosi te buty ortopedyczne? w domu i na podwórku? czy tylko w domu czy może wcale już nie nosi????
Ulka
2009-04-08
11:13:44
Email
Balbia , ja tez uważam że Malwinka podobna do Tatusia, Aga to się nie wyprze swojej córy bo Jagodzia to czysta mama i faktycznie na tych pierwszych zdjęciach wyglada na duzo starszą, a buciki to mamy takie same jak Jagodzia, bo u nas teraz obowiazuje moda "różowa" i tylko obuwie w takim kolorze wchodzi w grę. Nie mam zielonego pojęcia czy ona powinna chodzic w ortopedycznych w połowie miesąca bede jechala do rehabilitantki to się dowiem. A MArta TY tez się nie obijaj tylko wklejaj zdjęcia to samo tyczy sie Iwonki
Ulka
2009-04-08
12:47:54
Email
Photobucket
Ulka
2009-04-08
12:51:37
Email
Photobucket
Ulka
2009-04-08
12:55:22
Email
Photobucket
Ulka
2009-04-08
12:58:14
Email
Photobucket
marta0309
2009-04-08
12:59:33
Email
wiec ja juz teraz czekamy na iwonke:)
Agness
2009-04-08
14:30:25
Email
hehe - ano się nie wyprę, mąż za to chyba by mógł - on to taki polski Adrien Brody, z mniejszym ale nosem - duże oczy, bardzo szupła twarz - a słodka Malwinka podobna do Balbi, ale do taty też, za to Dominisia to cała mama hehe, calutka - i te ogromne oczy - super :) tydzień temu kupiłam półbuty, a tak właściwie to można już spokojnie sandały - tak ciepło
balbia
2009-04-08
15:02:18
Email
No to i mamy Dominiczkę śliczną;) Podobna do mamusi chociaż nie wiem jak wygląda tatuś;) Powiem Wam jedno Malwinia ma niestety najrzadsze włoski z wszystkich naszych dziewczynek tyle tylko ,że dośc długie bo jej nie obcinam. Mam nadzieję ,że jej zgęstnieją. Malwinka już decyduje jakie chce buty, w co się ubrać , jakie bajki mam jej kupić itp... itd.... pewnie Wy też tak macie.............
balbia
2009-04-08
15:04:19
Email
Chociaż patrząc na Dominisie wydaje mi się ,ze mają podobnej grubości włoski;)
balbia
2009-04-08
15:06:21
Email
Ale te nasze dziewczynki są śliczne;) A gdzie te nasze rodzynki od Iwonki????????Musi być jakaś równowaga w przyrodzie prawda??;);)
iwona026
2009-04-09
02:52:02
Email
gdzie jest Krzyś?

iwona026
2009-04-09
02:55:35
Email
Krzyś z najmłodszą siostrzyczką

iwona026
2009-04-09
02:58:12
Email
piotruś

iwona026
2009-04-09
02:58:53
Email
piotruś
iwona026
2009-04-09
03:00:51
Email
niestety nie pamiętam jak robi się te duuuże zdjęcia:) no i mamy komplet fotek
Ulka
2009-04-09
07:44:44
Email
no Iwonka wpisy o 3 nad ranem , Kochana co TY robisz o tej godzinie na necie , hahah. Ulka tez się zalicza, do ekipy z cienkimi włoskami, tyle, ze jej się kreca i wyglada, ze ma ich więcej. Dominiczka oczywiście czysta mamusia, sliczna i grzeczna dziewczynka. Krzys podony do Tatusia, a Piotrus to lustrzanka Iwonki, prosze jak sie ładnie podzielilo. Ale ja mysle ze te nasze dzieciaczki jeszcze tysiąc razy się beda zmieniały.
marta0309
2009-04-09
08:48:22
Email
jagodzinka to wyglada jakby miala 4 lata i te oczy i wlosy:) aga ty masz chyba ciekawy styl ubierania sie:) balbus te wloski malwince na pewno urosna. a dominice to kreca sie, moze nie ma ich zbyt duzo ale sa grube. a piotrus to czysta mamusia:) wkleje wampo krysjimu zdjecia krystiana to se zobaczycie ale mi sie wydaje ze do mnie jeest podobna chociaz sie wkurza jak mu tak mowie:) hihi a ulka to i tak taki zakreceniec jak mama:P:P:P:P
Ulka
2009-04-09
09:15:16
Email
Photobucket
Agness
2009-04-09
13:53:27
Email
nie no Dominisia to zdecydowanie do ciebie Marta podobna, a ja wiem, gdzie jest Krzyś!! ma czerwone rajtuzki :) laski - się tak nie przejmujcie tymi włoskami - na pewno zgęstnieją - widzieliście kiedyś dziecko choćby w wieku szkolnym z rzadki włosami? do 4 lat na pewno będzie ich dużo wiecej, grunt, żeby dzieciaki zdrowe były - piszę, bo u nas znowu jakieś problemy - kompletnie nie wiem, co się dzieje, a mała się męczy, utrapienia same, a Marta - co do ubrań - kiedyś to się faktycznie ubierałam powiedzmy bardziej oryginalnie, ale teraz to już na to za stara jestem /choć czasem mam wyskoki/ i nie cierpię, jak się ludzie na mnie gapią - zakochałam się teraz w szarościach no i jestem wierna nieśmiertelnej czerni :) ech - lubię ja ciuszki i zakupy, lubię :)
marta0309
2009-04-09
14:37:39
Email
no i dobrze ze do mnie podobna:) a dominika wczoraj cale popoludnie lezala z goraczka. dzis juz zakatarzona znowu i nie wiem co to bedzie:( ale agnes ta zolta sukienka jest super:)
balbia
2009-04-09
15:16:21
Email
Ale ładne zdjęcia dzieciaczków;), a Marta mężuś przystojny ;) ale Dominiczka to cała Ty...ale Ula ma rację będą się nam jeszcze dzieci zmieniać za pewne.
iwona026
2009-04-10
13:09:56
Email
NAJBARDZIEJ AKTUALNE

Agness
2009-04-11
16:08:01
Email
ona jest pomarańczowa - tylko na zdjęciu taka bardziej żółta :)
balbia
2009-04-14
23:09:49
Email
spadamyyyyyyyyyyyyyyyy;) I jak tam po świętach? tyłeczki, brzuszki urosły??? hehehe. Mi to się po północy 1 dnia świąt czyli już w śmingus-dyngus tak oberwało pod prysznicem ,że hej. Byłam na urodzinach u siostrzyczki z noclegiem i jej synowie tak mnie urządzili;) ogólnie święta i po świętach takie to jakieś dziwne, krótkie ,a tyle krzątaniny, hałasu ......ech mi to ten czas przez palce przecieka strasznie. Jak ściągnę zdjęcia to wstawię Malwinkę z koszyczkami. Ja miałam jeden i ona też swój. W kosciele najlepiej się żegna ...w imię ojca i ducha i syna świetego i takie tam krzyżówki układa ,a na końcu na cały głos krzyczy AMENT;)
Agness
2009-04-15
13:34:50
Email
heh, my mszę przebiegałyśmy dookoła kościoła i po schodach w góre i w dół namiętnie - koszyczka Jagoda nie chciała - wolała zabrać do kościoła lalę w wózku - wszędzie teraz z nią chodzi :) taa, ja od wczoraj na diecie poświatecznej:)
balbia
2009-04-15
14:13:01
Email
trochę te zdjęcia nieudane bo w domu;( Photobucket
balbia
2009-04-15
14:14:47
Email
Photobucket
balbia
2009-04-15
14:15:46
Email
Photobucket
balbia
2009-04-15
14:20:40
Email
Dziewczyny nauczyłam w końcu Malwe siusiać do nocniczka. Jakieś 2 razy zsiusiała się do majteczek i potem już wołała siku. Tak wiec poszło gładko i nawet kupke robi. Ale jest teraz kolejny etap do przejscia jak ją wezmę w majteczkach na dwór to ona jak będzie chciała siusiu to będzie chciała i nocnik i co wtedy??? Jak ja nauczyć na trawkę siusiać ? Chyba na działce ją naucze dopiero. I jak gdzieś idziemy to ja ubieram w pampersa. A jak Wy se dajecie radę jak na spacerze np. zachce im się kupki? Moze to banalne pytania ale dla mnie to na razie góra lodowa;)
marta0309
2009-04-15
19:45:50
Email
jaka ona sliczna w tej sukieneczce:) i takie ma piekne oczka:) balbus no normalnie jak zawola to ja wysadzasz i tyle...no z kupa to moze troche problem jak mieszkasz w miescie( bo mieszkasz tak?) ja na wsi wiec z tym nie mamy problemu i do tego nad rzeka:) dominika juz teraz spi w nocy bez pieluchy od jakiegos miesiac i zsikala sie jakies 3 razy:) balbia odwagi!!!!:)
Ulka
2009-04-16
08:40:40
Email
Wiecie co albo te nasze aparaty takiego psikusa robią , bo te nasze dziewczyny na zdjęciach wyglądają na dużo starsze. Malwinka wyglada na Aniołeczka i miny do zdjęcia robi superowe. Co do sikania to u nas spokojnie byle tylko nie panikowac, ja zawsze przed wyjsciem kaze Ulce zrobić siku, np pojechaliśmy z nią do płocka do zoo, to pierwsze co wskoczyłysmy do ubikacji pomimo , ze Ulce niby siku sie nie chciało, ale zrobiła , a jak nie ma w zasięgu oka kibelka to robimy siku na trawke , tego nie trezba dziecka uczyć, bo jak chce sie siku to sie sika gdzie popadnie, ja na wszelki wypadek zawsze z soba mam pare rajstopek i majteczki i jakąs spódniczke to tak w razie awarii, ale to wtedy jak gdzies wyjazdzamy na dłuzej, a tak to obsikujemy trawke , wczoraj Ulka nawet przetestowała dziadka, pojechali razem na zjezdzalnie i Ulka w pewnym momencie wola siku, dziadek mówi, ze nie wiedział co zrobic, ale sobie poradził , nawet pożniej musiał Uli pokazac gdzie nasikała hahah, także kochana się nie stresuj.Ja na noc zakladam Ulce pampera, bo ona duzo pije i niestety sika a dopiero od jakiegos czasu przesypia mi całe noce więc nie bede jej zmuszała żeby w nocy wstala na siku ale ze mnie wygodna matka, ale normalnie co to za raj przespac w jednym kawałku dłużej niz 3 godziny hahah
Ulka
2009-04-16
08:57:25
Email
Photobucket
balbia
2009-04-16
09:24:18
Email
ale Uleczka ślicznie wygląda i minki też robi nie złe;) Dzięki Aga i Ula za rady ,a co gdyby jej sie kupki zachciało w plenerze ? to też pod drzewkiem zrobi? Miałyście już takie przypadki? Ula ,a Uleczka już nie chodzi w tych butach ortopedycznych>?
balbia
2009-04-16
09:25:47
Email
A Martusia Tobie też dziękuję - buziaki!
Ulka
2009-04-16
10:56:46
Email
Ulka nie chodzi w ortopedycznych, nie wiem czy powinna bede za jakies dwa tyg u rehabilitantki to sie dowiem, w domku mam dla niej jeszcze takie sandalki ortopedyczne to jej zakładam i biega po domu. Co do kupki to nam się zdarzyło na placu zabaw jakis rok temu, poszkałam ustronnego miejsca posród krzaczków i Ulka zrobila kupke , przysypalam piaskiem , co by sie smród nie uwalniał i wszystko, Ulka zazwyczaj kupke robi koło 20 jak tylko zje kaszke i robi raz na dwa, trzy dni, więc ja ogólnie z tym problemu nie mam. Nieraz jak jestesmy blisko domu i Ulka wola siku , to mowię wytrzymaj jeszcze troche i jej sie udaje wytrzymac . Jak nie jesteś jeszzce pewna czy Malwinka wytrzyma to na spacery zakładaj jej pampersa, sama sie przekonasz, że pomimo, ze bedzie go miala to się nie zsika , my na sygnale wracaliśmy do domu, bo Ulce zachciało sie siku a na dworze było zimno więc nie chciałam jej rozbierac i mówię sikaj masz pampera, ale gdzie tam pędem do domu lecieliśmy bo nie chciala w niego zrobic. teraz jest ciepło więc nie ma obawy, że sie przeziębi. Zanim wyjdziecie na dwór to posadz ją a nocniczku i niech zrobi siku.
Agness
2009-04-16
15:41:14
Email
hehe, fotki wspaniałe, wesołe, Jagoda ma takie same rajtuzki, a ja przyznam, że moja panna nie chce sikać na trawkę - ryk, krzyk, rozpacz - na szczęście potrafi baardzo długo trzymać, więc jesteśmy w stanie spokojnie wrócić do domu, ale zazwyczaj mam w pogotowiu pieluchę przy sobie - jakby była jakaś śmierdząca sprawa :) a na ogródku stoi nocnik, bo my teraz tak sporo przesiadujemy - mała ma tam piaskownicę własną, huśtawkę i sporo trawy do szaleństw :)
Agness
2009-04-16
15:43:50
Email
a pisze odruchowo z rozpędu pampers, ale nie kupujemy już pampersów tylko pieluszki happy :)
balbia
2009-04-16
18:32:20
Email
Aga to Ula pisała pampers ale to nie ważne tak sie przyjęło jaka by nie była pielucha. Ja odkąd Malwa sika do nocnika mam jedną paczkę już pół miesiąca i jeszcze sporo zostało;) Mam nadzieję ,ze już nie dokupimy więcej. Malwina ma też nieregularnie kupki niestety i trudno wyczaić kiedy ją weźmie.
Agness
2009-04-17
13:34:34
Email
no faktycznie - napisałam pielucha, jaka ja zakręcona jestem
iwona026
2009-04-17
13:36:01
Email
a my wstyd się przyznać :( ale dalej na pampersach w dzień i w nocy. Nie umiem do niego dotrzeć jak chodzi bez to dopiero oznajmia że zrobił siusiu w majtki, a jak chodzi z pampersem to o siusiu nic nie mówi tylko jak zrobi kupkę to przybiega i mówi mamusiu kupka- ale już zrobiona:(
balbia
2009-04-17
13:43:50
Email
Iwonka może z chłopcami to jeszcze trudniej i wolniej proces ten przebiega;) moja kuzynka też długo nie umiała synka na nocnik przestawić ok 3 lata chyba miał . Dopiero ten młodszy szybciej zaskoczył bo widział już od starszego brata jak się siusia.
Ulka
2009-04-20
11:59:07
Email
Iwonka musisz próbowac , nasze dzieciaczki sa na tyle mądre że pokapują o co chodzi, tylko nie zrazaj sie porazkami, bo u nas tez tak było, że jednego dnia było super a później przez jakies trzy dni kryzys.Dziewczyny wklejam moje zdjęcie i przechodze na diete za miesiąc wkleje juz odchudzone hahah , może to mnie zmobilizuje
Ulka
2009-04-20
12:24:43
Email
Photobucket
Agness
2009-04-20
18:37:27
Email
ale tam pięknie u ciebie :) a zdjecie wybrałaś takie, że nie odróznimy które odchudzone, bo nic tu twojej figury nie widać przecież :) powodzenia na diecie !!
balbia
2009-04-20
22:47:07
Email
Ula czy Ty masz jakiegoś guza na czole????? Mam nadzieję ,ze to zdjęcie tak coś mi tu miesza. A propo napisz coś więcej o tej diecie z chęcią bym skorzystała bo też jakoś nie daję rady się zmobilizować.
balbia
2009-04-20
22:49:26
Email
A miejsce rzeczywiście przecudowne. Pozazdrościć tylko takiej przyrody, świerzego powietrza.......ach już czuję ten relaks;)
Ulka
2009-04-21
07:35:58
Email
Dziewczyny ja nie mam takich pięknych wiatraków w zasięgu ręki, to poznańskie wiatraki-taki spontaniczny wyjazd.Guza na czole nie mam to Ulki domena hahah, jakos tak na zdjęciu wyszło. Chciałam się wziąć za dietę kopenhadzka, ale wczoraj mi nie wyszło więc od dziś spróbuje , Mobilizuje sie w pełni, bo 15 maja mamy z mezem 7 rocznice ślubu, trzeba jakos wyglądac, Opowiem wam smieszną historyjkę no teraz to mnie smieszy ale na poczatku miałam nie tęga minę. Postanowiłam Robertowi zrobic niepodziankę bo zawsze 15maja w rocznice jedziemy do Niepokalanowa tam gdzie braliśmy slub i w drodze powrotnej zahaczamy o dworek Chopina , więc sobie wymysliłam, ze 14 maja zafuduje mezowi nockę w super hotelu w apartamencie, zorganizowałam juz Ulce nocleg i przejzałam oferte hotelu a, ze dosc ciekawa więc postanowiłam zadzwonic , mialam usmiech na twarzy do momentu kiedy nie podałam nazwiska a pani do mnie mówi a zamiast Urszula , Robert może być, słuchajcie jakbym dostała w twarz, zapomnialam dopytac o reszte szczegłów i pytam skkad pani ma dane mojego męza, a ona mi na to, ze mąz juz musiał byc w tym hotelu, wiecie co normalnie mysli to ja mialam różne i wcale nie bylo mi do śmiechu, ale co sie okazalo zrobilismy sobie " niespodziankę" zamówilismy nocleg w tym samym hotelu i nawet wybraliśmy ten sam pokój, teraz postanowilismy, ze jedno z nas bedzie udawało zaskoczenie hahah. Tak więc gdyby Wam się przytrafiło coś podobnego nie panikujcie od razu hahah.
Ulka
2009-04-21
10:08:27
Email
Agus jak to nie widac , przeciez zobacz jaka KULKA ze mnie
Agness
2009-04-21
13:50:57
Email
no aż mi ścisnęło w żołądku, jak czytałam :) a kulka to ty żadna nie jesteś !! wyglądasz bardzo ładnie :)
Agness
2009-04-23
15:53:26
Email
pytam dziś jagodę, czy zje zupe, a ona : nie, dziękuję mamo, wczoraj z kolei umyłam jej włosy i założyłam na głowę ręcznik i skręciłam w turban, stanęłyśmy przed lustrem, żeby jej pokazać, co ma na głowie i jagoda wymienia co widzi: mama, jagoda i tuman! /czyli turban/ - się uśmiałam z niej :)
balbia
2009-04-24
21:03:13
Email
dzieciaki są bezbłędne. Malwina jak tylko sie przebudzi mówi ...mamo która godzina????? tak jakby miało to dla niej jakieś znaczenie;) ach im więcej mówi tym większy ubaw . Właściwie to mówi wszystko tylko ,że to coraz bardziej takie przemyślane jest i smieszne;)
marta0309
2009-04-25
07:06:44
Email
a ja zostalam ciocia malej zuzi:) kurcze dziewczyny jaka ona malutka, az mnie scisnelo i ja tez takie chce.... tylko za zuzia cos duzo placze:( bleeee dominika tez pyta ktora godzina jak wstanie i od razu: mamo mały spiochu wstawaj bo mi sie jesc chce:) no i zaczela juz zadawac pytania: a kto to jest? a gdzie mieszka? a gdzie bylas? co robilas? no i przedwczoraj uciekla pani z placu zabaw bo gdzies katem oka babcie zobaczyla:) hihi
balbia
2009-04-28
21:57:43
Email
Marta gratuluję bycia ciocią ;) Nie wiem co tu tak ucichło . To ja może coś napisze... Dzisiaj oglądałam z Malwinią Barwy szczęscia (ona uwielbia oglądać ze mną seriale;)) przynajmniej mam towarzystwo. No i w tym odcinku było małe dziecko i ona mówi : Patrz mama jaki malutki dzidziuś ...a ja jej mówie ....tak , fajny nie????...,a ona ,że taaakk i ja się jej pytam (do żartów oczywiście hm) ,a chciała byś mieć takiego małego braciszka albo siostrzyczkę ?, a ona ....nie , braciszka nie... ,a ja ...a siostrzyczkę ...a ona : Tak , siostrzyczkę chcę , kupisz mi jutro taką????;);) oj, fajne te dzieci w tym wieku , tak potrafią człowieka rozbawić;)
Agness
2009-04-29
17:23:34
Email
No Balbia, to nie ma się co zastanawiać, tylko kupować siostrzyczkę :) - będzie taki akurat spóźniony prezent gwiazdkowy - styczniowy :) u nas ciężkie dni - Jagoda ma straaaaasznie, wręcz do żywego obszczypaną i obtartą pupę /znaczy odbyt/ i się męczy, bo popuszcza czasem co 15 minut, czasem co godzinę, a ja ją ciągle myję i smaruję, sama przy tym płacząc, bo ona płacze w niebo głosy, co za koszmar :( strasznie cierpi :(
balbia
2009-04-30
11:37:04
Email
Biedulki , skąd jej sie to tak wzieło???? Nasze dzieci już chodzą w majteczkach przecież? (moja nareszcie też;) hurraaaa) A my za to z Malwiną uglucone po pas , ja to mam wogóle anginę i juz 3 dzień umieram z bólu, jestem od wczoraj na antybiotykach bo już nie daje rady...strrrrrrrasznie mnie boli całe gardło , uszy mi pękają ,a jeszc ze doszedł kaszel i jak kaszle to mnie te gardło dopiero boli...oh co za czas ! Życzmy wiec sobie powrotów do zdrowia ! Aga spróbuj smarować jagodzi ten odbyt oliwą z oliwek mi zawsze pomagało.
Agness
2009-05-04
23:06:36
Email
smarowałam w końcu alantanem i się dość szybko fajnie zagoiło :) już jest ok, ale ciągle mała ma zaparcia, choć wyeliminowaliśmy czekoladę i bardzo ograniczyliśmy mleko, dajemy więcej owoców i jogurtów, Balbia - współczucia z tym gardłem, moja mama teraz przechodzi zapalenie krtani, to chyba taki podejrzany czas, zaszczepiłam małą na ospę, a wkrótce chcę na meningo i pneumokoki, zastawiam sie też nad kleszczami - szczepicie??
Ulka
2009-05-05
15:52:51
Email
Agus u nas z kupa był problem od samego początku i do teraz Ulka robi twarde zbite kupy, masakra, więc wiem co przezywasz, może daj jej lactulozum, to taki syropek, Ulka go dostawała przez jakiś czas i było troche lepiej. U nas niekończacy się bunt dwulatka wiec jest wesoło, pozdrawiamy Was dziewczyny
Ulka
2009-05-05
15:55:46
Email
Photobucket
Ulka
2009-05-05
15:57:20
Email
Photobucket
balbia
2009-05-05
23:14:18
Email
No proszę nie odzywała się bo się nad morzem wczasowała...........tylko pozazdrościć;)
Agness
2009-05-06
20:20:22
Email
Ulka - jak zwykle super fotki ! a wiesz, ten syropek to mi faktycznie lekarka zapisała, tzn. Jagodzie i przyznam, że pomaga - dziś zrobiła już 3 kupy heheh, tyle, że to takie rozwiązanie tymczasowe - całe życie na syropku nie pojedzie, współczuję i jej i twojej Uleczce, bo ja też mam takie problemy i czasem człowiek się namęczy - ale co tam, nie jest tak źle :) zazdroszczę wypadu nad morze - my mieliśmy pojechać na motorze, ale w końcu nie było z kim małej zostawić
Agness
2009-05-07
13:10:31
Email
a wiecie jak jagoda woła tatę na obiad? "pek tań dupa" - co znaczy: piotrek, wstań, zupa ;)
iwona026
2009-05-07
22:10:00
Email
no no Uleczki po zazdrościć wypadu- super, Jagodzia rewelacja- ważne że my rodzice rozumiemy o co chodzi naszym pociechą. U nas też Krzyś śmiesznie mówi ale muszę się pochwalić że i my od tygodna dołączyliśmy do tych bez pieluchowych i muszę powiedzieć że poszło nam to bardzo szybko tylko na noc mu zakładam a już się bałam że Piotrek zacznie pierwszy wołać siusiu:))))))))))))))))))))))))))))))
Ulka
2009-05-08
16:03:11
Email
Agus co to za wczasy, wyjechaliśmy po 8 rano i na 11 byliśmy w Sopocie Ulka szalała w aquaparku z dobre 4 godziny , poźniej poszlismy nad morze i powrot do domku, na drugi dzien nie moglam wstać z łózka , tak mnie wszystki mięsnie bolały ale to nie od pływania, tylko od biegania za Ulką bo ona z jednej zjezdzalni na druga biegła i wszedzie biegiem, wiec ja za nia bo to przeciez wariat. Ale wycieczka superowa, zrobili kawalek autostrady więc z powrotem nawet szybko nam poszło, pomimo tego, ze wszyscy wracali z majowego weekendu. Jagodzia fajowo woła tate , uśmialam się , widzisz Iwonka każdy ma swoj czas na nauke. Ulka nadaje jak stara trzeba uważać na wszystko co się mówi. Ostatnio kąpię się i udaje, że pływa, pytam co robisz a ona do mnie "hm...pływam teoretycznie". Musze Ulkę przezucic na diete bo mały sumo mi rośnie i później bedzie mi sie całe zycie odchudzać jak ja.
balbia
2009-05-09
00:59:47
Email
Takiej to dobrze 3 godziny i morze............. a my żeby się wybrać to lata mijają . Cały dzień w podróży....eh Malwinka też jest bezbłędna w gadce. Leci do mojego męża i mówi Waldek wstawaj zrób nam śniadanie....;) nieźle ! Albo kupiłam jej żelki a ona ..dziękuję Ci mamo...no dzieciątko mnie zaskakuje codziennie czyms nowym i też trzeba się pilnować troche bo powtarza wszystko;)
balbia
2009-05-10
10:05:58
Email
a to nasz nowy PARK JURAJSKI niedaleko mojego miejsca zamieszkania Photobucket
balbia
2009-05-10
10:06:26
Email
Photobucket
balbia
2009-05-10
10:07:08
Email
Malwinka z najlepszą koleżanką Gosią Photobucket
balbia
2009-05-10
10:07:44
Email
niezły okaz;) Photobucket
Ulka
2009-05-12
09:28:18
Email
Balbia ale macie zwierzaki na podwórku tylko pozazdrościć. Malwinka miód dziewczynka, nie bała się takich olbrzymów?. U nas tez jest dośc blisko park jurajski, ale Ulka najbardziej lubi plac zabaw w tym parku... Pozdrawiamy gorąco. U nas ogłosenie wyników 19 maja jestem ciekawa czy Ulka dostanie se do przedszkola, bo u nas wyz demograficzny haha, to chyba przez te becikowe ....
Agness
2009-05-12
22:05:42
Email
Jagoda się dostała do przedszkola.
balbia
2009-05-13
12:14:45
Email
a ja nie zapisałam Malwinki - tak jak kiedyś myślałam zrobię to w przyszłym roku.. Jak słucham jakie to komplikacje stwarza miasto ,żeby przyjąć dziecko do przedszkola to mam ich wszystkich serdecznie dość.
Ulka
2009-05-13
16:33:37
Email
Agness dowiadywałas się o szczepionke na kleszcze, bo ja chyba przedzwonię do swojego lekarza i podpytam, my czesto jezdzimy po lasach i ostatnio pojechalysmy nad rzeczke do lasu dziewczyny wygłupialy sięw trawce i bedąc juz w domku zauwazylam czarna kropeczke na głowie, Ulka ma taki niesymetryczny przedzialek na włosach i dlatego zauwazylam i to był kleszcz na szczęscie jeszcze sie nie wbił chyba dopiero szukał miejsca, ale przeraziłam sie na maksa, zaraz ją cala obejrzałam ale nigdzie więcej nie było. No ja czekam ze zniecierpliwieniem na ogłoszenie wyników, wolalabymzeby sie dostała, choc ja nie mam problemu bo w razie czego Ulka zajmie se babcia, ale wolalbym, żeby przebywała wśród dzieci a nie z dorosłymi
Agness
2009-05-14
22:30:59
Email
w sprawie kleszczy, to najlepiej zajrzyj na stronkę, są to 3 kłucia i robią je wybrane ośrodki, chyba się nie zdecyduję - będę po prostu wieczorem podczas lub po kapieli dokładnie małą oglądać, a ja zapisałam się dziś na prawko kat. A, i nie wiem z kim będę małą zostawiać jak pójdę na zajęcia lub jazdy, nie mam nikogo do pomocy :(
iwona026
2009-05-15
15:31:42
Email
a my siedzimy w domku może w przyszłym roku? - zobaczymy bo i tak siedzę w domu z Piotrkiem.

Ulka
2009-05-16
12:33:02
Email
ja się chyba zdecyduje na to szczepienie, bo z kleszczami to nie przelewki tylko musze poczekac az Ulce przeziebienie minie bo coś ma katar. Jak ciągnąc za nos to samego Chopina hahah Photobucket
Ulka
2009-05-16
12:33:51
Email
Photobucket
iwona026
2009-05-16
21:52:41
Email
ślicznie Uleczki:))))
Agness
2009-05-16
23:08:59
Email
Ano śliczne, iwonka oczywiście też :) - i fajnie, że się pojawiła fotka, a uleczce bardzo włoski się rozjaśniły, prawda? moja panna szukała dzisiaj swojej lali, chodziła po mieszkaniu i wołała: jajo, gdzie jesteś ??, a na serial: brzydula mówi : uja-buja - jak wynika z powyższego moje dziecię nie wymawia litery "l"
balbia
2009-05-18
11:07:30
Email
Śliczne zdjęcia, śliczne dzieci i mamusie;) Jagoda się wyrabia w gadce;) Malwinka na sms-a mówi - mamusia masz mesa memesa ;)na szczypiorek mówi cebulek , a na gucia z pszczółki maji mówi BUCIO tak sobie ustaliła i inaczej nie powie chociaż umie ale to z przekory;)
balbia
2009-05-18
23:33:28
Email
Photobucket
Agness
2009-05-19
22:36:18
Email
Jaj, jak ona fajnie siedzi na ławce, mój szaleniec nigdy nie siedzi na ławce, wszędzie lata, skacze, a ja za nią jak wariatka
Ulka
2009-05-20
15:28:09
Email
no to Agus witaj w klubie , bo ja za Ulka nie nadążam, a dodam, ze kiedyś byłam najlepsza w szkole na 100 metrów. Ulka dostała się do przedszkola, słuchajcie odrzucili 60 dzieciaczków, nawet ze starszych grup dzieci, które chodziły do przedszkola dwa lata nie dostały się , normalnie śmiechu warte
Agness
2009-05-20
20:29:14
Email
ja bym powiedziała, że to jest chore i nienormalne !! zaczyna się wyścig szczurów już w wieku 3 lat - i bądź tu normalny, człowieku
balbia
2009-05-20
20:42:07
Email
Nasze Państwo jest chore ! Ale Ula jak mogły nie dostać się dzieci ,które chodziły już 2 lata przecież licząc od 3 lat to w wieku 5 lat przedszkole musi obowiązkowo zapewnić dziecku miejsce -słyszałam w telewizji ostatnio?
iwona026
2009-05-20
22:46:07
Email
co do tych przedszkoli to naprawdę horror u nas w jednum przedszkolu było 6 wolnych miejsc na 40 chętnych bo resztę miejsc zajeły dzieci z zeszłego roku. Malwinka to chyba najgrzeczniejsza dziewczynka z całego naszego grona, Krzyś też lubi bardzo gołąbki ale ganiać:))))
iwona026
2009-05-20
22:47:12
Email
Ula to ci zazdroszczę tego spokoju w domu:))))
Ulka
2009-05-21
09:17:07
Email
Agus nie wiem co ma państwo do tego w każdym badz razie z grupy 4 latków ktore teraz chodza do przedszkola nie dostało sie 8. I wez tu człowieku wytłumacz dziecku dlaczego nie może chodzic do przedszkola, u nas wprowadzili rejonizację i dzieci które mieszkają na peryferiach naszej miesciny mają dojezdzac do pobliskiej wioski tyle ze tam przedszkole jest przy szkole , bez wyzywienia i 4 godziny, smiechu warte. Iwonka spokój to ja i tak mam , bo ja do 17 jestem w sklepie, a Ulka u mojej mamy, więc i tak mam cisze w domku. Ale Ulka do 22 tak potrafi zepsuc nerwy że i ten czas nam wystarcza. Mam nadzieje że w przedszkolu troche ją utemperują, bo wiesz jak to jest z dorosłymi, Ulka jak coś chce to potrafi byc taka słodziutka, ostatnio dziadek się na nia obraził, bo coś przeskrobala,to podeszła do niego i mówi nie smuc się dziadku, przeciez wiesz ze cię kocham nad zycie i co? miala byc kara i dziadek zmiękł. Ulka ma nadal obsesje na punkcie różowego koloru, teraz upatrzyla sobie jedna sukienke i niedługo chyba material juz nie wytrzyma bo codziennie ja piore i susze żeby dziecko miało sie w co ubrac. Jechaliśmy w rocznice slubu do Niepokalanowa i w połowie drogi Ulka krzyczy: tatusiu stój , wracaj, myslelismy ze jej się coś stalo a ona, wracaj zapomniałam pomalować paznokci
balbia
2009-05-21
14:54:44
Email
hhaha no nieźle z tymi paznokciami;) Pewnie duża Ulka też maluje;) Ula mi chodziło o dzieci 5 letnie , mówili ze każdy 5 latek musi być obowiązkowo przyjęty do przedszkola no chyba ze znowu nie dopowiedzieli ze chodzi być może o te dzieci które wcześniej nie chodziły .ach ...a co ma do tego Państwo??? myśle ze my ogólnie mamy chorą edukację a wszystko bierze się z góry z gł. ministerstwa oświaty. A Malwinka też potrafi się obronić jak przeskrobie coś to mówi mamusiu nie smuć się , nie płacz , ja Cię kocham ....ja już jestem grzeczna itp. i jak tu potem sie złościć;) ale to chyba dobrze ,że nasze dzieci tak ładnie potrafią załagodzić swoje złe zachowanie. Iwonka nie wiem czy Malwinia jest najgrzeczniejsza choć nie ukrywam ,że wszyscy jak z nią gdzieś wyjdę to robią przysłowiowego karpia i mówią jak może być takie grzeczne dziecko;) ale czasem stawia na swoim i udaje ,że nic nie słyszy;)
Agness
2009-05-21
16:31:01
Email
przedszkoli jest za mało, a jest za mało, bo kilka lat temu sporo zostało zamkniętych, bo było mało dzieci i nie opłacało się ich utrzymywać, teraz dzieciaków więcej i jest problem, mnie się wydaje, że wystarczyłoby, aby gminy się wykazały i otwarły nowe placówki - ale nie wiem, jak to wygląda od strony procedur decyzyjnych - motyw paznokci jest the best :) Jagoda znów chora - zakatarzona i pokasłująca, do tego ma czerwone bardzo oko :(i mi smutno, bo się martwię :(
balbia
2009-05-23
00:16:38
Email
życzymy dużo zdrówka;)!!!!!!!!!!!!!!!
Agness
2009-05-26
14:34:18
Email
no i już w miarę ok :) jestem po pierwszej godzinie jazdy na motocyklu :) super
Ulka
2009-05-26
19:20:57
Email
Photobucket Gdzie jest Ula?
Ulka
2009-05-26
19:23:45
Email
Agus zazdroszcze jazdy na motocyklu, odwazna z Ciebie kobietka , ze się odważyłaś. ja w dzicinstwie jezdziłam z tata motorem a teraz ulka z dziadkiem smiga komarkiem. U nas epidemia szkarlatyny, kuzynka z ktora Ulka przebywala prawie non stop przez ostatni tydzien przyniosla szkarlatyne z przedszkola , czekam czy u nas tez się rozwinie
Ulka
2009-05-26
19:27:40
Email
Photobucket Takie kwiatki dostalam dzis od Uli
Ulka
2009-05-26
19:29:55
Email
Photobucket
balbia
2009-05-26
19:33:07
Email
Bardzo piękne ;) mi Malwinia namalowała kwiatki z pomocą babci i powiedziała śliczny wierszyk.
iwona026
2009-05-27
13:50:55
Email
a ja nic nie dostałam :((( tak się tatuś postarał:((((((((((((((((((((((((((((((((((
Agness
2009-05-27
16:31:24
Email
no ja siem muszem pochwalić, że dostałam trzy różyczki :)
balbia
2009-05-27
23:49:03
Email
Iwonka u mnie też w tym roku tatuś się nie postarał ...byłam wściekła choć mieliśmy tak zwane ciche dni i pewnie to dlatego. Ale za to babcia pomogła Malwince i było bardzo miło. Mimo wszystko nie ma co się stresować nasze dzieci jeszcze są malutkie i ja np. kilkanaście razy dziennie słyszę od Malwinki jak mnie kocha wiec codziennie mam Dzień Matki;) U Was pewnie podobnie;)
Agness
2009-05-28
15:34:05
Email
no właśnie, wiadomo, że maluchy jeszcze nie kumają
Ulka
2009-05-31
20:26:50
Email
Wierszyk dal wszystkich forumowych Mam
balbia
2009-06-02
20:43:21
Email
Cudoooooooo , Malwinka też wszystko mówi ale tak czysciutko to jeszcze nie . Wierszyki i piosenki śpiewa jeszcze z naszą pomocą albo troche po swojemu;) Uleczka serio przeslicznie!
Agness
2009-06-03
15:16:16
Email
No no super super, Jagoda to nie wiem, kiedy tak będzie mówić, w większości to nadal pierwsze sylaby lub skróty, dziś dostała lewatywę i skierowanie do gastrologa - szaleństwo z kupą na czele nadal trwa
Ulka
2009-06-03
21:04:10
Email
Agus a co jej się dzieje z kupka? zatwardzenie?U nas Ulka do tej pory miala problem z kupka robila raz na 4 nieraz pięc dni, ale po podaniu przez chyba dwa miesiące laktulozum unormowało się , nie wiem czy to zasługa tego specyfiku, czy poprostu samo sie uregulowalo, u nas teraz wielka radosc jak ulka codziennie zrobi chociaż troszeczkę kupki, bo jak robila po 4 dniach to myslalm, ze jej dupkę rozerwie. Musze sie wam pochwalić dostalam dzis pierwszy mandat, a prawo jazdy mam juz jakies 15 lat, jechalam z mama oczywiście nigdy nie zapinampasów bo ja nie moge bo mnie jakoś dusi i sie przyczepili i mam 100 zł na minusie
iwona026
2009-06-04
15:42:05
Email
Uleczka jak zawsze super:) Krzyś jeszcze tak dobrze nie mówi ja go rozumiem ale jak ktoś obcy go słucha to nie wie do końca o co mu chodzi bo gubi sylaby np petki tj skarpetki. Aguś a co z Jagody kupkami-pisz:((((
iwona026
2009-06-04
15:44:26
Email
aaaaaa Ula gratulacje pierwszego mandatu:))))))))))))))
Agness
2009-06-04
20:02:00
Email
no no , ja jeżdzę 5 lat i już dostałam 2 - za parkowanie - miałam blokadę i niedawno za przekroczenie prędkości - na 40 km jechałam 70 - a na skarpetki Jagoda mówi tak samo :) - petki, a z kupą nie wiem - szaleństwo - zawsze miała tendencje do biegunek - często wam pisałam, a teraz odwrotnie - zatwardzenia, ale takie, że bidula aż płacze z bólu, pręży się, napina, cała trzęsie i widać, że ją boli bardzo - no nie da się na to patrzeć, lekarka twierdzi, że ją źle żywimy - i może ma rację, bo Jagoda pije sporo mleka, zazwyczaj je normalny obiad - zupę i ewentualnie drugie danie, a poza tym chleb, kaszki, z owoców jedynie banany i sporadycznie kawalątko jabłka - nie da sobie wcisnąć pomidora, ogórka, rzodkiewki, gruszki, kapusty, nawet sałaty - piszcie proszę czy wasze maluchy jedzą podobnie?? aha , no jeszcze zjada dość chętnie danio lub danonka lub jogurt biszkoptowy - owocowymi pluje :( a pije herbatki owocowe i soki - typu kubuś - lekarka kazała nam odstawić mleko modyfikowane i przepisała błonnik w kapsułkach
Ulka
2009-06-04
20:47:05
Email
Ulka to samo, mówize warzywa i owoce sa kwasne i niedobre i ona ich jesc nie bedzie, na sniadanienajczesciej pije bakusia waniliowego później jajko alko parówkę i jeszcze na spcerze z babcią obowiązkowo loda albo bitą smietanę, na obiad koniecznie makaron z rosołkiem i ewnwtualnie pomidorowke i innej zupy nie ruszy, o owocach moge tylkok oamrzyc więc jedyne co jej uda mi sie wcisnac to deserek z gerbera sliwki z owocami , albo jakies jagody, spróbuj moze to Jagodzie kupki rozluzni i na noc kaszke nestle sinlac. Pwinna pic zamiast sokow wode mineralna niegazowana , bo soki to sam cukier szczegolnie te kubusie , Ulka nie chce pic samej wody to robię jej z cytrynka i dosypuje troszkę cukru, a soki rozcieńczam duza ilościa wody. Aga wiem co przezywasz bo u nas bylo tak samo Ulce az oczy na wierzch wychodziły prezyła się trzesla, płakała a ja prawie razem z nią. Nie wiem ale może te kaszki ktore jej dajesz powoduja zatwardzenie. Mi lekarz mówił , ze jak po dwoch dniach nie ma kupki to trzeba zaczac dzialac, bo tworzy się taka kula i z kolejnym dniem zbija sie coraz bardziej u nas było nawet tak, ze taka rzadka kupka leciala bokami a ta twarda nie mogła się przedostac, masakra, normalnie dorosły człowiek takiej kupy nie robi. Spróbuj ja dawalam Ulce laktulozum raz dziennie jakies20 minut przed obiadem . Kiwi dobrze dziala na zatwardzenie, ja tez zrobiłam kompot ze sliwek ale ula nie chciala go nawet przelknac. Współczuję bo wiem co przechodzisz , może te tabletki z błonnikiem pomoga
Agness
2009-06-05
14:44:34
Email
Ula - no u Jagody to samo - jakby bokami się przedostaje jakby biegunka, a twarda część siedzi :( dostała dziś ten syrop, bo wczoraj nie zrobiła i dziś jeszcze nic, normalnie dni zaczynają płynąć pod znakiem: jest kupa czy nie ? bez sensu - bo nawet wyjść nie bardzo z nią na spacer, ani się pobawić
Ulka
2009-06-05
17:02:34
Email
Agus przeslij mi na gg(2631117) swoje namiary bo nie mam gdzies mi kontakty wsiąkły, to Ci powiem jak my sobie radziliśmy z tym problemem, nie bedziemy zamiecac forum kupami hahah
balbia
2009-06-05
22:00:34
Email
Ja to miałam problem z Malwinką co do zrobienia kupki ze względu na opór psychiczny. Nie chciała do nocnika i już . Ale się zawziełam i dałam jej kilka razy czopek oczywiście jak kupy nie było 3 dni i musiała siąść na nocnik. Teraz tłumacze jej tylko o tych kulkach w brzuszku ale jak sie zapiera to słowo czopek zaraz skutkuje. Cieszę się ,ze udało mi się pokonać u niej ten lęk przed zrobieniem kupki do nocnika bo wiem ze w tym wieku własnie wiele mam po prostu sobie z tym nie radzi. Dziecko się zaprze i już. Siku bez problemu ,a kupek nie chcą robić. Ale u waszych dzieci chodzi o zaparcie nie z winy psychiki dziecka tylko organizmu. Może jabłka tarte , śliwki już były ... kurcze nie wiem ...ja też kiedys dawałam ten lakci...coś tam ale to jakies słabawe jest. U nas to jest tak ,ze Malwina zjada wszystko. Każdy owoc przez warzywo. Ogórki kiszone, zielone, szczypiorki, pomidory,truskawki, jabłka, czereśnie...no nie wiem mogła bym tak wymieniać a skończywszy na makreli. Jedyne co nie lubi własnie za bardzo to mleko. Dlatego daje jej serki Bakusie i już nie codziennie ale co kilka dni kaszke z z kuleczkami zbożowymi ,
balbia
2009-06-05
22:02:16
Email
A własnie na te zaparcie próbowałaś Aga czopków i lewatywy????
iwona026
2009-06-07
14:35:05
Email
tak jak piszesz Balbla tak jest u nas , siusiu sam robi nawet już mnie nie woła a kupa niekiedy jest zrobiona do nocniczka czy kibelka a tak w majtkach. JUż nie wiem jak do nie go dotrzeć i za każdym razem jak przychodzi z kupką to -Mamasiu pasam (przepraszam) i do następnego razu:((
Agness
2009-06-07
21:57:51
Email
Jagoda, jak chce kupę, to woła mama pugę - czyli pieluchę i robi do pieluchy, ( co mi zresztą wcale nie przeszkadza - że do pieluchy) a właściwie robiła, bo teraz są z tym problemy, czopek podawałam, ale nie pomagał, jagoda go wyciskała - lewatywę miała w środę - lekarka robiła, ale tak się darła, że booooziuu, aż miała naczynka popękane koło oczu, teraz dostaje błonnik w kapsułkach, ale jakoś nie widzę poprawy - dziś kupy nie było i już mam stresa, co będzie jutro, ograniczyliśmy jej bardzo mleko i dajemy kaszki ryżowe z owocami do butli - kurcze, może te kaszki też zapychają ???
Ulka
2009-06-08
08:54:21
Email
Agus własnie kaszki ryzowe zatwardzają, ja na poczatku podawalam ulce laktulozum jak nie robila kupy dwa dni, ale to nic nie pomagało więc zaczelam laktulozum podawac codziennie, poprawa była gdzies po dwóch tygodniach , ale zdazało się że po podoaniu tego specyfiku kupy nie bylo tez i dni. Najgorsze jest to , że jak dziecko nie może zrobic kupy i boli ja prz tym dupka to sobie o zapamieta i poźniej wstrzymuje u nas tak było Ulka biegala po całym domu było widac że kupka ją męczy a wstrzymywała i krzyczala że ona kupy nie zrobi bo twarda i bedzie ją dupka bolala. Dopiero jak zaczęla robic luzniejsze kupi i dupa ją nie bolala to teraz robi codziennie. Jak Jagodzia lbi kaszki to kup jej kaszkę nestle sinlac ona nie zatwardza, można ją kupić w supermarketach, ja kupuje w aptece. Ja podawalam Ulce dwa miesiące lactulozum i nic sie nie stało więc chyba możesz spróbowac, lactulozum jest na recepte ale jest w aptece mnóstwo odpowiedników bez recepty tyle , ze maja troche slabsze dzialanie , to wtedy dawalm łyżeczkę więcej. Agus nie dopuśc do tgo, zeby Jagodzia wstrzymywala kupkę bo bedzie problem. Mi lekarz tłumaczył, zeby dlatego dawac ten srodek, zeby dziecko kilka razy zrobiło luzna kupkę i wtedy nie bedzie się bało robic kupki. Ja nie jestem w 100 % przekoana czy to u nas zasługa laktulozum, ale sie wyregulowało, nie zaszkodzilo Ulce więc moge ci to polecic ze spokojem. Moze włóż jej czopek tez jej łatwiej jej bedzie zrobić , ja jeszcze kiedys podawałm alvie to tez taki srodek ziołowy na kupke .Lekarka mojej znajomej tłumaczyła, zeby nie robic zamieszania związanego z robieniem kupki, nie pytac ciągle dziecka czy chce kupkę bo to dodatkowo je stresuje, ale wydaje mi sie ze jakis srodek musisz jej podać bo sam problem się nie rozwiąże i koniecznie zezygnuj z kaszki ryzowej, bo te kaszki daje sie dzieciaczkom jak mają biegunke , Agus wiem co przezywasz bo my z tym problemem męczyliśmy sie od poczatku Ulka juz jako niemowlak robila kupkę raz na 6-10 dni, lekarze twierdzili, ze tak może byc jak dziecko karmi sie piersią, uwazam ze to bzdura, bo stad pewnie te kolki, Musisz dawac więcej owoców i warzyw, wiem że to trudne bo Ulka tez nie chce jesc , ale musisz coś zacząc z tym robic , zeby jej się zylaki odbytu nie porobiły, bo wtedy bedzie problem. Ja tez tak czekalam jak nie było kupki po dwoch dniach to sobie myslalm nie podam jejzadnego specyfiku może jutro zrobi, a to guzik prawda, bo kolejny dzien zbija kupke jeszcze bardziej mi nieraz nawet czopka nie dalo sie wepchnac bo tyle tam było twardego kupska
balbia
2009-06-12
20:12:20
Email
Ja uważam ,że po 2 dniach należy już koniecznie reagować i dziecko musi zrobić kupkę!!!!! Te całe gadki ,że może tydz. nie robić są jakieś chore ....
balbia
2009-06-12
20:15:03
Email
a co do karmienia piersią to ja karmiłam 2 lata i mała wypróżniała się codziennie wiec nie rozumiem skąd w lekarzach biorą się takie stwierdzenia ,ze karmienie piersią może tak opóźniać kupkę. Ulka masz całkowitą rację!
iwona026
2009-06-17
09:50:14
Email
my już po chrzcinach:)) Piotruś grzeczny w kościele, pogoda dopisała to i imprezka udana bo dzieciaki biegały cały dzień na dworze. Dziewczyny nie wiecie czy do chirurga trzeba mieć skierowanie, bo mam wizytę umówioną i niewiem
iwona026
2009-06-17
09:51:38
Email
Aguś jak tam Jagodzia z kupkami , mam nadzieję że już duuuzo lepiej:)
balbia
2009-06-17
15:15:26
Email
Iwonka u nas trzeba mieć skierowanie.
iwona026
2009-06-18
12:13:00
Email
a więc dziś byłam i wziełam skieroanie a w poniedziałek na zabieg :((
Ulka
2009-06-18
12:29:47
Email
Dziewczyny miło mi było dzielić z Wami wszystkie troski i radości , gdybyście mialy ochotę na jakikolwiek kontakt ze mną macie namiary na nk. Pożegnania nadszedł czas ....haha.... życzę Wam i Dzieciaczkom wszystkiego co najlepsze. Całuski od Ulek.
iwona026
2009-06-18
14:51:08
Email
Ula a wy gdzie się wybieracie?
Agness
2009-06-18
18:04:11
Email
ja już nie miałam siły pisać, ale jest coraz gorzej, lewatywa za lewatywą, w końcu wizyta u gastrologa - leki, zmiana zupełna diety, milion badań i czekamy czy się poprawi, na razie tragedia, Ula - co to za pożegnanie, będę płakać za tobą, mam generalnie urwanie głowy i nie wiem w co ręce włożyć, iwonka - cieszę sie że chrzciny się udały i co to za zabieg, brzmi groźnie..
balbia
2009-06-18
22:13:10
Email
Aguś strasznie Ci współczuję , biedna Jagódka...oby było lepiej! Ula o co chodzi?????
balbia
2009-06-20
09:51:34
Email
czesc dziewczyny, rozumiem ,że nasze forum się zamyka taaak?? Marta już nie pisze, Ula się pożegnała wiec kto następny ....zostałyśmy we 3 . Iwona, Agnes Wy też znikacie??????
iwona026
2009-06-20
16:43:29
Email
MAM NADZIEJE ŻE DZIEWCZYNY NIE ODESZŁY NA ZAWSZE :))) A JA CHYBA NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻYCIA BEZ NASZEGO FORUM:)))))))))))))
marta0309
2009-06-20
21:00:36
Email
no czesc dziewczyny...nie pisalam bo nie mialam o czym pisac. jakos wena mnie opuscila na wypisywanie pierdół. ale u nas wszytsko ok. dominisia wlasnie zakonczyla swoj rok szkolny w przedszkolu, dostala dyplom a ja zaliczylam czesc sesji. teraz odpoczywam bo bardzo ciezkim roku i dopiero widze jak mi sie to wszytsko odpbilo na zdrowiu. rozwazam mozliwosc dziekanki bo musze poukladac sobie pewne rzeczy i troche podreperowac zdrowie bo tak dalej ciagnac nie moge. ale generalnie jest dobrze. dominisia daje nam ostro popalic, jest niezwykłym ruchowcem i jest jej pelno do tego weszla w okres robienia wszystkiego na przekór wiec musze ja troche temperowac:) hihi zal mi jagodzinki ze tak bidulka musi cierpiec:(
balbia
2009-06-21
14:42:11
Email
Cieszę się , że forum nadal jest;) Ja aktualnie od 3 m-cy jestem z Malwinką 24 na h . Zrezygnowalam z pracy w Banku i jestem przeszczęsliwa bo to była daremna robota. Po za tym musiałam odpocząć i pobyć trochę z dzieckiem. Mój mąż zmienił prace i nie ma go czasem całymi dniami wiec postanowilismy ,że pobęde trochę w domu z Malwinką. Jakoś zawsze jest coś do roboty pomimo ,że nie pracuje po za domem. Ale powiem Wam szczerze ,że zaczynam trochę tęsknić za pracą taką na zewnątrz i chyba tak pomaluchu się rozglądam;) Na pewno nie będzie to praca w finansach ani też w zamknięciu przez całe 8 godz. o tego nie zniosę ale może coś na pół etat albo nienormowany czas pracy . Nie śpieszę się , mam czas na znalezienie czegoś odpowiedniego ,a na razie leniuchuję strasznie;) wstaję o 11 ,a Malwinka ze mną;) Ogólnie jest fajnie , pozdrawiam Was kochane -papapa
balbia
2009-06-21
14:44:53
Email
Gratuluję Dominiczce Dyplomu;) Mama Marta musi być dumna...;)
Agness
2009-06-22
10:08:59
Email
ano grupa się wykrusza, u nas już lepiej, leki działają i się trochę unormowało, wszyscy się mnie dookoła pytają o drugie dziecko, a mnie się wcale do tego nie spieszy, Marta - może wystarczy, że odpoczniesz przez wakacje i się zregenerujesz :)
balbia
2009-06-24
23:10:05
Email
Aga ja tez tak miałam przez jakis czas tylko pytania o drugie dziecko ale to zignorowałam. Jakoś moja myszka w zupełności mi na razie wystarcza. Ciesze się, że z Jagódką już lepiej. U nas teraz z kupkami jest tak.... mama idę siku...a widzę ze ją na kupę kreci....siada na topek i za chwile mówi mama kupa jest idź po chusteczki;) i kłopot z głowy mam nadzieje...;)
Agness
2009-06-26
15:20:53
Email
spoko :) na razie ja też nic nie planuję :)
marta0309
2009-06-26
22:17:43
Email
kurde neta nie mialam kilka dni i jak bez reki sie czulam:) hehheeh mnie w sumie nikt nie meczy o drugie dziecko bo kazdy wie, ze mam studia. ale ja powoli planuje drugiego dzidziusia tylko najpierw musze zalatwic kilka spraw i postanowic cos ze studiami....w sumie mam jeszcze czas i nie ma nic na sile:) a teraz mam wakacje i w kocu nic nie musze robic...hurrraaaaa
iwona026
2009-06-29
13:41:06
Email
i Ula chyba na prawdę nas opuściła:((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( Marta cieszę się że zdecydowałaś się na powiększenie rodziny, wiadomo na początku jest ciężko ale mówię jaka radość jest w sercu jak patrzysz na nich jak są za sobą i tym uśmiechem jak się obdarzają poprostu nie da się tego opisać
iwona026
2009-07-10
14:34:09
Email
czyżby już wszyscy poszli? to na pożegnanie pół roczny Piotrus

balbia
2009-07-15
19:47:59
Email
Czesc , byłam na wczasach nad morzem i nie miałam jak napisac. Iwonka chłopcy wg mnie są bardzo do siebie podobni;) Jak bym małego Krzysia widziała. Za pare dni wkleję jakies zdjecia Malwinki nad morzem. Pozdrawiam gorąco!!!!!!!!
marta0309
2009-07-16
13:28:54
Email
sa podobni ale piostrus bardziej do iwonki jest podobny a krzys do taty:) balbia ale ci dobrze, wylenilas sie nad morzem a ja tak marze by pojchec nad morze....w tym roku sie nie uda niestety. akurat robie ciagle jakies porzadki kolo domu i w domu, jest mnoswto rzeczy do zrobienia , zreszta mam fioła na punkcie kwiatkow wiec ciagle cos dlubie w ogrodku:)
balbia
2009-07-16
22:38:46
Email
Marta jesteś boska ...dbaj o kwiatuszki będą piękne;) Ponadto odpocznij sobie kochana ,a będzie wszystko gooddddddd;)
marta0309
2009-07-17
06:16:26
Email
heehheeh od razu boska::) wiecie jak zaczelam chodzic do lekarzy na kontrole to konca teraz nie widze tylko ciagle nowe rzeczy wychodza.ehheeh
Agness
2009-07-23
17:02:06
Email
ja też po lekarzach śmigam, miałam ostatnio problemy z cerą - wypryski i zaczerwienienie, no to dermatolog, ząb boli - dentysta, no i dowcipny - wypalanie nadżerki :), teraz tylko schudnę /a przez ostatnie 2 miesiące przytyłam 4 kg/ i będzie spoko :)my się chyba w sierpniu wybierzemy na tydzień - motocyklową objazdówkę sobie urządzimy, czekam na zdjęcia - malwinki na plaży i kwiatków marty
balbia
2009-07-28
20:00:57
Email
Aga ja też miałam wypalankę jakies 1,5 rokuj temu . Zęby też muszę leczyć , nawet w piątek wyrwałam cholerną ósemkę . A teraz obiecane zdjęcia- mam nadzieje ,że Was nie zanudzę;) Photobucket
balbia
2009-07-28
20:02:16
Email
Przymierza się już;)...przyszła gwiazdeczka;) Photobucket
balbia
2009-07-28
20:03:10
Email
Photobucket
balbia
2009-07-28
20:03:37
Email
Photobucket
balbia
2009-07-28
20:04:50
Email
Photobucket
balbia
2009-07-28
20:06:14
Email
black and white;) fajny był ten mały ......... Photobucket
balbia
2009-07-28
20:07:10
Email
relax Photobucket
balbia
2009-07-28
20:08:17
Email
Photobucket
balbia
2009-07-28
20:09:19
Email
Photobucket
Agness
2009-07-30
14:41:13
Email
Ale fajna Malwinka, uśmiechnięta i zadowolona :)
iwona026
2009-07-31
13:08:50
Email
Malwinka wygląda na duż a dziewczynkę i widzę w jej oczach żę jest grzeczniutka:) a zdjęcia super i widać że trafiliście na pogodę, my wyjeżdzamy 10 sierpnia zobaczymy jak będzie ale najważniejsze żeby dzieciaki były zdrowe. Pozdrawiam
balbia
2009-08-01
19:11:29
Email
Oj dziewczyny wlasnie nad polskim morzem pogoda to loteria. My mieliśmy tylko 2 dni upału a potem cały tydzień zachmurzone z małymi przerwami na słońce albo deszcz. Nie było za fajnie dlatego zwiedzaliśmy autem róźne nadmorskie miejscowości zeby umilić sobie czas. A jak wrócilismy to kolejny tydzień był upalny-niestety juz nie dla nas;( Iwonka życzę pięknej pogody na urlop.
balbia
2009-08-16
00:48:32
Email
No i nikt się nie odzywa , widać koniec forumki szkoda....... jak sobie wracam do początków wpisów to aż mi się łezka kręci..........
Agness
2009-08-17
20:09:27
Email
ja byłam na tygodniowym urlopiku :) już jestem i będę cosik pisać
iwona026
2009-08-17
20:22:19
Email
a my właśnie weszliśmy do domu:) dzieciaki były zdrowe to już pół sukcesu:) napiszę i wkleję pare fotek jak już się ogarnę. pozdrawiamy
balbia
2009-09-05
01:29:04
Email
No i gdzie te zdjęcia?;(
iwona026
2009-09-11
12:58:12
Email
a no tak wyszło że zaraz po powrocie wzieliśmy się za remont i jeszcze z tydzień może dwa nam się zejdzie a potem jeszcze sprzątanie no i oczywiście brak dostępu do neta :((( ale i tak widzę że tu już nic się nie dzieje (to i poco komu nasze fotki) a szkoda:(((((((((((( pozdrawiam
balbia
2009-09-11
21:11:07
Email
A no szkoda...Ale to można od czasu do czasu tu zajrzeć i coś napisać.....Aga żyjesz? Iwonka zdjęcia zobaczę na N-K,pozdrawiam
Agness
2009-09-14
10:07:21
Email
no spoko, ostatnio miałam kupę roboty i zero czasu na neta, mała mi się pochorowała w przedszkolu i kaszle flegmą, ze aż się krztusi, ja się od niej też zaraziłam i tak poleciało
balbia
2009-09-14
23:22:57
Email
No prosze do przedszkola chodzi, a jak sobie tam radzi?
marta0309
2009-09-15
10:11:44
Email
fajnie..mamy juz przedszkolaczki:) zaczynaja sie pierwsze znjamosci naszych maluszkow.....chociaz te maluszki skoncza niedlugo 3 latka:) dominika juz zaliczyla pierwszxe przeziebienie a mnie tak wzielo ze trzyma mnie juz ponad tydzien i nie puszcza.agnes skoro masz duzo pracy to chyba czujesz ze zyjesz:)
Agness
2009-09-19
14:29:01
Email
ano chodzi, przez pierwsze dni ryczała jak ją zaprowadzaliśmy, ale po tygodniu zrobiła pięknie papa, wzięła panią za rękę i poszła grzecznie do sali, zobaczymy co będzie jak wróci po chorobie, a siedzi już 1,5 tygodnia w domu i od poniedziałku jeszcze na pewno nie pójdzie, bo jeszcze kaszle i nos bardzo ma zapchany, mnie też wzięło tak, że głos mam jak stary pijak, nos czerwony jak klown i oko czerwone też, bo zapalenie spojówek się do tego przyplatało, bleeeeeeee, a pracy jak pracy ale jeszcze ciągle jakieś inne sprawy do załatwiania, mąż się o wszystko czepia, okres mi się spóźnia ponad tydzień, pryszcze znów mi wyszły tak, ze znów całą gębę mam czerwoną, czyli ogólnie wszystko u mnie super :)
balbia
2009-09-21
10:11:30
Email
Oj Aga ty to masz z tym okresem;) najlepiej nic nie notuj kiedy masz dostać i po stresie. Będzie jak przyjdzie;) A z drugiej strony jak nie chcesz 2 brzdąca to nie folguj tak...hehehe
Agness
2009-09-27
14:21:11
Email
Zrobiłam dwa testy, wyszły negatywne, ale okres spóźniony o ponad 2 tygodnie, więc czekam...
marta0309
2009-09-28
10:23:03
Email
oj to w ciazy pewnie nie jestes tylko cos ci sie tam porobilo....
Agness
2009-10-01
18:59:07
Email
no nie jestem, bo dostałam po 3 tygodniach, nigdy mi się tak jeszcze nie spóźnił, o sorry raz - jak byłam w ciązy :)
balbia
2009-10-12
00:14:40
Email
gratuluje;)
Ulka
2009-11-02
14:02:30
Email
wiem, wiem pożegnałam się, ale nie mogę się powstrzymać od złożenia życzeń urodzinowych dal naszych kochanych forumowych trzylatków, ponieważ, dawno nie pisałyście co u was słychać więc nie wiem jakie upodobania maja Wasze dzieciaczki, więc życzę przede wszystkim dużo zdrówka, miłości i radości, pięknych prezentów, bo to najważniejsze w tym wieku hahah , żebyście były pociechą dla rodziców. Mam nadzieje że jeszcze zaglądacie od czasu do czas na to forum, pozdrawiamy gorąco , całuski dla wszystkich trzylatków
iwona026
2009-11-03
14:36:16
Email
ja w imieniu Krzysia bardzo dziękuję :))))))))))))))))))))) i też się dołączam do życzeń, życzę wam rodzice żebyście byli dumni ze swoich pociech i żeby spełniły wasze oczekiwania a dzieciaczką co mogę życzyć buuuuuuuuuuużo prezentów jeszcze więcej uśmiechu na twarzy no i rodzeństwa do zabawy a i najważniejsze duuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrówka życzy Iwona z Krzysiem i Piotrusiem
marta0309
2009-11-04
12:27:52
Email
ja rowniez zycze naszym kochanym listopadowym dzieciaczkow rozesmianych buziek, sloneczka kazdego dnia, radosci z odkrywania tajemnic i piekna swiata oraz duzo, duzo milosci......aby kazdy dzien wypelniony byl psotami, figlami i wyglupami:) 100 lat:)
balbia
2009-11-05
18:33:10
Email
dziewczyny, straciłam nadzieję, że któraś jeszcze coś tu napisze - a jednak;) Ja także chcę przyłączyć się do życzeń i aż mi się łezka w oku kręci.... Najlepsze życzonka, wielkiego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka, szczęścia dużego jak smok, pomyślności na kolejny życia rok i miłości, bo ona dostarczy Wam radości. !!!! Dziś poszłam z Malwinią przekłuć uszy bo ma obiecane już niejedne kolczyki na urodzinki. Bardzo chciała ale oczywiście nie było łatwo po pierwszym przekłuciu. Dała jednak radę i ból szybko minął.;) Na razie ma śliczne wkrętki . wkleje potem zdjątko;) buziaki dla wszystkich z tego forum
marta0309
2009-11-06
07:18:55
Email
balbus to czekamy na zdjecie...ja wkleje zdjecia po niedzieli z urodzin dominiski:) iwonka jesli jestes po imprezie to wklej jakies zdjecie:) z przjemnoscia was ujrze:)
marta0309
2009-11-06
07:19:52
Email
ulka srulu jeden tez mozesz tu cos czasami napisac...nikt sie nie obrazi:)
Ulka
2009-11-18
14:15:24
Email
widzę, że jak ktoś nie wklei pierwszy to nic tu się nie ruszy, ale, żebyście o nas tak łatwo nie zapomniały to wkleimy co nieco Photobucket
Ulka
2009-11-18
14:22:26
Email
powyżej Ulka i jej "różowy" tort, nie polecam ciężko go pokroić i diabelsko słodki. Niestety zdjęć z imprezki urodzinowej mamy kilka, bo mój mąż skutecznie usunął z aparatu zanim zdążyłam je przerzucić do komputera
Ulka
2009-11-18
14:23:26
Email
Photobucket
marta0309
2009-11-23
10:19:35
Email
ja probowalam kilkakrotnie wstawic zdjecie ale cos nie moglam, wiec poprosze dzis ulke o to:)
Ulka
2009-11-23
17:11:06
Email
Photobucket Photobucket Photobucket
balbia
2009-11-28
19:15:08
Email
Jejku ale ślicznotki...a Dominisia caaaała mamusia;) Ja na razie wklejam te 2 co mam na N-K ,a po niedzieli wkleję z imprezki urodzinowej. Dziewczyny czy wasze dzieci też grymaszą przy jedzeniu? Ja juz od zmysłow odchodze co się stało...Malwinka jadła wszystko i za dwóch ...od miesiąca buraczki beee, kapustka bee.. i co najgorsze nawet mięsko beee ,a jemy prawie same kurczaczki ...kazdy posiłek kończy się awanturą bo wysiadam nerwowo...poradźcie coś bo nie chce jej karmic tylko jogurtami i parówkami buziaki

balbia
2009-11-28
19:26:16
Email
Photobucket
balbia
2009-11-28
19:31:57
Email
Photobucket
marta0309
2009-11-29
15:23:49
Email
u nas tez troche marudzenia jest....ja po prostu nakladam jej na talerz to co jemy na obiad i tyle. jak nie zje surowki albo czegos tam innego to trudno ale przewaznie jak widzi ze my jemy to i ona skubnie pomimo ze na poczatku protestuje ze na pewno tego nie zje.chyba najlepiej podejsc do tego spokojnie...i poczekac
BALBIA
2009-12-04
11:39:11
Email
PhotobucketPhotobucket
balbia
2009-12-04
11:40:52
Email
coś sie pochrzaniło z tym zdjęciem powyżej , zamiast 1 wyszły 2
balbia
2009-12-04
11:47:13
Email
Photobucket
Ulka
2009-12-24
14:54:25
Email
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrówka, miłości, radości, pociechy z Dzieciaczków, spełniania najskrytszych marzeń i wszystkiego co najlepsze życzą Ulki. U nas angina ropna i trzeci dzień gorączka prawie 40 stopni, więc życzymy przede wszystkim zdrowia hahah
Strona 137 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum