szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - LISTOPADOWE DZIECIACZKI 2006 r


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, następna
Napisano: Treść:
BALBIA
2007-02-03
Email
Hej dziewczyny! Pora przenieśc się tutaj na forum dotyczącego niemowlaków i dzielic się wspólnie własnymi spostrzeżeniami na temat pielęgnacji,rozwoju,wychowania itp.naszych pociech. Mam nadzieję ,że przenisiecie się tu razem ze mną bo nie będę miała do kogo pisać;) Forum dla brzuchatek zostawmy przyszłym mamusiom. Pora zamknąć ten rozdział;) Przynajmniej narazie;);)
Ulka
2007-02-07
19:19:28
Email
Marta przeslij do mnie to zdjęcie to moze ja sprobuje mam dosyc dobry program do obróki zdjęc u-wypi@wp.pl
Ulka
2007-02-07
20:29:06
Email
Balbia to wcale u nas tak kolorowo nie wyglada pierwszego dnia udawalo nam się super ale wieczorem plakała i to tak że bylam gotowa sie poddac ale stwierdzilam ze jak ja przemeczylam caly dzien to szkoda by było teraz to zaprzepascic, bylo cięzko , teraz tez nieraz zasnie odrazu, a nieraz placze ale nie chce zrezygnowac, mysle ze po tygodniu bedzie lepiej. Mam pytanie ile czasu zajmuje Wam karmienie, bo moja mala je góra przez 10 min. Co do cwiczen to ja się wzięłam odrazu po 6 tyg od porodu, ale cwiczyłam może z 5 razy bo młoda tak dawala czadu ze nie bylam w stanie cwiczyc. Nocki tez mi nie przesypia budzi sie co 3 godziny z zegarkiem w reku a teraz cos jej się poprzestawiało i jak się obudzi o 6.00 to gada przez godzine zanim zasnie, oj te nasze dzieciaczki

Ulka
2007-02-07
20:32:37
Email
Marta przepraszam zle wpisalam adres mailowy juz sie poprawiam ,musze zmienic klawiature, bo ta mi coś szwankuje, u-wypij@wp.pl
BALBIA
2007-02-08
10:17:20
Email
Ula sliczne zdjęcie! Malwinka też ostatnio zaczeła jeśc o wiele krócej -dokładnie też ok 10 min. potem juz sobie tylko trzyma w buzi jak smoczka i mulda. z tego muldania też leci mleczko wiec pozwalam jej na troche bo mam wrażenie ,że przez 10 min. sie nie najje i potem nieraz mija godz. ,a ona znowu chce jeść;( Ja budze sie do Malwinki o 2,4 i 6 rano zdarzało się ,że czasem którąś godz,.przespała ale to rzadkośc. Natomiast godz. 6 to standart -zawsze mnie najbardziej kopała o tej porze w brzuchu ,a teraz kopie pod kołdrą;) Nie ma siły żeby ją wtedy nakryć. Musi być porozbierana i wierzga tak przez min. pół godz. do godz. a potem je. Wczoraj spała w swoim łóżeczku do 2.00 ,a potem już ze mną bo ja jestem w nocy tak zmęczona ,że nie miała bym siły jej usypiac na stojąćo przy jej łóżeczku. BUZIAKI
marta0309
2007-02-08
12:36:53
Email
dziewczyny ale u nas pieknie sypie snieg-jest po prostu cudownie!!!!!Mala mi troche marudzila wiec zapakowalam ja w wozek i na spacerek.a teraz spi jak zabita na dworze:) wczesniej Dominsisa budzial sie ok 24 potem ok 3 i 5-.Zaczelam jej dawac smoka ok 24 i po jakism tygodniu zaczela sie regularnie budzic o 2 a pozniej 5-6.Ulka piekne zdjecie:)))))
marta0309
2007-02-08
12:39:03
Email
ulka wyslalam...
Agness
2007-02-08
15:09:02
Email
Heja - Marta - wybacz, ale program jaki mamy - Irfan - nie radzi sobie z Twoimi zdjęciami :( Mężowi też to zmniejszanie nie wyszło. Może się Ulce uda :) Dziękuję za życzonka :) No i po urodzinach - ale było zamieszanie. Urwanie głowy. Bo jeszcze byłam o 12 na USG bioderek. A mąż montował jeszcze do 17 szafę w pokoju!! U nas też piękna pogoda - słonko wyszło, ale na szczęście śnieg nie pada.
Agness
2007-02-08
15:10:17
Email
A co do spirali to już sama nie wiem. Jakoś nie jestem za, tabletki też odpadają, kalendarzyk póki co też. Porażka.
Ulka
2007-02-08
15:27:23
Email
Oto Dominisia Marty

Ulka
2007-02-08
15:28:10
Email
I jeszcze jedno

marta0309
2007-02-08
17:41:39
Email
Ulka wielkie dzieki:) a co to za program masz????
Ulka
2007-02-08
19:22:17
Email
Nero PhotoSnap Viewer, dosyc dobry, pozdrawiam i polecam sie
BALBIA
2007-02-09
11:40:05
Email
Pocieszna jest ta dominisia;)
marta0309
2007-02-09
13:56:57
Email
pocierszna jest ale zaczyna sie rozbic z niej maruda i chcialaby byc ciagle na raczkach noszona.zaczyna mi sie na razie cezko robic bo mam kupe nauki, dom na glowie i jeszcze ona jest coraz bardziej ciekawa swiata.Dobrze ze mi w nocy spi.Dzis po raz drugi przespala cala noc do 6 rano:) wlasnie ide z nia na spacer bo sie zaczynam w kurzc ze nic sie pouczyc nie moge.biore notatki to przynajmniej sie dotlenie i moze cos poczytam.....
BALBIA
2007-02-09
17:47:38
Email
A ja wczoraj wyszłam wkońcu z małą na spacer na całe 2 godziny. Myślałm ,ze po spacerze dłużej pospi w domu ale gdzie tam -w dodatku jadła tego dnia dosłownie co godzinę .Jedynie na spacerze był spokój. Ale.....w nocy jak zasnęła wkońcu o 23 to pierwszy raz spała aż do 5 rano ;);) to nasz debiut. Piersi miałam twarde o 5 jak kamienie ale zaraz ją karmiłam i byłam strasznie szczęśliwa ,że tyle pospała. A to zdjęcie robione telefonem narazie.Już po mszy troszkę porozbierana;)

marta0309
2007-02-09
17:53:14
Email
ale malutka królewna:)
iwona026
2007-02-09
20:51:10
Email
ślicznie wyglądała Malwinka:) A mam pytanie, jak była w kościele to trzymaliście ją na rękach czy w wózku?
BALBIA
2007-02-09
23:07:40
Email
Cieszę sie ,że się Wam podoba;) Pokaże inne jak do mnie dojdą z aparatu i w całym rożku;) Iwonko na rękach była trzymana i własnie w rożku bo to wygodniej. Moja mama go trochę przeszyła bo Malwinka do chrzcin jeszcze urosła i wydawał mi się za wąski. Prawie całą mszę trzymał ją mój mąż i trochę siostra (chrzestna) buziaki!
iwona026
2007-02-10
13:16:59
Email
My będziemy chrzcić na święta i tak właśnie się zastanawiam czy na rękach czy w wózku. W środę byliśmy u lekarza i go ważyli to waży 6880g a przecież do kwietnia to jeszcze mu przybędzie i nie wiem kto da radę go trzymać przez całą mszę na rękach. Byliśmy też u neurologa bo dostaliśmy skierowanie od pediatry bo nie chciała go zaszczepić tymi zwykłymi szczepionkami i okazało się że Krzyś ma przykurcz mięśniowy i dostaliśmy te płatne szczepionki ale nie będziemy za nie płacić z tego powodu.Musimy zrobić też usg przez ciemiączko i został skierowany na rehabilitację.Tylko na razie prywatnie bo na ubezpieczalnie to dopiero na marzec a jak wiadomo czas tutaj gra dużą rolę.
BALBIA
2007-02-10
13:53:25
Email
No my od razu braliśmy płatne szczepienia bo to zawsze mniej stresu dla maluszka, mniej ukłuć igłą. A jak objawia się ten przykurcz mięśni? To okropne jak dzidzi coś jest;( My musieliśmy Malwince zaklejać pępuszek bo miała tą przepuklinkę pępkową narazie pępek ok ale może jeszcze pare razy trzeba będzie poprzyklejać -zobaczymy. Co do jego wagi to faktycznie trzymać takiego klocusia na rękach jest dośc ciężko. U nas nie widziałam jeszcze dzieci do chrztu w wózku raczej trzymają na ręce mimo wszystko. Będziecie się wymieniać;);) buziaki!
marta0309
2007-02-10
16:35:09
Email
U nas tez wszyscy na rekach trzymaja dzieciaczki i sie wymieniaja.w wozeczku jeszcze nie widzialam zeby ktos trzymal. Ulka jak ci idzie realizacja ławtego planu???? Agness i Moniczka chyba zapadły w sen zimowy:)))))
moniczka
2007-02-10
21:59:57
Email
Nie śpię, nie śpię, tylko mąż mi wyjechał na dwa dni w delegację i zabrał laptopa a zrezygnowałam z neostrady, więc byłam "odcięta". Ula! Wielkie dzięki, doszło!Teraz jeszcze poczytam z ciekawości.Jak Ci idzie ten "łatwy plan"?? Kacper też sssie efektywnie z 10-15 min a potem mymła.Smoczka odrzuca i go nadal rozsierdza,a napewno by go uspokoił bo uwielbia ssać. Malwinka i Dominisia prześliczne! A! A ze spaniem,to nadal słabo w nocy, bo budzi sie ze cztery razy,średnio co 2 godz, w dzień wytrzymuje 3-4 godz.I zaczął kupy robić codziennie.Wcześniej się do kupy napinał i robił co 3-4 dni, teraz nawet nie wiem kiedy robi, sprawdzam i jest a pierdzi jak "stary"...
BALBIA
2007-02-11
12:26:34
Email
Ale sie uśmiałam z tym pierdzeniem ;) Ale to chyba wszystkie dzieci tak se "fajnie"popierdują. Malwinka juz chyba (żeby nie zapeszać) zaczyna bez większych kłopotów te kupki oddawać .robi po 2 ,3 DZIENNIE i to takie porządne i już sie tak nie męczy -kropelki podaję jej już tylko sporadycznie. Podawałam BOBOTIC od wzdęć i powiem Wam ,że lek tańszy od innych bo koło 12 zł ,niereklamowany ,a lepszy niz te infacole i reszta. Marta ,a jaki Ty kierunek studiujesz? Bo ja zawsze tez chciałam uczyć uczyć maluchy j. angielskiego ale musiala bym isc do NKJO ,A jak narazie zaoczne są bardzo drogie. poza tym potem są praktyki i musiała bym to jakoś pogodzić ze stała pracą ,którą mam no i troche tych przeciw jest. Myslę żeby przygotować się do CEA i zdac w dogodnym dla siebie terminie-ale to narazie dalsza przyszłość bo dużo nauki przede mną;) Dziewczyny ,która z Was wraca do pracy po macieżyńskim? Ja wybiore jeszcze stary urlop i po świetach wielkanocnych wracam;(;(
BALBIA
2007-02-11
12:29:22
Email
Monia wklej wkońcu swoje zdjęcie!;) Bo my się już wszystkie widziały oprócz Ciebie;)
moniczka
2007-02-11
14:08:46
Email
Balbusiu Słonko! Sama se nie zrobię...Poza tym szkaradna jestem okrutnie...I do fryzjera trza iść... Ale tak poważnie, wkleję. Do roboty chcę wrócić 1 .09. Do 15-stego kwietnia mam macierzyński, potem mam zaległy urlop z zeszłego roku, urlop tegoroczny.No i wypadałoby mi wracać w wakacje.Ale nie ma głupich!!!!Wezmę 2 mies wychowawczego(zacisnę pasa)i wrócę po wakacjach. Gość co ma za mnie zastępstwo w umowie ma napisane, że na czas mojej nieobecności, z szefem już gadałm, także luz. A co Wy tak dokładnie robicie?Marta studiuje, tylko co? Ja jestem zwykły przedstawiciel handlowy w baaaardzo dużej firmie słodyczowej, której nazwy nie wymienię, ale każdy ją zna, biegam od sklepu do sklepu i sprzedaję, także w wakacje wracać, to dla mnie porażka totalna, bo nikt nie kupuje słodyczy, tylko lody, napoje i chłodne piwko :-)))
BALBIA
2007-02-11
14:18:08
Email
Monia to my se możemy ręke podać ;)Ja też bardzo dużo jeździłam do momentu zajścia w ciążę bo potem siedziałam sobie już w biurze. Ja pracuję w dużej firmie finansowej ,która zajmuje się kredytami i nieruchomościami. Współpracujemy z bankami i ja własnie jestem przedstawicielką jednego z takich banków do spraw kredytów ratalnych. Jeżdziłam po różnych dalszych miejscowościach i podobnie jak Ty oferowałam swój produkt. Ja bardzo lubie jeździć autem tylko w zimie jest gorzej bo strasznie zimno;( Ciekawe czy jak wróce to dostane to samo stanowisko czy coś innego...(nie kończę lepiej;)) pozdrówka!
marta0309
2007-02-11
15:29:21
Email
Studiuje socjologie ale to byl pomylka zyciowa i sie teraz mecze zeby to jakos skonczyc bo jestem na piatym roku.ALE dostałam szanse od Niebios( heheh) poniewaz moja znajoma zalozyla szkole j.ang dla maluszkow i zproponowala mi zebym jej pomagala.No i zlapalam bakcyla, mam u niej praktyki( ucze razem z nia).Mialam isc na NKJo ale to za duzo kasy wiec przygotowuje sie do cerrtyfiktu a od wrzesnia ide na kurs pedagogiczny.poza tym udzielam troche lekcji z ang.Przyznam sie ze dobrze znac jakis jezyk bo ladna kase mozna zarobic.Ale przede mna jeszcze kupe nauki.....
BALBIA
2007-02-11
16:50:20
Email
Oj Marta jak fajnie masz z tą szkołą dla dzieci;);) a zrobiłaś juz jakiś certyfikat np FCE czy narazie tak tylko udzielalaś korepetycji znajomym?
marta0309
2007-02-11
18:28:37
Email
na razie nie mam papierka .wlasnie sie przygotowuje....dlatego tak sie wkurzam ze nie moge sie tym zajac tylko musze sie uczyc do egz na uczelni.ale juz niedlugo:)
moniczka
2007-02-11
19:13:30
Email
Ja studia skończyłam w zeszłym stuleciu :-))) I to też była życiowa pomyłka, bo jestem inżynier ochrony środowiska:-( A dokładnie gospodarka odpadami :-)))))))Na mnie stanowisko czeka...Ufff
Ulka
2007-02-11
20:26:19
Email
co do "łatwego planu" to nie jest tak kolorowo bo prowadzimy tzw otwarty dom zanim zaszlam w ciąże wszyscy znajomi przychodzili do nas i teraz też tak jest więc czasem ciezko mi realizowac zalozenia łatwego planu bo w domu pelno ludzi, ale pomimo tego w dzień jest super mala budzi się przewijam , daję jesc pobawimy się okolo pól godzinki wlasciwie to kłade ja na lozku (zawiesilam zabawki na zyrandolu) więc sama sobie lezy staram sie nie nosic jej na rekach tak jak to bylo dotychczas, jak zaczyna marudzic i ziewac to wkladam do lozeczka nakrecam karuzelke chwile poplacze i zasypia, ale najgorzej jest okolo godz 22 wtedy płacze i placze i nie mozna jej uspokoic juz sama nie wiem czy to kolka , podobno dzieci przyzwyczajaja się do tego ze cos je wczesniej bolalo i placza choc juz nic im nie dolega, i taki placz trwa przeciętnie do 23.30 z małymi przerwami i juz nie mam pomysłu jak sobie z tym poradzic, ale mam nadzieje ze juz niedlugo sie to skonczy, ae i tak jest duza poprawa bo wczesniej musialbym caly dzien ja nosic na rekach. Co do wyuczonego zawodu to podobnie jak Moniczka skończylam 6 lat temu chemie ze specjalizacja ochrona srodowiska , ale nie pracuje w zawodzie , ze wzgledu na chorobe mamy musialam przejac sklep z czesciami rowerowymi i motoryzacyjnymi-czarna magia, no ale nie miałam innego wyjscia. Pozdrawiamy goraco, bo za oknem mroz
BALBIA
2007-02-12
01:00:50
Email
Ula znalazłam cos na temat płaczu w nocy "Układ nerwowy naszego maluszka przez cały dzień jest atakowany różnymi bodźcami zewnętrznymi. Hałas, światło, kolory. Ogrom informacji, z którymi musi sobie poradzić. Niektóre niemowlęta codziennie (często wieczorami) zaczynają „sesje płakania”. Dzięki temu się odprężają, wyciszają się i mogą odreagować „stres”. Możesz pomóc swojemu dziecku przytulając je, mówiąc cicho, spokojnym tonem. Ono potrzebuje zrozumienia i ukojenia. Sprawdź, co będzie najbardziej skutkować."
iwona026
2007-02-12
12:28:06
Email
ja mam urlop do 11 marca a potem wypoczynkowy za zeszły rok i ten no i jeszcze dwa lata wychowawczego bo tak naprawdę to nie mam go z kim zostawić. A i do pracy nie chce mi się wracać bo pracowałam w sklepie spożywczym a wiadomo jaki tam zapierdziel a pracowałam tam dlatego żeby mieć te wszystkie świadczenia teraz a zamierzam zmienić pracę jak Krzyś pójdzie do przedszkola.A co do tego napięcia mięśniowego to jest tak że on jest taki skulony nóżki ma jeszcze nie wyprostowane, paluszki u rączek i taki tam podobne rzeczy a da się to wyćwiczyć i dlatego mamy zapisaną rehabilitację. Dziewczyny prześlijcie mi język niemowląt iwazbor@op.pl
Ulka
2007-02-12
12:30:17
Email
Balbia probowaliśmy juz wszystkiego , przytulanie spiewanie , kolysanie nic nie pomaga, mam nadzieje ze już niedługo z tego wyrosnie, ona szybiej się uspokoi jak sie ją zostawia w lozeczku niz jak się wyiąga i wklada ponownie wtedy to dopiero placz się wydłuza, przetestowalismy już chyba wszystkie mozliwe opcje, teraz przez kilka dni bedziemy ją zostawiac w łozeczku zobaczymy może się przyzwyczai, wczoraj płakała z przerwami 15 min, to jest super w porownaniu z tym co bylo wczesniej, bo potrafila plakac przez 2 godz, bez względu na to czy ja sie nosiło czy kladlo do łózeczka
moniczka
2007-02-12
15:14:56
Email
Ja na razie też nie mam z kim zostawić małego,ale muszę znależć nianię. A co do płaczu,to Kacper też ma dziwne napady.Potrafi wyć godzinę,nic mu nie pomaga i jak ja opadam z sił i po raz piąty go odkładam,nagle ma uśmiech,że za uszy mu się zawija...Przeczytałam "język niemowląt i to nie na moje nerwy. A!Tak mu się chce ssać,że wczoraj "doił" przez bluzę mojego męża, a smoczka nie i koniec!Ubaw mieliśmy po pachy.Poza tym jak się tak naryczy,to potem śpi 5-10 min i od nowa dym.A najlepsza jest moja córka,gdy jej przeszkadza brat,nie odwracając głowy od zajęcia,mówi tonem oczywistym "mamo,daj mu cycka",aby tylko bratu zatkać buzię.Po prostu dramat,czego ja się na stare lata doczekałam? Ula, choć Ty bądź twarda!Może ći się uda?życzę z całego serca!
BALBIA
2007-02-12
19:35:52
Email
CZesc dziewczynki! Nie czytałam tych książek elektronicznych w całości i nie wiem jakie tam sposoby radzą na usypianie w łóżeczku ale postanowiłam ,że sprubuję po swojemu. Od 2 dni zamiast usypiać ją w wóżku kładę ją do łóżeczka ma tam więcej miejsca, i wogóle lepiej. Bałam się ,że będzie płakac bo kiedyś nie chciała tam być ale jest zupełnie odwrotnie;) czasem trochę jej pośpiewam ,puszcze karuzelkę i mała zasypia;) czasem zasnie mi na rękach i potem tez kłade ją do łóżeczka. Najfajniejsze jest to ,że jak się obudzi to czasem jeszcze z 15 min. sama się sobą zajmuje -rozgląda,uderza w zabawki itp wiec mogę jeszcze coś porobic w domu no chyba ,że jest bardzo głodna no to zaczyna "kaszleć" i mama wie o co chodzi;) Jeśli chodzi o płacz to Malwinia od urodzenia płakała bardzo rzadko tylko z głodu jak od razu nie przystawiłam ją do piersi tylko np.jeszcze przewijałam . Pózniej troszkę jak miała te gazy ale z nią mam tak ,że jak zaczyna płakać to przystawienie do piersi konczy całą sprawę dlatego chyba nigdy nie płakała mi dlużej jak z 10 min. A jak marudzi w łóżeczku to daję jej smoka ,a jak go wypluwa i dalej marudzi to wyjmuje ją ,biorę na ręce ,usypiam i znowu kładę do łóżeczka. W nocy już też tam spała ale wczoraj np wziełam ją do siebie bo straszniee lubię mieć ją przy sobie;) Monika u mnie też teraz wrosła cz ęstotliwośc karmienia.Karmie nieraz co godz. i w sumie juz się w tym pogubiłam teraz daję jej na żądanie bo czytałam ,że W wieku około 2-3 tygodni, 6 tygodni, 3 miesięcy i 6 miesięcy mają miejsce skoki rozwojowe, kiedy to gwałtownie rośnie zapotrzebowanie dziecka na pokarm ,a u nas prawie 3 miesiąc. Iwonka mam nadzieję ,że rehabilitacja szybko pomoże;) papa Kobietki!

Agness
2007-02-12
19:42:10
Email
Nie śpię też :) Byliśmy w górach. Mała miała rzekomo powdychać świeżego powietrza - no i se powdychała tak, że mi teraz zaczęła kaszleć. Mam już dość lekarzy, leków. Znowu podaję jej leki robione na bazie furaginu - na mocz. Do tego coś osłonowego, coś na florę bakteryjną, coś na zapchany nos (mała furczy). Do naszej przychodni latam ze 2 razy w ciągu tygodnia, bo się non stop coś dzieje. Iwona - Jagoda też ma lekko napiętą prawą stronę ciała - też jeździmy z nią na USG przez ciemiączko, bo ma asymetrię komór bocznych - stąd też asymetria w rozwoju ruchowym. Na razie jej nie rehabilitujemy, ale nie wiadomo, co będzie dalej. Mam tylko skierowanie na instruktaż.
iwona026
2007-02-12
20:19:04
Email
Krzyś też ma napięcie prawej strony. Jeszcze nie byliśmy na rehabilitacji bo niema miejsc państwowo a prywatnie szukam jakiegoś z polecenia boję się żeby nie zrobił mu krzywdy bo jak wiecie to głośno o rzekomych lekarzach. Jesteśmy też umówieni na wizytę do ortopedy na sobotę mam nadzieje że z nóżkami będzie dobrze. Pozdrawiam gorąco wszystkich w tak zimne dni:):) My teraz nie wychodzimy na dwór tylko siedzimy w domku.
BALBIA
2007-02-12
21:10:45
Email
Agness widzisz obawiałam się ,ze Twoja mała może w tych górach się przeziębić-myślę,że to troche za wcześnie było i za zimno. Aga napisz nam czy Ty pracujesz ,czy jesteś matką ,żoną i kochanką w domu na stałe;) wiem ,że skończyłaś studia ,a o jakim kierunku? Bo myśmy się tu trochę pozwierzały ,a jeszcze Ty zostałaś po tyłach;) pa
iwona026
2007-02-13
09:52:00
Email
Ula dziękuje za język niemowląt. Muszę wam powiedzieć że ja na razie nie mam problemu z usypianiem Krzysia on zasypia gdzie go położę a więc w dzień śpi w łóżeczku a w nocy z nami. Jest mi wygodnie że jest obok mnie bo jak się obudzi to wyjmuje cycusia i od razu je nierozbudzając się a jak się naje to śpi dla mnie to super rozwiązanie i nie przeszkadza mi to że jest z nami w łóżku. A czy wy zmieniacie pieluszkę w nocy? Bo ja to zakładam mu ok 22 a potem zmieniam tak między 6-7 godz. jak już wstaje na dzień.
Ulka
2007-02-13
11:36:11
Email
Ja tez nie przebieram malej w nocy, bo nie chcialbym jej wybudzic. Ostatnio stwierdzilam ze skoro Ula ma juz prawie 3 miesiące to moge jej zmienic oliwke z bambino na nivea , to sobie polepszyłam mala dostała takiego uczulenia ze szok wyglądała jakby wpadła w pokrzywy, ale na szczescie już zeszło, chyba juz nie bede eksperymentowac.

BALBIA
2007-02-13
12:59:02
Email
A moja miała od początku NIVEA i spoko ,potem bambino ,a teraz kupiłam z johnson's baby taką lawendową BEDNIHTG
Agness
2007-02-13
14:19:39
Email
Heja - ano jestem matką, żoną, kochanką i gosposią :( w domku na stałe :) Po studiach - skończyłam Zarządzanie i Inżynierię Produkcji - pracowałam w firmie szkoleniowej a potem transportowej - teraz jestem na macierzyńskim. Zostanę najprawdopodobniej trochę jeszcze na wychowawczym - a potem mąż planuje ze mnie zrobić księgową i wysłać na szkolenia z rachunkowości. A mnie się marzą studia architektoniczne. Heh - taki u mnie misz-masz. A dziś sobie farbuję włosy - rozjaśniam, mam dość tej czerni. Dziś mała jest aniołkiem. Śpi słodko. Ale przyznam, że zasypia właściwie tylko przy cycu. W nocy też jej nie zmieniam pieluchy. Dopiero jak się obudzi do karmienia. Teraz karmie ją co 2 godziny - bo jest wyraźnie głodna częściej.
BALBIA
2007-02-13
14:50:21
Email
agness to fajnie -wklej potem zdjęcie;) a ja chciałam poprawić nazwę tej mojej oliwki bo mnie w oczy gryzie te przeliterowanie a więć podaję nazwę: BEDTIME!!
marta0309
2007-02-13
19:28:12
Email
ale sie rozpisałyscie dziewuchy, ze hoho:) Agness wklej swoje zdjecie bo jestem ciekawa jak wygladasz??? A tak w ogole to podejrzewalam ze w gorach sobie siedzisza i mi az gul skoczyl bo tez bym chciala:) czy ty moze mieszkasz gdzies na pld Polski? ja pieluszki tez w nocy nie zmieniam.a oliwke mamy Linomaga rumiankowa-super pachnie a reszta kosmetykow Nivea.Z zasypianiem nie mamy problemu-jak juz wczesniej pisalam dajemy smoka i zaraz usypia.Zaraz bedzie kapiel, cycus i spanko.a jutro idziemy na szczepienie-ech az sie boje....
Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum