szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - termin na czerwiec 2008


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, następna
Napisano: Treść:
asnowak
2007-10-17
Email
witam, wszystkie przyszłe mamy. Dzisiaj zrobiłam test i za 9 miesięcy zostanę mamą po raz drugi. Ola ma rok i uwielbia dzidzie, więc na pewno bedzie super.
Kaczuszka
2007-12-03
16:42:05
Email
…….. no to Ty doskonale znasz już swój organizm i najlepiej wiesz jak on reaguje, skoro miałaś tak poprzednio to pewnie tak tez będzie tym razem, ale może dzięki temu nie nabędziesz zbyt wielu kilogramów bo ja zapewne utuczę się jak prosiaczek :)
martusieg
2007-12-03
19:41:09
Email
Witajcie! Ja już przytyłam 4 kg - przeraziłam się początkowo,ale spojrzałam w kartę poprzedniej ciąży i wówczas było identycznie. Nie mam mdłości, ale za to mogę zjeść wszystko i w każdej ilości - nie wiem co lepsze, mam nadzieję że uda mi się później wejść w ubrania przedciążowe (teraz już nie wchodzę w nic). Dobrego samopoczucia!
Kaczuszka
2007-12-04
14:25:10
Email
Ja startuje z dużej wagi, więc modlę się, żebym nie przytyła za wiele i to nie, dlatego, że nie chce być gruba, bo pulpetem jestem od zawsze :), ale martwię się o zdrowie swoje i maleństwa o ciśnienie i cukier. No nic nie nakręcam się, może nie będzie tak źle, choć jem bardzo dużo. Co dwie godziny muszę wrzucić coś na ruszt :) najgorsze, ze najlepiej smakują mi kanapki :( a chleb tylko korkuje mi żołądek.
pinkie
2007-12-05
07:43:39
Email
WItam! Wczoraj byłam u lekarza. Bardzo się zaniepokoił moimi wymiotami i zlecił badanie: jonogram, czyli na elektrolity. Jeżeli wyjdzie źle, będe musiała iść do szpitala na pare dni i podadzą mi te elektrolity. Dziś wymiotowałam w nocy i rano. brrrrrrr
Kaczuszka
2007-12-05
10:38:32
Email
Współczuje. Ja dzisiaj tez się nie czułam rano najlepiej. Jakoś jazda do pracy autobusem mi nie służy, ale to drobnostka w porównaniu z Twoim samopoczuciem Generalnie ostatnio chyba jest niskie ciśnienie i jakoś tak ponuro, a tym samym niefajnie.
Kaczuszka
2007-12-10
16:29:01
Email
........ ale mnie dzisiaj głowa boli :( głodna tez jestem normalnie marudze jak dziecko :) sama nie wiem co bym zjadła chyba mam ochote na jakas sałatke albo nie na coś śmieciowego :) no sama nie wiem
Kaczuszka
2007-12-13
11:45:04
Email
Dzisiaj znów boli mnie głowa, co się dzieje z tym ciśnieniem :(. Jakaś taka marudna jestem. Nic mi się nie chce, siedzę w pracy i obijam się, za to wczoraj zadzwoniłam i zapisałam się do szkoły rodzenia, zaczynam 08-01-2008. Jest to szkoła przy szpitalu na inflanckiej. Sporo tych zajęć i dość późno się odbywają, ale mam nadzieję będą wartościowe. Właściwie to już nie mogę się doczekać, kiedy się zaczną, :) bo będzie to już 20ty tydzień ciąży. Pewnie będę czuła już ruchy dziecka no i będę mogła zrobić kolejne USG, którego tak strasznie nie mogę się doczekać. Szkoda, że przed świtami nie mogę zobaczyć mojego Motylka, miło byłoby wiedzieć, że wszystko u niego OK, tak by pełną piersią cieszyć się z rodziną przy Wigilijnym stole z nadejścia tak ważnej istoty w moim życiu no i życiu całej rodziny :). Rozmarzyła się :)
pinkie
2007-12-13
12:07:01
Email
:) W pierwszej ciąży lekarz zabronił mi wyjazdu na świeta (po krwotoku) do rodziców. Kazał przyjśc 1go dnia świąt na USG na swój dyżur w szpitalu, żeby pilnować, czy aby nie wyjechałam. No i zobazcyłam synka, machal rączkami i nóżkami, otwierał buzię. Cudne to było. Taki prezent na święta
pinkie
2007-12-13
12:07:11
Email
:) W pierwszej ciąży lekarz zabronił mi wyjazdu na świeta (po krwotoku) do rodziców. Kazał przyjśc 1go dnia świąt na USG na swój dyżur w szpitalu, żeby pilnować, czy aby nie wyjechałam. No i zobazcyłam synka, machal rączkami i nóżkami, otwierał buzię. Cudne to było. Taki prezent na święta
Kaczuszka
2007-12-13
12:16:59
Email
……… a bo ja to taka głupia jestem, lekarz mówi, że skoro wszystko ok. to, po co dziecko atakować poprzez USG, ale chęć zobaczenia Motylka jest ogromna :)
pinkie
2007-12-13
12:35:05
Email
Kaczuszka, pewnie wiesz, ze po 20tym tyg warto zrobić dokładne USG, z pomiarem narządów i echem serca, tzw 4d? Jest to najlepszy czas, zeby sprawdzic, czy wszystko ok i w razie czego (tfu tfu) pomóc maleństwu. Ja mam jutro pierwsze USG :)
Joanna26
2007-12-13
13:45:40
Email
Pierwszy raz slysze, ze usg to jakis atak na dziecko;)Ja tam chodzilam na dodatkowe usg,jak czulam taka potrzebe.Nie za czesto,ale przynajmniej ze dwa takie nadprogramowe mi sie zdarzyly.Jak to ma poprawic humor i usmierzyc niepokoj,to czemu nie?:)
monia_ireland
2007-12-13
14:06:21
Email
ja mialam robione usg okolo 10(jak nie wiecej) razy podczas calej ciazy i mam zdrowego synka ktoremu w zaden sposob tym nie zaszkodzilam:) wiadomo ze dla widzimisie nikt nie robi ale czasami lepiej jest zrobic sobie nadprogramowo niz denerwowac ze cos jest nie tak. Takie moje zdanie przynajmniej. Pozdrawiam czerwcoweczki!!!
Kaczuszka
2007-12-13
14:13:23
Email
Wiem, wiem wszystkie te planowe USG są bardzo ważne i robię je na dobrym sprzęcie i u dobrego lekarza, i wiem tez, że słowo atak jest zbyt mocne, ale z drugiej strony, jeśli nie ma potrzeby robić to postaram się nie robić, bo nigdy nie wiem, kiedy chęć zobaczenia Motylka przyciśnie mnie mocniej :) Do świąt już niedaleko, a USG mam zaraz po nowym roku wiec może wytrzymam. Ja z natury jestem niecierpliwa wiec jak pozwolę sobie raz na dodatkowe USG to już potem znajdę tysiące powodów by robić kolejne  a już wiem, że jeśli nie zobaczę płci Motylka to chętnie zrobię dodatkowe USG, bo bardzo chciałabym zwracać się do Motylka po imieniu i jakoś tak mi się wydaje zacieśnić nasze stosunki :) Nie potrafię tego wyrazić słowami, ale chciałbym już wiedzieć, co urodzę i to nie z samej chęci zdobycie tej wiedzy, ale jakoś tak duchowe tego potrzebuję :). Tak sobie pomyślałam, że pomiędzy USG w 20-tym tygodniu, a kolejnym przepisowym USG mija dużo czasu i zapewne też będę się niepokoić wiec pewnie pozwolę sobie na to dodatkową przyjemność właśnie wtedy :)
pinkie
2007-12-13
15:08:07
Email
Czytałam, ze USG prenatalne podejrzewa sie jako przyczynę częstego ostatnio występowania dysleksji. Ja tam nie wiem jak to jest. Ale nie mam takiej potrzeby. Zrobię tylko planowane jeżeli to będzie mozliwe.
pinkie
2007-12-13
15:16:12
Email
Kaczuszka, a prosisz o zdjecia z USG? Ja zawsze zabierałam coś do domu i nosiłam przy sobie, pokazywałam rodzinie. Takie pierwsze zdjecie maluszka ;)
Kaczuszka
2007-12-13
15:21:20
Email
Mam je codziennie ze sobą i jak mnie przyciśnie w pracy to sobie cichaczem oglądam :) te są z 12-tego, a zdjęcia z 20-tego to dopiero będzie przyjemność :)
martusieg
2007-12-13
21:49:58
Email
Rozpisałyście się dziś drogie koleżanki! Droga Kaczuszko też bardzo nie mogę się doczekać kolejnego USG, by zobaczyć, czy u naszego maluszka wszystko ok. Ja miałam robione dwa razy na samym początku ciąży i teraz lekarz nie chciał zrobić (nie widział konieczności). Kolejną wizytę będę miała po Nowym Roku i mam nadzieję, że wtedy rozwieją się moje wszelkie obawy. Zapisałam się już na koniec stycznia na badanie 3d-4d - już nie mogę się go doczekać. W pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia i byłam z niej bardzo zadowolona, zarówno z teorii, jak i ćwiczeń. Ćwiczyłam w domu dość dużo i chyba dzięki temu bardzo sprawnie urodził się nasz synek. Także polecam zajęcia w szkołach (ja nie miałam wcześniej żadnych bliższych doświadczeń z maluszkami). Pozdrawiam!
Kaczuszka
2007-12-14
15:35:31
Email
……… a dzisiaj zapisałam się, na ćwiczenia tzw. aktywne 9 miesięcy :) ciekawe kiedy mi się to wszystko znudzi :) Może dla dobra Motylka wytrwam w postanowieniu i poćwiczę trochę :) mimo, że jestem leniwcem pospolitym :). Weekend za pasem za chwilkę uciekam do domku :) a w sobotę kupujemy choinkę, ale się cieszę i nowe bombki i światełka. Super, super już się nie mogę doczekać :)
Kaczuszka
2007-12-18
11:42:00
Email
Dziewczyny jak to jest z tym odczuwaniem ruchów naszych maleństw? Wiecie coś więcej na ten temat? Ja wyczytałam, że najwcześniej można czuć ruch dziecka w 18 tygodniu, a u osób grubszych jak ja i w pierwszej ciąży nawet później. Chciałabym już mieć tą przyjemność :). Ostatnio wydaje mi się, że coś tam czuję, ale czy to właśnie to, na co czekam to oczywiście nie wiem. Jestem właśnie w 17-tym tygodniu i wydaje mi się czasami zwłaszcza wieczorem jak już leże w łóżku jest cicho i spokojnie, z odczuwam takie jakby bulgotanie, czasem z jednej czasem z drugiej strony brzucha :) ciężko to opisać. Oczywiście na skórze brzucha nic nie widać, ale w środku wydaje mi się, że rusza się mały Motylek :)
pinkie
2007-12-18
12:02:25
Email
W pierwszej ciąży poczułam ruchy w 20tym tygodniu, a byłam bardzo szczupła. Tyle że miałam łożysko na przedniej stronie brzucha. Czułam to jakby ruchy jelit, na początku nie wiedziałam,z e to dzidziuś.
martusieg
2007-12-18
21:23:25
Email
Podobnie, w pierwszej ciąży czułam ruchy ok 20 tyg. Myślę, że odczuwałam szybciej, ale myliłam to z ruchami jelit. Teraz (17 tydz.) od jakiegoś tygodnia delikatnie odczuwam maleństwo - bo wiem że to ono! Martwi mnie, gdy tego cudu nie czuję, ale wtedy troszkę maluszka połaskoczę i czasem mamie odda ;) Myślę Kaczuszko, że to również Twój skarb daje znać o sobie!
Kaczuszka
2007-12-19
11:49:13
Email
Wczoraj znów obserwowałam mojego Motylka :) jestem pewna, że to on już fruwa w brzuchu mamy :). Sądzę, że rozróżniam już, kiedy burczy mi w brzuchu, kiedy pracują jelita, a kiedy Motylek fika fikołki :). Wczoraj byłam sama w domu i strasznie zmęczona po zakupach prezentów wiec szybko po jedzeniu położyłam się spać. Po całym dniu kołysania nagle nastąpiła błoga cisza i spokój i Motylek zaczął fikać jakby z żądaniem dalszego kołysania :). Wydaje mi się, że nawet poczułam to pod ręką gładząc się po brzuchu :), ale to miłe zwłaszcza jak mam wątpliwości czy wszystko jest ok. to takie ruchy maleństwa mnie w 100% uspokajają. Zastanawiam się jeszcze tylko nad jednym czy to, że lubię spać na wznak nie jest złe dal dziecka. Staram się za wszelką cenę spać na boku ale, nie kontroluje tego przez sen i budząc się w nocy widzę, że jednak nadal zdarza mi się spać ma plecach. Co o tym sądzicie?
pinkie
2007-12-19
12:35:08
Email
Możesz spac na wznak, tylko podłóż sobie pod kolana coś wyższego. tak, zeby nogi były ugięte. Ucz się spania na boku, a jak sie przekręcisz śpiąc, to się nie zadręczaj.
Kaczuszka
2007-12-21
13:30:00
Email
No i za chwileczkę Święta. Jutro już wyjeżdżam do rodziców, więc już dzisiaj życzę wszystkim Brzuchatkom wszystkiego, co najlepsze, najcieplejsze i najszczęśliwsze, a w Nowym Roku życzę Wam i sobie, aby ta największa życiowa radość, jaką jest przyjście na świat Naszych Pociech :) przebiegła szczęśliwie i łatwo :)
pinkie
2007-12-21
14:37:02
Email
Dzięki i wzajemnie :)
Kaczuszka
2008-01-03
15:43:29
Email
........... no i po Świętach. Objadłam się, przytyłam i tyle z tego :) W sylwestra miałam gości napracowałam się, a dzisiaj w nagrodę mam grypę :(. Martwię się ze rozwinie się w coś gorszego bo zamiast lepiej to coraz gorzej się czuję. Drugi dzień leże w łóżku i szczerze mam już dość, marudzę przy tym jak małe dziecko. Biorę jedynie oscillococinum, które wg mnie nic nie pomaga. Generalnie u mnie kiepski początek roku, a co tam u Was dziewczyny?
Kaczuszka
2008-01-07
11:40:11
Email
Byłam na USG będę mieć córeczkę :) cieszę się niezmiernie, będzie miała na imię Gabrysia :)
pinkie
2008-01-07
13:09:22
Email
Kaczuszka - w którym jestes tygodniu?
Kaczuszka
2008-01-07
13:15:12
Email
Trwa właśnie 20-ty tydzień.
pinkie
2008-01-07
14:30:26
Email
Gratuluje Ci córeczki :)
Kaczuszka
2008-01-07
15:07:17
Email
Dziękuję :), a ty kiedy będziesz wiedzieć? tzn. kiedy masz połówkowe usg?
pinkie
2008-01-07
15:10:19
Email
Za jakieś 7 tyg, jeszcze nie umawiałam się ;)
Kaczuszka
2008-01-07
15:12:48
Email
Ja nie mogłam się doczekać i poszłam w ostatnim dniu 19-tego tygodnia :) umówiłam się też z lekarzem na kolejne w 25-tym tygodniu.
martusieg
2008-01-07
20:12:53
Email
Kaczuszko! Gratuluję dziewczynki! Ja jutro idę na kontrolę, pewnie będę miała też USG, ale czy już coś będzie wiadomo? Zobaczymy. Na koniec stycznia mam 3-4D więc wtedy chyba już coś zobaczymy ;) Święta i Nowy Rok minęły nam ciężko - w Święta goście więc pracy było pełno,a w sylwestra dopadła nas grypa jelitowa - koszmar, do dziś jeszcze jestem słaba. Trochę obawiam się jutrzejszej kontroli, bo nie czuję się zbyt dobrze :( A Wy jak się czujecie? Jak Wasze brzuszki - mój rośnie jak na drożdżach! Pozdrawiam!
Kaczuszka
2008-01-08
11:02:11
Email
Witaj martusieg. Ja byłam na 3/4d ale lekarz zobaczył to ze dziewczynka po przełączeniu na zwykłe czarno-białe usg wiec możliwe, że jutro u Ciebie też już będzie widać. My nic nie widzieliśmy dlatego chyba Tatuś uważa, że nie ma co się jeszcze podniecać :) bo wg niego nic jeszcze nie wiadomo :) ale mimo to mówi do brzusia Gabrysiu jak się masz Kochanie :). Myślę, że na następnym usg jeśli lekarz potwierdzi dziewczynkę to będziemy pewniejsi choć tak naprawdę wiadomo, że nie ma to znaczenia, ważne że wszystko jest ok. Ja też od tygodnia choruję na grypę i dopiero wczoraj poczułam się na tyle dobrze, żeby cokolwiek ugotować i nie leżeć cały dzień w łóżku. Ponadto czuje się dziwnie bo ze świętami siedzę już trzeci tydzień w domu. Mam wyrzuty sumienia, że nie idę do pracy ale dopóki nie poczuję się w 100% zdrowa nie ruszam się z domu mimo, że dostaje już tu fioła i jestem nie do zniesienia. W niedziele miałam straszny kryzys sądziłam, że nic nie zdrowieje i że dziecko też jest osłabione tak jak ja i pewnie źle się rozwija. Dzisiaj już mam się lepiej i złe myśli tez minęły.
martusieg
2008-01-09
10:03:53
Email
Witajcie! Byłam wczoraj na kontroli, dowiedziałam się, że wszystko jest ok. Nic więcej. Jestem mocno rozczarowana. Każde moje pytanie skwitowane było stwierdzeniem, że jest ok. Muszę w związku z tym zmienić lekarza, nie ufam mu na tyle, by całkowicie powierzyć los mojego maleństwa - bez szczegółow o jego stanie. Już na poprzednich wizytach nie do końca podobało mi się podejście lekarza, ale teraz to grubo przesadził!!! Życzę Kaczuszko szybkiego powrotu do zdrowia, w naszym stanie, przy leczeniu metodami naturalnymi trwa to zdecydowanie dłużej - odpoczywaj spokojnie, a będziecie już wkrótce zdrowe jak rybki!!!
Kaczuszka
2008-01-09
11:37:28
Email
Marusieg nie martw się oni wszyscy są tacy sami. Ja chodzę do poleconego i jest tak samo. Gdyby nie to, że na usg 3/4d chodzę do innego lekarza bardzo precyzyjnego i konkretnego to też bym się obawiała i szukałabym innego prowadzącego. Na szczęście z usg wynika, że wszystko ok., a na ostatniej wizycie prowadzący łaskawie pierwszy raz zbadał szyjkę macicy wiec jestem spokojna na kolejne kilka tygodni. Na usg 3/4d byłam w 6,12,19 tygodniu, na kolejne powinnam iść około 31, ale właśnie z powodu takich samych odczuć jak twoje do prowadzącego zamierzam zrobić jedno dodatkowe 3/4 d w 25 tygodniu dla własnego spokoju. Muszę też kupić ciśnieniomierz i pilnować ciśnienia bo mam tendencje do wysokiego, a w drugiej połowie ciąży ono jeszcze wzrasta. No nic kończę te wypociny bo kiepsko dzisiaj u mnie z nastrojem. Pokłóciłam się wczoraj wieczorem z Tatusiem Gabrysi i choć wiem, że dużo w tym mojej winy to mam wszystkiego dość :(
martusieg
2008-01-15
09:26:06
Email
Tak tak z nastrojami u mnie też ostatnio kiepsko. Chociaż poprawiło się przez ten tydzień gdy jestem w domu. Na szczęście mój mąż doskonale wie, że to się kiedyś skończy i znosi to dzielnie po raz drugi (przy pierwszej ciąży chyba mu to trudniej przychodziło). Zarejestrowałam się już do innego lekarza - mam nadzieję, że troszkę inaczej mnie potraktuje. Nadmienię, że u poprzedniego byłam na NFZ i jestem po prostu oburzona sposobem traktowania pacjentek. Chodziłam do innych lekarzy też na NFZ i nigdy nie czułam się tak zlekceważona! Ale już staram się tym nie denerwować, bo najchętniej narobiłabym mu bałaganu, jednak pewnie nie wygram. Jak się czujecie? Ja tyję na potęgę a co będzie dalej ;)? Poza tym ok, odpoczywam. Pozdrowienia!
Kaczuszka
2008-01-15
13:30:50
Email
Ja przytyłam już 4 kg i widzę, że coraz szybciej nabijam kolejne . Czuje się dobrze, ale dzisiaj odebrałam wyniki badań krwi i moczu i niepokoi mnie wysoki poziom bakterii w moczu oraz odrobinę przekroczona ilość wałeczków w moczu. Mam tez troszkę za wysokie RDW i GRAN oraz troszkę za niskie LYM% i EOS. Nie za wiele z tego czaję, ale jedno wydaje się być pewne są bakterie w moczu i trzeba będzie zażyć jakieś leki. Kurcze jak bardzo trzeba tego wszystkiego pilnować. :(
Kaczuszka
2008-01-17
10:59:08
Email
Z powodu tych bakterii lekarz kazał mi zrobić posiew. Niestety na wynik czeka się, aż siedem dni roboczych. Nie mogę, aż tyle czekać na wynik bez leków i dzisiaj mimo braku wyników idę po receptę. Za tydzień odbiorę te wyniki, ponowię badanie moczu i okaże się, że dobre leki dostałam. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Moja Gabrysia fika fikołki wieczorami wiec chyba jest ok :).
Kaczuszka
2008-01-18
14:52:41
Email
Dostałam lek ziołwy uromaxin i globulki dopochowe bo bakterie zapewne tam się tez przedostały. Zobaczymy jakie będą wyniki moczu za tydzień. Musze też zgłosić sie do lekarza specjalisty w sprawie mojego ciśnienia, ktore ewiedentnie wzrasta już mam 135/90. No nic jak mus to mus :)
cicha
2008-01-18
19:04:30
Email
Pozdrawiam wszystkie przyszle mamy w Nowym Roku i zycze wszystkim ( sobie tez)przede wszystkim cierpliwosci, wytrwalosci i wiary, ze wszystko bedzie tak jak powinno.
cicha
2008-01-18
19:13:35
Email
Mam pytanko, kilogramy przybywaja tez i u mnie ale jak jest z waszymi brzuszkami, bo moj rosnie na potege- wyglada na co najmniej osmy miesiac, a dopiero dzisiaj koncze 21 tydzien??? Moze dlatego, ze u mnie to druga ciaza i miesnie juz nie takie silne? Poza tym ja ruchy swojego malenstwa czuje bardzo nisko, tak jakby mnie kopalo w pecherz, szczegolnie jak stoje przez chwile, a jak jest u was?
martusieg
2008-01-18
22:25:34
Email
To faktycznie Kaczuszko musisz wybrać się do specjalisty, lepiej mieć nad wszystkim kontrolę. Ja mam we wtorek wizytę u nowego lekarza - zobaczymy jak to będzie. Niepokoję się troszkę, bo chyba pojawiła się jakaś infekcja (u nas teraz o to podobno łatwiej niż o cokolwiek innego). Zobaczymy. A co do wielkości brzuszka - też jest znacznie większy niż przy pierwszym maluszku. Maleństwo kopie niesamowicie, najwięcej wieczorami, ale też często celuje bardzo boleśnie w pęcherz (co jest mniej przyjemne). Już mam problemy z ułożeniem się do snu a co będzie później... Pozdrawiam!!!
Kaczuszka
2008-01-19
10:11:33
Email
Cicha ja też właśnie skonczyłam 21tc i da odmiany mysle ze mam mały brzuch choc pewnie tak nie jest :) przytyłam juz prawie 5kg i widzę, że zaczyna waga przyspieszac. Niestety moj lekarz za kazdym razem upomina mnie zbeym dbała o wage bo startowa miałam juz bardzo duża, a jak wiadomo waga ma pływ na ciśnienie. Martusieg co do infekcji to niestety sa one u nas nieunknione najważniejsze zeby ich nie lekceważyc. Ja dostałam globulki sterovag i mam nadziedje ze szytsko bedzie ok. Ze spaniem tez odczuwam coraz wiekszy dyskomfort i to nie przez brzuch ale przez to ze dretwieja mi rece i nogi. Lekarz twierdzi ze tak juz bedzie sie działo. Prepisał mi potas ale za biore go dopiero dwa dni wiec efektów jeszcze nie ma. Przyznam, że sądziłam iż tak jak na początku tak konca przejdę przez ciążę bez dodatkowych niespodzianek tymczasem widzę, że coraz wiecej dyskomfortu i badań i wizyt i obowiążków, ale co tam :) Pozdrawiam Was i zachęcam do pisania bo czasami mam ochotę zaprzestać pisania bo pisanie do samej siebie chyba nie ma sensu :)
Kaczuszka
2008-01-21
13:58:54
Email
Dzoewczyny czy pracujecie nadal? Jakie macie plany w tym temacie?
cicha
2008-01-21
18:42:25
Email
Czesc Kaczuszka, ja akurat nie pracuje ale nie tylko ze wzgledu na to, ze przelezalam 10 tygodni (niedawno wstalam). Po prostu nie moglam znalezc opiekunki dla mojej malej i zrezygnowalam z pracy juz rok temu. Mam zamiar wrocic do pracy, ale nie od razu chociaz do roku po porodzie chcialabym zostac z malenstwem w domu. Czas pokaze... A co do infekcji, to ja jak narazie odpukac z pecherzem nie mialam klopotu, ale co z tego jak co 2-3 tygodnie dostaje zapalenie gardla, angine i reszte tego, co sie z gardlem zlego moze stac. I juz bralam kilka razy antybiotyk, ale z infekcja gardla nie ma zartow, wiec moj lekarz uspokaja mnie, ze antybiotyk nie poszkodzi malenstwu wiecej, niz nieleczona infekcja gardla. Sama juz nie wiem...........Koncze, bo wlasnie sie do niego wybieram z nastepna infekcja.Pozdrowienia...
Capri
2008-01-21
20:10:37
Email
Hej dziewczyny! Pozwólcie ze do Was dołącze. U mnie początek 24 tygodnia. Czuje sie już w miare dobrze bo poczatki były straszne-najpierw szpital a potem leżenie. Mam już jedną małą córeczeke która ma osiem miesięcy. Teraz będzie druga. Pozdrawiam serdecznie.
pinkie
2008-01-22
10:05:37
Email
Cicha, jeżeli jeszcze nie robiłaś, to zrób sobie koniecznie wymaz z gardła . Moze dostajesz niewłaściwe antybiotyki, a tymczasem jakaś inna bakteria wywołuje te anginy. Po co łykac tyle leków, lepiej dobrać własciwy. Powodzenia!
Kaczuszka
2008-01-22
10:36:09
Email
Cicha tak to własnie bywa jeden ma jedne dolegliwości drugi ma inne. Ja dzisiaj pewnie dostane leki na cisnienie i też oczywiście martwie się, jak one wpłyna na maleństwo. Musimy wierzyć, że lekarze wiedzą co robią.
Kaczuszka
2008-01-22
10:39:07
Email
Capri witam, witam i ciesze się, że do nas dołaczasz. Napisz cos wiecej o sobie proszę. Kiedy masz termin itp. Jeśli dobrze zrozumiałam to masz jedno maleństwo po drugim :) zazdroszczę :) też bym tak chciała :) mam nadzieję, że też mi się uda.
martusieg
2008-01-22
14:12:56
Email
Witajcie Dziewczyny! Cieszę się,że dołączyła do nas kolejna osoba! Mimo tego, że nie piszę codziennie, kiedy tylko mogę zaglądam na forum choć zobaczyć co u Was! Dziś byłam na piewszej wizycie u nowego lekarza. Jestem bardzo zadowolona! Otrzymałam dokładne rzeczowe odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Z maluszkiem(-tką) wszystko w porządku, na kolejnej wizycie zrobi mi takie bardzo dokładne USG, ale nawet w dzisiejszym skróconym pomierzył, sprawdził wszystko i omówił mi (i oczywiście pokazał). Uspokoiłam się. Co do pracy - od dwóch tygodni jestem w domu i już do porodu nie wrócę. Zbyt byłam zmęczona, przez to miałam boleści brzucha a poza tym uważam że komp przez 9 godz. bez przerwy szkodzi dziecku. Martwię się bo mój starszy synek jest chory, lekarka stwierdziła początek zapalenia płuc, boję się by udało się to wszystko opanować! Pozdrawiam i piszcie jak mijają Wasze dni.
Kaczuszka
2008-01-22
15:34:05
Email
Ja właśnie jeszcze pracuje i dlatego mam czas na pisanie :). Mogę sobie na te kilka chwil w Internecie pozwolić :). Martusieg fajnie, że ta zmiana lekarza okazała się korzystna. Ja przekonałam się tez do swojego, bo po ostatnich wynikach reagował na wszystkie moje sms-y i oddzwaniał w dogodnej dla niego chwili. Dzisiaj idę do internisty w sprawie ciśnienia, a w czwartek z nowymi wynikami moczu do prowadzącego. Obawiam się jednak, że te ziołowe leki nic w kwestii bakterii nie pomogły. Ciekawa jestem, czy rozglądacie się, już za jakimiś zakupami dla maluszków. Nic tez nie piszecie czy znana jest już wam płeć waszych pociech.
Capri
2008-01-22
19:13:56
Email
Mam termin na 20 maja (z USG)ale to tylko przypuszczalna data bo ciężko jest wyliczyć termin w moim przypadku. Zaszłam w drugą ciąże około dwa miesiące po porodzie. Byłam wtedy w ciężkim szoku ale teraz się ciesze. Siedze w domku z moją córcią, wogóle nie wracałam do pracy po macierzyńskim. W pierwszej ciąży pracowałam do siódmego miesiąca ale wzięłam chorobowe gdy zaczęły sie szerzyć grypy i anginy. Po co ryzykować? poza tym długie siedzenie przy kompie niby nie jest zabronione ale nie jest tez wskazane.
cicha
2008-01-23
00:11:57
Email
Pinkie, z tym gardlem u mnie to jest dluuuugi problem, mam z nim problemy od 10? lat, wymazy mialam robione wielokrotnie, raz byla jakas bakteria a raz nie. rece opadaja. Ale w koncu kazdy musi sobie na cos ponarzekac, no nie? Co do mnie, to jak juz pisalam nie pracuje od roku, ale w poprzedniej ciazy pracowalam doslownie do ostatniego dnia i tez bylo dobrze. Tylko od siodmego miesiaca jak sie zaczely klopoty, to sie zastanawialam co jeszcze mnie ( i pozniej malutka) dopadnie. Szkola zycia i tyle.
martusieg
2008-01-24
12:23:06
Email
Ja już myślę powoli o zakupach dla maluszka, ale jeszcze do końca nie znam płci. Lekarz określił, ale z małą pewnością więc się jeszcze nie nastawiam. Rozglądam się co muszę dokupić, dużo elementów wyprawki już mam, bo mój synek ma 2,5, więc czekało na następne (taki mieliśmy plan). Troszkę będzie trzeba dokupić i teraz jestem już o tyle mądrzejsza, że wiem czego używałam a co było mi całkiem zbędne! Pozdrawiam!!!
Kaczuszka
2008-01-24
12:56:33
Email
Ja po wizycie u internisty w temacie ciśnienia dowiedziałam się, ze dla mnie jedynym lekarstwem jak na razie jest ruch. Nie powinnam rezygnować z pracy a jeśli już to zamiast tego codziennie spacerować i to dużo. Nie dostałam leków, ale niewykluczone ze je dostane później. Oczywiście musze zrobić dodatkowe badania. Nic to trzeba się starać :). Dziaisaj dla domiany odebrałam wyniki badań moczu i choć abkternie spadły i to znacznie to pojawiły sie erytrocyty :( Dzisiaj mam wizytę u lekarza to pewnei dowiem się co dalej. Muszę też w związku z ciśnieniem zrobić tzw dobową zbiórkę moczu :) do słoiczka :)jest oczym myśleć :). ja też bym już chętie coś kupiła dla Gabrysi ale powstrzymuje się bo od marca będę miec na to o wiele więcje czasu. Dzisiaj też pierwsza wizyta w szkole rodzenia, opowiem wam już jutro jak było :)
martusieg
2008-01-25
11:30:52
Email
Droga Kaczuszko! a propos ruchu w ciąży jestem absolutnie "za" niemal w każdym przypadku (poza koniecznością skrajnego leżenia). Mam z tym doświadczenie z poprzedniej ciąży, od 16 tyg leżałam bite dwa miesiące i przerażona byłam każdą koniecznością wstania z łóżka. Poźniej chodziłam na szkołę rodzenia. Przez pierwszy m-c zajęć nie mogłam ćwiczyć, bo mi lekarz nie pozwolił, ale powolutku i delikatnie zaczęłam ćwiczyć w domu i chodziłam na coraz dłuższe spacery. Wszystko zgodnie z samopoczuciem. Pod koniec ciąży czułam się świetnie a Maksiu urodził się bardzo sprawnie (chyba już to pisałam od przyjazdu do szpitala do jego narodzin minęły jakieś 3 godz- wcześniej bóle już oczywiście trwały). Także teraz również staram się troszkę ćwiczyć, dużo spacerować, aby zrobić wszystko by organizm przygotować na maraton jakim jest poród! Trzymam kciuki za wizytę u lekarza i poprawę wyników!!!
Kaczuszka
2008-01-25
14:55:22
Email
Lekarz powiedział, że nie jest źle dał jeszcze jeden lek, ale tylko jedną saszetkę i stwierdził, ze te ziołowe leki wystarczą. Wczoraj nachodziłam się mocno :) dzisiaj postanowiłam, że będę po pracy wysiadać z autobusu dwa przystanki wcześniej i drałować do domu na pieszo, zawsze to jakiś spacer. Dodatkowo zapisałam się na aktywne 9-miesięcy, czyli ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Będę chodzić we wtorki :), a wczoraj byłam na pierwszej szkole rodzenia. Spotkanie było raczej organizacyjne, ale Panie opowiedziały, czym będziemy się zajmować. Brzmi zachęcająco, bo planują spotkania z pediatrą, fizykoterapeutą oraz takie dotyczące faz porodu, i oczywiście dużo z opieki nad dzieckiem. Ucieszył mnie tez fakt, że będą umawiały się na indywidualne oglądanie oddziału i sali do porodu rodzinnego w szpitalu, w którym zamierzam rodzic. Zapowiada się nieźle :)
Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum