wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - początek października2007 Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
majka 2007-02-15 |
hejka,jestem w 7 tygodniu ciąży,teraz czuję się świetnie,chociaż w zeszłym tygodniu było gorzej,teraz biorę aspargin-tj.witaminy magnez i potas, poleciła mi moja gin., naprawdę czuję się po tym lepiej, do tej pory byłam rozdrażniona, nie spałam w nocy, a w dzień nie mogłam się zmobilizować do jakiejkolwiek pracy, termin mam na 2 października, a wy dziewczyny jak się czujecie, POZDRAWIAM WASSERDECZNIE |
ciekawa 2007-02-15 21:36:57 |
Witaj na forum:) Buziaki dla fasolki. Napewno niedługo odezwie sie reszta dziewczyn-to wczesna ciąza pewnie dopiero sie oraientują:) odpoczywaj nieługo poczujesz sie lepiej. |
donata 2007-02-19 18:00:29 |
cze,mysle ze twoje obiawy sa calkiem normalne.sama jestem w 6 tyg i termin mam na 5 paz.od wczoraj mam poranne mdlosci ktore koncza sie w ubikacji:)te ciaze przechodze zupelnie inaczej niz poprzednia.zle sie czuje,chce mi sie spac,ciagle jestem zmeczona.fakt ze mam dziwne brazowe uplawy od tygodnia.martwie sie o dzidzie i moze to tak na mnie wplywa.jutro mam usg,wiec mam nadzieje ze wszystko ok.zreszta,tu na forum,wszyscy podtrzymuja mnie na duchu.sadze ze kazda mama przechodzi ciaze na swoj sposob.nie ma regul jak musisz sie czuc.jedne kobiety wymiotuja inne nie.ja w poprzedniej ciazy czulam sie dobrze.nie mialam zadnych zachcianek,nie draznily mnie zapachy,a teraz jest inaczej.o,i jak mnie piersi bola!!!dla mnie to wszystko jest nie wazne,najwazniejsze aby bylo zdrowe!!!3maj sie!!! |
katarzyna_j 2007-02-19 19:36:31 |
Witajcie na forum jesienne mamusie!! :) Ja niestety nie na październik, tylko na sierpień. teraz już 4 miesiąc i piersi nadal bolą i są ogromne. Już na pewno jeden rozmiar większe się zrobiły. Mdłości miałam jakoś chyba w 2 miesiącu i kilka razy rozmawiałam z wielkim uchem, schudłam wtedy, ale to pdoobno normalne. :) Ważne, żeby fasolki były zdrowe. Widocznie tak musi być. To ogromne zmiany dla organizmu. :) |
Joanna26 2007-02-20 09:46:29 |
Kasia,co to znaczy rozmawiac z wielkim uchem???? |
jjemiolka 2007-02-20 14:57:35 |
Joanno..;-D chyba tego nie doświadczyłaś-dlatego nie wiesz... ;-))) albo żartujesz.. ;-))) no wielkie ucho to kibelek... |
Agnieszka9 2007-02-20 15:07:53 |
witajcie, ja tez jestem świeżo po zorientowaniu, że jestem w ciązy |
Agnieszka9 2007-02-20 15:09:46 |
jestem w 7 tygodniu, nie bylam jeszcze na usg, ale problem, ktory mam to fakt bardzo kiepskiego samopoczucia i nie jestem w stanie się do niczego zebrać, a lekarka mi powiedziala żebym nie brala nic oprocz kwasu foliowego. I tak się zastanawiam czy jakies witaminy by mi pomogly :) |
ciekawa 2007-02-20 16:24:52 |
kochanie niestey nic Ci nie pomoze tylko myysl o tym małym terroryscie w brzuchu:) Polecam feminatal N to jedna tabletka i odrazu ma kwas foliowy. Chyba ze wymiotowała bys po wzieciu to puki wymioty nie mina witaminki tez odstaw. Nic innego brac nie mozesz. Na młosci polecam sucharki beskidzkie:) Nie zmuszajcie sie do jedzenia-jak starcicie pare kilo nic sie nie stanie;) trzeba to przetrwac:) Buziaki:) |
katarzyna_j 2007-02-20 18:36:16 |
Ja przez drugi i pół trzeciego miesiąca czułam się tak źle, że prawie cały dzień leżałam. Nie miałam apetytu i schudłam jakiś kilogram, może trochę więcej. Ale to dobrze, bo teraz na pewno nadrobię. :) Mnie ginekolog, oprócz zapisanego duphastonu, kompletnie nic nie pozwoliła brać. Zresztą do tej pory lecę tylko na tym. :) |
katarzyna_j 2007-02-20 18:38:58 |
Obiegowa opinia mówi, że na mdłości ciążowe najlepsze są migdały, ale ja w ogóle w ciąży mam orzechowstręt, więc zjadłam chyba 2 i koniec. A sucharki beskidzkie to bomba kaloryczna. :))) Na jakimś innym wątku ktoś polecał, żeby jeść kisiel albo budyń. Ale to są naturalne mdłości, a nie niestrawność, więc pewnie trzeba przeczekać. Czytałam gdzieś, że 3 procent kobiet ma nienaturalne mdłości w ciąży, które mogą grozić odwodnieniem. Ale takie coś to dopiero wtedy, jak np. kilka dni zupełnie nie można nic zjeść. Inaczej nie ma powodów do obaw. Trzeba przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza. :) |
Magdalenka 2007-02-20 22:51:48 |
czesc babeczki! jestem w koncowce 6 tygodnia-poczatku 7. termin wedlug moich wyliczen mam na 15 pazdziernika. nie bylam jeszcze u lekarza, wybriam sie za jakies 2 tygodnie. mam corke 14 miesieczna julke. czuje sie ok, choc dopadly mnie juz mdlosci ktore trwaja w zasadzie caly dzien. jak dotad nie wymiotuje, mam nadzieje ze mnie to ominie bo panicznie boje sie rzyganka ;-) w tej ciazy czuje sie zupelnie inaczej niz w pierwszej, wtedy bylam pelna energii, mimo mdlosci, teraz mam potworne skoki nastroju, zrobilam sie placzliwa i generalnie czuje sie czasem jak przekluty balon. piersi mnie bola okropnie, urosly mi juz rozmiar i wypadaja z "c". rozwazam spanie w bistonoszu. kolezanki naopwowiadaly mi historii o poronieniach pod wlpywem noszenia straszych dzieci, ale moja corka nie za bardzo rozumie ze mama nie moze jej nosic. staram sie tego unikac, ale jest ciezko. pozdrawiam mamuski i fasolki! |
anusia_mamusia 2007-02-20 23:53:08 |
Witam serdecznie:) wlasnie zaczelam 7 tydzien. Termin mam na 2 pazdziernika. Jest to moja pierwsza ciaza i jestem bardzo przeszczesliwa z tego powodu. dzis po raz pierwszy na badaniu USG widzialam jak serduszko bije co to jest za cudowne uczucie...... Nie da sie go z niczym porownac. Mam poranne mdlosci i bole w podbrzuszu i apropo nich pytanko czy to długo bedzie trwało? podobno to macica sie rozszerza .Pozdrawiam Mamuski i fasolki |
Joanna26 2007-02-21 10:11:00 |
Jemiolka,rzeczywiscie tego nie doswiadczylam i naprawde nie wiedzialam, o co chodzi;) |
ciekawa 2007-02-21 10:20:44 |
Anusiu mnie przestało boleć koło 14 tyg. Ale macica rosnie cały czas wiec boleć moze cała ciąże. Jak bedzie bardzo dokczac lekarz zaleci ci nospe-tera ztez mozesz wziać jak potrzebujesz to bezpieczny lek. |
katarzyna_j 2007-02-21 11:11:53 |
Ja chciałam coś dodać odnośnie nospy. Moja koleżanka poroniła pierwszą ciążę, więc w czasie drugiej lekarz jej zalecił branie nospy, nie wiem niestety w jakich ilościach, ale regularnie. Urodziła ślicznego synka, ale musiała z nim w pierwszych miesiącach chodzić na rehabilitację, bo nospa, która rozkurczała mięśnie matki podziałała na dziecko tak, że miał słabsze niż powinien mięśnie rączek. Chłopaczek w grudniu skończył rok i teraz wszystko jest ok, ale troszkę było niewyraźnie. |
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |