wybrano: dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp) temat - Zabawne powiedzenia naszych pociech:))) Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
sylwia 2006-07-12 |
Jako, że z racji wakacji :))) mam dużo wolnego czasu, udzielam sie na forum bardziej i przychodzą mi do głowy różne pomysły na tematy. Coraz więcej naszych pociech mówi, więc co powiecie, żeby pochwalic sie nowymi, zabawnymi słówkami naszych maluchów? Koniecznie ze słownikiem języka polskiego :))))). |
sylwia 2006-07-12 20:24:57 |
To zaczynam sie chwalić:)))). A mianowicie u nas na porządku dziennym jest "ankunku", co oznacza ratunku. Często zaimki stosowane są równiez dowolnie, czyli pytanie "boli ci" lub "babcia kupię ciebie prezent". Dawaj po polsku to u nas "dabaj". Pozdrawiamy serdecznie |
bela 2006-07-13 08:13:43 |
bardzo fajny i zabawny pomysl Sylwia!!!!!!!Moj Tomek jeszcze nie ma sie czym pochwalic w mowieniu.Moze tylko tym ze dzis skonczyl 5 miesiecy. |
21Aneta 2006-07-13 15:57:42 |
Podobno jak ja byłam mała to na brata wołałam "jajek" zamiast Jarek :) Mój mały na razie gada "po swojemu" ale jak zacznie coś śmiesznego powiadkać to też się tu wpisze :) A mój chrześniak który ma teraz 21 miesięcy fajnie mówi "cipsi" jak się jego mama pyta, co ma kupić w sklepie :) |
emcia 2006-07-14 22:20:50 |
Nasza Paulinka zaczyna dzień tak: "kokany Kapcerek, niunia całołała gogę i rykę" czyli kochany Kacperek, niunia całuje rękę i nogę i oczywiście to robi. Ma dwa latka a Kacperek dwa m-ce. Potem już przez cały dzień "nadaje po swojemu" Ostatnio powiedziała że „dziadzia głuchy” jak wołała go przez szybę a on nie słyszał. W ogóle to trudno spamiętać bo buzia się jej nie zamyka.... |
sylwia 2006-07-14 22:36:12 |
Fajnie! Gogga zobacz co znaczy Twój nick :)))). No proszę jaki przetłumaczalny, oczywiście to żart :))), nie chće nikogo urazić, pozdrawiam |
Goga66 2006-07-15 19:21:33 |
:) Fajne !!! A tak naprawdę Goga wzięła się z mojego niemowlęctwa, kiedy gaworzyłam goga i brat mojej mamy tak mnie zaczął nazywać :) |
kyja 2006-07-15 22:43:29 |
Misio, gdy chce coś od nas dostać, to mówi:"masz", a gdy coś nam daje to mówi:"daj";-))). Na siebie mówi "Duduła" lub "Misium", na widok mężczyzny krzyczy na cały głos:"Pam"!, ostatnio w kółko zadaje nam pytanie "co to?", które w jego wykonaniu brzmi:"to to?"-wypowiada je słodkim głosikiem;-)).Mój biust to "cycys", a mleczko to "mlimli".Bardzo dużo mówi po swojemu, w potoku jego słow wyróżniłam ostatnio:duduła, baba gyna ( babcia Gienia), basia (wiewiórka) i masę innych tworów, których znaczenia nie znam;-)) |
kyja 2006-07-15 22:45:19 |
a przy okazji naszych nicków: mój wziął się od tego, jak na mnie mówiła moja młodsza siostra, gdy była mała:ja byłam kyja, a ona mówiła na siebie kyja-kyja;-))) |
Kamila 2006-07-21 17:45:18 |
Kinia na siebie mówi NINIA :) ostatnio nauczyła się mówić Dzień Dobry.. w jej wykonaniu brzmi to DIN DOBY :)))) przy tym oczywiście zgina się w pół i jest uśmiechnięta od ucha do ucha :-) jak jesteśmy w sklepie to pozdrawia wszystkich dookoła. Na babcię BACIA, na dziadka DADEK i ogólnie to w sumie rozmawia po swojemu. Pozdrawiamy! |
anika 2006-07-21 21:48:54 |
Moja córeczka (2 lata) ma całą mase wesołych powiedzonek, ale ostanio zaskoczyła mnie i 3 chłopaków przechodzacych obok wołając do nich " czesc chłopaki to ja niunia". Ja zrobiłam sie czerwona im kopary opadły do ziemi:-) Mam nadzieję że moj mąz na spacerach nie podrywa w ten sposób zadnych panieniek. Jeszcze jeden numer mi wywieła jak jechalismy z mezem i mała na rowerach po naszej okolicy. W pewnej chwili zapedzlismy sie w jakies nieznane uliczki a mała z tekstem do taty: "o jedziemy do wujka", ile ja sie musiałam natłumaczyć że nie wiem o czym ona mów bo ja tu do żadnego wujka nie przyjezdzam z nia :-) |
sylwia 2006-07-21 22:46:25 |
Anika , dobre!!!!!:)) |
kyja 2006-07-22 12:31:52 |
hehehe, niedawno podczas spaceru po parku-ja i Misio-naprzeciwko szedł męzczyzna, bardzo podobny posstura do męża-wysoki, podobna sylwetka, łysy.. Misio widząc go z daleko od razu zaczął wołac na cały regulator:"tata"!!.Myslałam,że zapadnę się pod ziemię ze wstydu;-))niedawno gdy byłam z małym na placu zabaw, była tam para z rówieśnikiem Misia, Misio bawił się z tym chłopcem, a ojciec małego zagadywał do Misia, bawił się z nimi.Gdy odchodzili, Misio rozżalony wołał za nimi:"tata"! -też nie wiedziałam co ze soba zrobić;-) |
Anna 2006-07-23 13:30:12 |
Miłosz fan motoryzacji, a w szczególności motocykli. Wyciągnął z kuchennej szafki plastikową miskę ubrał sobie na głowę i powiedział z wielkim rozczarowaniem: "mam kak ale nie mam motola" co oczywiście znaczy "mam kask ale nie mam motora". |
katka 2006-07-23 22:48:18 |
Kuba w restauracji na rodzinnym obiedzie-mama daj mi piwka a ja na to-powiedz-pani matko -pani matko -najlaskawsza -najlaskawsza -zlituj sie nad swoim kochanym synkiem -... ...i daj mi piwka |
emcia 2006-07-30 15:24:42 |
Moja córka (2 lata) ubrała sobie ostatnio czapkę z daszkiem, oczywiście daszkiem do tyłu i gestykulując odpowiednio wołala "ziomal, jo jo"..... ale się uśmialiśmy.... |
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |