szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - czerwiec 2007


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 65 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, następna
Napisano: Treść:
ciekawa
2006-10-26
Email
Hej własnie widziałam swojego robaczka:)Ma 4 milimetry:) :):):)
ciekawa
2007-06-17
16:31:52
Email
Hej laski Aneczka777 dzisiaj rano urodziła synka-Kacpra-8.45. Jak pisze po dwóch godzinach bóli partych, waży 3440 i ma 55 cm długości!!!! Pozdrawia nas wszystkie. Aniu GRATULACJE!!! czekamy na wasz powrót do domku i relacje:)
rewellka
2007-06-17
17:04:49
Email
Aneczko - ogromne gratulacje ! Wracaj szybko do domciu i pisz :)
rewellka
2007-06-17
20:00:11
Email
17 czerwca - mija mi dziś termin porodu wg OM ... Tłumaczę Lenusi, że musi się trzymać terminów, bo co by to było gdyby np pociągi jeździły tak jak im się podoba - jako odpowiedź dostałam kopniaka :)
agnieszka_z
2007-06-17
20:01:58
Email
No to w skrocie... 12 czerwca (rowno 35 tydz) lezalam sobie i odpoczywalam gdy nagle odeszly mi wody i czop, bez ani jednego skurczu. W niecale 40 minut bylam w szpitalu i nadal nie mialam skurczy ale za to rozwarcie na 8 cm i widoczna glowke Filipka i raczke. Dostalam sterydy na powstrzymanie porodu ale bylo za pozno. Dlatego od razu zadecydowali o cesarce. Na dodatek okazalo sie ze musze miec pelna narkoze bo ma maloplytkowosc i grozi mi krowotok (badania w ciazy wychodzily ok). No i dalej nie pamietam :) chlopcow zobaczylam dopiero nastepnego dnia. O zdrowiu chlopakow i ich postepach napisze potem, na razie fotki moich szkrabikow :) sa tacy malutcy ale z charakterkami :)...

agnieszka_z
2007-06-17
20:03:44
Email
Pierwszy to Oliwier, drugi Filip, waga na dzis 1740g

rewellka
2007-06-17
20:22:15
Email
Agnieszko jakie malutkie cudeńka. Gratulacje. Kiedy łobuziaczki będą w domu ?
Kamila
2007-06-17
21:06:27
Email
Agnieszko, my również gratulujemy! Ależ masz uroczych facetów w domku! Nie powiem, poród marzenie... choć zapewne najadłaś się strachu z tym znieczuleniem.. ucałuj maluszki w piętki od ciotki :)
Kamila
2007-06-17
21:06:52
Email
Jak się czujesz???
motylek
2007-06-17
22:45:45
Email
Agnieszko to Ci się chłopcy pośpieszyli! Dobrze że tak szybko pojechałas do szpitala! Śliczni są i taaaacy maleńcy! Wszystkiego dobrego dla Was, dużo dużo radości! Pozdrowionka ;o)
ciekawa
2007-06-18
08:22:41
Email
To sie nazywa szybka akcja bez trzymanki-szok!! Ale wszystko dobrze sie skończyło:) Wielkie dwa buziaki dla maluchów
agnieszka_z
2007-06-18
09:22:04
Email
Zaraz jade do chlopcow do szpitala to przekaze buziaki. Dziekujemy :) Chlopcy niestety w domu beda dopiero za okolo 2-3 tyg. Dopiero ucza sie ssac i polykac...
agnieszka_z
2007-06-18
09:25:00
Email
Oliwier mial rowniez problemy z trawieniem ale juz przyjmuje pokarm w coraz wiekszych dawkach... a Filip zaczyna pic z butelki. Wiecie jak ciezko wracac do pustego domu bez dzieci...
Joanna26
2007-06-18
10:18:54
Email
Sliczne maluchy!Gratulacje podwojne to malo:)Wszystkiego najlepszego chlopcy:)
rewellka
2007-06-18
11:56:10
Email
Pierwiastko jesteś ? Mam nadzieję, że nie opuściłaś mnie na placu boju i jeszcze nie urodziaś :) Tez tak ci się czas dłuży ? No i te pytania od życzliwych: czy już????
pierwiastka
2007-06-18
13:17:26
Email
Jestem :) i mam cicha nadzieje urodzic 2 dni po terminie :) - w piatek po obronie :) czuje sie w miare dobrze :) mam tylko co jakis czas problemy ze spaniem :( ciezko mi znalezc pozycje wygodna i sie mecze niemiłosiernie :( ale dzisiaj pospałam na maxa :) nic mi nie przeszkadzalo , nie uwierało, wiec spałam dopoki sie dało :) czyli do 11 stej :) a teraz do nauki :) pozdrawiam :) zobacze co mi dzisiaj lekarz powie ....
sylwetkar
2007-06-18
13:51:32
Email
Agnieszko i Aneczko nasze serdeczne gratulacje duuużo zdrówka życzymy i wszystkiego naj naj naj i samych przespanych nocy Aguś niemartw sie już niedługo chłopcy będą z Wami najważniejsze że zdrowi Buziki dla wszystkich maluszków od cioteczki i Zuzuni
rewellka
2007-06-18
15:10:55
Email
Ja też dzis dużej pospałam, ale chyba dlatego, że ciśnienie jest niskie i nie mogłam oczu otworzyć. Ucz się pilnie, ja trzymam kciuki za Twoją obronę , na pewno się uda. Kto wie, może stresik sprawi, że ładnie wstrzelisz sie w piątkowy termin :) Jak nie urodzę w międzyczasie to też mam w piątek jechać do szpitala na kontrolę, w sumie wątpię żeby mnie zatrzymali bo to będzie 5 dni po terminie dopiero, ale może się uda.
Daj znać co powiedział ci lekarz .
Julia
2007-06-18
21:32:19
Email
Aneczko moje ogromne gratulacje!! W końcu się doczekałaś. A Ciebie Rewellko już też to niedługo czeka :o)
pierwiastka
2007-06-18
21:51:49
Email
U mnie jak na razie szyjka sie nie skraca, rozwarcia nie ma; za to dzidzius zrobił psikusa i ułozył sie posladkowo; jak sie nie odwróci to cesarka;
rewellka
2007-06-18
22:27:37
Email
Julio, w końcu co się odwlecze to nie uciecze :-))) Tylko jakoś mi się dłuży i już bym chciała malutką przytulić.
Pierwiastko ale masz ruchliwego bobaska, jeszcze mu się chciało przemieszczać ? Pertraktuj, może się ładnie ułoży. Ja też jeszcze pozamykana jestem i zastanawiam sie nad liśćmi malin. No byle do piątku :)
pierwiastka
2007-06-19
12:35:41
Email
ja szukałam liści malin ale nie znalazłam; kupiłam tylko herbatke malinową - ale trzeba uwazac i czytac, bo cała masa tych herbat jest tylko aromatyzowana, mało która ma faktycznie maliny w sobie;
pierwiastka
2007-06-20
08:35:05
Email
ja jeszcze sie trzymam :) a TY Rewellko? :)
pierwiastka
2007-06-20
11:07:09
Email
hmmmm, chyba zostałam jedyna czerwcóweczka z brzuszkiem :)
rewellka
2007-06-20
11:12:38
Email
cześć pierwiastko:) Ja też jeszcze w dwupaku. Wczoraj odwiedziłam mamę, miałam sporo energii więc wybrałam się też połazić po mieście. Dziś mam w planie odpoczywać. Z tymi malinami to faktycznie problem, pytałam w kilku aptekach i nie mieli liści :( Jak mąż nie kupi w sklepie zielarskim to klapa. A dziś twoja obrona ! Trzymam kciuki i czekam na wieści.
pierwiastka
2007-06-20
11:15:26
Email
a juz myslałam, ze zostałam sama :) obrona w piatek; dzisiaj termin porodu :)
pierwiastka
2007-06-20
11:17:27
Email
ja nie mam siły chodzic po miescie :) po domu dosłownie sie tocze :) ja z malin znalazłam tylko herbatke 60 % malin, takiej 100 % to nigdzie nie było, a o lisciach to wogóle mozna zapomniec;
pierwiastka
2007-06-20
11:19:50
Email
w domu to juz nic nie robie, tylko leze, siedze i czytam :) najgorzej w nocy, ale jakos daje rade;
rewellka
2007-06-20
11:20:25
Email
Oj przepraszam, pomieszało mi się :) A jak ci idą negocjacje z maluszkiem, są szanse że się przekręci ?
rewellka
2007-06-20
11:27:42
Email
Ja też trochę męczę się w nocy, bo ciężko znaleźć mi wygodną pozycję, poza tym śpię bez otwartego okna, bo stoją rusztowania i mam wrażenie że ktoś może wleźć do mieszkania. (mieszkam na 1 piętrze i już parę razy ktoś w nocy łaził po konstrukcji więc się boję). Dziś znów malusia leżała mi na żołądku bo budziła mnie zgaga - okropność. Pocieszam się że to już nie potrwa długo.
pierwiastka
2007-06-20
12:06:12
Email
nie wiem co ten moj Maluch wykombinuje :) chyba wdał sie w tatusia - tatus tez posladkowo był ułozony; ja obowiazkowo otwieram okno na noc - przy zamknietym to wogole chyba bym nie dała rady; a jak otwarte to w nocy fajnie chłodno :) a najchetniej to spałabym w fotelu - bo tam najwygodniej :)
Aneczka777
2007-06-20
15:47:50
Email
Hej dziewczyny, my już w domciu :) i tak odrazu małe sprostowanie - skurczy partych miałam tylko 2, więc poród (jego druga faza) trwał tylko 5 minut, więc w miarę szybko, ale szczegóły porodu ciut później, musze zająć się starszym synkiem, bo uczepił się mojej nogi :)
rewellka
2007-06-20
16:35:14
Email
Aneczko z niecierpliwością czekamy na relację. Starszy synek pewnie bardzo się stęsknił, więc nic dziwnego że się nogi uczepił :) Jak zareagował na braciszka ?
ciekawa
2007-06-20
19:11:23
Email
No to ładnie nakręciłam. Aneczko witaj w domu i na forum czekamy na relacje;)
rewellka
2007-06-20
20:43:43
Email
Mam liście malin! Zaczynam szamańskie wywoływanie porodu, zobaczymy jak to działa :)
ciekawa
2007-06-21
08:59:42
Email
Rewellko musisz zaparzyć bardzo mocy napar inaczej nie podziała.
rewellka
2007-06-21
11:27:28
Email
Póki co nic się nie dzieje. Chyba masz rację Ciekawa, dziś sparzę mocniejszy napar i będę czekać na rezultaty. Poza tym mam do umycia okno, nie muszę sie nigdzie wspinać więc powinno być bezpiecznie. Jak nie malinki to mały wysiłek :)
ciekawa
2007-06-21
18:03:23
Email
Rewellko tak naprawdę to musiała byś bardzo dużo wypić tego naparu i bardzo mocno go sparzyć.
rewellka
2007-06-21
20:57:02
Email
no cóż, napar jeszcze nie zadziałał... jutro jadę do szpitala :)
rewellka
2007-06-22
08:04:14
Email
Pierwiastko - POWODZENIA !!
pierwiastka
2007-06-22
09:10:28
Email
nie dziekuje :)
ciekawa
2007-06-22
09:36:34
Email
Natychmiast daj znać kochana:)
pierwiastka
2007-06-22
17:22:21
Email
jestem mgr :) teraz tylko poród :)
ciekawa
2007-06-22
18:23:31
Email
GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bela
2007-06-22
20:35:01
Email
gratulacje magistra Pierwiastka. Dzis obrona, jutro porod hi hi ;-)
Julia
2007-06-22
20:55:09
Email
Pierwiastko ja też gratuluję serdecznie :o) Teraz już możesz spokojnie czekać na poród.
rewellka
2007-06-22
21:24:28
Email
Pierwiastko serdeczne gratulacje. To jeszcze tylko egzamin porodowy i wakacje :)))
Ja zostałam dziś przyjęta na 6 godzin do szpitala, w tym czasie miałam robione badania. Mam 1 cm rozwarcie (w końcu choć trochę), ale lekarz nie wróży mi szybkiej akcji. Śmiał się, że spotkamy się za tydzień na wywołaniu. I coś tak czuję że tak właśnie będzie. Trudno, poczekam na skarbusię :)
ciekawa
2007-06-22
21:44:32
Email
Pierwiastka jest w szpitalu na obserwacji tętna maluszka-napewno jutro zrobią jej cesarkę-tak myslę. chyba ze z maluchem będzie dobrze to poczekają na rozpoczęcie akcji-wtedy lepiej cc wychodzi. W każdym razie już niedługo-trzymamy kciuki:)
rewellka
2007-06-22
22:22:43
Email
Jejciu, to w takim razie trzymam kciuki. Oby wszystko było ok. Pierwiastko powodzenia :)
Gochana
2007-06-23
01:07:26
Email
Witajcie...Gratuluje magistrow, blizniaczkow i przesylam wszytkim gorace buziaki.Te ktore jeszcze sie ostaly-powodzenia!! Mowie wam zapomina sie bardzo szybko ten bol!Ja juz nie pamietam nic,bez emocji zupelnie tylko swiadomosc ze cos bylo...Pozdrowionka.
rewellka
2007-06-23
23:35:38
Email
Witam i melduję się jescze w dwupaku. Czy ktoś wie co u Pierwiastki ?
ciekawa
2007-06-24
09:18:18
Email
pisze jedna reka:) zapomnialam wam napisac-okazalo sie ze jej maluch sie wykrecil spowrotem glowa w dół. ale numer. bidula niecierpliwi sie w szpitalu:( nie ma skurczy jeszcze.
rewellka
2007-06-24
11:25:14
Email
Ale mały wywijasek, czyli pertraktacje przyniosły pożądany efekt. No ale teraz to tak szybko porodu wywoływać raczej jej nie będa. To się pierwiastka jeszcze naczeka. Jak tylko coś się wydarzy daj Asiu znać. Pozdrowionka i buziaki dla Nastusi.
pierwiastka
2007-06-24
23:36:53
Email
no i w domu z dzidziusiem w brzuszku, puscili mnie dzisiaj bo zero skurczy, zero rozwarcia, szyjka sie nie skraca; z dzidziusiem wszytsko dobrze; ktg w porzadku, na usg tez wszytsko dobrze, mam przyjechać w 7 dobie po terminie, wiec pewnie sroda-czwratek, chyba ze cos sie zacznie predzej :) maluch lezy prawidłowo :) W szpitalu ogolnie w porzadku, połozne super;
pierwiastka
2007-06-24
23:38:55
Email
a obrona była błyskawiczna :) ze wzgledu na stan :) najpierw wpuscili mnie i kolezanke, ogłosili nam wyniki a potem dalej trwałą obrona dla innych :)
rewellka
2007-06-25
10:52:05
Email
Pierwiastko witamy spowrotem wśród brzuchatek :)) U mnie też jeszcze zero akcji. Tyle że u mnie w szpitalu przyjmują po terminie dopiero w 12 dobie, a zatem czekam do piątku. Super że obrona poszła tak szybciutko i że cię nie męczyli za bardzo.
rewellka
2007-06-25
15:17:23
Email
Oj niewiele się dzieje ostatnio w naszym czerwcowym topiku. Dziewczyny powykruszałyście się i nie zaglądacie juz do nas :( Ja wiem że dzieciaczki są bardzo absorbujące ale skrobnijcie tu coś czasem, pochwalcie się , bo jakoś nudą i stagnacją zawiewa ...a wtedy oczekiwanie jest najgorsze straszecznie się dłuuuuuży.
Korzystam póki co z tego że mogę jesc co chcę, dziś wciągnełam paczuszkę bobu, na kolację będzie kalafiorek. Jak pomyślę że po porodzie trzeba będzie te dobrocie odstawić to robie się potrójnie głodna.
ciekawa
2007-06-25
18:17:58
Email
Mój mały radar włącza sie za każdym razem jak siadam do kompa:) Rewellko ja jem normalnie-no wiadomo bez szalenstw ale jak narazie jem to na co mam ochotę z wyłączeniem cebuli i tego co może alergizować w dużych ilościach. Choc apetyt mam słaby i obżarstwo mi nie służy:) Nie mogę się doczekać waszych maleństw:)
pierwiastka
2007-06-25
19:38:46
Email
ja teraz juz sie nie oszczedzam :) ale i tak czuje, ze sporo przenosze; pojedziemy w tej 7-8 dobie, ale nie wiem czy kazdy lekarz tak przyjmuje czy w zaleznosc kto ma dyzur, wczoraj lekarka powiedziała, zeby przyjechac w 7mej, zobaczymy ... :) wczoraj latałam z wózkiem po sklepie, dzisiaj tez sporo wysiłku :) ale nic;
rewellka
2007-06-25
22:05:40
Email
ciekawa, czy na truskaweczki i czereśnie też sobie pozwalasz? Bo chyba tych owoców będzie mi najbardziej szkoda... w sumie to i tak wyjdzie w praniu co będę mogła jeść a co nie.
rewellka
2007-06-25
22:11:25
Email
Pierwiastko ja też sie nie oszczędzam, dziś znów zrobiłam wycieczkę na ryneczek, wróciłam z siateczkami i nic... no nie do końca, jedyne co się stało to zniknęły mi kostki! Mam tak opuchnięte stopy że jutro chyba zbyt wiele nie zdziałam, pozostaje mi siedzieć z nogami w górze.
ciekawa
2007-06-26
09:13:29
Email
Rewellko jadłam i jedne i drugie owoce-przy niektórych sie dłużej zastanawiam ale i tak je jem. Poprostu nie zjadam kilograma czereśni tylko garść:) I staram sie nie jeść pizzy, kebabów itd-ogólnie mało smażonego. Narazie Nastka nie reaguje na moje jedzenie. Och dziewczny jak ja sie ciesze ze nie musiałam przenosić ciąży-trzymam za Was kciuki.
pierwiastka
2007-06-26
10:39:15
Email
u mnie nadal nic .....
agnieszka_z
2007-06-26
10:43:07
Email
Uwazaj bo ja na kilka godzin przed porodem tez sie chwalilam ze jeszcze jakis miesiac ponosze dzieciaki... :)
rewellka
2007-06-26
11:32:32
Email
u mnie też nic się nie dzieje ...
ciekawa to ty szczęściara jesteś że Nastka tak ładnie toleruje twoje jedzenie. I masz rację, dobrze że nie przenosiłaś. Nie chodzi o dolegliwości tylko o ten dłużący się czas. Co chwilkę ktoś dzwoni lub smsuje czy już można gratulować, a Lenka ani myśli wyjść z mamusi. Przyznam że jest to troszkę frustrujące :)
pierwiastka
2007-06-26
12:57:57
Email
Ja jutro jade do szpitala, byłam dzisiaj po wypis i lekarka przypominała jeszcze zeby przyjechac w 7 dobie!!! a 7 wypada jutro, oczywiscie jeszcze na wszelki wypadek przypominała ze w razie czestych skurczy, odejscia wód i braku ruchów dzidziusia; ogolnie czuje sie dobrze, nie czuje zadnych skurczy, tylko jakby za duzo sluzu ale nie wiem czy to czop sluzowy .... jest troche podbarwiony,ale tez w niedziele miałam takie badanko zafundowane, ze wziernikiem mogła mi lekarka cos naruszyc ...
bela
2007-06-26
14:41:56
Email
Pierwiastko od soboty juz duzo minelo. Mi tez pielegniarki mowily ze podbarwienei sluzu jest przez badanie ale mylily sie. To byl czop. Skoro mowisz ze masz go wiecej niz zwykle wiec mysle ze to czop :-)
pierwiastka
2007-06-26
15:37:13
Email
to moze juz niedługo urodze :) moze sie obejdzie bez kroplówki :) Sprzatam w domu co sie da, a mąz sie smieje, że mam "instynkt gniazda " :)
rewellka
2007-06-26
16:06:47
Email
no to coś mi się Pierwiastko wydaje że zostanę ostatnia na placu boju :)
Julia
2007-06-26
16:45:42
Email
Oj biedne dziewczyny, współczuję Wam :o( W końcu ja też tu jeszcze z Wami miałam być, a tu już w łóżeczku mi leży 3 tygodniowy chłop ;o) Pierwiastko, skoro jutro jedziesz do szpitala, to trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak najszybciej i najmniej boleśnie :o) Rewellko Ty też się w końcu doczekasz. A co do tego co u nas, to udzielam się troche, choć mało w innym wątkach, wkleiłam też trochę zdjęć Jaśka w dziale z fotkami, poza tym niewiele piszę, bo niewiele się dzieje, Jaś raczej bezproblemowy, super śpi w nocy, w dzień też, tylko ostatnio trochę mu brzuszek dokucza niestety. No i przybiera na wadze ładnie. A Bartek pojechał na tydzień do dziadków, więc czuje się, jakbym była sama w domu :o) Pozdrowionka i trzymam kciuki za Ciebie również!!
pierwiastka
2007-06-26
17:35:42
Email
dziekuje Julio :)
ciekawa
2007-06-26
17:43:33
Email
No laski nie ociągać sie-na porodówkę marsz!!!!!:):)
rewellka
2007-06-27
19:33:36
Email
Jestem wykończona, zabrałam sie za sprzątanie mieszkania, kłaki psa mnie dobijają. Wyczesuję go ale i tak sierść fruwa po podłodze, a że miałam sporo energii odkurzyłam również pastowałam, umyłam kafelki itp. Teraz boli mnie kręgosłup, ale liczę że może coś z porodem się ruszy... JA CHCĘ NA PORODÓWKĘ !!!!
Pierwiastka pewnie ma już widoki na dzidziolka. Ciekawe jak tam ją przyjęli w szpitalu?
rewellka
2007-06-27
19:40:00
Email
Julio obejrzałam zdjęcia Jasiulka, śliczny chłopak. Bardzo mi się podoba jak na jednym zdjęciu leży taki rozciągnięty długonogi :)
pierwiastka
2007-06-27
20:23:44
Email
właśnie wróciłam ze szpitala .... pojechalismy pod wieczór, zrobili mi badania, zadnych widoków na poród, i kazali przyjechac w piatek rano, czyli co lekarz to inne zdanie ... gdyby jutro w dzien nie było ruchów to mam jutro przyjechac na ktg; dziewczyny, ktore były w szpitalu po terminie sa nadal i nie urodziły, nawet po kroplówce, i to w 11 dobie po terminie;
rewellka
2007-06-27
20:40:22
Email
Pierwiastko ty spowrotem ?? Ale te nasze cudeńka się zbunkrowały w brzuszkach :) Faktycznie co lekarz to inne zdanie. Ja byłam troszkę zdziwiona, że tak szybko po terminie już cię przyjmują na oddział. U mnie dopiero na 12 dobę, czyli też jadę w piątek rano. Zastanawiam się czy już w piątek dostanę kroplówę czy też będą czekać, badać i czekać i badać itd...
pierwiastka
2007-06-28
20:04:10
Email
Rewellko, życzę Tobie (i sobie :) ) powodzenia jutro :) oby nam poszło w miarę szybko a ból był do zniesienia :) może jednak urodzimy razem :)
ciekawa
2007-06-28
20:36:48
Email
O matko co wy tu robicie jeszcze???? My byliśmy dzisiaj w Iławie u rodzinki-pierwsza taka daleka podroż Nastki:)
rewellka
2007-06-28
22:26:35
Email
Pierwiastko, nawzajem :) Oby skurcze były do zniesienia . Następnym razem pewnie spotkamy się na forum z naszymi kruszynkami.
Oj Ciekawa ale ci się humor trzyma, my już od dawna gotowe do wymarszu na porodówkę tylko dzieci mają ostatnie zdanie :) buziaki dla Nastusi.
pierwiastka
2007-06-29
06:13:00
Email
W koncu chyba rodze :) skurcze co 6 minut :) od około 4tej godziny; jak dzisiaj urodze to pewnie w poniedziałek bede juz w domu z dzidziusiem :)
Julia
2007-06-29
08:56:33
Email
Pierwiastko czekamy niecierpliwie na Ciebie i dzidziusia!! :o)
ciekawa
2007-06-29
09:07:16
Email
Trzymamy kciuki:) POWODZENIA
ciekawa
2007-06-29
10:36:54
Email
Pierwiastka ma 4 cm rozwarcia-chodzi z mężem po porodówce-już niedługo mam nadzieje;)
Aneczka777
2007-06-29
10:48:16
Email
Pierwiastko, lekkiego i szybkiego porodu! :)
ciekawa
2007-06-29
12:00:24
Email
Ma już 8 cm rozwarcia-matko ze ona ma siłę pisać-oby już niedługo;):) juuuupi!!!!
bela
2007-06-29
14:19:15
Email
przy 8 cm rozwarcia to juz idzie szybciej i moga byc skurcze parte ( ja mialam parte przy 8). Mysle ze teraz to juz pewnie jest po porodzie :-)
ciekawa
2007-06-29
20:08:20
Email
O 16.20 pierwiastka urodziła synka-Piotrusia 3750gram i 58cm-dostał 10 punktów!!!! Gratulujemy:):)
Julia
2007-06-29
20:46:24
Email
Gratulacje!!! Kawał chłopa :o) A Piotrusia chyba jeszcze na forum nie mamy? :o) Rewellko jeszcze Ty i zamykamy czerwiec!
ciekawa
2007-06-30
13:56:27
Email
Pierwiastka niestety nie leży na oddziale położniczym i maluszek nie jest z nią-ma nadzieje ze wkrótce znajdzie sie dla niej miejsce i będzie z dzieckiem. trzymamy za to kciuki.
NIECHA
2007-07-02
21:41:05
Email
Dziewczyny gratuluję cudownych kruszynek. Zazdroszczę wam ,ze macie to już za sobą. Ja też czekam z niecierpliością. Pierwiastko odezwij się jak wrócisz ze szpitala. Jestem ciekawa twoich wrażeń bo tez będę tam rodzić. A ta inforamcja,ze nie leżysz z malusziem na oddziale mnie trochę zaniepokoiła. Pozdrawiam serdecznie
agnieszka_z
2007-07-02
23:05:40
Email
Niecha a gdzie bedziesz rodzic ??
rewellka
2007-07-04
09:38:42
Email
Piszę w imieniu siostry bo jej net padł... informuję, ze mała LENKA przyszła na świat 30.06.2007 o godzinie 21:40 jest piękna i zdrowa i waży 4080. Mama i córeczka już są w domku:)
Agusia83
2007-07-04
10:05:01
Email
Gratulacje;))))))))))
ciekawa
2007-07-04
13:10:53
Email
he he no to mamy komplet:)GRATULACJE
pierwiastka
2007-07-05
05:42:39
Email
korzystajac z tego ze maly spi po karmieniu, melduje, ze wczoraj wrócilismy do domu :)
ciekawa
2007-07-05
09:15:13
Email
he he mamuśka melduj sie w niemowlaczkach;)
Strona 65 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum