wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - czerwiec 2007 Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 5 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
ciekawa 2006-10-26 |
Hej własnie widziałam swojego robaczka:)Ma 4 milimetry:) :):):) |
ciekawa 2006-12-01 14:26:42 |
buuuuuuuuuuuuu:(:(:( A moj gin palant jeden) ma jakieś szkolenie i nie miałam usg buuuuuuuuuu:(:( Ide w poniedzialek do innego bo zmieniam prowadzacego ale nie wiem czy tamten ma usg na miejscu buuuuuuuu:(:( załamac sie idzie:(:(:( |
ciekawa 2006-12-01 14:26:47 |
buuuuuuuuuuuuu:(:(:( A moj gin palant jeden) ma jakieś szkolenie i nie miałam usg buuuuuuuuuu:(:( Ide w poniedzialek do innego bo zmieniam prowadzacego ale nie wiem czy tamten ma usg na miejscu buuuuuuuu:(:( załamac sie idzie:(:(:( |
gosiak1980 2006-12-01 15:47:17 |
ciekawa ja też nie miałam tak bezsteresowo z usg. Bo w poniedziałek poszłam i okazało się ze dostałam złe skierowanie i kolejny termina na piątek. A jak się czeka żeby zobaczyć maleństwo a przede wszystkim, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok to można się zdenerwować. |
Aneczka777 2006-12-01 16:42:18 |
Hej dziewczynki :) Byłam dzisiaj na USG i Teście PAPPA, moje kochane maleństwo wypięło się na mamusie pupcią :) i nie dało się zbadać, ale widziałam mojego maluszka w powiększeniu i jest taki piękny i ma takie wszystko zgrabniutkie :) i to bijące serduszko :) Ma 53 mm, to odpowiada 12 tyg i jego karczek ma 1 mm, więc jest dobrze, za 10 dni będzie wynik testu PAPPA ale wierzę że będzie OK, a we wtorek idę jeszcze raz na USG, może pokaże swoją śliczną mordkę i da się zbadać :) Trzymajcie się brzuszki :) |
ciekawa 2006-12-01 16:48:44 |
A ja kiedy zobacze swojego buuuuuuuu
|
Aneczka777 2006-12-01 16:54:16 |
Ciekawa, głowa do góry, zobaczysz już ciut większego maluszka, większe rączki, nózie :) Z tego całego czekania radość i wzryszenie jak zobaczysz swojego słodzinka będą większe!!! :) |
ciekawa 2006-12-01 18:54:17 |
czyje sie jak by mi ktoś obiecał gwiazke z nieba a potem nie dał.
|
Julia 2006-12-05 20:20:31 |
Hej baby :o) Właśnie dziś wróciłam ze szpitala, byłam tam od zeszłego poniedziałku, czyli ponad tydzień, bo znowu krwawiłam, Teraz jest ok, jak wyszłam, to czułam się jakby mnie wypuścili z więzienia :o)Wynudziłam się za wszystkie czasy i już mnie cholera brała! Pozdrówka! |
gosiak1980 2006-12-07 09:47:06 |
Cześć Kobitki. Już nie mogę się doczekać końca tego trymestru. Mdłości jakoś mi się nasiliły i źle się czuję :( A jak u was. Mam nadzieję, że lepiej. Pozdrawiam was wszystkie. |
ciekawa 2006-12-07 13:32:35 |
A mnie się własnie zaczoł 13 tydzień:):) Od 2 tygodni mdłosci zanikaja-a raczej prawie zupełnie zanikły. Nawet spać tyle nie musze-odzyskałam energię-choć napewno nie tyle ile bym chciała. Za to schudłam i zblizam sie znowu do 60 kilo:) Nie moge sie doczekac usg(13 grudnia. Zmieniłam lekarza i jestem bardzo zadowolo-pomijajac małe zamieszanie ale juz wszystko dobrze. A wczoraj usłyszałam ze ciaża rowija sie pięknie!!!!:):):):):)
|
Adka1 2006-12-07 19:27:57 |
Hej dziewczynki. Serce mi się raduje ciekawa, jak czytam takie info jak Twoje. Oby tak dalej :-) |
rewellka 2006-12-12 13:38:53 |
cześć dziewczyny;-) Oj nudzę się na tym zwolnieniu jak mops. Dzisiaj znów byłam u gina skontrolować torbiel i z tej okazji miałam takie szybkie USG :-) ale dzieci szybko rosną , 1,5 tygodnia temu fasolka miała 4,6 cm a dziś juz 6,3 !! Jak na 13 sty tydzień to nieźle - grunt że wszystko rozwija się prawidłowo i torbielek się minimalnie zmniejszył. Bardzo byłam ciekawa co u was, jak się czujecie, jak wasze brzucholki ? Ciekawa jutro zobaczysz dzidzię!! cieszę się z tobą bo to ekstra uczucie zobaczyć jak macha rączusiami. Pozdrawiam. Trzymajcie się ciepluchno. |
ciekawa 2006-12-12 13:42:24 |
O matko po co to pisałaś teraz spać nie pujde:):) bede czekać na srode:) Mam nadzieje z edo nas tez pomacha;):) jejku.... nie doczekam sie |
Julia 2006-12-12 13:52:44 |
Hej dziewczyny, ja w pt idę do gina, też się nie mogę doczekać. Ciekawa jestem, czy ten krwiak w końcu się wchłonął, w końcu mam nadzieję nie na darmo leżałam w szpitalu tydzień. Rewelka, skoro Twoja dzidzia ma 6 cm, to moja może będzie już miała z 5? Teraz mi się kończy 12 tydzień. Na kiedy masz termin? Ciekawa powodzenia jutro! |
rewellka 2006-12-12 20:13:10 |
Julia,termin mam na 17 czerwca, lekarz w kartę wpisał mi 13-sty tydzień, ale chyba coś mu się pokiełbasiło bo mi wychodzi początek 14-stego :-) Ale czy te kilka dni to duża różnica ? chyba nie, a z wrażenia nie zwróciłam mu uwagi. |
Julia 2006-12-12 20:22:13 |
Rewellka lekarz w karcie ciąży zawsze wpisuje pełne tygodnie, więc skoro masz początek 14, to pełnych tygodni jest 13. Ja mam termin 27 czerwca. Ciekawe która z nas będzie pierwsza? :o) Ja pierwsze dziecko urodziłam 10 dni przed terminem. |
Aneczka777 2006-12-12 20:44:25 |
Hej dziewczyny :) Ja to nie mam czasu się nudzić, bieganina z małym po sklepach w poszukiwaniu prezentów, a mam długą listę. Jutro również idę do lekarza, ale tylko po to aby pokazać moje ostatnie USG, byłam tydzień temu i mały był bardzo ruchliwy, dało się wszystko zbadać, piękny nosek, kark 1,5 mm i nawet pokazał mi swoje 5 paluszków :) Trzymajcie się dziewczyny i brzuszki :) powodzenia jutro, Ciekawa! |
ciekawa 2006-12-13 08:46:11 |
zgadza sie ja tez 13 tydzien:) i też mam termin na 17-tego:) o matko no niedoczekam sie do 15.30:):):) |
gosiak1980 2006-12-13 09:07:53 |
ja też mam 13 tydz. a termin mam na 22.06. Jeszcze nie ma u mnie większych zmian jesli chodzi o samopoczucie, tzn jestem zmęczona, chociaż już nie mam takiego jadłowstrętu, ale do lodówki nadal nie mogę zglądać.. Już nie mogę się doczekać kiedy znów zobaczę dzidzię. Już wtedy będzie wiadomo czy chłopak czy dziewczynka. Pozdrawiam ciepło |
ciekawa 2006-12-13 16:42:00 |
No dziewczyny byłam.......:) Maluch był już za duży na to badanie i w sumie to mało wiemy ale najwazniejsze:ma dwie rece, dwie nogi, (macha nimi) i jedną głowe:) Mąz go widzial przodem a ja dopiero jak sie wykręcił i wypioł tyłeczkiem-bu...No i nie mozna było go zmierzyć to w przybliżeniu ma ok 7 cm:)
|
Aneczka777 2006-12-14 17:57:04 |
No cieszę się, Ciekawa, że wreszcie się doczekałaś i zobaczyłaś swojego maluszka :) Ja dzisiaj odebrałam wyniki testu PAPPa i są znakomite:)
A teraz pochwale się Wam moim cudownym synkiem, pierwsze zdjęcie przed zmianą fryzury :)
|
Aneczka777 2006-12-14 17:58:37 |
A tu Filip się śmieje z tego jak mama go ścieła :)
|
ciekawa 2006-12-15 20:55:47 |
he he fajny chłopak. a ja właśnie wróciła z Katowic-miałam tak trzy lata temu operacje korekcji wady wzroku-to była kontrola. No i sie niestety okazało, ze mam zmiany zwyrodnieniowe na rogówce-miałam zabieg laserem na jedno oko na drugie mam jechać za miesiąc. No i czeka mnie cesarka-teraz to już niemalże na 100% ale mają sie jeszcze wypowiedzieć.eh całe szczescie ze pojechałam bo mogło by dojśc do powikłan za pere miesięcy. Eh zawsze coś.... |
Julia 2006-12-20 09:20:56 |
Hej, w końcu wczoraj poszłam do lekarza i usłyszałam najlepsze wiadomości, jakie mogłam sobie wymarzyć!! Krwiak zniknął, dzidzia rośnie, ma już 6,1 cm, to 13 tc, poza tym widziałam jak rusza rączkami i nóżkami, to cudowne uczucie :o) Miałam też robiona badanie fałdu karkowego u dziecka i wyszło wszystko w normie. No i wracam do pracy od stycznia :o) Duphaston biorę jeszcze do połowy stycznia, potem mam odstawić. Strasznie jestem szczęśliwa :o) Pozdrowienia dla Was dziewczyny i Wesołych Świąt!!!!! |
ciekawa 2006-12-20 09:29:30 |
E..No to wspaniały prezent pod choinke:)Gratuluje i zycze zdrówka:) |
Kamila 2006-12-20 09:50:06 |
Julio to super! Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze z maluszkiem! A co do powrotu do pracy... nie zrozum mnie źle, ale myślę, że powinnaś odpuścić. |
Julia 2006-12-20 12:45:31 |
Hej Kamila, dlaczego tak myślisz? Ja się też nad tym zastanawiałam i przemyślałam to dokladnie. Mąż mi odstąpi samochód, żebym nie musiała chodzić na piechotę (mam do pracy pod górkę i to sporą), w pracy wszystko oczywiście wolniej, na lekcjach zamierzam przeważnie siedzieć za biurkiem ;o) I jeszcze jedno - lekarz do którego chodzę, podobno tak łatwo nie puszcza do pracy, zresztą sama mi powiedziała, że pozwoli dopiero, jak będzie miała absolutnie czyste sumienie i będzie wiedziała, że mi to niczym nie grozi. Ale ciekawa jestem, dlaczego uważasz, że powinnam odpuścić? Ty przecież chyba też pracowałaś. Pozdrowionka! |
ciekawa 2006-12-20 13:09:37 |
Ja tez uwazam że odrobina aktywności i ruchu tylko pozytywnie wpłynie na Ciebie i dziecko-skoro lekarz nie widzi powodu aby siedziec w domu. |
Kamila 2006-12-20 14:11:04 |
Oczywiście, że praca w ciąży to ekstra sprawa. Z Kinią pracowałam do momentu gdy upadłam ze schodów i mnie podszyli. Też lekarz mówił, że mogę pracować na zwolnionych obrotach, no ale u mnie w firmie tak się nie da.. Teraz też pracowałam do 5. miesiąca i chętnie pracowałabym dalej, ale niestety brzuszek się obniżył, dzidzia zeszła zbyt nisko i bałam się... Ja Ci Julio nic nie narzucam.. tylko wydaje mi się, że po tym co przeszłaś.. i po kolejnych plamieniach w tej ciąży.. no nie wiem, nie wtrącam się :) Twoja dzidzia, Twoje zdrówko. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze :) pozdrawiam! |
Julia 2006-12-20 14:26:01 |
Hej Kamila, dyskusja rozgorzała :o) Absolutnie mi nic nie narzucasz, ciekawa jestem bardzo Twojego zdania i argumentów. Wiesz, ja na razie idę do pracy jakby na próbę, jak tylko będzie coś nie tak, to znowu L4 oczywiście. Zaczynam od 2 stycznia, a wizytę mam 16, więc zaraz po dwóch tygodniach będę mogła sprawdzić, czy jest ok. Poza tym u mnie w szkole dyrektorki raczej idą na rękę kobietom w ciąży: żadnych dodatkowych zajęć, brak dyżurów na przerwach, a to większa masakra niż lekcje. A na lekcjach - dużo zależy ode mnie. Mogę prowadzić lekcje spokojnie, bez nerwów i pośpiechu, w zasadzie prawie cały czas siedząc. W domu też prawie wcale nie leżę, krzątam się, coś robię ciągle. Oczywiscie sama też zobaczę, jak nie dam rady, pójdę z powrotem na L4. W szkole mam też ten plus, że jem na stołówce i biorę Krzyśkowi obiad do menażki, więc odpoada mi gotowanie w domu - też stanie przy garach. Ja się bardzo cieszę, że mogę spróbować, bo jestem typem, który ciągle musi coś robić, lenistwo od czasu do czasu ;o) Oczywiscie dzidzia jest najważniejsza, ale skoro mogę, to chociaż spróbuję. A co do plamień, one były spowodowane krwiakiem, którego już nie ma. Gdyby byl dalej absolutnie nie poszłabym do pracy. No to trzymaj się :o) Jakieś oznaki porodu?? ;o) |
ciekawa 2006-12-21 07:30:50 |
hm... kurcze no cesarka zaczyna byc pewna na 100%;( Mam załatwic odpowiednie zaświadczenia od okulisty i ortopedy-eh sama nie wiem to w końcu operacja. Nie zebym sie bała w sumie nie ma czego ale jak zabieg to będą chcieli znieczulać zewnątrz oponowo a ja sie nie dam:( Ciekawe co na to ortopeda-musze iść moze wystawi też zaświadczenie ze nie bardzo sie wkuwać w kręgosłup. tak sobie marudze....teraz to mi wolno:) |
Julia 2006-12-21 10:25:47 |
Ciekawa ale przecież cesarkę też można zrobić w narkozie całkowitej. Jeżeli się nie zgodzisz na zewnątrzoponowe to chyba nie mogą Ci go zrobić na siłę? :o) |
ciekawa 2006-12-21 10:45:47 |
Wiem kochania narazie to tak sobie marudze i standardowo sie martwie o wszytsko;) Wiesz tak sobie mysle, że lepiej miec zaswiadzcenie zeby nie tłumaczyćpo tysiac razy dlaczego nie chce takiego znieczulenia i nie wysłuchiwać uwag i przekonano co lepsze itd. No zobaczymy:) |
weridiana 2006-12-22 21:18:32 |
Cześć przyszłe mamusie. Tak z zainteresowaniem czytam wasze wypowiedzi i przypominam sobie co niedawno myślałam (prawie tak samo jak wy) bo ja jestem czerwcową mamusią tylko 2006, a więc nieobraźcie się że się wtrącam ale mam pytanko do ciekawej dlaczego nie chcesz znieczulenia zewnątrzoponowego - tak pytam bo ja jestem po cesarce i sobie chwale to znieczulenie? |
motylek 2006-12-22 22:09:20 |
Hej dziewczyny, ja jestem w 20 tygodniu ciąży i mam termin na maj, ale tak sobie siedzę na zwolnieniu w domku i czasami czytam co u was:) mam pytanko do ciekawej odnośnie tej cesarki, dlaczego nie możesz rodzić normalnie i potrzebujesz zaświadczenie od okulisty? ze względu na dużą wadę wzroku, czy co? pytam bo sama mam sporą wadę wzroku, a z lekarzem o tym jeszcze nie rozmawiałam. Pozdrawiam was ciepło:) |
ciekawa 2006-12-23 13:01:34 |
No to po kolei: przechodziłam laserowa operacje wzroku z powodu wady wzroku, poza tym mam zmiany na rogówce(dopiero co sie dowiedziałam) które wykluczaja naturalny poród-własnie przeszłam kolejny zabieg laserem i za kilka tygodni wracam na kolejny-mam nadzieje ze ostatni. Wiem co mówia ginekolodzy ze wada wzroku nie wyklucza porodu naturalnego ale ginekolog to nie okulista-to pewne a wad wzroku jest wiele (różnie sie nazywaja i róznie sie je leczy) i tylko od opinii okulisty zależy jak wyglada leczenie i wskazania dotyczace porodu. Druga sprawa mam wade bioder i skrzywienie kregosłupa które w żadnym wypadku nie pozwalaja na naturalny poród-i tutaj większych wyjaśnien nie potrzeba. Natomiast co do znieczulenia zewnatrz oponowego to mam narazie ogromne wątpliwości-to jednak ingerencja w kregosłup. Mam silną rotacje kregosłupa i nie widzi mi sie być spralizowana bo anestezjolog źle sie wkół lub być kuta lika razy bo nie trafił. Niestety przecenia sie lekko to znieczulenie zapominają o podaniu ewentualnych skutków ubocznych i ryzyka a ono jest jak przy kazdym zabiegu. Narazie sobie gdybam bo oczywiscie musze o tym porozmawiac z ortopeda-co on na to i wogóle. Druga sprawa że trochę sie juz przeszłam z tym moim kregosłupem(pisałam w temacie "ciąza zagrożona-czy ktoś moze mie uspokoić")i wiem ze nie czekają mnie łatwe chwile. Już teraz zaczynam miec problemy z chodzeniem:( Dodatkowa ingerenacja w i tak obolałe miejsce i ból po zabiegu nie wydaja mi sie wskazane. A co do znieczulenia ogólnego-sama sie tak rodziłam przez cesarke i moja sistra tez-i wszystko z nami dobrze. Nie zapominajac oczywiscie o wszelkich za i przeciw-narazie mam poprostu ogromne wątpliowści co do znieczulenia i bez konsultacji z lekarzami decyzji nie podejme. Choć zycie bywa zaskakujace-o cesarce chciałam decydowac a tu raczej wszytsko potoczyło sie poza mna....hm.. no cóz bywa i tak. |
motylek 2006-12-23 14:11:56 |
bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, no i w takim razie życzę Ci mnóstwo zdrówka i żeby wszystko się dobrze potoczyło :) pozdrawiam |
ciekawa 2006-12-23 17:13:47 |
Motylku radzę Ci poprostu udać sie do swojego okulisty i zbadać wzrok i dno oka. powiedz mu planowanym porodzie naturalnym-niech sie wypowie. Tylko ze w moim przypadku to kurcze widzisz okulista w moim mieście mówi ze wszytsko ok a za pare dni w klinice w Katowicach dowiaduje sie ze nie jest dobrze-tylko, ze tam badano mnie na specjalnym sprzecie którego nigdy u tradycyjnego okulisty nie widziałam. Dgyby nie to, ze jeżdże na kontrole do kliniki nikt na takim sprzęcie by mnie nie badał. razem ze mną zabieg na siatkówce miała dziewczyna tuż przed porodem a jej sie siatkówka rozklejała i tej dziewczynie lekarka powiedziała ze teraz po zabiegu moze rodzić spokojnie ale-tylko w pozycji fizjologicznej czyli zadnych łuzek na parce w 3 fazie tylko w kucki lub do wody. Czyli sama widzisz zeby coś powiedzieć trzeba być okulistą:) Pozdrawiam |
weridiana 2006-12-23 19:52:59 |
Ciekawa ja też jestem po laserowej korekcji w Katowicach ale ja nie miałam przeciwskazań co do naturalnego porodu u mnie zadecydowało moje dziecko- był pośladkowo, ale ostatnio jak byłam na badaniu w klinice okulistycznej ale nie w katowicach to lekarka stweirdziła że bardzo mało osób po zabiegach w tym miejscu czuje się dobrze i ze nie korygują wady wzroku bynajmniej tak jak w moim przypadku w 100% bo oni są rewelacyjnymi fachowcami tylko mają stary sprzęt. Ale tobie życzę wszystkiego najlepszego i oby poród był lekki. |
ciekawa 2006-12-23 21:02:32 |
No widzisz a mnie tez skorygowali niemalże do 100% wada szczątkowa została mi tylko na prawym oku ale wogóle jej nie odczuwam-wiem jedno gdyby nie ten zabieg nikt by mi takich badan nie robił:( Wogłole wzroku pod uwagę nie bralam-a tu sie okazało...No jednym słowem wole złatwić wszelkie opinie i zaświadczenia zeby czuć sie bezpiecznie, ze nikt mi tu w ostatniej chwili zmieniac decyzji nie bedzie. ech martwie sie na zapas-o cóż tak mam;) pozdrawiam gorąco i życze wszytskiego dobrego na Święta:) |
motylek 2006-12-23 22:02:48 |
Wesołych Świąt, dużo uśmiechu, ciepła, miłości, radości, szczęścia i wrażliwości w te wyjątkowe dla nas Święta:) |
ciekawa 2006-12-27 16:40:42 |
no panienki:) Jak tam święta:)? Ja sie objadłam jak chomik a kurcze nawet grama mi nie przybyło:) |
motylek 2006-12-27 19:03:26 |
a ja sie objadać nie mogłam, bo mój żołądek niestety chorował przez 2 noce i tylko mogłam po troszku wszystkiego spróbować:( a w śwoęta na zjeździe rodzinnym były aż 4 dzidziusie... i takie śliczne! już coraz bardziej się swojej nie mogę dzidzi doczekać, a tak poza tym święta były fantastyczne, już się kolejnych nie mogę doczekać:) pozdrawiam |
ciekawa 2006-12-30 18:27:48 |
hej dziewczyny no kurcze co z wami cicho tu, głucho śpicie wszytskie?????:):):) Ciekawa jestem jak wasi mężowie reagują na brzuszki? Bo mój"o zgrozo" nic tylko by z łozka nie wychodził-strach sie przed nim rozebrac bo się żuca:) Nigdy tak nie reagował na ciężarne-ja już zaczynam sie martwić:) |
pierwiastka 2006-12-30 19:34:16 |
:-) ja jestem czerwcówka, ale w maju jakoś weselej i sie tam zadomowiłam :-) |
ciekawa 2006-12-30 19:38:51 |
widze:) |
Aneczka777 2007-01-04 13:22:02 |
Czesc czerwcoweczki, wieje chlodem z naszego watku, dziewczyny uciekaja do majowek, trzeba cos z tym zrobic :) Ja dzisiaj zaczynam 18 tydzien, a teraz leze przeziebiona, a do tego jeszcze sie zatrulam truskawkami mrozonymi, przez 2 dni czulam sie fatalnie i bardzo sie martwie o moja Oliweczke, to juz 18 tydzien a moja waga wciaz ma minusie (52,5 kg), ale sie pocieszam ze na tycie jeszcze mam czas, byleby malenstwo bylo zdrowe. 30 grudnia poczulam tak jakby mojego maluszka, to nie bylo taki typowy kopniak, tylko tak jakby maluszek sie wupial, taka wypuklosc sie pojawila na dole brzucha i jak narazie wiecej nic. Ok dziewczyny, wracam do lozka sie leczyc :) |
ciekawa 2007-01-04 13:31:55 |
No nareszcie;):):) Matko a lekarz wie ze sie zatrułaś? BIdulko kuruj sie. Ja jeszcze musze poczekacna ruchy chocwczoraj wieczorem leżałam na wznak i raprem brzuch mi sie napioł po lewej stronie jak bym tam pięśc miała i taka kopółka sie zrobiła-aż sie wystraszyłam ale nic wicej nie poczułam. potem znowu sie wyrównał. Czy to dzidzia?????? Nie martw sie o wage ja mam całe 2 kilo na plusie:) |
Aneczka777 2007-01-04 13:46:14 |
Ciekawa, ja mialam identycznie jak ty i rowniez po lewej stronie taka gorka sie zrobila, pisalas wczesniej ze masz macice w tylozgieciu, ja tez tak mam, wiec moze u nas to bedzie sie odbywalo podobnie:) |
rewellka 2007-01-04 13:47:47 |
cześć mamuśki, stęskniłam się za wami, ale bez netu w domu ciężko odwiedzać forum ;-) Dziś mój pierwszy dzień w pracy, nie jest lekko.....Też wypatruję z niepokojem ruchów, ale narazie nic ;( Teraz częściej będę tu zaglądać, jak tylko wyprostuję zaległości w firmie . Pozdrowionka |
ciekawa 2007-01-04 13:59:07 |
A to zeczywiscie bedzie podobnie:) Też masz takie niskie cisnienie? Ja 95/55- czasem mam zawirowania z tego powodu.Ide teraz na zwolnienie od 10.01 i boje sie ze nic tylko spać bede a musze napisac prace magisterska. Dzisiaj wypiłam juz 3 kawy-wiem nie powinnam ale nie mogłam sie utrzymać przy biurku:( |
Aneczka777 2007-01-04 14:08:48 |
Cisnienie mam w normie, ale od kawy jestem uzalezniona, teraz pije bezkofeinowa i staram sie w jak najmniejszej ilosci. Dziewczyny, a jak tam wasze brzuszki, duzo urosly? Ja po Swietach cos juz mialam, a teraz po tym zatruciu znowu nic :( |
venuss 2007-01-04 14:28:04 |
Ciekawa czy jesz magnez? Ja tez miałam bardzo niskie cisnienie, 80/60, ale jadłam MAGNE B6 z zalecenia lekarza i cisnienie sie podniosło. pije czasem 1 słaba kawe (max 1 dziennie), oczywiscie rozpuszczalna, bo taka sypana o dziwo obniza mi cisnienie i powoduje zgage. |
venuss 2007-01-04 14:32:01 |
Ciekawa doczytałam sie ze mieszkamy w tym samym pieknym miescie. powiedz czy wybierasz sie do jakiejs szkoły rodzenia? znasz jakas godna polecenia? buziaki, V. |
ciekawa 2007-01-04 14:42:23 |
Hm spytam lekarza o ten magnez. Kurcze też z Olsztyna i Motylek:) troche nas jest. Mam szkoły rodzenia w raporcie "rodzic po ludzku" o ile dorze pamietam sa trzy-sprawdze i Ci napisze. Chciała bym isc pomimo tego że czeka mnie cesarka. Przeraza mnie tylko ze tak czesto są zajęcia i chyba po 2 godziny(?) toć to chore-skad ja wezme tyle czasu i na 16 to mało realne w przypadku mojego meża to chyba mało przemyslane godziny. ale poczytam dokładniej. NIkt z moich znajomych nie chodził nieststy-ale zagadne lekarz co on wie i co mysli. a kto Cie prowadzi???? |
venuss 2007-01-04 14:48:26 |
Ciekawa na Szrajbera ponoć trwa godzinie, ale nie jestem pewna, tez sprawdze. Podaj mi nr gg. Tyle mamy do obgadania, a tu na forum jestesmy od czasu do czasu:) pozdrawiam. Mnie gin namawia na naturalny poród a wolałabym cesarke, bo juz raz miałam. Ech... jakie to wszystko trudne:) |
Joanna26 2007-01-04 14:51:05 |
Vwnuss, a czemu wolisz cesarke od naturalnego?? Bo jak rozumiem mozesz naturalnie, nie ma przeciwskazan? |
venuss 2007-01-04 14:57:49 |
Joanna, każdy organizm jest inny. Ja paniecznie boje sie bólu. Zanim zrobiono mi pierwsza cesarke cierpiałam ok 10 godzin. Powodem było poprzeczne ułożenie dziecka. Teraz skoro juz wiem jak wyglada akcja nie chce tego drugi raz. Nawet przy pobieraniu krwi lub znieczuleniu stomatologocznym potrafie zemdlec (ze strachu?) Poza tym skoro juz jestem pocięta i mam blizne z przodu na brzuchu to po co teraz dac sie pociąc w innym miejscu? Ale oczywiscie najwiekszy powód to strach. Pozdrawiam V. |
Joanna26 2007-01-04 15:03:35 |
O rany, no to rzeczywiscie, nie dziwie sie po takich doswiadczeniach.A pozwolą Ci wybrać? |
Aneczka777 2007-01-04 15:06:28 |
Dziewczyny, ja Wam powiem jak wygldala szkola rodzenia, na ktora chodzilam jak bylam w pierwszej ciazy, to bylo 10 spotkan po 2,5 godz (tak mialo byc wedlug planu) ale mielismy prowadzaca taka pasjonatke, ze to moglo trwac w nieskonczonosc, zawsze byl temat do obgadania. Najpierw byly cwiczenia, nie tylko przygotowujace do porodu, a ogolnie dla kobiet w ciazy, a pozniej teoria. I jakos nie chce mi sie wierzyc w zajecia ktore mialyby trwac godz, to zdecydowanie malo. |
venuss 2007-01-04 15:07:36 |
Nie ma czegos takiego jak cc na zyczenie, ale dowiedzialam sie ze jest w szpitalu pani psycholog ktora moze wydac takie zalecenie, moze pomoze:) |
venuss 2007-01-04 15:11:30 |
Ciekawa na Szrajbera juz zlikwidowali szkole rodzenia. Poszukam innych informacji. A widziałas ze w gracji na stoisku dla przyszłych mam poszukuja modelek z brzuszkami do katalogu z nowa kolekcja? co Ty na to? |
gosiak1980 2007-01-04 15:52:31 |
Hej dziewczczynki. Fajnie że u nas w końcu trochę ożywiła się dyskusja. Ale ja z netu korzystam tylko w pracy, w domu nie mogę patrzeć na kompa. Ja chyba dziś poczułam ruch, ale pewna nie jestem czy to było to. Bo to jeszcze nie było kpnięcie tylko jakieś poruszenie. A druga sprawa, czy macie problemy z zasypianiem? Jak w pierwszym trymestrze spałam po 10 godzin, tak teraz nie mogę zasnąc. |
ciekawa 2007-01-04 19:35:09 |
Venuss moje gg2433147 Ale ty masz pomysły-ja i modelka:)hi hi choc to kuszące a ty co myslisz o sobie???? he he powiem meżowi co on na to pewnie zaraz bedzie mnie namawiał:)Mam te szkoły: sa dwie przy szpitalu miejskim(5326277,609230318)jest tu grupa wsparcia po porodzie na ul. Wańkowicza 5 lok 308(5429766 od8,30 do 18) Duzo tu czytania nie przepisze wszytkiego ale najlepiej tam zadzwonić-ta na wańkowicza to mozna juz od 20 tygonia chodzic |
ciekawa 2007-01-04 19:36:41 |
gosiak ja ze spaniem to mam cyrki-wiec sie nie martw penie taki okres:( pij meliske |
pierwiastka 2007-01-04 19:39:30 |
a ja spie prawie cały czas :-) lekarz powiedział, że to dobrze :-) własnie przed chwila wstałam :-) potrafie spac do około 10tej a pozniej jeszcze w dzien albo pod wieczór. Uwielbiam łózeczko :-) |
motylek 2007-01-04 23:24:10 |
Witam! Ile tutaj Olsztynianek;o) Dziewczyny jeszcze jest szkoła rodzenia na Wyszyńskiego 5b, tel 502-67-82-28. Venuss jeśli masz figurkę ładną to polecam tą sesję co pisałaś z gracji, ja byłam w grudniu na próbnej, było bardzo miło, ale po tygodniu się odezwali i mi podziękowali:( chyba po prostu już zbyt dużo przytyłam:( hehe, pozdrawiam |
Aneczka777 2007-01-05 15:54:52 |
Hej dziewczyny, sprawdzałyście może w tej tabelce http://www.jolmys.webpark.pl/ płeć dzidziusia? Niedługo już będziemy wiedziały to niemal na 100%, może sprawdzimy to na swoich brzuszkach :) Mi wychodzi drugi chłopak :) |
venuss 2007-01-05 16:10:56 |
Ciekawa, Motylek, moje kochane babeczki nie mam wcale ładnej figury, przeciez za dwa miesiace bede juz na porodówce:) ale w naszym stanie wszystkie jestesmy piekne!:) Ciekawa widziałas sama co Motylek pisze, że na sesji było miło, może warto spróbowac:) |
ciekawa 2007-01-05 16:39:25 |
No wiem wziełam telefon-zaraz zadzownie:) skusiłam sie-ę hi hi:) |
motylek 2007-01-05 16:40:38 |
Aneczka777 mi na podstawie tabeli wychodzi córcia :) a dzisiejsze USG to potwierdziło - oczywiście nie na 100%, ale jak na razie dzidzius nie ma jąderek ani siusiaka hihi:) pozdrawiam |
motylek 2007-01-05 16:44:25 |
Venuss i Ciekawa naprawde nic nie stracicie jadac tam, a mozecie zyskac - np. jesli was wzieliby do tej sesji to miałybyscie pieniazki dodatkowe, ktore na pewno bardzo sie teraz przydadza, albo ciuszki ciazowe. Jedno i drugie sie oplaca:) Venuss masz racje twierdząc, że wszystkie jestesmy piękne w tym stanie, a nawet przepiękne, bo całe promieniejemy;o) pozdrawiam |
ciekawa 2007-01-05 16:57:02 |
No nikt nie dobiera:) Pewnie trzeba bardziej w dzien zadzwonić:) A co spytam sie:) Zobacze:) A Motylku jakieś wymiary to oni mieli których sie trzymali bo ja za wysoka to nie jestem-ledwie 164cm. Ja narazie na figure nie narzekam:) A co do piekne i wszytskie to zgadzam sie aż mi czasem głupio jak ktoś sie zachwyca "och jaka tyś usmiechnieta" "jaka promienna" aż sie czerwienie-nie przywykłam:) To pozdrawiam wszystkie ślicznotki:pączki, kuleczki, brzuchatki, ciężarówki, foczki:):):)jak by na stam nie nazywali to chyba najlepszy stan kobiety:):):) |
Joanna26 2007-01-05 18:12:59 |
Mnie na podstawie tej tabelki wychodzi chlopiec, a podobno dzidzia jest dziewczynka. Ale wiecie, jakos malo mnie przekonuje, ze wszystkie dziewczyny, ktore maja iles tam lat i beda rodzily w danym miesiacu beda mialy dzieci tej samej plci. Mozna sie pobawic,ale jako metoda przewidywania wydaje mi sie to watpliwe. Ciekawa, trzymam kciuki za Twoje proby modelingowe, pisz o tym, bo to fajne. Twoja lista okreslen brzuchatek mnie zachwycila, rozesmialam sie na glos:) Pozdrawiam! :) |
venuss 2007-01-05 18:55:58 |
Ciekawa ja mam jeszcze mniej bo 160cm, ale nie wiem jakie dla nich kryteria są wazne. Jeśli zaś chodzi o komplementy to przyjmuj z uśmiechem bo dzidzia słyszy:) Kiedy ktoś mi mówi ze pięknie wyglądam mówię: dziękuję wiem, hihihi skromnością nie grzeszę. A prawda jest taka że wyglądam jak foczka, i tak się czuję, no cóż... aby do marca:) |
Strona 5 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |