szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Termin na listopad '06


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, następna
Napisano: Treść:
Brighida
2006-05-01
Email
Cześć dziewczyny. Może któraś z was ma termin na listopad? Napiszcie coś o sobie.
marta0309
2006-05-15
15:08:41
Email
Moj brzuszek juz nawet spory urósł ale bardzo mi sie podoba -taki okrąglutki:)hehe ciekawa jestem jak bede wygladac za jakies 2-3 miesiące nie mowiac juz o koncówce ciązy bo jestem niska (154cm wzrsotu) i moj mąż sie śmieje że bedzie mnie turlał jak piłke:) pozdrawiam!
Brighida
2006-05-18
17:57:51
Email
Ja miałam już robione 4 razy usg, ciąża jest zagrożona i cały czas jestem na podtrzymaniu. Ale jestem dobrej myśli i wiem, że wszystko będzie dobrze. Jestem teraz w 15 tyg. ciąży, wczoraj miałam robione usg. Coś wspaniałego gdy się patrzy na maleństwo. Szkoda, że jeszcze nie widać czy to chłopczyk czy dziewczynka, zresztą to mało ważne, byle było zdrowe.
Brighida
2006-05-18
18:04:11
Email
http://jolmys.webpark.pl/ właśnie przeglądałam tą tabelkę, wychodzi że będzie córcia.
Agness
2006-05-20
17:14:03
Email
A buuu - z tabelki wynika, że syn :( Zresztą mój tata też mi syna przepowiada, bo ponoc dobrze wyglądam (zaczynam tyć). Wczoraj byłam na zakupach i jedna pani mnie bardzo pocieszyła, a mianowicie powiedziała, że jej koleżanka w trzecim miesiącu jest a już 7 kg prztyła, czyli nie jest ze mna tak źle - dopiero 1 kg mi przybył. Dziewczyny ja to jestem ciekawa w jakim wieku jesteście. Będę młodą mamą czy starą w porównaniu z wami? Mam 25 lat:)
marta0309
2006-05-21
20:04:51
Email
Hej Agnes! ja niedługo skoncze 23 lata i i tez wychodzi z tabelki ze syn bedzie.Dodatkowo wszyscy mi mowia że bedzie chłopaczysko:)zaokrągliłam sie troszeczke ale waga nie idzie w góre.Nawet 0,5 kg mi ubyło:)A starą mamą na pewno nie bedziesz! Akurat tym to nie masz sie co martwic:)A w ogóle to jak sie dziewczyny czujecie? w końcu już wkraczamy w II trymestr więc powinno być lepiej.Ja aukurat czuje sie super:) pozdrawiam gorącą:) papapapp
malutka
2006-05-22
19:25:07
Email
hmmm...zauwazyłam ze brzusio sie zaokrąglił.I dobrze.Ludziska zauwazają powoli i okrąglejsze policzka i mój brzuszek.Fajne uczucie.Zobaczymy ile teraz waga wskaze.Bo moja dodała mi 1.5 kilo ale ona oszukuje( zawsze oszukiwała;)).Z tabeli wynika ze bedzie synus i od poczatku ciazy tez tak czułam.Ale niewazne byle zdrowiuskie i całe.hmmm to ja jestem bardzo młodziutka jako mamusia bo mam dopiero 20 lat.Ale i tak sie ciesze z dzidziusia( zresztą wszyscy sie ciesza w rodzinie)pozdrawiam
Agness
2006-05-23
22:28:00
Email
A to fajnie, bo jakoś i tak mam poczucie, że za wcześnie się dziecko w moim życiu pojawi. Wszyscy mnie pocieszają, że to dobry czas. Ja czuje się przeróżnie - z rana dobrze, ale wieczorem zazwyczaj mam nudności. Teraz to mam już niezłą nerwówkę, bo za dwa tygodnie ślub a jeszcze tyle trzeba załatwić. Pozdrawiam :)
marta0309
2006-05-24
19:57:03
Email
dzis nadzwyczajne okoliczności sprawiły, że lekarz zrobił mi USG i ujrzałam moje maleństwo jak sie wierci:)ma juz 10 cm bez nóżek:) fantastyczny jest ten mały potworek:)ja juz zreszta tez go niezle czuje bo mi kopniaki sprzedaje:)pozdrawiam goraco!!!!papapapa
Agness
2006-05-26
11:41:26
Email
Hej Marto! No to już taki wielkoludek?? Ale fajnie:) czujesz kopniaki? Ja to chyba mam za dużo tkanki tłuszczowej i nic nadal nie czuję, haha - no nic ponoć jeszcze jest czas :) Oglądałam dziś program o kobietach w ciąży, porodach itp - brzuszki olbrzymie! napuchnięte stopy, pęknięcia podaczas porodu, po porodzie brzuch to galareta :( - ech lepiej chyba tego wszystkiego nie oglądać.
marta0309
2006-05-26
20:24:17
Email
hej!!! Kopniakow jeszcze nie czuje tylko jakby mi sie cos wierciło i strasznie mnie naciska po lewej stronie ze sie siedziec nie da.Mam teraz sesje,duzo nauki i nie mam zbyt duzo ruchu wiec dzidzia sie chyba denerwuje.dzis myslalam ze zwariuje tak mnie brzuch bolał,wiec poszłam na basen i dzidzia chyba sie zmeczyla bo cichutko siedzi jak myszka:) dziecko wie co dla niego najlepsze i musze mu sie podporzadkowac:)hehehe Moja mam stwierdzila ze tak wczesnie czuje dzidzie bo jestem niska i malenstwo nie ma zbyt duzo miejsca w brzuszku bo to 14015 tydz. pozdrawiam goraco!!!!buziaki
Brighida
2006-05-30
15:41:57
Email
mnie też naciska po lewej stronie, zwłaszcza jak siedze, ale chyba to jeszcze nie sa ruchy dzidzi. Utyłam już 6,5 kg i troche się martwie, ze jak tak dalej pojdzie to bedzie ze mnie słoń (słonica :) ). Tak przeglądam wasze wpisy i chyba jestem w tym "listopadowym" towarzystwie najstarsza - 27 lat. Ale mam nadzieję, ze jest też ktoś w moim wieku. Napiszcie, czy też boicie się strasznaie porodu, bo po tym co się ostatnio naczytałam i nasluchalam od koleżanek to normalen tortury... lepiej, żebym nie byla niczego świadoma, bo jak sobie tylko o tym pomyślę to mi od razu w brzuchu kręci :)
Agness
2006-06-01
00:03:22
Email
hej!! Ja tez się panicznie boję porodu. Dlatego rozważam cc - nic nie będę wiedzieć. Ale podobno rekonwalescencja jest znacznie dłuższa i trudniejsza niż po naturalnym porodzie. I zgadzam się z Tobą, że być może lepiej na ten temat za wiele nie wiedzieć. Im więcej na ten temat czytam, tym więcej mam obaw. Kupiłam sobie książkę "W oczekiwaniu na dziecko" i czytam sobie o odzywianiu i próbuję modyfikować swoje codzinne menu. Pozdrawiam serdecznie
Aga2
2006-06-01
11:18:29
Email
Hej!!! Ja też mam 27 lat jeszcze:-) bo w grudniu skończe 28 wiec nie jest z Tobą aż tak źle:-) Je też niestety nie czuje jeszcze ruchow mojego malenstwa. Ale pocieszam się ze już bliżej niż dalej:-) Pozdrawiam Was dziewczynki i wasze brzuszki:-)
malutka
2006-06-01
20:14:06
Email
hej...dzidzi rosnie w brzusiu,kopniaków tez jeszcze nie czuje ale wieczorem kiedy sie kłade spac czuje od czasu do czasu takie "musniecia".To sa chyba oznaki ze dzidzia sie układa do snu hehehe...
malutka
2006-06-01
20:16:35
Email
aha...co do porodu to ja mysle nad jednym wariantem- zzo...mysle ze to jest najlepsze wyjscie na ból ale nie bardzo wiem o konsekwencjach( o ile takie istnieją:(). jak cos wiecie to prosze o porady...aha pani g. stwierdzila termin na 3 listopada a usg na 26 listopada, fajna pomyłka nie?
marta0309
2006-06-01
20:57:52
Email
i ja sie zastanawiam nad zzo.Chyba to najlepsze rozwiazanie:) tylko ciekawe ile to bedzie kosztowalo w moim szpitalu:/
Brighida
2006-06-02
13:42:46
Email
Ja spóbuję naturalnie, jeżeli będzie ciężko zawsze można poprosić o znieczulenie. Choć czasem to nie wszystko można przewidzieć, znajoma miałam mieć od początku zzo, lekarze wiedzieli, tylko jak wylądowala w szpitalu tydzień przed porodem, to musiala rodzić w bólach bo ... brakło anestezjologa. Ach te szpitale. Rozmawialam już ze starszą pani, ma dzieci już koło 30. mówiła, że podczas porodu bóle nie byly tak strasznie silne, tylko najbardziej bolołao ją jak ją traktowaly, mowi, że gorzej jak zwierzę. Sama jest weterynarzem i nieraz odbiera skomplikowane porody u zwierząt, powiedziala, że zadnego zwierzaka tak nigdy nie potraktowala jak ją traktowano w szpitalu podczas porodu. Mam nadzieję, że te czasy już minęły i teraz jest lepiej. Oby...
moniczka
2006-06-05
18:16:53
Email
Cześć. A ja mam termin na 23.11. Usg miałam już dwa razy. Pierwsze na potwierdzenie ciąży a drugie 10.05. Jutro idę do pani gin. Może tym razem już posłucham serduszka...Poza tym mam trzy dychy, ale to już druga ciąża. No i mam konflikt serologiczny, ale na razie jest ok. Pozdrawiam ciężarówki :-)
moniczka
2006-06-05
18:22:49
Email
To jeszcze ja. Czemu chcecie zzo?? Rodziłam "normalnie" i da się przeżyć a ponoć zzo, to dopiero boli...Przyjechałam do szpitala o 6.00 rano, ogolili mnie, lewatywa, skakanie na piłce(żeby dzidzia zeszła na dół), poleżałam w wannie(żeby zwiększyć rozwarcie) i o 10.00 moja córeczka była już na świecie. Osobiście nie zdecydowałabym się na zzo
moniczka
2006-06-05
18:23:03
Email
To jeszcze ja. Czemu chcecie zzo?? Rodziłam "normalnie" i da się przeżyć a ponoć zzo, to dopiero boli...Przyjechałam do szpitala o 6.00 rano, ogolili mnie, lewatywa, skakanie na piłce(żeby dzidzia zeszła na dół), poleżałam w wannie(żeby zwiększyć rozwarcie) i o 10.00 moja córeczka była już na świecie. Osobiście nie zdecydowałabym się na zzo
Basia.26
2006-06-06
07:16:14
Email
moniczka miałaś nad wyraz lekki poród, i krótki. nie dziw się dziewczynom, ze chcą zzo. no i przecież to nie zbrodnia chcieć to znieczulenie:) znieczulenie wcale nie boli, wiem, bo byłam nakłuwana do znieczulenia dooponowego, ale charakter wkłucia jest taki sam:) jeśli kobieta ma w perspektywie poród 13-sto godzinny i dłuższy (ja miałam skurcze przez dokładnie 24 h!!, po 22 zdecydowali cesarkę) to takie znieczulenia na prawdę pomaga, ja to już myślałam, że wylezę z siebie, więc twoje 4 godziny to sama rozkosz, faktycznie. spotkałam na oddziale moją wykładowcę ze studiów, urodziła drugie dziecko, oba porody trwały po około 12 godz, pierwszy naturalnie, drugi ze zzo. powiedziała, ze nie ma porównania, ze świetnie można przetrwać skurcze, bóle krzyżowe, no i wspaniale się współpracuje podczas porodu z położnymi, a nie konscentruje na bólu i rwącym kręgosłupie. skoro już jesteś po pierwszym porodzie, to chyba powinaś być mniej więcej zorientowana, ze tobie poszło bardzo łatwo, nie jest dla mnie dziwne, ze TY byś się nie zdecydowała, no ale innym to wręcz sama polecam:) bo to nieziemskie uczucie jak nagle (po 24 godz bóli, po pięciu godz krzyżowych) wszystko odchodzi po podaniu znieczulenia. ja oczywiście przestałam czuć wszystko, ale po zzo czuć, ale zmniejszony ból. dodam, ze ja przez te 24 godz nie moglam skorzystać z zza bo je się podaje przy rozwarciu na 4 cm, a ja nie miałąm rozwarcia wcale. prawda jest taka, ze boimy się tego, czego nie znamy. ja np nie zdecydowałam się na kierowanie od okulisty na cesarkę (choć mogłam), bo się jej najzwyczajniej bałam, wolałam rodzić naturalnie, a potem i tak wyszło, że muszę mieć cesarkę i stwierdziłam, że ma ona całą masę plusów i jestem zadowolona:) no ale jasnym jest, ze także o cesarce nie myśli dziewczyna, która urzodzi w 4 godz. ze mną rodziła dziewczyna i poszło jej w trzy godz, w takim czasie to nawet nie ma kiedy podać zzo:)
Agness
2006-06-06
23:28:24
Email
Hej laseczki:) dziś znów byłam na usg - dziecko ma 10,5 cm, a jak fika nogami!!! Rozmawiałam tez chwilkę o porodzie z lekarzem. Pisałam już, że chciałabym cesarkę, ale lekarz mi odradza - wzrasta ryzyko powikłań ( o czym wiem), ale uspokoił mnie i powiedział też, że jak przujdzie co do czego i upre się, ze nie urodzę i zacznie się cyrk - to mnie przeciez nie zmusi :) I sama już nie wiem - dobrze, że jeszcze jest czas na zastanowienie. aha - w sobotę wyszłam za maż :) ( wiem, że to nie na temat, ale się chciałam pochwalić)
Magdalenka
2006-06-07
01:09:38
Email
hej babeczki! ja juz co prawda mam swojego skarba przy sobie od pol roku, ale tez mialam termin na listopad, tyle ze zeszlego roku (26.11), urodzilam 3 grudnia. trzymam z calej sily kciuki za lekkie porody i zdrowe dzieciaczki. rozkoszujcie sie kazda chwila ciazy, ja juz tesknie to czucia jak malenstwo sie porusza wewnatrz mnie. tak blisko swoich babelkow jak teraz juz nie bedziecie nigdy, piekne uczucie. pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki, magda. acha! nie wstydzcie sie poprosic o zzo, jezeli bol was bedzie przerastal, macie prawo sobie pomoc przez zzo wlasnie, niech nikt wam nie wmowi ze to zle, ze jestescie mniej dzielne albo slabsze. to neiprawda. kazdy inaczej odczuwa bol, kazdy ma inny prog wytrzymalosci. nie bijcie sie porodu, bedzie dobrze. zreszta, teraz juz nie innego wyjscci, co weszlo, musi wyjsc ;-))))
marta0309
2006-06-07
16:08:52
Email
Agnes!!! wszystkiego na,naj,naj... na nowej drodze życia:) mam nadziej,że masz co wspominac:) A wracajac do ZZO to dzieki dziewczyny za wsparcie.Naprawde nie wiem co mnie czeka ( czy 5 godzin rodzenia czy 24 i w ogole jak to boli) i chcialałbym miec w alternatywie jakas pomoc.Niedawno jedna znajoma powiedziala mi-"a co to za sens rodzic ze znieczuleniem, nawet nie poczujesz ze rodzilas" Nic dodac nic ując!ech...ze tez tacy ludzie chodza po swiecie. pozdrawiam wszystkie laseczki brzuchatki:)
moniczka
2006-06-07
19:05:20
Email
Basiu, ale ja nie mam nic przeciwko zzo...I wcale nie twierdzę, że poród nie boli, bo boli jak cholera! A wybór drogi porodu, łącznie z cesarką, to wybór każdej z nas i prawdę mówiąc, to wara każdemu innemu od naszej decyzji. Pozdrawiam A! Wczoraj byłam u pani gin i po raz czwarty widziałam swoje baby, bo nie dało nam się posłuchać i ruchów też nie czuję. Na usg tak machało rączynami,że aż nie mogłam uwierzyć, że takie ruchawe a ja nie czuję....
malutka
2006-06-07
22:08:34
Email
ja spróbuje swoimi silami urodzic,ale w zanadrzu wole zrobic jakiekolwiek badania i zabezpieczyc sie zzo...bo neiwiadomo jak bedzie...mam nadzieje ze szybko i sprawnie.Mam rowniez nadzieje ze u mnie w szpitalu normalnie traktują ciezarne bo roznie to bywa....wszystko tez potem zalezy od atmosfery:(pozdrawiam Was mocniutko 3majcie sie
Agness
2006-06-09
10:38:35
Email
Dziękuję Marto :) Wapomnienia - piękne. Żeby tez z porodu były takie :) A co sądzicie dziewczyny o porodzie w wannie?
Ulka
2006-06-09
16:49:52
Email
Czesc Dziewczynki, jak fajnie że znalazłam wasze forum mam nadzieję że przyjmiecie mnie do Swojego grona. Mam termin na 11 listopada i juz zaliczyłam dwutygodniowy pobyt w szpitalu ze względu na uporczywe wymioty, teraz trochę mi odpuściły chociaż nie są mi obce. mam 30 lat i to moja pierwsza. Pozdrawiam gorąco bo pogoda coś nas nie rozpieszcza.
Agness
2006-06-10
21:41:04
Email
Witaj Ulka :) Miło, że dołączyłaś.
Magdalenka
2006-06-10
22:18:09
Email
Ulka, to ty, Ulka N. (panienskie),po mezu F.?
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum