szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - luty/marzec 2009 :-)


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 7 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, następna
Napisano: Treść:
bela
2009-07-31
Email
mam nadzieje ze taka nazwa moze byc??
dota
2009-11-24
20:09:01
Email
a co do czestosci stosowania nie pamietam dokładnie, ale zawsze stosowałam najpierw cos na bazie paracetamolu a raz na bazie ibuprofenu co 4 do 6 godz. Poszukam moze mam gdzies ulotki
basienka25
2009-11-25
10:19:22
Email
Wylądowałyśmy w szpitalu. Za kilka dni napiszę cos więcej. Zresztą mam nadzieje, że szybko dojdą co jej jest i wrócimy niedługo do domu.
bela
2009-11-26
16:05:00
Email
pewnie grypa....
basienka25
2009-11-27
16:51:44
Email
Hej, u nas nie ciekawe wieści, Michasia ma infekcję dróg moczowych, poleżymy do 4 grudnia, do moich urodzin:(
dota
2009-11-28
18:52:03
Email
kurczaki no własnie u nas jak tylko cos to pediatra od razu kaze mocz badac, oj szkoda ze znowu ten szpital, mało to przyjemne, kurcze afe choróbska wszelkie od dzieciaczków. Dużo cierpliwosci i zdrówka zycze, szybciutko niech Michasia zdrowieje
basienka25
2009-12-03
22:10:01
Email
Hej, wypisali nas dzisiaj do domu. Badanie moczu już dobre. Okazało się,że oprócz infekcji dróg moczowych Misia miała też zapalenie oskrzeli. Nie wiem skąd to się wzięło, bo wcale nie kaszlała. No, ale już z nią wszystko w porządku. Ale tylko z nią:( Ola przeziębiona, do tego zrobił jej się na kciuku pęcherz z ropą, dostała gorączki. Byłam z nią u konowałów ( sory, ale inaczej nie mogę nazwać lekarzy z naszej poradni) no i dostała antybiotyk doustnie o do tego maść z antybiotykiem:( Napisałam konowałów, bo kolejny raz zawiodłam się na naszej lekarce. Niestety nie mam żadnego wyboru co do lekarzy w naszym mieście, więc jesteśmy na nią skazani. Te co pracują w szpitalu są ok. Ale do nich dostać się można tylko na oddziale. Mąż, jako trzecie moje dziecko też przeziębiony, siedzi na zwolnieniu, a ja .... ja jestem już tym wszystkim zmęczona i jutro mam urodziny:(
dota
2009-12-04
12:48:55
Email
Basiu wszystkiego najlepszego duzo zdrówka, usmiechu, słonka w zyciu no i spełnienia najskrytszych marzeń :)
No i duuużo zdrówka dla bąbelków Twoich 3 :)
Fajnie ze juz w domku jesteście, no a z tym zap oskrzeli to niezła jazda, KAmilka tez miała w kwietniu tak ze nic nie kaszlała a oskrzela miała szok i to poszlismy tylko na szczepienie i tak sie okazało, a co jakbysmy mieli tydz pozniej szczepienie wole nie myslec jakby na płuca zeszła brrrr :(

szkoda ze nie masz wyboru co do lekarza kurcze porazka jak tak lekarzowi nie mozna zaufac :(

No ale moze juz teraz bedzie lpiej i nie bedziecie juz chorowac :) juz chyba starczy na ten rok? ups ale on za chwilke sie konczy ...no i na nasetpny tez juz starczy :)
buziolki :)
basienka25
2009-12-06
16:31:15
Email
Hej, dziękuję za życzenia:) U nas lepiej, mąż jeszcze narzeka na gardło, ale dzieciaki mają się już dobrze. Oli palec się goi, chyba jutro pójdzie do przedszkola, bo Mikołaj będzie. Michasia też juz doszła do siebie, zaczyna w końcu raczkować, ale wygodniej jej dalej czołgać się. Trochę też chodzi przy meblach.
basienka25
2009-12-07
21:17:05
Email
Michasia dziś znów dostała gorączki:( Nie wiem co to może być:( ech...
bela
2009-12-09
11:13:57
Email
dobrze ze juz jestes basiu w domu. A ja kurcze balam sie myslac ze moze to jakas grypa byla u Michasi. Tlko ze piszesz ze goraczka wrocila....hm.......
u mnie tez wszyscy chorowalismy i na antybiotykach. Ja skonczylam dopiero wczoraj.
APELUJE DO TYCH WSTRETNYCH CHOROB ABY OPUSCILY NASZE RODZINY I WROCILY MOZE DOPIERO W 20011 ROKU BO NA PRZYSZLY JUZ BRAKLO MIEJSCA
basienka25
2009-12-09
17:35:24
Email
No u nas już się trochę wyjaśniło z tą gorączką. Michasi przebiła się dziś górna jedynka. więc to pewnie od tego. A ja już w panice poszłam po skierowanie na badanie moczu. Niestety dziś nie udało się złapać , może jutro się da. Jak już mamy skierowanie to zrobimy to badanie, dla pewności:)
basienka25
2009-12-09
17:37:02
Email
A gorączkowała trzy dni, tak do 39. Ale żeby nam za długo dobrze nie było, to Ola wstała dziś z kaszlem:( Mam nadzieję ( bo trzeba ja zawsze mieć:) że to nic poważnego, bo nie mam ochoty na powtórkę z rozrywki.
dota
2009-12-09
18:19:02
Email
oj niefajne te choróbska ja tez juz myslałam ze limit mi sie na ten rok wyczerpał, ale niestety znowu jestem przeziebiona :( mam nadzijee ze nie zakatarze dzieciaczków. Rety te choróbska.
Nadia na razie chodzi do przedszkola al tez jak wstaje to z kaszlem, daje jej sinupret zawsze z rana i wydmuchuje noska mocno no i jakos jest ...ale jak długo tak?? nie wiem czy to juz choroba czy tylko taki tam pozostałosci :(
ehh tez juz nie mam cierpliwosci do tych chorób Kamilka tez ciagle jakos pokasłuje raz mniej raz wiecej, jej juz znowu nie wiem czy isc z nia zeby ja osłuchała i narazac sie na te wirusy i bakterie u lekarza czy na razie przetrwac? Oj kiepsko sypia tez ostatnio te zeby nie mogasie przebic
oj nie smece juz papa

duzo zdrówka dla wszystkich papapa
basienka25
2009-12-11
09:57:19
Email
Dota, co to ten sinuprte? i na jaki kaszel ?suchy czy mokry?
dota
2009-12-11
18:39:05
Email
Basiu Sinupret nie jest na kaszel a na to zeby w nosie nie zalegał katar rozpuszcza ta wydzieline z nosa i łatwiej ja wysmarkać, bo mysle ze ten kaszel poranny (hmm moze to cięzko wielkim kaszlem nazwac a po prostu pokasływaniem) to przez to ze w nosie cos sie zebrało, bo juz po dokładnym wydmuchaniu nosa pokasływanie mija. I jak odbieram NAdie z przedszkola tez jest oki.
dota
2009-12-11
18:43:50
Email
a teraz znowu sie martwie bo robilismy Nadii morfologie i kiepsko wyszła, jedna doktorka nas nastraszyła, nasza pediatra uspokoiła mówi ze albo jakas wirusówka, alergia lub pasozyty. :(
basienka25
2009-12-11
19:50:17
Email
Zauważyłyście ,że piszemy ostatnio tylko o chorobach?:( Niestety, Ola kaszle brzydko,no i ma katar, a dziś rano mówiła, że ją ucho boli, chyba jutro na izbę przyjęć się wybierzemy. Na szczęście jutro sobota i przychodnia zamknięta. A na dyżurze w szpitalu jest pediatra z Białegostoku, przyjeżdża zawsze na soboty do naszego szpitala. Kurcze, tylko co powie? Ola dopiero w poniedziałek skończyła antybiotyk:(
dota
2009-12-13
19:30:14
Email
ło matko no naprawde ostatnio same choróbska :( u nas tez :( teraz Nadia znowu świezy katar :(

My na razie z uszami cisza, nasz laryngolog poradził nam takie baloniki do dmuchania nosem Otovent to sie nazywa i chyba naprawde działa bo tak jak NAdia posżła do przedszkola to przy kazdym katarze ucho ja bolało (to przez zle smarkany nos ) tak teraz na szczescie odpukac ale jakos sie trzyma tylko z katarami. No i ten sinupret zeby spływało. No i frida i dmuchanie najwazniejszy wydmuchany dobrze nos
basienka25
2009-12-15
15:08:20
Email
Dziewczyny zgadnijcie co u nas nowego? Znowu jesteśmy w szpitalu, Michasia ma infekcję górnych dróg oddechowych:( Stąd ta gorączka, do tego kaszle i ma katar. Wczoraj w nocy dostała takich dreszcze, chociaż nie miała gorączki. Wystraszyliśmy się i pojechaliśmy na izbę przyjęć no i położyli nas. Wyniki krwi ma niedobre, nie wiemy jeszcze jak mocz:( Ech, szkoda gadać, Ola kaszle , ja dziś z temperaturą byłam w pracy, też męczy mnie kaszel. Zwolnienia wziąć nie mogę, bo mam zajęcia unijne przeprowadzić jeszcze 8 godzin do końca roku kalendarzowego, a zaraz przerwa świąteczna się zaczyna, więc zostaje tylko ten tydzień. Moja mama jest w szpitalu z Misią, dla Oli kombinujemy opiekę w domu, dziś mąż, jutro teściowa, pojutrze szwagierka przyjedzie posiedzieć z nią. Ja zaraz jadę do szpitala. Jutro rano stamtąd do pracy, ech:(
bela
2009-12-15
22:03:33
Email
ojej Basienka wspolczuje . Te choroby jak sieprzyczepia to jedna z adruga.....wiem cos o tym... Biedna Michasia tyle sie wychoruje... Czyzbys Ty ja zarazila??

pozdrawiam Was dziewczyny. Trzymajcie sie zdrowo na swieta
dota
2009-12-16
10:57:28
Email
jejku jejku Basiu no współczucia wielkie, tez mam nadzieje ze wszystkie choc na Świeta bedziemy zdrowe.
Nadia z katarem i kaszlem ale wczoraj u laryngologa bylismy i kazał ja puszczac do przedszkola, ostatnio wogóle lekarze mówią zeby z byle infekcji wirusowej nie przerywac chodzenia do przedszkola bo potem tylko gorzej bedzie, jejku no z jednej strony serce sie kraje jak ja musze taka zasmarkana puscic i szkoda mi jej a z drugiej widze ze na razie rzeczywiscie sobiedaje rade, najwazniejszy dobrze z rana wysmarkany nos i od razu kaszel jej mija i jakos wyglada jak ja odbieram z przedszkola, ale wyciaganie glutów z rana trwa wieki ło matko a ile z niego sie wyciaga normalnie jak z kopalni jakiejs

A jak spia wasze małe szkrabiki, bo Kamiska daje czadu ostatnio. co chwilke sie budzi , ale juz widac te dwójki pod dziasełkami mam nadzieje ze szybko sie wyklują bo juz wiek to trwa :(


pozdrówka i dddduuuuuużżżoooo zdówka zycze wszystkim Mam nadzije ze juz w domku na swieta bedziecie :*
bela
2009-12-16
15:17:49
Email
DOTA a dajresz starszej jakies witaminy?? Ja daje multi sanostol Tomkowi. Dobry tez ponoc BOairon C. Dobre rzeczy slyszalam tez o immulinie ale droga
dota
2009-12-16
21:28:27
Email
tak dostawała rutinacea junior, potem bioaron, potem zelki misie kinderbiovital a teraz zelki zoo z kurcze z głowy mi wyleciało no i w sumie to ta rutinacee jak ma katar to dodatkowo tez dostaje, a i Echinacee ssie jedna tabletke wszystko tak na zmiane ale to i tak guzik daje, ale jak oni tam w przedszkolu tak pilnuja to jak te dzieci chorowac nie maja awsze jak przychodze po nadie to ona nigdy koszulki w majtach nie ma a jak na spacer ida to na pewno tez takie rozbebeszone, ehh az szkoda słów ręce tez zawsze takie klejace jakby przez cały dzien nie myte a ostatnio nawet spodni nie zdjeła tych grubych po spacerze tylko tak sie tam kisiła, no szok normalnie, a teraz jakos posikuje znowu i kurde nikt jej nie sprawdzi a ta gapa nie powie ze ma mokro i tak łazi przesikana :( szkoda słów ciekawa jestem tylko czy wszedzie taka opieka ?
basienka25
2009-12-19
13:10:39
Email
Hej, u nas troche lepiej, kaszel się zmniejszył u Michasi, gorączka spadła już przedwczoraj. Ale antybiotyk 10dni musi przyjąć, więc do czwartku będziemy w szpitalu. Oprócz tego dostaje inhalacje z Berodualu i Pulmicortu. Ja też mam się lepiej. Dostałam Bioparox na gardło. Ola jeszcze też kaszle, ale już nie suchym, trochę jeszcze leci jej z nosa, ale też się inhaluje kilka razy dziennie solą fizjologiczną. A u nas mówią, żeby z żadnym katarem dzieci do przedszkola nie posyłać, ani do szkoły, po co ma zarażać innych. Ja Oli na odporność podaję Ceruvit, albo Rutinaceę, ale słabe to jest. Teraz myślę co tu Misi dać na wzmocnienie, bo po tych antybiotykach to jest bardzo osłabiona. Boję się, żeby zaraz znów czegoś nie złapała. No i na pewno ją zaszczepię przeciw pneumokokom jak wyzdrowieje. Nie będę czekać dwóch lat, jak z Olą. Trudno, tyle kasy, ale ona jest mniej odporna niż Ola kiedyś.
dota
2009-12-22
11:44:38
Email
oj BAsiu no to nieciekawie u Was ..ale dobrze ze choc w wigilie juz w domku bedziecie :)

co do zarażania innych dzieci u nas lekarze mówią ze dziecko zaraza katarem na dwa dni przed pojawieniem sie kataru (czyli jak wydaje sie zupełnie zdrowe) i ten czas kiedy leci z nosa (tez ok 2 dni) potem juz katarem nie mozna sie zarazic od tej osoby mimo ze zatkany nosek jeszcze troche jest. A potem juz niegrozny katar i mozna do przedszkola chodzic zeby nabierac odpornosci ...tak mówia u nas no i chyba jakos to działa. bo duzo rodziców dzieci przysyła z katarem tłumaczac sie własnei ze lekarz pozwolił.

nie wiem co dla takich maluchów mozna na wzmocnienie na pewno jakies probiotyki i to koniecznie 6 tyg po zakonczeniu kuracji a nie jak zalecaja 2 tyg!!! Tak nam połozna radziła. Ja wogóle czesto daje Kamisce dicoflor 30 (mozna oczywiscie inny) ale ceny w sumie podobne. A czy jeszcze cos dawać i czy to warto to nie wiem jak bys pytała sie lekarzy daj znac. co do szczepienia no rzeczywiscie duuzo choruje, ale moze poczekac dłuzszy okres czasu zeby troche odpornosci nabrała, bo jak szczepionka tez ja rozbierze? Niby nie powinna, choc ja expertem nie jestem moe i warto z lekarzem pogadac.

A u nas tez teraz Kamiska takiego kataru dostała ze hej, przy tym mrozie darła mi sie na dworzu a my tylko z przedszkola do domku :( i nie mam pojecia czy isc z nia do lekarza na osłuchanie, bo tez troche kaszle, ale nie ma oraczki moze poczekam do jutra, bo potem tyle swiat kurcze ehhh mam juz dosc chorób :(
basienka25
2009-12-24
14:44:46
Email
HEj wszystkim:) My już w domku:) Na razie Michasia się klimatyzuje w swoim łóżeczku:) Strasznie fajnie witały się z Olą:) Wy pewnie choinkę już ubrałyście i zaraz siadacie do wigilii:) No to życzymy Wam wszystkiego najlepszego, spokojnych i zdrowych Świąt, wymarzonych prezentów pod choinką. My świętujemy za dwa tygodnie, także mamy jeszcze czas na przygotowania. Ale nieważne wszystko, oby dzieci zdrowe były, wszystko będzie oki:) Wesołych Świąt:)
dota
2009-12-29
17:29:48
Email
helo!!
Hihi Basiu zupełnie zapomniałam ze Wy wigile pózniej macie, ale to jeszcze lepiej ze wzg na przygotowania, no i trzymam kciukole oby juz dzieciaczki nie chorowały, juz starczy tych choróbsk nam wszystkim

My w tym roku nie mamy choinki ...heh za mało miejsca na wszystko. hihi Nadia tylko sie zasmuciła "to gdzie mikołaj przyniesie prezenty?" ...ale ma taka papierowa z ksiązeczki z papierowymi ozdobami i ustaliłysmy ze pod ta choinką mikołaj tez moze zostawić..no i przeszło :)

A no i najważniejsze zapomniałam pochwalic sie ze KAmiśka juz zaczeła sobie sama podreptywać :) Na razie po kilka kroczków ale juz potrafi, choc jest ostrozniejsza niz Nadia, bo Naduska jak juz zaczeła na nóziach to tak jej zostało, a Kamiska jak chce gdzies szybko to na czworakach hihi.

Wcina prawie wszystko oprócz mlecznych potraw na kaszki i mleko wcale nie chce patrzec za to ziemniaki mieso i podobne rzeczy wsówa az uszy sie trzesa :)
basienka25
2009-12-29
20:56:30
Email
Hej:) Moja Misia też już próbuje sama chodzić, kroczek, dwa sama podejdzie, ale jak chce gdzieś szybko to tak jak Kamilka na czworaka, albo jak żołnierz się czołga:) U nas noce jakieś niespokojne ostatnio. Mam nadzieję, że to tylko ząbki, tak się boję, żeby znów coś się nie przyplątało:( My choinkę kupimy w niedzielę, już prezenty kupiłam, dziś przyniósł listonosz:) Dla Oli mam grę pamięciową memo, a dla Miśki lokomotywę na baterię. Ale obawiamy się, że Ola bardziej lokomotywą się zainteresuje:) W tym roku na wigilię teściowie przyjadą do nas. Nam się nie chce ciągać dziewczynek. I tak będzie problem ze spaniem Misi w święta, więc chociaż wigilia będzie spokojna:)
basienka25
2009-12-29
20:59:39
Email
A u nas z jedzeniem chociaż problemów nie ma. Z Misią oczywiście, bo Ola to tadek niejadek:) A Misia na wszystko ma chęć , chociaż kaszki już na kolację chyba się przejadły. Nie mam pomysłu czym można zastąpić kaszkę:) Mleko samo to cienkie na kolację:) Macie jakiś pomysł?
bela
2009-12-31
08:36:14
Email
mojej Zosi mleko na noc wystarcza. Buzdi sie raz w nocy ok 3-5 i wtedy tez mleczko i spi do 8. Zosia tez lubi jesc a Tomek nadal taki niejadek. Przy Zosi nie trzymam sie jakis schematow. Poprostu daje to co mala chce jesc, co widzi, co jej smakuje wiec mozna powiedziec ze wiekszosc tego co i ja jem. Zosienka chodzi juz od miesiaca. Jak sie ja wezmie na rece to sie sprzeciwia. Lazi po domu jak burza. Fajnie rozumie co sie do niej mowi.
BASIU dziekuje za zyczenia swiatecznei Tobie/Wam zycze rowniez spokojnego i milego swietowania. Wiesz ze Polishgirls jest w ciazy??

Na nadchodzacy Nowy Rok zycze nam i naszym rodzinom wiele pomyslnosci, szczscia, spelnienia marzen a przede wszsytkim duzo zdrowia
basienka25
2009-12-31
13:36:51
Email
Belu, fajnie że się odezwałaś :) Ja również na Nowy Rok życzę Wam przede wszystkim zdrowia, jak będzie zdrówko, to wszystko się jakoś będzie układać:) Ja w nocy nie chcę Misi karmić, ona nie pije z butelki więc zabawa z kubkiem odpada. Dlatego chcę , żeby dobrze się najadła na noc. Kasza ją syci na długo, ale budzi się mimo to pocyckać trochę. Żadne to jedzenie wprawdzie, ale całej nocy nie przesypia niestety. W ogóle to noszę się z zamiarem odstawienia jej już , ale nie wiem kiedy to się stanie:) Dziś w nocy tylko raz jej dałam, drugi raz obudziła się i płakała, ale jakoś usnęła ze smoczkiem, no ale w moim łóżku niestety:( Jak ją nauczyć przesypiać noc? Po urodzinkach chciałabym, żeby już spała z Olą z pokoju.
basienka25
2009-12-31
13:37:59
Email
A z Polishgirl utrzymujesz kontakt? Kiedy u niej będzie drugi dzidziuś::)?
basienka25
2010-01-03
14:52:18
Email
Udało się:) zapominamy o cycu, już drugą noc nie karmię, w ogóle nie karmię. Misia budzi się oczywiście, trochę płacze, raz zasypia znów w łóżeczku, ale kolejnym razem jak się budzi, jestem zmuszona ja wziąć do siebie, ale smoczek wystarcza:) Wiecie, tak trochę mi żal, że już nie doświadczę tego uczucia, dzidziusia przy piersi, ale z drugiej strony jest jakby uwolniona:) Ech...
polishgirl
2010-01-07
19:01:45
Email
Cześć dziewczynki. Pozwole sobie wpisac do Waszego wątku. Dawno nie zaglądałam na forum , oj dawno. basieńka, przede wszystkim gratuluję drugiego dzieciaczka, Beli juz gratulowałam, utrzymujemy kontakt na gg. Tak , jestem w ciazy- dopiero 3 miesiąc. termin mam na lipiec 26. Czuję się średnio, wymioty, mdłości, ale chyba już pomału przechodzi. Poza tym brzuch mam juz jak w 5 miesiącu, strasznie szybko mi widać, pewnie dlatego że tak jem co chwile, żeby nie mieć mdłości i co chwile jestem głodna. Pozdrowienia dla Was i dousłyszenia, bedę częściej teraz chyba zaglądać na forum.
basienka25
2010-01-07
19:53:56
Email
Hej, hej:) Gratuluję Polish no i życzę córeńki:) Napisz jak synek, chodzi do przedszkola? U nas jakoś leci. Michasia coraz więcej kroczków sama stawia. Na urodzinki już myślę będzie pewnie chodzić:) My dziś i jutro obchodzimy święta. Dziewczyny dostały mnóstwo prezentów. Trochę za dużo , sądzę, ale cóż poradzę. Te babcie, ciocie...
dota
2010-01-12
12:36:28
Email
helo!!!
Oj BAsieniu zupełnie zapomniałam przed, wiec wszystkiego dobrego po świetach :) Oj u nas tez tych prezentów za duzo, no ale co zrobic :)
No i gratulacje za odstawianie, jejku ja jakos nie potrafie ...choc z drugiej strony tak sobie mysle ze moze pociagne do wiosny, moze bedzie mniej chorować?
a ogóle to mam tez takie mysli jak ty ..bo juz tez raczej dzidzi nie bede miec. Hihi a mój maz tylko czeka az odstawie mała :) No i zreszta mogłabym juz zacząc swoje odczulanie ...ale brak jeszcze decyzji. co do chorób to własnie obie z katarem, ehh

polishgirl witaj :) Gratuluje drugiego dzieciaczka :) fajnie tak z dwójeczką choc czasu brak na wszystko. Duzo zdrówka zycze i niech skoncza sie juz te mdłosci :)

A Kamilak coraz ładniej juz chodzi, potrafi widelcem jesc i dogadac sie z nia mozna jak z dorosła oczywiscie za pomoca gestów bo pokazuje co che i mówi daj to tak smiesznie..albo po prostu to :)

Nadia cos zaczeła znowu marudzic na przedszkole dzis mam isc po nia troche szybciej ..no ale hihi dzis jak nazłosc AKmiska pewnie długo spac bedzie juz spi ponad godz co juz dawno jej sie nie zdarzyło :)
basienka25
2010-01-12
15:03:20
Email
Moje też zasmarkane:/
dota
2010-01-12
17:30:23
Email
hihi a Kamiska jak juz dawno walnęła sobie drzemke dwugodzinna :) Ale i tak zdazyłam godzinke wczesniej niunie odebrac, hiuhih jaka zadowolona była :) choc i tak mówi ze nie chciała byc na całym lezakowaniu, Duzo zdrówka BAsiu dla dziewczynek
basienka25
2010-01-24
21:53:40
Email
Co tam u Was dziewczyny?:) Wirusy wymroziło, więc pewnie nikt nie choruje:) U nas wczoraj w nocy 26 było. W domu ledwie 20, w piecu ciągle się pali, ale nie da się nagrzać. Jutro Misia przenosi się do pokoju Oli. Tam trochę cieplej jej będzie , bo nasza sypialnia najzimniejsza w całym domu. No, ale nastawiam się na nocne wędrówki do niej. Ostatnio budzi się cwana i nie zaśnie póki jej do siebie nie wezmę. A ja dla własnej wygody to robię:) Niedługo nasze maluchy roczek kończą!!! ale szybko zleciało, oj aż za szybko:) Szkoda mi , że tak szybko rosną dzieci:) Misia też już ładnie chodzi, jak Wasze panienki. Guzów na głowie nie brakuje, dziś na terakocie upadła, taką ma śliwkę wielką na czole, ech. Fajnie z Olą się bawią. Ola jak nie widzi jej długo, to powtarza ciągle, chcę już Mikasię zobaczyć:) Mam nadzieję, że ta miłość będzie silniejsza z czasem:) Ja od jutra ma już ferie, chociaż będę mieć zajęcia w szkole, ale tylko parę dni. Nacieszę się znów moimi księżniczkami.Może jak mróz zelżeje, to z raz na sanki pójdziemy.
dota
2010-01-25
12:25:51
Email
No nas tez mrozi ale wiecej niz 18 to nie ma mrozu. No ale Kamilka kaszle Nadia smarcze, takze tak zupełnie bez chorób to nie ma :( ,

Kamilka miała straszna temp niedawno i mysle ze to ta trzydniówka ..ale Nadia tego nie miała i nawet nie wiem ja wyglada wysypka, bo jakos dziwnie Kamiske wysypało niby na całym tułowiu tylko brzuszek i plecki słabiej i takie jakby krosteczki czerwone a pod pieluszka takie plamki wieksze czerwone, a nie chce z nia po lekarzach teraz chodzic zeby czegos gorszego nie złapała :(

No Kamiska chodzi juz super, z przewracaniem nie ma problemu bo zawsze kontroluje sie wiec nawet jak upadnie to tak zeby sie nie skrzywdzic, no chyba ze z Nadia szaleje albo zmeczona. Mieszkanko na szczescie ciepłe mamy ..hihi choc teraz to sie smieje ze musi byc taki mróz zeby była normalna temperatura u nas 20-22 st, a i tak czesto okan otwieram i przykrecam kaloryfery :) KAmiske tez bym juz chciała dac do pokoju Nadisu ale ona jeszcze 2 razy mi sie budzi na amciu, moze jak przestane karmic bedzie troche lep[iej?

no czas leci jak nie wiem jej i niedługo roczek a starze 4 latka matko kiedy to zleciało?? Mojego meza siostra urodziła tydz temu synka, szkoda tylko ze w anglii mieszkaja ..ale taki słodziak malusi jejku jak patrze na Kamiske jak ona urosła, wogóle chyba jest wieksz niz Nadia w jej wieku i stopki ma wieksze, ale juz pozwoliła sobie butki załozyc, hihi a jak w moich kapciach lubi poganiac :) oj smieszna jest, no i ile słów juz mówi jej niesamowite :)

Basiui miłych ferii :)
basienka25
2010-01-26
11:06:14
Email
Dota to u Was ciepełko:) Dziś Michasia spała na nowym miejscu:) Dwa razy się obudziła, ale przykryłam ją, dałam smoczka i spała dalej, nie protestowała że chce do nas:) A rano jaka zadowolona była że Ole od razu zobaczyła i tak ją wołała aż Ola się obudziła:) a i Ola wczoraj szczęśliwa poszła spać, że w końcu ma swoją parę do spania:) No i zasnęła beż włączonej lampki, pierwszy raz:) a mi jakoś tak pusto w sypialni, ech:)
basienka25
2010-01-26
11:07:51
Email
A trzydniówki moje dziewczyny nie miały, więc też nie wiem jak wygląda.
dota
2010-01-26
11:15:24
Email
no suuper Basiu ze przeprowadzka udana, Nadia co prawda po ciemku zasypia, ale tez juz nie moze sie doczekac kiedy Kamiska do niej dołączy :)

No Kamilka zgubiła wysypke wiec to chyba była trzydniówka ... NAdia tez nie miała a po lekarzach nie chce niepotrzebnie łazic, choc ten jej kaszel, hmmm ale w sumie to ona czesto kaszle i chyba to nic złego no nic jeszcze poczekam
basienka25
2010-01-28
11:57:11
Email
Hej, a my dostaliśmy już wezwanie na bilans czterolatka na 4 lutego:)Spodziewałam się że najpierw z Misią pójdę, a dopiero potem z Olą. No i zdecydowałam zaszczepić Michasię przeciw pneumokokom. Duży wydatek ,a le mam nadzieję, że warto.
basienka25
2010-02-04
08:48:45
Email
ZOSIU KOCHANA życzymy Ci wszystkiego najpiękniejszego w Dniu Twoich Pierwszych Urodzin. Spełnienia Marzeń:)
bela
2010-02-04
17:42:55
Email
basiu dziekuje za pamiec w imieniu Zosi.
przepraszam ze was tak zaniedbalam jakos nie mam czasu tu na wchodzenie. Czasem wpadne poczytam co u Was i nosze sie z mysla zeby cos skrobnac ale ne wychodzi....
Zosia ma nadla 8 zebow, bieg apo domu, coraz wiecej mowi, rozumie wiele polecen, bawi sie i rownoczesnie bije o zabawki z Tomkiem. Przytula sie, spiewa, tanczy, robi siku i kupke na nocnik. Ostatnio tez byla chora w ferie - miala trzydniowke. Wyobrazcie sobie ze przez trzy dni miala po 39,6 stopni a jednego az 40!!! Bylam w szoku.... Potem przyszla wysypka i po chorobie. jeszcze raz dziekuje za zyczenia i az wstyd przyznac jakos mi nawet wylecialo z glowy ze to juz DZIS Zosia skonczyla roczek.....przedwczoraj jeszcze pamietalam ;-))
bela
2010-02-04
17:44:22
Email
no zesz.... jeszcze Basiu napisalam przez male b. Sorki wielkie.
pozdrawiam Wasze brzdace :-))
dota
2010-02-04
21:36:42
Email
Wszystkiego NAjlepszego Zosiu!! Przedewszystkim duuużo zdrówka a reszta jakos sie ułozy :) buziaki jejku jejku jak ten roczek szybciutko zleciał!!

Oj lece juz do łózia bo ostatnio nocki koszmarne chyba 4 rosna KAmilce, oj oj trzydniówka tez przerabialismy teraz z Kamilka :( ale nie miała powyzej 40 ale bliziutko oj ale sie bałam a ona nic nawet jakby goraczki nie miaała :) lece lulu
bela
2010-02-05
22:05:01
Email
no to Basiu i dla Twojej Misienki z okazji ROCZKU zyczenia samych pogodnych dni, usmiechu, radosci a przede wszystkim zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Buziaki
basienka25
2010-02-05
22:34:22
Email
Dziękujemy za życzenia:) Byłaś już na bilansie rocznym z Zosią? My mamy 17 lutego, razem z bilansem czterolatka ustaliłam:)
dota
2010-02-05
23:15:47
Email
Michasiu dużo słoneczka i usmiechu no a najwazneijsze duuuużo zdrówka :) bo bez zdrówka to wszystko nijakie :)
basienka25
2010-02-06
16:04:03
Email
Dziękujemy:)
basienka25
2010-02-22
08:48:02
Email
Co tam u Was dziewczyny? My juz po bilansach, dziewczyny zdrowe, rozrabiają, Ola jutro ma urodzinki, zaniesie cukierki dzieciakom. Michasię zaszczepiłam Prevenarem jednak. Ola waży 14, 700, mierzy 98cm, a Michasia 9200 i 74cm.
dota
2010-02-23
13:44:02
Email
Olu najlepsze zyczonka, pieknego w zyciu słonka, sm,utków małych jak biedronka a szczescia wielkiego jak smok!!!

Oj fajnie ze zdrowe, u nas jakies kaszle i katary sie przypałetały, ale ogólnie dobrze :) A co to za szczepionka?

No jestem ciekawa jak moje dziewczyny wypadna na bilansie. Kamilka juz niedługo, musimy sie jakos umówic bo długie terminy do zdrowych dzieciaczków sa z tego co pamietam, a Nadia dopiero w maju :) a tym MMr tez szczepiłas teraz? czy wogóle bedziesz szczepić?

Belu a jak u WAs po bilansie? Jejku ja nie moge uwaierzyc ze juz prawie 4latke mam w domku :) ten czas tak gna.

za to snieg troche odpuszcza i nareszcie juz prawi czuc wiosne, ja sie troszke za siebie wziełam i juz nie wcinam tak duzo staram sie ograniczac, tzw dietka ZP no i zmobilizowałam sie w koncu do cwiczen hihi dzis dopiero drugi dzien, ale zawsze cos :)

buziaczki i duuzo słonka :)
basienka25
2010-02-23
15:09:30
Email
Nam też chce się już wiosny:)) Ale dla mnie to oznacza też choróbska, ech. Latem to już raczej nie będziemy smucić sie z tego powodu, a do lata coraz bliżej:) Zaczepiłam od pneumokoków i mmr też.
basienka25
2010-02-23
15:10:22
Email
Dzięki za życzenia ;)
bela
2010-02-23
18:06:34
Email
100 LAT i DUZO ZDROWKA dla Oli!!!
ja nie mam kiedy wybrac sie na szczepienie i bilans :-(. Jakos tak schodzi. A I tak ciagle ktores z lekkim katrkiem lub wiekszym chodzi....
pozdrawiam WAS
dota
2010-02-23
19:34:36
Email
no własnie te choróbska ..ehhh no ale lato juz blisko ::)
a co do szczepienia to ja dzis z Nadia byłysmy u laryngologa i on własnie polecał aby Kamilke zaszczepic i podał nazwe zeby tym prenawarem13 zaszczepic, a jak sobie poczytałam to juz teraz tylko 2 dawki sa potrzbne? a ile płaciliscie za jedno ukłucie i ile razy rzeczywiscie 2 bedzie? Kurczaki ostatnio w przedszkolu Nadii była dziewczynka która miała bakterie pneumokoków w nosie (miała ciagnacy sie katar w nieskonczonosc i jak laryngolog pobrał wymaz okazało sie ze pneumokoki :()
basienka25
2010-02-23
20:52:16
Email
Jak dziecko skończy rok, szczepi się dwa razy, drugi raz po sześciu tygodniach. U nas Prevenar kosztuje 300zł. Zdecydowałam się i mam nadzieję, że nie będziemy żałować. Nam proponowali jeszcze Synflorix zamiast Prevenaru. To jakaś nowość o stówkę tańsza. Ale nie dowiedziałam się na temat tej szczepionki wystarczająco jak dla mnie więc wzięliśmy Prevenar.
dota
2010-02-25
13:02:03
Email
no kurcze a ja myslałam ze to cały czas tak drogo, a tu juz połowe taniej, hmmm musze sie powaznie zastanowic i chyba tez zaszczepimy, teraz Kamilka straszny katar i kaszel a do tego jeszcze te zebole :( oj zeby nic gorszego z tego nie było, bo ma goraczke a nie mam jej z kim w domku zostawic i chodze z nia po Nadie do przedszkola.
dota
2010-02-25
13:04:49
Email
a o tej drugiej czytalam w necie i nie polecaja jej, zreszta ten laryngolog tez powiedzial ze jezeli szczepic to tylko ten prenever13 ..a mam do niego zaufanie, juz nieraz pokazal ze dobry z niego specjalista :)
basienka25
2010-03-01
17:47:58
Email
Dziś Kamilka kończy roczek. Wszystkiego najlepszego:)))
bela
2010-03-01
17:49:46
Email
dla naszego trzeciego ROCZNIACZKA 100 LAT !!!
dota
2010-03-03
22:40:40
Email
Ojej dziewczyny miło ze pamietałyscie :) dziekuje bardzo :*,

ja ostatnio jakos mało czasu dla siebie choc dzis juz NAdia w przedszkolu była i wszystko jak dawniej ...choc Kamiska juz w dzien nie spi za długo, wogóle te zebole strasznie daja sie ciagle we znaki :( no juz górne czwórki sa coraz bardziej widoczne, ale to ciagle tylko malutki jeden punkcik, jej a te trzonowce to wielkoludy ..heh wogóle Kamiska ma wielkie zebole nawet te jedynki i dwójki to takie porzadne zupełnie inne niz u NAdii oj lece spac buziaczki
dota
2010-03-15
10:50:06
Email
helo co tam słychac u Was?
my zaziebione, kaszlace i zasmarkane, dzis z NAdulka w domku siedzimy, choc takie słonko piekne ze chyba wybierzemy sie na spacerek.

A kamiske próbuje od cysia odzwyczaic i na razie jakos tako w sobote dwa razy jadła no i w nocy tez jeszcze dwa razy :( w niedziele podobnie, dzis jeszcze daje rade ...mam nadzieje ze sie nie poddam jutro juz pewnie bedzie lepiej trzymajcie kciukole :)

A jeszcze jedno pyt o to szczepienie bo jak zaszczepiłas na te pneumokoki to wtedy mmr pozniej czy w tym samym czasie?

miłego dzionka
basienka25
2010-03-15
19:27:48
Email
Hej. My też trochę smarkamy. Tzn ja, a Ola z katarem od dwóch tygodni, dziś zaczęła pokasływać, mąż wychodzi pomału z przeziębienia. Jeszcze Misia została, pewnie zaraz i ona podłapie od nas:( Szczepiłyśmy się od razu i na mmr. Jedną szczepionkę dostała w ramię, a drugą w udo. Ola też dziś nie poszła do przedszkola. Na razie jej nie puszczę z tym kaszlem. Podobno dużo dzieci chorych. Bądź wytrwała w odstawianiu. Ja mam już luksus przespanych nocy, hehe. Chociaż różnie bywa. Jak dwójeczka się wyżynała, to Misia źle w nocy spała. Ale na razie kolejnych zębolków ni widu, to i śpi spokojnie. Zasypia ok 19 i budzi się po 6. Ola z nią, śpiewa jej rano piosenki, albo od razu się bawi, a Misia krzyczy żeby ją z łóżeczka wyciągnąć, hehe.
dota
2010-03-16
15:20:23
Email
Dziekuje i zdrówka zyczę duużo!!! u mnie tez kaszlem sie zaczeło teraz gardło juz oki, a za to z nosa leci mi jak z kranu :( NAdia juz lepiej i juz nie kaszle, no i nosek tez juz prawie czysty, takze moze juz jutro pojdzie do przedszkola. Choc powiem ze łatwiej mi jak ona w domku hihi Kamilka nie siedzi mi tak na rękach :)

Oj no i zeby Machasia nie złapała katarku, ta pogoda taka okropna ze hej ..no ale juz chyba bedzie lepiej :) My na szczepienie umówieni 24 marca no i ciekawe czy zaszczepia KAmiske jej tak te zebole w kosc daja 4 i 3 teraz jej wychodza wszystkie na raz i dopiero jedna czwórka troszke sie przebiła :(

no w dzien juz jakos chyba zapommniała o cysiu ale za to wcina wszystko inne jak nie wiem, za to przed spaniem jeszcze wcina no i potem w nocy ...o matko ciezko mi w nocy odstawic, ona beczy i krzyczy i nie mam sił na nic, ...ale i za to musze sie wziac bo brak mi nocek przespanych. No i do NAdusi pokoju chciałabym ja juz przeniesc. tez sie boje jaka bedszie reakcja dziewczyn ..choc NAdulka juz tylko na to czeka.
basienka25
2010-03-29
08:22:14
Email
Dziewczynki co u Was? Dota, zdrowe jesteście?Bela to już w ogóle się nie odzywa:( U nas oki. Po kaszlu Oli ani śladu, Michasię obeszło na szczęście. Przygotowujemy się do świąt pomalutku. W domku sprzątamy po trochu. Ja od dziś mam już wolne, aż do następnego wtorku. Chodzimy z dziewczynkami na podwórko, Ola śmiga na rowerze, Misia tupta, ale najbardziej lubi zjeżdżalnię. Ostatnio nauczyła się ładnie złazić z łóżka, najpierw nogi, pupa, a nie głową do dołu jak na początku:) Misia ma sześć zębów, no i je wszystko z nami. Rano dostaje mleko do kanapki i wieczorem też. Na kaszki się wypięła. Najbardziej smakuje jej wszelkie pieczywo, więc wertuję różne przepisy, bo kanapki tez jej się szybko znudzą zapewne.Czasem nie mam już pomysłu co jej dać, żeby się najadła. Taka trochę z niej terrorystka, bo wymusza krzykiem. ale się nie dajemy:)
dota
2010-04-01
13:23:58
Email
Czesc!!
No my jakos odpukac niechorujemy, NAdia czasem pokaszle jeden dzien w domku przesiedzi i nastepny idzie juz do przedszkola, a KAmiska nadal z gilem do pasa, ale to tez nic bo wmniedzyczasie była szczepiona, bo lekarka tez stwierdziła ze to nie z przeziebienia.
No własnie BElu a co u WAS??
A mleko jej dajesz krowie? czy jeszcze modyfikowane? Kamilka wogóle modyfikowanegio jesc nie chce, OD cysia juz zupełnie odstawiłam wiec juz mleczka zadnego nie pije. Ale je juz normalnie jak my choc rano i wieczorem troszke kaszki nieraz skubnie, nieraz porzadna porcje zje, ale to róznie, juz dziewczynki tez razem w pokoju spia, takze mamy juz rewolucje w spaniu, Kamilka ładnie przesypi nocki, ostatnio w całosci, choc zdarza jej sie max 2 pobudki. z łózka juz dosc dawno potrafiła schodzic takze zabawy na całego z NAdusia ..najgorzej boje sie jak zaczynaja skakac matko , no ale odpukac jakos do tej pory całe chodza :)

No my tez juz na dworku coraz wiecej, place zabaw sa uwielbiane a tam i piasek którym KAmila sie lubi obsypywac (juz sie smieje na mysl co bedzie jak zobaczy piasek nad morzem (nadii reakcja była fajna jak zaczęłą sie w ten piach rzucac i nie wiedziała w która strone patrzec, tyle piachu :)) oczywiscie wszystkei sprezynki, slizagawki a nawet drabinki góra hihi Kamilka zawsze na pierwszy szczebelek juz wchodzi i dumna ze taka wysokoa :) Po schodach juz ładnie za jedna raczke wchodzi a nawet jak jej bardzo zalezy to na taki nizszy schodek sama potrafi wejsc, juz coraz wiecej słóek mówi, kilka razy do nocniczka udało sie nasiusiac i juz jedna kupke zrobic, opj wymieniac mozna by duzo tylko ja juz nie pamietam co jeszcze :) ehhh fajne te dzieciaczki :)
dota
2010-04-01
13:27:58
Email
no a co do jedzenia to Kamilka tez lubi róznorodnosc, lubi twarozek grani ze szczypiorkiem (najlepiej), albo bakusie danonki czy inne serki homo, czy jakies wedlinki, chlebek juz mniej ale zawsze na zmiane z chrupkimk chlebkiem czy pieczywem ryzowym jakos to przejdzie
no my mamy juz prawie 9 zebów bo jedna czwórka juz prawie na wierzchu, a dwie kolejne juz tez przebite ale jeszcze pod spuchnietymi dziasłami, no i jeszcze czwarta tez w spuchnietym nieprzebitym dziasle i 3 górne tez juz pod dziasłami widac matko nieraz taka maruda ze z kolan nie schodzi :(
bela
2010-04-03
14:34:18
Email
radosnych swiat Zmartwychwstania Panskiego, wielu lask i obfitosci zdrowia dla Was moje kochane zyczy Bela z rodzinka
dota
2010-04-03
22:33:29
Email
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!
bela
2010-04-06
18:08:57
Email
wybralam sie dzis na bilans z Tomkiem i z Zosia na szczepienie MMR ale ze wzgledu na ropiejace oczka DR nas odroczyla. Wie ze ta szcepionka jest "niebezpieczn" tzn daje najwiecej powiklan
Tomek wazy 18 kg i ma 110 cm a Zosia wazy 10,300 i ma 78 cm
bela
2010-04-07
14:24:16
Email
to My swiatecznie

basienka25
2010-04-07
22:06:11
Email
Belu, ślicznie wyglądacie.Twoje pociechy takie duże:) Uśmiechy maja identyczne. Moje nie podobne do siebie w ogóle. Misia ma niebieskie oczy, Ola brązowe, Misia pyzata, Ola szczypior:) Napisz coś więcej o swoich maluchach. Tomek do przedszkola chodzi? A Zosią kto się zajmuje? Nie chorują teraz? nie są zazdrośni o Ciebie? Na zdjęciu są tacy radośni, no i Ty kwitniesz:)
bela
2010-04-07
22:40:42
Email
Tomek chodzi do przedszkola. Nie choruje rczej - odpukac. Czasem jakis tylko katarek mu sie pod nosem zaswieci. Zosia siedzi z niania. W miare nawet nie choruje choc byl czas co chorobska byly. Ma juz 11 zebow i czekamy na ostatnia czworke. Je raczej wszystko juz. Jest grzeczna ale Tomek uczy ja zlych zachowan (krzyczenia, sciagania butow, skarpet, wlazenia za szafe, sciagania firanek itp). Jak widzi co Tomek robi to ona powtarza. Zdarzy sie ze jej na zlosc cos zrobi, specjalnie popchnie uderzy... Drazni sie z nia. Ale lubi sie tez z nai pobawic i wtedy wyglupow nie ma konca. Zazdrosni o mnie sa i to bardzo. Ja jedno widzi ze drugie u mnie siedzi to juz kwiczy i sie pcha. Ale fajne sa te moje Babelki. Milo czasem popatrzec zarowno na te klotnie jak i smieszne zabawy. Na zdjeciu usmiechniete bo mowilam zeby sie usmiechaly :-)
u mnie nic nowego. Czas leci. Sa takie momenty ze nie mam czasu nic skrobac na internecie ale zawsze wpadam poczytac. Ostatnio poprostu padam na pysk ale to chyba przesilenie wiosenne. Czekam jak nigdy na wakacje. W tym roku jestem tak potwornie zmeczona psychicznie praca ze... coraz gorsze te dzieci a rodzice to rowno daja popalic... :-((
basienka25
2010-04-28
14:44:01
Email
Jak się macie?Coraz rzadziej tu piszemy:( Jak Wasz dzieciaczki? U nas trochę kataru, po za tym oki. Dziewczyny są strasznie fajne, męczące, pocieszne i upierdliwe:)
dota
2010-05-04
10:22:40
Email
Belu no fantastycznie wygladfacie :)
A co u nas no my tez po katarach tzn dziweczyny i maz mnie na szczescie ominęło :) My tez czekamy na ostatnia czwórkę i ciezko idzie :(
a tak ogólnie to pewnie jak i u Was dziewczynki kochaja sie do czasu gdy któras nie zacznie dkouczac, a Kamilka to i gryzie i szczypie a potem słodkie minki strzela. Ehh kochane strasznie.
no i juz strasznie lata nie moge sie doczekac. Niby niektóre dni cieplejsze, ale to co było wczoraj (5 st i cały dzien lało bez przerw :( ehh najgorsze takie skoki z ciepła na zimno i odwrotnie :()
No ale juz nie smece, ostatnio mielismy okazje zobaczyc kuzyna dziewczynek słodziutki 3,5 mca ma jejku i znowu zateskniłam za kolejnym dzidziolkiem. A jeszcze wiadomosc ze moj brat spodziewa sie dzidziusia ...ale fajnie ja myslałam ze on juz zawsze sam bedzie ;) No jeszcze jeden sie musi postarac i bedzie weselej :D
miłego dzionka
dota
2010-05-04
10:29:29
Email
a to dziewczynki raZEM BAJE OGLADAJA

bela
2010-05-04
14:58:51
Email
super slodki widok Twoich dziewczynek.
dota
2010-05-05
19:57:44
Email
dzieki BElu :)

moj m ma byc swiadkiem na bierzmowaniu swojego kuzyna i stad moje pytanie, bo on na bierzmowaniu miał swojego wujka tate tego kuzyna i dostal od nich prezent (ksiazka o samochodach) choc dla mnie to abstrakcja te prezenty na bierzmowanie bo nigdy o tym nie słyszałam i sama nic nie dostałam, no a jak Wy myslicie kupowac cos czy nie? no a jesli tak to co???
basienka25
2010-05-05
20:06:13
Email
Hej, dziewczęta Twoje świetne:) siostrzyczki a zupełnie nie podobne do siebie:) Może uda mi się wstawić jakieś zdjęcie moich. co do bierzmowania, nie poradzę nic, bo się nie znam, u nas czegoś takiego nie ma. Ja za to mam inny problem, ostanie dni żyję w strachu, że mogę być w ciąży. Założyłam niedawno spiralkę, ale nie wiem czemu to zrobiłam, zupełnie jej nie ufam:( Jezu, nie wiem co zrobię, jeśli się okaże że jestem, wpadka na całego:( Do wtorku chyba osiwieję:(
dota
2010-05-07
16:28:18
Email
hej
Dzieki BAsiu
a co do ciazy to skoro załozyłas spiralke to chyba nie ma sie co stresowac?? masz jakies powody do tego zeby uwazac ze jestes w ciazy??
trzymam mocno kciuki oby było dobrze!!! daj znac, no i czekam na zdjecia :) pochwal sie swoimi maluszkami :)
basienka25
2010-05-09
10:40:12
Email
No tak , ja wiem, ale tyle się naczytałam w necie o ciążach ze spiralką, że gotowa jestem ją wyjąć. Okres dostałam wczoraj, ale co przeżyłam wyobrażając sobie najgorsze:( No wstawiam foty, może się jakoś uda, ostatnio mam z tym problem:)

basienka25
2010-05-09
10:53:43
Email
,

dota
2010-05-09
17:32:04
Email
ale fajne dziewczynki, i rzeczywiscie do siebie niepodobne, ale obie piękne :D
No i ciesze sie ze jednak wszystko w porzadku, uff no troche sie postresowałas, A skad pomysł na spiralke? ja jakos juz nie chce ani tabletek ani spiralek ..nawet chyba bym dziwnie sie czuła ze spirala.
Oj bylismy wczoraj u mojej babci na 82 urodzinkach, dzis urodzinki mojej prawie bratowej :) imprezka za imprezka :) a ja jeszcze sie chyba wczoraj w autku załatwiłam i juz dzis przeziebiona na maxa ..juz mam dosc tej cholernej zimnicy i zmian temperatur :(
basienka25
2010-05-09
20:33:10
Email
Na spiralkę zdecydowałam się, bo myślałam, że to fajna bezstresowa metoda. Ale dopiero jak ją założyłam, to zaczęłam czytać dogłębnie na jej temat. I już nie jestem taka pewna, czy to dobrze zrobiłam. Tabletki brałam ponad 10 lat, różne, różnie je tolerowałam, ale teraz wiem że to najlepsze dla mnie. A spiralka, nie dość, że bolało jak nie wiem co przy zakładaniu, to teraz co miesiąc będę mieć stresa czy wszystko ok. Nie wiem, czy jej nie wyjąć, bo w jakąś paranoję popadnę. Nie chcę ciąży teraz, wszystkie plany zawodowe mi pokrzyżuje. Owszem myślimy o trzecim dziecku, ale to za jakieś 5 lat dopiero no i spiralka miała mnie na te 5 lat uspokoić. Moja lekarka mówi, że nie spotkała jeszcze ciąży ze spiralą, ech ja już nie wiem. Szkoda że tak szybko podjęłam decyzję o założeniu:(
dota
2010-05-11
13:03:50
Email
oj BAsieniu no własnie te metody niepewne, ja nic nie poradze bo kiedys brałam tabletki ..ale stwierdziłam ze nie chce juz ich brac i teraz tylko gumki uzywamy, a spiralki chybabym nie załozyła, choc wiem ze moja ciocia miala i nic sie nie działo, hmmm jak pomysle to mało słyszałam o ciazach przy spiralce, ale za to duzo znajomych zaszło podczas brania tabletek, ale ze szczegóów wiem ze tylko lekkomyslnosc do tego doprowadziła, wiec moze sa jakies rzeczy których nie wolno przy spirali?? hmmm no bo skad te ciaże??

a tak swoja droga zazdroszcze ze macie jeszcze 3 dzidziolka w planach. ale to chyba postanowione od niedawna? bo cos kojaze ze juz chyba nie chcieliscie? jejku ja tez bym chciała ..moze i mój m sie nakreci kiedys, tez tak własnie myslałam ze za jakies 3 4 lata, chco z drugiej strony to juz by była duza róznica wieku i nie wiem czy to dobrze dla dziecka by było.

no i trzymam kciuki oby wszystko było dobrze, ja mysle tak ze skoro juz załozyłas to bez sensu zdejmowac, trzebaby sie przyzwyczaic mysle ze ze 3 4 miesiace trwa przyzwyczajenie, tak jak przy hormonach moze byc i potem jesli nadal bedziesz czuła ze nie bedziesz z tym mogła zyc no to zdemontujesz ;) a np teraz w tych najpewniejszych dniach gumki uzywac? to chyba najrozsadniejsze co? bo tak odrazu zdejmowac to chyba nie ma sensu.No ale to Twoja decyzja.:D
basienka25
2010-05-11
21:58:20
Email
Wiesz Dota, moja gin mnie uspakaja. Ciąże zdarzają się, jak spiralka się wysunie, czy wypadnie. Mi nie powinna, bo mam ciasna szyjkę. Nie rodziłam przecież naturalnie. Ale jak pomyślę, że mi to się może przydarzyć jednak, to jestem gotowa wyjąć ja choćby jutro. Druga sprawa, powinno się wyczuwać końcówki nitek od tej wkładki. a ja nie czuje nic!!I to mnie martwi. Choć wiem że gin przycięła je krótko, ale powiedziała, że mogę sama sprawdzić, że tam są. a ja nie czuję, ani mąż:( Po za tym okazało się, że okres mam tak obfity, że zużyłam już 2 paczki podpasek maxi! zwykle 2 paczki normalnych starczało mi na 2 okresy! Dziś już 4 dni, a ze mnie leje się jak z kranu. Gin mówiła też , żeby w czasie płodnych dni używać dodatkowo gumek na początku, dla lepszej pewności. Ale mój mąż uważa, że nie trzeba, bo on przecież lepiej wie. A tak po za tym, to u nas choroby znowu. Ola kaszle jak szalona, zeszłej nocy zwymiotowała od kaszlu. Inhaluję ją na okrągło, nawet w nocy przez sen jak ma atak kaszlu. Ja też płuca wypluwam , a Michasi z kolei oczka ropieją. Zapuszczam jej kropelki jakieś i przemywam rumiankiem, ale poprawy na razie nie ma. Do tego jutro jadę z klasą na biwak, wprawdzie tylko na jedną noc, ale martwię się, jak to będzie z dziećmi.
basienka25
2010-05-11
22:01:18
Email
A o trzecim , synku:) myślimy myślimy. Ja od niedawna wprawdzie tak myślę, że chcę, ale to za min 5 lat. Jak dziewczynki do szkoły już będą chodzić:) Mąż, gdyby to tylko od niego zależało, chce już:)
dota
2010-05-13
13:45:01
Email
Oj niefajnie z tym wielkim krwawieniem, choc z tego co wiem to rzezczywiscie przy spirali moga byc obfitsze, ale zeby az takie?? oj nie znam sie, a mówiłas o tym swojej gin? moze cos nie tak?

ja ostatnio dostałam pierwsza po porodzie i tez strasznie sie ze mnie lało w porównaniu do wczesniejszych razów :(

hhihi co do dzidziolka to fajnie ja tez teraz bym nie chciała, oj jednak troche ciezko taka mała roznica wieku, a moze i mój m sie kiedys namysli :) NA chłopczyka :D
On nie chce próbowac kolejny raz bo jego wujek tak chciał chłopca i pierwsza miał dziewczynke druga tez dziewczynke a za trzecim razem blizniaczki tez dziewczynki ...wiecej juz nie próbowali, ale teraz mój m ma mocny argument przeciw kolejnym próbom, heh blizniaków to ja tez bym nie chciała ...wiec juz sie pogodziłam mam dwie najkochansze córenki zdrowe i pełne zycia :)

A co do kaszlu to ostatnio pediatra dała tez NAdii taki lek Xyzal i jak NAdia zaczeła kaszlec dałam jej tylko to, i juz nic nie kaszle, ten lek ma troche działąnia przeciwzapalnego a troche przeciwalergiczne, no i na Nadie działa skutecznie ..moze i Ty mogłabys wypróbowac

i nie przemywaj rumiankiem oczu!!!! on jest silnie alergizujacy, mozna zwykła czarna herbata albo po prostu sola fizjologiczna i do przemywania i do wkraplania, a jesli ma katar to od kataru moga jej ropiec te oczka nieraz NAdia tak ma ze jak sie obudzi to strasznie zaropiałe szczególnie jedno oko.

a jak tam po wyciecze? bo juz chyba po teraz zobaczyłam ze p[isałas juz 2 dni temu. moze i dziewczyny zdrowsze? pozdrówka
basienka25
2010-05-31
10:09:16
Email
Hej dziewczynki:) Co u Was? Bo u nas nic ciekawego, chorujemy na całego. Misia ma zapalenie oskrzeli, Ola tez kaszle, ale na "szczęście" tylko od gardła. Inhaluję je Berodualem i Mucosolvanem, Michasia dodatkowo ma Pulmicort i Bactrim. Chrypę ma taką, że strach. Na szczęście nie gorączkuje za bardzo. Ale ciężko oddycha, w nocy kaszel ją bardzo męczył. Ola ma się trochę lepiej od niej, bo pomału wychodzi z tego, ale brzydko kaszle nadal i w nocy też, ma odruch wymiotny od tego kaszlu. Wiosna w pełni, a u nas choróbska:( Mam nadzieję, że u Was lepiej.
dota
2010-06-01
14:02:45
Email
hej!!
Oj kiepsko z tymi choróbskami, ale pogoda niestety taka paskudna :(
U nas tez troche chorobowo, ale tylko wirusówki, Nadii oczko troche ropieje, z kolei Kamilka zakatarzona i czort juz wie od czego to bo z gilem do pasa juz chyba od zawsze chodzi, wczoraj zaczeła kaszlec dzis byłam juz u pediatry z nia, bo w nocy tak kaszlała ze az zwymiotowała, dałam jej po tym pulneo i drosetux i juz dalsza czesc nocy spała bez kasłania, a ze konczy mi sie pulneo to dzis juz byłam z nia u lekarza, osłuchowo dobrze na szczescie, bo ten kaszel straszny no i dostała pulneo, lipomal i przeciwkaszlowo sinecod w kropelkach na noc mam nadzieje ze teraz juz bedzie ok, a ten sinecod miałAm dla Nadii w syropku i jest bardzo skuteczny, mam nadzieje ze Kamilce tez pomoze.
My teraz w niedziele bylismy na komuni u m rodziny nawet fajnie pogoda dopiesała, szkoda tylko ze akurat tego dnia u nas na skwerku były atrakcje dla dzieci z okazji dnia dziecka, no ale cos za cos.
oj lece bo juz po Nadie trza do przedszkola sie wybrac, a potem jeszcze dzadek sie zapowiedział hihi
basienka25
2010-06-02
16:50:28
Email
Hej, u nas gorzej. Miśka ma zapalenie krtani a nie oskrzeli. W poniedziałek wieczorem wylądowałyśmy w szpitalu.
basienka25
2010-06-10
19:44:02
Email
Chyba się opalacie całymi dniami, nie siedzicie przy komputerze:) U nas troszkę lepiej. Jesteśmy od wtorku w domu, ale w międzyczasie okazało się , że Ola ma zapalenie płuc. Była z nami 4 dni w szpitalu. W ogóle podejrzewali krztusiec, ale "na szczęście to tylko" zapalenie płuc. Mam nadzieję, że lato będzie spokojne bez chorób. Z przedszkola już Olę wypisaliśmy, do września będzie w domku. A za miesiąc wybieramy się nad morze, nad Litwę, jak planowaliśmy w zeszłym roku. Mam nadzieję, że dzieciaki będą zdrowe no i pogoda dopisze:) Aha, no i wczoraj ujrzałam na wadze nie widzianą od ponad dziesięciu lat 5:)
dota
2010-06-10
23:07:56
Email
Ojej BAsiu kiepsko masz z dziewczynkami, biduski tyle sie wycierpiały a ty razem z nimi :( dobrze ze juz lepiej, no i dobrze ze nie był to krztusiec.
my własnie kazda wolna chwilke albo na plazy albo na placu zabaw, bo w domku zaduch mamy, ale i tak ciesze sie ze tak goraco sie juz zrobiło. trzymam kciuki oby juz w wakacje dziewczynki nie chorowaly, ta pogoda u nas okropnanigdy nie wiadomo jak sie ubrac :( Moje to tak róznie ostatnio Nadia zaropiałe oczka miała i krople dostała Kamili non stop jakies glutki z nosa ciekna, ale to chyba albo alergia albo przez zebole bo teraz trójki ida :( takze tylko chciałabym zeby juz gorzej nie było.

No nie pamietam dokładnie gdzie mieszkacie ale chyba was ta powódz nie dotknęła? straszne ludzie wszystko potracili :( jej to dopiero załamka :(

no nic lece juz bo wykonczona dniem jestem a jutro znów sie wczesnie zaczyna :) papa
dota
2010-06-10
23:10:23
Email
No i gratulacje za 5 !!!!! oj ja tez walcze z wagą no i co prawda nie jest tak jakbym chciała ..ale powolutku idzie chyba w dobrym kierunku, moze jak zaczne pracowac to bedzie lepiej :)

i trzymam kciuki za wakacje oby sie udały!!!!1 Nalezy sie odpoczynek :)
bela
2010-06-11
22:41:54
Email
czolem dziewczyny. Koniec roku sie zbliza wiec bardziej nerwowy okres w pracy. Zagladam tu ale juz nietak czesto. Czytajac Was myslalam ze moje bobska obejda sie bez chorob ale niestety mylilam sie. Wszyscy procz mnie padli. Maz na antrybiotyku - zapalenie krtani, Tomek z katarem i czerwonym gardlem tak ze chrypial a Zosiek na biseptolu , z okropnym kaszlem. Wszystkich tak od niedzieli ale juz powoli jest lepiej. Ja wybieram sie z dziecmi za miesiac do Rabki. Tez licze ze pogoda dopisze tzn nie chce deszczu i upalow :-)). Zosiek ma juz 16 zebow i jest niemozliwa i na dobre i na zale. I bardzo duuuzoo mowi. Tak jakby rozmawiala ze mna normalnie tylko po dzieciecemu. No swietna jest w tym. ALe lozbuzowac tez lozbuzuje z Bratem.
pozdrawiam
basienka25
2010-07-02
13:57:36
Email
Rzadko tu zaglądacie:) U nas choroby na okrągło, aż nie chce mi się pisać o szczegółach. Na dzień dzisiejszy jest ok, ale kolejna infekcja dróg moczowych za nami. Lekarze, lekarze.... szkoda gadać. Czasem myślę, żeby pójść na medycynę, zrobić specjalizację z pediatrii i samej leczyć swoje dzieci. Już teraz wiem więcej niż nasza pediatra, tylko papierka mi brakuje:)) W przyszłym tygodniu wyjeżdżamy nad morze. Oby pogoda dopisała, no i bez chorób żeby się obyło:) Udanego odpoczynku Wam życzymy:)
basienka25
2010-07-02
14:05:07
Email
:0

basienka25
2010-08-02
09:41:51
Email
Hej, odezwijcie się, co u Was??
dota
2010-08-03
13:29:30
Email
HEjka!!

Ojej mam nadzieje ze juz wasze dzieciaczki nie choruja?
no i ze urlopy sie udały? bo chyba juz po? jejku ostatnio to wcale nie mam czasu na nic a o siedzeniu przy kompie to juz wogóle, A to ciepło ze mało w domku siedzielismy potem troche malowania tez nie było czasu no a ile potem sprzatania, oj jeszcze pokój dziewczynek pomalowac musimy, potem troche odpoczynku u mojej babci, jeszcze przed nami 2 krótkie wyjazdy, na szczescie zdrówko dopisuje, choc teraz kamilka zabkuje 3 wychodza i znowu z katarem (ale to tylko od zeboli) oj mam nadzieje ze szybko wyjda.
No a Kamiska taka mądra juz i mówi prawie wszystko i spiewa i wierszyki i je sama i juz nieraz siusiu zawoła a jak ja przypilnuje to i w majteczkach suchych lata oj taka papuzka wszystkich by nasladowała,:)
oj dosc tych przechwałek
basienka25
2010-08-26
19:52:37
Email
No i lato minęło dziewczyny:) u nas w miarę bez chorób. Byliśmy nad morzem, na Litwie, wyjazd zaliczam do udanych:) Ja już za tydzień do pracy. Mam lekkiego stracha, bo mamy mojej nie ma, wyjechała do sanatorium, no i mamy problem, co będzie z Misią. sąsiadka zgodziła się trochę popilnować, ale nie wiemy jak to Misia przyjmie. W sumie zna ją, nawet trochę lubi, daje się na ręce wziąć, ale jak to będzie... W lipcu leczyliśmy Misię w kierunku refluksu, chyba raczej go ma, bo leki pomogły, a kaszlała tak, że szok. Później zrobimy badanie, to się okaże, czy to refluks rzecZywiście. Ola trochę nam teraz przychorowała, na koniec wakacji. Kasłała po trochu od początku sierpnia, a teraz okazało się , że ma już zmiany w oskrzelach, no i antybiotyk:( Boję się jesieni, bo to apogeum chorób pewnie będzie.Mi do pracy się nie chce, fajnie tak wakacje mieć:) Czas laby się skończył. Ola nie może się doczekać przedszkola, wczoraj kupiliśmy kapcie i parę rzeczy. Tak się cieszy, że już koniec wakacji:)ciągle powtarza, kiedy już pójdzie do przedszkola, do swojej przyjaciółki Patrycji. W tym roku Ola będzie w grupie pięciolatków, nie będzie nieszczęsnego leżakowania już, za to zajęcia dodatkowe, typu religia, rytmika. Misia rozgadała się nam. Ciągle szczebiocze po swojemu. 5 sierpnia odstawiliśmy smoczek. Ciężko było na początku, jeszcze teraz czasem budzi się w nocy i przypomina NIONIO:) Ja mówię że nie ma smoczka, bo był niedobry i wyrzuciłąm do kosza, a ona: Nie ma nionio. Nionio be:)Ale ma swojego pieska do przytulania, pieluchę i zasypia identycznie jak Ola teraz:) WAWA (piesek) musi być przy niej zawsze:) Jest taka pocieszna i przekorna czasem. Szczypie i ciągnie za włosy jak się złości i jest bardzo o mnie zazdrosna. Nikt nie może obok mnie być, bo Misia podnosi wrzask. Oj co to będzie, jak pójdę do pracy:)
dota
2010-09-03
12:24:44
Email
hejka!!

Koniec wakacji no i juz wir nowych obowiązków, teraz Naduska w przedszkolu Miska cudem usneła i mam chwilke dla siebie :)

Jak tam pierwsze dni w pracy, jak Wasze dzieciaczki. Basiu Misia chetnie zostaje z sasiadką ?
JA dzis byłam tez pierwszy dzien w pracy w sumie tylko na chwilke a Misia została z babcia bezproblemowo, ale ostatnio znowu budzi sie w nocy ..chyba juz w koncu te trójki wyjda bo juz daja sie we znaki od niewiem kiedy

jejku ale ten refluks zoładkowy? to objawia sie kaszlem? JEstescie juz po badaniach?
NAs na koniec wakacji złapał wirus zoładkowy jejku strasznie :( ..ale ten na szczescie dosc szybko przechodzi :) A tak to całkiem fajnie, ciekawa tylko jestem jak teraz bedzie z choróbskami juz sie cała trzese. Dajecie juz jakies witaminy czy cos na wzmocnienie?

O u was w przedszkolu było lezakowanie, jejku NAdia tak lubiła lezakowac sobie ale dzieci wariowały i pani sobie rady nie mogła z nimi dac, no i juz od dawna nie miały wiec chyba teraz tez juz miec nie beda, HEhe no i tez sie cieszyła jak nie wiem ze juz sie doczekała do tego przedszkola, no i teraz ma tylko problem bo jutro juz weekend hahaha a ona chce do przedszkola a nie znowu wolne :) Jestem ciekawa własnie jak to bedzie z zajeciami dodatkowymi teraz, bo wiem ze juz 5 latki dzis na wycieczke pojechali, ale nadia jeszcze w czterolatkach, no i byc moze bedzie miała jakis angielski, chyba religie moze cos jeszcze no rytmike mieli w maluchcach to im chyba jeszcze zostanie, oj zebranie bedzie w srode to sie wszystkiego dowiemy.

wogóle zapisalismy sie tez na basen, oj juz jestem w strachu zeby tylko dziewczyny nie chorowały. to bedzie fajnie :) Nadia juz do takiej grupy gdzie bez rodzicó sie do wody wchodzi, matko ciekawa jestem czy jej sie bedzie podobac.

No Kamilka moja tez juz mówi ..jej ona wszystko powtarza i swoje zdania składa i juz próbuje tez odmieniac ..tazke nawet obcy ja zrozumie, hahah tylko taki akcent fajny ma wszyscy sie smieja ze po francusku nawija :) ale fajnie o wszystkim mozna z nia pogadac, heh zreszta wszystko sama pieknie je prawie bez rozchlapywania, pije narmalnie ze szklanki,

No i GRATULACJE ODSTAWIENIA OD SMOKA :) jej KAmilce juz przechodzi taka mocna zazdrosc bo kiedys jak tylko nawet nadie przytulałam to ona zaraz moja mama i juz szczypała czy biła nadusie, ale teraz juz tak nie ..choc przy gorszym dniu hihi

pozdrówka
dota
2010-12-04
21:28:01
Email
BAsiu wszystkiego najlepszego spełnienia najskrytszych marzen pociechy z meza dzieci i duuuuuzo duuuuzo zdrówka :*
A tak ogólne co u Was słychac jakos zacichło tu :( pewnie wir obowiazków a wieczorem to juz tylko marzenie o ciepłej podusi :)
Strona 7 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum