szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - LISTOPADOWE DZIECI 2005


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 11 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, następna
Napisano: Treść:
kabria
2006-07-26
Email
Witam, jestem nowa własnie przegladam tematy. Na temat listopadowych dzieci trafiłam ale w dziale matki, żony, kochanki...wiec założyłam nowy temat o tym tytule w dziale niemowlaki. Nie wiem czy czegoś nie namieszam..z góry przepraszam. Ninka urodziła sie 17 listopada i ma już 8 miesięcy. Chciałbym poznac i wymienic sie doswiadczeniamiz mamami, które urodziły w listopadzie. Pozdrawiam i czekam na odzew:)
kabria
2006-10-04
20:38:48
Email
Ninka śpi 2 razy w dzień, ok. 9-10 godzinke , a potem ok. 14-15 nawet 2 godzinki...chodzi spać ok 21 wstaje ok 7....Ninka też od kilku dni jest marudna, a dzisiaj była bardzo i wydaje mi sie że to zęby, poniewz jedna dwójka na dole sie przebiła juz kilka dni temu, a druga jeszcze nie ...no i wydaje mi sie że idą czwórki i trójki...a te to ponoć najgorsze..POZDRAWIAM CIEPŁO
mattww
2006-10-05
11:22:30
Email
Witajcie dziewczyny. Nie było nas tu dwa dni bo nam kabel ukradli telefoniczny,Juz przeszedł małemu katar , na mnie, teraz ja smarkam i kicham.Iwo wczoraj zjadł kromeczkę z pasta z wędzonej ryby, nic mu nie było.Dziś mamy kapuśniak on uwielbia takie kwaśne zupki.Zastanawiam sie czy nie zrobić mu budyniu na mleku z kartonu 3,2, ponoc od roku juz mozna
femag
2006-10-05
11:22:35
Email
No i po chorobie, Zuzi wrócił apetyt i chęc do zabawy. Wysypka zbladła ale jeszcze jest. Ale juz jej sie bardzo nudzi w domciu, podobno w weekend ma byc ładna pogoda to sie dziewczyna wyszaleje na podwórku. Pozdrawiam.
mattww
2006-10-05
11:24:46
Email
my w weekend mamy zamiar wybrac sie do parku do chorzowa porobić małemu jakieś fotki wśród liści;)
femag
2006-10-05
11:27:21
Email
Cieszy nas że Iwo tez zdrowy. Jak twój synek je tyle różnych rzeczy i nic mu nie szkodzi to mysle że budyń tez nie zaszkodzi. Ja jeszcze nie wprowadzam mleka krowiego z kartona do menu Zuzi ani śmietany. Ona je tylko serki. Pozdawiam ciepło i życze szybkiego powrotu do zdrowia.
kabria
2006-10-05
21:21:12
Email
ciesze sie że dzieciaczki wróciły do zdrowia:) ...a nince zeszła wysypka, ale tam gdzie wczesniej miała liszaj znowu sie cos pojawia...martwie sie tym , że to skaza,,,,:( IWO jest niesamowity z tym jedzonkiem , ale Wam zazdroszcze.....my tez idziemy na fotki w niedziele, na jure sie wybieramy, a musze sie pochwalić , że ja i mój męzunio jesteśmy z zawodu artystami fotografikami i grafikami :)........pozdrawiam i tez życze szybkiego powrotu do zdrówka
mattww
2006-10-06
12:07:28
Email
witajcie dziewczyny, macie racje iwo pod wzgledem apetytu jest wyjatkowy, zawsze zjada moja porcje i jeszcze mu mało;)mam nadzieje ze nie bedzie grubasem, my dwoje chudzi a on grubas;) bedzie naszym bodygardem hihi ostatnio iwo strasznie zgrzyta zebami, bardzo mu sie to podoba, a mnie az dreszcze przechodza.
femag
2006-10-06
18:55:08
Email
Zuza z miesiąc temu tez stasznie zgrzytała az trudno było to wytrzymać brr, ale teraz juz nie zgrzyta. A otyłość Iwie nie grozi skoro jego rodzice sa szczupli.
kabria
2006-10-06
20:18:50
Email
ninka też zgrzytała brrr...teraz juz nie:) a skaza chyba coraz to bardziej prawdopodobna...aż płakać sie chce;(
Agulka
2006-10-09
10:05:19
Email
Witam .Mam synka urodzil sie 3 listopada 2005. Jest małym wesołym szkrabem .na razie tylko raczkuje.Własnie skonczylismy 3 dniówkę Ma jeszcze troche na pleckach krosteczek. Lubi jęśc zupki .Karmię go jeszcze piersią głownie na noc w nocy i rankem . Dostaje też kaszki na mleku Bebiku sojowym. Ale juz robi na nocnik kupke .do tej pory to było eee .A od kilku dni idzie do WC otwiera dzwi jak nie sa domknięte i patrzy sie na nas i steka .a jak sie go posadzi na nocniczek to kupka zrobiona i bije sobie brawo....Taki mądrutek
kabria
2006-10-09
10:57:11
Email
Witaj Agulka ....fajnie ze napisałaś..cieszym sie bardzo że grono się powiększa:) moja ninka tez juz od dawna robi kupki i sisi do nocniczka, chociaż czasem zdazza jej sie przez moja nieuwage zrobic kupke do pampersa:)....a dlaczego na mleku sojowym kaszki? czyżby skaza białkowa? bo ninka też ma podejrzenie o skaze....POZDRAWIAM CIEPŁO i całuski dla synka
femag
2006-10-09
11:32:09
Email
Witam nową mamę. Fajnie że twój syn już rzadko robi w pampersy, moja córa nie woła na nocnik, sika do nocnika jak ją posadze ale kupy nie udaje nam sie złapac za szybko ją robi :). Kasiu jak tam fotki niedzielne?? Czy Ninie znikła wysypka??
Agulka
2006-10-09
14:09:28
Email
Kobira witajcie dziewczyny. Kaszę dostaje na bebiku sojowym ,bo jak dostawał na zwykłym bebiku czy innej mlecznej kaszce to robiły mu sie czerwone plamy w miejscu stykania sie kaszki z buzi a .To był jedyny niepokojący obiaw.Ja nadal go karmię cycuniem ,ale jak na razie poza tymi kontaktowymi plamami nie ma alergii
Agulka
2006-10-09
14:15:47
Email
Femag czy u ciebie te z była 3 dniówka.....u nas na 100%.Ksiązkowy przypadek ..gorączka 3 dni potenm po zej ściu temp. wysypka.Juz dzisiaj blednie ale jeszcze na pleckach jest.
femag
2006-10-09
15:16:22
Email
Agulka mysle ze to była trzydniówka, chociaż lekarz nie oglądał mojej córki. Trzy dni temp. 37,2-37,7 stopnia, czwartego dnia wysypka lekka na brzuszku i z kolejnym dniem wysypki było więcej: na plecach i nogach. Zeszła po 4 dniach. Zuza była przez cały czas choroby marudna i mało jadła. Pozdrawiam
Agulka
2006-10-09
15:34:30
Email
Fema myślę ,ze to u was mogła byc 3 dniówjka .Choc w opisach ksiązkowych to gorączka jest nieco większa .U nas było klasycznie gorączka pod pacha 38.9 przez 3 dni potem bez goąćzki jeden dzien i następnego dnia wysypka na plecach brzuchu i piersiech ale na kończynach i na skórze twarzy nie. Ale każdy organiz inaczej to przechodzi .My mamy pewnośc że to to .Bo te chorobe tylko raz sie przechodzi .
Agulka
2006-10-09
15:37:15
Email
Mamy prawie roczniaków napiszcie jakie zupki lubia wasze dzieci .Bo my na razie mamy stały repertuar. Gotuje zupke na idyku piersi .Do tego wkładam ryz lub kaszę perłowa jęczmiennąmarchew,pietruchę,seler,ziemniak,koperek,cebulkę,na koniec pomidorka.Całośc warzyw oprócz kaszki lub ryżu miksuję A wasze przepisy....?
femag
2006-10-09
15:38:05
Email
A lekarz powiedział ze twój syn miał trzydniówke, czy tylko po objawach ty tak twierdzisz?
femag
2006-10-09
15:42:22
Email
Dzwoniłam do lekarza i opisałam mu objawy choroby córki, powiedział ze to wyglada na trzydniówke i lepiej nie przywozic dziecka aby innej infekcji nie złapało no a na trzydniówke nie ma lekarstwa. Sama przychodzi i sama odchodzi:)
femag
2006-10-09
15:49:09
Email
Agulka ja nie miksuję juz zup od miesiąca. Zuza jada każdą zupę tylko w różnych ilosciach, te które lubi to potrafi zjeść całą miseczkę(210ml)a inne zupy zjada po pare łyżek ok.40-70ml, ale bardzo lubi mięsko(indyk, cielęcina, królik, kurczak). Zuza zjada mięso i warzywa w kawałkach, czasem rozgniote widelcem ale ona juz ładnie gryzie(chociaz ma 4 zeby to nieźle sobie radzi).
kabria
2006-10-09
20:56:26
Email
My też miałysmy 3 dniówke ale to juz dawno w maju. Agulka my tez juz nie miksujemy,widelcem np. warzywa w zupie rozgniatam. nina wszystko ładnie gryzie(ma juz 7 zębów), narumalnie daje do rączki kiełbaske, bułke, banan, jabłko itp. A zupy juz zaczełam jej podawać takie jak dla nas(tylko nie doprawiam jej tak jak dla nas)np. kartoflanka, kapusniak, żur, ogórkowa, rosół, krupnik, pomidorowa, bo lekarka mówiła, że musi juz jesc-poznawac konkretne smaki zup....ale ona ma tylko wybrane smaki(np. ogórkową lubi), zresztą za zupkami nie przepada, tak jak Zuza własnie czasem zje duzo, a czasem tylko pare łyżeczek(jak dzisiaj pomidorową). Pozdrawiam
kabria
2006-10-09
21:00:43
Email
Agulka ja tez karmiłam małą sojowym mlekiem, ale jak poczytałam o soji to za bardzo nie chciałam jej tego dawać. Tez karmie piersia, ale tylko 2 razy (w nocy i rano) a po kąpieli daje butelke mleka modyfikowanego....u mojej ninki tez stwierdzono skaze białkowa, ale ja sie z tym nie zgodziłam i pojechalismy do drzewieckiej znanej lekarki ..i ona wykluczyła skaze, dlatego wprowadziłam jej norumalne mleko modyfikowane bebilon
kabria
2006-10-09
21:08:26
Email
Magdo, nie bylismy niestety na fotkach, bo jechalismy do szpitala odwiedzic ciocie, ale w sobote zrobilismy fotki studyjne..:) no własnie moze sobie powysyłamy fotki jakies na maila, bo jakos nie bardzo mi pasuje, że kazdy moze ogladac mnie i moją córe w necie:) co Wy na to? ....a co do wysypki to dawno zeszła, ale na nowo pojawił się liszaj na ramionku, tam gdzie wczesniej miała...no i dzisiaj dzwoniłam do drzewieckiej i ona, raczej jej asystentka mówila, że mam sie tym nie przejmować, że to na pewno nie jest skaza białkowa, a ze skaza białkowa to powazna choroba, wiec ona by mi tak nie mówiła, no i mam obserwować jeśli pojawia sie "placki" w innych miejscach dopiero mamy przyjechać...toche mi to polepszyło humor i znowu sie mniej przestałm przejmować....POZDRAWIAM CIEPŁO
Agulka
2006-10-10
09:17:21
Email
Witajcie Jak byłm z synkem u Dr to powiedziała ze to może byc 3 dniowka i jak wyjdzie wysypka to znaczy ze to to.No i po dniu wysypalo mi dziecko ,więc to 3 dniówka. O moj synek ma 4 zeby i też ieżle radzi sobie z gryzieniem .Potrafi zjeśc samodzielnie gruszke ,brzoskwinie miękką. Ale wydaje mi sie że jak mu zmoksuje to ma bardziej treściwa te supke i każde warzywo mu przemycę .Ostatnio nawet brokuły zmiksowałam i dodałam do zupki. Ziemniaka i marchew mozna rozgnieżć Ale mięsko to chyba zawsze miksujecie?
femag
2006-10-10
10:32:58
Email
Agulka nie miksuję Zuzi nic. Mięso gotowane zjada rozrobnione widelcem tak samo parówki,owoce podgryza w plasterkach, bułę dostaje całą i ją sobie wcina(obgryza ją z każdej stony i w sumie zjada jej połowe). Kasiu może Nina nie ma skazy, tylko jej organizm wysypką reaguje na nowe jedzenie(znawożone warzywa albo inne świństwa dodane do pokarmów). Chętnie obejrzę fotki Ninki, miło patrzeć jak dzieciaczki rosną(femag@wp.pl). Pozdrawienia i całuski dla wszystkich mam i ich pociech.
mattww
2006-10-10
12:02:06
Email
Witajcie, Miło ze mamy nowa mame na forum. my cieszymy sie tym bardziej bo Iwo teraz juz nie jest w mniejszości.Co do jedzenia to mozesz przeczytac wcześniej iwo ma wyjatkowy apetyt, ja juz od jakiegoś czasu daje to wszystko co my jemy, zupy, ryba mięsko, kanapeczki, ciasteczka itd,nie rozdrabniam mu bo sam ładnie gryzie. Kabria jeśli mozesz to ja bardzo chetnie chciałabym zobaczyć twoje zdjęcia z córcia (monika.wrozyna@wp.pl) My byliśmy w sobote w chorzowie, pogoda była przepiekna, porobiliśmy mase fotek i gdy juz mieliśmy wracać, otworzył sie aparat i większość zdjęć przeswietliło sie :( strasznie sie wkurzyliśmy tym bardziej ze zdjęcia mogły być naprawde swietne, Moze uda sie to podjedziemy raz jeszcze .
kabria
2006-10-10
13:39:36
Email
Agulka ja yteż nic nie miksuje nawet miecho ,,,ostatnio to nawet do reki dałam plasterek schabiku na zimnio i ładnie zjadła, tak samo kiełbaski drobiowe, owoce, drozdzówki, ciasta drożdżowe daje w całosci do rączki a ninka sama sobie zjada.....DZIEWCZYNY wyśle fotki na pewno,,,ale nie wiem czy dzisiaj mi sie uda bo mężunio ma urodzinki_3o lat staruszek hihihi....mi też prześlijcie fotki na kabria@poczta.fm POZDROWIONKA I CAŁUSKI DLA DZIECIACZKÓW
Emmas
2006-10-10
14:03:38
Email
Dzień dobry. Mam na imie Ewa i mam synka urodzonego w listopadzie. Chętnie z wami napisze o sprawach wychowania dzieci,oraz róZnych nekających mnie problemach.
mattww
2006-10-10
16:13:04
Email
100lat dla mężulka, wcale ten twojchłop nie taki stary, moj ma kilka lat wiecej.To jaką niespodziankę masz dla męża, pewnie szykuje sie jakaś imprezka?
femag
2006-10-10
18:02:57
Email
100lat dla męża! To my z jednego rocznika jesteśmy, mój mąż ma ur za tydzień a ja w grudniu. Zastanawiamy sie czy nie zrobić jednej dużej imprezy z roczkiem córy w listopadzie. Pozdrawiam i czekam na foty od was:*
kabria
2006-10-11
09:11:50
Email
Witaj Ewa miło że napisałas, grono sie powiększa:).........Dziewczynki dziekuje ślicznie za życzonka dla męża....same niespodzianki miał ten mój mąż...my postawiłysmy ciastkarnie do góry nogami zeby nam spóźnialskim na miejscu zrobili torcik w ksztalcie serca..i zrobili...a później przyjechała moja rodzinka z tortem i swieczkami....czego sie nikt nie spodziewał,,,do teraz jestem w szoku hihihii.....no my oficjalnie tez robimy imprezke wspólną tata 30stka i mała 1 roczek....a ja za 4 miesiące bede miała 30 lat,,,straszne:)...fotki zara bede wysyłać...pozdrawiam ciepło
femag
2006-10-11
12:24:20
Email
Dziękuję za przesłanie ślicznych zdjęć.Ninka mało sie zmieniała i przez cały czas piękna z niej dziewczynka. A z Ciebie Kasiu to chudzinka. Ale teraz jak jesz wiecej rzeczy to moze nabierzesz troche ciałka. No i nie wiem do kogo Ninka jest podobna, wydaje mi sie że troche do taty. Jak Zuzka zasnie to przesle wam nasze foty. Pozdrawiam.
kabria
2006-10-11
21:17:49
Email
Dziewczyny, fotki doszły,,,fajnie że juz znamy swoje buźki:) Zuza cały tatuś. No i moja ninka to kruszynka w porównaniu z Waszymi dzieciakami. No niestety chuda jestem ale juz teraz jest lepiej, ja zawsze drobna byłam no i mała jestem:)dlatego pomimo wieku(29 lat) czasem musze dowód pokazywac jak piwko kupuje, chociaz teraz jak mam ninke to inaczej na mnie patrzą heheh.....pozdrawiam ciepło
mattww
2006-10-12
11:41:18
Email
Ja rownież wam bardzo dziękuje za zdjęcia, dziewczynki sa przesliczne, moze ktoraś spodoba sie iwo hihihi,madziu do ciebie przesłałam dzisiaj bo wczoraj nie mogłam wysłac, ten mój komp to czasem nawala, mój iwo to trochę podobny do zuzi,moze dlatego ze maja ogragłe buzie hihihi,Twoja zuzia juz tak dzielnie maszeruje, az ci zazdroszcze mój to narazie zaczał sie poruszac samodzielnie w łożeczku
mattww
2006-10-12
11:45:51
Email
powiedzcie mi czy wasze dziewczyny odkrywaja sie w nocy, mój iwo nie zasnie pod koderka, a i w nocy sie budzi jak go przykrywam,nie ubieram go za ciepło a w domu mamy ok 20stop, wiec chyba mu nie jest goraco, rano sie budzi z zimnymi raczkami, boje sie zeby sie nie przeziebił, ale co przeciez nie przyszyje do niego kocyka ;)
femag
2006-10-12
12:20:55
Email
Dzięki za fotki. Iwo to cudowny mały facecik i może uda mu sie zacząć chodzić przed roczkiem. Myślę że Ninka też wkrótce ruszy sama. Gratulacje dla Ninki za wołanie siku i ee, no i ze robi to do nocnika. Zuza śpi przykryta ale zdarza sie ze sie odkryje w nocy i jak zmarznie to płacze i wstaję ją przykryć. Ostatnio bardzo zimne noce są i szybko wychładza nam się mieszkanie i Zuza dostała kataru. Ale nawet nie przeszkadza jej ten katar za bardzo chociaz jak kichnie to sie usmarka po pachy:):). Pozdrawiam gorąco wszystkie listopadowe mamy.
femag
2006-10-12
13:48:58
Email
A to Zuza i jej mama:):):)

mattww
2006-10-12
13:57:41
Email
kasiu powiedz mi skąd wiedziałys ze ninka ma skaze białkowa, czy poza jakimiś krostkami miała jeszcze jakieś objawy? Mój iwo od czasu gdy zaczał jeść wszystko, (wczesniej nie miał zadnych niepokojacych objawów)ma na policzkach takie drobne ostre krostki, takie kaszaczki, jakoś mnie to nie niepokoiło dopiero dziś pewna pani powiedział ze moze to byc oznaka skazy białkowej.On wczesniej miał problem z kupkami albo były twarde ,albo takie luźne czasami był w nich sluz,
mattww
2006-10-12
14:00:27
Email
prześliczne te wasze portrety...
mattww
2006-10-12
14:07:28
Email
powiedz madziu gdzie kupiliście zuzi ten samochod? na jednym zdjęciu siedziała w takim czerwonym samochodzie, ja tak sie zastanweiam nadprezentem dla iwa na roczek i tak myslałam nad jakimś autkiem, czy ten samochód jest na jakiś akumulator
kabria
2006-10-12
15:38:18
Email
cześć dziewuszki...ostatnio mało pisze a jak pisze to szybko, jakas mnie deprecha załapała i mi źle:(...mam nzdzieje, że szybko minie....chyba to wina przemęczenia, bo ostatnio nikt mi nie pomaga(zreszta zawsze i tak byłam sama) ale teraz to jeszcze gorzej bo tesciowa przestała obiadki gotowac, mąż siedzi po godzinach w pracy,a moja rodzinka daleko ode mnie,przyjaciół zresztą tu też nie mam ... dobrze ze przynajmniej słoneczko swieci i można wyjsc na spacerek...dzisiaj wziełam moj stary aparat fotograficzny i porobiłam fotki nince,,,az lepiej...no i dobrze ze internet mam :)no Magdo Twoja zuzia to niezły łobuz musi byc...bardzo szybko zaczeła chodzic no nie?...ale moja ninka to taka chłopczyca wszyscy mówią (po mamusi hhihih)a karykaturki przesliczne:)... nina nigdy nie zasypia przykryta...nielubi tego, zawsze nogi na górze , no i ja musze pilnowac zeby zawsze ja przykrywać ..troche to męczące niestety......co do chodzenia to dziecku nawet 1 dzien wystarczy jak nagle zacznie chodzić, wieć Moniko nie zdziw sie jak jutro IWO ruszy naprzód:) co do skazy białkowej , ninka oprócz krostek na policzkach, które ma do dzisiaj, ma jeszce liszaj ma ramionku tylko w 1 miejscu,,,wg. mojej lekarki jest to skaza, ale wg. drzewieckiej nie jest to skaza, a kupkami powiedziała mam sie w ogóle nie przejmować, a i takimi krostkami tez nie, bo to jest chwilowa nietolerancja na co kolwiek, albo nadrwrażliwośc na cokolwiek....no i teraz to zalezy komu wierzyć, ja wierze drzewieckiej bo to stara pediatra, a teraz kazdy wszystko zwala na skaze...POZDRAWIAM CIEPŁO
kabria
2006-10-12
15:39:01
Email
a samochodzik tez nam sie podoba,,,chyba tez cosik takiego kupimy dla ninki :)
kabria
2006-10-12
15:46:56
Email
a dziewczyny jak u Was z jedzonkiem,,moja ninka to moze mnie wyprowadzic z równowagi z tym jej jedzeniam niejedzeniem...a ja tak chciałabym żeby dogoniła Iwa i Zuze:)
kabria
2006-10-12
20:23:37
Email
dzisiejszy paln ninki to wykończyć mame heheheh...padam z nóg:)
Agulka
2006-10-12
20:36:01
Email
KABRIA trzymaj sie i nie dawaj jakimś smutasom .Jestes silna mamą i musisz sobie poradzić .Wyobraz sobie ,ze ja pracuję a do mojego synka przyjeżdza albo moja mama albo tescciowa,na zmianę ale niecodziennie.I jak tylko ja sie pojawiam w dzwiach to one juz wychodza nawet nie zapytam sie jak minąl dzień .Dopiero wieczorem dzwonie i sie dowiaduję .Tez mi cięzko bo dom i praca trudno to wszystko podzielić. A mam jeszcze corećzke co ma 6 lat.Chodzi do zerówki.dzisiaj przyszłam z pracy okolo 19 .Szybjo dzieci wykąopałam ,bo mąz wraca około 22.I na szczęscie szybko dzieciaki usnęły .Ale ja karmie jeszcze małego cycem i ściągam pokarm aby miał na kolejny dzień. Taraz tez padam na nos ,ale jeszcze tutaj do was zajżąlM CO TAM SŁYCHA.C U WASZYCH POCIECH. caluski dobranoc
femag
2006-10-12
20:41:47
Email
Samochodzik Zuza dostała na roczek od chrzesnej we wrzesniu(bo wyjechała za granice do pracy).Autko jest na akumulator i dodatkowo ma pilota do sterowania. Kupione w "smykatesach" w Cz-wie,ale myślę ze w innych sklepach z dzięcięcymi rzeczami też bedą, a poza tym sa na allegro w dziale dla dzieci- pojazdy. Na razie my sterujemy autkiem a potem córa sama bedzie jeździć(czasmi uda jej sie samej naciskać pedał gazu). Zuza to taki mały smyk, zaczyna szczypać i gryźć jak ją trzymam za rękę a ona nie chce iść w te strone, az sie boje co to bedzie potem:0. A jeśli chodzi o jedzenie to Zuza czasami siedzi grzecznie w fotelu i zjada całą porcję jedzenia a czasmi to musze za nią biegac aby coś zjadła,albo po dwóch łyżkach pluje, parska i zupka jest wtedy wszędzie i ja dostaje szału. Ciuchy od razu trzeba zamoczyć i kuchnie sprzątnąć, po prostu koszmar. Też bywam zmęczona i ostatnio marzy mi się dzień bez małej, choć nie wiem czy bym bez niej tyle wytrzymała. Buziaki
kabria
2006-10-12
20:49:03
Email
Dziewczyny jestescie super, dobrze, ze mamy to forum hihiihihi ...widze, że u Was podobnie....ja tez nie wytrzymałabym dnia bez małej...nawet jak spi dłuzej to tęsknie:)....POZDRAWIAM
femag
2006-10-12
20:51:07
Email
Agulka ja cie podziwiam: dwoje dzieci,praca i dom to wszystko na twojej głowie. No ale może twoje maluchy nie dokazują zbytnio. Synuś wygląda na aniołeczka a do tego pewnie jesteś silną i zaradną kobitką, no i doświadczoną mamą. Siebie nie widze teraz z drugim dzieckiem a także w pracy poza domem. Pozdrawiam gorąco.
kabria
2006-10-12
20:54:00
Email
ninka tez nieźle gryzie, szczypie,pyskuje, rzuca jak jej sie coś nie podoba i wołała tititititi grożąc paluszkiem...oj co to sie bedzie działo za pare miesięcy...aż sie bojee hihihihi..magdziu skąd ja to znam: "pluje, parska i zupka jest wtedy wszędzie i ja dostaje szału"......dzisiaj ide szybciej spac aby zebrac siły na jutro...dobranoc:)
kabria
2006-10-12
20:57:30
Email
ja też podziwiam Agulke....a ja pracuje w domciu, wiec czasem musze siedziec po nocach aby cos zrobic...wtedy jestem dopiero wykonczona...pozdrawiam ciepło
kabria
2006-10-13
09:13:52
Email
dzień doberek, w tego 13 no i w piątek życze szczescia:)...mam pytanko o jakich porach dajecie jedzonko swoim dzieciaczkom....moja ninka ostatnio nie bardzo lubi jesc obiadek(tzn, zupke) o tej porze co zawsze tzn. ok13-14...chyba zmienie pore jak wstanie czyli ok.16...no ale wtedy dawałam jej miecho z warzywakami czyli 2 danie....za to śniadania je super, ale lubi same konkrety, np. wczoraj zjadła 1,5 kiełbaski cielęcej z bułeczką, dzisiaj jajecznice z bułeczką....pozdrawiam ciepło
kabria
2006-10-13
09:42:03
Email
a jeszcze jedno, czy zawsze podajecie obiadek z 2 dań?...pozdrawiam
femag
2006-10-13
10:54:08
Email
Rzadko robie Zuzi 2 dania, zjada zupe a za godzine mięso z zupy (najczęściej). No i nie mamy stałych pór karmienia , Zuza zjada obiad po drzemce (ok. 13-16godz). Zuza to indywidualistka nic nie można jej narzucić sama ma swój rytm spania i jedzenia i tak juz od samego urodzenia. Kiedy próbowałam wprowadzić stałe godziny posiłków to mało zjadała albo przesypiała godziny. Nawet teraz jak musimy gdzieś jechać i zależy mi aby sie najadła bo nie wiadomo kiedy uda sie coś przekąsić, to ona na przekór marudzi zjada odrobinke i nic sie nie poradzi, wiec musze zabierac mase jedzenia ze sobą. Zmień Ninie godzine obiadku i zobacz ile wtedy zje. Pozdrawiam.
mattww
2006-10-13
11:33:27
Email
Witajcie dziewczyny, kasiu pociesze cie ze mnie tez łapia takie dni kiedy mam wszystkiego dosyc, zwłaszcza ze u mnie na osiedlu nie ma nikogo z kim mozna pogadac, teściowej ni mam mama mieszka daleko wiec jakoś razem z iwo musimy sobie radzić.Iwo tez straszny łobuz szczypie drapie bije nas, a w sklepie zachowuje sie jak warjat, wrzeszczy chce wychodzic z wózka, w hipermarkecie to muszg go trzynac zeby mógł pchac ten duzy wozek, bo inaczej jest wrzask.Co do jedzenia to u nas oczywiscie nie ma problemów iwo ma taki apetyt ze potrafi zjeść moja porcję,na obiad to czasami daję mu drugie danie , ale do zupy tez dodaje mu mięso,Jeśli chodzi o pory karmienia to mojemu iwo jest bez roznicy kiedy dostaje posiłek, najchętniej cały czas by coś jadł
mattww
2006-10-13
11:40:57
Email
w sobote Iwo jedzie do babci a ja robie sobie dzien wolnego...... tak sie zastanawiam co bedę robić ,pewnie tyle sobie zaplanuje i nic z tego nie wyjdzie, moze zrobimy sobie romantyczna kolacje we dwoje ...juz zapomniałam jak to jest...jedno jest pewne , zafunduje sobie długa kompiel w pianie bo na eksluzywne spa to raczej nie mam co liczyc hihihi
kabria
2006-10-13
20:42:44
Email
no to się juz nie martwie...bo ninka tez nie bardzo lubi jesć o stałych porach...:) ale Ci fajnie MOniko wolny dzień...ale gdybym go miała tez nie wiedziałabym co zrobić, myśle, ze własnie długa kąpiel w wannie w olbrzymiej pianie i maseczce na twarzy to dobry pomysł hhiihi a smutki powoli odchodzą, dzięki Waszym pocieszeniu ...pozdrawiam ciepło
Agulka
2006-10-15
15:46:23
Email
Witajcie!!! kabria ja podaję zupke ale ona to wygląda jak II danie tzn. jest ugotowana przeze mnie wczoraj np, na idnyku z dodatkiem marchewki pietruchy selera pora cebulki ziemniaków buraczka brokulów i z dodatkiem ryżu.Mięsko i niektore ttwardsze warzywka miksuje a reszzte rozgniatam widelcem i jak mały zje 300 tego czegos to jest nasycony....Popija to wszystko soczkiem z łyżeczki.Bo to na zupke nie wygląda raczej danie warzywno mięsne. Ale ostatnio zauważylam ciekawą zupkę z ogorków kwaszonych z ziemniakami bez mięska . To było z dodatkiem mleka bebiko.na masełku.Tylko wywar gotuje sie oddzielnie a na koniec dadaje sie ziemniaki ....Tylko nie wiem czy oj żarloczek mógłby sie tym najeść. SŁUCHAJCIE JAK MOGE WYKASOWAC zdjęcie które wkleiłam na stronke z fotkami. juz ten co mial zobacyc zobaczyl i chce juz go wykasoa\wac a nie moge PLISSSS
femag
2006-10-16
11:10:01
Email
Agulka nie mam pojęcia czy da sie wykasowac wlkejone na forum foty. Czy twój syn jada codziennie ta samą zupe? Spróbuj mu podawać zupę której część jest zmiksowana a częśc w kawałku niech sie maluch przyzwyczaja do gryzienia, i spokojnie możesz mu podać ogórkową zabieloną bebikiem tylko ugotowaną normalnie(wywar mięsny+warzywa+ogóry i po ugotowaniu dodać bebiko). Agulka a jak ma na imię twój synek? Pozdrawiam ciepło.
kabria
2006-10-16
11:25:41
Email
no ja też nie wiem jak usunąć fotki....Agulka no własnie ja też robie zupy dla nas wszystkich: ogórkowa pomidorowa krupnik żurek itd te same zupy je ninka, jedynie jak zabielam to osobno nince bebilonem , a osobno nam śmietaną...za niedługo skończą rok a dzieci roczne powinny jeść juz wszystko no prawie wszystko to co my:)POZDRAWIAM CIEPŁO
mattww
2006-10-16
12:12:13
Email
witajcie dziewczyny, ale miałam weekend.Zamiast wypczywać to praktycznie nie zmrozyłam oka, Iwo dstał jakiejś goaczki ,z piatku na sobote, potem jeszcze w sobote wieczorem i niewielka goraczke miał w niedziele nie wiem od czego czy to zabki czy trzydniowka, ale nie ma wysypki wiec chyba nie.podawałam mu ibufen, momentalnie mu przechodziło, bawił sie miał apetyt, a najgorzej wieczorem,Dzis praktycznie cała noc nie przespałam płakał nie chciał spac, ale nie miał goraczki teraz jest pogodny bawi sie i krzyczy wiec chyba nie jest chory, nie wiem czy isc do lekarza ....
kabria
2006-10-16
12:23:08
Email
Moniko, a może to był jakis wirus?? tera pełno tych świństw...ostatnio panował u nas 1 dniowy, gorączka i ból brzucha, na drugi dzień było oki...życze szybkiego powrotu do zdrówka. a do lekarza zawsze warto pójść, żeby sie nie martwić na zapas...pozdrawiam ciepło
femag
2006-10-16
12:29:40
Email
Moniko to wygląda na trzydniówke, może dziś pojawi sie wysypka nie musi jej być duzo. A jak Iwo nie ma innych objawów to chyba nie trzeba iść do lekarza, a zresztą obserwuj swojego maruderka i sama podejmij decyzje. Szkoda że nie udał sie zaplanowany weekend, ale tak to już z dziecmi jest przy nich nic nie mozna sobie zaplanować. Pozdrawiam i życze zdrówka dla synka
kabria
2006-10-16
12:54:10
Email
ninka dostała wysypki chyba po 4 dniu i to nie dużo...wiec jeśli iwo nie miał trzydniówki to rzeczywiście Magda ma racje, obserwuj....a moze iwo podświaddomie nie chciał pojechac do babci bo chciał zostać z mamusia?...oj biedne te mamuśki TRZYNAJCIE SIE CIEPŁO....pozdrawiam
kabria
2006-10-16
13:00:40
Email
jeszcze jedno. przy tzrydniówce zazwyczaj, choć nie zawsze, sa powiększone węzły chłonne z tyłu główki na dole, tym sie nie przejmuj jest to norumalny objaw, mojej nince choć przechodziła 3-dnióke w maju, zostały powiększone do tej pory- jest to norumalne...pozdr
femag
2006-10-16
14:53:57
Email
Dziewczyny mam pytanko: Czy wasze dzieci obgryzają łóżeczko?? Bo Zuzka zgryzła poręcz na całej długości, boje sie że jej drzazgi wejdą do buzi. Czyżby jej czegoś brakowało?? Jak tu zabezpieczyc łóżeczko?
Agulka
2006-10-16
15:46:32
Email
Femag ojej łózeczko zjada .Może zabki ida i ten sposób masuje sobie dziąsełka. Wiem że jak kiedys dzieci obgryzały ściany to znaczyło ,że im wapnia brakuje.Ale łózeczko ..nie wiem moze taka zabawa...... Moj synek ma na imie Karol. Dzis gotowałam zupke z kaszka jęczmienną .A na II danie jak wstanie zje Ziemniaczki z pulpecikiem idyczym i buraczki gotowane drobno starte.
kabria
2006-10-17
11:27:52
Email
Witajcie dziewczyny....Magdo a jakby przykleić folie samoprzylepną , albo obszyc jakims materiałem lub tasiemką rame łóżeczka?...Agulka jak robiłaś pulpeciki?...pozdrawiam
mattww
2006-10-17
12:24:25
Email
iwo naszczescie juz jest zdrów, nie ma wysypki, ale zauwazyłam ze zaczyna przebijac mu sie gorna czwórka , wiec napewno to było przyczyna gorączki.Co do łózeczka to iwo tez obgryza, moja kolezanka kiedys kupowała takie nakładki silikonowe, ale nie wiem gdzie, jesli chodzi o tasme to chyba nie jest dobry pomysł bo napewno ja tez zgryzie a tam same świństwa.Ja tez iwusiowi robiłam pulpeciki, sama mieliłam mieso i na goraca wode wrzucałam kuleczki, ( ja nie dawałam bułki tylko jajko,)
mattww
2006-10-17
12:27:00
Email
kupiłam wczorajj iwusiowi szczoteczke dla takich maluszków, strasznie mu sie podoba mycie zabków( ma ich 5)teraz sobie je masuje i ma radoche przy tym
kabria
2006-10-18
09:48:44
Email
Witajcie,,,racja z tą folią to głupi pomysł,,ale ja niemyśląca...ale jak nie znajdziesz tych nakładek silikonowych to można pokombinować z tasiemką lub wstążką z materiału kupioną w pasmanterii np. mozna owinąć wokół ramy,,,hm,,,heheh czasem to mam głupie pomysły:) ja tez musz kupic szczoteczke, bo myjemy ząbki ciągle gazikiem owiniętym o palec....a my mamy juz 8 zubów, własnie przedwczoraj sie przebiła dwójka na dole, która tak długo nie chciała wyjść...no i od przedwczoraj zrezygnowałam z podawania piersi nince, miałam jeszcze tylko w nocy dawac przez miesiąc, ale okazało sie , ze pokarm mi juz zanika powoli, wiec nie było sensu dawac dalej, ninka jakos spoko zrezygnowała prawie sama z cycusia, a tak sie bałam... pozdrawiam ciepło
mattww
2006-10-18
12:20:21
Email
kurcze jaki moj iwo ostatnio nieznosny, nic mu sie nie podoba, nawet spacery go nudza, nie wiem co mu wymyslac, on najchetniej siedziałby przy szafkach i trzaskał drzwiczkami,gdy mu czytam ksiazeczke to zaraz nia rzuci albo chce zjesc, zabawki tez go nie interesuja nawet te grajace.czasami jakas bajka w telewizji go na chwilke zainteresuje.Moze znacie jakies ciekawe zabawy, w ktore mozemy siebawic.a moze macie jakies fajne piosenki
Agulka
2006-10-18
15:48:19
Email
Hej . Ja pulpeciki robiłam z bułka Bo Karol juz zjada pieczywo. Mięso indyk pierś zmieliłam w maszynie do tego bułka jajko i odrobina soli .To obtaczalam w mące i na grący wywar z warzyw wrzuciłam .Gotowałam 20 minut. Wczoraj zjadł 2 na raz
Agulka
2006-10-18
15:50:38
Email
kabria
femag
2006-10-19
11:40:57
Email
Witajcie!! Dzięki za rady, na razie owinęłam wstążką poręcze łóżeczka no i Zuza już nie gryzie tylko stoi i skubie paluszkiem wstążke. Może ją skubać do woli:D ,ważne że już drzazg nie wygryza.
femag
2006-10-19
11:46:21
Email
Zuza ma szczoteczkę(Jordan 0-2lat) do zebów od sierpnia i na początku to prawie sie z nią nie rozstawała. Dzięki temu zęby sie szybciej przebiły a teraz niezbyt chętnie myje
kabria
2006-10-20
22:52:28
Email
Witajcie dziewczyny...ninka od 3 dni nic nie chce jesc(nawet swoich ulubionych winerek), marudzi, w nocy sie budzi i płacze...albo ja coś zbiera, albo idą te cholerne zuby czwórki..dzisiaj na szczescie zjadła kaszke na kolacje ale przy zabawie z garnkami, czyżby jedzenie było nudne? chyba szkoda jej czasu na jedzonko........Moniko prześle Ci jakies piosenki, które dostałam tez od dziewczyn z forum...kupiłysmy szczoteczke ale taką sylikonowa, którą sie wkłada na palec,.....jak tam Wasze dzieciaczki? pozdrawiam ciepło
kabria
2006-10-21
11:37:16
Email
Moja ninka tak samo jak Zuza tez indywidualistka...nic jej nie można narzucić i tak było od dawna...no a zreszta nasze dzieciaczki to skorpiony a one maja swój charakterek...ninka juz go pokazuje:) musiałam troche wyluzowac , bo stwierdziłam im wiecej sie przejmuje ze nie je i wrzeszcze na nia(bo juz nie wytrzymuje) tym gorzej....pozdrawiam ciepło
mattww
2006-10-21
15:56:11
Email
witajcie, widzę ze nie tylko mi mały skorpion daje popalic;)Moze kiedys sie spotkamy i poznamy ze soba nasze dzieci,w koncu mieszkamy całkiem blisko siebie.Dziś kupiłam dla małego kurteczkę taką ocieplana marynarkę sztruksowa będzie miał do spodni, jeszcze musimy kupic jakis kombinezon. Co do jedzenia to moze to jakiś chwilowy bunt i w krótce wszystko wroci do normy, moj iwo narazie je za dwóch , nawet jak miał goraczke to apetyt go nie opuszczał, Cieszymy sie bardzo ze on wszystko je,bo mozna go juz wszedzie zabrac ,do knajpy czy na jakis dłuzszy wypad, Wielkie dzięki za piosenki, mój mały strasznie lubi słuchac muzyki , zaraz tanczy i podskakuje. Powiedzcie mi jak wasze pociechy zachowują sie w samochodzie? siedzą grzecznie w fotelikach? My właśnie mamy ten problem ze iwo w ogole nie chce siedziec w foteliku, najchetniej siedziałby na przednim siedzeniu,
kabria
2006-10-23
11:15:41
Email
ninka róznie zachowuje sie w samochodzie, raz siedzi grzecznie, raz śpi a czasem płacze......NINa sie juz przestawiła na jedno spanie w dzien ok.11-12...szkoda bo mam teraz mało czasu dla siebie, no i zaczeła jesc, ale juz wiem w czym tkwił problem,,,jak zawsze po wypiciu rano mleczka z cycusia dawałam jej sniedonko za godzine, to teraz po wypiciu butli mleka najada sie bardziej i dopiero je ok. 11..., no i obiad przesunelismy na ok 16 ..oczywiscie podjada miedzy głównymi posiłkami,,,pozdrawiam serdecznie
femag
2006-10-23
12:23:56
Email
Cześć!!! Zuza uwielbia jeździć samochodem i chętnie siedzi w foteliku, a nawet szybko w nim zasypia:). Zuzę interesują wszelkie pojazdy(małe i duże tj.:traktor, motor, resoraki, rowerki itd.)od razu musi sie poprzyglądać, dotknąć, polizać hihi a jak sie da to wejść na pojazd. Zabawkami bawi sie rzadko, bo tyle innych interesujących i zakazanych rzeczy jest w domu i na podwórku którymi można sie "pobawić". Czasami gdy jej zabieram niedozwoloną rzecz to beczy a czasami obserwuje mnie gdzie ją kładę i za chwilę z zawadiackim uśmiechem idzie po tę rzecz. (Typowy skorpionek, smyk i łamacz zasad). Pozdrawiam
femag
2006-10-23
12:30:34
Email
My już kupiliśmy Zuzi kombinezon na zimę i kozaczki(nie umie w nich chodzić hihi..., bo trochę za duże i sięgają pod kolano a to nowość dla niej , w obuwiu sięgającym do kostki to biega a w kozaczkach śmiesznie kroczy, jak sie nie nauczy w nich chodzić to kupimy jej traperki ).
kabria
2006-10-23
21:33:48
Email
Witaj Magdo...u nas podobnie...Nina uwielbia różnego radzaju pojazdy, (chyba ma to po tatusiu, który jest maniakiem samochodów hihihi),,,no i ten uśmieszek- typowy dla skorpionika heheheheh...uwielbia też sie wspinac na rózne rzeczy, schody sa super, pudełka tez i w ogóle wymysla takie sobie podesty z różnych rzeczy a potem wchodzi na nie i ma niezłą radoche....dziewczyny ale nasze dzieciaczki rosną no nie? a z dnia na dzien coraz to bardziej mądralki sie robią? ojoj co to sie bedzie działo za pare miesięcy chyba na głowe mi ninka wejdzie hehehhe pozdrawiam ciepło
kabria
2006-10-23
21:53:44
Email
Magdo mówiłas w innym temacie o chodzikach...ja tez uważam ze lepiej nie używać, wgoda dla mam itd ......ale co myslisz o takich jeździkach-pchaczach...ninka uwielbia pchac różne przedmioty, albo lubi jeździć, ślizgać sie na podkładkach(wyszukuje sobie przedmioty np. podkładki pod talerz, książki...itp)..no i cwaniak boi sie isc sama, czeka jak podam jej reke...juz ładnie chodzi za jedna, ale tak naprawde juz sama chodzi, ona tylko musi wiedziec ze mnie trzyma za ręke.....pozdrawiam
femag
2006-10-23
22:01:25
Email
Kasiu myslę ze chodziki-jeździki są ok. Dobre oparcie dla dzieci które jeszcze nie chodzą a poza tym mogą na nich siadac i sie odpychać. Też chciałam Zuzi go kupić ale ona zaczęła wcześnie chodzić więc ta zabawka stała sie niepotrzebna. Pozdrawiam ciepło.
kabria
2006-10-23
22:05:47
Email
dzieki wilekie za porade ...własnie chce taki kupic... http://allegro.pl/item134179405_playskool_chodzik_jezdzik_super_bcm.html ...no ale z dzeicmi tak jest ze dzis nie chodzą a jutro niespodziewanie tak...no ale zawsze zostanie pojazd do jezdzenia...z tydzien temu nina zrobiła ok 6-8 kroczków sama, jakos teraz znów ma opory , bezpieczniej na czworaka....pozdrawiam
femag
2006-10-24
10:35:35
Email
Kasiu ładny ten jeździk. A czy Ninka chodzi na palcach czy na całych stopach? Zuza chodziła na palcach jak ją prowadzaliśmy a nawet biegała na paluszkach ale jak samodzielnie zaczęła stawiać kroki to wtedy na całych stopkach. Myślę że Nina jest bardzo ostrożna pewnie boi sie przewrócić. Zuza od początku upadała na pupę i skoro ją to nie bolało to stawała i dalej próbowała chodzić. A teraz to ja mam utrapienie z nią nie można z niej oka spuścić bo wchodzi na stół, na meble,wyrzuca wszystko z szafek i wchodzi do nich.A wczoraj to nawet wypadła z łóżeczka na wersalkę, muszę koniecznie przesunąć jej łóżeczko w inne miejsce.
femag
2006-10-24
10:41:41
Email
Dziewczyny czy wasze dzieciaki bawią sie z wami w chowanego?? Zuza chowa sie za drzwi(albo fotel czy inny sprzet) i siedzi cicho, za jakąś chwile wychyla głowe i sie śmieje. Wtedy wiem że mam ją szukać:), ubaw mamy po pachy. Czasami bawimy się w szukanie zabawki czy jakiegoś innego przedmiotu, wtedy jest bardzo poważna i chętnie szuka zaginionej rzeczy.Pozdrawiam.
femag
2006-10-24
10:53:33
Email
Już niedługo nasze maluszki skończą roczek(ale szybko to zleciało). Może wpiszemy ich wymiary zaraz po urodzeniu i te obecne aby porównać? Jak przeglądam zdjęcia to nie mogę uwierzyć że z tak małej i chudej dziecinki w ciągu roku taka duża kobitka mi wyrosła. Zuzanna miała 55cm i 3,05kg a teraz ma 78cm i 10,60kg.
kabria
2006-10-24
11:26:32
Email
Magdo, ninka chodzi na całych stopach i tez wie od czego ma pupe bo jak upada to na nią:)..wydaje mi sie własnie ze jest ostrożna...taki mały cwaniak hihihii...od bardzo dawna stoi sama i nawet jak zaczynała stac to długo i robiła różne rzeczy, np. na paluszkach wstawała , kreciła sie itd....ona to pewnie by juz chodziła gdyby nie raczkowała, ale ja sie tym nie przejmuje, każde dziecko ma swój czas,,,,nina tez lubi sie wspinac na różne rzeczy, na półki, meble, pudła i wzsystko sobie podkłada tak aby zrobić sobie taki podest a potem na to wstaje...mam wtedy niezły ubaw jak kombinuje hihihi...ninka tez bardzo lubi sie bawic w chowanego, sama mnie to tego prowokuje, chows sie za np. fotel i woła acha jak sie pokazuje...dobry pomysł z tym chowaniem rzeczy musze wypróbowac z ninką....wymiarów niestety nieznam,,,ale postaram sie ja zmierzyc i zważyc to podam...no tak bardzo zleciał ten czas... ...pozdrawiam ciepło
femag
2006-10-25
09:36:16
Email
Zuza tez raczkowała , zaczęła po 6mcu i tak samo jak Ninka chodziła przy meblach potem przeraczkowała do wersalki wstała i trzymając sie jej chodziła.Pod koniec sierpnia zrobiła samodzielnie kilka kroków i tak co dzień robiła ich więcej az stwierdziła ze sobie daje rade sama . Nince juz nieduzo zostało do samodzielnego chodzenia, wkrótce nabierze śmiałości i ruszy a wtedy to sie dopiero zacznie bieganie za nią.
mattww
2006-10-25
11:57:18
Email
to wasze dziewczyny w swoje pierwsze urodzinki wkroczą na własnych nózka.Gratulacje, a mój len wkroczy na pełzaka,hihi.On juz ładnie chodzi trzymany za jedną raczkę ale raczkowac w ogóle nie chce.Tez zastanawiałam sie czy nie kupic mu tego chodzika jeździka, mógłby samodzielnie sie przemieszczac, albo chociaz zając na krotka chwile, bo mnie kręgosłup peka. Powiedzcie mi w jakim rozmiarze kupujecie kombinezon na zimę,ja kurtke kupiłam na 86 , jest trochę za duza ale nie wiem czy starczy na całą zime, nie chciałam mu kupowac jakiś strasznie wielkich rzeczy, a buciki o ile kupowałyście większe, Moj iwo to teraz wazy jakieś 11,5kg ze wzrostem to trudno powiedzieć bo nigdy sie nie da zmierzyć ale jakieś 78cm, Jedno jest pewne ze jest co nosić
femag
2006-10-25
14:42:57
Email
Moniko kupiliśmy Zuzi na zimę komplet(spodnie i kurtka)w rozm.92, po wywinięciu nogawek i rękawów jest na nią dobry a przecież zima może trwać z 5mcy więc stopniowo będziemy odwijać mankiety. Kozaki w rozm.23 bo teraz kapcie szmaciane ma w rozm.21,5 i są dobre.
mattww
2006-10-27
13:40:58
Email
witajcie. Jesien rozpieszcza nas pogoda, prawda? My z iwo staramy sie przebywać jak najdłuzej na słoneczku, bo przeciez niewiadomo ile jeszcze zostało tych pieknych dni.Dziś poszliśmy na plac zabaw, iwo był zachwycony, najbardziej podobała mu sie zjezdzalnia. Nie chciał wracac do domu. Terz smacznie spi a ja mam chwile dla siebie;) Ostatnio Iwo ciagle marudzi w nocy ,spi w łozeczku tylko dwie godziny a potem musze go brac do swojego łózka bo ciagle sie wybudza, popłakuje, przekręca sie na brzuch, pewnie zęby, albo sni mu sie coś
femag
2006-10-27
13:59:34
Email
Pogoda jest super. Dziś też byłam z Zuzą na placu zabaw i też zachwyciła ją zjażdzalnia . Śmiała sie i ciągle chciała zjażdzać. W niedziele chcemy Zuze zabrać do "dziecięcej krainy" tam są baseny z kulkami, zjeżdzalnie i inne atrakcje zobaczymy czy bedzie się jej podobać.
kabria
2006-10-27
22:06:31
Email
czesc dziewczyny...a my siedzimy u babci i sie byczymy, zostaje u mamy cały tydzień, musze w końcu odpocząc:) ..racja prawdziwa złota polska jesien, też korzystamy..no ale ponoć ma sie od jutra zmienic pogoda....co do rozmiarów ubranek, to zalezy bo jak jest duza rozmiarówka to 86, a jak norumalna to juz kupujemy 92, bo lepiej wywinąć rekawki i nogawki(my tez sie przymierzamy do kupna kombinezonika)...a buty Ninka ma roz. 20, ale juz na zime kupimy 21,,,,,Nina wazyła jak sie urodziła 3010(a schudła do 2950) i miała 52 cm, teraz przy wierceniu sie ma ok76-77cm, a wazy gdzies z 9kg...ninka wczoraj tez wstawała czesto w nocy, prawdopodobnie czwóreczki idą:(.....pozdrówka
mattww
2006-10-30
09:12:24
Email
Czesc dziewczyny,weekend nie zabardzo sie udał.Cały dzien przesiedzielismy w domu, ja jestem wykonczona, Iwo w ogóle mogłby nie spać w dzień, sam tez chwili sie nie zabawi.Powiedzcie mi czy wasi męzowie zajmuja się dziećmi? Moj ogranicza sie tylko do 10 min dziennie i to sadza małego przed tv zeby nie musiał z nim biegac, czasami to mam go dosyć , czuje sie jakbym miała nie jedno , ale dwoje dzieci w domu bo stary nawet sniadania sam sobie nie zrobi.Ciągle sie kłócimy bo gdy go prosze by posiedział z małym to cjagle ma jakąś wymówkę.. A Iwo znów złapał jakiś katar, ostatnio to jakiś ciągle podziębiony, tak sie zastanawiam czy sa jakieś witaminy uodparniające organizm, przeciez nie moge go ciągle faszerowac kroplami do nosa i syropami..
femag
2006-10-30
10:40:04
Email
Moniko Zuza też dostała znów katarku(to przez tą wietrzną pogodę). Mój mąż po przyjściu z pracy jeśli nie ma innych zajęć to zajmuje sie Zuzką(gilganie, huśtanie,chownie się, czytanie książek, granie w piłkę i inne wygłupy to jego specjalność:)),ona lubi te zabawy z tatą, czeka na jego powrót i wszędzie za nim chodzi(córunia tatunia:):)). Czasem ale rzadko zabiera on Zuzę na spacer albo jadą gdzieś razem samochodem(tak na godz)i wtedy mam czas aby posprzątać, bo przy nich sie nie da. Czasami też mam wrażenie że mam dwójkę dzieciaków, gdyż bardzo sie brudzą i bałaganią. Mój mąż gdy nie pracuje to pomaga mi w domu: on sprząta i gotuje, a ja piorę, prasuję i zmywam bo on tego nie lubi. Ale córką zajmuję się tylko ja tzn. karmię, przewijam, myję ją i ubieram oraz usypiam mąż nie wykonywał tych czynności przy małej od samego początku. Na mężusia nie narzekam, ale czasem też bywam zmęczona bo Zuzka ma mnóstwo energii a i nie codzień mąż zajmuje sie dzieckiem. Pozdrawiam gorąco.
kabria
2006-10-30
12:07:42
Email
czesć dziewczyny,,tak to jest z tymi chłopami...ja nie narzekam na męza, bo bidulek bardzo zagoniony,jak wstaje o 6 rano to chodzi spac o 2 i tak codziennie...mój mąż niestety nie ma jak sie zajac mała a bardzo by chciał, jedynie przed kąpiela sie bawia, no i zawsze jak wymyje mała to bawia sie w wannie:pluskaja sie na całego,robia fale itd. czasem jak ma jakis wolniejszy dzien to zabiera małą na spacer ale to sie zdarza raz na 3 miesiące:( no i jak wiecie nikt inny mi nie pomaga, bo tu nikogo nie mam,oprócz tesciowej, która nie zajmie sie ninką...tak wiec czasu dla siebie w ogóle nie mam i czasem po prostu dostaje na głowe, wrzeszcze na wszystkich a potem płacze że źle zrobiłam.. dlatego tez przyjechałam na tydzien do mojej mamy aby sobie odpoczacle i zregenerowac siły . Ostatnio to naprawde juz ze mną było źle, nie umiałam sobie z tym wszystkim poradzić, no ale na szczescie mam super męża który jest wielkim optymista i postawił mnie na nogi(gdyby nie on to chyba juz leżałabym w jakimś szpitalu psychiatrycznym)...no i to że zaczełam cos robić dla siebie:tzn, na nowo zaczełam fotografować....a ja mam jeszcze psa huskyego- to jakby drugie dziecko, i najwiecej po nim syfu(pełno siersciitd)..no ale cóz zrobić takie zycie : ALE jak mówia słowa piosenki ZAWSZE TRZEBA PATRZEC NA LEPSZA STRONE ŻYCIA...pozdrawiam Was ciepło
femag
2006-10-30
12:09:38
Email
Agulka jeśli chcesz wykasować foty na forum to musisz wejść do działu Matki,żony.... i tam do tematu NOWA ADMINISTRACJA FORUM i napisać co chcesz wykasować i skąd, no i oni usuną wskazany przez Ciebie temat. Pozdrawiam
mattww
2006-10-30
15:25:12
Email
Ja Kasiu tez czasami dostaję świra w domu, ciągle sama z małym.Kocham go strasznie ,ale czasami to juz mam wszystkiego serdecznie dosyć.Moja mama pracuje ,ale wkrótce ma zaplanowany urlop więc podrzucę jej wnuka na dwa dni. Sama pewnie poświęcę sie doprowadzeniu domu do stanu urzywalności, mamy ponad 120m i masę okien do mycia a przy dziecku to nie mam kiedy za to wszystko porządnie się wziąść. W przyszłym roku obiecałam sobie jakieś porządne wakacje i mam nadziję ze plany wypalą, Teraz niestety trzeba jakoś przetrwać te długie zimne miesiące....
madziach
2006-11-02
21:12:08
Email
Cześć dziewczyny ! znalazłam sie na waszym forum dzięki Madzi (femag). Tak jak wy mam maluszka z listopada a dokładnie z 13. Mój skarb ma na imię Kubuś. Mieszkamy w Myszkowie. Kuba jest bardzo grzecznym chłopczykiem nie daje mi popalić. Największym naszym problemem jest to ze mój Kubuś nie lubi, nie chce jeść i to bardzo mnie smuci. wszystko trzeba mu wciskać. pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki a w szczególności Madzie i Zuzie.
femag
2006-11-02
21:50:50
Email
Witaj Madziu!! Bardzo sie cieszę że do nas dołączyłaś. Napisz co i ile Kubuś zjada. Gorąco pozdrawiamy Ciebie i Kubusia i mam nadzieję że częściej klikniesz coś do nas. Buziaki.
kabria
2006-11-02
22:08:12
Email
Witajcie kobitki...a szczególnie witam Madziach- nawet nie wiecie jak bardzio sie ucieszyłam ,jak przeczytałam ze jesteś z Myszkowa MY TEŻ jesteśmy z Myszkowa HUUURRRAAA:):):)...moze sie jakos zmówimy?...moja ninka tez niejadek hehehheh bedziemy miały o czym gdac:)...napisz mi na maila kabria@poczta.fm gdzie mieszkasz albo jak sie umówimy(nie bedziemy przecież na forum gadac otwarcie np. o miejscu zamieszkania) pozdrawiam ciepło
kabria
2006-11-02
22:12:57
Email
dziewczyny jak wasze dzieciaczki zareagowały na śnieg? mojej nince sie bardzo podobało, pokazałam jej najpierw przez okno to była w szoku i westchneła...a potem na dworze jak dotykała sniegu to sie cieszyła, a najbardziej jej sie podobało rzucanie w nią snieżkami i chodenie po skrzypiącym śniegu,,,,sanki juz mamy z zeszłego roku, dostała pod choinke od babci,,,no i pieska huskyego mamy który bedzie ciągnął ninke na sankach(mamy specjalna uprząż) buźki:)
femag
2006-11-03
10:12:40
Email
śnieg oglądany z okna na Zuzi nie zrobił zbyt wielkiego wrażenia. Zuza znów ma katar i waham się czy zabierać ją na dwór. Bo jak pójdziemy na chwilę to potem ona bardzo płacze bo nie chce wracać do domku.
femag
2006-11-03
10:14:42
Email
Moc prezentów i buziaków od Zuzi i jej mamy dla KAROLKA z okazji pierwszych urodzin

Kabria
2006-11-03
11:48:06
Email
My tez przyłaczamy sie do życzeń dla KAROLKA WSZYSTKIEGO NAJNAJNAJNAJNAJNAJ LEPSZEJSZEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! własnie którego listopada wasze dzieciaczki skończą roczek? Moja Ninka 17:)
mattww
2006-11-03
12:11:29
Email
Karolku wszystkiego naj w twoje pierwsze urodzinki, duzo zdrówka i uśmiechu
mattww
2006-11-03
12:17:28
Email
moj iwo jest z 16 , więc tylko dzień starszy od ninki.Iwo strasznie sie ucieszył gdy zobaczył śnieg, nie mógł się nadziwić ze nagle wszystko zrobiło się białe, pokazywał paluszkiem i mówił oooo, Iwo ciągle ma katar i kaszle, juz nie wiem czy iść z nim do lekarza, nie ma gorączki , a w nocy to pewnie kaszle od kataru, co wy podajecie swoim dzieciom na katar, jakieś kropelki do nosa? na kaszel podawałam mu syrop prawoślazowy, a moze macie jakieś domowe sposoby na przeziębienie...
madziach
2006-11-03
21:35:43
Email
Cześć Kasiu bardzo sie ciesze ze tez jesteś z Myszkow, koniecznie musimy się spotkać. Cześć Madziu mój Kubuś naprawdę bardzo mało je. Cały czas jeszcze jest na piersi tzn. tylko przed spaniem i w nocy karmie go jeszcze piersia a w dzień juz raczej nie. Rano zjada kawałek bułeczki z zółtkiem albo jakimś serkiem choć nie powinien bo podejrzewamy u niego skaze białkową ale Kubie tylko to smakuje. koło 10 je 150 ml Sinlacu i to tez nie zawsze zje wszystko. Koło 13 14 zje kilka łyżek zupki, miesko jak mu daje to pogryzie i wypluje. Potem koło 16 zje deserek ze słoiczka (próbowałam dawać mu z biszkoptem ale też nie chce, woli sam deserek) lub jabuszko gruszke banana itp. Koło godz 18 znów je Sinlac i przed spaniem o 20 piers i tyle. Apetyt u dziecka to jest świetna sprawa. Juz nie raz płakałam przez mojego smyka z tego powodu. Wypróbowliśmy z lekarzem wszystkie syropy na poprawę apetytu, lepsze trawienie i nic ! Mam nadzieje że kiedys mu się odmieni i sam bedzie wołał o jedzenie, bo jak na razie to wszystko trzeba mu wpychac, on mógłby nie jeść cały dzień .
femag
2006-11-03
22:31:04
Email
Witaj Madziu!! Co to znaczy że podejrzewacie skazę?? Skaza albo jest albo jej nie ma. Czy ty karmiąc piersią jadłaś nabiał, wołowinę czy byłaś na jakiejś diecie?? Ninka Kasi też była podejrzewana o skaze(z powodu wysypki na ramieniu) a teraz je wszystko tylko w małych ilościach. Mam szczęscie że moja Zuzka lubi jeść, tylko że ona nie usiedzi na miejscu tylko trzeba za nią biegać i ją karmić. Czasami siądzie grzecznie w foteliku i zje całą porcję zupy czy kaszki. No właśnie a kaszki owocowe bezmleczne Kubuś je? Ten sinlak to chyba nie jest smaczny? Buziaki dla Kubusia i jego mamusi.
kabria
2006-11-04
20:31:07
Email
Witajcie dziewczyny...tak to prawda, ninka miała miec skaze, a teraz je wszystko i nic jej nie jest...zresztą wszystkie dzieci w myszkowie to mają skaze, taka zazwyczaj jest diagnoza myszkowskich lekarzy...mojej ninki to nawet lekarka dokładnie nie obejrzała tylko z daleka widziała coś na ramieniu....Ninka była wielkim niejadkiem, ale teraz je bardzo dużo i je wszystko to co my, tez dawałam jej sinlac ale ona tego nie lubiła i sinlac dodaje jej tylko do mleka do butli na noc- 2 łyżeczki, na śniadanie juz tez nie lubi jesc kaszek , tylko konkrety np. 2 winerki cielęce, albo jajecznice, kaszka to tylko na kolacje i z dodatkiem deserku albo jakigos owoca, obiady wcina juz takie jak my, ostatnio zjadła 2 miseczki kapuśniaku(ona uwielbia kwaśnielizny np. ogórki kiszone)....a mleko dziecko juz 10 miesieczne to powinno dostawac tylko 2 razy na dzień(U nas rano po przebudzeniu i wieczorem po kąpieli) w nocy juz nie daje bo ninka sama odstawiła sie od piersi(miałam ją karmić jeszcze przez miesiąc tylko w nocy z piersi bo ją od 9 miesiąca odstawiałam od piersi)....Magdo wiecej odwagi i nie słuchania lekarzy z myszkowa, ja strasznie bałam sie wprowadzac nowe jedzenie nince, byłam bardzo ostrożna, ale dzieki dziewczyną z forum perzełamałam sie, przecież dziecko roczne powinno jeść juz wszystko(no oczywiście nie do przesady wiadomo niektórych rzeczy nie powinno)...może Kubus bedzie wolał miesko z przyprawami, (tak jak ninka ona gotowanego miesa nie zje, ale pieczone(duszone raczej) z przyprawami wcina aż jej sie uszy trzesą)....Magdo po prostu musimy sie spotkać i pogadac,,,daj jakis znak gdzie i jak na adres kabria@poczta.fm...wiecie co dziewczyny dzisij ninka mnie zaskoczyła, wczoraj przyjechalismy od babci po tygodniu do domciu, oczywiscie bardzo sie cieszyła, jak ją dałam do łózeczka to do niego sie przytulała i głosno śmiała ze szczescia ze jest u siebie w domciu, za pieskiem tez sie stęskniła, nie mówiąc juz o tatusiu...po przecież wszędzie dobrze ale najlepiej w domu...no i zapomnielismy zabrac ze sobą nocnik(a przyjechalismy późno wiec kupic juz nigdzie nie można było)...no i dzisiaj rano Ninka woła ee , a ja jej mówie ze nocniczka nie mamy, a ona eee, wiec posadziłam ją na ubikacje ...i zrobiła kupke....no ale juz mamy nocniczek i ninka jeszcze czesciej do niego sika i robi kupki bo bardziej jej sie podoba niż ten który miała wczesniej:)......... pozdrawiam ciepło
madziach
2006-11-04
21:13:09
Email
Cześć , niestety z ta skaza u Kuby problem jest powazniejszy. Kubus juz od 2 miesięcy dostaje Zyrtec i jest troche lepiej choc i tak na głowce i nóżkach ma taka sucha łuszczaca sie skórke.Jak nie brał tego to tak wszystko go swedziało ze jak go usypiałam to musiłam go drapac po pleckach, strasznie sie meczył. Główke to non stop miał zdrapaną. biedny był. Teraz jest juz lepiej. Kasiu ja też Kubusiowi daje wszystko mając nadzieje że w końcu mu coś posmakuje, ale on chyba naprawde jest typowym niejadkiem. Moja mama to mówi ze jeszcze nie widziała takiego dziecka. Mam dużą rodzinke moja mama ma 5 sióstr i każda ma już prawie dorosłe dzieci a mama jako najstarsza z sióstr zawsze im pomagała w opiece nad dziećmi. Ja mam 2 braci i ponoć każde z nas uwielbiało jeść i nie miała z nami zadnego problemu. Kasiu nie wiem moze słyszałaś o dr Safińskim on przyjmuje w poniedziałki i piątki w Zarkach Letnisko i ja własnie z Kubą od samego początku do niego chodzę. Pozdrowienia pa.
kabria
2006-11-06
11:01:34
Email
Witaj Magdo...o jakimś lekarzu z Żarek Letnisko słyszałam, chyba to ten o którym piszesz...ja chodze do medicoru, ale tylko na szczepienia, bo jak narazie nie miałam innej potrzeby, mała(odpukać w niemalowane)narazie nie chorowała. Ja z problemem skazy białkowej pojechałam do Drzewieckiej z ligoty, pewnie o niej słyszałaś. Jak sie spotkamy to dam Ci namiary do niej, moze sie tam wybierzesz? ..........Pozdrawiam wszystkie listopadowe mamuśki i ich dzieciaczki
kabria
2006-11-09
21:38:13
Email
Wczoraj Kasia(mamaGuśka) miała roczek , ale forum nie działało wiec dzisiaj składam życzenia WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DUŻO UŚMIECHU I PREZENTÓW NO I ZDRÓWKA.....może znowu do nas zajrzycie bo dawno Was nie było..... a ninka od dzisiaj coraz czesciej sie puszcza sama i sie cieszy bardzo jak przejdzie pare kroczków:)juz jest bardziej odwaznejsza w chodzeniu..ale nadal sie boi ...pozdrowionka
Guśka78
2006-11-10
10:52:04
Email
Bardzo bardzo dziękuję za życzenia:)) zaglądam często na forum tylko jakoś sie nie udzielałam....dziś właśnei przygotowuję jedzonko bo jutro robimy Kasi oficjalne urodzinki- tort itd. Kasia bryka w łóżeczku, czekam aż zaśnie żeby coś zrobić...Pozdrawiam wszystkie dzieciaczki i mamusie:))
mattww
2006-11-10
11:31:20
Email
cześć dziewczyny, ja tez musze sie pochwalić ze iwo coraz owazniej maszeruje, nawt sam probuje sie poruszac,jeszcze to troche nieporadne ale kilka kroczkow zrobi.Teraz to nie moge go spuszczać z oczu bo on na wszystko się wdrapuje, ostatnio spodobał mu sie parapet(my mamy nisko okna) , odsuwa sobie szuflady i sie na nich podciąga.
mattww
2006-11-10
11:41:02
Email
dziewczyny a co planujecie na roczek waszych pociech?Ja chciałabym zrobić jakąś super imprezę, mam tyle pomysłów ale nie wiem jak za wszystko się zabrać, kupilismy juz balony czapeczki, pedardy itp , nie wiem co podac do jedzenia, macie moze jakieś przepisy na jakąś kolację na ciepło?
kabria
2006-11-10
11:50:32
Email
Witajcie dziewczyny...ninka tez uwielbia sie wdrapywac na fotel na regały(własnie je bedziemy jutro przykrecac do sciany) i na wszystko co sie da...my robimy wspólną impreze z tatą (bo 30stke skończył w październiku)...robimy u cioci na jurze bo prowadzi agroturystyke,a bedzie duzo ludzi zrobimy wszystko na styl wiejski:),,, balony też musimy kupic:) pozdrawiam
femag
2006-11-10
13:23:26
Email
Spóźnione ale bardzo szczere życzenia urodzinowe dla KASIEŃKI od Zuzanki i jej mamy.

femag
2006-11-10
13:36:49
Email
Witajcie dziewczyny! Przez brzydką pogodę jesteśmy uziemione z Zuzą w domu, nawet nie mamy do kogo pojechać bo wszyscy wkoło chorują. Więc siedzimy i nudzimy się, bo juz brak mi pomysłów na nowe zabawy, a zabawki się Zuzi juz opatrzyły i rzadko po nie sięga. Co do imprezy urodzinowej to zamówiliśmy torta na poniedziałek, zrobię jakąś sałatkę i tyle. Przyjadą dziadkowie trochę posiedzą i już :). Nie będzie atrakcji(tzn.balonów, czapek itp) bo Zuza jest za mała, dopiero na kolejne urodziny można jej mieszkanko wystroić. Pozdrawiam Magda
mattww
2006-11-10
15:28:02
Email
mOj iwo tez nie chce bawic się zabawkami, interesuja go natomiast wszelkie sprzęty w domu, powyciągałam więc stare magnetofony,aparaty i telefony, ktore przygotowane były do wyrzucenia, teraz to idealna zabawka. Co do imprezy to tez mysłałm raczej o skromnej, ale iwo to jedynak w całej rodzinie, i w końcu to jego pierwsze urodzinki, a nawet jeśli nic nie zapamięta to poogląda sobie jak dorośnie na zdjęciach.jedno co mnie przeraza to pompowanie tych balonów, tatus kupił ich az 100, ja juz po napompowaniu dwóch miałam dosyć hihihi
femag
2006-11-10
20:56:46
Email
Zuza tak jak Iwo bawi się zepsutym aparatem telefonicznym a takze garnkami i miskami. Chodzi z plastikową miską i łyżeczką i karmi lale, misie i inne zabawki, albo siada na dywanie i trzaska łyżką po garkach to ją na chwilę zajmie. Ona lubi brać niedozwolone rzeczy i ucieka z nimi(zapalniczka, okulary, żarówka i itp), a jak sie jej odbiera i mówi ze nie wolno to płacze i wtedy szybko trzeba jej dać nową ciekawą rzecz do zabawy aby ją zając i jest spokój. Zuza sama otwiera szafki i szulady, wspina sie po półkach, meblach, skacze po wersalce i fotelu. Chwila ciszy jest gdy ogląda "Domisie" lub "Teletubisie", wtedy nie trzeba jej pilnować, bo grzecznie siedzi na wersalce,( te bajki lecą tylko rano, ale to i tak mi wystarczy aby odpocząć).
femag
2006-11-12
20:23:32
Email
Moniko może trzeba użyć pompki do tych balonów:):):), Iwo na pewno będzie się cieszył z wszystkiego co dla niego przygotujecie bo to będzie nowe, kolorowe i ciekawe. Zuza balony z urodzin tatusia tak mocno ściskała ze wszyscy w pokoju zamykali oczy, ale na szczęście nie pękły. Ona siadała na balonie i szczypała go, więc zaraz na drugi dzien je wyrzuciłam. Pozdrawiam
femag
2006-11-12
20:38:03
Email
I wczoraj i dziś Zuza miała gości, przyjechały dwie ciocie i prababka z prezentami. Bardzo nas miło zaskoczyły, bo nie spodziewaliśmy się ich wizyty. My sie szykujemy na jutro. Ciekawe czy Zuzi uda się zdmuchnąć świeczkę?
femag
2006-11-13
08:29:52
Email
Z okazji pierwszych urodzin KUBUSIA składamy mu najserdeczniejsze życzenia, dużo zdrowia, apetytu, zawsze uśmiechniętej buzi a także wielu gości z prezentami. Zuzanna i Magda

kabria
2006-11-13
08:48:40
Email
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEJSZEGO DLA ZUZI I KUBUSIA Z OKAZJI ICH PIERWSZYCH URODZIN DUZO ZDRÓWKA I MIŁOŚCI, MNÓSTWA PREZENTÓW I WIELE UŚMIECHU od Ninki i Kasi...pozdrawiam:)
kabria
2006-11-13
09:03:16
Email
najnajnajnajnajlepszego jeszcze raz

kabria
2006-11-13
09:03:46
Email
i jeszcze raz:):):)

kabria
2006-11-13
21:48:04
Email
ja urodzinki?:)..przeslijcie fotki:) pozdrowionka
mattww
2006-11-14
09:37:10
Email
Kochana zuziu, wszystkiego naj naj naj lepszego z ogazji twoich pierwszych urodzin, przepraszamy ze się spóznilismy ale jak na złość wczoraj nie mieliśmy internetu, dziś jednak spieszymy z buziakami dla ciebie i oczywiście dla tatusia , ktory tez miał swoje święto.Madziu powiedz jak zuzi poszło dmuchanie świeczki i koniecznie prześlij jakieś fotki.My wczoraj uczyliśmy naszego Iwo dmuchac, ale on najchętniej to by ta świeczkę zgasił palcem hihi
femag
2006-11-14
13:12:22
Email
Bardzo dziękujemy za życzenia. Zuzi nie udało się zdmuchnąć świeczki(chociaż ćwiczyliśmy dmuchanie przez 4 dni), Zuza próbowała ją złapać ręką a jak rodzice zdmuchnęli to dmuchała na zgaszoną, ale torta spróbowała. Impreza się udała ale fotek mało, nie miał kto pstrykać:(. W naszym jedynym pokoiku było 10 osób, az Zuzi brakowało miejsca na rozkładanie swoich zabawek. Ale była bardzo szczęśliwa, cały czas uśmiechnięta, wszystkich chodziła całować i zachęcała do zabawy. Az nie poznawałam swojej córy, potem zaczęła tańczyć i sama sobie śpiewała:). A największe zainteresowanie w córce wzbudził 1,5l szampan hihihi...., oraz pudełka po prezentach.
mattww
2006-11-14
13:35:23
Email
a robiłaś swojej córci jakieś wróżby? słyszałam ze sa jakieś specjalne wrózby na roczek...chciałabym zrobić dla swojego iwo, ale kompletnie nie wiem na czym polega ta zabawa.Moj iwo strasznie nie lubi sie całować, marszczy nos i odpycha całująca go osobe, co do tańca to uwielbia muzykę i coś tam po swojemu sobie nuci.
femag
2006-11-14
13:49:21
Email
ojej, zapomniałam o wróżbie! Miałam położyć przed nią kilka przedmiotów i zobaczyć co wybierze(książeczkę do czytania, książeczkę od nabożeństwa, lalę, kieliszek i pieniążek). Zrobię tę zabawę dzisiaj bo jestem ciekawa po co sięgnie moja Zuza najpierw:)
femag
2006-11-14
14:05:32
Email
Zuza ma już 7 zębów, (w ciągu 10 dni wyszły 3, bez płaczu tylko bardzo się śliniła) w ciągu ostatniego tygodnia Zuza stała się bardziej rozmowna, gada po swojemu z różną intonacją a czasami uda jej się coś zrozumiałego powiedzieć, a wszystko pokazuje co chce dostać lub zrobić, zaczęła przynosić nocnik gdy chce siku(hura!!),ale kupę dalej robi do pampersa:(. Chętnie sie dzieli jedzeniem piciem i zabawkami, zaczyna wykonywać moje prośby(np.coś mi przyniesie itp), a także mówi papa i kiwa głową jak dziękuje za coś. Jestem z niej dumna i tata też.
kabria
2006-11-14
21:32:25
Email
dziekujemy za fotki ...ale zuza miała sliczny torcik:) no to super ze zaczeła robic siusiu do nocniczka,,gratulujemy:) my tez juz od dawna robimy siusiu i ee , ale zdarza sie zrobić w pampersa:) ninka dzisiaj przeszła pół przedpokoju sama,,,,coraz częściej sama sie puszcza:) i ma wielką radoche jak sama kawałek przejdzie, ale i tak bezpieczniej na czworakach....ninka ma juz 8 zębów, a od ok miesiąca wychodza chyba 4 po prawej stronie bardzo ma spuchnięte,,,,też duzo opowiada po swojemu z różną intonacją głosu, np. jak wstanie, albo jak ogląda bajeczki, mówi na krówke muu, na kotka miał, na pieska hauhał, na konika iiiha, na kaczke kwakwa, na kurke koko, mówi cze i podaje ręke i nią potrząsa, mówi chce, daj, i wiele innych słów jej sie wymyka co dziń to nowe:) aa na teletubisia mówi ooo i hejo(no prawie hejo bo jakos tak inaczej po swojemuhihihi)...juz zaczyna mi pomagac robic różne rzeczyhihihi wtedy mam ubaw, wszystko rozumie, pokazuje co chce , jak jest głodna itd...ależ te nasze dzieciaczki juz duze i mądre, aż trudno w to uwierzyć, naprawde mozemy być dumne z naszych pociech :) ...pozdrawiam ciepło
mattww
2006-11-15
12:25:44
Email
moj iwo tez gada coraz więcej, niestety nic nie mozna zrozumieć, jak słyszy muzykę to sobie śpiewa i tańczy.Bardzo duzo rozumie, ale jakoś ma cięzko z dostosowaniem sie do słowa "nie wolno", powtarza tylko "nie" poczym wykorzystuje chwilę mojej nieuwagi i robi ta rzecz , która wcześniej zabroniłam.Bardzo chętnie sam je gdy daję mu zupkę to zabiera łyżeczkę i sam je, kanapeczkę tez całą dostaję i sam zajada. Jeśli chodzi o nocnik to nie umie jeszcze zawolać, ale zawsze coś zrobi do niego gdy go posadzę.
femag
2006-11-15
12:49:16
Email
Witajcie!! Zuza też próbuje jeśc łyżeczką, ale niewiele z tego co uda jej się nabrać trafia do buzi:):). Lubi pomagać mamie sprzątać tzn. chodzi ze ściereczką i wyciera różne przedmioty a także trzyma rurę odkurzacza przy sprzątaniu. Pomaga tez w kuchni podaje warzywa do obierania, trzaska łyżką po garach, grzebie w szufladzie z przyprawami i bardzo lubi sie przyglądać jak mama coś kroi czy gotuje.
kabria
2006-11-15
13:50:28
Email
WITAJCIE:) moja ninka tez trzaska w gary i pomaga przy gotowaniu:)...no a rzeczy których nie wolno barc , to wie ze nie wolno, podchodzi do nich patrzy na mnie śmieje sie kiwa głową i mówi nie, ale jak ja tylko nie widze zara siega po zabronione rzeczy.....lubi sma jesc i coraz czescieej nie pozwala mi ją karmić, taka zosia samosia:)...lubi sie bardzo przytulać i robić noski noski:)bardzo lubi muzyke, której jest duzo w naszym domciu, no i lubi tańczyć:) ...zapomniałam złożyc życzenia dla taty Zuzanny , bo ponoć też miał świeto...wiec wszystkiego najlepszego, a Zuza to cały tatuś, ślicznie wygladała na urodzinkach...a w ogóle nasze dzieci wszystkie ładne, iwo ma takie niepowtarzalne błekitne oczka_ ŚLICZNOTY- fotki dochodzą , dzięki wielkie, ale ponoc ode mnie czasem nic nie dochodzi, mówili mi znajomi,,,wiec sorki,,,pozdrawiam ciepło
femag
2006-11-16
08:31:51
Email
Spelnienia dzieciecych marzen,usmiechu na kazdy dzien, szczescia, radosci i wielu prezentow serdecznie zyczy Zuzia i Magda

femag
2006-11-16
08:35:55
Email
Oczywiscie zyczenia dla IWA (ale gapa ze mnie). Mam nadzieje ze uda mu sie zdmuchnac swieczke

kabria
2006-11-16
10:43:55
Email
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I NAJWSPANIALSZEGO DLA IWA Z OKAZJI JEGO PIERWSZYCH URODZIN, spełnienia marzeń, wiele miłości i szczescia, zawsze uśmiechniętej buźki, duzo prezentów życzą Ninka i jej mama Kaisa ...mnóstwo słodkich całusów pozdrowionka
mattww
2006-11-16
14:37:30
Email
witajcie dziewczyny, wielkie dzięki za zyczonka, Iwo swieczkę będzie dmuchał w sobote, bo przeniesliśmy impreze, teraz mam urwanie głowy, sprzątanie i zakupy.
mattww
2006-11-16
14:47:56
Email
Dziewczyny chce was spytać o radę, dziś przyjechała moja mama by zająć się małym, wszystko było fajnie dopoki nie walnął głową w podłogę, moja mama go prowadziła,i zaczął się wielki płacz.ja nie wiele myśląc nawrzeszczałam na nią że nie umie zajmować się dzieckiem i od słowa do słowa trochę się posprzeczałyśmy.Potem moja mama pojechała do domu, oczywiście rozstałyśmy sie bez słowa.Teraz strasznie mi głupio. Przecież pod moją opieką tez czasem coś mu sie stanie.Powiedzcie proszę czy wy tez jesteście przewrażliwione gdy zostawiacie wasze pociechy np z babcią
femag
2006-11-17
08:51:52
Email
Bardzo rzadko zostawiam Zuzkę z babciami(1 w miesiącu na kilka godz),zresztą obie babcie pracują i mogą popilnować jej tylko w weekendy lub popołudniami. Dlatego prawie wszedzie ona jeździ ze mną(zakupy,urzędy znajomi itd.). Zawsze wożę Zuzę do dziadków i wiem że jest jej tam dobrze. Zuza jest bardzo ruchliwa i ciągle nabija sobie nowego siniaka czy guza. Ale nie lubie zostawiać córy z dziadkami z innego względu: babcie ciągle wtykają jej jedzenie a dziadki ją noszą na rękach i dają wszystkie przedmioty które mała chce. Swoich dzieci tak nie wychowywali a z wnuczką zgłupieli. I juz ich prosiłam żeby jej nie przekarmiali ani nie niańczyli bo umie chodzić a do tego aby jej na wszystko nie pozwalali ale oni i tak robią swoje. Dlatego zostawiam im Zuzię tylko w najwyższej konieczności:).
femag
2006-11-17
09:09:46
Email
NINKO z okazji ukonczenia roczku Zuzia z mama Tobie zyczy zdrowka, apetytu, sily do zabawy, mnostwo prezentow i caluskow.

mattww
2006-11-17
09:47:41
Email
my również składamy najserdecznejsze zyczenia, z okazji twoich pierwszych urodzin. Duzo uśmichu, zdrowka i oczywiście masę prezentów bo z nich pewnie cieszyc się będziesz najbardziej.Zyczymy równiez udanego przyjęcia i oczywiscie zdmuchniecia twojej pierwszej urodzinowej świeczki.Buziaki Monika & Iwo
femag
2006-11-17
09:59:40
Email
Moniko robiłas Iwu wróżbę na roczek?? Ja położyłam przed córą 5 rzeczy(książkę, książeczkę do nabożeństwa, pieniądz papierkowy, kieliszek i obrączkę)no i ona najpierw szybko złapał obrączkę wsadziła do buzi, gdy jej odebrałam to złapała pieniądze. Zuza to łasuch na błyskotki i kase:):):)
femag
2006-11-17
10:06:18
Email
sroczka materialistka:):):)

mattww
2006-11-20
12:58:58
Email
witajcie, Co do wrózby to robiłam, ale az wstyd powiedzieć co iwo wybrał....wodeczka i kasa, to go interesuje, złapał za obie rzeczy naraz.Prześlę wam fotki jak tylko dostanę od siostry. Impreza nam się udała, mały był strasznie zadowolony. Nie mógł napatrzyć się na balony, udekorowałam nimi cały dom.Swieczkę też próbował dmuchać , tylko bardzo słabiutko, ale przy pomocy udało się zdmuchnąć.Teraz mam wielkie sprzątanie, i nikogo do pomocy.
mattww
2006-11-20
13:00:52
Email
A jak tam Ninka po swoich urodzinkach, odezwijcie się i koniecznie prześlicie jakieś zdjęcia.
kabria
2006-11-20
19:52:58
Email
Witajcie dziewczyny...oczywiscie wielkie dzięki za życzonka..,,juz po imprezie, a była duza az 35 ludzi(prawie małe weselicho) no ale nikogo nie dało sie ominąc przy zaproszeniu, a tym bardziej, że obchodzilismy wspólnie urodzinki 30ste taty i małej:)... mała była w szoku, duzy trort swieczki no i MNÓSTWO PREZENTÓW!!!jak jakis gosc przychodził to ona od razu patrzała czy nie ma cos dla niej:) i daj daj!!!a co to bedzie jak bedzie starszahihihi ....a tez robilismy wróżbe, najpierw wzieła ksiązeczke, a potem obrączke,,,aż dziw ze nie kieliszek po rodzicach hehehheeh żartuje:).....zdjecia oczywiscie prześle jak tylko zmniejsze:) pozdrówka
Toska
2006-11-21
09:19:22
Email
Witajcie mamy. znalazłam to forum, szukając różnych informacji na temat rozwoju maluszków. Poruszacie bardzo ciekawe tematy. Chętnie powymieniam się z Wami doświadczeniami. Mam córcie listopadową. Niedługo skończy roczek. Jest pogodna i radosna. Jednak martwi mnie jej mowa. Mówi bardzo malutko. Zdarzyło jej się ba-ba, ta-ta, daj, ale sporadycznie. Było to raczej składanie sylab niż świadome wyrazy. Zdarzaja sie dni, że tylko 'yyyy" Wiem, że każde dziecko rozwija się indywidualnie, w swoim tempie, ale jednak martwię się tym. Chętnie posłucham czy macie jakies doswiadczenia w tym temacie, porady. Pozdrawiam.
kabria
2006-11-21
10:24:40
Email
Witaj Toska...nic sie nie martw,,to racja kazde dziecko rozwija sie swoim tempem,,,moja ninka mówi duzo, ale ja np. zaczełam mówic dopiero przed ukończeniem 3 roku zycia, moja mama tez sie bała, ale jak zaczełam mówic to buzia mi sie nie zamykała:) natomiast moja siostra bardzo wczesnie mówiła, recytowała wierszyki i śpiewała piosenki, naprawde nie martwilabym sie tym:) którego córka kończy roczek? no i jak macie na imie?...ninka od kilku dni bardzo marudzi, chyba zęby, albo gardełko bo mnie boli i mogła sie zarazić...pozdrówka i całuski:)
Toska
2006-11-21
10:41:33
Email
Witaj!! Dziękuję za odzew. Moja córcia skończy roczek 29.11. Ma na imię Natalia. Jest fajowa i generalnie grzeczna, chociaż też ma swoje złe dni. Strasznie lubi jeść::) ma 8 ząbów. Jeśli tylko zobaczy, że ktoś cos je to jest awantura. W przyszłym tygodniu pójdziemy się mierzyć i ważyć, więc wtedy podam jej wymiary. Pozdrawiam, Ewa
mattww
2006-11-21
10:42:40
Email
Witaj Tośka, Kasia ma racje nie powinnaś się martwić, wiele dzieci pózno zaczyna mówić i raczej nie jest to nic niepokojącego ,pewnie któregoś dnia cię zaskoczy jakimś słowem a moze krotkim zdaniem. Napisz jak twoja córa ma na imię i kiedy obchodzicie pierwsze urodzinki. Pozdrawiamy
mattww
2006-11-21
10:44:48
Email
To zupełnie jak mój syn on tez strasznie lubi jeść, nie mozna przy nim w ogole ruszać buzią bo zaraz krzyczy ze on tez chce
mattww
2006-11-21
10:47:25
Email
U nas pojawił się kolejny ząbek iwo ma ich narazie 6 , ale strasznie nimi gryzie tylko wyczekuje naszej nieuwaghi by złapać i mocno ugryść.
femag
2006-11-21
11:38:24
Email
Witaj Toska, miło ze dołączyłaś do nas. Zgadzam sie z dziewczynami co do mowy to na razie nie ma sie czym martwic. Dzieci mojego kuzyna (dwóch chłopców) zaczęli mówić bardzo późno, jeden po ukończeniu 3 roku a drugi dopiero po 4 roku życia. Rodzice martwili sie jeździli z nimi po lekarzach i nic nie pomagało żadne ćwiczenia kazali czekać. No a teraz jeden nawija jak najęty pierdoła z niego niezła(11lat)no a drugi mówi duzo a nie wszystko mozna jeszcze zrozumiec(4,5lat). Moze Natalka ma wiele ciekawszych zajęć w ciągu dnia i tak ją poznawanie świata pochłania że nie chce jej się mówić na razie słucha i koduje a potem jak zacznie mówić to sie bedziesz dziwić skąd zna tak różne rzeczy. Pozdrawiam
femag
2006-11-21
11:49:37
Email
Byłyśmy dziś na szczepieniu (odra, świnka, różyczka) i Zuzę zważono, klocek z niej 10,60kg. Do wiosny mamy spokój ze szczepieniami.:) Zuza bardzo sie slini, dziąsła nie popuchnięte nic tam nie widać a ciągle z palcami lub z zabawką w buzi chodzi. Ale podobno swędzi czy boli w dziąsłach najbardziej, a jak wychodzą to juz bezboleśnie. Ciekawe które teraz będą wychodziły? Buziaki dla wszystkich listopadowych maluszków.
Toska
2006-11-21
12:43:41
Email
Serdecznie dziekuje dziewczyny za wasze wypowiedzi. Będę czekać kiedy to moje szczęście zacznie do mnie rozmawiać. Będę Was informować.
femag
2006-11-23
08:40:34
Email
Cześć!! W jakim proszku pierzecie swoim dzieciom ubranka? Ja piorę w Lovelli odkąd sie Zuzia urodziła, ale moja kumpela juz jak jej mały skończył pół roku zaczęła prać w Persilu. Zuza nie ma uczulenia na nic, więc myślę że jak skończy mi się teraz opakowanie Lovelli to zacznę jej prać w tym samym proszku co i nam. Pozdrawiam
femag
2006-11-23
08:50:08
Email
I jeszcze jedno pytanko: Co dajecie swoim pociechom do picia?? Czy dajecie Vibovit?? Moja Zuza nie chce pić Vibovitu. Pije rumianek, lipe i herbatki HIPPa, a czasami słabą Sagę z cytrynką.
Toska
2006-11-23
09:49:52
Email
Hej Dziewczyny. Ja prałam w Jelpie, ale nie długo. Jak Nati skończyła pół roczku zaczęłam mieszać z persilen, az w końcu tylko sam persil. Nic sie nie działo a ubranka lepiej sie dopierają. Spróbuj mieszać lovele z innym proszkiem. Do picia głownie herbatki hippa, czasami troszkę naszej herbaty. Bardzo jej smakije kompocik z jabłek i sliwek. Vibovitu nie dawałam, ale sprobuję. Nati nie lubi kupowanych soczków. Pozdrawiam.
mattww
2006-11-23
10:46:22
Email
co do picia to iwo pije wszystkie soczki, słabą herbatke, kompociki, tych hibbowskich ani innych w ogóle nie chce,Jeśli chodzi o proszek to ja na początku prałam w Loweli ale od dłuzszego czasu piorę w prroszku ,w którym pierzemy nasze rzeczy
Strona 11 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum