szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - nocnik


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, następna
Napisano: Treść:
Justa
2006-03-13
Email
dziewczyny, podzielcie sie swoimi doswiadczeniami, jak nauczyłyście swoje pociechy siadania i załatwiania sie na nocniku?moja Martynka(13-miesięcy) krzyczy jak ją sadzam na pare sekund na nocnik. próbowałam już jak miała 10miesiecy i było to samo. nie wiem czy np. grajacy nocnik by coś zmienił..?
Kasia:)
2008-06-11
18:33:38
Email
Hej,Lenka właśnie od 2 tygodni robi siusiu i kupke na nocnik,wczoraj skonczyla 2 latka. Na poczatku próbowalismy ja sadzac-placz,bunt na sam widok nocnika,pol godziny siedzenia i nic,a jak latala bez pampersa albo wstrzymywala przez dlugi czas,albo sie posikala.....w koncu zaczelismy jej tlumaczyc ze duze dziewczynki robia do nocnika,a w pampersy tylko maluszki,ze jak zacznie robic siusiu dostanie od nas takiego dmuchanego teletubisia,ktorego widziala i kucyka pony.powtarzalismy to chyba z 2 tyg i Lenka zczela siadac na nocnik puszczac kropelke i krzyczec-"zrobałam siusiu".Jak tylko nocnik zaczynal grac zwiewala z niego.Zaczelismy jej tlumaczyc i powtarzac ze trzeba zrobic cale siusiu,bo inaczej bedzie ja bolal brzuszek oraz ze wtedy dostanie obiecana nagrode.No i ktoregos dnia siadla,zrobila cale siku,wiec my z szafy kucyka.zaczela wolac ze chce,lub pytana odpowiada tak lub nie.Jak widzielismy ze ma niewyrazna mine i wyglada na to ze bedzie robic kupke,posadzilismy i zrobila...dostala druga zabawke.od tej pory caly czas chodzi w majteczkach-pampersa zakladamy tylko na noc,ale po przebudzeniu rano nie robi tylko wola,juz nawet nie chce zrobic w pampersa,wiec za pare dni sciagamy wogle.Nie wiem czy u nas poskutkowaly namowy,czy obiecane nagrody,w kazdym razie z dnia na dzien zaczela wolac i latac w majteczkach.
FK
2009-01-26
14:07:54
Email
Poradźcie cos dziewczyny, bo nie wiem co robić. Krzyś ma 2 lata i 4 miesiące. Próbowałam go uczyc korzystania z nocnika latem, kiedy było ciepło, ale w ogóle nie załapywał, więc uzanałam, że jest za wcześnie i odpuściłam (było kilka prób latem w odstępach). Teraz uznałam, że już najwyższy czas i po trzech dniach jestem załamana. Zaczęłam w sobotę. Krzyś się starał. Popuszczał trochę, ale potem wstrzymywał i resztę robił do sedesu lub na nocnik. Chwaliliśmy go. Myslałam, że jesteśmy na dobrej drodze. Wczoraj jednak Krzyś odmówił współpracy. Jak go wysadzałam to się załatwiał, ale sam nie wołał. A wieczorem nie chciał się już nawet przebierać z mokrych rzeczy. Jakby mu to wcale nie przeszkadzało. Dziś jest to samo. Dałam sobie tydzień na tę próbę, ale może powinnam znów odpuścić na jakiś czas skoro robi się coraz gorzej. Dodam, że Krzyś należy do grzecznych dzieci i nawet jak się czasem buntuje to szybko udaje się odwrocić jego uwagę. Nie mamy z nim większych kłopotów. Tym bardziej nie wiem, dlaczego akurat z tymi pieluchami jest problem. Poradźcie coś.
pinkie
2009-01-26
17:00:54
Email
FK, wytrzymaj jeszcze jeden tydzień. Mój synek uparcie robił na podłogę przez dwa tygodnie. Po kazdym siku dostawał burę i pokazywałam mu gdzie się robi. I nagle stał się cud - pewnego dnia od rana zaczął robić na nocnik. Najpierw nocnik stał tam, gdzie się najcześciej bawil, po jakimś miesiącu przestawiłam nocnik do łazienki i już mam spokój.
Kamila
2009-01-27
14:35:53
Email
Też mam problem z Konradem. Skończył 2 lata i ani myśli robić na nocnik. Owszem, usiądzie, ale nic poza tym. Gdy jesteśmy razem w domu, chodzi bez pieluszki, w majtkach i lekkich spodenkach, może przez pół dnia chodzić w mokrych gaciach i nic nie powie! A czasem to nawet nie chce tych mokrych ściągnąć... załamana jestem normalnie.. Kinia przed ukończeniem 2 lat już robiła na nocnik a ten.. koszmar.. i jeszcze te jego kupy wrrrrr potrafi zrobić ze 3-4 dziennie takie śmierdziele,że szok :( nakładkę na sedes mamy-posiedzi i schodzi. Nie wiem.. nie chce czekać do lata.. nie wiem co robić :( on wogóle nie kuma gdzie ma robić to siusiu. Nie mówi dużo, ale wszystko rozumie co się do niego mówi, oprócz tego GDZIE KONDZIO ROBI SIUSIU heee HELP!
pinkie
2009-01-27
16:17:34
Email
Kamila, a może nie zakładaj mu nic na pupę? Tomek długo chodził bez spodni i majtek i wtedy szybko trafiał na nocnik. tak jak pisałam - dwa tygodnie lał na podłogę. Wiem, ze teraz zimno, ale może podwyższycie temperaturę w domu?
FK
2009-01-27
21:16:21
Email
Pinkie to Ty twarda jesteś. Ja niestety spasowałam. Doszłam do wniosku, że źle to zaczęłam. Za dużo szumu wokół tego zrobiliśmy. Do Krzysia bez przerwy o sikaniu, między sobą o sikaniu, przez telefon do babci o sikaniu. Mógł czuć za dużą presję i dlatego przestał współpracować mimo, że najpierw próbował. Zrobił się przez to rozdrażniony, nerwowy - zupełnie jak nie Krzyś. Jak mu włożyłam pieluchę, to się od razu się zrobił pogodny i spokojny. Dam mu teraz 2 tygodnie odpocząć i spróbuję znowu. Tym razem bez takiej presji. No i przede wszystkim muszę się opanować, bo rzeczywiście za dziesiątym chyba przebieraniem zaczęłam się niecierpliwić i denerwować. Mój mąż chyba jeszcze szybciej. Nerwy w ryzy i do dzieła za dwa tygodnie.
FK
2009-01-27
21:19:24
Email
Kamila - współczuję. Co do kup, to u Krzysia jest tak samo. Wczoraj jak chodził bez pieluchy, to też zrobił wielką i dość luźną. Wcale mu nie przeszkadzała i nie chciał się przebierać. A umyć go trzeba było całego. Jak go rozebrałam, to się wystraszył prysznica i wskoczył na mnie, żeby się przytulić, więc jeszcze i ja cała w kupie byłam. Istna rozpacz.
Kamila
2009-01-28
09:57:02
Email
Ojj a mój jeszcze dziś w nocy 3 razy wymiotował... jestem z nim w domu, czuje się chyba nieźle, bo rozrabia i już nie zwraca.. :) Pinkie, masz rację, zaraz spróbuję puścić go z gołą pupką - uwielbia to :) i tak miałam sprzątać, więc jak naleje czy coś grubszego zrobi... nic, sprzątnę!
pinkie
2009-01-28
19:37:19
Email
Ale z kupą będzie gorzej niż z siku - ostrzegam. Mimo, ze Tomek od paru miesięcy robi siku na nocnik, to zdarza mu się raz na tydzień nie zdążyć z kupą - jakby coś go bolało, a on nie kojarzy, ze to wypróżnienie ;) ostatnio zrobił wielką na poduszkę od narożnika - na ten widok ja zwróciłam :(
ciekawa
2009-01-29
08:45:41
Email
No ja też aktualnie z tematem nocnika walcze. To juz4 dzień ale trudno wytrzymamy. Mała lata w majteczkach-wczoraj juz robiła siku przez majteczki i nawet mało było prania bo co i raz przy wysadzaniu sie załatwiła. Gorzej z kupa bo jak jej sie zachciało to latała nerwowo i nie chciał usiasc -skutkiem czego pogubiła co nie co po drodze a jak juz szusem wpadła w nocnik to przodem i reszta wypadła na zewnatrz. Jeszcze rycze ze smiechu jak to pisze:) Pod wieczor jest duzo gorzej bo dużo więcej sika-i nawet bez kontroli bo potrafi mnie osikać. Wczoraj to juz sie tak zasikała co chwila na wieczór ze i poslizgneła sie 2 razy i w końcu załozyłam jej pieluche. Moze pod wieczór jest juz zmeczona ta nauka.
FK
2009-01-30
19:00:39
Email
O rety Ciekawa - popłakałam się ze śmiechu przy Twoim opisie :) A w jakim wieku Twoja córcia? Ja tak, jak pisałam wcześniej, odpuściłam na 2 tygodnie. Wczoraj jednak Krzyś po obudzeniu zawołał siusiu. Pielucha po nocy była prawie sucha i zrobił dużo siusiu do sedesu. Mam nadzieję, że to dobry znak. Powodzenia w nocnikowych zmaganiach wszystkim życzę.
ciekawa
2009-01-31
16:05:55
Email
Hej no u nas powolutku do przodu:) Wczoraj cały dzień ani razu sie nie posiusiała tylko lekko popuściła. Babcia wysadzała ja co godzina-i to jest lepiej bo dziecko nie ma takiej dzikiej presji nad sobą. Posikała sie nam dopiero na wieczór w rozgardiaszu, albo przy płaczu jak się jej coś zabrało. czyli spokój, spokój to podstawa. Tylko kupki wczoraj nie było-dziś też nie mam nadzieje ze ona się nie wstrzymuje.
bea1978
2009-02-02
11:28:49
Email
Dziewczyny a macie jakiś pomysł na to, żeby dziecko wogóle chciało siadać na nocnik?? Mój synek zachowuje się jak by go nocnik gryzł w pupke!! Mamy super nakładkę na ubikację i też nie chce na niej siedzieć, już brak mi pomysłów co zrobić żeby się przełamał!! Czaruś ma ponad dwa lata i siedzimy ciągle w pieluchach! Dodam że mały wie bardzo dobrze kiedy siuśki lecą, bo jak wchodzi do kąpieli do wanny, to pierwsze co robi to siura na stojąco i mówi, że robi siusiu!! No ręce mi już opadają, jakoś z córką poszło nam lepiej i dużo wcześniej, sama zaskoczyła pewnego dnia i tak już zostało, a ten mały typek jakiś oporny!!!
ciekawa
2009-02-02
17:24:06
Email
W mająókach którac mama chłopca pisała ze chłopcy powinni robić siuisu na stojąco bo tak jest łatwiej i lepiej dla pęcherza-moze tu tkwi problem-spróbuj go uczyć na stojaco na początek-nastka też ucieka gdy czuje zbyt dużą presję.
pinkie
2009-02-02
17:58:07
Email
tu akurat musze zaprzeczyć - zdrowiej dla facetów jest sikac na siedzaco, bo lepiej opróznia sie pecherz i zapobiega to problemom z prostata - mówcie swoim mezom, zeby siusiali na siedzaco :)
ciekawa
2009-02-02
18:07:40
Email
kurde co strona to opinią:) moze trzeba poprostu uzbroic sie w cierpliwość i niech leje w spodnie i chodzi mokry i ciagle tłumaczyć i tłumaczyc. działa bo sama widze jak u nas jest.
bea1978
2009-02-02
21:12:36
Email
Ech no na stojąco też próbowaliśmy, mały ogólnie jest przewrażliwiony na punkcie swojego ptaszka (miał tam zabieg robiony przez chirurga) i nie dawał go złapać, a jak już udawało się celować w nocnik czy też na ubikację to on uciekał i nic z tego nie wychodziło. No cóż może faktycznie trzeba jeszcze poczekać, aż sam dojrzeje do tego...tylko ile jeszcze??do 3 lat??moze 4?? Będę czekać cierpliwie, tylko mam nadzieję, że nie będzie to trwało jeszcze roku :(
Sylwetkar
2009-02-02
21:59:18
Email
Zuzia też zaczyna nauke kożystania z nocnika ,po mieszkaniu biega w majteczkach jak chce siusiu to woła trzymając sie za majteczki i przebierając nóżkami albo sma ściąga i siada i siusia ,zdarzają nam sie wpadki przeważnie przy zabawie albo jak wpadnie do łazienki i zobaczy lecącą wode,Ciekawa majowe bobasy mają wiele wspólnego np nierobienie kupki od wczoraj, często robiła na nocnik i niebyło z tym żadnych problemów niewiem co teraz
pinkie
2009-02-03
09:50:05
Email
Bea, Tomek zaczął sikać na nocnik, gdy miał 2 lata i 4 miesiące, a z programów superniani wiemy, ze i trzylatki można nauczyć, nigdy nie jest za późno :)
pinkie
2009-02-03
09:50:56
Email
Najważniejsze to nie przestawać próbować. i mówić, mówić, mówić....
bea1978
2009-02-03
11:36:04
Email
Dzięki Pinkie za pocieszenie, dzięki haha Czekać do trzech lat... No Czarek ma rok i 3 miesiące hihi więc może za miesiąc zacznie robić jak Twój synuś :)) Na razie mamy połamany nocnik, mały się nim tylko bawił, siedział może kilka razy i dno pękło - tak go załatwił żeby nie siusiać w nocniczek :)) Kupimy nowy i zaczynamy naukę na maxa.
bea1978
2009-02-03
11:36:33
Email
jaki rok hahaha dwa lata i trzy miesiące miało być oczywiście :))
ciekawa
2009-02-03
19:24:11
Email
Bea pierwszy tydzień jest najgorszy-ale niech nawet leje pod siebie ale nie stersuj go za bardzo sadzaniem-co godzina wystarczy. Ja sama widze ze jak sadzam nastke częsciej to ona nie robi i jest zawiedziona że nie ma ceremoni spuszczania wody:)
bea1978
2009-02-03
21:13:59
Email
My jesteśmy jakby na początku z trenowaniem, kiedyś próbowaliśmy, mały siadał, nic nie robił, czasem zrobił siusiu ale po jakimś czasie przestał wykazywać chęci właśnie do siadania. Odpuściłam i teraz chciałam od nowa zacząć i mały nie daje się sadzać - to jest nasz problem Ciekawa. Żeby siadał to juz połowa sukcesu haha ale on nie daje się posadzić na nocnik ani ubikację niestety. Na razie jestem na etapie proszenia...synusiu może siuśku zrobimy do nocniczka...oczywiście synuś mówi NIEEEEEE, albo jak zaczyna robić kupkę też proszę...chodź zrobimy do ubikacji, wodę spuścimy potem, cukiereczek będzie w nagrodę...no i znowu jest NIEEEEE i ucieczka. Nie zmuszam, nawet nie próbuję go brać na siłę bo wiem że to może tylko zaszkodzić. Tak więc jesteśmy super początkujący w tym temecie haha A po za tym nocniczek połamany, w sklepach nie ma takiego nocnika jak chcemy, w czwartek w jednym sklepie mają sie pojawić, zwykłe foczki - są leprze dla chłopców bo ze zwykłego nocniczka ptaszek lubi uciekać górą :)) Jak już będzie nocniczek zaczynamy bieganie bez pieluszki od rana do wieczora :))
pinkie
2009-02-04
11:45:33
Email
oj, ile ja lizaczków za to siusiu dawałam... :) powodzenia, Bea!
bea1978
2009-02-04
13:21:01
Email
Jessu ja z kilogram cukierków, czekoladki, gumy rozpuszczalne mogę dać, byle by mały chciał usiąść haha
bea1978
2009-02-10
09:00:26
Email
No to zdajemy relację z ostatnich trzech dni :)) Kupiłam nowy nocnik, zwykły bo foczek nie było, różnił się tylko kolorem od poprzedniego :)No i Czaruś dał się namówić żeby usiąść :)Udało się w pierwszy dzień raz złapać siuśki, w drugi wiele razy i kilka wypadków było również. W trzeci dzień było już okej, więcej trafień w nocnik niż w majtochy :)Mały woła sam ale ja w międzyczasie pytam czy chce, zdarza się że mówi że nie chce, a po chwili robi w majty i kończy na nocniku - tak było wczoraj z dwa,trzy razy ale i tak jest okej :)Kupki niestety nie było wczoraj, dziś siada na nocnik i mówi że boli, wiec przypuszczam że kupka nadchodzi ale wstrzymuje ją. Zobaczymy jak będzie dalej, bo jak na razie wydaje mi się że całkiem nieźle się zapowiada :))(tfu tfu odpukać itd hahaha)
ciekawa
2009-02-10
17:40:49
Email
u nas: bez wołania, kupa w majty(niestety), cały dzień spoko, 0-2 wpadek siusiowych dziennie. generalnie na plusie;)
bea1978
2009-02-10
22:51:58
Email
To ja jeszcze dopiszę, że dziś pojawiła się kupka w nocniczku i to bez żadnych problemów!!!:)) Sam zawołał, zrobił i był bardzo dumny z siebie - mamusia z niego również, bo nie sądziła że tak szybko synuś się przełamie :))Obym nie zapeszyła hihi
ciekawa
2009-02-19
13:57:45
Email
Zdaje relacje:) Nastulek robi na nocniczek siusiu-jest wysadzana-zdaża sie że sama narobi strasznego larum bo chce na nocnik lub UWAGA kibelek. Kupka kurde nadal w majty:)
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum