szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Piękna mama (kosmetyki, zabiegi, ciuchy, diety, sport, itp)
temat - nie moge dojść do siebie


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, następna
Napisano: Treść:
sylwetka
2005-11-16
Email
oj kobitki juz prawie 7m-cy po porodzie a ja nie mogę dojść do porozumienia ze swoim ciałem...tojest w tej chwili dobijające... mówię tu o nadmiarze kilogramów, o wypadających włosach, o pryszczach wyskakujących tu i tam (np na pupie)och mówię Wam czuję się taka nieatrakcyjna...piersi jakieś takie nie wiadomo jakie, bo mleko niby jeszcze jest, ale juz niewiele...och i jakoś nie mam wiary, że kiedys to minie...
sylwetka
2006-01-24
23:06:14
Email
oj powinnam ten wpis o teściach dać w inne miejsce. Nie piszę tu o sytuacji kiedy to teściowa sugeruje jak wychowywać dziecko, to już przerobiłam z nią. To inna sytuacja, której sama nie pojmuję. ech szkoda sółw
kyja
2006-01-25
10:04:25
Email
Doti, chciałabym żeby mój ojciec zajmował się Misiem, tak jak Twój.Mój ojciec w ogóle nami się nie zajmował,niestety, odkąd wyszłam za mąż, niemal w ogóle nie odzywa się do nas-ptaszki wyfrunęły z gniazda i cały "trud wychowawczy" ojciec ma juz za soba-założe sie,że tak myśli ( tak samo jak jego rodzice-moi dizadkowie).Smutne:-(dobra, juz nie pisze o tym, bo to wątek o wyglądzie;-)))
roma
2006-01-25
11:54:07
Email
Doti i Kryjo..myślę,że jednak wiele zależy od tego jacy są ci nasi ojcowie bo takie diametralne odmiany, zmiany na lepsze przy wnuczkach zdarzają się, owszem ale bardzo rzadko... A MOŻE JEDNAK CZĘŚCIEJ, OBY!!!!Mój ojciec ma genialne podejście do małych dzieci..odkąd pamiętam uwielbiał zajmowac się mną i moją siostrą z czasem tylko stracił równowagę pedagogiczną nad nami bo się buntowałyśmy..:))Załuję, że nie mieszka z nami...Odkąd tylko pamiętam nagrywał nam bajki na kasety tzn. czytał bajki i pózniej je nagrywał, uczył gry w szachy, w piłkę, chodziliśmy na ryby,jeżdziliśmy na łyżwach,graliśmy w pingponga:) chodzilismy do kina,robilismy mamie niespodzianki.,w stosunku do swoich wnucząt też taki jest i będzie pewnie dla mojego synka.. Nie jest tez taki nadopiekuńczy jak moi teściowie którzy wszystko dziecku dadzą.., swojego drugiego wnuczka już 3 letniego uczy ze skutkiem bardzo dobrym..poszanowania dla rzeczy innych osób..i dziecko nie ma w zwyczaju ruszać rzeczy osobiste babci i dziadka, otwierać wszystkie szafki itd.uczy dzielenia się z innymi..kupuje zdrowe rzeczy a nie wpycha dziecku czekoladek..hryyy:) i nie szaleje z prezentami, żeby dziecko kiedy zobaczy dziadzię cieszyło sie z tego spotkania a nie oczekiwało tylko na prezent...To mądre podejście i popieram coś takiego...
Dagmara
2006-02-06
21:24:44
Email
Ja jestem prawie 5 miesięcy po porodzie,NA SZCZEŚCIE nie mam nawet jednego rozstępu ale za to cellulit,sflaczałe cycki i sflaczały brzuch. KG zostało 5 i może jakoś jeszcze zejdą...
MAGDA77
2006-02-19
09:55:44
Email
mi pediatra poradzila "merz special" podobno super ...ale dla mnie byl za drogi 40zl no i skonczylo sie na skrzypie polnym i wapnie .... wlosy mniej wypadaja , ale dalej koszmar ...chyba obetne :-( no i planuje odstawienie zuzi od cycka , nie wiem jak ja to zniose,na razie karmie raczej tylko w nocy........a moze jeszcze poczekam ?
maja77
2006-02-19
11:05:00
Email
A ja się martwię bo jeszcze troche a synek wypije ze mnie wszytsko, jestem 3mce po waga jak przed ciązą (albo mniej) i to własnie problem że czasami padam ze zmęczenia i nie mam siły dzwigac własnego Misia :(
renya
2006-02-20
18:54:44
Email
Maja, nie martw się - nie wypije! Zadbaj tylko o swoją dietę i korzystaj z każdej słonecznej chwili, żebyś miała energię do dźwigania bobasa. Ja już się przyzwyczaiłam do noszenia dzidziola (prawie 7 miesięcy). Nie karmię od dawna :(((, mała rośnie jak na drożdżach - jest co nosić - teraz jest na etapie wyciągania łapek do wszystkiego, dotykania (im wyżej tym fajniej), skakania nam po nogach (sama jeszcze nie stoi):D Teoretycznie powinnam wyglądać jak modelka :P. Niestety minął kolejny miesiąc, gimnastyka z maluchem, bieganie na IV piętro, spacery, moja dieta ograniczona do minimum - nic nie pomaga. Wiosna za pasem, a ja zamiast chudnąć ciągle czuję się jak pączek :((( Pół roku temu wyglądałam i czułam się lepiej niż teraz :(((

Doti
2006-02-20
19:42:50
Email
Renya ja mam chyba to samo..i doła z tego powodu, że wyglądam jak pulpet...Chciałam sobie kupić spodnie i nie weszłam w ten rozmiar co zawsze. Totalna klapa. Liczę na nadejście wiosny. Pozdrawiam ciepło
Doti
2006-02-20
19:47:01
Email
I jeszcze jakby tego było mało na twarzy zaczeły wyskakiwać mi jakieś "gratisy". Wyglądam jak 16-latka. W przyszłym tygodniu idę do gina po zmnianę tabletek. Okropne to wszystko jest. Idę kąpać Gretkę.Pa
Basia 26
2006-02-23
14:06:22
Email
Doti, ja to już miałam przed ciąża, hahaha. poszłam kupić spodnie. normalnie no... nosiłam 38, mirzę za małe, biorę 40... za małe... no kurde, mówię sobie, że jakie zaje...fajne te spodnie by nie były, to cholera 42 nie będę mierzyć i wyszłam ze sklepu;) hahaha, ale człowiek głupi czasami, ale tak było:)
Kajka
2006-03-08
12:34:58
Email
kiedy mozna zaczac biegac, jezdzic na rowerze, chodzic na basen po urodzeniu dziecka? nietracac pokarmu
Goga66
2006-03-08
14:01:32
Email
myślę, że tak szybko, jak tylko czujesz się na siłach. Oczywiście nie wyczynowo.Ja bym jednak miesiąc poczekała. A na pokarm to nie wpłynie - chyba, że doprowadzisz do zakwasów - wtedy dziecko może brzuszek boleć od mleka
agnieszka74
2006-08-09
13:12:27
Email
Ciąże po których nie ma śladu..
agnieszka74
2006-08-09
13:32:40
Email
The Shape of a Mother
MoNiSiA
2006-08-10
12:51:13
Email
Aguś, to jest świetne! Dzięki wielkie, że to wstawiłaś! :-*******
Basia.26
2006-08-11
07:46:56
Email
kurcze sama nie wiem, co napisać. żadna z bliskich mi osób nie doświadczyła aż takich następst ciąż jak niektóre kobiety na tych zdjęciach. ale tak na prawdę przecież zachodząc w ciążę nigdy nie wiemy jak to się odbije na naszym ciele. można się sugerować genami, własną mamą,ale to nigdy nie daje stuprocentowego obrazu. i każda kobieta chcąca mieć dziecko podejmuje to ryzyko. sama napiszę, że warto, ale jest mi cholernie szkoda niektórych kobiet z tych zdjęć.
MoNiSiA
2006-08-11
09:31:42
Email
Mnie również jest szkoda. :-( Tym bardziej, że rozstępy zostają na całe życie. Sądzę, że nie wiele pomogłaby nawet operacja. Niestety, takie uroki macierzyństwa. Ale podziwiam te kobiety za odwagę...Z każdym rokiem od porodu będzie lepiej. Ciało znowu się uleastyczni, napnie się, rozstępy zdecydowanie wygładzą. Ale potrzeba duuużo czasu i cierpliwości. Mnie jednak wewnętrznie wzmocnił ten tekst, dlatego super, że Aga go wystawiła. Pozdr.
MamaJulci
2007-10-27
13:50:47
Email
Julcia ma dziś 3 miesiące, a mnie przerarzają te kłęby włosów codzień na szczotce...i zwiotczały biust...a właścwie jego brak...pozdrawiam...

MamaJulci
2007-10-27
13:52:36
Email
Julcia ma dziś 3 miesiące, a mnie przerarzają te kłęby włosów codzień na szczotce...i zwiotczały biust...a właścwie jego brak...pozdrawiam...
ciekawa
2007-10-28
09:44:07
Email
ej kobito głowa do góry Nastka ma prawie 5 miesięcy a mnie dolega więcej po ciąży jak przed. Mam nawracające zapalenie stawów, problemy z kręgosłupem, kolanami. Nadal blisko 10 kilo do zrzucenia. Jeszcze rok temu miałam mięsnie na brzuchu w kostkę i mocne jak stal-dzis no cóż flaczek:( Zero kondycji. Ale nic to, 400 brzuszków dziennie i wrócę do siebie. Intensywnie ćwiczę i widzę efekty-narazie malusie ale są. na cycki dobry krem i jeszcze sie podniosą-może nie tak jak na 18-stke ale będzie z nimi dobrze:) Łykaj witaminki i ćwicz sama nie zauważysz kiedy wszytko sie poprawi:)
Felicia
2008-09-28
19:02:16
Email
Hej, u mnie było to samo. W trakcie ciąży jak się zwiększa ilość estrogenu to rośnie ilość włosów które rosną w trakcie anagenu, po ciąży zmniejsza się ilość hormonów i włosów jest coraz mniej. Tu masz trochę więcej informacji na ten temat http://www.handsomemen.pl/wlosy,lysienie,wypadanie_wlosow_po_ciazy.html
Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum