|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - mleko modyfikowane dla alergika Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
emka 2005-08-29 |
Hej kochane Kobitki! Dokładnie to piszę do mam alergików. Jakie dajecie mleko modyfikowane swoim maleństwom. Chodzi mi o mleko dla okruszka, który jest uczulony na białko mleka krowiego. Mam taką jedną kruszynkę w domu i tak się zastanawiam, co by jej tu podać. Sojowe ponoć niedobre.. Inne ponoc też, ale zawsze najlepiej zapytać się weteranek. Więc się pytam :)Wszelkie rady i uwagi mile widziane :) ps. a do krówek ja nic nie mam, zasadniczo ja to tęsknię za nimi.. 
|
|
mamusia 2005-10-20 17:00:20 |
droga Izo współczuję bno ja naprawdę nie wiem co to wstawanie w nocy do dziecka od samego początku mały przeesypiał całą noc do miesiąca budził się o 4 dostawał cycusia i spał do 9 10 teraz idzie spać o 20 lub 21 i śpi czasem nawet do 10 rano a przeważnie to tak do 8:30z tym ,że ja mu na noc robię kaszki zeby go dłużej trzymała więć może spróbuj łyżecz\ką tą kaszkę nie wiem jak twój synuś ale mój jsk widzi łyżkę i miskę to mu jakoślepiej smakuje pozdrawiam
|
|
iza 2005-10-20 22:44:11 |
droga Mamusiu jesteś szczęściarą...zazdroszczę ci bardzo ale też się cieszę że choć Ty się nie męczysz. masz super synka. narazie nie moge wysłac zdjęcia mojego kacperka bo od niedawna mamy komputer i nie mam aparatu ale needługo....daję mu na noc kaszkę bananową ale wypluwa. cały czs myślę co mu dawać...dziś próbowałam aby zasnął bez cycka, chyba całe osiedle go słtszało jak płakał.więc mam dwa problemy; sam nie uśnie i ciągłe budzenie.praktycznie nie mam dla siebie czasu, wiecie jak to jest; podkrążone sine oczy itd. |
|
emka 2005-10-20 23:00:29 |
Hej Iza A moze spróbuj pomieszać kaszkę bananową z kukurydzianą. Dla naszej Ani sama bananowa (domyślam się że też ryżowa - u Ciebie) była za słodka. Dopiero wymieszana z kukurydzianą pół na pół była do zjedzenia dla niej. Nasza Ania tez srednio noce przesypia. Tzn. śpi tylko budzi się od 3-4 (opcja najlepsza) do 6-8 razy na noc :( Więc rozumiem Twój ból. Też jest na cycusiu. Tylko że moja Ania ma już 11,5 miesiąca. Budzi sie na cycusia lub popić poczym idzie dalej spać ale taki przerywany sen to masakra. Juz wymiękam. Sypiam razem z nia w ciągu dnia bo inaczej to bym nie dała rady funkcjonować. |
|
iza 2005-10-20 23:57:11 |
czesc Emka. fajnie że nie jestem sama...ja też ci współczuje. mój budzi sie około 7 razy. właśnie jak to pisze to jest 23 i go karmie.dzis to juz przegina z zegarkiem w reku budzi sie co pół godz. nie wiem czemu tak jest. powoli wychodze z siebie. wszystko mnie denerwuje chodze nieprzytomna wygladam jak śmierc. chyba dostaje depreche...u mnie to nic nie pomaga , jak mam go dokarmic na noc jak nie potrAFI PIC C BUTLI.JUŻ NIE MAM NERW...POZDRAWIAM |
|
mati81 2005-10-21 10:49:13 |
Hej iza doskonale cię rozumiem uwierz mi nie jesteś sama:( moja zuzia zasypi po kapieli o 20 i spi do 23, no ale kolejne karmienia (piersią oczywiście) są juz co 1,5-2 godziny;( czasami około 3godz. jak sie za bardzo rozbudzi to mam z głowy dobrą godzinke bo ona chce się bawić i strasznie głośno sobie opowiada;((( w dzień nie mam szans się kłaść razem z nią bo zanim zasnę to mała juz się budzi, tylko na spacerze potrafi przespać dwie godzinki, no ale wtedy raczej nie mam możliwości się kimnąć;) pozdrawiam i łącze się w bólu, musimy się trzymac może będzie lepiej!!!
|
|
kyja 2005-10-21 13:27:38 |
iza, jest nas więcej;-)mój mały też budzi sie w nocy na cyca-idzie mu 15 m-c;-).Przez pierwsze 4 m-ce budził sie co 1,5 h na jedzonko, miałam wtedy bardzo czujny sen, byle szelest stawiał mnie na nogi.Odkąd mały śp ze mna w łóżu, zaczęłam sie wysypiać-nie trzeba wstawać dajęmu pierś na leżąco.Niestety, czasem jest tak,że nie słyszę w ogóle płaczu małego,chociaż leżę znim,wtedy przychodzi mąz z drugiego pokoju i mnie budzi;-)Chyba mój organizm się buntuje;-)Iza, wytrwałości!przetrzymasz to wszystko;-)))Pozdrawiam;-) |
|
iza 2005-10-21 14:05:03 |
czesc MATI i KYJA. dziewczyny jak to miło słyszeć że nie jestem sama. rzeczywiście na spacerku to kacperek potrafi też spać nawet 3 godz. jedno mnie ratuje jak jade do mamy to ona idzie z małym na spacer a ja wtedy lulu...za dnia trudno mi sie położyć bo to pranie gotowanie itd. dziś mam znów udręke bo sie uczulił na coś..całe nóżki w kropkach. drapie sie denerwuje bo go to swędzi. ma maść ale to tylko łgodzi. podaje mu wapno w syropie ale nie wiem czy można je często podawać.i znowu nie wiem na co sie uczulił bo tylko nóżki...lekarz mówi że za wcześnie na badania , to błędne koło. a wasze maluchy na co są uczulone? trzymajmy sie razem to pomaga. do usłyszenia pa |
|
mamusia 2005-10-21 17:13:07 |
droga Izo bardzo dobry na łagodzenie objawów alergii jest fenistil w kroplach przede wszystkim niweluje swędzenie a co do tej kaszki bananowej jeśli od niedawna ją podajesz albo pierwszy raz to moze ona uczuliła bo moj Kacperek jest uczulony właśnie na banany i owoce leśne no i oczywiście na krowie mleko a wapno jak wiem z doświadczenia nic nie pomaga myślę ,że moze jabłkowa byłaby dla twojego szkraba lepsza bo nawet niektóre firmy to dopiero banany oferują dzieciaczkom po 9 miesiąću.A co do tego spania moze twojemu maleństwu jest za zimno wiesz mam koleżankę ona ma 3 miesięcznego synka i mowi mi kiedyś ze mały sie co chwila budzi więc spytałam czym go przykrywa powiedziała ze niczym bo u nich gorąco poradziłam jej zeby go opatuliła do spania tak jak mi poradziłamoja mama jak wróciłam ze szpitala i wpierwszy dzień kacper wstawał co 15 minuti pomogło od tego czasu jakgo prxykrywam mały śpi jak stary spróbuj jeśli chcesz ale sie rozpisalam pozdrawiam wszystkich |
|
mamusia 2005-10-21 17:16:12 |
ps.co do tej kolezanki jej przykrywanie tez pomogło mały budzi się tylko raz o 4 rano zjada i dalej idzie spać im to pomogło może i Wam pomoże czego życzę z całego serca |
|
Anula 2005-10-21 23:32:42 |
Moja 6,5-miesięczna Nikola też się budzi. Było juz lepiej (2 x), potem znów jak na poczatku-co 1-2 godz. Pocyckała i szła spać (na szczęście!) Próbowałam dawać jej na noc kaszkę (ryżową, kukurydzianą) aby jej napełnić żołądek ale to nic nie dawało. Budziła się i koniec. Przysypiałam z nią choć generalnie nie chcę ją przezwyczajać więc staram się ją przełożyć do łózeczka jak zaśnie. A teraz budzi się też, tyle że troszkę rzadziej-2-4x. I codziennie pobudka-godz. 6 minut 30. Jest tak punktualna, że zegarek można nastawiać. Słyszałam gdzieś, że dzieci karmione piersią budzą się częściej. Zreszta widać to po Waszych postach. Może chcą się przytulić? A może tych pare łyczków im nie wystarcza i dlatego tak często się budzą? Jak byłam na macierzyńskim to jakoś funkcjonowałam a teraz jak już pracuję, to jest z tym budzeniem się gorzej. Spać chodzę też później, bo na przyjemności (np. internet) mogę sobie pozwolić jak dzieci śpią. Sypiam po 6 godzin, ale pocieszam się, że to "spokojny" sen. O ile byłoby gorzej gdyby któreś z nich było chore. To dopiero byłaby nie przespana noc-czuwanie, mierzenie i zbijanie gorączki itp. |
|
kyja 2005-10-22 11:11:00 |
oj, Anula, skąd ja to znam;-)?u mnie to samo, do netu siadam gdy Micho zaśnie, w tym tygodniu wyjątkowo byłam 'aktywna" na forum, bo siedze z nim na zwolnieniu-ma infekcje, i nie ma kto z nim zostac w domu.Z tym wysypianiem mam podobnie;_) do tego pracuję w systemie zmianowym...gdyby nie kredyt mieszkaniowy, to siedziałabym jeszcze z Michem przez rok w domu.Pozdrawiam;-) |
|
emka 1999-04-11 02:40:26 |
Hej Kochane Widzę że jest nas - o zgrozo! - więcej ;) No cóż. Nie wiem czy to dobrze.. Chyb alepiej by było gdybyśy wszystkie mogły się jednak wyspać. Kyja - he he - niezłe z tym budzeniem przez męża. Hym u nas jeszcze ten etap nie nadszedł ;) Natomiast moje piersi już nie wyrabiają takiego tempa - w sensie ilości karmień nocnych -, więc poję maleńka na zmianę herbatką i cycusiem. I staramy się przed snem podać kaszkę a nie cycusia - żeby na dłużej starczył :)Przypominam Ania ma prawie rok. Za dwa tygodnie kończy 12 miesięcy. Już sama nie wiem gdzie szukać rady. Tracy nie pomaga, książka "uśniej wreszcie" też nie bardzo się sprawdza. jakoś nie mam serca do tej metody. Może trzeba się zaprzeć (Agato co Ty na to?- może Ty nas poratujesz. Ile razy budzi się w nocy Sara? Dla nie wtajemniczonych przypominam, że Agatka zastosowała metodę z owej książeczki ze skutecznościa 100% :)).Taa. To se pogadałam. Acha. Jeszce co do przykrywania. U nas tez jest ciepło, ale Ania śpi w śpiworku i jeszcze ją okrywam kocykiem, a jak nie grzali to dwoma, więc myślę, że to chyba nie chodzi o to. I jeszcze jedno. Własnie rozważam powrót do pracy - ze zwględów finansówych głównie, ale nie tylko. I już sama nie wiem. I to nocne spanie w związku z tym mnie przeraża. Tak sobie myślę, że może jak ją odstawię od piersi to zacznie przesypiac noce..Oj już sama nie wiem. RATUNKU. NIech ktoś nam pomoże!!!! To pozdrawiam Was Kochane i idę do łózia bo zaraz pierwsza pobudka.. 
|
|
iza 1999-04-12 01:48:39 |
może rzeczywiście kacperek uczulił sie na bananowa, sAMA NIE WIEM. CO DO NOCY maŁy przykrywany jest kołderką idość cieplo jest ubrany. a wogole od malenkośći był non stop na działce więc przyzwyczaił sie do chłodniejszego powietrza. jak zaczeli u nas grzać to budził sie z zapchanym noskiem. chyba naprawde dzieci na cycku budza sie tak często , bo są bardziej związane uczuciowo{Z CYCUSIEM } a czy ten fenistil jest na recepte? w każdym razie kacperek budzi sie cały czas co godz, dwie, i chyba już mam wszystkiego dosyć. też próbowałam mu zamiast karmienia dac herbatke bez skutku...na dodatek ostatnio ma problem z kupka. robi co 3 dni a przy tym bardzo sie pręży jakby go bolało i twarda. wasze maluchy też tak maja? ale sie rozpisałam...też widze że nas coraz więcej i dobrze. narazie moim marzeniem jest aby mały nauczył pić z butli , polubił sztuczne mleko , i przespał....a nic mi nie wychodzi. pozdrawiam was bardzo mocno , koncze bo mały zaczyna sie wybudzać , a to dopiero początek n0cy... |
|
mamusia 2005-10-26 21:39:16 |
jejku dziewczyny strasznie chciałabym Wam pomóc co zrobić jednakże jak juz mówiłam mój Kacper od kiedy wróciłam ze szpitala przesypiał noc najpierw do 4 rano dostał cycusia i spał dalej a po 2 miesiącach juz do 7 czasem dłuzej teraz tez nie mam problemu tyle ze od początku dawałam mu na noc butlę bo ja miałam bardzo mało pokarmu i nie byłam w stanie wykarmić tego głodomorka przez 1 tydzień po szpitalu nie chciał spać w łóżeczku tylko z nami ale troche silnej woli i udało nam sie chociaż przez pół nocy stałam przy łóżeczku i trzymałam go za rączkę za to teraz nie uśnie z nami pozdrawiam i zycze wytrwałości |
|
emka 2005-10-26 22:28:56 |
Iza a próbowałas metody Tracy Hogg. U nas do ok 8 miesiąca skutkowało. W sensie usypianie samemu w łóżeczku a nocy tylko 2- 3 razy się budziła (pierwszy ok 12, potem jakoś tak 5, a ten trzeci to ok 7 ale ja chciałam jeszcze spać więc dawałam cycusia i spąłyśy jeszcze do 9.Czasem przesypiała nawet 6 godzin ciagiem. To były czasy... Dopiero gdy nauczyła się siadać to znów zaczęły się problemy.
Podaję link do Tracy http://www.torun.mm.pl/~wakietka/jnth.pdf A co kupki to poszukaj postó na ten temat. Jest ich tu całkiem sporo. Popróbuj masaż brzuszka, ciepłe okłady, herbatkę hippa wspomagającą trawienie. Buziaki |
|
iza 2005-10-27 00:29:05 |
dziewczyny, nie moge w to uwierzyc ale moj kacperek chyba w koncu nauczył pic z butli. wypił do poludnia butelke herbatki , ciągnął jak zdyda..i na noc spróbowałammu dac butle z mlekiem sojowym którego wczesniej nie pił, i pociągnał, nie dużo ale....nie wypluwał mie grymasił. jestem taka szczęśliwa. to był dla mnie taki kłopot dawać mu picie z łyżeczki, tyle to trwało i wogóle...nnnodzis mnie zaskoczył.sama w to nie wierze, BOŻE jakie rzeczy mogą cieszyć. fakt że po wypiciu butli musiał dojeść sie na cycku , ale samo to że załapał picie z butli.EMKA dzieki Ci bardzo za rady. jestem w trakcie przeglądania '"język niemowląt" . jeszcze nie czytam dokładnie , ale widze lekturka niczego sobie i w sam raz dla mnie. skoro Kacperek umie pic z butli to teraz zostało mi nauczyć go aby sam zasnął no i żeby dał mi choć pół nocy dla siebie i męża....pozdrawiam WAS. |
|
emka 2005-10-27 15:33:19 |
Gratulacje dla Kacperka! Cieszę się razem z Tobą Izo i powodzenia :) |
|
Anula 2005-10-27 21:39:04 |
Izo cieszę się również że jest już u Was lepiej. Skąd ja to znam? Na temat budzenia już się wypowiedziałam, jest bez zmian. Postanowiłam przed moim pójsciem spać (ok.23-24) wybudzić ją i dać butlę z mlekiem, bo mam wrażenie, że częśte pobudki związane sią z głodem, bo rano dosłownie rzuca się na kaszkę ryżową na mleku (karmię mieszanie-jak na razie oprócz cycka dostawała BEBIKO OMNEO-cholernie drogie-25 zł ale najlepsze przy przechodzeniu z karmienia piersią na sztuczne, muszę spytac czy na receptę nie byłoby taniej). Dziś zrobie to po raz pierwszy, zobaczymy czy będzie spała spokojniej... Co do Fenistilu (krople) upewnij się co do wieku dziecka. Z piciem z butelki miałam to samo. Żaden AVENT (ma za twardy smoczek), w końcu akceptuje smoczek NUK do papek2 (silikonowy z dużą okrągłą dziurką-bo tu leci samo, nie z "krzyżykiem"-bo tu trzeba wyssać), piła też z kubeczka (zwykły z 3 dziurkami, nie żaden "niekapek" bo on działa na zasadzie smoczka "z krzyżykiem"-trzeba wyssać). Tyle że z butelki piła tylko soki (od 5 m-ca) a wcześniej próbowałam dopajać ją rumiankiem HIPPA lub przegotowana wodą-nie chiała. Mleka pić z butelki nie chiała. Ani mojego (miałam zamrożone zapasy) ani Bebiko Omneo. Płakała, bo smak znajomy, tylko dlaczego z jakiegoś gumowego cycka??? Dlatego mleko podawałam jej wyłącznie w kaszkach ryżowych a gdy byłam w domu karmiłam ja piersią. Widać przez 2 m-ce wyszkoliła się pić z butelek soczki i pare dni temu spróbowałam podać jej z butli mleko. I o dziwo wypiła wszystko. Daję jej tą butlę przed snem z dodatkiem kleiku ryżowego (bardziej syte) a do tej pory dawałam jej przed snem kaszkę (ryzową, kukurydzianą). Zobaczymy co będzie dalej... |
|
iza 2005-10-27 22:36:00 |
ANULA, widze że u was też postępy. mała wypiła mleko. ciesze sie że sie udało. a do mnie to chyba dobra wróżka zawitała...nie dość że mały nauczył pic z butli to dzis przeszedł samego siebie. zrobiłam mu na noc mieszanke wybuchową; troche bebika sojowego troche bebika ha i łyżeczke kaszki malinowej. wypił to ale to nie koniec. zaraz zrobił sie senny więc myślałam że jeszcze cycek jak zawsze, wziełam go na ręce i poprostu zasnął. dziewczyny, po 6 mc mój kacperek pierwszy raz zasnął bez dydusia. jestem ciekawa ile prześpi bo godz temu zasnąl., a ja od razu musiałam podzielić sie z wami moją wspaniała nowinką. życze wam też takich miłych odkryć. do usłyszenia. jak mi sie chce żyć... |
|
mamusia 2005-10-28 08:26:14 |
mam mały problem czy może któraś z Was wie coś więcej na temat Tsh właśnie wróciłam z przychodni po pobieraniu krwi bo jakiejś lekarce wydaje sie ze mój synuś jest za duży jak na swój wiek |
|
mamusia 2005-10-28 08:28:34 |
ps.również dokładam swoje gratulacje dla Ciebie i Kacperka |
|
iza 2005-10-28 22:02:01 |
witam MAMUSIA. z yego co sie orientuje to tsh to hormon który kiedy jest podwyzszony ma sie niedoczynnosc tarczycy. objawem może byc ospałosc, oziębienie, przyrost masy ciała. ale ja nie jestem lekarzem , a to tylko wyczytalam bo mnie zainteresowało to co napisałaś. co dokładnie powiedziała Ci doktorowa? nie martw sie na zaoas, napewno bedzie ok.pozdrawiam |
|
mamusia 2005-10-29 07:43:12 |
dziękuje Izo za zainteresowanie a co do tego badania to wszystko było dobrze mam dzielnego syna przy pobieraniu krwi nawet sie nie skrzywił co do wyników wszystko ma w normie morfologie tez ma ok poszłam do tej konowałki to ona mi sie pyta czy tata jest duzy czy nie no bo ja jestem kurdupel 155cmwzrost i 49 kg to niektórzy mowią ze starsza siosttra i ze sie starym dziadom zachciało a ja musze bawic no ale to tak na marginesie ja mówie ze mąż owszem jest wysoki bo ma 190 cm wzrostu a ona mi sie pyta czemu nie powiedziałam od razu ,ze to pewnie po tatusiu dziecko takie duze ,miałam ochote ją udusić bo nie spałam cała noc przez tą pi......,ze mojemu dziecku cos jest juz normalnie do wszystkiego sie doczepią kolezanka moja tez jest niziutka jeszcze nizsza ode mnie a jej mąż 2 cm wyzszyode mnie to im lekarka powiedziała ze dobrze ze widzi rodzicow bo by myślała ze dziecko jest karłowate czy jakoś tak im powiedziała bo ich mała ma 2 lata waży8700i ma ok 75-80 wzrostu małe dzieci źle duże jeszcze gorzej nie dogodzi a jak robic te w sam raz;)dziękuje jeszcze raz za zainteresowanie i pozdrawiam |
|
mamusia 2005-10-29 07:48:41 |
a co do aventu to moj Kacperek jest zadowolony i przy przechodzeniu na sztuczne zaakceptował właśnie tylko 2 rodzaje smoczków avent i canpol a drugie to były z usa playtex a krople fenistil widać można podać dziecku 6 miesięcznemu skoro przepisała mi je lekarka (alergolog) |
|
aneczka 2005-10-29 09:16:16 |
gdzie ty takiedrogie to bebiko omneo znalazłas w aptece??bo w supermarketach jest za ok19.50wiem bo kupuje |
|
Anula 2005-10-31 14:36:43 |
Dziewczyny co do spania to polecam gorąco książkę "Uśnij wreszcie"-krąży między dziewczynami na forum, ja mam od Agi74. Przeczytałam i jestem olśniona, nie próbowałam już nawet dawać butli w środku nocy. Przeczytałam, że 6-7 miesięczne niemowle powinno spać samo nieprzerwalnie 10-12 godz. bez żadnego karmienia nocnego. Cos w tym jest. Zastosowałam metody z książki w 95% i ... od 2 nocy budzi mi się tylko raz-daję jej na 5-10 min. smoczka, zasypia i potem go wyciągam. I śpi do rana. Z wieczornym samodzielnym usypianiem (a więc bez hustania, noszenia, persi, wożenia w wózku) nie miałam problemu, bo Nikola usypiała tak od dawna. Skordynowałam trochę technikę i jest ok. Gorzej było z drzemkami w ciągu dnia, po moim powrocie do pracy zajmują sie nią babcia na zmiane z mężem i oni jej trochę pofolgowali. A to nosili, albo hustali na kolanach. Wczoraj płakała mi podczas 2 drzemek dziennych bardzo (w 5% nie dostosowałam sie do zaleceń książkowych-a więc nie pilnowałam czasu między jednym a drugim wejściem do pokoju i w końcu wzięłam ją na ręce, bo tak bardzo płakała i uśpiłam już na rękach). Ale powiem Wam , że jak się przebudziła (akurat weszłam po coś do sypialni ale nie rozmawiałam z nią i szybko sie wycofałam). Po chwili zajrzałam do niej a ona sama ponownie usnęła. Ale dziś wróciłysmy ze spacerku, położyłam ją samą do łóżeczka, wyszłam i ... śpi już dwie godziny (a ja nadrabiam zaległości na forum:-) Więc jestem dobrej myśli, że w dzień też się przezwyczai. Najgorzej boje sie że mąż lub babcia znów to zaprzepaszczą, bo im nie bedzie chciała spać. Oho przebudza się. |
|
Anula 2005-10-31 14:58:19 |
Teraz o mlekach (poczytałam sobie wczoraj o alergiach): 1/ Wszystkie mleka modyfkowane tzw. "normalne" dostepne w sklepach mają w składzie mleko krowie i dlateo moga uczulać. 2/ Gdy podejrzewamy alergię (np. miało ją starsze dziecko lub rodzic) to próbujemy mleka oznaczone symbolem "HA"-cząsteczki mleka zostały w nich zmodyfikowane, są bez recepty: BEBIKO HA, HUMANA HA, NAN HA2, NAN HA SENSITIVE (przy problemach trawiennych, kolce, ma też obniżoną laktozę), NAN AR (przy ulewaniu, jest zagęszczone skrobia ziemniaczaną). 3/ Możemy spróbować też mlek sojowych, ale połowa dzieci uczulonych na mleko krowie uczulona jest też na mleka sojowe. Zaletą jest to że smakują lepiej niż hydrolizaty białkowe. Bez recepty: BEBIKO SOJOWE 2R (z dodatkiem ryżu-bardziej sycace), BEBIKO SOJOWE,a na receptę: BEBILON SOJOWY 1,2, HUMANA SL, ISOMIL, PROSOBEE 1,2. 4/ gdy dziecko cierpi na stwierdzoną alergię to musimy stosować hydrolizaty białkowe, w których cząsteczki białka są tak rozłożone, że przez to pozbawione są właściwości alergizujących, przy czym niestety tracą smak i są słowem mówiąc PASKUDNE (wiem bo próbowałam, ale małe dzieci szybko sie do nich przezwyczajają), są na receptę: NUTRAMIGEN< BEBILON PEPTI 1,2. 5/ Na bardzo ciężką postać alergii nadają się juz tylko mieszanki elementarne, na receptę: BEBILON AMINO. 6/ Przy alergii na mleko krowie, przy zaburzeniach wchłaniania i trawienia tłuszczu, przewlekłych biegunkach, cholestazie, ciężkiej cekali musimy stosować mleka oznaczone symbolem "MCT", na receptę: HUMANA Z MCT, PORTAGEN, BEBILON PEPTI MCT, PREGESTIMIL. 7/ Przy nietolerancji laktozy-czyli braku enzymu przyswajającego cukier mlekowy, czyli laktozę, zarówno z mleka kobiecego jak i modyfikowanego stosować trzeba mleka o obniżonej zawartości laktozy: BEBILON NISKOLAKTAZOWY, BEBILON pH 5,7, NAN HA SENSITIVE, oraz sojowe: BEBIKO SOJOWE, HUMANA SL, BEBILON SOJOWY. Nietolerancja laktozy często mylona jest z alergią. Jej objawy to: biegunki, luźne kupki, wzdęcia, kurczenia w brzuszku, natomiast objawy alergii to: zmiany skórne, biegunki, bóle brzuszka, katar, kaszel. Gdy kamimy piersią a dziecko cierpi na nietolerancję laktozy należy na początek wykluczyś z jadłospisu mleko oraz odciągać mleko z początkowej fazy (zawiera najwięcej laktozy). Jeżeli to nie pomoże, trzeba będzie przejść na mleko modyfikowane. Oczywiści nie jestem lekarzem a więc nie wymądrzam się tylko doradzam, na pods. tego co przeczytałam. Dlatego zawsze najpierw poradzcie sie pediatry. Pozdrawiam. A Bebiko omneo faktycznie kupuje w aptece i dlatego tak drogo mnie to kosztuje. dzieki za informację spróbuję w markecie, poza tym zjadę chyba na mleka "HA". |
|
mamusia 2005-11-04 10:35:30 |
Anulka w mlekach HA jest więcej białka niż w omneo i nawet w nutramigenie mojego kacpra uczula nutramigen a bebiko omneo1 nie niestety ono ma troche za mało wartości odzywczych i moje słoneczko jadło co 2 godziny a puszka 19,50 co 2 dzień pozdrawiam |
|
iza 2005-11-04 11:49:23 |
hej dziewczyny. witam po długiej nieobecności. nie znam sie na mlekach, kacperkowi podałam bebiko sojowe nie najadał sie , bebiko ha też, kuo\piłam na receptebebilon pepti i widze że chyba trafiłam. daje mu na noc bo w dzien jest na cycku, i dłużej mi spi.na recepte kosztuje ok 12 zł.dziś po 6 mc wstałam do niego w nocy tylko 2 razy. może w końcu ulitował sie nad zmęczoną mamusią. co do usypiania samemu narazie bez zmian, włóżeczku sam nie uśnie...napiszcie mi co dodajecie swoim maluchom aby mleko było bardziej sycące.,i ile wypijają. pozdrawiam |
|
mamusia 2005-11-04 16:26:39 |
hej Iza ja mojemu Kacperkowi na noc dogaje kaszki jedną miarkę od mleczka ryżowej lub kukurydzianej no i zjada ok 180ml a co do spania w łóżeczku to tak jak kiedyś napisałam stałam przez pół nocy trzymając go za rączke ale wygrałam pozdrawiam |
|
gonia 2005-11-05 22:06:28 |
cześć muśki! Mój Nikoś zaczyna 4 miesiąc i jest wiecznie głodny. Chce mu podac mleczko modyfikowane ale nie chce ciagnąć z butli (aventu), albo tez mu nie smakuje. Próbowałam Bebilon pepti i sojowy (be!)i bebiko HA . Strasznie płacze i chce tylko cycka a ja mam szybko pustki:( , więc godzinami przy tym cycku wisi!Proszę poradżcie jak mogę nauczyć pić Malca i jakie mleko proponujecie. Dodam że pediatra z góry założyła że najlepiej bebilon pepti lub sojowy (chociaż nie ma wysypek itp . ale po 3 tyg. dostał kolki i ma je do dzisiaj a to niby może być objawem alergii.) ??? Dziwne co? Proszę poradzcie matulki:))) Pozdrowionka ! |
|
iza 2005-11-06 22:16:32 |
witam kobitki. GONIA musisz być cierpliwa, ja wiem że to łatwo powiedzieć, ale ja też to przeżyłam. mój kacperek nie chciał pic butli długo sie bronił. w końcu załapałłl. najpierw dałam bebiko sojowe z kleikiem, nie chciał potem dałam bebiko ha, nic teraz kupiłam na recepte bebilin pepti i je pije. i te poprzednie też .to kwestia załapania. ja daje tylko na noc. musisz być konsekwentna , wydaje mi sie że to nie mleka wina tylko maluch chce cycka. próbuj może niekoniecznie daj mleka na alergie skoro jej nie ma, mleka normalne sa o wiele lepsze, może dodaj kaszki smakowej...a mój kacperek zachorował było u nas pogotowie miał 40 gorączki. załapał wirusa i zapalenie gardła. przeżyłam szok ,tak żle wyglądał, bałam sie....dostal antybiotyk i czekamy .pozdrawiam |
|
Kacha 2005-11-07 15:31:08 |
Czesc dziewczyny. Moj synek ma na imie Oliwier i ma 4,5 m-ca. Urodzil sie w 8 m-cu i niestety juz w szpitalu byl dokarmiany sztucznie bo nie chcial przybierac na wadze. Po powrocie ze szpitala dokarmialam go Nanem ale maly strasznie plakal, prezyl sie i mial kolki. Lekarka poradzila Bebilon niskolaktozowy. Kiedy skonczyl 4 m-ce przeszlam na Bebilon2 no i zaczelo sie. Maly dostal rumiencow na buzi skora byla szorstka. Lekarka przepisala Bebilon pepti2, ale maly strasznie po nim placze i chyba wrocila mu kolka. Koszmar. Sprawdzilam na opakowaniu i okazalo sie ze Bebilon pepti zawiera laktoze. Moze on zeczywiscie nie toleruje tej laktozy. Podobno w nutramigenie nie ma laktozy. Moze ktoras z was tez ma problem z ta laktoza? Ja mam juz dosyc maly jest ciagle rozdrazniony, placze. Tak mi go zal. |
|
mamusia 2005-11-07 15:46:14 |
witam wszystkie dziewczyny właśnie sie dowiedziałam ,ze na wsi gdzie mieszka moja babcia zmarła 6 miesięczna dziewczynka ,która zachorowała na jakiś wirus, miała bardzo wysoką temperaturę zawieźli ją do szpitala dziecko zmarło po 6 godzinach znam tą matkę fajna dziewczyna ,az mi sie płakać chce jak pomyślę o moim Kacperku i dziękuję opatrzności ,że nie trafiło to na mnie chyba bym umarła |
|
mamusia 2005-11-07 15:50:14 |
życzę Wam wszystkim żebyście w życiu nie przżyły takiego dramatu prosze was o minutkę ciszy |
|
mamusia 2005-11-07 15:50:17 |
życzę Wam wszystkim żebyście w życiu nie przżyły takiego dramatu prosze was o minutkę ciszy |
|
anusia 2005-11-07 15:52:42 |
w nutramigenie nie ma laktozy za to ochydnie smakuje i dzieci nie chc2ą go jeść ps.mmmmmmmmmmmmmmmmmmmminuta ciszy dla kolezanki mamusi |
|
kacha 2005-11-07 18:50:54 |
Czytajac o Waszych problemach z usypianiem dzieci jestem dumna z mojego synka. Oliwierek odkad skonczyl 3 m-ce przesypia cale noce. Potrafi spac 10-12 godzin bez karmienia. Za to w dzien potrafi tak dokazywac ze wieczorem padam ze zmeczenia. Nie potrafi ulezec spokojnie 10 min. Ma dopiero 4,5 m-ca a juz chcialby chodzic! Kiedy podtrzymuje go pod pachy stoi juz mocno na nogach, a nawet stawia ladne kroczki. Cieszy sie przy tym i lubi to bardzo. Boje sie tylko ze mu sie te nogi pokrzywia.Siedziec jeszcze nie umie bez podparcia, ale wiem ze ma jeszcze czas. Moje dziecko jest tak ruchliwe ze boje sie czy nie jest nadpobudliwe. Czy wasze dzieci tez nie chca spokojnie lezec? Poza tym chyba juz zabkuje. Wklada wszystko do buzi i gryzie bardzo mocno(nawet moja brode gdy nosze go na rekach)! Jezeli Wasze dzieci maja juz zeby to poradzcie mi jak przetrwac ten okres. Jak dlugo to trwa? On jest taki rozzloszczony, jak go usypiam to marudzi chyba pol godziny. Wczesniej taki nie byl. Pozdrawiam. Kacha |
|
gonia 2005-11-07 21:29:10 |
cześć Mamuśki! Iza! to fakt. Mały po prostu nie chce butli , a nie chodzi tu o mleko. Dzisiaj podalam mu swój ściągnięty pokarm i z nowym trójfazowym smoczkiem i też krzyczał , musiałam Go uspokoić i dopiero chwycił cycka. Będe konsekwentna i mam nadzieję że w końcu też pociagnie z butli.Tylko ciekawe ile to może potrwać ? Jak długo Wy próbowałyście? To straszne co się stało z tym Maleństwem. Pomodlę sie o duszyczkę tego Maleństwa. A waszym pociechom życzę zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!! |
|
gonia 2005-11-07 21:36:47 |
Mój synuś skończył 3 m-ce i czasami prześpi całą noc a czasami budzi się kilka razy. Teraz chyba ząbkuje bo ślini się strasznie, "połyka " swoją rączke i jak jest przy cycku to co chwilę przerywa ssanie , popatrzy, znów chwyta i tak w kółko no i .... puszcza niesamowite bąki!!! Kolka Go jeszcze męczy , szczególnie przed tymi seriami bączków, no i niestety kupki to też nie za często robi ( co 2,3 a nawet 4 dni)Wydaje mi się że coś jest nie tak!? Pozdrawiam Was wszystkie no i BĄDZMY DZIELNE!!! |
|
iza 2005-11-07 22:21:22 |
BoZe to straszne co sie stało z tym maluchem.łzy same napływają. a 2 dni temu mój kacpuś przeszedł 40 stponi..az nie chce myslec ze to mogło spotkac każdą z nas.GONIU ja doSC długo walczyłam o picie z butli, chyba ok 3 tyg stopniowo, dla mnie to wieczność.chyba znow będę miałakłopot bo teraz kiedy jest chory daje tylko cycka.kacpuś tez chyba bedzie miał ząbki bo ślina leci mu do pasa, gryzie wszystko no i jest marudny..żelów nie stosuje jeszcze mam wodne gryzaki i to mu pomaga.a poza tym u mnie w normie mały w nocy znów budzi sie co godz....poprostu juz wysiadam.pa |
|
gonia 2005-11-08 14:05:35 |
cześć Mamuśki! Kacha, jeżeli chodzi o tą ruchliwość Twojego Malucha to normalne że w ciągu dnia ostro daje popalić skoro całe noce przesypia! Kiedyś musi się wyszumieć. Ciesz się że nie masz nocy zarwanych. A tak poza tym Mamuśki to musimy czuć że mamy dzieci :))) (byleby nie za ostro!) Iza! Jak tam Twoja pociecha? Mam nadzieję że już zdrowa? Całuski w stópki dla wszystkich kochanych Maluszków!!! Pozdrawiam |
|
annika 2005-11-09 21:35:52 |
czesc dziewczyny moj 7 miesieczny syn dawniej przesypiał cała noc jednak od kilku dni budzi sie kilka razy w dzien tez nie spi ani troche czy to moze zabki bo nie ma ani jenego poza tym strasznie duzo je a juz ma nadwage teraz odkrywa co to chodzik to moze troche schudniechociaz nie jest tłusty tylko twardy no ale wazy ponad 9 kg co mam mu dawac jesc zeby nie był taki głodny i zeby na nowo przesypiał nocki? |
|
iza 2005-11-13 13:18:41 |
czesz dziewczyny. mój KAcperek wyzdrowiał i za dwa dni znów musielismy wzywac pogotowie miał 40 stopni. -zapalenie gardła. i znów kolejny antybiotyk....cos mi za czesto zaczyna chorowac. znów jest na cycku, śpi z nami bo strasznie kaszle w nocy i wole go miec przy sobie. pozdrawiam |
|
iza 2005-11-14 12:23:29 |
to znów ja. mam problem , kacperek od niedawna zaczął dziwnie chrzakać jakby miał katar. sprawdzam mu a nosek ma czysty. to chrapanie chyba wydobywa sie z gardła. lekarz go badał i na płuckach nic nie ma, ale mnie to martwi. nasila mu sie to jak ciągnie cycka i jak spi . dziewczyny, co to może byc...niepokoje sie tym. jak coś wiecie to napiszcie |
| Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |