wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Napięcie mięśniowe Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
małgorzata 2005-05-15 |
Czy macie jakieś doswiadczenia w tym temacie. Byłam u pediatry i dostałam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej - rozpoznanie " asymetria". Mała gdy leży na brzuszku to skręca się w prawą stronę. Wizyte mam na 25 maja i zastanawiam się czy sama mogę coś z tym robić. |
ASIA ZE SZ-NA 2005-11-02 10:52:17 |
mój synek ma 5 m-ce,zaciska piąstki,pręży się i gdy byłam na szczepieniu lek.dała mi skierow.do neurologa(najbl.termin 28.11!!!!),byliśmy u rehabilit.który pokazał nam ćwiczenia i wyznaczył nast.wizytę. |
Goga66 2005-11-02 11:06:48 |
Zuzia - 4,5 miesiąca - też skręca się, tyle, że w lewą stronę. Nie zawsze jest to spowodowane napięciem mięśniowym. Neurolog stwierdziła, że dziecko jest absolutnie w porządku. Napięcie mieęśnowe ma bez zarzutu. Ułożenie w literkę "C zostało jej prawdopodobnie z życia prenatalnego, bo ja jestem raczej drobną kobietką więc mogło jej być tak wygodnie w małym brzuchu. Rehabilitantka potwierdziła tę diagonozę. U nas rehabilitacja polega głównie na odpowiednim noszeniu i podnoszeniu Zuzi. Ale rehablitantka stwierdziła też, że przy nawyku z okresu prenatalnego trudno będzie osiągnąć 100-proc. sukces. Sama wyrośnie jak zacznie chodzić. |
asia sz-n 2005-11-02 11:11:25 |
najbardziej mnie martwi to że za 2 tygodnie wracam do pracy i czy sobie z tym wszystkim poradzę(rehabil,ćwiczenia,wizyty)Jak długo to może potrwać i czy może to mieć ujemne skutki na Jasia dalszy rozwój. |
Goga66 2005-11-02 11:51:43 |
Asiu, nie martw się. U Twojego synka nie wygląda to aż tak groźnie. Moja szefowa urodziła kiedyś córkę ze sporym porażeniem mózgowym. Przyłożyła się do rehabilitacji i śladu nie widać na dziewczynie a właściwie już kobiecie. Teraz ona ma swoje, zdrowe dziecko a moja, była acz ulubiona, szefowa - wnuczkę |
sylwia 2005-11-02 20:16:22 |
Asiu! nie martw sie , zobaczysz po tych ćwiczeniach dzidzia szybko bedzie robić postępy. Doskonale rozumiem Twój strach, obawy, bo sama to przechodziłam. Swoja droga co za konował trafił Ci sie z pediatry, skoro dziecko ma 5 miesięcy i dopiero to zauważył. U nas było tak, ze rehabilitant pokazał ćwiczenie, aby mały np przewracal się z plecków na brzuszek, przy szliśmy do domu i Kuba sam to zrobił. W razie jakichkolwiek wątpliwości pisz, postaram sie ci odpowiedzieć. Pozdrawiam |
Ela20054 2005-11-18 12:37:45 |
Witam, mam synka 4,5 miesiąca urodził się jako wcześniak w 7 miesiącu i ważył 1100- obecnie chodzimy na rehabilitację bo mały ma wzmożone napięcie mięśniowe, odruchy " moro".Podnosi główkę ślicznie jak leży na brzuszku, ale nie trzyma jej dobrze w pozycji "siedzącej". Ja sama nie bardzo umiem ćwiczyć z nim w domu, oczywiście staram się pielęgnować Darka jak mi pokazano ale jeśli nie będę z nim sama ćwiczyła tak intensywnie to on wyjdzie z tego ? jakie są późniejsze skutki napięcia mięśniwego? może mu się coś stać? czy po prostu jak nie potrafie to wykupić więcej prywatnych rehabilitacji? |
kALINA 2005-11-18 15:36:37 |
A czym takie nadmierne napięcie miesniowe sie charakteryzuje,bo mój Kacper takze prawie od poczatku podnosił głowę jak lezał na brzuszku,również sie kręci we wszystkie strony i prezy i wygina przy karmieniu,ale nie zawsze ,częściej bywa spokojny,do tej pory myslałam,ze to prezenie wynika z niemoznosci zrobienia kupki...ale teraz sie zmartwiłam...prosze Was o dokładny opis objawów tej wady...bo to chyba wada. |
Goga66 2005-11-18 16:33:40 |
Kalino - wadą jest coś, co jest stałe. Ten problem zazwyczaj można zlikwidować. Nadmierne napięcie należy rehabilitować. Najlepiej będzie jak pokażesz maleństwo neurologowi dziecięcemu. Nie jest to jednak powód do dużego zdenerwowania :) Dużo objawów nie świadczy o niczym. Wyginanie się mojej Zuzi nie ma nic wspólnego z napięciem. Prężenie dzieci też nie zawsze jest następstwem napięcia mięśniowego a właśnie kolki czy gazów w brzuszku |
mkops 2005-11-20 00:06:09 |
Od kilku dni jesteśmy bardzo zmartwieni bo u mojego wnuka jest podejrzenie o porażenie mózgowe. Ma teraz trzy miesiące i ma asymetrię i wzmożone napięcie. wskażcie proszę dobrego rehabilitanta! |
Goga66 2005-11-20 10:26:36 |
jeżeli jesteś z Warszawy, to mogę Ci pomóc, bo wiem, gdzie jest dobra rehabilitacja |
mkops 2005-11-21 08:28:43 |
Tak, jestem z warszawy, bardzo prosze o wskazówki! Maria K. |
anika 2005-11-21 12:13:20 |
Mario jeśli chcesz to odezwij sie na mojego maila :ankasz@poczta.onet.pl to podam Ci telefon do naszej super rehabilitantki z Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu. Nam przez 6 miesięcy pomagała i doradzała jak ćwiczyć z dzieckiem. Teraz ćwiczy z córeczka mojej przyjaciółki, która miała operację serca. |
Goga66 2005-11-21 14:04:29 |
namiary na tę rehabilitantkę jako bardzo dobrą dostaliśmy od naszej neurolog. Na szczęście Zuza nie ma porażenia tylko lekką asymetrię. Ta rehabilitantka jest jedną z lepszych w okolicach mokotowa, ursynowa - bo lekarz pytała nas gdzie mieszkamy. Dwie mamy z Ursynowa, z kiorymi przypadkiem zgadałam się na spacerze po lesie kabackim też chodzą do niej ze swoimi maluchami. Iwona Osiecka ul. Słoneczna 50 (wejście od Spacerowej) Warszawa (to jest okolica dawnego kina Moskwa, obecnego Silver Screen) tel. 0-601 338 714 a od g.20.00 841 91 13. Sądzę, że państwo z maluszkiem już byliście u neurologa, bo to lekarz, który powinien ocenić i skierować. Jeżeli nie, to pod tym adresem też jest neurolog. Na pocieszenie napiszę tylko, że moja była szefowa ma córkę, która miała porażenie. Oczywiście potrzebna była rehabilitacja. Dziewczyna jest sama już matką i śladu nie widać po porażeniu - jest zdrową, młodą, piękną kobietą. |
Goga66 2005-11-21 14:07:34 |
Jeszcze jedno - warto zrobić USG przezciemiączkowe - to jedyny moment w życiu człowieka, kiedy można zrobić USG mózgu i sprawdzić, czy wszystko w pożądku - czy nie ma obszaróww niedotlenienia. Na pewno takie USG robią w LIM Center w hotelu Marriott. tel. 458 70 00. Robi je wspaniały lekarz, który sam ma 2 dzieci. |
mkops 2005-11-21 14:58:29 |
Goga 66, bardzo wielkie dzięki, bardzo mi pomogłaś i podniosłaś na duchu. My robiliśmy USG właśnie w LIMie, nie ma nic niepokojącego w USG. Bogu dzięki! Okolioce kina Moskwa są dla nas wygodne - będziemy sie kontaktować! Dzieki, będe sie odzywać na forum i kontaktować sie z Wami, bo to pomaga. Pozdrawiam Maria K. |
roma 2005-12-06 23:04:17 |
A jakie ćwiczenia wykonujecie i jak długo??? Rehabilitantka zaleciła mi pół godz. dziennie cwiczeń plus masaż około 10 minut...Czy to nie za mało.????? Oczywiście różnie to wychodzi..czasem uda sie masaż półgodzinny a czasem 5 minutowy, podobnie z cwiczeniami na raty czasem trzeba... Wszystkie ćwiczenia wykonuję trzymając maluszka w okolicach stawów, tzw. kosi, kosi, podnoszenie rączki do góry raz jednej raz drugiej i takie machanie jak na do widzenia..łączenie nóżek, stóp, głaskanie stóp na zewnętrznej stronie, żeby paluszki wywijał do góry...głaskanie na przemian rączkami przeciwnych kolanek, głaskanie rączką rączki..etc. |
nika 2005-12-21 15:58:14 |
cześć.właśnie dziś dowiedziałam się że mój miesięczny synek na wzmożone naoięcie mięśniowe.Nie wiemy co robić brzm to strasznie.Pediatra oczywiście nic nam nie powiedział o tej chorobie,czy dziecko z tego wyrasta,jakie mogą być jej skutki |
Goga66 2005-12-21 16:30:05 |
Nika - nie denerwuj się. Większość dzieci z tego wychodzi i już. Ale trzeba iść do neurologa dziecięcego. On skieruje na odpowiednią rehabilitację. Rehabilitant pokaze prawdopodobnie jakiś rodzaj ćwiczeń lub masażu, który będziesz wykonywać w domu. Trochę włożysz wysiłku i cierpliwośći, i będzie ok. Jak już tu pisałam kilkakrotnie - mojej szefowej córka całkiem wyszła z porażenia mózgowego dzięki odpowiednim ćwiczeniom. Nie wpadaj w panikę. Niektórzy lekarze to są jednak bezmyślni...:( Rzucają w ciemno takie informacje nie tłumacząc, co z tym zrobić. Chyba Cię gdzieś skierowała? Przecież taka diagnozę powinien potwierdzić neurolog. A może tak naprawdę prawie nic nie jest Twojemu maluszkowi? Wszystkie wpadamy co chwila w panikę przez bezmyślnych przedstawicieli świata medycznego. Jak pojechaliśmy z Zuzią do neurolog, to okazało się, że mamy zdrowe dziecko, tylko ten egzemplarz tak lubi się układać. A jednak i tak dostaliśmy ostatecznie wskazówki jak postępować :) Tak, że nie psuj sobie świąt, bo gdyby było bardzo źle, to byś się od pediatry dowiedziała. Poza tym od razu w szpitalu by zauwazyli. Głowa do góry. Jeszcze nie raz Cię czymś postraszą. |
Nika 2005-12-22 11:25:15 |
Dzięki Goga66, to jest nasze pierwsze dziecko, strasznie się martwimy,już wcześnij wymyślono mu wadę serca, potem okazało się ze jest ok.Mam nadzieję że i tym teraz to jest fałszywy alarm. mój mały całą noc śpi niespokojnie pręży się, przekręca zawsze w prawą stroną i co jakiś czas się wybudza.Ma strasznie napiętę mięśnie mam trudności z ubieraniem. |
Goga66 2005-12-22 11:39:33 |
może i ma trochę wzmożone napięcie ale to jeszcze nie świadczy o tym,że będzie chory. Odpowiednie ćwiczenia naogół likwidują ten probleem :) Trzeba pokazać malucha neurologowi, bo jeżeli tak jest, to czym szybciej zaczniecie rehabilitację, tym łatwiej problemu się pozbędziecie :) |
Nika 2005-12-23 10:07:40 |
Byliśmy z malcem u neurologa,potwierdził to napięcie mięśniowe.Skierował nas na rehabilitacje i USG.Mowił że napięcie mięśniowe maja dzieci,które urodziły sie z niedotlenieniem mózgu, nasz maluch dostał 10pkt.Mówił że takie napięcie stwierdza się najczęściej w 6 miesiącu zycia dziecka?????na czym polegają ćwiczenia?jak poznam że rehabilitant jest "dobry".Aha czyto normalne że mój małe ma zawsze rączki,my to nazywamy jak wiewiórka |
Goga66 2005-12-23 10:39:46 |
Ćwiczenia dobierze rehabilitant. Czasem jest to rodzaj masażu, często naciskanie na odpowiednie punkty. Trzeba po prostu cierpliwie i systematycznie z dzieckiem ćwiczyć. Nawet jeżeli było jakieś niedotlenienie, to pociesz się, że mózg radzi sobie z wszystkimi nieprawidłowościami robiąc takie obwiednie zastępujące uszkodzoną część. Ale do tego właśnie potrzebne są ćwiczenia, żeby nauczył się jak i gdzie ma to zrobić. Bardzo dobrze, że napięcie zostało wykryte tak szybko, czym dziecko jest młodsze, tym łatwiej jest je wyprowadzić z problemu. Rączki wiewióreczki, to raczej nietypowe. Ale nie martw się. Zyskasz dodatkową więź z dzieciaczkiem przez te codzienne ćwiczenia :) i najprawdopodobniej nie pozostanie w jego dorosłym życiu ślad po dzisiejszych problemach :) Trzymaj się :)) Gdzieś wcześniej ktoś podał link na stronę gdzie rozmawiają rodzice z takimi problemami. Oni pewnie będą bardziej doświadczeni niż ja - teoretyczka. Pewnie ębdą też w stanie podać Ci dobrego rehabilitanta. Mnie podała moja neurolog - ja jestem z Warszawy. Więc jeżeli Ty też, to mogę Ci przesłać adres |
Misia 2006-01-05 12:34:02 |
proszę prześlijcie mi tę książkę. misia |
mkops 2006-01-09 20:33:33 |
Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie dziękuję tym, od których dostałam kontakty do rehabilitantek. Chodzimy do tej, która wskazała nam Goga66. Jest bardzo miła i wydaje się bardzo kompetentna. Ma dobry kontakt i z dzieckiem i z rodzicami. Dziecko się poprawia, napięcie spada, wszystko jest na dobrej drodze. Ja jestem babcią małego Adrianka i tym bardziej dziękuję za wskazówki i miłe słowa, bo młodzi byli tak zagubieni na początku, a z waszą pomocą jakoś mnie tez było lżej. Takie forum jest bardzo potrzebne. Człowiek może podzielić się problemami i otrzymać dobra radę. Wszystkich serdecznie w Nowym Roku pozdrawiam życząc, by maluchy rosły zdrowe i mądre. Maria |
Goga66 2006-01-09 21:35:34 |
bardzo się Cieszę, że mogłam pomóc. Także życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Oby wszystkie dzieci się zdrowo rozwijały i miały coraz mniej problemów z za dużym czy za małym napięciem mięśniowym. |
moni 2006-03-20 14:47:03 |
Witam!Mój synek też ma napięcie mięśniowe,tzn skręca go w prawą stronę.Byliśmy u rehabilitantki,ćwiczymy tydzień i nie widać żadnych efektów a powiedziała że 2 tyg wystarczy.Mały płacze przy ćwiczeniach i ciągnie głowę w lewą stronę.Nie wiem czy te ćwiczenia mają jakiś sens? |
jolka831 2006-07-03 15:23:59 |
czesc Wam.ja tez mam czteromiesieczna coreczke ze wzmozonym napieciem miesniowym.jest rehablitowana metoda BOBATH 5 razy w tygodniu.boje sie bo jeszcze nie widze zadnej poprawy.prosze napiszcie ile taka rehabilitacja moze potrwac i kiedy beda postepy ??? |
aaga 2006-07-04 21:12:21 |
czesc moj synek tez byl rehabilitowany od 4 miesiaca zycia a zakonczyl cwiczenia w 14 miesiacu czyli dosc dlugo cwiczylismy raz w tygodniu ale teraz juz wszystko jest ok nie martw sie to dluga i ciezka praca ale na pewno przyniesie efekty wazne jest aby stosowac sie do zalecen rehabilitantow pozdrawiam |
aaga 2006-07-04 21:13:24 |
czesc moj synek tez byl rehabilitowany od 4 miesiaca zycia a zakonczyl cwiczenia w 14 miesiacu czyli dosc dlugo cwiczylismy raz w tygodniu ale teraz juz wszystko jest ok nie martw sie to dluga i ciezka praca ale na pewno przyniesie efekty wazne jest aby stosowac sie do zalecen rehabilitantow pozdrawiam |
jolka831 2006-07-06 13:13:05 |
czesc Aga.dzieki ze odpisalas,podnioslas mnie na duchu,bo czasami juz trace sily i mysle ze ten koszmar nigdy sie nie skonczy,pozdrawiam CIebie i Synka i zycze DUZO zdrowia,JOLKA |
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |