wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Chwalę się:) Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
ewka25 2005-05-04 |
Alicja-jutro skończy 10 miesięcy-dziś zrobiła pierwszy raz sama 2 kroki:)))Ależ jestem dumna! |
Julia 2005-08-19 22:05:47 |
Gratulacje dla wszystkich maluszków!! Ja się pochwalę, że Bartuś niedawno zaczął sam siadać, tzn z leżenia na plackach i na brzuszku. Trochę późno, ale chyba ma to po mnie ;o) Ja byłam takim leniuszkiem. Poza tym robi papa, kosi łapki, pokazuje gdzie jest "lapka cyk", "autko brum" i parę innych rzeczy :o) I potrafi już odnaleźć niektóre zabawki, jak się go poprosi, np. książeczkę, biedronkę, kaczuszkę, słonika :o) Mówi też mama, tata i baba :o) |
emka 2005-08-21 21:08:19 |
Brawo! brawo! dla Bartusia :)) |
emka 2005-08-27 01:39:24 |
Kochani! A Ania Mania już raczkuje!!! Najpierw było "froterowanie"na jednej nodze podwiniętej ale od paru dni śmiga już na dwóch na czworaka. I wyciąga książki z półek. Tak jej do lektury prędko :) A wczoraj zaczęłam ja wołać "chodź, chodź do mamy" i przypełzła! Boże, jaka to radość była. No po prostu niesamowite uczucie, kiedy wołasz swojego skarba i on idzie do Ciebie i się cieszy :) Wspaniałe! Jestem dumna jak paw! :))) |
Julia 2005-08-27 08:39:02 |
Brawo brawo dla Anusi :o) Uściskaj ją od nas :o) |
kyja 2005-08-27 22:44:53 |
Emka, brawo!!!!super uczucie, jak maluch do Ciebie zasuwa, nie;-)?Ja się też pochwalę drobnymi osiągnięciami Misia:podaje mi telefon do ucha, dziś sam próbował się czesać grzebykiem po kąpieli!!jestem nadal w szoku, choć minęło od tego wydarzenia parę godzin a sprawca śpi snem małego sprawiedliwego;-)i zaczyna puszczać się przy meblach-jest bardzo ostrożny i rozgląda się czy ktoś przy nim jest i go asekuruje;-)mały cwaniaczek!wczoraj wziął sobie z ławy z worka foliwego bułkę i jak gdyby nigdy nic, zaczął ją jeść;-)!!niemal codziennie nas zaskakuje;-)) |
emka 2005-08-27 23:29:24 |
Oj tak! Dosłownie z dnia na dzień przychodzą jakieś "zmiany". Ech, dzieci są niesamowite :)))
Brawo dla Misia :))) |
Mała 2005-08-28 12:57:28 |
Hej dziewczyny!!!Daaawno mnie tutaj nie było:(. A wynika to z tego że w końcu 10.07.05r.przeprowadziałam się z mężem i Natalką do własnych 4 ścian:):)KONIEC POMIESZKIWANIA U RODZICÓW:)!!!Niestety nie mam na razie tam dostepu do internetu.To jedyna niedogodność.Natalka za 3 dni kończy roczek:)W 10 miesiącu życia zaczęła chodzić przy meblach.A gdy miała 10,5 miesiąca przeszła ode mnie do mojego męża:)Teraz to zasuwa już tak szybko na 2 nózkach ze szok:).Jestem z niej niesamowicie dumna i to takie niesamowite szczęscie widzieć coś takiego:)taka mądralińska z niej i spryciara ze szok:)Ale przyznaję ze jest grzeczna, w miarę się słucha(nie chwaląc; odpukać-puk puk).No ale zobaczymy co będzie gdy będzie starsza;).Jeśli chodzi o zabawki to bardziej interesują jej rzezcy uzywane przez nas:).Ostatnio nad wyraz spodobał jej się młotek:)A teraz bawi się plastikowym kubkiem:)A zabawki leżą...Ach...brakuje mi codziennego pisania tutaj i radzenia się Was, dziewczyny.Smutno mi...no ale cóż...Może niedługo doczekam się internetu...Szkoda ze nie mogę pokazać wam zdjecia Natalki. |
Mała 2005-08-28 12:59:07 |
Trzymajcie się dziewczyny.Pozdrawiam Was serdecznie i wasze Maluszki:) |
Agata 2005-08-28 14:27:47 |
Marta strasznie się cieszę, że się odezwałaś - wpadaj tutaj jak najczęściej. I nie martw się Natalka dostanie od nas masę życzeń w dniu urodzin. Pozdrawiam i ściskam was gorąco...no i mam małe pytanko? A kiedy parapetówa???? fajnie, że jesteście już na swoim. |
Julia 2005-09-05 13:40:36 |
Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić, że Bartuś wczoraj pierwszy raz wstał w łóżeczku :o) Jak odkrył, że to potrafi, to teraz na okrągło wstaje i nie chce zasnąć ;o) A jak stoi i słyszy, że mama "pogniewana" idzie go położyć, to od razu mig na poduszkę i udaje, że cały czas leżał :o) Spryciarz jeden. Pozdrowionka dla wszystkich! :o) |
Michalina 2005-09-05 14:52:06 |
Łukasz od jakiegoś czasu raczkuje, wychodzi mu to coraz sprawniej. Najbardziej podoba mu sie taki duży kwiatek stojący na podłodze, z którego można wygrzebywać ziemie i skrobać w doniczkę. Jak już dojdzie do kwiatka to zatrzymuje sie, rozgląda się czy go przypadkiem nie obserwuję i heja szturm na kwiatek. |
Anna 2005-09-05 14:52:38 |
Brawo Bartuś!!! Julia teraz dopiero zobaczysz jak szybko będzie robił postępy w sprawności ruchowej(przynajmniej u nas tak było) jeszcze nie raz Cię zadziwi. |
kyja 2005-09-05 20:15:53 |
gratulacje dla Wasyzch pociech;-)!! a co do wstawania-Misiut śpi ze mna w dużym łóżu, w nocy czasem się budzi-jak trochę się wyśpi-wstaje przy oparciu i ściąga wszystko z parapetu.Z dnia na dzień robi się sprawniejszy.To niesamowite, jaks zybko rozwijają się maluchy!! |
Kamila 2005-09-05 21:51:43 |
Kinia już prawie chodzi :) robi po 4. kroczki i siada usmiechnięta na pupę. Kupiłam jej wózeczek dla lalek, prowadza go jedną rączką krzycząc przy tym lub gwiżdżąc... ubaw po pachy! |
Agata 2005-09-06 22:55:19 |
No i ja też sie czyms pochwalę - wczoraj Sarusia sama po raz pierwszy wstała w łózeczku. Połozyłam ją spać, odwróciłam sie, żeby poukładac rzeczy i słyszę jak mała sie wierci i stęka...ja patrzę a ona stoi w łóżeczku mocno trzymając się za szczebelki...a jaki miała uśmiech, jaka była z siebie zadowolona...dziewczyny omało się ze szczęścia nie popłakałam |
Julia 2005-09-07 14:33:58 |
Agata gratulacje dla Sary! Zuch dziewczyna :o) Wiem, co czułaś, bo sama to przeżyłam parę dni wcześniej. Najlepsze w tym wszystkim są miny dzieciaczków, jak już wstaną, to są takie dumne z siebie i uśmiechnięte :o) Ja sie jeszcze pochwalę, że Bartek wczoraj w końcu zaczął raczkować. Chyba się nauczył w żłobku, bo tam są wykładziny, a my w mieszkaniu mamy panele i ślisko jest, więc lepiej mu się pełzało na brzuszku ;o) Mały czołgista ;o) |
monga28 2005-09-30 09:59:08 |
Martynka już bardzo ładnie chodzi,nawet biega nie mogę za nią nadążyć.Bardzo ładnie tańczy -kręci sie w kółko i śpiewa-lalalala.Dzięki starszemu bratu zna już bardzo dużo słów (dziennie je powtarzają).Ładnie mówi już ,układając zdania.Np-tata śpi ,lala ma nos ,oko itd.,mam buty tu-i pokazuje paluszkiem.Wszystko rozumie co do niej mówimy i świetny mamy z nią kontakt.Ale muszę zaznaczyć ,że Patryk ma w tym ogromny udział.Pięknie je obiadek z talerzyka i bardzo ładnie pije z kubka,takiego małego,który potrafi sama utrzymać.A najfajniej pomaga mamusi w porządkach domowych.Wkłada pranie do pralki,potem wyciąga z mamusią i wiesza,ściera ładnie kurze szmatką i świetnie zmywa podłogi chusteczkami higienicznymi.I ma dużo ząbków(bardzo wcześnie miała pierwsze ząbki w 4 miesiącu już 4 ,potem do 9 miesiąca miała ich 7) wszystkich razem jest....13,ma jedynki i dwójki wszystkie czwórki i teraz przebiła się pierwsza trójka -idą dalej.Przechodzi to bardzo ciężko ,ale jest dzielna.Najgorzej było z czwórkami.Ale się rozpisałam. Pozdrawiamy z Martynką i Patryczkiem wszystkich bardzo cieplutko. |
monga28 2005-09-30 10:10:01 |
Gratulacje dla Sary i Bartusia od Martynki.Powodzenia w dalszych próbach i całuski.Również gratulujemy Kinguni ,bo wiemy ,że już chodzi.Łukaszkowi też gratulujemy,będzie z niego mały ogrodnik.Wszystkim dzieciaczkom życzymy wielu sukcesów,trzymajcie się cieplutko i duża buźka. Emuś co tam u Ani Mani oprócz raczkowania-super sprawa. |
Michalina 2005-10-03 09:19:56 |
A mój Łukasz wczoraj sam stanął przy łóżku . Jestem dumną, jak paw mamą :) |
emka 2005-10-04 20:51:27 |
Gratulacje Kochane!!! Dla Bartusia, Misiutka, Kini, Saruni, Martynki i Łukaszka :)))) |
emka 2005-10-04 20:52:53 |
Co do wstawania Ania robi to od wczoraj. 28.09 zrobiła ten o to wyczyn (wklejam zdjęcie) i aż mi szczęka opadła jak to zobaczyłam. Chwyciłam aparat i szybko zrobiłam zdjęcie, dobrze, że był pod ręką :) A właśnie wczoraj (czyli dzień po Łukaszku)zaczęła wstawać. Najpierw w łóżeczku - tak zaczął się ranek, to już jej się zdarzało wcześniej ale tylko na moment. A tu ona stała i stała. Potem nagle przy kanapie, później przy małym stoliku, a jeszcze później cały czas gdzie się tylko dało, wieszając się również na mnie :))) Cudo po prostu! Acha, Ania umie już też zrobić papa i przytulać "kochanego misia" jak się ją o to poprosi. Codziennie, dosłownie!, jestem zdumiona jej umiejętnościami i niesamowicie się przy tym wzruszam. Zaczęłam to nawet zapisywać w zeszycie - będzie miała pamiątkę. Ściskamy Was mocno Emka i Ania Mania :*** |
mati81 2005-10-04 22:39:45 |
Super:))))))))))))))))) silna dziewczynka!!! Emka chyba rośnie Ci sekretarka;)
|
Anna 2005-10-05 08:24:51 |
Brawo dla małych zuchów, a pomysł z zapisywaniem kolejnych "wielkich" osiągnięć jest naprwdę dobry. Ja robię tak od kiedy Miłosz skończył 4 m-ce i już żałuję, że nie od samego początku, bo wielu rzeczy z tych pierwszych miesięcy już nie pamiętam. |
kyja 2005-10-05 23:26:41 |
gratulacje dla małych zuchów!!!!my nadal czekamy kiedy Misiut puści się mebli i sam ruszy jak na Homo sapiens sapiens przystało;-))ostatnio bardzo podoba mu się zabawa w chowanego-tzn. ja na czworakach chowam się, a on mnie szuka;-), no i furorę robi ściganie się nawzajem wokół ławy w pokoju-ile pisków szczęścia;-))Misiut nawet zaczyna kombinować-próbuje mnie dopaść przechodząc pod ławą, cwaniaczek jeden;-))) |
Julia 2005-10-19 14:28:18 |
Dziewczyny, muszę się pochwalić!! Bartek zrobił dzisiaj sam 3 kroczki :o) A wczoraj pierwszy raz zrobił siusiu do nocnika :o) Wprawdzie to przez przypadek, ale co tam, jestem dumna jak paw ;o) Pozdrowionka dla Was i dla Waszych dzieciaczków :o) |
monga28 2005-10-19 17:00:23 |
Gratulujemy i życzymy Bartusiowi powodzenia w pokonywaniu dalszych dystansów.Martynka już tak biega ,że nie mogę jej dogonić.Hih.Całujemy i pozdrawiamy cieplutkoM&M&P.
|
Julia 2005-10-19 17:38:20 |
Monga, nie strasz mnie ;o) Ja już chodzeniem przy meblach jestem wykończona :o( Co to będzie?? ;o) |
Anna 2005-10-19 20:25:11 |
Ale super Julia, zazdroszcze Wam. Miłosz za nic nie ma ochoty na samodzielne chodzenie tylko ze mną za rękę i to prawie biegiem, że ledwo nadążam. Kiedy opowiadam to przez telefon mojej mamie ona tylko się śmieje i mówi że to dokładnie moja metoda i że muszę widocznie teraz odpracować to co kiedyś ich męczyłam. Jeśli to się sprawdzi to przede mną jeszcze ze dwa niesiące takiego biegania. |
kyja 2005-10-19 20:34:04 |
Julia, gratulacje dla małego zucha!!!Misiut tez chodzi trzymany za rączki i sam, bez żadnej pomocy, wstaje z podłogi i stoi i cieszy się z tego:-)pociesznie wygląda:-)a co do korzystania z nocniczka...kiedyś, tj. 3-2 m-ce temu nie protestował, gdy sadzalismy go na nocnik, teraz jest jeden pisk i schodzi z niego od razu-nie wiem czy nie zaczyna się okres "burzy i naporu".Potrafi też w złości piszczeć i rzucać wszystkim co mu nawinie się pod rękę ( często ściąga mi okulary i nimi rzuca,jestem ciekawa kiedy się w końcu rozlecą).Wasze pociechy też tak szaleją w złości? |
sylwia 2005-10-19 20:44:11 |
Kyja, mieliśmy to samo, ale przechytrzyliśmy Kubę, bo kupilismy nakładkę na sedes i tak mu sie podobalo siedzenie na wysokościach i oglądanie wszystkich przedmiotów typowo toaletowych, ze nauczył sie siusiać do sedesu. Może i u was to zadziała? |
kyja 2005-10-20 08:47:09 |
tez o tym myslałam, przed nami remont łazienki,po remoncie zainstalujemy mu deskę;-]] |
emka 1999-04-11 02:53:10 |
No to ja się pochwalę, że Ania zrobiła dzisiaj siusiu do nocnika, kupki tylko ciut ciut. Reszta do umywalki :) I gratulacje dla Bartusia i Misiutka. Oraz buziaki dla wszystkich mam :)*** Ania na razie stoi i chodzi przy kanapie i troszke trzymana za rączki. Rozkręca sie co raz bardziej :))papatki |
Anna 2005-10-30 21:12:36 |
Miłosz chodzi! Na razie trzeba mu jeszcze towarzyszyć krok w krok, bo często traci równowagę. Czesto też jeszcze korzysta z naszego prowadzania za rękę i raczkowania. Ale wieczorami kiedy jesteśmy w trójkę w domu daje prawdziwe popisy swoich nowych umiejętności. |
kyja 2005-10-31 07:27:46 |
graulacje!!!!!my nadal czekamy na samodzielne kroczki Micha, zazdroszczę Wam;-)))) |
Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |