|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Jak nauczyć mówić dwulatka? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
JOLA-JOLKA 2008-10-27 |
witam. Mateusz ma 2 lata i 8miesiecy.Dużo czytałam w waszych wypowiedzich na temat autyzmu i coraz bardziej się boję.Mateusz nie mówi.Chciałam go zapisać do żłobka, ale nie ma miejsc.Mateusz jest bardzo mądry.Jak się do niego mówi, to wszystko rozumie.Nawet Marysi(swojej 3miesiecznej siostrze) pieluszki wyrzuci.Ale nie mówi.Kilka razy coś mu się wymsknęło.Raz powiedziałam do niego "idziesz ze mną?"A on odpowiedział "gdzie?" I raz powiedział, "nie chce" gdy go karmiłam i powiedział"prose"Mam wrażenie, że jest leniwy.Jakby był chory, to nic by nie mówił.tak sie pocieszam.pokazuje mi palcem na jakiś przedmiot i mówi"YYYYY?"to znaczy co to.Wszysko go ciekawi.W sklepie cały czas mówi "YYYYYYYYY?"Co ja mam zrobić?Jak go przełamać do mówienia.Chyba też przestanę do niego mówić tylko bedzie"YYYYYYYY"może zrozumie, że tak nie można.wybieramy sie do foniatry i laryngologa.bylismy na badaniu słuchu i napewno słyszy.Czekam na waszą radę.Jak Mateusza nauczyć mówić.Moze ktos miał lub słyszał o takim przypadku?Pozdrawiam |
|
JOLA-JOLKA 2010-03-08 13:58:39 |
Hej dziewczyny.Pinke bardzo się cieszę. Mati też nam rusza z mówieniem.Zaczyna składać wyrazy.Mówi bardzo niewyraźnie.Jaki zbieg okoliczności.Mati też od soboty chodzi na umuzykalnienie. Kazali nam za miesiąć kupić keyboard.Miałaś wielkie szczęście, że trafiłaś od razu na kompetentnych ludzi.Nam najpierw postawili diagnozę autyzmu, a potem ja ją obaliłam i wykonałam diagnozę jeszczę raz, ale w innym ośrodku.Teraz mamy zaburzenia rozwoju i mowy.I dalej muszę sama działać. Cieszę się, że u Was jest lepiej i łatwiej.Podpowiedz, co jeszcze kazali Wam robić?Może ja coś podpowiem moim lekarzom. |
|
Joanna26 2010-03-08 14:03:47 |
A jak to wyglada? To sa zajecia indywidualne, tak? A moze Ty bys mogla w nich uczestniczyc? Chocby na poczatku? Ja bym chyba probowala zalatwic to rozmowa, chyba najpierw z terapeutka, zeby sie poczula doceniona, ze pytasz o jej zdanie, z informacja, ze dopiero od niej pojdziesz po zgode do kierowniczki - a do tej z informacja, ze terapeutka nie widzi przeszkod (bo nie wyobrazam sobie, zeby miala widziec, skoro to ma byc dla dobra dziecka, ktore ma pod opieka i ktoremu ma pomagac!) A moze zaproponuj jej jakas oplate za dodatkowe dziecko (o ile mozesz sobie na to pozwolic)? |
|
Joanna26 2010-03-08 14:06:29 |
Cholera, zeby to pacjent musial lekarzom podpowiadac... Ech, medycy... |
|
JOLA-JOLKA 2010-03-08 14:09:53 |
Zupełnie się zgadzam z Joanną26. Nie kłuć się i spróbuj najpierw porozmawiać z terapeutą i poproś o swoje ucvzestnictwo w zajęciach.Powiedz, że chcesz się nauczyć jak pracować w domu z dzieckiem.Ale dlaczego kazali,żeby siostra uczestniczyła w zajęciach?Moja Mania chodzi z nami tylko na lekcję muzyki.Nikt nam o tym nie wspomniał. |
|
pinkie 2010-03-08 14:15:05 |
Muszę jeszcze iść z nim na badanie psychologiczne - na jego podstawie dostaniemy zasiłek pielęgnacyjny - Ty chyba już pisałaś, ze załatwiałaś,prawda? To co zaleciła na razie psychiatra: 1. nauka obcego języka - bo ośrodek języka obcego jest w innym miejscu w mózgu niż ośrodek mowy i pobudzi to rozwój mowy od innej strony 2. gra na keyboardzie - również pobudza mowę,poprzez uruchamianie słuchu i próby odtwarzania dźwięków (jak sylab w mówieniu) Wprowadzanie ma się zacząć w domu, ponieważ Tomek jest bardzo wrażliwy - musi sie z tym oswoić,na zajęciach by sie wystraszył. Angielski już mu puszczaliśmy i bardzo mu się podoba. Wszystko ma być atrakcyjne dla niego, zeby się nie zniechęcał. Oprócz tego Tomek ma dominującą prawą rączkę a lewe oko - to bardzo utrudnia naukę rysowania,liczenia,ogólnie manualnych zajeć, do tego dochodzą zaburzenia sensoryczne - a więc problem z oceną odległości,niezgrabne ruchy itp. Z tego rodzi się trauma i niechęć. Dziewczyny - sprawdźcie swoje dzieci. Która nóżka schodzi ze schodka,która wchodzi ,która kopie piłkę- ta jest dominująca. Raczkę łatwo zauważyć. A potem oko - najlepiej podać dziecku lunetę. Potem jak zapomni znowu podać. Może przykładać jednoznacznie,ale moze się zawahać. Tomek bardzo stanowczo przyłożył dwukrotnie do lewego oka. Potem się dowiemy jak ćwiczyć to skośne skorelowanie - jedna półkula patrzy i przekazuje drugiej żeby pracowała ręką - to trwa dłużej i powstają błędy. To tyle |
|
pinkie 2010-03-08 14:20:50 |
Jolka- dlatego z siostrą, ponieważ on sie tak bronił przed tymi zajeciami - wnosiliśmy go tam na siłę. Juz jak skręcamy samochodem w stronę poradni - to zaczyna się ryk. Potem na zajeciach jest super. A terapeutki - no cóż - codziennie się zmieniają i tu teżjest problem,bo Tomek z jednymi chce pracować z innymi nie (jest tam jedna,która tak śmierdzi papierochami,ze się nei dziwię) Tego raczej nie przeskocze, bo jest tam chyba z 10 pań i codziennie inna z nim ćwiczy . Ale macie rację, porozmawiam z jedną z nich, psycholożką, moze mi cos doradzi przed rozmową z kierowniczką. |
|
JOLA-JOLKA 2010-03-08 14:39:30 |
Pinke zaskoczyłaś mnie tą dominującą rączką i okiem.Byłam już w kilku ośrodkach i to bardzo znanych i nikt mi na to nie zwrócił uwagi. Spróbuj zapisac się na psychomotorykę.Mati bardzo lubi te zajęcia.Słyszałaś o Tomatisie.To są zajęcia słuchu.Podobno bardzo pomagają w rozwijaniu mowy.Napewno robią to w Centum Zaburzeń słuchu i mowy w Kajetanach.Robiliście badania słuchu?Mati miał płyn w uszach (po antybiotykach) i dlatego źle słyszał.Tam naprawdę są bardzo dobrzy specjaliści.A skąd jesteście? Mogę Ci podpowiedzieć jakieś nazwiska.Na pierszą wizytę czeka się około 3-4 miesięcy. Tam Wam kompleksowo przebadają słuch i robią też nocne badanie słuchu i można sprawdzić czy jest wszytsko dobrze. Sprawdź też trzeci migdałek, bo nam on uciskał i jak go wycieliśmy, to naprawdę widać poprawę w zachowaniu. |
|
pinkie 2010-03-08 14:50:57 |
Tu zanim nas przyjeli do związku głuchych gdzie jest nasza poradnia - miał badany słuch. W tej samej poradni właśnie tworzą ogromną na całe województwo salę zajęć dla zaburzeń sensorycznych, gdzie mamy koniecznie się zapisac. Mieszkamy w Koszalinie i raczej nie będziemy jeździć do Wa-wy. |
|
kaprysna 2010-07-25 22:37:38 |
Jak to osrodek jezyka obcego jest w innym miejscu niz osrodek mowy? przeciez to tez mowa. cos tu dla mnie jest niejasne... |
|
pinkie 2010-07-27 21:52:39 |
No nie wiem, wg mnie jest to możlwe.Mowa macierzysta to nie to samo,co język obcy |
|
JOLA-JOLKA 2011-01-05 22:02:26 |
Witam. Czy ktoś mnie jeszcze tu pamięta? Mój Matyś zaczął mówić. Półtora roku temu przeszedł zabieg wycięcia trzeciego mogdałka i miał założone dreny do uszu. Po dwóch tygodniach zaczął się zmianiać, Po czterech miesiącach od zabigu zaczął mówić. Okazało się, że trzeci migdał uciskał na przewodu słuchowe i tam zbierał się płyn, a w płynie pojawiła się grzybica. Cały czas leczymy się też u naszej super Pani doktor Tomaszewskiej. Moi zdaniem, to super pediatra. Przyjmuje w Vega Medice w Warszawie. Ona potrafi odróżnić czy jak Matyś kaszle, to czy jest to bakteryjne przyziębienie czy wirusowe. Pierwszy raz się spotkałam z pediatrą, któremu zależy na pacjencie i zawsze odpisuje na sms-y gdy coś potrzebuję. Mati jest teraz odczulany, bo kaszel który u niego występował często, to alergia na kusz domowy i sierść psa. A jego katar, który się cały czas utrzymywał, to chlemidia (też daliśmy sobie narazie z tym radę) a laryngolog na przewlekły katar chciał mi dać Bactrim, a wystarczyły zioła na chlemidię. Mati ogólnie jest bardzo mądrym dzieckiem i mam nadzieję, że kiedyś pójdę do psychiatry, który stwierdził u Matyśka autyzm i pokaże mu jakie popełnia błędy stawiając pochopnie diagnozę.Mam też wielką prośbę o przekazanie na Matyśka 1%. Nadal go rehabilitujemy pod względem słuchu i mowy. Jeśli ktoś będzie chciał wesprzeć 1% proszę o maila podam nasze dane jola-jolka@wp.pl wszystkich serdecznie pozdrawiamy |
|
ciekawa 2011-01-06 09:38:31 |
podaj asiajaguszewska@wp.pl |
|
kaprysna 2011-01-08 21:48:49 |
Sledzilam Twoje wpisy Jola. Dzieki Bogu wreszcie wiadomo co to i jak sie z tym uporac. Czy Ta pediatra Tomaszewska przyjmuje tez prywatnie? Musze znalesc kogos kompetentnego, zeby zbadal mojego Filipa, bo tu nikt nie chce sie do tego powaznie zabrac. Jakbys mogla dac znac: kaprysna@yahoo.com. Pozdrawiam i zycze duzo zdrowia |
|
JOLA-JOLKA 2011-01-14 10:23:40 |
Hej. Dziękuję dziewczyny,że jesteście z nami. Pani Doktor przyjmuje tylko prywatnie. Kilka razy w tygodniu przyjmuje w Tychach i kilka razy w Warszawie. W soboty przyjmuje dzieci z całej polski do późnych godzin. Możesz sobie na jej temat poczytać na forach. Nazywa się Ewa Tomaszewska-Krzyk pediatra lekarz rodzinny. spójrz na stronę http://www.vegamedica.pl/ poczytaj i jak masz pytania, to czekam. Jestem z Warszawy jakbyś potrzbowała pomocy. |
|
lusia74 2011-02-11 13:27:30 |
miło poczytać ,że jest jakiś pediatra ,który dba o dzieci . Na ogół mówią 2 latek ma czas na mówienie i nie wnikają dlaczego nie mówi. U nas ostatnio lekarz tak zalatwił sąsiadce syna ,że mały miał 3 godzinna operację ucha. A wystarczyło dać skierowanie do laryngologa ,gdy matka prosiła bo dziecko bolało ucho dopiero jak był wyciek z obu uszu łaskawie dał. A teraz nie wiadomo czy będzie dobrze słyszał i czy bakteria nie poszła do mózgu bo ponoć jakas wredna i trudna do leczenia.
|
|
JOLA-JOLKA 2012-02-21 22:40:08 |
Hej, Dawno mnie nie było.Co u Was słychać? Mati ładnie mówi i chodzi już do zerówki szkolnej. Chodzi do szkoły zwykłej. Radzi sobie nawet dobrze. Straciłam trochę zaufanie do Vegi.(pisałam o niej wyżej).Na pewno Mati poszedł z rozwojem do przodu, ale sama nie wieem, czy zewzględu na leki czy terapie czy sam do tego dojrzał?Nadal cały czas go rehabilitujemy. zajęć to ma nawet za dużo. ostatnio jak kazałam mu odrabiać lekcje o godzinie 20.30 jak wróciliśmy z terapii słuchu, to postawił się i powiedział że "szkołę to ma w dupie". mój sześciolatek!!! dwa lata temu nie mówił prawie nic. tylko stękał, a teraz jest jednym z najlepszych dzieci w klasie w czytaniu. jeśli ktoś z Was ma problem z dzieckiem, bo nie mówi lub podejrzewają u dzieecka Autyzm, to piszcie do mnie, bo ja przez to przechodzę już 3rok. przechodziłam już diety, terapię, psychiatrów, neurlogów prywatnie i państwowo. może moje doświadczenie choć w części komuś pomoże. Ja dostałam diagnoze dziecka w rękę i adresy ośrodków i koniec z pomocy kogokolwiek. potem sama musiałam sobie radzić. |
|
AnPaw 2012-04-15 22:50:15 |
Witam:( mam bardzo podobny problem jak Ty:( jestem bezradna i zdesperowana, bardzo proszę o jakiś kontakt ( tel lub mail ) Z góry dziękuję Monika |
|
AnPaw 2012-04-15 22:52:06 |
Przepraszam:( zapomniałam dodać mój mail mmirzejan@interia.pl, tel. 792014231 |
|
JOLA-JOLKA 2012-10-18 18:58:02 |
Cześć dziewczyny co słychać?Jak dzieciaczki? |
|
Madra 2014-05-30 19:45:11 |
Szczepicie dzieci a w szczepionkach nie wiadomo co jest zarazki które wywołać mogą różne choroby ,i Rtęć ,trucizna która zaburza normalne funkcjonowanie mózgu .Poczytajcie sobie -po co wymyślili szczepionki ? |
|
Goga66 2014-05-31 13:56:46 |
Mądra - nie jesteś mądra. U nas uwielbiają teorie spiskowe i jak widac Ty też. Poczytaj sobie historię zdrowia i jak to wyglądało zanim zaczęto szczepić. Może miałabyś dziecko z haine albo nie dożyłoby okresu szkoły. I jak ktoś pier...li, że ktoś nie szczepił i ma dziecko zdrowe to tylko dlatego, że wokół dzieci są zaszczepione nie zarażają. Więc głupot nie wciskaj. |
|
Goga66 2014-05-31 13:58:31 |
Poza tym prawie nie ma szczepionek z żywymi zarazkami - kobieto po prostu słabo się robi czytając te głupoty - jak lekarza widzisz to też krzyczysz - chować się bo doktory jadą? |
| Strona 6 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |