|
wybrano: dział - Piękna mama (kosmetyki, zabiegi, ciuchy, diety, sport, itp) temat - Dieta kapuścina.... Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
agnieszka74 2006-06-26 |
Czesć Kobitki !!! Czy któraś z Was stosowała dietkę kapuściną ??? Jaki był efekt ??? Czy i ile udało Wam się schudnąć ??? |
|
MoNiSiA 2006-06-29 12:17:03 |
No! Udało się ;-) |
|
andzia 2006-06-29 18:45:58 |
Ja na mojej diecie schudlam 9kg w miesiac.Zero slodyczy.Duze sniadanie a pozniej tylko kefirki i warzywka.Cwiczenia Cwiczenia Cwiczenia.Jestem bardzo zadowolona.Od poniedzialku znow zaczynam dietke.I na silowni chce pozbyc sie skory z brzucha .Pozdrawiam i zycze owocnej straty kilogramow |
|
MoNiSiA 2006-06-29 19:50:53 |
A ja mam odwrotnie - na wieczór bardzo chce mi się jeść, ale jakoś sobie z tym radzę. :-) Dzisiaj np. chciało mi się coś słodkiego więc zjadłam płatki, aż 2 miseczki! Ale że było to o godzinie 17, to nie mam wyrzutów sumienia i wszystko jest ok. ;-) No i od razu powiedziałam sobie, że jest to moja kolacja. Poza tym zgadzam się - ćwicznia na pierwszym miejscu. Poskakałam trochę z Julką popołudniu i jestem zadowolona i zrelaksowana. :-) Mała zresztą też. :-D |
|
MoNiSiA 2006-07-04 12:48:04 |
No kobitki! Jak tam Wasze dietki? Dzielcie się radością i problemami, razem damy radę! :-) |
|
Basia.26 2006-07-05 07:31:11 |
o... to jest coś, co mnie motywuje!! tu wspólnie zacznę z wami się odchudzać:) dobra, od dzis zaczynam:) ja kiedyś się odchudzałam. na śniadanie jadłam to, co mi się marzyło... jednak było to zawsze na chlebku wasa. na obiad jakieś gotowane mięsko z marchewką czy innym warzywem, na kolację wasa z szyneczką. ćwiczwenia dzień w dzień. ok 200 brzuszków (callanetics) no i ćwiczenia na uda i pośladki. to była masakra. miesiąc ogromnych wyrzeczeń i... schudłam tylko a może aż 3 koli. no ale wtedy to były 3 kilo śłoniny, a teraz bym znów się chciała coś niecoś pozbyć. czyli co?? zakładamy klub forumowego grubasa:) na śniadanie dzis chudy twarożek z rzorkiewką i szczypiorkiem i jogurtem naturalnym:) |
|
MoNiSiA 2006-07-05 07:47:33 |
No właśnie, mamuśki, które chcą schudnąć zapraszamy do wsparcia i rozmów. :-) Dziewczyny, piszcie proszę jak Wam idą poczynania, bo to naprawdę motywuje. No to napiszę co wczoraj zjadłam: śniadanko - 2 kromki staropolskiego + 2 paróweczki, obiad - zupka jarzynowa (ok.250ml), kolacja - mały lód z automatu (ok.godziny 17). No i wczoraj się nalatałam...z mopem i pchając wózek na spacerku. :-) Dzisiaj mierzyłam się i o to moje wymiary : tuż nad kolanem - 39cm, udo - 54cm, pas biodrówkowy - 87cm, talia - 74cm. A jak wasze wymiary? Pozdrawiam ciepło :-* |
|
21Aneta 2006-07-05 09:53:58 |
Ja swoje wymiary podam jak odpowiednio dużo schudnę :) Tymaczasem - UWAGA chwalę sie - schudłam 3 kilogramy!!! Teraz ważę 73,5kg (było 76,8). To może niewiele ale już jakiś postęp. Początkowo stosowałam dietę ale się wkurzyłam, że nawet jabłka nie mogłam na niej zjeść więc teraz staram się zmienić nawyki żywieniowe - zero chleba, makaronu, ziemniaków, słodyczy, soków, kolacji. Teraz piję tylko kawe i wodę, na obiadki grillowane mięsko z warzywkami, na podwieczorek jakiś owoc, ewentualnie jogurt. Póki co się trzymam a minął już tydzień i jest ok. |
|
Goga66 2006-07-05 14:55:17 |
Aneto! Uważaj z kawą - z jednej strony, co prawda wstrzymuje apetyt, z drugiej jednak spowalnia przemianę materii. No i ćwiczenia są niezbędne - mogę to powiedzieć jako osoba, która kiedyś z 63 odchudziła się do 48 przy 161 cm wzrostu. Jeżeli ćwiczycie - najpierw waga może nawet wzrosnąć bo mięśnie są cięższe niż tłuszcz. I 50 kg dla wysportowaneej osoby to nie to samo, co dla odchudzonej bez ćwiczeń. To różnica wizualna nawet 5 kg. Poza tym różnica w wyglądzie po odchudzeniu z ćwiczeniami i bez jest kolosalna :) Trzymam kciuki, chętnie Wam pokibicuję i naprawdę zachęcam do ćwiczeń, które w przeciwieństwie do kawy przyspieszają przemianę materii i to do kilku dni do przodu (ćwiczenia aerobowe z przyspieszonym tętnem trzeba wykonywać powyżej 20 minut, bo dopiero po tym czasie zaczyna się spalać tkanka tłuszczowa!). Buziaki i wyrazy wsparcia i współczucia. Ja ćwiczę brzuszki, bo brzuch mimo mocy mięśni mam jednak trochę miększy. Poza tym szczęśliwie wróciłam do chudości. Niektórzy twierdzą, że w ciąży wyglądałam lepiej. I pewnie to prawda. |
|
21Aneta 2006-07-05 17:12:04 |
Goga66 ja bez kawy nie przetrwałabym dnia... chodziłabym śpiaca cały czas. Przyzwyczaiłam się do kawy w szkole średniej, gdy się po nocach uczyłam i tak mi już zostało ;( |
|
Goga66 2006-07-05 19:43:06 |
przyznam się, że ja też kawę piłam w trakcie odchudzania - tylko nie przesadzaj Aneto! A z doświadczeń brata mojej przyjaciółki mogę tylko dodać, że doskonałą jest jednak czerwona herbata (byle w liściach a nie torebkach) On w ciągu 2 miesięcy (pijąc 5-7 filiżanek dziennie więc nie dla karmiących) schudł ok. 14 kg. |
|
21Aneta 2006-07-05 20:30:21 |
a jaka różnica czy w liściach czy w saszetkach?? bo ja mam czerwona w saszetkach... |
|
Goga66 2006-07-05 20:58:54 |
podobno mocniej działa. W saszetki zazwyczaj są pakowane takie mniej wartościowe części. Taka miesznka lepszego i gorszego. Zawsze można w nich ukryć badziewie. Zresztą to raczej prawda, bo wystarczy porównać smak jakiejkolwiek herbaty kupionej w listkach i w saszetkach :( Saszetki są wygodniejsze ale liście smaczniejesze |
|
Basia.26 2006-07-06 14:19:00 |
no, wczoraj tak poćwiczyłam, ze ledwo rano się ruszałam, ufff... zakwasów nie mam, bo ogólnie to jestem rozruszaną osobą, no ale dawno takiej wyćwiki intensywnej nie miałam. waże 67 kg;/. wymiary, choć nie ma się czym chwalić to mam nadzieję, ze napisanie ich tutaj zmobilizuje mnie do zmniejszenia ich :D nad kolanem 43, udo 60, pas biodrówkowy 91, talia 79. ogólnie to trochę mi rece opadają na te moje wymiary, bo miałam nadzieję, ze jakoś po porodzie ta talia się zmniejszy, te biodra. no cóż, widać trzeba nad tym popracować. dam radę:)no ale razem raźniej. dziś się oszczędzam w jedzeniu. mam dwa posiłki za sobą. jeszcze tylko kolacja i duuuużo wody:) pozdrowionka:) |
|
ciekawa 2006-07-06 15:57:32 |
No własnie żadne tam głodowe diety tylko sensowne racjonalne zywienie i ruch, ruch, ruch!!!!!!!BRAWO TAK TRZYMAC:) |
|
Migotka 2006-07-06 21:10:39 |
Podziwiam Was niezmiernie.!.Ja gdybym miała się odchudzać to chyba bym wywiesiła białą flagę kapitulacji już po pierwszym dniu:)Nie potrafię odmówić sobie niczego do jedzenia,a bez słodkości to dosłownie usycham:)Ćwiczenia to i owszem,codziennie rano i wieczorkiem godzinkę,lub pół na siłowni.Ale to też nie tak,żebym padała na twarz ze zmęczenia i wycierała 7 poty z podłogi:)Gratuluję Wam już samej decyzji by się odchudzać.Moja siostra już kilka lat zabira się za to i jakoś jej nie wychodzi:/I będę trzymać kciuki za każdą z osobna:)Owocnego spalania tłuszczyku:) |
|
Basia.26 2006-07-07 07:01:34 |
oj dzięki dziewczyny. ale powiem wam, że to świetne uczucie obudzić się rano z uczuciem głodu:) ale jak tak żołądek lekko się obkurczy to ten głód wcale nie jest aż tak dokuczliwy. nawet prezyjemny, jest to takie uczucie lekkości:) no i nie mam wilczego głodu, że zbliża się pora śniadania i zjadłabym 5 różnych rzeczy. wręcz przeciwnie, zajrzałam do lodówki i... napiłam się wody. taki upał, że nic się nie chce. oj Migotko, gdybym tylko miała możliwość wyskoczyć na siłownię:) nie mogę się doczekać swojego domku, tam będę miała 100m2 piwnic, a w jednej z nich będzie siłownia:) nie będe się musiała martwić czy ktoś zostanie z dzieckiem, po prostu zabiorę Miłka ze sobą:) tylko jeszcze nie wiem kto mi kupi ten atlas, steper i inne cuda hihihi:) o, w sumie to chyba sobie teraz sprezentuję steper. powiedz Migotko, pomaga on kształtować nóżki?? Ciekawa myślę, że na takiej monotematyczniej diecie to ja bym nie pociągła. jednak lubię różnorodność, tylko po prostu zmienię kilka nawyków żywieniowych:) no i ruch... dzięki za wsparcie:) aha, Migotko, mi taki numer z dietą wyszedł tylko raz w życiu wiec się nie dziewie twojej siostrze:) mam nadzieję że i tym razem mi się uda, ale że dłużej niż miesiąc wytrwam w tym:) |
|
bela 2006-07-07 09:02:08 |
ja raz stosowalam diete kapusciana 9 uwazam ze jest swietna.Schudlam dzieki niej ale nie pamietam ile. Teraz nie moge sie odchudzic bo jakas znerwicowana sie zrobilam a to ciagnie mnie do slodkiego :-((.W poniedzialek tak jak Ty Basiu mialam zalane mieszkanie brudna smierdzaca kanalem woda z kaloryfera :-((.No i jeszcze takie okolicznosciowe stresy.Jedyna nadzieja na schudniecie dla mnie to powrot do pracy i koniec karmienia by stosowac diety. |
|
Migotka 2006-07-07 14:53:14 |
Basiu ja w siłowni mam stepper z kolumną schmidt.Ważne by komputer w stepperze wyświetlał: *Pomiar czasu *Pomiar liczby powtórzeń *Powtórzenia na minutę *Spalone kalorie *SCAN.Ja najbardzie lubię cwiczyć na bieżni elektrycznej i na rowerku treningowym ergometr,jest dorozszy niż standoardowy ale jest o wiele lepszy,mamy tez u siebie zwykłego magnetyznego wioślarza,ale nie zabardzo go lubię:).Nasza siłownia też mieści się w piwnicy,to najchłodnejsze i najlepsze miejsce:)Pozdrawiam serdecznie. |
|
Gosia 2006-07-14 07:35:47 |
Schudłam!!!W zeszły piątek kiedy zobaczyłam ile waże 72,100 powiedziałam koiec dziewczyno przecież ty nigdy tyle nie ważyłaś!!!! Lepiej się odchudzic niż kupować całąmase nowych ciuchów!!! Koniec! Oj ostro się wziełam za siebie(kuracja wstrząsowa)Na śniadanko twarożek chudy ze szczyporem i takie tam.Zero smażonego jedzenia, zero ziemniaków .Jadałam tylko sórówki z obiadów, brokuły, jajecznice na parze jogurty o niskiej zawartości tłuszczu i kefiry i ok 2 litrów wody dziennie!!! Zero słodyczy cukrów.Czuje sie już lżejsza od jutra postanowiłam biegać.Aaaa no i dziś waże 69,0 .Pozdrawiam!!! |
|
MoNiSiA 2006-07-14 07:53:56 |
Moje gratulacje!!!! :-))) 3 kg to naprawdę spory wyczyn, wiem, bo ja też z każdego kilograma się cieszyłam. Ja od dzisiaj się znowu odchudzam. Ostatnio miałam ogromną przerwę, ale najważniejsze, że waga stoi. Fakt, nie objadałam się, ani nie jadłam słodyczy, ale nie przestrzegałam zasdowych godzin. Kolacja 22, słodkie jogurty na drugie śniadanko. No, to nie dla mnie :-) Cudowne uczucie zasypiać z małym głodzikiem. Ach, ale się nakręciłam :-))) Fajnie Gosiu, że napisałaś o swoim sukcesie, trzymam za Ciebie kciuki! Ja swoimi radościami na pewno się jeszcze podzielę. Gosiu, ile masz wzrostu? Pozdrawiam. |
|
Gosia 2006-07-15 19:23:48 |
166 cm i chcę wrócić do wagi z przed ciąży czyli 60 kg i świetnie wyglądać w spodniach których mam całe mnustwo( no tak jedne jako nałóg maja kupowanie butów a ja spodni)he he |
|
MoNiSiA 2006-07-15 22:22:33 |
Jeszcze 5 kg! 5 nieszczęsnych kilo!!! No, nie mogę...Nie przestrzegam diety... ;-((( Nie mogę wejść znowu na ten tryb diety. Jejuś... :-( Wiem, że dam radę je zgubić, ale kiedy?? :-( Jestem przed okresem i ciągle odkładam dietę, mówiąc : od jutra wezmę się do roboty... Kurcze, a tak mało mi zostało! :-( |
|
MoNiSiA 2006-07-16 09:00:37 |
Aaa i jeszcze napiszę, że ja też mam Gosiu fioła na punkcie spodni!!! Potrafię iść w jeden dzień i 2 pary sobie sprawić. Nienawidzę kupować butów, kupno bluzeczek zawsze odkładam, a spodnie na pierwszym miejscu. :-) Spódniczki tak, ale tylko te dłuższe. Pozdrawiam, jak tam diety? |
|
Gosia 2006-07-16 16:57:07 |
Kurna dziewczyny czy przez diete może sie opóżnić okres aż o 8 dni? W zeszłym miesiącu przerwałam branie tabletek bo miałam potworne bóle głowy i baraszkowaliśmy z gumką choć 2-3 razy bez ale uważaliśmy no ale teraz to się strasznie boję.... |
|
MoNiSiA 2006-07-16 21:19:30 |
Diety chyba Gosiu nie stosujesz zbyt długo prawda? A czy kiedy stosowałaś wcześniej, np. dietę kapuścianą, to czy wtedy okres Ci się spóźniał? Każdy ma inny organizm dlatego pytam. Pozdrawiam. |
|
Gosia 2006-07-16 21:40:14 |
he he dietke kapuscianą stosowałam jak miałam 18 lat ale wtedy to ogólnie miałam nieregularne miesiączki , zresztą mało mnie to wtedy interesowało bo byłam jeszcze "nietknięta" he he że tak to ujmę:)))i nie musiałam stosować antykoncepcji. Ja poprostu kupie jutro test ciążowy i będę miała problem z głowy.Albo będe skakać z radości albo się popłacze:(((. |
|
MoNiSiA 2006-07-16 22:54:58 |
No właśnie, najprostsze rozwiązanie - test. :-) Zdaj realcje jutro. :-))) Buźki! |
|
Gosia 2006-07-16 23:58:27 |
Może się przyda:)http://www.fit.pl/cwicz_z_nami_brzuch.htm |
|
Gosia 2006-07-17 00:00:20 |
http://www.fitnessclub.pl/index.php?id=28&m2=0 http://mmtwo.w.interia.pl/cwicz.htm |
|
MoNiSiA 2006-07-17 12:24:13 |
I jak tam Gosiu test? |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |