|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Jak zajsc w ciaze?? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
izulka1... 2005-05-16 |
Jka zajsc w ciaze czy musze miec koniecznie orgazm pomocy probujemy tyle razy i nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
Kasienka 2005-10-02 12:13:41 |
tak, mierze i nic z tego. |
|
Jagoda 2005-10-02 16:57:20 |
Załóżmy, że cykle są dwufazowe - tzn na początku cyklu jest niska temperatura, a potem przynajmniej 0,2 stopnia wyższa. Najbardziej płodne dni są gdy śluz jest bardzo rozciągliwy, szklisty, wodnisty. To jest też czas, gdy szanse na poczęcie dziecka są największe. Próbuj także w dniu wzrostu temperatury. Optymalna częstość współżycia to co 2-4 dni. Pokaż ginekologowi wykresy obserwacji. Może przyczyna leży w rzadkim jajeczkowaniu albo w zbyt krótkiej fazie poowulacyjnej? Są też inne przyczyny niepłodności, które występują mimo prawidłowego cyklu. |
|
anika 2005-10-02 22:32:29 |
Hi, Powiem Wan kochane dziewczyny, że nie zawsze wina leży po waszej stronie. Znim skazecie sie na długie i czesto niemiłe i bolesne badania wyślijcie swoich panów na proste badania. W naszych czasach to czesciej faceci maja z tym problemy. Te komórki noszone w kieszeniach spodni naprawde robia wiele złego , stres i odzywianie sie w fast foodach dopełniają reszty. I nie mówie tego od tak sobie zeby zwalic wine na faceta. Juz kilkoro z moich znajonych mialo takie problemy. Czesto wystarczy ze facet poprostu na pare dni przed Waszymi dniami płodnymi weźmie sobie wolne, pojedziecie gdzies sie odstresowac i zobaczycie ze to czesto pomaga. No i oczywiście nie można obsesyjnie myśleć i zajsciu w ciążę. Dla tych, które mają problemy z określeniem dni płodnych...w aptekach można kupić spacjalne testy do okreslania dni płodnych. I na koniec pamietajcie..NIC NA SIŁE!!! Trzymam za Was kciuki. |
|
mala20 2005-10-07 21:33:28 |
hej ja z moim chlopakiem postanowilismy ze chcemy miec dziecko w przyszlym miesiacu jest nasz slub czy ktos moze mi podpowiedziec jak najskuteczniej moge zajs w ciaze moze pozycja tez sie bardzo liczy? prosze odpiszcie mi jesli ktos sie bardziej na tym zna pa pozdrawiam wszystkich a przyszlym mamusiom gratuluje |
|
Sinitta 2005-10-11 19:00:35 |
Cześć Dziewczyny!Tak czytam ten temat, który zotsał poruszony i postanowiłam, że się dopiszę.My z mężulkiem też się staramy o dzidziusia już od marca i skutek jest marny.Zgadzam się z tymi, że znaczny wpływ ma na to nasza psychika. Co miesiąc czekałam, że nie dostanę okresu i wkońcu zostanę mamusią - tak bardzo tego pragnęłam i pragnę nadal bo po 2 latach od ślubu i wewnętrznego przekonania, że już dojrzałam do roli mamy, a tu porażka i dołek psychiczny, że to pewnie moja wina. Bardzo cierpiałam z powodu tych rozczarowań.Mąż mnie pociesza i mówi, że wszystko w swoim czasie i na pewno wszystko będzie w porządku.Przekonałąm nawet męża żeby przestał palić papierosy bo to może być jednym z powodów tych "nie trafień" ale zgadzam się też z tym co napisałą jedna z Was, że komórki w kieszeniach też robią swoje. Jeśli chodzi o miesiączki to miałam regularne - co 29, 30 dni ale ostatnia była po 38 dniach a w tym czasie nie piłam alkoholu ani nie chorowałam żeby brać jakieś leki i też się rozczarowałam. Kwasem foliowym faszeruję się od marca tego roku, badania mam wszystkie OK więc myślę, że może kiedyś się uda. Klimat również zmieniałam ale efektów też nie było. Myślę, że do tych problemów z zajściem w ciążę przyczynia się po części nerwowa atmosfera w pracy ale po 6 miesiącach prób postanowiłam wszystko puścić swoim torem i czekam teraz na efekty. Jak się uda to się odezwę a jak nie to i tak się do Was wszystkich odezwę. NIE MARTWCIE SIĘ WSZYSTKO BĘDZIE W PORZĄDKU - I WAM I MNIE SIĘ KIEDYŚ UDA I BĘDZIEMY SZCZĘŚLIWYMI MAMUSIAMI!!!!!!WIERZĘ W TO GŁĘBOKO!Pozdrawiam!:-) |
|
tukan 2005-10-17 16:53:28 |
jako facet niby nie mam prawa się wypowiadac, ale czy słyszały panie o cyklu Jonasa? |
|
mi 2005-10-17 21:11:27 |
a co to jest ten cykl jonasa??? |
|
Kasienka 2005-10-20 12:26:15 |
czesc dziewczyny! czekam z niecierpliowscia. wkrotce zobaczymy czy nas sie udalo tym razem. obserwowalam sluz i moim zdaniem kochalismy sie w owulacje. po stosunku mialam przez tydzien bole podbrzusza. bylam u ginekologa i okazalo sie, ze mam bakteryjne zapalenie pochwy. przepisal mi metronidazol. zobaczymy czy to bedzie mialo jakis wplyw. tak jak pisalam juz wczesniej okres mialam 18 wrzesnia, ale mam go nieregularnie i byly trudnosci z ustaleniem dni plodnych. troche wzorowalam sie na kalkulatorach dni plodnych z inetrnetu. w ten weekend powinnam dostac miesiaczke, choc wolalabym jej nie dostac... pozdrawiam |
|
paula 2005-11-03 14:15:05 |
czesc dziewczyny ja tez staram sie o dzidziusia juz od 8 miesiecy ,niestety z marnym skutkiem .Nie wiem co mam robic?Moze ktoras z was mi cos doradzi? |
|
olufal 2005-11-03 15:02:38 |
Paula : po prostu przestan o tym myslec :) Ja obsesyjnie chcialam zajsc w ciaze-staralismy sie 2 lata,zrobilismy testy czy wszystko jest z nami ok i ginekolog powiedzial ze nie ma przeciwskazan ale z doswiadczenia wie ze jest jeszcze jedna blokada mieszczaca sie w glowie...rade dostalismy taka abysmy zafundowali sobie jakies bezstresowe wakacje.Na pierwszych sie nie udalo ale na drugich owszem -bylam kompletnie wyluzowana i uprawialm sex bez kalendarzyka i bez nacisku ze to sex w celu prokreacji. I prosze bingo! Zaszlam w ciaze- niestety poronilam w 9 tygodniu...Bylam zalamana i nie chcialam wiecej tego przezywac i do tego te 2 lata czekania...W maju mozna powiedziec ze wpadlam ;) Teraz jestem w 24 tygodniu ciazy! Moja rada jest tylko jedna: po prostu postaraj sie (chodz wiem ze to nie latwe)przestac o tym myslec ,wyjedzcie na wakacje i zaszalejcie... a ja bede trzymac kciuki bo wiem jak Ci ciezko! Powodzenia Ola |
|
paula 2005-11-04 14:10:50 |
Droga Olu!Dziekuje bardzo za wsparcie.To prawda jest mi ciezko ale tobie pewnie bylo jeszcze ciezej niz mi.Staralas sie o dziecko,udalo sie i w pewnym monencie twoj swiat sie zawalil,stracilas kogos na kogo czekalas bardzo dlugo.Gratuluje ci serdecznie z powodu twojego zajscia w ciaze ciesze sie ze udalo ci sie.Dziekuje za rade i na pewno z niej skozystamy razem z miom partnerem powodzenia Paula |
|
olufal 2005-11-05 15:21:07 |
Byly to nie najlepsze chwile w moim zyciu...Teraz jest cudownie -nareszcie czuje pierwwsze wyrazne ruchy dzidzi :) Probujcie i jestem pewna ze za niedlugo dolaczysz do grona przyszlych mam :) |
|
noe 2005-11-11 21:42:00 |
Cześć.Mam ważne dla mnie pytanko;czy można zajść w cuąże podczas okresu? |
|
ally 2005-11-17 09:20:35 |
witam ja tez chce mniec bambino ale jakos nie wychodzi zawsze mnialam regularnie miesiaczki ale od kad wyjechalam za granice to wszystko sie pozmnienialo bralam tabletki mercilon ale postanowilam z mezem ze chcemy mniec dziecko wiec je odstawilam minal juz ponad miesiac a ja nie dostalam okresu wiec zrobilam test ale on wyszedl negatywnie nie wiem co mam robic czy jest mozliwosc ze po odstawieniu tabletek przesunal mi sie okres pomocy |
|
andzia_01 2005-11-17 18:22:32 |
Może zdarzyc sie, ze po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych cykl miesiączkowy ulega rozregulowaniu, u mnie było tak, ze po odstawieniu okres pojawił się po ok. 2 miesiącach, potem wszystko się powoli unormowalo. Jesli się denerwujesz to poczekaj jeszcze jakis czas i zrób kolejny test ciążowy /jeśli nie będziesz miała okresu/. |
|
ALLY 2005-11-18 16:42:11 |
DZIEKI ANDZIA ZA PODPOWIEDZ ALE MAM DO CIEBIE JESZCZE JEDNO PYTANKO JESLI MOZNA?!?JAKIE TABLETKI BRALAS??? |
|
Goga66 2005-11-18 18:19:39 |
noe - można zajść w ciążę w czasie okresu. To zależy od cyklu i innych rzeczy. Ale niestety lub stety można |
|
andzia_01 2005-11-18 18:31:24 |
Brałam Cilest przez ok. 2 lata, bardzo dobrze go tolerowałam i ogólnie wszystko było ok. Tylko tak jak pisałam po odstawieniu pigułek /chciałam zajśc w ciążę/ przez jakis czas cykl miesiączkowy mi się trochę rozregulował. A swoją drogą zdarzają się ciąże kiedy para współżyła podczas okresu :) pozdrówka |
|
agnese 2006-01-27 13:14:36 |
Od jakiegos czasu staramy sie o dzidsiusia. Niestety... teraz wspolzylismy w 12 i 13 dc. Powiedzcie mi jaka jest szansa, ze tym razem nam sie uda??? |
|
pinkie 2006-01-27 14:01:38 |
My się staraliśmy... 3 lata. Robiliśmy wszystkie możliwe badania, wszystko było w porządku. Na zabiegi nie stać nas, a poza tym było to sprzeczne z naszymi przekonaniami, więc daliśmy spokój. Po dwóch latach zmieniliśmy plany. Stwierdziliśmy, ze co ma być to będzie, moze uda nam się adpotować kiedyś dziecko. Ja zaczęłam żyć intensywniej (sport, rajdy w górach), mąż wreszcie rzucił palenie. Miałam już plany na wyjazdy na nastęny rok. Nawet nie wiem, kiedy zaszłam w ciążę. Na początku byliśmy zupełnie zaskoczeni: jak to w ogóle było możliwe? Jesteśmy bardzo szczęśliwi. To nie mogło sie przydażyć w lepszym czasie. Minęło dokładnie 3 lata od kiedy zaczęliśmy planować. Dlatego moja rada jest taka: jeżeli zrobiliście badania (nasienia też!) i wszystko wygląda ok, jeżeli stosujecie sie do rad lekarzy i nadal się nie udaje , to pogódźcie sie z losem, żyjcie pełnią życia. Jedźcie na wakacje, przeżyjcie coś emocjonującego. Wszystko sie moze zdarzyć...Mam nadzieje, ze i nam uda sie to jeszcze przynajmniej raz ;) Powodzenia!!! |
|
Basia 26 2006-01-27 14:23:25 |
a ja wam powiem, jak ja się starałam o dziecko... podjeliśmy decyzje, ze tak, chcemy... i sex non stop... 2 lub 3 razy na dzień... przed pracą, po pracy... wieczorem lub w nocy... i nie przesadzam. w ten sposób w drugim miesiącu starań już byłam w ciąży :) |
|
pinkie 2006-01-27 15:07:04 |
Oj, Basiu, przecież wszyscy na początku tak robią ;) Ale to nie jest gwarancja. Gratulacje, ze Wam się udało! |
|
IWONA2010 2006-06-28 11:46:15 |
CZESC WIDZE ZE NIE JESTEM SAMA TEZ MAM PROBLEM Z ZAJSCIE W CIAZE A TEGO BADZO CHCE I NIE WIEM CO JEST GRANE STARAM SIE Z MOJM FACETEM I NIC CO JA MAM ZROBIC JESTEM JUZ ZALAMANA NIECH KTOS DO MNIE NAPISZE I MI DORADZI CO JA MAM ROBIC BO MOJA PSYCHIKA JUZ SIADA TAK BARDZO CHCE MIEC TO MALENSTWO.MAM OKRES CO 28DNI ROWNE I NIE WIEM CO JEST GRANE!!!! |
|
hela 2006-06-28 12:03:05 |
cześć, wszystkim. proponuje zacząć od badań swoich i męża. ja starałam się o dziecka prawie dwa lata mimo ze wszystkie badanie były dobre to nie takie proste, brałam hormony i inne prochy i nic. przestałam brac prochy i prosze jestem w 14 tygodniu. podobno jeżeli wszystko gra to podobno mala ilosc cynku w organizmie kobiety ma wplyw na to ze nie mozna zajsc w ciaze. polecam mi sie udalo. |
|
kornelia20 2006-06-29 11:34:30 |
My z mężem staraliśmy się 5 miesięcy z dniem podjęcia decyzji że chcemy mieć bobasa ja rzuciłam palenie maz przestał pic kawę zaczęłam się zdrowiej odrzywiac zero chipsów ostrych potraf dużo warzyw i owoców .
Miesiąc w którym udało nam się zajść to maj .Byłam w 100% pewna ze nie jestem w ciąży seks tylko wtedy kiedy mięliśmy ochotę żadnego wyliczania dni płodnych , nieraz szybkie numerki a od tak bo mięliśmy ochotę i cudem na ma się udało a jak wyliczałam dni i byłam pewna ze jestem w ciąży testy wskazywały jedną kreskę .W dzień dziecka o 4 nad ranem ujrzałam dwie i był to dla mnie cudowny szok wiedz dziewczyny moja rada odpuście sobie ,wiem ze łatwo mi mówić mi tez to mówili jeszcze w kwietniu na tym forum ale serio takie planowanie nic nie daje .Luz i Jeszcze raz luz a na pewno będziecie miały swoja dzidzie .
|
|
wika 2006-08-25 21:39:39 |
Cześć Wam. Długo nie mogłam zajść w ciążę, poszłam do ginekologa. polecił mi stosowanie tabletek antykoncepcyjnych (yasmin) przez 6 miesięcy i po odstawieniu w pierwszym miesiącu lub drugim efekt będzie pewny. tak zrobiliśmy. Po odstawieniu yasmin, w drugim miesiącu zaszłam w ciążę. Zrobiłam test i jest! W pierwszym miesiącu nie próbowaliśmy bo słyszałam ze istnieje ryzyko ciąży mnogiej, ale nie wiem czy to prawda. Obecnie chyba jestem w 6 tc, ale więcej będę wiedziała za tydzień po 1 wizycie u gin. Sprubujcie tej metody! pozdrawiam. |
|
pinkie 2006-08-27 18:45:14 |
Dziewczyny, zbadajcie się czy nie macie chlamydii, bo to też utrudnia zajście.Ja nie robiłam tego badania,bo myślałam,ze mnie to nie dotyczy, lekarze też mi nie zaproponowali. A tymczasem synek urodził sie z chlamydiozą. Smutne, ale prawdziwe. Już się leczymy. Teraz rozumiem, dlaczego przez trzy lata nie mogłam zajść w ciążę, a wszystkie badania miałam ok. |
|
omega 2006-08-31 06:05:52 |
ja od dwoch lat staram sie i nic;-((jestem juz po dwoch zabiegach in -vitro i nic ,teraz czekam na trzeci ???moze za bardzo marze o dziecku???wiem,ze powinnam sie uspokoic ale jak to zrobic???brak mi cierpliwosci ,pracowalam w przedszkolu i po 5 latach zrezygnowalam ..co robic????? |
|
ciekawa 2006-09-01 17:11:07 |
Hm..ja sie troche spóźniam ale narazie nie sieje radochy bo ominelismy dni płodne i raczej nic z tego. Seksu po kilka razy dziennie sie nie poleca bo po pierwsze nie zwiększa to wcale szans, poza tym można sie chyba przetrzec:) zreasztą jak facet za często sie kocha to rozrzedza mu sie sperma i do jajeczka docierają wcale nie najlepsze plemniki. Chyba, żeczywiście najlepeij jest poprostu normalnie, życ-no ewentualnie pilotować płodne dni. Słyszałam o wielu przypadkach gdy kobieta ktora długo sie starała o ciąże zaszła po tym jak urodziła koleżanka czy siostra. Moze matka natura reguluje to po swojemu. |
|
Sinitta 2006-09-12 12:01:22 |
Czesc Dziewczyny! Na wstepie bardzo serdecznie was wszystkie pozdrawiam z Wielkiej Brytanii bo tak sie jakos zlozylo,ze jestesmy tu z mezem od kwietnia tego roku.Postanowilam do Was napisac bo sama mam ten sam problem - jak zajsc w ciaze.Staramy sie z mezem od kwietnia 2005 roku i nic.Na poczatku traktowalismy to jako proby ale po 8 miesiacach staran postanowilismy sie przebadac. Badania robilismy od stycznia do marca tego roku.Z mezem jest wszystko w porzadku, ja robilam badania na hormony, przeciwciala i rozne cuda i tez wyszlo, ze wszystko jest w porzadku a efektow nie ma.Na poczatku bardzo chcialam tego Bobaska ale po 3 m-cach odpuscilam bo wiedzialam, ze to ogromne pragnienie mnie zabije i nic z tego nie bedzie, ale teraz i tak nie ma efektow.Wyjazd do Anglii troche nam w tym przeszkodzial bo moja Pani Doktor miala mi robic monitorowanie cyklu ale niestety to nie wyszlo.Doradzcie mi co mam robic bo efektow jak nie bylo tak nie ma a nawet mysle, ze Bozia nie chce bym byla jeszcze mama.Nadmienie, ze po slubie jestesmy juz 3 lata i mysle, ze dojrzelismy do tej decyzji - posiadania Malenstwa. Pozdrawiam jeszcze raz! :-) |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |