szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - wózek Roan Kortina


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, następna
Napisano: Treść:
ciekawa
2007-03-18
Email
Mamuśki-czy któraś ma może wózek Roan model Kortina??? czy mogę prosić o jakieś informacje-z góry dziekuję.
Monik
2007-03-18
19:06:38
Email
Ciekawa jedno co mogę Ci powiedzieć-ten jest o wiele ładniejszy niż wózki,które pokazywałaś wcześniej. Do tego jest to wysoki wózek z gondolą, a wczęsniej pokazywałaś niskie wózki z miękką gondolą przerabianą na spacerówkę. Bardzo podoba mi się kolor granat z niebieskim. Jedyne co mi się w nim nie podoba to kosz pod wózkiem-taki staromodny,ale ma też jakiś urok. BArdzo porównywalnym modelem do tego wózka, jest BARTATINA , o której już wspominałam. Różni się chyba tylko tym koszem pod wózkiem. Ciekawa-coraz lepiej:))
Monik
2007-03-18
19:12:07
Email
A i z tego co widzę, oba te wózki są na paskach-można nimi kołysać i trząść. Tylko Goga doradziła,że chyba lepsze są wózki bez pasków amortyzowane i że kołysanie to tylko kwestia przyzwyczajenia dziecka. Moi znajomi(mają dwójkę brzdąców), u których wczoraj byłam odradzili mi wózki na paskach, bo twierdzą, że na naszych drogach jadąc takim wózkiem dziecko jest nieżle wytrzęsione i wytrzepane... Tak więc ja z Bartatiny zrezygnowałam na rzecz Atlanitica BAby Design.
ciekawa
2007-03-18
19:13:04
Email
:) Oj chyba widac, że bładze myślami po tych wózkach-słucham opinii i zaczynam skałniać sie do normalnej twardej gondoli. Tak Bartina tez mi sie podoba-jezli któraś ma cos takiego piszcie prosze!!!!!! Na allegro i w niektórych sklepach w necie ceny sa jak najbardziej przystepne a za chwile ponad 1000zł. Nie mam pojęcia od czego to zależy. A tak wózgóle czy ktosmoze polecić sklep internetowy-taki sparwdzony z wózkami? Boje sie troche kupowac przez net takie drogie rzeczy.
ciekawa
2007-03-18
19:14:44
Email
a ja skolei nieźle sie nasłuchałam o amortyzatorach produkowanych na zachodnie rynki. Ponoć lepsze normalne trzesienie niż takie mikro wstrząsy. oj urwanie głowy;)
pinkie
2007-03-18
21:38:19
Email
Moim zdaniem mniej trzesie na paskach - ja mam amortyzatory i pompowane koła - trzęsie, ale dziecko wstrząśnienia jeszcze nie miało... Najbardziej twarde (oprócz nieamortyzowanych wózków ) są te na pełnych kołach. Mój wózek podskakuje na wybojach, a co dopiero taki na pełnych kołach... Ciekawa, o ile się nie mylę to Ty rodzisz w czerwcu - tak jak ja rok temu, i mogę ci doradzić tyle, ze mnie gondola sie bardzo mało przydała, gdyby ktoś mi wtedy doradził, to kupiłabym właśnie wózek z miękką gondolą. Tym bardziej, jeżeli rodzice są raczej duzi, to wieksze prawdopodobieństwo, ze dziecko będzie duże i w zimę już w gondoli nie pojeździ... WIęc po co taka ciężka i droga buda???? Ja pocieszam się, ze może dla drugiego dziecka sie przyda, chociaż też wolałabym, zeby urodziło się w lato.
ciekawa
2007-03-18
21:43:23
Email
Oj Pinkie-dzieki ze sie odezwałas:) My raczej duzi nie jestesmy:) asadzac po brzuchu to i maluch wilekoludem nie bdzie-choc tutaj nigdy nie wiadomo. Tak sie zastanawiam-dziecko lezy do ok 6 mies czyli w moim przypadku do grudnia gondola bedzie potrzebna. Dzieko ubrane zajmuje wiecej miejsca.Ogladałam jescze wózki jedrocha i mja bardzo podbne do koriny i takie własnie z miękka gondolka-tylko musze to obejrzec bo bardzo boje sie o plceki dzicka-to chyba jest usztywniane? tak pisza. A cena-cóz niewielka róznica:( Choc jednocha i kortine do 1000zł bysmy kupili i w zaleznosci od modelu starczyło byna fotelik do kompletu.
pinkie
2007-03-18
21:52:34
Email
Sprawdź cenę , bo przy kompletach, to często ten fotelik taki dziwnie drogi wychodzi. Wydaje mi się, ze jak gondola służy do przenoszenia dziecka, to musi być sztywna. Ja często widzę śpiące maluszki w tych gondolkach w poczekalniach do pediatry, więc wydaje mi się ok. Z siedzeniem to jest różnie - nasz siedział już w 5tym mies, dziecko mojego kolegi jeszcze nie siedzi na koniec 8mego miesiąca . Jak wózek ma miękką gondolę , to na pewno rozkłada się spacerówka na płasko - ta gondolka służy przede wszystkim do ocieplenia tak małego dzidziusia i do łatwego przeniesienia go w inne miejsce, a spacerówka stwarza juz płaskie podłoze dla dziecka. Ja teraz kupiłabym właśnie taki wózek. A wiedz, że siadajacego dziecka nie utrzymasz w gondoli, nie ma szans. Nasz jeszcze nie siadał sam, a już na spacerze musiał wszystko dookoła widzieć - więc podnosiliśmy mu plecki w spacerówce - inaczej była straszna histeria.
ciekawa
2007-03-18
22:01:53
Email
No widzisz dobrze radzisz-ja jestem raczej zdecydowana na któraś z tych dwóch firm. Jędroch ma inne modele tylko nie moge znależć wymiarów tej gondolki. Nie pamietam w którym ale mozna tam podniesc oparcie pod głowke w dondolce-chocjak by nie było tej funkcji to poduszeczka też pomoże jak maluch ciekawy. Jejku dobrze ze juz widze jakieś swiatełko w tym tunelu bo zaczynałam sie denerwować. Ciekawe tylko czy te modele miękkie sa niższe? Własnie jaki wysoki masz wózek?
pinkie
2007-03-18
22:02:13
Email
Ciekawa, a ile masz wzrostu? Ja mam 167, mąż 182 i Tomus nalezy do tych dużych 9-miesieczniaków ;)
Goga66
2007-03-18
22:02:56
Email
Dziewczyny, ja nie odradzam wózka na paskach. Pisałam tylko, że funkcja kołysania nie jest konieczna :) Jestem zwolenniczką miękkiej gondoli, bo sama taką miałam i pisałam już o jej zaletach. Ale może klasyczne gondolki też dużo zalet mają - nie wiem, bo nie miałam okazji sprawdzić :) Uważam tylko, że dobrze mieć jak największą gondolę. I to tyle
Goga66
2007-03-18
22:04:04
Email
Zuza jest spora na swój wiek a ja mam 160 cm a Robert 174 lub 176 - do dziś zmienia zdanie na ten temat ;)))- więc nigdy nic nie wiadomo :)
pinkie
2007-03-18
22:11:11
Email
No ja raczej zauważam, ze zalet to twarda gondola nie ma ;) Tak myślę .... myślę... Nie. Nic. A może...??? Moze tyle, ze w wózkach wielofunkcyjnych jak sie zdejmie gondolę, to zostaje sam stelaż, na któr można zamontować fotelik, lub złożyć - zajmuje mniej miejsca w bagażniku . A minusy: droga, ciężka (gdy trzeba nieść z dzieckiem), jednej osobie trudno ją zamontować i zdjąć ze stelaża, a potem tylko zawala miejsce w domu, gdy juz nieużywana ;)))
pinkie
2007-03-18
22:14:46
Email
A z tym wzrostem to chodzi mi o to, ze duzi rodzice = duże dziecko, a niscy rodzice = duze lub małe dziecko ;) Wydawało mi się, ze nasza sportsmenka jest wysoka, ale to może takie udane zdjecia ;)
ciekawa
2007-03-18
22:16:09
Email
Ja mam 164 a mąz 172-wiec maluchy z nas;)Poza tym oboje drobni jesteśmy:) Mąż długo była malutki w szkole a ja chudziutka-teraz dopiero zrobiła sie solidniejsza:) Mam rodziła mnie i siostre 3200 i 3400 Choc kurcze siostar wysoka parwie 168 czy cos i tata 180. Kurcze ale misz masz:) Pytam o wysokosc wózka bo plecy nie pozwola mi sie zbytnio schylać-całe zycie unikam schylania i nie zamierzam rezygnować z tego dobrego zwyczaju nawet przy dziecku;) raczej kucne niż sie schyle;) ciekawa jestem jaka jest róznica miedzy wysokimi a niskimi wózkami. Acha bartatina Jędrocha ma regulowane oparcie w gondoli-ale tylko w wersjii tej twardej.
pinkie
2007-03-18
22:17:45
Email
Ciekawa- nie wiem, jak wysoki jest nasz wózek, ale ma regulowaną rączkę i dla każdego rodzica się nadaje.
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum