szukaj zwrotu:       szukaj w: wpisy tematy

wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Amelia Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum

Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna

Napisano:	Treść:
olufal 2005-12-09 Email	Dzis w koncu sie dowiedzialam!!!! Za 2 miesiace +tydzien (jezeli wszystko pojdzie planowo)bedziemy miec jeszcze jedna dziewczyne na forum :) Doktor tym razem byl pewien na 100%- ze urodze dziewczynke :)Strasznie sie ciesze i musialam sie z Wami podzielic ta nowina bo przez 7 miesiecy nie mialam pojecia co nosze pod serduchem :) Pozdrawiam, Ola
bela 2005-12-19 12:51:01 Email	cześć Olu!Czyli u Ciebie bedzie "babiniec".Ja tak jak pisalam po cichu nastawiam sie na chlopca i mąż tez.Boje sie bysmy sie nie rozczarowali.Jest nam obijetna plec ale to male nastawienie robi swoje.Gdyby byl chlopiec to mąz bylby pewnie dumny bo tesc tez tak by chcial.Dlatego troszke sie boje bo sama tez ciagle mowie o dzidzi ON.Ciuszkow kupilam "garstke"- najpotrzebniejsze rzeczy w roznych nic nieznaczacych kolorach.Chcialabym juz miec przy sobie dzidzienka bo to nasz pierwszy a poza tym juz mnie troche to meczy bo mam troche komplikacji.Wiecej o tym mozesz wyczytac z mojego postu pt "Pytanie do Jagody od E" moze tez cos na ten temat slyszalas.Pozdrawiam Ela
olufal 2005-12-19 13:22:36 Email	Oj niestety Bela nie mam pojecia o twoim problemie :( Ja sie "specjalizuje" w hormonach... Z tego co wiem Jagoda nie czesto teraz zaglada na forum moze sproboj zobaczyc czy jest w matki,zony,kochanki... Mam nadziejje ze Ci pomoze... Trzymam kciuki za Ciebei i dzidzie-bedziemy rodzily w tym samym czasie :) Ja mam termin na 16 lutego :) Pozdrawiam Ola
bela 2005-12-28 09:18:59 Email	CZesc Olu.Nie bylo mnie bo bylam w szpitalu.Mialam bolesne skurcze co 10 a potem 5 minut.I co z tego ze bylam na fenoterolu i nadal jestem?Przeciez jest od tego by tak nie bylo!Wypuscili mnie w wigilie rano.Nie wyobrazalam sobie spedzic swiat w szpitalu, chociaz jak mus to mus.Dali mi w kroplowce przyspieszacz rozwoju pluc dziecka wiec troche pewniej sie czuje bo w razie jakby sie urodzilo to nie bedzie miec duzych problemow z oddychaniem???W piatek mam wizyte u swojej DR.CZuje sie chyba coraz gorzej psychicznie.Marze juz o koncu ale....Pozdrawiam
olufal 2005-12-28 10:29:31 Email	Czesc Belu. Doskonale rozumiem co czujesz.Ja siedze teraz we Francji bo polecialam spedzic wigilie z rodzina meza.Juz od dnia przyjazdu szczerze tego zalowalam bo 60% rodzinki mialo grype!Dlugo nie trzeba bylo czekac aby i mnie polozylo... I tak 2 dni temu mialam teperature 39,6 ,wymiotowalam a wymioty spowodowaly skurcze macicy-dostalam tabletki i na cale szczescie dzis czuje sie juz lepiej-ale najadlam sie strachu!szczerze to juz sadzilam ze zaczne tu rodzic.do polski wracam 2 stycznia i juz nigdzie sie nie ruszam! A ty juz lepiej sie czujesz?Skurcze minely?buuu aby juz do konca...tak niewiele juz zostalo... Wielka buzka
bela 2005-12-28 15:15:56 Email	oj to tez niedobrze Ci sie poskladalo!Cale szczescie ze przeszlo.Uf!Ja miewam skurcze ale juz nie takie czeste jak przed szpitalem (co 10, potem co 5 min.).Tak mnie wtedy nastraszyla DR ze rodze , zenie spalam cala noc i sprawdzalam czy nie odeszly mi wody.Czuje tez pobolewania plecow.Najfajniejszy jest bobasek jak sie wieci i wystawia mi tu rozne czesci cialka.Zastanawiamy sie z mężem po ksztaltach co to moze byc:nozka, lokec...?A tak poza tym to myslisz juz o porodzie?Boisz sie bo ja jakos nie?Uwazam ze tyle babeczek juz rodzilo wiec i ja musze a bol to kwestia nastawienia i wytrzymalosci?NIe balas sie jechac tak daleko ptrzeciez w naszym stanie i tygodniach wszystko sie moze zdarzyc??Pozdrawiam Cie bardzo goraco!!!
olufal 2005-12-28 18:56:36 Email	:) we francji takze mam swojego ginekologa,sa szpitale wiec sie nie balam,udalo mi sie z lotem bo polecialam wizzairem i wracam do polski w 33tygodniu czyli ostatnim kiedy mozna wejsc na poklad samolotu wizzair.Bilet rezerwowalam juz we wrzesniu i chyba wtedy jeszcze nie zdawalam sobie sprawy ze bedzie mi tak ciezko i gdyby nie corka meza z pierwszego malzenstwa ktora ma 11lat i nie moze jeszcze sama latac to chyba byl nie poleciala. Musze ci powiedziec ze Amelia wcale nie lubi lotow-wiercila sie niesamowicie! Coz 2 stycznia juz wracam do kraju. O porodzie jeszcze nie mysle chodz po tych wymiotach nasilily mi sie skurcze i teraz mam je czesciej niz przedtem... Jak na razie mam juz przygotowana reklamowke z 2koszulami nocnymi,wkladkami laktacyjnymi,tamtum verte(nie wiem jak to sie pisze)mascia na brodawki,podpaskami,oslonkami na sutki.Dla Ameli mam juz rekawiczki,body,spiochy,pieluchy tetrowe i flanelowa ale musze to wszystko jeszcze poprac.Brakuje mi tylko kombinezonu,skarpetek,cieplej czapeczki z polara i pampersow :) Uwielbiam wieczorami ogladac te malutkie ciuszki-siostry meza daly mi sporo wiec mam wszystko pod nosem :) A czy ty zdecydowalas sie jak chcesz rodzic? Bedziesz brala znieczulenie zewnatrzoponowe?Tez juz powoli przygotowywujesz torbe? Buzka Ola
bela 2005-12-28 22:08:30 Email	dla bobaska mam juz pokupione podstawowe rzeczy procz kombinezonu, cieplej czapeczki i wozka.Dla siebie jeszcze nic nie mam spakowane ale postaram sie to nadrobic w nastepnym tygodniu.Zmartwilam sie dzis wieczorem okropnie i beczalam ile wlezie bo pzryjechal wlasciciel mieszkania ktore wynajmujemy i...Jego synalek wpadl izeni sie a potem chce sie tu wprowadzic.Czsu mamy do polowy lutego tj. wtedy gdy bede rodzic jesli pojdzie planowo.A jak bede rodzic wczesniej?Nie bedzie na to czasu a i cena sie liczy.Jak bede szukac i jezdzic ogladac nowe mieszkania skoro nie mamy samochodu a poza tym mam lezec?Zalamalam sie bo to bardzo niefortunny czas.Czlowiek sie juz urzadzil, odremontowal, pzryzwyczail.Przytulne gniazdko........A teraz szukaj nie wiadomo jak dlugo, za jak drogo.Jakby to bylo pozniej lub wczesniej...Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - tak mawiaja.Moze bedzie lepiej?Ale i tak zostanie zal bo naprawde dobrze nam tu bylo a i duzo sie napracowalismy by tak bylo.Coz, zobaczymy.Pozdrawiam
bela 2005-12-28 22:14:51 Email	Aha!Rodzic chce z mezem.Co do znieczulenia to nie wiem.Chyba bez niego.Pogadam jedszcze z lekarzem.Zawsze bylam raczej odporna na bol.Nie wiem czy na porodowy tez :-)Ale chyba chce pocierpiec.Pa Ela
olufal 2005-12-30 10:40:29 Email	Gash zawsze cos pod nogi...ze tez teraz akurat facet sie zdecydowal w ogole ludzie czasem sa bez serca...ja rowniez wynajmuje mieszkanie i babeczka co chwila podnosila nam oplate, pierwszy raz jak sie dowiedziala ze maz jest francuzem -lup w gore bo stwierdzila ze dla obcokrajowcow zawsze jest drozej,pozniej jak przyjechala corka meza -lup bo kolejna osoba w domu- a przeciez to my regulujemy rachunki za wode i prad wiec co to dla niej za roznica...moja ciaze na razie udalo mi sie przed nia ukryc ale chyba nie na dlugo wiec nic nam innego nie pozostaje jak czegos szukac- a szczerze powiem ze tego nienawidze!Gdyby czlowiek mial na tyle kasy aby wynajac cos z biura nieruchomosci i basta to by bylo pieknie...wykluczone jest aby maz szukal bo jak dla obcokrajowca to zaraz ceny dwoja sie i troja-taka juz natura polakow... wiec czuje jak powoli ten problem na mnie spada ale odganiam ta mysl od siebie jak tylko sie da.Nie wiem w jakim miescie mieszkasz i jak tam wyglada rynek mieszkaniowy ale w Krakowie aby znalesc cos w normalnej cenie trzeba sie naprawde naganiac... Buzka Ola
bela 2005-12-30 11:17:10 Email	czesc.ja mieszkam w Tarnowie.Dzwonilam po paru ogloszeniach i wszedzie jak dla mnie jest drogo bo to zabiera prawie jedna pensje.Mieszkanko ok 48 -60 m to okolo 600 - 700 zł odstepnego z czynszem a gdzie jeszcze oplaty?Czekam na nowy rok moze pzryniesie nowe rozwiazania i pomysly.Wrocilam tez dopiero od swojej Dr.Teraz mam juz max dawke fenoterolu (co 4 godz) bo skurcze znow zaczely powoli sie wzmagac i telepie sie jak babcia.Dr ma nadzieje ze dociagne chociaz do 35-36 tc.A leki chce odstawic w 37 tc.NO i tez uwaza ze bobo jest troszke male (w zeszly piatek 1550-1700g).Pozdrawiam Cie zimowo (W Polsce zima na calego; u mnie sypie i slisko)Pa
olufal 2005-12-30 16:12:34 Email	Trzmam za ciebie kciuki i gleboko wierze ze dociagniesz do 37 tygodnia!dzidza faktycznie jest malutka ale moga to byc takze uwarunkowania genetyczne -popytaj w rodzince meza i swojej jakie przewaznie rodza sie bobaski. Mieszkania 50-60m w Krakowie to min 1500zl odstepnego z czynszem plus oplaty-nie no szczerze to szkoda gadac... A szukalas na www.gratka.pl? moze tam cos znajdziesz fajnego. We francji tez spadlo troche sniegu.Ja teraz siedze w pn wsch czesci francji gdzie snieg nie paralizuje tak ludzi jak w poludniowej ale 3 lata temu jak mieszkalam z mezem w niedaleko Marsyli strasznie chcialo mi sie smiac gdy po opadach 5 cm sniegu auta zjezdzaly na pobocze bo ludzie bali sie jezdzic ;))))) Papatki Ola
Eryka 2005-12-31 20:15:24 Email	Beluś! Przeczytałam Twoje posty i jest mi bardzo przykro, że tyle rzeczy zwala Wam się na głowę. Musisz wierzyć, że będzie lepiej. Ważna jesteś Ty i maleńki skarb, który nosisz pod sercem. Daj Boże, żebyś szczęśliwie donosiła dzidziusia. A mieszkanie.. to rzeczywiście niefortunna sytuacja. Może moglibyście na ten, przynajmniej początkowy okres przebnieść się do babci albo rodziców? Wiem, że co swoje to swoje, ale zawsze byłoby jakieś rozwiazanie przynajmniej na chwilę. Pozdrawiamy Was serdecznie w ten sylwestrowy wieczór. Kaśka, Grześ i Kacperek:)
bela 2005-12-31 20:51:02 Email	Witajcie!!!Tegorocznego Sylwestra spedzam w domu z ukochanym mężusiem.Czekam na pokazy ogni sztucznych na Rynku bo mam dobre widoki.A Wy? Życze Wam Eryko i Olufal spelnienia marzeń w Nowym Roku 2006, by wszystko sie ukladalo po Waszej mysli, radości z każdego dnia oraz pociechy z naszych maleństw!!!Pozdrawiam serdecznie!
Eryka 2006-01-01 13:52:38 Email	My też dołączamy się do życzeń noworocznych, oby ten rok był szczęśliwy, radosny, zdrowy, pełen niezapomnianych chwil i wzruszeń. My też tegorocznego sylwestra spędzaliśmy w domku. Razem z dzaidkami wypiliśmy szampana, a potem, gdy kacperek zasnął (usypia ok 23-24) wyskoczyliśmy na godzinkę na imprezę do sąsiadów złożyć życzenia. Wszystkiego najwspanialszego na ten Nowy 2006 Rok.
olufal 2006-01-03 11:50:31 Email	Hej dzieczyny :)JA rowniez zycze Wam szczescia,zdrowia,pieniazkow a przede wszystkim pociechy z dzieci ,w Nowym 2006 roku :) Strasznie szybko ten czas ucieka i szczerze mowiac sam fakt tego mnie przeraza...Pamietam jak byl czerwiec i dowiedzialam sie ze jestem w ciazy a teraz juz tylko 1,5 miesiaca i dzidzia bedzie z nami i przewroci nam zycie do gory nogami :) Czy wam tez tak szybko czas leci? Buzka Ola
bela 2006-01-03 14:25:14 Email	czesc! Fajnie ze wrocilas.Jak minela podroz???Mnie tez czas ogolnie szybko leci ale ciążowy troche wlecze.6 tygodni (lub mniej?) to juz pestka w porownaniu z wczesniejszymi miesiacami ale jakos tak wolno sie ciagnie a ja sie nie moge juz doczekac tego Szkrabika.Pa pa
olufal 2006-01-04 15:33:52 Email	Podroz byla okropna bo byly straszne turbulencje ale na szczescie mala spala i nie dawala po sobie znac ze jej to przeszkadza-w koncu bujalo a to zapewne najwaznejsze dla niej ;) A tak powaznie to ciesze sie ze juz jestem w polsce i zaczynam wlasnie chodzic po sklepach w poszukiwaniu wozka i lozeczka-czy ty juz cos wybralas? Na razie w internecie upatrzylam sobie lozeczko z Klupsia Radek II lub Radek III lub Radek VII :) a co do wozkow to mysle nad firma Graco i wozku :Ultima Plus Citisport lub Aero Sport Plus-slyszlas moze jakies dobre/lub zle rzeczy na temat tych 2 firm i ich produktow? Dzis jade kupic platki mydlane i zaczne robic pranko ubranek Ameli do szpitala-uwielbiam patrzec na te malutkie spioszki,kaftaniki i skarpetki ;) Buzka ola
bela 2006-01-04 17:07:08 Email	No nareszcie jestes!Witaj!Ja juz mam lozeczko takie najzwyklejsze za 85zl z lepszym piankowo-kokosowym amteracem a po wozek wybieram sie jutro.Mam upatrzony i chyba jest to firma Aro ale nie jestem pewna.Co do firmy Graco slyszalam wiele pozytywnych opinii.Jutro sie upewnie co to za firme wybralam.Pozdrawiam Ela
bela 2006-01-04 17:16:02 Email	aha! CZyzby moja dr sie wygadala z plcia dziecka swojemu ojcu a on powiedzial mojej babci ktora powiedziala mojej mamie a ta mi???I niby dziewczynka ma byc.Zalamalam sie troche bo nastawienie inne i nici z niespodzianki.Z drugiej strony nadal mam nadzieje ze to nieprawda i chce miec niespodzianke bo przeciez lekarz nie powinien mowic o tym co sie dzieje za drzwiami jego gabinetu prawda???Tym bardziej ze wie ze moze to wyjsc na jaw (znajoma).Moj mezus sie troche wkurzyl bo nawet jesli to dziewczynka (nie ma nic przeciw) to uwaza ze mama mogla nam nie mowic i tzrymac jezyk za zebami skoro wiedziala ze nie chcemy wiedziec.Puszczam te informacje w niepamiec. :-)
olufal 2006-01-05 13:39:12 Email	E tam na usg nie zawsze widac to co sie powinno wiec masz racje puszczajac ta plotke w niepamiec! Swoja droga faktycznie twoja ginekolog dala plame w ogole rozmawiajac o twojej ciazy poza swoim gabinetem :(- jest to ostro nieprofesjonalne zagranie... Zostal juz tylko miesiac 1,5 i juz bedziesz na 100% pewna kto to Cie tam kopal caly czas :) Buzka i czekam na maila o wozku! Papatki Ola
bela 2006-01-05 13:56:43 Email	Czesc Olu.Wlasnie wrocilam z zakupow.Dokupilam sobie jeszcze pizame, biust. laktacyjny, ceratki do piluch tetrowych, chusteczki nawilzajace i oczywiscie wozek!!!Wybralam jednak ta firme ARO.Patrzylas na ich strone www.aro.czest.pl???Moj model to "pinokio" w koloze zieleni z bezem, na amortyzatorach i niepompowanych kolach.Jest fajny.A kosztowal 507 zl po rabacie 480zl.Tanio chyba??Sprzedawca mowil ze wlasciwie wszystkie wozki sa takie same.Roznia sie tylko CENA, obszyciem lub troche konstrukcja (aluminium, plastik,stal).Facet mowil ze jest to dobra firma rowniez najczesciej sie sprzedajaca jak GRACO.Zobacz sobie na internecie i napisz co myslisz.Zobaczymy jak bedzie sie sprawowal w uzyciu.A jak Twoje zakupy???Moje to juz chyba koniec.Czybaze o czym zapomnialam to mi podpowiedz (wczesniej juz gdzies pisalam o ciuszkach.lozeczku,poscieli, kosmetykach itp).Pa pa
czesia 2006-01-05 13:57:39 Email	cześć dziewczyny, pozwolę się wtrącić do waszej dyskusji o usg. Ostatnio byłam w sklepie z ciuszkami i kupowałam co nieco dla mojej córuni, a pani sprzedawczyni poradziła, żeby mimo wszystko kupować neutralne rzeczy. Godzinę wcześniej była u niej klientka, która wymieniała prawie wszystko co kupiła, bo urodziła chłopca, a jej gin był na 100% pewny, że będzie dziewuszka. Inna sytuacja- kuzynka mojego kumpla była w ciąży bliźniaczej i miały być 2 chłopaki. Ale się wszyscy zdziwili, jak urodziły się dziewuszki!!! Mieszkają teraz w pokoiku z niebiesko-zieloną tapetą w samochodziki i wozy strażackie ... ale są słodziutkie :-)
polishgirl 2006-01-05 16:45:13 Email	czesc belu. A gdzie kupilas to łóżeczko i wózek?? czy w tej hurtowni na pułaskiego??
bela 2006-01-05 17:21:56 Email	czesc Poli.Gdzie sie podziewalas???Tak jak pisalam wszystkie rzeczy kupilam w tej hurtowni.Wg mnie jest tam tanio.Jak czytalas za wozek tez mniej zaplacilam.Zobacz sobie na stronie www ktora podalam wczesniej Oli.A jak Twoje zakupy?Mials napisac.Czekam na nowinki.pa Ela
polishgirl 2006-01-05 20:27:18 Email	Belu, byłam przez sylwester i nowy rok u rodziców i dlatego nie pisałam. Okazało sie że musimy dokupic łóżeczko, poniewaz to co moja siostra mi obiecała okazało sie niekompletne, pogubione sruby itp. Powiem szczerze ze teraz troche mi żal wydac 300 zł na łóżeczko, chiałabym takie z szuflada ponieważ zawsze cos tam moge schowac, gdyz nie mam za duzo szaf i szafek. Dostałam jeszcze troche spioszków, kaftaników, body os siostry, kupiłam sobie ostatnio fajny kombinezonik w Biedronce, za 19,90, mysle ze w marcu bedzie jak znalazł nawet na wyjście ze szpitala, do tego takie fajne pajacyki z welurku za 9,90 tez w Biedronce. Tak wiec ciuszków napewno juz nie będę kupowac, bo juz mam zagracona sypialnie ;-)), Mąz postanowił ja odnowic i pomalować, zastanawiam sie czy kolor jaśniutko żółty bedzie ok dla dzieciaczka. Nie mam jeszcze komody w której bede trzymac ciuszki, kolega męża ma nam zrobic, ale jeszcze jutro chyba wybierzemy sie na kapłanówke, bo ponoc tam sa fajne i tańsze niż w sklepie, zobaczymy. Na wózek jeszcze się nie zdecydowałam, sama nie wiem, bo tyle ich jest, chciałabym w miare lekki. Wogóle to juz bym chciała urządzic sypialnie, bo wydaje mi się ciągle ze nie zdąże, poprałabym juz ubranka i poprasowała i poukładała w komodzie. Troche mnie przeraża to malowanie i ten bałagan, ale ładnie byłoby odświeżyc pokój dla dzidzi.
bela 2006-01-05 22:24:15 Email	a bylas juz w tej hurtowni??Tam tez sa lozeczka z szufladami ale nie wiem dokladnie w jakiej cenie bo mnie takie nie interesowaly.
olufal 2006-01-06 13:55:11 Email	Polishgirl: mysle ze kolor jasno zolty jest w sam raz!-mam dokladnie taki kolor scian w salonie i sa one relaksujace! Co do lozeczka to ja tez szukam takiego z szuflada i pamietaj ze trzeba uwazac bo wiekszosc lozeczek z szufladami nie ma pokrywy!!!Wiec jak przez 3 miesiace bedziesz miala lozeczko podniesione na maxa to bedzie sie wszystko kurzyc w szufladzie i nie bedzie ona spelniala swoich funkcji. Ja znalazlam trzy lozeczka z Klupsia Radek II lub Radek III lub Radek VII ale nie wiem na ktore sie zdecydowac...
olufal 2006-01-06 14:02:29 Email	BELA: to ty juz jestes w sumie zwarta i gotowa do porodu :) Tylko pozazdroscic!Ja niestety mam wszystko w rozsypce...Dodatkowo zlapalam jakiegos dola i rycze sobie od czasu do czasu... Koszmar...Ale to pewnie w dalszym ciagu hormony i nie ma sie co przejmowac...Ciagle biore duphaston... Dzis zrobilam sobie badania i niestety hemoglobina pomimo wczesniejszych zastrzykow i ciaglego brania tabletek utrzymuje sie na poziomie 10,4 :( Pocieszajace jest to ze krzepliwosc krwi,elektrolity i cukier wyszly mi w normie i dzieki temu moge miec znieczulenie zewnatrzoponowe- o ile sie na nie zdecyduje. Ech...mala nie ma wozka,lozeczka,komody,ciuszki dalej w walizce niewyprane...Jak mi tak przyjdzie rodzic przed czasem to klapa... Dobra koncze marudzic-dzis zupelnie nie jestem w formie... Buzka ola
bela 2006-01-06 14:21:18 Email	Olciu.Mam juz chyba wszystko i "jestem gotowa do porodu" bo wiesz ze moze sie to u mnie zdarzyc w kazdej chwili chociaz mam nadzieje wytrzymac jeszcze 2 tyg.Tez mam doly, nie mam ochoty nikogo widziec-rzadnych gosci i mysle nad tym mieszkaniem co dalej(babka przedluzyla to wypowiedzenie do konca marca).Mysle ze te doly sa od juz coraz to wiekszego zmeczenia ciaza.Wkurzaja mnie czasem ci co mowia "nie martw sie jakos sie ulozy" itp. bo przegadaj babie w ciąży :-).Poza tym latwo sie mowi...Nie doluje Cie wiecej.Pozdrawiam Ela
polishgirl 2006-01-06 14:49:42 Email	Dokładnie Olu tak jak piszesz łózeczko jesli z szuflada to musi miec przykrywe. Elu widziałam dzisiaj w tej hurtowni łóżeczka, ładne, ale jeszcze się zastanawiam. Dzisiaj dzwoniła moja mama i mówi zebym sie wstrzymała z kupnem łóżeczka , bo szwagier dokupi jakies sruby i bedzie ok, bo w tamtym łózeczku mojej siostry brakuje srub, a tak to jest wszystko ok i właśnie to łóżeczko jest z szufladą. Mam nadzieje że faktycznie da się to zrobic, żeby potem cos mi nie odpadło jak juz dzidzia bedzie w nim spała. Olu, faktycznie chyba zdecyduję sie na taki kolor scian, jutro pewnie wybierzemy sie z mężem i wybiore farbę, a w nastepny weekend zacznie malować. Troche mnie przraża bałagan jaki bedzie niestety. Ja tez nie mam jeszcze ani komody, ani wózka, juz chciałabym bardzo powyciagać wszystkie ciuszki z kartonów i worków, poprac i pukładac w komodzie. Wózka pewnie jeszcze nie bedę kupowac, bo nawet nie miałabym miejsca , zeby go trzymac w domu, a w piwnicy to sie trochę boje, bo kradną. Moje wyniki krwi sa całkiem ładne, nawet kolezanka powiedziała że mam lepsze od niej, a ona nie jest w ciązy ;-)), morfologia mi spadła od ostatniego razu ale i tak jest chyba ok, 11,3; chociąz lekaż przepisał mi teraz żelazo w tabletkach, no i magnez bo łapia mnie czeste skurcze wieczorami i w nocy i "rzuca" mi nogami. A czy macie juz gotową torbe dla siebie do szpitala??

Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum