|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Zasiłek rehabilitacyjny Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
olufal 2005-10-20 |
Hej mamusie i przyszle mamusie :)
Czy ktoras z Was starala sie juz o zasiłek rehabilitacyjny? Jestem teraz w 22 tygodniu ciazy i niestety od poczatku na L4. Z tego co wiem to ZUS (lub pracodawca jezeli zatrudnia powyzej 20 osob)placi chorobowe tylko przez 182 dni,ale jest mozliwosc starania sie o zasilek rehabilitacyjny-problem moj polega na tym ze nie wiem kiedy powinnam zlozyc dokumenty o przyznanie takiego zasilku-czy jak minie te 182 dni czy lepiej wczesniej?
z gory dziekuje za pomoc
Olufa |
|
ciekawa 2006-06-12 13:38:42 |
Przeczytaj artykuły od 163 do 166 z kodeksu. A tak na przyszłośc to jak coś będzie do Ciebie takiego mówiła poproś grzecznie o pokazanie przepisu na jakim sie opiera-jako pracownik masz do tego prawo i zawsze sie tego domagaj. jestem kadrowąi teżczegoś moge nie wiedzeć ale w razie wątpliwości sprawdze:) |
|
nesia_26 2006-06-29 16:56:15 |
Witam,wszystkie madre przyszle mamy:),obecnie jestem od 2 tygodni na zwolnieniu L4,dzisiaj dowiedzialam sie ze jestem w 3 tygodniu ciazy i wobec tego bede do konca ciazy na zwolnieniu w zwiazku z problemami z krazeniem i podejrzeniem zakrzepicy,mam umowe na czas nieokreslony od 2004 roku, moj zaklad zatrudnia ponad 5tys osob, czy przez caly okres ciazy bede miala wyplacana pensje 100%??,i macierzynski??,i o co chodzi z tym ZUS-em po 182 dniach zwolnienia?,prosze o podpowiedz, bede troche spokojniejsza,a moja niewiedza jest wielka..pozdrawiam Nesia |
|
Kasia:) 2006-06-29 21:42:09 |
Hej Nesia po pierwsze gratulacje,po drugie przysluguja Ci 182 dni zwolnienia(pewnie policza Ci tez te 2 tyg co jestes, a nie wiedzialas ze jestes w ciazy-mi policzyli dwa dni jak bylam przeziebiona a nie wiedzialam jeszcze o ciazy)>Pod koniec tego okresu zaklad pracy powinien przyslac Ci papiery do wypelnienia dla Ciebie i Twojego lekarza prowadzacego o zasilek rehabilitacyjny,ktory jest przedluzany do dnia porodu jezeli nie mozesz pracowac a skonczyl Ci sie limit przyslugujacego zwolnienia.Powinnas je zlozyc na ok miesiac przed koncem zwolnienia-zeby dostac pieniazki na czas.Jesli zaklad pracy nie wysle Ci papierow-bedziesz musiala sie im przypomniec...Powinno byc 100% wyplaty ale nie wiem jak oni to licza-ja dostawlam mniej :(Teraz jestem na macierzynskim-zasilek mialam do 8,na macierzynskim jestem od 9 a urodzilam 10 :)czyli przepadl mi tylko jeden dzien :)Pozdrawiam i trzymam kciuki!!! |
|
Aanna4 2006-09-27 20:40:16 |
Cześć dziewczyny. Czy możecie powiedzieć mi jak jest z tym zasiłkiem rehabilitacyjnym. Jestem w 38 tygodniu ciąży a przewidziany termin jest na 18 pazdziernika.W drugim miesiącu ciąży poszłam na zwolnienie lekarskie i 182 dni upłyneło 19 września a wniosek o zasiłek złożyłam do zus-u 25 sierpnia i do tej pory nie otrzymałam zadnej odpowiedzi, czy może się zdazyć, że nie zostanie mi przyznany ten zasiłek i jak jest z odwołaniem się od tej decyzji, czy po odwołaniu po raz drugi mogą mi nie przyznać tego zasiłku.Trochę się tym denerwuję, ponieważ mój pracodawca chce mi wpisać w te nieobecne dni zaległy urlop wypoczynkowy.Natomiast w zus-ie powiedzieli mi że tego zrobić nie może. |
|
olufal 2006-09-28 00:22:16 |
aanna po prostu do nich zadzwon! oni maja tam taki bajzel ze pewnie wniosek im si zapodzial.Generalnie zasilek przyznawany jest wszystim kobieta w ciazy i jak mi to pani w ZUSie powiedziala - jest to czysta formalnosc. Buzka |
|
Aanna4 2006-09-28 11:09:52 |
Mam jeszcze jedno pytanie, czy w trakcie oczekiwania na to orzeczenie pracodawca może mnie zwolnić z pracy? |
|
Angella132 2006-10-20 10:47:42 |
Czesc dziewczyny! Odnosnie tego zasilku rehabilitacyjnego to sprawa w moim przypadku wyglada nastepujaco: Jestem na zwolnieniu od 3 miesiaca ciazy- 182 dni L4 uplynelo mi z dniem 29.09, mam umowe przedluzona do dnia porodu.O tym,ze musze sie starac o jakis zasilek dowiedzialam sie z internetu , niestety moja kadrowa byla zdziwiona jak ja zapytalam czy to prawda!!!Wszystko musialam zalatwiac sama - a dodam,ze mam ciaze zagrozona i powinnam lezec:(Z Zusu dowiedzialam sie,ze powinnam zlozyc papiery o zasilek najpozniej 6 tyg. przed uplywem 182 dni.Osobiscie poszlam do ZUSu i dpstalam tam papiery do wypelnienia: a)druk ZUS-Np7- pierwsza strona wypelnilam ja, nastepna zaklad pracy b)druk N-9 - wypelnia lekarz ginekolog prowadzcy - mi wypelnil bez problemu w czasie wizyty c) drukl N-10 - tzw. wywiad zawodowy - wypelnia zakład pracy d)zaświadczenie, ktore dostalam z ZUSu - taka mala karteczka, gdzie oświadczam,ze nie prowadze dzialanosci pozarolniczej i ze nie ustalo ubezpieczenie e)karta ciazowa - przy skladaniu papierow pani w Zusie zrobila sobie z niej ksero a oryginal mi oddala (ale mozan tez zrobic ksero samemu) Druki N-10 i ZUS-Np7 wypelnia zaklad pracy wiec musialam co chwile dzownic i sie dopominac.Jak juz wszystko mialam zanioslam papiery osobiscie do ZUSu - w moim miescie jest to dzial swiadczen krotkoterminowych.Wiem od pani z ZUSu,ze papiery te mozna rowniez wyslac listem poleconym.Dodam tylko,ze zanioslam papiery na poczatku sierpnia - dla pewnosci:)Nie zostalam wezwana na komisje lekarska - moj lekarz ginekolog stwierdzil,ze on nie spotkal sie z przypadkiem,ze ciezarna wzywaja na taka komisje.To raczej jest tylko formalnosc.Na papiery od lekarza orzecznika z ZUSu czekalam prawie miesiac:(- dostalam je 27 sierpnia -listem poleconym.Nastepnie dowiedzialam sie,ze powinna do mnie i do zakładu pracy teraz przyjsc decyzja z ZUSu potwierdzajaca przyznanie tego zasilku.Czekalam do polowy wrzesnia i nic.Troche sie zaczelam denerwowac bo zwolnienie L4 moglam tylko brac do 29.09 a potem musialam miec juz te papiery o zasilku- inaczej zaklad pracy nie moglby mi wyplacic pieniedzy!W koncu zadzownilam do ZUSu i kobieta powiedziala mi,ze czeka sie na taka decyzje miesiac po dojsciu do mnie decyzji lekarza orzecznika.W koncu przyszla decyzja.Dokladnie 28.09 a wiec tuz przed koncem zwolnienia!Zadzownilam do kadrowej -musialam potwierdzic,ze do niej te papiery tez dotarly.Tak wiec lekarz mogl mi wypisac zwolnienie tylko do 29.09 a nastepnie obowiazywal juz zasilek rehabilitacyjny - wyplacany na podstawie decyzji z ZUSU!Czyli od dnia 30.09 nie bralam juz zwolnienia. Teraz mam nastepny problem.Otoz dostalam zasilek rehabilitacyjny na 1 miesiac - czyli do 29.10, termin porodu mam na 25.10 - a moj lekarz ginekolog twierdzi,ze moge przenosic ciaze. Dlatego teraz znowu musze zadzownic do ZUSu i dopytac sie co w takie sytuacji mam zrobic.Jesli dziecko nie urodzi sie do 29.10 to na jakiej podstawie beda mi wyplacane pieniazki!?Nie wiem czy wczesniejszy zasilek macierzysnki?Nie mam bladego pojecia.Jak sie dowiem to napisze. |
|
Angella132 2006-10-25 15:59:28 |
Witam!Odnosnie poprzedniego wpisu.Jesli maly nie urodzi sie do 29.10 to po tym terminie bede dostawac wczesniejszy zasilek macierzynski-do snia proodu wyplacac bedzie mi go pracodawca a potem ZUS.Pozdrawiam |
|
olcia 2007-07-20 18:22:12 |
Witam. Tak czytam te wszystkie informacje na temat zasiłku rehabilitacyjnego i trochę mnie dziwi fakt, iż ani pracodawcy ani ZUS nie czują się zobowiązani do informowania ciężarnych kobiet kiedy dokładnie powinny złożyć wszystkie dokumenty. Też jestem w trakcie załatwiania tego zasiłku, otrzymałam już orzeczenie lekarza z ZUS, ale dowiedziałam się też,że muszę poczekać na decyzję- którą wyślą też do pracodawcy- jeszcze 2 tygodnie. To oznacza,że pieniądze, które mi się przecież należą otrzymam z ok. tygodniowym opóźnieniem, ponieważ dokumenty zostały złożone zbyt późno. Najbardziej denerwujące jest to, że nikt się nie czuje odpowiedzialnym za to opóźnienie. Wynika z tego,że każda kobieta ciężarna, przebywająca na długim zwolnieniu powinna być -oprócz wykonywanego zawodu - jeszcze prawnikiem i jasnowidzem. Przesyłam Wszystkim mamusiom i przyszłym mamusiom serdeczne pozdrowienia. Ja jestem obecnie w 37 tygodniu ciąży, a termin mam na połowę sierpnia. |
|
pinkie 2007-07-20 21:22:45 |
... i lekarzem ;) |
|
ciekawa 2007-07-20 21:45:25 |
Termin złozenia dokumentów to najpóźniej 6 tygodni przed upływem 182 dnia zwolnienia. Kazdy pracownik Zus powinien to wiedziec-jak wół jest napisane w ustawie. Decyzja to tylko formalność nie powinnaś mieć żadnych komplikacji. |
|
olcia 2007-07-20 23:22:06 |
O tym,że należy to złożyć 6 tygodni przed upływem 182 dni dowiedziałam się właśnie w ZUS. Problem w tym,że dopiero kiedy poszłam złożyć do nich wniosek. W tej sytuacji zawinił mój pracodawca, bo ja np. pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i nie wiedziałam nawet,że będę musiała składać jakieś dokumenty do ZUS. O całej procedurze powinni powiadomić mnie w kadrach, ale tego nie zrobili, a i odpowiedzialni za to zamieszanie też się nie czują.Tak to jest. Mam tylko nadzieję,że długo nie będą zwlekać z wypłatą mojego wynagrodzenia.Pozdrawiam. |
|
ciekawa 2007-07-21 10:55:41 |
W zasadzie to lekarz powinien już dawno wstawić ci dokumenty-ze swojej strony. On musi doskonale wiedzieć ile zwolnienia Ci wystawi bo powyżej 182 dnia już nie może. |
|
Adka1 2007-07-23 15:24:47 |
Mam pytanko. A jeżeli byłabym na zwolnieniu np. od ogolnego lekarza na grypę, potem jestem w pracy a potem długi czas na zwolnieniu lekarskim to liczy się ciągłość tego 182 dni czy np. w okresie roku. (np. jestem w ciąży od maja, a chorowałam w lutym - czy to tez wchodzi w te 182 dni) |
|
ciekawa 2007-07-23 15:34:50 |
ciąg przerywa 30 dni bez zwolnienia |
|
agag28 2007-08-31 20:57:49 |
Wróciłam do pracy w maju i pracowałam 31 dni, ale w czerwcu okazało się, że mam problemy i lekarz wystawił kolejne l-4.W chwili obecnej do terminu porodu przekrocze te 182 dni o 21.Wcześniej nic nie załatwiałam bo lekarz powiedział że ZUS naliczy mi to od nowa bo miałam przerwę ponad 30 dni między zwolnieniami.Jednak czytam na forach iż to za mało bo trzeba mieć ponad 60 dni przerwy.Super ja uwieżyłam i teraz nawet nie załatwiałam żadnego zaiłku. To czy ktoś wie ile tak naprawde musi być przewy między jednym l-4 a drugim by się nie sumowały.... |
|
ciekawa 2007-08-31 20:59:02 |
tak jak mówi lekarz ponad 30 dni. chyba ze cos zmieniło sie w ustawie-zadzwoń do zus. |
|
agag28 2007-09-03 17:05:35 |
Do "ciekawa".... Dzięki Bardzo za odpowiedz.Do ZUSu miałam dzwonić po wizycie u ginek., bo z nimi taka gadka jak w ogóle.Trzeba zazwyczaj jechać tam osobiście, żeby ktoś fajnie Ci coś wyjaśnił. Dziękuję jeszcze raz.... |
|
avb 2008-02-28 14:03:05 |
Wszędzie jest mówione, że jak ZUS prześle decyzję to pieniądze są wypłacane, natomiast niewiele osób mówi o tym, że jest tak, że najpierw przychodzi orzeczenie od lekarza ZUS czy on faktycznie potwierdza niezdolność do pracy a dopiero później przychodzi decyzja od ZUS-u o przyznaniu świadczenia. Trzeba pamiętać,że są to dwie różne rzeczy. Ja otrzymałam orzeczenie 25.01.2008 i myslałam, że sprawa jest załatwiona do dziś kiedy okazało się że pieniądze, które dziś powinnam dostać nie wpłynęły. Zadzwoniłam do kadr i powiedziano mi, że będą mi wypłacone dopiero jak przyjdzie decyzja a nie orzeczenie a trwa to już 4 tygodnie. W konsekwencji zostałam w tym miesiącu bez pensji i nie wiem tak naprawdę kiedy ją otrzymam! Muszę czekać.Dziewczyny, składajcie wnioski do ZUS jak najwcześniej się da, poganiajcie kadry bo potem naprawdę zostaniecie bez pieniędzy. U mnie zwlekano z tym strasznie, dziewczyna z kadr na mnie nawrzeszczała,że wymuszam na niej wystawienie tych dokumentów a i tak się opóźniła i dokumenty złożyłam dopiero na 4 tyg. przed upływem 182 dni a nie na min.6 no i teraz zostałam na lodzie. Podobnie jest z wynagrodzeniem ciężarnej w okresie zwolnienia. Wszędzie wszyscy się rozpisują, że jest to 100% wynagrodzenia ale nie piszą, że 100% podstawy wynagrodzenia i jak się miało jakieś premie co miesiąc to one się nie liczą. Tak samo jeśli zakład pracy ma jakieś inne zapisy w umowie z Tobą o wysokości wynagrodzenia w trakcie zwolnienia lek. to te ustalenia obowiązują! Tak jest w moim przypadku, będąc na zwolnieniu jestem w wynagrodzeniu kilkaset złotych miesięcznie "do tyłu" bo wg mojego pracodawcy nie otrzymuje premii za dyspozycyjność (a jest ona spora) bo jestem na zwolnieniu i dostaje tylko podstawę wynagrodzenia. Niestety to wszystko nie wygląda tak pięknie jak się o tym czyta w gazetach, że ciężarne to mają nie wiadomo jakie przywileje a jak przychodzi co do czego to wychodzą niezłe "kwiatki". Warto się wszystkiego wcześniej dokładnie podowiadywać żeby nie być tak zaskoczoną jak ja. Tam gdzie chodzi o pieniądze trzeba bardzo uważać, nikt nie daje niczego od tak, nawet w tym rzekomo prorodzinnym ale tak naprawdę pełnym zakłamania kraju! |
|
magmarzec 2008-03-08 22:56:04 |
60 dni musi być przerwy aby kolejny okres zwolnienia lekarskiego liczył się od nowa. Wszystko zapisane jest w ustawie-polecam lekturę USTAWA z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. (Dz. U. Nr 60, poz. 636, z późn. zm. oraz z 2005 r. Nr 10, poz. 71). Pełny tekst znalazłam na http://www.madar.com.pl/publik/Ustawa_chorob.pdf |
|
magmarzec 2008-03-08 23:00:21 |
Art. 9. 1. Do okresu, o którym mowa w art. 8, zwanego dalej „okresem zasiłkowym”, wlicza się wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy, jak również okresy niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2. 2. Do okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzedniej niezdolności do pracy, spowodowanej tą samą chorobą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni. |
|
sanka5 2008-10-17 11:21:09 |
a czy wiecie jak oni to liczą: miałam zwolnienie 19.09-26.09. teraz mam od 9.10 więc czy zaczna mi liczyc te 182 dni od 19 wrzesnia i do tego doliczą resztę czy od 09. października bo teraz juz do pracy nie wróce i będę miała ciągłość bardzo proszę o odpowiedź |
|
ciekawa 2008-10-19 21:27:59 |
Nie minęło 30 dni przerwy-poza tym to ten sam powód zwolnienia wiec zsumują ilość dni. |
| Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |