szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - OD URODZENIA LUZNE KUPKI ZE SLUZEM O CZYM MOGĄ SWI


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 5 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, następna
Napisano: Treść:
okulka23
2007-09-05
Email
prosze o pomoc!!!! mam 5 miesięczną córeczkę, od urodzenia robi bardzo wodniste i sluzowate kupki, niewiem już co mam robić!! jak miała kilka dni zaczeło się... robiła po 13 razy na dobę wodnosto ze śluzem nie było nawet konsystencji kupki tylko woda woda śluz i takie żółte granulki. Chodziłam po lekarzach zmieniałam mleka ( od urodzenia jest karmiona sztucznie) z nan1 na bebiko1 pózniej na bebilon pepti1 co pije obecnie, przy tych kupkach płakała cały czas bolał ją brzuszek nic nie pomagało. jak miała 6 tygodni lekarz zlecił podawanie lakcidu co dzięki bogu pomogło w sensie takim, że już nie ma zadnych bóli i z 13 kupek robiła o połowę mniej. Badania miała robione wszystko dobrze, krew, mocz usg co mam robić??? moze ktoś ma podobny przypadek?? obecnie je 4xdziennie bebilon pepti2 z kaszką ryżową i dostaje zupki oczywiście nic nie mogę więcej jej dawać bo prawie wszystko rozrzedza kupki. Teraz robi 2,3x dziennie, po oboadku zrobi więcej zwartej kupki, pozniej niestety sam śluz... albo popuszcza po troszku takimi granulkami z wodą!!! niby jest zdrowa przybiera na wadze dobrze rośnie, ale kupki nie są takie jakie powinny być!!! juz sama niewiem co robić. Jestem zrozpaczona. Mój pierwszy synek miał skórną skazę białkową, przypuszczano też ,że i ona ma ale po wyeliminowaniu mleka krowiego objawy te powinny przejść, jednak nie przeszły!! to też nie jest nietolarancja glutenu, ponieważ córka nic glutenowego nie dostaje, niedostawała więc to też nie to! Gdzie mam szukać pomocy?? Jestem załamana.
bea1978
2007-09-08
21:18:11
Email
Trzymam wielkie kciukory!!!!!!:)))))
okulka23
2007-09-09
12:14:45
Email
narazie wcina bebilon sojowy i wypija do końca dzięki Bogu:) zobacze jak kupka narazie kupiłam jej 1 puszke i daje jej tylko te mleczko i zupki nic wiecej, zobaczymy dzięki za kciuki:) DZIĘKUJE TAKŻE ZA RADY:-) PS. jeszcze nic od wczoraj nie zrobiła
bea1978
2007-09-09
12:24:48
Email
Okulka to chyba dobry znak że nie zrobiła jeszcze kupki co?:)
okulka23
2007-09-09
13:35:53
Email
już zrobiła, o kurcze zwartą jak niewiem i nawet śmierdziała jak normalna kupka hihi ona rano zawsze po zupce z poprzedniego dnia robila zwartszą, oby nie popuszczała , zdarzało jej sie też popuscić samym sluzem musze ją obserwować, narazie sie bardzo ciesze tfu OBY NIEZAPESZYĆ!!!
pinkie
2007-09-09
16:50:46
Email
To świetnie, oby tak dalej!
bea1978
2007-09-09
18:03:29
Email
Czekamy na wieści....:)
kasiarys7
2007-09-09
22:30:52
Email
Wiecie co...czytam ten wątek i tak się zastanawiam że mój synek też nie robi zwartych kupek.Pije bebilob pepti ale nie ma śluzu , nie ma problemu ze zrobieniem kupki , zapach no nie wiem wydaje mi sie normalny , załatwia sie regularnie 2 - 3 razy dziennie.Faktycznie są one takie luzniejsze.Innych niepokojących objawów nie zauważyłam.jak myślicie czy to może byc mleko...Od maleńkiego nie robił zwarych kupek bo od początku jest na tym mleku....???.....
pinkie
2007-09-10
08:07:47
Email
Tak, Kasiu , to normalne. Nawet mogą być zielone po tym mleku.
okulka23
2007-09-10
10:14:00
Email
Witam moje kochane Panie:-) Wczoraj moja córcia wieczorkiem zrobiła najpiękniejszą kupke na świecie, nawet nie wiecie jak mocno sie ciesze:) dziś rano zrobiła też śliczną tak zwartą że szok, było tam troche śluzu, ale mysle, że pewnie sie oczyszcza po pozostałosciach laktozy. Zastanawiam sie tylko czy to jej przejdzie ta nietolerancja laktozy, jak myslicie?? Czy w soczkach jest laktoza?? bo mała nic nie chce pić a powinna bo pije mleko sztuczne nie chce wody z glukową, narazie nic więcej nie daje bo trzeba czasu. DZIĘKUJE NAJMOCNIEJ ZA RADE Bea--dzięki Tobie zaryzykowałam i jest super teraz trzeba ostrożnie i mysle, ze Bóg da ze będzie dobrze.
bea1978
2007-09-10
10:26:25
Email
Super cieszę sie razem z Tobą! Powiem Ci że te kupki mogły byc takie jak powinny byc, tylko bebilon pepti robi je takie dziwne, kto wie może tamto mleczko też jej służyło?:)Co do nietolerancji laktozy itd to ja się nie wypowiadam bo sie nie znam. Moj mały też ma niby skazę białkową a czasami dostanie cos z białkiem krowim i jest oki,a czasem nic nie daję a wychodza mu małe liszajki. Sama nie wiem na co jest uczulony ale nie przejmuję się tym za bardzo bo liszajki nie wychodza wielkie tylko drobne plamki, nie jest to jakoś specjalnie uciażliwe dla małego.Tak wiec na alergiach ja się nie znam :) Acha a bebilon sojowy kupuj na receptę, połowę ceny wtedy płacisz :) Buziaki Czaruś z mamusią:)
bea1978
2007-09-10
10:27:50
Email
Acha a co do picia, to popróbuj dawac samą wodę, mój synek na poczatku nie bardzo chciał ale po kilku dniach sie przyzwyczaił i teraz soczków nie przełknie:)
pinkie
2007-09-10
10:50:19
Email
No to super. Skaza białkowa czasem przechodzi, czasem nie. SPrawdź koniecznie te zupki, po co drażnić jelitka mlekiem w proszku. Jak wyeliminujesz laktozę zupełnie z jej diety, to moze juz nie bedzie śluzem się załatwiać. A po kilku miesiacach możesz spróbować jej podac coś mlecznego, zobaczysz, czy jej przeszło. Nasz w sobotę dorwał kawałek pozostawionej przez tatusia czekolady i jakoś nie zauważyłam wielkich zmian, może juz mu przeszło... oby.
bea1978
2007-09-10
10:58:09
Email
Pinki u mnie jest tak samo, daję coś z białkiem krowim i nic małemu nie jest, myślę ze juz przeszło a za jakis czas mały znowu szorstki się robi i to niby nic takiego nie jadł. Ja już sama nie wiem na co on ma uczulenie :)
pinkie
2007-09-10
11:21:49
Email
Najgorsze jest to, ze oni jedzą co im w rękę wpadnie - mój to mały odkurzaczyk. Nie jetsem w stanie dopilnowac wszystkiego, co do buzi wkłada. A przecież może się trafić jakis detergent , jakis kwiatek... ja myślę, ze po tym tez mogą być reakcje
bea1978
2007-09-10
14:58:59
Email
Nic nie mówi Pinki na temat jedzenia co popadnie. Nie tak dawno chwaliłam wszystkim że Czarus jak raczkuje po podłodze i znajdzie "coś" to to tylko rozgarnia raczką i idzie dalej, ale od jakiegos tygodnia przestał rozgarniac ale za to bierze w łapkę i wcina, albo lepiej zachowuje się jak piesek i nachyla główke i bierze buzią bezpośrednio z podłogi!!!! Komicznie to wyglada ale niebezpieczeństwo na kazdym kroku.Odkurzam codziennie ale przy dwójce dzieci niestety trudno o porzadek :)
okulka23
2007-09-10
17:25:23
Email
ja nie jestem pewna czy to skaza białkowa, mysle, że to tylko nietolerancja laktozy... mam taką nadzieje ze jej to przejdzie, narazie to ostra dieta od wczoraj trzymam kciuki i ja wychowuje, mam jeszcze 4 letniego synka jak miał 1,5 mca stwierdzono u niego skórną skaze białkową, obecnie wcina wszystko i nic kompletnie mu nie wychodzi:) ja też mam bardzo dużo roboty przy maluchach, zwłaszcza, ze mam męża za granicą, ale teraz jak moja najdroższa już lepiej sie czuje to nic KOCHAM MOJE DZIECI PONAD ŻYCIE I POWIEDZIAŁAM ZE NIESPOCZNE PÓKI JEJ NIE POMOGE!!!!!!!!! Na bieżąco będe was informować jak i co bardzo mi pomogłyście, naprawde dziękuje Wam serdecznie. Pozdrawiam Was i Wasze kochane dzieciaczki:)
bea1978
2007-09-10
20:48:46
Email
Moja obecnie 5-letnia córa też miała skazę,tzn też nie było wiadomo co jest tak do końca, bo nie miała żadnch objawów skórnych ale dostawała po zjedzeniu zwykłego mleka"szajby"+rozwolnienie. Była pobudzona ja dziecko z ADHD( którego nie stwierdzono)lekarka stwierdziła ze tak również może się objawiac alergia na mleko krowie.Ale nigdy drastycznie nie przestrzegałam diety i mała wyszła z tego po roczku, teraz je wszystko bez wyjątku :) Mam nadzieję ze z synkiem bedzie podobnie.
Trzymam kciuki Okulka żeby u Was było już oki. Odzywaj sie na bierzaco. Buziaki :))
okulka23
2007-09-11
16:01:33
Email
he, oczywiście, ze często tak jest, że tak do końca to niewiadomo na co nasze pociechy są uczulone, ja wiem jedno, że pije sojowe i kupke ma bez żadnej wody i sluzu też nie ma robi 2 na dobę rano i wieczorem. Dziś kupiłam jej dania, zupki wszystko bez laktozy no i soczek bo tam też nie ma laktozy, narazie jest wszystko dobrze mam nadzieje, że tak będzie zawsze. Jak skończy roczek to dopiero planuje sprawdzać czy jej przeszło narazie ścisła dietka bez laktozy i mleka krowiego. Soczek pije aż jej się "uszy trzęsą" hihi, poza tym też owoce może jeść bo tam nie ma laktozy, a ja byłam w błędzie bo myslałam, że ma coś z jelitami i wszystko co wypije to od razu popuszcza ale jak narazie rano dostała troszkę jabłuszka i soczek i do tej pory narazie cisza, tfu(żeby nie zapeszyć) i oby tak dalej. Pozdrowienia dla Was i dzieciaczków.
bea1978
2007-09-11
20:24:26
Email
Super cieszę sie ze mogłam Ci pomóc :))Oby tak dalej.Pozdrawiam
bea1978
2007-09-11
20:27:53
Email
A co Twój lekarz na to, że zmieniłaś mleczko i jest poprawa?Przecież on też sie głowił co jest dziecku prawda?
okulka23
2007-09-12
13:38:32
Email
tak naprawde to sie nie głowiła, powiedziała, że wszystko co miała zrobić to zrobiła;/ koszmar nie wypowiadam sie na lekarzy temat bo mnie drażni. Co ona na to"bardzo sie ciesze, że jeste poprawa". A tak wogóle dawałam wczoraj mojej ślicznej soczku z jabłuszka i deserek i kupka jest śliczna, nie ma wody, śluzu i nie popuszcza buziaki
marta0309
2007-09-12
14:07:30
Email
okulka od poczatki sledze twoje wpisy i az mnie nerw wzial na tych lekarzy. co jeden to lepszy. a stwierdzenie typu " widocznie dziecko tak mam, albo taki urok dziecka" wyprowadza mnie z rownowagi. bardzo sie ciesze ze dziewczyny ci pomogly. powodzenia
okulka23
2007-09-12
14:13:30
Email
tak, lekarze naprawde sie nieinteresują naszymi dziećmi!!!! Tak to już jest że albo żyjesz i nie chorujesz, albo od razu do pietra bo lekarze nie pomogą oczywiscie wyjątki są takze nie na każdego lekarza, hihi Poza tym jestem szczęśliwa od niedzieli, Karolcia moja kruszyna kochana robi rano i wieczorem kupke, zwartą bez wody itp... Boże jaka ja szcześliwa jestem naprawde bo czasami juz myślałam, że tak będzie zawsze, ale jedna los się uśmiechnął i jest bardzo dobrze do szczęścia juz mi nic nie jest potrzebne:-) tylko mój mąż niech wróci hihi to będzie najpiękniej. Pozdraiwam Was wszystkich, Dziękuję bardzo będe się odzywać i opowiadać o wszystkim.
bea1978
2007-09-12
14:17:11
Email
Na szczeście mój lekarz jest chyba inny. Jeszcze nigdy nie stwierdziła, że tak ma byc, że nic sie na to nie poradzi, że taka natura...Jeśli nie jest czegoś pewna, nie wstydzi sie tego-idzie po innego lekarza z przychodni i prosi o dodatkową konsultację.Chyba nie jest tak źle nie?:)
bea1978
2007-09-12
14:18:43
Email
Okulka cieszymy się razem z Tobą. Buziole dla malutkiej:))
okulka23
2007-09-16
13:07:11
Email
jak narazie jest wszystko dobrze, pije to mleczko nie ma wody ani sluzu już od tygodnia:-) ale ząbkuje i biedna marudzi:/ ale jest wszystko w jak najlepszym porządku, daje jej przeciery owocowe, wszystkie soki ,które moze pić i nic sie nie dzieje:)
bea1978
2007-09-16
20:28:07
Email
Super, widzisz jak forum moze pomóc hihi Buziaczki dla malutkiej :))
okulka23
2007-09-17
11:38:27
Email
oj tak Dziękuje Wam bardzo:-) Kurcze robi taką zwartą kupke, że napręża się jak niewiem, hihi. Ale jest ok, mam nadzieje, że jej ta alergia przejdzie!!!! Pozdrowienia i buziaczki dla bobasków:-)
bea1978
2007-09-18
15:51:57
Email
Przejdzie, przejdzie, ja też stawiam że synkowi niebawem będe podawac ze spokojem serki i jogurciki :)
okulka23
2007-09-20
13:32:13
Email
mój synuś jak miał 1,5 mca dostał skórnej skazy białkowej, pił bebilon pepti==> oczywiscie nawet sie nie obejrzałam kiedy przeszło mu:-) teraz kazdego dnia u niego podstawa: jogurt, deserki mleczne, danonki itp- nic mu nie jest nie wychodzi mu nic także mysle, ze i mojej młodszej przejdzie, jak narazie wszystko jest ok:-) Pozdrawiam
bea1978
2007-09-20
15:45:09
Email
Tak samo miałam z moja starszą córą, tez nie wiem nawet kiedy jej przeszło, tyle ze ona byla na bebiko sojowym. Dlatego synuś też jedzie na sojóweczce, bo jakoś się do niej przekonałam :) Dziś polizał sobie troszkę loda śmietankowego :) ma jednego malutkiego liszajka na nóżce od "czegoś" a teraz będe obserwowac czy nic nie wychodzi nowego. Po za tym zjadł dziś sporo zupki pomidorowej ze śmietanką, więc jak jest dalej uczulony to za parę dni pewnie liszajków bedzie sporo, jednak łudzę sie ze skaza nie jest juz taka mocna i ze nic mu nie bedzie :)
okulka23
2007-11-09
08:54:48
Email
Witam miłe Panie. Długo nie zaglądałam tutaj, sama niewiem czemu, miałam zbyt malo czasu. No cóż, oczywiście jest wszystko super:) Moja córcia od tamtego razu robi po 2x i to tak jak powinno być:) Naprawdę dziękuje, jesteśmy szczęśliwe. Ale te forum naprawde sie przydaje:) dzięki Wam zaryzykowałam i jest ok. POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!! TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO BO JUŻ ZIMNO brrrrrrrrr
bea1978
2007-11-09
11:26:17
Email
Hej cieszymy się razem z tobą :) I powiem Ci że nam również to forum pomogło już kilka razy :)Podziękowania za jego istnienie :))
kasiarys7
2007-11-14
21:42:06
Email
Wyciągam temat.Od dwóch dni mój synek robi kupki ze śluzem -są dwie dziennie i trzy razy popuszcza tzn jest sama woda i śluz i tak jakby jakieś granulki.Jest na diecie.Ale podaje mleko .Dzisiaj rano była ładna duża zdrowa kupa ale pózniej popuszczał .Nie wiem od czego .W niedziele dałam mu rosołek z warzywami + pare nitek makaronu.Dopiero po kupie ze śłuzem oprzytomniałam ze w makaronie są jajka a Hubert ma skaze.Bije się w pierś za moja nieostrozność.Jak długo może utrzymywać sie taki stan .Podaje DICLOFOR .Jutro zadzwonie do lekarza i umówie się na wizyte.Przeczytałam wcześniejsze wpisy i tak myśle że może to tez być od nietolerancji glutenu.Dawałam mu piętki od chleba.Wcześniej dostawał chrupki kukurydziane ale miał po nich czerwone poliki.Myślałam ze kukurydza nie uczula..Podpowiedzcie mi w czym jest gluten i co w takiej sytuacji mogę podac małemu do jedzonka.Kleik ryżowy na wodzie przez cały dzien a mleko odstawić ..?
kasiarys7
2007-11-14
21:44:27
Email
Dodam że synek pije bebilon pepti .Nigdy wcześniej nie było takich problemów tzn..nie popuszczał i nie było śłuzu i tych granulek...( były w dwóch kupkach ale to jak juz był na diecie - więć po czym ?)
anna27
2007-11-15
10:30:50
Email
Witam ja miałam z moim synkiem to samo lekarz stwierdził alergie pokarmowa z poczatku jak jeszcze nie wiedziałam ze to alergi karmiłam go mlekiem bebiko ale kal lekarz powiedział ze to alergia odrazu zapisał nam nleko na recepte nutramigen ok 13 zł na recepte bez 26zł w aptece. teraz ma 11 miesiecy i od miesiaca podaje mu bebilon i nie ma juz sluzu wszystko ok. trzymam kciuki za was
pinkie
2007-11-15
14:01:59
Email
Gluten to białko, jest we wszystkich wyrobach z pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa. Tomek tez tak na początku reagował na gluten, ale potem mu przeszło.
kasiarys7
2007-11-16
07:55:51
Email
Byliśmy u lekarza.To nie alergia bo za długo utrzymuje się taki stan ale jelitówka.Łagodna wersja bo bez goraczki wymiotów i marudzenia..
okulka23
2007-11-17
09:58:09
Email
kasiarys7- nie przejmuj sie, bedzie dobrze:-) ja przez 5 mcy "wyrywałam" włosy z głowy, szukałam pomocy, ale bezskutecznie;/ czytałam wszystkie forum i założyłam własnie te forum, miłe panie mi pomogły podpowiedziały i jest ok. Także nie ma co panikować i szukać pomocy a takowa zawsze sie gdzieś znajdzie. Pozdrawiam, trzymajcie sie:) p.s moja mała teraz ma zapelenie spojówek, sama niewiem od czego, ale jest ok- tylko ciężko jej dać kropelki w niedziele kończy 8 mcy hihi POZDRAWIAM
michel20
2008-01-14
18:25:36
Email
witam! mam pytanie do okulka 23,czy nadal jest na bebilonie sojowym ,i czy wszystko jest nadal dobrze,bo mój synek obecnie 6m robi kupki ze śluzem od trzech miesiecy(karmiony sztucznie),i nic nie pomaga,jest na bebilonie pepti. Jest tak samo jak miała okulka23 rano po zupkach kupka jest ładna ,a pózniej dwa razy popuści śluzem i tak w kułko,badania wszystkie robiłam,sa dobre,na wadze przybiera dobrze,juz też niewiem co mam robić,24 stycznia jade do gastrologa,proszę o poradę mi
okulka23
2008-04-16
17:09:38
Email
tak moja Karolinka już skończyła roczek i pije nadal bebilon sojowy i jest piękną i zdrową dziewczynką:]
kaprysna
2010-01-17
14:52:01
Email
Witajcie, przesledzilam watek raz jeszcze, bo moj Filip caly czas ma problemy z brzuszkiem. Mysle, ze to jednak nietolerancja laktozy jak na poczatku podejrzewalam, bo kupy ma jak okulka pisala woda i sluz a czasami to rozrzerzona na maxa musztardka ale taka (sory za wyrazenie) smierdzaca, ze pol plutonu mogloby zabic. I wciaz ma problemy z robieniem tej kupki. Widze, ze duzo dzieci pije bebilon pepti, sojowy, nutramigen etc. Szukalam w necie odpowiednikow tych proszkow, bo jestesmy za granica i chyba znalazlam, ale nigdzie w sprzedazy tego nie ma, ani w drogerii, ani w aptekch. W Polsce tez widze, ze to niby na recepte, rzeczywiscie to sa preparaty dostepne tylko na recepte?Pozdrawiamy
bea1978
2010-01-18
19:34:34
Email
Wtedy były tylko na receptę, teraz nie wiem bo synuś już nie pije mleka modyfikowanego ani preparatów zastępczych:)
FK
2010-01-19
11:03:57
Email
Wiem, że nutramigen na receptę jest o połowę tańszy, ale bez recepty też można kupic. Nie wiem jak te pozostałe.
pinkie
2010-01-20
09:10:07
Email
Bebilon pepti tez jest bez recepty dwa razy droższy. Niedawno widziałam w normalnym sklepie mleko sojowe- nie pamiętam, czy było to bebiko, czy nestle, czy bebilon....w kazdym razie nie w aptece, ale juz w normalnym sklepie
bea1978
2010-01-20
19:00:04
Email
Tak Pinkie, właśnie mi przypomniałaś, przecież ja córce podawąłam właśnie Bebiko sojowe i kupowałam je w normalnym sklepie, było w marketach również w mniejszych sklepach można je było spotkać.
bea1978
2010-01-20
19:00:17
Email
Tak Pinkie, właśnie mi przypomniałaś, przecież ja córce podawałam właśnie Bebiko sojowe i kupowałam je w normalnym sklepie, było w marketach również w mniejszych sklepach można je było spotkać.
Strona 5 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum