|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Kolejne etapy karmienia Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 1 - 1, 2, 3, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Aska 2005-03-17 |
Ola ma już prawie 6 mcy. Nadal karmię ją piersią i jest to jej podstawowy pokarm. Chcę ją karmić do roku. Powoli jednak planujemy przejście na karmienie piersią raz dziennie. Teraz jesteśmy na etapie: od rana do południa ok. 2-3 razy pierś i deserek. W południe pierś. Po południu zupka lub obiadek i oczywiście pierś też ok 2-3 razy. Na wieczór kaszka. Lekarka wspominała mi coś na temat zwykłego mleka abym nie podawała Oli aż skończy rok. Będąc na mojej piersi oczywiście ominiemy mleczka początkowe i prawdopodobnie następne też. I tak się zastanawiam, jeśli będę podawać jej już pierś raz dziennie, na przykład w południe, to co podajemy na śniadanie? Co podawać między posiłkami (między deserkiem - zupką - kaszką)? Jak wygląda karmienie np. rocznych dzieci po odstawieniu od piersi? Proszę podajcie dzienny jadłospis dzieci tych do roczku a zwłaszcza tych po roczku. (jeśli to nie kłopot zaznaczcie przy opisie wiek dziecka). Kiedy i co dajecie dzieciom tak popróbować/posmakować? Kiedy dałyście posmakować zupki z Waszego talerza, kiedy mięska itp.? |
|
kyja 2005-03-17 15:46:47 |
ja jeszcze głównie karmię piersią Misia, ale dążę do takiego schematu:z samego rana (lub nad ranem, zależy jak wypadnie), pierś, jako II śniadanko =kaszka, potem obiadek-danie obiadowe,potem kaszka lub mleko,następnie deserek i do końca dnia mleko, przed snem kaszka.Taki mam plan:-)a że moje dziecię dopiero 2 dni temu zaczęło jeść z butli, i jest alergikiem, to trochę potrwa:-)) |
|
Julia 2005-03-17 17:29:43 |
Aśka nie znam się dobrze na tym, ale czy karmienie półrocznego dziecka piersia tylko raz, jeśli nie chcesz mu dawać butli, to nie za mało trochę? |
|
Aska 2005-03-17 17:42:13 |
oj chyba źle zrozumiałaś lub ja źle sie wyraziłam. jeszcze karmimy sie kilka razy dziennie ale docelowo im blizej roku bedzie mniej piersi az pod koniec raz dziennie |
|
Julia 2005-03-17 18:29:06 |
Sorry, zrozumiałam że już teraz chcesz raz dziennie karmić :o) |
|
Kamila 2005-03-18 10:58:54 |
U nas wygląda to tak: rano o 7. mleko, godz. 10. mleko z kleikiem ryzowym, 12-13. zupka i drugie danie, deserek, 16. kaszka (jeśli zje) lub mleko z kleikiem gryczano-ryżowym, 19. mleko i 22. mleko z kleik. ryżowym. Między posiłkami oczywiście herbatki i soczki. |
|
Mała 2005-03-19 09:59:40 |
U nas wygląda to tak:7-8 mleko z kleikiem ryżowym, 10-kaszka, około 13-mleko, 16 zupka, 18 mleko około 20-21-mleko.Tak mneij więcej...W mmiędzyczasie herbatki |
|
kyja 2005-03-28 21:19:48 |
dziewczyny,może podsuniecie mi jakiś pomysł??w piątek wracam do pracy, a moje dziecię od paru dni nie chce jeść papek obiadowych i kaszki, każda próba karmienia go czymś innym, niż moje mleko [ z piersi], kończy się rykiem-ostatnio wspólnym, moim i jego, a potem idzie w ruch cyc...nie wiem co mam robić,byłam u pediatry-powiedziała,że jak mały będzie głodny podczas mojej nieobecności, to w końcu zje cos innego.Teraz zrobił się bardziej marudny-ząbkowanie.Obie, tesciowa i ja, jesteśmy przerażone tym, co bedzie jak w piątek wyjdę do pracy ( teściowa będzie się opiekować małym ).Dziewczyny, może Wy znacie jakiś sposób,zeby przekonać dziecko do jedzienia czegośinnego?a może to jest przejściowe, związane z ząbkowaniem?podzielcie się swoim doświadczeniem.Może gdzieś popełniłam bląd?? |
|
sylwia 2005-03-28 21:38:19 |
Kyja, nie wiem czy Cię pocieszę, ale mój mały podczas wykluwania sie każdego zeba nic nie chce jeśc i jest strasznie rozdrażniony. Normalnie wsuwa wszystko i w takich ilosciach, że ja bym sie najadła, a przez 3 dni przed kazdym zębem nic, tylko marudzi i nie wiadomo kiedy wybuchnie płaczem bez powodu. Miejmy nadzieję, ze maluch nie jada papek tylko z powodu ząbkowania. Trzymajcie się! |
|
kyja 2005-03-31 18:35:12 |
dziewczyny! mam pytanie:czy zdarza się,że Wasze maluchy nie mają ochoty na danie typowo obiadowe ( ziemniaczki+ mięsko) i czy, aby je zachęcić dodajecie do takiego dania ( myślę tu o słoiczkowym daniu) odrobinę cukru lub owoce-deserek, aby było to słodkie i maluch to zjadł??Misio lubi słodkie dania, a powinien już wsuwać dania z mięskiem i nie wiem czy taki słodki dodatek może mu zaszkodzić czy nie, teoretycznie chyba nie powinien |
|
Julia 2005-03-31 21:22:24 |
Kyja wydaje mi się, że można łączyć dania obiadowe z niektórymi owocami. Ja czasem Bartkowi kupowałam w słoiczku takie danie: kurczak z warzywami i jabłkami. |
|
Mała 2005-04-01 11:42:51 |
Kyja, to ze Misio nie chce jesc teraz papek to pewnie przez ząbki.Jesli wczesniej jadł bez marudzenia.A co do dodawania owoców do papek mysle ze to bardzo dobry pomysł. |
|
Aska 2005-04-06 20:14:04 |
My z Olą (6,5 miesiąca) wkroczyłyśmy w nowy etap: mam podawać jej zupkę bez mięsną i jakieś danie mięsne (tego samego dnia). Do tego lekarka kazała wprowadzić co kilka dni danonka waniliowego lub biały ser, któremu mogę dodać smaku soczkiem. No i chrupki kukurydziane, bezglutenowe oczywiście. I tu pojawia się checa. Olka wszystko, dosłownie wszystko pcha do buzi a wyobraźcie sobie, że chrupki nie. To jedyna rzecz której nie chce posmakować a ja myślałam, że będzie miała frajdę. Bawi się chrupką, ogląda ją i bum na ziemie. |
|
Dorota 2005-04-07 06:47:44 |
Witam!! Mój syn ma już rok i cztery m-ce, jego podstawą żywienia jest nadal pierś ( na żądanie). Od dłuższego czasu je z nami z talerza normalny obiad, na śniadanie zjada serek danio truskawkowy. Wczoraj byłam u lekarza na szczepieniu i lekarka powiedziała że pięknie się rozwija i że bardzo dobrze waży ( 10,700), najważniejsze że nie choruje. Jest bardzo ruchliwym i wesołym dzieckiem , a gdy ząbkuje to zupełnie bezboleśnie ( w tej chwili przebijają mu się cztery ząbki). Karmie syna tak ja ja uważam, a nie tak piszą w ksiązkach, bo tam troche przesadzają.Ciekawe czy jakby nam tak kazali jeść, to czy dostosowalibyśmy się do tego. Uważam, że jeśli rodzice decydują się na dziecko, to matka powinna poświęcić się w całści i karmić jak najdłużej piersią. Przecież nie ma nic lepszego niż mleko matki!!!!! Żadne kaszki tego nie zastąpią, żadne witaminy!!! Dziwie się niektórym młodym matką które odstawiają dziecko po 3 m-cach od piersi, przecież dla dziecka ta właśnie bliskość jest najważniejsza.Mój syn nie raz chce sobie tylko potrzymać pierś, bo czuje się przy niej najlepiej a przede wszystkim bezpiecznie. Pozdrawiam. |
|
Aśka 2005-06-28 12:48:38 |
tak sobie pomyślałam, że moze dzieliłybyśmy się informacjami na temat wprowadzanych pokarmów w jadłospis maluchów. Dzięki temu bedziemy wiedziały jak to wygąda i unnych mam i dzieciaczków i może rozwieje nasze wątpliwości czy aby nie za szybko lub za wolno wprowadzamy nowinki. Ola skończyła 9 mcy i jesteśmy od mca na etapie podawania żółtka raz na tydzień (zaczęłyśmy od połówki). Dodaję jej do zupki. Podaję jej też od tygodnia chleb (pięteczke)i ziemniaczki ode mnie z taleza - niestety po którejś z tych rzeczy dostała uczulenia. Podzielcie się swoimi przepisami i piszcie koniecznie od którego mca wprowadzacie. |
|
Aśka 2005-06-28 12:51:19 |
http://www.happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=4&id_tem=405&str_nr=1 |
| Strona 1 - 1, 2, 3, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |