szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Grzeszki przy karmieniu


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, 3, następna
Napisano: Treść:
emi
2006-05-13
Email
Witam:)) Mam pytanko: czy podczas karmienia mozna wypic piwo np. przy grillu?? Ostatnio sobvie pozwoliłam i zastanawiam sie czy to moze małemu zaszkodzic. ma juz niby 3m-ce i jem juz wszystko ale nie wiem co z alkoholem. Nie zebym była jakas alkoholiczka;)) ale czasem chyba mozna wypic piwo ze znajomymi:)
agnieszka74
2006-05-13
22:38:42
Email
Z tego co kiedys czytałam na ten temat, jezeli karmisz piersia to mozna wypic sobie lampkę wina ale po karmieniu. Mysle ze pol piwa tez nie zaszkodzi...
Podobno w piwie są i witaminy..hehe ;)
emi
2006-05-13
22:47:11
Email
To chyba bede sie trzymała tych witamin z piwa;)) Zastanwaiam sie jak to ewentualnie moze małemu zaszkodzic. On ma dziure w serduszku i nie wiem czy to jakos nie podziała szkodliwie. ale w sumie to przeciez zanij cos z piwa dostanie sie do mleka to minie sporo czasu. A wogole to ciekawe po jakim czasie to co zjemy dostaje sie od mleka?
dorotka
2006-05-15
08:55:59
Email
nic dziwnego,że twoje biedne maleństwo,ma chore serduszko,skoro z pewnością w czasie ciązy popijałas sobie piwko,nie widząc w tym nic złego.Patologia!!!!Skoro nie umiesz wytrzymać bez alkoholu to lepiej daruj sobie karmienie piersią,dziecku lepiej będzie jak będzie karminone mlekiem modyfikowanym niż mlekiem matki z domieszką piwa!!!!OCHYDNE!!!!
agnieszka74
2006-05-15
09:05:06
Email
dorotka ty to dopiero jestes patologia !!!
co ty mozesz wiedziec o dzieciach...
emi
2006-05-15
09:13:44
Email
Dorotka nie piłam zadnego piwa w czasie ciazy, a juz na pewno nie ma u mnie patologii. Wiedziałam ze moje pytanie moze tak wygladac, ale spytałam o to tak po prostu. TY nigdy nie piłas piwa lub lampki wina do jakiejs kolacji w restauracji?? Bez obaw ja nie jestem zadna alkoholiczka:) Szczerze mowiac to rozbawiły mnie twoje oskarzenia. Jesli masz zamiar kogos tak oskarzac to najpierw musiała bys poznac dobrze ta osobe. Aha i wada mojego synka nie jest wywołana przez alkohol, bo w ciazy nie piłam alkoholu, predzej przez leki bo chorowałam w ciazy i musiałam brac antybiotyki a jeszcze jak nie wiedziałam ze jestem w ciazy brałam przez ok 2 m-ce leki przeciw alerki ze sterydami.
basienka25
2006-05-15
09:20:22
Email
Ohydne piszemy tak.Dorotko. Emi, ja lubie od czasu do czasu wypic sobie lampke wina i nie uwazam ze to zaszkodzi mojej Oli.W ciazy wogole nie pilam alkoholu i nawet mi sie nie chcialo.Ale teraz mam czasem ochote na winko i nie odmawiam sobie.Na pewno odrobinka nie zaszkodzi.
agnieszka74
2006-05-15
09:42:28
Email
"dorotka" nie oceniaj innych według siebie....
Basia.26
2006-05-15
10:23:23
Email
ja w piątek sobie też zafundowałam Reeds'a :) i nie sadzę, aby to miało zły wpływ na maluszka. jem już wszystko. kapusta, ryby nie robią na Miłoszu wrażenia, piwko też nie zrobiło:) nie dajmy sie zwariować, wszystko jest dla ludzi. trzeba tylko kosztować z umiarem:)
emi
2006-05-15
15:03:14
Email
Dzieki za wsparcie:)) MOj Kuba tez nie zareagował jakos szczegolnie na piwo. W koncu to nawet nie wiadomo ile alkoholu dostaje sie do mleka matki.
MoNiSiA
2006-05-15
17:13:07
Email
Kiedy karmiłam piersią pozwoliłam sobie na jedno, bądź dwa piwa. Małej nic nie było, ale bałam się Jej reakcji, dlatego pierwszy pokarm odciągałam do zlewu, a potem dawałam małej. Czy źle, czy dobrze, to już zależy od Twojego podejścia i sumienia. Ja miałam obawy, choć jestesmy ludźmi i nie przesadzajmy, że picie piwa to patologia :) Myślę, że jak raz na jakiś czas wypijesz piwko nic się nie stanie. Pozdrawiam.
Mapet
2006-05-15
21:02:54
Email
Monisia ma rację,to czy będąc w ciąży,lub karmiac dzicko piersią pije się alkohol,choć czasami,to kwestia własnego sumienia.Ja uważam,takie zachowanie za nie fair wobec dziecka.Piwo to alhohol,papieros to nikotyna.Obie substancje szkodliwe dla młodego organizmu.I choć wydaje mi sie,że jedno piwo,lub lampka wina nie szkodzi,to nie jestem pewna,czy organizm który dopiero sie kształtuje nie odczuje ubocznie nawet tak niewielkiej ilości.Dlatego lepiej jest się czasami poświęcic,pochamować apetyt,ot tak by mieć tą pewnośc,że świadomie nie zrobiło się niczego złego.
MoNiSiA
2006-05-15
21:45:27
Email
No tak, zgadzam się mimo wszystko z Twoją wypowiedzią. Trzeba robić wszystko zgodnie ze swoim sumieniem. No, ale zejdę troszkę na inny temat. W ogóle nie rozumiem dziewczyn, które podczas ciąży ćpają - za przeproszeniem, a i takie się zdarzają. Wśród moich znajomych ze 2 by się takie znalazły, chociaż nigdy żadna by się nie przyznała oficjalnie. Mam znajomą, która miała również 17 lat jak urodziła i co? Ćpała w ciąży, paliła, piła. Dziecko nerwowe, nadpobudliwe, nie potrafi się skupić, skoncentrować, objawy rodzaju ADHD. U niej na porządku dziennym jest palenie w domu. Jej córka w tej chwili ma problemy z oddychaniem, a do czego dalej to zaprowadzi? Żal mi niesamowicie, że niektórzy rodzice nie dają swoim dzieciom wyboru. Pozdrawiam.
emi
2006-05-16
12:57:27
Email
No niby Monisiu masz racje. Ale jak wytłumaczyc podobne objawy u osób u ktorych kobieta w czasie ciazy dba o siebie bardzo (dieta, brak nałogów itp.) Ja stwierdxzam ze co ma byc to bedzie, chociaz oczywiscie lepiej dmuchac na zimne. A co do cpania to wogole nie rozumiem takich osób czy to w ciazy czy nie. Niby wszystko jest dla ludzi ale.... A wracajac do piwa to wydaje mi sie ze jedno napewno nie zaszkodzi no chyba ze ktos pije codziennie lub jak wypije jedno to na nim nie potrafi przestac.
katka
2006-05-16
22:17:53
Email
Podobno w mleku jest takie stezenie alkoholu jak we krwi ale jedno piwo to nie jest straszne chociaz ja przerzuciłam sie na karmi selua, dotychczas nie lubilam takich napojow. Pic najlepiej po karmieniu i dodatkowomozna sobie wczesniej przed impreza odciagnac 1-2 porcje pokarmu i nie ma problemu. Ty tez masz prawo byc nie tylko mama i nie przejmuj sie glupimi komentarzami
Kati
2006-05-16
22:34:45
Email
no ty Mapet jak coś powiesz, to na prawdę... boki zrywać. jaka ty jesteś matka polka, wow. popadacie razem z Monisią ze skrajności w skrajność. wypicie piwa czy lampki wina raz w tygodniu ma ŻADEN wpływ na dziecko. wariujecie dziewczyny, robicie sztuczny klosz nad dzieckiem, a tak na prawdę może mu zaszkodzić dym z rury wydechowej podczas spaceru. wasze komentarze odnośnie sumienia itd mnie rozbroiły. takie monologi wygłaszacie, że śmiać się chce. żeden lekarz nie zaboni wypić CZASAMI piwa. a wy tutaj od piwa do ćpania i patologii. aha, Mapet, ortografia się kłania- poHamować.
Strona 1 - 1, 2, 3, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum