|
wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - powrót do pracy Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 1 - 1, 2, 3, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
katka 2006-07-11 |
Tak się cieszyłamże wracam już od sierpnia ,niania zalatwiona a tu okazuje się że nie mam do czego wracać. Zaoferowano mi tylko pół etatu co oznacza 2-3 dni pracy i oczywiście mniejszy zarobek. Szukałam czegos innego, ale brak ciekawych ofer. A ja nie chce siedziec w domu i użalac sie nad sobą. Lubie swój zawód. A w domu gnuśnieje.Do sierpnia jeszcze 3 tygodnie, może cos się znajdzie, albo skorzystam z mniej atrakcyjnej oferty na jakis czas. Luksus macierzyńskiego sie skończył i pieniązki też są potrzebne |
|
ciekawa 2006-07-11 16:23:17 |
Typowe i jak w tym kreju rodzić dzieci jak nie dopieprzą z podatkami to dadzą w łeb w inny sposób. Zamiast bić sie o stołki to wymyslili by lepeij jakieś dodatki dla pracodawców zatrudniajacych młode matki. Niech sie tym ludziom opłaca zatrudniac kobiety jak chca zeby więcej dzici sie rodziło.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
21Aneta 2006-07-11 20:10:59 |
no... ja idę jutro na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy :) wprawdzie tylko do sklepu, osiem godzin dziennie, system zmianowy... ale 1000 zł to już coś :) przynajmniej dla nas... zobaczymy. Tylko mi dziwnie że małego nie będę miała... ale mam świetną opiekunkę nagrane wiec będzie chyba ok. blisko mojego domku i blisko domku opiekunki... fajnie będzie :) tylko co ja mam w tych upałach na rozmowę ubrać??? spodnie i butki to mam.. a na górę? bluzka na naramkach?? czy z rękawkiem?? w 35 stopniach nie pójdę przecież w marynarce... doradźcie mi coś. z drugiej strony to tylko praca w sklepie ale to zawsze praca.. |
|
ciekawa 2006-07-11 20:40:07 |
odrobina elegancji nie zaszkodzi-uczyli mnie na studiach. bluzeczka koniecznie biała moze byc prosta i koniecznie z rekawkiem. Nigdy na ramiączka!!!! Zwykla w serek bedzie już lepej wygladac niż ramiaczka |
|
21Aneta 2006-07-12 17:57:45 |
no...już po rozmowie. teraz czekam na telefon od pana kierownika ;) białej bluzki nie miałam wprawdzie...ale ubrałam taką kremową, bardzo elegancką ale jednocześnie sportową i brązowe spodnie w kant. myślę że wyglądałam ok :) w najbliższych dniach się okaże co dalej... |
|
MoNiSiA 2006-07-12 18:01:50 |
Trzymam Anetko kciuki!!! :-) Na pewno się powiedzie. |
|
Goga66 2006-07-12 18:07:02 |
Na pewno będzie OK. A strój zupełnie odpowiedni :) |
|
katka 2006-07-13 09:00:05 |
a ja dalej szukam a wszystkie oferty są tylko w planach pracodawców i zero konkretów-chyba zostaje własny biznes ale na razie to mnie przerasta finansowo |
|
ciekawa 2006-07-13 09:01:39 |
No właśnie odrobina elegancji-zuch dziewczynka;)Napewno bedzie dobrze a jak by nie zadzwonił to potraktuj to jak kolejne doswiczenie.Ja tak robiłam jak szukałm pracy-analizowałm mocne i słabe strony rozmowy kwalifikacyjnej;) trzymam kciuki |
|
21Aneta 2006-07-24 16:44:43 |
No dziewczyny... Dostałam tę pracę!!! Jutro mój pierwszy dzień :) Nie wiem jak przeżyję rozstanie z Dominikiem na tyle godzin.. ale jakoś będzie. Cieszę się jak dzwonek :D |
|
ciekawa 2006-07-24 20:22:55 |
Gratulacje:):):) |
|
21Aneta 2006-07-27 21:03:00 |
Już trzy dni byłam w pracy... osiem godzin na nogach (jeśli chodzi o prace, bo wstałam już o 5 rano - wiec w sumie jest dużo wiecej) i tylko siedem minut odpoczynku (pięć na kanapkę i dwie na siusiu). Strasznie mnie bolą nogi, nie jestem w stanie nawet stanąć i zmyć naczynia. Mąż zabrał małego na wycieczkę a ja sie zabieram zeby cos zrobić ale nie mam sił... Podejrzewam, ze jak sie przywyczaje to juz będzie ok. Narazie wprowadzają mnie w tajniki miejsca pracy :) |
|
ciekawa 2006-07-27 21:10:41 |
Bedzie dobrze ja wysiadłam na sama myśl o 8 godzinach siedzenia:)w biurze;) |
|
renya 2006-07-27 22:13:13 |
Hejka! Pewnie troszkę odwykłaś od wysiłku innego niż opieka nad maluszkiem. Nie martw się - niedługo wpadniesz w kierat pracy i już tak bardzo nie będzie bolało :D Trzymam kciuki i pozdrawiam |
|
katka 2006-08-02 10:38:40 |
Na 14 do pracy-pierwszy raz po przerwie,nie moglam się doczekać a teraz mnie nie ciągnie. I nawet nie chodzi o Agusie bo mam nadzieje że zostaje w dobrych rękach, dzielna jest to sobie poradzi. Gorzej z atmosferą w pracy i tym że od razu szykuje sie wojna bo zamierzam walczyć o swoje prawa.Ciężko być pracującą matką... |
|
renya 2006-09-29 21:27:49 |
Dzisiaj byłam w pracy po 21 miesiącach przerwy. Powrót na stare śmieci... Nie planowałam jeszcze w tym miesiącu, ale... Przyda się parę groszy więcej :) W pracy wciąż ten sam bałagan (nawet nie zdążyłam za nim zatęsknić hehehe), tylko ludzie zupełnie inni, prawie cała kadra się zmieniła podczas mojej nieobecności :( Jedyny plus jest taki, że będę pracowała od 6.00 do 14.00, a nie - jak przedtem - prawie cały dzień. Tylko rano ciężko wstać (kto to wymyślił wstawać o 5.00 rano!!!). Na szczęście córeczka nie tęskni za mną - rozrabia w towarzystwie babci i dziadka :). Pracujące Mamusie - nosy do góry! Pozdrawiam |
| Strona 1 - 1, 2, 3, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |