szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - alimenty


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, następna
Napisano: Treść:
agusiaaa
2006-06-14
Email
Mojego Dzidziusia niestety będę wychowywała sama - w ogóle nie orientuje sie w tych wszystkich przepisach jak to jest z alimentami. Czy jako matka samotnie wychowująca dziecko dostanę jakieś pieniądze? Jeżeli wiecie coś na ten temat to napiszcie. Jak to w ogóle jest z tymi alimentami,czy trzeba o nie wystąpić do sądu? Umówiliśmy się,że "tatuś" sam (dobrowolnie będzie płacił)ale wszystko okaże się jak Maleństwo się urodzi. Okazał się bardzo nieodpowiedzialny zostawiając Nas, więc wątpię by wywiązał się z choć jednej obietnicy- na szczęście mam wielką pomoc ze strony rodziców i bardzo duże wsparcie mamy. Z góry dziękuję za Wasze odpowoedzi i pozdrawiam!!!
agusiaaa
2006-06-16
20:35:32
Email
Termin mam na 21 sierpnia- juz się nie mogę doczekać:-). Muszę się dokladnie dowiedzieć jak to wygląda od strony prawnej, czy gdyby wystąpiła taka potrzeba mogę póżniej go podać jako ojca. Nasze relacje nie są "zdrowe" i boję się iż mogłoby to się odbić na dziecku,żeby nie nastawiał go przeciwko mnie- po co mu taki weekendowy tatuś (jeżeli w ogóle chciałby się widywać). Zerwałam z nim kontakty, choć było mi naprawdę bardzo ciężko tak do końca to mi nie przeszło.No ale jak miałam postąpić, skoro on wiedząc o ciąży nadal miał tą drugą. Byliśmy ze sobą prawie dwa lata i było naprawdę cudownie- planowaliśmy wspólną przyszłość, dzieci, ale gdy ja zaszłam w ciążę wszystko się zmieniło. nie chciałam być z nim,nie potrafiłabym mu znowu zaufać, nie to że jestem zazdrosna,ale tak bardzo mnie zawiódł. Teraz staram się o nim nie myśleć, a sił dodaje mi to,iż wiem że już nie jestem sama mam swojego Dzidziusia:-)
kiwi
2006-06-16
21:24:43
Email
Agusiaa jak słyszę o tym palancie to aż mi ciarki przechodzą, jest w tobie bardzo dużo dystansu, zajebiście mądra z ciebie babka. Tak trzymać, szkoda że ja nie byłam taka kiedyś... Wiwat dzidziusie i mamusie!
Goga66
2006-06-16
22:14:36
Email
Sytuacja może różnie się rozwiązać. On chcąc uznać swoje ojcostwo ma prawo oddać sprawę do sądu. Wiem natomiast, że matka samotnie wychowująca dziecko może się z nim rozliczać wspólnie czego już nie ma prawa robić mężatka. Przy przyzwoitej pensji można naprawdę sporo zaoszczędzić. Wiem o tym, bo mój kolega nie żeni się dlatego ze swoją kobitką, z którą mają dziecko. Ona jest prawniczką i sporo zarabia więc odliczenia idą w kilka tysięcy. Co do uznania ojcostwa trzeba jednak porozmawiać z biologicznym ojcem. Dziecko może kiedyś mieć żal, że nie dało mu się możliwości "mieć" tatę, nawet na odległość. Druga sprawa - zasądzone a nie płacone przez faceta alimenty ściąga się od jego rodziców a dziadków dziecka, gdyby nie chciał z jakiś powodów płacić
ciekawa
2006-06-17
07:03:37
Email
Goga Tak ale to sprawy tak skomplikowane, ze nawet o nich nie wspomniałam. To są sądy na kilka lat-niech dziewczyna sie trzyma tych faktów które jej podałyśmy.
agusiaaa
2006-06-17
12:30:01
Email
To nie tak,że on nie chce się przyznać do tego że jest ojcem, tylko że ja nie wiem czy tego chcę.On twierdzi,że będzie płacił na dziecko (poczekam i zobacze),jeżeli miałby sądownie zasądzone alimenty to płaciłby-umawialismy się że on sam od siebie będzie płacił(tyle ile on uważa-poczekam,a wtedy sie okaże.
agusiaaa
2006-06-17
12:39:38
Email
Nie chcę podawać go jako ojca,dlatego że tak naprawdę to z tego co mówi jego rola ograniczac się będzie tylko do płacenia. Nie wiem jak uloży się moje życie,jeżeli go podam bede od niego zależna (np gdybym chciała z dzieckiem wyjechac za granice on sie musi zgodzić).Nie chcę wyrządzić krzywdy Dziecku nie podając ojca,ale chyba na początku się wstrzymam i zobaczę jak on będzie sie zachowywał,jeżeli w ogole nie będzie chciał utrzymywać kontaktów to po co taki ojciec???
MoNiSiA
2006-06-17
13:31:28
Email
Agusiaaa...kobitko naprawdę wstrzymaj się z podawaniem jego jako ojca - to moja dobra rada. Ja tak zrobiłam i zostało do dziś, że moje dziecko ma moje nazwisko i wiem, że podjęłam słuszną decyzję. Jeśli facet nie zmienił się już w momencie, gdy zaszłaś w ciążę nie zmieni się i później! Uwierz mi... Ja też przez to przechodziłam. On się bawił, ja siedziałam i płakałam. Jak mała się urodziła ów tatuś mnie straszył, że jeśli nie będzie miała jego nazwiska, to nie zobaczę złotówki. Odrzekłam, że wolę nie widzieć tej jego złotówki, ale nie będę dziecku krzywdy robić, bo - powiedziałam wprost - nie widzę z nim przyszłości. Potrafił nie widzieć jej przez kilka miesięcy. Nie interesował się jej losem, jej życiem, nie odwiedził jej nawet, gdy leżała w szpitalu! Po dłuuuuuugim czasie przypomniał sobie o niej i zapragnął się zmienić i pełnić rolę "tatusia". Postawiłam sprawę jasno - chcesz małą widywać? Ok, ale będziesz płacił. Buntował się przez dłuższy czas, że jak to, dlaczego, że przecież on pieniędzy nie ma ( a w tym czasie samochód rejsertował ), ale wkońcu się zgodził. Widzi Julie raz na 2 tygodnie. Zawsze ma coś dla niej, albo pieniądze, albo pieluszki i te sprawy. Mnie taki układ pasuje.
agusiaaa
2006-06-17
16:08:57
Email
Czyli jak wygląda metryka urodzenia Twojej córeczki? Rozumiem,że ma Twoje nazwisko-a podałaś dane ojca,czy ma NN?
ciekawa
2006-06-17
19:09:41
Email
MAłY WYWóD PRAWNICZY:) opisze tylko sytuacje jaka dotyczy tylko Ciebie bo więcej w tej chwili nie potrzeba:)Po urodzeniu dziecka idziesz je rejestrować. Jeśli chesz podać ojca dziecka to musi on iśc z Tobą-żadnych danych ojca nikt Ci nie wpisze jesli on z Tobą nie pójdzie i ich nie poda-nie można sobie od tak wpisać kogoś za ojca. Jesli pójdziecie razem to on podaje swoje dane i Ty swoje, podajecie imie malca i nazwisko jakie bedzie nosiło. To moze byc twoje lub jego nazwisko. To jakie nazwisko będzie nosiło dziecko nie wpłwa na ojcostwo. On moze podać sie za ojca ale dziecko bedzie nosiło twoje nazwisko-i nie bedzie to miało zadnych negatywnych konsekwencji dla dziecka. Inna obcja: idziesz sama i rejestrujesz dziecko bez danych ojca i na swoje nazwisko-w tedy on nie ma praw do dziecka. a rubryki dotyczace ojca sa puste. On też nie moze na siłe sie tam dopisać bez twojej wiedzy lub nawet będąc przy rejestracji. Bo jesli ty powiesz :"nie niezgadzam sie to nie jest ojciec mojego dziecka" to tylko sąd moze ustalic ojcostwo i wpisać w akcie urodzenia ze on jest ojcem. Sytuacja nieco inaczej wyglada w przypadku małżenstw ale to w tej chwili nie jest istotne dla Ciebie. Myśle ze monisia ma racje-w końcu ma w tym doświadczenie. poza tym jeśli zdecydujesz sie na podanie ojca to zastanów sie dobrze nad nazwiskiem dziecka-po co ktoś ma widzieć z emacie rózne nazwiska-poza tym to ty bedziesz załatwiaął wszelkie sprawy urzedowe, przychodnie,pszedszkola-bedziesz musiał nosic akt urodzenia bo teraz w dowodzie nie masz dzieci. a kto ci uwierzy na słowo ze to twoje dziecko skoro podajesz inne nazwisko. Dobrze sie zastanów. ze wszystkim mozesz poczekać-tak jak mówi Monisia.
Basia.26
2006-06-18
21:41:27
Email
agusia, jak go podasz jako ojca, to już nic nie załatwisz. będziesz miała problemy z wydaniem takich dokumentów, jak paszport. będziesz potrzebowała jego zgody, będziesz sie prosić o to, zeby wygospodarował ociupinke czasu, zeby przemyśleć wasze sprawy... ja bym go olała...
agusiaaa
2006-06-19
11:58:51
Email
Rozumiem to wszystko i raczej jestem za tym, żeby go nie podawać. Chciałam dowiedzieć się jak wygląda taki akt urodzenia jeśli nie podam nazwiska ojca,czy ma wpisane NN. Mieszkam w tak maleńkiej mieścinie,gdzie wszyscy wszystkich znają i to,że ojciec mojego dziecka jest nieznany zapewne wyszłoby na jaw. mam w nosie,co myslą i mówia o mnie inni,ale nie chcialabym w ten sposób zaszkodzić dziecku
MoNiSiA
2006-06-19
12:03:08
Email
Agusiaaa...jeśli podasz ojca NN, to według prawa polskiego oni wybierają dowolne imię często używane w kraju, bo musi być jakiekolwiek wpisane imię! Więc załóżmy, że masz na imię Anna Nowak. Na akcie będzie widniało więc w rubryce IMIĘ OJCA np. Tomasz Nowak, albo Adam Nowak, albo Michał Nowak. Imię wybierze urząd, jeśli podasz ojca NN.
Michalina
2006-06-19
15:00:36
Email
Dziewczyny, zastanawiam sie nad jednym. Jeżeli znacie ojców dziecka a nie przyznajecie sie do tego wpisując w metrykę NN, to czy przypadkiem nie poświadczacie nieprawdy? Nie lepiej byłoby podać prawdziwe namiary ojca jednocześnie pozbawiając go praw rodzicielskich (ma to znaczenie w przypadku leczenia dziecka, wydania paszportu itd - nie trzeba prosić o zgodę ojca) i domagać się sądownie alimentów.
ciekawa
2006-06-19
15:12:01
Email
To nie jest poświadczenie nieprawdy to deklaracja. Wychodziło by na to ze ojciec który sie nie przyznaje do dziecka też poświadcza nieprawde. Przy rejestracji musi byc ojciec(w przypadku osób które nie są małżeństwami). Inaczej kobiety wpisywały by kogo by chiały na ojców-to by dopiero było. Poza tym ojciec zawsze moz ezłożyc wniosek o ustalenie ojcostwa albo uznać dziecko.
MoNiSiA
2006-06-19
15:13:52
Email
Michalino, pozbawienie praw rodzicielskich ojca jest baaaaaaardzo trudne, bo mam w swoim gronie kilka mamusiek, które chciały tego uczynić. Sprawy ciągną się miesiącami, jak nie latami. I jeśli ów tatuś przyjdzie i zdobędzie świadków nawet na to, że przykładowo stał przed blokiem i prosił, żeby mamusia otworzyła mu drzwi do dziecka, to sprawa pozamiatana, bo sąd uzna, że tatuś się interesował. Taki delikwent nie może przez dłuuugi czas interesować się dzieckiem, nie może płacić. Ja w szpitalu podałam wszystkie namiary, ale aktu urodzenia nie dałam ojcu Julii.
ciekawa
2006-06-19
15:18:14
Email
Własnie to sa sprawy bardzo tródne i bolene dla obu stron a najbardziej cierpi na tym szarpane dziecko. poza tym jak pozbawić praw ojca maluszka co sie dopiero urodził???!!!! Najpierw bedzie dawanie szans, kuratorzy, opieka społeczna. No ładowac sie w cos takiego na własne zyczenie to koszmar. Najlepeij słuchac sie kogoś kto już cos takiego przeszedł i zna temat od strony praktycznej.
amfibuya
2006-06-21
09:39:13
Email
Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i nic nie rozumiem,skoro zaecydowałyście się mieć z kimś dziecko dlaczego teraz nie chcecie tego ujawniać? Monisia piszesz,że podałaś w szpitalu wszystkie dane ale ojcu nie pokazałaś aktu,wiec widnieje on na nim czy nie?
Amelka
2006-06-21
09:55:40
Email
Dziecko nie zawsze jest zaplanowane... co nie znaczy, że później sie go nie kocha.
MoNiSiA
2006-06-21
10:23:59
Email
Kobitki, tłumaczę jeszcze raz. W szpitalu podałam wszelkie informacje na temat ojca mojego dziecka. Zaś nie dałam aktu urodzenia Jej tacie, bo tak szczerze mówiąc czekałam na jego zmianę, lepsze myślenie. Ale to nie nastąpiło. Teraz gdyby mu na tym zależało, sprawę oddałby do sądu, ale wiem, że boi się alimentów.
MoNiSiA
2006-06-21
10:28:36
Email
Na akcie widnieje w rubryce IMIĘ I NAZWISKO OJCA jego imię i moje nazwisko, choć przecież nie mam z nim ślubu. Jeśli zależałoby mu uznać dziecko zrobiłby to sądownie, ale powtarzam : on boi się alimentów. Zachodząc w ciążę naprawdę nie tak sobie to wszystko z jego strony wyobrażałam. Przecież nie byłam z nim pół roku, więc byłam wręcz pewna, że będzie dobrym tatą. Niestety życie to nie bajka. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale nie narzekam, trzeba być zawsze otpymistą. Wierzę, że poznam kiedyś faceta, który uzna moje dziecko i da Jej swoje nazwisko, ułożymy sobie życie. Pozdrawiam.
agusiaaa
2006-06-21
11:09:39
Email
Właśnie życie nie jest tak kolorowe i czasami nas zaskakuje. Ja z ojcem mojego dziecka byłam prawie dwa lata,planowaliśmy wspólną przyszłość,wydawało mi się,że bedzie dobrym ojcem. Zawsze podobał mi sie jego kontakt z dziećmi, tak bardzo zachwycał się swoja siostrzenicą, a sowim dzieckiem...??? Wydawało mi się, że znam go tak dobrze, jednak mnie zaskoczył.
katka
2006-06-21
11:19:08
Email
Czasami lepiej byc dobrą samotna matką niż nieszczęśliwa mężatka z przymusu.
agusiaaa
2006-06-21
11:52:45
Email
Właśnie dlatego zdecydowałam się być sama-nie powiem zeby to było łatwe,ale chyba najlepsze wyjścye.A jak będzie dalej czas pokaże:-) Teraz najważniejsze jest dla mnie to,żeby mój Dzidziuś urodził się zdrowy-jutro ide do lekarza!
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum