|
wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - A może coś więcej o nas Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Agata 2005-02-06 |
Kochane! Skoro wiemy już prawie wszystko o naszych pociechach, brzuszkach, mężach, zawodach...może tak coś więcej o nas. Co lubimy robić, czytać, jeść, oglądać...itp., itd. No i może pochwalimy się naszym wiekiem?
Otóż mnie 21 kwietnia stuknie 28 wiosna życia (o rany kiedy to przeleciało), wcale, a wcale się nie czuję na tyle lat. We wtorek jak byłam u fryzjera, jeden pan czekał na obcięcie i w rozmowie dał mi 21 lat. SUPER!!! Poza tym co lubię robić. Uwielbiam robótki ręczne a najbardziej haftowanie, jestem nałogowym pożeraczem książek. Moja ulubiona pisarka to Santa Montefiore (pięknie pisze o miłości, trudnej miłości). Bardzo lubię oglądać stare domy, przedwojenne albo i jeszcze starsze. Marzy mi się, aby kiedyś zacząć je fotografować. Cóż jeszcze lubię uczyć się języków obcych, głównie angielski...sama też zaczęłm się uczyć hiszpańskiego...(bo to taki ognisty język !!!)Mam też hopla na punkcie zbierania artykułów o wystoju wnętrz i pielęgancji kwaitów i ogrodów.
A co do jedzonka to lubię w miarę wszystko oprócz jednego. Od dzieciństwa nie znoszę mleka. Dziwne bo uwielbiam wszystkie jego inne postacie (sery, jogurty itp.) ale samego mleka nienawidzę!!!
No cóż nic więcej mi nie przychodzi do głowy...a jak sobie coś jeszcze przypomnę to się dopiszę. Piszcie kobitki o sobie. Trochę pochwalić też się trzeba, no nie??????? |
|
Isia 2005-05-12 13:01:58 |
OK, jutro wykład o onomastyce i wprowadzenie do toponimii. Od przyszłego tygodnia wprowadzenie do języka staro-cerkiewno-słowiańskiego. Sylwia, co miałaś z SCSu? Monoftongizację dyftongów i wokalizacje jerów zostawiam Sylwii... |
|
Julia 2005-05-12 20:09:00 |
Ja mogę Wam napisać modlitwę Ojcze Nasz w starocerkiewnym ;) |
|
kyja 2005-05-13 08:54:29 |
a ja moge Wam cos opwiedziec na temat epoki brązu, hihihihi |
|
kyja 2005-05-13 08:55:27 |
a w szczególności o obyczajach pogrzebowych ludzi żyjących parę tysięcy lat temu;-]]] |
|
Jagoda 2005-05-13 09:42:33 |
No wiecie, co?! To jest oburzające!!!!!
Tyle wiecie i cicho siedzicie!!!! Mogłybyście podzielić się swoją wiedzą!!!! Dlaczego tylko ja mam to robić???? ;-)
|
|
sylwia 2005-05-13 11:11:08 |
Kyja dawaj, ja chcę cały wykład, please |
|
kyja 2005-05-13 11:50:09 |
Sylwia, jesteś pewna??to może okazać się traumatycznym przeżyciem dla Ciebie, hihihi, może śnić się po nocach;-))) |
|
sylwia 2005-05-13 13:30:38 |
Kyja dawaj, czekam, ach trauma!!!! :) |
|
Jagoda 2005-05-13 22:40:57 |
No dziewczyny, nie dajcie się prosić! Ja tu już czwarty raz zaglądam, żądna wiedzy (choćby nie wiem jak traumatyczna była)
|
|
sylwia 2005-05-16 22:21:42 |
Kyja, Kyja obrzedy pogrzebowe!!!, bo ja przy silnym wsparciu Isi W KOŃCU WYKŁAD Z ONOMASTYKI NASMARUJE, :)))) |
|
Agata 2005-05-17 23:00:28 |
No ładnie...obiecanki, cacanki....hehe |
|
mamuśka 2005-12-01 13:31:29 |
Częśc! Będę chyba najstarsza bo lada dzień minie mi pół wieku.Ale na naukę chyba nigdy nie jest zapóżno interesuje mnie-onomastyki chętnie skożystam z porad i materiałów z góry dzieki :) |
|
mamuśka 2005-12-01 13:39:02 |
Interesuja mnie materiały z onomastyki czekam na kontakt DZIĘKI :) |
|
Asteria 2005-12-10 11:51:01 |
No to powli powli i ja cos skrobne :) Mam na imie Kaska, skonczone 23...teraz bije 24 rok mojego zakreconego zycia. Lubie wiele rzeczy, tak samo jek wielu nie znosze, wszystko zalezne jest od nastroju. A ten czasem sie zmienia hoho... Teoretycznie skonczylam socjologie medycyny i zdrowia z elementami psychologii lekarskiej, tak chyba nazywali caly ten kierunek. Obronilam sie mam papierek i tyle o studiach :) Moze jeszcze ze czasem byly ciekawe, choc nie to bylo moim marzeniem. Oswajem sie z mysla zrobienia magisterki. Obecnie jestem mamuska i zona :) Co daje mi kupe szczescia w codziennym zyciu. Druga zaraz po mezu i synku partia mojego zycia jest muzyka. Bez niej nie funkcjonuje, kiedys nawet mialam swoja grupe pop-rockowa, nawet dobrze nam szlo, ale potem cos sie popsulo i kiedy zainteresowali sie nami "wazniacy" bylismy juz na finiszu wspolpracy. Ta wszechogromna milosc do muzyki pozostala i nadal mam wiare ze kiedys ja wykorzystam nadajac dojrzaly ksztal tworczy :) Slucham wszystkiego co dobre, oczywiscie w moim mniemaniu. Kocham rocka z wszystkimi idolami tego gatunku, jak led zeppelin, the doors, pink floyd, janis joplin i wielu innych. Interesuje mnie folk, Clannad, McKennit, Hevia itp, gotyk, jazz, kocham jazz, nowe czy tez stare formy ktore ciezko zamknac w jakis kategoriach np. jethro tull czy cocteau twins, ponadto metal, niektore formy muzyki elktronicznej, klasyka, polska itp, chyba skoncze bo sie zapetlilam, a tego serio jest sporo, tylko po co zanudzac :):) Jestem wszystkorzerna. Pociaga mnie mistycyzm, magia i fantastyka. Co za tym idzie wszystko co sie z tym wiarze, stare cywilizacje i ich zycie. Chciala bym podarzyc ich sladami i odkryc co znajduje sie poza nasza swiadomoscia. Pociaga mnie ludzki umysl, bo to furtka to wszystkiego... tego tu i teraz i tego tam...Boje sie pajakow, boje sie o zdrowie ukochanych i smierci. Na ta mysl drze, wydaje mi sie czyms tragicznym pewnego dnia zgasnac...W koncu kto nie chcialby zyc wiecznie? Za soba mam okres czasu, w ktorym bylam uzalezniona od fantastki i RPG, ta rzeczywistosc zbyt mnie uwierala wiec zamknelam sie w innym swiecie, wyobrazni. Czasem cos skrobie, jakies opowiadanko czy wiersz, kocham spiewac, marzyc i tworzyc historie...Kurcze jeszcze kupa innych rzeczy ale juz sie zakrecilam, i moje sloneczko podgryza mi reke idziemy na kaszke zanim mnie polknie cala :)Pozdrawiam i do klikniecia |
|
Agata 2005-12-10 12:03:47 |
No wreszcie asteria wiem jak masz na imię.Kasia - bardzo ładnie. |
|
Isia 2005-12-10 21:37:06 |
mamuśka, co cię interesuje? |
|
sylwia 2005-12-10 21:42:48 |
Isia! kope lat, kochana, gdzie Ty bylas, jak cię nie było:) Odzywaj się częściej. Tęsknimy.:)))) |
|
roma 2005-12-11 22:46:58 |
Witajcie kochane mamusie:))Zaglądam tutaj od niedawna ale mam zamiar się zakotwiczyć na dobre...Mogę???:)Mam na imię Aneta a na drugie Roma.. Jestem szczęśliwą posiadaczką męża Miłosza [ to tak dobry człowiek... ,że ja przy nim to jestem skończona egoistka:))] i synka, Patryka, który skończył 4 miesiące i który na każdym kroku mnie zadziwia!.Przez kilka lat pracowałam w księgowości.Obecnie zajmuję się moim kochanym szkrabikiem i próbuję pisać bajki dla dzieci a właściwie to tylko jak na razie dla swojego synka...Macierzyństwo dało mi ogromną siłę....a małżeństwo wyleczyło mnie z kompleksów przyniesionych jeszcze z heh..młodości... |
|
Asteria 2005-12-12 15:38:21 |
Kurcze Roma, jak to jest ze jak czasem patrze na moje malzenstwo to tez mi sie wydaje ze w ogolnym rozrachunku wychodze na okropna egoistke :):) Ten ukochany egoizm to czasem strasznie przekopana sprawa... A jeszcze chcialam dodac, bo zapomnialam, ze aktualnie moja najwieksza pasja ze wszelakich zyciowych pasji jest sciskanie i calowanie mojego zajaczka, w wolnych chwilach kiedy maly daje troszke wolnego, sciskam jego tate. Bo ze mnie taki czlowiek ze jak sobie nie moge posciskac i poprzytulac to jakos mi tak smutno :) |
|
roma 2005-12-12 21:31:34 |
....to dlatego,Asterio,że jesteśmy tak krytyczne w stosunku do samych siebie;) |
|
Kajka 2005-12-30 13:14:28 |
jeszce nie mamusia ale juz w lutym :) uczennica 1 LO w Lubinie, zona informatyka :) pozatym zawodniczka ktora czeka na powrot do sportu oczywiscie dzidziusiem zajmie sie tatus (w czasie startow) :) i mamusia po ;) a wiecej na stronie http://karolina.dg-team.com (maz mi zrobil) |
|
sylwia 2006-01-02 22:11:12 |
Kajka, fajniusia jest ta Twoja stronka, ale teraz to chyba rower bedziesz musiała schować, co?:))) Pozdrawiam cieplutko:)))))) |
|
anka74 2006-01-03 09:07:51 |
Witam to może teraz ja. Forum znalazlam jak byłam w 9 miesiącu obecnie synek ma 1,5 m-ca. Urodzilam sie 17.08.1974, mieszkam w woj warm. mazur zabrzmi to sztywno ale jestem pracownikiem sluzby cywilnej. Od zawsze kochalam gory chociaż prawie tam nie bywam, mąż nauczyl mnie kochać wode tzn nie calkiem wode bo tej sie boję ale plywanie żaglowkami to jest cos cudownego (strach w oczach ale jaka adrenalina wiatr, piękne widoczki, wspaniali ludzie i piwko albo wiśnioweczka). Czytam rozne rzeczy jak mi sie spodoba jedna ksiazka biore sie za inna tego samego autora kiedyś lubilam Singera i te jego opowiesci żydowskie. Czego slucham ? Wszystkiego co sie da na pewno trojki (to znow wplyw mojego męza) lubie Stinga, U2, z polskich kult, republike. Kocham przestrzeń uwielbiam wiejskie klimaty i zieleń (a mieszkam w centrum miasta. Kiedyś myslalam ze bede zajmowala sie fotografika albo urządzaniem wnętrz a co robię, "molestuje podatników" hi hi. Moim marzeniem jest malusi domek z ogrodem a w nim moja rodzinka pies i pare kotków, odkąd mam kota mam na ich punkcie hopla, tzn mialam bo teraz jest STAŚ a kot poszedl w odstawkę. Do momentu zajscia w ciaze uwielbialam kawe (teraz troche mniej), dobre piwko i szampana, a jeśc wszystko co smażone o zgroza i wszelkiego rodzaju salatki byle nie slodkie a najlepiej jak sa z makaronem. Moje najlepsze przyjaciolki mieszkają za granica. Moje wady - do poliglotek sie nie zaliczam, na technice sie nie znam, czesto mam skwaszoną mine i jestem PESYMISTKĄ.A zalety chyba mam dobre serce....i ciesze sie ze mam to forum i wciąga mnie coraz bardziej. Pozdrowienia. |
|
Kamila 2006-01-03 10:27:00 |
Anka skąd jesteś dokładnie?? Ja też mieszkam w warm.-mazurskim w Kętrzynie dokładnie :) |
|
sylwia 2006-01-03 11:34:33 |
Ja tez mieszkam w warm- maz, coraz więcej nnas! |
|
anka74 2006-01-04 08:08:48 |
Jestem z bartoszyc |
|
Kamila 2006-01-04 11:36:59 |
Aniu, często jestem w Bartoszycach, ostatnio nawet wczoraj.. hehe moja firma sprzedaje zboże do ELEWARU właśnie w Bartoszycach :) pozdrawiam! |
|
Kajka 2006-01-04 13:15:23 |
Kajka, fajniusia jest ta Twoja stronka, ale teraz to chyba rower bedziesz musiała schować, co?:))) Pozdrawiam cieplutko:)))))) juz schowalam, teraz kurzy sie:) ale mam nadziejez ze wroce i to nie sama :) z malym zawodnikiem ;) |
|
Izka 2006-01-04 21:45:25 |
Hej Kajka ja jestem z Głogowa!Więc prawie sąsiadki. Mam 30 lat dwóch synków Kubusia 3 latka i Bartusia 3 miesiące.Obecnie nie pracuję bo ostatnia umowa o prace skończyła się z dniem porodu.Więc siedze z chłopakami w domciu. Lubię czytać choć ostatnio przeczytałam książkę jak byłan jeszcze w ciąży z Bartusiem.Lubię dobry kryminał ,sensację a nawet Horror.Klasyka też mi nie obca-jedną z moich uluionych książek to Mistrz i Małgorzata lub Noce i Dnie.Co do muzy do zawsze ciągnęło do cięższych klimatów,Tiamat ,Metallica,ale też stary dobry polski rock Kult, SPA,a z tego co dziś słychać w radio czy telewizji to naprawde trudno mi wybrać. Mam dość fajnego męża :)( jest troche odemnie młodszy - zawsze miałam słabość do młodszych chłopaków - teraz mam jeszcze dwóch całkiem młodych :))) Czego nie lubię: Chamstwa, głupoty i braku wyobraźni, a tak na ogół jestem tolerancyjna:) to narazie tyle, bo mój mężulek zagląda mi przez plecy ( niby to biurko sprząta)i jeszcze zobaczy co o nim pisze. Ach i jak gdzieś już wcześniej wspomiałam bardzo odpowiada mi atmosfera tego forum. To tyle Mamuśki:) |
|
Eryka 2006-07-08 23:56:57 |
Wyciągam, zachęcając do wpisów:) |
|
MoNiSiA 2006-07-09 09:36:46 |
No to się wpisuję. :-) Jestem ze Szczecina. Obecnie mam wakacje, ale od września zaczyna się moja zaoczna szkółka, druga klasa. Mając 3 latka zaczęłam uczęszczać na kurs tańca. Przez dobrych kilka lat miałam partnera, jednak w pewnym momencie on zrezgnował (bo miał dziewczynę;-) ) i ja również musiałam, bo nie chciałam nowego. Tęsknota partnerska??? ;-))) Potem rozpoczęłam tańce w szkole...długo nie zagrzałam tam miejsca, nie podobało mi się. Mama zapisała mnie później na basen, plastykę i znowu tańce. Akrobatyczne tym razem, pomieszane z baletem. Tuż przed występem złamałam niefortunnie rękę i tak zakończyła się moja "kariera". Miałam wtedy jakieś 10 lat. ;-P Trochę żal mi było, ale cóż. Może Julia będzie chciała chodzić gdzieś na dodatkowe zajęcia? Poza tym, coś jeszcze o sobie... Hmmm... w dzieciństwie marzyłam i wszystkim powtarzałam, że zostanę weterynarzem. Uwielbiałam zwierzątka, a jeszcze bardziej się nimi opiekować. Teraz kiedy mam już dziecko moje priorytety znacznie się zmieniły. Teraz chciałabym skończyć szkołę, rozpocząć studium (kosmetyka), zrobić kilka kursów, prawo jazdy i wyjechać stąd... Dalej o sobie. :-) Jestem dość pyskata, stawiam na swoim, czasem za leniwa, szybko się denerwuję, zazdrośnica, (ale nie komuś coś, tylko często o kogoś ;-) ) i bardzo często nie widzę tych cech, a może udaję, że nie widzę? ;-) To w sumie też duża wada. W żadnym wypadku nie jestem egoistką, uwielbiam nieść pomoc innym, zawsze stanę w obronie słabszego. Nie znoszę kłamstwa... Typowa lwica! ;-) To na tyle. Pozdrawiam. |
|
Migotka 2007-02-12 20:54:12 |
Podrzucam do góry:) |
|
madziarka 2007-02-13 20:13:01 |
Hejka! Zbliza mi sie 30-stka juz wielkimi krokami. Interesuje sie psychologia. Pracuje z dziecmi. Ucze sie w wolnych chwilach jezyka obcego - islandzkiego to ciezki jezyk! Poza tym piore, gotuje i sprzatam! Kocham swgo meza Pawla i synka Filipka!!!!! |
| Strona 4 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |