wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - STYCZEŃ - LUTY 2008 Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 9 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
Adka1 2007-07-03 |
Witajcie Dziewczynki, pojawiam się po prawie już 2 latach...Ale z nadzieją że tym razem musi się udać!!!W październiku 2005 byłam w ciąży ale w grudniu ją poroniłam (puste jajo płodowe), potem walczyłam trochę czasu z CMV. Pojawiałm się tu by zobaczyć co u WAS słychać.A teraz pojawiać się będę na moim ulubionym forum, gdzie na prawdę otrzymałam tyle życzliwych rad i tyle wiadomości, że nie może mnie tu teraz zabraknąć.
Mam termin na 21 lutego. Może znajdą sie dziewczyny z termionem na styczeń i luty ...Pozdrawiam |
monia24 2007-09-19 18:37:52 |
AGATO ja mieszkam teraz województwie opolskim ale jak masz ochote poklikac to moj numer gadu gadu to 966375 jestem czesto ukryta a na necie jestem od godz. 14stej:-)zycze tobie duzo zdrowka. a twoj maluszek niezle wazy:-) |
monika.j 2007-09-21 21:04:11 |
hej dziewczynki! wczoraj byłm u lekarza i słyszałam bicie serduszka mojego maleństwa...ale przeżycie:) mam skończony 19 tydz. dzidziuś ma się świetnie waży 340 gram i lekarz mówi, że rozwija sie prawidłowo. na następnej wizycie poznam jego płeć:) Monia24-podpatrzyłam że jesteś z opolskiego, a gdzie konkretnie? bo ja z samego opola:)moje gg to 8210282, chetnie pogadam. pozdrawiam was wszystkie pa |
monika83 2007-09-21 21:38:05 |
Witajcie Mamuśki, koncze własnie 18 tc i z tego co nowe to to że czuje juz Mojego Małego Kopacza:):):) delikatne ale czegos takiego nigdy nie czułam więc to chyba to:)za tydzien ide do gin, moze wtedy sie dowiem kto się ukrywa pod tymi kopniakami;)Ajki juz mam duzy brzuszek, az w pracy sie przyznałam bo juz chyba kazdy zauwazył;)Szef sie uciszył;)pozdrawiam Wszystkich!!!!!! |
Agata 2007-09-23 14:27:11 |
Kobitki na tydzień przenoszę się do mojej mamy....wrócę w przyszłą sobotę. Mąż wyjeżdża na delegacje...a ja nie chce być sama. Pozdrawwiam was i do usłychu:) |
Tola24 2007-09-24 18:42:28 |
Witam.Juz wiem,ze w moim brzuchu buszuje chłopczyk.Jestem w 23 tygodniu. Ciesze sie ogromnie.Pozdrawiam! |
madziarka 2007-09-24 18:45:35 |
Hej Kobitki! Ja jestem w 19-tym tyg. ciazy i mam nadzieje, ze w nastepnym tyg. juz bede wiedziala kto mnie tak laskocze w brzuchu! Termin mam na 24-tego lutego! Pozdrawiamy |
monia24 2007-09-25 13:01:42 |
MONIKA.J CHWILOWO NIE MA MAM DOSTEPU DO NETA WIEC ODEZWE SIE JAK JUZ ZDOBEDE GO DO CIEBIE NA GADU GADU POZDRAWIAM |
monia24 2007-09-25 13:03:06 |
tola 24 gratuluje synka:-)pozdrawiam wszytkie przyszłe mamusie |
aga127 2007-09-29 11:27:47 |
HEJ kobitki, dawno nie pisalam bo jakos tak schodzilo. wczoraj bylam na usg polowkowym i sie okazalo ze w moim brzuszku zamieszkuje chlopczyk!!:-)) Maz chodzi dumny i blady Pozdrowienia |
Agata 2007-10-09 12:34:38 |
Aga127 gratuluje synusia - to tak jak u mnie...też będzie synuś. A pozostałe dziewczyny - piszcie co u Was? |
monika83 2007-10-15 20:07:37 |
Witajcie Dziewczyny ja też juz wiem że Mój Kopacz to..." Kopaczka";) pan doktor powiedziął że bedzie dziewczynka, jestem zaskoczona bo nastawiona byłam na synka ale oczywiscie bardzo się cieszę i rozmawiam z Moją Córeczką:)Na razie tylko nie podoba mi sie żadne imię , liczę że poźniej "mnie olsni";)więc mowię do niej "księżniczka") Pozdrawiam Wszystkie rosnące brzuszki i ich właścicielki:):):):) |
Agata 2007-10-16 10:23:31 |
Monika83 gratuluję córeczki. Ja też pierwszą miałam córeczkę...a teraz czekam na synusia:) A pozostałe dziewczyny...co to...lenistwo Was opętało...piszcie no tu zaraz co u Was? |
monia24 2007-10-16 13:09:33 |
Monia83 gratuluje córci:-)dziewczyny jak sie czujecie? bo moja malutka coraz mocnij kopie hmm silna pewnie bedzie jutro mam wizyte u lekarza moze zrobi mi usg juz sie nie moge doczekac pozdrawiam |
monia24 2007-10-17 14:58:36 |
hejka dziewczyny dzis bylam u lekarza moja córcia wazy 962 gramy i wszytko jest wporzadku:-) pozdrawiam was a jak u was?? |
re7 2007-10-17 19:51:41 |
Czesc dziewczyny, monia24 - gratuluje bobaska :) a w ktorym jestes tygodniu? Moj bejbik w 21 tygodniu wazyl ok. 500 gramow i pani doktor twierdzi, ze to sporo, niby jeszcze w normie ale sporo. Troche sie zmartwilam, bo bardzo mi zalezy na porodzie naturalnym i wolalabym zeby moj dzidzius nie wazyl wtedy 6 kg... Mysle nawet czy nie ograniczyc przyjmowanych witamin :) |
monia_ireland 2007-10-17 20:04:15 |
re7 spokojnie!!!!z ta waga jest roznie!!usg sie mysli a pozatym jedne dzieci rosna najpier gwaltownie a pozniej zwalniaja a innne na odrwot. Spokojnie kochana-mnie tez straszono olbrzymem a urodzilam synka o wadze3530:)jeszcze za wczesnie by sie martwic jego waga-naprawde. A co do witamin to jezeli wyniki sa dobre to nie ma co sie nimi faszerowac bo jakby nie bylo po nich sie tyje dodatkowo. wszystkiego dobrego brzuchatki!!!trzymam za Was kciuki!!:)) |
monia24 2007-10-18 10:48:34 |
re7 jestem w 26tygodniu i 3 dni a co do wagi twojego malenstwa to mysle ze jest wszytko wporzadku wiec nie martw sie |
styczniowa 2007-10-19 10:49:35 |
Hej hej bardzo dawno mnie tu nie było. jestem juz w 29 tc. Ale ten czas leci... Czuję się duzo lepiej niż w sierpniu i wrześniu. Wreszcie nie ciągnie mnie w pachwinach i nawet chodzę więcej, wprawdzie głównie po domu, ale dobre i to. No, ale nie leże. Niestety przyplątał mi się jakiś gronkowiec i ginekolog zapisała mi Augmentin. Troche się boję o dziecko. Czy któras z was miała podobny problem? |
Agata 2007-10-19 13:26:28 |
HEj....styczniowa ja co prawda Augmentinu nie brałam...ale inny antybiotyk w ciąży już mam za sobą. Jego nazwa to Zinnat. W pierszej ciąży dwukrotnie brałam antybiotyk. Wiesz lekarze nie dają czegoś co mogłoby zaszkodzić maleństwu, a wszelkie infekcje trzeba do końca wyleczyć...bo gorzej jest chodzić z taką infekcją niż wziąść antybiotyk. Pozdrawiam i zdrówka życzę. |
Tola24 2007-10-22 18:29:02 |
Okazało sie,ze moja szyjka jest coraz słabsza.Rozwiera sie i skraca..Jestem w 28 tygodniu i za 2 tygodnie mam przyjsc ponownie na kontrole.Lekarz ostatecznie zadecyduje-albo załozy szew albo lezenie do konca ciązy.Boje sie o moje malenstwo,niewiem czy na szew nie jest juz za pozno... Pozdrawiam WAS! |
Agata 2007-10-23 11:37:21 |
Tola 24....staraj się jak najwięcej wypoczywać. Jeśli możesz leż ile się da - to naprawdę pomaga. Pozdrawiam i zdrówka życzę. |
re7 2007-10-23 17:54:21 |
Hej Dziewczyny! Chciałam się pochwalić, że wczorajsze USG 3D potwierdziło, że moje maleństwo jest całkiem zdrowe :) Wprawdzie, jak mówiłam wam wcześniej, dzidzi jest spore (jestem w 22/23 tc wg wyliczen a rozmiary dziecka wskazuja na 24/25 tydzien), ale wszystko jest w normie ;) No i wyglada na chlopaka :) Maz jest szczesliwy ale z gabinetu wyszedl dosc blady :)) Pozdrawiam wszystkie!! |
Agata 2007-10-24 12:24:54 |
Re7...gratulacje. Nie ma chyba nic piękniejszego, niż usłyszeć słowa, że dzidzia jest zdrowa. Ja też spodziewam się chłopczyka. A macie już wybrane imię? Dzisiaj byłam na badaniu poziomu glukozy we krwi, popołudniu będą wyniki - oby były dobre. Pozdrawiam wszystkie brzuchatki:) |
monia24 2007-10-24 12:51:18 |
witajcie jestem w 27tygodniu i 2 dni i mam pytanie ile dziecko w tym okresie powinno kopac mniej wiecej.. bardzo prosze o odpowiedz pozdrawiam |
Agata 2007-10-24 16:26:08 |
Monia24 ja jestem w 28 t.c. i czasami są dni, że mały kopie bardzo rzadko, a czasami są dni, że dość dużo. U mnie szczególnie mały robi się aktywny wieczorami i kiedy kładę się spać. Wówczas zaczyna kopać i nie ma dnia, żeby nie miał czkawki. czasami wydaję mi się, że potrafi kopać godzinę bez przerwy. Gdzieś miałam artykuł o ruchach dziecka i ich ilości. Postaram się odszukać i dopisac coś jeszcze później. Pozdrawiam |
monia24 2007-10-24 16:40:52 |
Agato dziekuje za odpowiedz bardzo bym była wdzieczna za ten artykul. juz sie martilam ze mojej córci cos jest bo wlasnie sa dni ze kopie caly czas a sa dni ze praktycznie wogóle.ale z tego co napisalas to narmalne. pozdrawiam |
Agata 2007-10-25 11:55:36 |
Monia - cytuję niektóre fragmenty z książki " W oczkiwaniu na dziecko" Płód jest po prostu człowiekiem i tak jak my ma "lepsze" dni, kiedy ma ochotę rozpychać się, kopać piętami, łokciami i kolanami, i "gorsze" dni, kiedy woli leżeć sobie na plecach i odpoczywać. Najczęściej jego aktywność związana jest z tym, co robisz. Uspokaja go, tak samo jak i dziecko kołysanie. Tak więc, kiedy cały dzień jesteś "na nogach", teoje jest dziecko jest prawdopodobnie uspokajane przez rytm twojego ciała i nie zauważysz większej ruchliwości. Zaledwie jednak zwolnisz tempo, dziecko zaczyna się uaktywniać. Dlatego większość matek lepeij czuje ruchy dziecka w łóżku w nocy lub rano. Dzieci są najbardziej aktywne pomiędzy 24-28 tyg.ciąży. Ale ich ruchliwość jest zmienna. Pomiędzy 28-32 tyg. aktywność płodu staje się barzdiej zorganizowana i stała. Ostatnie badania sugerują, by od 28 t.c. kontrolować ruchy płodu 2-krotnie w ciągu w dnia - raz rano, kiedy aktywność wydaje się mała, i raz wieczorem, kiedy występuje tendencja do jej ożywienia. Spójrz na zegarek, kiedy zaczynasz liczyć. Licz wszelkie ruchy (kopanie, poruszenie, szmery, przewracanie się). Kiedy naliczysz 10 ruchów - zanotuj czas, Na ogół będziesz odczuwała około 10 ruchów w czasie 10 minut. Czasami będzie to trwało dłużej. Jeśli nie naliczyłaś 10 ruchów w ciągu godziny, wypij trochę mleka, zjedz coś. Potem połóż się, odpręż i odpocznik, i spróbuj liczyć ponownie. |
monia24 2007-10-25 15:31:29 |
Agato dziekuje za informacje teraz moge byc spokojna:-) |
styczniowa 2007-10-25 16:23:47 |
Dzięki Agatko za odpowiedź. Dziś własnie skończyłam ten antybiotyk a jutro idę na wizytę do pani ginekolog. Zobaczymy, co powie. Może już się tego gronkowca pozbyłam. Oby... Zapytam też, czym to gorzi, jesli nie uda się go wyeliminować. Jesli chodzi o ruchy dziecka, to wyczytałam, że od 28 tc powinno się je liczyć i na godzinę powinno ich być ok 10. Jesli jest mniej nalezy wypić mleko lub inny napój i liczyć dalej. Jeśli nadal niewiele dziecko sie rusza nalezy zgłosić to swojemu lekarzowi |
re7 2007-10-25 17:19:20 |
Agato, gratuluję synka :) przyznam, że my mamy mały kłopot z wyborem imienia, dla dziewczynki dość szybko wymyśliliśmy ale okazało się nieprzydatne tym razem ;) Chyba przyjdzie nam zdecydować dopiero jak zobaczymy bobasa :) A Ty wymyśliłaś jakieś fajne imię? |
monia24 2007-10-25 18:52:56 |
hej kobietki ja mma kolejne pytanko co sadzicie o szkole rodzenia? bo ja niewiem czy przypadkiem nie pojsc do niej poniewaz jest to moje pierwsze dziecko i zaczynam sie coraz bardziej bac porodu. |
Agata 2007-10-26 10:22:24 |
Styczniowa - trzymam kciuki aby wszystko było dobrze po wizycie. napisz koniecznie co i jak. Re7 - my już mamy wybrane imię dla synka - Mikołaj. I dla córeczki i dla synka mieliśmy wybrane imiona na długo nim pojawili się świecie. Teraz tylko czekamy na Mikołaja. Monia 24, powiem Ci szczerze, że ja w czasie pierwszej ciąży - nie chodziłam do szkoły rodzenia (głównie z tego względu, że w moim mieście zamknięto szkołę rodzenia z powodu kłopotów finansowych, a poza tym ja prawie 8 miesięcy przeleżałam plackiem - więc za bardzo nie miałam jak). I jakoś wszystko podczas porodu poszło tak szybko i gładko, że nie odczułam np. że źle oddychałam czy coś takiego. Jednym słowem, nie odczulam braku wiedzy na temat porodu. Miałam fajną lekarkę (moją), która mi mówiła co robić. Pewnie gdybym wtedy mogła chodzić to z pewnością bym chodziła do szkoły rodzenia....ale nie mam żalu, że to mnie ominęło. Ja też jutro jadę na kontrolę i nie mogę się doczekać ile mój Malutek waży i jaki juz jest duży. Pozdrawiam Was brzuchatki:) |
Agata 2007-10-26 10:27:57 |
Monia jeszcze coś. Powiem Ci, że ja się tak bardzo bałam porodu, że jak mąż wiózł mnie na porodówkę....to ja prawie w aucie ryczałam, mówiąc, że nie urodzę....że nie dam rady. No i podstawa, że chciałam rodzić tylko ze znieczuleniem. I wiesz co....poród tak mnie zaskoczył....POZYTYWNIE....bardzo szybko (jak na pierwsze dziecko). Skurcze parte trwały tylko 15 min. Dosłownie 4 skurcze parte i Malutka była już na świecie. Acha....no i rodziłam bez znieczulenia....bo w trakcie zakładania mi cewnika do kręgosłupa Pani anestezjolog stwierdziła, że mam jakieś zwężenie i niestety ale tego znieczulenia nie może mi podać. Niestety rozwiały się moje marzenia o porodzie ze znieczuleniem.....czego wcale nie żałuję.....bo ból wcale nie był taki mocny. Także Monia...nie martw się na zapas. ja miałam też jak najgorzse wyobrażenie o porodzie....a tu bardzo mile się zaskoczyłam. |
monia24 2007-10-26 15:27:40 |
Agato dziekuje za slowa otuchy a jezeli bym chciala znieczulenia to musze powiadomic o tym lekarza prowadzacego czy juz w szpitalu ..? |
Agata 2007-10-28 18:39:53 |
Monia....ja miałam to ogadane z moim lekarzem. Myślę, że powinnaś wcześniej o tym porozmawiać ze swoim lekarzem. |
styczniowa 2007-10-30 21:05:22 |
Byłam w piątek u lekarki. Zrobiła mi dokładne usg i z dzieckiem wszystko w porządku. Jeszcze raz potwierdziła, że to dziewczynka :), a więc Dominika. Nie mogła mi pobrać jeszcze wymazu, bo dopiero co skończyłam antybiotyk, więc kazała na to badanie przyjść dzisiaj. Wynik będzie dopiero w poniedziałek, tak więc muszę czekać. Monia24 - jeśli chodzi o szkołę rodzenia, to warto pójść na te wykłady, które ewentualnie Ci się przydadzą. W sumie jest ich ok 5 czy 6 i są następujące tematy: fizjologia ciąży, pielęgnacja i kąpiel noworodka, poród-etapy, laktacja, higiena połogu. Niektórzy twierdzą, że nic więcej się na nich nie dowiedzieli, co można wyczytać z netu. Ja byłam na razie na jednym wykładzie i kapieli noworodka. Ciekawe i praktyczne-polecam. Może pójdę jeszcze na higienę połogu. Koszt, przynajmniej u nas w mieście, jednych zajęć wraz z partnerem to kwota 35 zł, a więc nie mało. Warto przemysleć za i przeciw. Pozdrawiam wszystkie mamuśki :) |
styczniowa 2007-10-30 21:11:49 |
Co do znieczulenia, to wiem, że nie w każdym szpitalu robią. W tym akurat, gdzie będę rodzić dowiedziałam się, że nie dają tego znieczulenia i trzeba sobie jakoś samemu poradzić z bólem. Swoją drogą nie wyobrażam sobie porodu naturalnego bez znieczulenia... Ale raczej mam wskazanie do cesarki, więc tak czy siak będę znieczulona, z czego nawet się cieszę... |
monia_ireland 2007-10-30 22:11:44 |
poród bez znieczulenia da sie przezyc:) naprawde!! sama tak rodzilam 5-cy temu. A nasze mamy...kiedys nie bylo wogole wyobrazen o znieczuleniach. Trzymam kciuki za was brzuchatki!!!!i za malotki wasze:)) |
monika83 2007-11-02 15:46:04 |
Witajcie Kobietki i Wasze Maleństwa, widzę że dominuja chłopcy:naliczyłam tylko jedna dziewczynkę u Moni24 i ja druga:)to bedą miały w kim nasze Śliczności wybierac;)usg mialam w pon i wszystko jest ok dzidzia wazy 647g i nadal chodzę do pracy. Co do szkoły rodzenia też się nad tym zastanawiam, jestem w 24 tc i mam ten plus ze szkoła rodzenia przy szpitalu w ktorym bedę rodzić jest bezpłatna, troszku sie tylko boję że bede za bardzo zmęczona ( praca, studia i jeszcze zajęcia w szkole rodzenia:/) PS imienia wciąż brak:( Pozdrawiam Wszystkie Mamuśki i Wasze Skarby:) |
monika83 2007-11-02 15:48:49 |
Pani Styczniowa, przepraszam, przeoczyłam mamusię kolejnej dziewczynki:)To jest nas już trzy:)Gratuluję!!!! |
Agata 2007-11-12 10:56:20 |
No ...kobitki styczniowe co tam u Was słychać? |
madziarka 2007-11-13 14:00:04 |
Hej dziewczyny! Juz wiem kto mnie tak kopie moja corcia!!!! Juz nie moge sie jej doczekac, a to jeszcze 3 miesiace! Caluski |
monia24 2007-11-13 14:01:21 |
witajcie kobietki mam pytanie co mozna jesc w cukrzycy ciazowej..?a czego trzeba najbardziej unikac wiem ze slodyczy , soków czy cos jeszcze..? bardzo prosze o odpowiedz. |
Agata 2007-11-13 19:31:44 |
Monia odezwij się do mnie na gg 2041617.....jestem w tym temacie, to Ci dużo podpowiem. Najlepiej jutro tak ok.10-tej. |
Agata 2007-11-13 19:44:01 |
Tak na szybko to Ci powiem, że zrezygnuj z białego pieczywa na rzecz ciemnego (razowy, żytnio-razowy). Jedz warzywa: pomidory ogórki, sałatę. bardzo wksazane są ogórki kiszone i kapusta kiszona. Oczywiście musisz zrezygnowac z cukru, słodyczy, miodu itp. Twoja dietka zalezy też od tego jak bardzo miałaś przekroczone normy (bo podejrzewam, że to wyszło przy obciązeniu glukożą?) Jesli możesz to podaj mi Twój gg - a ja wtedy podam Ci więcej informacji i podam fajny link, z którego bardzo dużo się dowiesz. Monia a miałaś wizytę u diabetologa? |
re7 2007-11-14 21:33:32 |
Monia24 - ja tez od kilku dni jestem w temacie - po obciazeniu 50g glukozy mialam wynik 164 (norma do 140), jutro ide na badanie z 75g glukozy. Przyznam ze sie przestraszylam... :( Dlatego przeszukalam internet i znalazlam takie informacje: http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-maju-2005-f46/zalecenia-dietetyczne-w-cukrzycy-ciazowej-1921/ A jak Twoje wyniki? Pozdrawiam serdecznie. |
Agata 2007-11-15 10:38:28 |
Re7 i jak tam wyniczki. Jeśli będziesz zainteresowana to podam ci fajny link o cukrzycowych ciężarówkach. jak co -to odezwij się na moje gg - nr wpisałam ciut wyżej. |
monia24 2007-11-15 13:23:38 |
re7 moje wyniki po obciazeniu 75 g po 1h 187 a po 2 h 181 no i lekarz zadecydowal abym połozyła sie na oddzial z diagnozowac sie. w szpitalu zalecili mi diete ktora musze rowniez stosowac w domu. ale jakos to bedzie pozdrawiam |
re7 2007-11-15 16:24:54 |
Czesc Dziewczyny. Trafilam do takiego laboratorium, w ktorym na wyniki trzeba czekac 24 godziny wrrrr. Wiec dopiero jutro dowiem sie, co z tym moim cukrem. Martwie sie oczywiscie, ale tez pocieszam - znam osobiscie dwie dziewczyny, ktore mialy cukrzyce ciazowa i braly insuline, a po ciazy wszystko minelo. No i urodzily zdrowe dzieciaczki. Tak wiec i z nami bedzie, Monia! Pozdrowka. Agata - zglosze sie po link, jesli sie okaze, ze potrzebuje ;) Odpukac :) Dzieki! |
re7 2007-11-16 15:50:26 |
Witajcie Dziewczyny! Znam juz moje wyniki krzywej cukrowej z obciążeniem 75g glukozy - na czczo 78, po 1h 136, po 2h 112. Lekarka powiedziala, ze jestem zdrowa! :) Nie wiem w takim razie skąd taki wysoki wynik po 50g glukozy (moze glukometr źle wyskalowany ;). Na wszelki wypadek zamierzam jednak ograniczyć słodycze, tłuszcze itp. To akurat każdemu wyjdzie na zdrowie. Trzymam kciuki za Was!! Pozdrówka |
Agata 2007-11-16 17:14:09 |
Re 7 wyniczki masz idealne:) Bardziej wiarygodny jest test 75 (dopiero on tak naprawdę pokazuje czy cukier jest w normie czy nie). U ciebie wszystko jest O.K. Pozdrawiam:) |
styczniowa 2007-11-18 14:00:49 |
hej dziewczyny. Dawno nie pisałam. Ale się smętnie zrobiło na dworze. Trzeba ten listopad jakoś przeżyć. Jeszcze trochę... Liczę że na Święta będziemy już w trójkę. Tak mi się marzy. Lekarka powiedziała, że chce mnie położyć do szpitala na początku grudnia, czyli ok 36 tc. Będę się bronić nogami i rękoma żeby jak najpóźniej, bo nie cierpie szpitala. Póki co, skompetowaliśmy już wyprawkę: ciuszki, kosmetyki, łóżeczko i wóżek. A jak tam wasze wyprawki? |
monia24 2007-11-18 14:33:12 |
hej kobietki mam do was pytanko od ostatniego czasu gdy chodze strasznie napina mi sie brzuszek niewiem czy to normalne jutro |
majka_76 2007-11-18 14:54:27 |
Monia24 ja mialam tak samo, czyli przy chodzeniu napinal mi sie brzuch od 28t.c.Radze isc do lekarza, bo u mnie zaczela skracac sie szyjka macicy, a wiadomo czym to grozi. Absolutnie nie chce cie straszyc, podobno to czesto sie zdarza. Trzeba unikac jakiegokolwiek wysilku.Jak masz to bierz nospe.ale najlepiej idz do swojego gina.Pozdrawienia ode mnie i Filipa - jeszcze z brzuszka :) |
monia24 2007-11-19 11:17:16 |
majka_76 bylam dzis u lekarza i znowu musze pojsc do szpitala teraz prawdopodobnie juz do konca ciazy gdyz szyjka macicy mi sie otwiera i grozi mi poród przed wczesny:-( pozdrawiam wszytkie mamuśki |
majka_76 2007-11-19 13:23:13 |
Monia24,jestem z Tobą, wszytko na pewno będzie ok. Mnie się udało i w grudniu rodzę, planowo :) |
Agata 2007-11-19 16:07:34 |
Monia uważaj na siebie. Ja byłam w sobotę na kontroli i jest nieciekawie. Za bardzo rozhulały mi się skurcze i skróciła mi się szyjka...no i mam nakaz leżenia plackiem. I właśnie też brzuch mi się napinał, twardniał. Kurcze dziewczyny tak bym chciała wytrzymać chociaż jeszcze te 4 tygodnie. Wtedy już dzidzia bedzie bezpieczna gdyby się wczesniej urodziła - a to mi grozi....i pewnie Maleńki tak jak moja Saruśka przyjdzie na świat wcześniej. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko. A co do wyprawki to mam prawie wszystko (po córci) a kilka drobiazgów których mi brakuje bedzie kupował mąż. ja jedynie jak pojadę na kolejną kontrolę to po drodzę chcę kupić nową pościel dla Maluszka. |
monia_ireland 2007-11-20 09:02:30 |
MOnia nie denerwuj sie-ja mialam to samo. Napinal mi sie brzuch-myslalam ze to skorcze a to dzidzius tak sie wiercil ze wydawalo mi sie ze pekne. Tez sie przestraszylam i bralam nospe ale po usg i ktg wyszlo ze nie ma zadncyh skorczy tylko dzidek sie wierci.Skonsultuj sie z lekarzem dla spokoju ducha ale napewno wszystko bedzie dobrze:) pozdrawiamy goraco-Monika i Nikodemek:) |
monia24 2007-11-20 11:07:34 |
mowilam lekarzowi o tym ze napina mi sie brzuch lecz przy tym towarzyszy mi rowniez bol w dole brzuszka :-( strasznie martwi sie omoja malutka... pozdrawiam |
Agata 2007-11-20 13:15:51 |
Monia identyczną sytuację miałam w I ciąży...z tymże, że Sara zaczęła mi się wybierać na świat w 20 t.c. Dzięki lekarzom i lekom (brałam m.inn.fenoterol 8 razy na dobę) udało się utrzymać ciąże aż do 36 t.c. Dokładanie w dzień po odstawieniu fenoterolu urodziłam śliczną, zdrową córcię. Monia będzie dobrze....musi być...teraz mam to samo, tyle że nie mogę w tej ciąży brać fenoterolu i biorę inne leki, które działają słabiej - dlatego muszę leżeć plackiem, żeby choć te 3-4 tygodnie jeszcze wytrzymać. Monia dużo leż jeśli możesz....to naprawdę pomaga, wstawaj tylko jesli musisz ( ja pierwszą ciąże przeleżałam prawie cała - ale opłaciło się) Pozdrawiam Cię cieplutko. |
monia24 2007-11-26 13:24:21 |
witajcie wlasnie wrocilam dzis ze szpitala. skurcze ustaly lecz mam rozwarcie mam przymusowe lezenie i w srode na kontrole do swojego lekarza. oczywiscie dali mi leki na podtrzymanie oraz zeby skurcze nie wystąpily. pozdrawiam wszytkie mamuski |
styczniowa 2007-11-28 20:08:29 |
hej hej. ja tez dziś wyszłam ze szpitala. Mam dość mocne bóle podbrzusza, zapisany fenoterol 8 połówek na dobę oraz Isoptin 3 razy dziennie. Skórczy niby brak - według ktg, ale niestety skrócona mocno szyjka macicy i rozwarcie na opuszek. Jutro zaczynam 35 tc. Chciałabym jeszcze chociaż dwa tygodnie wytrwać, ale nie wiem czy się uda. Pozdrawiam wszystkie oczekujące. |
monia24 2007-12-07 14:36:50 |
hej mamuski co u was słychac jak wasze malenstwa..? moja córcia wazy juz 2100 gram a koncze juz 33 tydzien. oczywiscie odczuwam juz znaczne zmeczenie:-) pozdrawiam |
Agata 2007-12-08 13:35:02 |
No dobra...to teraz ja napiszę. U mnie niestety pojawiło się rozwarcie, mocne i intensywne skurcze - dlatego moja ginka zadecydowała, że 19 grudnia stawiam się w klinice. I albo na porodówkę albo przytrzymają mnie trochę aż malutki sam się zacznie pchać. Chociaż pcha się już bardzo. póki co leżę placuszkiem, biorę leki i chce wytrwać do tego 19 grudnia ( bo 17 Sarunia ma urodzinki i chcę je jeszcze spędzić rodzinnie). Święta pewnie czekają mnie w szpitalu. A młay ostatnio we wtorek ważył 2470 a był to 33+1. |
Julia 2007-12-08 15:32:20 |
Agata oczywiście życzę Ci żeby się ułożyło po Twojej myśli, ale numer niezły by był, jakbyś urodziła w urodziny Sary :o) O czymś takim to jeszcze nigdy nie słyszałam. W kazdym razie powodzenia, a 19 grudnia to moje urodziny, więc na pewno będzie dobrze! :o) |
monia24 2007-12-08 18:47:13 |
Agato 3maj sie dzielnie ja mam nadzieje ze dotrzymasz do 19 grudnia. ale powiem ci szczerze ze ja spedze w szpitalu sylwester bo akurat wypada mi wstawienie sie na oddzial na badanie poziomu cukru. ja dostalam tabletki zeby skurczy nie bylo i jak narazie jest dobrze brak skurczy w srode mam wizyte u swojego ginekologa mam nadzieje ze uslysze dobre nowiny. pozdrawiam i 3mam kciuki za ciebie. |
monika83 2007-12-16 15:16:30 |
Witam Was Kobietki, widzę ze wpisy są akurat od "styczniowek" wiec juz szykujecie sie na poród:)ja mam termin na 24.02 więc staram sie jeszcze o tym nie myslec:) Poki co chodzimy z mezem do szkoły rodzenia i jest SUPER!!!!mielismy spotkanie z p.pediatra z oddzialu noworodków i zwiedzaliśmy porodowkę i sale do porodu rodzinnego i wogole masa ciekawych rzeczy i fajne gratisy:)A cwiczenia oddechów tez się moga przydac, jak cos bede pamiętac;) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i zyczę samych szczęśliwych rozwiązań w terminie i zdrowych Maluszkow!!!!!! |
re7 2007-12-17 21:47:43 |
Monika83 - masz podobny termin porodu do mnie - nam lekarka wyznaczyła wstępnie 26 lutego. Ostatnio jednak uznała, że dziecko jest za duże jak na swój wiek - np. waży 1900 gramów - więc pewnie do poczęcia doszło wcześniej, no i zmieniła datę porodu na 12 lutego :) A ile waży Twój dzidziuś? My też chodzimy do szkoły rodzenia i jesteśmy zadowoleni. Mój mąż okazał się bardzo sprawny w ubieraniu lalki :)) A ćwiczenia oddechowe są naprawdę fajne. Serdecznie pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy! |
wolskami 2007-12-19 07:07:18 |
witam wszystkie prawie mamuski :) ja mam termin na 9 lutego. I ostatnio zamiast cieszyc sie ciaza, to chodze jakas przybita, poniewaz ogolnie jestem osoba bardzo aktywna, kochajaca kontakty z ludzmi, zyjaca w ciaglym ruchu, ale siedzenie w domku mnie dobija. Od dwoch miesiecy jestem na chorobowym, gdyz dojazdy do pracy byly juz dla mnie zbyt meczace. Ale powoli mam dosc, nie wiem jak wytrzymam kolejne dwa miesiace. Nie moge spac po nocach, mesle ciagle o tym, czy wszystko bedzie w porzadku. Choc wyczytalam, ze zmiany nastroju powinny mijac juz w ostatnim trymestrze, to u mnie sie wlasnie na maxa zaczely. Raz chce mi sie plakac, potem smiac, potem drecza mnie rozne dziwne niepokoje zwiazane z ciaze i nie tylko. Mam wrazenie ze widze problemy tam gdzie ich nie ma. A boje sie, ze jak dzidzius sie urodzi, to przeciez tez ie bedzie latwo... Mam tylko nadzieje, ze nie zapadne na jakas depresje :/ Bo przeciez dziecko potrzebuje silnej zdrowej radosnej mamy. Czy kts czul sie podobnie? Pozdrawiam |
monia24 2007-12-19 13:54:33 |
wolskami sluchaj ja tez mam zmiane nastrojów a jestem w 35 tygodniu.i to nie prawda ze w III trymestrze wszystko znika oczywiscie sa rowniez obawy czy wszystko jest wporzadku z malenstwem oraz z zblizajacym sie terminem porodu.a nadodatek chodze caly czas zmeczona bym tylko spala. 3maj sie cieplo bedzie dobrze |
wolskami 2007-12-19 15:26:53 |
Dzieki Monia za odp. ale ja wlasnie nie moge spac. Chodze jak cien, bo pomimo tego ze oge zostac w lozku do woli, to jestem wiecznie zmeczona z niewyspania :/ A teraz jeszcze szaleja jakies wirusy grypy i chyba mnie tez dopada. Czy rutinoscorbin jest bezpieczny w ciazy? |
Kamila 2007-12-19 19:47:54 |
Nasza Agatka rodzi! Ma 4 cm rozwarcia u już leży na porodówce! Trzymajcie kciuki!!! |
Kamila 2007-12-19 22:12:09 |
Agata urodziła!!! http://happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=4&id_tem=3665&str_nr=1 |
monia24 2007-12-20 10:56:25 |
wolskami tak ja tez go bralam w ciazy mozesz jeszcze wziasc calcium z wapnem.a co do snu w nocy tez mam z tym problem:-) |
Adka1 2007-12-23 19:01:15 |
Witajcie Dziewczynki, wpadłam zobaczyć co u Was słychać, widzę że powoli już się rodzą dzidzie. Gratuluję Agacie :-) Cchiałam Wam złożyć serdeczne życzenia Wesołcyh Świąt
Christmas Comments - DazzleJunction.com |
monika83 2007-12-29 23:59:01 |
re7- 22.12 bylam u gina i malutka waży ciut ponad 2000g wiec z tego co piszesz to tez duzo, ale moj terminu nie rusza:)powiedział tylko że ładnie rosnie:)Gorsza sprawa ze Niunia jest ulozona pośladkowo, a że jest dosć duża może byc trudno sie jej przekręcic i 14.01 mam wizyte, jak nie bedzie przekręcona to powiedzial ze bedziemy sie szykowac na cesarke:(a mnie tak ładnie wychodza oddechy na szkole rodz:) życze Wszystkim Przyszłym Mamusiom SZCZEŚLIWEGO NOWEGO ROKU, TERMINOWYCH PORODÓW I PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWYCH BOBASKÓW!!!!Adka1 życze żeby ten roku był dla Ciebie łaskawy i przyniosl to o czym marzysz... |
monia24 2008-01-02 15:02:20 |
hejka kobitki wlasnie wrocilam od lekarza i mam rozwarcie na 2 palce wiec coraz blizej terminu to tylko kwestia kilku dni tak powiedzial mi lekarz a koncze wlasnie 37tydzien. |
Agata 2008-01-07 14:12:26 |
Dziewczynki kochane...i jak?? trzymacie się jeszcze 2 w 1??? Pozdrawiam Was cieplutko:) Mój mały w środę skończy już 3 tygodnie - nie do wiary!! |
styczniowa 2008-01-10 12:10:23 |
Hej hej. Ja juz jestem po. Córkę Dominikę urodziłam 3 stycznia tego nowego roku, o godz. 5:55 (i imieeniny tesciowej:))Termin miałam na 8.01.2008, tak więc urodziła się o czasie (39 tc + 2 dni), choć gin mówił (straszył) pod koniec listopada ze zaraz urodze. Miałam zatem nadzieje, że na Swieta bedziemy juz razem, ale Mała zadecydowała inaczej... Tak więc zamiast najmłodsza z rocznika 2007, bedzie najstarsza z rocznika 2008. Poród był naturalny. No cóż, bolało jak diabli. Mam nadzieje, że szybko zapomnę. Rodziłam jak na pierwiastkę w sumie krótko. o 23 odeszły mi wody, przed północa byliśmy już w szpitalu. Jeszcze w samochodzie dorwał mnie pierwszy skurcz, a potem były juz regularne co 5 min. Tak wiec dosc szybko szło rozwarcie. Trafiłam na sale porodowa z wanna i jaccuzi. Troche przyniosło ulgę, choćmiałam już silne bóle parte i myslałam ze w tej wannie urodze :) Poprosiłam tez o ketonal. Skurcze troche ustały i ból si zmniejszył, ale w sumie akcja wydłużyła sie o godzinę. bóle parte vyły okropne! Myślałam ze niedam rady urodzić. W końcu jednak Mała przyszła na swiat. Tata dzielnie nam towarzyszył, przeciął pępowine, nie zemdlał:). Połozono mi Dominikę na brzuch. To było piękne!!! Nasze pierwsze spotkanie. Od razu przestała płakać:). Potem urodzenie łożyska i szycie krocza. Po dwóch dniach do domku:) jak dobrze! Teraz juz dochodze do siebie. Z kazdym dniem lepiej... i byle do wiosny! Pozdrawiam wszystkie oczekujace, badzcie dzielne i do usłyszenia yc moze przy nastepnej ciazy |
monia24 2008-01-10 12:58:53 |
styczniowa gratuluje malenstwa:-) ja niestety wczoraj wyszlam ze szpitala z porodem fałszywym. spedzilam na porodówce 3 i poł godziny lecz malutka stwierdzila ze ma jeszcze czas... ehh jak ja marze juz miec ja przy sobie.. lecz czas jest góra. pozdrawiam wszytkie przyszłe mamusie |
Agata 2008-01-10 18:40:37 |
Styczniowa gratuluję ogromnie:):) jak będziesz miala czas to pokaż nam fotki twojego skarba. |
monia24 2008-01-25 15:16:35 |
witajcie 22 stycznia przyszła na swiat moja córeczka lecz przez ciecie cesarskie bo odwrocila głowka czyli twarz miala skierowana w gore. wazyla 3860 a dluga 56 cm. jest zdrowa czujemy sie dobrze. pozdrawiamy i zyczymy powodzenia wszytkim oczekujacym mamusia |
Agata 2008-01-25 17:04:42 |
Monia moje gratulacje dla szczęśliwej mamusi i córeczki, Niech Ci się zdrowo chowa:)
|
re7 2008-01-25 17:25:31 |
Monia, serdecznie gratuluję!!! Późne, ale szczere gratulacje także dla Styczniowej! :) Ja zaczynam teraz dość niecierpliwy okres - za tydzień lekarka zapowiedziała dokładne mierzenie i ważenie dzidzi na USG i okaże się, czy będziemy rodzić w terminie, czyli 26 lutego, czy dwa tygodnie wcześniej :) A właśnie kończę dwutygodniową walkę z wirusem grypy, niestety gdzieś złapałam. Cierpialam bardzo, szczególnie z powodu gorączki i osłabienia, mam nadzieje, że maluch bardzo nie cierpiał... Ciągle kompletujemy wyprawkę i ciągle jeszcze jest coś do kupienia :) Serdecznie pozdrawiam mamusie - już upieczone i jeszcze oczekujące! |
styczniowa 2008-01-29 08:10:27 |
Monia GRATULACJE!!! Bardzo się cieszę i życzę aby Dzieciątko dobrze i zdrowo się chowało! Re7 jeszcze trochę, kuruj się i nie daj tej paskudnej grypie! Wszystko bedzie dobrze Pozdrawiam obecne i oczekujace Mamusie |
re7 2008-02-01 17:21:52 |
Właśnie wracam od lekarza - nie wiem, może zmienił sprzęt USG, ale nagle okazuje się, że dzidzia wcale nie jest duża a o wcześniejszym porodzie, o którym lekarz mówił ostatnio i przedostatnio nie ma mowy :) Maluch waży 3 kg (36 tc) i raczej spokojnie doczeka do pierwszego wyznaczonego terminu 26 lutego. A już mnie straszyli 12. Faktycznie jest tak, jak mówi nasza położna ze szkoły rodzenia - a niech sobie mierzą i ważą, dziecko i tak urodzi się wtedy, kiedy będzie chciało i tak :) Mamy w takim razie więcej czasu na wybór wózka ;) Serdecznie pozdrawiam! |
Agata 2008-02-13 18:35:10 |
dziewczynki i jak się jeszcze trzymacie??? |
monika83 2008-02-13 22:27:38 |
Witajcie Mamuśki i mamuski-to-be:) Gratuluje już wszystkim styczniowkom , które mają swoje Maleństwa:)i życze dużo zdrówka!!! Re7- ja mam termin 24.02 wiec tez już "prawie" gotowa tzn wszytsko jest tylko jakoś brak mi chęci jak pomyślę co mnie czeka w szpitalu;) a Niunia chyba to czuje bo dzielnie brzuszek okupuje:)Waży już około 3,7kg:) a im bliżej , tym bardziej myśle ze mam jeszcze duuuuuzo czasu;)- to sie chyba strach nazywa;)Pozdrawiam |
Agata 2008-02-15 12:36:54 |
Monika 83 - wszystko będzie dobrze - zobaczysz. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie |
re7 2008-02-16 13:24:23 |
Cześć Dziewczyny! Ja jednak już po :) Maluch urodził się dość niespodziewanie 8 lutego. O 16 poszłam do lekarza zapytać, czy ta zwiększona wilgotność, którą odczuwam od dwóch dni, to nie przypadkiem wody płodowe - lekarka nie była pewna, ale wysłała mnie do szpitala, choćby po antybiotyk, bo jest jakieś minimalne rozwarcie. Nie chciałam jechać skoro nie ma objawów porodu. Mąż mnie jednak przekonał i o 20.30 jak przyjmowali mnie na oddział rozwarcie już było na trzy palce :oo (dodam, że skurczów nie odczuwałam, poza pobolewaniem takim "miesiączkowym" w dole brzucha) O 23.59 maleństwo leżało na moim brzuchu :)))) Temu to się spieszyło (termin wg ost. mies. 26.02). "Szkrab" ważył 3650 i mierzył 54 cm. Cały piękny i zdrowiutki. Poród siłami natury był naprawdę fajnym przeżyciem, nastawienie ma ogromne znaczenie. No i świadomość tego, co się dzieje i trochę zaufania do położnej ;) Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki! Teraz przenoszę się na forum Niemowlaki :) |
monia24 2008-02-18 14:00:49 |
re7 gratuluje malenstwa zycze duzo sil:-) |
monika83 2008-02-28 10:18:42 |
re7- GRATULUJĘ!!!!! ale masz fajnie:) ja mialam na 24.02 i dalej jestem w ciązy:) Wczoraj bylam na ktg no i lekie skurcze są, rozwarcie na "luzny palec" a ja nic a nic nie czuję, oprócz cudownych ruchów corci, ale zadnych bóli... , nic w tym stylu. Chyba juz sama zostałam z naszego forum:( moze sie jadnak załapię jeszcze jutro jest luty;) ) Pozdrawiam i zycze duzo zdrówka dla wszystkich mam i Waszych Maleństw |
monia24 2008-02-29 08:33:26 |
monika83 ty rowniez doczekasz sie swojej kruszynki. 3 mam kciuki pozdrawiamy:-) |
monika83 2008-03-14 16:09:10 |
Drogie mamy, chyba jestem ostatnią "lutóweczką":):):) ale jednak sie wyrobiłam:) Moja Kingusia przyszła na swiat 29.02!!!! ma 3950!! i 57 duza dziewczyna i zdrowa:) 8 h rodziłam normlanie ale skonczylo sie cesarką bo małej zanikało tętno. pozdrawiam wszystkie Mamy , dzidzie i mam nadzieję z e jeszcze sie kiedys spotkamy:):):) |
monia24 2008-03-17 13:52:16 |
monika83 gratuluje córeczki 3 majcie sie |
Agata 2008-03-17 14:35:39 |
Monika83 - gratulujemy...aleteż cię dzidzia wyczekała i jeszcze 29 lutego się urodziła....to Ci niespodziankę urodziła....będzie urodziny obchodzić co 4 latka)::) Pozdrawiamy i wiele radości życzymy
|
Agata 2008-03-17 14:36:14 |
miało być: to Ci niespodzainkę zrobiła |
monika83 2008-04-01 15:34:21 |
Dziękuje dziewczyny!!! Miło bylo popisac o wszystkim i doradzić sie w kazdej chwili:) Pozdrawiam i zycze wszystkiego NAJ wszystkim "powiększonym" rodzinkom:):):) |
Strona 9 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |