szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - Co mnie to obchodzi


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,
Napisano: Treść:
katka
2008-03-29
Email
Jechałam sobie w piatek do pracy. w pewnym momencie widzę,że alejką idzie pan z wózkem(tatus ,dziadek)pijany na maxa,momentami wyglądało,jakby miał sie pzwrócić. Dzieciaczek siedzący,może max 2,5 roku,moze młodszy(nie mamporównania,bo mja dwulatka est baaaardzo drobna). I dla mnie było normalne,że sie zatrzymałam,zadzwoniłam na policję,wysiadłam,podeszłam do dwóch młodych panów i poprosilam o pomoc w zatrzymaniu pana.Może spojrzeli dziwnie,ale pomogli. codopiero po jakims czasie zaangażowali sie inni,krzyki z okolicznego przedszkola-odebrac pijakowi dzieciaka. ale wszystko po jakimś czasie,jak podeszłam. a pan musiał juz tak długo iść. Miejsce takie,że wszedzie daleko-do najbliższego sklepu,najbliższej knajpy,do ławki gdzie mozna wyżlopac w słoneczku,do mety,z której własnie sie wraca. Pan musiał iścruchliwą o gozinie 12 ulica dojazdowa do centrum,gdzie jest przystanek autobusowy. I nikt nie zwrócił na niego uwagi. moje wezwanie było na pewno pierwszym. a szedł tak,że nie straszne mu były samochody.Dobrze,że mały przypiety był w wózku,bo pewnie dawno by juz wypadł. Powiedzcie,dlaczego nikt ie reaguje. Może tylko ja jestem taka pierd....ta i mnie to rusza?Ze powiem gówniarzowi,żeby podniósł paierek,który własnie rzucił. Że zwrócę uwagę pijakowi,.A reszta? Jakos mi lezy to cały czas na sercu.
andzia
2008-04-13
14:18:20
Email
Jestem osoba palaca .Od kilku lat mieszkamy w Irlandii -tutaj jest calkowity zakaz palenia w pubach restauracjach itp.Poczatkowo bylo to dla mnie ciezkie przyzwyczajenie do czasu kiedy zaczelam pracowac w barze. Wracalam do domu i nie czulam smrodu.Na lunch czy kolacje a nawet na spotkanie z przyjaciolmi moge zabrac Wiki i nie obawiam sie ze bedzie biernym palaczem.Co niektore z pubow maja specjalne pomieszczenia gdzie idziesz zapalic i spokojnie wracasz do stolika.W Polsce zawsze wybieralam stoliki na swierzym powietrzu zeby dziecko nie bylo zmuszone do wachania dymu. .Jak wracam do kraju kilka razy zastanawiam sie przed wejsciem do pabu mimo ze pale dym mnie strasznie drazni. Uwazam ze zakaz powinien byc wprowadzony.A co do sytuacji z pijanym ojcem i dzieciatkiem napewno zrobila bym tak samo to jest nie dopomyslenia naprawde jak mozna byc tak bezmyslnym....
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum