|
wybrano: dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp) temat - MLEKO Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Joanna26 2008-02-04 |
Drogie mamy, przeczytalam, ze dziecku powinno sie podawac mleko modyfikowane do trzeciego roku zycia, bo mleko zwykle jest dla malucha nieodpowiednie.Szczerze mowiac, miala zamiar zaczac dawac Emce zwykle mleko w proszku, jak skonczy rok.Co o tym sadzicie? Do kiedy dawalyscie modyfikowane? Czy te zalecenia to tylko dobry chwyt firm sprzedajacych mleko modyfikowane, czy rzeczywiscie cos w tym jest??? |
|
Goga66 2008-02-05 18:38:04 |
Oj Kyja - ja już pisałam o mleku krowim. W wieku 5-6 lat zanika nam enzym rozkładający mleko w ogóle. Są lekarze i naukowcy, którzy uważają, że mleko krowie zwłaszcza pite w dorosłym wieku i szczególnie nieprzetworzone (kefir i jogurty są lepsze bo za nas rozkładają laktozę bakterie)to trucizna. Uważają, że i winn e może być osteoporozie, stanom zapalnym stawów itp. Narody, które w ogóle nie piją mleka (prawie cała afryka i kiedyś Japonia)nie znają takich schorzeń jak właśnie np. osteoporoza. Ale i tak ludzie wierzą propagandzie i są miłośnicy mleka i oni będą bić się w obronie ulubionego napoju, który obrósł nimbem świętości w Polsce i niektórych krajach zachodnich |
|
Goga66 2008-02-05 18:44:28 |
I jeszcze jedno - w latach 90-tych jeszcze skupywano od kobiet mleko.Teraz chyba nie, bo AIDS, żółtaczka itp. Do mojej koleżanki (biust nr 0) przyjeżdżała 2 x dziennie karetka ze szpitala położniczego po mleko - tyle miała pokarmu! |
|
kaprysna 2008-06-30 13:08:06 |
Czy wy gotujecie dla dzieci mleko z kartonu? To niby pasteryzowane ... |
|
kaprysna 2008-06-30 13:09:05 |
Czy wy gotujecie dla dzieci mleko z kartonu? To niby pasteryzowane ... |
|
Hanna29 2011-02-17 15:00:50 |
"kiedyś sporo sie naczytałam o szkodliwości mleka krowiego-że jest przeznaczone dla cieląt, którym powinny wyrosnąć rogi, kopyta i w związku z tym ma składniki odpowiednie dla rozwoju bydła, a nie małego człowieka." ja tez podobne wypowiedzi slyszalam, sama jednak zetknelam sie z jeszcze inna teoria, a mianowicie, ze zaden inny ssak nie spozywa mleka po wykarmieniu przez matke tylko ludzie (koty sie nie licza, to MY im dajemy mleko) - a w gruncie rzeczy jest nam ono zupelnie nie potrzebne. Tym bardziej dzieciom. Wazna jest faza karmienia przez matke (piersia, nie z butelki), potem rownie dobrze nie musimy wcale pic mleka. |
|
lusia74 2011-02-21 09:42:59 |
Hanna 29 może to nie do końca jest z tym piciem mleka przez ssaki bo my mamy troszkę inną dietę np niż bydło rogate. Starszego syna karmiłam piersia 3 lata i 2 miesiace miał skazę białkową wiec zwyklego nie mógł a z modyfikowanego dostał sojowe teraz się już tego nie daje dzieciom, mięsa nie jadał a za nabiałem się trząsł. Teraz mojego dwulatka skończyłam karmić piersią ,gdy miał rok i 11 miesięcy bo się rozchorowałam i musiałam :(, dostał mleko bebilonn pepti 2 to apteczne na recepte i nawet chętnie je pije ( zwykłego modyfikowanego nie ruszy za słodkie) bo zwykłego też nie może ma alergie jak i starszy. Przez 2 miesiące szorska i sucha tearaz po wypiciu 2 puszek widzę,że znowu jest delikatna i sprężysta tak więc białko jest potrzebne z mleka dla maluszków. |
| Strona 2 - poprzednia, 1, 2, |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |