szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - co dajecie na drugie śniadania dla roczniaków?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
behatka
2007-11-05
Email
Cześć dziewczyny, może wspomożecie mnie jakimis pomysłami - nie chciałabym zeby mój prawie roczny synek miał zbyt monotonna dietę (na razie nie wprowadzam produktów mlecznych bo mial podejrzenie alergii, Na podwieczorek daje mu owoce, a na to drugie sniadanie je czasem parówke, kanapkę z wędliną - no i nie wiem za bardzo co jeszcze mu dawac bo przeciez parowek nie wolno dawac za czesto. Kaszke dostaje na śniadanie po przbudzeniu i na noc.Z obiadkami tez nie mam problemów. Tylko na te drugie śniadanie brakuje mi pomysłów. Wiem że mi pomożecie :))) Z góry dziekuje :) Buziaki dla dzieciaczków
bea1978
2007-11-05
11:29:19
Email
Ja mam ten sam problem bo moj synek też ma skaze. Powiem ci ze u nas to wygląda bardzo monotonnie, bo dostaje chlebek z szyneczką, czy jakąs inna wędlinką, czasem z dżemikiem, paróweczki, i ja daję mu jeszcze jajecznicę. Po za tym pomysłów brak, czekam z Tobą na jakiś odzew ze strony bardziej pomysłowych mamus :)))
behatka
2007-11-05
15:36:39
Email
Widzisz Bea, nie mamy szczęścia :( Jakoś nikt nie chce sie dzielic pomysłami :(((
bea1978
2007-11-05
15:49:52
Email
Pewnie wszystkie mamy ten sam problem :) bo w sumie co innego dawac jak dziecko nabiału nie może. Myślę że pomysłów za duzo by nie było. Bo tak to można i budynie dawac i zupki mleczne hihi a my wyboru chyba nie mamy :(
mayasun
2007-11-06
19:52:42
Email
Proponuje kaszke kukurydziana na wodzie + owoce, kisiel z owocow. Kisiel mozecie sam zrobic, gotujecie owoce jak na kompot, tylko ze mniej wody i zaciagacie maka ziemniaczana. Owsianke na wodzie. Zawsze to cos innego. mozecie kisiel zagescic kaszka manna albo kukurydziana. Skoro kiedys bylo podejrzenie skazy - sprobuj, moze maluszek juz nie jest uczulony na mleko, wtedy bedziesz mogla wiecej rzeczy dawac. Z bezmlecznych jest jeszcze galaretka, a poki ciepla mozecie wkruszyc biszkopty albo platki kukurydziane badz pszenne. Tyle mi moja fantazja kulinarna podpowiada :)
FK
2007-11-06
22:02:03
Email
Ja bym jeszcze proponowała jakieś pasty na kanapki, np. ugotowane żółtko + zmielona szynka + przecier pomidorowy. My akurat nie możemy, bo na pomidory też mamy uczulenie :( a nie bardzo mam pomysł czym oprócz przecieru to można połączyć (przecież majonez odpada). A poza tym proponuję Sinlac. Mój Krzyś bardzo lubi. Można sam robić, ale też jest sporo przepisów na potrawy z Sinlaciem. Pozdrawiam :)
bea1978
2007-11-07
11:59:06
Email
Najgorsze jest to ze mój synek nie chce jesc papkowatych dań :( Ale z tymi pastami na chleb to też dobry pomysł, nawet jakieś rybne mogą byc :)Mój cwaniak ma juz roczek i woli sam gryźc i memlac w raczkach :) Poki co je parówki i kanapeczki z róznymi wędlinami, czasem jajecznicę i jak na razie mu to nie zbrzydło. Mam nadzieję ze jak mu się znudza te śniadanka to przejdzie do tej pory skaza i będziemy mogli szalec na wszystkie sposoby :)Wczoraj zjadł kilka łyżeczek jogurtu i póki co nic mu nie jestm nawet kupki nie zrobił rzadszej więc jestem dobrej myśli :)
behatka
2007-11-07
18:59:49
Email
Rzeczywiście pasty to świetny pomysł :) Ja dzis spróbowałam z danonkiem - zobaczymy może będzie dobrze :) Wiesz Bea mój synek (11 miesiecy) nie ma jeszcze ani jednego zęba wiec z gryzieniem słabo a ja juz mam dosc rozdrabniania mu wszystkiego. parówkę gdy odgryzie większy kawał to po chwili wypluje wiec póki co musze rozdrabniać. Czasem mysle ze juz chyab taki bezzębny zostanie ...
bea1978
2007-11-07
20:26:23
Email
behatko no co ty bezzębny hehe wyjdą mu wyjdą, mojemy wyszły jak miał skończone chyba 9m-cy, teraz ma roczek i tylko 4 ząbki, też nie ma czym gryźc,dziecko musi posiasc umiejętnosc żucia bez zębów, im wcześniej tym lepiej, bo później bedzie ci jadł papki do wieku przedszkolnego albo dłużej. Moj synek gryzł parówki już jak miał 6 miesiecy i nie miał zębów :)
U nas po jogurciku kupka była ładna, na skórze nic nie wyszło wiec jestem dobrej mysłi :)
polishgirl
2007-11-07
22:18:34
Email
Dziewczyny, po tygodniu od zjedzenia nabiału moze sie coś pojawic. U nas tak jest, mój synek tez ma uczulenie na mleko niestety. A danonków nie polecam, wiele osób mówiło mi że są baaardzo uczulające i nawet na opakowaniu ponoc pisze że od 5 roku zycia dopiero sie daje dzieciom. My właściwie też mamy takie samo menu jak Wy, jajko, czasem na miekko, parówka, bardzo rzadko, kiedys robiłam paste z tofu, ale niestety ma teznuczulenie na soję. Mój mały tez nie lubi papek, ale kisiel uwielbia, tyle ze bez rzadnych dodatków typu biszkopt, wiec na sniadanie raczej mu nie robie. Dawałam kiedys płatki kukurydziane na mleku Bebilon Pepti, ale niestety zawieraja śladowe ilości mleka. Moze ta owsianka na wodzie bedzie dobra, acha , daje tez pasztet pieczony przez tesciową. Bardzo mały lubi.
bea1978
2007-11-08
10:18:52
Email
No tak pasztecik też czasem kładę na chlebek jednak w tych kupnych to nigdy nie wiadomo co można znaleźc. A u mnie nikt nie piecze sam, jednak raz czasem jak dam to małemu uszy sie trzęsa i wcina z ogromnym smakiem :)Dzis znowu paróweczka i chlebek z szyneczką :)A co do tego ze uczulenie moze wyjsc nawet po tygodniu to wiem, małemu często właśnie dopiero po kilku dniach pokazuja sie maleńkie liszajki na ciałku, dlatego czekamy...i zobaczymy :)
venuss
2007-11-08
19:56:18
Email
bea dziecko ma skaze a ty mu dajesz jajecznice. co to za skaza. nie polecam
venuss
2007-11-08
19:59:15
Email
mialam na mysli to, ze jajek nie polecam bo uczulaja
bea1978
2007-11-08
20:05:45
Email
venuss podaję jajecznicę średnio raz na dwa tygodnie i nie zauważyłam żeby miał po tym uczulenie. U niego alergia objawia sie rozwolnieniem albo wysypką,liszajkami - po jajku nie ma nic. Taka to skaza.
bea1978
2007-11-08
20:20:46
Email
Wycięło mi połowę tekstu jaki napisałam wcześniej wiec powtórze. Venus byc moze to jakaś lżejsza odmiana alergii jeśli takie bywają albo po prostu mały z niej już po mału wyrasta. Daję jajecznicę, chlebek smaruję margaryna z dodatkiem masełka, od czasu do czasu mały zje kawałek sera żółtego i nic mu nie jest.Kiedyś wypił nawet pół kubka truskawek zmiksowanych z mlekiem i tez nic mu nie było oprócz luźniejszej kupki(oczywiście porwał ten kubek bez mojej wiedzy-czyste niedopilnowanie). Jednak jeśli podałabym zwykłe mleko zaraz dostałby rozwolnienia i liszajki. Dodam ze na białko sojowe też nie ma uczulenia.
venuss
2007-11-09
16:06:38
Email
bea zyczymy zdrowia maluszkowi!!!! niech wyrasta z tych uczulen jak najszybciej. co do mleka, czytałam, ze do trzech lat nalezy podawac modyfikowane, co Wy na to?
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum