wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - kapcie do nauki chodzenia Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 1 - 1, 2, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
dodka591983 2007-10-07 |
Hej dziewczyny, w zwiazku ze moj synek juz samodzielnie stoi i niedlugo postawi pierwsze kroczki, mysle nad zakupem kapci do domu, ktore beda ladnie trzymaly kostke, i zginaly sie w 1/3 podeszwy.Niestety tu gdzie mieszkam jest problem aby kupic tego typu kapciuszki, wiec moze poprosze mame aby poszukala jakies w Polsce. A jakie wy polecacie?? |
agnieszka74 2007-10-07 13:34:03 |
Ja słyszałam ze dziecko powinno sie uczyc chodzic na bosaka. Wtedy uczy sie trzymac równowage.. |
Julia 2007-10-07 13:36:53 |
Zgadzam się z Agą i wiele razy o tym słyszałam i czytałam - najlepiej na bosaka lub w skarpetkach. Mój Bartek śmigał po domu w skarpetkach z antypoślizgowymi podeszwami. Dopiero później kupiłam mu papcie. |
dodka591983 2007-10-07 13:47:17 |
rzeczywiscie macie racje, ale ja mam w domu na calym dole plytki wiec i w skarpetach bedzie mu zimno w stopki |
Wikusia 2007-10-07 14:00:33 |
To ubieraj mu rajstopki i na to skarpetki antyposlizgowe ja tak robie i mala nie ma zimnych stopek. |
Goga66 2007-10-07 14:15:24 |
Jeżeli już, to najlepiej firmy elefant. Zdania lekarzy są podzielone. Chyba najbardziej naturalne jest chodzenie na bosaka choć niektórzy twierdzą, że po twardym podłożu lepiej w butkach. Spotkałam się z dwiema odmiennymi opiniami lekarzy |
Wikusia 2007-10-07 21:03:52 |
Wiesz Dodka jak bylam na U5 to ubralam mala w buciki i moj lekarz mi powiedzial, ze bardzo ladne ma buciki, ale lepiej zebym do roku czasu jej zadnych bucikow nie ubierala i lepiej jak zacznie chodzic zeby biegala w skarpetkach, bo stupka musi sie wyksztalcic i nie powinna byc sciskana, ale jezeli uwazasz ze maly powinien chodzic w bucikach to tak jak napisala Goga bardzo dobre z tego co slyszalam sa Elefant. |
Goga66 2007-10-07 21:55:46 |
Elefant ma takie specjalne buciczki do raczkowania i pierwszych kroczków z mięciutkiej, cienkiej skórki i z cieniutką podeszwą. Mnie jedna z lekarek powiedziała, że już do raczkowania należy wkładać dziecku buciki. Nie robiłam tego. Ostatni ortopeda powiedział, że nie ma dowodów na to, że na twarde powierzchnie potrzebne są butki i że dziecko może biegać boso. część lekarzy jednak uważa, że stopa ludzka,kiedy się kształtowała nie znała tak twardych nawierzchni jak podłoga, beton, płytki ceramiczne czy inne. Człowiek poruszał się tylko po piachu, ziemi, glinie itp. stąd buty są niezbędne. |
mayasun 2007-10-07 22:08:47 |
Popieram, najlepiej na bosaka. Mam w domu twardy parkiet i nie zakładałam jej kapci. Ostatnio pediatra powiedziała, że córeczka ma bardzo ładnie wykształconą stopę i że nie ma już typowego dla niemowlaków płaskostopia. W chłodniejsze dni zakładałam skarpetki, ale nie antypoślizgowe, tylko zwykłe. Wypadków poślizgowych nie miała. |
Wikusia 2007-10-07 22:10:20 |
A co z tymi co nie znali butow i mieszkali w gorach i nie mieli tej przyjemnosi chodzenia po piachu glinie i ziemi tylko po kamieniach haha. Chyba im by sie przydaly. Tak szczerze powiedziawszy to nie wiadomo komu wierzyc, bo co lakarz to inna teoria, a mialam przyklady zeby sie o tym przekonac. |
pinkie 2007-10-08 08:16:43 |
Gdy bylismy z naszym synkiem w poradni rehabilitacyjnej, to powiedzieli nam, zeby zakładać małemu kapcie, bo mamy twarde podłogi - takie mięciutkie,bez twardej gumowej podeszwy. Takie jak sa sprzedawane w sklepach dla niemowlaków, np trampeczki ze spodem materiałowym z gumowymi kropkami. Tak jakby chodził w skarpetach z gruba podeszwą. A to dlatego, ze wstrząsy przy tupaniu sa obciążeniem dla stawów skokowych, kolanowych i biodrowych. Akurat było bardzo gorąco i nie mieliśmy sumienia go tak ubierać. Ale teraz jest chłodniej, wiec nic nie stoi na przeszkodzie żeby dziecku ubierać kapcie. Boso niech sobie staje na dywanach, meblach itp, ale na płytkach zakładałabym chociaż grube skarpety. |
dodka591983 2007-10-08 14:28:14 |
wlozylam dzis malemu rajstopy i skarpetki, nie mam serca boso go puszczac w takie chlodne dni, ale w salonie nie daje mu anistac ani raczkowac, jedynie w kojcu. |
Goga66 2007-10-08 14:29:43 |
rajstopy i skarpetki to właśnie boso :) Oczywiście że zimą dziecko z gołymi nóżkami nie powinno biegać |
asnowak 2007-10-23 22:20:20 |
Byłam u ortopedy, który wydaje mi sie susznie twierdzi że wszystko z umiarem - na bosaka, w skarpetkach owszem, ale do butóew musi sie przyzwyczaić. Ale uwaga podkreślił że do butów a nie ,,śmieci'' tak to nieładnie ujął mówiąc o dostępnych ogólnie sklepach(typu lasocki, gufo, ccc). But musi mieć wkładkę profilowaną absolutnie!!!Najlepiej Gucio(ok 75 zł) my takie kupilismy i Ola super w nich chodzi, lub Bartek. Najlepsze podobno to Naturios ale super drogie ( ok 200 zl) |
Basia.26 2007-10-25 08:15:49 |
ja byłam tez u ortopedy. powiedział, że dziecko w butach wyjściowych to chodzi raz 30 min, raz 20... a największą część dnia chodzi po płaskiej powierzchni, np w domu. i doradził tak: kupić buty jakie w rece wpadną;) chodzi o kapcie. patrzyc czy dziecko wykrzywia te buty czy nie. jeśli jest ok, to dobrze, jeśli je "rozdeptuje: to trzeba już kupic wkładkę ortoped i zaleznie od wady- sandałki z wkładką i z wyższym zpięciem na kostce, zeby staw do srodka nie uciekał. a;e nie trzeba robić tych wszystkich wybiegów "profilaktycznie" :) Miłek chodzi po domu w rajstopach i skarpetkach. jak idziemy do sąsiadki z piętra, to wkładam mu sandałki, które zostały z lata ;) |
pinkie 2007-10-25 08:40:15 |
Jejku, to jak chore sa nasze stopy, skoro nie chodziłyśmy w Bartku ani w innych za 200zł ... A zastanawiałyście się jakie buty mieli Wasi rodzice, gdy mieli roczek??? |
Strona 1 - 1, 2, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |