szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Co sadzicie o spiralce?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
justka271
2007-02-18
Email
Hej co sadzicie o spiralce?Zastanawiam sie czy narazie nie zalorzyc jej sobie?Czy ona nie spowoduje pozniej problemow z zajsciem w ciaze?Narazie biore tabletki...Co o tym sadzicie?
justka271
2007-02-18
20:50:56
Email
Wiesz moze i masz racje...dzieki
aneta76
2007-02-18
21:15:03
Email
He he z tą 100% pewnością to ja bym uważała. Koleżanka miała spiralkę i ... w lipcu urodziła śliczną dziewczynkę...
marta0309
2007-02-19
16:58:50
Email
wyczytalam ze spiralka to środek wczesnoporonny a nie antykoncepcyjny.
justka271
2007-02-19
18:55:57
Email
uu niezle coraz to lepsze rzeczy na temat tej spiralki slysze...
Kamila
2007-02-23
16:29:56
Email
Moje 2. koleżanki mają założone spiralki i są bardzo zadowolone. Jednej z nich na dodatek miesiączka pojawia się równo co 28 dni, gdzie nigdy wcześniej nie miała regularnej.. nie mają obfitych ani aż tak bolesnych miesiączek. Wydaje mi się, że wszystko zależy od organizmu. Ja sama zdecydowałam się na założenie spirali (po 2. dzieci, na razie dość :) jest to spirala bez hormonów, bo moja gin stwierdziła, że bez sensu faszerować organizm tym świństwem. Co do tabletek, to też są różne opinie. Trzeba na dosyć długi okres odstawić tabletki, żeby spokojnie i bez nerwów-że urodzi się chory dzidziuś-starać się o dziecko. Każda kobieta jest inna i inaczej reaguje na różne rodzaje antykoncepcji. A nic kochane nie da nam 100% pewności...czy to tabletki, czy to prezerwatyw, plastry czy spiralka. Pozdrawiam!
Kamila
2007-02-23
16:31:02
Email
Spiralki jeszcze nie założyłam, czekam aż minie 11 tyg. po porodzie :)
ciekawa
2007-10-01
19:03:53
Email
wyciągam temat z pytaniem!!! Kamilko masz ta spiralkę w końcu??? Czy ktoś może mi coś bliżej powiedzieć jaką ma ile zapłacił i jak sie to sprawuje. Bardzo proszę.
Julia
2007-10-01
19:36:15
Email
Kamila to Ty tak krótko po porodzie jesteś? ;o) A co do spirali to ja np. nie wyobrazam sobie że miałabym chodzić z jakimś żelastwem w środku, choćby nie wiem jak było skuteczne. Jakoś mnie to przeraża. My stawiamy na prezerwtywy.
Wikusia
2007-10-01
21:42:11
Email
Ciekawa ja mama zalozona spirale. Zalozylam ja okolo 2 miesiecy po porodzie, jezeli chodzi o to czy cos czujesz a w sczegolnosci jakies zelastwo haha - to nie, nic nie czujesz , jedyne do czego musialam sie przyzwyczaic to do lekko wystajacej nitki tzn zylki bo nitka by zgnila, choc ona tak naprawde wogole nie wystaje (ale ja - ze tak sie wyraze - doglebnie sie myje). Jak na razie sie sprawuje bez zarzutow moja corka nie bedzie miala rodzenstwa haha. Jezeli chodzi o cene to nie jestem ci wstanie udzielic zadnych informacji bo ja mieszkam w niemczech wiec tu jest drozej niz w polsce, ale z tego co slyszalam to taka hormonalna kosztuje chyba 1300 zl, ale nie jestem pewna i nie wiem na ile ona jest zakladana. Ja wybralam opcje niehormonalnej na 3,5 pol roku. Jestem zadowolona bo nawet jak obliczylam ile przez ten czas bym musiala wydac na tabletki to bardziej mi sie to oplacalo, a dodajac jeszcze ze czasmi jestem roztrzepana i zapominam o wielu rzeczach to zdarzalo mi sie zapomniec o tym zeby wziasc tabletke, a tu nie musze sie martwic.
Wikusia
2007-10-01
21:47:11
Email
A zapomnialam dodac ze ja w cale nie mam bolesnych i dlugich miesiaczek jak niby teoria o tym mowi lub moze niektore dziewczyny przez cos takiego przeszly u mnie jest wrecz odwrotnie jak przed porodem i zalozeniem, jest ok. Mam plamienia miedzy miesiaczkami, ale to nie od spirali tylko od hormony bo mam je rozregulowane od czasu porodu.
Kamila
2007-10-01
22:24:34
Email
Dziewczyny! Właśnie miałam wyciągnąć ten temat :-) dziś zamówiłam spiralkę w aptece :) zakładam NOVA-T, tak mi poleciła moja gin, która prowadziła moje 2. ciąże. Dziś obleciałam wszystkie apteki i cóż... w jednej tylko była, ale cena 99zł. Dużo. Albo coś mi się pokręciło, bo zdawało mi się, że słyszałam gdzieś cenę 40zł... a może się przesłyszałam.. założenie będzie mnie kosztowało 200-300zł. Myślę, że to dużo, ale moja gin... no cóż jest najdroższa w moim mieście.. jak chodziłam w ciąży na kontrol, to zwykłe tylko badanie kosztowało mnie 100zł :-( i tak.. mam kuzynkę w Białymstoku, która pracuje w aptece i ściągnie mi tą spiralkę z hurtowni, myślę, że po niższej cenie.. wstępnie umówiłam się na założenie w ten czwartek, ale chyba nie zdążę załatwić spiralki... tak więc, w przyszłym tygodniu będę pewnie PO. Kurcze, jak tak patrzę na moje wcześniejsze wpisy... trochę zwlekałam z tym zabiegiem.. ale to tylko ze względu na to, że zwyczajnie nie miałam czasu... Julio! Ja też zawsze tak myślałam o spirali jak TY! Koleżanka mnie przekonała do zmiany zdania.. po pierwsze: taniej niż na tabletkach, zdrowiej niż na tabletkach (bo nie ma hormonów) i po trzecie: nie musisz się pilnować :-D a to chyba najważniejsze. Kiedyś, jeszcze przed urodzeniem dzieci, też zawsze się zaklinałam, że nie będę miała spirali... ale teraz... hmmmm zwyczajnie boję się zajść w ciążę!!! Ja już nie chcę dzieci.. mi naprawdę wystarczy ;-) a tak poważnie, to znając siebie to i tak w te najgorsze, płodne dni, kiedy ma się największą chęć na seks (chociaż u mnie z tym ostatnio kiepsko hihihi) to i tak będziemy używać dodatkowo gumek.. no ale napewno będę spokojniejsza :-) także.. mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będę PO :-) czy ktoś może wie, czy zakładanie spirali boli??? Moja gin się śmieje ze mnie, że takiego byczka urodziłam.. a mam stracha przed spiralką...
ciekawa
2007-10-01
22:38:52
Email
no własnie ja też chce bez hormonów-czyli decyzja zapadała-umówie sie do gina badanie niech cos wypisze. dzieki laski:)
Wikusia
2007-10-02
10:50:25
Email
Zalozenie spirali mnie troche bolalo, ale to moze tez dlatego ze jak pisalam wczesniej zalozylam ja dwa miesiace po porodzie i co kolwiek bym chyba nie zrobila to podswiadomie mialam stracha i mnie bolalo. Jest to bardzo krotki zabieg, lekarz musi tylko troche naciagnac macice, zeby gleboko i prawidlowo ja obsadzis, wiec boli tylko naciagniecie, ale mowie wam dziewczyny nie ma sie czego bac to trwa doslownie moze dwie minuty. Ale jestem w szoku, ze lekarza za cos takiego - mowie o zalozeniu - biora 200-300zl. U nas to nic nie kosztuje, zdzierstwo. No ale jak to w zyciu bywa ludzie chca na wszystkim zarobic i obskubac czlowieka z kazdego grosza.
Kamila
2007-10-02
14:49:22
Email
No tak to już w naszej kochanej Polsce jest... jestem umówiona na założenie w czwartek, spiralkę kupiłam jednak w aptece u siebie, bo kuzynka może mi załatwić za 82zł a jak dodam jeszcze przesyłkę to na to samo wyjdzie, więc... założenie 250zł. Jakoś przecierpię.. ale będę spokojniejsza :)
bea1978
2007-10-02
15:53:40
Email
Kamila a co jest w tej spiralce?Tzn. chodzi mi jaki jest w niej metal?
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum